NA ŻYCIE. Testy pod kreską



Podobne dokumenty
Igor Siódmiak. Moim wychowawcą był Pan Łukasz Kwiatkowski. Lekcji w-f uczył mnie Pan Jacek Lesiuk, więc chętnie uczęszczałem na te lekcje.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

KATARZYNA POPICIU WYDAWNICTWO WAM

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

10 najlepszych zawodów właściciel szkoły tańca

Rok Nowa grupa śledcza wznawia przesłuchania profesorów Unii.

AUDIO / VIDEO (A 2 / B1 ) (wersja dla studenta) ROZMOWY PANI DOMU ROBERT KUDELSKI ( Pani domu, nr )

Hektor i tajemnice zycia

Liczą się proste rozwiązania wizyta w warsztacie

5. To, jak Ci idzie w szkole jest dla Twoich rodziców (opiekunów): A niezbyt ważne B ważne C bardzo ważne 1 ANKIETA DLA UCZNIÓW GIMNAZJUM

Punkt 2: Stwórz listę Twoich celów finansowych na kolejne 12 miesięcy

Einstein na półmetku. Projekt współfinansowany jest ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego

Kielce, Drogi Mikołaju!

mnw.org.pl/orientujsie

Są rodziny, w których życie kwitnie.

Copyright 2015 Monika Górska

Joanna Charms. Domek Niespodzianka

Paulina Szawioło. Moim nauczycielem był Jarek Adamowicz, był i jest bardzo dobrym nauczycielem, z którym dobrze się dogadywałam.

Podziękowania naszych podopiecznych:

a przez to sprawimy dużo radości naszym rodzicom. Oprócz dobrych ocen, chcemy dbać o zdrowie: uprawiać ulubione dziedziny sportu,

Moje pierwsze wrażenia z Wielkiej Brytanii

FILM - W INFORMACJI TURYSTYCZNEJ (A2 / B1)

EDUKACJA FINANSOWA /WIEDZA I UMIEJĘTNOŚCI/ PARTNERSTWO KONSUMPCJA BIZNES

LearnIT project PL/08/LLP-LdV/TOI/140001

Nasza edukacja nie skończyła się wraz z otrzymaniem dyplomu ze studiów czy szkoły średniej Uczymy

POMOC W REALIZACJI CELÓW FINANSOWYCH

1 Ojcostwo na co dzień. Czyli czego dziecko potrzebuje od ojca Krzysztof Pilch

Rozmowa ze sklepem przez telefon

Szczęść Boże, wujku! odpowiedział weselszy już Marcin, a wujek serdecznie uściskał chłopca.

ASERTYWNOŚĆ W RODZINIE JAK ODMAWIAĆ RODZICOM?

TRYB ROZKAZUJĄCY A2 / B1 (wersja dla studenta)

W ramach projektu Kulinarna Francja - początkiem drogi zawodowej

Strategia Rozwoju Powiatu Limanowskiego na lata Wyniki badania ankietowego wśród mieszkańców

Kolejny udany, rodzinny przeszczep w Klinice przy ulicy Grunwaldzkiej w Poznaniu. Mama męża oddała nerkę swojej synowej.

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

8 sposobów na więcej czasu w ciągu dnia

METODA KARTECZEK ROWIŃSKIEJ

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

Chwila medytacji na szlaku do Santiago.

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Część 11. Rozwiązywanie problemów.

Pierwszy gimnazjalny PaTPORT w Toruniu

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

KWESTIONARIUSZ ANKIETY DLA UCZNIA GIMNAZJUM. Badania dotyczące rozwoju metodologii szacowania wskaźnika EWD. Nazwa szkoły:

Ile "zarobiłem" przez 3 miesiące prowadzenia bloga? (case study + 4 porady)

SKATEPARK W STARYM SĄCZU JAKO ROZWIĄZANIE WIELU PROBLEMÓW SPOŁECZNYCH

INSCENIZACJA NA DZIEŃ MATKI I OJCA!!

Protokół. XXIX sesji nadzwyczajnej Rady Powiatu w Sanoku IV kadencji. z dnia 14 listopada 2012r.

potrzebuje do szczęścia

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Jak bezrobotny może wyjechać na Wolontariat Europejski? Prześledźmy to na przykładzie:

Wydanie specjalne gazetki szkolnej Na szóstkę. z okazji. Ogólnopolskiego Dnia Praw Dziecka. obchodzonego 20 listopada

1) W jaki sposób rady samorządów uczniowskich szkół w mojej gminie dokumentują swoją działalność?

Kurs online JAK ZOSTAĆ MAMĄ MOCY

Scenariusz zajęć edukacyjnych dla uczniów szkoły ponadgimnazjalnej Budżet partycypacyjny czego potrzebuje nasza okolica?

Nie strasz dziecka policjantem!!!

REFERENCJE. Instruktor Soul Fitness DAWID CICHOSZ

Temat: Skutki zażywania alkoholu-wywiad z ekspertem

JAK POMÓC DZIECKU KORZYSTAĆ Z KSIĄŻKI

Monitorowanie losów zawodowych absolwentów WAT Badanie pilotażowe 2013

INFORMACJE PODSTAWOWE

Zasady Byłoby bardzo pomocne, gdyby kwestionariusz został wypełniony przed 3 czerwca 2011 roku.

WARSZTATY pociag j do jezyka j. dzień 1

Czy na pewno jesteś szczęśliwy?

Poradnik opracowany przez Julitę Dąbrowską.

Partnerski Projekt Szkół Comenius: Pilzno i Praga, Podsumowanie ewaluacji - wszystkie szkoły partnerskie

Szkoła Podstawowa w Górkach Szczukowskich Rok szkolny 2016/2017 Ankieta dla uczniów kl. IV- VI Bezpieczny Internet w szkole i w domu

3.2 TWORZENIE WŁASNEGO WEBQUESTU KROK 4. Opracowanie kryteriów oceny i podsumowania

Nasza szkoła Twój LOgiczny Wybór!

Materiał dla uczniów nr 1.1. Konsekwencje somatyczne zażywania środków psychoaktywnych (tabelka do wypełnienia).

Być albo nie być oto jest debata

Pielgrzymka, Kochana Mamo!

ASERTYWNOŚĆ W ZWIĄZKU JAK DBAĆ O SIEBIE BĘDĄC RAZEM

To My! W numerze: Wydanie majowe! Redakcja gazetki: Lektury - czy warto je czytać Wiosna - czas na zabawę Strona patrona Dzień MAMY Święta Krzyżówka

Zmiana przekonań ograniczających. Opracowała Grażyna Gregorczyk

PRZED EGZAMINEM ÓSMOKLASISTY ORAZ EGZAMINEM GIMNAZJALNYM Spotkanie z uczniami przystępującymi do egzaminu. 4. kwietnia 2019

Irena Sidor-Rangełow. Mnożenie i dzielenie do 100: Tabliczka mnożenia w jednym palcu

Letnie warsztaty językowe

NASTOLETNIA DEPRESJA PORADNIK

"Dwójeczka 14" Numer 15 04/17 PROJEKTU

BAJKA O PRÓCHNOLUDKACH I RADOSNYCH ZĘBACH

Damian Gastół. MAGIA 5zł. Tytuł: Magia 5zł. Autor: Damian Gastół. Wydawnictwo: Gastół Consulting. Miejsce wydania: Darłowo

Biorę czynny udział w działalności samorządu mojej szkoły/uczelni

WARSZTATY MATEMATYCZNE DLA UCZNIÓW KLAS IV ORAZ V

Monitorowanie losów zawodowych absolwentów WAT Badanie 2015

NAUKA JAK UCZYĆ SIĘ SKUTECZNIE (A2 / B1)

Tytuł ebooka Przyjmowanie nowego wpisujesz i zadajesz styl

Rozmowa z Maciejem Kuleszą, menedżerem w firmie Brento organizującej Men Expert Survival Race 1

Wywiady z pracownikami Poczty Polskiej w Kleczewie

ĆWICZENIE: MAPA DZIENNYCH PRIORYTETÓW

W ZSOiZ w Lwówku Śląskim pożegnali maturzystów

W MOJEJ RODZINIE WYWIAD Z OPĄ!!!

Grupa Wydawnicza Gazet Lokalnych

VIII Międzyświetlicowy Konkurs Literacki Mały Pisarz

Praca dla fizjoterapeutów we Francji

Monitorowanie losów zawodowych absolwentów WAT Badanie pilotażowe 2013

Transkrypt:

