SPIS TRE CI WST P....................................................................................... 9 1. WYDZIA ZABEZPIECZENIA KOMENDY STO ECZNEJ MILICJI OBYWATELSKIEJ.............................................................. 13 1.1. Przes anki utworzenia Wydzia u Zabezpieczenia KSMO........................... 13 1.2. Wydzia Zabezpieczenia KSMO w latach 1976 1989.............................. 21 1.2.1. Uzbrojenie i wyposa enie Wydzia u Zabezpieczenia KSMO................ 41 1.2.2. Wybrane realizacje Wydzia u Zabezpieczenia KSMO....................... 51 1.3. Wydzia Zabezpieczenia KSMO album fotografi czny............................ 62 2. WYDZIA ANTYTERRORYSTYCZNY KOMENDY STO ECZNEJ POLICJI.......... 91 2.1. Utworzenie Wydzia u Antyterrorystycznego KSP................................... 91 2.2. Wydzia Antyterrorystyczny KSP/ Samodzielny Pododdzia Antyterrorystyczny Policji w Warszawie w latach 1990 2003.......................................... 96 2.2.1. Uzbrojenie i wyposa enie Wydzia u Antyterrorystycznego KSP/SPAP w Warszawie................................................................. 117 2.2.2. Wybrane realizacje Wydzia u Antyterrorystycznego KSP/SPAP w Warszawie.................................................................123 2.3. Wydzia Antyterrorystyczny KSP/SPAP w Warszawie album fotografi czny....133 3. BIURO OPERACJI ANTYTERRORYSTYCZNYCH KOMENDY G ÓWNEJ POLICJI 171 3.1. Przes anki utworzenia centralnej jednostki kontrterrorystycznej Policji...........171 3.2. Rok 2002 okres tworzenia podstaw formalno-organizacyjnych centralnej jednostki kontrterrorystycznej Policji...180 3.3. Zarz d Bojowy i Zarz d Wsparcia Bojowego Centralnego Biura ledczego KGP 188 3.3.1. Akcja w Magdalence 5/6 marca 2003 r..................................188 3.4. Biuro Operacji Antyterrorystycznych w latach 2003 2004... 199 3.4.1. Realizacja w siedzibie TVP w Warszawie 21 wrze nia 2003 r.... 206 7
BIURO OPERACJI ANTYTERRORYSTYCZNYCH KOMENDY G ÓWNEJ POLICJI 1976 2014 3.5. Zarz d Operacji Antyterrorystycznych G ównego Sztabu Policji KGP w latach 2004 2008... 207 3.5.1. Realizacja w siedzibie banku przy Rondzie ONZ w Warszawie 14 stycznia 2005 r..... 218 3.6. Biuro Operacji Antyterrorystycznych KGP po 2008 r.... 220 3.6.1. Uzbrojenie i wyposa enie Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP... 246 3.6.2. Operacja policyjna w Sanoku 10 14 stycznia 2013 r.... 254 3.7. Przysz o Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP... 260 3.8. Biuro Operacji Antyterrorystycznych KGP album fotografi czny... 267 ZAKO CZENIE...309 BIBLIOGRAFIA...315 ANEKSY...325 8
WST P W 2014 r. min o 38 lat od powstania (w lutym1976 r.) pierwszego pododdzia u kontrterrorystycznego w Polsce Wydzia u Zabezpieczenia Komendy Sto ecznej Milicji Obywatelskiej. Nie wszyscy z pewno ci maj wiadomo, e by a to jedna z pierwszych tego typu formacji w Europie. Pierwsz by a niemiecka GSG-9 (utworzona w 1974 r. 1 ). W pó niejszym okresie powsta y tak s ynne jednostki europejskie, jak pododdzia antyterrorystyczny austriackiej andarmerii COBRA jesie 1977 r. 2 (obecnie w strukturach policji), w oski pododdzia GIS 1977 r. 3, portugalska GOE 1979 r. 4, francuska jednostka policyjna RAID 1985 r. 5 Fakt ten powinien by dostrze ony i doceniony. Ma o bowiem kto wie, e Polska by a jednym z nielicznych wówczas pa stw, w których tworzono pododdzia kontrterrorystyczny. W powszechnej wiadomo ci funkcjonuje prze wiadczenie, e tego typu si y specjalne tworzono na pocz tku lat 70. przede wszystkim w pa stwach Europy Zachodniej. Niniejsza publikacja ma dla mnie niew tpliwie wymiar osobisty. Zwi