Fabryka światła O debiucie na NewConnect i przyszłości spółki LUG S.A. opowiada Prezes Zarządu Ryszard Wtorkowski



Podobne dokumenty
Fabryka światła O debiucie na NewConnect i przyszłości spółki LUG S.A. opowiada Prezes Zarządu Ryszard Wtorkowski

Wykres 1 EBIT i EBITDA w pierwszym kwartale lat 2010, 2011 i 2012

KOMENTARZ ZARZĄDU NA TEMAT CZYNNIKÓW I ZDARZEŃ, KTÓRE MIAŁY WPŁYW NA OSIĄGNIETE WYNIKI FINANSOWE

Raport Grupy LUG za cztery kwartały 2008 roku

Inwestowanie w IPO ile można zarobić?

RAPORT ZA III KWARTAŁ 2010 R. WERTH-HOLZ SPÓŁKA AKCYJNA. z siedzibą w Poznaniu

RAPORT KWARTALNY BINARY HELIX S.A. IV KWARTAŁ 2011 R.

Stopa zwrotu a ryzyko inwestycji na NewConnect. Marek Zuber Dexus Partners

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Czarodziejski młynek do pomnażania pieniędzy

RAPORT KWARTALNY BLUE TAX GROUP S.A. ZA II KWARTAŁ 2011 ROKU

Opinia na temat oferty publicznej Spółki

RADA NADZORCZA SPÓŁKI

JEDNOSTKOWY RAPORT ROCZNY ZA 2015 ROK CASPAR ASSET MANAGEMENT S.A.

QUERCUS TOWARZYSTWO FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH S.A. RAPORT KWARTALNY ZA OKRES IV KWARTAŁU 2010 ROKU od dnia roku do dnia

Test wskaźnika C/Z (P/E)

Kondycja polskiego sektora bankowego w drugiej połowie 2012 roku. Podsumowanie wyników polskich banków za I półrocze

W metodzie porównawczej wskaźniki porównywalnych firm, obecnych na giełdzie, są używane do obliczenia wartości akcji emitenta.

RAPORT ROCZNY HM INWEST S.A. ZA ROK OBROTOWY 2013

NG2 W I PÓŁROCZU 2009 ROKU: DOBRE WYNIKI W OBLICZU KRYZYSU, UMOCNIENIE POZYCJI LIDERA RYNKU

LIST PREZESA ZARZĄDU

Igoria Trade S.A. RAPORT za II kwartał 2013 roku 1 kwietnia 2013 roku 30 czerwca 2013 roku

JEDNOSTKOWY RAPORT KWARTALNY ZA OKRES OD 1 KWIETNIA DO 30 CZERWCA 2013 R.

Raport kwartalny Wierzyciel S.A. I kwartał 2011r. (dane za okres r. do r.)

RAPORT ROCZNY GO TOWARZYSTWO FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH SA. Spis Treści ZA OKRES OD 1 STYCZNIA 2013 R. DO 31 GRUDNIA 2013 R.

Naszym największym priorytetem jest powodzenie Twojej inwestycji.

II KWARTAŁ 2013 ROKU RAPORT KWARTALNY. jednostkowy ZA II KWARTAŁ 2013 R. BALTICON S.A. z siedzibą w Gdyni. Gdynia, 14 sierpnia 2013 roku

GPW 2007 NOWA JAKOŚĆ. INWESTORZY W OBROTACH GIEŁDOWYCH (I połowa 2009 r.)

JEDNOSTKOWY RAPORT ROCZNY ZA 2014 ROK CASPAR ASSET MANAGEMENT S.A.

Do najczęściej spotykanych opłat pobieranych przez Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych (TFI) należą opłaty za:

RAPORT ROCZNY GEKOPLAST S.A. ZA 2015 R. Krupski Młyn, 04 kwietnia 2016 r.

KROK 6 ANALIZA FUNDAMENTALNA

JEDNOSTKOWY RAPORT ROCZNY ZA 2013 ROK CASPAR ASSET MANAGEMENT S.A.

RAPORT KWARTALNY. jednostkowy ZA II KWARTAŁ 2010 R. STOPKLATKA SA. z siedzibą w Szczecinie. Szczecin, 13 sierpnia 2010 r.

MINOX S.A. RAPORT MIESIĘCZNY PAŹDZIERNIK

RAPORT OKRESOWY FABRYKA FORMY S.A. I KWARTAŁ 2012 r. POZNAŃ 15 MAJA 2012 r.

Raport okresowy jednostkowy Call Center Tools S.A. za II kwartał 2011 roku

I. Zwięzła ocena sytuacji finansowej 4fun Media S.A.

USŁUGA ZARZĄDZANIA. Indywidualnym Portfelem Instrumentów Finansowych. oferowana przez BZ WBK Asset Management S.A.

RAPORT ZA II KWARTAŁ Od dnia 1 kwietnia do 30 czerwca 2012 roku. NWAI Dom Maklerski SA

ANEKS. Założenia do prognozowanych informacji finansowych niezależne od Emitenta

Opis funduszy OF/ULS2/1/2017

NG2 PO IV KWARTAŁACH 2009 ROKU: DOBRE WYNIKI W OBLICZU KRYZYSU NA RYNKU DETALICZNYM ORAZ UMOCNIANIE POZYCJI RYNKOWEGO LIDERA

GRUPA KAPITAŁOWA PRAGMA TRADE S.A. STANOWISKO ZARZĄDU PRAGMA TRADE S.A. W ZAKRESIE KOREKTY PROGNOZY 2011 ROKU. Tarnowskie Góry, 10 listopada 2011r.

USŁUGI DORADCZE ORAZ WSPARCIE ANALITYCZNE DM BZ WBK. Jak inwestować przy wykorzystaniu usług i produktów DM BZ WBK

RAPORT ZA I KWARTAŁ 2013 r.

RAPORT OKRESOWY KWARTALNY TAXUS FUND SPÓŁKI AKCYJNEJ Z SIEDZIBĄ W ŁODZI ZA OKRES OD DNIA R. DO DNIA R. (I KWARTAŁ 2011 R.

Wiele spółek już w dniu debiutu na rynku alternatywnym deklaruje, że jest to jedynie etap w drodze na główny parkiet.

TYPY MODELOWYCH STRATEGII INWESTYCYJNYCH

KBC GERMAN JUMPER FIZ SOLIDNY, NIEMIECKI ZYSK W TWOIM ZASIĘGU

Inwestujemy W POLSKIE FIRMY.

RAPORT KWARTALNY skonsolidowany i jednostkowy

Przy ustalaniu ceny emisyjnej spółka posługuje się wyceną fundamentalną przygotowaną przez doradców finansowych lub analityków domu maklerskiego.

List Prezesa Zarządu Grupy Kapitałowej Colian Holding S.A. do Akcjonariuszy

Prezentacja Grupy Impel 25 września 2003

Opis funduszy OF/ULS2/2/2016

Raport kwartalny z działalności TAX-NET S.A. za okres

Komisja Papierów Wartościowych i Giełd

ZA OKRES OD DO

Raport za IV kwartał Spis treści

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

Aneks Nr 1 do Prospektu Emisyjnego. PCC Rokita Spółka Akcyjna. zatwierdzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego w dniu 7 maja 2014 roku

INWESTORZY W OBROTACH GIEŁDOWYCH 2008 ROKU

ANEKS NR 2 DO PROSPEKTU EMISYJNEGO PODSTAWOWEGO V PROGRAMU EMISJI OBLIGACJI KRUK SPÓŁKA AKCYJNA

NIERUCHOMOŚCI INWESTYCYJNE. efektywne inwestowanie na rynku nieruchomości komercyjnych

RAPORT KWARTALNY. Skonsolidowany i jednostkowy za II kwartał 2013 roku. NWAI Dom Maklerski S.A.

KBC Alokacji Sektorowych FIZ

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

Aneks NR 2 do prospektu emisyjnego SCO-PAK SA zatwierdzonego przez KNF w dniu 13 czerwca 2012 roku.

RAPORT ROCZNY GO TOWARZYSTWO FUNDUSZY INWESTYCYJNYCH SA

SKONSOLIDOWANY RAPORT OKRESOWY UNITED S.A. I KWARTAŁ 2013 ROKU

ODPOWIEDZIALNI ZA SUKCESY NASZYCH KLIENTÓW. Prezentacja spółki IPO SA.

Raport miesięczny e-kancelarii Grupy Prawno Finansowej S.A.

REKORDOWE WYNIKI NG2 W 2008 ROKU PODWOJENIE ZYSKU NETTO ORAZ DALSZY DYNAMICZNY ROZWÓJ SIECI SPRZEDAŻY

S K O N S O L I D O W A N Y R A P O R T G R U P Y K A P I T A Ł O W E J S A R E S A Z A I K W A R T A Ł R O K U

Grupa Kapitałowa Pragma Inkaso SA Tarnowskie Góry,

Zachowania indeksów branżowych GPW czerwiec październik 2013, część 1

RAPORT KWARTALNY BLUE TAX GROUP S.A. ZA IV KWARTAŁ 2011 ROKU

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Młody inwestor na giełdzie Strategie inwestycyjne dr Witold Gradoń. Plan wykładu

NOVIAN S.A. (dawniej: IBIZA ICE CAFE S.A.) RAPORT KWARTALNY R. ZA OKRES:

Raport kwartalny spółki EX-DEBT S.A. (dawniej: Public Image Advisors S.A.)

USŁUGA ZARZĄDZANIA. Indywidualnym Portfelem Instrumentów Finansowych. oferowana przez BZ WBK Asset Management S.A.

Spółka prowadzi działalność na terenie całej Europy, w czym niezmiernie pomagają dwa biura operacyjne: we Francji oraz w Holandii.

