Galeria po 111 Schodach Lublin, ul. Bernardyńska 14a Objazdowa Galeria Sztuki ZPAP październik listopad 2014 Ilustracje zawarte w tej publikacji pochodzą z książki autorskiej dla dzieci zatytułowanej
Zadziwiające jest to, że owa charakterystyczna moc poruszania i budzenia naszych głęboko ukrytych sił twórczych tkwi w najprostszej bajce dla dzieci, tak jak w kropli wody zawarty jest ocean lub w jaju pchły cała tajemnica życia. Joseph Campbell Zachciało się kafelka z pieca mówi stare przysłowie, tak jak gwiazdki z nieba, można by je pozytywnie sparafrazować i powiedzieć o balladzie Agnieszki Zawadzkiej: zachciało się napisać opowieść o piecu, smutkach i radościach, pracy twórczej, podróżowaniu, tym dosłownym i metaforycznym, a na koniec dodać i udało. Autorka skonstruowała swoją książkę jak doświadczony zdun piec. Kolejne fragmenty tekstu/kafelki i rysunki/kafelki rozpisane zostały na dwa dopełniające się głosy słów oraz obrazów. Każdy piec ma serce, czyli palenisko, podobnie w Balladzie o piecu sercem /osią opowieści jest dziecięca wyobraźnia Basi przemieniająca zwykłe wydarzenia, rozgrywające się w gliwickiej kamienicy, w bajki. Ale, równie dobrze, sercem ballady może być wyobraźnia każdego czytelnika. Tym samym Agnieszka Zawadzka zachęca nas do zabawy z tekstem i nastrojowymi ilustracjami, które nie tylko ilustrują, mogą także opowiadać równoległą balladę. Jeżeli czytelnik zechce wypróbować różne interpretacje, to ułoży opowieść według własnego pomysłu. Balladę można więc czytać na klika sposobów. Po pierwsze, dosłownie i tradycyjnie, od początku do końca, jako bajkę o piecu snującym opowieści o zdarzeniach, których był świadkiem. Po drugie, można też balladę czytać otwierając książeczkę gdzie popadnie, czyli na chybił trafił, poznając kolejnych bohaterów i ich historie, niejako tworzyć własną balladę. Autorka zaprasza nas również do czytania nie wprost i metaforycznego oglądania ballady. Odbiorcą wtedy staje się dorosły, który czyta dziecku a sobie w myślach dopowiada dodatkowe znaczenie, wyczytane między słowami i obrazami, bo to również opowieść o podróżowaniu dosłownym i metaforycznym, podróżowaniu do samego siebie, odkrywaniu różnych aspektów ja. W psychologii narracyjnej zakłada się, że życie jest historią ( ustrukturowane jest jak opowiadanie ) ma ona swój początek, rozwinięcie, bohaterów z ich dążeniami, uczuciami, motywami działania. Nierzadko snujemy opowieści o swoim życiu, aby lepiej zrozumieć nasze decyzje, zdarzenia losowe, uporządkować doświadczenia, znaleźć klucz do naszej historii, nadać jej sens i znaczenie. Badacze mitów, literatury oraz psycholodzy wyróżniają kilka bardzo ogólnych, symboliczno-metaforycznych wątków narracyjnych porządkujących ludzkie doświadczenie, które można również odnaleźć w mitach, baśniach, legendach czy literaturze pięknej. Są to m.in.: toczenie walki o własne ja/poszukiwanie tożsamości, jak w przypadku Prometeusza; podejmowanie podróży symbolicznej i fizycznej, czyli poznawanie siebie, własnego miejsca, misji życiowej (Alicja w krainie czarów); budowanie wspólnoty (Księga Rodzaju), przeżywanie cierpienia i trudności, godzenie się z losem (Król Lear). Ballada o piecu czytana metaforycznie staje się opowieścią o wyprawie w głąb siebie, przemianie wewnętrznej, dojrzewaniu. W klasycznym schemacie mitologicznej wyprawy jak pisze Joseph Campbell bohater ryzykuje wyprawę ze świata powszedniości do krainy nadnaturalnych dziwów; spotyka tam fantastyczne siły i odnosi rozstrzygające zwycięstwo, po czym powraca dziewczyna
Objazdowa Galeria Sztuki zpap 2014 Związek Polskich Artystów Plastyków, ul. Grodzka 3, 20-112 Lublin z tej tajemniczej wyprawy obdarzony mocą czynienia dobra ku pożytkowi swych bliźnich. Na jednej z ilustracji Agnieszka Zawadzka umieszcza Herna /Centaura ducha lasu, pół człowieka-pół jelenia, postać występującą w mitach wielu kultur, symbolizującą męską inicjację, która staje się początkiem przemiany chłopca w mężczyznę. W Balladzie o piecu może być to symbol rozwoju wewnętrznego, integracji naszej dwoistej natury z jednej strony złaknionej przygód, twórczej, dzikiej, dynamicznej a jednocześnie dążącej do równowagi oraz