M - rozmowa z Pawłem Mądrym, Managing Directorem GA Pet Food Partners Polska s Bentonite (clumping) s. 10

Transkrypt

1 Marzec 2016, nr 3 (90) ISSN NR Zapotrzebowanie na marki w³asne w Polsce jest zdumiewające WŚRÓD CZASOPISM BRAN Y ZOOLOGICZNEJ MILLWARD BROWN lat NA RYNKU C M - rozmowa z Pawłem Mądrym, Managing Directorem GA Pet Food Partners Polska s. 8 Y CM MY CY CMY K Bentonite (clumping) s. 10 s. 12 s Attapulgite (non clumping) Europe 1,550 mln ,21 p/year Calcium silicate (non clumping) mln 8,46 p/year 2,172 Sepiolite (non clumping) 242 tonnes ,909 Moler tonnes x 1,000 tonnes US &kociego Canada żwirku Świat Europe Ile warta jest bran a zoologiczna? Wood Jak&sprzedawaæ ywe zwierzêta? US Canada Wheat/Corn

2 RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

3 Do miesięcy ochrony MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

4

5 PROMOCJA W numerze: Rozmowa miesiąca Właściwy Marketing wybór dla różnych potrzeb Marki własne już w Polsce... 8 Obsługa klienta i marketing posprzedażowy, część Handel Akwarystyka Świat kociego żwirku Ć RaportN O OW Ś Polak, Czech i Ukrainiec Warto wiedzieć Materiał sponsorowany Pupil Foods Jak sprzedawaæ Jak sprzedawaæ ywe zwierzêta? Pasożyty Przepisy prawne dotyczące produktów leczniczych weterynaryjnych wydawanych bez przepisu lekarzanowe weterynarii, część połączenie W obiektywie substancji czynnych (Fipronil i Permetryna) Przedstawiciele rodzaju Julidochromis w akwarium Nietypowe gatunki Azjatyckie smukłe piękności Porady behawiorysty Ratunku, mój pies jest łakomczuchem Dietetyk radzi Karmy mokre dla kotów Psychologia sprzedaży Jak przełamać barierę stereotypów Akademia Rynku Zoologicznego Fipronil i (S)-Metopren Zooartykuły.pl stawiają na rozwój Dress code, część RaportOdstrasza z regionukleszcze i owady latające1. Top Innowacja Zabezpiecza zwierzęta i otoczenie pchły oraz muchy 26 Zoologia poeliminuje warszawskukleszcze,... z rodzaju Stomoxys calcitrans. luty zwalczając kleszcze, pchły i wszoły.49 Pielęgnacja Nowości Jak pielęgnować oczy i uszy Nowe produkty na rynku Puls branży O SZCZEGÓŁY O SZCZEGÓŁY Suplementy diety Informacje w skrócie PROMOCJI PROMOCJI Zdrowie PYTAJ: Agata Sikora kom.: Norbert Bogdański kom.: Maciej Bąk kom.: Fipronil Zapewnia łatwe użycie w przypadku zagrożenia pasożytami zewnętrznymi3. Agata Sikora - WOJEWÓDZTWO: kujawsko-pomorskie, lubuskie, pomorskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie; Maciej Bąk - WOJEWÓDZTWO: dolnośląskie, małopolskie, opolskie, podkarpackie, śląskie, świętokrzyskie; Norbert Bogdański - WOJEWÓDZTWO: lubelskie, łódzkie, mazowieckie, podlaskie, warmińsko-mazurskie. 1) moskity (Phlebotomus perniciosus), komary (Culex pipiens), muchy z rodzaju Sto trans; 2) ang. Insect Growth Regulators, Inhibitor wzrostu owadów; 3) Kleszcze, pchły, wszoły. NAZWA PRODUKTU LECZNICZEGO WETERYNARYJNEGO Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów 2-5kg, Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów 5-10 kg, Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów kg, Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów 20-40kg, Frontline Tri-Act roztwór d dla psów 40-60kg SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOWY: 1 ml roztworu zawiera: fipronil 67,6 mg, Permetryna - 504,8 mg SUBSTANCJA POMOCNICZA Butylohydroksytoluen (E321) 1,125 mg/ml POSTAĆ FARMACEUTYCZNA Roztwór do nakrapiania na skórę WSKAZANIA LECZNICZE DLA POSZCZEGÓLNYCH DOCELOWYCH GATUNKÓW ZWIERZĄT Leczenie i zapobieganie inwazjom pcheł i/lub kleszczy połączone z działanie jącym owady: moskity, kąsające muchówki i/lub komary. Leczenie i zapobieganie inwazjom pcheł Ctenocephalides felis oraz zapobieganie inwazjom pcheł Ctenocephalides canis. Produkt eliminuje istniejące pchły C.felis w ciągu 24 godzin. Jedno podanie produktu zapobiega nowym inwazjom pcheł przez 4 tygodnie. U zwierząt ze zdiagnozowanym alergicznym, pchlim zapaleniem skóry produkt można wykor element terapii. Produkt posiada właściwości odstarszające przeciwko kleszczom (Dermacentor reticulatus) utrzymujące się od 7 dni do 4 tygodni po podaniu. Jakkolwiek pojedyncze kleszcze mogą przyczepiać się i odpadać w ciągu pierwszych 24 godzin po inwazji. Produkt posiada natychmiastową skuteczność roztoczobójczą przeciw Rhipicephalus sanguineus i Ixodes ricinus, jeśli jednak kleszcze występują podania produktu, nie wszystkie mogą być wyeliminowane w ciągu 48 godzin po podaniu. Produkt posiada trwałą skuteczność roztoczobójczą przeciw kleszczom (Ixodes ricinus, Dermacentor reticulatus, Rhipicephalus sanguineus) utrzymującą się przez 4 tygodnie. Produkt skutecznie odstrasza moskity (Phlebotomus perniciosus) przez 3 tygodnie oraz komary (Culex pipiens) przez 4 tygodnie. Produkt wykazuje owadobójczą przeciw moskitom (Phlebotomus perniciosus) utrzymującą się przez 3 tygodnie. Produkt odstrasza i eliminuje muchy z rodzaju Stomoxys calcitrans przez 5 tygodni PRZECIWWSKAZANIA Nie stosować u zwierząt chorych lub wracających do zdrowia. Stosować wyłącznie u psów. Nie stosować u kotów ani u królików ze względu na możliwość wystąpienia działań niepożądanych a nawet śmierci. Ni przypadku nadwrażliwości na substancje czynne lub na dowolną substancję pomocniczą PODMIOT ODPOWIEDZIALNY MERIAL 29 avenue Tony Garnier, LYON, FRANCJA PRZEDSTAWICIEL PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO Sanofi-Aventis Sp. z o.o., ul. Bonifraterska 17, Warszawa, tel , fax DATA AKTUALIZACJI SKRÓCONEJ INFORMACJI O LEKU Styczeń 2016 r., DATA OPRACOW RIAŁU REKLAMOWEGO Styczeń 2016 r. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. NAZWA PRODUKTU LECZNICZEGO WETERYNARYJNEGO: FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla kotów; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów S; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów M; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów L; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów XL. SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOW LECZNICZEGO: Pipetka 0,5 ml zawiera Fipronil 50,00 mg, (S) metopren 60,00 mg, Butylohydroksyanizol (E320) 0,10 mg, Butylohydroksytoluen (E321) 0,05 mg. Pipetka 0,67 ml zawiera Fipronil 67,00 mg, (S) metopren 60,30 mg, Butylohydroksyanizol (E320) 0,13 mg, Butylohydroksytoluen (E321) 0,07 mg. Pipetka 1,34 ml zawiera Fipronil 134,00 mg, (S) metopren 120,60 mg, Butylhydroksyanizol (E320) 0,27 mg, sytoluen (E321) 0,13 mg. Pipetka 2,68 ml zawiera Fipronil 268,00 mg, (S) metopren 241,20 mg, Butylhydroksyanizol (E320) 0,54 mg, Butylhydroksytoluen (E321) 0,27 mg. Pipetka 4,02 ml zawiera Fipronil 402,00 mg, (S) metopren 361,80 mg, Butylhydroksyanizol (E320) 0,80 mg, Butylhydroksytoluen (E321) 0,40 mg. POSTAĆ FARMACEUTYCZNA: Roztwór do nakrapiania. Klarowny roztwór o bursztynowej barw lecznicze dla poszczególnych docelowych gatunków zwierząt: Preparat jest przeznaczony dla kotów oraz psów: Do zwalczania inwazji wyłącznie pcheł lub w inwazjach mieszanych z kleszczami i/lub wszołami. Leczenie inwazji pcheł (Ctenocephalides spp.). Działanie owadobójcze przeciwko nowym inwazjom dorosłych pcheł utrzymuje się przez 4 tygodnie u kotów oraz 8 tygodni u psów. Preparat zapobiega rozmnaża przez hamowanie rozwoju ich jaj (działanie jajobójcze) oraz larw i poczwarek (działanie larwobójcze) pochodzących z jaj złożonych przez dorosłe pchły. Działanie to utrzymuje się przez okres 6 tygodni u kotów oraz 8 tygodni u psów. Leczenie inwazji kleszczy (Ixodes ricinus, Dermacentor reticulatus, Dermacentor variabilis, Rhipicephalus sanguineus). Działanie roztoczobójcze preparatu utrzymuje się do 2 tygodni do 4 tygodni u psów po podaniu. Leczenie inwazji wszołów (Felicola subrostratus, Trichodectes canis). Preparat może być wykorzystywany w ramach usuwania objawów klinicznych alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS). Preparat jest przeznaczony dla fretek: Do zwalczania inwazji wyłącznie pcheł lub w inwazjach mieszanych z kleszczami. Eliminacja pcheł (Ctenocephalides spp.). Działanie owadobójcze prze inwazjom dorosłych pcheł utrzymuje się przez 4 tygodnie. Preparat zapobiega rozmnażaniu się pcheł przez hamowanie rozwoju ich jaj (działanie jajobójcze) oraz larw i poczwarek (działanie larwobójcze) pochodzących z jaj złożonych przez dorosłe pchły. Eliminacja kleszczy (Ixodes ricinus). Jak wykazały dane doświadczalne działanie roztoczobójcze preparatu utrzymuje się przez 4 tygodnie po podaniu PRZECIW uwagi na brak odpowiednich danych, nie należy stosować preparatu u szczeniąt i kociąt w wieku poniżej 8 tygodni i/lub u kociąt o masie ciała poniżej 1 kg. Nie należy stosować preparatu u fretek w wieku poniżej 6 miesięcy. Nie stosować u zwierząt chorych (np. choroby układowe, stany gorączkowe) lub w okresie rekonwalescencji. Nie stosować u królików, u których preparat może wywoływać działania niepożą prowadzić do padnięć. Ze względu na brak właściwych badań nie zaleca się stosowania produktów u gatunków innych niż docelowe. PODMIOT ODPOWIEDZIALNY: MERIAL 29 avenue Tony Garnier, LYON, FRANCJA PRZEDSTAWICIEL PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO: Sanofi-Aventis Sp. z o.o., ul. Bonifraterska 17, Warszawa, tel , fax Styczeń 2016 r. DATA OPRACOWANI REKLAMOWEGO styczeń 2016 r. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. NAZWA PRODUKTU LECZNICZEGO WETERYNARYJNEGO Frontline Spray 250 mg/100 ml aerozol natryskowy dla psów i kotów SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOWY PRODUKTU LECZNICZEGO: SUBSTANCJA CZYNNA: Fipronil 250 mg/100 ml POSTAĆ FARMACEUTYCZNA Aerozol natryskowy WSKAZANIA LECZNICZE DLA NYCH DOCELOWYCH GATUNKÓW ZWIERZĄT Do stosowania leczniczego i zapobiegawczego u psów opadniętych przez pchły (Ctenocephalides spp.) i kleszcze (Rhipicephalus spp., Dermacentor spp., Ixodes spp.). Do stosowania leczniczego i zapobiegawczego u kotów opadniętych przez pchły (Ctenocephalides felis) i kleszcze (Rhipicephalus Ixodes spp.). Do zapobiegania i leczenia inwazji wszołów u psów i k RYNEK MARZEC 2016spp., ZOOLOGICZNY dectes canis, Felicola subrostratus). Preparat Frontline Spray zapewnia ochronę: przed infestacją pchłami przez okres: 3 miesięcy u psów i 5-6 tygodni u kotów; przed opadnięciem kleszczami przez okres 3 do 5 tygodni; przed infestacją wszołami przez okres: do 63 dni u psów i do 42 dni u kotów. Produkt może być wykorzystywany jak składowa terapii w zapobieganiu i leczeniu alergicznego pchlego za PRZECIWWSKAZANIA Nie stosować u zwierząt chorych (choroby układowe, stany gorączkowe) lub w okresie rekonwalescencji. Nie stosować u królików, u których preparat może wywoływać objawy niepożądane a nawet prowadzić do śmierci. NAZWA I ADRES PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO MERIAL 29 avenue Tony Garnier, LYON, FRANCJA ADRES PRZEDSTAWICIELA PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO Sano z o.o., ul. Bonifraterska 17, Warszawa, tel , fax DATA AKTUALIZACJI SKRÓCONEJ INFORMACJI O LEKU styczeń 2016 r., DATA OPRACOWANIA MATERIAŁU REKLAMOWEGO styczeń 2016 r. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. PL.FSM Zoologia po warszawsku 26 Akademia pod Warszawą 56

6 Drodzy Czytelnicy! Wiemy, ile w tym roku będzie wart polski rynek zoologiczny, ale od początku Niemal od początku mojej pracy w branży zoologicznej spotykam się z porównaniami polskiego i czeskiego rynku. W większości przypadków są to po prostu narzekania skierowane pod naszym adresem. Polacy kupują na wagę, Polacy kupują tanie karmy w marketach. Trudno się z tym nie zgodzić, w istocie tak właśnie jest. Dodałbym do tego, że Polacy w większości nie kupują gotowych produktów zoologicznych. Na tym tle Czesi w naszych wyobrażeniach wypadają doskonale. Kupują tylko na worki, na dodatek inwestują w karmy premium i super premium. Czy aby na pewno różnimy się tak diametralnie? Dane w pewnej mierze potwierdzają taki stan rzeczy. Czesi, choć są 4-krotnie mniejszym narodem, wydają w zoologii 3 razy mniej niż Polacy. Oznacza to, że statystycznie Czesi wydają więcej na jedno zwierzę niż Polacy. Dysproporcja w wydatkach na zwierzęta jest jeszcze większa, gdy weźmiemy pod uwagę liczbę psów i kotów w obu krajach. U naszych południowych sąsiadów jest ich ok. 3 mln, w Polsce nawet 13 mln. Oznacza to, że na jednego Polaka przypada nieco więcej zwierząt do wykarmienia. Na niekorzyść naszym statystykom działa na przykład niski poziom zaopatrywania się w gotowe produkty niezmiennie od wielu lat mowa o 20% właścicieli, którzy karmią swoich pupili gotowymi karmami. Jeśli weźmiemy to wszystko pod uwagę, to prognozy Euromonitora, według których w 2016 r. Czesi wydadzą średnio 323 zł na zwierzę, a Polacy tylko 137 zł wydają się bardzo prawdopodobne. Jeszcze bardziej interesujący wydaje się jednak rynek zoologiczny na Ukrainie, który różni się diametralnie od tego, co można zaobserwować w Polsce i Czechach. Jak wyglądają konkretne dane dotyczące Polski, Czech i Ukrainy, dowiedzą się Państwo z Raportu, który znajdą Państwo na s REKLAMA RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

7

8 Polecam... Rynek Zoologiczny jest lekturą obowiązkową dla każdego świadomego przedsiębiorcy w branży zoologicznej. Czytanie tego czasopisma jest równoznaczne z obserwacją nowych trendów oraz zmian, jakimi kieruje się nasza branża. Branża trudna, innowacyjna, w której nie wystarczy po prostu być, aby odnieść sukces. Obecne czasy wymuszają na nas monitorowanie preferencji rynku oraz dostosowanie się do nich. W dobie silnego marketingu ważne jest, jak postrzegana jest nasza firma. Dział Marketing w Rynku Zoologicznym uważam zdecydowanie za mój ulubiony. Na tej wiedzy mogę budować pozytywny wizerunek swojego sklepu zoologicznego oraz Salonu Pielęgnacji Psów, co pozwala na wyprzedzenie konkurencji oraz odniesienie sukcesu w branży. Dziękuję Rynkowi Zoologicznemu za możliwość uczestnictwa w innowacyjnym projekcie Akademia Rynku Zoologicznego, gdzie w praktyce miałam możliwość doszlifować swoje umiejętności zarządzania i marketingu. Uważam, że projekt ten jest świetną inicjatywą, pozwalającą przedsiębiorcom na rozwijanie swojej wiedzy i poszerzanie horyzontów. K B -S S P P P P RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

9 MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

10 10 Rozmowa miesiąca Marki w³asne już w Polsce Właściciele marek własnych sami decydują o cenach produktów. Zazwyczaj sugerujemy jednak 100% marże. O zasadach partnerskiej współpracy, możliwościach produkcyjnych oraz pomyśle na propagowanie marek własnych w Polsce mówi Paweł Mądry, Managing Director GA Pet Food Partners Polska Rozmawia: Mateusz Karatysz z najwiêkszymi markami na świecie, jak również z wieloma o mniejszej rozpoznawalności. W przeciwieństwie do innych producentów karm dla zwierząt domowych nie mamy swojej marki. W GA Pet Food Partners postrzegamy siebie jako partner, a nie konkurencję dla swoich klientów. Mogę powiedzieć, że w naszym portfolio jest ponad 850 prywatnych marek, które okazały się kluczem do sukcesu i rozwoju naszych partnerów biznesowych. Wiele z nich dostępnych jest w polskich sklepach zoologicznych. Produkcja znajduje się w Wielkiej Brytanii, ale firma ma również oddział w Polsce, którym kieruje Pan Tak, to prawda. Obecnie wszystkie produkty są wytwarzane w Wielkiej Brytanii w hrabstwie Lancashire. W sierpniu 2015 r. z menedżera produkcji awansowałem na stanowisko dyrektora polskiego oddziału GA Pet Food Partners. Muszę przyznać, że w ciągu 10 lat pracy na produkcji nauczyłem się bardzo dużo m.in. jak powinny wyglądać innowacyjne produkty. Na kilka z nich mogę spoglądać z dumą, ponieważ przyłożyłem się do ich sukcesu. Jakie cele ma zatem polski oddział? Proszę w kilku zdaniach przybliżyć nam firmę GA Pet Food Partners. Jak dużym graczem jesteście, jaki jest profil Państwa działalności? Firma GA Pet Food Partners funkcjonuje w Europie już od 25 lat, a od ponad 12 lat współpracujemy z krajami azjatyckimi. Jesteśmy firmą rodzinną założoną przez Rogera Bracewella. Co można wywnioskować z nazwy firmy, najważniejszym priorytetem jest dla nas partnerstwo. Współpracujemy Głównym celem GA Pet Food Partners Polska jest propagowanie marek własnych wśród naszych potencjalnych klientów, a także pozyskiwanie nowych partnerów biznesowych na terenie Polski. Prowadzimy również szkolenia dla naszych klientów i ich pracowników. Staramy się budować długotrwałą więź pomiędzy nami a naszymi partnerami. Marki własne karm w Polsce w tradycyjnym (specjalistycznym) kanale zoologicznym to stosunkowo RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

11 Rozmowa miesiąca 11 nowy temat. Pierwsze sygnały, że może to być popularna forma tworzenia karm pojawiły się już 2 lata temu podczas targów Interzoo. Myśli Pan, że właściciele sklepów są już na to gotowi? Na rynku europejskim, w krajach takich jak Niemcy, Hiszpania, Włochy, Dania czy Francja, produkcja własnej marki cieszy się bardzo dużym powodzeniem. Polska jest rynkiem poczatkującym, jeżeli chodzi o prywatne marki karm dla zwierząt, lecz bardzo dynamicznie się rozwija. Rosnąca konkurencja wśród sklepów i hurtowni zmusza właścicieli do obniżania cen, co idzie w parze z mniejszymi dochodami. W takich okolicznościach marka własna to logiczne rozwiązanie. Głównymi atutami posiadania własnej marki są: szybki rozwój biznesu, kontrola kosztów, wysoce ograniczona konkurencja, stałe dostawy, długi termin przydatności, indywidualność, ceny prosto od producenta, bezpośredni kontakt handlowca z producentem, dostosowanie karmy do potrzeb własnego rynku, swobodny i szybki dostęp do nowych produktów i innowacyjnych pomysłów. Proszę powiedzieć otwarcie, ile więcej może zarobić sklep sprzedając karmę pod marką własną? Jaka marża, biorąc pod uwagę karmy konkurencyjne o podobnych parametrach, jest możliwa do osiągnięcia? Właściciele własnych marek sami decydują o cenach produktów, ponieważ lokalizacja sklepu, jak i zdolność finansowa w każdym mieście jest inna. Dlatego marże właścicieli własnych marek mogą się różnić. Zazwyczaj sugerujemy 100%, ale to właściciel decyduje ostatecznie o cenie, ponieważ on zna swój rynek najlepiej. Jakie marki własne mogą Państwo wyprodukować dla sklepu? Rozumiem, że mają Państwo do wyboru listę gotowych składów? Tak, to prawda. Mamy listę gotowych produktów. Jednakże w większości produkujemy pod indywidualne wymagania klienta. Posiadamy w swojej ofercie szeroką gamę składników mineralnych i źródeł białka. Produkujemy karmy dla psów, kotów, ptaków, gryzoni, ryb, koni i wielbłądów. Każdy produkt to dla nas wyzwanie, którego się podejmujemy. A jakie jest minimum logistyczne? Minimum logistyczne to paleta standard kg, na której znajduje się mieszanka karm i gramatur opakowań. Ile czasu zajmuje wyprodukowanie karmy od momentu złożenia zamówienia? Po zakończeniu formalności oraz zaakceptowaniu receptur i ceny klient powinien otrzymać karmę w ciągu 14 dni roboczych. Jednakże czasami zdarza się kilkudniowe opóźnienie ze strony logistycznej, na które nie mamy wpływu. A co jeżeli po zjedzeniu takiej karmy zwierzę będzie miało problemy zdrowotne? Kto będzie odpowiedzialny za zaistniałą sytuację? Właściciel marki własnej, czy Państwo jako producent? Oczywiście, że producent. Każda karma, która jest produkowana w firmie GA Pet Food Partners jest monitorowana i sprawdzana laboratoryjnie pod kątem mikrobiologicznym jeszcze przed spakowaniem. Jeżeli nie spełnia rygorystycznych wymagań, nie opuszcza fabryki. Pierwsze miesiące sprzedaży w Polsce już za Panem. Może Pan zdradzić, jakie jest zainteresowanie markami własnymi? Pierwsze miesiące naszej działalności w 2015 r. były bardziej okresem informacyjnym. Natomiast rok 2016 rozpoczął się bardzo dużym zainteresowaniem i gwałtownym wzrostem sprzedaży karm pod marka własną. A kto pyta o Państwa usługi? Przede wszystkim sklepy? Hurtownie, sklepy i dystrybutorzy innych karm. Myśli Pan, że obecność marek własnych odwróci rynek zoologiczny do góry nogami? Co z dystrybutorami, na których opiera się nasza zoologia? Sądzę, że nie, ponieważ rynek sprzedaży karm dla zwierząt domowych w Polsce jest rynkiem wschodzącym, dynamicznie rozwijającym się. Obecnie około 20% właścicieli zwierząt domowych kupuje gotową karmę. Zajmie nam jeszcze wiele lat, by zbliżyć się do poziomu krajów Europy Zachodniej, gdzie około 80% zwierząt domowych jest karmionych gotową karmą. Jak mogą się z Państwem skontaktować osoby zainteresowane wprowadzeniem marki własnej? Poprzez bezpośredni kontakt ze mną: Paweł Mądry, Managing Director GA Pet Food Partners Polska, pawel.madry@ga-petfoodpartners.pl, tel.: ; lub z Magdaleną Świechowską: Magdalena.Swiechowska@ga-petfoodpartners.co.uk, tel.: MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

12 12 Handel Świat kociego żwirku Żwirek dla kotów nie jest kategorią, która znajduje się w świetle reflektorów. Należy jednak pamiętać, że jest to produkt codziennego użytku sprzedawany na świecie za bardzo duże pieniądze Tłumaczenie: Mateusz Karatysz Źródło: PETS International Żwirek dla kotów został wynaleziony przez Eda Löwe`a w Stanach Zjednoczonych w 1948 r. Wynalazca użył wysuszonej gliny, by zaabsorbować olej i smar w swoim warsztacie. Zbieg okoliczności sprawił, że właśnie wysuszona glina stała się ulubionym materiałem, z którego korzystał jego kot. Dla przykładu kuwety dla kotów znane były jeszcze przed II wojną światową, ale ludzie używali wciąż piasku, trocin oraz zwykłego papieru absorbującego koci mocz. Żwirek pojawił się na rynku europejskim w późnych latach 60. XX w. W tamtym czasie rynek tego luksusowego produktu nie był większy niż kilkadziesiąt tysięcy ton sprzedaży w ciągu roku. Zbrylający vs niezbrylający Produkt wynaleziony przez Eda Löwe`a sprzedawany był jako niezbrylający, wyprodukowany z gliny attapulgit (Pałygorskit od nazwy miejscowości w Rosji, gdzie wydobywa się ten minerał). W Europie używano początkowo żwirku z sepiolitu (również niezbrylający i bardzo podobny do attapulgitu). We wczesnych latach 80. XX w. pierwsze zbrylające żwirki wyprodukowane z bentonitu zaczęto sprzedawać w Stanach Zjednoczonych, a następnie w Europie. Istotną różnicą w przypadku żwirków zbrylających był fakt, że materiał nasiąknięty moczem wykazywał zdolność do sklejania się. Tak zbrylony żwirek nie tylko efektywnie pochłaniał zapach, ale jego zużytą warstwę można było odseparować od reszty żwirku nadającego się do dalszego użytku w przeciwieństwie do żwirku niezbrylającego, który trzeba było wymieniać w całości do dwóch razy na tydzień. Łatwo zatem zobaczyć, że żwirek zbrylający jest po prostu doskonalszy od swojego konkurenta daje lepszą kontrolę nad zapachem oraz jest bardziej wydajny. Jednak nie wszyscy właściciele kotów polubili żwirek zbrylający. 921 mln 8,46 p/year US & Canada Główne trendy 1,550 mln 16,21 p/year Europe 1,909 tonnes 2,172 tonnes x 1,000 tonnes W Stanach Zjednoczonych zauważyć można większe zainteresowanie produktami lżejszymi. Producenci zaczęli dodawać lżejsze dodatki do ciężkich bentonitów, by zmniejszyć gęstość oraz koszty transportu. Przełożyło się to również na wygodę samych kupujących, którzy mają mniej do dźwigania. W Europie trend na lżejsze produkty jest znany od dawna. Dla przykładu, żwirek z Turcji jest lżejszy o 20% niż amerykański bentonit. Sepiolit z Hiszpanii jest jeszcze lżejszy. W Stanach Zjednoczonych ponad 80% sprzedawanych żwirków jest aromatyzowanych. W Europie jest to zdecydowanie mniejszy procent, ale trend ten bardzo szybko zyskuje kolejnych zwolenników. Klienci lubią mieć możliwość wyboru spośród rozmaitych zapachów. Ponadto taki żwirek nadaje się do dłuższego wykorzystania w kuwecie. Ale RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