zana jest z okresem mojej s u by w policyjnej jednostce specjalnej. Stanowi swoiste sprawozdanie z d enia do przekszta cenia warszawskiego pododdzia u Wydzia u Zabezpieczenia Komendy Sto ecznej Milicji Obywatelskiej, a nast pnie Samodzielnego Pododdzia u Antyterrorystycznego Policji, w centraln formacj kontrterrorystyczn, co uda o si zmaterializowa, przekszta caj c go w Biuro Operacji Antyterrorystycznych Komendy G ównej Policji. Moja przygoda z poddzia em specjalnym polskiej Policji rozpocz a si latem 1980 r. Mia em wówczas mo liwo obserwowania funkcjonariuszy Wydzia u Zabezpieczenia KSMO podczas pokazów na warszawskim Bemowie, a nast pnie na strzelnicy w podwarszawskim Pruszkowie. To, co zobaczy em, jak te czas sp dzony w drodze z Bemowa do Pruszkowa w nieoznakowanym radiowozie Wydzia u Fiacie 125 P (kierowa nim Jerzy Lewandowski Pulman ), w którym zmieniaj ce si na przemian wiat a mijania i drogowe, w zale no ci od tego, czy sygna d wi kowy pojazdu uprzywilejowanego by tonem niskim czy wysokim ( zast powa y wówczas niebieskie wiat o ostrzegawcze takiego pojazdu) wyznaczy y mi przysz y cel w yciu. By o nim podj cie s u by w Wydziale Zabezpieczenia Komendy Sto ecznej Milicji Obywatelskiej. Pó tora roku pó niej, w 1982 r. (ju jako funkcjonariusz), wspi em si po linie si r k na pierwsze pi tro budynku siedziby Wydzia u, gdzie przez okno wszed em na korytarz (który by jednocze nie si owni 6 ) prowadz cy do gabinetu naczelnika Wydzia u. Takie w tamtym 1 K. Ja oszy ski, Jednostka kontrterrorystyczna element dzia a bojowych w systemie bezpiecze stwa antyterrorystycznego, Szczytno 2011, s. 221. 2 Tam e, s. 213. 3 Tam e, s. 226. 4 Tam e, s. 233. 5 Tam e, s. 219. 6 Poniewa pomieszczenie si owni korytarz s siadowa o z sekretariatem naczelnika Wydzia u, pracuj ca w nim Barbara Kozakiewicz od czasu do czasu s ysza a wo anie: Pani Basiu! by to 9
BIURO OPERACJI ANTYTERRORYSTYCZNYCH KOMENDY G ÓWNEJ POLICJI 1976 2014 czasie by y pierwsze kroki kandydata ubiegaj cego si o przyj cie do pododdzia u. Przeszed em w pododdziale wszystkie szczeble kariery zawodowej, od szeregowego operatora do dowódcy. Publikacja ma charakter popularnonaukowy. Odnosz si w niej do wydarze, sytuacji i historycznych decyzji, które zwi zane by y z drog warszawskiego pododdzia u od Wydzia u w Komendzie Sto ecznej do Biura w Komendzie G ównej. W niektórych z nich podczas s u by w pododdziale (w latach 1982 2003) uczestniczy em lub by em ich wiadkiem, a cz sto tak e mia em wp yw na ich powstawanie. Podczas opracowywania ksi ki korzysta em zarówno z materia ów faktografi cznych, jak i osobistych relacji osób, które w omawianych na stronach publikacji wydarzeniach bra y udzia. Mam wiadomo, e momentami czytelnik mo e mie dyskomfort terminologiczny. W jednym miejscu pojawia si mo e nazwa pododdzia /jednostka antyterrorystyczna, a w drugim kontrterrorystyczna. Wynika to z okre lania w naszym kraju wszystkiego, co jest zwi zane z walk z terroryzmem i przeciwdzia aniem mu, jako antyterrorystyczne. Na wiecie pododdzia y/jednostki przeznaczone do fizycznej walki z terroryzmem okre lane s mianem kontrterrorystycznych. W ramach swojej dzia alno ci naukowej staram si wprowadzi do obszaru terminologicznego nauk o bezpiecze stwie poj cie pododdzia u/jednostki kontrterrorystycznej, wskazuj c przy tym, jakie warunki taki pododdzia /jednostka musi spe nia, aby mo na by o u ywa w stosunku do niego/niej takiego okre lenia: oddzia si specjalnych w policji lub si ach zbrojnych, posiadaj cy struktur organizacyjn, rodki walki i wyposa enie specjalistyczne, zaplecze logistyczne oraz infrastruktur