Spotkanie 1 Troszczę się o siebie

Wielkość: px

Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Spotkanie 1 Troszczę się o siebie"

Włodzimierz Czech
6 lat temu
Przeglądów:

1 Spotkanie 1 Troszczę się o siebie

Rozpoczynamy fascynującą przygodę budowania przyjaźni z samą sobą.

W trudnych momentach naszego życia skupiamy się zazwyczaj na problemie i snuciu

Zapominamy o sobie, swoich potrzebach, uciszamy emocje, zaniedbujemy ciało.

2 Rozpoczynamy fascynującą przygodę budowania przyjaźni z samą sobą. Przed nami pierwsze spotkanie poświęcone trosce o samą siebie. W trudnych momentach naszego życia skupiamy się zazwyczaj na problemie i snuciu przerażających wizji czekającej nas przyszłości. Zapominamy o sobie, swoich potrzebach, uciszamy emocje, zaniedbujemy ciało. Czas to przerwać. Ważnym elementem przyjaźni jest troska. Zacznij ją okazywać sobie. Zapraszam Cię do lektury i do ćwiczeń. Wierzę, że dasz sobie radę.

3 Czym jest troska o samą siebie? Troska jest POSTAWĄ wobec samej siebie. Troska to zwrócenie się ku sobie. WIEDZY I PRZEKONANIACH na swój temat znam siebie dobrze, wiem, czego potrzebuję i czego pragnę, czuję, że zasługuję na to, co najlepsze, chcę to sobie zapewnić W Twoim życiu może uwidaczniać się w: EMOCJACH lubię siebie, kocham siebie, czuję do siebie sympatię, przyjmuję siebie, przebaczam sobie ZACHOWANIACH jestem wobec siebie czuła, dbam o siebie, biorę za siebie odpowiedzialność, działam na własną korzyść myślę o sobie dobrze, jestem uważna na swoje emocje, mam kontakt ze swoim ciałem i dostarczam mu to, czego potrzebuje

4 Kiedy znajdujesz się w sytuacji rozstania Skupiając się na tym, co się wydarzyło, na przeszłości, na byłym partnerze często zapominasz o sobie. Nie panuję nad swoimi emocjami. Na przemian płaczę, wściekam się i tęsknię. Szukam pretekstów do spotkania, rozmowy z byłym. Mam problemy z apetytem. Nie jestem w stanie nic przełknąć lub nadmiernie się objadam. Wstydzę się tego, co się wydarzyło. Nie dbam o swoje potrzeby, zarówno te fizjologiczne, jak emocjonalne i duchowe. Mam problemy ze snem. Nie mogę zasnąć lub śpię zbyt dużo. Obwiniam się, że sama doprowadziłam do rozpadu mojego związku. Myślę, że nikogo już nie poznam. Czuję, że straciłam ostatnią szansę na szczęście. Czuję się zmęczona, brakuje mi sił lub wręcz przeciwnie, rozsadza mnie niezdrowa energia (np. nie potrafię przestać sprzątać). Czuję się osamotniona. Czuję się nic nie warta, beznadziejna. Jestem wściekła. Pragnę zemsty. Czuję się odpowiedzialna za rozpad związku. Mogłam przecież bardziej się starać, być bardziej czuła, bardziej wyrozumiała, itd. Noszę w sobie mnóstwo lęku. Boję się przyszłości. Uciekam w różne aktywności, w pracę, imprezy, życie towarzyskie. Śledzę swojego byłego przez media społecznościowe, wypytywanie wspólnych znajomych, rodzinę.

5 STOP Wyrwij się z tego błędnego koła! Wszystko to będzie przedłużało Twoją żałobę po rozstaniu. Będzie Cię trzymać w przeszłości i nie pozwoli ruszyć z miejsca, w którym się znalazłaś. Przejdź do ćwiczeń

6 Ćwiczenie nr 1 Pomyśl o osobie, wobec której jesteś prawdziwie troskliwa, wobec której jesteś najlepszą wersją samej siebie w okazywaniu miłości i przywiązania (np. wobec własnego dziecka, rodzica, siostry, przyjaciółki). Wypisz wszystkie zachowania, które wskazują na taką Twoją postawę, nawet te najdrobniejsze elementy (np. mówię jej komplementy, przytulam ją, piekę jej ulubione ciasto). Spójrz na stworzoną listę, zastanów się i zapisz, w jaki sposób możesz te zachowania zastosować wobec samej siebie. Zaznacz, które zachowanie wypróbujesz jeszcze dziś!

