Spisz w XII i XIII wieku Spiš v 12. a 13. staročí, redakcja Miroslav Števík, Ľubovnianske múzeum, Stará Ľubovňa, 2011, ss. 328 Nakładem muzeum w Starej Lubowli ukazała się książka, która swą tematyką odnosi się do obszaru Spisza. Ujmując rzecz ściślej jest to zbiór tekstów, który stanowi pokłosie międzynarodowej konferencji naukowej, która odbyła się w dniach 25-27 września 2009 r. Miała miejsce w Żakowcach i zorganizowana była przez muzea w Starej Lubowli i Niedzicy. Publikacja zawiera 21 artykułów, których zakres tematyczny koncentruje się mniej więcej wokół problematyki Spisza w średniowieczu i okresie nowożytnym. Miroslav Števík przedstawił krótki zarys omawianej tematyki, jak również wyjaśnił powód zorganizowania konferencji (s. 7-14), tzn. 800. letnia rocznica pierwszego zapisu obejmującego te ziemie (1209). Zapoznał również czytelników z autorami wystąpień i programem zjazdu naukowego. Następnie wydrukowany został krótki list (s. 15), napisany przez Katarínę Krullovą burmistrza Żakowiec, który zawiera podziękowania dla organizatorów konferencji. Jozef Sulaček opisał społeczeństwo Żakowiec od 1918 do 1948 roku (s. 16-34). W świetle dokumentów ludność w głównej mierze składała się z obywateli, którzy deklarowali swą niemieckość i wyznanie ewangelickie. Po II wojnie światowej, wraz ze zmianą ustroju zmieniły się również stosunki narodowościowe. Ludność deklarująca swą niemieckość odeszła (lub została do tego zmuszona), natomiast na jej miejsce napłynęła fala osadnictwa z najbliższej okolicy. Kolejny autor Ján Olejník przedstawił mieszkańców Spisza w ramach kultury materialnej i duchowej (s. 35-64). Nakreślił rozwój dziedzictwa kulturowego i duchowego ludności regionu od wczesnego średniowiecza po czasy dzisiejsze. Wedle analizy czynności fizyczne były związane z duchowością miejscowej społeczności. Obie te sfery były mocno ze sobą związane i się przeplatały. Tematem następnego tekstu, którego autorem jest Guy Cassagnet, jest znaczenie zakonów w chrześcijaństwie, w czasach średniowiecza (s. 65-78). Opisuje on działania benedyktynów i cystersów we wczesnośredniowiecznej zachodniej Europie. Wątkiem przenikania chrześcijaństwa na Spisz we wczesnym średniowieczu zajął się Michal Slivka (s. 79-87). Poddał analizie przede wszystkim źródła pozyskane w trakcie badań wykopaliskowych. Niestety, jak wskazuje autor są one jeszcze mało 462
wystarczające. Wydaje się jednak, że obrzędy pogańskie trwały dosyć długo, już w czasie rozwoju na tym terenie chrześcijaństwa. Następny tekst napisał György Rácz. Dotyczy kwestii wyboru duchownego przełożonego nad obszarem Spisza na początku XIV wieku (s. 88-97). Dokument z 1301 roku stał się podstawą do rozważań na temat używania tytułu magister we wczesnośredniowiecznej i średniowiecznej Słowacji. Kolejny artykuł autorstwa Miroslava Števíka traktuje o Kapitule Spiskiej oraz osadzie o nazwie Štefkovce w XIII w. (s. 98-103). W swej pracy autor poruszył m.in. zagadnienie założenia miejscowości. Jednocześnie postuluje historyczne badania nad funkcjonowaniem wsi. Osadnictwem Sasów na terenie Spisza w XIII-XIV wieku, w świetle zachowanych dokumentów, zajął się Ivan Chalupecký (s. 104-112). Jednakże jak twierdzi powołując się na odpowiednie dokumenty kolonizacja niemiecka na Spiszu jest obecna już w XII w. Nowi mieszkańcy otrzymywali od władców liczne przywileje. Jednocześnie wielokrotnie osiedlali się w pobliżu już istniejących miejscowości. Następnym jest po raz kolejny Miroslav Števík, który tym razem zajął się tematyką udokumentowanego w źródłach zaniku bądź wyludnienia miejscowości na górnym Spiszu w średniowieczu i we wczesnym okresie nowożytnym (s. 113-147). Badacz poddał analizie 23 osady, co do których w źródłach pisanych można mówić o zaniku bądź wyludnieniu. W świetle przedstawionej przez