kontemplacyjnej. Owa przemiana wymaga od nas zgody na przygodę, dopuszczenia do głosu potrzeb duchowych a także opuszczenia dobrze znanego horyzontu życia, pozbycia się wyrobionych schematów działania, zanegowania oczekiwań społecznych (Wędrowiec). Ryzyko wyprawy podejmowali bohaterowie wszystkich czasów. Nierzadko taka wewnętrzna wyprawa zainicjowana zostaje przez sytuacje trudne, graniczne (tracimy miłość i palimy wspomnienia-listy, bądź wiarę w sens życia i strzelamy do węgla na piecu). Środek ciężkości ze świata społecznego przesuwa się wtedy w strefę wewnętrzną. Nie zawsze mamy jednak odwagę podążać za głosem serca, intuicji, twórczej energii, ideałami (tak jak podążyli Pianistka, Grajek, Student), sprzeciwiamy się wezwaniu do podróży, słuchamy głosu lęku (jak Księżniczka), co odbiera nam wiarę we własne siły, utrudnia eksploatować nasze potencjalne możliwości, w konsekwencji lepiej zrozumieć różne aspekty naszego ja. Bowiem podróż do samych siebie wymaga wędrowania po rzadko używanych drogach (Student), staje się przygodą podczas, której bohater może spotkać niebezpieczeństwa, potwory, wewnętrzne demony, nierozwiązane zagadki (Rycerz). Pocieszające jest to, że z takiej tajemniczej wyprawy wracamy wzbogacani wiedzą (Student), wzmocnieni twórczymi pomysłami (Grajek, Pianistka). Zataczamy koło i z większym spokojem spoglądamy na to, co nas otacza, co przynosi nam los, wracamy do centrum naszego świata ogrzewani opowieściami, wspomnieniami, głębokimi relacjami (Student, Wędrowiec). Sama dorastałam w domu, gdzie w każdym pokoju stały piece, w moim pokoju stał ciemnobrązowy piec zwieńczony dekoracyjnym gzymsem, zawsze lekko oprószony sadzą. Płomień oświetlał wielką, starą szafę i wprowadzał w drgania wyrzeźbione na niej wzory roślinne, szafa ożywała i z piecem prowadzili niekończące się dyskusje. Czego to ja się wtedy nie dowiedziałam, jakie historie usłyszałam dr Monika Modrzejewska-Świgulska Uniwersytet Łódzki Zakład Pedagogiki Twórczości oficer
Objazdowa Galeria Sztuki zpap 2014 Związek Polskich Artystów Plastyków, ul. Grodzka 3, 20-112 Lublin zaczarowany piec
Objazdowa Galeria Sztuki zpap 2014 Związek Polskich Artystów Plastyków, ul. Grodzka 3, 20-112 Lublin grajek pianistka
Objazdowa Galeria Sztuki zpap 2014 Związek Polskich Artystów Plastyków, ul. Grodzka 3, 20-112 Lublin wędrowiec piękny sen basi
Absolwentka Wydziału Artystycznego UMCS w Lublinie. Dyplom z grafiki warsztatowej wykonała pod kierunkiem profesora Maksymiliana Snocha w 1998 roku. Od 2006 roku jest doktorem sztuk pięknych. Pracuje na macierzystej uczelni i prowadzi zajęcia z grafiki warsztatowej. Uprawia rysunek, grafikę i ilustrację. Jest organizatorką warsztatów artystycznych dla dzieci i dorosłych. Zorganizowała kilka wystaw indywidualnych i uczestniczyła w ponad stu prezentacjach zbiorowych w kraju i za granicą. Otrzymała 7 nagród i wyróżnień w konkursach graficznych. Od 2001 roku należy do ZPAP. Ostatnio brała udział w wystawach: VI Międzynarodowe Biennale Pasteli, BWA Sokół, Nowy Sącz, 2013 International Printmaking Exhibition Global Print, Douro, Portugalia, 2013 8th International Conference Person. Color. Nature. Music Rothko and Abstract expressionism, Daugavpils Mark Rothko Art Centre, Daugavpils, Łotwa, 2013 34th Mini Print International of Cadaques, Taller Galeria Fort, Hiszpania, 2014 V International Exhibition of Art in Miniature 2014 MajdanArt, Majdanpek, Serbia, 2014 Małe Formy Grafiki Łódź, Miejska Galeria Sztuki w Łodzi, 2014 8 Międzynarodowe Biennale Miniatury, Ośrodek Promocji Kultury Gaude Mater, Częstochowa, 2014 Hiii Illustration 2014 International Competition, 2014 Międzynarodowa Wystawa Ilustracji Ewa szuka dodo, Šiauliai University, Szawle, Litwa, 2014 Międzynarodowy plener graficzny Šiauliai, The Sun City Always Good Weather, University Art Gallery, Szawle, Litwa, 2014 XV Biennale Małej Formy Graficznej i Ekslibrisu, Muzeum Miasta Ostrowa Wielkopolskiego, 2014 12 Międzynarodowy Jesienny Salon Sztuki, BWA, Ostrowiec Świętokrzyski, 2014 8th Annual Cheltenham Illustration Award, The Wilson Art Gallery & Museum, Cheltenham, Wielka Brytania, 2014
Zrealizowano przy pomocy finansowej Miasta Lublin