11.3. Zeszyt poświęcony Pamięci Profesora Lecha Kaczyńskiego



Podobne dokumenty
Jan Zabłocki W imię wspólnych wartości : Świętej Pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego ( ) Zeszyty Prawnicze 11/3, 9-12

Zbigniew Lewicki Od demokracji przedstawicielskiej do demokracji prawniczej: Konstytucja Stanów Zjednoczonych a ewolucja ustrojowa państwa

OPINIA KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA. z dnia 13 grudnia 2016 r. w przedmiocie poselskiego projektu ustawy Przepisy wprowadzające

STANOWISKO KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA. z dnia 10 marca 2017 r.

UCHWAŁA Nr 216/2012 KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA. z dnia 19 lipca 2012 r.

Zastępca Szefa. Kancelarii Sejmu RP

KONSTYTUCYJNY SYSTEM ORGANÓW PAŃSTWOWYCH RED. EWA GDULEWICZ

Rozdział 1 Nazwa i przedmiot prawa konstytucyjnego 1.Nazwa 2.Przedmiot prawa konstytucyjnego i jego miejsce w systemie prawa

Zakres materiału na egzamin z prawa konstytucyjnego

SPIS TREŚCI. Rozdział I. Aksjologiczne fundamenty Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej Uwagi wprowadzające... 26

Jerzy Buczkowski (red.) Łukasz Buczkowski Krzysztof Eckhardt

Opinia do ustawy o zmianie ustawy Kodeks postępowania administracyjnego oraz ustawy Ordynacja podatkowa (druk nr 1288)

PROJEKT. Ustawa z dnia o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej

Spis treści. Spis treści. Spis treści

Dlaczego poprawki do projektu ustawy o Sądzie Najwyższym niczego nie zmieniają?

Tabela 3. Porównanie systemów politycznych

PODSTAWOWE ZASADY USTROJU RZECZYPOSPOLITEJ

WŁADZA SĄDOWNICZA W RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ Organizacja wymiaru sprawiedliwości

Sądy i Trybunały są władzą odrębną i niezależną od innych władz. [ ]

POLSKIE PRAWO KONSTYTUCYJNE W ZARYSIE. PODRĘCZNIK DLA STUDENTÓW KIERUNKÓW NIEPRAWNICZYCH W

RADA KONSULTACYJNA SĘDZIÓW EUROPEJSKICH (CCJE) Opinia Biura CCJE. na wniosek polskiej Krajowej Rady Sądownictwa

Czy do znamion przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego (art k.k.) należy publiczność działania sprawcy?

OBYWATEL W DEMOKRATYCZNEJ POLSCE

Opinia prawna sporządzona dla Biura Analiz Sejmowych Kancelarii Sejmu w Warszawie

FORUM DEBATY PUBLICZNEJ SPRAWNE I SŁUŻEBNE PAŃSTWO VII SEMINARIUM EKSPERCKIE SYSTEM STANOWIENIA PRAWA SYSTEM ŹRÓDEŁ PRAWA

Trybunału odpowiednich do rangi zadań. Temu celowi powinny być podporządkowane wszelkie działania władzy ustawodawczej. Pozycja ustrojowa Trybunału,

WŁADZA SĄDOWNICZA. PRAWO KONSTYTUCYJNE SEMESTR LETNI 2014/2015 mgr Anna Kuchciak

RPO: uwagi do poselskiego projektu ustawy o Sądzie Najwyższym (komunikat)

Uchwała z dnia 6 lipca 2006 r., III CZP 37/06

MODELE USTROJOWE PAŃSTW DEMOKRATYCZNYCH

POSTANOWIENIE z dnia 27 maja 2003 r. Sygn. akt K 43/02

Zapis stenograficzny (1511) 293. posiedzenie Komisji Ustawodawczej w dniu 8 kwietnia 2010 r.

Warszawa, dnia 15 marca 2016 r.

Pytania na powtórzenie wiadomości z zakresu ustroju Rzeczypospolitej Polskiej wiedza o społeczeństwie (nowa podstawa programowa)

OPINIA KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA. z dnia 7 marca 2017 r.

WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ. SSN Józef Iwulski (przewodniczący) SSN Bogusław Cudowski (sprawozdawca) SSN Maciej Pacuda

Terminy rozpoczęcia oraz zakończenia kadencji Sejmu i Senatu od 1989 r.

USTAWA. z dnia... o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej

Postanowienie z dnia 7 grudnia 2000 r. III ZP 27/00

ZASADY NACZELNE USTROJU RP

Ustawa o komornikach sądowych i egzekucji

Spis treści. Część A. Pytania egzaminacyjne. Część B. Kazusy. Część C. Tablice. Wykaz skrótów. Pytanie

TRYBUNAŁ KONSTYTUCYJNY

Warszawa. Wnioskodawca:

SPIS TREŚCI. Tomasz Słomka Między dwiema konstytucjami: kilka uwag o specyfice polskiej ciągłości i zmiany systemowej... 11

POSTANOWIENIE. SSN Kazimierz Klugiewicz

Zasada demokratycznego państwa prawnego. Olga Hałub Katedra Prawa Konstytucyjnego

Andrzej Pułło ZASADY USTROJU POLITYCZNEGO PAŃSTWA

Uchwała z dnia 28 maja 1996 r. II UZP 11/96

Zakres rozszerzony - moduł 36 Prawa człowieka. Janusz Korzeniowski

Historia administracji

Druk nr 1226 Warszawa, 22 października 2008 r.

OPINIA KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA z dnia 27 listopada 2017 r.

Dz.U FRAGMENT KONSTYTUCJI RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. z dnia 16 lipca 1997 r.) Rozdział VIII. Art. 173.