RAPORT MIESIĘCZNY Marka S.A. KWIECIEŃ 2013 r.

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

Jaka jest różnica między ceną emisyjną a nominalną? Dlaczego jesteśmy świadkami redukcji?

Analiza inwestycji i zarządzanie portfelem SPIS TREŚCI

RAPORT MIESIĘCZNY Marka S.A. MAJ 2013 r.

Jednostkowy raport kwartalny spółki GRUPA MENNICE KRAJOWE S.A. za I kwartał 2013 roku obejmujący okres. od 1 stycznia do 31 marca 2013 roku

raport miesięczny styczeń 2015

RAPORT MIESIĘCZNY Marka S.A. MARZEC 2013 r.

RAPORT MIESIĘCZNY styczeń 2015

JEDNOSTKOWY RAPORT ROCZNY ZA 2017 ROK CASPAR ASSET MANAGEMENT S.A.

Prezentacja wyników za III kwartał 2012 roku

JEDNOSTKOWY RAPORT KWARTALNY KORBANK S.A. II KWARTAŁ 2011 R.

JEDNOSTKOWY RAPORT OKRESOWY GRUPA HRC S.A. IV KWARTAŁ ROKU 2011

RAPORT ROCZNY DOMENOMANIA.PL SPÓŁKA AKCYJNA ZA ROK OBROTOWY 2017

BANK BPH KONTYNUUJE DYNAMICZNY ROZWÓJ

RAPORT KWARTALNY BLUE TAX GROUP S.A. ZA I KWARTAŁ 2011 ROKU

RAPORT OKRESOWY FABRYKA FORMY S.A. II KWARTAŁ 2012 r. POZNAŃ 14 SIERPNIA 2012 r.

J E D N O S T K O W Y R A P O R T R O C Z N Y S A R E S A Z A R O K

Transkrypt:

AKCJONARIUSZ GIEŁDA EDUKACJA ANALIZY ISSN 1644-3004 Świece japońskie dla początkujących ropa czy sok pomarańczowy? Dywersyfikacja receptą na bessę Strategia na rolnika 3/2008 Po drugiej stronie lustra Tajniki funkcjonowania biur maklerskich Trzy dni giełdy w Zakopanem Relacja z konferencji WallStreet 12 czyli Asset management po polsku Fabryka światła O debiucie na NewConnect i przyszłości spółki LUG S.A. opowiada Prezes Zarządu Ryszard Wtorkowski

Potrzeba czegoś więcej niż dobra kawa, by uczynić spotkanie perfekcyjnym Nasi ludzie to profesjonaliści, którym możesz zaufać. Zapewnią sukces organizowanego spotkania lub konferencji. Budować zaufanie Gości i Klientów; każdego dnia, w każdym z hoteli naszej Grupy to nasze motto. Poznaj nowoczesne rozwiązania biznesowe Grupy Hotelowej Orbis skontaktuj się z nami: +48 (22) 829 38 57, e-mail: region1@orbis.pl Grupa Orbis zaprasza do 56 hoteli w 29 miastach w Polsce. Od luksusowych Sofiteli po ekonomiczne Ibisy. infolinia: 0801 606 606, 0502 805 805 www.orbis.pl Z dumą współpracujemy z Unicef i wspieramy program Szkoły dla Afryki

JEŚLI HOSSA TO TYLKO W SII CZŁONKOSTWO SKROJONE NA MIARĘ! SII GWARANTUJE: PRAKTYCZNĄ EDUKACJĘ NA RYNKU POMOC PRAWNA NA NAJWYŻSZYM POZIOMIE DOSTĘP DO NIEZALEŻNYCH ANALIZ GIEŁDOWYCH WYMIANĘ INFORMACJI Z NAJLEPSZYMI INWESTORAMI OCHRONĘ PRAW INWESTORÓW INDYWIDUALNYCH SII ZRZESZA JUŻ BLISKO 4000 INWESTORÓW LICZNE KONFERENCJE I SZKOLENIA, m.in. WALLSTREET, PROFESJONALNY INWESTOR, AKADEMIA TWORZENIA KAPITAŁU RÓŻNORODNE ZNIŻKI NA PRODUKTY I USŁUGI Z RYNKU KAPITAŁOWEGO WSTĄP W SZEREGI CZŁONKÓW SII JUŻ DZIŚ WIĘCEJ NA: www.sii.org.pl Biblioteka Inwestora! Odwiedź Bibliotekę Inwestora, w której znajdziesz recenzje najlepszych tytułów o inwestowaniu na giełdzie dostępnych na polskim rynku. W Bibliotece Inwestora znajdziesz m.in. Analizę techniczną rynków terminowych J.D. Schwagera, Zabezpieczenie przed ryzykiem zmian kursu walutowego P. Misztala, Kontrakty terminowe w praktyce G. Zalewskiego. Biblioteka Inwestora zawiera książki polskich wydawnictw PWN, Difin, Wig- Press, Maklerska.pl. Pozwala na poszerzenie wiedzy i umiejętności praktycznych z dziedziny rynku kapitałowego i finansowego. Interaktywna Biblioteka Inwestora pozwala na szybki i łatwy dostęp do najwyższej klasy książek. Polecamy je nie tylko naszym członkom Stowarzyszenia aktywnym inwestorom giełdowym, ale także studentom wyższych uczelni, analitykom i menedżerom. Dla członków SII przygotowaliśmy liczne zniżki. Zaletą Biblioteki Inwestora jest możliwość zakupu książki po niższych cenach niż rynkowe. Biblioteka Inwestora dostępna na www.sii.org.pl

SPIS TREŒCI Spis treści Najjaśniejsza spółka na NewConnect... 6 O debiucie na NewConnect i rozwoju spółki LUG S.A. opowiada Prezes Zarządu Ryszard Wtorkowski Sprawdź swój Asset!... 10 Strategia na rolnika w wykonaniu polskich zarządzających Konrad Smok, SII Szum informacyjny... 12 Wpływ wypowiedzi szefów banków centralnych na rynek finansowy Piotr Kuczyński, Xelion Doradcy Finansowi Zysk jest w modzie... 14 O planach rozwoju, kolejnych przejęciach i nowych markach opowiada Prezes Zarządu Monnari Trade S.A. Marek Banasiak Zyskuje kto raportuje... 18 O standardach dotyczących publikowania raportów okresowych na rynku NewConnect Dorota Wylon, SII Po drugiej stronie lustra... 20 Tajniki funkcjonowania biur maklerskich Michał Wojciechowski, DM BOŚ Jak dochodzić swoich praw?... 23 Nieprawdziwe informacje w prospektach emisyjnych Monika Hałupczak, Grynhoff Woźny Maliński Kancelaria Prawnicza SII Poleca... 25 Recenzje książek związanych z inwestowaniem Michał Masłowski, Łukasz Porębski, SII Ropa czy sok pomarańczowy?... 26 Dywersyfikacja portfela receptą na bessę Katarzyna Stamatel, Paris Relations Trzy dni giełdy w Zakopanem... 28 Relacja z konferencji WallStreet 12 Agnieszka Frąckowiak, SII Zarządzanie wielkością pozycji... 32 Rafy na rynku kontraktów terminowych (3) Jarosław Augustynowicz, SII Fundamenty czy technika? Oto jest pytanie... 35 Kiedy należy stosować analizę techniczną, a kiedy fundamentalną Piotr Cieślak, SII Grzechy główne metody porównawczej... 38 O pułapkach czekających na analityka stosującego metodę porównawczą Miłosz Past, Centrum Kompetencyjne Doradcy 24 Kiedy kupić, kiedy sprzedać? Podstawy analizy świec japońskich... 42 Podstawy analizy technicznej (6) Tomasz Gessner, Dom Maklerski IDMSA AKCJONARIUSZ Kwartalnik Stowarzyszenia Inwestorów Indywidualnych Redaktor naczelny: Michał Masłowski Zastępca redaktora naczelnego: Konrad Smok Sekretarz redakcji: Katarzyna Nalichowska Redakcja: ul. Długopolska 22, 50-560 Wrocław telefon: +48 (0) 71 332 95 60 telefon/fax: +48 (0) 71 332 95 61 Reklama: Kamil Karpicki, tel. 604 122 664, kkarpicki@sii.org.pl internet: www.sii.org.pl, e-mail: akcjonariusz@sii.org.pl Opracowanie graficzne: Tomasz Baziuk Wszelkie prawa zastrzeżone. Powielanie wyłącznie za zgodą wydawcy. Redakcja nie zwraca tekstów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do ich skracania i redagowania. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść reklam. Na GPW przez NewConnect Rynek NewConnect może być jedynie przystankiem na drodze do debiutu na GPW. Taką właśnie strategię przyjęła zielonogórska spółka LUG S.A. producent opraw oświetleniowych. O największym dotychczasowym debiucie na rynku NewConnect, o przeznaczeniu środków z emisji i rozwoju spółki opowiada Prezes Zarządu LUG S.A. Ryszard Wtorkowski. (str. 6) 4 Akcjonariusz 3/2008