13 Handel 13 co z kocim poczuciem komfortu? Badania wykazały, ze większość kotów lubi zapachowe odmiany żwirków. Zrównoważony rozwój Zrównoważony rozwój jest jedną z istotnych kwestii w produkcji każdego towaru. Kompleksowe analizy cyklu życia produktów na rynku pokazały, że różnice w emisji CO 2 pomiędzy żwirkami podczas produkcji są bardzo małe. Istotny wpływ ma zatem efektywność materiału: jak dużo żwirku potrzebuje kot w ciągu tygodnia? jak długo wytrzymuje żwirek, zanim zostanie wymieniony? Europe 978 Bentonite (clumping) Attapulgite (non clumping) Calcium silicate (non clumping) Przyszłość Możemy oczekiwać rozwoju technologii wytwarzania kocich żwirków, przede wszystkim w obszarze wyższej efektywności produktów. Ze względu na dużą konkurencyjność w środowisku detalicznym nie będzie to jednak łatwe zadanie. W Stanach Zjednoczonych rynek zdominowany jest przez duże brandy. W Europie wciąż pojawia się wiele nowych marek przyciągających uwagę dystrybutorów oraz detalistów. A co ze sprzedażą w sieci? Sprzedaż żwirku online posiada ograniczony potencjał. Dla przykładu, w Niemczech 20 kg worek żwirku sprzedawany jest detalicznie za mniej niż 10, podczas gdy sprzedaż w internetowym modelu dropshipping to koszt 7. Tylko niewielka liczba osób decyduje się dopłacić za ten bardziej wygodny sposób zakupu. Różne rodzaje Wracając do obecnej sytuacji, mamy dzisiaj bardzo wiele różnych surowców, z których wytwarzany jest żwirek. Rynek europejski zdominowany jest przez produkty na bazie gliny: zbrylający bentonit (51%) oraz niezbrylający (41%). Alternatywą są żwirki produkowane z materiałów organicznych drewno. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Podczas gdy w Europie około połowa rynku zdominowana jest przez żwirki zbrylające, w USA i Kanadzie jest to ponad 80%. W Azji większość żwirków bazuje na silikonie. Wielkość rynku Globalna wartość rynku żwirków dla kotów oscyluje w granicach 3 mld i 5 mln ton metrycznych. Największym rynkiem pozostają wciąż Stany Zjednoczone, które charakteryzują się najwyższym poziomem zużycia żwirku na kota przez rok: 22,7 kg, dalej Europa: 17,5 kg. Średnia globalna wartość sprzedaży 16 kg na kota na rok wydaje się stosunkowo niska. Należy jednak pamiętać, że gdy koty mają możliwość załatwiania się na dworze, to chętniej wybierają np. ogród. Wydatki na żwirek w skali roku w Stanach Zjednoczonych wynoszą ok. 16 na właściciela. Są przynajmniej dwa x 1,000 tonnes US & Canada powody, dla których wynik ten jest wyższy niż w Europie oraz innych częściach świata: - rynek w USA zdominowany jest przez produkty super premium, podczas gdy w pozostałych częściach świata dominują marki własne, - większość żwirków w USA produkowanych jest w Wyoming, w dalekiej odległości od gęsto zaludnionych obszarów, gdzie następuje ich sprzedaż. Podczas gdy koszty transportu są tam wysokie, w Europie mamy do czynienia z rozdrobnioną produkcją blisko rynków zbytu. Wzrost wartości rynku 1835 Sepiolite (non clumping) Moler Wood Wheat/Corn Rest Nowe rynki, takie jak Azja oraz Ameryka Południowa, pokażą wzrost uzależniony od ich rozwoju ekonomicznego. Należy jednak pamiętać, że konsumenci najpierw sięgną po jedzenie dla kota, a dopiero później po żwirek. Na dojrzałych rynkach Zachodu liczba kotów jest stabilna. Wraz z postępującą humanizacją właściciele wydają na swoje koty coraz więcej pieniędzy. Wysoki poziom higieny kotów w domach jest dla nich niezwykle istotny. W przyszłości możemy się również spodziewać kolejnych wysoko zaawansowanych produktów. Rynek będzie również wykazywał powolny wzrost zarówno wielkości, jak i wartości sprzeda y. MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

14 14 Raport Polak, Czech i Ukrainiec, czyli ile wart jest rynek zoologiczny? Znane są najnowsze prognozy dotyczące wartości polskiej zoologii na rok Redakcja Rynku Zoologicznego dotarła również do danych prezentujących kondycję branży u naszych sąsiadów: Czech i Ukrainy. Jak wyglądają prognozy? Ile warte są nasze branże zoologiczne? Sprawdźmy! Opracowanie: Mateusz Karatysz dla psów i kotów) wartość jedzenia dla wszystkich innych gatunków zwierząt: ptaków, gryzoni, w akwarystyce itd. Uszczegóławiając dane dotyczące wartości jedzenia dla psów i kotów, powołując się na prognozy Euromonitor International, wskazać należy, że wartość kategorii jedzenia dla psów (mokrego i suchego) wynieść powinna w tym roku 1 mld 262 mln zł, natomiast kotów 1 mld 169 mln zł. Na wstępie należy zaznaczyć, że wszystkie dane prezentowane w raporcie wyrażone są w polskich złotych, natomiast w oryginalnej wersji badań podane były w euro. Na potrzeby niniejszego artykułu jako przelicznik przyjęto średnioważony roczny kurs euro za 2015 rok 4,18 zł. POLSKA 38 mln mieszkańców, kraj położony w Europie Środkowo- Wschodniej. Średnia gęstość zaludnienia to 123 os./km 2. Produkt krajowy brutto na osobę w 2015 r. wyniósł 24 tys. dolarów. Jak wynika z prognoz, do których dotarła redakcja Rynku Zoologicznego, polska zoologia powinna urosnąć rok do roku o 3,9%. Na wynik ten składa się średni wzrost w ogólnej kategorii żywności na poziomie 4,2% oraz wzrost na pozostałych produktach zoologicznych, dla którego prognozy wskazują wartość 2,4%. Na uwagę zasługuje przede wszystkim wartość wyrażona w złotych. Prognoza na rok 2016 zakłada, że krajowa zoologia osiągnie wartość ogólną na poziomie 2 mld 978 mln zł. Możemy zatem mówić o wartość ok. 3 mld zł! W tej ogólnej wartości kategoria jedzenia dla zwierząt osiągnąć powinna 2 mld 518 mln zł, zaś pozostałe produkty zoologiczne 459 mln zł. Spośród bardziej szczegółowych danych warto odnotować, że sumaryczna wartość jedzenia dla psów i kotów (mokrego i suchego) powinna osiągnąć poziom 2 mld 433 mln zł. Wnioskować można, że pozostałe 85 mln zł to (wynikające z różnicy pomiędzy ogólną wartością kategorii jedzenia, a tą Średnia wartość wydatków na zwierzę według prognoz wynieść powinna w tym roku ok. 137 zł, w tym 116 zł na jedzenie oraz 21 zł na pozostałe produkty. Zmiana wartości POLSKIEJ branży zoologicznej wyrażona w milionach złotych Rok Wartość 2 725, , ,6 Źródło: Euromonitor International 2016 Zmiana wartości w kategorii jedzenia dla psów i kotów (karma mokra i sucha) w Polsce wyrażona w milionach złotych Rok Wartość 2 201, , ,1 Źródło: Euromonitor International 2016 Polska zoologia wykazuje cykliczny wzrost w okolicach 4-5%. Na tym tle rynek czeski w ciągu ostatnich lat rozwijał się w tempie 2-3%. Ta sytuacja nie powinna jednak dziwić, gdyż wydatki czeskie na zwierzęta towarzyszące w porównaniu do naszych są naprawdę imponujące RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

15

16 16 Raport UKRAINA 42 mln mieszkańców, kraj położony w Europie Wschodniej. Średnia gęstość zaludnienia to 75 os./ km 2. Produkt krajowy brutto na osobę w 2015 r. wyniósł 8,6 tys. dolarów. Prognozy wartości ukraińskiego rynku zoologicznego na rok 2016 zakładają, że może on osiągnąć wartość 1 mld 71 mln zł jest zatem prawie 3 razy mniejszy od polskiej branży zoologicznej. W tej ogólnej wartości kategoria jedzenia dla wszystkich zwierząt powinna osiągnąć wartość ok. 922 mln zł. Na pozostałe produkty Ukraińcy wydadzą ok. 148 mln zł. Prognozowana wartość jedzenia dla psów i kotów (mokrego i suchego) powinna wynieść ok. 890 mln zł. Oznacza to, że na żywność dla pozostałych gatunków na Ukrainie zostanie wydanych w tym roku zaledwie ok. 32 mln zł. Spośród szczegółowych danych dotyczących jedzenia dla psów i kotów wskazać można, że na żywność dla psów Ukraińcy wydadzą w tym roku ok. 213 mln zł, zaś dla kotów aż 676 mln zł. Pobieżny ogląd danych pozwala zatem wyciągnąć wniosek, że koci rynek na Ukrainie jest 3 razy większy niż rynek jedzenia dla psów! Średnia wartość wydatków na zwierzę wynieść powinna w tym roku na Ukrainie 42 zł. Zmiana wartości UKRAIŃSKIEJ branży zoologicznej wyrażona w milionach złotych Rok Wartość 1 126, , ,7 Źródło: Euromonitor International 2016 Zmiana wartości w kategorii jedzenia dla psów i kotów (karma mokra i sucha) na Ukrainie wyrażona w milionach złotych Rok Wartość 940,0 892,8 890,0 Źródło: Euromonitor International 2016 CZECHY 10 mln mieszkańców, kraj położony w Europie Środkowej. Średnia gęstość zaludnienia to 134 os./ km 2. Produkt krajowy brutto na osobę w 2014 r. wyniósł 30 tys. dolarów. Prognozy wartości czeskiego rynku zoologicznego na rok 2016 zakładają, że może on osiągnąć wartość 1 mld 271 mln zł jego wielkość jest zatem zbliżona do rynku ukraińskiego. W tej ogólnej wartości kategoria jedzenia dla wszystkich zwierząt powinna osiągnąć wartość ok. 1 mld 133 mln zł. Na pozostałe produkty Czesi wydadzą ok. 138 mln zł. Prognozowana wartość jedzenia dla psów i kotów (mokrego i suchego) powinna wynieść ok. 1 mld 116 mln zł. Oznacza to, że na żywność dla pozostałych gatunków w Czechach zostanie wydanych w tym roku zaledwie ok. 17 mln zł. Spośród szczegółowych danych dotyczących jedzenia dla psów i kotów wskazać można, że na żywność dla psów Czesi wydadzą w tym roku ok. 774 mln zł, zaś dla kotów o ponad połowę mniej, bo ok. 342 mln zł. Rynek czeski w przeciwieństwie do ukraińskiego jest więc zdominowany przez psy. Średnia wartość wydatków na zwierzę wynieść powinna w tym roku w Czechach aż 323 zł. Zmiana wartości CZESKIEJ branży zoologicznej wyrażona w milionach złotych Rok Wartość 1 205, , ,5 Źródło: Euromonitor International 2016 Zmiana wartości w kategorii jedzenia dla psów i kotów (karma mokra i sucha) w Czechach wyrażona w milionach złotych Rok Wartość 1 055, , ,0 Źródło: Euromonitor International 2016 Wnioski Polska zoologia wykazuje cykliczny wzrost w okolicach 4-5%. Na tym tle rynek czeski w ciągu ostatnich lat rozwijał się w tempie 2-3%. Ta sytuacja nie powinna jednak dziwić, gdyż wydatki czeskie na zwierzęta towarzyszące w porównaniu do naszych są naprawdę imponujące. Nasi południowi sąsiedzi wydają średnio rocznie na pupila ok. 323 zł, podczas gdy Polacy tylko 137 zł. Pozwala to sądzić, że rynek czeski jest po prostu bardziej dojrzały, jego tempo wzrostu jest tym samym nieco niższe. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja na Ukrainie. Państwo targane od kilku lat politycznymi, a teraz także militarnymi zamieszkami jeszcze w 2013 r., miało prawie 8-procentowy wzrost wartości rynku zoologicznego, w był to już prawie 5-procentowy spadek. Prognozy na roku 2016 wskazują, że rynek nie będzie się rozwijał. W kategorii popularności zwierząt domowych rynek polski, czeski i ukraiński różnią się zdecydowanie. Czesi na psy wydają dwukrotnie więcej niż na koty. W Polsce wydatki na psy i koty są zbliżone. Na Ukrainie zaś na koty wydaje się 3 razy więcej niż na psy. Drobiazgowa analiza danych pokazuje wyraźnie, jakie tendencje przeważają u naszych sąsiadów. Warto zatem brać je pod uwagę, przygotowując ofertę dla Czecha i Ukraińca. RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

17 Warto wiedzieć 17 Pokonać klimat Od pewnego czasu widać rosnące zainteresowanie polskich konsumentów krajowymi producentami. Polacy doceniają jakość rodzimych produktów oraz ich konkurencyjną cenę. Znając dobrze krajowe realia, nasze firmy mogą przedstawić ofertę lepiej trafiającą w potrzeby nabywców MATERIAŁ SPONSOROWANY 30 lat temu rynek karm dla zwierząt domowych był białą plamą na mapie polskiego biznesu. Po otwarciu Polski na świat szybko został zagospodarowany przez światowe koncerny, korzystające z dużego kredytu zaufania Polaków, którym po siermiężnych latach PRL wszystko, co zagraniczne kojarzyło się z luksusem. Polskie firmy wchodząc na ten rynek musiały stopniowo budować swoją pozycję. Z pierwszej fali firm startujących w tej branży właściwie tylko wielkopolski PUPIL Foods zajął istotną pozycję na rynku, dominując obecnie w obszarze lokalnych producentów. W miarę nasycenia rynku zagraniczne pochodzenie przestało być synonimem jakości. Nabywcy zwracają uwagę na czystość produkcji, szukając informacji na temat certyfikatów jakości, na brak chemicznych dodatków świadczący o dbałości producenta o zdrowie zwierząt oraz na wartości dodane, tzn. wzbogacenie składu dające konkretne korzyści ich pupilowi. W Polsce bardzo konkretną korzyścią jest zabezpieczenie organizmu przed infekcjami. Klimat naszego kraju określany jest jako zmienny. Z dnia na dzień 30-stopniowy żar może zmienić się w jesienną szarugę, a wiosenny powiew zastąpić głębokie mrozy. Jedne prognozy ostrzegają przed powrotem zimy, inne zapewniają, że teraz czekają nas już tylko ciepłe dni. Producent funkcjonujący w innych warunkach klimatycznych inaczej pojmuje potrzeby konsumentów. Popatrzmy na włoskie lub francuskie zimowe płaszcze bardzo dobra jakość, ciekawe fasony, w Polsce świetne na jesień, ale nie na zimę. Z karmą dla zwierząt jest podobnie: polski producent rozumie jak istotne jest zabezpieczenie przed zmienną, nieprzewidywalną pogodą. Formuła odpornościowa w karmach PUPIL Foods wzmacnia wszystkie elementy systemu immunologicznego: od skóry i sierści poprzez jelita i szereg narządów. Włączona do karm kompletnych, pełnoporcjowych zapewnia dobre przygotowanie organizmu do zwycięskiej walki z drobnoustrojami. REKLAMA

18 18 Jak sprzedawaæ Jak sprzedawaæ żywe zwierzęta Handel żywymi zwierzętami to zagadnienie uregulowane przede wszystkim w przepisach polskiego oraz międzynarodowego prawa. Każdy sklep, który posiada strefę z żywymi zwierzętami powinien posiadać rozeznanie w aktualnie obowiązujących przepisach Opracowanie: Mateusz Karatysz Przepisy dotyczące rozmaitych aspektów postępowania ze zwierzętami rozproszone są w wielu aktach prawnych. Warto wskazać tutaj: Ustawę o ochronie zwierząt, o doświadczeniach na zwierzętach, o ochronie przyrody, Prawo ochrony środowiska. Dla właścicieli sklepów równie ważne będą ustalenia zawarte w Konwencji o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i roślinami gatunków zagrożonych wyginięciem, tzw. Konwencji Waszyngtońskiej (CITES). Wpływ na polskie prawodawstwo w zakresie handlu zwierzętami mają również przepisy Komisji Europejskiej. Warto zapoznać się jeszcze z treścią Światowej Deklaracji Praw Zwierząt. Ustawa o ochronie zwierząt Ustawa o ochronie zwierząt weszła w życie w 1997 r., zastępując rozporządzenie o ochronie praw zwierząt Prezydenta RP z 1928 roku! Najważniejszym ustaleniem tego aktu prawnego jest dereifikacja zwierząt, czyli pozbawienie ich statusu rzeczy. Do roku 1997 właściciel zwierzęcia mógł je zawsze zabić, zabronione było tylko znęcanie się nad nim. W artykule 1 ww. ustawy możemy przeczytać, że zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę. Ustawa zabrania zabijania zwierząt z pewnymi wyjątkami. Bardzo precyzyjnie określony został również katalog czynności, przez które rozumieć należy znęcanie. Dla sklepów zoologicznych ważna w tym zakresie powinna być treść art. 6 pkt 2 ust. 10, w którym zapisano, że przez znęcanie należy rozumieć: utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji. Choć ustawa ma charakter ogólny w stosunku do wymienionych wcześniej przepisów, nie wprowadza również definicji zwierzęcia, w jej treści określono jednak kategorie zwierząt, wobec których stosuje się jej przepisy, tj.: domowe, gospodarskie, wykorzystywane do celów rozrywkowych, utrzymywane w ogrodach zoologicznych, dzikie oraz obce rodzimej faunie. Dla codziennej praktyki handlu w zoologii szczególnie ważne są zapisy artykuł 10a, w którym możemy przeczytać, że zabrania się: wprowadzania do obrotu zwierząt domowych na targowiskach, targach i giełdach; prowadzenia tego typu miejsc ze sprzedażą zwierząt domowych oraz wprowadzania do obrotu psów i kotów poza miejscami ich chowu lub hodowli. Artykuł 34a określa również, że nadzór nad przestrzeganiem ww. przepisów sprawuje Inspekcja Weterynaryjna, z którą RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

19 Jak sprzedawaæ 19 mogą współdziałać organizacje społeczne, jakich statutowym celem działania jest ochrona zwierząt. Dla kontroli działalności gospodarczej przedsiębiorcy (m.in. sklepów zoologicznych) stosuje się przepisy rozdziału 5 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Konwencja Waszyngtońska (CITES) Konwencja Waszyngtońska podpisana została w 1973 r. Polska ratyfikowała ten dokument w grudniu 1989 r. Najważniejszym założeniem konwencji, wokół którego urosły pewne mity, jest fakt, że nie zakazuje ona handlu gatunkami zwierząt, a jedynie go kontroluje. Każda ze stron Konwencji zobowiązana jest do wyznaczenia organu administracyjnego odpowiedzialnego za wydawanie świadectw i zezwoleń oraz organu naukowego pełniącego funkcję opiniodawczą (np. opinie o stanie populacji danych gatunków i ewentualnego dopuszczenia do obrotu nimi). W Polsce organem administracyjnym jest Ministerstwo Ochrony Środowiska, a bardziej szczegółowo Departament Leśnictwa i Ochrony Przyrody. Rolę organu naukowego pełni zaś Państwowa Rada Ochrony Przyrody. Każdy właściciel sklepu, który w swojej strefie ze zwierzętami pragnie mieć gatunki egzotyczne, powinien znać Konwencję na wyrywki. Jej tekst można pobrać w całości ze strony Ministerstwa Ochrony Środowiska, które pełni funkcję organu administracyjnego CITES w Polsce. Wykaz gatunków objętych reglamentacją w handlu zawierają załączniki I, II i III do Konwencji. Załącznik I obejmuje wszystkie gatunki zagrożone wyginięciem. Zgodnie z założeniami Konwencji handel tymi gatunkami powinien być poddany szczególnie ścisłej kontroli, aby zapobiec ich wyginięciu i dopuszczany tylko w wyjątkowych okolicznościach. Szczegółowe zasady handlu gatunkami z tego załącznika określa artykuł III Konwencji. Załącznik II zawiera listę wszystkich gatunków, które nie są zagrożone wyginięciem, ale mogą się takimi stać, jeśli handel nimi nie zostanie poddany ścisłej kontroli; oraz niektóre gatunki, które powinny być przedmiotem reglamentacji w celu poddania skutecznej kontroli handlu okazami tych gatunków. Szczegółowe zasady handlu gatunkami z tego załącznika określa artykuł IV Konwencji. W załączniku III wymieniono wszystkie gatunki, którymi handel został reglamentowany na mocy partykularnej decyzji jednej ze stron Konwencji. Szczegółowe zasady handlu gatunkami z tego załącznika określa artykuł V Konwencji. Procedura administracyjna dla CITES W Unii Europejskiej przepisy CITES są implementowane przez Rozporządzenie Rady (WE) nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi oraz przez kilka powiązanych z nim rozporządzeń Komisji. W rozporządzeniu okazy pogrupowane są w czterech załącznikach A, B, C i D 1. W dużym uproszczeniu przyjąć można, że załącznik A zawiera gatunki zawarte w załączniki I CITES. Załącznik B zawiera zaś listę gatunków z załącznika II CITES, natomiast Załącznik C to lista gatunków z załącznika III CITES. Załącznik D to z kolei wszystkie gatunki, które nie znajdują się w załącznikach od A do C, a sprowadzane są do Unii w liczbach uzasadniających monitorowanie. Aby wprowadzić do UE okazy gatunków zawartych w załączniku A i B do Rozporządzenia Rady (WE) Nr 338/97 z dnia 9 grudnia 1996 r. w sprawie ochrony gatunków dzikiej fauny i flory w drodze regulacji handlu nimi wymagane jest zezwolenie na przywóz wydane przez organ administracyjny państwa członkowskiego. Zezwolenie to wydaje się tylko w stosunku do okazów wymienionych w załącznikach A i B. Zezwolenie na przywóz należy przedstawić w granicznym urzędzie celnym w miejscu wprowadzenia. PRZEBIEG PROCEDURY 2 KROK 1. Złożenie wniosku o udzielenie zezwolenia na przywóz (zezwolenie importowe) wniosek wraz z wymaganymi załącznikami składa się do Ministerstwa Środowiska KROK 2. Formalne sprawdzenie wniosku KROK 3. Przekazanie wniosku do Państwowej Rady Ochrony Przyrody KROK 4. Wydanie opinii Państwowa Rada Ochrony Przyrody przekazuje opinię Ministerstwu Środowiska KROK 5. Wydanie zezwolenia lub decyzji odmownej Wraz z wydaniem zezwolenia następuje koniec procedury dot. zezwoleń na przywóz gatunków ujętych w załączniku II Konwencji CITES. Kontynuacja procedury następuje dla gatunków ujętych z załączniku I Konwencji CITES. KROK 6. Wniosek o wydanie zezwolenia eksportowego importer wraz z kopią zezwolenia na przywóz zwraca się do organu zarządzającego państwa eksportu w celu uzyskania zezwolenia eksportowego. Importer otrzymuje kopię lub skan zezwolenia eksportowego KROK 7. Wydanie zezwolenia na przywóz MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

