Następny numer ukaże się w środę 16 stycznia. Najchętniej czytany w WIELKOPOLSCE. Ukazujemy się w POZNANIU Powiecie Poznańskim i Powiecie Szamotulskim



Podobne dokumenty
Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Firmowe życzenia świąteczne

Katalog. Kartek. Świątecznych

Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

EXPRESS - Termin 1-2 STANDARD - Termin 3-4

Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

8 sposobów na więcej czasu w ciągu dnia

ROZDZIAŁ 7. Nie tylko miłość, czyli związek nasz powszedni

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

Podziękowania naszych podopiecznych:

Ten test pomoże Ci określić, jaką porowatość mają Twoje włosy. Jej znajomość będzie dla

Test mocny stron. 1. Lubię myśleć o tym, jak można coś zmienić, ulepszyć. Ani pasuje, ani nie pasuje

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

Przeżyjmy to jeszcze raz! Zabawa była przednia [FOTO]

Einstein na półmetku. Projekt współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

ERASMUS COVILHA, PORTUGALIA

W jakim POZ chcemy się leczyć i pracować? oczekiwania pacjentów i zawodów medycznych. Kinga Wojtaszczyk, Naczelna Izba Lekarska

Oskar i pani Róża Karta pracy

Protokół nr II/10 II Sesji Rady Gminy w Chojnicach z dnia 2 grudnia 2010 roku

Komu pomagamy w Paczce?

Praca magisterska o stwardnieniu rozsianym nagrodzona w konkursie "Otwarte drzwi"

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

Copyright 2015 Monika Górska

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

Zasady Byłoby bardzo pomocne, gdyby kwestionariusz został wypełniony przed 3 czerwca 2011 roku.

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

ALE DLACZEGO KLUB SENIORA? OSOBISTE HISTORIE

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

TEST OSOBOWOŚCI. Przekonaj się, jak jest z Tobą

Wielkie Powroty. Wytrwać. Odnieść sukces. Być inspiracją dla innych.

J. J. : Spotykam rodziców czternasto- i siedemnastolatków,

Izabella Mastalerz siostra, III kl. S.P. Nr. 156 BAJKA O WARTOŚCIACH. Dawno, dawno temu, w dalekim kraju istniały następujące osady,

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

Irena Sidor-Rangełow. Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym.

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Podziękowania dla Rodziców

Zrób sobie najlepszy prezent

MAŁGORZATA PAMUŁA-BEHRENS, MARTA SZYMAŃSKA. W szpitalu

Dlaczego warto czytać dzieciom?

BEZPIECZNY MALUCH NA DRODZE Grażyna Małkowska

" To jestem ja" " Moja grupa" Moja droga do przedszkola " Idzie jesień przez las, park"

Zwiększ swoją produktywność

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

Wernisaż pełen nadziei

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

KARTKI ŚWIĄTECZNE Z FIRMOWYM NADRUKIEM

WPŁYW POCHWAŁY NA ROZWÓJ DZIECKA

Rozmowa ze sklepem przez telefon

Porozumiewanie się z użytkownikami aparatów słuchowych. Rady dotyczące udanego porozumiewania się

Surowsze kary dla piratów drogowych i pijanych kierowców

W numerze: - 80 lat biłgorajskiego szpitala - 50-lecie SM Łada - Wreszcie nowa hala sportowa

Olinek - ośrodek naszych marzeń

Dzień 2: Czy można przygotować dziecko do przedszkola?

15:09 [Leszek Kawski] proszę pana zweryfikowałem ile osób dziennie jeździło autobusem

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

KATALOG KARNETÓW ŚWIĄTECZNYCH

Nasza edukacja nie skończyła się wraz z otrzymaniem dyplomu ze studiów czy szkoły średniej Uczymy

KOMPLEKSOWE PODEJŚCIE DO TERAPII

Zaczynała w tajnym Biurze "B", potem ścigała gangsterów, dziś mówi o sobie "represjonowana"

PROGRAM WYCHOWAWCZY KLASY V SZKOŁY PODSTAWOWEJ W ZAWADCE OSIECKIEJ

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Czwórka z plusem PROJEKTU

"Dwójeczka 14" Numer 15 04/17 PROJEKTU

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

Zawód z przyszłością: PRAWNIK. kl. II B

KATALOG KARNETÓW ŚWIĄTECZNYCH

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Hektor i tajemnice zycia

Twoje prawa obywatelskie

mnw.org.pl/orientujsie

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

TRENER MARIUSZ MRÓZ - JEDZ TO, CO LUBISZ I WYGLĄDAJ JAK CHCESZ!

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

Historie polskich przedsiębiorców

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

1 Jak pozyskiwać darowizny i 1% podatku na leczenie dziecka Piotr Barszcz

Strona 1 z 7

Kwartalnik internetowy.,,sporty zimowe

zdrowia Zaangażuj się

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

WYJĄTKOWE KOBIETY NAGRODZONE :55:55

Owocny początek kampanii PSLu

Kierowcy- sprawcy i ofiary wypadków drogowych. Konsekwencje uczestnictwa w wypadku a bezpieczeństwo ruchu drogowego

dla Mariusza Krótka historia o z łosiem w tle.

Biegowe urodziny zainaugurowały PKO Grand Prix Gdyni 2018

Nasza Kosmiczna Grosikowa Drużyna liczy 77 małych astronautów i aż 8 kapitanów. PYTANIE DLACZEGO? Jesteśmy szkołą wyróżniającą się tym, że w klasach

XVI Finał SZLACHETNEJ PACZKI już za nami!

1 % dla Marysi Żelichowskiej

CZYTANIE B1/B2 W małym europejskim domku (wersja dla studenta) Wywiad z Moniką Richardson ( Świat kobiety nr????, rozmawia Monika Gołąb)

Zmiana przekonań ograniczających. Opracowała Grażyna Gregorczyk

Transkrypt:

ZAPRASZAMY do serwisu RENAULT AUTODRAP SERWIS MECHANICZNY NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE CZĘŚCI ZAMIENNE ASSISTANCE 24h 0602 292-556 zgłaszanie i likwidacja szkód Poznań, ul. Złotowska 85 SERWIS MECHANICZNY 061 868 41 09 NAPRAWY BLACHARSKO-LAKIERNICZE 061 868 44 61 CZĘŚCI ZAMIENNE 061 868 24 27 Najchętniej czytany w WIELKOPOLSCE Dwutygodnik. Ukazuje się od 15 maja 2002 roku. Jesteśmy laureatem nagrody Business Centre Club Ostre Pióro 2006 Rok VI Numer 24/146 19 grudnia 2007 ISSN 1734-5294 www.twoj-tydzien.prv.pl e-mail: twoj-tydzien@wp.pl Nr indeksu 373001 CENA 1,50 zł (w tym 7% VAT) Zaskakujących i miłych prezentów gwiazdkowych oraz ekscytujących cych niespodzianek w Nowym 2008 Roku życzą Monika i Tomasz Mańkowscy z Zespołemem Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO W NUMERZE Bądź piękna w Sylwestra tr. 2 Robię to, co do mnie należy Rozmowa z EWĄ BŁASZCZYK, aktorką str. 3 Niewypał Zbigniewa Zobro str. 4 TAJEMNICE II WOJNY ŚWIATOWEJ str. 5 TAK MYŚLĘ Świętoszek z PiS str. 7 CIEKAWOSTKI KOSMETYCZNE str. 9 Konkurs na plakat str. 12 BABSKIE GADANIE O czym pani do mnie rozmawia str. 13 Nissan podwójnie wyróżniony str. 14 A-Star czyli nowe Suzuki str. 14 Ukazujemy się w POZNANIU Powiecie Poznańskim i Powiecie Szamotulskim Następny numer ukaże się w środę 16 stycznia Świąteczny Poznań

2 środa 19 grudnia 2007 Z okazji Świąt Bożego Narodzenia i zbliżającego się Nowego Roku życzymy: dużo radości, rodzinnego ciepła oraz wszelkiej pomyślności, owocnej współpracy, sukcesów zawodowych a także realizacji planów w Nadchodzącym 2008 Roku. życzy Rada Nadzorcza, Zarząd i Pracownicy Banku Spółdzielczego Duszniki Wszystkim gościom i mieszkańcom naszej gminy życzymy z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia radosnego spotkania z najbliższymi przy wigilijnym stole, a w Nowym Roku 2008 spełnienia marzeń, dużo zdrowia i pomyślności w życiu osobistym. Zbigniew Zieliński Przewodniczący cy Rady Gminy Mariusz Poznański Wójt Gminy Czerwonak Zdrowia i wszelkiej pomyślności z okazji Świąt Bożego Narodzenia i Nowego 2007 Roku Święta Bożego Narodzenia wypełnia niezwykły czar. Cicha melodia kolęd, pachnąca ca lasem choinka, śnieg łagodnie osiadający na parapecie, zapach wypiekanych specjałów... Jak dobrze wtedy, w rodzinnym gronie, przy wspólnym stole cieszyć się tą, niemal magiczną, atmosferą. Na ten wyjątkowy czas wszystkim Mieszkańcom powiatu poznańskiego życzę wielu głębokich i radosnych przeżyć, spokoju i odpoczynku oraz wiary w to, że nadchodzący cy Nowy 2008 Rok przyniesie ze sobą same sukcesy oraz spełnienie wszelkich planów. Remigia Blandzi ul. Nałęczowska 125 60-472 Poznań Tel. 061 842 96 39 tel. kom. 606 344 717 WESOŁYCH ŚWIĄT ZAPRASZAM od poniedziałku do piątku 9.00 20.00 soboty 8.00 14.00 Jan Grabkowski Starosta Poznański życzą Poznańskie Zakłady Zielarskie Herbapol S.A. Piękna w Sylwestra bliża się impeza sylwe- i większość pań przecież (jak powiedziała kie- gdy mamy specjalne wyjścia. wyglądać oszałamiająco. Bo wiązek, który zaprocentuje, Zstrowa już pewnie od kilku miesięcy planuje kreację i fryzurę gdzieś idzie na Sylwestra... zji łatwiej będzie pięknie wydyś moja znajoma) Każdy Wówczas przy każdej oka- na tę specjalną okazję. Niektóre być możę na ostatnią chwi- świętuję, czy nie, zawsze po- więc skuteczne kosmetyki do Ja bez względu na to czy glądać. Na co dzień polecam lę, w pośpiechu będą się szykować, ale również chciałyby ra i włosy to codzienny obo- niecznie najdroższe), ale mąwtarzam, że zadbana skó- twarzy, ciała i włosów (niekodrze dobrane. Powinny być stosowane regularnie, bo tylko wtedy działają. Włoskie firmy kosmetyczne stawiają na jakość, skuteczność preparatów i rezultaty, jakie widać gołym okiem. Włoszki słyną z tego, że mają bardzo zadbane włosy i liczy się dla nich skuteczność kosmetyku. Takie wymagania spełnia seria CRINOVITAL włoskiej firmy BACCHARA, którą znajdziemy w salonach fryzjerskich. Szampony CRI- NOVITAL oparte są na kwasach owocowych, zawierają witaminy i różne składniki roślinne w zależności od przeznaczenia. Każda klientka salonu fryzjerskiego może zna- FOT. BACCHARA Dokończenie na stronie 8