OD REDAKCJI Szanowni Czytelnicy Mija rok odkąd bessa zagościła na warszawskim parkiecie. Bessę można także zaobserwować na rynku pierwotnym. Liczba ofert publicznych gwałtownie spadła, a większość debiutów kończy się stratami dla inwestorów. Nie dziwi zatem ich niechęć do uczestniczenia w kolejnych ofertach IPO. Jednak z każdą sesją giełdową podczas której indeksy tracą na wartości rośnie liczba okazji do inwestycji. Straty poniesione na wielu spółkach przekraczają 70%. Niektóre spółki zaczynają być tanie i to widać. Jest tylko jedno oczywiste pytanie: Czy to już i jak rozpoznać, czy dana spółka jest tania? Polecam Państwu artykuł Piotra Cieślaka, z którego można się dowiedzieć co robić, jakimi metodami się posługiwać, aby znajdować te tanie spółki. Tradycyjnie już chciałbym rekomendować Państwu, podczas tych ciężkich czasów na giełdzie, inwestycję we własną wiedzę. To jest taka jedyna w swoim rodzaju inwestycja, która z pewnością będzie miała dodatnią stopę zwrotu. Życzę Państwu hossy i miłej lektury. Michał Masłowski Każdego dnia do walki staje trzech wirtualnych zawodników Chcesz być na bieżąco? Czytaj: Azymut - strategie dla rynku futures Strategie pisane przez praktyka, a nie analityka Zasiej i czekaj strategia Na rolnika Pojęcie portfel agresywny o wartości ponad 1 mln zł kojarzy nam się z indywidualnym podejściem do klienta i profesjonalnym zarządzaniem kapitałem. Tymczasem okazuje się, że w Polsce niektóre działy asset management biur maklerskich przy zarządzaniu portfelami agresywnymi używają tylko i wyłącznie strategii kup i trzymaj, nie stosując się w żaden sposób do zasady ucinaj straty. Konrad Smok (str. 10) Prawdy i mity o biurach maklerskich Czego przede wszystkim oczekują inwestorzy od biura maklerskiego? Porządnego systemu informatycznego, tak wynika z badań prowadzonych przez SII. Michał Wojciechowski (DM BOŚ) opisuje jak problem jakości systemów informatycznych jest postrzegany od tej drugiej strony od strony biura maklerskiego, jakie nakłady są ponoszone i z jakimi problemami biura się spotykają. (str. 20) Rzeczywiste krzywe kapitału Reakcje na rozwój wydarzeń on-line Wpływ psychologii na strategię inwestowania Każdego dnia Azymut Jarosława Augustynowicza znajdziesz na www.sii.org.pl

WYWIAD Najjaśniejsza spółka na rynku NewConnect Wywiad z Ryszardem Wtorkowskim Prezesem Zarządu LUG S.A. ViVene - statuetka NewConnect w rękach Prezesa Ryszarda Wtorkowskiego 6 Akcjonariusz 3/2008

WYWIAD Ak cjo na riusz: Jak ocenia Pan sytuację Spółki po pierwszych miesiącach bieżącego roku? Czy odpowiada ona oczekiwaniom Zarządu? Czy jest szansa na zrealizowanie tegorocznych założeń budżetowych? Ryszard Wtorkowski (Prezes Zarządu LUG S.A.): Od początku 2008 roku sytuacja Spółki LUG jest bardzo stabilna, a zmiany przebiegają w sposób planowy. Biorąc pod uwagę fakt, że obecne moce produkcyjne naszej Spółki wykorzystane są w 100%, nie zakładaliśmy wzrostu przychodów w I półroczu 2008 roku. W naszej branży zauważalna jest pewna sezonowość sprzedaży, tak więc największe przychody ze sprzedaży produktów (3/4 przychodów ogółem) generowane są w III i IV kwartale roku. Zakładamy, że uruchomienie nowej linii produkcyjnej przyczyni się do zwiększenia przychodów Spółki w II połowie tego roku, dzięki czemu chcielibyśmy zachować prognozę zakładaną na ten rok. Jedynym ryzykiem dla realizacji planów budżetowych może być opóźnienie w uruchomieniu wspominanej linii produkcyjnej. Czy mógłby Pan wyjaśnić, dlaczego Spółce nie udało się zrealizować ubiegłorocznych założeń budżetowych? Prognoza nie została zrealizowana przede wszystkim z powodu opóźnień w realizacji inwestycji, które nie leżały po stronie spółki. Prognoza zysku netto nie odbiegała jednak znacznie od założeń. Począwszy od III kwartału 2008 roku, wychodząc przy tym naprzeciw oczekiwaniom inwestorów, LUG zamierza publikować raporty kwartalne Nowy budynek administracyjny firmy LUG stanowić będą nie tylko biura i pomieszczenia socjalne, ale znajdzie się tam również wzorcownia opraw (o powierzchni blisko 300m 2 ), gdzie eksponowane będą wszelkie nowe rozwiązania w zakresie opraw oświetleniowych, jak również nowoczesne laboratorium badawcze. Do końca sierpnia br. wykorzystamy wszystkie środki pozyskane z emisji. Kiedy zakończy się proces budowy i wyposażenia nowych hal produkcyjnych? Budowa hal została już praktycznie ukończona, trwają drobne prace wykończeniowe, obecnie jesteśmy także na etapie relokacji magazynów naszej firmy oraz rozpoczęty został proces przenoszenia wydziałów produkcyjnych. Oficjalne uruchomienie LUG Light Factory i otwarcie naszego zakładu produkcyjnego zaplanowaliśmy na pierwszą połowę września br. (LUG Light Factory jest to spółka zależna, należąca w 100% do LUG S.A.). Jakiego stopnia łącznego wykorzystania mocy produkcyjnych Spółki spodziewa się Pan po kilku miesiącach od momentu uruchomienia nowych hal produkcyjnych? Zakładamy, że do końca roku wykorzystywać będziemy około 60-65% mocy produkcyjnych; na wielkość tę składa się 100% aktualnych mocy produkcyjnych naszej firmy, jak również ok. 40% zasobów nowego obiektu i linii produkcyjnej. W praktyce pełne wykorzystanie mocy produkcyjnych nowego zakładu możliwe będzie w drugiej połowie 2009 roku, co związane jest z rozbudową struktury organizacyjnej spółki. Co jest największym zagrożeniem dla rozwoju firmy? Jedynym zagrożeniem może być niebezpieczeństwo spowodowane dostawami maszyn i opóźnieniem w pracach budowlany, które leży po stronie dostawców i wykonawców. Hamulcem dla rozwoju firmy, z którym boryka się aktualnie większość przedsiębiorców, jest ostra presja płacowa ze strony pracowników, a przy tym jednocześnie deficyt fachowej kadry. Jest to również spowodowane faktem, że w Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, w ramach której prowadzimy działalność, działa wielu dużych pracodawców, stąd często wzajemnie konkurujemy o kompetentną kadrę. Czy nie obawia się Pan konkurencji firm z rynków azjatyckich? Zdecydowanie mogę stwierdzić, że jako Spółka nie obawiamy się konkurencji z tego obszaru geograficznego. LUG jako producent profesjonalnych opraw oświetleniowych pozycjonuje się w innej grupie. Posiadamy działy projektowania i wdrożeń, które są w stanie szybko zareagować na bieżące potrzeby klientów w zakresie wzornictwa i wymagań technicznych. Dbamy W jakim stopniu Spółka wykorzystała środki pozyskane z emisji? W wyniku emisji LUG pozyskał od inwestorów kapitał w kwocie ogółem 19 019 218,86 zł netto, z czego jak dotąd 13 300 000,00 zł przeznaczone zostało na budowę nowego obiektu w Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Do dzisiaj zrealizowano następujące etapy inwestycji: 100% realizacji projektu budowy budynku magazynowego, 90% realizacji projektu budowy budynku produkcyjnego, 50% realizacji projektu budynku administracyjnego, 100% realizacji projektu lakierni, 50% realizacji projektu zakupu nowej linii technologicznej. Władze spółki LUG S.A. na parkiecie NewConnect w dniu debiutu - 20 listopada 2007 r. 3/2008 Akcjonariusz 7

WYWIAD Nowy obiekt w Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej wybudowany za pieniądze pozyskane z emisji o to, aby nasze rozwiązania oświetleniowe były energooszczędne i innowacyjne jak powszechnie wiadomo, poszukiwanie takich rozwiązań nie jest domeną producentów azjatyckich. Regulacje rynku NewConnect pozwalają nie publikować raportów kwartalnych. Część spółek z NC jednak to robi. Dlaczego tak duża spółka jak LUG, pretendująca w przyszłości o rynek podstawowy nie decyduje się na publikację tych danych? Czy ta sytuacja się zmieni? Począwszy od III kwartału 2008 roku, wychodząc przy tym naprzeciw oczekiwaniom inwestorów, LUG zamierza publikować raporty kwartalne. Stopniowo, z każdym kolejnym raportem będziemy starać się rozszerzać zakres publikowanych przez nas danych, dostosowując się przy tym do wymagań rynku regulowanego. Czy umacniający się złoty nie jest przeszkodą dla Spółki, która na eksport wysyła około połowy swoich wyrobów? Niewątpliwie umacniający się złoty jest LUG S.A. wkrótce trafi na rynek podstawowy GPW pewnym utrudnieniem w kontekście przeznaczenia naszych produktów na eksport. Staramy się równoważyć bilans zakupów i sprzedaży w euro, oczekujemy również na możliwość rozliczania transakcji w Polsce w euro, a ponadto korzystamy z różnorodnych instrumentów zabezpieczających poziom kursu oferowanych przez sektor bankowy. Narzędzia te pozwalają na zniwelowanie ryzyka kursowego o około 80%. Spółka sygnalizowała już jakiś czas temu, że zamierza przenieść się na rynek regulowany. Kiedy można spodziewać się decyzji w tej sprawie? Zamierzamy przenieść akcje Spółki LUG na rynek regulowany. Zarząd spółki podjął już taką decyzję, a nastąpić ma to do końca 2009 roku. Nie w pełni zadowoleni jesteśmy z płynności obrotu akcjami na rynku NC. Przeniesienie na rynek regulowany ma posłużyć głównie uwiarygodnieniu nas w oczach inwestorów indywidualnych i instytucjonalnych. Czy przy okazji przenosin Spółka ponownie sięgnie po kapitał od inwestorów? Jeśli tak, to jaką kwotę LUG chciałby pozyskać i jaki będzie cel ewentualnej emisji? Środki pozyskane z emisji są wykorzystane na realizację bieżących potrzeb inwestycyjnych naszej spółki, stąd nie zamierzamy od razu w momencie wejścia na GPW sięgać do kieszeni inwestorów. Nie wykluczamy ponownej emisji w późniejszym okresie, tj. po zaistnieniu na GPW, przy sprzyjających warunkach rynkowych oraz kiedy pojawią się kolejne plany inwestycyjne. Czy spółka bierze pod uwagę możliwość przejęć innych podmiotów z branży? Na tym etapie nie planujemy jeszcze przejęć konkretnych podmiotów, aczkolwiek cały czas badamy możliwości w tym zakresie, które kreuje przed nami dynamiczny rynek. W jakim stopniu zdywersyfikowane są źródła przychodów Spółki? LUG przyjmuje bardzo zrównoważoną strategię, jeśli chodzi o źródła przychodów ze sprzedaży. Posiadamy zdywersyfikowane portfolio produktów asortyment sprzedaży firmy LUG obejmuje oprawy: przemysłowe, biurowe, zewnętrzne oraz dekoracyjne. Dzięki 8 Akcjonariusz 3/2008