OPINIA PRAWNA. w przedmiocie:

Dr Ryszard Piotrowski 27 lutego 2008 r. Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego

Rzeszów, dnia 29 czerwca 2018 r. Poz UCHWAŁA NR XLI RADY GMINY W WIELOPOLU SKRZYŃSKIM. z dnia 15 maja 2018 r.

POSTANOWIENIE. U z a s a d n i e n i e

P R AWO KO N S T Y T U C Y J N E. SEMESTR LETNI 2018/2019 mgr Anna Kuchciak

Prezydent RP uwarunkowania administracyjnoprawne. mgr Maciej M. Sokołowski WPiA UW

Spis treści. Rozdział czwarty Zasady ustroju politycznego Rzeczypospolitej Polskiej w świetle Konstytucji z 2 kwietnia 1997 r...

POSTANOWIENIE. SSN Zbigniew Korzeniowski

Spis treści. Str. Nb. Przedmowa... V Wykaz skrótów... XV

Opinia o ustawie o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym (druk nr 776)

Prawo konstytucyjne. Niestacjonarne Studia Prawa 2016/2017 semestr zimowy

WNIOSEK na podstawie art. 188 w związku z art. 191 ust. 1 pkt 1 Konstytucji RP

III 3 - Pytanie testowe WSPÓŁCZESNE SYSTEMY RZĄDÓW

Uchwała z dnia 10 stycznia 2007 r. III PZP 6/06

Spis treści. Wstęp Rozdział III

Stan wojenny w świetle konstytucji SSN Antoni Górski, Przewodniczący Krajowej Rady Sądownictwa

Co zaproponował Polski rząd?

TRYBUNAŁ SPRAWIEDLIWOŚCI UNII EUROPEJSKIEJ

Pojęcie aktu normatywnego

Pytania na egzamin magisterski dla kierunku prawo

PRAWO KONSTYTUCYJNE semestr zimowy 2016/17

ZAGADNIENIE PRAWNE U Z A S A D N I E N I E

TRYBUNAŁ SPRAWIEDLIWOŚCI UNII EUROPEJSKIEJ

SYLABUS. Opis poszczególnych przedmiotów. Description of individual course units

WPROWADZENIE DO PRAWA MIĘDZYNARODOWEGO PUBLICZNEGO

Spis treści Rozdział I. Europeizacja prawa administracyjnego pojęcie i konteksty 1. Uwagi wstępne 2. Europeizacja prawa administracyjnego

- o zmianie ustawy o Rzeczniku Praw Dziecka oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2266).

OPINIA PRAWNA. w przedmiocie oceny czy osoba skazana z oskarżenia. publicznego na karę grzywny może w świetle przepisów

SĄDY I TRYBUNAŁY (Roz. VIII) (władza sądownicza) Sędziowie. Krajowa Rada Sądownictwa

ORGANY OCHRONY PRAWNEJ RP. Autorzy: Sławomir Serafin, Bogumił Szmulik

Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej

P R AWO KO N S T Y T U C Y J N E. SEMESTR LETNI 2018/2019 mgr Anna Kuchciak

Władza sądownicza w Polsce. Sądy i trybunały

WŁADZA USTAWODAWCZA W POLSCE. Sejm i Senat

System instytucjonalny i prawny Unii Europejskiej. Autor: Justyna Maliszewska-Nienartowicz CZĘŚĆ I. OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA UNII EUROPEJSKIEJ

RADA KONSULTACYJNA SĘDZIÓW EUROPEJSKICH (CCJE) Opinia Biura CCJE. w odpowiedzi na wniosek polskiej Krajowej Rady Sądownictwa o wydanie opinii odnośnie

USTAWA z dnia 2013 r. o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej

Sądowa kontrola konstytucyjności prawa we współczesnych demokracjach Kontrola konstytucyjności prawa przez sądy powszechne

SENAT RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ VII KADENCJA. Warszawa, dnia 21 kwietnia 2009 r. Druk nr 537

Wniosek. Rzecznika Praw Obywatelskich. r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. Nr 153, poz ze

Uchwała z dnia 5 grudnia 2008 r., III CZP 124/08

Moduł 1. Wybrane zagadnienia prawa konstytucyjnego

Organy ochrony prawnej Autorzy: Sławomir Serafin, Bogumił Szmulik ISBN

Uchwała z dnia 29 sierpnia 1995 r. I PZP 20/95

określenie stanu sprawy/postępowania, jaki ma być przedmiotem przepisu

POSTANOWIENIE. z dnia 16 lutego 2000 r. Sygn. Ts 97/99

Transkrypt:

11.3 Zeszyt poświęcony Pamięci Profesora Lecha Kaczyńskiego 11

Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego Wydział Prawa i Administracji Redaktor Naczelny Jan Zabłocki Rada Programowa Jan Błeszyński, Wojciech Góralski, Alina Jurcewicz, Marek Kuryłowicz, Andrzej Mączyński, Marek Michalski, Cezary Mik, Janusz Sondel, Katarzyna Sójka-Zielińska, Grażyna Szpor, Mirosław Włodarczyk, Witold Wołodkiewicz, Andrzej B. Zakrzewski Sekretarze Redakcji Aleksandra Gawrysiak-Zabłocka, Anna Tarwacka Adres Redakcji Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego Wydział Prawa i Administracji, ul. Wóycickiego 1/3, 01-938 Warszawa e-mail: zeszytyprawnicze@uksw.edu.pl www.uksw.edu.pl ISSN-1643-8183 Druk i oprawa: OFICYNA WYDAWNICZO-POLIGRAFICZNA ADAM 02-729 Warszawa, ul. Rolna 191/193, tel. 22 843 37 23, 22 843 08 79; tel./fax 22 843 20 52 e-mail: wydawnictwo@oficyna-adam.com.pl http://www.oficyna-adam.com.pl