TEMAT NUMERU środa 19 grudnia 2007 3 Robię to, co do mnie należy Rozmowa EWĄ BŁASZCZYK, aktorką i prezes Fundacji Akogo? Budzimy do życia www.akogo.pl Ewa Błaszczyk - Od tragicznego 2000 roku, gdy pani córka Ola zachorowała, minęło siedem lat. Kiedy znalazła pani siły, by wrócić do zawodowego życia? Na dobre zaczęłam się ruszać w 2003 roku, kiedy z Krysią Jandą zagrałam w Mewie Czechowa, produkcji Krzyśka Brzozy. Ale już wcześniej występowałam w serialu. Nie musiałam jednak wyjeżdżać z Warszawy. Chodziłam na plan tylko kilka razy w miesiącu, więc nie było to dla mnie bardzo obciążające. - Niektórzy mówią: Co cię nie złamie, to cię wzmocni. Czasami trzeba przeżyć coś naprawdę mocnego, by dostrzec wartość innych rzeczy. Co pani o tym sądzi? Czy przez traumę związaną z Olą stała się pani silniejsza? - Nikomu nie życzę siły okupionej takim cierpieniem i takich odkryć. Niewątpliwie, jakieś mocne zdarzenia sprawiają, że trzeba zweryfikować swoje myśli, emocje, zatrzymać się. Z reguły, zawsze gdzieś gnamy i brakuje nam refleksji. A nawet, FOT. HANNA KAUP gdy ona się pojawia po książce czy jakimś przeżyciu artystycznym, zwykle trwa krótko i przechodzi. I dopiero coś, co jest przepuszczone przez organizm od A do Z, daje wzmacniającą nas wiedzę. To jest trochę tak, jak z mądrościami, jakie chcemy przekazać dzieciom. Nasze wysiłki na nic się jednak nie zdadzą, dopóki sami wszystkiego nie dotkną i nie zrozumieją. - Tak właśnie postępuje pani w relacjach z drugą córką Manią? Włączając ją w swoje życie zawodowe i rekompensując tym czas spędzony przy łóżku Oli? - W pewnym sensie tak. Bo, kiedy na przykład razem lecimy samolotem, obserwujemy obce miasta czy ze sobą pracujemy, wytwarzają się emocje, które ją wzmocnią i pomogą w życiu. Gdy byłam w wieku Mani, miałam problem z nieśmiałością i coś takiego dostrzegam teraz w niej. Ja, żeby się z tym uporać, musiałam aż pójść do szkoły teatralnej. Nie chciałabym, żeby ona wybrała tę samą drogę. Dlatego uznałam, że zanim podejmie decyzję, powinna dotknąć, powąchać i przekonać się, czym jest aktorstwo. Że to nie jest barwny obrazek, tylko naprawdę ciężka praca. - A jeśli chodzi o relacje z Olą. Ma pani jeszcze nadzieję, że ona do pani wróci? - Przez lata, które spędziła w śpiączce, robiłam wszystko, co jest w tej chwili na świecie możliwe. Teraz jeździmy na terapię komórką macierzystą do Moskwy. A dokąd to zaprowadzi, tego nikt nie wie. Ja też. Po prostu robię to, co do mnie należy. Bo uważam, że tak powinnam. - Pomaga też pani rodzicom, którzy doświadczyli podobnej traumy. Powołana przez panią Fundacja A kogo daje nadzieję innym. - 26 listopada był przełomowy dla nas moment. W pięciolecie fundacji wmurowaliśmy kamień węgielny pod klinikę Budzik. W tym dniu w telewizyjnej jedynce był transmitowany koncert, połączony z esemesową akcją, z której dochód pójdzie na Budzik. Rozmawiała MAŁGORZATA ZIĘTEK Ziemia Gorzowska CELEM FUNDACJI AKOGO jest wybudowanie pierwszej w Polsce kliniki-wzorca (na 12 łóżek) przy Rehabilitacji Neurologicznej w CZD - Centralnym Szpitalu Dziecięcym w Polsce, gdzie te najcięższe przypadki trafiają. Pacjent będzie leczony i rehabilitowany nawet do półtora roku po wypadku według indywidualnego programu, który ustalą wspólnie lekarze, rehabilitanci i rodzice. Kliniki takie należałoby potem budować w centralnych miastach Polski - przy dużych placówkach medycznych posiadających odpowiednią infrastrukturę, aby w ten sposób pokryć zapotrzebowanie społeczne na terenie całego kraju. Jest to poważny problem społeczny, który dotyka nie tylko chore dzieci, ale całe ich rodziny, ludzie czują się osamotnieni, chowają się bezradnie po domach, często dochodzi do tragedii. Nie jesteśmy nastawieni na pomoc indywidualną na terenie kraju - bo takie fundacje już istnieją. Naszym celem jest stworzenie struktur dla dzieci po urazach neurologicznych wymagających długiej, intensywnej i drogiej rehabilitacji. Od początku naszego istnienia (od 2002 roku) wspieramy oddział neurologii, a przede wszystkim rehabilitacji neurologicznej, przy której ma powstać klinika. Fundacja Ewy Błaszczyk AKOGO? ul. Podleśna 4, 01-673 Warszawa, tel: 832-19-13, fax: 832-87-34, e-mail: fundacja@akogo.pl, konto I: Nordea Bank Polska S.A. 54 1440 1101 0000 0000 0566 9774 konto II: Bank Zachodni WBK S.A. 02 10901056 0000 0000 06121 000 NIP: 118-16-54-466, Regon: 015217771 Fragmenty książki Ewy Błaszczyk i Krystyny Strączek Wejść tam nie można Zabawne, że gdy byłam małą dziewczynką, często zastanawiałam się, jak będzie, gdy nadejdzie rok 2000. Co to za rok? Obliczałam, ile będę miała wtedy lat, i wyobrażałam sobie, co też będę robiła w zagadkowym roku 2000. Teraz staram się nie wyobrażać sobie przyszłości. Świat, który znałam, skończył się w roku 2000. Dopiero po wszystkim zrozumiałam, jak szybko, w sekundę, kończy się ludzkie życie. I zdrowie. Bez żadnej zapowiedzi. Wydawało się, że tak blisko mamy z domu do szpitala. Sprawdzałam wielokrotnie tę trasę. Podróż nie trwała dłużej niż cztery minuty. Do tego doliczyć trzeba minutę biegu po korytarzu szpitalnym. A ponieważ Ola straciła przytomność przy furtce, tuż przed tym, jak wsiadłam z nią do samochodu, razem upłynęło pięć minut, zanim zaczęto ją reanimować. Pięć minut od zatrzymania krążenia to całkiem niezły wynik. Niestety, sama reanimacja trwała bardzo długo. Około 40 minut. Był upał. To gorzej dla mózgu. W cieple bardzo szybko następują nieodwracalne zmiany. Mogła być więc nieprzytomna nawet 20 minut. Potwornie długo. Cały pierwszy rok po wypadku miałam mocne przekonanie, że Ola zaraz się ocknie, że wszystko minie. Taka byłam niecierpliwa. Przecież człowiek, który się przewróci - myślałam - wstaje, otrzepuje się i idzie dalej. Widziałam, jak wstawały inne dzieci w Centrum. Dochodziły do siebie szybciej lub wolniej, ale jednak. A ona nie. Mój brat Tomek po wypadku Oli woził w samochodzie jej buty, które zabrał po reanimacji ze szpitala. Nie wyciągał ich, by były pod ręką. Teraz już oczywiście buciki są za małe... Brat jeździł ze mną wszędzie, nie prowadziłam wtedy samochodu. Byłam na środkach uspokajających. Przez dość długi okres byłam tylko przy Oli i tylko dla niej. Po prostu nie umiałam wyjść na zewnątrz, poza nasz kamienny krąg. To stało się sto dni po śmierci Jacka Janczarskiego, męża Ewy i ojca bliźniaczek - Oli i Marianny. 11 maja 2000 r. sześcioletnia Ola połykała tabletkę... Tak, Mania była całkowicie świadoma tego, co działo się z Olą. Byłyśmy chyba chore... przeziębione. Mama powiedziała, żebyśmy połknęły gripeksy. Ja wtedy dobrze łykałam i Ola też. I miałyśmy ice tea. No i ja połknęłam i Ola wzięła ten... no i zaczęła się dusić. Mama rozmawiała przez telefon, zapraszała naszą siostrę cioteczną na nasze imieniny. Tu była pani Wala [Mania wskazuje w kierunku pianina], a Ola siedziała na tym fotelu. Stała tam ice tea. Połknęła i zaczęła się robić czerwona. Potem się przestraszyła i resztkę ice tea wlała sobie w płuca. Było jeszcze gorzej. Mama zaczęła Olą trząść. Potem wybiegła z nią na ulicę i zaczęła krzyczeć, żeby ktoś jej pomógł. Wskoczyła jakiemuś facetowi do samochodu. Przy oknie stał kolorowy fotel, a ja stanęłam przy nim, patrzyłam za nimi przez okno i mówiłam sobie: Wszystko będzie dobrze. Potem mama mi mówiła, że jeszcze przy furtce Ola się posikała, a w samochodzie miała śmierć kliniczną./.../ Mania zaczęła odwiedzać Olę jeszcze na OIOM-ie. Od samego początku chodziła ze mną do szpitala. Trzymała ją za rękę, mówiła do niej. Słuchała jej krzyku. A Olkę słychać było już w lesie, gdy dojeżdżałyśmy do Dziekanowa w 40-stopniowym upale. Miała bardzo wysoką temperaturę. Cały czas okładano ją lodem. Medycyna nazywa to krzykiem mózgowym. Występuje on u osób z uszkodzeniem mózgu. Ola leżała napięta jak struna, opierając się tylko na potylicy i piętach, i wyła. Nie do wytrzymania. Wariowali rehabilitanci, lekarze, pielęgniarki i my - rodzina. Mania też czekała na poprawę, ale inaczej niż ja - bez niepokoju, z głęboką, niezmąconą wiarą, że Ola wyzdrowieje. Cały czas tak czeka./.../ W miarę jak mijały kolejne lata, prognozy medyczne stawały się jeszcze mniej obiecujące, oczekiwania lekarzy i rehabilitantów się nie spełniały. Dokończenie na stronie 6

4 środa 19 grudnia 2007 Niewypał Zbigniewa Ziobro Sądy 24-godzinne do likwidacji? PREZYDENT POWIEDZIAŁ Prezydent podpisał szybko ustawę powołującą sądy 24-godzinne. Lech Kaczyński powiedział, że rezygnacja w praktyce prawnej z przyspieszonego karania aktów chuligaństwa doprowadziła do faktycznej bezkarności ich sprawców. Teraz ma to się zmienić. Prezydent zaznaczył, że ustawa ta daje nowe narzędzia do walki z przestępczością, a zwłaszcza z wybrykami chuligańskimi. Podpisana nowelizacja kodeksu karnego wprowadza sądy 24-godzinne, czyli przyśpieszony tryb sądzenia. bigniew Ćwiąkalski, no- minister sprawiedli- Zwy wości, który zastąpił Zbigniewa Ziobro powiedział krótko - tak zwane sądy 24- -godzinne nie sprawdziły się. Nowy minister potwierdził tym samym opinie setek tysięcy prawników, w tym wielkopolskich adwokatów, którzy od samego początku twierdzili, że nowa koncepcja wymiaru sprawiedliwości w wykonaniu Z. Ziobry będzie niewypałem. Polityk ten, który tak uwielbiał telewizyjne konferencje, nie zająknął się na temat swojego ulubionego pomysłu, ani z okazji półrocza ich powstania, ani też podczas kampanii wyborczej do parlamentu. Nie miał odwagi podać prawdziwych liczb, a te są... ośmieszające tę instytucję. A zatem pomysłodawca sądów 24-godzinnych, były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wstydliwie odwrócił się od swojego nieudanego dziecka, a szkoda, bo to kolejny dowód, że nie pobożne życzenia, ale jedynie podstawowa znajomość prawa mogą pomagać zwalczać przestępczość w Polsce. Nowelizacja prawa polegająca na wejście w życie tak zwanych sądów 24- -godzinnych weszła w życie 12 marca 2007 roku. Jeden z pierwszych wyroków zapadł w Poznaniu. Policja na gorącym uczynku przyłapała mieszkańca stolicy Wielkopolski jak swój samochód prowadził w stanie nietrzeźwym. Został zatrzymany, osadzony w areszcie i po 24 godzinach stanął przed obliczem Temidy. Sąd wymierzył mu karę dwóch lat pozbawienia wolności, warunkowo zawieszając wykonanie kary i orzekając dwuletni zakaz prowadzenia pojazdów. Obrońca, obowiązkowy w tej procedurze zainkasował 360 złotych i tylko on się cieszył z nowego trybu. Wyrok nie odbiegał od tych, które przed poznańskim sadem zapadają w trybie zwykłym. Do tej pory oskarżony dobrowolnie poddawał się karze, a sąd orzekał taki sam wyrok jaki teraz orzekają spectrybunały 24-godzinne. Jest jeden wyjątek, dodatkowe pieniądze dostają tylko adwokaci. - Analiza spraw rozpoznawanych przez tak zwane sądy 24-godzinne - mówi sędzia Piotr Gerke, wiceprezes Sądu Rejonowego w Poznaniu - nie spełnia naszych oczekiwań. Sądziliśmy, że przy zaangażowaniu z naszej strony sił i środków, aby sprostać oczekiwaniom, rezultaty, to znaczy liczba spraw rozpoznawanych w specjalnym trybie będzie znaczna. Ale jest zupełnie inaczej. Z danych statystycznych wynika, że od 12 marca do końca września tego roku tak zwane sądy 24-godzinne w Poznaniu rozpoznały 159 wniosków o ukaranie w stosunku do 166 osób. Z tych spraw tylko 40 rozpoznano po godzinach pracy sędziów, KOLAŻ TTW co oznacza, że pracownicy wymiaru sprawiedliwości, sędziowie i prokuratorzy oraz adwokaci musieli przychodzić do siedziby trybunału po godzinie 16 bądź w sobotę lub niedzielę. 99 procent tych spraw to wnioski o ukaranie nietrzeźwych kierowców. Okazuje się, że poznańska policja potrafi tylko to. Stanąć na drodze i zatrzymywać kierowców, co piąty albo szósty musi być nietrzeźwy. I jest sukces, sprawa trafia do sądu, a Z. Ziobro jest zadowolony i może zwoływać kolejną konferencję prasową. Spraw, które naprawdę bulwersują poznaniaków - tych o charakterze chuligańskim, i które też miały tutaj trafiać, można policzyć na palcach jednej ręki. Sensacją w poznańskim sądzie stała się sprawa mopa Ṗrzed obliczem Temidy stanęła 45-letnia Maria T. mieszkanka Poznania. Będąc w hipermarkecie Real zachwyciła się czarnym kijem do mopa. Te były jednak ciut droższe od zwykłych, czerwonych. Chcąc zaoszczędzić zdarła z czarnego mopa naklejkę opiewającą na 3,99 złotego i nakleiła cenę z mopa czerwonego - 1,99 złotego. Kobieta wpadła na gorącym uczynku, ujęta przez ochroniarzy. Ci ją wydali policjantom, a ci sprawę skierowali do sadu 24-godzinnego. Ponieważ policja i prokuratura mają 48 godzin na sporządzenie aktu oskarżenia, poznanianka spędziła ten czas w areszcie. Doprowadzona przed oblicze sądu spotkała się ze zrozumieniem. Sąd orzekł, że sprawa stanowi tak zwany przypadek mniejszej wagi i ukarał kobietę grzywną w wysokości 200 złotych. Koszty postępowania sądowego oszacowano na 1088 złotych. Do tego dochodzi kwota 432 złotych dla adwokata z urzędu (wraz z podatkiem VAT), którego udział w tym trybie jest obligatoryjny. Nie wylewajmy jednak dziecka z kąpielą. Skoro resort ma pieniądze na płacenie adwokatom z sądach 24- -godzinnych, to może warto przeznaczyć te pieniądze na obligatoryjny udział adwokata w posiedzeniach sądu rozpatrujących wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego. Temu przyklasnęliby chyba wszyscy. KAZIMIERZ BRZEZICKI 24-GODZINNE SĄDY ZIOBRY 9 STYCZNIA 2006 Schwytani na gorącym uczynku chuligani i sprawcy niektórych innych przestępstw będą dowożeni do sądów, gdzie w krótkim czasie w ich sprawach zapadnie wyrok - przewiduje projekt ustawy o sądach 24-godzinnych. Jego założenia przedstawił w Katowicach minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, wraz z innymi przedstawicielami kierownictwa resortu. Ich zdaniem to pierwszy krok w kierunku przełamania impasu, w jakim znalazł się wymiar sprawiedliwości. W przyspieszonym trybie mają być sądzeni ci, którzy dopuścili się np. zniszczenia mienia, gróźb karalnych, znieważenia funkcjonariuszy, naruszenia nietykalności cielesnej, a także sprawcy wypadków po pijanemu. W takich przypadkach prokuratura i policja będą miały 48 godzin na to, by sformułować wniosek, który zastąpi akt oskarżenia. Sąd będzie miał dobę na to, by wydać wyrok. Jak argumentowali projektodawcy, wzrost liczby pospolitych przestępstw doprowadził do spadku poczucia bezpieczeństwa. Społeczeństwo - podkreślali - oczekuje surowego i szybkiego karania sprawców takich czynów. - Dzięki sądom 24-godzinnym nie będą musiały być prowadzone - jak dotychczas - długotrwałe dochodzenia, dotyczące przestępstw chuligańskich, jeżeli ich sprawcy zostaną od razu schwytani; odciąży to sądy i prokuraturę, bo uwolni je od części obowiązków - wyliczał Ziobro. Wiceminister sprawiedliwości Andrzej Kryże mówił, że do tej pory podobne sprawy ciągnęły się miesiącami, a nawet latami. Powodem było m.in. niestawiennictwo świadków, obrońców, oskarżonych. Tu takiej możliwości manipulowania procesem nie będzie - zapewnił Kryże. Jak wyjaśnił, zatrzymany zostanie od razu dowieziony do sądu, gdzie ciągle będzie dyżurował sędzia, prokurator i adwokat. Policjant złoży wniosek o przeprowadzenie postępowania w trybie przyspieszonym, jeżeli zatwierdzi go prokurator, odbędzie się rozprawa i sąd ogłosi wyrok. Jeżeli całe to postępowanie przekroczy 48 godzin - na etapie prac policji i prokuratury oraz 24 godziny w sądzie - podejrzany lub oskarżony będzie musiał zostać zwolniony. Na rozpoznanie apelacji sąd odwoławczy będzie miał miesiąc. Kryże zaznaczył, że najwyższy wymiar kary, jaki może być orzeczony w trybie postępowania przyspieszonego, to dwa lata pozbawienia wolności. Jeżeli sąd przewiduje karę wyższą, będzie musiał przekazać sprawę do trybu zwykłego. W ocenie przedstawicieli resortu, przyspieszony tryb może mieć zastosowanie w ok. 200 tys. postępowań, które obecnie są prowadzone w normalnym trybie.