WYWIAD dywersyfikacji wachlarza produktów LUG, w sytuacji słabszej koniunktury na dany asortyment opraw, jesteśmy w stanie sprawnie skoncentrować się na ofercie i produkcji opraw, których w danej sytuacji rynkowej oczekują klienci. Wolumen sprzedaży osiągany przez LUG generowany jest przez grupę kilkudziesięciu klientów, z którymi stale współpracujemy, co praktycznie eliminuje ryzyko zachwiania wielkości zakładanych przychodów spółki w momencie ustania współpracy z jednym z nich. Jak ocenia Pan obecną sytuacje branży, a także jej perspektywy? Rozwój rynku opraw oświetleniowych w Polsce jest silnie skorelowany z koniunkturą w budownictwie. Rynek Profil spółki LUG S.A. LUG S.A.: jeden z największych producentów opraw przemysłowych i dekoracyjnych w Polsce. Spółka zadebiutowała na giełdowym parkiecie 20 listopada 2007 roku. Debiut firmy to największa dotychczasowa oferta na rynku NewConnect. Środki z emisji przeznaczono na realizację planów inwestycyjnych w Kostrzyńsko- budownictwa inwestycyjnego wykazuje przez cały czas tendencję wzrostową. Ponadto działamy na rynku zachodnim oraz na Bliskim Wschodzie (Emiraty Arabskie, Kuwejt), gdzie branża budowlana rozwija się obecnie w tempie najszybszym na świecie. Dlatego też działając na tym rynku oceniam, iż rozwój naszej Spółki utrzymywać się będzie na poziomie równym tempu rozwoju tych rynków. Co więcej, w związku z wprowadzeniem nowych dyrektyw unijnych zaistniała konieczność dokonania wymiany oświetlenia w budynkach użyteczności publicznej na oświetlenie energooszczędne, co poszerza możliwości sprzedaży produktów marki LUG na rynku europejskim. Słubickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej oraz zakup nowych linii technologicznych. Jak ocenia Pan bieżącą wycenę spółki na tle giełdowych konkurentów? Tak naprawdę, to możemy oceniać wycenę naszej Spółki wyłącznie w odniesieniu do konkurentów obecnych na rynku regulowanym, który charakteryzuje lepsza płynność obrotu walorami. Rynek akcji NC jest zdecydowanie mniej płynnym rynkiem przez co w ocenie Zarządu LUG i w opinii analityków giełdowych cena akcji LUG jest niedoszacowana. Automatyczna lakiernia z technologią nanoceramiki 2/2008 Akcjonariusz 7

FELIETON Konrad Smok, SII Portfele agresywne indywidualnie zarządzane Sprawdź swój asset Przez ostatnie kilkanaście miesięcy nasz rynek zmienił się diametralnie. Dekoniunkturę giełdową odczuli zarówno inwestorzy indywidualni, jak również instytucje działające na rynku finansowym. Załamanie rynku zbiegło się w czasie z niespotykanym nasyceniem reklamami telewizyjnymi i prasowymi. Reklamom towarzyszyły także wszelkiego rodzaju promocje, odwołujące się w swojej konstrukcji do standardów z wielkopowierzchniowych supermarketów kup jednostki TFI, a w prezencie otrzymasz ipoda TFI czy asset management? Nikt nie oczekuje od zarządzających, aby w ramach indywidualnego agresywnego portfela pełnili rolę łapaczy górek i dołków Oprócz popularnych Towarzystw Funduszy Inwestycyjnych, szeroko oferowanym produktem był asset management, czyli możliwość oddania posiadanych nadwyżek finansowych w zarządzanie specjalistom. Jako produkt z wyższej półki umożliwiający inwestorowi skorzystanie z wiedzy i doświadczenia najlepszych zarządzających, asset management wiąże się koniecznością posiadania przez inwestora zasobniejszego portfela. Pewne odmiany indywidualnie zarządzanych portfeli pojawiają się w ofercie instytucji finansowych od granicy 50 tys. zł, jednak pełny zakres usług zarządzania aktywami wiąże się z koniecznością posiadania przez inwestora kwoty od jednego do kilku milionów złotych. Koszt takiej usługi stanowi prowizja, a także opłaty za zarządzanie portfelem (kwartalne lub miesięczne) pobierane zazwyczaj od wygenerowanej nadwyżki finansowej (wirtualnych zysków). Za wiedzę specjalistów trzeba oczywiście zapłacić, a przy pobieranych cyklicznie opłatach od zysków asset management nie jest ofertą tanią. Podkreślmy również, że opłaty naliczane od wirtualnego zysku są bardzo korzystne dla oferującego, który pomija płynność walorów wchodzących w skład danego portfela. Rzeczywista realizacja stopy zwrotu wykazanej na papierze mogłaby być trudna. Warunki opłat i prowizji są jednak dość jasno nakreślone w regulaminie, tak więc inwestor podpisujący umowę powinien mieć dobry przegląd sytuacji. Postawmy w tym miejscu pytanie, co stanowi różnicę pomiędzy popularnym TFI a usługą zarządzania aktywami na zlecenie? Czy w zwyczajnych TFI decyzje podejmowane są przez mniej doświadczonych zarządzających? Wierzymy, że nie. Co więc stanowi o wyższości assetów? Inwestor legitymujący się kwotą powyżej jednego miliona złotych może oczekiwać indywidualnie skonstruowanego, aktywnie zarządzanego portfela, dopasowanego do osobistych wymagań oraz skłonności do ryzyka. Koszty nie są co prawda małe, ale perspektywa własnego zarządzającego wydaje się w pełni rekompensować koszty takiej inwestycji. Zestawienie stóp zwrotu także potwierdza wyższość indywidualnie prowadzonych portfeli nad TFI. Kolejne kwartały dekoniunktury na rynku są swoistym sprawdzianem dla inwestorów. Najsłabsi opuszczają rynek ze spuszczoną głową, by już nigdy na niego nie powrócić. Silniejsi pobierają ważną lekcję pokory. Dla wszystkich natomiast jest to okres weryfikacji posiadanych umiejętności oraz nastawienia do rynku. W takich czasach zarządzający mają przed sobą trudne zadanie. Muszą udowodnić, że są warci pobieranych prowizji, a stosowana przez nich strategia nie zakłada jedynie kupna i przetrzymywania wybranych akcji. W tym miejscu pojawia się kwestia, która niewątpliwie wymaga uwagi uczestników rynku. Stanowi bowiem pewną rysę na budowanym wizerunku oferty asset management kierującej swój produkt do najbogatszych i zarazem najbardziej wymagających klientów. W ostatnim czasie do SII zwróciło się kilku inwestorów niezadowolonych z usług firm, którym powierzyli swój kapitał w zamian za zarządzanie. Wyjaśnijmy na wstępie, że niezadowolenie to nie jest jedynie efektem uzyskania ujemnej stopy zwrotu od początku tego roku. Głównym zastrzeżeniem ze strony inwestorów jest znikoma aktywność ze strony zarządzającego w sytuacji diametralnych zmian na rynku. Powołując się na szczegóły oferty, klienci wskazują zapisy mówiące o prowadzeniu indywidualnego portfela (za co, jak powiedzieliśmy, pobierane są opłaty), możliwościach wykorzystania krótkoterminowych trendów giełdowych, aktywnego zarządzania kapitałem itp. Dodajmy, że osoby kontaktujące się z SII posiadały portfele określane mianem agresywnych, o wartościach przekraczających 1 mln zł. 10 Akcjonariusz 3/2008