Spis treści Jan Zabłocki W imię wspólnych wartości. Świętej Pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (1949-2010)... 9 Artykuły: Zbigniew Lewicki Od demokracji przedstawicielskiej do demokracji prawniczej: Konstytucja Stanów Zjednoczonych a ewolucja ustrojowa państwa... 13 From Representative Democracy to Judicial Democracy: The Constitution of the United States and the Evolution of the Political System... 32 Andrzej Adamczyk Znaczenie konstytucji tureckiej z 1961 roku dla rozwoju idei państwa prawnego w Turcji... 33 The Importance of the 1961 Turkish Constitution for Development of the State Ruled by Law Idea in Turkey... 61 Piotr Bielarczyk Skutki opróżnienia urzędu Prezydenta w polskich konstytucjach XX wieku... 63 The Consequences of a Vacancy in the Office of the President under 20 th Century Polish Constitutions... 74 Krzysztof Czubocha Legalność ładu jałtańsko-poczdamskiego z punktu widzenia prawa międzynarodowego publicznego... 75 The Legality of the Yalta and Potsdam Legal Order from the Point of View of Public International Law... 93

6 Spis treści [2] Michał Gałędek Rozporządzenie Prezydenta RP z 19 stycznia 1928 r. o organizacji i zakresie działania władz administracji ogólnej przełom w budowie ustroju administracyjnego państwa polskiego doby międzywojennej... 95 The Presidential Decree of 19. January 1928 Concerning the Organization and Operation of General Administration a Breakthrough in the Process of the Construction of the Administrative System in the Interwar Period... 123 Lech Grochowski Ewolucja prawa ochrony granic Polski w XX-XXI wieku... 125 The Evolution of Polish Border Protection Law in 20 th and 21 st Century.... 150 Łukasz Jan Korporowicz Ustrój i społeczeństwo galijskie w świetle De bello Gallico Cezara... 151 Political and Social Organisation of Gauls in the Light of Caesar s De Bello Gallico... 165 Tomasz Kruszewski Niezrealizowana kodyfikacja prawa łużyckiego na Śląsku w połowie XIX stulecia... 167 Unrealized Codification of Lusatia s Law in Silesia in the Mid 19 th Century... 180 Przemysław Krzywoszyński Rola referendum w transformacjach ustrojowych... 181 The Role of a Referendum in Constitutional Transformations... 199 Paweł A. Leszczyński Geneza i profil czechosłowackiego prawa wyznaniowego I Republiki w latach 1918-1939... 201 Genesis and Profile of Czechoslovak Ecclesiastical Law Turing the Period of 1 st Republic 1918-1938... 219

[3] Spis treści 7 Piotr Majer Między koniecznością a możliwościami przekształcenia w resorcie spraw wewnętrznych w okresie transformacji ustrojowej w Polsce; aspekty organizacyjno-prawne... 221 Between the Necessity and Capabilities Transformations in the Internal Affairs Department during the Political Transformation; the Organizational and Legislative Aspects. 241 Piotr Michalik Prawne gwarancje realizacji zasady rozdziału Kościoła od państwa w XVII-wiecznym Marylandzie... 243 Legal Guarantees of Realization of the Idea of the Separation of Church and State in the 17 th Century Maryland... 264 Andrzej Misiuk Rola i miejsce administracji spraw wewnętrznych w systemie władzy państwowej II Rzeczypospolitej... 265 Role the Internal Affairs Administration within the Government the in Polish Second Republic... 284 Zbigniew B. Rudnicki Międzynarodowe komisje badawcze w nowoczesnym systemie pokojowego rozwiązywania sporów międzynarodowych... 287 International Commissions of Inquiry on the Modern System of Pacific Settlement of International Disputes... 312 Edyta Sokalska Przemiany strukturalne władz lokalnych w Polsce w II połowie XX wieku... 313 Structural Changes in the Polish Local Administrative Boards in the Second Part of the 20 th Century... 333

8 Spis treści [4] Mariusz Stanik Uwagi do wykładni art. 19 ust. 1 ustawy o kinematografii... 335 Comments to the Interpretation of art. 19 Clause 1 of the Cinematography Act... 344 Andrzej Szymański Od dekretu z 24 kwietnia 1952 r. o zniesieniu fundacji do ustawy z 6 kwietnia 1984 r. o fundacjach. Przełom czy kontynuacja? Rzecz o funkcjonowaniu wyznaniowych fundacji dobroczynnych w PRL... 347 From Decree of 24 th April 1952 on Abolition of Foundations to Law of 6 th April 1984 on Foundations. A Breakthrough or Continuation? Matter about Functioning of Religous Charity Foundations in People s Republic of Poland... 381 Andrzej Witkowski System podatków bezpośrednich Polski międzywojennej w pierwszych latach Polski Ludowej... 383 The System of Direct Taxes of Interwar Poland in the First Years of the People s Republic of Poland... 425 Tłumaczenia Monumenta Aere Perenniora: Anna Tarwacka O urzędzie kwestora 13 tytuł 1 księgi Digestów. Tekst tłumaczenie komentarz... 427

Zeszyty Prawnicze UKSW 11.3 (2011) Jan Zabłocki Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie W imię wspólnych wartości. Świętej Pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego (1949-2010) Lech Kaczyński urodził się 18 czerwca 1949 roku w Warszawie. Młodość spędził na Żoliborzu uczęszczając do XLI Liceum Ogólnokształcącego im. Joachima Lelewela, a następnie do XXXIX Liceum Ogólnokształcącego im. Lotnictwa Polskiego. W latach 1967-1971 studiował na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Po ukończeniu studiów w listopadzie rozpoczął asystenckie studia przygotowawcze na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego i przeprowadził się do Sopotu, a w 1972 r. został zatrudniony tam na etacie asystenta. Stopień doktora nauk prawnych uzyskał w 1980 r. na podstawie pracy pt. Zakres swobody stron w zakresie kształtowania treści stosunku pracy pisanej pod kierunkiem doc. dr. hab. Romana Korolca, a po jego śmierci prof. dr. hab. Czesława Jackowiaka. Rozprawa ta została nagrodzona w konkursie miesięcznika «Państwo i Prawo». W tym też roku został adiunktem. W 1990 r. na podstawie rozprawy pt. Renta socjalna uzyskał stopień doktora habilitowanego w zakresie prawa prawa pracy. W latach 1991-1995 przebywał na urlopie bezpłatnym, po którym w styczniu 1996 r. powrócił na stanowisko adiunkta Katedry Prawa Pracy. Od czerwca 1996 r. został zatrudniony na stanowisku profesora nadzwyczajnego. Stosunek pracy z Uniwersytetem Gdańskim rozwiązał w 1997 r. Od listopada 1995 r. pracował jako profesor nadzwyczajny w Wyższej