TEMAT NUMERU środa 19 grudnia 2007 5 Stos atomowy Heisenberga (2) Amerykanie z misji Alsos w Haigerloch Spora część prac prowadzonych w Trzeciej Rzeszy nad wyprodukowaniem hitlerowskiej bomby atomowej nadal osłonięta jest mgłą tajemnicy. Najlepiej jak dotychczas historycy poznali drogę, którą szedł genialny uczony niemiecki, profesor Werner Heisenberg. I chociaż nie doszedł on do celu, była to droga we właściwym kierunku... TAJEMNICE II WOJNY ŚWIATOWEJ anim pro- Ot- Zfesor to Hahn w czasopiśmie Naturwissenschaften opisze swe i Fritza Strassmanna doświadczenie z rozbiciem jądra atomu uranu, w piśmie Nature paryski fizyk Jean Frederic Joliot-Curie zwróci uwagę na możliwość wywołania reakcji łańcuchowej. Artykuł ów przeczyta inny fizyk, profesor Paul Harteck z Uniwersytetu w Hamburgu. To on i jego asystent Wilhelm Groth w połowie 1939 roku zaalarmują armię. Podpisany przez nich list trafił do Urzędu Uzbrojenia Wojsk Lądowych Wehrmachtu, którego szef korespondencję tę przekazał doktorowi Kurtowi Diebnerowi. Kraj, który jako pierwszy zrobi użytek [z rozszczepienia jądra atomu], uzyska trudną do nadrobienia przewagę nad innymi krajami czytał Diebner opinie Hartecka i Grotha o ostatnich osiągnięciach fizyki jądrowej, które będzie można wykorzystać do skonstruowania ładunków wybuchowych o gigantycznej sile rażenia. To przemawiało do wyobraźni tego naukowca- -nazisty. 16 września 1939 roku Kurt Diebner zorganizował w Urzędzie Uzbrojenia Wojsk Lądowych naradę, na którą zaprosił najwybitniejszych niemieckich fizyków i chemików. Gdy hitlerowski Wehrmacht podbijał Polskę, na berlińskiej naradzie podjęto decyzję o rozpoczęciu badań nad militarnym wykorzystaniem odkrycia Hahna, którego zresztą ostro skrytykowano za opublikowanie artykułu w Naturwissenschaften. Od tej pory badania jądrowe objęto najściślejszą tajemnicą państwową Rzeszy i zakazano ogłaszania drukiem jakichkolwiek informacji na ten temat. Z tego zakazy wyłamie się później tylko nieznana nam dziś grupa naukowców z akademii Luftwaffe, czyli niemieckich sił powietrznych. W specjalistycznym czasopiśmie zamieszczą oni, ilustrowany zdjęciami, artykuł o swoim wkładzie w projekt uranowy Rzeszy. Jaki to był wkład? Gdzie pracowali? I kto wchodził w skład tej grupy? Tego nie wiemy, bo niemal w ostat- LESZEK ADAMCZEWSKI niej chwili przed wysyłką do prenumeratorów, odkryto ów artykuł. Cały nakład czasopisma zniszczono. Doktor Kurt Diebner nie był może wybitnym fizykiem, ale zdolności organizacyjnych odmówić mu nie można. To on sprawił, że jesienią 1939 roku ruszyły prace naukowo-badawcze nad niemiecką bronią jądrową. Łatwo było jednak wydać odpowiednie polecenia, wkrótce zastąpione przez rozkazy. Łatwo było też przekonać czołowych fizyków niemieckich do pracy, która Trzeciej Rzeszy da materiał wybuchowy o gigantycznej sile rażenia. Natomiast trudniej było pogodzić skłócone środowisko naukowców, gdzie ambicje, uprzedzenia i zwykła zawiść odgrywały ważną, a z biegiem czasu być może nawet decydującą rolę. Od samego początku naukowcy nie potrafili znaleźć wspólnego języka, a wkrótce zaczęli ze sobą konkurować. Wielu z nich nie stroniło od pisania donosów na kolegów. Gęstniała atmosfera podejrzliwości. Uranverein nie posiadał stałej struktury organizacyjnej, co jest o tyle dziwne, że wszystko to działo się w scentralizowanym aż do przesady państwie Adolfa Hitlera. Placówką wiodącą był Instytut Fizyki Towarzystwa Cesarza Wilhelma w Berlinie-Dahlem, który już w styczniu 1940 roku podporządkowano Urzędowi Uzbrojenia Wojsk Lądowych Wehrmachtu. Ale nawet naukowcy zrzeszeni w Uranverein nie potrafili działać razem. Autonomiczne prace badawcze prowadzili Werner FOT. ARCHIWUM Amerykanie z misji Alsos badają porzucony w Haigerloch reaktor atomowy profesora Wernera Heisenberga. Heisenberg z Hahnem i grupą współpracujących z nimi fizyków i chemików, którzy lekceważyli badania Diebnera i jego kolegów, a wszyscy oni nie dawali żadnych szans młodemu baronowi Manfredowi von Ardenne mu, którego pod swe opiekuńcze skrzydła wziął... minister Poczty Rzeszy, Wilhelm Ohnesorge. Różne wycinkowe prace badawcze, łącznie z budową małych reaktorów doświadczalnych, prowadzili również naukowcy w mundurach Kriegsmarine i Luftwaffe oraz zatrudnieni w największych koncernach niemieckich: IG Farben, AEG i Siemens. W marcu 1945 roku, po ostatniej, nieudanej próbie uruchomienia reaktora jądrowego w Haigerloch, ani Heisenberg i Hahn, ani Diebner i kierujący wówczas programem atomowym z ramienia Rady Badań Naukowych Rzeszy profesor Walther Gerlach nie wiedzieli o jednym. O tym mianowicie, że już od wczesnej jesieni roku poprzedniego wywiady amerykański i brytyjski interesowały się okolicami miasta Hechingen w Badenii-Wirtembergii. Amerykanie od swego agenta działającego w Szwajcarii dowiedzieli się, że w rejonie Hechingen widziano profesora Heisenberga. Raz uchwyconej nici wywiady alianckie już nie wypuściły z rąk. Nad Hechingen wysłano samoloty zwiadowcze, które na kliszach fotograficznych utrwaliły jakieś nowe obiekty przemysłowe o nieznanym przeznaczeniu, ułożone niedawno tory kolejki wąskotorowej i linie wysokiego napięcia. Alianci wstrzymali się jednak z bombardowaniami sfotografowanych obiektów do ukończenia budowy. Obawiali się, że po pierwszym nalocie Niemcy przeniosą wszystkie urządzenia w inne miejsca, zwłaszcza do odpornych na bomby podziemi, które jak grzyby po deszczu powstawały w różnych regionach Niemiec. A jednak Niemcy wykorzystali podziemia. Reaktor Heisenberga zbudowano bowiem w odpowiednio przygotowanych wcześniej pod- Na początku lat 60. minionego wieku dziennikarze wychodzącej w NRD Ilmenauer Kreiszeitung Gerhardt Remdt i Erich Wendel zainteresowali się zbrodniami hitlerowskimi popełnianymi na więźniach obozu koncentracyjnego koło Ohrdrufu podczas budowy podziemnej Kwatery Głównej Führera w dolinie Jonastal w Turyngii. Na tę okoliczność przesłuchali kilkudziesięciu świadków różnych wydarzeń z przełomu lat 1944/45. I tak w 1962 roku wpadli oni na trop niemieckich badań nad bronią jądrową w Turyngii. Ten wątek pojawił się w zeznaniach kilku świadków, których uznano za wiarygodnych. Cläre Werner zeznała, że z wieży zamku Wachsenburg, gdzie przebywała w towarzystwie grupy uczonych z Rady Badań Naukowych Rzeszy, widziała dwie gigantyczne eksplozje przeprowadzone na poligonie wojskowym koło Ohdrufu późnym wieczorem 4 i 12 marca 1945 roku. Eksplozjom towarzyszył potężny podmuch powietrza. Nazajutrz miała krwotok, bóle głowy i ciśnienie w uszach. Na identyczne dolegliwości, będące objawami lekkiego przebiegu choroby popromiennej, cierpieli mieszkańcy okolicznych miejscowości, ale rychło one minęły. Natomiast 16 marca wieczorem z wieży zamku Wachsenburg obserwowała start na co wiele wskazuje rakiety V-2 uzbrojonej w prymitywną głowicę jądrową. Historia milczy, gdzie spadła ta rakieta i czy ładunek eksplodował. Na początku XXI wieku Rosjanie ujawnili raport, który 25 marca 1945 roku Główny Zarząd Wywiadu Wojskowego Sztabu Generalnego Armii Czerwonej (GRU) dostarczył na biurko Józefa Stalina. Agent GRU meldował: W ostatnim czasie Niemcy przeprowadzili w kompleksie leśnym Turyngii z zachowaniem tajemnicy dwie duże eksplozje. W odległości 500 do 600 metrów od centrum eksplozji powalone zostały drzewa. Umocnienia i budowle wzniesione na potrzeby doświadczeń zostały zniszczone. Jeńcy wojenni, którzy znajdowali się w centrum eksplozji, zginęli, przy czym w wielu wypadkach zaginął po nich wszelki ślad. W meldunku mowa była też, że bomba miał kształt kuli o średnicy 130 centymetrów i przypuszczalnie zawierała tlenek uranu. ziemnych wyrobiskach dojrzewalni win w leżącej 15 kilometrów na zachód od Hechingen wiosce Haigerloch. Ale o tym Amerykanie dowiedzą się dopiero w końcu kwietnia 1945 roku, gdy w okolice Hechingen dotrą oficerowie ze specjalnej jednostki misji Alsos. Pod tym kryptonimem wywiad amerykański ukrył supertajne zadanie zdobywania wszelkich informacji o najnowszych rodzajach broni Rzeszy: od rakietowej, przez chemiczną i biologiczną, po atomową. Ludzie z Alsos nie gardzili niczym. Gromadzili dokumenty, zeznania świadków, prototypy i części do nich. Polowali też na naukowców, którzy podczas drugiej wojny światowej swą wiedzą i umiejętnościami służyli zbrodniczemu państwu Hitlera. Specjalny oddział Alsos, eskortowany przez wzmocnioną kompanię 1279. batalionu saperów i osobiście dowodzony przez podpułkownika Borisa T. Pasha z wywiadu wojsk lądowych armii amerykańskiej, w rejon Hechingen dotarł 22 kwietnia. Tę część Rzeszy zdobywali Francuzi, którzy o tajnym zadaniu misji Alsos nie zostali poinformowani, ale Pash tym się nie przejmował. Jego ludzie, do których dołączyła grupa młodych fizyków amerykańskich, dowodzona przez kapitana Georga Stantona, nie czekając na Francuzów 23 kwietnia zajęli wioskę Haigerloch. Po dotarciu do podziemi wyłamali wrota i weszli do groty, w którym znajdował się reaktor Heisenberga. Aparatura atomowa była nietknięta, ale uran i ciężka woda zniknęły. Amerykanie sfotografowali całą instalację i jej poszczególne części, a w końcu reaktor zdemontowali, zaś podziemia dojrzewalni win wysadzili w powietrze. Gdy do Haigerloch wkroczyli Francuzi, ludzie z Alosos udali się na poszukiwania innych laboratoriów atomowych i przebywających w okolicach Hechingen naukowców niemieckich. Jeden z nich zdradzi Amerykanom miejsce, gdzie w Heigerloch ukryto 2000 litrów ciężkiej wody i kostki uranu. Atomowy epizod w dziejach hitlerowskich Niemiec dobiegł końca. Za kilkanaście dni również Trzecia Rzesza po podpisaniu bezwarunkowej kapitulacji przez przedstawicieli nowego rządu prezydenta Karla Dönitza przejdzie do historii.