FELIETON Bessa także w portfelach zarządzanych przez profesjonalistów Strategia na rolnika Z przesłanych nam zestawień transakcji dokonywanych na rachunkach klientów kształtuje się przedziwny obraz. Aktywne zarządzanie portfelem, w sytuacji diametralnych zmian na ogólnoświatowych rynkach, sprowadziło się w przypadku portfeli wspomnianych inwestorów do braku jakiejkolwiek reakcji ze strony zarządzających. W momencie otrzymania wyciągu z rachunków (maj) na rachunkach inwestorów od początku roku nie zostały przeprowadzone żadne znaczące transakcje. W przesłanych SII wykazach rachunków powtarza się w zastanawiający sposób ten sam schemat. W okresie silnych spadków zarządzający nie podejmuje żadnych istotnych działań. Nie oznacza to, że na rachunkach nie przeprowadzano ani jednej transakcji. Ich podsumowanie budzi jednak jeszcze większe zastanowienie niż sam fakt braku aktywnej reakcji na zmieniającą się sytuację rynkową. Wyobraźmy sobie, że zarządzający w ramach portfela o wartości ok. 1 mln zł sprzedaje w danym miesiącu akcje za kwotę uwaga 1500 zł. W następnych miesiącach kolejne transakcje sprzedaży za podobną kwotę Barwnym zobrazowaniem tej sytuacji było porównanie zastosowane przez jednego z inwestorów. Zestawił on sposób zarządzania swoim portfelem do działań rolnika, który zaorał, zasiał i czeka następne pół roku na rezultaty Nikt nie oczekuje od zarządzających, aby w ramach indywidualnego agresywnego portfela pełnili rolę łapaczy górek i dołków. Zrozumiałe jest również, iż oddanie środków w zarządzanie może zakładać kilkuletni horyzont inwestycyjny, a aktywne zarządzanie kapitałem nie jest synonimem gry intraday na kontraktach terminowych. Oczywista jest także zasada, że nawet tzw. portfel indywidualny może być bezpośrednim odzwierciedleniem portfela modelowego przy danej skłonności klienta do ryzyka. Jednym słowem inwestorzy rozumieją doskonale, że asset management nie wykorzysta wszelkich możliwych okazji rynkowych do pomnożenia powierzonych pieniędzy i nawet w swojej najczystszej formie zakłada określone ryzyko. W przedmiotowych przypadkach bez odpowiedzi pozostaje jednak w dalszym ciągu pytanie, czemu mają służyć transakcje sprzedaży stanowiące promil wartości portfela? Wychodzenie z inwestycji w taki sposób trwałoby kilka lat. Kwestia niskiej płynności także nie wyjaśnia sprawy. Nawet w przypadku znikomych obrotów jest szansa, aby przez miesiąc sprzedać akcje o wartości zdecydowanie większej niż 1500 zł. Wyeliminować należy także banalne pomyłki (sprzedaż 100, zamiast np. 1000 akcji) ze względu na regularność wspomnianych transakcji. Tak więc przytoczone (autentyczne) przykłady wskazują na całkowitą bierność zarządzającego, która w konfrontacji z silnie zmieniającym się rynkiem zakończyła się ujemną stopą zwrotu rzędu kilkudziesięciu procent (licząc od początku roku). Asumptem wzmagającym irytację inwestorów jest fakt, iż w momencie spadku wartości portfela poniżej poziomu granicznego np. 1 mln zł, klient jest wzywany do dopłaty do rachunku lub jest przenoszony do niższego standardu oferty. Obiecanki cacanki Inwestorzy sugerowali istotne rozbieżności pomiędzy przedstawianą pierwotnie ofertą, a stanem faktycznym Niniejszy tekst nie ma na celu zasiania niepokoju wśród posiadaczy usługi asset management. Nie próbuje także podważyć pozycji instytucji finansowych w tym zakresie (umyślnie nazwy biur maklerskich, których klienci zwrócili uwagę SII na opisaną sytuację, zostały pominięte, powiedzmy tylko, że są to duże i znane biura maklerskie). Pragniemy jednak zwrócić uwagę, iż być może przedmiotowa kwestia świadczenia usług zarządzania kapitałem wymaga dodatkowego sprecyzowania przez oferujących. Zauważalna staje się także bezwzględna weryfikacja ofert usług finansowych w warunkach trudnego rynku. Reklamy i marketingowe opisy szczegółów oferty assetów zawierają zazwyczaj stwierdzenia o indywidualnym, aktywnie zarządzanym portfelu, najlepszych zarządzających i wykorzystaniu krótkoterminowych trendów giełdowych. W praktyce doprecyzowania wymaga jednak kwestia, co oferujący rozumie pod pojęciem aktywnego zarządzania. Na bazie tak przedstawionej oferty klient może oczekiwać np. zabezpieczania kontraktami terminowymi posiadanej pozycji na rynku akcji (w obliczu chwilowych nawet spadków), podczas gdy oferujący ograniczy się do skonstruowania portfela będącego odbiciem modelowego w danym okresie koszyka akcji. Zwracający się do SII inwestorzy sugerowali istotne rozbieżności pomiędzy przedstawianą pierwotnie ofertą, a stanem faktycznym. Aby móc lepiej zweryfikować przedstawiony problem zachęcamy do przesyłania do SII własnych doświadczeń w omawianej kwestii. Komisja Nadzoru Finansowego ukróciła za pomocą odpowiednich regulacji swobodne przedstawianie (manipulację) statystyk, które w obrazowy sposób próbowały udowodnić, iż na jednostkach TFI można tylko zyskać. Popularne ostatnio reklamy lokat bankowych także zdają się prowokować wprowadzenie stosownych przepisów sankcjonujących nierzetelne oferty. Usługa asset management nie jest i raczej nigdy nie będzie tak popularna jak TFI czy lokaty, być może nadzorca rynku powinien rozważyć objęcie stosownymi przepisami także tej kwestii. Strategia na rolnika - powszechne narzędzie zarządzających? 3/2008 Akcjonariusz 11

FELIETON Szefowie banków centralnych tworzą szum informacyjny Piotr Kuczyński, Xelion Doradcy Finansowi Początek czerwca można określić mianem festiwalu wypowiedzi szefów banków centralnych oraz innych, ważnych z punktu widzenia inwestorów, urzędników. Festiwalu, którego wydźwięk był co najmniej dwuznaczny. Najgorsze było to, że wypowiedzi formułowano chaotycznie. Popatrzmy, jak się to wszystko rozwijało. Najpierw Ben Bernanke, szef Fed, powiedział, że martwi go słaby dolar, który prowadzi do wzrostu inflacji. Stwierdził również, że Fed razem z Departamentem Skarbu obserwują rynek walutowy (zawoalowana groźba interwencji). Dolar po takim dictum wyraźnie się wzmocnił. Kilka dni potem Jean-Claude Trichet, szef ECB, zaszokował inwestorów i analityków na całym świecie. Podczas konferencji po posiedzeniu zarządu banku (stopy nie wzrosły) powiedział, że nie wyklucza podwyżki stóp w lipcu. Widać, że szef ECB, tak jak i szef Fed, bardzo boi się inflacji, tyle że nie waha się wzmacniać euro, osłabiając dolara, którego osłabienie martwi szefa Fed. Sytuację można skomentować przysłowiem, które mówi, że złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma. Poza tym, J-C. Trichet powiedział o podwyżce w lipcu, czym dał spekulantom miesiąc na grę pod tę podwyżkę. A miesiąc na rynkach walutowym i ropy to dużo czasu Inflacja jest niezwykle groźna i to od niej zależy, co będzie się działo na światowych rynkach akcji w drugiej połowie roku Gdyby to było tylko to Minęły cztery dni i szef ECB znowu dał o sobie znać. Tym razem powiedział, że podwyżka stóp procentowych w strefie euro jest rzeczywiście możliwa, ale niekoniecznie już na lipcowym posiedzeniu. W ten sposób umożliwił spekulantom podnoszenie wartości euro przez kolejny okres. Działanie prezesa jest trudne do wytłumaczenia. Wydaje się, że nie rozumie mechaniki rynków. Przecież natychmiastowa podwyżka na początku czerwca zamknęłaby temat i nie dała możliwości prowadzenia spekulacji. Tego jednak było już za dużo dla Amerykanów. Do gry wszedł Henry Paulson, sekretarz skarbu. Powiedział, że nigdy nie wykluczał interwencji, czy też korzystania z innych instrumentów w celu umocnienie dolara. Poza tym Richard Fisher, prezes Fed z Dallas, stwierdził, że zgadza się ze swoimi kolegami twierdzącymi, iż dla zwalczania inflacji należałoby podnieść stopy procentowe (bardzo wątpię, żeby przed wyborami taki ruch nastąpił). To jednak nie koniec tego festiwalu. Znowu pojawił się Ben Bernanke. Jego wypowiedzi były niejasne. Z jednej strony twierdził, że niebezpieczeństwo wejścia gospodarki USA w głęboką recesję wydaje się słabnąć. Umniejszał też wagę bardzo słabych danych z amerykańskiego rynku pracy. Twierdził również, że zwalniająca gospodarka obniży inflację stara śpiewka szefa Fed. To najwyraźniej był sygnał: nie bójcie się szybkiego podniesienia stóp. Na tym samym oddechu powiedział jednak też, że FOMC będzie zwalczał erozję długoterminowych oczekiwań inflacyjnych. Co z kolei sygnalizowało, że jeśli Bernanke się myli i inflacja będzie rosła, to stopy zostaną jednak podniesione. Jak widać, urzędnicy miotają się i nie bardzo chyba wiedzą, co mają mówić, a gracze za nimi biegają, nie bardzo wiedząc, co jest grane. Dlaczego to jest tak bardzo ważne? Dlatego, że ceny surowców, są mocno ujemnie skorelowane z dolarem. Im słabszy jest dolar tym droższe surowce. Po pierwszej wypowiedzi szefa ECB dolar gwałtownie zaczął tracić, a ropa zdrożała w ciągu dwóch dni o 13 procent, bijąc rekord wszech czasów. Po kolejny wypowiedziach dolar zaczął zyskiwać, a ropa taniała. W sprawie ropy też zresztą panuje olbrzymie zamieszanie. Przed rozpoczęciem czerwcowego szczytu energetycznego w Japonii minister energetyki USA Samuel Bodman błysnął geniuszem stwierdzając, że mimo gwałtownego wzrostu cen, na rynku ropy nie ma kryzysu, więc nie ma potrzeby jego uregulowania. Powiedział w ten sposób graczom: nie przejmujcie się, możecie nadal windować ceny ropy i nic wam nie grozi. Całkiem inny obraz przedstawił już trzy dni później Henry Paulson. Co z tego wszystkiego wynika? Otóż to, że inflacja jest niezwykle groźna i to od niej zależy, co będzie się działo na światowych rynkach akcji w drugiej połowie roku. Pozwala zauważyć, że urzędnicy są przestraszeni, działania nieskoordynowane, a giełdowi gracze muszą w tej sytuacji zachować trzeźwy umysł i starać się o ochronę kapitału. Urzędnicy miotają się i nie bardzo chyba wiedzą, co mają mówić, a gracze za nimi biegają, nie bardzo wiedząc, co jest grane 12 Akcjonariusz 3/2008

