Tajlandia odnawialna... Autorzy: Włodzimierz Kotowski, Eduard Konopka ( Energia Gigawat nr 5/2010) Tajlandia jest jednym z najszybciej rozwijających się krajów w tym regionie Azji. Wysoka dynamika rozwoju gospodarki związana została z napływem zagranicznego kapitału. Do głównych gałęzi przemysłu zaliczają się: elektronika, produkcja maszyn, włókiennictwo i chemia. Aż 41 procent powierzchni kraju zajmuje rolnictwo. Energię elektryczną dostarczają głównie elektrownie cieplne, opalane węglem brunatnym oraz gazem ziemnym, a 7 procent tej energii uzyskuje się z elektrowni wodnych. Niedaleko prowincjonalnego miasta Phitsanulok w północnej części Tajlandii znajduje się czołowy instytut techniczny School of Renewable Energy Technology (SERT) przy Uniwersytecie Naresuan. Twórca tego instytutu, Wattanapong Rakwichian, którego rodacy uznają za ojca odnawialnych źródeł energii w Tajlandii, zbudował kompleks budynków o niewyobrażalnej dla nas konstrukcji (patrz rys. 1), w których naukowcy rozpracowują technologie oraz techniki wytwarzania energii elektrycznej i ciepła użytkowego z odnawialnych źródeł energii w poszczególnych regionach tego kraju. Technologie lokalnych elektrociepłowni zasilanych biomasą rozpracowuje się w dwóch wersjach, których standardowe procesy ilustrują rys. 2 3. Źródło: J. Becker Rys. 1. Dwa spośród wielu budynków technicznego, tajlandzkiego instytutu School of Renewable Energy (SERT), w którym rozpracowuje się strategię przestawiania tamtejszej energetyki z nieodnawialnych na odnawialne źródła energii. 1
Rys. 2. Standardowa lokalna elektrociepłownia opalana biomasą Rys. 3. Lokalna elektrociepłownia obejmująca zgazowanie biomasy i przetwarzająca gaz opałowy (CO, H2, CH4) w kompleksie turbiny gazowej sprzężonej z komora spalania, elektrogeneratorem oraz turbosprężarka powietrzną. 2
Wymieniony instytut SERT jest współfinansowany przez liczne, międzynarodowe organizacje oraz zagraniczne uczelnie. Między innymi niemieckie Ministerstwo Ochrony Środowiska wspólnie z Niemieckim Centrum Lotów Powietrznych i Kosmicznych oraz firmą Duckwitzer Solarlite finansują przedsięwzięcie pt. Budowa referencyjnej instalacji dla decentralnej wytwórczości energii elektrycznej oraz użytkowego ciepła i zimna z promieniowania słonecznego oraz biomasy. Poprzez środki masowego przekazu, różnego typu narady, szkolenia i konferencje technologia ta zostanie do roku 2011 rozpowszechniona na całym, południowo-wschodnim obszarze azjatyckim. Dzięki tym działaniom ludność oraz gospodarka tego regionu uzyska możliwości relatywnie szybkiego budowania klimatycznie neutralnych lokalnych elektrociepłowni zasilanych przede wszystkim biomasą. Tajlandia, jako kraj tropikalny, dysponuje ogromnym potencjałem agrarnym, w dodatku z doskonałym nasłonecznieniem, co zapewnia uprawę roślin energetycznych z pokaźnymi zbiorami plonów. Rząd tego kraju planuje uzyskanie do roku 2022 wzrostu wytwórczości energii elektrycznej na bazie odnawialnych źródeł energii o mocy 5.600 MW. Dzięki temu udział odnawialnych źródeł energii zwiększy się na przestrzeni lat 2010-2022 z obecnych 7 do 20 procent w krajowym bilansie energetycznym. Pozyskiwanie energii z biomasy w Tajlandii zajmuje czołową pozycję wśród przetwarzanych odnawialnych źródeł, a małe elektrownie wodne, promieniowanie słoneczne oraz wiatr znajdują się obecnie ich utylizacją na dalszych pozycjach. Dotychczas Tajlandia pokrywa swoje potrzeby energetyczne niemal w połowie na drodze importu, w tym w paliwach płynnych aż w 85 procentach. Przestawiając tajlandzką energetykę z nieodnawialnych nośników energii na odnawialne, obniża się równocześnie emisję CO2. Do roku 2022 emisja tego gazu cieplarnianego zostanie zmniejszona o 43 miliony ton rocznie. Stanowić to będzie