Andrzej Zoll Czy nowy kontratyp? : uwagi do art k.k. Palestra 14/11(155), 59-64

Podobne dokumenty
UMOWA ZLECENIA. M inisterstw em Pracy i Polityki Społecznej w W arszaw ie przy ul. Now ogrodzkiej 1/3/5

Adam Krukowski Węzłowe problemy obrony koniecznej na tle art. 22 nowego kodeksu karnego. Palestra 15/1(157), 44-58

Adam Chrupczalski PODSTAW Y MATEMATYKI DLA KANDYDATÓW ZE W SCH ODU NA STU DIA PEDAGOGICZNE

REGULAMIN ORGANIZACJI, TRYB PRACY I ZAKRES OBOWIĄZKÓW CZŁONKÓW KOMISJI PRZETARGOWEJ PROWADZĄCEJ POSTĘPOWANIE O UDZIELENIE ZAMÓWIENIA PUBLICZNEGO.

RZECZNIK PRAW OBYWATELSKICH. W niosek. R zecznika Praw O byw atelskich

Zbigniew Łabno Wezwanie do wzięcia udziału w sprawie a przerwa biegu przedawnienia. Palestra 10/11(107), 56-59

Stanisław Zimoch Glosa do wyroku Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 1977 r. (Rw 199. Palestra 22/7(247),

HTML/OA.jsp?page=/dm/oracle/apps/xxext/rep/xxre

WNIOSEK O PONOWNE USTALENIE PRAWA DO RENTY Z TYTUŁU NIEZDOLNOŚCI DO PRACY

ROZPORZĄDZENIE. z d n ia r. w sprawie organizowania prac interwencyjnych i robót publicznych oraz jednorazowej

Moduł 5. Ochrona prawna funkcjonariuszy Służby Więziennej

Stanisław Cichosz, Tadeusz Szawłowski Ustanowienie odrębnej własności lokali. Palestra 2/3-4(7), 84-88

Palestra 13/5(137), 63-69

W N IO SEK O PR Z EN IESIEN IE R A C H U N K U PŁ A T N IC Z EG O PR Z EZ K O N SU M EN T A

K. Korzan Pytania i odpowiedzi prawne. Palestra 11/5(113),

U S TAW A. z d n i a r. o zm ianie ustaw y o zw iązkach zaw odow ych oraz niektórych innych u staw 1

Jan Deręgowski Uwagi o ustawie z dnia 18 czerwca 1959 roku o odpowiedzialności karnej za przestępstwa przeciw własności społecznej

OŚWIADCZENIE MAJĄTKOWE

MINISTER W arszawa, dnia 3 w rześnia 2018 r. Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej

Adam Zelga Wypadki mniejszej wagi w kodeksie karnym. Palestra 16/1(169), 58-67

Agnieszka Celm er - nazwisko rodowe Piekańska Ja, niżej podpisany(a),... (im iona i nazwisko oraz nazwisko rodowe)

(m iejsce zatrudnienia, stanow isko lub funkcja)

Rozporządzenie. Zarządzenie

Jan Krajewski Rewizja nadzwyczajna według nowego kodeksu postępowania cywilnego. Palestra 9/2(86), 17-27

ZARZĄDZENIE Nr3?/i8 DYREKTORA GENERALNEGO SŁUŻBY WIĘZIENNEJ. z dnia 4/^ lipca 2018 r.

WYROK Z DNIA 6 LUTEGO 2003 R. III KKN 513/00

Temat: Granice obrony koniecznej w orzecznictwie Sądu Najwyższego

Krystyna Daszkiewicz Refleksje na temat podżegania w projekcie kodeksu karnego. Palestra 7/9(69), 28-34

Andrzej Spotowski Próba rozgraniczenia form zjawiskowych przestępstwa w nowym k.k. Palestra 16/2(170), 43-51

Marian Cieślak, Zbigniew Doda Przegląd orzecznictwa Sądu Najwyższego w zakresie postępowania karnego : II półrocze 1977 roku

Zarządzenie Nr / j /2014. Dyrektora Generalnego Służby W ięziennej

Barbara Budner Warunki uzyskania statusu oskarżyciela posiłkowego. Palestra 18/4(196), 66-74

Art. 7. [Zbrodnia i występek] Art. 8. [Sposoby popełnienia przestępstwa] Art. 9. [Umyślność oraz nieumyślność]

STATUT. Wojskowej Specjalistycznej Przychodni Lekarskiej w Rzeszowie. Samodzielnego Publicznego Z akładu O pieki Zdrowotnej

STATUT STOW. OGNISKO PRZE MYSŁOWO HANDLOWE" Nakładem Wzajemnej Pomocy P. T P. na Ślqsku. Drukarnia Towarz. Domu Narodowego (P. Mitręga) w Cieszynie.

z d n i a 1 5 m a j a r.