EDUKACJA 3/2008 Akcjonariusz 39

WYWIAD Marek Banasiak Zysk jest w modzie Wywiad z Prezesem Zarządu MONNARI TRADE S.A. Markiem Banasiakiem Ak cjo na riusz: Monnari ma w swoim portfelu kilka marek. Która z nich jest obecnie najbardziej rentowna i efektywna, która generuje najwięcej przychodów, a która wymaga największych nakładów na promocję i dalszy rozwój? Marek Banasiak (Prezes Zarządu MONNARI TRADE S.A.): Model biznesowy MONNARI TRADE S.A. koncentruje się na budowie i zarządzaniu markami, działaniach marketingowych związanych z ich promocją oraz sprzedaży kolekcji, przy jednoczesnym outsourcingu produkcji, pełnej dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia i dynamicznym rozwoju sieci sprzedaży. Pierwszą i najważniejszą marką w grupie kapitałowej jest oczywiście Monnari. W oparciu o doświadczenie w budowie tej marki rozwijane są pozostałe. W przychodach grupy za 2007 r. Monnari wraz z Pabią (marka należąca do MONNARI TRADE S.A.) wygenerowała 94% przychodów. Kilkuletni dynamiczny rozwój i doskonalenie marki Monnari powodują, że jest ona siłą napędową grupy i dzięki niej można budować kolejne, inaczej pozycjonowane marki. To właśnie Monnari wraz z Pabią wypracowała w 2007 r. zysk netto w wysokości 17,3 mln zł, co stanowi wzrost o 55,5% w stosunku do 2006 r. Uzyskała również ponadrynkową rentowność netto wynoszącą w dwóch ostatnich latach 12,1%. Zarząd zakłada, że wszystkie z posiadanych marek będą przedmiotem kampanii promocyjnych. Dzięki wspólnym działaniom marketingowym grupa ponosi niższe koszty zakupu powierzchni reklamowych. Duże akcje promocyjne, podobne do kampanii Monnari z Claudią Schiffer, będą realizowane dla marek Pabia i Molton przy osiągnięciu przez nie odpowiedniej ilości salonów sprzedaży. Zagwarantuje to ekonomiczną efektywność akcji promocyjnej oraz zwiększy rozpoznawalność tych marek i umocnieni ich wizerunek. Monnari podpisało umowę przejęcia większościowego pakietu spółki Roy, czy to oznacza, że zapoczątkowany został intensywny rozwój segmentu męskiego? Czy spółka planuje przejmować i rozwijać inne marki męskie? Kupno spółki Roy jest elementem strategii MONNARI TRADE S.A. przedstawionej w prospekcie emisyjnym w 2006 r. Priorytetem spółki jest rozwój poprzez powiększenie sieci sprzedaży oraz rozwój poprzez akwizycję lub współpracę ze spółkami z branży. Od długiego czasu poszukiwaliśmy odpowiedniej męskiej marki, która pasowałby do naszej grupy. Segment odzieży męskiej, podobnie jak odzieży damskiej, ma ogromny potencjał rozwoju. Nasza koncepcja megastoru zakłada, że nasi klienci zarówno panie, jak i panowie będą mieli wybór między kilkoma markami. Jeżeli dostrzeżemy spółkę lub samą markę, która będzie posiadała wartość dodaną, tak jak w przypadku Roya (bardzo dobry nowoczesny produkt oraz obecność na rynku rosyjskim), będziemy się zastanawiać nad jej przejęciem. Sukces w tej branży często zależy od czynników niewymiernych, takich jak udany pokaz mody 14 Akcjonariusz 3/2008

WYWIAD Spółka w ubiegłym roku rozpoczęła ekspansję zagraniczną. Jak zarząd ocenia efekty tych działań? Czy są one zgodne z pierwotnymi założeniami? MONNARI TRADE S.A. jednocześnie ze strategią wzrostu organicznego od jesieni 2007 r. realizuje strategię rozwoju poza granicami kraju. Obecnie spółka posiada dwa salony w Kaliningradzie i dwa w Berlinie. Rosyjski rynek odzieżowy różni się diametralnie od dojrzałego rynku niemieckiego. Jednak w obu krajach nasze kolekcje zostały dobrze przyjęte. Panie na Zachodzie są bardziej konserwatywne i wybierają klasyczne wzory. Wyniki naszych spółek utworzonych w obu krajach mają na razie niewielki wpływ na wyniki całej Grupy zgodnie z przewidywaniami generują niewielką stratę. Na znaczące przychody możemy liczyć dopiero po uruchomieniu odpowiedniej liczby salonów w tych krajach. Obecne cztery lokalizcje pełnią rolę pola doświadczalnego, z którego czerpiemy wiedzę na temat tych rynków. Monnari planuje przeprowadzić w ciągu najbliższego roku emisję akcji na kwotę około 100 mln zł. Co w sytuacji, gdy słaba koniunktura giełdowa pokrzyżuje te plany? Jaki jest główny cel tej emisji? Myślimy o emisji w tym lub przyszłym roku. Rzeczywiście sytuacja giełdowa nie sprzyja emitentom, w związku z czym nasza decyzja o terminie emisji jeszcze nie zapadła. Spółka ma możliwości kredytowe i nie musi spieszyć się z emisją. Cele emisji pokrywają się z celami strategii spółki. Do najważniejszych należy przede wszystkim budowa silnej sieci sprzedaży dla naszych marek oraz intensywne wyjście poza granice kraju, mam na myśli głównie Rosję. Nie wykluczamy też kolejnych przejęć. Co z dalszymi planami współpracy z niemiecką grupą Wortmann? Czy jest szansa na powrót do rozmów o współdziałnia przy rozwoju marki Tamaris w Polsce? Obecnie nie widzimy możliwości współpracy z uwagi na nasz niewielki wpływ na kolekcje marki Tamaris, ale w biznesie nigdy nie mówi się nigdy Lokalizacje zaplanowane na Tamarisa w ilości 35 zastąpimy salonami Roya. Vistula&Wólczanka planuje budowę holdingu prestiżowych marek, czy zarząd Monnari widziałby docelowo swoją spółkę w tak doborowej grupie? Claudia Schiffer twarzą kampanii reklamowej Monnari Z uwagą obserwujemy konsolidację rynku odzieżowego w Polsce. Jest to naturalny proces, który pozwoli przetrwać największym graczom na rynku. Obecnie sami, proporcjonalnie do naszej wielkości chcielibyśmy rozbudowywać naszą grupę kapitałową. 2/2008 Akcjonariusz 7