78-600 Wałcz, Tęczowa 5-7 +48 67 250 90 18, +48 601 210 010 www.proeste.eu, info@proeste.eu BOTOX KWAS HIALURONOWY AQUALYX LIPOLIZA FARMAKOLOGICZNA Variable Pulsed Light TM - dowiedziona skuteczność w leczeniu niedoskonałości skóry USUWANIE OWŁOSIENIA ODMŁADZANIE SKÓRY USUWANIE I REDUKCJA ZMIAN NACZYNIOWYCH LECZENIE TRĄDZIKU AKTYWNEGO I ZMIAN POTRĄDZIKOWYCH Weekendowe wydanie Pojezierza Wałeckiego. (Nr 25) 26 czerwca 2015 SUPER Największe wydawnictwo w powiecie 7500 egz. ISBN 1426-4366 GAZETA BEZPŁATNA W Pojezierzu Wałeckim w tym wydaniu (już w kioskach) Jak się spowiadamy w XXI wieku? Katolicy coraz częściej stawiani są między młotem a kowadłem, bo w dzisiejszych czasach rzeczy, które jeszcze niedawno uważano za grzech, dziś są społecznie akceptowalne. O tym, z czego powinniśmy się spowiadać na początku XXI wieku, czym jest grzech i dlaczego seks przedmałżeński prowadzi do rozwodu, rozmawiamy z ojcem Markiem Metelicą. za tydzień (w środę): Kiedy mundur trafia do szafy Wczesna emerytura: nagroda czy kara? Czyli, jak sobie radzą w cywilnym życiu emerytowani wojskowi i policjanci. Prawie jak tygrys Mimo zaangażowania znacznych sił i środków, łącznie z użyciem broni, nie udała się akcja odłowienia agresywnego... kota. Mruczek zbiegł. Zdarzenie miało miejsce kilka dni temu na Dolnym Mieście w Wałczu. Sprawa wbrew pozorom jest poważna, choć zdaniem świadków akcja wyglądała momentami zabawnie. Nie udało się ustalić okoliczności, ale faktem jest, że młoda kobieta została bardzo dotkliwie poraniona przez kota. Niektórzy twierdzili, że był to kot dziki, inni, że perski lub blisko z nim spokrewniony. Jeszcze inni, że ostatnio bardzo mocno schudł i dziwnie się zachowywał. Dlatego, aby wykluczyć wściekliznę, należało poddać kota obserwacji. Aby poddać go obserwacji, należało go odłowić. I tu zaczęły się schody! Powiadomiono Straż Miejską. Niestety strażnikom, pomimo dużej własnej sprawności fizycznej, nie udało się złapać kota. Na pomoc wezwano więc posiłki w postaci pracowników ZGK, zajmujących się zawodowo odławianiem bezpańskich zwierząt. Ci, zdaniem naocznych świadków, ruszyli do akcji wyposażeni w... podbierak wędkarski. Kot popisując się zwinnością charakterystyczną dla swojego gatunku skutecznie czarną siatkę podbieraka niestety omijał. Mimo zacieśniającej się obławy, zwierzak pozostawał nieuchwytny, ale ciągle widoczny. Znów świadkowie twierdzą, że najprawdopodobniej został wezwany weterynarz uzbrojony w broń ze środkiem usypiającym. Niektórzy mówią, że strzał był niecelny, a usypiający nabój jedynie otarł się o kota. Jeden ze strażników zarzeka się, że usypiający nabój trafił kota, ale jakoś tak niefortunnie, że igła się nie wbiła. W efekcie jednak kot zdecydował się uciec z pola ostrzału i ślad po nim zaginął. Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... Raf Dwukrotnie nie wyraził zgody na amputację nóg, bo miał nadzieję, że martwica się cofnie. Choroba jednak postępowała. - Pamiętam, przyszedł dr Tomczak i jak ojciec powiedział: To co, Krzysiek, obcinamy? Ustaliliśmy, którą na jakiej wysokości i podpisałem zgodę. Stracił nogi, ale DOSTAŁ SZANSĘ NA ŻYCIE Grupa Kapitałowa POL-DRÓG oferuje sprzedaż oraz transport mieszanek betonowych w różnych klasach w Pile, Wałczu oraz w Drawsku Pomorskim. tel. 725 590 906 Testy pod kreską Okręgowa Komisja Egzaminacyjna opublikowała wyniki egzaminu gimnazjalnego. Powiat wałecki, na tle sąsiednich, czyli pilskiego, chodzieskiego, czarnkowsko-trzcianckiego i złotowskiego oraz miasta Piły wypadł z każdego przedmiotu... najgorzej! Najlepiej miasto Piła i powiat pilski. W rankingu województwa zachodniopomorskiego też jesteśmy niestety na szarym końcu. Z historii i wiedzy o społeczeństwie wypadliśmy najgorzej z wszystkich powiatów. Z języka polskiego, przyrody, matematyki i języka niemieckiego podstawowego słabiej od nas testy napisał tylko powiat białogardzki. Wyniki z języka angielskiego podstawowego plasują nas w połowie drugiej dziesiątki, a z rozszerzonego - uwaga! - na 5 miejscu. Kuleje za to nauczanie języka niemieckiego zarówno na poziomie podstawowym, jak i rozszerzonym. Trzeba przy tym pamiętać, że zachodniopomorskie to ciągle Polska B, jeśli chodzi o poziom nauczania. Gdyby więc porównać wyniki naszych uczniów z wynikami kolegów z Polski A lub nawet ze średnimi ogólnokrajowymi okaże się, że mamy... dużo do nauczenia się. W najbliższym wydaniu "Pojezierza Wałeckiego" zainicjujemy dyskusję na temat poziomu nauczania w szkołach podstawowych. Dlaczego jest źle i co zrobić, aby było lepiej? Zapraszamy Czytelników do przesyłania komentarzy. Można je wysyłać mailem tygodnik@pojezierze.com.pl, przez konto na FB lub przekazywać telefonicznie: 672589074. M.Ch. Sesja jakiej dawno nie było Najważniejszym punktem sesji Rady Miasta Wałcza, która odbyła się 23 czerwca było udzielenie absolutorium burmistrzowi. Ku zaskoczeniu wielu osób przebiegła bardzo sprawnie, grzecznie i bardzo merytorycznie. Burmistrz Bogusława Towalewska przedstawiła obszerne sprawozdanie z wykonania budżetu za 2014 rok. Nie było specjalnej dyskusji w tym temacie. Przewodniczący klubów wypowiedzieli się jedynie, że poprą sprawozdanie i udzielą absolutorium. Tak też się stało. Obie decyzje podjęto jednogłośnie, jak za dawnych nudnych czasów. Drugim ważnym punktem była uchwała dotycząca zmian w budżecie: uwzględnienie w wydatkach kwoty 102 tysięcy złotych na naprawę ogrodzenia stadionu miejskiego. Jak tłumaczyła wiceburmistrz Joanna Rychlik-Łukasiewicz, nie tylko na ogrodzenie, ale również na odnowienie toalet i budynku socjalnego. Ponadto, gdyby udało się uzyskać dofinansowanie remontu trybun, to 20 tys. zł. z tej kwoty przeznaczone by zostało na wkład własny. Radni po bardzo merytorycznej dyskusji przyjęli uchwałę zdecydowaną większością głosów. Obszerniejsza relacja z sesji w najbliższym wydaniu tygodnika Pojezierze Wałeckie. raf