20 20 Pasożyty Przepisy prawne dotyczące produktów leczniczych weterynaryjnych wydawanych bez przepisu lekarza weterynarii Aktem prawnym regulującym w Polsce rynek farmaceutyczny jest ustawa z dnia 6 września 2001 roku Prawo farmaceutyczne (Dz. U. z 2008 r. Nr 45, poz. 271 z późn. zm.). Obejmuje ona zarówno produkty lecznicze przeznaczone dla ludzi, jak i te stosowane u zwierząt, począwszy od zasad dopuszczania do obrotu produktów leczniczych, prowadzenia badań klinicznych, obrotu lekami, sprawowania nadzoru, a także sankcji karnych. Poza samą ustawą przepisy prawne dokładniej określające niektóre kwestie zostały zawarte w rozporządzeniach. W niniejszym artykule zostaną przedstawione najważniejsze informacje dotyczące prowadzenia przez sklepy zoologiczne obrotu produktami leczniczymi weterynaryjnymi wydawanymi bez przepisu lekarza (OTC) zawarte w ustawie oraz w odpowiednich rozporządzeniach Ustawa Prawo farmaceutyczne lek. wet. Paulina Gruszczyńska W niniejszym artykule omówione zostały wybrane zagadnienia z ustawy Prawo farmaceutyczne mające zastosowanie do grupy produktów leczniczych weterynaryjnych OTC. Pojęcie produktu leczniczego weterynaryjnego jest jednoznacznie zdefiniowane. Produkt leczniczy stanowi substancję lub mieszaninę substancji, która przedstawiana jest jako posiadająca następujące cechy: zapobiega lub leczy choroby występujące u ludzi lub zwierząt lub podawana jest w celu postawienia diagnozy lub w celu przywrócenia, poprawienia lub modyfikacji fizjologicznych funkcji organizmu w związku z działaniem farmakologicznym, immunologicznym lub metabolicznym. Produkt leczniczy weterynaryjny może być stosowany wyłącznie u zwierząt. Produkt leczniczy weterynaryjny (również OTC) jest preparatem przebadanym, a jego skuteczność i bezpieczeństwo oraz inne aspekty związane ze stosowaniem są udowodnione. Droga od koncepcji produktu leczniczego, także tego weterynaryjnego, do pojawienia się go na rynku jest długa i niełatwa. Jednym z jej elementów jest konieczność udowodnienia, że dany preparat rzeczywiście posiada cechy produktu leczniczego, jest bezpieczny i skuteczny. Odbywa się to na drodze badań klinicznych, których zasady prowadzenia także określa ustawa. Warunkiem niezbędnym, by dany produkt leczniczy weterynaryjny pojawił się na rynku, jest aktualne pozwolenie na dopuszczenie do obrotu. Podmiot odpowiedzialny składa wniosek o dopuszczenie do obrotu produktu leczniczego, czyli o pozwolenie na jego sprzedaż na terenie danego kraju. W Polsce organem wydającym pozwolenia na dopuszczenie do obrotu dla produktów leczniczych jest Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Droga od koncepcji produktu leczniczego, także tego weterynaryjnego, do pojawienia się go na rynku jest długa i niełatwa. Jednym z jej elementów jest konieczność udowodnienia, że dany preparat rzeczywiście posiada cechy produktu leczniczego, jest bezpieczny i skuteczny RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

21

22 22 Pasożyty Ustawa Prawo farmaceutyczne przewiduje podział produktów leczniczych weterynaryjnych na dwie kategorie dostępności: 1) wydawane bez przepisu lekarza OTC; 2) wydawane z przepisu lekarza Rp. Obrót detaliczny produktami leczniczymi weterynaryjnymi wydawanymi z przepisu lekarza może odbywać się jedynie w zakładach leczniczych dla zwierząt. Grupa produktów leczniczych weterynaryjnych wydawanych bez przepisu lekarza (OTC) może być dostępna poza zakładami leczniczymi dla zwierząt (np. w sklepach zoologicznych), a decyzję o ich zastosowaniu właściciel zwierzęcia podejmuje samodzielnie. Obrót produktami leczniczymi weterynaryjnymi OTC odbywa się w poszanowaniu ich wymagań jakościowych oraz terminów ważności, a także sposobów zakupu i sprzedaży. Podmiot (sklep zoologiczny) informuje o zamiarze prowadzenia obrotu detalicznego produktami leczniczymi weterynaryjnymi OTC właściwego terytorialnie wojewódzkiego lekarza weterynarii w terminie 7 dni przed jego rozpoczęciem. Zakupy preparatów mogą być dokonywane przez podmiot jedynie w hurtowniach farmaceutycznych produktów leczniczych weterynaryjnych. oraz wojewódzkich lekarzy weterynarii. Nadzorem objęte są m.in. podmioty prowadzące obrót produktami leczniczymi weterynaryjnymi OTC. Prowadzenie obrotu bez wymaganego zgłoszenia zagrożone jest karą grzywny. Ponadto zagrożone karą jest wprowadzanie do obrotu produktów leczniczych, które nie są wpisane do Rejestru Produktów Leczniczych Dopuszczonych do Obrotu, czyli niedopuszczonych do obrotu na terenie Rzeczypospolitej Polskiej, a także wprowadzanie do obrotu produktu leczniczego, dla którego upłynął termin ważności. Rozporządzenia dotyczące produktów leczniczych weterynaryjnych OTC Ustawie Prawo farmaceutyczne towarzyszy szereg rozporządzeń. W odniesieniu do produktów leczniczych weterynaryjnych dostępnych bez przepisu lekarza obowiązujące jest rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 3 kwietnia 2008 r. w sprawie warunków, jakie powinny spełniać podmioty, które prowadzą obrót detaliczny produktami leczniczymi weterynaryjnymi wydawanymi bez przepisu lekarza, kryteriów klasyfikacji tych produktów oraz ich wykazu (Dz. U. z 2015 r. poz. 1382). Określa ono jakie substancje i w jakiej dawce mogą wchodzić w ich skład, a także listę Prowadzenie obrotu produktami leczniczymi weterynaryjnymi OTC jest działalnością, która nadzorowana jest przez Inspekcję Weterynaryjną. Nadzór nad obrotem i ilością stosowanych produktów leczniczych weterynaryjnych należy do kompetencji Głównego Lekarza Weterynarii RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

23 ymalna ochrona

24 24 Pasożyty nazw handlowych preparatów. Wymienia też obowiązki podmiotu prowadzącego sprzedaż tego typu produktów. Podmiot, który prowadzi sprzedaż leków dla zwierząt OTC, powinien posiadać miejsce wydzielone do sprzedaży lub przechowywania, które będzie wyposażone w szafę spedycyjną dla tych produktów. Aby móc na bieżąco kontrolować warunki przechowywania, niezbędny jest także termometr. W rozporządzeniu wymienia się ponadto, jako obowiązkowy element wyposażenia, szafę chłodniczą, w przypadku konieczności przechowywania produktów leczniczych weterynaryjnych OTC w temperaturze niższej niż pokojowa. W obecnie aktualnej wersji rozporządzenia (zmiana rozporządzenia z dnia ) nie ma preparatów, które wymagałyby przechowywania w warunkach chłodniczych. Preparaty należy przechowywać w oryginalnych opakowaniach, zarówno jednostkowych, jak i zbiorczych. W rozporządzeniu w ślad za zapisami ustawy Prawo farmaceutyczne zaznaczono, iż leki pozostające na stanie sklepu należy przechowywać we właściwych warunkach i w ustalonych terminach ważności. Przynajmniej raz w roku przeprowadzany jest spis kontrolny stanu magazynowego produktów leczniczych weterynaryjnych wydawanych bez przepisu lekarza weterynarii, wraz z odnotowaniem wszelkich niezgodności. Rozporządzenie zawiera dwa załączniki. Pierwszy z nich wymienia listę substancji czynnych wraz z dawką, drogą podania i postacią charakteryzującą produkty lecznicze weterynaryjne OTC. Określono także docelowe gatunki zwierząt, dla których te produkty będą przeznaczone. Załącznik numer 2 stanowi Wykaz produktów leczniczych weterynaryjnych, które mogą być przedmiotem obrotu przez podmioty. Wykaz ten od momentu pierwszego ogłoszenia uaktualniano trzykrotnie, zawiera on nazwy handlowe preparatów. Oprócz tych aktów dwa inne rozporządzenia częściowo poruszają kwestie produktów leczniczych weterynaryjnych OTC: Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 4 czerwca 2008 r. w sprawie kategorii stosowania produktu leczniczego weterynaryjnego oraz kryteriów zaliczania produktu leczniczego weterynaryjnego do poszczególnych kategorii stosowania i dostępności (Dz. U. Nr 107, poz. 683) wymieniono tutaj cechy charakteryzujące produkt leczniczy weterynaryjny OTC: jego podawanie nie wymaga szczególnej wiedzy lub umiejętności, lub W rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 3 kwietnia 2008 r. w ślad za zapisami ustawy Prawo farmaceutyczne zaznaczono, iż leki pozostające na stanie sklepu należy przechowywać we właściwych warunkach i w ustalonych terminach ważności. Przynajmniej raz w roku przeprowadzany jest spis kontrolny stanu magazynowego produktów leczniczych weterynaryjnych wydawanych bez przepisu lekarza weterynarii nie stwarza zagrożenia dla osoby podającej ten produkt, docelowych gatunków zwierząt lub środowiska, związanego z użyciem tego produktu, nawet w przypadku jego niewłaściwego podania, lub substancja czynna wchodząca w skład produktu nie była przedmiotem powtarzających się zgłoszeń dotyczących wystąpienia ciężkiego niepożądanego działania, lub nie występuje zagrożenie dla zdrowia ludzi lub zwierząt z powodu wykształcenia odporności na produkty zawierające substancje przeciwdrobnoustrojowe lub przeciwrobacze, nawet w przypadku ich niewłaściwego podania. Z kategorii OTC wyłączone są produkty lecznicze weterynaryjne, które przeznaczone są do stosowania u zwierząt gospodarskich. Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 22 kwietnia 2008 r. w sprawie nadzoru nad obrotem i ilością stosowanych produktów leczniczych weterynaryjnych (Dz. U. Nr 84, poz. 511) nadzór nad obrotem i ilością stosowanych produktów leczniczych weterynaryjnych należy do kompetencji Inspekcji Weterynaryjnej. Wojewódzcy inspektorzy weterynaryjni przeprowadzają kontrole w zakładach leczniczych dla zwierząt, hurtowniach farmaceutycznych produktów leczniczych weterynaryjnych oraz w przedsiębiorstwach prowadzących obrót produktami leczniczymi weterynaryjnymi OTC. Rozporządzenie wymienia co podlega kontroli w przypadku poszczególnych podmiotów. Podsumowując, produkty lecznicze to szczególna grupa produktów. Produkty lecznicze weterynaryjne OTC mimo swojej szerokiej dostępności, nadal pozostają częścią większej grupy produktów leczniczych, dla których obrót pozostaje pod szczególną pieczą prawną. RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

25

26 26 W obiektywie ZOOartykuly.pl stawiają na rozwój Sklep zoologiczny ZOOartykuly.pl znajduje się w Galerii Dębiec, przy ulicy 28 Czerwca w Poznaniu. Przeszklona witryna umożliwia wszystkim klientom podejrzenie nowoczesnego wnętrza sklepu. Szczególnie zachęca ona najmłodszych widokiem na egzotyczne i zadbane zwierzęta Sklep o powierzchni 85 m kw. prowadzi Rafał Glista, który posiada duże doświadczenie w zoologii i ogromne zaangażowanie w prowadzenie swojego biznesu. Otwarty na wszelkie nowinki i innowacje, wprowadza w swoich sklepach nowości produktowe i dba o rozwój pracowników. Sklep przyciąga ciekawą kolorystyką i nowoczesnym wyglądem, a zatrzymuje klientów dzięki szerokiemu wyborowi produktów. O tym, jak ważny jest dla sklepu zoologicznego marketing mówi Rafał Glista, właściciel sklepów ZOOartykuly.pl Rozmawia: Weronika Szymaniak Jak Pan ocenia lokalizację w osiedlowej galerii? Co się najlepiej sprzedaje? Taka lokalizacja na pewno pomaga, mam porównanie do drugiego sklepu i widzę, że klientów jest tu znacznie więcej. Najlepiej sprzedają się oczywiście artykuły codziennego użytku: karmy dla psa i kota, żwirki dla kota oraz dodatkowo rybki akwariowe. Na pewno pomaga fakt, że nasza konkurencja bardzo redukuje liczbę zwierząt w sklepie, my robimy na odwrót. Staramy się mieć dużo zadbanych zwierząt, które niewątpliwie przyciągają do nas klientów, szczególnie tych z dziećmi. Co z działaniami marketingowymi? Nasz marketing jest dobrze i szczegółowo przemyślany, także we współpracy z Galerią Dębiec. Prowadzimy liczne akcje prospołeczne, jak choćby chipowania psów, wybieg dla królików na Wielkanoc czy pokaz gadów na rękę. Tego typu eventy najlepiej się sprawdzają, najczęściej klient biorący udział w takim pokazie przekonuje się do sklepu, poznaje obsługę i pojawia się ponownie. Facebook, dzisiaj podstawa i absolutne minimum reklamy, służy nam głównie do ogłaszania nowych dostaw, konkursów lub informowania klientów o nowych zwierzętach w sklepie.

27 W obiektywie Jaki jest sekret udanego biznesu w zoologii? Przede wszystkim dbamy o swój rynek, swoich klientów, głównie lokalnych. Pies zawsze potrzebuje jedzenia, kot także, rybki i gady również. Dużo rozmawiamy z klientem, tłumaczymy, co jest dla ich pupili bardziej wartościowe, a co niekoniecznie im służy. Taki klient, kiedy już raz przekona się, że dobrze doradziliśmy, zaufa nam i zostanie u nas. Właśnie na tego typu relacjach zależy nam najbardziej. Plany na przyszłość? Zdecydowanie planujemy dalszy intensywny rozwój. Na pewno w najbliższym czasie chciałbym otworzyć kolejny sklep, jesteśmy właśnie na etapie ostatecznego decydowania o jego lokalizacji. Tym razem chcę jednak zainwestować w znacznie większy lokal, gdzie klienci będą mogli bez przeszkód znaleźć wszystko, czego potrzebują. Mam również swoje długofalowe i ambitne plany rozwoju całej sieci, ale na razie wolałbym, żeby pozostały tajemnicą. n 27

28 28 Raport z regionu Zoologia po warszawsku Warszawski rynek zoologiczny jest bardzo zróżnicowany. W poszczególnych lokalizacjach klienci różnią się oczekiwaniami i priorytetami przy wyborze produktów dla swoich pupili. Konkurencja utrzymuje się na wysokim poziomie, ale nikogo to nie dziwi, a właściciele sklepów przyzwyczaili się już do wymagań tego trudnego rynku Weronika Szymaniak Z jednej strony warszawski rynek to spora grupa wymagających klientów, którzy od swoich sklepów oczekują usług najwyższej jakości. Z drugiej to właściciele zwierząt, szukający w sklepie odpowiedzi na pytania i zaufanego sprzedawcy, który rzetelnie i uczciwie poradzi im nie tylko w kwestii żywienia, ale także wychowania pupila. Warszawskie sklepy wychodzą naprzeciw tym różnorodnym oczekiwaniom i nieustannie podwyższają swoje kwalifikacje. Warszawska konkurencja Stołeczny rynek to niewątpliwie miejsce, gdzie wielu właścicieli chciałoby prowadzić swój biznes. Stąd spora konkurencja, także w zoologii. Sklepy konkurują ze sobą asortymentem, dostępnością, jakością obsługi i oczywiście cenami. Naszym zdaniem najważniejsze jest, aby mieć szeroki asortyment, dobrze dopasowany do potrzeb klientów oraz wspaniałą obsługę. Największym zagrożeniem jest walka cenowa. Zaniżanie cen i obniżanie marży do minimum doprowadza do tego, że pomimo wysokich obrotów i tak wszyscy zarabiają mniej mówi Izabela Lisikiewicz, współwłaścicielka sieci sklepów Crazy World Pets. Ważne, aby w takich warunkach trafić w niszę i dać klientom to, czego wcześniej w okolicy brakowało. Konkurencja na rynku jest duża. Sklepy sieciowe konkurują cenami, natomiast my stawiamy na zadowolenie klientów, które zdobywamy jakością obsługi i wyjątkowością naszych sklepów. Uśmiech jest dla nas WA NY JEST MARKETING WOJCIECH DOMAŃSKI, WŁAŚCICIEL SKLEPU I HURTOWNI ZOOLOGICZNEJ ZOO KARMY Mój sklep powstał w 2001 r., ale działam w zoologii na wielu polach, dzięki czemu mam szerokie spojrzenie na rynek. Myślę, że najważniejsze dla sklepu są szeroko zakrojone działania marketingowe, które umożliwiają pozyskanie nowych klientów. Dla mnie najważniejsze jest pojawianie się na wszelkiego rodzaju wystawach i psich zawodach. Konkurencja oczywiście jest, ale klient w moim sklepie nie jest pozostawiony sam sobie. Doradztwo jest dla klientów bardzo istotne, a kompetentni pracownicy są na wagę złota. Sam zatrudniam jedynie specjalistów zarówno z zakresu żywienia, jak i hodowli. Adrianna Pławczyk, sprzedawca w sklepie Pet Station bardzo ważny i towarzyszy naszym pracownikom cały czas, szczególnie gdy widzą zbliżające się zwierzęta. Z opinii klientów, jak i naszych własnych doświadczeń, wiemy, że właśnie tego im dotychczas brakowało mówi Ewa Pawłowska, Marketing Specialist w sklepie Pet Station. Co się sprzedaje w stolicy? Warszawscy klienci mają zróżnicowane potrzeby i bardzo wiele zależy od lokalizacji sklepu. Nasi psi klienci uwielbiają wszystkie przysmaki dostępne w naszym asortymencie. Jeden z właścicieli żartuje nawet, że za każdym razem, kiedy przechodzi obok naszego sklepu ze swoim psem, widzi jak jego pupil biegnie prosto do naszych drzwi, aby wybrać sobie smakołyk i spędzić trochę więcej czasu w sklepie Strefa z karmami w sklepie Pet Station RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

29 WYRÓ NIAMY SIÊ NA RYNKU EWA PAWŁOWSKA, MARKETING SPECIALIST W SKLEPIE PET STATION REKLAMA Świadomie wybraliśmy swój profil działalności. Począwszy od wyglądu naszych sklepów, który zdecydowanie różni się od innych tego typu placówek w Polsce, poprzez koncentrację na jasnym merchandisingu i brandingu, aby ułatwić zakupy naszym klientom, skończywszy na organizowaniu wyjątkowych wydarzeń tym wyróżniamy się na tle konkurencji. Dziś, po prawie roku działalności sklepów stacjonarnych, widzimy, że takiego miejsca właśnie brakowało na warszawskim rynku. mówi Ewa Pawłowska. Równie istotne jest wyszukiwanie nowych, niedostępnych w sieciówkach, produktów. Dbamy o regularne uzupełnianie asortymentu, tak aby klienci mieli dostęp do innowacji i nowości mówi Marek Izydorek, właściciel sklepów Karma Pupila. Innowacja na tym rynku jest kluczem do pozyskiwania nowych klientów. W naszym asortymencie posiadamy wiele marek, które nie są dobrze znane w Polsce, wynika to z faktu, że staramy się być innowacyjni poprzez wprowadzanie nowych, atrakcyjnych produktów. Bardzo ostrożnie dobieramy marki żywnościowe dla zwierząt, wybierając tylko te, które naszym zdaniem są zdrowe i pożywne, zarówno dla psów, jak i kotów. Skupiamy się na dobrej jakości produktach w przystępnych cenach, jednocześnie zapewniając wysoki poziom usług dodaje Ewa Pawłowska. Najważniejszą rolę w edukowaniu konsumentów nadal pełnią jednak sklepy zoologiczne. Uważam, że sprzedaje się to, co chce sprzedać sprzedawca. To my, właściciele, kreujemy trendy edukując naszych klientów i dzieląc się z nimi naszą wiedzą dodaje Wojciech Domański, właściciel sklepu i hurtowni zoologicznej ZOO KARMY. TAK BUDUJEMY NASZ FILOZOFIÊ MAREK IZYDOREK, WŁAŚCICIEL SKLEPÓW KARMA PUPILA Zoologia jest mi bliska od bardzo dawna, ze względu na moją rodzinę, która jest bardzo mocno związana z tym rynkiem. Jesteśmy rodzinnym, osiedlowym sklepem i to właśnie na tej bazie budujemy całą naszą filozofię i podejście do klientów. Przede wszystkim trzeba stawiać na zacieśnianie więzi i przyjacielskie relacje z klientami. Oczywiście obserwujemy konkurencję, staramy się też zawsze być kilka kroków do przodu, z nowymi produktami, których nie ma nikt inny. Rodzinna atmosfera i nasze nastawienie na kontakt z klientami sprawiają, że ludzie do nas wracają. Staramy się zatrudniać jedynie prawdziwych pasjonatów, dla których zoologia to hobby.

30 30 Raport z regionu WIDZIMY, E KONKURENCJA ROŚNIE W SI Ê IZABELA LISIKIEWICZ I AGNIESZKA JAROSZ, WŁAŚCICIELKI SIECI SKLEPÓW CRAZY WORLD PETS Rynek warszawski to duży przekrój sklepów od tych bazarkowych, przez ma³e sklepy osiedlowe, aż po sieciówki w centrach handlowych. Z tego, co udało nam się zaobserwować wynika, że zmniejsza się liczba nieuporządkowanych, ciasnych i ciemnych placówek, a pojawia się coraz więcej tych o podwyższonym standardzie. Z jednej strony cieszy nas rozwój zoologii, ale z drugiej niewątpliwie rośnie nam konkurencja. Mimo wszystkich trudności zoologia to bardzo wdzięczna dziedzina. Zazwyczaj ludzie kochający zwierzęta są dobrzy i mili, a kontakt z nimi sprawia nam wiele satysfakcji i daje możliwość spełnienia się w tej niewątpliwie ciężkiej pracy. Akwaria w sklepie ZOO KARMY Reklama warunkiem powodzenia Co w takim razie trzeba w Warszawie zrobić, aby klienci zauważyli nowy sklep i zdecydowali się skorzystać z jego usług? Przemyślana kampania reklamowa to dzisiaj pierwszy krok w stronę rozwoju placówki. Liczą się nie tylko standardowe ulotki, ale również innowacyjne pomysły. Aktywnie prowadzimy nasz fanpage na Facebook u, wszystkie akcje są komunikowane zarówno tam, jak i na naszej stronie internetowej. Staramy się być obecni w mediach społecznościowych i lokalnej prasie. Od października 2015 roku organizujemy cykl sobotnich spotkań z cyklu Ja, mój pies i kawa dedykowanych różnym rasom psów. Właściciele mają okazję poznać się przy kawie i słodkościach, wymienić doświadczeniami czy troskami, a pupile poszaleć z nowo poznanymi kumplami dodaje Ewa Pawłowska. Poza tym istotna jest obecność na wydarzeniach branżowych. Staram się uczestniczyć regularnie we wszelkiego rodzaju zawodach dla psów i wystawach, tam zyskuję klientów, którzy później chętnie wracają do mojego sklepu. To ważne, żeby sklepy uczestniczyły w zoologicznych wydarzeniach, dzięki nim zyskują reklamę i mają szansę zaprezentować się szerszej grupie potencjalnych klientów mówi Wojciech Domański. Intensywny rozwój Zoologia w Warszawie intensywnie się rozwija, jakość oferowanych usług zdecydowanie wzrasta. Właściciele są coraz bardziej świadomi branży i inwestują w swoich pracowników. Innowacyjne podejście do wymagających klientów i otwartość na wszelkie nowości produktowe napędzają rozwój sklepów i sprzedaż, na czym korzystają ostatecznie i klienci, i sklepy zoologiczne. Przekąski w sklepie Crazy World Pets Gablotka ze smyczami w sklepie Crazy World Pets RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

31

32 32 Pielęgnacja Jak pielęgnować oczy i uszy Różnorodność wyglądu oraz osadzenia oczu i uszu u psów i kotów jest tak wielka, jak mnogość ras jednych i drugich. Bez względu na to, czy oczy są migdałowe, okrągłe, podłużne, ukośne, duże, małe, wypukłe, głęboko osadzone, blisko czy szeroko rozstawione, najważniejsze, aby były zdrowe i czyste. Podobnie rzecz ma się z uszami, które mogą być stojące, klapnięte, załamane, okrągłe, w kształcie serca, spiczaste itd. Przede wszystkim muszą być zdrowe i czyste. Poniżej przedstawiam kilka sprawdzonych sposobów, w jaki sposób pielęgnować czworonożnych milusińskich i wyjaśniam, dlaczego tak ważna jest tutaj systematyczność Gabriela Jędrzejczyk, groomer Oczy u zdrowego kota i psa powinny być błyszczące i czyste, tzn. bez wydzieliny zbierającej się w kącikach, zazwyczaj wewnętrznych. Codziennie należy je kontrolować. Zaniedbane oczy bardzo szybko mogą ulec zakażeniu i przysporzyć niewinnemu zwierzęciu niepotrzebnego bólu. Groomerzy wielokrotnie spotykają się z yorkami, maltańczykami czy shih tzu posiadającymi rany po odparzeniach pod oczami, które powstały na skutek braku codziennej, odpowiedniej pielęgnacji. Są one bardzo bolesne i wymagają natychmiastowej wizyty u lekarza weterynarii. Aby do tego nie dopuścić, należy codziennie przemywać oczy, najlepiej korzystając z czystego, zwartego wacika i ciepłej, przegotowanej wody, esencji herbacianej, roztworu soli fizjologicznej, naparu ze świetlika lekarskiego lub specjalnego płynu do przemywania oczu. Taki preparat powinien być antyseptycznym i izotonicznym płynem o ph identycznym ze łzami zwierząt, o działaniu bakteriobójczym i przeciwzapalnym, na przykład z wyciągiem z chabru, rumianku, melisy, malwy, aloesu lub wody morskiej. Właściwa pielęgnacja oczu powinna być podobna do zmywania makijażu. Jeżeli wokół oczu utworzył się już brązowy strup, koniecznie najpierw trzeba go odmoczyć, gdyż zerwanie suchego jest bardzo bolesne i powoduje uszkodzenia skóry. Aby uniknąć przenikania zanieczyszczeń do oczu, trzeba za każdym razem zmieniać wacik czy płatek kosmetyczny i wykonywać ruchy od zewnętrznego kącika oka do wewnętrznego i nigdy z powrotem. Na rynku dostępnych jest sporo preparatów pomagających w pozbywaniu się przebarwień pod oczami zarówno dla psów, jak i kotów. Ich celem jest lekkie natłuszczenie futerka i zapobieganie wsiąkaniu łez, przez co są one łatwiejsze do usunięcia. Jednak warunkiem utrzymania nienagannie białego pyszczka jest systematyczność w codziennej pielęgnacji. W okolicach oczu nie powinno się używać szamponów wybielających, które są silnie drażniące. Uszy zdrowa skóra wewnątrz ucha powinna być czysta i w kolorze zbliżona do słabo owłosionej skóry w części podbrzusznej. Psy mają stosunkowo długie i zagięte pod kątem 90 przewody słuchowe, co utrudnia właściwą pielęgnację i stwarza doskonałe środowisko do namnażania się bakterii beztlenowych. Skóra na uszach jest bardzo RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