Opinia do ustawy o zmianie ustawy Kodeks karny oraz ustawy o Policji (druk nr 1009)

ZAGADNIENIE PRAWNE. W sprawie o zapłatę na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Rejonowego z dnia 26 maja 2015 r.

Rozdział 1. Pojęcie prawa wykroczeń i jego miejsce w systemie prawa str Prawo wykroczeń sensu largo str. 14

Jerzy Bafia Orzecznictwo Sądu Najwyższego w sprawach o przestępstwa prywatnoskargowe. Palestra 10/11(107)wkladka, 1-23

Kazimierz Piasecki Wykorzystanie w postępowaniu cywilnym materiału dowodowego zebranego w sprawie karnej. Palestra 15/12(168), 5-17

Józef Szamrej Stosunek poplecznictwa z art. 252 k.k. do tzw. poplecznictwa przy niedoborze z art. 219 k.k. Palestra 16/10(178), 44-50

Uchwały Prezydium Naczelnej Rady Adwokackiej. Palestra 10/12(108),

Zdzisław Krzemiński Postępowanie rozwodowe według nowych przepisów procesowych. Palestra 9/9(93), 31-35

Jerzy Lewiński Kilka uwag o pozbawieniu wolności. Palestra 22/9(249), 58-61

Przemysław Nowak Podatek od czynności cywilnoprawnych. Studenckie Zeszyty Naukowe 4/7, 49-55

Edmund Mazur Wniosek restytucyjny. Palestra 10/3-4(99-100), 26-31

POSTANOWIENIE. SSN Michał Laskowski (przewodniczący) SSN Rafał Malarski SSN Andrzej Stępka (sprawozdawca) Protokolant Łukasz Biernacki

PROJEKT DOCELOWEJ ORGANIZACJI RUCHU DLA ZADANIA: PRZEBUDOWA UL PIASTÓW ŚLĄSKICH (OD UL. DZIERŻONIA DO UL. KOPALNIANEJ) W MYSŁOWICACH

Zdzisław Świeboda Odpowiedzialność komornika sądowego za szkodę wyrzadzoną przy wykonywaniu powierzonej mu czynności : na tle orzecznictwa SN

Działy spadkowe : (prawo intertemporalne, powrót i wyrównanie) Palestra 4/3(27), 56-61

Ogłoszenie o zamówieniu

Kazimierz Piasecki Wpływ procesu i wyroku cywilnego na proces i wyrok karny : (zagadnienia de lege ferenda) Palestra 10/6(102), 33-44

S. M. Przegląd ustawodawstwa. Palestra 9/2(86), 59-62

W. Ramus Pytania i odpowiedzi prawne. Palestra 22/9(249), 50-53

H a lina S o b c z y ń ska 3

Marian Schroeder Wynagrodzenie adwokata ustanowionego dla strony zwolnionej od kosztów i wynagrodzenie obrońcy z urzędu : (uwagi «de lege ferenda»)

Stanisław Garlicki Dziekański wymiar kary. Palestra 8/2(74), 1-5

Maciej Rzewuski Glosa do uchwały Sądu Najwyższego z dnia 6 czerwca 2007 r., sygn. III CZP 53. Studia Prawnoustrojowe nr 20,

Walentina Masewicz Niektóre problemy stosunku kodeksu cywilnego do ustawodawstwa pracy. Palestra 9/4(88), 23-29

Kazimierz Czajkowski Problematyka czasu popełnienia przestępstwa. Palestra 10/12(108),

Grażyna Kryszczuk Problemy tłumaczenia maszynowego. Teksty : teoria literatury, krytyka, interpretacja nr 6 (24),

Andrzej Zoll Polecenie służbowe jako element kształtujący odpowiedzialność karną : (artykuł dyskusyjny) Palestra 30/4(340), 46-60

) ' 'L. ' "...? / > OŚWIADCZENIE M AJĄTKOW E ' -Aji,Aj ' radnego gm iny

- podżeganie - pomocnictwo

Czy do znamion przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego (art k.k.) należy publiczność działania sprawcy?

OGŁOSZENIE O ZAMÓWIENIU - roboty budowlane

Kazimierz Marszał Uwagi na tle przerwy terminu przedawnienia wszczęcia postępowania karnego. Palestra 9/12(96), 57-64

UCHWAŁA Z DNIA 23 KWIETNIA 2002 R. I KZP 12/2002

Paweł Matej Instytucja skazania bez rozprawy w polskim KPK. Studenckie Zeszyty Naukowe 4/7, 71-75

Ja, niżej podpisany(a),...przem ysław Zbigniew K arw aszew ski...