10 Jan Zabłocki [2] Szkole Nauk Humanistycznych w Koszalinie. Od 1 czerwca 1998 r. został zatrudniony na Wydziale Nauk Prawnych Prawa, Prawa Kanonicznego Akademii Teologii Katolickiej, gdzie został kierownikiem Katedry Prawa Pracy. Po przekształceniu Akademii Teologii Katolickiej w Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego został mianowany profesorem nadzwyczajnym i powołany na kierownika Katedry Prawa Pracy i Ubezpieczeń Społecznych na Wydziale Prawa. Od 1 lipca 2000 r. do tragicznej śmierci 10 kwietnia 2010 prof. Lech Kaczyński przebywał na urlopie bezpłatnym. Profesor Lech Kaczyński opublikował jedną monografię pt. Renta socjalna (1989) oraz kilkadziesiąt artykułów naukowych, glos recenzji i ekspertyz. Jednakże mimo gruntownej wiedzy i szerokich zainteresowań badawczych wielkiej kariery naukowej nie zrobił, ponieważ swoje zdolności i wiedzę poświęcił, tak jak wielu z jego pokolenia, najpierw walce o niepodległość, a po jej odzyskaniu budowaniu struktur państwowych. Od jesieni 1977 r. związany był z opozycją demokratyczną jako współpracownik Biura Interwencji Komitetu Samoobrony Społecznej KOR, a potem Wolnych Związków Zawodowych w Gdańsku, prowadził wykłady z prawa pracy dla robotników. W sierpniu 1980 r. został doradcą Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej, autorem części zapisów porozumień sierpniowych. Następnie pełnił różne funkcje w NSZZ Solidarność. Był szefem Biura Interwencyjnego, kierownikiem Biura Analiz Bieżących MKS. W 1981 r. został delegatem gdańskiego NSZZ Solidarność na I Zjazd Krajowy Delegatów. Przewodniczył zespołowi do spraw uregulowania stosunków z Polską Zjednoczoną partią Robotniczą. Internowany 13 grudnia 1981 r. przebywał w Strzeblinku do listopada 1982 r. Po zwolnieniu z internowania działał w strukturach podziemnych NSZZ Solidarność. Od 1985 r. wchodził w skład regionalnej Rady Pomocy Więźniom Politycznym w Gdańsku. W styczniu 1986 został członkiem Tymczasowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność, następnie, w latach 1987-1989 sekretarzem Krajowej Komisji Wykonawczej. W drugiej połowie lat osiemdziesiątych był

[3] Świętej Pamięci Prezydenta Lecha Kaczyńskiego 11 bliskim współpracownikiem Lecha Wałęsy, przewodniczącego zdelegalizowanej Solidarności, późniejszego Prezydenta Rzeczypospolitej. Po zalegalizowaniu Solidarności, w latach 1989-1990, był członkiem prezydium Krajowej Komisji Wykonawczej, zaś w latach 1990-1991 wiceprzewodniczącym tej Komisji. W czasie kampanii prezydenckiej Lecha Wałęsy i po jego wyborze na Prezydenta RP, praktycznie kierował Związkiem. Brał też udział w rozmowach 16 września 1988 r. Solidarności z przedstawicielami władz. Od grudnia tego roku należał do Komitetu Obywatelskiego przy Lechu Wałęsie, od lutego do kwietnia 1989 r. brał udział w rozmowach Okrągłego Stołu, w podstoliku do spraw Pluralizmu Związkowego. W czerwcu 1989 r. wybrany senatorem Ziemi Gdańskiej został członkiem Obywatelskiego Klubu Parlamentarnego. W 1991 r., startując w wyborach parlamentarnych w Listy Porozumienia Centrum, został wybrany posłem na Sejm I kadencji w okregu nowosądeckim. W 1991 r. został ministrem Stanu ds. Bezpieczeństwa Narodowego. W latach 1992-1995 był Prezesem Najwyższej Izby Kontroli. 14 czerwca 2000 r. objął stanowisko Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego w rządzie Jerzego Buzka. W latach 2001-2003 był prezesem nowoutworzonej partii Prawo i Sprawiedliwość, z jej listy został też wybrany, w okręgu gdańskim, posłem na Sejm IV kadencji. W 2002 r. popierany przez własną partię w pierwszych wyborach bezpośrednich został wybrany Prezydentem Miasta Stołecznego Warszawa. W czasie Jego kadencji, w sześćdziesiątą rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, zostało otworzone Muzeum Powstania Warszawskiego. Na Prezydenta Rzeczypospolitej został wybrany 23 października 2005 r. Kadencja rozpoczęła się 23 grudnia 2005 r. i zakończyła z chwilą tragicznej śmierci w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem 10 kwietnia 2010 r. W katastrofie tej poniosła śmierć cała delegacja państwa polskiego udająca się na uroczystości do Katynia, aby oddać hołd ofiarom ludobójczego mordu sprzed siedemdziesięciu lat.