33 Pielęgnacja 33 wrażliwa, dlatego też łatwo ulega stanom zapalnym. Szczególnie narażone na problemy są psy z obwisłymi uszami (cocker spaniele, setery, bassety czy beagle, większość psów z grupy VI i VIII), jak również rasy podatne na alergie, czyli psy białe, jak west highland white terrier (popularny westie), amstafy. Niektóre rasy psów mają większe skłonności do infekcji uszu, na przykład z powodu zwężenia kanału słuchowego (yorkshire terrier, west highland white terrier, maltańczyk), skłonności do łojotoku (owczarki niemieckie) lub intensywnego owłosienia kanału słuchowego (CTR, sznaucery miniaturowe w typie amerykańskim czy shih tzu) Ucho psa, tak jak i ludzkie, ma pewne zdolności do samooczyszczania. Powstająca wydzielina zwana woskowiną chroni błonę bębenkową i kanał słuchowy przed wyschnięciem i drobnoustrojami. Ta tłusta substancja samoistnie wydostaje się z wnętrza ucha, zbierając po drodze kurz, drobnoustroje i inne zanieczyszczenia (piasek, nasiona traw). Dzięki temu wnętrze ucha psa jest zabezpieczone. Dopiero z małżowiny można usunąć nadmiar woskowiny gazikiem nasączonym płynem. Do objawów stanów zapalnych uszu należą: ból okolic ucha, świąd, zaczerwienienie małżowin usznych, trzepanie głową czy drapanie, rozgrzana nasada ucha, zalegająca wewnątrz brudna, brązowo-czarna maź o charakterystycznym Utrzymanie w zdrowiu okolic oczu i uszu u psów i kotów jest dla właścicieli zadaniem bardzo prostym. Wymaga ono jedynie odrobinę chęci i wystarczy codziennie poświęcić kilka chwil, aby pupil był zadbany, zadowolony i mógł sprawiać nam radość nieprzyjemnym zapachu. Przyczyną takiego stanu mogą być roztocza, bakterie lub grzyby (z reguły drożdżaki). Każda taka sytuacja musi być konsultowana z lekarzem weterynarii, a leczenia w żadnym wypadku nie wolno przerywać tylko dlatego, że bolesność ustąpi. Niedoleczone stany zapalne na pewno powrócą z dużo większą siłą i będą trudniejsze do wyleczenia. Aby temu zapobiegać, niezbędna jest systematyczna pielęgnacja przez właściciela oraz regularne wizyty w salonie groomerskim. Do psich i kocich uszu nie wolno używać patyczków dla ludzi! Łatwo spada z nich końcówka z waty i może pozostać niezauważona w psim uchu. Ponadto pies REKLAMA

34 34 Pielęgnacja może w najmniej odpowiednim momencie potrząsnąć głową i istnieje ryzyko bolesnego skaleczenia. W systematycznej pielęgnacji uszu nieodzowne są specjalne preparaty zawierające substancje zakwaszające skórę w uszach, rozpuszczające woszczynę oraz działające przeciwgrzybicznie i przeciwbakteryjnie. Z naturalnych preparatów świetne działanie antyseptyczne mają te z olejkiem z drzewa herbacianego. Bez problemu można się w nie zaopatrzyć w hurtowniach groomerskich, sklepach zoologicznych lub u lekarza weterynarii. U części ras w głębi ucha, na bokach kanału słuchowego rosną długie, twarde włosy, na których osiada kurz, złuszczony nabłonek i woszczyna, co bywa powodem stałego drażnienia ucha oraz utrudnia dostęp powietrza, a więc powoduje słabą wentylację kanału. Aby temu zapobiec, podczas zabiegów pielęgnacyjnych należy usunąć włosy z wnętrza ucha. Najlepiej, gdy zajmuje się tym groomer, używając specjalistycznych pudrów, które między innymi rozluźniają przyczep włosa w mieszku. Dzięki temu o wiele łatwiej będzie go usunąć. Mit Wielokrotnie spotykam się z opinią, że w czasie kąpieli psa pod żadnym pozorem nie można nalać wody do ucha. W rezultacie wielu właścicieli boi się myć głowę swoim pupilom. Nic bardziej mylnego. Jeśli ucho jest zdrowe, nic się nie stanie, gdy odrobina wody dostanie się do niego w czasie mycia. Pies automatycznie wytrzepie ją samodzielnie. Znaczenie gorsze jest pozostawienie brudnej głowy z obawy przed nalaniem się wody do uszu niż te kilka kropli w uchu. Poza tym przecież psom nurkującym w rzekach czy jeziorach nie zatyka się uszu. Jak zakraplać? Korzystając ze specjalnego płynu do pielęgnacji należy lać go do momentu, aż pokaże się lustro wody, po czym zamknąć ucho u jego podstawy i masować od góry do dołu. Dzięki temu płyn dostanie się do całego kanału. Masaż ucha może trwać nawet kilka minut, w zależności od cierpliwości psa. Po otrzepaniu się psa wystarczy czystym wacikiem wytrzeć nadmiar płynu na małżowinie. Odpowiedni preparat stosowany do zdrowych uszu powinien być płynny, przezroczysty i w składzie zawierać alkohol, który szybko paruje i jednocześnie dezynfekuje. Bardzo dobrze sprawdzają się również płyny z alantoiną, ekstraktem z rumianku i mięty pieprzowej (zapobiega swędzeniu i zaczerwienieniu kanału słuchowego), ekstraktem z krwawnika, malwy, melisy i cytrusów, które są antyseptyczne, antybakteryjne i dają przyjemny pachnący efekt. Utrzymanie w zdrowiu okolic oczu i uszu u psów i kotów jest dla właścicieli zadaniem bardzo prostym. Wymaga ono jedynie odrobinę chęci i wystarczy codziennie poświęcić kilka chwil, aby pupil był zadbany, zadowolony i mógł sprawiać nam radość. Jeżeli z jakichkolwiek powodów właściciel sobie z tym nie radzi, powinien zlecić te zadania specjalistom, zgodnie z zasadą: lepiej zapobiegać niż leczyć. RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

35

36 36 Zdrowie Problemy z suplementami Wielu właścicieli psów i kotów regularnie podaje im specjalne karmy uzupełniające, które dzięki zawartości odpowiednich dodatków wspierają zdrowie ich zwierząt. Karmy uzupełniające pełnią podobną funkcję jak suplementy diety dla ludzi. Ze względu na zawartość specjalnych składników, istotne jest podawanie ich w dawkach zalecanych przez producentów lub po konsultacji z lekarzem weterynarii. W trakcie stosowania tego typu produktów właściciele mogą jednak napotkać czasem problemy Opracowanie: redakcja Na rynku jest aktualnie dostępnych wiele produktów tego typu. Właściciele powinni jednak konsultować wybór z lekarzem weterynarii, który poleci preparaty dobrej jakości i o wysokiej skuteczności. Warto wybierać te znanych marek, od wielu lat obecnych na rynku, które gwarantują wysoką jakość i bezpieczeństwo stosowania. Istotny jest oczywiście też skład produktu najlepiej wybierać te o wysokiej zawartości składników o dobrej skuteczności, a także innowacyjne, o złożonym składzie i kompleksowym działaniu. Dawkowanie Na opakowaniu produktu powinna znajdować się informacja umożliwiająca dobranie odpowiedniej dawki dla danego zwierzęcia. Dawki zazwyczaj podawane są w odniesieniu do masy ciała zwierzęcia, dlatego przed podaniem produktu warto zważyć pupila. Ocenianie masy ciała psa lub kota na oko może być bardzo nieprecyzyjne i utrudnia wyliczenie odpowiedniej dawki. Wygodne w stosowaniu są preparaty, które są zaopatrzone w różnego typu dozowniki, dzięki temu właściciel ma pewność, jaką dawkę podaje i nie musi jej odmierzać np. łyżeczką. Jak zachęcić do zjedzenia? Często zwierzęta nie chcą jeść suplementów. Problem dotyczy przede wszystkim kotów, ale zdarzają się też bardzo wybredne psy. Karmy uzupełniające powinny mieć zatem atrakcyjny dla zwierząt smak i zapach. Większość psów i kotów chętnie zje dodatki o smaku mięsnym lub rybnym, dobre są także dodatki o całkiem obojętnym smaku i zapachu, które nie zmieniają smaku i zapachu karmy. Dla psów mogą być także atrakcyjne suplementy w postaci smakołyków. Suplementy w postaci proszku czy płynu zwykle podaje się mieszając je z karmą. Jeśli zwierzę nie chce zjeść karmy w tej formie, to najlepiej najpierw zmieszać z karmą tylko minimalną ilość dodatku, a w kolejnych dniach stopniowo zwiększać dodawaną ilość. W ten sposób zwierzę przyzwyczai się do nowego zapachu karmy. U kotów sprawa skutecznego podawania dodatków może być trudniejsza i pupil może nie chcieć jeść karmy zawierającej suplement. Dobrym rozwiązaniem są wówczas żele i pasty, które można łatwo podać na łapę zwierzęcia chcąc pozbyć się kleistej substancji, kot ją po prostu zliże. Niektóre substancje aktywne są bardzo niesmaczne dla zwierząt (np. aminokwasy czy witaminy mogą być gorzkie), wtedy dodanie substancji smakowej może nie wystarczyć, żeby zamaskować silny smak. W przypadku takich substancji warto szukać produktów, w których stosuje się metodę mikrokapsulacji aktywna substancja zamknięta jest w mikroskopijnych kapsułkach, które zawieszone są np. w smacznym żelu, dzięki czemu ich smak jest niewyczuwalny, a produkt jest chętnie zjadany. Na efekty trzeba poczekać Suplementy dla psów nie są produktami leczniczymi, w związku z czym nie zawierają substancji, które leczą choroby. Mogą jednak zawierać wiele składników, które wspierają zdrowie zwierząt i wspomagają organizm w różnych schorzeniach (np. choroby stawów, spadek odporności, nawracające infekcje, problemy dermatologiczne i inne). Produkty takie zawierają zwykle substancje o naturalnym działaniu, dlatego efekty rzadko są widoczne w ciągu kilku dni. Niektóre suplementy oczywiście działają w krótkim czasie, jak np. produkty przeciwbiegunkowe czy uspokajające. Jednak np. w przypadku produktów na stawy zanim organizm wykorzysta składniki do odbudowy chrząstki i poprawi się ich funkcjonowanie, trzeba zaczekać nawet kilka tygodni. Podobnie bywa w przypadku produktów poprawiających wygląd sierści zanim odrośnie nowa, zdrowsza i błyszcząca, musi upłynąć trochę czasu. Dlatego warto zaczekać na efekty działania suplementów. Konsultacja merytoryczna: Lek. wet. Paulina Wasyk-Dolińska RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

37 P r o d u k t y P R E M I U M d l a p s ó w i k o t ó w w e k o l o g i c z n y c h k a r t o n i k a c h jama ustna zdrowe zęby Produkty dostępne bezpośrednio w Hurtowni ScanVet Gniezno Zapraszamy do zapoznania się z ofertą na lub u Przedstawicieli Regionalnych na terenie całego kraju STOSUJEMY EKOLOGICZNE OPAKOWANIA ZymoDent Pasta INNOWACYJNA PASTA DO ZĘBÓW Zymodent Pasta dla psów i kotów zawiera specjalistyczny kompleks enzymów, o wielokierunkowym działaniu. Składniki pasty redukują liczbę drobnoustrojów oraz zapobiegają tworzeniu płytki i formowaniu kamienia nazębnego. Zestaw bioenzymów przypomina enzymy obronne w ślinie. Łagodny środek abrazyjny oczyszcza zęby, związki cynku redukują nieprzyjemny zapach. Bioenzymatyczna pasta jest innowacyjną formą skutecznej pielęgnacji jamy ustnej u zwierząt. INNOWACYJNY KOMPLEKS BIOENZYMÓW ORAZ ZWIĄZKI CYNKU duże 100ML unikalne opakowanie spokój relaks PROBLEMY BEHAWIORALNE Relaxer Vet Plus SPECJALNY SYROP W PROBLEMACH BEHAWIORALNYCH PIELĘGNACJA JAMY USTNEJ I DZIĄSEŁ Smakowity syrop dla psów, kotów i zwierząt futerkowych, 250 ml Skuteczna pomoc w problemach behawioralnych związanych z lękiem separacyjnym, fobią dźwiękową i nadpobudliwością. Polecany przed sytuacjami stresowymi jak np.: podróż, pobyt w hotelu, przeprowadzka, nowi domownicy lub nowe zwierzę w domu. Zawiera naturalne, innowacyjne składniki, m.in. biopeptydy z kazeiny, L-tryptofan, wpływające na poprawę nastroju, redukcję lęku i odczuwania stresu LATNARYNKU Karmy uzupełniające dla psów i kotów

38 38 Marketing W czym mogę pomóc? czy to jeszcze działa? W czym mogę pomóc to jeden z najczęściej słyszanych zwrotów podczas wizyt w placówkach usługowych. Z własnego doświadczenia wiem, że to już nie działa. Takie zagajenie sprzedawcy skwitowane bywa zazwyczaj krótkim: nie, dziękuję, rozglądam się. Jednak taka odpowiedź klienta nie zamyka drogi do udanej sprzedaży. By tak się stało, trzeba opanować przynajmniej minimum standardów obsługi klienta Czêœæ IX Mateusz Karatysz Jeszcze kilkanaście lat temu zwrot: w czym mogę pomóc mógł być odbierany przez klientów jako wyraz dużego zaangażowania sprzedawcy. Ta forma zainteresowania kupującym po latach obsługowego nihilizmu była wtedy czymś niecodziennym. Klient mógł poczuć się wyjątkowo. Takie zagajenie swoje atuty miało jednak tylko do czasu, kiedy odbierane było jako nowość w standardach obsługi. Lecz każda nowość ma to do siebie,, że z czasem powszednieje. Konsument, który w ciągu jednego dnia zakupów słyszy: w czym mogę pomóc? po raz czwarty czy piąty, ma prawo się zirytować. Między innymi dlatego standardy obsługi klienta nie są zbiorem reguł danych raz na zawsze. Można powiedzieć, że ewoluują razem z klientem konkretnie z jego potrzebami. I to właśnie umiejętność badania potrzeb na żywo w trakcie sprzedaży stanowi o profesjonalizmie sprzedawcy. Jest to również jedna z czynności wykonywanych w procesie sprzedaży. Zatem: obsługa czy sprzedaż? I jedno, i drugie. Obsługa bez zasad jej prowadzenia to działanie po omacku. By tego uniknąć, firmy tworzą standardy obsługi klienta, które można porównać do ram działania, w jakich porusza się sprzedawca. To, jak one są realizowane, zależy już w dużej mierze od umiejętności miękkich sprzedawcy. Podziel sprzedaż na etapy W większości przypadków proces sprzedaży to rozłożony w czasie akt komunikacji (rozmowa) pomiędzy sprzedawcą a klientem. Zdarza się oczywiście tak, że kupujący wchodzi do sklepu, zdejmuje produkt z półki i udaje się do kasy. Ten typ klienta zdecydowany nie zdarza się jednak co dzień. W większości przypadków sprzedaż to proces. Dobrze zatem wiedzieć, jak krok po kroku przeprowadzić przez nią naszego klienta (i siebie). 1Nawiązanie kontaktu 10 sekund tyle czasu potrzeba, by ocenić książkę na podstawie okładki. Tyle samo czasu potrzebuje klient, by ocenić, czy sprzedawca jest wiarygodny oraz by go polubić. By dać się polubić, sprzedawca powinien już od wejścia klienta emanować pozytywną energią. Uśmiech na twarzy i przyjazny ton głosu powinny być oczywistością. Warto pamiętać, że klienci kupują pod wpływem emocji. Ich napięcie jest tym większe, ile pieniędzy będą chcieli wydać, dlatego ważne jest, by wprowadzić klienta w strefę komfortu, by ich wydawanie było dla niego przyjemnością. PAMIĘTAJ! Standardem w sklepie zoologicznym powinno być powitanie klienta przez pracownika sklepu: dzień dobry na wejściu i do widzenia przy wyjściu, nawet jeśli klient nic nie kupi. Sprzedawca/właściciel sklepu zawsze wita klienta jako pierwszy. Oczywiste powinno być, że kiedy klient wchodzi do sklepu, należy wstać zza lady. 2 Zagajenie rozmowy to jeden z bardziej newralgicznych momentów procesu sprzedaży. Podstawowym błędem popełnianym na tym etapie jest albo brak działania ze strony sprzedawcy, który zostawia klienta bez opieki, albo przeciwnie osacza go. Jak zatem postąpić z klientem? a) pozwolić mu zaaklimatyzować się po wejściu do sklepu; b) zadając pierwsze pytanie należy pamiętać o tym, by było ono otwarte. Można na przykład zapytać dla jakiego konkretnego gatunku zwierzęcia poszukuje produktu (jeśli klient RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

39 Marketing 39 rozgląda się po jednej strefie z produktami, to pytanie, to można uszczegółowić: Dla jakiego psa szuka Pan/Pani karmy?); c) dopasować się do klienta należy obserwować klienta, dopasować swoją postawę, barwę, ton i tempo głosu, a nawet słowa i zwroty do tych, których używa klient. Chodzi o to, by w pewnym stopniu upodobnić się do niego, tworząc wrażenie, że ma do czynienia z kimś podobnym do siebie. Już po zadaniu pierwszego pytania otwartego wchodzimy na kolejny etap procesu sprzedaży badania potrzeb klienta. 3Badanie potrzeb ten etap to nic innego, jak wywiad przeprowadzony z klientem. By przeprowadzić taką rozmowę, używa się pytań otwartych, a następnie zamkniętych. Zadaniem pytań otwartych jest uruchomienie dyskusji. Zaczynają się one od słów: co, gdzie, jak, dlaczego, po co, kto, kiedy itd. Przykład: Jaką karmę podaje Pani swojemu psu? Pytania otwarte dostarczają wiedzy potrzebnej sprzedawcy do przygotowania oferty. Pytania zamknięte stosuje się natomiast, by tę wiedzę uszczegółowić. Ten rodzaj pytań wbrew powszechnej opinii nie musi kończyć się odpowiedzią: tak lub nie. Pytania zamknięte mogą, ale nie muszą zaczynać się od: czy. Przykład: Ile lat ma Pani pies? Ważne jest, by pytań otwartych używać we właściwym momencie. Pytań zamkniętych nigdy nie używamy na początku rozmowy, np.: Czy mogę Pani jakoś pomóc? 4Prezentacja oferty w trakcie wywiadu, przed zaprezentowaniem oferty warto również sprawdzić, jakie jest źródło autorytetu naszego klienta. To znaczy, czy trafiają do niego argumenty, w których powołujemy się na duże zainteresowanie produktem innych klientów autorytet zewnętrzny albo czy trafiają do niego argumenty, w których produkt reklamujemy jako najlepszy dla niego autorytet wewnętrzny. Jest to wiedza niezbędna podczas podawania argumentów na rzecz oferty/produktu, jaki chcemy sprzedać. Argumenty odnosimy zawsze do potrzeb klienta, które poznaliśmy podczas wywiadu. PAMIĘTAJ! Sprzedawca musi mieć rzetelną wiedzę na temat oferowanych produktów. Nie powinien kłamać albo zmyślać, gdy nie zna odpowiedzi na pytanie klienta. 5Finalizacja sprzedaży ten etap przeprowadzić można np. za pomocą parafrazy. Jeśli ocenimy, że klient jest zainteresowany produktem, który mu przedstawiliśmy, można odnieść się do jego ostatniej wypowiedzi i zapytać np.: Czy mam rozumieć, że ten produkt Pani odpowiada? Jeśli klient potwierdzi, możemy sfinalizować sprzedaż. Jeśli natomiast dalej się zastanawia, możemy dać mu czas do namysłu albo przedstawić alternatywę. Jeśli klient nie jest pewny, można zapytać o to, jakie ma zastrzeżenia lub obawy i spróbować je rozwiązać. Obsługa posprzedażowa Na osobną uwagę zasługuje temat obsługi posprzedażowej, którą należy traktować jako inwestycję w powrót klienta do naszego sklepu. Obsługa posprzedażowa może dotyczyć sytuacji, w których konsument zamówił towar i czeka na jego dostarczenie. Wówczas sklep powinien zapewnić mu opiekuna, który będzie czuwał nad procesem realizacji zamówienia. Klient powinien być informowany na bieżąco, co dzieje się z jego zamówieniem. Jeśli wystąpiły jakieś nieoczekiwane problemy i towar nie dotrze w umówionym terminie, należy go o tym powiadomić. Niedopuszczalne jest, by kupujący zjawił się w sklepie po produkt i dowiedział się, że nie udało się go sprowadzić na czas. Formą wysokiej dbałości o klienta może być wysłanie do niego listu z pytaniem, czy zakupiony towar spełnia jego oczekiwania. Tego typu zachowanie byłoby wskazane zwłaszcza w przypadku usług związanych z budowaniem zbiorników akwarystycznych, w których serwis jest jednym z narzędzi posprzedażowych. W następnym wydaniu Rynku Zoologicznego więcej o stylach sprzedaży oraz typologii klientów. MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

40 40 Akwarystyka Przedstawiciele rodzaju Julidochromis w akwarium W niniejszym artykule zajmiemy się popularnymi tanganickimi naskalnikami z rodzaju Julidochromis. Jest to grupa tanganickich pielęgnic, które w warunkach naturalnych zajmują strefy skalne i siedliska przejściowe w różnych częściach jeziora Tanganika. Odżywiają się w naturze bezkręgowcami, gąbkami i glonami porastającymi skały Marta i Robert Mierzeńscy, Tropheus Tanganika Kraków Rodzaj ten utworzył w 1898 r. brytyjski ichtiolog G. A. Boulenger opisując naukowo gatunek Julidochromis ornatus, odłowiony w południowej części jeziora Tanganika. W 1937 r. Poll opisał kolejny gatunek Julidochromis regani, a w 1956 Julidochromis marlieri. Trzy lata później Matthes przedstawił czwarty takson, Julidochromis transcriptus. Następny gatunek, czyli Julidochromis dickfeldi, został opisany w 1975 r. W ostatnim dziesięcioleciu zeszłego wieku odkryto w Tanzanii i Zambii kilka nowych, niezwykłych przedstawicieli tego rodzaju. Taksony te, poza opisanym przez Burgessa w 2015 r. Julidochromis marksmithi, nie mają jeszcze naukowych klasyfikacji. Poniżej przedstawiamy najbardziej znane gatunki julidochromisów i uwagi o ich utrzymaniu w akwarium. Julidochromis ornatus Gatunek ten ma zazwyczaj bladożółtawe ubarwienie. W górnej części ciała znajdują się dwa ciemne, poziome paski. Trzeci z nich przechodzi przez podstawę płetwy grzbietowej. Na nasadzie płetwy ogonowej znajduje się okrągła, czarna plama. Jest jednym z większych gatunków, osiąga nawet 9 cm całkowitej długości ciała. Julidochromis regani Cechą charakterystyczną tego taksonu jest wzór złożony z czterech ciemnobrązowych pasów biegnących wzdłuż podstawy płetwy grzbietowej, dolny jest umieszczony w okolicy brzusznej. Brak plamy na nasadzie płetwy ogonowej. Ryby te osiągają ok. 12 cm długości całkowitej. U tego gatunku samica jest większa od samca. Julidochromis marksmithi W 1977 r. odkryto jeden z najatrakcyjniejszych gatunków julidochromisów, który wśród akwarystów znany jest pod nazwą Julidochromis sp. Kipili. Pomimo ogólnego podobieństwa do MAGDALENA KWOLEK-MIREK Julidochromis regani jest on odrębnym gatunkiem, ponieważ różni się nie tylko mniejszym rozmiarem ciała (8 cm), ale także wzorcem zawierającym tylko trzy, a nie cztery podłużne paski. W 2015 r. takson ten został opisany naukowo przez Warrena Burgessa jako J. marksmithi. Julidochromis transcriptus Jest jednym z najmniejszych gatunków w rodzaju, jego maksymalna długość to ok. 6,5 cm. Osobniki mają mniej lub bardziej ciemne, prawie czarne ciało. Na jego bokach znajdują się trzy lub cztery białawe, pionowe pasy, a poniżej podstawy płetwy grzbietowej występuje pozioma linia złożona z trzech do pięciu kropek tego samego koloru. Na płetwie grzbietowej, ogonowej i odbytowej znajduje się widoczne wąskie, błękitne obrzeżenie. W roku 1989 odkryto w południowo-zachodniej części jeziora podobny takson. Nazwano go Julidochromis sp. Gombi. Pielęgnica ta dorasta 6,5 cm. Na bokach ciała zazwyczaj występuje wzór składający się z siedmiu bardzo nieregularnych, naprzemiennych, czarnych i białawych, pionowych pasów. Występują także osobniki, u których czarne paski są tak zredukowane, że ich ciało przybiera białawy kolor podstawowy. Julidochromis marlieri Ryby z tego gatunku osiągają ponad 10 cm całkowitej długości. Posiadają ciemnobrązowy lub czarny kolor ciała, a na bokach znajdują się trzy serie po siedem, osiem, beżowych lub białawych plamek, które tworzą pionowe rzędy. U tego gatunku samica jest większa od samca. RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