Ściąga z Pojezierza Sesja na medal 22 czerwca na sesji Rady Powiatu wręczono medale i odznaczenia, związane z obchodzonym właśnie Rokiem Samorządu Terytorialnego. Nie obeszło się jednak bez dużego zgrzytu. Janusz Bartczak zauważył, że na sali nie znalazł się człowiek, który ma największe w powiecie doświadczenie w pracy samorządowej - były wójt (sześciu kadencji!) Gminy Wałcz Piotr Świderski. Szczegółowa relacja z sesji i nazwiska nagrodzonych w tygodniku Pojezierze Wałeckie. Z dużej chmury... Podczas posiedzenia Komisji Rewizyjnej Rady Miasta Wałcza omawiano obszerny i składający się z samych zarzutów protokoł z trzyipółmiesięcznej kontroli w Zakładzie Oświatowym. Z zarzutami nie zgodzili się ani burmistrz Bogusława Towalewska, ani dyrektor Zakładu Oświatowego Andrzej Wiśniewski. Zapowiedzieli oni przesłanie uwag i wyjaśnień w tym w sprawie niedopłacenia przez A. Wiśniewskiego kwoty 20,31 zł do rachunku za prywatne rozmowy, prowadzone ze służbowego telefonu. Obszerne fragmenty protokołu publikujemy w tygodniku Pojezierze Wałeckie. Szansa Krzysztof stracił nogi, ale dostał szansę na nowe życie. Czy ją wykorzysta? Bliżej Ukrainy To, co zaprezentowały na scenach w Człopie, Mirosławcu i Wałczu trzy ukraińskie zespoły: Kozackie Zabawy, trio wokalne Kałyna i akademicki zespół wokalno taneczny Kałyna - członek Zarządu Głównego Związku Ukraińców w Polsce Marek Syrnyk nazwał duszą i sercem Ukrainy. Występy gości z Ukrainy były częścią jubileuszowych XX Spotkań z Kulturą Ukraińską i przyjęte zostały bardzo ciepło. A 19 czerwca w Starostwie Powiatowym podpisano list intencyjny, dotyczący współpracy Powiatu Wałeckiego i położonego ok. 50 km od Kijowa Fastowa. Niezależni zarejestrowani Zarejestrowano Stowarzyszenie Ziemi Wałeckiej Niezależni. Prezesem została Jolanta Wegner, jej zastępcą Stefan Wrzecionowski, a sekretarzem Małgorzata Laskowska-Iwanowicz. W zarządzie znaleźli się jeszcze Cezary Skrzypczak i Andrzej Cerazy. Niezależni deklarują gotowość do tworzenia partnerstw z innymi stowarzyszeniami. Piknik osiedlowo - wojskowy To już tradycja: stowarzyszenie Społeczny Komitet Mieszkańców Osiedla Zatorze II jak co roku zaprosił na festyn z okazji Dnia Dziecka. Impreza odbyła się 20 czerwca na osiedlowym placu zabaw. Stowarzyszenie - na wyraźną prośbę mieszkańców drugiej części osiedla (tzw. jedynki ) - ma wkrótce zmienić nazwę na Społeczny Komitet Mieszkańców Osiedla Zatorze. - Robimy imprezy dla wszystkich, także tych mieszkających po drugiej stronie torów - podkreśla wiceprezes stowarzyszenia Krzysztof Nęcka. Komputer w głowie W tegorocznej edycji Międzynarodowego Konkursu Kangur Matematyczny wśród 5182 uczestników z regionu koszalińskiego we wszystkich kategoriach wiekowych, jedynie dwie osoby osiągnęły maksymalną liczbę punktów i uzyskały tytuł laureata. Jedną z nich był uczeń III klasy wałeckiej Kornelówki - Cezary Goszczyński. To już kolejny znaczący sukces Czarka. W konkursie matematycznym Pangea organizowanym przez Międzynarodowe Szkoły Meridian i Uczelnię Vistula rywalizował z uczniami klas IV (będąc trzecioklasistą!) i wśród 150 najlepszych matematyków w kraju w tej kategorii wiekowej znalazł się na wysokim, 10. miejscu. Sprawiedliwość tylko dla bogatych? Prezes Sądu Rejonowego w Wałczu Małgorzata Dering, wałecki Prokurator Rejonowy Piotr Łosiewski i adwokat Cezary Skrzypczak na łamach Pojezierza Wałeckiego omawiają zasadniczą zmianę sposobu prowadzenia procesów sądowych, która nastąpi już 1 lipca. Czy po tych zmianach na dochodzenie swoich racji przed sądem stać będzie tylko najbogatszych? Po odpowiedź na to pytanie zapraszamy na łamy Pojezierza Wałeckiego. Woda oddała ciało 19 czerwca odnaleziono zwłoki zaginionego Mateusza Jabłońskiego. 26-letni wałczanin zaginął 4 czerwca. Ciało wyłowili z jeziora Zamkowego strażacy i na polecenie prokuratora zostało ono zabezpieczone do badań sekcyjnych. Kilka miesięcy temu opisywaliśmy dramatyczną historię dotkniętej alkoholizmem rodziny: chorej psychicznie matki i jej dwóch dorosłych synów. Na szczęście sąsiedzi, którzy pamiętali rodzinę z dobrych, trzeźwych lat nie odwrócili się od niej. Przynosili ubrania i żywność, interesowali się losem domowników. To właśnie oni zauważyli, że jeden z synów od dłuższego czasu nie wychodzi na ulicę. Jak się okazało, z powodu martwicy nóg. Dzięki ich interwencji w domu pojawiła się pomoc społeczna i karetka pogotowia. Wycieńczony, wychudzony młody mężczyzna został zabrany do szpitala na oddział chirurgiczny. Krzysztof stracił nogi, ale dostał szansę na nowe życie. Czy ją wykorzysta? Szansę zawdzięcza wielu ludziom dobrej woli. Chirurdzy ze 107 Szpitala Wojskowego zrobili wszystko, aby najpierw uratować mężczyźnie nogi, a potem mimo braku nóg "postawić go na nogi". Władze miasta zobowiązały się do opłacenia przez rok pobytu Krzysztofa w Domu Pomocy Społecznej w Wałczu, a dyrektor tej placówki Elżbieta Ciosek nie tylko zgodziła się go przyjąć, ale zaopiekowała jak własnym dzieckiem. - Traktuję go rzeczywiście w szczególny sposób, bo jest nawet młodszy od mojej córki. Ma dopiero 34 lata. Prawda jest taka, że najmłodszego mieszkańca DPS-u nie da się nie lubić. Pogodny i uśmiechnięty. Straszny gaduła. Szybko wszedł w relacje z wszystkimi mieszkańcami i personelem. Starszym paniom pomaga skręcać papierosy, a w ramach zajęć terapetucznych wyplata z nimi koszyczki z wikliny. Nie buntuje się i nie skarży. Przeciwnie, za wszystko dziękuje. O godz. 7 jako pierwszy melduje się na rehabilitacji i wychodzi z sali ostatni. A poza salą bije osobiste rekordy w podnoszeniu trzykilogramowych ciężarków. Doszedł już do 5000, a zaczął od kilku na szpitalnym łóżku. - Musiałem ćwiczyć, bo ręce miałem jak patyki - śmieje się. - A ręce muszą przecież zastąpić mi teraz nogi. Z pobytu w szpitalu pamięta ból i dobrych ludzi. - Raz nawet z bólu przeklnąłem głośno - przyznaje uczciwie. Dwukrotnie nie wyraził zgody na amputację nóg, bo miał nadzieję, że martwica się cofnie. Ale choroba postępowała. - Pamiętam, przyszedł dr Tomczak i jak ojciec powiedział: To co, Krzysiek, obcinamy? Ustaliliśmy, którą nogę na jakiej wysokości i podpisałem zgodę. Dziś jest dumny, że tak szybko opanował sztukę łapania pionu w pozycji siedzącej i poruszania się na wózku. - Nie wiedziałem, że to takie trudne - przyznaje. Dzięki rehabilitacji, przyjaznym ludziom wokół i własnej determinacji z każdym dniem jest silniejszy i bardziej samodzielny. - Nie myślę o tym co straciłem, cieszę się z tego, co zyskałem - mówi, spoglądając na kikuty. Dr Marek Tomczak, kiedy kilka dni temu natknął się na swojego byłego pacjenta, nie poznał go. Włosy obcięte na jeżyka, a przedtem do ramion. Kilka, kilkanaście kilogramów więcej. I ten uśmiech, który nie schodzi mu z twarzy. - Miło popatrzeć i posłuchać, ile optymizmu ma ten chłopak. Życzę mu wszystkiego dobrego - mówi. Szok przeżył też sam Krzysztof, kiedy któregoś dnia udało mu się podskoczyć na wózku do wysokości lustra i spojrzeć na siebie trzeźwym wzrokiem. W trzydziestoletniej karierze zawodowej Elżbiety Ciosek to najmłodszy podopieczny: - Zdaję sobie sprawę, że nie jest to idealne miejsce dla niego, ale staramy się, aby wykorzystał pobyt u nas jak najlepiej. Krzysztof podjął już leczenie odwykowe w wałeckim klubie AA, ale dzięki pani dyrektor w lipcu dodatkowo pojedzie na ośmiotygodniowy turnus do specjalistycznego ośrodka. Ludzie podobno wracają stamtąd odmienieni, potem oczywiście tylko od nich zależy, czy wytrzymają w trzeźwości. Życie pokazuje, że bywa różnie. - Chciałabym też, aby dobrze wyglądał i dobrze się czuł, bo to przecież młody człowiek - mówi pani Elżbieta. Dlatego jej podopieczny regularnie odwiedza dentystę, a pani dyrektor już zastanawia się, gdzie zdobyć pieniądze na protezy. Niedawno Krzysztofowi przyznano rentę. Gdyby jeszcze udało się załatwić jakiś dach nad głową... I jakieś zajęcie, żeby czuł się niezależny i potrzebny... Wie, że jest na początku drogi. Pił od kilkunastu lat, a przez ostatnie pół roku przed pójściem do szpitala codziennie: - Nie palę i nie piję dopiero od trzech miesięcy. Jeszcze nic nie osiągnąłem, nie mam się czym chwalić, ale chciałbym podziękować wszystkim, którzy mi pomogli i pomagają. Dom Pomocy Społecznej to teraz moja druga rodzina - mówi. Krzysztof jest bardzo rodzinny. Od mamy, która go czasami odwiedza wie, że czeka na leczenie i że nie chce brać leków. A u brata bez zmian. Małgorzata Chruścicka PS. Imię zmienione.