6 środa 19 grudnia 2007 WIELKI KONKURS DLA NARCIARZY! W grudniu i styczniu zapraszamy na konkurs przygotowany przez naszą Redakcję i słowackie Centrum Narciarskie PARK SNOW Donovaly Do wygrania vouchery upoważniające do odbioru 1-dniowego karnetu narciarskiego w ośrodku PARK SNOW Donovaly (Słowacja) w sezonie 2007/2008 DZISIAJ DRUGIE TRZY PYTANIA 1. Ile mieszkańców liczy Republika Słowacka (granica błędu 500 tysięcy).... 2. Podaj nazwę najwyższego szczytu w Wysokich Tatrach.... 3. Słowacja będzie w roku 2011 organizatorem Mistrzostw Świata. Podaj nazwę tego najbardziej popularnego zespołowego sportu na Słowacji.... NA ODPOWIEDZI CZEKAMY DO 15 STYCZNIA 2008 roku. By wziąć udział w losowaniu atrakcyjnych nagród wystarczy wysłać maila na adres twoj-tydzien@wp. pl z prawidłowymi odpowiedziami na te pytania oraz dopiskiem Wielki Konkurs Narciarski. Prosimy także o podanie swojego imienia i nazwiska, adresu oraz numeru telefonu kontaktowego (informacje te można zastrzec tylko do wiadomości Redakcji). Kolejne trzy pytania i kolejne nagrody już w następnym numerze TTW. Zapraszamy do wspólnej zabawy. REDAKCJA P.s. Odpowiedzi na wszystkie pytania znajdują się na stronach internetowych www.slovakia.travel oraz www.parksnowdonovaly.eu Snow Park Donovaly zaprasza Fragmenty książki Ewy Błaszczyk i Krystyny Strączek Wejść tam nie można Dokończenie na stronie 6 I kiedy dwa lata największych nadziei upłynęły, dotarło do mnie, że muszę zacząć myśleć o chorobie Oli w zupełnie innej perspektywie. Powoli uczyłam się cierpliwości. Oswajałam się z myślą, że Ola może się nie obudzić. Wiem, że medycyna nie daje jej dużych szans. Wiem, jakie są rokowania lekarzy. Nie zapominam jednak, że zdarzają się cuda/.../ Ola czuwa i zasypia. Zapis pracy mózgu nawet się poprawił. A jednak gdy pani doktor wizytuje Olę, trafia na bardzo różne momenty. Dlatego trudno jej ocenić dokładnie stan dziewczynki. Najlepiej znają go ludzie, którzy ciągle są blisko niej. Niekiedy bywa bardziej czujna, patrzy rozumnie, wodzi oczami. Czasem zaś nie reaguje, wzrok ma nieruchomy./.../ W tej chwili skupiam się na tym, żeby zrobić wszystko, co w mojej mocy, by nie cierpiała. Wypatruję sygnałów z jej strony, umiejętności, które nabywa. I cały czas szukam nowych metod leczenia. Przypadek Oli jest bardzo ciężki. Przez pięć lat nie widziałam cięższego... Ale nie mogę żyć, myśląc o tym, co jest niemożliwe. Muszę wierzyć, działać./.../ Bardzo się bronię przed myśleniem życzeniowym. Tyle pułapek czyha na oczekującego poprawy rodzica. Ci, którzy nas widzą razem, twierdzą, że Ola reaguje na mnie w szczególny sposób. Sama nie umiem tego określić, między nami jest jakaś niezmienna więź. Śpiączka to potworna klatka. Rozmiar cierpienia kogoś w śpiączce, kto zachował lub odzyskał świadomość, jest niewyobrażalny. Wszystkie informacje docierają do środka, a żadna nie wydobędzie się na zewnątrz. Człowiek jest w potrzasku, schwytany przez własne ciało nagle zbuntowane i obce. Ból nie do wytrzymania. Główny problem polega na tym, że wszystko się dzieje w imieniu pacjenta, obok niego, i człowiek w śpiączce zupełnie traci poczucie mocy sprawczej. Przestaje wpływać na rzeczywistość, jest ubezwłasnowolniony i czuje się niepotrzebny. W opowieściach ludzi, którzy obudzili się ze śpiączki, powraca taki obraz: grupa lekarzy, studentów stoi nad pacjentem, trwają dyskusje, zapadają wyroki. A on wszystko widzi i słyszy. Próbuje krzyknąć: Jestem! Jestem!. Dlatego i ja, i wszyscy domownicy staramy się uważać na to, co mówimy przy Oli. Staramy się wciąż przy niej być. I opowiadamy jej o wszystkim. Czy do niej docierają te komunikaty? Nie wiem. Ale wierzę, że to jej pomaga./.../ Matka po czymś takim przechodzi różne stadia. Na początku chce mieć zdrowe dziecko. Szybko. Potem godzi się z chorobą. Z czasem akceptuje to, że będzie ona trwała długo. Aż wreszcie nabiera przekonania, że życie jej dziecka jest dalej życiem. Ale w innej postaci. Taka matka zmienia swój stosunek do czasu, do miłości, do Boga.../.../ Przecież ona ciągle jest moją Olą. Tym samym kochanym dzieckiem. Nie mam kłopotu z przyjęciem tego, ale nie mogę oglądać jej zdjęć sprzed przełomu. Te zrobione dzieciom w beciku, w śpioszkach - nie ma sprawy. Ale nie te ostatnie. Widzę na fotografii obie dziewczynki i uświadamiam sobie, że dawnej Oli już nie ma. Ciężko mi oglądać przedstawienie na zakończenie roku szkolnego Mani, gdy wszystkie dzieci stoją w rzędzie i śpiewają, a ja wiem, że kogoś tam brakuje. Czuję, jak wszystko się wali. Czasem jednak mam wrażenie, że ona j e s t. Im bardziej to czuję, tym łatwiej mi żyć. Tym łatwiej mi zjeść śniadanie, porozmawiać z Manią, pracować, zająć się samą Olą./.../ Świętoszek z PiS W Snow Park Donovaly Słowacy oferują znakomite warunki do jazdy na nartach; rewelacyjne trasy slalomowe, zjazdowe, biegowe, coraz bardziej popularne trasy snowboardowe oraz najwyższy standard usług. W Snow Parku Dnonovaly do dyspozycji narciarzy są wypożyczalnie nart, desek snowboardowych, serwis nart, a także szkoły narciarskie dla początkujących. Dla gości ośrodka przygotowano ponad 11 kilometrów na bieżąco ratrakowanych tras narciarskich, a spośród 17 tras zjazdowych, ponad 7 kilometrów jest sztucznie zaśnieżane. Gospodarze zachęcają do przejażdżek nocą, a także do podziwiania zaśnieżonych stoków z lotu ptaka (loty paralotnią). Dla fanów snowboardowej adrenaliny przygotowano tereny do freeridingu, skoków, trasy pełne railów i przeszkód. TAK MYŚLĘ ył taki człowiek, niezwy- mądry, nazywał się Bkle Molier, a napisał on miedzy innymi niby śmieszną sztukę pod tytułem Świętoszek. Piszę niby śmieszną, no bo jak ktoś zrozumiał o czym ona jest, to już nie było mu za wesoło. Świętoszek mówiąc w skrócie to sztuka o małym, zakompleksiałym człowieczku, który kreował się na pobożnego, nieomal świętego, a tak naprawdę był złodziejem, łajdakiem i kłamcą. Miał on jak się okazało miał wszystkie te wady, o które oskarżał innych. To on intrygował, niesłusznie oskarżał, oczerniał innych. On, choć robił wszystko, by siebie przedstawiać jako ofiarę intryg i zawiści. Molier, to był mądry człowiek, ale chyba nawet i on nie przewidział, jak wielu w Polsce znaleźć będzie można takich Świętoszków na początku XXI wieku. A najwięcej w partii, która jakby dla śmiechu, nazywa się Prawo i Sprawiedliwość, która deklaruje, że walczy nie o władzę i kasę, ale właśnie o prawo i sprawiedliwość. Mój Boże... Wyborcy poznali się na tych dyrdymałach i w ostatnich wyborach członkom Pis-u pokazali figę z makiem. Po dwóch latach ludzie się wkurzyli i dobrze, że poszli do urn, a nie z rózgami na ulicę. Teraz rządzi PO zobaczymy jak tym panom pójdzie i ich także będziemy oceniać. Wróćmy jednak do naszego Świętoszka. Muszę przyznać, że z nieukrywanym zdumieniem wczytywałem się w wiadomość podaną w połowie grudnia, której bohaterem jest Karol Karski taki pisowiec z czerwonym nosem który często pouczał innych co należy czynić, co mówić i jak się zachowywać. Był takim czołowym i niekwestionowanym Świętoszkiem PiS-u. A tymczasem okazało się, że ten sam Karol Karski, rzecznik dyscyplinarny PiS, dostał nie tak znowu dawno, bo w 2001 roku Złoty Krzyż Zasługi za działalność w Zrzeszeniu Studentów Polskich (ZSP uznawane było za studencką przybudówkę PZPR i wylęgarnię aparatczyków) w czasach PRL. Jak ustalił reporter RMF FM, odznaczył go prezydent Aleksander Kwaśniewski, a order wręczył mu generał Marek Dukaczewski, ówczesny szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, a później szef Wojskowych Służb Informacyjnych, który przez PiS uważany jest za głównego zbira wojskowej bezpieki. Odznaczenie jak ustalono - przyznano zasłużonym działaczom Zrzeszenia Studentów Polskich, z okazji 50- -lecia działalności Zrzeszenia, za wybitne zasługi w działalności w ruchu studenckim, za osiągnięcia w pracy zawodowej i społecznej. Karol Karski działał w ZSP w latach osiemdziesiątych XX wieku, w 1988 z rekomendacji ZSP wszedł do Rady Narodowej dzielnicy Żoliborz. Gdy odbierał odznaczenie od Dukaczewskiego, miał już za sobą działalność w Porozumieniu Centrum braci Kaczyńskich, z którego w 2000 roku odszedł do Ruchu Społecznego AWS. Molier był geniuszem, ale gdyby dzisiaj napisał sztukę o Karskim, to krytycy uznaliby go za grafomana. Ma szczęście Molier, że nie żyje w naszych czasach. TOMASZ MAŃKOWSKI

środa 19 grudnia 2007 7 Bardzo udany 2007 rok Rozmowa z MICHAŁEM CHOJARĄ, burmistrzem Pniew PNIEWY - Spróbujmy podsumować mijający 2007 rok. Był lepszy, gorszy? - Gmina Pniewy nie rozwija się skokowo, ale z roku na rok. Tak też było w roku 2007, który był kontynuacją działań rozpoczętych wcześniej. Trzeba sobie bowiem zdawać sprawę z faktu, że pozytywne skutki podjętych decyzji lub konkretnych działań niekiedy widać dopiero po kilku miesiącach lub nawet latach. - Na przykład? - W 2007 roku w naszej Gminie znacznie powiększyła się liczba miejsc pracy, co jest najskuteczniejszym sposobem walki z bezrobociem. Pracodawcy tworzą nowe miejsca pracy, bo inwestują u nas, bo rozwijają swoje firmy. Znakomitym tego przykładem może być firma Inga, która wybudowała zupełnie nową halę produkcyjną. A inwestorzy nas nie omijają, bo od lat prowadzimy przyjazną dla nich politykę. Chętnie również kupują u nas działki ludzie prywatni, zwiększa się liczba naszych mieszkańców. Po prostu... Gmina się rozwija. - Na czym polega ten dobry klimat dla inwestorów? - Mamy dobre położenie na linii Wschód-Zachód, mamy uchwalone plany zagospodarowania przestrzennego, inwestorzy mogą liczyć na czasowe zniesienie niektórych podatków. Poza tym wszystkie szkoły średnie są gminne, mamy więc wpływ na tworzenie nowych kierunków zawodowych i kształcenie fachowców potrzebnych działającym tu przedsiębiorcom. - Inwestorzy zapewne też pozytywnie oceniają infrastrukturę, na przykład wybudowanie w Pniewach oczyszczalni ścieków... - To oczywiste. Jak przedsiębiorca zastanawia się, gdzie zainwestować, to pyta również między innymi o to, czy istnieje możliwość zagospodarowania i oczyszczenia ścieków powstających w jego firmie. My na tak postawione pytanie możemy odpowiedzieć twierdząco. - Jest pan znanym miłośnikiem sportu, sam pan uprawia różne dyscypliny. Okazuje się, że swoją pasją potrafi pan zarazić innych. - Faktycznie, mieszkańcy naszej gminy w roku 2007 odnieśli znaczące sukcesy sportowe, ale byłbym nieskromny, gdybym uważał, że to moja zasługa. Po prostu zaprocentowała ciężka praca utalentowanych młodych ludzi. Niewątpliwy sukces odniosły nasze zawodniczki w czasie odbywających się 13 i 14 czerwca zawodach na stadionie Zawiszy Bydgoszcz. Nasze lekkoatletki zdobyły wówczas drugie miejsce i tytuł wicemistrzyń Polski. - Niektórzy twierdzą, ze Gmina Pniewy jest nadmiernie zadłużona... - Bzdury, my po prostu nie boimy się pożyczek i kredytów. Bo nie ma się czego bać. Dzięki nim nasza Gmina szybciej i dynamiczniej się rozwija, ma lepszą infrastrukturę, jest konkurencyjna dla tych bardziej ostrożnych. Może o to chodzi, że inni nie potrafią korzystać z tych znanych powszechnie w świecie instrumentów finansowych i dlatego mówią o nas źle. Mam dla nich radę niech się sami wezmą do pracy. - Na zakończenie zapytam także o pieniądze, ale unijne. Jest się czym pochwalić? - Jak najbardziej, mijający rok był pod tym względem bardzo dobry dla Gminy Pniewy. Najpierw nasza Gmina zajęła drugie miejsce w rankingu Rzeczpospolitej oceniającym wykorzystanie funduszy unijnych, a teraz pismo samorządowe Wspólnota podało, że jesteśmy pod tym względem na miejscu pierwszym. Czyli... potrafimy brać, jak dają. - Czego panu i Gminie można życzyć w roku 2008? - Żeby nam nie przeszkadzano i pozwolono samorządowcom spokojnie pracować, by Gmina nadal rozwijała się dynamicznie, by nasi mieszkańcy byli dumni, że są z Pniew. Rozmawiała MONIKA MAŃKOWSKA Artykuł sponsorowany Przedsiębiorczy przedsiębiorcy 10 grudnia, podczas uroczystej gali, która odbyła się w Starostwie Powiatowym w Poznaniu poznalismy laureatów V edycji konkursu o tytuł Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości. Konkurs skierowany jest do mikro, małych i średnich przedsiębiorców oraz firm akademickich, wyróżniających się dynamizmem i innowacyjnością w działaniu. Jego celem jest wspieranie tego sektora gospodarkiz Poznania i powiatu poznańskiego. rzewodniczącym Kapitu- tegorocznej edycji kon- Pły kursu był Jan Grabkowski - starosta poznański, natomiast zastępcą przewodniczącego Tomasz Kayser zastępca prezydenta Miasta Poznania. - W roku 2007 po raz pierwszy zaproszenie do udziału w konkursie o tytuł Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości skierowane było również do firm akademickich aglomeracji poznańskiej powiedział Jan Grabkowski, starosta poznański. - Na najlepszych przedsiębiorców prowadzących działalność w oparciu o innowacyjne technologie, produkty bądź usługi powstałe w wielkopolskich ośrodkach naukowo-badawczych, czekały certyfikaty Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości Akademickiej. Chcielismy w ten sposób promować te firmy. Ocena przedsiębiorstw w konkursie odbywała się dwuetapowo: najpierw firmy oceniał Partner Merytoryczny konkursu firma F5 Konsulting, a następnie spośród zaproponowanych przez Partnera finalistów, wyboru laureatów dokonała Kapituła Konkursowa. Ostatecznie kryteria formalne spełniły 23 przedsiębiorstwa. Tytuł Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości otrzymały następujące firmy: W KATEGORII MIKRO PRZEDSIĘBIORCA : * Pracownia Witraży Adam Marian Gołembowski z Poznania * ProgPol s.c. Artur Szewczyk i Tomasz Kujałowicz z Poznania W kategorii Mały Przedsiębiorca : * FRESH Agencja Reklamowa sp. z o.o. z Poznania * R&C Union SA z Poznania * AM Trans Progres sp. z o.o. z Poznania W kategorii Średni Przedsiębiorca : * Przedsiębiorstwo Inżynieryjne TRUST Sp. z o.o. z Poznania * SEMAX SA z Poznania * ZETO SA z Poznania FOT. TOMASZ MAŃKOWSKI Państwo Bońkowscy po odebraniu swojego certyfikatu, w otoczeniu Jana Grabkowskiego (starosta poznański pierwszy z lewej), Piotra Florka (wojewoda wielkopolski drugi z lewej) i Tomasza Kaysera (zastępca prezydenta Miasta Poznania pierwszy z prawej). Tytuł Wyróżniony w Konkursie otrzymały następujące firmy: W KATEGORII MAŁY PRZEDSIĘBIORCA :. * D. Bońkowski i Spółka, Spółka Komandytowa z Poznania * LUMO Technika Grzewcza Sp. z o.o. z Mosiny W kategorii Średni Przedsiębiorca : * Petro-Oil Wielkopolskie Centrum Sprzedaży Sp. z o.o. z Baranowa * PRO-MAR SA z Poznania Certyfikat Poznański Lider Przedsiębiorczości Akademickiej otrzymały: * EMPEKO Michał Przybycin z Poznania * Fito-Pryzma Hanna Kęsicka, Izabela Kęsicka z Poznania - Laureaci Konkursu dodaje Jan Grabkowski, starosta poznański - otrzymują: oficjalne statuetki Konkursu oraz dyplomy, prawo do posługiwania się w korespondencji i w promocji Znakiem i Tytułem Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości przez okres dwóch lat od dnia przyznania tytułu, wpis do honorowej księgi Konkursu, prawo do uczestniczenia na preferencyjnych warunkach w wybranej imprezie targowej organizowanej przez Międzynarodowe Targi Poznańskie, a także biznesprezentacje w Telewizji WTK oraz w prasie lokalnej. Z kolei laureaci konkursu wyróżnieni certyfikatem Poznański Lider Przedsiębiorczości Akademickiej otrzymują certyfikat Poznański Lider Przedsiębiorczości Akademickiej, prawo do posługiwania się w korespondencji i w promocji Znakiem Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości i Tytułem Poznańskiego Lidera Przedsiębiorczości Akademickiej oraz to, co pozostali przedsiębiorcy. (na)