41 Julidochromis dickfeldi Gatunek ten osiąga całkowitą długość ok. 8 cm i ma wzór składający się z trzech ciemnych, podłużnych pasów. Kolor podstawowy zależy od miejsca odłowu i może być beżowy lub jasnobrązowy. Jego płetwa grzbietowa jest niezwykle wysoka. REKLAMA Zachowania rozrodcze Wszystkie gatunki rodzaju Julidochromis są wyspecjalizowanymi rybami rozmnażającymi się w jaskiniach, gdzie zazwyczaj składają ikrę w sklepieniu schronień. Julidochromisy składają zwykle niewiele jaj. Rzadko jest ich więcej niż czterdzieści, o szarozielonym zabarwieniu. W wodzie o temperaturze 25 C larwy wykluwają się po ok. trzech dniach. Ok. dziesiątego dnia po tarle narybek zaczyna pływać wzdłuż ścian szczeliny, który pływając zawsze utrzymuje kontakt z podłożem i rzadko odważa się na wypłynięcie na otwarte wody. Rodzice zazwyczaj żyją w grupie rodzinnej, gdzie narybek oraz młodsi członkowie grupy są stale chronieni przez większe osobniki, które uczestniczą we wszystkich obowiązkach rozmnażającej się pary, a także pomagają rodzicom wychować młode. Takie młode osobniki nazywamy pomocnikami. Przykładowo u Julidochromis ornatus typowy skład takiej grupy rozrodczej to duży, dominujący samiec oraz samica, a także do pięciu mniejszych, podporządkowanych członków grupy. Akwarium Dobraną parę mniejszych gatunków julidochromisów można trzymać w zbiorniku o długości 120 cm. Warunkiem koniecznym w tym wypadku jest dobrana para np. Julidochromis transcriptus lub J. sp. Gombi. Większe gatunki koniecznie muszą mieć akwarium o długości 150 cm i mogą żyć w towarzystwie innych gatunków z rodzajów: Chalinochromis, Telmatochromis czy Neolamprologus. Akwarium musi mieć podłoże z piasku i dekoracje skalne z licznymi, wąskimi szczelinami pomiędzy głazami i kamieniami, które mogą służyć rybom jako schronienie i miejsce tarła. Trzymanie julidochromisów w małych akwariach może powodować silną agresję samca względem samicy i odwrotnie. Wiele czynników może stresować dobraną parę ryb i nawet podmiana wody może być czynnikiem rozpoczynającym walki, które niestety zazwyczaj kończą się śmiercią podległego osobnika. W warunkach sztucznych ryby należy karmić urozmaiconymi pokarmami, zarówno mrożonkami typu dafnia, drobny kryl, larwy wodzienia, jak i karmami sztucznymi dla ryb mięsożernych i roślinożernych. Udział pokarmów pochodzenia roślinnego jest bardzo ważny w diecie julidochromisów. Zachęcamy wszystkich do zainteresowania się tymi ciekawymi rybami i obserwacji ich wielopokoleniowych rodzin w odpowiedniej wielkości akwariach. Literatura: Awata S., Munehara H., Kohda M., 2005, Social system and reproduction of helpers in a cooperatively breeding cichlid fish (Julidochromis ornatus) in Lake Tanganyika: field observations and parentage analyses. Behav. Ecol. Sociobiol., 58 (5): ss Staeck W., Linke H., 1994, African Cichlids II: Cichlids from Eastern Africa. Tetra Press, Melle, 199 pp. Taborsky M., Limberger D., 1981, Helpers in fish. Behav. Ecol. Sociobiol., 8: ss

42 42 Nietypowe gatunki Azjatyckie smukłe piękności Od zawsze fascynowały Cię koniki morskie, ale akwarium z morszczyzną Cię przerasta? Nawet posiadając akwarium słodkowodne możemy stworzyć klientom namiastkę tego, co oglądają w oceanariach. W tym artykule opowiem o fascynujących przedstawicielach rodzaju Doryichthys, a obserwacja tych ciekawych ryb z pewnością pochłonie niejedną godzinę Joanna Merta-Krawczyk, mgr biologii Krótka charakterystyka Rodzaj Doryichthys należy do rzędu ryb igliczniokształtnych (Syngnathiformes), do którego zaliczamy pławikoniki i iglicznie. Są to ryby słodkowodne, bentopelagiczne ( pelagial można określić jako toń wodną, a bentos stanowi ogół zwierzęcych organizmów dna zbiorników wodnych), żyjące w Azji, głównie w Indonezji, Malezji, Tajlandii. Z greckiego dory oznacza lanca, pika, łatwo więc domyślić się kształtów naszej dzisiejszej bohaterki. Ryby te osiągają różne rozmiary: od 15 cm (Doryichthys martensii), do nawet 40 cm (Doryichthys boaja, zwana czasem słodkowodną iglicznią olbrzymią ), spotykane są głównie w rzekach, gdzie kryją się wśród przybrzeżnej roślinności i korzeni. Co je łączy z pławikonikami? Oczywiście to, co jest najbardziej znane to samce noszą jaja w specjalnych kieszonkach umieszczonych pod ogonem. Żywią się larwami komarów i małymi bezkręgowcami. Na potrzeby artykułu będziemy je nazywać igliczniami słodkowodnymi. Nie należy ich jednak mylić z igliczniami rodzaju Syngnathus, które są rybami morskimi! Warto tutaj dodać, iż w przybrzeżnych wodach Bałtyku np. w Zatoce Puckiej żyje właśnie taka iglicznia (iglicznia bałtycka Syngnathus typhle), która jest objęta ścisłą ochroną gatunkową. Hodowla Do hodowli igliczni słodkowodnych należy przygotować zbiornik z dość słabym przepływem wody. Pomimo iż ryby te żyją w strumieniach, to nie są zbyt dobrymi pływakami. Konieczny jest dodatek korzeni i roślinności bardzo dobrze sprawdzają się różne gatunki nurzańców (Vallisneria sp.). Wielkość zbiornika powinna być uzależniona od gatunku igliczni, który mamy zamiar hodować. I tak dla mniejszej igliczni np. Doryichthys martensii wystarczy nieduży zbiornik (np. standardowe 112 litrów), natomiast już Doryichthys boaja potrzebuje znacznie więcej miejsca, gdyż w naturze dorasta nawet do 40 cm. Wybór igliczni słodkowodnej jako mieszkańca akwarium obliguje nas do konkretnych wyborów reszty obsady towarzysze igliczni CLEMATIS nie mogą być zbyt szybcy i nie powinny być to ryby agresywne. Warto zapytać dostawcę, co nasze ryby otrzymywały wcześniej do jedzenia. Być może będzie konieczne pozostawienie ich na początku samych i karmienie tylko żywym pokarmem. Iglicznie jednak potrafią nauczyć się jeść pokarm mrożony (np. szklarkę), musi on jednak unosić się w toni. Z moich doświadczeń wynika, że niezbyt chętnie pobierają pokarm z podłoża, nawet jeśli jest żywy (np. rurecznik czy wazonkowiec), potrafią jednak intensywnie polować na żywego solowca. W akwarium należy utrzymywać temperaturę w zakresie C, ph w granicach 7 (chociaż odchylenie o jeden stopień nie zaszkodzi) i miękką wodę. Najczęstsze błędy Jedzenie. Jest to główny i najbardziej podstawowy błąd początkujących hodowców. Iglicznie muszą jeść żywy pokarm. Możemy starać się przyzwyczaić je do pokarmów mrożonych (lasonogi, kryl, szklarka), jednak należy pamiętać, że jest to dość ryzykowne i czasochłonne. Iglicznie raczej na pewno nie będą jeść pokarmów suszonych. Należy pamiętać, że iglicznie tak naprawdę ciągle żerują. Ich życie można określić jako wieczną pogoń za obiadem. Nieodpowiednie towarzystwo. Wszystkie ryby, które będą intensywnie podbierać pokarm naszym igliczniom muszą być usunięte z akwarium. Wszystkie ryby, których zachowanie w jakikolwiek sposób może wskazywać na agresję muszą być usunięte z akwarium. Generalnie iglicznie muszą mieć pokojowo nastawionych i spokojnych towarzyszy. Inaczej nie RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

43 wychylą się z gąszczu traw, a w efekcie ani nic nie zjedzą, ani nie będzie czego obserwować. Zbyt mocny nurt wody. Gdy filtry mają ustawione zbyt intensywne przepływy, nasze iglicznie mogą zastrajkować i schować się w roślinach. Nie będą potrafiły też na nic zapolować, gdyż jedzenie będzie się zbyt szybko przemieszczać. Sprzedaż Tak naprawdę jest to dość łatwa ryba do sprzedaży. Jej cena nie powala na kolana, co może skusić ciekawych nowości hodowców, nie ma również bardzo rygorystycznych wymagań. Przede wszystkim jest jednak niezwykłym i rzadko spotykanym zwierzęciem akwariowym. Akwarium z igliczniami powinno stać w dobrze widocznym miejscu, najlepiej w takim, przy którym klienci muszą spędzić chwilę czasu. Ze względu na skryty tryb życia i tendencję do chowania się wśród traw jest dość trudna do zauważenia i tylko wprawne akwarystyczne oko pozwoli ją wypatrzyć skrywającą się wśród liści. Warto więc zaprowadzić klienta do akwarium lub nawet wskazać palcem tę niezwykłą piękność. Inaczej iglicznia może zostać z nami w sklepie na długo. Iglicznie muszą jeść żywy pokarm, co warto na wstępie powiedzieć klientowi. Niestety jest to wiadomość, która dla niektórych będzie odstraszająca, jednak można również nadmienić, iż da się te ryby przestawić na pobieranie pokarmów mrożonych. Raczej klient sam nie podejmie się hodowli żywego pokarmu, więc będzie u nas regularnie uzupełniał zapasy (trzeba mieć towar w ciągłej sprzedaży!). Jeśli chodzi o małego przedstawiciela tego rodzaju, Doryichthys martensii, to największym jego atutem jest to, że ryba sama w sobie nie jest spektakularnie drapieżna. Owszem, jest mięsożerna, jednak jej mały pyszczek pozwala na pobieranie tylko niewielkich pokarmów, więc pływające z nią ryby mogą spać spokojnie. Warto więc podkreślać fakt, że nadaje się do akwarium towarzyskiego, w którym pływają spokojne ryby. Można je więc łączyć z malutkimi gatunkami, które nie dadzą rady zjeść tego, co podajemy igliczniom (np. Danio erythromicron, Celestichthys erythromicron, małe razbory), albo z rybami, które zajmują inną strefę w akwarium (np. półdziobek Dermogenys pusilla albo cudaczek Beaufortia kweichowensis). Trzeba o tym koniecznie powiedzieć klientowi to otworzy nam nowe drzwi do sprzedaży kolejnych gatunków! Iglicznie są też dość proste w hodowli (pomijając fakt karmienia żywym pokarmem) i nie należą do bardzo delikatnych ryb. Są więc odporne na małe błędy przyszłych hodowców (lekka zmiana temperatury czy ph). Nie trzeba się więc obawiać, że ich hodowla wymaga wieloletniego akwarystycznego doświadczenia. Nie bójmy się więc i śmiało proponujmy to niezwykłe zwierzę naszym klientom. REKLAMA

44 44 Porady behawiorysty Ratunku, mój pies jest łakomczuchem Niektóre psy tak bardzo kochają jeść, że pomimo spożywania odpowiednio wyznaczonej, dziennej dawki pokarmu, nie unikają podjadania. Potrafią podkradać jedzenie ze stołu, podczas spaceru nagminnie wyszukują resztki pokarmu, zjadają także śmieci. To poważny problem, ponieważ może doprowadzić do wielu chorób, w tym kłopotów żołądkowojelitowych, a nawet do zatrucia zwierzęcia Mgr inż. Marta Cier, behawiorysta COAPE, trener szkolenia psów Powodem takiego zachowania mogą być problemy natury psychicznej, w tym nuda czy frustracja. Nie należy jednak zapominać o tym, że pies, pochodzący od drapieżnego wilka, uwielbia czynnie zdobywać pokarm. Obecnie zwierzęcia domowego nie zaskakuje już pełna miska jedzenia. Poza tym podawanie przez dłuższy czas pokarmu o podobnej smakowitości powoduje wzrost ciekawości skierowanej ku nowym smakom, jak również zwiększoną chęć ich wyszukiwania. Skuteczność w zdobywaniu pokarmu zaowocuje z pewnością powieleniem takiego zachowania w przyszłości. W związku z tym należy szybko reagować i pamiętać o kilku znaczących kwestiach. Ważne, aby nigdy nie gonić psa, który właśnie zdobył pyszne znalezisko. Pogoń może bowiem oznaczać dla niego zabawę, sprowokować do ucieczki lub być przyczyną natychmiastowej konsumpcji kąska. W takim razie co należy robić? Oto niektóre zalecenia: 1 Zwiększenie wysiłku fizycznego i psychicznego poprzez regularne spacery, ćwiczenia z posłuszeństwa, uczenie sztuczek, ćwiczenia kondycyjne. Dodatkowo wspólnie spędzany czas z pewnością zaowocuje wypracowaniem niesamowitej więzi, będącej podstawą do pracy ze zwierzęciem. 2 Podawanie jedzenia umieszczonego w zabawkach do tego przeznaczonych lub w trakcie szkolenia, dzięki czemu pies będzie mógł aktywnie zdobywać pokarm (tekst o roli zabawek interaktywnych ukazał się w zeszłorocznym, sierpniowym numerze Rynku Zoologicznego ). 3 Podzielenie kompletnego i zbilansowanego posiłku na kilka mniejszych porcji, co ma związek z regularnym dostarczaniem niezbędnych składników pokarmowych i tym samym wykluczeniem poczucia głodu. Dodatkowo takie działania wpłyną pozytywnie na trawienie i funkcjonowanie całego układu nerwowego, o czym wspominałam w poprzednim numerze Rynku Zoologicznego. 4 Częstowanie psów gryzakami, czego celem jest spełnianie naturalnej potrzeby gryzienia i żucia oraz przeciwdziałanie stresowi i nudzie. Oczywiście ważne, aby były wydawane w kontrolowanej ilości. 5 W razie potrzeby zmiana smaku karmy, aby zniwelować chęć wyszukiwania nowych, ciekawych smaków. Zaskakiwanie psa różnorodnymi smakołykami. Lepiej jest samemu dostarczać psu nowych wrażeń, ponieważ można je wtedy nadzorować. 6 Stosowanie kagańca w celu zapobiegania podnoszenia niedozwolonego pokarmu. Jest to jeden ze sposobów eliminacji niepożądanych zachowań, ponieważ uniemożliwia wzmacnianie, czyli samonagradzanie za wyszukanie jedzenia zdobytym właśnie kąskiem. Kaganiec powinien zabezpieczać zwierzę z pewnością wtedy, gdy właściciel nie panuje nad swym pupilem. Skuteczny kaganiec posiada zabudowaną RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

45 kratkę z przodu, dlatego te materiałowe nie spełnią oczekiwanej roli. Czasem dzieje się tak, że po jakimś czasie zachowanie może ulec samoistnemu wygaszeniu. Dodatkowe wsparcie REKLAMA Większość psów wymaga jednak dodatkowego wsparcia, jakim jest trening konkretnych umiejętności. W miejsce kłopotliwego zachowania możemy np. nauczyć psa aportować. Sposób ten jest zalecany przede wszystkim dla psów, będących z natury dobrymi aporterami. Przynoszenie zdobyczy stanowi bowiem dla tych zwierząt dodatkowy bonus. Niestety istnieje prawdopodobieństwo, że wyszukiwanie i przynoszenie zdobyczy właścicielowi stanie się dla takiego zwierzęcia celem spaceru. Drugą, najczęściej zalecaną opcją, jest trening niepodejmowania pokarmu. Sposób ten wymaga olbrzymiej cierpliwości i konsekwencji ze strony właściciela. Początkowo należy aranżować sesje ćwiczeniowe, na których realizowany będzie konkretny plan. Między sesjami należy uniemożliwiać psu jedzenie niepożądanego pokarmu np. poprzez stosowanie kagańca. Pierwszym etapem jest nauka niepodejmowania pokarmu z ręki, w którym leży kuszący smakołyk. Za każdym razem, gdy pies zechce go skonsumować, należy zamknąć dłoń i wypowiedzieć słowo np. zostaw. Jeśli zwierzę odpuści, powinno być natychmiast nagrodzone. Ćwiczenie powinno być powtórzone kilkanaście/kilkadziesiąt razy. Kolejnym etapem może być zmiana umiejscowienia jedzenia, które może pojawić się na podłodze, czy w późniejszym etapie na ziemi podczas spaceru, w różnych odległościach od psa. Należy pamiętać o tym, aby reagować wtedy, gdy pomimo zakazu zwierzę podejmuje próby zjedzenia kąska. Niewskazane jest odciąganie psa od pokarmu. Na każdym etapie należy jednak reagować poprzez utrudnianie zdobycia jedzenia i nagradzanie za rezygnowanie z niego. Do ćwiczeń warto stosować różne smakołyki, sukcesywnie zwiększając ich smakowitość. Należy także ćwiczyć w różnych pomieszczeniach oraz na podwórku. Ostatecznym etapem jest ułożenie specjalnej ścieżki ze smakołyków, które najlepiej wcześniej oznaczyć oraz spacer z psem między nimi. Pies na hasło zostaw powinien zrezygnować z jedzenia na rzecz nagrody wydawanej z ręki trenera. Podczas wszystkich etapów do tej pory pies powinien przebywać na smyczy. Gdy w pełni mu ufamy, można rozpocząć ćwiczenia bez niej. W tym wypadku potrzebny nam będzie asystent, który w razie potrzeby powstrzyma zwierzę przed skonsumowaniem znalezionego jedzenia. Nigdy nie należy zapomnieć o nagradzaniu psa za pożądane zachowanie. Nagrody powinny być bardzo smakowite, dużo smaczniejsze od ewentualnych znalezisk. Na skutek takiego treningu pies nauczy się rezygnować z wyszukiwania niedozwolonego jedzenia, szukać kontaktu z właścicielem i chętniej za nim podążać, a także reagować na komendę zostaw. Przedstawione metody nie są uniwersalnymi receptami, działającymi jednakowo na każde zwierzę. Niektórym łakomczuchom należy pomóc w inny sposób. Najważniejsze jest znalezienie przyczyny łakomstwa, wyeliminowanie jej i ułożenie prawidłowego, indywidualnego treningu. Czasem warto skorzystać z pomocy specjalisty.

46 46 Dietetyk radzi Karma mokra dla kotów O tym, jak ważne są karmy mokre w diecie kota mówią nam statystyki zapadalności na schorzenia dróg moczowych. Między innymi dlatego bardzo ważne jest, by dobierać dla kotów karmy mokre najwyższej jakości Małgorzata Olejnik, doradca żywienia zwierząt, właścicielka sklepu Zwierzaczek odżywcze i odprowadzając szkodliwe produkty metaboliczne. Bierze udział w reakcjach biochemicznych oraz regulujących ciepłotę ciała. Pełni również funkcję ochronną dla mózgu, gałki ocznej i rdzenia kręgowego, a u samic ciężarnych również płodu. Odpowiednie nawodnienie jest także niezbędne dla prawidłowej pracy stawów. Mniej wody dostarczanej organizmowi powoduje zmniejszoną produkcję moczu. Kiedy diureza (produkcja moczu) jest niewielka, kot nie odczuwa potrzeby częstej mikcji (wydalania moczu). Zagęszczony mocz długo zalegający w pęcherzu sprzyja osadzaniu się związków mineralnych, które się w nim znajdują. Osad taki jest pożywką dla bakterii. Wkrótce powstaje w pęcherzu piasek. Jest on substancją drażniącą błonę śluzową pęcherza i moczowodów. Sytuacja taka powoduje stany zapalne. Z czasem krystalizują się kamienie i kaleczą powierzchnię, dając krwiomocz. Może dojść do utknięcia kamyka w moczowodzie (u kocurów częściej ze względu na anatomię cewki moczowej), niedrożności i w konsekwencji spowodować zgon. Wielu chorobom układu moczowego kotów można by zapobiec, zwiększając podaż wody w ich diecie. Naturalna dieta kotowatych zawiera 70-80% wilgotności. Stuprocentowo zapotrzebowanie kotów na wodę zapewniają im płyny ustrojowe zawarte w komórkach i przestrzeniach komórkowych ciał ich ofiar. Koty, inaczej jak psy, nie poją się z kałuży, strumienia, nie piją zebranej w zbiornikach deszczówki. Całą wodę niezbędną im do prawidłowego funkcjonowania organizmu dostarczają wraz z pożywieniem. Takie przystosowanie ewolucyjne charakteryzuje też nasze koty domowe, które najczęściej unikają picia wody z miski. Woda jest najważniejszym składnikiem diety wszystkich żywych organizmów. Jest rozpuszczalnikiem. Pełni funkcje transportowe dostarczając do komórek tlen, składniki Zmiana diety polegająca na zwiększonej podaży wody prowadzi do rozcieńczenia moczu. Zmniejsza się jego ciężar właściwy. Minimalizuje się ryzyko odkładania piachu i krystalurii. Zwiększona objętość moczu prowokuje częstsze mikcje. Rotacja wody w pęcherzu nie pozwala na oddziaływanie osadów na nabłonek. Można by powiedzieć, że pęcherz jest często przepłukiwany. Właściwa dieta Najskuteczniejszym rozwiązaniem na dostarczenie kotu wody jest wzbogacenie jego diety o karmę mokrą. Koty bardzo chętnie ją zjadają, gdyż smakowitość posiłków wzrasta proporcjonalnie do zawartości w nich wody. Mokre karmy dla kotów mogą mieć trzy postacie. Pierwsza z nich to filety mięsne zanurzone w wodzie, sosie, galaretce lub żelu. Jest to forma najbardziej przez nie preferowana. Mięsne filety to w przewadze karmy uzupełniające. Oznacza to, że nie możemy ograniczać się do wyłącznego ich stosowania w karmieniu kotów, gdyż nie zawierają wszystkich składników odżywczych lub zawierają je w ilościach niespełniających zapotrzebowania żywieniowego. Jest to RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

47 zrozumiałe z logistycznego punktu widzenia, gdyż trudno osiągnąć bilans żywieniowy przy zastosowaniu wyłącznie mięsa. Karma kompletna wymaga użycia suplementów. Bezwzględnie konieczna u kotów jest chociażby tauryna, której odpowiednie dla nich ilości zawierają jedynie mięśnie gryzoni. Domieszanie suplementu nie jest możliwe, kiedy serwujemy kotu kawałek mięsny sauté. W ostatnim czasie pojawiły się jednak na polskim rynku filetowane karmy kompletne, w których producent bilans otrzymał dodając suplementy do sosu. Skład karm filetowanych jest łatwy w interpretacji. Im mniej składników na liście, tym lepiej. Głównym komponentem zawsze jest tu mięso. REKLAMA Większość kompletnych karm mokrych dla kotów ma postać przemielonych kawałków mięs luźno ze sobą połączonych lub pasztetów. Taka forma jest łatwa do zbilansowania, gdyż dodanie suplementów do mielonek nie stanowi problemu. Te karmy zawierają często wiele nutraceutyków, dodatków pochodzenia ziołowego, probiotyków. Niestety dużo częściej w skład przemielonych karm mokrych wkradają się komponenty niepotrzebne, a nawet szkodliwe. Producentom łatwiej jest do nich dodać produktów zbożowych, wypełniaczy, skrobi czy glutenów. Mają one pełnić role żelujące, łączące składniki w zwartą formę. Sztuka czytania listy składników będzie w tym przypadku trudniejsza. W ofercie najniższej jakości znajdujemy karmy mokre dla kotów w postaci formowanych kawałków z dodatkiem mięsa lub o smaku mięsa w sosie bądź galaretce. Kosteczki zatopione w sosie lub galaretce imitują mięso, jednak w rzeczywistości nim nie są. Są one formowane z komponentów roślinnych, najczęściej zbóż lub soi. Polepszacze, spulchniacze i dodatki aromatyczne sprawiają, że wyglądają i pachną jak mięso. Takie formuły są najczęściej zbilansowane. Nie jest to trudne do osiągnięcia, gdyż producent z łatwością do mielonej pulpy roślinnej dodać może przeróżne suplementy. Niestety są to również w tych przypadkach dodatki niskiej jakości i syntetyczne. Wybór dobrej karmy mokrej dla kota może być kłopotliwy. Dobra mokra karma kocia nie będzie nigdy wyborem tanim. Dodatkowo koszt takiego sposobu żywienia podnoszą same koty, odmawiając zjadania karmy przechowywanej po otwarciu. Większość pupili akceptuje tylko jednorazowe, świeżo otwarte porcje. Nie należy jednak rezygnować z podawania im na co dzień karm mokrych. Ma to kluczowe znaczenie dla ich zdrowia, w szczególności dla kondycji ich nerek. Powinniśmy pamiętać, że oprócz dużej wilgotności karmy mokre charakteryzują się jeszcze jedną ważną zaletą. Do ich produkcji nie jest konieczne użycie syntetycznych konserwantów, gdyż przed psuciem zabezpiecza je proces sterylizacji oraz odcięcie dopływu tlenu i światła do puszki lub saszetki.