WYWIAD Jak Monnari radzi sobie z wciąż rosnącymi kosztami pracy? Jest rzeczą zrozumiałą, że w spółce w 2007 r. wzrosły koszty z tytułu wynagrodzeń. Stosunek ten jest proporcjonalny do wzrostu zatrudnienia, które na koniec 2006 r. wyniosło 425 pracowników, a na koniec 2007 r. 828 osoby, co stanowi wzrost o 94,8%. Natomiast koszty z tytułu wynagrodzeń na koniec 2006 r. wyniosły 9,5 mln zł, a z końcem 2007 r. zamknęły się sumą 18,6 mln zł., co stanowi wzrost o 95,8%. Umiarkowany wzrost wynagrodzeń dotyczył przede wszystkim personelu salonów. W spółce funkcjonuje trzyletni program oparty o emisje warrantów subskrypcyjnych, który stanowi dodatkowy element motywacyjny dla pracowników. Objęliśmy tym programem najważniejszych pracowników spółki, wśród których widzimy także panie pracujące w salonach. Czy sądzi Pan, że w tym roku spółka ma szanse na poprawę ubiegłorocznych wyników finansowych? Opublikowane miesięczne informacje o przychodach jednostkowych spółki wskazują na dynamikę przyrostu przychodów za pierwsze półrocze 2008 r. na poziomie 91,0% w stosunku do 2007 r. Przychody jednostkowe spółki za czerwiec 2008 r. wyniosły 19,6 mln zł, co stanowi wzrost o 110,8% w stosunku do czerwca 2007 r., kiedy przychody zamknęły się sumą 9,3 mln zł. Kolekcja wiosenno-letnia została przyjęta bardzo dobrze przez nasze klientki. Nie przypuszczam, aby było inaczej w przypadku jesienno-zimowej. Przy czym należy pamiętać, że najlepszy sezon sprzedaży mamy przed sobą 228 salonów pracuje na zysk grupy kapitałowej Monnari Trade S.A. Jak Pan ocenia perspektywy rozwoju segmentu sprzedaży detalicznej odzieży w Polsce? Jak duże jest obecne nasycenie rynku, a także jego chłonność na nowe salony i marki? Segment sprzedaży detalicznej odzieży w Polsce jest w fazie rozwoju. Wskaźnik okresowego wzrostu tego segmentu w krajach rozwiniętych wynosi od 2% do 5 % rocznie. Jednak biorąc pod uwagę wzrastającą siłę nabywczą Polaków i nadal niższe niż na Zachodzie wydatki konsumpcyjne, możemy się spodziewać dynamicznego wzrostu przychodów na tym rynku. W Polsce przewidujemy 200 salonów dla Monnari, po 80 dla Pabii i Moltona, a dla marki Roy 100. Na koniec czerwca br. grupa posiadała Profil spółki MONNARI TRADE S.A. MONNARI TRADE S.A. jest liderem w segmencie markowej odzieży damskiej, posiada trzy z ośmiu znaczących polskich marek kobiecych, istniejących na polskim rynku: Monnari, Pabia, Molton. Spółka istnieje od 2000 r., w ciągu kilku lat zbudowała rozpoznawalną na rynku markę handlową. Rok 228 salonów, przy obecnym koszyku marek docelowo ma ich być w Polsce 460,. Ta perspektywa daje możliwość dynamicznego wzrostu przychodów grupy w kilku najbliższych latach oraz zajęcie mocnej pozycji na polskim rynku sprzedaży detalicznej odzieży. Na sam koniec nie da się nie poruszyć problemu aktualnego kursu giełdowego. Panie Prezesie, jak Pan może skomentować bieżącą wycenę spółki na giełdzie? Kurs spółki jest w zgodzie z trendem panującym na rynku. Wszystkie pozytywne informacje publikowane przez spółkę są dyskontowane przez czynniki makroekonomiczne, które mają zasadniczy wpływ na koniunkturę panującą na rynku. Podkreślić należy również wysokość wskaźnika C/Z, który dla spółki wynosi 17,4 i jest znacznie wyższy niż dla całego rynku ok. 10,9. Trend malejący kursu nie jest zależny od nas. Spółka ma mocne fundamenty, o czym świadczy wzrost obrotów salonów funkcjonujących co najmniej 12 miesięcy, który wynosi 48,8% porównując dane za czerwiec 2008 do czerwca 2007, natomiast dynamika obrotów porównywalnych salonów narastająco osiągnęła poziom 31,06% (I półrocze 2008 r. do I półrocza 2007 r.). Niezależnie od wyceny rynku i tak realizujemy przyjętą strategię działania, która przekłada się na osiągane wyniki finansowe. Przychody wypracowane w I półroczu 2008 r. wyniosły 102,4 mln zł i utrzymały dynamiczny wzrost, który w porównaniu z przychodami zrealizowanymi w analogicznym okresie roku 2007 (53,6 mln zł) wyniósł 91,0%. Wiemy, że rynek wcześniej czy później doceni nasze starania. 2006 był przełomowy w działalności Spółki, już po sześciu latach swojego istnienia Spółka zadebiutowała na GPW. Od 2007 r. Spółka rozpoczęła proces budowy Grupy Kapitałowej MONNARI TRADE S.A. W jej skład wchodzą MOLTON Sp. z o.o., dwie spółki zagraniczne Monnini AG i OOO MOD oraz niebawem ROY S.A. 16 Akcjonariusz 3/2008

Korzystasz już z bankowości internetowej? Skorzystaj również z księgowości internetowej ifi rma.pl Zaoszczędzisz czas i pieniądze. Serwis księgowości internetowej ifirma.pl to doskonałe rozwiązanie przeznaczone dla mobilnych przedsiębiorców działających w Polsce. ifirma.pl to rozwiązanie alternatywne do prowadzenia księgowości przez biuro rachunkowe lub korzystania z aplikacji desktopowych. Aplikacja umożliwia dostęp do danych księgowych oraz wystawianie faktur z każdego miejsca na świecie. Wystarczy dostęp do Internetu. ifirma.pl to duża oszczędność w porównaniu do tradycyjnych form prowadzenia księgowości. Abonament miesięczny wynosi jedynie 45,00 zł netto. ifirma.pl gwarantuje bezpieczeństwo na poziomie bankowości internetowej. ifirma.pl to intuicyjna, prosta obsługa za pośrednictwem przeglądarki internetowej. Bezpłatnie przez 3 miesiące pełna wersja serwisu oraz pomoc ekspertów w Biurze Obsługi Klienta Zapraszamy na blog dla inwestorów: www.power.com.pl/blog Serwis prowadzi: www.ifirma.pl info@ifi rma.pl Biuro Obsługi Klienta ifi rma.pl 0-801 006 008, (71) 769 55 15 w godzinach 9:00-20:00

FELIETON Relacje inwestorskie spółek rynku NewConnect Zyskuje kto raportuje Dorota Wylon, SII Lp Spółki planujące publikowanie raportów 1 ADV.pl S.A. 2 Alumast S.A. 3 Blue Tax Groupe SA 4 DFP Doradztwo Finansowe SA 5 Digital Avenue S.A. 6 Euro Consulting & Management S.A. Inwestorzy fundamentalni posiadają jedną fundamentalną cechę cenią sobie analizę raportów okresowych. Do ich grupy zalicza się także pan Paweł Slant. Nie ma dla niego nic ciekawszego niż wnikliwa analiza raportów rocznych, półrocznych, a przede wszystkim kwartalnych. Nim podejmie decyzję o zainwestowaniu swoich środków w akcje danej spółki, wcześniej sprawdzi czy jest ekonomicznie efektywna, badając jej fundamenty. Obliczanie ogromnej liczby wskaźników, pozwalających odkryć nawet najbardziej skrywane tajemnice spółki, jest dla niego czystą przyjemnością. O ile jednak na rynku regulowanym pan Slant może dać upust swoim rządzom eksploratora, o tyle w przypadku spółek z rynku NewConnect zadanie ma utrudnione, przynajmniej w kwestii raportów kwartalnych. Spółki notowane na NewConnect nie mają w tej chwili obowiązku ich publikacji. Jest to dla pana Pawła dość duże utrudnienie przy podejmowaniu decyzji inwestycyjnych. Mając jedynie do dyspozycji raporty roczne i półroczne, nie jest w stanie na bieżąco śledzić faktycznej sytuacji, w jakiej znajduje się spółka. Czy na rynku NewConnect istnieją firmy, które zamierzają publikować raporty kwartalne? Analityk SII pod postacią pana Slanta postanowił to sprawdzić. Obiecujemy Pan Paweł rozesłał do działów relacji inwestorskich spółek rynku NewConnect (50 firm: stan na dzień 23 maja 2008) e-maile następującej treści: Szanowni Państwo, Ze wszystkich pięćdziesięciu spółek do zapytania ustosunkowało się 27 firm. W siedmiu przypadkach nasz inwestor otrzymał odpowiedź od osoby z ramienia zarządu (prezes bądź wiceprezes), co z pewnością dodaje wiarygodności danym obietnicom. Aż 16 z 25 spółek obiecało publikować w przyszłości raporty kwartalne. Część z nich podawała dokładne terminy rozpoczęcia ich publikacji, część deklarowała, iż uczyni to w bliżej niesprecyzowanej przyszłości. Dwie spółki nie planują natomiast publikacji raportów w tej chwili (Liberty Group S.A. oraz E-Muzyka S.A.). Wśród spółek rynku NewConnect są również te, które zamierzają przenieść się na rynek regulowany. Plany takie zdradziły cztery spółki (LUG S.A., Orzeł S.A., E-Muzyka S.A., oraz DFP Doradztwo Finansowe SA). Jakie konkretne obietnice złożyły poszczególne firmy? się poprawić. Inwestorzy 16 spółek rynku NewConect mogą oczekiwać, iż w mniej lub bardziej określonej przyszłości będą mogli zapoznać się z ich raportami kwartalnymi. Do grupy szczęśliwców można zaliczyć akcjonariuszy następujących spółek: Jestem aktywnym inwestorem, który decyzje inwestycyjne opiera głównie na wnikliwej analizie raportów okresowych (przede wszystkim kwartalnych). Wiem, że spółki rynku NC nie mają obowiązku publikacji raportów kwartalnych. Dla inwestorów takich jak ja jest to dość duża przeszkoda przy zaangażowaniu znacznych środków w walory spółki (większe ryzyko wynikające z braku informacji w procesie decyzyjnym). Stąd też moje pytanie: czy spółka zamierza publikować w przyszłości raporty kwartalne? Dziękuję z góry za odpowiedź. Pozdrawiam, Paweł Slant 7 Infosystems S.A. 8 LUG S.A. 9 Makolab S.A. 10 Marsoft S.A. 11 Maxipizza S.A. 12 Organic Farma Zdrowia S.A. 13 Orzeł S.A. Czynnik ludzki jest bowiem niezwykle istotny w ocenianiu perspektyw firm, które krótko istnieją na rynku bądź opierają swoją działalność na innowacyjnych sektorach gospodarki 14 Północ Nieruchomości S.A. 15 Rodan Systems S.A. 16 Victoria Asset Operation Centre S.A. Akcjonariusze spółek akcyjnych: Alumast, Makolab, Rodan oraz Victoria Asset Operation Centre będą mieli okazję poddać wnikliwej analizie ich raporty począwszy już od trzeciego kwartału. Wynika to z zapowiedzi i planów przedstawionych w odpowiedziach nadesłanych naszemu inwestorowi. Część spółek ma w planach publikację raportów kwartalnych w nieco odleglejszym terminie, dopiero w roku 2009. Należą do nich: Infosystems S.A., Organic Farma Zdrowia S.A., DFP Doradztwo Finansowe SA oraz Maxipizza S.A. Pozostałe spółki, które deklarowały chęć publikacji raportów kwartalnych, nie określiły dokładnego terminu tego przedsięwzięcia, a więc używały z reguły określeń typu: Niewątpliwie tak, jednak na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie Panu podać od jakiego momentu (ECM S.A.), Tak, mamy taki zamiar (Blue Tax SA) lub Myślę, że w przyszłości nie wykluczone jest, iż spółka będzie publikowała raporty kwartalne. Nie jestem jednak w stanie podać precyzyjnej odpowiedzi, kiedy miałoby to nastąpić (Digital 18 Akcjonariusz 3/2008