8 środa 19 grudnia 2007 Wszystkim Mieszkańcom Gminy Rokietnica z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego 2008 Roku życzę spełnienia marzeń oraz realizacji planów zawodowych i prywatnych Bartosz Derech Wójt Gminy Rokietnica Z okazji Świąt Bożego Narodzenia wielu głębokich i radosnych przeżyć, wewnętrznego spokoju i wytrwałości, a Nowy Rok niech obdaruje Państwa pomyślnością i szczęściem. życzą Jacek Grabowski, burmistrz Miasta i Gminy Szamotuły Marek Pawlicki, przewodniczący Rady Miasta i Gminy Na zbliżające się Święta pragniemy złożyć Państwu życzenia przeżywania Bożego Narodzenia w zdrowiu, radości i ciepłej, rodzinnej atmosferze. Kolejny zaś Nowy Rok niech będzie czasem pokoju oraz realizacji osobistych Niech zbliżające się Święta Bożego Narodzenia Przyniosą Państwu wiele radości i optymizmu. Niech w nadchodzącym Nowym Roku Nigdy Państwa nie opuszczą. Wójt Gminy Przewodniczący Rady Gminy Suchy Las Suchy Las Grzegorz Wojtera Jarosław Ankiewicz CV_aZehoZ ænxozc^v gdyo^ccz\d X^Ze V! gvydñx^ ^ bc hilv ln_ i`dlnx] X]l^a edyxovh owa^èv_ XnX] h^ Ðl^ i 7dèZ\d CVgdYoZc^V h` VYV_ hezx_va^ñx^ o YW `gzyni# Spędzonych w rodzinnym gronie pełnych ciepła i radości Świąt Bożego Narodzenia oraz wszystkiego co najlepsze w Nowym 2008 Roku Mieszkańcom Gminy Obrzycko życzy Przewodniczący Rady Wójt Gminy Rada Gminy Pracownicy Urzędu i Ośrodka Pomocy Społecznej Przewodnicząca Rady Gminy Ewa Noszczyńska Szkurat Ciepłej, rodzinnej atmosfery Ciepł przy wigilijnym stole oraz udanego Roku 2008 w kt któ órym spe spełłni si się ę wiele marzeń marzeń wszystkim Mieszkań Mieszkańcom Powiatu Szamotulskiego życzenia sk skłładaj adają ą Alicja Ka Kałłużyńska Przewodniczą Przewodnicz ąca Rady Powiatu Z okazji Świąt Bożego Narodzenia oraz Nowego 2008 Roku Mieszkańcom Gminy Pniewy składam serdeczne życzenia zdrowia, szczęścia oraz realizacji ambitnych zamierzeń Michał Chojara Burmistrz wraz z Radą Miejską Dokończenie ze strony 5 Szczęście, pomyślność oraz zdrowie i zawodowych zamierzeń. Wójt Gminy Tadeusz Czajka Piękna w Sylwestra Pawe Pawełł Kowzan Starosta Szamotulski Najserdeczniejsze życzenia spokojnych i radosnych Świ wiąąt Boż Bożego Narodzenia oraz szczęś szcz ęśliwego liwego Nowego 2008 Roku życzy Mieszkań Mieszka ńcom Miasta Obrzycka Przewodnicząący Rady Miejskiej Przewodnicz Radni, Burmistrz i Pracownicy Urz Urzęędu Remigia Blandzi leźć delikatny szampon odpowiedni dla jej włosów, odżywczy lub likwidujący problem skóry głowy. Seria ma też 5 kuracji w ampułkach, dwie dla wypadających włosów, w tym wykorzystująca roślinne substancje o działaniu podobnym do estrogenów. - Aby włosy wyglądały pięknie na specjalną okazję, już przed planowanym wyjściem warto odżywić je specjalną kuracją dla włosów suchych, która jako jedyna ma formę olejku _ radzi Remigia Blandzi, stylistka fryzur, właścicielka Studia Fryzur Blandzi w Poznaniu. Można to zrobić podczas wizyty w salonie lub samodzielnie w domu. Tę kurację jako jedyną wcieramy we włosy jeszcze przed myciem. Ja polecam nakładanie zawartości ampułki na całą noc, aby rano umyć włosy. Są on wtedy gładkie, odżywione, pełne blasku, dobrze się układają. Stosuję kuracje i odżywki (na przykład te z linii HENNA) BACCHARY w salonie i mogę dzięki nim poprawić wygląd nawet bardzo zniszczoych włosów klientki. Ciekawostką jest profesjonalny płyn układający do włosów niesfornych Crinovital. Niewidoczna żywica modeluje, przywraca formę i blask włosom, a przy tym ich nie natłuszcza i nie obciąża. Lakier ekologiczny natomiast doskonale utrwala fryzurę, ale nie skleja włosów i jest elastyczny. Wszystkie produkty do stylizacji Bacchary polecam, bo są naprawdę udane (żel w sprayu, płyn z odżywką Henna czy Luminoil do wykończenia) i proponuję przede wszystkim, aby włosy wyglądały zdrowo. Jeżeli do sukienki bardziej pasuje upięta fryzura, to warto przećwiczyć ją wraz ze stylistą kilka dni wcześniej i przede wszystkim dobrze zgrać kolor włosów z kreacją i makijażem. Życzę wszystkim paniom, aby tego wieczoru czuły się wyjątkowo i wyglądały pięknie. MONIKA MAŃKOWSKA

Złoto bursztynu CIEKAWOSTKI KOSMETYCZNE Twórcy kosmetyków AMBER GOLD COL- LECTION firmy FARMONA zachęcają: Poczuj magiczną moc Bursztynu na swojej skórze! Bogactwa Natury (Słońce, Woda i Wiatr) skryte w jubileuszowej kolekcji biokosmetyków bursztynowych zapewniają wyjątkową pielęgnację cery normalnej i suchej oraz tłustej i mieszanej w każdym wieku. wać, zrelaksować i wygładzić cerę, uwolnić ją od stresu. Biokrem pod oczy ma kompleks chłodzący, zapewniający ulgę nawet najbardziej zmęczonym oczom. Ekstrakt ze świetlika i witaminy A i C rozjaśniają cienie wokół oczu. Linię uzupełnia Bursztynowe mleczko do demakijażu o delikatnej kre- środa 19 grudnia 2007 9 mowej konsystencji oraz tonik o subtelnym zapachu lata, plaży i oceanu. Na specjalne okazje przydadzą się bursztynowe kuracje (głęboki peeling i maseczka) w saszetkach nawilżająca lub normalizująca. MONIKA MAŃKOWSKA www.farmona.pl KONKURS Linia Amber Gold Collection firmy FARMONA stymuluje odnowę komórkową, likwiduje oznaki starzenia, nawilża i regeneruje. Przede wszystkim też ekstrakt z bursztynu pobudza oddychanie komórkowe, FOT. -FARMONA a tym samym powoduje lepsze dotlenienie skóry. Bursztyn jest naturalnym jonizatorem dostarczającym jony ujemne, które redukują działanie jonów dodatnich (czyli osłabienie i różne dolegliwości organizmu) wy- wołanych przez skażenie środowiska oraz liczne urządzenia elektryczne. Jony ujemne mają ogromną energię i korzystnie wpływają na nasze zdrowie i samopoczucie. Linia AMBER GOLD COLLECTION obejmuje Bursztynowy Biokrem na dzień dotleniająco-nawilżający (hydromanili kompleks proteinowy zapewnia długotrwałe nawilżanie nawet głębokich warstw skóry) lub dotleniająco-normalizujący (satynowo- -matowy wygląd bez wysuszenia). Na noc FARMONA proponuje Bursztynowy Biokrem dotleniająco-odżywczy z masłem karite, proteinami jedwabnymi, mikroelementami, witaminą E, panthenolem i karotenem, aby odżywić, zregenero- Mamy dla Państwa 6 zestawów o wartości ok. 100 zł Amber Gold Collection ufundowanych przez firmę FARMONA. Każdy zawiera: Bursztynowy Biokrem na dzień dotleniający, Bursztynowy Biokrem dotleniająco- -odżywczy na noc, Bursztynowe mleczko do demakijażu i Bursztynowy Biokrem pod oczy. PYTANIE: Wymień jeden z kosmetyków serii AMBER Gold Collection? Odpowiedź należy przesłać SMS-em na numer kom. 606-25-24-23. Należy wpisać: FARMONA. Odpowiedź. Imię i nazwisko. Adres. Telefon kontaktowy. Informujemy, że Redakcja Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO nikomu nie udostępnia danych czytelników. Cena SMS według taryfy Państwa operatora bez dodatkowych obciążeń. Termin 5 stycznia 2008r. Uwaga, pieszy! Sprawcami niemal 15 procent wypadków drogowych są piesi, a aż 20 procent z nich powodują osoby powyżej 60 roku życia. Przyczyną 2/3 wypadków spowodowanych przez pieszych jest wejście na jezdnię bezpośrednio przed jadącym pojazdem. Eksperci przypominają o zwracaniu szczególnej uwagi na pieszych zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym. FOT. RENAULT esień i zima to okres, który wymaga Jod kierowców zachowania wyjątkowej ostrożności nie tylko ze względu na pogarszające się warunki na jezdni. - Nie zapominajmy, że użytkownikami drogi są nie tylko inni kierujący, ale także piesi mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. Miesiące październik-listopad-grudzień to czas, w którym dochodzi do największej liczby wypadków spowodowanych właśnie przez pieszych. Szczególną ostrożność należy zachować w przypadku osób starszych. - Mają one słabszy refleks, popełniają błędy oceniając sytuację na drodze, na przykład przy określaniu odległości ostrzegają instruktorzy ze Szkoły Jazdy Renault. Te czynniki mają bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo ruchu drogowego, co potwierdzają policyjne statystyki. Osoby po 60 roku życia to jedna z grup wiekowych powodujących najwięcej wypadków drogowych, do których dochodzi z winy pieszych. Więcej wypadków (wskaźnik na 10 tysięcy populacji) powodowanych jest jedynie przez pieszych-dzieci w wieku 7-14 lat. Błędy, które popełniane są najczęściej, to wychodzenie na jezdnię wprost pod jadący pojazd, a także przekraczanie jezdni w niedozwolonym miejscu oraz przy czerwonym świetle. - Swoją prędkość i styl jazdy należy dostosować jednak nie tylko do warunków atmosferycznych, ale także do okolicy, przez którą przejeżdżamy radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault Ze wzmożonym ruchem ilością pieszych trzeba liczyć się na przykład koło szkół, targowisk lub centrów handlowych. (mat) CAR JAVI S.A. SALON SEATA, ul. Lutycka 95, Poznań, ul. Poznańska, Swarzędz, Tel. 61/843 38 28, e-mail: carjavi@seat.pl

