Prosto z fabryki do sklepu Premium Nasz Sklep w Bychawie data aktualizacji: 2016.05.23 W Delikatesach Premium Nasz Sklep w Bychawie można kupić masło, które pięć minut wcześniej zjechało z taśmy. Czy ktoś zna sklep, gdzie sprzedają świeższe produkty? Ekspresowe tempo, w jakim nabiał trafia na półki, wynika z tego, że jest to placówka firmowa OSM Bychawa zakładu założonego w 1928 roku. Najpierw przy spółdzielni powstał 70-metrowy sklep, a właściwie blaszany pawilon, w którym sprzedawano wyłącznie nabiał. Jednak szefostwo stopniowo rozszerzało asortyment, i gdy w pawilonie zabrakło miejsca, zapadła decyzja o budowie placówki z prawdziwego zdarzenia. Dziś, zrzeszony we franczyzie Grupy Specjał, sklep ma 107 mkw., zaś liczba produktów w ofercie przekracza 16 000 SKU. Wciąż jednak nabiał jest głównym wabikiem, odpowiadającym za jedną trzecią obrotu bychawskich Delikatesów Premium. Okoliczne sklepy też mają w ofercie produkty OSM Bychawa, ale nie prosto z taśmy towar musiał najpierw przejść przez hurtownię. Zasięg spółdzielni nie ogranicza się tylko do woj. lubelskiego, Bychawa dostarcza produkty do Krakowa, Rzeszowa, na Śląsk. O nabiale wie wszystko Kierująca sklepem Teresa Żak pracuje w nim od 20 lat, a od 30 w OSM Bychawa. Pamięta ten dzień,
kiedy wezwał ją prezes i zapytał czy chciałaby zmienić pracę przy taśmie (nalewanie śmietany) na sklepową ladę. Miała dwa lub trzy dni do namysłu, ale odpowiedź znała, jak tylko padła propozycja. Chciałam pracować w sklepie, bo lubię, gdy dużo się dzieje i uwielbiam kontakt z ludźmi mówi kierowniczka. Jej atut to ukończone technikum spożywcze o specjalności przetwórstwo mleka, więc o najważniejszej kategorii w jej sklepie wie wszystko. Oprócz nabiału, bychawskie delikatesy słyną z dobrego pieczywa, które przyjeżdża tu aż z sześciu piekarni. Klient przychodzi po masło, ale zwykle szuka też pieczywa. A jak kupi chleb czy bułkę, to chciałby jeszcze do tego wędlinę. Chyba dlatego największy ruch jest tu rano, bo każdy lubi zjeść świeże produkty na śniadanie. Kolejna fala klientów przychodzi po piętnastej, kiedy ludzie wychodzą z pracy tłumaczy Teresa Żak. Jednak pracy w Bychawie jest jak na lekarstwo. Zlikwidowano zakłady produkujące części zamienne do samochodów, szwalnię, fabrykę kapci, dziś liczy się tu głównie mleczarstwo. Stąd nietypowy, jak na sklep spożywczy, asortyment: filtry do mleka, cedzidła, konwie, środki dezynfekujące, części do dojarek to wszystko można znaleźć w dziale gospodarczym. Robi wrażenie. Nie trzeba się przeciskać Pochodząca głównie z pobliskich bloków klientela to głównie starsi i niezbyt zamożni ludzie. Sklep, który w takich warunkach chce robić dobry obrót, musi mieć przystępne ceny i precyzyjnie dobrany asortyment. Komu uda się trafić w punkt, może liczyć na wdzięczność, bo jak podkreśla Teresa Żak starszy klient może nie jest bogaty, ale wierny. Na zakupy przychodzi tu również sporo młodzieży, bo niedaleko jest liceum, gimnazjum i szkoła podstawowa. Sklep jest czysty, uporządkowany i wygodny, głównie za sprawą dużych przestrzeni między regałami, które wzięły się stąd, że rozkład sali sprzedaży dopasowano do dość obszernych koszyków na zakupy. Tyle że tamtych koszyków już nie ma, a alejki jak były szerokie tak pozostały. Z korzyścią dla klientów. Nie trzeba się przeciskać między regałami, nie trzeba się ocierać plecami takie opinie można usłyszeć w Delikatesach Premium. W okolicy upadło już wiele małych sklepów spożywczych, ale Delikatesy Premium wciąż się rozwijają. Na początku pracowały tu trzy osoby, teraz jest ich siedem. Ostatnio stoisko wędliniarskie powiększyło się o drób i mięso, a także o szerszą ofertę wyrobów garmażeryjnych. Na półce można znaleźć takie specjały jak ser mozzarella z bychawskiego mleka. To efekt współpracy spółdzielni z Włochami, którzy wynajmują część zakładu. Cena na półce zachęcająca 2,99 zł za 150 g. Nietypowym asortymentem, jak na sklep spożywczy, jest wprowadzona niedawno srebrna biżuteria, głównie kolczyki i łańcuszki. Kierowniczka jest zadowolona z poziomu sprzedaży tej kategorii, choć popyt przychodzi okazjonalnie w święta, walentynki, mikołajki itp.
Do 107-metrowego sklepu przyjeżdża pieczywo aż z sześciu piekarni Ostatnio wydłużono ladę z wędlinami, poszerzając ofertę m.in. o mięso i drób
Bychawa mleczarstwem stoi, dlatego w ofercie sklepu są produkty dla hodowców krów Sklep odwiedzają mieszkańcy pobliskiego osiedla oraz uczniowie sąsiadujących z placówką szkół.
Kierowniczka Teresa Żak lubi kiedy w sklepie dużo się dzieje Źródło: https://www.wiadomoscihandlowe.pl/artykuly/prosto-z-fabryki-do-sklepu-premium-nasz-sklep-w-by,6928