Kurs Przodownika Turystyki Górskiej PTTK 2012 Akcja Wisła Daniel Kuligowski
Akcja "Wisła" (Operacja "Wisła") działania militarne skierowane przeciwko Ukraińskiej Armii Powstańczej (UPA) i Organizacji Nacjonalistów Ukraińskich (OUN), oraz przesiedleńcze wykonane celem usunięcia wybranych grup społecznych, tj. Ukraińcy, Łemkowie, Bojkowie, oraz rodzin mieszanych polsko-ukraińskich. Obszar działania: z Polski południowo-wschodniej (okolice Rzeszowa i Lublina), na tzw. Ziemie Odzyskane.
Oficjalnie decyzję w sprawie podjęcia Akcji "Wisła" podjęło Biuro Polityczne KC PPR. Czas trwania: 28 kwietnia - 31 lipca 1947 (ostatnie wysiedlenia jeszcze w 1950r). W wyniku akcj wojskowej rozbito siły UPA w liczbie ok. 1 500 osób, oraz uwięziono 2 900 członków OUN, a przesiedlenia objęły ponad 140 000 osób cywilnych.
Przyczyny: Ukraińscy nacjonaliści wiedząc, że tereny co do których roszczą pretensje wejdą w skład Polski, zgodnie z ustaleniami konferencji z Jałty z 1945r i jednocześnie nie uznając tego faktu, próbowali utworzyć własną jednostkę terytorialną pod nazwą Zakierzoński Kraj Władze polskie twierdziły, że wysiedlenie ludności ukraińskiej ma służyć zwalczeniu ukraińskiej partyzantki, oraz że ludność ukraińska stanowiła dla OUN-UPA bazę zaopatrzenia i schronienia, oraz zaplecze nowych członków. Akcja ta w zamierzeniach służyła przede wszystkim likwidacji problemu ukraińskiego na terenie Polski przez rozproszenie ludności ukraińskiej, w celu jej późniejszej polonizacji.
Przyczyna bezpośrednia - Śmierć gen. Waltera : W dniu 28 marca 1947r. gen. Karola Świerczewski zginął w zasadzce w miejscowości Jabłonki k. Baligrodu w Bieszczadach, jadąc na inspekcję wojsk w Cisnej. Od dnia śmierci Świerczewskiego rozpoczęły się zdecydowane działania strony polskiej, mające doprowadzić do ustania walk w tym rejonie kraju. Po tym wydarzeniu władze polskie w ciągu kilkunastu godzin podjęły decyzję o deportacji ludności niepolskiej (ukraińskiej, ale też rusińskiej Łemków i Bojków) z terenów południowo-wschodniej Polski. Wersja śmierci generała w wyniku trafienia pociskiem z broni palnej podawana jest w wątpliwość przez niektórych historyków.
Przygotowania rządu: W styczniu 1947 jednostki LWP stacjonujące w południowo -wschodniej Polsce otrzymały rozkaz sporządzenia wykazów rodzin ukraińskich, które nie zostały przesiedlone w latach 1944-1946. W lutym gen. Stefan Mossor zaproponował plan przesiedlenia Ukraińców na Ziemie Odzyskane Aby nikt nie przedostał się na teren sąsiednich krajów, minister obrony narodowej marszałek Michał Rola-Żymierski zwrócił się do ministrów obrony narodowej Czechosłowacji i ZSRR z prośbą o szczelną blokadę granicy z Polską.
Siły UPA: Wedle szacunków z dokumentów dowództwa GO "Wisła" Ukraińska Powstańcza Armia dysponowała na dzień 1 kwietnia 1947 siłami zbrojnymi w liczbie 2402 ludzi, łącznie z obsadą terenową w liczbie 720 ludzi. Dysponujących bronią i aktywnych w walce członków UPA oszacowano na 1772 ludzi, rozkład sił na poszczególne oddziały wyglądał następująco: Sztab UPA w "Zakierzońskim Kraju" 25 ludzi. Ogółem, po trzech miesiącach działania GO "Wisła", siły zbrojne UPA zmniejszyły się z 2402 ludzi do 563 ludzi.
Grupa Operacyjna "Wisła": Do przeprowadzenia akcji przeznaczono cztery dywizje piechoty, jedną dywizję Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego (KBW) oraz trzy dodatkowe pułki (piechoty, samochodowy i saperski). Łącznie dało to ponad 20 tysięcy żołnierzy. Oprócz tego wspomagać akcję miały oddziały WOP, MO, ORMO, UBP.
Przygotowywanie list przesiedleńców: Początkowo wykazy przygotowywały jednostki wojskowe, wspomagając się informacjami z urzędów gmin, a przede wszystkim z UB. Ludność ukraińska próbowała unikać znalezienia się na listach wysiedlenia na różne sposoby. Zaopatrywano się w fałszywe dokumenty tożsamości, starano się o rzymskokatolickie metryki w celu potwierdzenia polskości, bowiem jednym z głównych kryteriów kwalifikacji do wysiedlenia było wyznanie religijne. Osoby wyznania grekokatolickiego i prawosławnego, niezależnie od faktycznego pochodzenia etnicznego, traktowano jako Rusinów.
Przygotowywanie list przesiedleńców: Urzędy zasypywano podaniami o zezwolenie na pozostanie w dotychczasowym miejscu zamieszkania, powołując się na wieloletnie zamieszkanie, pozytywny stosunek do polskości, związanie z miejscem, pracą, wiekiem lub złym stanem zdrowia. Przysyłano także petycje z zagranicy od organizacji emigrantów lub prywatnych osób, ujmujące się za krewnymi. Powoływano się na członkostwo w PPR, posiadanie wysokich odznaczeń państwowych, służbę w wojsku polskim lub radzieckim, przedstawiano zaświadczenia lojalności z UB. Wszelkie te działania okazały się niewystarczające do pozostania na miejscu.