48 48 Psychologia sprzedaży Jak przełamać barierę stereotypów Kiedy mowa o stereotypach, zazwyczaj kojarzą się one z poważnymi problemami. Dyskryminacja związana z pochodzeniem czy wyglądem zewnętrznym to oczywiście sztandarowe przykłady. Czy jednak to zjawisko może występować także w handlu detalicznym? Czym są i skąd się biorą? Mateusz Woźniewski, psycholog, sprzedawca w sklepie Pankracy Wyobraźmy sobie sprzedawcę, cierpliwie tłumaczącego klientowi zalety jakiegoś nowego produktu. Wyobraźmy sobie klienta, który potakuje i zgadza się z każdym słowem rozmówcy... żeby na końcu i tak wybrać tradycyjny towar. Na pytanie o powód odpowiada: Bo widzi pan, tamten jest niemiecki, więc lepszy. Chyba każdy sprzedawca zna z autopsji takie zachowanie. Różne bywają powody, podawane przez klientów, ale źródło jest zawsze to samo: myślenie stereotypowe. Rzecz bardzo przydatna, ale również niebezpieczna. Stereotypy to, w uproszczeniu, ugruntowane ludzkie przekonania na dowolny temat. Mogą pojawić się na skutek konkretnych zdarzeń w życiu albo zostać przekazane poprzez wychowanie. Przekonania takie są często dzielone przez całe narody i powtarzane z pokolenia na pokolenie. Nie jest istotne zaś to, czy są one obiektywnie prawdziwe. Powstały w toku ewolucji, by uprościć działanie ludzkiego mózgu analizowanie każdej powtarzającej się sytuacji stało się wówczas zbędne. Wystarczyło raz przeżyć spotkanie z niebezpiecznym zwierzęciem, by potem unikać go bez zastanawiania się, czy faktycznie jest groźne. W mózgu nastąpiło skojarzenie poszczególnych cech zwierzęcia z charakterystyką niebezpieczny. Jednak ta przydatna cecha ludzkiego umysłu może zawodzić przy bardziej skomplikowanych sprawach, a dodatkowo jest podatna na manipulację. Większość oszustów, którzy chcą wyłudzić pieniądze, stroi się przed ofiarą w drogie garnitury Stereotypy to, w uproszczeniu, ugruntowane ludzkie przekonania na dowolny temat. Mogą pojawić się na skutek konkretnych zdarzeń w życiu albo zostać przekazane poprzez wychowanie. Przekonania takie są często dzielone przez całe narody i powtarzane z pokolenia na pokolenie korzystając właśnie ze skojarzenia tego stroju z kompetencją i zaufaniem. Ciężko jest obwinić ofiarę o naiwność po prostu ktoś wykorzystał jej stereotypowe, jakże często wcześniej użyteczne, myślenie. Zoologiczne stereotypy i jak z nimi walczyć Skoro wiadomo już, czym charakteryzuje się stereotypowe myślenie, można zauważyć jego obecność u naszych klientów. Pozwoli to czasem je ominąć, a czasem wykorzystać w procesie sprzedaży. Poniżej wymieniono kilka najpopularniejszych stereotypów razem z ich możliwym wpływem na zachowania konsumenta: Pochodzenie produktu są kraje, które w powszechnej 1 świadomości znane są z masowej produkcji kiepskich jakościowo, ale tanich artykułów (jak Chiny). Są też i takie, które kojarzą się ludziom z dokładnością i solidnością ( jak w szwajcarskim zegarku ). Czego innego będą oczekiwać zatem konsumenci po produktach z różnych państw. Firma gdy konsument raz zrazi się do jednego produktu 2 firmy, może automatycznie negować wszystko, co powstaje pod jej szyldem. Nawet jeśli złe wrażenie wcale nie było winą producenta, a na przykład źle przechowywanego w sklepie produktu. RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

49 Rodzaj składników skutecznie utrudnia sprzedaż 3 różnego rodzaju pokarmów. Często właściciel zwierzęcia, które struło się karmą, unika powtórnego zakupu nie tylko karmy tej marki, ale też karmy o tym samym smaku. Klient może negować nawet najlepszej jakości monobiałkową karmę wołową, jeśli pies zatruł się pięć lat temu karmą z marketu, o 4% zawartości wołowiny. Materiały w przypadku różnego rodzaju akcesoriów 4 zoologicznych nie tylko ich wygląd, ale także użyte surowce decydują o kupnie. Tutaj również istnieje niebezpieczeństwo nie do końca logicznych skojarzeń, w rodzaju: kot złamał łapkę na sizalowym drapaku, sizalowe drapaki są niebezpieczne. Przykład sprowadzony do absurdu, ale myślę, że czytelny. Cena niska równa się kiepskiej jakości, wysoka to 5 symbol wspaniałego towaru. Jakość kosztuje i tego typu powiedzonka bardzo silnie kształtują opinie klientów. Czasem potrzebne jest nawet sztuczne podnoszenie cen przyzwoitych towarów, żeby ktokolwiek uwierzył w ich wysoką jakość. Manipulacja w drugą stronę i zawyżanie cen słabych gatunkowo produktów jest oczywiście strzałem w stopę może zostawić sprzedawcę z piętnem naciągacza. Zwłaszcza że coraz więcej klientów przełamuje w swoich umysłach ten konkretny stereotyp. Gdy wiadomo już o potencjalnych problematycznych kwestiach, czas poznać sposoby reagowania na nie. Oto i one: Edukacja klienta. Można zaproponować niechętnemu 1 klientowi poszukanie informacji na własną rękę. Zadziwiające, jak wielu nie uwierzy sprzedawcy, dopóki nie uzyska potwierdzenia od obcego człowieka w Internecie... Wykorzystanie pozytywnych stereotypów. Dobre skojarzenia 2 pozwalają sprzedać każdy towar. Jeśli stereotyp działa na korzyść sklepu, czasem niekoniecznie trzeba walczyć z tym zjawiskiem. Gdy klient kupuje towar, który można polecić z czystym sumieniem, a dodatkowo utwierdza się w przekonaniu o słuszności swoich poglądów, co można zrobić? Informowanie o istnieniu stereotypów. Wróg znany nie 3 jest taki groźny. Gdy powiemy klientowi o tym, że czasami wszyscy wyciągamy zbyt daleko idące wnioski, możemy skłonić go do przełamania się. Oferowanie nagród. Gdy koniecznie chcemy zachęcić klienta 4 do zmiany opinii, spróbujmy zrobić to przy wykorzystaniu chęci zysku. Chociaż klient może narzekać, że np. czeskie/ polskie/niemieckie karmy są złe, rzadko odmówi darmowej próbki, która ma szansę obalić ten stereotyp. Jeśli wróci zadowolony zyskaliśmy kolejnego odbiorcę. Jeśli nie, to przecież nic nie stracił, bo tylko potwierdził swój stereotyp. Co prowadzi do kolejnego punktu... Poddanie się stereotypom. Niektórych zaś stereotypów po 5 prostu czasem nie da się usunąć z umysłu. Warto starać się wyczuć, kiedy nie ma sensu próbować uszczęśliwiać klienta na si³ê. REKLAMA

50 50 Akademia Rynku Zoologicznego Co to jest dress code? Jak Cię widzą, tak Cię piszą. Strój w biznesie pełni wyjątkową rolę. Między innymi w oparciu o wygląd i ubiór klient wchodzący do sklepu wyrabia sobie opinię o kompetencjach sprzedawcy. Czym jest dress code? Czy stosujesz ten standard w swojej pracy? Dariusz Urbański, trener i coach biznesu, Dress code to zbiór pewnych reguł określających sposób ubioru dopasowany do miejsca, w którym przebywamy. Ustalając normy dress code, które będą panowały w naszym biznesie, powinniśmy szczególną uwagę zwrócić na Strój męski: spodnie długie (krótkie są niedopuszczalne), pasek, koszula lub t-shirt (jeśli to możliwe z długim rękawem), obuwie zakrywające stopy zgodnie z zasadami BHP (sandały są niedopuszczalne), skarpetki najlepiej w ciemnych odcieniach. Kolory ubrań stonowane, najlepiej nawiązujące do kolorystyki identyfikacji wizualnej danego sklepu. Bardzo dobrą praktyką jest identyfikator informujący klienta, kim dana osoba jest, przykładowo: Jan Kowalski sprzedawca + logo firmy. Identyfikator powinien być wpięty z lewej strony, na wysokości kieszeni bluzki bądź koszuli. Strój damski: długie spodnie lub spódniczka za kolana, koszula lub t-shirt, obuwie zakrywające palce (najlepiej ciemne i tutaj absolutnie niedopuszczalny jest wysoki obcas) podobnie jak w stroju męskim, kolor ubrania stonowany, dopasowany do identyfikacji Czêœæ III wizualnej sklepu oraz identyfikator z imieniem, nazwiskiem i stanowiskiem. Włosy zadbane, spięte gumką lub zaczesane tak, by móc swobodnie rozmawiać z klientem. Paznokcie nie powinny rzucać się w oczy (niedopuszczalne są tipsy, jaskrawe kolory lakieru). Biżuteria u kobiet to kolejny punkt, na który powinniśmy zwrócić uwagę. Drogie pierścionki (nierzadko po dwa na palcu), złote łańcuszki, kolczyki nadmiar ozdób może krępować klienta i spowodować, że będzie się niekomfortowo czuł, a co za tym idzie, może już do nas nie wrócić. Sam strój to nie wszystko, w obu przypadkach powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na higienę osobistą naszych pracowników: czyste dłonie, zadbane paznokcie i świeży oddech. U panów wskazana jest gładko ogolona twarz (w przypadku posiadania brody należy dbać o jej estetyczny, przycięty kształt). Sam zapach pracownika to część ubioru, której nie widać, jednak jest niezwykle ważna, aby być dobrze postrzeganym przez naszych klientów. Dbajmy o to, by był dyskretny i świeży. Jeśli nasz pracownik posiada tatuaż, należy dołożyć wszelkich starań, by go ukryć. Pamiętajmy, że odpowiedni strój i wygląd wzmacniają kompetencje zawodowe naszych pracowników, są narzędziami komunikacji oraz budują pozytywną relację pomiędzy personelem a naszymi klientami. Dress code to także wizytówka Twojego sklepu i wyraz szacunku dla Twoich klientów. Już w marcu w Łodzi Organizator: Partnerzy projektu: RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

51 Top Innowacja 51 T TOP INNOWACJA TO N NO l Dyplom Top Innowacja odebrali: Izabela Talmont oraz Piotr Bekker z firmy Spectrum Brands Poland Kategoria przysmaków dla zwierząt, podobnie jak karm, jest mocno rozdrobniona. Jak ocenia Pani jej potencjał? Kategoria przysmaków zarówno w Polsce, jaki i w Europie rośnie bardzo dynamicznie i widzimy w niej duży potencjał! Marka 8in1 w kategorii przysmaków notuje co roku wzrosty. Jeśli chodzi o tzw. półkę jest ona faktycznie szeroka, jednak marka 8in1 w ciągu ostatnich kilku lat osiągnęła dość mocną pozycję i zagościła na półkach wielu sklepów. Stawiamy na wysoką jakość produktów oraz różnorodny asortyment, który zaspokoi różnego rodzaju potrzeby (pielęgnacja zwierząt, nagradzanie w trakcie szkoleń/ treningów itp.). Prowadzimy działania marketingowe na poziomie sklepów zoologicznych oraz docieramy z informacją o produkcie bezpośrednio do konsumentów. Czy wprowadzenie nowej linii przysmaków to znak, że będą Państwo dążyli do zwiększenia swojego udziału w tej kategorii? Jaka jest Państwa strategia na przysmaki? Wprowadzenie nowej linii 8in1 Training Treats jest sygnałem dla sklepów i konsumenta, że marka 8in1 reaguje na potrzeby rynku. Chcemy być postrzegani jako marka, która oferuje szeroką gamę prozdrowotnych rozwiązań produktowych w zależności od potrzeb: przysmaki treningowe Training Treats, drobne smakołyki podawane pupilowi pomiędzy posiłkami np. Minis oraz Fillets, przysmaki dbające o uzębienie psów szeroki wybór kości Delights. Na każdą z potrzeb mamy określone rozwiązania. Dostępne przysmaki są dopasowane do wielkości psa oraz jego potrzeb żywieniowych (np. y 2016 O nowej linii przysmaków 8in1, kondycji całej kategorii oraz właściwościach Training Treats mówi Izabela Talmont, Business Development Manager Pet Poland, Spectrum Brands Poland A Rozmawia: Mateusz Karatysz dla psów alergików mamy wiele rozwiązań na bazie wołowiny, królika, dziczyzny itp.). Jakie właściwości mają przysmaki z nowej linii? Przysmaki treningowe 8in1 przede wszystkim nie zawierają: glutenu, cukru oraz posiadają bardzo niską zawartość tłuszczu. Dostępne są w 4 wariantach. Produkt wyróżnia się pośród konkurencji zastosowaniem tzw. dodatków funkcjonalnych. I tak mamy przysmaki: Pro energy z dodatkiem w postaci L-karnityny wspomagają wydajność i uzupełniają zużytą energię; Pro immune z przeciwutleniaczami wspomagają system odpornościowy; Pro activity z glukozaminą i chondroityną wspomagają prawidłową pracę stawów oraz Pro Learn z kwasami z grupy Omega-3 (DHA) wspomagają zdolność uczenia się. Na jakiej półce cenowej powinny być one lokowane w sklepach? Marka 8in1 stawia przede wszystkim na wysoką jakość. Cechą naszych produktów jest nie tylko różnorodne zastosowanie. Zwracamy również uwagę na skład przysmaków i ich wpływ na zdrowie pupili. Wiele naszych produktów nie znajduje odpowiedników wśród konkurencji, co stwarza nam warunki do zagospodarowania średniej i wyższej półki cenowej, zapewniając jednocześnie dobre marże detalistom. MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

52 52 Nowości Polecamy nowości. Wyróżniamy innowacje! Rynek Zoologiczny bacznie przygląda się zachodzącym w branży zmianom, wspiera rozwijające ją inicjatywy i promuje kreatywne pomysły. Rubryka Nowości stanowi cenne źródło informacji przydatnych w podejmowaniu decyzji asortymentowych w placówkach handlowych. W tym miesiącu w zestawieniu nie zabrakło mokrych i suchych karm, przysmaków oraz produktów przeciw pasożytom zewnętrznym. W marcu prestiżowy certyfikat Top Innowacja został przyznany firmie Gato Group Poland Sp. z o.o. za serię środków czyszczących Green7 Animal. Gratulujemy! T TOP INNOWACJA TO N NO marzec 2016 m Green7 Animal to seria środków czyszczących dla hodowców i miłośników zwierząt. Zawiera produkty dedykowane dla psów, kotów, ptaków i gryzoni. Ponadto w serii znajduje się również Terra Glass Cleaner środek do czyszczenia paludariów, terrariów i akwariów. Produkty z linii Green7 usuwają wszystkie osady pochodzenia organicznego (w tym odchody) na każdym materiale. Idealne do czyszczenia pomieszczeń, w tym ptaszarni, legowisk i klatek. Pomogą również wyczyścić koce, drapaki, kółka treningowe i inne akcesoria dla zwierząt. Z powodzeniem usuną też trudne plamy z pojemników na pokarm i wodę. Informacje o nowościach prosimy przesyłać na adres: weronika.szumigala@rynekzoologiczny.pl Wyłączny dystrybutor: Gato Group Poland Sp. z o.o. Biuro sprzedaży: ul. Ateńska 61, Warszawa tel RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

53 Awapuhi White Coat Shampoo Wyjątkowa formuła tego szamponu delikatnie czyści oraz odżywia włosy sprawiając, że stają się bielsze i jaśniejsze. Dodatek protein uwydatnia naturalny kolor sierści. Szampon Awapuhi White wydobywa naturalną biel włosa. Nie zawiera chemicznych wybielaczy. Nie zawiera mydeł, dzięki czemu nie zaburza działania preparatów przeciwko kleszczom. FEEDSTAR SP. Z O.O. UL. KRÓLEWSKA 6, GRODZISK MAZOWIECKI TEL BIURO@FEEDSTAR.PL; Suplementy diety w ofercie ERBE Animals Zrównoważone odżywianie oznacza, że pies będzie szczęśliwy i zdrowy. Specjalnie opracowane suplementy mogą wzmocnić układ odpornościowy i mięśniowo-szkieletowego pupila, a także odżywiają jego sierść i zapewniają długą żywotność. Suplementy Nature s Protection są dopasowane do wieku oraz aktywności psa. Nowości uzupełniają ofertę suplementów, w której do tej pory był Faugis (krzem) oraz MicroZeoGen, w trzech wariantach: pies, kot oraz małe zwierzęta. IMPORT I DYSTRYBUCJA ERBE ANIMALS, UL. KOŚCIUSZKI 61F, MIKOŁÓW Grain Free: kaczka z batatami i pomarańczami Już pod koniec marca w ofercie GA pojawi się nowa karma bezzbożowa: kaczka z batatami i pomarańczami. Receptura zawiera 50% kaczki (minimum 26% świeżo przygotowanej kaczki), bez dodatku sztucznych barwników i konserwantów. Produkty GA dostępne są pod marką własną z indywidualnie projektowanymi etykietami. Worki 2 kg dodatkowo posiadają rzep wielokrotnego użytku, by zachować świeżość karmy po otwarciu. Produkt będzie dostępny w opakowaniach 2 / 12 i 15 kg. WIĘCEJ INFORMACJI: PAWEŁ MĄDRY, TEL , pawel.madry@ga-petfoodpartners.pl MAGDALENA ŚWIECHOWSKA, TEL , Magdalena.Swiechowska@ga-petfoodpartners.co.uk Rinti Gold Mini Nowości Bardzo popularna linia Rinti Gold Mini stworzona z myślą o najmniejszych rasach psów została poszerzona o dwa nowe smaki. Są to przepiórka z drobiem oraz indyk z królikiem. Oczywiście zostały zachowane wszystkie najlepsze właściwości tego pokarmu, takie jak zawartość mięsa 65%, wysoka akceptacja, brak soi i barwników. DYSTRYBUTOR: PPIHZ ZOOLOG UL. SOŁTYSOWICKA 27B, WROCŁAW Hilton MAX obroże biobójcze przeciw pchłom i kleszczom dla kotów i psów Największy wysyp kleszczy notuje się na przełomie kwietnia i maja oraz od końca sierpnia do października. W tych miesiącach należy szczególnie zadbać o ochronę psów i kotów. Doskonałym rozwiązaniem jest zastosowanie obroży biobójczych Hilton MAX, które: chronią przed inwazją pcheł i kleszczy, są wodoodporne, bezpieczne i skuteczne, przeznaczone dla dorosłych psów i kotów, a także szczeniąt i kociąt od 4 miesiąca życia. Dostępne w dwóch rozmiarach 43 i 75 cm Już wkrótce nowa odsłona smakowitości dla pupili Dolina Noteci opracowała nowe, wygodne 500-gramowe saszetki do wyboru w aż 5 smakach. Karmy Dolina Noteci Premium charakteryzują się najwyższą jakością, zaś w składzie znajdują się same starannie dobrane, przechodzące wieloetapowy proces selekcji składniki. Aby rozpieszczać swojego pupila każdego dnia i pozwolić mu na chwilę luksusu, wystarczy sięgnąć po saszetkę: bogatą w pstrąga, bogatą w królika z żurawiną, bogatą w kaczkę z dynią, bogatą w gęś z ziemniakami, bogatą w dorsza z brokułami. Dodatek warzyw i owoców dodaje smakowitości, a także stymuluje proces trawienny u psa. DOSTĘPNA U NAJLEPSZYCH DYSTRYBUTORÓW ZAKŁAD PRODUKCJI KARMY DLA ZWIERZĄT DOLINA NOTECI TEL KARMA@DOLINA-NOTECI.PL Grain Free Cat Karma dostępna pod własną marką w 3 smakach: łosoś, indyk dla dorosłych kotów oraz kurczak dla kociąt, w opakowaniach 2 kg (z rzepem wielokrotnego użytku) oraz 7,5 kg. Receptury zawierają ponad 60% mięsa z minimum 35% świeżo przygotowanego mięsa, bez dodatku sztucznych barwników i konserwantów. WIĘCEJ INFORMACJI: PAWEŁ MĄDRY, TEL , pawel.madry@ga-petfoodpartners.pl MAGDALENA ŚWIECHOWSKA, TEL , Magdalena.Swiechowska@ga-petfoodpartners.co.uk MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

54 54 Nowości Płyny Max pielęgnacja plus ochrona Pielęgnacja i kosmetyka są nadrzędnymi funkcjami produktu. Dodatkowym przeznaczeniem jest profilaktyka i odstraszanie pasożytów zewnętrznych oraz owadów. Produkt wspomaga działanie oczyszczające i przeciwgrzybiczne, a dzięki specjalnej mieszance ziół zniechęca ektopasożyty do bytowania w budach, klatkach i legowiskach. Produkt pielęgnacyjny w sprayu 250 ml dostępny w wersji dla psów i kotów, gryzoni oraz ptaków. SELECTA HTC BIURO@SELECTAHTC.COM.PL TEL./FAX Przysmaki Happy Time Nowa, kompletna seria wytłaczanych przysmaków dla psów i kotów, składa się z 4 segmentów odpowiadających wszystkim potrzebom: Classic (przysmaki niezbędne), Funny (produkty oryginalne), Puppy (produkty przeznaczone specjalnie dla szczeniąt mających inne potrzeby) i Cat (dla kotów). Wysokiej jakości smakowite przysmaki wyprodukowane zostały w Europie. Przysmaki zamknięto w oryginalnych opakowaniach, wyróżniających się i atrakcyjnych zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. DYSTRYBUTOR: ZOLUX POLSKA SP. Z O.O. Obroże biobójcze Max w nowej odsłonie Obroże biobójcze Max dostępne są od marca w nowych, całkowicie odmienionych opakowaniach, które są przejrzyste i czytelne. Ponadto została zmieniona również oferta kolorystyczna. Obroże biobójcze dla psów 75 cm dostępne są w wersjach: czerwonej, brązowej, czarnej, a dla kotów i małych psów 43 cm w wersjach: czerwonej, brązowej i niebieskiej. SELECTA HTC BIURO@SELECTAHTC.COM.PL TEL./FAX Hypo Puppy & Kitten Shampoo Hypo Allergenic Szampon dla zwierząt o wrażliwej skórze oraz ze skłonnościami do alergii, bezpieczny dla szczeniąt i kociąt. Dzięki zawartości mąki owsianej dokładnie nawilża skórę łagodząc uczucie świądu. Dodatek aloesu działa łagodząco na podrażnienia i przyspiesza proces gojenia. Nie powoduje łzawienia. Pozostawia skórę czystą, zdrową i doskonale nawilżoną, a sierść lśniącą i łatwą do rozczesywania. Nie zawiera mydeł, dzięki czemu nie zaburza działania preparatów przeciwko kleszczom. FEEDSTAR SP. Z O.O. UL. KRÓLEWSKA 6, GRODZISK MAZOWIECKI TEL V i t a k r a f t DENTAL 3in1 nowa receptura Osad i kamień nazębny to częste schorzenie u psów, dlatego Vitakraft udoskonalił swoje kości do gryzienia DENTAL. W trosce o ochronę psich zębów zastosowano substancję Stay CleanTM, która redukuje rozwój bakterii oraz cynk, który przeciwdziała zapaleniu dziąseł i szybciej leczy rany w pysku. Zawarte pirofosforany hamują powstawanie osadu i kamienia nazębnego, a sześcioramienny kształt kości ułatwia czyszczenie. PRODUCENT: VITAKRAFT D BREMEN, NIEMCY DYSTRYBUTOR: VITAKRAFT CHOVEX, S.R.O. TrANOVICE 287, HNOJNÍK Nowość TropiDog Premium Junior W oparciu o wysokie wymagania szczeniąt, związane z ich szybkim i intensywnym rozwojem powstała karma TropiDog Premium Junior - Rich in TURKEY, with RICE, która już wkrótce trafi do sprzedaży. Jest bogata w wysoko przyswajalne białko z indyka oraz warzywa, owoce i glony kelp (Ascophyllum nodosum). Karmy dostępne są w pojemnościach 15 i 2,5 kg (dla ras dużych) oraz 8 i 2,5 kg (dla ras średnich i małych). MIAMOR FINE BISSEN Finnern, znany producent wysokiej jakości pokarmów dla psów i kotów, wprowadził ostatnio do swojej oferty suchy pokarm dla kotów pod marką MIAMOR FINE BISSEN. Karma powstała specjalnie dla kotów, które upodobały sobie Miamor Fine Filets z kurczakiem i tuńczykiem w wersji mokrej. Fine Filets zawierają wyłącznie kawałki filetów z mięsa bogate w proteiny. W związku z koniecznością wzbogacenia diety o witaminy i wapń są pokarmem uzupełniającym. Miamor Fine Bissen został uzupełniony witaminami i wapniem, dzięki czemu gwarantuje właściwe zbilansowanie i korzyści dla nerek. Na każdym opakowaniu została zamieszczona infografika objaśniająca w jakich proporcjach najlepiej łączyć te dwa rodzaje karm. DYSTRYBUTOR:PPIHZ ZOOLOG UL. SOŁTYSOWICKA 27B, WROCŁAW Nowość linii Superior Care Nature s Protection Superior Care Grain Free Podążając za trendami w dziedzinie żywienia zwierząt firma Nature's Protection wprowadziła do swojej oferty nowy produkt linii Superior Care. Karma została opracowana tak, by była łatwiejsza do strawienia, odpowiednia dla psów ze skłonnością do alergii oraz z wrażliwym przewodem pokarmowym. Nowy produkt bez zbóż i glutenu cechuje się wysoką smakowitością. Źródłem białka jest starannie wyselekcjonowany drób (kurczak, indyk i kaczka), a suszona żurawina zapewnia utrzymanie zdrowego układu moczowego oraz wyglądu skóry. Dostępne opakowania: 1,5 i 10 kg. IMPORT I DYSTRYBUCJA ERBE ANIMALS, UL. KOŚCIUSZKI 61F, MIKOŁÓW RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC TROPICAL TADEUSZ OGRODNIK UL. OPOLSKA 25, CHORZÓW