Janusz Śledziński O skutkach prawnych uchylenia przez sąd państwowy wyroku sądu polubownego. Palestra 13/5(137), 47-55

Jan Szachułowicz Zakres kognicji sądu na tle ustawy z dnia 26. X r. o uregulowaniu własności gospodarstw rolnych. Palestra 16/1(169), 19-31

Palestra 22/9(249), 1-8

Filip Rosengarten Tryb wykonywania kontroli procesowej środków zapobiegawczych. Palestra 21/8-9( ), 47-53

UCHWAŁA Z DNIA 26 WRZEŚNIA 2002 R. I KZP 20/02

Jan Mojak Unieważnienie akcji. Palestra 38/1-2( ), 30-34

z dnia 1 marca 2019 r. zarządza się co następuje:

Angelika Spychalska "Psychologia dążeń ludzkich", K. Obuchowski, Warszawa 1966 : [recenzja] Studia Philosophiae Christianae 3/2,

ECTS w praktyce zasady punktacji

Jan Gwiazdomorski Odpowiedzialność za długi spadku obejmującego gospodarstwo rolne. Palestra 10/3-4(99-100), 8-16

Palestra 4/2(26), 47-50

Aleksandra Kozłowska Odpowiedzialność administracyjna w ochronie środowiska. Studenckie Zeszyty Naukowe 9/12, 28-34

T.S. Gałkowski Sympozjum na temat zaburzeń mowy i słuchu zorganizowane przez Wydział Filozofii Chrześcijańskiej A.T.K. w dniu 21 lutego 1969 r.

o d ro z m ia r u /p o w y ż e j 1 0 c m d ł c m śr e d n ic y 5 a ) o ś r e d n ic y 2,5 5 c m 5 b ) o śr e d n ic y 5 c m 1 0 c m 8

Romuald Kmiecik Jeszcze w sprawie wniosku o ściganie nie znanego sprawcy. Palestra 16/3(171), 53-56

INSTALACJA I KONFIGURACJA BRAMKI Linksys PAP2T

Ryszard Siciński Ochrona czci w drodze postępowania cywilnego. Palestra 11/5(113), 28-39

S. Breyer Pytania i odpowiedzi prawne. Palestra 7/5(65), 46-49

Mikołaj Leonieni Warunkowe przedterminowe zwolnienie w kodyfikacji karnej z 1969 r. Palestra 13/5(137), 35-45

w sprawie: zmiany uchwały budżetowej na 2014 rok.

Jan Grajewski Tryb ścigania na wniosek w kontekście postępowań szczególnych dekretu z dnia 12 grudnia 1981 r. (Dz. U. Nr 29, poz.

Antonina Gabryszewska, Tom asz Sztechm an

Ryszard Czarnecki Odwołanie darowizny. Palestra 10/11(107), 18-27

UkłA&a;... p c d p i s. ^ :?!

PL B1 RZECZPOSPOLITA POLSKA (12) OPIS PATENTOWY (19) PL (11) (13) B1. (21) Numer zgłoszenia: (51) IntCl5: H03K 21/00 H03L 7/181

Jan Szachułowicz Uwagi do art. 20 ustawy o zwalczaniu alkoholizmu : (na marginesie orzeczenia SN z dnia 23.XI r.) Palestra 9/12(96), 64-68

Sz. W. Ślaga "Metodołogiczeskije problemy jestestwiennonaucznogo eksperimenta", P.E. Siwokon, "Izdatelstwo Moskowskogo Uniwersiteta" 1968 : [recenzja]

I.1.1. Technik geodeta 311[10]

Jerzy Kopera Rozpoczęcie rozprawy. Palestra 3/12(24), 46-49

Transkrypt:

Andrzej Zoll Czy nowy kontratyp? : uwagi do art. 22 2 k.k. Palestra 14/11(155), 59-64 1970