12 Jan Zabłocki [4] W programie tych uroczystości było przewidziane odczytanie przez Pana Prezydenta listu skierowanego do Przedstawicieli Rodzin Katyńskich, obecnych na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu. A była w nim mowa o tym, że polskich oficerów, duchownych, urzędników, policjantów, funkcjonariuszy straży granicznej i służby więziennej stracono bez procesów i wyroków. Zostali zamordowani z pogwałceniem praw i konwencji cywilizowanego świata. Zdeptano ich godność jako żołnierzy, Polaków i ludzi. Doły śmierci na zawsze miały ukryć ciała pomordowanych i prawdę o zbrodni. Świat miał się nigdy nie dowiedzieć. Rodzinom ofiar odebrano prawo do publicznej żałoby, do opłakania i godnego upamiętnienia najbliższych. Ziemia przykryła ślady zbrodni, a kłamstwo miało wymazać ją z ludzkiej pamięci. I dalej W imieniu Rzeczypospolitej składam najgłębsze podziękowanie za to, że broniąc pamięci o swoich bliskich, ocaliliście Państwo jakże ważny wymiar naszej polskiej świadomości i tożsamości. Katyń stał się bolesną raną polskiej historii, ale także na długie dziesięciolecia zatruł relacje między Polakami i Rosjanami. Sprawmy, by katyńska rana mogła się wreszcie w pełni zagoić i zabliźnić. Jesteśmy już na tej drodze. My Polacy doceniamy działania Rosjan z ostatnich lat. Tą drogą, która zbliża nasze narody, powinniśmy iść dalej, nie zatrzymując się na niej ani nie cofając. Wszystkie okoliczności zbrodni katyńskiej muszą zostać do końca zbadane i wyjaśnione. Ważne jest, by została potwierdzona prawnie niewinność ofiar, by ujawnione zostały wszystkie dokumenty dotyczące tej zbrodni. Aby kłamstwo katyńskie zniknęło na zawsze z przestrzeni publicznej. Domagamy się tych działań przede wszystkim ze względu na cierpienia ich rodzin. Ale domagamy się także w imię wspólnych wartości, które musza tworzyć fundament zaufania, partnerstwa pomiędzy sąsiednimi narodami w całej Europie. List ten, niestety, nie został odczytany, ale prawda o Katyniu dotarła do najdalszych zakątków świata.

Zeszyty Prawnicze UKSW 11.3 (2011) Zbigniew Lewicki Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego Uczelnia Vistula Od demokracji przedstawicielskiej do demokracji prawniczej: Konstytucja Stanów Zjednoczonych a ewolucja ustrojowa państwa Konstytucja Stanów Zjednoczonych jest najstarszą ustawą zasadniczą pośród państw świata, powstałą w całkowicie innych niż obecnie warunkach politycznych, ekonomicznych, społecznych, a nawet geograficznych. Jej sformułowania nie regulują, bo nie mogą, kwestii nieznanych w czasie powstawania dokumentu, a bardzo niewielka liczba wprowadzonych doń uzupełnień w nader ograniczonej mierze zmienia tę sytuację. Od chwili uchwalenia Konstytucji po dzień dzisiejszy wprowadzono tylko 27 Nowel, gdy jednak odliczyć Kartę Praw, ustanowioną równolegle z samą Konstytucją oraz dwie znoszące się wzajemnie nowele dotyczące prohibicji, pozostaje jedynie 15 zmian w czasie prawie 250 lat. Nie oznacza to, że prawodawcy i obywatele nie dostrzegają potrzeby zmian czy uzupełnień amerykańskiej ustawy zasadniczej. Proces ich uchwalania jest jednak tak długi i skomplikowany, że dotąd przeszedł przezeń tylko ułamek procenta propozycji. W trakcie każdej z dotychczasowych 112 kadencji Izby Reprezentantów zgłaszano ich średnio znacznie powyżej 100, co sprawia, że łączna liczba takich propozycji znacznie przekroczyła 10 tysięcy 1. 1 Ze względu na fakt, iż przybierały one zróżnicowane formy i odrzucano je na różnych etapach procesu legislacyjnego, ustalenie dokładnej liczby nie jest możliwe. Wiele propozycji było też zgłaszanych więcej niż jeden raz.

14 Zbigniew Lewicki [2] Konstytucja amerykańska jest też jednym z najkrótszych, jeśli nie najkrótszym takim dokumentem w historii, liczącym 7 artykułów i niewiele ponad 20 tys. słów, a z wszystkimi nowelami 40 tys. (dla porównania: obecna Konstytucja RP liczy ponad 100 tys. słów). Jest kwestią oczywistą, że republika amerykańska, określana przez swych twórców jako imperium prawa, a nie ludzi 2, nie mogła przez tak długi czas funkcjonować w oparciu o tak wątłą podstawę. Nie oczekiwali tego i Ojcowie-Założyciele 3, przekonani, że w ciągu jednego pokolenia powstanie nowa ustawa zasadnicza. Mechanizm państwa federalnego nie pozwolił jednak tego dokonać, choć tradycja prawa spisanego ma w cywilizacji amerykańskiej wyjątkowo mocną pozycję. Podstawową cechą różniącą ten kraj od innych jest fakt, że narody europejskie wykształcały się na bazie wspólnej kultury i wspólnych doświadczeń, a dopiero w późniejszej fazie ustalały swoje zasady ustrojowe, co pewien czas zmieniane. U zarania Stanów Zjednoczonych stała natomiast nie kultura, lecz akty prawne. Historia Ameryki, a potem Stanów Zjednoczonych, jak żadnego innego państwa przesiąknięta jest wiarą w moc takich dokumentów. Zanim jeszcze przybyli do Ameryki w 1620 r. purytanie zeszli w Plymouth na brzeg, spisali Porozumienie z Mayflower, określające fundamenty ustrojowe kolonii której jeszcze nie było. Konstytucja Stanów Zjednoczonych została stworzona przed rozpoczęciem procesu ewolucji terytorialnej i wykształcania się odrębności kulturowej wobec sąsiadów, a nawyk poszanowania dla spisanych norm był tak powszechny, że gdy w XIX wieku osadnicy udawali się w wielomiesięczną podróż szlakiem migracyjnym do Kalifornii, spisywali przed wyruszeniem statut, określający prawa, obowiązki i odpowiedzialność członków wyprawy. Prawo obdarzane było w społeczności amerykańskiej szczególną estymą, i nadal się nią cieszy. Nawet gdy w XVIII w. pojawiały się we- 2 Sformułowania tego jako pierwszy użył John Adams w swych Letters of Novanglus z 1774 r., choć często przypisuje się je Johnowi Marshallowi, który wykorzystał je w orzeczeniu Marbury v. Madison z 1803 r.; użył je również prezydent Gerald Ford, ogłaszając w 1974 r. skorzystanie z prawa łaski wobec Richarda Nixona. 3 Tym mianem określa się przywódców Rewolucji Amerykańskiej i twórców Konstytucji Stanów Zjednoczonych.