prawie 16 procentową obniżkę w stosunku do roku 2006, w którym odprowadzono do atmosfery aż 272,6 milionów ton dwutlenku węgla. Do planowanej redukcji emisji CO2 ma się również przysłużyć planowane wybudowanie dwóch elektrowni atomowych o sumarycznej mocy 2 gigawatów. Te inwestycje napotykają jednak na rosnący sprzeciw znacznej części społeczeństwa, gdyż wg innych analiz ekonomicznych można ten plan rozwoju energetycznego zrealizować przy niższych kosztach, i to na bazie odnawialnych nośników energii. Tajlandia przewodzi w południowo-wschodnim regionie Azji tempem rozbudowy instalacji, produkujących biopaliwa silnikowe. Realizowany obecnie plan inwestycyjny w tym obszarze energetyki rząd zatwierdził już w roku 2001. Według niego do roku 2012 należy 10 procent oleju napędowego i 20 procent benzyn z ropy zastąpić biokomponentami. Już dziś wiele stacji tankowania paliw w tym kraju sprzedaje tzw. E-10 (tj. benzynę z ropy z 10 procentami etanolu) oraz B-2 i B-5 (tj. klasyczny olej Diesla z 2 oraz 5 procentami biopaliwa, będącego mieszaniną estrów metylowych kwasów tłuszczowych wytwarzanych jak u nas z olejów roślinnych). Rząd Tajlandii dotuje sprzedaż paliwa E-10, znanego w tym kraju pod nazwą Gasohol w kwocie dwóch batów (co w przeliczeniu odpowiada czterem eurocentom) na litr (C. Schott; neue energie, 98, 2, 2010). 3
Naukowcy z instytutu SERT wspólnie z niemiecką firmą Cheron we Freibergu podjęli ostatnio działania badawczo-wdrożeniowe nad wytwarzaniem biopaliw drugiej generacji. Przestawianie tamtejszej energetyki z nieodnawialnych źródeł energii w coraz większym stopniu na odnawialne stało się możliwe w takim tempie przez znaczne ulgi podatkowe oraz dotacje rządowe, które ściągają do Tajlandii zagranicznych inwestorów. Aby zabezpieczyć realizację rosnącego udziału biokomponentów w benzynach oraz oleju napędowym z ropy, trzeba obok już pracujących 29 fabryk wybudować kolejnych 30, bazujących wyłącznie na surowcach roślinnych. Realizacja tego planu wymaga w najbliższych 20 latach rozbudowy plantacji palm oleistych do 1,6 mln hektarów, które stanowią 3 procent powierzchni kraju. W tym też czasie podwoi się powierzchnia upraw pozostałych upraw energetycznych i to łącznie z trzciną cukrową. Instytut SERT z powodzeniem propaguje wśród mieszkańców wiosek budowanie lokalnych elektrociepłowni na bazie biogazu, uzyskiwanego w beztlenowej fermentacji miejscowych odpadów organicznych z upraw rolniczych, jak i hodowli zwierząt. Nawet buddyjski klasztor w miejscowości Wat Suan Rom Baramee wybudował tego typu elektrociepłownię biogazową. Rysunek 4 przedstawia mnichów spożywających śniadanie w hali, w której magazynuje się odpady roślinne i przygotowuje je do załadowywania w bioreaktorach ich lokalnej elektrociepłowni. Źródło: J. Becker Rys. 4. Mnisi buddyjskiego klasztoru w Wat Suan Rom Baramee spożywają śniadanie w hali, w której magazynuje się odpady roślinne i przygotowuje je do załadowywania w bioreaktorach lokalnej elektrociepłowni. 4
Tajlandia charakteryzuje się podobnym potencjałem gospodarczym w przeliczeniu na jednego mieszkańca, jak w naszym kraju. Niniejszy artykuł napisano z celem skorzystania z tamtejszej metodyki wszechstronnego, wysoce efektywnego rozwoju energetyki na bazie odnawialnych źródeł energii. Dysponujemy w naszym kraju ogromnymi powierzchniami odłogów rolnych oraz ugorów, które należy jak najszybciej zaadoptować pod plantacje roślin energetycznych. Spośród różnych ich gatunków najwyższe plony zbiera się w naszym regionie z uprawy wierzby krzewiastej oraz miskanta olbrzymiego, które są bardzo efektywnym paliwem dla lokalnych elektrociepłowni, a które winny jak najszybciej zastąpić krajowe lokalne ciepłownie tym znamienne, że są energetycznie niskosprawne. 5