10 środa 19 grudnia 2007 Wydawca: Urząd Gminy w Dusznikach ul. Sportowa 1 TEL./FAX 29-19-075 TEL. 29-19-400 e-mail: urzad@duszniki.eu www.duszniki.eu Nr 3/20 BIULETYN INFORMACYJNY GRUDZIEŃ 2007 Wypełnionych radością i miłością Świąt Bożego Narodzenia, Nowego Roku spełniającego wszelkie marzenia, pełnego optymizmu, wiary, szczęścia i powodzenia życzy Adam Woropaj Wójt Gminy Duszniki Duszniki, grudzień 2007 rok Odbiór kanalizacji sanitarnej w Ceradzu Dolnym Odnowa wsi Podrzewie 16 listopada 2007 roku dokonano odbioru kanalizacji w Ceradzu Dolnym. Łącznie wybudowano 8 kilometrów sieci, 97 przyłączy oraz 3 przepompownie. Generalny wykonawca wykonał włączenia mieszkańców do sieci. Podczas odbioru były sołtys wsi, a obecny radny, podziękował wójtowi za wkład w rozwój wsi. Wręczono kwiaty oraz okolicznościowe podziękowania. Przecięcia wstęgi dokonali Wójt Adam Woropaj, Przewodniczący Rady Gminy Duszniki Gracjan Skórnicki, sołtys wsi oraz radny Robert Kałek. Ksiądz proboszcz parafi Ceradz Kościelny poświęcił inwestycję. (na) Od czerwca do listopada 2007 roku realizowaliśmy projekt pod nazwą Odnowa wsi oraz zachowanie i ochrona dziedzictwa kulturowego wsi Podrzewie. ramach projektu zrealizowane następujące za- kuchni podrzewskiej. i wydanie zbioru przepisów W dania: modernizacja świetlicy wiejskiej; urządzenie teretu wyniósł 374.011 złotych, Całkowity koszt projeknu rekreacyjnego wokół stawu z czego kwota 283.251 złotych zostanie zrefinansowa- Glinki; odnowa boiska wiejskiego; odnowa placu spotkań; odnowienie drzewosta- Operacyjnego Restrukturyna z Sektorowego Programu ny we wsi; wyposażenie świetlicy w sprzęt audiowizualny; ra żywnościowego oraz rozzacja i modernizacja sekto- odtworzenie szamotulskich wój obszarów wiejskich 2004- strojów ludowych; zebranie -2006 w ramach działania I N F O R M A C J A 2.3. Odnowa wsi oraz zachowanie i ochrona dziedzictwa kulturowego, natomiast pozostała część, to jest 90.760 złotych to wkład z budżetu Gminy Duszniki. 6 grudnia 2007 roku odbyło się uroczyste zakończenie i podsumowanie projektu, na które został zaproszony Dyrektor Departamentu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich Urzędu Marszałkowskiego, Mateusz Klemenski i inni goście. (na) Urząd Gminy Duszniki informuje o możliwości składania do dnia 15 stycznia 2008 roku: - wniosków o nadanie medali Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie par obchodzących jubileusz 50-lecia pożycia małżeńskiego w 2008 roku - pisemnych zgłoszeń par obchodzących jubileusz 55-, 60-lecia w 2008 roku - pisemnych zgłoszeń par obchodzących jubileusz 61-, 62-, 63- itd. -lecia w 2008 roku. Wniosek można złożyć w Urzędzie Stanu Cywilnego w Dusznikach, ul. Sportowa 1 (pokój nr 5). Do wniosku należy dołączyć odpis aktu małżeństwa jubilatów (jeśli został sporządzony poza Gminą Duszniki). Zorganizowanie uroczystości wręczenia medali uzależnione jest od terminu przekazania ich do USC w Dusznikach z Kancelarii Prezydenta RP, za pośrednictwem Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu. Wójt Adam Woropaj

środa 19 grudnia 2007 11 OKAZJA! SPRZEDAM Citroen AX 1,5 diesel Rok produkcji 1996, przebieg 175 tys. km, kolor czerwony, 5-drzwiowy, centralny zamek na pilota, komplet opon zimowych, radioodtwarzacz, komplet amortyzatorów (w oryginalnym opakowaniu), średnie spalanie 4 litry na 100 km, całkowity koszt ubezpieczenia na rok OC to tylko ok. 500 zł JEŹDZISZ PRAWIE ZA DARMO! OKAZJA! Tel. kom. 0-602-638-409 GSM Telefony komórkowe bez umowy bez rachunków na kartę nowe używane Akcesoria GSM również ORYGINALNE naprawy telefonów SIMLOCK ANTENY TV Anteny Sat Tunery cyfrowe SAT FTA Telefony stacjonarne FAXY RADIO CB montaż Części Rowerowe Akcesoria AGD Acesoria RTV GAL-DOM, PAWEŁ HOŁY PNIEWY UL. MICKIEWICZA 4 TEL/FAX (0-61) 291-00-69 GODZINY OTWARCIA BIBLIOTEKI Gminy Suchy Las im. Jerzego Mańkowskiego Suchy Las: od poniedziałku do piątku od godz. 9-18 w soboty od godz. 10-14 Chludowo: poniedziałki i środy od godz. 10-18 wtorki, czwartki i piątki od godz. 8- -16 Złotniki: poniedziałki od godz. 16-20 piątki od godz. 8-12 W każdą pierwszą środę i pierwszy czwartek miesiąca biblioteka jest niedostępna dla czytelników ze względu na zakup książek. tuning, serwis akcesoria lakiernia 62-031 Luboń, ul. Korczaka 3 tel. (61) 810-18-10, 0, fax 810-18-11 kasisauto@wp.pl. MEDICAL Swarzędzkie Centrum Stomatologii 62-020 Swarzędz, os. Dąbrowszczaków 26 tel. 061 817-41-10 Godziny przyjęć: Pn-Pt 8.00-23.00 So-Ndz 9.00-22.00 2008 Kalendarze 2008 książkowe trójdzielne Tel. 606 252-423 Już w internecie nowy poznański portal: na biurko listkowe JĘZYK POLSKI absolwentka filologii polskiej korepetycje Poznań i okolice, tel. 506-200-619 Ogłoszenia te finansuje wydawca Twojego TYGODNIA WIELKOPOLSKIEGO www.mammarzenie.org Nr konta złotówkowego w banku ING: 26 1050 1445 1000 0022 7647 0461 Nr konta dolarowego w banku ING: 37 1050 1445 1000 0022 7647 0651 DR N. MED. TADEUSZ GROCHOWINA Specjalista pediatra, pulmunolog i medycyny rodzinnej Aerozoloterapia, Diagnostyka alergologiczna Diagnostyka nawracających infekcji dróg oddechowych Gabinet Pediatryczny i Pracownia Aerozoloterapii Swarzędz os. Raczyńskiego 3/27 (domki) Pon. i śr. 17-18; wt. i pt. 18.30-19.30 Wizyty domowe nagłe przypadki codziennie tel. 818-60-57 tel. kom. 0602-693-199 Badania Profilaktyczne okresowe, wstępne, kontrolne badania kierowców, książeczki Sanepid, udział w komisjach BHP Na terenie zakładów pracy 0602 632 077 RABAT 15% RABAT 15% specjalista medycyny pracy i toksykoligii klinicznej Z tym kuponem każde badanie taniej o Konkurencyjne ceny 15% Redaktor Naczelny: Tomasz Mańkowski (0-602-638-409). Redaguje zespół. Stali współpracownicy: Andrzej Górczyński Poznań, Jacek Kornaszewski, Beata Czerkas, Maciej Czerkas, Małgorzata Markowska, Leszek Adamczewski Poznań, Robert Poczekaj Pniewy, Szczepan Sadurski Warszawa. Łamanie: AKTELAK Poznań. ADRES REDAKCJI (do korespondencji): 60-969 Poznań, skrytka pocztowa nr 61, tel./fax 061 861-41-21. Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych i zastrzega sobie prawo do dokonywania zmian i skrótów w tekstach. Za treść ogłoszeń Redakcja nie odpowiada. WYDAWCA: Wydawnictwo i Reklama MAŃKOWSKI. DRUK: Drukarnia Oficyny Wydawniczej Wielkopolski. www.twoj-tydzien.prv.pl