55 Nowości 55 Zabawki ze sznurka Nowa seria zabawek ze sznurka dla psów nowe kształty i nowe materiały. Dostępne w wersji wielokolorowej i naturalnej. Modele wielokolorowe wykonane zostały z bawełny i poliestru, zaś naturalne z bawełny i konopi. Włókna ze sznurka sprzyjają zachowaniu higieny ustnej u psa. Zabawki, które można ciągnąć, mają dobry wpływ na rozwój szczęk psa oraz na jego kontakt z właścicielem. DYSTRYBUTOR: ZOLUX POLSKA SP. Z O.O. 4 x 100 g PUPIL PREMIUM Pełnoporcjowa karma mokra w pysznej galaretce, dla kotów. Wysokiej jakości surowce pochodzące od regionalnych dostawców oraz starannie opracowana receptura (we współpracy z naukowcami z dziedziny dietetyki i technologii żywienia kotów), brak chemicznych konserwantów, sztucznych barwników i substancji smakowych. Ciekawe kompozycje smakowe: z jagnięciną i indykiem, z cielęciną i królikiem, z wołowiną i wątróbką, z pstrągiem i łososiem. PUPIL FOODS SP. Z O.O. UL. 3 MAJA 16, NOWE SKALMIERZYCE Hilton DuoTrymer Professional Pomaga w utrzymaniu zdrowej skóry i lśniącego włosa okrywowego psów i kotów. Usuwa martwą sierść i nadmiar podszerstka. Zastosowanie ostrzy ze stali nierdzewnej, z 70 wytrzymałymi ząbkami oraz specjalna technologia podwójnego trymera umożliwia usuwanie nawet grubej sierści. Hilton DuoTrymer posiada specjalnie zaprojektowany przycisk, dzięki któremu łatwo można usunąć sierść z urządzenia. Ergonomiczna, miękka rączka zapewnia komfort i wygodę używania. Dzięki systematycznemu stosowaniu Hilton DuoTrymer można zredukować wypadanie sierści o 90%. ZymoDent Pasta dla psów i kotów zawierająca specjalistyczny kompleks enzymów o wielokierunkowym działaniu. Składniki pasty redukują liczbę drobnoustrojów oraz zapobiegają tworzeniu płytki i formowaniu kamienia nazębnego. Zestaw bioenzymów przypomina enzymy obronne w ślinie. Łagodny środek abrazyjny oczyszcza zęby, związki cynku redukują nieprzyjemny zapach. Bioenzymatyczna pasta jest innowacyjną formą skutecznej pielęgnacji jamy ustnej u zwierząt. DYSTRYBUTOR: SCANVET POLAND SKIERESZEWO, UL. KISZKOWSKA 9, GNIEZNO TEL Vitakraft MEAT BALLS Vitakraft prezentuje nowy przysmak dla psów w postaci mięsnych miniklopsików. MEAT BALLS to delikatne, aromatyczne przekąski tworzone według tradycyjnej, domowej receptury. Nie zawierają sztucznych aromatów i barwników. PRODUCENT: VITAKRAFT D BREMEN, NIEMCY DYSTRYBUTOR: VITAKRAFT CHOVEX, S.R.O. TRANOVICE 287, HNOJNÍK Relaxer Vet Plus Smakowity syrop dla psów, kotów i zwierząt futerkowych, 250 ml. Skuteczna pomoc w problemach behawioralnych związanych z lękiem separacyjnym, fobią dźwiękową i nadpobudliwością. Polecany przed sytuacjami stresowymi, jak np. podróż, pobyt w hotelu, przeprowadzka, nowi domownicy lub nowe zwierzę w domu. Zawiera naturalne, innowacyjne składniki, m.in. biopeptydy z kazeiny i L-tryptofan, które mają wpływ na poprawę nastroju, redukcję lęku i odczuwania stresu. CHIHIROS Magnet Cleaner DYSTRYBUTOR: SCANVET POLAND SKIERESZEWO, UL. KISZKOWSKA 9, GNIEZNO TEL Linia pływających czyścików magnetycznych do akwarium wykonanych z magnesu neodymowego N52. Część zewnętrzna umieszczona jest w profilowanej, drewnianej oprawie, co zapewnia komfort użytkowania i doskonałą skuteczność. Dostępne w 4 rozmiarach: S, M, L, XL. W komplecie dwie wymienne maty: chropowata i gładka. IMPORTER I DYSTRYBUTOR: HURTOWNIA AQUARAY TEL MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

56 56 Puls branży Eutanazja kiedy już nie można pomóc zwierzęciu Trwa II edycja kampanii społecznej,,zwierzęta też czują ból. Nie pozwól, by cierpiały, organizowana przez Fundację Towarzystwo Weterynaryjne. Akcja porusza problem bólu zwierząt, które odczuwają go równie mocno jak ludzie lek. wet. Monika Myziak, Patrycja Jankowska, Project Manager Fundacja Towarzystwo Weterynaryjne Ważnym tematem związanym z bólem zwierząt jest zabieg eutanazji. W którym momencie należy podjąć tę trudną decyzję, na jakie wsparcie lekarza weterynarii można liczyć oraz w jakich warunkach zabieg powinien być wykonany? to podstawowe pytania, na które każdy właściciel powinien znać odpowiedź. Prawdziwym, aczkolwiek banalnym stwierdzeniem są słowa,,każde życie kiedyś musi się skończyć. Organizm naszych zwierząt jest zaprogramowany na pewien czas życia, ale nigdy nie dowiemy się, ile dokładnie nasz pies, kot czy królik będzie żył. Znamy jednak przybliżony czas przeżycia typowy dla gatunku, wielkości zwierzęcia czy rasy. Koniec życia wiąże się niestety najczęściej z ciężką chorobą, w wyniku której zwierzę cierpi, odczuwając ból. Opiekun towarzyszy w tym trudnym czasie swojemu pupilowi, biorąc odpowiedzialność podejmowania decyzji, także tych ostatecznych. Zazwyczaj właściciele mają problem z rozpoznaniem stanu zwierzęcia. Ciężko im ocenić, czy ich pupil odczuwa ból na tyle mocno, aby zakończyć jego życie, czy można mu jeszcze pomóc. Sytuacja dotyczy wielu osób. Każdy przeżywa ją inaczej, ale cechą wspólną jest myślenie o cierpieniu zwierzęcia. W podjęciu właściwej decyzji pomaga własna obserwacja i ocena stanu zdrowia pupila oraz rokowanie wydane przez zaufanego lekarza weterynarii. Obserwując znanego od lat pupila jesteśmy w stanie określić zmiany w jego zachowaniu. Najbardziej niepokojącym objawem jest całkowity brak kontaktu z ludźmi i pozostałymi zwierzętami Obserwując znanego od lat pupila jesteśmy w stanie określić zmiany w jego zachowaniu. Najbardziej niepokojącym objawem jest całkowity brak kontaktu z ludźmi i pozostałymi zwierzętami mieszkającymi w domu, napadowy niepokój, dyszenie bez widocznego powodu, niechęć do spacerów, posmutnienie, a na końcu brak apetytu mieszkającymi w domu, napadowy niepokój, dyszenie bez widocznego powodu, niechęć do spacerów, posmutnienie, a na końcu brak apetytu. Zwierzę z objawami znajduje się zwykle w trakcie diagnozowania i leczenia, natomiast jeśli mamy do czynienia z nieuleczalną chorobą i nie ma szans nawet na niewielką poprawę komfortu życia, nadszedł odpowiedni czas na rozważenie eutanazji. Tak trudne, ostateczne i nieodwracalne postanowienia wymagają przygotowania ze strony opiekuna. Lekarz weterynarii powinien ocenić, czy istnieją wskazania do zabiegu, lecz każdy właściciel musi zadecydować o nim samodzielnie. Pamiętać należy, aby nie podejmować decyzji pochopnie, zbyt szybko (z wyjątkiem nagłych wypadków) i nie przedłużać stanu, gdy zwierzę cierpi. Od lekarza weterynarii możemy oczekiwać wsparcia w podjęciu decyzji oraz profesjonalnego przeprowadzenia zabiegu w sposób łagodny, w możliwie spokojnych warunkach żeby wspomnienie naszego ukochanego pupila nie było związane z traumą zabiegu, ale z czasem dobrego życia. Zachęcamy do przekazania 1% podatku na leczenie cierpiących zwierząt Fundacja Towarzystwo Weterynaryjne, KRS RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

57

58 58 Puls branży Akademia pod Warszawą Druga tura tegorocznych szkoleń pod szyldem Akademii Rynku Zoologicznego odbyła się tym razem pod Warszawą w Ranczu Pod Bocianem Tegoroczna edycja to kolejny krok naprzód w edukacji właścicieli sklepów zoologicznych. To przede wszystkim nowy materiał szkoleniowy, który z założenia ma kształtować umiejętności miękkie właścicieli i managerów sklepów zoologicznych. Podczas szkoleń podobnie jak w zeszłym roku główny nacisk położony jest na trening umiejętności, zatem całe spotkanie odbywa się w formie warsztatów. Na tegorocznych spotkaniach właściciele sklepów trenują przede wszystkim komunikację asertywną, umiejętne rozwiązywanie konfliktów, podnoszą również swoje kompetencje przywódcze. Od lewej: Katarzyna Jakubowska, dyrektor handlowa w firmie Dibaq, Michał Ciesielski, przedstawiciel handlowy w firmie Dibaq oraz Michał Szczęsny ze sklepu Midi Zoo Podobnie jak w zeszłym roku, tak i w tym, spotkanie pod Warszawą cieszyło się dużym zainteresowaniem właścicieli placówek zoologicznych. Wśród zaproszonych uczestników nie zabrakło przedstawicieli takich sklepów, jak: Koliberek, Midi Zoo, Cztery Łapy, Ebra, Zoozoo.pl, Tofi-Vet, Smykuś, Pet Station, Aga-Zoo, As, PetPlanet, Bajkowe Zoo, Zoo Nemo, a także hurtowni zoologicznej Ara. Akademia Rynku Zoologicznego edycja 2016 tak jak w ubiegłym roku zostanie przeprowadzona w największych miastach Polski. Jej tematyka skoncentrowana zostanie na podniesieniu kompetencji managerskich właścicieli sklepów. Joanna Wiktor-Czarnecka, przedstawiciel medyczny firmy Vet-Agro oraz Marek Okraszewski ze sklepu Zoozoo.pl Od lewej: Mateusz Oczkowski, przedstawiciel handlowy w PPHU Ewenement, Jakub Ciesek, kierownik ds. sprzedaży w PPHU Ewenement oraz Paweł Grzywacz ze sklepu Bajkowe Zoo Od lewej: Monika Zając ze sklepu Pet Station oraz Maja Furyk z firmy Eskulap Gliwice RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

59 Puls branży Monika Zając oraz Sandra Kwiatkowska, trenerka prowadząca Akademię podczas omawiania jednego z ćwiczeń Od lewej: Marek Gąsecki ze sklepu Koliberek, Dariusz Urbański, trener Akademii Rynku Zoologicznego oraz Kinga Biernacka-Stefańska ze sklepu PetPlanet Kinga Biernacka-Stefańska prezentuje wyniki zadania Partnerami Akademii w Warszawie zostały firmy: Vet-Agro, Dibaq właściciel marki Fitmin, Eskulap Gliwice dystrybutor marki Hartz oraz Ewenement dystrybutor marki bosch. Sandra Kwiatkowska podczas rozmowy z uczestnikami szkolenia DENTAL 3in1 o potrójnym działaniu przeciw próchnicy. Zawiera cynk, który przyspiesza gojenie ran na dziąsłach. Dentale wzbogacone są również o olejek miętowy, który odświeża oddech. REKLAMA 59

60 60 Puls branży Nowe media, nowe możliwości Magazyn Rynek Zoologiczny wzbogacił właśnie portfolio swoich narzędzi reklamowych o nowy serwis internetowy. Zmianie uległa szata graficzna, pojawiło się również kilka nowych nośników reklamowych. Serwis pozostaje nadal na znanej domenie: rynekzoologiczny.pl Rynek mediów internetowych zmienia się bardzo dynamicznie z roku na rok. Strony internetowe wymagają systematycznego odświeżania. Klienci oczekują również przejrzystości, intuicyjności oraz możliwie szerokiego dostępu do danych statystycznych. Między innymi z tych powodów powstała nowa odsłona naszego serwisu mówi Mateusz Karatysz, redaktor naczelny Rynku Zoologicznego. Jakie zmiany zaszły w serwisie? 1. Kanał wideo na stronie pojawił się kanał wideo, w którym prezentowane są spoty reklamowe partnerów magazynu. 2. Wydanie ONLINE zupełną nowością jest wprowadzenie wydania Rynku Zoologicznego ONLINE całkowicie za darmo. Od tej pory po magazyn w wersji cyfrowej sięgnąć mogą również konsumenci. 3. Nietypowe kampanie banerowe tylko na stronie głównej zainstalowane zostały 3 różne rozmiary banerów. Z każdej kampanii wyeksportować można bardzo szczegółowe dane o liczbie odsłon i kliknięć. Kontynuacja Filmowego Poradnika Ze względu na spore zainteresowanie, jakim cieszył się youtubowy kanał Filmowy Poradnik Pielęgnacji Psa, firma Laboratorium DermaPharm postanowiła kontynuować publikację krótkich internetowych poradników dla właścicieli psów i kotów. Kanał zmienił nazwę na Filmowy Poradnik Psa i Kota i wznawia działalność. Jako pierwsze ukażą się dwa filmiki: Pielęgnacja uszu zwierząt oraz Lick It smakołyk treningowy dla psów. W produkcjach gościnnie wystąpią doświadczeni behawioryści COAPE ze szkoły Dogadajcie się. Agnieszka Wojtków opowie o tym, jak często oraz w jaki sposób należy czyścić uszy psów i kotów, a Piotr Wojtków o czym trzeba pamiętać, szkoląc psy. red 4. Nowy newsletter odświeżona odsłona newslettera pozwala na jeszcze więcej. Poza notatkami PR prezentowane są w nim również banery partnerów. To jednak nie koniec zmian w mediach internetowych Rynku Zoologicznego. Wprowadzając nowy serwis zdecydowaliśmy również o utworzeniu kanału wideo na YouTube oraz dodatkowego profilu społecznościowego na Google+. W przyszłości będą to narzędzia konsumenckie wspierające tworzący się projekt magazynu skierowanego do szerokiego odbiorcy dodaje Mateusz Karatysz. red Dolina Noteci TV Dolina Noteci uruchomiła własny kanał rozrywkowo-edukacyjny na portalu YouTube. Poruszane są w nim tematy związane z ogólną pielęgnacją i żywieniem zwierząt, dające odpowiedzi na pytania, które najczęściej trapią właścicieli czworonogów. Misją Dolina Noteci TV jest uświadamianie, jak istotna jest opieka nad zwierzętami i edukowanie posiadaczy psów w najważniejszych kwestiach dotyczących ich pupili. Aby nie nudzić poradami, Dolina Noteci ma swój lekko komiczny sposób na przekazywanie ważnych treści. Widzowie Doliny Noteci TV dowiadują się m.in. jak przygotować swoje zwierzę do spokojnego przeżycia hucznej imprezy. red TV RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

61 Puls branży 61 FIPREX a wsparcie sprzedaży Po kolejnym sukcesie kampanii reklamowej Fiprex linii preparatów przeciwko pchłom i kleszczom, w tym roku zaplanowano zwiększenie siły wspierającej sprzedaż kontrahentów Vet-Agro jako polski producent jednego z najczęściej stosowanego preparatu przeciwko pchłom i kleszczom linii Fiprex przygotował również i w tym roku bardzo silną kampanię w mediach. Już w kwietniu ruszy emisja reklamy w największych stacjach telewizyjnych w Polsce: TVP, TVN oraz Polsat, która będzie trwała do końca czerwca. Jak zawsze zostanie wzmocniona kampanią w Internecie (Facebook, YouTube, Instagram, VOD, portale dla właścicieli zwierząt, blogi) oraz w ogólnopolskich stacjach radiowych. Oprócz kampanii w mediach Vet-Agro przygotowało dodatkowe, atrakcyjne narzędzia wspierające sprzedaż. Wszelkich informacji udzielają przedstawiciele firmy, ich kontakt z podziałem na województwa dostępny jest na stronie red Pełna informacja o leku znajduje się na s. 2 ScanVet Poland zaprasza do współpracy Producent cenionych na rynku weterynaryjnym specjalistycznych suplementów dla psów i kotów wprowadza na rynek nową linię innowacyjnych produktów w ekologicznych opakowaniach. Więcej informacji o proponowanej ofercie udzielają przedstawiciele regionalni. Bluephoto.pl / Ireneusz Rek Kontakt na terenie Małopolski: lek. wet. Katarzyna Trepka, tel , k_trepka@scanvet.pl lek. wet. Łukasz Kiepas, tel , l_kiepas@scanvet.pl red REKLAMA

62 62 Puls branży SUPERVIT i MALAWI 20% pokarmu gratis Od marca rusza promocja na pokarmy firmy TROPICAL Supervit oraz Malawi. Klienci kupując puszkę o pojemności 500 ml otrzymują 20% pokarmu gratis. To doskonała okazja, żeby zaopatrzyć się w produkty o większej pojemności Supervit i Malawi to produkty dobrze znane i cenione przez konsumentów. Teraz akwaryści płacąc za puszkę o pojemności 500 ml, otrzymają 600 ml pokarmu dla swoich ryb. To doskonały argument, żeby zwiększyć sprzedaż tych pokarmów w swoim sklepie. Promocja będzie obowiązywać do wyczerpania zapasów. SUPERVIT to wieloskładnikowy pokarm w formie płatków z beta-glukanem, przeznaczony do codziennego karmienia większości gatunków ryb wszystkożernych. Potrzeby żywieniowe i energetyczne ryb zabezpiecza niezwykle bogata receptura, na którą składa się kilkadziesiąt wyselekcjonowanych składników najwyższej jakości. Osiem różnych rodzajów płatków, które wchodzą w skład pokarmu, zawierający m.in.: naturalny immunostymulator betaglukan, spirulinę, kalmary i skorupiaki, w tym smaczny kryl. Oprócz beta-glukanu, odporność ryb na choroby wzmacnia stabilizowana wit. C. Zawarte w składnikach pokarmu naturalne karotenoidy wzmacniają kolory ryb i wpływają pozytywnie na funkcjonowanie całego organizmu. Tak bogata receptura płatków Supervit sprawia, że mają one szczególne zastosowanie w popularnych akwariach wielogatunkowych, gdzie stanowią podstawę diety uzupełnianą w zależności od potrzeb pokarmami roślinnymi i wysokobiałkowymi. MALAWI to pokarm w formie płatków z dużym udziałem składników roślinnych (szpinak, pokrzywa, spirulina, zarodki pszenne itp.) przeznaczony do codziennego karmienia pyszczaków mbuna z jeziora Malawi. Długie jelito tych pielęgnic funkcjonuje prawidłowo dzięki znacznemu udziałowi błonnika w pokarmie, który chroni ryby przed zaparciami i stanami zapalnymi przewodu pokarmowego, groźnymi dla zdrowia ryb. Proces trawienia wspomagają również substancje aktywne zawarte w spirulinie i pokrzywie. Źródłem dobrze przyswajalnego białka roślinnego jest m.in. zielony groszek. Nienasycone kwasy tłuszczowe, odpowiedzialne za utrzymanie dobrego stanu skóry i wzmocnienie jej funkcji bariery ochronnej, pochodzą m.in. z zarodków pszennych. Dodatek L-karnityny wspomaga metabolizm tłuszczów, dostarczając rybom dodatkowej energii i zmniejszając ryzyko otłuszczenia. Wysokie walory smakowe sprawiają, że płatki MALAWI są chętnie pobierane nawet przez ryby z odłowu. Niezwykle urozmaicona receptura pokarmu zapewnia rybom, które regularnie go otrzymują doskonałą, kondycję i piękne kolory oraz sprzyja przystępowaniu do tarła. Więcej informacji: red GA Pet Food Partners na Interzoo 2016 Już w maju GA Pet Food Partners po raz kolejny pojawi się na targach Interzoo w Norymberdze, by promować ideę marek własnych. Do dyspozycji odwiedzających będzie wielu przedstawicieli GA, w tym dietetycy i specjaliści od opakowań, którzy z chęcią odpowiedzą na wszelkie pytania i doradzą w kwestii tworzenia własnej marki GA służy pomocą wszystkim, którzy chcą wyróżnić swoje produkty: od wielkich firm, hurtowni, do małych przedsiębiorców i właścicieli sklepów zoologicznych. Stanowisko GA będzie usytuowane w hali 7, nr stoiska Na targach Interzoo pojawi się również dyrektor zarządzający GA Pet Food Partners Polska, który przez wieloletnią pracę w GA posiada bogate doświadczenie i ogromną wiedzę na temat karm dla zwierząt domowych, począwszy od procesu produkcyjnego, aż do dynamiki rynku karm w Polsce. Aby umówić się na spotkanie z Pawłem Mądrym podczas targów Interzoo, należy zadzwonić wcześniej pod nr: lub wysłać na adres: pawel.madry@ga-petfoodpartners.pl red RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

63 Puls branży 63 Pokarmy dla ryb w oczkach wodnych w wygodnych workach Firma Tropical wychodząc naprzeciw potrzebom rynku poszerzyła swoją ofertę na nowy sezon o dodatkową wersję opakowań. Są to wygodne i łatwe w transporcie worki o pojemnościach 5, 10 i 20 l. Nowe wersje opakowań dostępne są dla pokarmów dla ryb w oczkach wodnych: KOI & GOLDFISH BASIC STICKS, KOI & GOLDFISH COLOUR STICKS, POND PELLET MIX oraz POND STICKS MIXED Worki są elastyczne, więc zajmują zdecydowanie mniej miejsca na półce w sklepie niż wiadra. Są także łatwiejsze i przede wszystkim tańsze w transporcie i w magazynowaniu. Mają jasną i przejrzystą szatę graficzną, dzięki czemu są bardziej czytelne i przyjazne dla klienta. Worki są także wygodne dla konsumenta w transporcie dzięki zastosowaniu uchwytu z wycięciem na palce, a strunowe zamykanie ułatwia przechowywanie po otwarciu opakowania. Na nadchodzący sezon TROPICAL przygotował także kartonowy display, który efektywnie będzie eksponował nowe opakowania. Ma bardzo atrakcyjny i nowoczesny design, dzięki czemu spełnia działanie prosprzedażowe i skutecznie przyciąga uwagę klientów. Display niewiele waży, ponieważ jest wykonany z lekkiej, ale stabilnej i wytrzymałej tektury. Ma modułową konstrukcję, dzięki której może być budowany na dowolną wysokość według potrzeb sprzedawcy. Ułatwia także przewożenie i pakowanie towaru. Przy zamówieniu min. 4 standów (lub wielokrotności) może być dostarczany na miejsce już zatowarowany, dzięki czemu sprzedawca oszczędza czas na układanie produktów na displayu. Stand jest dedykowany produktom w opakowaniach o pojemności 5 oraz 10 l. Większy moduł przeznaczony jest do worków o pojemności 10 l i pomieści 6 worków, natomiast mniejszy moduł dedykowany opakowaniom o pojemności 5 l pomieści 8 worków. red Więcej informacji: Ekspozytor na Green7 Firma Gato Group, dystrybutor linii produktów Green7 Animal nagrodzonej Top Innowacją marca wprowadził właśnie na rynek wysokiej jakości ekspozytory podłogowe Zdecydowaliśmy się na wprowadzenie ekspozytora Green7, ponieważ jest to jedyny sposób, by zapewnić odpowiednią ekspozycję w sklepach i hurtowniach zoologicznych, gdzie łatwo o przytłoczenie zbyt dużym wyborem i liczbą produktów mówi Joanna Jelińska, dyrektor handlowy Gato Group. Ekspozytor Green7 Animal to idealny sposób na proste i ciekawe wyeksponowanie całej linii produktów Green7 Animal. Przykuwające oko wzornictwo sprawi, że klienci nie przejdą obok niego obojętnie. To świetne rozwiązanie Nowe twarze w Laboratorium DermaPharm Do zespołu przedstawicieli handlowych Laboratorium DermaPharm dołączyły nowe osoby: Anna A. Siedlecka Siedlecka i Aleksandra Golda. Anna Siedlecka jest odpowiedzialna za współpracę z klientami na obszarze A. Golda województw śląskiego, świętokrzyskiego i opolskiego, tel , mail: a.siedlecka@dermapharm.com.pl. Aleksandra Golda współpracuje z klientami na obszarze województw małopolskiego, podkarpackiego i większej części woj. lubelskiego, tel i mail: a.golda@dermapharm.com.pl. Firma zaprasza wszystkich zainteresowanych współpracą do kontaktu. red dla hurtowników i sklepów zoologicznych, którzy chcieliby znaleźć sposób na pokazanie produktów z serii Green7 Animal. Ponadto stand jest lekki i wykonany z ekologicznych materiałów. Jego złożenie jest wyjątkowo proste i nie wymaga użycia żadnych narzędzi ani kleju. Ekspozytor można otrzymać zamawiając produkty z linii Green7, jednak nie mniej niż 120 sztuk ta liczba potrzebna jest do jego zape³nienia. Więcej informacji u wyłącznego dystrybutora pod numerem: red

64 64 Puls branży Jedź z Sabunolem do Tajlandii! Na okres 22 lutego-30 kwietnia 2016 Laboratorium DermaPharm przygotowało atrakcyjną Promocję Sabunolu skierowaną do detalistów. W zamian za zakup jednego z pakietów promocyjnych, sklep lub lecznica mogą otrzymać prezenty w postaci kropli Sabunol 2 ml lub bonów sodexo i dodatkowo mogą wziąć udział w konkursie na najbardziej pomysłową ekspozycję reklamującą markę Sabunol Za 3 najoryginalniejsze ekspozycje organizator przewidział nagrody. Pierwsze miejsce wygrywa tygodniowe, ekskluzywne wczasy dla 2 osób w Tajlandii* w wybranym przez zwycięzcę terminie o wartości szacunkowej 15 tys. zł, natomiast dla laureatów 2 i 3 miejsca przewidziano nagrodę w postaci tabletu Samsung*. W konkursie mogą wziąć udział sklepy indywidualne, lecznice weterynaryjne i sklepy lokalnych sieci zoologicznych działające na terenie Polski. Wyłonienie zwycięzców konkursu nastąpi do dnia 15 czerwca 2016 r. Zapraszamy punkty detaliczne do udziału w konkursie. Podkreślamy, że każdy sklep lub lecznica, które przystąpią do konkursu i spełnią jego zasady, mają szansę wygrać, ponieważ będziemy nagradzać nie wielkość zakupu, nie wielkość ekspozycji, a kreatywność. Wygrana zależy więc od pomysłowości mówi Katarzyna Gębala, Brand Manager Laboratorium DermaPharm. Mokra karma dla kotów Petite Cuisine naturalna i pełnoporcjowa dostępna w hurtowni Wet-Art Best 4 Animal Care Sp. z o.o., importer mokrej karmy dla kotów Petite Cuisine, nawiązał współpracę handlową z prężnie rozwijającą się na terenie Polski zachodniej hurtownią Wet-Art. Hurtownia jest firmą elastyczną, nastawioną na nowoczesne rozwiązania sprzedażowe. Stawia sobie za cel dostarczenie klientom szerokiego wyboru szybko rotujących produktów, z serwisem i obsługą klienta na najwyższym poziomie. Petite Cuisine to naturalna i pełnoporcjowa karma dla kotów w 7 kompozycjach smakowych, bazujących na rybach i skorupiakach oraz mięsie kurczaka bez GMO. red Szczegóły dotyczące konkursu oraz regulamin dostępne są na stronie konkursowej oraz u przedstawicieli handlowych DermaPharm: mazowieckie, podlaskie tel ; wielkopolskie, lubuskie, zachodniopomorskie tel ; warmińskomazurskie, pomorskie, kujawsko-pomorskie tel ; łódzkie, dolnośląskie tel ; śląskie, opolskie, świętokrzyskie tel ; lubelskie, podkarpackie, małopolskie tel Organizatorem konkursu jest: Laboratorium DermaPharm Sp. z o.o., ul. Człuchowska 12a, Warszawa. Poprzez zgłoszenie udziału swojego uczestnictwa w konkursie (przesłanie zgłoszenia udziału w konkursie) uczestnik wyraża zgodę na treść i warunki Regulaminu. red *oraz nagroda pieniężna w wysokości wystarczającej na pokrycie obowiązkowych podatków Dibaq powiększa zespół W związku z dynamicznym rozwojem firmy Dibaq Polska, wyłącznego dystrybutora marki Fitmin w Polsce, do zespołu firmy dołączył właśnie Krzysztof Piaseczny, który objął stanowisko krajowego kierownika Działu Handlowego. Jest managerem z 12-letnim doświadczeniem w branży FMCG, głównie w obszarze B2B. W tym czasie odpowiadał za zarządzanie siłami sprzedaży oraz rozwijanie współpracy z hurtowniami, sklepami detalicznymi i sieciowymi oraz firmami produkcyjnymi. W firmie Dibaq Polska będzie odpowiedzialny za wsparcie przedstawicieli handlowych na terenie całej Polski oraz umacnianie współpracy z ważniejszymi partnerami handlowymi. red RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