N r 11 (155) Czy nowy kontratyp? 5M jest tylko w ynikiem jego nagannego zachow ania się, wobec czego można by rep rezentow ać pogląd, że w takich w arunkach poszkodowany nie pow inien z reguły ko rzystać ze szczególnej ochrony praw nej przewidzianej w art. 419 k.c. N atom iast trudno byłoby dojść do takiego samego w niosku w razie w yrządzenia szkody w y łącznie np. przez osobę trzecią, skoro na zachowanie tej osoby poszkodowany nie m iał żadnego w pływ u. W zw iązku z tym w poruszonym w ypadku w zględy słuszności nie powinny stać na przeszkodzie przyznaniu poszkodowanem u odszkodowania na podstaw ie art. 419 k.c. ANDRZEJ ZOLL Czy nowy kontrafyp? (uwagi do art. 22 2 k.k.) O brona konieczna jest okolicznością w yłączającą bezprawność czynu, która jako jedna z pierw szych znalazła swój w yraz w ustaw odaw stw ach karnych. Nie oznacza to, że znam iona tego kontratypu zostały ostatecznie opracowane, i w związku z tym nie można twierdzić, że ustaw owe jego uregulow anie nie podlega żadnym zmianom. U stawow y kształt obrony koniecznej zależy w dużym stopniu od u stro ju społeczno-gospodarczego, od w yrobienia społecznego obywateli, a w związku z tym w m iarę rozw oju stosunków społecznych ustawrowe ujęcie znam ion o b rony koniecznej w ym aga korektur. Prawidłow ość ta znalazła swój w yraz w art. 22 1 k.k. Dokonana po 1945 r. zm iana ustroju spow odow ała objęcie przez reglam entację państw ow ą szeregu no wych dziedzin życia, nastąpiła zasadnicza przem iana stru k tu ry gospodarczo-społecznej. W w yniku tych zm ian powiększyła się w znacznym stopniu, w stosunku do okresu przedwojennego, sfera interesów już nie poszczególnych obyw ateli, lecz zbiorowości, interesów, które są i mogą być atakow ane przez osoby aspołeczne. W ymaga to również zwiększenia ochrony tych interesów nie tylko przez powołane specjalnie do tego organy i instytucje państw ow e, ale również przez działalność sam ych obyw ateli. A rtykuł 21 k.k. z 1932 r. nie daw ał w yraźnego upraw nienia obyw atelow i sta w ania wt obronie zaatakow anego przez inną osobę dobra społecznego. B rak ten zostaje obecnie usunięty przez art. 22 1 nowego kodeksu karnego, który to przepis w yraźnie stw ierdza, że przedm iotem zam achu upraw niającym do stosowania obrony koniecznej może być jakiekolw iek dobro społeczne lub jakiekolw iek dobro jednostki. Sform ułow anie takie jest jednoznaczne i nie nasuw a żadnych w ątpliw ości. Nie jest to jednak jedyna zm iana, jaką w prow adził nowy kodeks k arn y w r a mach przepisów regulujących obronę konieczną. Przepis art. 22 2 nie znajduje swego odpow iednika w poprzednio obow iązujących przepisach. W ydaje się więc rzeczą celową zbadanie stosunku tego przepisu do art. 22 1, gdyż spraw a ta nie została postaw iona w ustaw ie jasno, a praw idłow e jej w yjaśnienie nie jest pozbaw ione znaczenia dla praktycznego stosow ania przepisów o obronie koniecznej.

60 Andrzej Zoll N r 11 (155) Zdaniem autorów U zasadnienia projektu k.k. przepis art. 22 2 w prow adza do kodeksu karnego nową instytucję, która została zrów nana w zakresie konsekw encji z obroną konieczną.1 Stanowisko takie w ym aga m. zd. dokładniejszej analizy i może być aprobow ane pod w arunkiem, że art. 22 2 określa znam iona nowego kontratypu w sposób dający możliwość w yróżnienia sytuacji faktycznych, o których traktuje, spośród w ypadków regulow anych przez inne przepisy, a w szczególności przez przepis art. 22 1. Celem ustosunkow ania się do stanow iska zajętego w Uzasadnieniu przeprow adzę analizę znamion instytucji z art. 22 2 przez porów nanie ich ze znam ionam i obrony koniecznej z art. 22 1. Do znam ion decydujących o istnieniu obrony koniecznej określonej w 1 art. 22 zaliczymy: a) zamach na jakiekolw iek dobro społeczne lub jednostki, b) bezpraw ność zam achu, c) bezpośredniość zam achu, a) konieczność obranego działania obronnego. Ad a). Zam achowi na jakiekolw iek dobro społeczne lub jednostki odpowiada w ram ach art. 32 2 naruszenie porządku lub spokoju publicznego. Zasadniczym problem em, jaki się tu nasuw a, to dokonanie interpretacji pojęcia porządek i spokój publiczny w celu ustalenia jego zakresu i znaczenia w ram ach przepisu art. 22 2. O kreślenie porządek publiczny jest nieprecyzyjne, używ ane w praw ie w w ielorakim znaczeniu i spełniające w związku z tym różne funkcje. Pojęcie to może stanowić synonim całokształtu porządku praw nego. W praw ie karnym jest ono używane dla określenia rodzajowego przedm iotu ochrony (Rozdział XXXVI k.k.). W tym znaczeniu porządek publiczny jest określeniem czysto technicznym, obejm u jącym swoim zakresem przedm ioty ochrony tych przestępstw, k tóre z różnych w zględów nie nadaw ały się do zgrupow ania w innych rozdziałach kodeksu karnego, a których szczególne przedm ioty ochrony bardzo często się między sobą różnią. Rodzajowy przedm iot ochrony określony jako porządek publiczny jest niczym innym jak tylko klasą dopełniającą do pozostałych rodzajow ych przedm iotów ochrony. Form uła porządku publicznego jest również używana w yjątkow o jako jedno ze znamion czynu zakazanego (art. 195 k.k., art. 28 p.o.w., art. 27 ustaw y z 10.XII.1959 r. o zwalczaniu alkoholizmu). Taką funkcję musi oczywiście pełnić określenie porządku lub spokoju publicznego w przepisie art. 22 2 k.k., stanow iąc określenie przedm iotu zamachu konkretnego czynu. Zakłócenie porządku lub spokoju publicznego jest jedynym określeniem skutków zachowania osoby, której dobro na mocy art. 22 2 przestaje być chronione wobec działania mającego na celu przyw rócenie porządku lub spokoju publicznego. W tym miejscu nasuw ają się poważne wątpliwości, czy tak nieokreślone pojęcie może być jedynym znam ieniem czynu co praw da nie w znaczeniu określenia ustawowej istoty czynu zakazanego, ale w każdym razie czynu w yw ołującego pow ażne konsekw encje praw nokarne. P łynne określenie skutków zachcw ania się upraw niającego do naruszenia dobra praw nie chronionego może prowadzić również do przełam ania tych barier gw arancyjnych, których staw ianie jest jedną z funkcji praw a karnego. W powołanych wyżej przepisach, w których form uła porządku publicznego stanowi znamię istoty czynu, nigdy nie w ystępuje ona samodzielnie, lecz zawsze w kontekście znam ion ją uściślających. 1 1 U zasadnienie do p ro jek tu kodeksu karnego, W arszaw a 1968, s. 103.