Co studiować? Zbliża się koniec czerwca dla maturzystów okres bardziej stresujący nawet od samych egzaminów. To już ostatni dzwonek, by podjąć ostateczną decyzję, na jakie studia złożyć w tym roku papiery. Specjalnie dla tych, którzy jeszcze się wahają, przygotowaliśmy krótki przewodnik: absolwenci opowiadają, czy warto pójść w ich ślady. Patrycja Sankowska: dietetyka Jest wiele osób po kursach weekendowych i rocznych szkołach podyplomowych, które zabierają pracę osobom takim jak ja - po pięciu latach na studiach medycznych. Minusem mojego zawodu jest więc brak regulacji prawnych, które uniemożliwiłyby pracę pseudodietetykom. Kierunek sam w sobie jest bardzo ciężki, dużo przedmiotów stricte medycznych i praktyk w szpitalach, a rynek pracy jest już dość przesycony. Za pięć lat te osoby, które skończą mój kierunek mogą mieć olbrzymi problem ze znalezieniem zatrudnienia. Moja sytuacja jest dość wyjątkowa, bo mi się udało. Większość znajomych po studiach nie miała takiego szczęścia i pracuje w innych zawodach. Filip Bieleń: teleinformatyka Moim zdaniem warto studiować teleinformatykę. Ci, którzy przetrwali pierwszy i drugi rok nie mieli raczej problemów ze znalezienim pracy w zawodzie. Czy studia są ciężkie? Jak to na politechnice... Powiedzenie że "schody zaczynają się na trzecim roku, a do tego czasu jest pionowa ściana" nieźle się sprawdzało. Justyna Chruścicka: dziennikarstwo Nikomu nie polecam, jeśli mam być szczera, no może ewentualnie PR i marketing medialny. Samo dziennikarstwo to zdecydowanie słabe studia. No chyba, że chce się tu studiować, żeby mieć dyplom UW. W sumie przez cały semestr nie robi się prawie nic. Sesje są ciężkie, bo jest dużo dziwnych przedmiotów, ale w semestrze jest sporo czasu na inne zajęcia. Może gdzie indziej niż na UW jest lepiej? Słyszałam np. świetne opinie o dziennikarstwie w Toruniu, podobno tam bardzo dużo praktyki było. Uwaga! Oszuści w Wałczu W Wałczu pojawili się oszuści podszywający się pod pracowników ZWiK oraz funkcjonariuszy CBŚ i policjantów KgP. Ci ostatni przekonują seniorów, że rozpracowują zorganizowaną grupę przestępczą i proszą, aby im w tym pomóc. Pomoc ma polegać na przekazaniu gotówki. 22 czerwca w godzinach popołudniowych 76-letni wałczanin stracił w ten sposób oszczędności całego życia. Mężczyzna podający się za funkcjonariusza CBŚ ostrzegł pokrzywdzonego, że jego pieniądze zdeponowane w banku są zagrożone. Zapewnił, że będą bezpieczne, jeśli przekaże je w depozyt funkcjonariuszom. Co wałczanin zrobił. Inny mieszkaniec odebrał podobny telefon, w tym wypadku od rzekomych policjantów KGP oraz funkcjonariuszy CBŚ. Mężczyzna wkręcony w grę oszustów co prawda wypłacił pieniądze, ale w porę się zreflektował. - Żaden funkcjonariusz nie może żądać ani przyjmować pieniędzy za prowadzoną sprawę - ostrzega starszy sierżant sztabowy Beata Budzyń. - Policjanci nigdy nie proszą też o branie kredytów w ramach pomocy w działaniach operacyjnych! Kilka dni temu do drzwi starszej mieszkanki Wałcza zastukał mężczyzna podszywający się pod pracownika wodociągów. Wszedł do mieszkania pod pretekstem rozliczenia nadpłaty za wodę. Kobieta straciła 300 zł. Policja ostrzega i radzi: Nie przekazujmy żadnych pieniędzy nieznajomym. Pracownicy wodociągów, energetyki czy pracownicy socjalni powinni okazać stosowny dokument. Jeśli tego nie robią, żądajmy wylegitymowania się. Niezapowiedzianą wizytę pracownika możemy potwierdzić w danej instytucji. Każdą podejrzaną sytuację zgłaszajmy na policję, przed przekazaniem pieniędzy. Przestępcy to nie tylko mężczyźni. Nie wpuszczajmy do mieszkania obcych osób. Czasem lepiej wyjść na tzw. kompletnego niedowiarka, niż stracić oszczędności całego życia. Malwina Piestrzeniewicz: architektura Kierunek sam w sobie fantastyczny i wszechstronnie rozwijający. Jeśli cho- dzi o podjęcie pracy to niestety, ale oferty są mocno uzależnione od tego, co się aktualnie dzieje na rynku. Na daną chwilę, przynajmniej w Poznaniu, dość trudno jest się gdzieś zatrudnić na stałe i za godziwe pieniądze. Co do okresu studiów - warto odbywać jakieś praktyki czy choćby dorywczo pomagać przy projektach, mimo że nie zawsze jest to łatwe i nie zawsze ma się czas. Podsumowując: łatwo nie jest, ale gdybym miała wybierać ponownie kierunek i uczelnię, nic bym nie zmieniła. Emil Stroiwąs: logistyka Same studia to dość obszerny i przydatny materiał, ale w Polsce zawód logistyka jako taki nie istnieje. Logistyk jest bardzo często mylony z kimś, kto ogarnia albo transport, albo maga- zyn, a tak naprawde zajmuje się tym wszystkim i jeszcze więcej. Zajęcia i sesje jak na każdej poli- budzie. Pracę znaleźć jest łatwo, ale są po tym marne pieniądze no chyba, że kogoś satysfakcjonują dwa tysiące. Jakub Bręk: informatyka Według mnie bardzo opłaca się stu- diować informatykę. Większość osób już po inżynierce pracowała w za- wodzie. Część poszła na magisterkę, chociaż już mało co się tam można nauczyć. W pracy nie patrzą na tytuł, tylko na umiejętności, no i jest taka wygoda, że prawie nie trzeba szukać pracy. Rekruterzy sami wysyłają nam oferty i trzeba się tylko na coś zdecydować. Polecam, nawet mój brat poszedł na informatykę, mimo że nie do końca jest specem z matmy. Kluska szuka domu Kluska to urocza suczka średnich rozmiarów, która bardzo kocha ludzi i chciałaby mieć jednego na własność. Na początku maja przybłąkała się do domu państwa Bieleniów w Strącznie i od tego czasu czeka na nowy dom. Kluska ma około dwa lata, waży szesnaście kilogramów. Ten ułożony psiak słucha komend, ładnie chodzi na smyczy, a przede wszystkim pragnie towarzystwa. Jest pełna miłości w stosunku do ludzi i zwierząt. Do nowych właścicieli trafi zaszczepiona, wysterylizowana, czyli gotowa do pokochania. Osoby zainteresowane przygarnięciem Kluski proszone są o kontakt z redakcją. Michał Toporek: Wojskowa Akademia Techniczna WAT to na pewno uczelnia specyficzna. Studia cywilne, poza chodzeniem na wykłady razem z mundurowymi i tym, że wykłady często prowadzą żołnierze zawodowi, nie różnią się od nauki na zwykłej politechnice. Poziom z reguły jest jednak niższy, chociaż są kierunki bardzo oblegane, po których nie ma problemu ze znalezieniem pracy. To przede wszystkim kryptologia, chwalą też geodezję i kartografię. Jeśli chodzi o studia wojskowe, mundurowe, rekrutajca jest długa i zaczyna się pod koniec marca (badania lekarskie, testy psychologiczne i sprawnościowe, rozmowa kwalifikacyjna...) i studia zaczynamy podstawowym szkoleniem wojskowym już w połowie sierpnia, by na koniec września złożyć przysięgę i zacząć na początku października naukę. Dostaje się darmowe zakwaterowanie, wyżywienie i żołd, jednak niesie to ze sobą mnóstwo wyrzeczeń - pobudka o 5:45, zajęcia niekiedy po 14, służba w święta albo sylwestra i brak normalnych wakacji. Niewątpliwie jednak jest to okazja na zebranie darmowego wykształcenia, praktycznie pewnej pracy i pracowania wg obowiązującej teraz ustawy do 55. roku życia. Ewelina Sendrowicz: towaroznawstwo Studia trudne przez pierwsze 3-4 semestry, a później luz, można połączyć spokojnie pracę z nauką. Jeśli chodzi o to, czy są ciekawe, to ja nie mogłam trafić lepiej. Dla kogoś, kto lubi chemię, biologię, a przy okazji marketing i cały świat ekonomiczny to świetny kierunek. Wielu ludzi mówiło, że po tych studiach nie ma problemu z pracą, dlatego wybrałam ten kierunek. I mieli rację. Już na ostatnim semestrze widziałam, że każdy w zasadzie gdzieś się zaczepił: w marketingu, w jakościowce, w logistyce i dystrybucji. Towaroznawstwo to wszystko i nic, może dlatego tak łatwo przypasować z pracą. Te studia na bank się przyczyniły do tego, że ktoś zajrzał w moje CV. Natalia Chruścicka SUPER ONLINE Super Pojezierze w wersji elektronicznej na stronie www.pojezierze.com.pl

Szanowni Państwo! Dyrektorzy szkół, Nauczyciele i Wychowawcy, Pracownicy Oświaty, Drodzy Rodzice, Uczniowie. Z okazji zakończenia roku szkolnego 2014/2015 życzymy Wam dużo słońca, udanego wypoczynku. Niech będzie to czas spotkań z ciekawymi ludzmi, interesujących podróży, odkrywania nowych miejsc i podziwiania wspaniałych zabytków. Życzymy Wam spokojnych i udanych wakacji oraz bezpiecznego powrotu do szkoły. Zastępca Wójta Gminy Paweł Kosmalski Superwoman Przewodnicząca Rady Gminy Agnieszka Cybulska Strzał w dziesiątkę Wójt Gminy Jan Matuszewski Radna Halina Kuch została odznaczona medalem okolicznościowym "60 lat Udziału Polski w Misjach poza Granicami Państwa" nadanym przez Prezydium Zarządu Głównego SKMP ONZ. Pani Halina, pielęgniarka z zawodu, była na misjach dwukrotnie. W 91 roku w czasie pierwszej wojny w Zatoce Perskiej pracowała w szpitalu polowym na pustyni. - Był bardzo nowoczesny, nam nawet dzisiaj daleko do tamtych standardów medycznych - wspomina. W latach 98 i 99 "zaciągnęła się" do południowego Libanu: - Z moim temperamentem mogłam tylko pracować na izbie przyjęć pogotowia. Lataliśmy do chorych i rannych śmigłowcami. O misjach i swojej pracy mogłaby opowiadać długo i ciekawie. Dlatego już w najbliższym wydaniu Super Pojezierza opublikujemy rozmowę z "Superwoman". W ostatnią sobotę w klubie E-MC kwadrat w szranki stanęli miłośnicy darta z Wałcza i okolic. O tytuł mistrza i nagrody pieniężne walczyło dwunastu uczestników, w tym reprezentanci Trzcianki i Czaplinka. - Turnieje na świeżym powietrzu, przy zimnym piwku i z fajnymi ludźmi to zawsze rewelacyjna rzecz chwali turniej organizator, Jarosław Chmielecki. Muszę powiedzieć, że bawiliśmy się tak dobrze, że zostaliśmy aż do późnej nocy. Tym razem tytuł zwycięzcy przypadł Romanowi Tomczakowi z Czaplinka, ale wałczanie dostaną jeszcze swoją szansę na rewanż: - Nie wiemy jeszcze kiedy, ale kolejne edycje będą na pewno. Nasze turnieje mają charakter otwarty. Nawet jeśli ktoś nie miał jeszcze wiele do czynienia z dartem, może spróbować. Wszystko wytłumaczymy opowiada organizator. CZYSZCZENIE DYWANÓW I TAPICERKI W DOMU KLIENTA 67 258 43 19 Za wysokie osiągnięcia w nauce Wójt Gminy Wałcz Jan Matuszewski przyznał 41 jednorazowych stypendiów uczniom gimnazjum i szkół podstawowych prowadzonych przez gminę Wałcz oraz uczniom niepublicznych szkół funkcjonujących na terenie gminy. Stypendia wraz z życzeniami zostaną wręczone 26 czerwca 2015r na zakończenie roku szkolnego. Szanowni Państwo, informujemy, iż z dniem 30 czerwca 2015 r. Beneficjent zakończy realizację projektu pt.,,proekologicznie znaczy logicznie szkolenia dla MMŚP z województwa zachodniopomorskiego nr POKL.02.01.01-00-510/13 skierowanego dla przedsiębiorców i pracowników z sektora mikro, małych i średnich przedsiębiorstw z województwa zachodniopomorskiego i wielkopolskiego. W projekcie wzięło udział 100 firm i 200 pracowników, których objęto wsparciem w postaci szkoleń z zakresu Możliwości zastosowania technologii przyjaznych środowisku i odnawialnych źródeł energii w MMŚP, a także Rozwiązań proekologicznych w MMŚP. Ponadto przeprowadzono doradztwo, w wyniku którego zostały stworzone indywidualne raporty środowiskowe. W ramach projektu odbyły się jednodniowe wyjazdy studyjne na których Uczestnicy mogli poznać w praktyce zagadnienia z zakresu OZE i ochrony środowiska. Dziękujemy Uczestnikom, wykonawcom i doradcom za udział w projekcie. Życzymy dalszych sukcesów zawodowych.