[3] Od demokracji przedstawicielskiej do demokracji prawniczej 15 zwania, by dla poprawy stanu spraw usunąć ze społeczności wszystkich prawników, to wiara w samo prawo nigdy się nie zachwiała. Z biegiem czasu natomiast poszanowanie dla prawa pozwoliło także i jego instytucjom, w tym szczególnie Sądowi Najwyższemu, zajmować coraz bardziej poczesne miejsce w świadomości amerykańskiej. Ojcowie- Założyciele wyraźnie odróżniali wprawdzie szacunek dla prawa, rozumianego jako prawo naturalne i boska sprawiedliwość, od rezerwy wobec instytucji prawa i samych prawników, ale w czasach współczesnych to właśnie instytucje prawa cieszą się wielkim autorytetem. Najdobitniejszym zaś tego wyrazem jest powszechne przekonanie, że na straży przestrzegania Konstytucji Stanów Zjednoczonych, w tym i na straży praw obywatelskich, stoi z mocy jej postanowień władza sądownicza, reprezentowana przez Sąd Najwyższy. Tymczasem zdaniem np. Alexandra Hamiltona, jednego z twórców Stanów Zjednoczonych, wyrażonym w Eseju federalistycznym nr 78, sądownictwo jest bez porównania najsłabszą gałęzią władzy 4, gdyż nie dysponuje ani mieczem ani mieszkiem. Co oczywiste, najsłabszego elementu władztwa państwowego nie uważano za odpowiedniego strażnika ustawy zasadniczej. Gwarantem wolności zapewnianych przez Konstytucję miały być takie elementy strukturalne jak federalizm, trójpodział władz 5, bikameralizm Kongresu, czy wreszcie zróżnicowane okresy kadencji poszczególnych organów wybieralnych ale nie sądownictwo. Rolę Sądu Najwyższego postrzegano jako wtórną, zaś ideę, by to jemu powierzyć wyłączność w interpretowaniu Konstytucji, uważano by za niebezpieczną herezję. Co więcej, Konstytucja powierzyła prawo do stworzenia struktury sądownictwa federalnego Kongresowi (art. III dz. I: sądy niższe, które Kongres będzie mógł okresowo określać i ustanawiać ). Powierzając budowę jednej gałęzi władzy innej gałęzi, Ojcowie- Założyciele wyraźnie wskazali na hierarchię działów władzy. Co wię- 4 http://www.constitution.org/fed/federa78.htm. Odczytane 17 lutego 2011 r. 5 A. Pułło słusznie zauważa, że zamiast o podziale władz należałoby mówić o rozdziale władz, choć sam nie stosuje zaproponowanej zmiany (A. Pu ł ł o, Zasada podziału i równoważenia władz w Konstytucji i praktyce ustrojowej USA, [w:] Konstytucja USA 1787-1987, Warszawa 1987, s. 170.

16 Zbigniew Lewicki [4] cej, w art. III dz. 2 Konstytucji mówi się, że jurysdykcja apelacyjna Sądu Najwyższego rozciąga się na wszystkie sprawy z wyjątkiem tych, co do których Kongres ustanowi odrębne przepisy. Stało się tak tylko raz 6 ale możliwość taka istnieje. Na lekceważenie władzy sądowniczej wskazywał choćby fakt, że art. I Konstytucji, określający zadania legislatywy, liczy ponad 2300 słów; art. II, określający zadania egzekutywy, ma ponad 1050 słów; natomiast artykuł III, określający zadania judykatywy, nie ma nawet 400 słów. O niskiej pozycji Sądu Najwyższego świadczyły też imponderabilia. Była to jedyna instytucja władzy federalnej pozbawiona przez ponad półtora wieku własnej siedziby, a warunki płacy i pracy w niej były początkowo tak niedogodne, że nikt nie chciał wejść w skład tego ciała. Znamiennym przejawem lekceważenia pozycji sędziów Sądu Najwyższego był też brak jakichkolwiek niemal ograniczeń formalnych wobec nich. Nie muszą oni, jak członkowie władzy wykonawczej czy prawodawczej, spełniać kryterium wieku ani, jak prezydent, kryterium narodzin na terenie Stanów Zjednoczonych. Nie istnieją też żadne wymogi czy ograniczenia dotyczące ich formalnego przygotowania do pełnienia swej funkcji, choć mianuje się ich dożywotnio. Konstytucja zakazuje jedynie obniżania ich uposażenia w trakcie kadencji; nic natomiast nie wspomina o zakazie jego podwyższania, choć w stosunku do prezydenta wprowadza obydwa te ograniczenia. Twórcy Konstytucji byli zwolennikami koncepcji tzw. działowości (departamentalism), zgodnie z którą każdy dział władzy federalnej jest ostateczną instancją orzekającą o znaczeniu sformułowań konstytucyjnych dotyczących swoich kompetencji. Takie uprawnienie miał mieć zatem i Kongres i prezydent, a w opracowanych przez siebie Notatkach z konwencji federalnej, jedynym zapisie obrad twórców Konstytucji, James Madison jednoznacznie podaje, że intencją Ojców- Założycieli było ograniczenie jurysdykcji sądów federalnych do kwestii o charakterze jurydycznym. Co więcej, w wystąpieniu w Izbie Reprezentantów 17 VI 1789 r. wyraźnie to doprecyzował: Nie widzę, 6 Ex parte McCardle, 74 U.S. 506 (1869). Po wysłuchaniu stron, a przed wydaniem orzeczenia, Kongres wyłączył kwestię będącą przedmiotem sporu z kompetencji Sądu Najwyższego.