12 środa 19 grudnia 2007 PORADNIK KREDYTOWY FOT. ARCHIWUM ZAPYTAJ ZANIM WEŹMIESZ Święta za pasem, a to oznacza wiele wydatków. Choinka, prezenty, artykuły spożywcze mogą poważnie nadwerężyć domowy budżet. Z drugiej strony na Bożym Narodzeniu nie warto oszczędzać. W końcu ten wyjątkowy czas zdarza się tylko raz do roku. Sytuację może uratować szybki kredyt gotówkowy. Na pytania dotyczące kredytów gotówkowych odpowiada Michał Kuchta, ekspert db kredyt. W tym roku urządzam duże, rodzinne Święta. By wszystko było, tak jak sobie zaplanowałam, brakuje mi kilkuset złotych. Chciałabym więc pożyczyć niewielką sumę pieniędzy, ale większość banków pożycza pieniądze od 1000 zł wzwyż. W którym banku mogę pożyczyć około 500-600 złotych? Banki zazwyczaj określają minimalną sumę, którą pożyczają klientom. Faktycznie są banki, takie jak na przykład Nordea Bank, która pożycza minimalnie 3000 zł lub MultiBank z kwotą 1000 zł. db kredyt, czyli Linia Biznesowa Deutsche Bank PBC S.A, pożycza już od 500 zł netto. Raty można spłacać nawet do 72 miesięcy. Dzięki temu są one naprawdę niskie. Chciałbym w tym roku kupić rodzinie wyjątkowe prezenty. Niestety, moja pensja nie jest zbyt wysoka. Ile muszę zarabiać, by otrzymać kredyt gotówkowy? Każdy bank ma inne wymagania, co do zarobków kredytobiorcy. W db kredyt wystarczy zarabiać już 450 zł brutto, by otrzymać db kredyt gotówkowy. Kredytobiorca może pracować na umowę o pracę, umowę zlecenie lub o dzieło. Jest to jeden z najniższych poziomów dochodów wymagany wśród banków. A jeśli chodzi o prezenty, to w db kredyt z okazji Świąt, do kredytu w wysokości 3000 zł, dostanie Pan bon na 30 złotych do wykorzystania na dowolne zakupy. Czy osoba mająca umowę o pracę na czas określony (3 miesiące) może ubiegać się o kredyt w wysokości 2000 zł. Moje wynagrodzenie netto to 1000 zł. Kredyt gotówkowy w db kredyt jest dostępny dla osób, które przepracowały u tego samego pracodawcy (na podstawie umowy o pracę na czas określony lub nieokreślony) minimum 3 miesiące lub (na podstawie umowy o dzieło lub zlecenie) minimum 6 miesięcy. Jeśli spełni Pan ten warunek z przyjemnością udzielimy kredytu. Rata kredytu w wysokości 2000 zł netto, przy Pana obecnych zarobkach, może wynieść na przykład 66,60 zł miesięcznie. Zależy mi na jak najszybszym spłaceniu kredytu po Świętach. Jaka jest minimalna ilość rat, którą może mi zaproponować db kredyt? Minimalny okres spłacania rat w db kredyt w przypadku kredytu gotówkowego i konsolidacji to 3 miesiące, a więc już w marcu może Pan płacić ostatnią ratę. Patronem poradnika kredytowego jest Najbliższe placówki db kredyt znajdują się w Poznaniu przy ul. Półwiejskiej 25 oraz Głogowskiej 65. DB KREDYT NAJLEPSZY WEDŁUG MONEY.PL Święta za pasem, a co za tym idzie coraz większe wydatki. Według TNS OBOP w tym roku Polacy zamierzają przeznaczyć na Boże Narodzenie około 21 miliardów złotych. To przeciętnie ponad 730 złotych na osobę. Skąd wziąć te pieniądze? Rozwiązaniem może być świąteczny kredyt. Z analizy przygotowanej przez portal Money.pl wynika, że najatrakcyjniejsze oferty mają db kredyt i Multibank. Analitycy Open Finance prognozują, że w ostatnim miesiącu roku zadłużenie gospodarstw domowych wzrośnie nawet o 3 mld złotych. Wszystko z powodu zaciągniętych w grudniu pożyczek na cele konsumpcyjne, w tym wypadku na zorganizowanie Świąt. Money.pl przeprowadził specjalną analizę pośród banków oferujących szybkie kredyty gotówkowe. Szczegółowe zapytania wysłano do dwudziestu banków. Dziennikarze pytali m.in. o koszty kredytu, sposób jego uzyskania, minimalne zarobki, maksymalnie kwotę pożyczki czy wymagane zabezpieczenia. Główną część badania podzielono pod względem trzech kryteriów. Sprawdzano, do jakiego banku najlepiej udać się po niewielkie pieniądze (2,5 tys. zł na 12 miesięcy), średnią kwotę (8 tys. zł na 36 miesięcy) oraz całkiem dużą sumę 20 tys. na 48 miesięcy. Po zestawieniu wszystkich danych, okazało się, że ranking zdominował db kredyt. We wszystkich trzech tabelach uplasował się w ścisłej czołówce, inne banki zmieniały się w zależności od kwoty. I tak koszt 2,5 tys. złotych pożyczki w db kredyt wyniesie 219 złotych. Ciekawa jest również oferta Multibanku w tym przypadku całkowity koszt to 212 złotych. W badaniu dobrze wypadł także BZ WBK. Szczególnie w przypadku kwoty uznanej przez dziennikarzy Money.pl za średnią i dużą. Trzeba jednak zaznaczyć, że do tego banku po kredyt opłaca się udać jedynie osobom o wysokiej zdolności kredytowej. Pozostali będą musieli ponieść znacznie wyższe koszty pożyczki. Natomiast, jeśli chodzi o elastyczność oferty i procedury, na czele rankingu uplasowali się BGŻ, Bank BPH, BZ WBK oraz ponownie db kredyt. Kredyt gotówkowy oferowany przez db kredyt jest dostępny dla wszystkich, których dochody zaczynają się już na poziomie 450 zł brutto miesięcznie. Udzielany jest w kwotach między 500 a 80 000 zł netto na okres nawet do 72 miesięcy. Bank nie wymaga żadnych zabezpieczeń ani poręczycieli. Akceptuje także szeroki wachlarz źródeł dochodu i dokumentów. Oprocentowanie kredytu z ubezpieczeniem jest niższe od standardowego o 2 punkty procentowe i zaczyna się już na poziomie 9,99%. Ponadto w ramach promocji świątecznej db kredyt gotówkowy jest dostępny z darmowym kuponem na zakupy. Cieszymy się ze zwycięstwa w rankingu Money.pl, choć prawdziwym sukcesem jest dla nas liczba klientów, którzy wybierają naszą ofertę skomentował wyniki analizy Michał Kuchta, ekspert db kredyt. dar Strachy Na Lachy Autor rabaż (tak, pisane wła- przez ż, a nie rz, Gśnie bo poprawny ortograficznie Grabarz siedzi za perkusją zespołu Dezerter) to wokalista i lider zespołów Pidżama Porno oraz Strachy Na Lachy. Krzysztof Grabowski bo takie personalia znajdują się w jego dowodzie osobistym z muzyką zaczął się zmagać w połowie lat osiemdziesiątych jako zdeklarowany punkrockowiec. Na przestrzeni kolejnych dwóch dekad od punku zdążył się nie tyle odciąć, co oddalić zwłaszcza na albumach Strachów ale i tak zdziwiłem się, że facet, który w 1989 roku hasał po scenie jarocińskiego festiwalu, postanowił zmierzyć się z repertuarem Jacka Kaczmarskiego. Wiernopoddańczych fanów jego twórczości proszę o wyrozumiałość, ale piosenki Pana Jacka od zawsze uważałem za cokolwiek ciężkostrawne. Odstraszała mnie dźwiękowa fasada zadęcia, może nawet egzaltacji. Odstraszała na tyle mocno, że mimo uszu puszczałem wyjątkowo niegłupie słowa tekstów. W każdym razie największą bodaj zasługą Strachów jest to, że otoczone nimbem nietykalności utwory muzycy zdołali obedrzeć z szat patosu. O ile kilka pierwszych utworów wabi jeszcze brzmieniami akordeonu, sekcji dętej i skocznymi rytmami, a Walka Jakuba z aniołem potencjalnie mogłaby zostać radiowym hitem, o tyle druga część albumu osnuta jest zdecydowanie ciemniejszymi barwami. W takiej oprawie najlepiej wypadł chyba utwór Autoportret Witkacego. Jeden z dwóch, obok A my nie chcemy uciekać stąd, na zamieszczenie których na albumie nie zgodził się autor muzyki, Przemysław Gintrowski. Szkoda. Czyżby mistrz poczuł wyraźny oddech ucznia na plecach? (mk) Konkurs na plakat an Kułakowski, poseł da 2007 roku do 20 stycznia Jdo Parlamentu Europejskiego, Fundacja Filantrop ników konkursu jest przygo- 2008 roku. Zadaniem uczest- oraz Partia Demokratyczna towanie plakatu pod tytułem Demokraci.pl są organizatorami konkursu Zapro- o wymiarach 42,0 cm x 59,4 Europa moja przyszłość jektuj plakat: Europa - moja przyszłość. Konkurs ad- wykonania plakatu jest do- cm (format A-2). Technika resowany jest do osób niepełnosprawnych fizycznie Laureatów konkursu wywolna. z województwa wielkopolskiegoków nastąpi 1 lutego 2008 łoni Jury Ogłoszenie wyni- Prace konkursowe będą roku. Nagrodami głównymi przyjmowane od 15 listopa- są 3 aparaty cyfrowe, natomiast autorzy 5 wyróżnionych prac otrzymają sprzęt malarski. Konkurs wpisuje się w działalność biura Posła Jana Kułakowskiego promującą zainteresowanie niepełnosprawnych integracją europejską oraz ich zaangażowanie w działalność twórczą. Więcej o konkursie na www.jankulakowski.pl (kliknij Konkurs ). (na) OGŁOSZENIE Zarząd Banku Spółdzielczego Duszniki z siedzibą w Dusznikach ul. Kolejowa 7, 64-550 Duszniki działając na podstawie art. 42 ustawy z dnia 7 grudnia 2000 r. o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających (Dz. U. Nr 119, poz. 1252 z późniejszymi zmianami) oraz 14 rozporządzenia Ministra Skarbu Państwa z dnia 19 września 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu podziału 15% akcji Banku Gospodarki Żywnościowej S.A. stanowiących własność Skarbu Państwa pomiędzy osoby uprawnione (Dz. U. Nr 169, poz. 1649 z późniejszymi zmianami) informuje, że w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy o funkcjonowaniu banków spółdzielczych, ich zrzeszaniu się i bankach zrzeszających (Dz. U. Nr 52, poz. 344) oraz rozporządzenia Ministra Skarbu Państwa z dnia 2 sierpnia 2007 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie szczegółowych zasad i trybu podziału 15% akcji Banku Gospodarki Żywnościowej S.A. stanowiących własność Skarbu Państwa pomiędzy osoby uprawnione (Dz. U. Nr 150, poz. 1069), Minister Skarbu Państwa z dniem 2 stycznia 2008 r. ponownie przystępuje do zawierania umów nieodpłatnego zbycia akcji BGŻ S.A. z osobami uprawnionymi. Liczba akcji przeznaczonych do przekazania osobom uprawnionym wynosi 51.697. Liczba uprawnionych osób wynosi 1.006. W związku z powyższym: 1. Osoby uprawnione do nieodpłatnego nabycia akcji BGŻ S.A. umieszczone na ostatecznej zbiorczej liście osób uprawnionych, które do dnia 4 listopada 2005 r. nie zawarły ze Skarbem Państwa umów nieodpłatnego nabycia akcji BGŻ S.A. nabywają akcje nieodpłatnie w Centrali BGŻ S.A. w Warszawie przy ul. Kasprzaka 10/16 (od poniedziałku do piątku ) w godz. 9.00-15.00. 2. Przy podpisywaniu umowy i odbiorze odcinka zbiorowego akcji wymagane jest okazanie dowodu osobistego z wpisanym numerem PESEL, a w przypadku podpisywania umowy przez spadkobierców również dostarczenie prawomocnego postanowienia sądu o stwierdzeniu nabycia spadku. 3. W szczególnym przypadku braku możliwości osobistego stawiennictwa, osoba uprawniona może ustanowić pełnomocnika do podpisania: - umowy zbycia akcji i odbioru odcinka zbiorowego akcji, - wniosku kierowanego do Zarządu Spółki o wpis do księgi akcyjnej BGŻ S.A., - potwierdzenia o zapoznaniu się z Ważnymi informacjami dotyczącymi publicznego obrotu instrumentami finansowymi. 4. W przypadku korzystania z depozytu pełnomocnik, o którym mowa w pkt. 3, powinien posiadać także pełnomocnictwo do zawarcia umowy depozytu papierów wartościowych i odbioru zaświadczenia depozytowego. 5. Pełnomocnictwo, o którym mowa w pkt. 3 i 4, powinno mieć formę pisemną zgodną ze wzorem otrzymanym w Spółce. Dopuszcza się również złożenie pełnomocnictwa w formie aktu notarialnego. Wszelkich informacji w powyższych sprawach udziela Wydział Współpracy z Akcjonariuszami w Centrali BGŻ S.A. ul. Kasprzaka 10/16, 01-211 Warszawa, tel. 0-22 860-44-77, 0-22 860-43-39. Zarząd Banku Spółdzielczego Duszniki

ROZRYWKA środa 19 grudnia 2007 13 PORADNIK INWESTORA FAKTORING SPOSÓB NA DŁUŻNIKÓW Przeterminowane płatności stały się w ostatnich latach codziennością, ale i także problemem wielu polskich firm. Niektórzy przedsiębiorcy szukający rozwiązania w sytuacji, gdy część środków jest zamrożona w fakturach, nierzadko sięgają po kredyt obrotowy. Od kilku lat źródłem finansowania bieżącej działalności firm staje się także faktoring, zyskując sobie coraz większe uznanie. Opóźnienia w spływie należności mogą zachwiać podstawami nawet najsolidniejszego przedsiębiorstwa. W gruncie rzeczy godząc się na nie, firma godzi się też na kredytowanie swojego klienta czy kontrahenta. Można sobie wyobrazić sytuację, w której duży odbiorca towaru zwleka z płatnością. Dla niektórych firm może to oznaczać naprawdę spore problemy. Innym grozi swoista czkawka finansowa, jeśli będą działać od przelewu do przelewu. Wyjściem z tej mało komfortowej sytuacji może być kredyt obrotowy dający zastrzyk finansowy niezbędny do prowadzenia działalności. Taki kredyt udzielany jest na kilka czy kilkanaście miesięcy. Jako podstawę do oceny zdolności kredytowej bierze się tu sytuację finansową firmy. Te w miarę stabilne działające na rynku 2-3 lata, które mogą pochwalić się zabezpieczeniem majątkowym - mają większe szanse na uzyskanie kredytu. W gorszej sytuacji są mniejsze podmioty. Zarówno tym niedużym, jak i średniej wielkości przedsiębiorstwom, przychodzą z pomocą instytucje finansowe świadczące usługi faktoringowe. Usługi te polegają na odkupieniu należności handlowych firmy przez faktora (bank) i szybkiej (często nawet w ciągu 24 godzin) wypłacie zaliczki, sięgającej standardowo do 80-85% wierzytelności. Po spłacie należności przez kontrahenta firma dostaje resztę pieniędzy pomniejszoną o odsetki i prowizję faktora. Dla porównania dodajmy, iż przy kredycie obrotowym bank po prostu pożycza pieniądze nie interesując się terminem, w którym do firmy spłynie należność. Jeżeli firma ma udokumentowaną współpracę z bankiem, ten zazwyczaj szybciej i łatwiej udzieli kredytu obrotowego. Pracownicy instytucji finansowych często sami zwracają się do przedsiębiorców z taką właśnie ofertą. Warto ją rozważyć, jeżeli firma potrzebuje wyłącznie finansowania. W przypadku faktoringu mamy natomiast do czynienia z rozwiązaniem kompleksowym. To nie tylko wykup należności połączony z finansowaniem, ale także zarządzanie wierzytelnościami, monitorowanie i egzekwowanie płatności z tytułu nabytych należności. To także ewidencja wierzytelności i płatności z ich tytułu oraz ich profesjonalne raportowanie, a w niektórych przypadkach również przejęcie ryzyka niewypłacalności odbiorcy krajowego i zagranicznego co najmniej do sumy wypłaconych zaliczek wyjaśnia Tomasz Mazurkiewicz, Dyrektor Departamentu Finansowania Transakcji Handlowych i Faktoringu Deutsche Bank PBC - Obsługą wierzytelności w ramach faktoringu zajmują się osoby wyspecjalizowane w tym obszarze, a wspierać je powinien profesjonalny system rozliczeniowy. Specjaliści z zespołu rozliczeń faktoringowych są do dyspozycji klientów przez cały okres współpracy. Zakres opłat administracyjnych, które klient płaci faktorowi, obejmuje wsparcie i doradztwo pracownika zajmującego się przypisaną do danej osoby umową faktoringową. Dzięki takiej usłudze Klienci otrzymują zatem konkretne wartości dodane: zdyscyplinowanie dłużników, przejęcie przez bank/faktora pracochłonnej obsługi i administrowania portfelem należności, zmniejszenie lub wyeliminowanie ryzyka strat z tytułu nieściągalności należności. - W ramach świadczonych przez nasz bank usług faktoringowych oferujemy nabycie wierzytelności z finansowaniem, inkaso wierzytelności, administrowanie portfelem należności połączone z profesjonalnymi rozliczeniami wspieranymi przez nowoczesny system faktoringowy, a także ubezpieczenie wierzytelności powstałych w obrocie krajowym i zagranicznym, które są ewidencjonowane fakturą VAT lub innym dokumentem potwierdzającym istnienie zobowiązania mówi Tomasz Mazurkiewicz, Dyrektor Departamentu Finansowania Transakcji Handlowych i Faktoringu Deutsche Bank PBC Factoring jest zatem pakietem rozwiązań wspomagających obrót handlowy z odbiorcami krajowymi i zagranicznymi. Składa się z kilku rodzajów usług świadczonych klientowi w jednym momencie i to właśnie czyni go produktem zdecydowanie różniącym się od standardowego finansowania za pomocą kredytu - dodaje Tomasz Mazurkiewicz. PAWEŁ STASZEWSKI O czym pani do mnie rozmawia BABSKIE GADANIE D zwonek do drzwi. Otwieram. Przed progiem stoi kominiarz. Jestem kominiarzem mówi na powitanie. A ja królewną śnieżką odpowiadam i czekam co on na to. Facet milczy wytrzeszczając oczy, ja się uśmiecham. Sytuacja jak z sitkomu. Przypomniała mi się ta historia bo coraz częściej mam wrażenie, że chociaż słychać dookoła rodzimy język to jednak poszczególni ludzie posługują się każdy swoim własnym narzeczem. Przykład? Biegnę rano do zaparkowanego przy placu budowy auta. Biegnę ciągnąc za rękę protestujące dziecko, które muszę odwieźć do szkoły. A wokół niby kule świszczą najbardziej soczyste przekleństwa jakie można sobie wyobrazić, zebrane w wiązanki, od których dorosłe ucho więdnie, a dziecięce powinno odpaść! Klasa ro- botnicza wymienia poglądy na temat tej h...owej roboty, ustroju, żon, korków na drogach niewiadomo czego jeszcze, bo sens ginie w potoku przekleństw. Upycham dziecko w samochodzie i podchodzę do panów robotników aby w grzecznych acz stanowczych słowach zwrócić uwagę, że tu mieszkają ludzie, chodzą dzieci i należy trochę pohamować język. Miny mieli jak ten kominiarz. Nie przeprosili, ale też nie nawrzeszczeli na mnie, bo nie rozumieli, o co mi w ogóle chodzi. W oczach mieli wypisane o czym pani do mnie rozmawia. Inny przykład. Rozmawiam z biurem developera (zbieżność branż przypadkowa), który buduje moje mieszkanie. Rozmawiam ponieważ na pisemną prośbę o harmonogram prac dla budynku nr 3 i wyjaśnienia skąd się biorą opóźnienia otrzymałam w odpowiedzi harmonogram prac dla budynku nr 1 i lakoniczne, jednozdaniowe (niczym list Kaczyńskiego do Tuska) stwierdzenie, że wszystko jest w porządku. Rozmowa telefoniczna była jeszcze bardziej kuriozalna, bo na moją uwagę, że prosiłam o harmonogram budynku nr 3 pan prychnął, że 3 to, to samo co 1. Zauważyłam przytomnie, że budynek nr 1 ma już okna a nr 3 jeszcze nie, więc to chyba jednak nie to samo. To samo usłyszałam co to za problem wstawić kilka okien. Pytam więc: To dlaczego ich nie wstawiacie, skoro to żaden kłopot? Bo właśnie zmieniamy harmonogram odpowiada człowiek. To kiedy dostanę zmieniony? Przecież Pani dostała! Po kilku minutach tej jakże sensownej i błyskotliwej rozmowy musiałam stwierdzić, że człowiek nie wie o czym do niego rozmawiam, albo udaje głupiego. W obu przypadkach nie miałam szans. Takie inteligentne rozmowy przeprowadzam nie tylko ja. Mówienie nie na temat i nie odpowiadanie na pytania stało się jakąś normą. Słychać to z głośników radiowych. Słychać i widać w telewizji, a i w drukowanych wywiadach pełno perełek typu ja o chlebie, ty o niebie. Tylko, że tam to się nazywa polityką! A reszta ludzi? Czy wszyscy w tym kraju są politykami? Zgroza. MAŁGORZATA MARKOWSKA FOT. INTERNET KTOŚ POWIEDZIAŁ Kwaśniewski pokazał, jak należy rządzić, Jaruzelski pokazał, jak nie należy rządzić, Wałęsa pokazał, że każdy może rządzić, Kaczyński pokazał, że nie każdy... Życie jest piękne! Jeśli prawidłowo dobierze się środki antydepresyjne... Dwóch Arabów miało w USA sprawy do załatwienia. Udało im się załatwić je za jednym zamachem... Prostytutka po łacinie? - persona non gratis