Rzeka jak autostrada Okolice Wałcza to kraina rzekami płynąca. Tych, na których można uprawiać turystykę kajakową, mamy w powiecie aż trzy: Rurzycę, Dobrzycę i Piławę. Takie ukształtowanie terenu to idealna szansa dla właścicieli biznesu, którzy chcą zarobić na turystach, ale także poważne zagrożenie dla czystości rzek, terenów wokół nich, oraz dla wędkarzy. Jak właściwie jest z tymi kajakami? przez cały rok. Ludzie stają się coraz bardziej wygodni. Chcą, jako dodatek do spływu, mieć gdzie się zatrzymać, wyspać, zjeść. Musieliśmy wyjść temu naprzeciw - mówi Andrzej Tomajczyk. Edward Bazylewicz przyjął inną strategię - po godzinach i poza sezonem uczy muzyki. Natomiast nasz dobry znajomy pracuje przez rok u kogoś w Wałczu, a urlop przeznacza na własny kajakowy biznes. Dobre początki - Jeśli chodzi o turystykę kajakową w Wałczu byliśmy pionierami, zaczynaliśmy piętnaście lat temu opowiada Andrzej Tomajczyk, właściciel gospodarstwa agroturystycznego W pięknej dolinie. Mieliśmy posiadłość nad rzeką, więc wkrótce pojawiła się presja ze strony rodziny i znajomych, żeby załatwić im kajaki. Najpierw współpracowaliśmy z MOSiRem, potem zainwestowaliśmy we własny sprzęt. Z czasem Tomajczyk stracił pozycję monopolisty. Osiem lat temu na rzeki wkroczył Edward Bazylewicz z firmą "Bazylkajak", który dziś dysponuje bazą niemal pięćdziesięciu kajaków. Z powodzeniem obsługuje samodzielnie nawet duże spływy. W sezonie jednak, zwłaszcza podczas popularnych długich weekendów, sprzętu brakuje w całej okolicy. Firma "Spływajcie" już pierwszego czerwca uprzedzała swoich klientów, że kajaków na Boże Ciało więcej nie ma i nie będzie. Kajaki w liczbach Gości w sezonie, który zaczyna się długim week- endem majowym a kończy na początku września, można liczyć w... tysiącach. Nie trzeba liczyć, wystarczy spojrzeć na rzeki: ruch i hałas jak na autostradzie. Tylko Edward Bazylewicz obsłuży około pięciuset turystów, a przecież firm organizujących spływy jest kilkanaście. - Klasyczny spływ to mniej więcej dziesięciu gości, czyli pięć kajaków. Najliczniejsza grupa, jaka do mnie trafiła była chyba z Warszawy, dziewięćdziesiąt osób opowiada pan Edward. Na kajaki wybierają się całe rodziny albo paczki przyjaciół, rzadziej pracownicy jednego zakładu. O dziwo, nie są to zwykle "nasi". 80% miłośników spływów dociera do państwa Tomajczyków z Wielkopolski. K jak biznes Pomimo tego, że turystyka kajakowa tak się rozwinęła, z samej organizacji spływów nie dałoby się żyć OKAZJA LETNIA OBNIŻKA CEN WĘGLA SKŁAD OPAŁOWY ZEC WAŁCZ POŁOŻONY PRZY UL. BUDOWLANYCH 85 POSIADA W SPRZEDAŻY WĘGIEL Z POLSKICH KOPALŃ W NASTĘPUJĄCYCH SORTYMENTACH: Lp. ZAKŁAD ENERGETYKI CIEPLNEJ SPÓŁKA Z O.O. W WAŁCZU ul. Budowlanych 9/4, 78-600 Wałcz, tel. 67 258 50 32; faks 67 250 08 62, e-mail: zec_walcz@pro.onet.pl; www.zec-walcz.pl SPRZEDAŻ WĘGLA: 67 387 18 54 Rodzaj węgla Klasa węgla Cena brutto za 1 tonę bez akcyzy [zł] Cena brutto za 1 tonę z akcyzą [zł] 1. Eko-groszek 26/08/06 780,00 817,47 2. Eko-groszek -workowany 26/08/06 830,00 867,47 3. Kostka 28/08/06 870,00 907,47 4. Orzech 28/08/06 800,00 837,47 5. Miał węglowy 23/max16/06 560,00 597,47 6. Szlaka z załadunkiem 14,00 UWAGA! Dostawa węgla na terenie miasta Wałcz gratis! * Dla Klientów nie podlegających zwolnieniu z podatku akcyzowego, doliczana jest akcyza od wyrobów węglowych (Ustawa o podatku akcyzowym z dnia 06.12.2008r. Dz. U. Nr 108, poz. 626 ze zmianami). WARTO SKORZYSTAĆ Z OKAZJI SERDECZNIE ZAPRASZAMY!!! Informacji nt. sprzedaży węgla można uzyskać w godz. 7:00-14:00 pod numerem telefonu 67 387 18 54, kom. 693 737 887 Ci turyści! Dzięki gościom z Polski kwitnie lokalny biznes: zarabiają nie tylko wypożyczalnie kajaków i sklepy, które wyposażają turystów na rzeczną drogę, ale także właściciele gospodarstw agroturystycznych, pól namiotowych i pensjonatów. Nad Dobrzycą są przynajmniej dwa, nad Piławą aż dwanaście: - W sezonie faktycznie zatrzymują się u nas uczestnicy spływów kajakowych opowiada pracownica pensjonatu Leśny Dwór w Iłowcu. Nie są to może nasi główni klienci, ale bywa, że wracają. Konkurencja jest ogromna. Wszyscy umieszczają więc wzdłuż koryta rzeki dyskretne tabliczki reklamowe. Zapraszają na ryby, pierogi, szaszłyki, ciepłą herbatę i wc z prysznicem. Nad tematem za bardzo rozwodzić się nie chcą być może dlatego, że nie wszyscy legalizują taką formę promocji i taką formę działalności gospodarczej. Druga strona kajaka Z obecności turystów nie cieszą się jednak wszyscy, bo zanieczyszczają rzeki i tereny wokół, hałasują, płoszą zwierzęta lądowe, wodne i... wędkarzy: - Sam byłem świadkiem tego, jak goście, którzy specjalnie z Bielska przyjechali do nas łowić pstrąga po kolejnym przepłynięciu ARTYZM PRECYZJI, MISTRZOWSKA DOKŁADNOŚĆ... Nowa korzystna refundacja NFZ limit do 50,- zł za jedną soczewkę Dla dzieci, limit wystarcza na pokrycie kosztów wstawienia soczewek. /Podstawowy standard/ kajaka rzucili wszystko w diabły, spakowali się i odjechali opowiada jeden z wałeckich wędkarzy. Zasady współżycia między turystami na wodzie a wędkarzami normuje "Kodeks kajakarza". Czytamy w nim: Należy się trzymać z dala od miejsc, w których wędkarze łowią ryby. Jeżeli widzimy wędkarza rzucającego wędką, czekamy, aż dokona tego zabiegu i dopiero potem przepływamy obok. Edward Bazylewicz razem z synem i sporą ekipą czyszczą rzekę co roku przed sezonem: Znajdujemy najróżniejsze rzeczy. Torebki po jedzeniu, butelki, zdarzały się nawet pieluszki... - Problem śmieci jest straszny denerwuje się wałecki wędkarz. Łowiąc nad rzeką widzę, jakie piwo jest aktualnie w promocji, nie muszę nawet czytać gazetek. Sport bezpieczny, ale nie tani Koszt wypożyczenia jednego kajaka, czyli przyjemność dla dwóch osób, waha się od 25 do prawie 40 złotych. Cena zależy przede wszystkim od wielkości ekipy. Nie jest mała, ale też nie odstrasza. - Co roku staram się brać udział w spływie przynajmniej trzy-cztery razy deklaruje Piotr Łuczak, dwudziestosześciolatek z Kalisza. Tak się już jakoś przyzwyczaiłem do Wałcza. Pierwszy raz trafiłem na Dobrzycę przez imprezę firmową, teraz zabieram tu rodzinę. Niewątpliwą zaletą spływów kajakowych jest niewielkie ryzyko poniesienia kontuzji. Spływa się z nurtem i trzeba tylko pilnować, żeby trzymać się zakrętów. Każdy spływać potrafi. Wystarczy więc spakować kalosze, worek na swoje śmieci, krem do opalania, okulary przeciwsłoneczne i na wodę. Puki jeszcze nie ma rzecznych korków. 78-600 Wałcz, Al. 1000-lecia 4, tel. 67 387 19 58 pn.-pt. 9.00-18.00, sobota 10.00-14.00 BEZPŁATNE BADANIE WZROKU Oprawy markowe z kolekcji: Emporio Armani, Versace, Ray Ban, Vogue, Dior, Givenchy i wiele innych. Miej oko na rower Natalia Chruścicka Okres wiosenno-letni to szczyt sezonu dla złodziei rowerów. Właściciele jednośladów nie powinni spać spokojnie, bo raz utracony sprzęt bardzo trudno jest odzyskać. Na szczęście nie jest to reguła - kradzież jednego z nich udaremniła policja w Mirosławcu. Policjanci z drogówki zatrzymali złodzieja roweru, który został skradziony spod supermarketu. Na parkingu pod sklepem rozpoznali mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi sprawcy, jaki podała właścicielka zguby. Złodziej siedział w samochodzie razem z dwójką kolegów, a skradziony rower czekał... w krzakach. Mężczyźnie grozi teraz od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Nie wszystkie historie kończą się jednak tak szczęśliwie, a zgłoszenia kradzieży rowerów nie należą do rzadkości. W zeszłym roku od stycznia do 24. czerwca policja otrzymała ich w sumie trzydzieści cztery, a w tym roku w takim samym okresie czasu szesnaście. Choć kradzieży w tym roku jest mniej nie znaczy to, że należy zrezygnować z czujności. - Ludziom wydaje się, że jeśli wjadą rowerem na prywatną posesję i zamkną bramkę, to rower jest już bezpieczny opowiada sierż. Beata Budzyń z wałeckiej policji. To błędne przekonanie. Rowery znikają z podwórek, piwnic i klatek schodowych. Bardzo często złodzieja kusi również nasza beztroska i nieuwaga. Rower skradziony spod marketu w Mirosławcu zostawiono przed sklepem bez żadnego zabezpieczenia. Jak zabezpieczać? Co robić, by mieć pewność, że rower pozostanie naszą własnością? - stara zasada pasjonatów kolarstwa mówi, że na zapięcie powinniśmy wydać przynajmniej 10-20% tego, co zapłaciliśmy za jednoślad; - najlepiej sprawdzają się zapięcia typu u-lock, łańcuchy i zapięcia składane. Popularne linki i sprężyny nie zabezpieczają przed kradzieżą w żaden sposób, bo do ich przecięcia wystarczą zwykłe szczypce; - dobrym pomysłem jest znakowanie ramy i wszepienie chipu; - nie wolno zapinać roweru wyłącznie za przednie koło, do ogrodzeń i stojaków z cienkich drutów, do znaków drogowych, z których łatwo rower zsunąć; - nie wolno zostawiać niezabezpieczonego roweru tylko na chwilę.