7 Ćwiczenie nr 2 Odzyskaj kontakt ze swoim ciałem i emocjami. Możesz to ćwiczenie wykonać, kiedy będziesz czuła, że jest Ci źle, kiedy będziesz w podłym nastroju. Znajdź sobie coś, co da Ci oparcie (przytul poduszkę, podwiń kolana, zwiń się w pozycję embrionalną). Zatrzymaj się, zastygnij w tej pozycji. Wsłuchaj się w to, co dzieje się w Twoim ciele. Przeskanuj je, sprawdzaj po kolei, co czujesz w stopie, łydce, brzuchu, szyi, itd. Czy czujesz gdzieś ucisk, napięcie, ciepło, drżenie? Wsłuchaj się w swoje emocje. Co teraz czujesz? Czy umiesz nazwać te emocje? Nie oceniaj ich, nie dyskutuj z nimi. Poczuj. Pozwól sobie na spontaniczne reakcje (płacz, krzycz, szlochaj, śmiej się). Nie skupiaj się na swoich myślach. Jeśli pojawiają się w Twojej głowie, puszczaj je wolno. Nie zatrzymuj. Niech płyną. Pozwól, by to, co dzieje się w Tobie, wybrzmiało. Twoje ciało jest skarbnicą wiedzy o Tobie. Naucz się go słuchać. Naucz się rozpoznawać sygnały, które Ci daje (np. to, że zanim pojawi się myśl, że ktoś przekracza Twoje granice, już czujesz ucisk w brzuchu lub klatce piersiowej). Sprawdzaj, co się w Tobie dzieje. Skanuj swoje ciało. Przyglądaj się emocjom. Twoje przemyślenia po wykonaniu ćwiczenia nr 2.

8 Ćwiczenie nr 3 Z pewnością towarzyszą Ci różne uporczywe myśli dotyczące Twojego rozstania, Twojej roli jaką w nim odegrałaś czy czekającej Cię przyszłości (np. to moja wina, że rozpadł się mój związek). Złap jedną z tych myśli. Zapisz ją. Zabaw się teraz w adwokata diabła, wypisz jak najwięcej kontrargumentów, dowodów, że to twierdzenie jest mylne. Możesz poprosić zaufaną osobę o pomoc. Dręcząca Cię myśl: Kontrargumenty:.. I jak to teraz wygląda? Jakie są Twoje odczucia?......

9 Garść inspiracji na koniec Poświęcaj sobie samej CZAS. To najlepszy sposób, aby wyrazić troskę wobec siebie. Umawiaj się ze sobą na randki, w czasie których będziesz robiła wyłącznie to, co sprawia Ci przyjemność. Niech to będzie czas na wyciszenie, na pobycie ze sobą, na wsłuchanie się w siebie i lepsze poznanie siebie. Dawaj sobie UWAGĘ. Nie bój się zatrzymać i wsłuchać w to, co aktualnie się z Tobą dzieje. Jakie emocje czujesz? Jakie potrzeby są niezaspokojone? Jakie uczucia się w Tobie pojawiają? Jakie masz myśli na swój temat? To czemu dajemy uwagę, zaczyna nabierać dla nas wartości. Szczególnie teraz potrzebujesz wsparcia. Tego płynącego od samej siebie również. Pomyśl o sobie jak o własnym dziecku, którym należy się zaopiekować. Jak byś je potraktowała? Jakie jego potrzeby należy zaspokoić? Co możesz dla niego zrobić, by poczuło się lepiej?. Myśl o sobie z sympatią. Uśmiechaj się do siebie. W końcu jesteś dla siebie najbliższą osobą. ARTYKUŁY Czy jesteś dla siebie dobra? Droga, którą możesz wybrać

10 Koniecznie daj znać, jak Ci idzie. Wierzę, że uda Ci się być dla siebie jeszcze bardziej troskliwą. Pamiętaj, że jestem dla Ciebie dostępna pod mailem oraz w grupie na Facebooku.

Podobne dokumenty

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK Upadłam Nie mogę Nie umiem Wstać Sama po ziemi stąpam w snach Sama, samiutka próbuję wstać. Nie umiem Chcę się odezwać Nie wiem do kogo Sama tu jestem, nie ma nikogo Wyciągam