14 środa 19 grudnia 2007 A-Star, czyli nowe Suzuki Podczas wrześniowego salonu we Frankfurcie Suzuki zaprezentowano czwarty z kolei model o znaczeniu strategicznym Splash. Teraz przyszedł czas na kolejną ważną premierę. Podczas salonu Auto Expo 2008 w New Delhi (9-17 stycznia 2008roku), Suzuki przedstawi po raz pierwszy model Concept A-Star. odel, który trafi do pro- seryjnej to pię- Mdukcji ciodrzwiowy hatchback segmentu A. Samochód wyposażony będzie w nowy silnik benzynowy o konstrukcji aluminiowej i pojemności 1.0 litra, spełniający wymogi normy Euro 5, o emisji CO2 niższej od europejskich konkurentów (celem jest osiągnięcie poziomu poniżej 109 g/km). Podobnie, jak poprzednie modele, samochód ten jak zapewniają Japończycy - będzie łączył sportowe własności i osiągi z wyjątkowo niskim zużyciem paliwa. Suzuki przywiązuje wielką wagę do rynku indyjskiego. Dotychczasowe wysiłki Suzuki przyniosły znaczący wkład w rozwój przemysłu motoryzacyjnego w tym kraju i pozwoliły zdobyć ponad 50% udziałów w szybko rosnącym indyjskim rynku samochodów osobowych. Koncern SMC już dawno zauważył i docenił atrakcyjność i ogromny potencjał rynku Indii. Porozumienie z rządem tego kraju doprowadziło do powstania spółki Maruti Udyog Limited (obecnie działającej pod nazwą Maruti Suzuki India Limited, jako spółka zależna Suzuki Motor Company), która produkuje samochody w mieście Gurgaon od grudnia 1983 roku. Samochód produkcyjny, który odziedziczy wiele motywów i cech stylistycznych F0T. (2X) SUZUKI modelu Concept A-Star będzie produkowany w zakładzie Maruti Suzuki India w Manesar z przeznaczeniem głównie na rynki europejskie, ale będzie sprzedawany także w innych krajach, w tym w Indiach. Początek produkcji zaplanowano na październik 2008 roku. Pierwsze partie samochodów trafią do Europy w grudniu 2008, a później także na rynki innych krajów całego świata. Nowy aluminiowy silnik o pojemności 1.0 litra będzie produkowany przez zakłady Maruti Suzuki India, a manualna skrzynia biegów przez Suzuki Powertrain India, należący do SMC, znajdujący się w sąsiedztwie Maruti Suzuki India w Manesar. Suzuki Powertrain India produkuje obecnie silnik wysokoprężny o pojemności 1.3 litra, ale SMC nie planuje obecnie montować tej jednostki w wersji produkcyjnej nowego samochodu ze względu na znakomite walory ekologiczne nowego silnika benzynowego. W przyszłości SMC być może rozważy możliwość zastosowania małego silnika wysokoprężnego z fabryki Suzuki Powertrain India. Concept A-Star jest pierwszym samochodem koncepcyjnym, nad którym począwszy od wstępnego etapu prac stylizacyjnych pracowali specjaliści działu badań i rozwoju firmy Maruti Suzuki India. (tam) Nissan podwójnie wyróżniony Nissan odebrał dwa wyróżnienia przyznane przez brytyjski magazyn motoryzacyjny 4x4 and MPV Driver w dorocznym konkursie tego czasopisma, tym samym łączna liczba nagród zdobytych przez tę firmę wzrosła do trzynastu - liczby, jak się okazuje, w tym przypadku szczęśliwej! ashqai, który nadal jest Qw pierwszym roku sprzedaży, został wyróżniony nagrodą Ken Livingstone Award w kategorii najlepszego samochodu miejskiego z napędem 4x4. Komentując wynik Qashqai, Bob Murray, redaktor magazynu 4x4 and MPV Driver stwierdził: - Nagroda ta, której celem jest wyróżnienie bardziej przyjaznych miastu pojazdów z napędem 4x4, jakby została stworzona dla modelu Qashqai. Jeśli chodzi o jazdę miejską, model ten ma idealne wprost wymiary, łatwo się go prowadzi i parkuje w zatłoczonych miejscach. Co bardzo ważne w dzisiejszych czasach, jest on bardzo przyjazny środowisku i ekologiczny w kwestii emisji szkodliwych substancji. Prawdziwą perłą pod tym względem jest model 1.5d- Ci diesel, który na galonie paliwa (3,78 l) przejeżdża średnio 84 kilometry, przy emisji gazów 145g/km. Ta ilość dwutlenku węgla, w porównaniu do poziomu zanieczyszczenia na ulicach Londynu, jest prawie niezauważalna. W kategorii używanych pojazdów Double Cab, największe wrażenie na jurorach wywarł model Navara, zwłaszcza jego wielkość, w połącze- eam Peugeot Total w pierw- roku startów w cyklu Tszym Le Mans Series okazał się zbyt silny dla konkurentów. Wszystkie sześć tegorocznych wyścigów zdominowanych było przez samochody z lwem na masce - trzy zwycięstwa odnieśli Pedro Lamy i Stéphane Sarrazin, trzy - Marc Gené i Nicolas Minassian. W Brazylii, w najdłuższym tegorocznym wyścigu serii, kierowcy w 908-ach odnieśli (drugie w sezonie) podwójne zwycięstwo. Wyścig na dystansie tysiąca mil poprzedziły treningi oraz kwalifikacje. Obie załogi w Peugeot od początku prezentowały świetną dyspozycję. W kwalifikacjach Pedro Lamy i Stéphane Sarrazin uzyskali 1.18,787 minuty, zaś Marc Gené i Nicolas Minassian - 1.18,977 minuty, zdoby- niu z bogactwem standardowego wyposażenia i liczbą dostępnych opcji. Bob Murray stwierdził: - Obecna generacja modelu Navara była pierwszą w segmencie double-cab, która skutecznie spełniała funkcję SUV. Od chwili rozpoczęcia sprzedaży, model ten pozostaje w czołówce najlepiej sprzedających się pojazdów, a modele używane osiągają dziś bardzo atrakcyjne ceny; nic dziwnego zatem, że jest to nasz Używany Double Cab Roku. Popularny crossover Nissana, model Qashqai, od chwili wprowadzenia na rynek w marcu 2007 roku zdążył zdobyć już pięć nagród tylko w Wielkiej Brytanii. Wypro- FOT. (2X) NISSAN dukowany w najlepszej, wielokrotnie nagradzanej fabryce Nissana w Sunderland, model Qashqai sprzedał się już w ponad 100.000 egzemplarzy na terenie Europy. Również model Navara okazał się sukcesem, sprzedając się z dużą przewagą w porównaniu do swojego najbliższego rywala. (tam) Peugeot zwycięzcą LE MANS 2007! Prawie dziewięć godzin ścigali się kierowcy na torze Interlagos w Sao Paulo. Zdecydowane zwycięstwo odniosły samochody Peugeot 908 HDi FAP. Zespół Peugeot Total okazał się najlepszy w przekroju całego sezonu. FOT. PEUGEOT wając dwa pierwsze pola startowe. Przed rozpoczęciem zmagań zrobiło się jednak nerwowo - Pedro Lamy, który jako pierwszy zasiadł na samochodzie oznaczonym numerem 8 miał problemy techniczne ze sprzęgłem podczas okrążenia rozgrzewkowego i w rezultacie przystąpił do rywalizacji z ostatniej, dwudziestej czwartej pozycji. Już jednak po 37 okrążeniach na czele były oba samochody Peugeot! Tak było do końca, a Marc Gené i Nicolas Minassian odnieśli zdecydowane zwycięstwo, wyprzedzając kolegów z teamu o dwanaście okrążeń. Trzeci na mecie zespół Creation CA07-Judd stracił aż szesnaście okrążeń. Jean-Christophe Boullion z teamu Pescarolo był czwarty, dzięki czemu utrzymał drugą pozycję w mistrzostwach, rozdzielając w końcowej klasyfikacji reprezentantów Peugeot. (tam)

środa 19 grudnia 2007 15 Nissan Micra Nadjeżdża w wielkim stylu. Nie można przejechać po mieście Nissanem Micra bez zwrócenia na siebie uwagi. Ale nie w tym rzecz. Chodzi o to, aby podróż z punktu A do punktu B upłynęła w najbardziej elegancki i komfortowy sposób bez względu na odległość. Doskonała linia, przykuwające wzrok szczegóły, łatwe w obsłudze rozwiązania, niepowtarzalność prowadzenia... Teraz możesz mieć jeszcze więcej. Nasza oferta dla lubiących elegancję: Nissan Micra z automatyczną klimatyzacją i lakierem metalik teraz za 39 900 zł. Zdrowych, spokojnych Świąt Bożego Narodzenia oraz wszelkiej pomyślności w Roku 2008 życzy Firma NISSAN POLODY NISSAN POLODY ZAPRASZA DO SALONÓW I SERWISÓW Kontakt do dealera Poznań-Przeźmierowo ul. Rynkowa 160 tel./fax 061 814 21 55 e-mail: sprzedaz@polody.pl LAUREAT ŚWIATOWEJ NAGRODY NISSA NSSW 2005 Kalisz ul. Wrocławska 89 tel. 062 753 29 57 e-mail: sprzedaz-kalisz@polody.pl www.polody.pl Certyfikat ISO 9001:2000 Zdjęcie jest jedynie ilustracją. Dane i fakty podane w niniejszej reklamie służą wyłącznie celom informacyjnym i nie stanowią oferty zawarcia umowy. Zużycie paliwa w cyklu mieszanym: 4,7 6,6 l/ 100 km, emisja CO2: 125 161 g/km. Oferta jest ważna do 29 lutego 2008 lub do wyczerpania zapasów, w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. Informacje dotyczące odzysku i recyclingu samochodów oraz ich przydatności w tym zakresie dostępne są na stronie internetowej www.nissan.pl. SHIFT_city life www.nissan.pl Nowa Skoda Superb Dynamiczna sylwetka wyłaniająca się z mroku - tak właśnie prezentuje się pierwsza oficjalna odsłona Škody Superb. To jedna z najbardziej oczekiwanych premier motoryzacyjnych 2008 roku. FOT. SKODA ruga generacja Škody Superb Dz pewnością zaskoczy kierowców obszernym wnętrzem i wieloma nowymi, przemyślanymi rozwiązaniami technicznymi. Premiera nowego oblicza limuzyny Škody zaplanowana jest na marzec 2008 roku, podczas Salonu Samochodowego w Genewie. Zaprezentowane tam zostaną między innymi szczegóły techniczne i dostępne typy silników. Nowy Superb będzie wyposażony między innymi w turbodoładowane silniki z bezpośrednim wtryskiem paliwa o mocy 1.8 TSI/118 kw (160 KM), topową jednostkę benzynową z bezpośrednim wtryskiem, technologią FSI, o pojemności 3.6 l i mocy aż 260 KM. Superb dostępny też będzie w wariancie z napędem 4x4. Jedną z najważniejszych innowacji technologicznych zastosowanych w Škodzie Superb są reflektory bi- -ksenonowe z funkcją AFS (Adaptive Frontlight System), czyli układem sterowania przednich świateł, wykorzystującym zmianę geometrii strumienia światła reflektorów. Układ AFS wyposażony jest w funkcję aktywnego doświetlania zakrętów corner oraz dynamiczną regulację wysokości strumienia światła. Ten zaawansowany technologicznie, dobrze przemyślany system, dynamicznie dostosowuje się do warunków panujących na drodze, zwiększając bezpieczeństwo jazdy. Kierowca może szybciej reagować na przeszkody, jeśli są one lepiej oświetlone. W Polsce do tej pory sprzedano ponad 5500 sztuk modelu Superb. (tam)

16 środa 19 grudnia 2007 Zdrowych i spokojnych świąt oraz zawsze bezpiecznych powrotów życzy wszystkim kierowcom w 2008 roku Firma Car Javi Dealer Seata, Suzuki i Gazeli NAJPIĘKNIEJSZE AUTA DLA NAJPIĘKNIEJSZYCH KOBIET. Miss Polonia 2007 odjechała Seatem. 8 grudnia na terenie Centrum Handlowego Złote Tarasy w Warszawie odbyło się uroczyste przekazanie kluczyków do aut - nagród w konkursie Miss Polonia 2007. Kluczyki do Seata Altea, najpiękniejszego auta świata, trafiły w ręce Barbary Tatara, Miss Polonia 2007, z kolei Miss Publiczności 2007, Anna Tarnowska otrzymała Seata Ibizę. (tam)