[5] Od demokracji przedstawicielskiej do demokracji prawniczej 17 jak w kwestii dotyczącej granic konstytucyjnych któryś z tych niezależnych działów miałby posiadać więcej praw od innego. Gdy Alexander Hamilton dopuścił w Eseju federalistycznym nr 78 możliwość unieważniania przez sędziów ustawy jako sprzecznej z Konstytucją ( interpretacja prawa jest słuszną i specyficzną kompetencją sądów ) uczynił to jedynie przy założeniu, że sąd dawałby pierwszeństwo intencjom obywateli nad intencją ich przedstawicieli 7. Gdy zaś w 1800 r. w kontekście poważnego kryzysu wywołanego uchwaleniem Praw o cudzoziemcach i rokoszu pojawiły się sugestie, by o konstytucyjności tych uregulowań wypowiedział się Sąd Najwyższy, główny autor Konstytucji, James Madison, bez wahania sprzeciwił się tej propozycji: decyzje innych gałęzi nie podlegające z mocy Konstytucji władzy sądowniczej muszą być traktowane jako równie autorytatywne i ostateczne jak decyzje władzy sądowniczej 8. Aż do Wojny Secesyjnej nie uznawano wyłączności władzy sądowniczej w kwestii interpretacji Konstytucji, co znalazło najdobitniejszy wyraz w trakcie wielkiej debaty dotyczącej konstytucyjności zaangażowania się państwa w tworzenie banku krajowego. Był to spór absolutnie fundamentalny dla przyszłości państwa, rozstrzygający o wzajemnej relacji zakresów władzy federalnej i władz poszczególnych wchodzących w skład Unii państw (właśnie państw, states, zwanych po polsku stanami 9 ). Nikt jednak nie sugerował, by do jego rozstrzygnięcia włączyć władzę sądowniczą, gdyż powszechnie zgadzano się, że prezydencka czy kongresowa interpretacja konstytucji zasługuje na poważanie równe interpretacji sądowej. Inna sprawa, że obawiając się marginalizacji w kwestiach ustrojowych, w jakiś czas później Sąd Najwyższy sam znalazł pretekst, by wypowiedzieć się w tej kwestii 10. 7 http://www.constitution.org/fed/federa78.htm. Odczytane 17 lutego 2011 r. 8 http://press-pubs.uchicago.edu/founders/documents/v1ch8s42.html. Odczytane 17 lutego 2011 r. 9 Zob. Z. Le w i c k i, Historia cywilizacji amerykańskiej; Era tworzenia 1607-1789, Warszawa 2009, s. 569-571. 10 McCulloch v. Maryland, 17 U.S. 316 (1819).

18 Zbigniew Lewicki [6] Z drugiej strony należy wziąć po uwagę brzmienie art. VI dz. 2 Konstytucji, w który mówi się, że najwyższym prawem państwa jest Konstytucja i ustawy z niej wywiedzione, kto zaś miałby decydować, czy dane prawo jest istotnie wywiedzione z Konstytucji? Otóż pierwotnie zakładano, iż swoistą kontrolę nad konstytucyjnością ustaw sprawować będzie prezydent, posługując się w tym celu wetem. Dlatego też Washington nie zastosował weta wobec ustawy, w związku z którą jego pogląd na dobro państwa był różny od stanowiska Kongresu, ale w której legislatywa w jego osądzie nie sprzeniewierzyła się Konstytucji i zastosował weto w drobnej kwestii, która była mu obojętna, ale w której zdaniem prezydenta pogwałcono Konstytucję. Jak w wielu innych sprawach, także i tu decyzje Washingtona ustanowiły obowiązujący przez długi czas precedens. W tym dopiero kontekście można właściwie odczytać znaczenie sprawy Marbury v. Madison 11 z 1803 r., nieodmiennie podawanej jako źródło narodzin sądowej kontroli konstytucyjności ustaw, a także rozporządzeń prezydenckich. Otóż ów historyczny jakoby precedens wcale nim nie był i to nie dlatego, że można łatwo wskazać wcześniejsze brytyjskie i stanowe orzeczenia sądowe idące w tym samym kierunku, lecz dlatego, że orzeczenia tego nie traktowano rozszerzająco jako wskazówki przy rozpatrywaniu kolejnych spraw. Orzeczenie w sprawie Marbury v. Madison dotyczyło w istocie kwestii właściwości sądu wobec sprzecznych uregulowań ustawowych w tym zakresie. Sąd Najwyższy rozstrzygnął, że w przypadku kolizji norm prawnych pierwszeństwo posiadają uregulowania Konstytucji, co nie było wówczas oczywistością. W swoim orzeczeniu Marshall wyraźnie stwierdzał: W zakresie kompetencji i obowiązków sądownictwa leży orzekanie o prawie Jeśli zatem prawo pozostaje w sprzeczności z Konstytucją i jeśli zarówno prawo, jak i Konstytucja odnoszą się do konkretnej sprawy sąd musi zdecydować, która z pozostających w konflikcie zasad odnosi się do tej sprawy. To podstawowy obowiązek sądownictwa. 11 5 U.S. (1 Cranch) 137 (1803).