N r 1'. (155) Czy nowy kontratyp? 61 Drugie zagadnienie, jakie się nasuw a w tym m iejscu, to problem rozgraniczenia pojęcia jakiekolw iek dobro społeczne, użytego w art. 22 1, oraz pojęcia porządek lub spokój publiczny z art. 22 2. Jeżeli art. 22 2 m a w prow adzać odrębną instytucję różną od obrony koniecznej sensu stricto, a zrów naną z nią jedynie w konsekw encjach praw nych, to pojęcia te muszą mieć różne zakresy. Jest chyba rzeczą bezsporną, że art. 22 1 używa pojęcia dobro społeczne w najszerszym zakresie, co zresztą akcentuje sam ustaw odaw ca przez dodanie słowa jakiekolw iek. Pojęcie to obejm uje więc nie tylko dobra m aterialne, ale również i niem aterialne. N atom iast jeśli chodzi o określenie znaczenia pojęć porządek publiczny oraz spokój publiczny, to m ając na uwadze funkcję, jaką spełniają one w ram ach art. 22 2, uw ażam za słuszne definicje podane przez L. Falandysza. Zdaniem tego A utora porządek publiczny oznacza zgodne z norm am i społecznymi współżycia lub zachow anie się ludzi w m iejscach dostępnych dla nieoznaczonej indyw idualnie liczby osób 2, natom iast pojęcie spokoju publicznego oznacza stan rów now agi psychicznej grup lub jednostek znajdujących się w m iejscach publicznych (...). 3 Zakłócenie tak rozum ianego porządku lub spokoju publicznego, a więc zm uszenie obywateli do zm iany norm alnego, zgodnego z. norm am i społecznymi postępow ania w m iejscu publicznym (zakłócenie porządku publicznego) lub naruszenie stanu rów now agi psychicznej grup lub jednostek znajdujących się w m iejscu publicznym (zakłócenie spokoju publicznego), jest jednocześnie atakiem na dobro społeczne. W uzasadnieniu projektu czytamy: Intencją tego nowego unorm ow ania, zachęcającego obyw atela do interw eniow ania w zajścia chuligańskie, jest zaktyw izow anie społeczeństwa w zw alczaniu naruszeń porządku praw nego przez w ystępki o charakterze chuligańskim. 4 Trzeba pam iętać jednak, że polski kodeks karny nie zna samodzielnego przestępstw a chuligaństw a. Chuligański charakter m ają rozm aite przestępstw a i wykroczenia, a więc zawsze w tych w ypadkach będzie mieć miejsce atak na jakiekolw iek dobro społeczne lub jakiekolw iek dobro jednostki, stanow iące szczególny przedm iot ochrony naruszonego przepisu karnego, a nie tylko na abstrakcyjnie pojm ow any porządek lub spokój publiczny. Z powyższych względów uważam, że przedm iot zam achu o którym jest mowa w art. 22 2, nie da się w yodrębnić w sam odzielną jakość w stosunku do przedm iotu zam achu, o którym jest mowa w art. 22 1. Ad b). W arunek bezprawności zam achu wj^stępujący przy obronie koniecznej sensu stricto nie znajduje swojego odpowiednika w ram ach przepisu art. 22 2. P rzyjm ując założenie, że przepis ten w prow adza oddzielny kontratyp, należy uznać to za lukę w ustaw ie, gdyż możliwa jest sytuacja, iż naruszenie porządku lub spokoju publicznego zostanie dokonane w ram ach jakiegoś kontratypu, a więc legalnie. U w ażam, że w sytuacji tak iej byłoby rzeczą niesłuszną uznanie za działalność p raw nie dozwoloną w ystąpienie celem przyw rócenia porządku lub spokoju publicznego kosztem dobra osoby działającej praw nie. Ad c). Jeśli chodzi o problem w pływ u czasu trw an ia akcji obronnej na jej legalność, to między sform ułow aniem art. 22 1 a art. 22 2 zachodzi istotna różnica. W 1 jest mowa o odpieraniu bezpośredniego zamachu, w 2 o przywracaniu porządku lub spokoju publicznego. Stosujący obronę konieczną w r a m ach 1 może w ystąpić czynnie przeciwko napastnikow i jeszcze przed naruszeniem przez niego dobra społecznego lub dobra jednostki. Konieczne jest tylko, żeby za 2 L, Falandysz: P o ję c ie p o rząd k u publiczn eg o w p ra w ie k a rn y m i k a rn o -a d m in is tra c y jn y m, P a le s tra n r 2/69, s. 68. 3 T am że, s. 69. 4 U zasadnienie (jw.), s. 103.

