1 Jak pozyskiwać darowizny i 1% podatku na leczenie dziecka Piotr Barszcz

Transkrypt

1 1

2 Spis treści 2 Spis treści Wstęp Przed nami przepaść Początek nowej historii Część I: Przygotuj się do działania Komentarz Czas to pieniądz Ile czasu potrzebujesz? Ochrona czasu Kontrola czasu Weekend Moment startu Zabezpieczenie startu Wybór Fundacji Koncentracja % a darowizny Apel o pomoc Rozmowa List Zdjęcie Promocja Ksero Artykuł We własnym zakresie Koordynator Pomysły

3 Spis treści 3 Ambasadorzy Misja Ambasadorów Bilans finansowy Dwie nadzieje Trzecia nadzieja Bilans zdrowia Część II: Wyjdź do ludzi Szansa Pionierzy Bez przemocy Pozytywne skojarzenia Konflikty niepotrzebne Małżeństwo Konflikty potrzebne Mowa Nastawienie Ona Dziadek Zasady Państwo Samorząd Mieszkańcy Zobowiązanie Rozwój projektu Film Młodzi Bilans życia

4 Spis treści 4 Część III: Pracuj nad sobą Hierarchia wartości CO jest najważniejsze? Motywacja Dodatkowa motywacja Dwie motywacje Kryzys, który rozwija Wylecz swój autyzm Samoocena Myśli żebracze Część IV: Pomoc z głębin... siebie Podejmij decyzję Czarna skrzynia Skrzynia Pandory Skrzynia ze skarbami Tajemnica skrzyni Tajemnica oceanu Sugestie oceanu Pęk kluczy Analiza snu Interpretacja snu Impulsy ciała Senność Lęk Teletubisie

5 Spis treści 5 Część V: Pomoc z Nieba Wprowadzenie Kontrola decyzji Konsultacja duchowa Czas specjalny Czas codzienny Najtrudniejsza decyzja Stop Obietnica Ostrzeżenie Msza święta Wydarzenia Podsumowanie Refleksje Dziesięcina Wspólnota Przesłanie Posłowie Zapraszamy do nas!

6 Wstęp 6 Wstęp Przed nami przepaść Jaś biegał przed siebie. Mruczał. Wciąż tę samą melodię. W wieku 3,5 lat stracił mowę i kontakt z rzeczywistością. Choroba z kręgu autyzmu usłyszeliśmy wkrótce. Trzeba go leczyć! postanowiliśmy. Wszystko co dobre, przeważnie kosztuje. Jako księgowy mojej rodziny obliczyłem: leczenie, terapia itp. to 2700 zł/miesiąc. Wspólnie zarabialiśmy ok. 2 tysiące. Od tamtej pory finansów uczyliśmy się szybko. Najpierw poznaliśmy, co to jest debet. Oboje pracowaliśmy, posiadaliśmy wspólne konto i przez 8 lat naszego małżeństwa nie mieliśmy żadnych długów. Przysługiwało nam 1000 zł debetu. Następnie poznaliśmy limit kredytowy. Dowiedziałem się o nim przypadkiem, w banku. Dostaliśmy limit na 10 tysięcy. I wreszcie kredyt. Musieliśmy kupić samochód, 8-letnie Seicento, bo woziliśmy Jaśka na terapię do Lublina (35 km). Jeździliśmy tam 2-3 razy/tydzień. Do lekarza specjalisty było dalej: 200 km.

7 Wstęp 7 Im szybciej zaczniecie działać, tym Jaś ma większe szanse na zdrowie słyszeliśmy. Śpieszyłem się z kupnem tego samochodu. Podpisałem więc umowę o kredyt, nie czytając. Po kilku miesiącach stanęliśmy przed dylematem: Albo przestaniecie leczyć syna, albo... zginiecie w finansowej przepaści. Wybraliśmy leczenie. Początek nowej historii Potrzebne są pieniądze, bez nich nie wyleczymy Janka... Wiem już, co to jest karta kredytowa, nawet ją dostałem. Nauczyłem się także z niej korzystać. Wiem też, że budowanie zdrowia Jasia będzie trwać co najmniej kilka lat. Jednak nasze możliwości zaciągania długów skończą się szybciej... Mamy jeszcze oszczędności, ale one nie wystarczą... Zresztą, pod ich niejako zastaw zaciągamy długi, dzięki temu wciąż jesteśmy wypłacalni. Nieuchronnie zbliżamy się do krawędzi przepaści... Nigdy w życiu nie byłem w takiej sytuacji...