szkoleniow, umo liwiaj c przygotowanie i przeprowadzenie operacji ratunkowej odbicia przetrzymywanych zak adników, jak te reagowania wobec szczególnie niebezpiecznych form przest pczo- ci 7. Na przestrzeni lat, od 1976 r. do dzi, w ród wszystkich policyjnych si specjalnych tylko Wydzia, a obecnie Biuro, zawsze spe nia y te kryteria. Na przestrzeni minionych 38 lat kadra kierownicza warszawskiego pododdzia u kontrterrorystycznego (za cznik nr 1) w wi kszym lub mniejszym stopniu, z wi kszym lub mniejszym zaanga owaniem, z wi kszymi lub mniejszymi mo liwo ciami, budowa a dzisiejszy jego wizerunek na niwie krajowej i mi dzynarodowej. Droga od Wydzia u do Biura (za cznik nr 2) w swej zdecydowanej wi kszo ci by a us ana bardziej cierniami ni ró ami. Chcia bym podzi kowa wszystkim, którzy pomogli mi w opracowaniu niniejszej publikacji, a zw aszcza Edwardowi Misztalowi, Mieczys awowi Szewczakowi Mietle, Krzysztofowi Roszczy skiemu Tureckiemu. Rozmowy z nimi, materia faktograficzny, jakim dysponowali i który mi udost pnili, mia y pierwszorz dne znaczenie dla odtworzenia okoliczno ci powstania oraz pocz tków funkcjonowania pododdzia u. Dzi kuj tak e wszystkim tym, których zas ugi w opracowaniu publikacji s równie istotne, a których w tym miejscu nie wymieniam. Wiem, e maj wiadomo swojego udzia u, a tak e mojej wobec nich wdzi czno ci. Nigdy nie mia em mo liwo ci podzi kowa w sposób formalny Alfredowi St plewskiemu Szwagrowi, który to, z pewno ci nie jest tego wiadomy, by moim mentorem na drodze w zg bianiu kontrterrorystycznego rzemios a. Jego zaanga owanie, praca nad rozwojem sygna, e kolejny funkcjonariusz przeszacowa swoje mo liwo ci w wyciskaniu sztangi w le eniu i potrzebowa natychmiastowej pomocy 7 K. Ja oszy ski, Jednostka kontrterrorystyczna, wyd. cyt., s. 99. 10
WST P swoich umiej tno ci niejednokrotnie po godzinach s u by budzi y mój podziw i uznanie, by y wzorem do na ladowania. Dlatego te, maj c teraz ku temu okazj, serdecznie mu za to dzi kuj. Z szacunkiem pragn odnie si tak e do Ryszarda Gala Szmalca, mojego pierwszego kierownika w sekcji bojowej Wydzia u Zabezpieczenia. By on moim pierwszym bezpo rednim prze o onym w pododdziale, kierownikiem sekcji szturmowej, a nasze relacje zawsze by y przyjacielskie. Pragn przywo a tak e osob Grzegorza Ostalskiego Abstynenta, z którym razem tworzyli my VII sekcj bojow Wydzia u. Kiedy awansowa em na zast pc naczelnika, przej jej dowodzenie, a pó niej zosta moim zast pc. Je eli o kim mo na powiedzie : prawdziwy przyjaciel, to na pewno, bez cienia w tpliwo ci, o nim. Dzi kuj wszystkim, których spotka em na swojej drodze s u by w warszawskim pododdziale kontrterrorystycznym i którzy mieli wp yw na moj prac zarówno zawodow, jak i naukow. Wyra am przekonanie, e na zapisanych stronach monografii znajd interesuj c wiedz i informacje zarówno byli, jak i obecni funkcjonariusze warszawskiego pododdzia- u kontrterrorystycznego. My l, e si gn po ni tak e osoby zajmuj ce si problematyk si specjalnych pasjonaci i ludzie nauki. Ko cz c niniejszy wst p, nie mog pozosta oboj tny wobec tragedii, jakie mia y miejsce w historii pododdzia u. Z ogromnym szacunkiem i bólem pragn odnie si do przyjació i kolegów, z którymi razem s u y em i bra em udzia w licznych realizacjach. By em ich prze o onym, mieli my wspólne plany na przysz o. Okrutny los sprawi, e swoje m ode ycie z o yli na o tarzu bezpiecze stwa. Pami o Piotrze Molaku Krasnalu, Marianie Szczuckim Ma ku, Dariuszu Marciniaku Kaczorze nigdy nie powinna przesta istnie w wiadomo ci by ych, obecnych i przysz ych policjantów warszawskiej jednostki kontrterrorystycznej. * * * 11