62 Andrzej Zoll N r 11 (155} m ach m iał już ch arak ter bezpośredni D ziałający natom iast w ram ach 2 ( tra k tow anego jako odrębny kontratyp) m iałby praw o w ystąpienia przeciw ko n a ruszającem u porządek lub spokój publiczny dopiero wówczas, gdy porządek ten lub spokój zostały już faktycznie naruszone. Wcześniej stw ierdziłem, że każde naruszenie porządku lub spokoju publicznego stanow i jednocześnie zam ach na dobro społeczne lub dobro jednostki. Pow stałaby wobec tego paradoksalna sytuacja,, bo jeśli zamach skierow any jest tylko przeciwko dobru bez naruszenia porządku lub spokoju publicznego, to obrona może być zastosow ana jeszcze przed naruszeniem dobra, natom iast jeśli z atakiem na dobro połączone jest naruszenie porządku lub spokoju, to w ystąpienie obionne może mieć m iejsce dopiero po naruszeniu porządku lub spokoju publicznego, a więc i dobra. Ad d). A rtykuł 22 2 pom ija zupełnie elem ent konieczności przedsięw ziętych środków jako w arunku legalności w ystąpienia celem przyw rócenia porządku lub spokoju publicznego. Na zakończenie przedstawionego zestaw ienia należy stwierdzić, że w art. 22 2 zostało w yraźnie w ym ienione znam ię celowości w ystąpienia, którego obow iązyw a nie w ram ach art. 22 1 jest spraw ą w ątp liw ą.5 In terp retacja art. 22 jako samodzielnego kontratypu pozostawia również nie rozstrzygnięte zagadnienie, czy w ystąpienie m ające na celu przyw rócenie porządku lub spokoju publicznego ma być skierow ane jak przy obronie koniecznej w y łącznie przeciw ko osobie zakłócającej porządek lub spokój, czy też może być rów nież jak przy stanie wyższej konieczności skierow ane przeciwko dobru osób trzecich. Podane wyżej zestaw ienie znamion, jak również konsekw encje w ynikające z odrębnego traktow ania instytucji z art. 22 2 pozw alają stwierdzić, że nie można podzielić stanow iska wyrażonego przez Autorów U zasadnienia do projektu k.k. W niosek taki zmusza do poszukiwania innej interpretacji przepisu art. 22 2. W tym celu należy zbadać, jaką funkcję w ram ach tego przepisu pełni zw rot w szczególności. Kodeks karny posługuje się tym w yrażeniem kilkakrotnie i m. zd. nie zawsze w tym samym znaczeniu. W niektórych przepisach zw rot ten ma na celu zasygnalizowanie wagi jakiejś okoliczności dla regulow anej instytucji praw nej. Na przykład w przepisie art. 27 1 (analogicznie w przepisie art. 73 2) ustaw odaw ca za pomocą zw rotu w szczególności podkreśla decydujący w pływ na przyjęcie dodatniej prognozy społecznej dużego praw dopodobieństw a, że spraw ca mimo niekontynuow ania postępow ania karnego bądź niew ykonania orzeczonej k ary nie popełni ponow nie przestępstw a. Z w rot w szczególności jest w tych w ypadkach synonimem w yrazu zwłaszcza, używanego również przez kodeks karny (art. 9 2, 28 1, 57 2 ust. 1). W innym znaczeniu używ a w yrażenia w szczególności ustaw o dawca w przepisie art. 252 1. Pełni on w tym przepisie fu n k cję zw ężającą ogólnie sform ułow aną norm ę do w ystępujących po nim szczegółowych okoliczności. W żadnym z przepisów kodeksu karnego form uła w szczególności nie pełni funkcji rozszerzającej zakres poprzednio om aw ianej instytucji (byłoby to zresztą sprzeczne z funkcją znaczeniową tego zw rotu, jaką pełni on w języku potocznym). Jeśli u stawodawca chce rozciągnąć konsekwencje w ynikające z regulow anej instytucji na dalsze w ypadki, posługuje się innym i zw rotam i, jak ma to m iejsce np. w przepisie 5 P ro b le m te n om ów iłem d o k ład n iej w p racy : C zynnik p sy chiczn y w o b ro n ie k o n ie c z n e j, N ow e P ra w o n r 12/65.