4 1 8 2 6 7 5 Horoskop Baran: Najwyższy czas przewartościować swoje priorytety. Najbliższych kilka dni zmusi Cię także do zmiany Sudoku 171 (Easy) planów oczekuj nieoczekiwanego, bo nic nie będzie pewne. Jeśli podejdziesz do tej huśtawki ze spokojem, jeszcze na 7tym skorzystasz. 6 2 5 Byk: Twoi bliscy mają wrażenie, że całkiem o nich zapomniałeś, więc poświęć ten tydzień rodzinie i przyjaciołom. 9Odbudowane 2 więzi dostarczą Ci mnóstwo 1 3 radości, 4 nie zwlekaj więc z naprawianiem zaniedbanych relacji. 2 8 7 4 3 6 Bliźnięta: Nadchodzi wielkie, huczne wydarzenie, które może obrócić Twoje życie 6o sto osiemdziesiąt stopni. Niezależnie od tego, czy będziesz gwiazdą wieczoru, czy tylko 4 obserwatorem, 5 7 miej oczy szeroko 9 otwarte 2 1i nie przegap swojej okazji. 8 9 4 7 5 Rak: Poszukaj w sobie więcej wewnętrznego luzu. Kiedy zaakceptujesz, 3 że niewiele zależy 7 teraz od Ciebie, od razu poczujesz się szczęśliwszy. Tym razem pozwól się pomartwić komuś innemu. 6 9 Lew: To najlepszy czas, by zainwestować we własny rozwój. Korzystny układ planet sprawi, że wiedzę będziesz przyswajać łatwiej niż kiedykolwiek. Śmiało wygospodaruj więc czas i środki na kurs lub szkolenie! Panna: Nieszczęśliwy zbieg okoliczności postawi Cię w środku destrukcyjnego konfliktu. Zachowaj spokój i 4 kieruj się swoim instynktem, bo teraz na pewno Cię nie zawiedzie. Zdrowy rozsądek pomoże uniknąć poczucia winy. Waga: Uważaj na słowa tydzień Rozrywka będzie nerwowy, do szescianu a Ty - http://www.6an.pl nie znajdziesz w sobie wielkich pokładów cierpliwości. Najlepiej zrobisz, jeśli odizolujesz się od źródka stresu chociaż na kilka dni. Może masz zaległy urlop? Skorpion: Uśmiech nie będzie Ci teraz schodził z twarzy korzystny układ planet sprawi, że wszystko, za co postanowisz się zabrać, zamieni się w ogromny sukces. Nie Sudoku popadaj 173 jednak (Medium) w samozachwyt! Dobra passa musi się kiedyś skończyć. 9 8 2 4 Strzelec: To dobry moment, by zrobić coś rozsądnego z zaoszczędzonymi pieniędzmi - mądrze zainwestowane zaczną procentować. Nie wydawaj ich jednak lekką 1 3 9 5 ręką, bo potem możesz bardzo tego pożałować. 4 Koziorożec: Bądź otwarty na nowe znajomości, bo w tym tygodniu 6 na pewno ich 1 nie 7zabraknie! Na Twojej 5 drodze pojawi się mnóstwo interesujących ludzi. Nie przepuść 3 takiej okazji, 7 bo niektóre to szansa 1 na przyjaźń 9 trwającą całe życie. 5 6 3 4 Wodnik: Więcej odwagi w pracy! Nowe obowiązki, które na siebie weźmiesz, nie okażą się uciążliwe, 3a zaangażowanie na pewno zostanie docenione przez szefa. W życiu rodzinnym 2 4czeka Cię mało uciążliwy 3 5 kryzys. 5 7 6 2 Ryby: Pora podjąć decyzje, które wiecznie odkładasz na potem. Życie w rozdarciu dostarczało Ci mnóstwo stresu. Jeśli szukasz okazji, by wykazać się w pracy, poczekaj na początek przyszłego miesiąca. Okazja przyjdzie sama. Sudoku 175 (Very hard) Wydawca: Oficyna Wydawnicza Nie Byle Co s.c. Wałcz, ul. Chopina 30 7 3 2 8 6 4 Redagują: Małgorzata Chruścicka oraz dziennikarze i współpracownicy 5 Adres redakcji i Biura Ogłoszeń: 78-600 Wałcz, ul. Sienkiewicza 3, tel. 67 258 90 74, 6 3 8 7 fax 67 387 17 17, e-mail: chruscicka@pojezierze.com.pl; reklama@ pojezierze.com.pl; Druk: Drukarnia 9 Pojezierze, 3 Wałcz ul. Sienkiewicza 3, 2 tel. 67 258 90 74, e-mail: drukarnia@pojezierze.com.pl Tekstów niezamówionych 4 nie zwracamy. Zastrzegamy 6sobie prawo do ich skracania i opatrywania tytułami. Nie odpowiadamy za treść reklam i ogłoszeń. 5 8 3 K2ULTUg 8 1 RATKA 7 Kino Tęcza 5 San Andreas 19-25. czerwca, godz. 17:45 i 20:00, USA, od 12 lat, bilety 16 zł Pilot ratownik przemierza stan Kalifornię po trzęsieniu ziemi, aby odnaleźć i uratować swoją córkę, której dotychczas nie miał okazji poznać. 3 4 9 6 7 5 1 2 7 1 4 8 2 3 SUDOKU z RADOŚCIĄ 3 4 7 1 6 3 9 3 1 2 7 5 4 7 8 9 2 8 3 4 9 6 7 3 5 4 2 1 2 1 Sudoku 173 (Medium) 9 8 2 4 1 3 9 5 6 1 7 5 3 7 1 9 5 6 3 4 3 2 4 3 5 5 7 6 2 Sudoku 174 (Hard) 5 4 7 2 4 2 3 7 7 31 2 8 8 6 4 8 2 59 7 6 3 8 7 95 3 8 1 26 4 9 6 68 53 8 8 35 9 2 86 1 8 72 4 5 3 4 9 6 7 5 Sudoku 175 (Very hard) 8 2 5 7 3 Ileż to razy stoimy bezradnie z wędką nad brzegiem 7 jeziora i żałujemy, 8 że nie możemy wypłynąć łódką, aby dobrać się do lepszych miejsc. Nie nad każdym 1 jeziorem możemy 6 trzymać 4 8łódkę, 9 nie nad każdym ją wypożyczyć. Nie zawsze możemy ją nawet przewieźć. Jest na to na szczęście sposób. WCK Jarmark Stefana Batorego Barwny korowód, koncerty, występ zespołu Aplauz 27. czerwca, godz. 16:00, plac przy WCK Zumba w plenerze 4. lipca, godz. 18:00, promenada nad jeziorem Raduń Mirosławiec Lato w teatrze Pipi Pończoszanka 29-30. czerwca, stadion miejski w Mirosławcu, wstęp wolny, wejściówki w OK Mirosławiec Spektakl i warsztaty dla dzieci i młodzieży Nagrodą za rozwiązanie 3 sudoku jest zaproszenie bezpłatne na sesję Bars z osobą towarzyszącą do Gabinetu Radość. Zapraszamu do redakcji Małgorzatę Popławską Sudoku 172 (Medium) Zwłaszcza starsi zapewne pamiętają radosne dziecięce lata, kiedy pływało się jak na pontonie w napompowanej dętce od traktora czy ciężarówki. Co byłoby, gdyby na tej dętce zamontować siedzenie? Trudno powiedzieć, kto personalnie wpadł na taki pomysł, ale wiemy, że moda przyszła do Jurassic World 26. czerwca 2. lipca, godz. 17:45 i 20:00, USA, od 12 lat, bilety 16 zł Naukowcy tworzą nowy gatunek dinozaura. Wkrótce sytuacja Europy ze Stanów Zjednoczonych. Tam od dzie- wymyka Rozrywka się spod kontroli do szescianu i gad - http://www.6an.pl ucieka z parku. siątek lat używana jest dętka z siedzeniem. Zwie się Float Tube lub Belly Boat, a po Polsku zwyczajnie pływadełko. Czym jest pływadełko? W najprostszej wersji niczym innym jak dętką obszytą mocnym materiałem, najczęściej cordurą. Dętka posiada rozcięcie tak, aby swobodnie można było wejść do środka. Wewnątrz zamocowane jest siedzenie materiałowe. Najprostsze pływadełka mają kształt koła, są jednak większe modele, przypominające mały ponton w kształcie litery U czy nawet konstrukcje przypominające katamaran, w których siedzenie zamontowane jest pomiędzy dwoma dmuchanymi pływakami. Jak napędzane jest pływadełko? Są modele z mini Krzyżówka z masażem Sudoku 174 (Hard) 5 4 7 2 4 2 3 7 1 2 8 8 2 9 7 Rozwiązaną krzyżówkę prosimy wyciąć, podpisać i przysłać na adres: Super Pojezierze Wałcz, ul. Sienkiewicza 53 w terminie 8 1do 1 lipca 2015 r. Nagrodą 6 jest 30 min masażu w gabinecie Tomasza Malinowskiego. 9 6 8 3 8 5 9 6 8 2 4 WYKREŚLANKA Sudoku 176 (Easy) 5 6 1 8 3 6 8 4 3 7 9 6 6 3 4 2 5 9 4 8 2 5 7 3 7 8 1 6 4 8 9 LETNIE Sudoku 176 (Easy) 5 6 1 8 3 łamanie Z łódką na plecach 6 8 4 3 7 9 6 6 3 wiosłami, do niektórych można nawet założyć niewielki silnik elektryczny. Podstawowym napędem głowy 4 2Rozrywka 5 do szescianu - http://www.6an.pl są jednak nogi wędkarza wyposażone w płetwy. Koszt pływadełka waha się od dwustu do ponad 9 4 tysiąca złotych. Modele różnią się kształtem, wypornością, ilością schowków, stojaków na wędki. Do większości można zamontować echosondy. Doskonale spisują się przy łowieniu na spinning, muchę, a nawet na spławik, ale trzeba pamiętać, że nie nadają się na rzeki. Musimy zdawać sobie sprawę, że łowiąc z pływadełka do pasa jesteśmy zanurzeni w wodzie. W ciepłe, letnie dni może być to nawet przyjemne. Ale w zimniejszych porach roku konieczne są ciepłe i oczywiście nieprzemakalne spodnie. Doskonałe będą spodniobuty z pianki neoprenowej lub tak zwane śpiochy oddychające. Na co zwrócić uwagę łowiąc z pływadełka? Podstawą jest bezpieczeństwo. Potrafią puścić zgrzewy tworzywa, zawory czy zwyczajnie można przebić poszycie. Dlatego bezwzględnie musimy posiadać kapok lub jeszcze lepiej kamizelkę asekuracyjną. Unikamy podpływania pod wszelkiego rodzaju zwaliska, zwłaszcza zatopione przy brzegu drzewa. Łatwo o uszkodzenie powłoki o ostre gałęzie. Pływamy głównie plecami do przodu, warto więc co jakiś czas odwracać się i kontrolować czy nie napotkamy na trasie żadnych przeszkód. Ostatnia uwaga odnosi się do wszelkich jednostek pływających wykorzystujących dmuchane powietrze. W upalne dni pompujemy pływadełko czy ponton nieco słabiej. Wysoka temperatura powoduje zwiększenie objętości powietrza, a tym samym zwiększa ciśnienie, które może doprowadzić do rozerwania powłoki. Chyba nikomu nie trzeba przypominać, że przynęty wyposażone są w ostre kotwiczki lub haczyki, które również mogą przebić pływadełko. Należy zachować szczególną ostrożność zwłaszcza podczas rzutów muchą przy silnym wietrze. Do pływania niezbędne są płetwy. Najlepiej dobiorą je nam, w zależności od naszej postury i sprawności, fachowcy ze sklepów ze specjalistycznym sprzętem. Duże co prawda ułatwiają pływanie, ale dla niewprawnego wędkarza mogą być bardzo męczące. Czy warto inwestować w pływadełko? To doskonała alternatywa dla wędkarzy, którzy łowią w różnych miejscach, a nie stać ich na ponton czy łódkę wraz z osprzętem do ich przewozu. Pływadełko może być doskonałe do rekonesansowych wypadów na nowe, nieznane łowiska. Rafał Orlikowski