[7] Od demokracji przedstawicielskiej do demokracji prawniczej 19 John Marshall interpretował napisane przez siebie orzeczenie w spra wie Marbury wąsko: władza sądownicza ma moc orzekania co jest prawem, ale może to czynić jedynie w oparciu o tekst spisanej konstytucji, gdyż sama nie ma podstaw do tworzenia prawa. Co więcej, Marshall wyraźnie odróżniał pojęcie konstytucyjności, czyli stwierdzania zgodności lub niezgodności konkretnego prawa z Konstytucją, od kontroli sądowej, czyli uprawnienia do ewentualnej nullifikacji ustawy przez Sąd Najwyższy. Wg Marshalla Sąd może w każdym przypadku orzec o ewentualnej sprzeczności ustawy z Konstytucją, ale nie zawsze może w ślad za tym unieważnić przepis prawny. Zgodnie z tą doktryną istniała możliwość, że niekonstytucyjne prawa znajdą się poza zasięgiem sądów, w tym Sądu Najwyższego. Zgodnie z brzmieniem art. III dz. 2 Konstytucji, władza sądowa rozciąga się na wszystkie kwestie prawne, które mogą się wyłonić w związku z treścią Konstytucji i praw Stanów Zjednoczonych, przy czym sformułowanie kwestie prawne rozumiano bardzo wąsko. Sam John Marshall, który w 1803 r. napisał uzasadnienie jednogłośnej decyzji w sprawie Marbury, w 1819 r. jednoznacznie wyjaśnił w orzeczeniu w sprawie Cohens v. Virginia 12, że konstytucyjnie określona właściwość władzy sądowej nie dotyczy każdego pogwałcenia Konstytucji, do jakiego mogłoby dojść, lecz tylko kwestii prawnej dotyczącej sądowego orzekania o uprawnieniu wynikającym z danego prawa. Jeśli nie można założyć sprawy, to nie ma kwestii prawnej ani jurysdykcji. I dalej: Jeśli problem nie kwalifikuje się do wniesienia przed sąd, to nie ma kwestii prawnej, a sformułowania artykułu [III Konstytucji, dotyczącego sądownictwa] nie stwarzają jurysdykcji. Testem na to kryterium jest pytanie, czy sąd może w konkretnej sprawie zastosować kwestionowane prawo nie wchodząc tym samym w bezpośredni konflikt z uregulowaniami konstytucyjnymi. Jeśli odpowiedź na to pytanie jest negatywna, wówczas sąd jest zobowiązany rozwiązać tę sprzeczność. Innymi słowy, sąd może dokonać nullifikacji prawa wtedy, i tylko wtedy, gdy oparcie się na nim sprawi, że tenże sąd popadnie w konflikt z normą konstytucyjną. Ale w orzeczeniu Marshalla 12 19 U.S. 264 (1821).

20 Zbigniew Lewicki [8] nie pojawia się teza o wyłącznej kompetencji sądów do orzekania o niezgodności ustaw z Konstytucją. W jego przekonaniu sądy mogą zajmować się takimi kwestiami tylko jeśli te dotyczą kwestii par excellence sądowych. Co więcej, Sąd Najwyższy nie ma uprawnień do unieważniania ustaw a jedynie do niestosowania wadliwej ustawy w konkretnej sprawie. Oczywiście na mocy precedensu także inne sądy nie będą w takich wypadkach stosowały prawa uznanego przez Sąd Najwyższy za obarczone wadą niekonstytucjonalności ale prawo to nie przestaje formalnie biorąc obowiązywać, choć jest konsekwentnie ignorowane. Gwoli prawdy trzeba jednak przywołać i Alexisa de Tocqueville a, który w swym fundamentalnym i profetycznym opracowaniu O demokracji w Ameryce ostrzegał, że nie ma praktycznie w Stanach Zjednoczonych kwestii, która wcześniej czy później nie stałaby się zagadnieniem sądowniczym 13. I po części z tej przyczyny uczestnicy amerykańskiego życia politycznego zaczynali stopniowo akceptować fakt, że przy całym poszanowaniu dla suwerenności trzech działów władztwa państwowego, władza sądownicza posiada specjalną legitymację do sprawowania ochrony zasad konstytucyjnych. Jak pisał pod koniec życia James Madison, to sędziowie winni zostać objaśniaczami Konstytucji. Sam Sąd Najwyższy poczynił decydujący krok w tym kierunku w 1857 r., w sprawie Dred Scott v. Sanford 14, w której określił swoją kompetencję w zakresie formułowania ostatecznej wykładni zasad państwa demokratycznego. Uznał mianowicie za sprzeczny z konstytucją tzw. Kompromis Missouri, choć ten został już wcześniej unieważniony przez Kongres inną, późniejszą ustawą. Ewidentnie zatem w orzeczeniu w sprawie Scott v. Sanford Sąd Najwyższy wkroczył jednoznacznie i zdecydowanie na arenę polityczną. Co ważne w kontekście niniejszych rozważań to fakt, że Sąd nie powołał się w tym orzeczeniu na sprawę Marbury v. Madison, co dobitnie świadczy, że nikt wówczas nie uważał jej za precedens dla orzeczeń nullifikacyjnych. Jak wykazuje w swej książce Robert Lowry Clinton, 13 Alexis de Tocqueville, Democracy in America, vol. I, ch. XVI, http://www. gutenberg.org/files/815/815-h/815-h.htm#2h_4_0001. Odczytane 16 lutego 2011. 14 60 U.S. 393 (1857). Wskutek pomyłki urzędnika sądowego nazwisko Sanforda wpisano do akt jako Sandford.