N r 11 (155) Czy nowy kontratyp? 6? art. 11 2 ( usiłowanie zachodzi także wtedy (...) czy w art. 16 odpowiada za spraw stw o n i e tylko ten, (...) a l e także ten (...) ).* Jest rzeczą oczyw istą, że w art. 22 2 zwrot w szczególności nie może być użyty w znaczeniu zwężenia obrony koniecznej określonej w 1 tego przepisu. Z powyższego w ynika, że również w drodze w ykładni językowej dochodzi się do w niosku, iż art. 22 2 reguluje sytuację objętą już zakresem przepisu art. 22 1 i tym sam ym nie w prow adza żadnego nowego k o n traty p u.*7 Jak ą wobec tego funkcję spełnić ma przepis art. 22 2? Na pierw szy plan w ysuw a się, podkreślona zresztą przez Autorów U zasadnieniar funkcja w ychow aw cza tego przepisu. Tak zw ana znieczulica w śród członków społeczeństwa stała się, niestety, zjaw iskiem w życiu społecznym. Przyczyny takiego stanu rzeczy nie można upatryw ać jedynie w postaw ach społecznych, w tolerancji czy w przyzw yczajeniu do naruszeń porządku lub spokoju publicznego. W inę ponosi tu w dużym stopniu dotychczasowa praktyka za sposób rozstrzygania spraw z tego zakresu, kiedy to obyw atel w ystępujący czynnie przeciw ko osobom n aru szającym porządek lub spokój publiczny był bardzo często narażony na jednakow e potraktow anie z osobami naruszającym i ten porządek lub spokój i w związku z tym na otrzym anie niezasłużonej kary, a w najlepszym w ypadku na przykrości i kłopoty do czasu w yjaśnienia spraw y. A rtykuł 22 2 z jednej strony w yraźnie inform uje obyw atela, że czynne w ystąpienie w celu przyw rócenia porządku publicznego jest zachowaniem zgodnym z iporządkiem praw nym, a z drugiej strony, co ma chyba jeszcze większe znaczenie, w kłada na organy w ym iaru sprawiedliwości w yraźny obowiązek dokładniejszego, niż to miało miejsce dotychczas, badania stanu faktycznego w celu jak najszybszego w yłączenia poza krąg osób podejrzanych tych, których udział w zajściu był w yrazem obyw atelskiej postaw y. Przepis art. 22 2 pełni w ażną funkcję interpretacyjną. Na gruncie przepisu art. 21 k.k. z 1932 r. p rak ty k a m iała trudności z należytym kw alifikow aniem w y stąpienia tzw. likw idatora bójki. W yrazem tych w ątpliwości może być w yrok składu siedm iu sędziów SN z dnia 28.11.1963 r. V K 343/62. W tezie tego orzeczenia czytam y m.in.. Nie bierze (...) udziału w bójce lub pobiciu ten, kto włącza się do grona b iją cych się jedynie i w yłącznie w celu przeszkodzenia w biciu się i zapobieżeniu sk u t kom zbiorow ej niebezpiecznej b ijatyki (...). Użycie siły w takim w ypadku uzasadnione jest bądź stanem obrony koniecznej (przy pobiciu), bądź stanem wyższej konieczności (przy bójce). B rak jest chyba pow ażnych argum entów, które by przem aw iały za takim odm iennym traktow aniem osoby interw eniującej przeciwko zakłóceniu porządku lub spokoju publicznego w zależności od tego, czy zakłócenie to jest np. bójką czy pobiciem. Ze względu na różnicę w w arunkach działania w obronie koniecznej i w stanie wyższej konieczności takie czy inne zakw alifikow anie w ystąpienia nie jest dla osoby interw eniującej obojętne. Przepis art. 22 2 rozstrzyga te w ątpliw ości. P rzepis art. 22 2 w yjaśnia w ątpliw ą dotychczas w doktrynie i w praktyce kw e stię, czy działanie odpierające zamach, żeby było praw ne, musi być działaniem ce P o d k re śle n ie m o je, A.Z. 7 Rów nież W. W olter uw aża, że sy tu acja, o k tó rej jest m ow a w art. 22 2, została zaleg alizo w an a p rzez zn am io n a a rt. 22 1 (por. w. Wolter: P ro b le m y o d pow iedzialności k a rn e j w edług now ego u staw o d aw stw a karnego, W arszaw a 1969, s. 32).