65 Puls branży 65 Dolina Noteci sponsorem zawodów dogtrekkingowych Laur Konsumenta 2015 dla marki OVER Zoo Produkty marki OVER Zoo zostały wyróżnione złotym godłem Laur Konsumenta Po raz pierwszy w 2015 roku medal został przyznany w kategorii Producenci Akcesoriów Pielęgnacyjnych oraz Preparatów Prozdrowotnych dla Zwierząt. Nagroda Laur Konsumenta to ogólnopolski plebiscyt konsumencki, którego celem jest wyłonienie najpopularniejszych produktów, marek i usług. Wyróżnienie przyznają sami klienci wybierając określony produkt. Dziękujemy za zaufanie okazane marce OVER Zoo. Od początku naszej działalności inwestujemy w nowatorskie rozwiązania, a produkty tworzymy na bazie bezpiecznych, wysokiej jakości składników. Cieszymy się, że konsumenci to docenili i spośród ogromnej oferty preparatów wybrali nasze produkty mówi Marta Robok, dyrektor Działu OVER Zoo. red Dogtrekking jest najbardziej przyjazną, zorganizowaną formą wypoczynku dla psa i jego właściciela. Skierowany jest dla wszystkich, bardziej lub mniej aktywnych właścicieli psów. Dolina Noteci stawiając na zdrowy tryb życia oraz na zdrowe odżywianie zwierząt, postanowiła sponsorować nagrody w Pomorskim Pucharze Dogtrekkingu oraz dla organizacji AZYMUT, która aranżuje Szczecińską Ligę Dogtrekkingu Smakowita, pełnoporcjowa karma z Doliny Noteci będzie gratyfikacją dla zdeterminowanych psiaków uczestniczących w zawodach. Dogtrekking posiada cechy marszu na orientację, zaś do udziału w zawodach wystarczą podstawowe umiejętności nawigacyjne. Jest doskonałą alternatywą spędzania wolnego czasu z psem, ponieważ poza wiekiem i stanem zdrowia psa nie stawia żadnych ograniczeń. W zawodach biorą udział zarówno osoby nastawione na zaciętą rywalizację, jak i te, które liczą na przygodę. Najważniejszym celem dogtrekkingu jest przede wszystkim dobra zabawa. Uczestnictwo nie wymaga szczególnych przygotowań. Dystans km jest w stanie przejść każdy zdrowy człowiek i zdrowy pies. red 2016 rokiem wielkich zmian w SELECTA HTC Firma Selecta HTC wraz z początkiem 2016 r. rozpoczęła wielkie zmiany marketingowe. Planowany jest całkowity redesign produktów oraz rozszerzenie oferty o zupełnie nowy asortyment. Na pierwszy ogień zmianie zostały poddane opakowania obróż biobójczych dla psów i kotów. Dzięki nowej grafice i przejrzystym informacjom z pewnością nie pozostaną niezauważone. W dalszej kolejności Selecta HTC będzie pracowała nad linią ziołową oraz pielęgnacyjną w celu graficznego uporządkowania asortymentu i nadania mu czytelnego przekazu. Zapraszamy serdecznie do podzielenia się opinią na temat naszych zmian pod adresem: biuro@selectahtc.com.pl red Selecta HTC biuro@selectahtc.com.pl tel./fax

66 66 Puls branży Zoologia na Gardenii RABAT 5 i 10% na produkty marki CHIHIROS Firma Aquaray przygotowała dla współpracujących sklepów specjalną ofertę na wszystkie prestiżowe akcesoria akwarystyczne marki CHIHIROS. Rabat od cen hurtowych: 5% przy zamówieniu na minimum 1250 zł brutto oraz rabat 10% przy zamówieniu 2500 zł brutto, co zwiększa marżę końcową sklepu przy zachowaniu bardzo atrakcyjnych cen końcowych dla klienta detalicznego. W ofercie Chihiros: systemy oświetleniowe LED z regulatorem natężenia światła, podstawki z oświetleniem LED do Wabi Kusa, jonizatory Chihiros DOCTOR, metalowe filtry, metalowe wloty i wyloty, bezbarwne węże, maty pod akwarium, elegancko wykończone i zapakowane czyściki magnetyczne, fantastycznie prezentujące się zarówno na półce sklepowej, jak i w akwarium. Więcej na polskiej stronie: Pełna oferta na: Importer i dystrybutor: Hurtownia AQUARAY tel red Zmiana opakowań pokarmów podstawowych ANIMALS dla gryzoni Na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich, w dniach lutego, odbyła się X edycja Międzynarodowych Targów Ogrodnictwa i Architektury Krajobrazu GARDENIA. Tegoroczna ekspozycja zajęła ponad 39 tys. m 2. Swoją ofertę zaprezentowali branżowy liderzy, a także nowe firmy, które swoje produkty dopiero wprowadzają na rynek. Nie zabrakło również firm z branży zoologicznej. Swoje produkty zaprezentowały firmy Tropical, Vitakraft oraz Gato Group, dystrybutor marki Green7 Animal. red Pokarmy Animals są na rynku od ponad 25 lat. Zarówno składy produktów, jak i ich opakowania zmieniały się wraz z najnowszymi trendami i zasadami żywienia. Najnowsza zmiana Animals dotyczy wyglądu opakowań pokarmów dla gryzoni. Żywe kolory z pewnością przyciągną większą uwagę klienta. Na froncie opakowania oprócz zdjęcia zwierzęcia, dla jakiego przeznaczony jest pokarm, pokazane są graficzne ikony informujące o zaletach produktu. Czytelna informacja dotycząca składników analitycznych została umieszczona na boku opakowań. Z tyłu kartoników zaprezentowane zostały produkty polecane danemu zwierzęciu, co z pewnością zachęci odbiorców do zapoznania się z kolejnymi propozycjami Animals. red RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016

67 Puls branży 67 Wiosenna ofensywa firmy Bayer! Firma Bayer zaczyna wiosnę od potężnego wsparcia swoich partnerów z kanału zoologicznego Pierwszym z kilku narzędzi, jakie przygotował Bayer, jest seria spotkań dla właścicieli i pracowników sklepów zoologicznych. W trakcie spotkań zostaną poruszone tematy: partnerstwo w biznesie kluczem do sukcesu oraz choroby zwierząt towarzyszących przenoszone przez pasożyty zewnętrzne. Drugi z tematów zostanie omówiony przez znakomitego specjalistę prof. Krzysztofa Tomczuka Kierownika Zakładu Parazytologii i Chorób Inwazyjnych Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie. Pierwsze dwa spotkania odbyły się już we Wrocławiu i Warszawie - kolejne odbędzie się 12 marca w Krakowie. Kolejnym mocnym wsparciem dla partnerów będą nowo przygotowane displaye. Display ma prawie 1,8 m wysokości i waży tylko 20 kg. Jego głównymi atutami są magazynek i oświetlenie LED, które podkreśla jego estetykę i powoduje, że nie może on zostać przeoczony przez klienta. Więcej informacji na temat displayów u przedstawicieli handlowych firmy. Od marca opiekę nad klientami w województwach: pomorskim, warmińsko-mazurskim oraz podlaskim przejmie Maja Zembrzycka (tel ). Krok ten pozwoli na jeszcze lepszą i bardziej efektywną współpracę z partnerami. Wiosenna ofensywa to także nowa, ogólnopolska, najdroższa do tej pory kampania medialna znanych i uznanych produktów OTC przeciwko pasożytom zewnętrznym Advantix i Foresto (nagroda TOP FOR DOG 2014 i 2015). Kampania medialna w tym roku będzie dotyczyć również marki Drontal. Będziemy więc świadkami pierwszej w historii polskiego rynku zoologicznego reklamy telewizyjnej preparatu przeciwko pasożytom wewnętrznym. Firma Bayer jest także sponsorem drugiej edycji programu Przygarnij mnie. Program powraca w nowej formule telenoweli dokumentalnej, prezentującej poruszające losy zwierząt przygarniętych ze schroniska i ich nowych opiekunów. Prawdziwe, nieudawane emocje, codzienne radości oraz dramaty, łzy wzruszenia, momenty humorystyczne, chwile frustracji czy zwątpienia. Bohaterami serii są osoby publiczne, które pragną adoptować psa ze schroniska. W projekcie wezmą udział m.in. Magdalena Steczkowska, Bartosz Obuchowicz, Monika Mazur i jej chłopak, Tomasz Chrapusta, członkowie zespołu Neo, Anna Popek i Mariusz Pudzianowski. Przyświeca im hasło: Nie kupuj adoptuj! Każdy z bohaterów cyklu ma inną sytuację rodzinną i inne motywacje, m.in. rodzina z małymi dziećmi, para młodych aktorów, sportowiec, muzycy, samotna, pracująca matka. Łączy ich jedno chęć niesienia pomocy. Emisja: niedziela, godz. 18:55 (od 6 marca 2016). Firma Bayer przygotowała również atrakcyjną akcję konsumencką w postaci konkursu Bezpieczny futrzak. Psy i koty czasami lubią chodzić swoimi ścieżkami i nie zawsze wiedzą jak wrócić do domu. Znalezienie zagubionego pupila może być nie lada wyzwaniem, ale jest już na to sposób. Jest nim pakiet Bezpieczny Futrzak gwarantujący, że pies lub kot jest dodatkowo chroniony posiada swój własny numer identyfikacyjny i znajduje się w bazie czworonogów. Na zawieszce, którą pupil powinien zawsze mieć na sobie, znajduje się jego numer oraz instrukcja postępowania dla osoby, która trafi na zagubionego czworonoga. Znalazca może zadzwonić na numer infolinii podany na zawieszce i pomóc zwierzakowi wrócić do domu. Organizator konkursu zapewni jego powrót, a jeśli będzie taka potrzeba, zostanie udzielona mu pierwsza pomoc weterynaryjna. Znalazca, który zgłosi znalezienie, otrzyma za to nagrodę pieniężną, którą może zatrzymać lub przekazać na rzecz bezdomnych zwierząt. Żeby otrzymać 8-miesięczny pakiet bezpieczeństwa dla zwierzęcia, konsument powinien prawidłowo zarejestrować się na stronie konkursu i dodać zdjęcie swojego psa lub kota pt. Jak chronię mojego futrzaka z Foresto. Więcej na: zdrowyfutrzak.pl red MARZEC 2016 RYNEK ZOOLOGICZNY

68 Indeks reklam Aquaray Bayer... 1; 23 Pupil Foods Scan-Vet Best 4 Animal Care Bozita Dibaq Dolina Noteci Selecta HTC Targi Pet Fair... 5 Tropical Tadeusz Ogrodnik Erbe Animals Feedstar GA Pet Food Partners Polska Kampania Społeczna,,Zwierzęta też czują ból Vet-Agro... 2 Vitakraft... 4; 57 Zolux Laboratorium DermaPharm Merial Over-Zoo Zoo-Factory Zoolog REDAKTOR NACZELNY Mateusz Karatysz, mateusz.karatysz@rynekzoologiczny.pl OGÓLNOPOLSKI MIESIĘCZNIK BRANŻOWY DLA KADRY KIEROWNICZEJ, SKLEPÓW, CENTRÓW I HURTOWNI ZOOLOGICZNYCH WYDAWCA: Media Experts Sp. z o.o., Poznań, ul. Grunwaldzka 43/1 Organizator konkursu REDAKTOR Weronika Szymaniak, weronika.szumigala@rynekzoologiczny.pl Stała współpraca: Roma Mazurek, Tomasz Lisewski, Mariola Lisewska, Marcin Wnuk, Mateusz Woźniewski, mgr inż. Marta Cier lek. wet. Paulina Gruszczyńska, Małgorzata Olejnik, Marta i Robert Mierzeńscy, Joanna Merta-Krawczyk SEKRETARZ REDAKCJI Daria Idziak, daria.idziak@rynekzoologiczny.pl ZARZĄD WYDAWNICTWA: Prezes Wydawnictwa Alicja Kulbicka, alicja.kulbicka@rynekzoologiczny.pl Wiceprezes Jarosław Olewicz, jaroslaw.olewicz@rynekzoologiczny.pl Wiceprezes Karolina Kałdońska, karolina.kaldonska@rynekzoologiczny.pl RYNEK ZOOLOGICZNY MARZEC 2016 MARKETING I BIURO REKLAMY Dyrektor Działu Sprzedaży Reklam Renata Aleksandrzak, tel renata.aleksandrzak@rynekzoologiczny.pl Dział Sprzedaży, tel Projekty graficzne Design Studio Jacek Łuczak Skład i łamanie MNS Design Druk i oprawa CGS drukarnia sp. z o.o. Partnerzy Nakład: 7000 egzemplarzy ISSN ADRES REDAKCJI Poznań, ul. Grunwaldzka 43/1 tel , fax , redakcja@rynekzoologiczny.pl Prenumerata cena 12,00 zł Prenumeratę instytucjonalną można zamawiać w oddziałach firmy Kolporter S.A. na terenie całego kraju. Informacja pod numerem Infolinii lub na stronie internetowej Redakcja nie bierze odpowiedzialności za treść reklam i nie zwraca materiałów niezamówionych. Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów oraz zmiany ich tytułów. Przedruk w całości bądź części dozwolony jedynie po uzyskaniu pisemnej zgody Wydawnictwa Media Experts Sp. z o.o. Tytuł weryfikowany przez Millward Brown

69 PROMOCJA Właściwy wybór dla różnych potrzeb W NO OŚ Ć Nowe połączenie substancji czynnych (Fipronil i Permetryna) Odstrasza kleszcze i owady latające1. Eliminuje kleszcze, pchły oraz muchy z rodzaju Stomoxys calcitrans. Fipronil i (S)-Metopren Zabezpiecza zwierzęta i otoczenie zwalczając kleszcze, pchły i wszoły. OOSZCZEGÓŁY SZCZEGÓŁY PROMOCJI PROMOCJI PYTAJ: Agata Sikora kom.: Norbert Bogdański kom.: Maciej Bąk kom.: Fipronil Zapewnia łatwe użycie w przypadku zagrożenia pasożytami zewnętrznymi3. Agata Sikora - WOJEWÓDZTWO: kujawsko-pomorskie, lubuskie, pomorskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie; Maciej Bąk - WOJEWÓDZTWO: dolnośląskie, małopolskie, opolskie, podkarpackie, śląskie, świętokrzyskie; Norbert Bogdański - WOJEWÓDZTWO: lubelskie, łódzkie, mazowieckie, podlaskie, warmińsko-mazurskie. 1) moskity (Phlebotomus perniciosus), komary (Culex pipiens), muchy z rodzaju Stomoxys calcitrans; 2) ang. Insect Growth Regulators, Inhibitor wzrostu owadów; 3) Kleszcze, pchły, wszoły. NAZWA PRODUKTU LECZNICZEGO WETERYNARYJNEGO Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów 2-5kg, Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów 5-10 kg, Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów kg, Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów 20-40kg, Frontline Tri-Act roztwór do nakrapiania dla psów 40-60kg SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOWY: 1 ml roztworu zawiera: fipronil 67,6 mg, Permetryna - 504,8 mg SUBSTANCJA POMOCNICZA Butylohydroksytoluen (E321) 1,125 mg/ml POSTAĆ FARMACEUTYCZNA Roztwór do nakrapiania na skórę WSKAZANIA LECZNICZE DLA POSZCZEGÓLNYCH DOCELOWYCH GATUNKÓW ZWIERZĄT Leczenie i zapobieganie inwazjom pcheł i/lub kleszczy połączone z działaniem odstraszającym owady: moskity, kąsające muchówki i/lub komary. Leczenie i zapobieganie inwazjom pcheł Ctenocephalides felis oraz zapobieganie inwazjom pcheł Ctenocephalides canis. Produkt eliminuje istniejące pchły C.felis w ciągu 24 godzin. Jedno podanie produktu zapobiega nowym inwazjom pcheł przez 4 tygodnie. U zwierząt ze zdiagnozowanym alergicznym, pchlim zapaleniem skóry produkt można wykorzystywać jako element terapii. Produkt posiada właściwości odstarszające przeciwko kleszczom (Dermacentor reticulatus) utrzymujące się od 7 dni do 4 tygodni po podaniu. Jakkolwiek pojedyncze kleszcze mogą przyczepiać się i odpadać w ciągu pierwszych 24 godzin po inwazji. Produkt posiada natychmiastową skuteczność roztoczobójczą przeciw Rhipicephalus sanguineus i Ixodes ricinus, jeśli jednak kleszcze występują w momencie podania produktu, nie wszystkie mogą być wyeliminowane w ciągu 48 godzin po podaniu. Produkt posiada trwałą skuteczność roztoczobójczą przeciw kleszczom (Ixodes ricinus, Dermacentor reticulatus, Rhipicephalus sanguineus) utrzymującą się przez 4 tygodnie. Produkt skutecznie odstrasza moskity (Phlebotomus perniciosus) przez 3 tygodnie oraz komary (Culex pipiens) przez 4 tygodnie. Produkt wykazuje skuteczność owadobójczą przeciw moskitom (Phlebotomus perniciosus) utrzymującą się przez 3 tygodnie. Produkt odstrasza i eliminuje muchy z rodzaju Stomoxys calcitrans przez 5 tygodni PRZECIWWSKAZANIA Nie stosować u zwierząt chorych lub wracających do zdrowia. Stosować wyłącznie u psów. Nie stosować u kotów ani u królików ze względu na możliwość wystąpienia działań niepożądanych a nawet śmierci. Nie stosować w przypadku nadwrażliwości na substancje czynne lub na dowolną substancję pomocniczą PODMIOT ODPOWIEDZIALNY MERIAL 29 avenue Tony Garnier, LYON, FRANCJA PRZEDSTAWICIEL PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO Sanofi-Aventis Sp. z o.o., ul. Bonifraterska 17, Warszawa, tel , fax DATA AKTUALIZACJI SKRÓCONEJ INFORMACJI O LEKU Styczeń 2016 r., DATA OPRACOWANIA MATERIAŁU REKLAMOWEGO Styczeń 2016 r. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. NAZWA PRODUKTU LECZNICZEGO WETERYNARYJNEGO: FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla kotów; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów S; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów M; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów L; FRONTLINE COMBO SPOT-ON dla psów XL. SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOWY PRODUKTU LECZNICZEGO: Pipetka 0,5 ml zawiera Fipronil 50,00 mg, (S) metopren 60,00 mg, Butylohydroksyanizol (E320) 0,10 mg, Butylohydroksytoluen (E321) 0,05 mg. Pipetka 0,67 ml zawiera Fipronil 67,00 mg, (S) metopren 60,30 mg, Butylohydroksyanizol (E320) 0,13 mg, Butylohydroksytoluen (E321) 0,07 mg. Pipetka 1,34 ml zawiera Fipronil 134,00 mg, (S) metopren 120,60 mg, Butylhydroksyanizol (E320) 0,27 mg, Butylhydroksytoluen (E321) 0,13 mg. Pipetka 2,68 ml zawiera Fipronil 268,00 mg, (S) metopren 241,20 mg, Butylhydroksyanizol (E320) 0,54 mg, Butylhydroksytoluen (E321) 0,27 mg. Pipetka 4,02 ml zawiera Fipronil 402,00 mg, (S) metopren 361,80 mg, Butylhydroksyanizol (E320) 0,80 mg, Butylhydroksytoluen (E321) 0,40 mg. POSTAĆ FARMACEUTYCZNA: Roztwór do nakrapiania. Klarowny roztwór o bursztynowej barwie. Wskazania lecznicze dla poszczególnych docelowych gatunków zwierząt: Preparat jest przeznaczony dla kotów oraz psów: Do zwalczania inwazji wyłącznie pcheł lub w inwazjach mieszanych z kleszczami i/lub wszołami. Leczenie inwazji pcheł (Ctenocephalides spp.). Działanie owadobójcze przeciwko nowym inwazjom dorosłych pcheł utrzymuje się przez 4 tygodnie u kotów oraz 8 tygodni u psów. Preparat zapobiega rozmnażaniu się pcheł przez hamowanie rozwoju ich jaj (działanie jajobójcze) oraz larw i poczwarek (działanie larwobójcze) pochodzących z jaj złożonych przez dorosłe pchły. Działanie to utrzymuje się przez okres 6 tygodni u kotów oraz 8 tygodni u psów. Leczenie inwazji kleszczy (Ixodes ricinus, Dermacentor reticulatus, Dermacentor variabilis, Rhipicephalus sanguineus). Działanie roztoczobójcze preparatu utrzymuje się do 2 tygodni u kotów oraz do 4 tygodni u psów po podaniu. Leczenie inwazji wszołów (Felicola subrostratus, Trichodectes canis). Preparat może być wykorzystywany w ramach usuwania objawów klinicznych alergicznego pchlego zapalenia skóry (APZS). Preparat jest przeznaczony dla fretek: Do zwalczania inwazji wyłącznie pcheł lub w inwazjach mieszanych z kleszczami. Eliminacja pcheł (Ctenocephalides spp.). Działanie owadobójcze przeciwko nowym inwazjom dorosłych pcheł utrzymuje się przez 4 tygodnie. Preparat zapobiega rozmnażaniu się pcheł przez hamowanie rozwoju ich jaj (działanie jajobójcze) oraz larw i poczwarek (działanie larwobójcze) pochodzących z jaj złożonych przez dorosłe pchły. Eliminacja kleszczy (Ixodes ricinus). Jak wykazały dane doświadczalne działanie roztoczobójcze preparatu utrzymuje się przez 4 tygodnie po podaniu PRZECIWWSKAZANIA Z uwagi na brak odpowiednich danych, nie należy stosować preparatu u szczeniąt i kociąt w wieku poniżej 8 tygodni i/lub u kociąt o masie ciała poniżej 1 kg. Nie należy stosować preparatu u fretek w wieku poniżej 6 miesięcy. Nie stosować u zwierząt chorych (np. choroby układowe, stany gorączkowe) lub w okresie rekonwalescencji. Nie stosować u królików, u których preparat może wywoływać działania niepożądane a nawet prowadzić do padnięć. Ze względu na brak właściwych badań nie zaleca się stosowania produktów u gatunków innych niż docelowe. PODMIOT ODPOWIEDZIALNY: MERIAL 29 avenue Tony Garnier, LYON, FRANCJA PRZEDSTAWICIEL PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO: Sanofi-Aventis Sp. z o.o., ul. Bonifraterska 17, Warszawa, tel , fax Styczeń 2016 r. DATA OPRACOWANIA MATERIAŁU REKLAMOWEGO styczeń 2016 r. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. NAZWA PRODUKTU LECZNICZEGO WETERYNARYJNEGO Frontline Spray 250 mg/100 ml aerozol natryskowy dla psów i kotów SKŁAD JAKOŚCIOWY I ILOŚCIOWY PRODUKTU LECZNICZEGO: SUBSTANCJA CZYNNA: Fipronil 250 mg/100 ml POSTAĆ FARMACEUTYCZNA Aerozol natryskowy WSKAZANIA LECZNICZE DLA POSZCZEGÓLNYCH DOCELOWYCH GATUNKÓW ZWIERZĄT Do stosowania leczniczego i zapobiegawczego u psów opadniętych przez pchły (Ctenocephalides spp.) i kleszcze (Rhipicephalus spp., Dermacentor spp., Ixodes spp.). Do stosowania leczniczego i zapobiegawczego u kotów opadniętych przez pchły (Ctenocephalides felis) i kleszcze (Rhipicephalus spp., Ixodes spp.). Do zapobiegania i leczenia inwazji wszołów u psów i kotów (Trichodectes canis, Felicola subrostratus). Preparat Frontline Spray zapewnia ochronę: przed infestacją pchłami przez okres: 3 miesięcy u psów i 5-6 tygodni u kotów; przed opadnięciem kleszczami przez okres 3 do 5 tygodni; przed infestacją wszołami przez okres: do 63 dni u psów i do 42 dni u kotów. Produkt może być wykorzystywany jak składowa terapii w zapobieganiu i leczeniu alergicznego pchlego zapalenia skóry PRZECIWWSKAZANIA Nie stosować u zwierząt chorych (choroby układowe, stany gorączkowe) lub w okresie rekonwalescencji. Nie stosować u królików, u których preparat może wywoływać objawy niepożądane a nawet prowadzić do śmierci. NAZWA I ADRES PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO MERIAL 29 avenue Tony Garnier, LYON, FRANCJA ADRES PRZEDSTAWICIELA PODMIOTU ODPOWIEDZIALNEGO Sanofi-Aventis Sp. z o.o., ul. Bonifraterska 17, Warszawa, tel , fax DATA AKTUALIZACJI SKRÓCONEJ INFORMACJI O LEKU styczeń 2016 r., DATA OPRACOWANIA MATERIAŁU REKLAMOWEGO styczeń 2016 r. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania. PL.FSM

70