Komórka rządzi! Staczamy się na dno, wszystko się w nas zmienia. A to, że stoimy w cieniu uzależnienia zazwyczaj za późno do nas dociera Mam 15 lat i od dłuższego czasu zmagam się z uzależnieniem od telefonu. Pewnie większość z was pomyśli: i co z tego albo: to jakaś bzdura. Ja twierdzę, że to straszna choroba. Nie chcę się nad sobą użalać, chcę was tylko przed tym ostrzec. Przez ten niepozorny gadżet zawaliłam rok szkolny i inne obowiązki. Próbowałam na początku sama z tym walczyć, ale się nie da. Odkładałam telefon do różnych szuflad, głęboko, oddawałam mamie, lecz to nie pomagało. Zawsze znajdowałam pretekst, by po niego sięgnąć. Wreszcie rodzice zauważyli, że jest ze mną coś nie tak. Zaznaczam, iż nigdy nie mówiłam o wywiadówkach, więc nie mieli pojęcia o moich kłopotach z nauką. Ale do rzeczy. W domu zamiast się uczyć, zaglądałam do aparatu. Moja mama mówiła, żebym zajęła się lekcjami, a ja tylko potakiwałam i wracałam do poprzedniego zajęcia. Człowieka uzależnionego nietrudno nie zauważyć i - mimo że całkiem nieźle ukrywa swoją przypadłość - w końcu coś obudzi czujność domowników. Tak też było ze mną. Po kilku miesiącach sporów rodzice zapisali mnie na terapię. Sama powoli też dochodziłam do wniosku, że telefon niszczy mi życie. Chodząc do psychologa, starałam się bardzo, ale i tak postępy w terapii były marne. Nawet wtedy, gdy dowiedziałam się o dwóch zagrożeniach na koniec roku. Codziennie wieczorem mówiłam sobie: weź się za lekcje, bo nie zdasz, po czym... siadałam z komórką w ręku i zastawała mnie ciemna noc. Wtedy postanawiałam, że lekcje zrobię rano i nastawiałam budzik na godziną piątą. Oczywiście nigdy nie wstawałam. Idąc do szkoły myślałam tylko, co tym razem zrobię na swoim cudownym urządzeniu. W mojej głowie kilkakrotnie zapalała się czerwona lampka, ale Co to jest autodestrukcja? Nasz stały zestaw ekspercki w osobach: 1. Dziadek Ignaś, w wieku lekko posuniętym, włos wprawdzie przyprószony siwizną, ale wciąż w doskonałej formie; oczy bystre i figlarne. 2. Tata Zdzisek, w wieku bliżej nieokreślonym, ze skłonnościami do tycia, cera ziemista, oddech i głos zdradzają upodobanie do piwa i papierosów; rozmawia o problemach, związanych z ponownym wdrażaniem się do życia po bolesnym rozstaniu. Dziadek Ignaś (DI): Wstawaj, Zdzisek! Ile się można wylegiwać? Tata Zdzisek (TZ): Czego się ojciec tak wydziera, łeb mi pęka... A która to właściwie jest godzina? DI: Dziewiąta! TZ: Dopiero dziewiąta!? To po co mnie ojciec zrywa? DI: Dziewiąta wieczorem, Zdzisek... TZ: Jak to wieczorem, jak widno jest? DI: Widno jest, bo teraz noce krótkie, taka pora roku: lato, nie wiem, czy ci się obiło o uszy. TZ: Co mi się miało nie obić, ale teraz to mi się raczej odbija i chyba muszę szybko do kibelka... DI (po kilku minutach): Wódka, synek, jest dla ludzi. Ale dla mądrych ludzi, takich jak na przykład ja albo Wojtuś, a nie dla takich baranów, jak ty. TZ: Mógł mnie ojciec na te wianki nie ciągnąć. DI: No jasne, mogłem, przepraszam, to wszystko moja wina... To taka kpina jest, zaznaczam. Po primo: już nie mogłem patrzeć, jak tak siedzisz i się zamartwiasz, między ludzi cię chciałem wziąć. Skąd miałem wiedzieć, że małpiego rozumu dostaniesz? TZ: Jak to małpiego rozumu? A co ja robiłem? DI: No tak, ty nie masz prawa tego pamiętać, po takiej ilości gorzały nikt by nie pamiętał. Ale może to i dobrze, bo byś się teraz ze wstydu spalił. Jedno ci tylko powiem: z tą Kazią to jednak przegiąłeś. TZ: Co z tą Kazią? Z TĄ Kazią!? Tylko niech mi ojciec nie mówi, że... DI: Na szczęście w porę się połapałem, co ty kombinujesz, bo ona zdaje się nie miała nic przeciwko temu... To byś się, chłopie, wp... - mówiąc językiem potocznym - zwyczajnie ją olewałam. I to był największy błąd. Z czasem moje relacje z rodziną zaczęły się psuć. Nawet nie starałam się ich naprawić. Sądziłam, że smartfon jest najważniejszy. Jednak w pewnym momencie nie wytrzymałam, pękłam. Zaczęłam rozmawiać z mamą i to ona mi pomogła. Pokazała, co tak naprawdę w życiu się liczy. Przypomniała, do czego powinnam dążyć. Pokazała, jak z tego wyjść. Nie jest łatwo. Ciągle zastanawiam się, co przyniesie mi przyszłość. Uczulam Was! Nigdy nie próbujcie radzić sobie z problemami sami. Warto zwrócić się do osoby zaufanej. A tymczasem odłóżcie gdzieś swój telefon i sprawdźcie, jak szybko za nim zatęsknicie. Magda Copernicus - gazetka Gimnazjum nr 3 gadka wpuścił w maliny, tak właśnie bym to ujął. TZ: Nie wiem, jak mam ojcu dziękować... DI: Razem z Wojtusiem żeśmy cię odciągnęli. Ale nie było lekko. Z deszczu pod rynnę byś wpadł. To już nie wiem, co lepsze: ta Kazia czy puszczalska żona. TZ: Już niech sobie ojciec daruje. Piwka jakiegoś ojciec czasem nie znajdzie, bo istnieje niebezpieczeństwo, że rana nie doczekam? DI: Znajdę, ale najpierw musisz mi powiedzieć, co ty zamierzasz. Bo tak żyć, jak ty teraz żyjesz, to się długo nie da. A i twoja matka coraz bardziej wściekła chodzi. TZ: Ja wiem, ja wszystko rozumiem, ale potrzebuję jeszcze trochę czasu. Jeśli mój pobyt tutaj stanowi dla was duży kłopot, to ja w tej chwili się wyprowadzam... no, może nie w tej chwili, bo mnie ciągle trochę mdli. Ale tak szybko, jak to będzie możliwe - wyjdę i nie będę się wam naprzykrzał. DI: Wyluzuj trochę, Zdzisek, bo ty musisz uważać na ciśnienie, żebyś jakiegoś wylewu nie dostał. Nie o to chodzi, czy ty mieszkasz tu czy gdzieś pod mostem... TZ:...noooooo... DI: To znaczy, że nikt cię stąd na razie wyrzucać nie będzie, tylko o twoje życie chodzi, że musisz je sobie od nowa poukładać: przystopować z piciem, jakąś robotę znaleźć, kobiety może jakiejś poszukać jak nie od razu, to chociaż za jakiś czas. Ty nie możesz być sam, Zdzisek, bo masz skłonności do autodestrukcji. TZ: Ale o co chodzi ojcu? Że ja niszczę samochody? DI: O Chrystusie... No dobrze, Zdzisek, poddaję się: weź to piwo i wypij, bo ja widzę, że my się dzisiaj chyba jednak nie dogadamy. Może jutro uda mi się ciebie złapać na trzeźwo. TZ: Mam do ojca prośbę: czy może mi ojciec oddać komórkę? DI: A po co ci komórka, żebyś się ciągle gapił, czy ta twoja ślubna nie dzwoniła? Nie oddam ci komórki, dla twojego własnego dobra ci jej, Zdzisek, nie oddam, bo ja widzę, że jakby tylko ta twoja kiwnęła palcem, to ty byś do niej w trymiga poleciał. TZ: A jak już ojciec o tym mówi, to nie dzwoniła? DI: Nie będziemy ze sobą w ten sposób rozmawiać. Masz tu drugie piwo i idź spać. Drukarnia Pojezierze Druk cyfrowy kolorowy A4-1 zł A3-1,80 zł Wałcz, ul. Sienkiewicza 3, tel. 67 258 99 74 e-mail: drukarnia@pojezierze.com.pl Czyżby koniec epoki hejterów? Wielka Izba Europejskiego Trybunału Praw Czło- wieka w Strasburgu w orzeczeniu z 16 czerwca 2015 r. w sprawie Delfi przeciwko Estonii (sygn. 64569/09) uznała, że dopuszczalne jest przypisanie odpowiedzialności portalowi informacyjnemu za pojawienie się nienawistnych wpisów pod tekstem umieszczonym w internecie. Sędziowie stosunkiem głosów 15:2 uznali, iż wulgarny i negatywny negatywny charakter spornych komentarzy uzasadniał pociągnięcie do odpowiedzialności wydawcy portalu za to, że nie usunął wpisów dostatecznie szybko i nie przyczynił się w do ustalenia tożsamości ich autorów, co było uzasadnionym i proporcjonalnym ograniczeniem prawa do wolności wypowiedzi. Sprawa dotyczyła estońskiego portalu Delfi i wpisów określających obraźliwie jedną z firm tego kraju. Przyczyna i zasadność wpisów jest mniej w tej sprawie istotna. Ważne jest, że orzeczenie to będzie wpływało na praktykę orzeczniczą europejskich sądów. Kształtuje ono odpowiedzialność nie tylko samych hejterów, ale również portali internetowych, które nie sprawują kontroli nad tym, co internauci umieszczają na ich stronach. Często są to wpisy obraźliwe, przepełnione nienawiścią i - delikatnie rzecz ujmując - przesadzoną reakcją na działanie osób bardziej i mniej publicznych, a często osób znajomych np. publikujących na Facebooku. Wpisy te są najczęściej anonimowe, wyzwalające u ich autorów złudne poczucie bezkarności. Jeżeli jesteśmy obiektem takiego ataku, możemy wystąpić do portalu internetowego z żądaniem usunięcia wpisów, a w przypadku odmowy, wystąpić na drogę sądową przeciwko administratorom z pozwem o zadośćuczynienie i usunięcie szkalującego wpisu. Orzeczenie ETPC potwierdza linię orzeczniczą sądów europejskich. Wcześniej Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (w sprawie C-131/12) orzekł, iż operator wyszukiwarki internetowej jest odpowiedzialny za przetwarzanie danych osobowych, które pojawiają się na stronach internetowych publikowanych przez osoby trzecie sprawa dotyczyła Google. W Polsce sądy zezwalają na ustalanie adresów IP internautów, dokonujących wpisów obrażających inne osoby. Na przykład Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku (II SA/Wa 569/14) stwierdził, iż do uzyskania adresu IP wystarczy sam zamiar skierowania powództwa cywilnego, a rolą portalu nie jest ocenianie, czy ten zamiar ma uzasadnienie faktyczne lub prawne i powinien udostępnić taką informację. Należy też pamiętać, iż art. 21 ustawy o świadczeniu usług elektronicznych pozwala nam na uzyskanie numeru IP internauty, który nas szkaluje (ewentualnie innych danych, o ile je posiada), a art. 159 prawa telekomunikacyjnego umożliwia ustalenie danych takiej osoby na podstawie adresu IP komputera. Wszystko to wymaga oczywiście sporego nakładu pracy. Możemy złożyć zawiadomienie o możliwości popełnienia przez internautę przestępstwa zniesławienia z art. 212 k.k., ponieważ organy ścigania mają ustawowe uprawnienia do żądania takich informacji i sprawnie je uzyskują. To pozwala na skierowanie sprawy do sądu w drodze oskarżenia prywatnego, a następnie złożenia pozwu o naruszenie dóbr osobistych. Dlatego też dokonując wpisów na stronach internetowych, piszmy z poczuciem odpowiedzialności za swoje słowa. Adwokat, mediator Cezary Skrzypczak Na rolkach do... Warszawy Na promenadzie nad jeziorem Raduń zorganizowano 20 czerwca po raz pierwszy imprezę dla miłośników jazdy na rolkach pod nazwą Promenadą dzieci jadą. 44 uczestników, reprezentujących szkoły z Wałcza i gminy Wałcz oraz BGŻ pokonało trasę ponad 400 kilometrów. W kategorii podstawówek najlepsza okazała się drużyna SP 1, a w kategorii gimnazjów "dwójka". Ufundowane przez tygodnik Pojezierze Wałeckie nagrody za najoryginalniejsze stroje odebrały Amelia Ważna, Antonina Ważna, Oliwia Borowska, Wiktoria Niestryjewska i Wiktoria Prętkowska. Imprezę zorganizowały TKKF Sokół Wałcz, MOSiR oraz Urząd Miasta. Zatrudnię na umowę, praca w Wałczu lakiernika samochodowego i mechanika samochodowego tel. 692 69 83 86