64 Andrzej Zoll N r 11 (155) lowym, czy też ko n traty p zachodzi rów nież w tedy, gdy odparcie zam achu było p rzy padkow e w tym sensie, że spraw ca nie uśw iadam iał sobie samego fak tu istnienia zam achu. W przepisie art. 22 2 jest w yraźnie mowa o w ystąpieniu celem p rzyw rócenia porządku lub spokoju publicznego. Jeżeli zajm ie się w yrażone w tym opracow aniu stanowisko, że przepis ten jest norm ą interpretacyjną, nie stanowi zaś odrębnego kontratypu, to podkreślona w nim konieczność celowego nastaw ienia m usi rzutow ać na in terp retację pojęcia obrona w ram ach 1. Na zakończenie uw ag dotyczących art. 22 2 należy jeszcze podnieść, że ustaw o daw ca niepotrzebnie zaznaczył w tym przepisie, iż wyłączenie odpowiedzialności n a stępuje, chociażby interw encja nie należała do obowiązków służbowych. W przepisie w ypow iedziana została rzecz oczywista, tylko że w łaśnie jej w yrażenie może spowodować trudności. Zw rot chociażby to nie w ynikało z obowiązków służbowych w skazuje, że działa w obronie koniecznej również osoba, k tó ra m a obowiązek służbowy w ystępow ania w celu przyw rócenia porządku, a to już nie zawsze będzie słusznym rozwiązaniem. Osoba ta k a będzie bowiem działać w łaśnie w ram ach swoich upraw nień i obowiązków służbowych i problem oceny legalności jej działania będzie rozw iązyw any nie przez pryzm at znamion obrony koniecznej, a tylko pod kątem zgodności zachow ania z odrębnym i przepisam i określającym i granicę upraw nień i zakres obowiązków służbowych. O m aw iana w ypowiedź przepisu art. 22 2 doprow adza niepotrzebnie do utrudniającego zawsze ocenę praw ną krzyżowania się dwóch instytucji: obrony koniecznej i k o n traty p u szczególnych upraw nień i obowiązków. Na m arginesie nowego uregulow ania instytucji obrony koniecznej należy pośw ięcić kilka uw ag zagadnieniom zw iązanym z przekroczeniem granic tego kontratypu. Problem ten reguluje art. 22 3. Pew ne wątpliwości może tu nasuwać zwrot: (...) w szczególności, gdy spraw ca zastosował sposób obrony niew spółm ierny do niebezpieczeństw a zam achu. W ypowiedź ta może być rozum iana jako w yraz woli u stawodawcy, który chce zaakcentować dla przyjęcia obrony koniecznej znaczenie zachow ania proporcji między niebezpieczeństw em zam achu (nie sam ą w artością dob ra atakow anego, chociaż i ona będzie m iała w pływ na ocenę niebezpieczeństw a zam achu) a niebezpieczeństwem dla dobra napastnika, w ynikającym z zastosowanego sposobu obrony. W ydaje się, że takie znaczenie nad ają tem u zwrotow i Autorzy Uzasadnienia.8 Również W. W olter uważa, że przepis 3 art. 22 ma na celu postaw ienie tam y przed krańcow ym i w nioskam i w ynikającym i z zasady, iż przy obronie koniecznej nie m usi zachodzić proporcja między w artością dobra zaatakow anego zam achem bezpraw nym a w artością dobra napastnika naruszonego przez broniącego się.9 Przepis ten może być jednk rozum iany inaczej, a mianowicie jako norm a w każdym razie ograniczająca, jeśli nie w yłączająca możliwość stosow ania nadzw yczajnego złagodzenia kary, czy naw et odstąpienia' od jej w ym ierzenia w w ypadku ekscesu ekstensywnego. Stanow isko takie byłoby oparte na zw ężającej funkcji zw rotu w szczególności. K w estia ta nie jest w ustaw ie przesądzona, jednakże zwolennicy ograniczenia łagodzącego w pływ u na odpowiedzialność k arn ą ekscesu ekstensyw nego zyskali pow ażny argum ent. 8 U zasadnienia (jw.), s. 10-1. 3 W. Wolter: op. c it., s. 33.