FELIETON Avenue S.A.). Odpowiedzi te świadczą o wyraźnej chęci poprawy relacji z inwestorami w tych spółkach. Nasz inwestor ma nadzieję, że wyłącznie na dobrych chęciach się nie skończy. Prawie jak raport Okazuje się jednak, że część spółek z rynku NewConnect daje swoim akcjonariuszom możliwość zapoznania się z raportami kwartalnymi. Co prawda nie są to raporty, które dorównują tym dostępnym na rynku regulowanym, ale z pewnością pozwalają inwestorom w pewnym stopniu poszerzyć wiedzę o kondycji danej firmy. Z reguły firmy publikują wybrane kwartalne dane finansowe, do których najczęściej należą przychody ze sprzedaży oraz zysk netto. Ich interpretacja spada jednak na inwestorów, gdyż poza wynikami bardzo lakonicznie wyjaśniane są przyczyny, które na nie wpłynęły. Częściej jednak przyczyny nie są podawane wcale. Z 27 spółek, które udzieliły naszemu inwestorowi odpowiedzi, publikację raportów kwartalnych w ograniczonej wersji zadeklarowało siedem spółek. Pan Paweł, jak każdy inwestor, może zapoznać się z wybranymi wynikami następujących firm: Auxilium S.A., WDM S.A. (obie publikują zysk netto oraz przychody ze sprzedaży), Inwest Conect S.A. (zysk netto oraz kapitały własne), M.W. Trade S.A. (przychody ze sprzedaży) oraz Krynicki Recykling S.A. (przychody ze sprzedaży, zysk netto, EBITDA). Największy zakres danych w swoim miniraporcie publikuje Telestrada S.A. oraz Blumernag Pre IPO S.A. Spółki w trybie kwartalnym informują o sumie aktywów oraz kapitałów własnych, przychodach netto ze sprzedaży, przychodach finansowych oraz zysku netto. Raporty kwartalne lub raczej wybrane wyniki finansowe publikowane w trybie kwartalnym przez spółki rynku NewConnect nie są porównywalne z raportami kwartalnymi dostępnymi na rynku regulowanym. Nie można wymagać jednak od spółek z rynku NewConnect publikacji tego typu raportów, jeżeli nie mają takiego obowiązku prawnego. Informowanie inwestorów o wynikach kwartalnych jest więc w tym wypadku niewątpliwym atutem spółki i świadczy o jej chęci porozumienia ze społecznością inwestorską, która lepiej poinformowana podejmuje efektywniejsze decyzje inwestycyjne. Raport kwartalny na miarę rynku regulowanego byłby jednak przyjęty przez inwestorów niezwykle przychylnie i mógłby się przyczynić do wzrostu wartości firmy. Na publikacji tego rodzaju raportu okresowego skorzystałaby także sama spółka, jeśli tylko miałaby w planach przejście na rynek regulowany. 1 Auxilium Kancelaria Biegłych Rewidentów S.A. Przychody ze sprzedaży, zysk netto 2 Inwest Connect S.A. Zysk netto, kapitały własne 3 M.W. Trade S.A. Przychody ze sprzedaży 4 Wrocławski Dom Maklerski S.A. Przychody ze sprzedaży, zysk netto 5 Telestrada S.A. 6 Krynicki Recykling S.A. 7 Blumerang Pre IPO S.A. Inwestowanie w raportowanie Pan Paweł zdecydował się w pierwszej kolejności na analizę dwóch spółek: Telestrady S.A. oraz Bumerang Pre IPO S.A. Wynikało to z największej liczby dostępnych informacji o nich. Podobnie jak inni inwestorzy fundamentalni, pan Slant niecierpliwie oczekuje kolejnych coraz bardziej obszernych raportów, które pozwolą mu na wnikliwą i pełną analizę o charakterze fundamentalnym. Tylko ona bowiem w przypadku spółek z rynku NewConnect może w pełni odzwierciedlić faktyczną sytuację w jakiej znajduje się firma. Kolejnym krokiem pana Slanta będzie analiza kadry zarządzającej spółek rynku NewConnect. Czynnik ludzki jest bowiem niezwykle istotny w ocenianiu perspektyw firm, które krótko istnieją na rynku bądź opierają swoją działalność na innowacyjnych sektorach gospodarki. Lp. dane Spółka Publikowane dane Suma aktywów oraz kapitały własne, przychody netto ze sprzedaży, przychody finansowe, zysk netto Przychody ze sprzedaży, EBITDA, zysk netto Suma aktywów, kapitały własne, przychody netto ze sprzedaży, przychody finansowe, zysk netto Internet - narzędzie wykorzystywane przez inwestorów, zaniedbywane przez spółki 3/2008 Akcjonariusz 19

FELIETON Tajniki funkcjonowania biur maklerskich Po drugiej stronie lustra Michał Wojciechowski, DM BOŚ Czytając kilka artykułów w prasie oraz niektóre wypowiedzi na forach dyskusyjnych w internecie, można odnieść wrażenie, że polscy inwestorzy są chyba najbardziej niezadowolonymi klientami firm inwestycyjnych na świecie, a biura maklerskie nie robią właściwie nic lub bardzo mało, żeby poprawić ich samopoczucie. Krytyka biur maklerskich nasila się w czasie silnej zmienności na giełdzie, kiedy do głosu dochodzą emocje. Wtedy pojawiają się główne zarzuty: gdyby polskie biura miały porządne bezawaryjne systemy z większą funkcjonalnością, to inwestorzy nie traciliby tak dużo pieniędzy, gdyby prowizje były niższe, to dałoby się na tym rynku zarabiać, gdyby biura przeprowadzały bardziej innowacyjne pomysły edukacyjne, inwestorzy nie traciliby pieniędzy, gdyby inwestorzy indywidualni mieli dostęp do większej liczby analiz, łatwiej byłoby im zarabiać. Myślę, że jak w każdej tego typu dyskusji warto wysłuchać obydwu stron. Tym bardziej, że wbrew złośliwym twierdzeniom niektórych, to właśnie biurom maklerskim zależy na podwyższeniu jakości usług przez nich świadczonych. A to z prostej przyczyny. Są instytucjami kierującymi się rynkowymi prawami, czyli dążą do maksymalizacji wartości firmy. Można to uzyskać jedynie prowadząc serwis, który będzie zadowalał klientów. O tym fakcie część krytyków zdaje się zapominać. W związku z tym, że nie zostałem upoważniony do wypowiadania się w imieniu całego środowiska, proszę potraktować mój głos jako wypowiedź osoby z ponad dziesięcioletnim stażem w internetowej obsłudze klientów. Osoby, która stara się aktywnie uczestniczyć we wszelkiego rodzaju dyskusjach o poziomie usług maklerskich w Polsce. I to w dyskusjach nie tylko oficjalnych, ale również tych, które odbywały się na forach internetowych. Postaram się przedstawić, jak wygląda sytuacja z pozycji pracownika biura maklerskiego. Zarzut 1 awaryjność systemów W kilku artykułach w prasie fachowej pojawiały się głosy, iż polskie biura maklerskie zarabiają krocie, ale nie mają zamiaru zwiększać wydajności systemów. Jeśli poczytać fora dyskusyjne w internecie, można by wyjść z założenia, że inwestorzy tracą pieniądze właściwie tylko przez awarie w biurach. Prawda, jak zwykle, leży gdzieś po środku. Po pierwsze, systemy biur maklerskich są złożone, a ich poprawne działanie zależy od wielu czynników, często niezależnych od samego biura maklerskiego. Dla inwestora internetowego jakikolwiek problem ze złożeniem zlecenia jest deprymujący i na głównego Dla inwestora internetowego jakikolwiek problem ze złożeniem zlecenia jest deprymujący i na głównego winowajcę wskazywane jest biuro maklerskie winowajcę wskazywane jest biuro maklerskie. Zastanówmy się tymczasem, co może być przyczyną takich problemów. Najlepiej przeanalizujmy drogę, jaką musi przebyć informacja wysłana przez inwestora do biura maklerskiego. Oprogramowanie Większość systemów w polskich biurach umożliwia dostęp za pośrednictwem przeglądarki internetowej. Wydawałoby się, że nie powinno to powodować żadnych kłopotów. Tymczasem okazuje się, że mnogość przeglądarek, których używają internauci, a przede wszystkim brak trzymania standardów przez ich twórców powoduje, że pierwsze problemy mogą pojawić się już na tym etapie. Część biur maklerskich stwierdza, że ich system jest dostosowany do obsługi przez jedynie słuszną przeglądarkę i to najlepiej np. w wersji 6.0. Pytanie czy to satysfakcjonuje klientów, którzy korzystają z innego oprogramowania? Tym bardziej, że ograniczenie się do jednej przeglądarki nie gwarantuje sukcesu. Pamiętam sytuację, gdy wiodącą na światowym rynku firma software- owa wypuściła tzw. łatę poprawiającą bezpieczeństwo. Niestety, błąd w tej łacie spowodował, że inwestorzy nie mogli zalogować się do systemów ani składać zleceń. Po dwóch tygodniach wypuszczono nową łatę, która łatała starą (sic!). Aktualizacje oraz ustawienia zapór ogniowych i antywirusów Innym jeszcze częściej spotykanym problemem są automatyczne zmiany w oprogramowaniu (systemach operacyjnych, firewallach, programach antywirusowych) na komputerach klientów. Zdenerwowany klient nie jest w stanie zalogować się do systemu, mimo że jak twierdzi: nic od wczoraj nie robił. Dopiero długie śledztwo pozwala dowieść, że jednak kliknął klawisz accept 20 Akcjonariusz 3/2008