Punkty zborne: O świcie wojsko otaczało wieś, aby nie dopuścić do ucieczki ludności do lasu. Gromadzono wszystkich mieszkańców w jednym miejscu i ogłaszano podjęcie akcji wysiedleńczej i jej warunki. Odległość (średnio 30 40 km) od wsi do punktu zbornego ludność musiała przebyć pieszo lub własnym transportem. Była oczywiście eskortowana przez wojsko w celu ochrony przed ewentualnym atakiem UPA, jak również przed ucieczką. W punktach zbornych przesłuchiwano wszystkich, przydzielając odpowiednią kategorię zagrożenia (od A do C, A najwyższa). W punktach tych ludność pozostawała aż do skierowania do odpowiedniej stacji załadowczej i podstawienia wagonów (czasem nawet do miesiąca).
Pozostawione mienie: Instrukcja przewidywała 2 godziny na spakowanie się i opuszczenie domów, cały dobytek maksymalnie na 2 wozach konnych. Pozostawione mienie wykorzystywało wojsko oraz pozostała ludność polska.
Obóz w Jaworznie były obóz koncentracyjny (filia KL Auschwitz): Inteligencję, księży greckokatolickich, osoby podejrzane o współpracę z UPA i organizacjami nacjonalistycznymi oraz często także osoby przypadkowe, kierowano z punktów zbornych do więzień lub Centralnego Obozu Pracy w Jaworznie, utworzonego w kwietniu 1947r. W obozie tym znalazło się prawie 3873 więźniów (2781 Ukraińców w tym 823 kobiety, 22 księży greckokatolickich, 3 księży prawosławnych), z czego ponad 150 zmarło.
Stacje załadowcze: Stacji załadowczych było początkowo 12, To m.in. Bełżec, Besko, Komańcza, Nowy Łupków, Przeworsk, Sanok, Szczawne, Zagórz, Załuż. Grupy docierające do punktu załadowczego przyjmował komendant. Urzędnicy wystawiali zaświadczenia przesiedleńcze na temat zabranego mienia ruchomego i pozostawionego nieruchomego, co miało posłużyć do ustalenia wielkości otrzymywanego gospodarstwa w nowym miejscu i wysokości ekwiwalentu za pozostawione mienie.
Punkty rozdzielcze: Punkty rozdzielcze znajdowały się w Olsztynie, Poznaniu, Szczecinku, Wrocławiu. W punktach tych organizowano pomoc sanitarną i żywnościową. Decydowano również, na który punkt rozładowania ma się udać transport. W każdym punkcie rozdzielczym znajdował się oddział wojskowy liczący 50 żołnierzy, spełniający funkcje wartownicze i porządkowe.
Stacje rozładowania: Stacje rozładowania były chronione przez oddziały wojskowe liczące 25 żołnierzy. Kierownik nadzorował rozdzielanie ludności do poszczególnych powiatów i gromad, zwracając uwagę na kategorie bezpieczeństwa (A, B, C). Po przybyciu transportu do stacji rozładowania ludność z reguły czekała od 2 dni do ponad tygodnia na przewiezienie do miejsca osiedlenia.
Osiedlanie: Ludność osiedlano na podstawie Planu Ewakuacyjnego z dnia 18 kwietnia 1947, opracowanego przez Ministerstwo Ziem Odzyskanych. Przewidywał on rozmieszczenie wysiedleńców w województwie szczecińskim i olsztyńskim. Zarządzenie Departamentu Osiedleńczego MZO z 27 czerwca 1947r zabraniało osiedlania przesiedleńców: w pasie 50 km od granic lądowych państwa, w pasie 10 km od starych granic z 1939, w pasie 30 km od wybrzeża morskiego, w odległości mniejszej niż 30 km od miast wojewódzkich.
Osiedlanie: Pismo ministra MZO z dnia 31 lipca 1947 nakazywało dodatkowo, aby przesiedleńców o ujemnej opinii osiedlać najwyżej po jednej rodzinie z jednego transportu na gromadę. Rodziny o opinii pozytywnej mogły być osiedlane po kilka łącznie, przy czym liczba osób nie mogła przekroczyć 10% mieszkańców danej gromady. Wkrótce po rozpoczęciu wysiedleń okazało się, że nie da się osiedlić takiej liczby ludności w zgodzie z tymi przepisami. Władze terenowe powszechnie je więc naruszały.
Konsekwencje operacji: Akcja Wisła Częściowe wyludnienie obszarów Roztocza, Pogórza Przemyskiego, Bieszczadów i Beskidu Niskiego, Zniszczenie dziedzictwa kulturowego ww. regionów, Całkowite zlikwidowanie co najmniej kilkudziesięciu miejscowości, Konieczność wyjazdu Polaków, z rodzinnych stron po spaleniu wsi i miasteczek przez oddziały UPA, oraz braku perspektywy rozwoju tych terenów, Utrata dobytku ruchomego i nieruchomości przesiedleńców, a także w większości przypadków znaczne pogorszenie warunków życia oraz zupełna dezorganizacja życia rodzinnego.
Akcja osiedleńcza ludności polskiej: Jednocześnie z akcją wysiedleńczą rozpoczęto w województwie rzeszowskim akcję skupiania i osiedlania ludności polskiej. Utworzono Wojewódzki Komitet Zasiedleńczy, w którego skład weszli przedstawiciele administracji wojewódzkiej, PUR i władz wojskowych. Rozpoczął działalność 12 czerwca 1947. Komitet mianował pełnomocników powiatowych. Do 30 czerwca 1947 osiedlono 6600 osadników, a do 30 lipca 13 500. Było to dużo mniej, niż zaplanowały władze.