AFISZ WAŁECKI Zaproszenie Serdecznie zapraszam Mieszkańców Wałcza na podpisanie umowy partnerskiej pomiędzy Wałczem a francuskim miastem Bailleul, które odbędzie się 27 czerwca o godz. 14.00 w auli Liceum im. Kazimierza Wielkiego. Byłoby mi bardzo miło, gdybyście Państwo tego samego dnia dołączyli też do barwnego korowodu ulicami miasta. Startujemy o godz. 16 z placu Wolności. Burmistrz Wałcza Bogusława Towalewska Wolontariusze poszukiwani Serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych do wolontariatu podczas 5 Wałeckiego Biegu Filmowego. Gwarantujemy dobrą zabawę, ciężką pracę i ogromną satysfakcję z bycia wolontariuszem!!! Przyłącz się do nas 18 lipca 2015. Spotkanie organizacyjne odbędzie się 29 czerwca o godz. 16.00 w MOSiR w Wałczu. Dwa światy Swoją pierwszą płytę z zespołem Dixie Swoją pierwszą płytę z zespołem Dixie Band wydała wałecka artystka Estera Naczk. Wydany w dwóch wersjach językowych krążek Dwa światy / Two worlds można będzie nabyć poprzes serwis Allegro. Dla Estery, która do tej pory znana była przede wszystkim z popowych aranżacji, jazzowe utwory to powrót do muzycznych początków: - Miłości do jazzu nauczył mnie tata, no i to właśnie od takich kawałków zaczynałam jako nastolatka na festiwalach muzycznych. Płytę promować będzie trasa koncertowa: Estera i Dixie Band zagrają w Niemczech, Austrii i Polsce, a w Wałczu pojawią się w październiku. Wywiad, w którym artystka opowiada o kulisach nagrywania płyty, pojawi się w następnym numerze Super Pojezierza. Kawa, tusz i Wikingowie Ponad 1000 Norwegów obejrzało twórczość Bartłomieja Baranowskiego. Na autorskiej wystawie w malowniczym skansenie Leikvin, w budynku z XV wieku wałczanin pokazał 20 reprodukcji prac utrzymanych w technice kawa i tusz. Ich tematem przewodnim były odwiedzone przez twórcę miejsca historyczne w Skandynawii. - Wplotłem w prace akcenty polskie, między innymi portrety królów polskich - mówi B. Baranowski. - A tak na marginesie, moja przygoda z portretami dopiero się zaczyna. Jestem w trakcie tworzenia swojego "prywatnego" pocztu. Wałczanin spędził w Norwegii kilka tygodni. O nudzie nie było mowy. Odwiedził m.in. Karmoy siedzibę królów norweskich, Borre niesamowite cmentarzysko z kurhanami i Stavanger z malowniczym fiordem i słynnym pomnikiem 3 mieczy wbitych w skałę. To tylko podobno namiastka tego, co może zaoferować Norwegia miłośnikowi historii wikingów, do których B. Baranowski się zalicza. Wystawa była kontynuacją współpracy między Muzeum Ziemi Wałeckiej i Muzeum Nordmore. Jesteś Bogiem 26.06.2015 godz. 22:00 MAJTKI BOSMANA 12:00 III Poranek Muzyczny 28.06.2015 021456 Muzeum Ziemi Wa³eckiej Wa³cz, ul. Pocztowa 14 s s s s s