niego analizy w połowie XVI w. istnieje mniejsza ilość osad, niż w wieku XIV. Wskazuje również na pewne czynniki, które potęgowały ten stan. Chodzi tu o rozmiar osad (mniejsze częściej ulegały zanikowi), ich usytuowanie w niekorzystnych warunkach geograficznych, klimatycznych i glebowych. Poza tym w niewielkim stopniu wpływ na to miały zdarzenia losowe w postaci wojny, czy też innej klęski. Następny tekst autorstwa Attili Zsoldosa dotyczy praw majątkowych na Spiszu obowiązujących w XIII i XIV wieku (s. 148-159). W związku z dużym tyglem kulturowym mającym miejsce w tym regionie można mówić o specyfice w ramach przepisów prawnych. W swej pracy autor porównuje przywileje prawne pomiędzy różnymi grupami. Daje również przykłady sporów majątkowych. Kolejny autor Peter Labanc opisał stosunki społeczne na terenie Spisza podczas panowania ostatnich władców z rodu Arpadów (s. 160-179). W świetle przedstawionych informacji rysuje się obraz konfliktów na tym terenie za czasów Władysława IV i uspokojenie napięć społecznych podczas panowania ostatniego władcy z tej dynastii Andrzeja III. Na temat najważniejszych szlacheckich domen majątkowych na terenie Spisza piszą Miroslav Števík oraz Jozef Česla (s. 180-195). Przedstawione informacje ukazują, iż najstarsze nadania majątków ziemskich na Spiszu można odnosić już do początków XIII wieku. Dzięki zabiegom monarchy obszary peryferyjne na Spiszu podlegały kolonizacji, a jej nasilenie ma miejsce od połowy XIII w. Jednocześnie od przełomu wieków władca nie mógł już nadawać wielkich majątków ziemskich z braku ziemi. Następny tekst Ryszarda Grzesika traktuje o przemianach państwa i społeczeństwa polskiego podczas XII i XIII wieku (s. 196-206). Autor wskazuje na to, iż pomimo tego, że w tym okresie miały miejsce podziały terytorialne, można mówić o pewnej 463
464
konsolidacji państwowości już w XIII w. W tym czasie kształtują się nowe warstwy społeczne, które w dużej mierze biorą udział w życiu kulturowym i religijnym Polski. Kolejny autor Barna Ábrahám podjął studia nad starszą historiografią węgierską (s. 207-217). Poddał analizie teksty napisane przez badaczy w XIX i XX w. (do 1945 r.), traktujące o społeczności i etniczności mieszkańców Spisza w średniowieczu i okresie nowożytnym: Niemców, Węgrów, Słowian i Sasów. Tematyką Walonów na tym obszarze zajął się Miloš Marek (s. 218-242). Podane informacje wskazują na osadnictwo tej grupy ludności już w XII wieku, pomimo tego, że pierwsze zapiski odnośnie społeczności walońskiej mają miejsce dopiero wiek później. Na osadnictwo romańskich Walonów wskazują również nazwy miejscowości, które przetrwały do naszych czasów. Kronikami i dziennikami okresu nowożytnego, które dotyczą terenów Spisza zajął się Ilpo Tapani Piirainen (s. 243-254). Przedstawił on kroniki pochodzące z XV- XVII oraz późniejsze dzienniki do XIX wieku. Przeglądem XVI i XVII. wiecznym zamków na Spiszu, a w głównej mierze Lubowli oraz Podolińca zajęli się Beata Wierzbicka i Piotr Wierzbicki (s. 255-297). Autorzy przyjęli początek analizy dla XVI wieku, ponieważ dopiero od tego czasu można mówić o kompletnej lustracji tych zamków. Zagadnienie przemian architektonicznych zamku Dunajec w Niedzicy naświetlił Piotr M. Stępień (s. 298-314). Z tekstu wynika, że ten niewątpliwie ważny obiekt był wielokrotnie przebudowywany, a większość właścicieli mogła zostawić w nim swoją cząstkę (od XIV do XX w.). Zamkiem lubowelskim w świetle XVIII. wiecznego przekazu zajął się Filip Fetko (s. 315-324). Ten niewątpliwie ważny dokument ukazuje stan budynku i podgrodzia w XVIII wieku. Wydaje się, że w tym okresie podgrodzie było ważniejsze od samego zamku. Ostatnim jest krótki artykuł autorstwa Bożeny Mściwujewskiej-Kruk i Ryszarda Kruka o prasie lokalnej, która swą tematyką obejmuje obszar Sądecczyzny i Spisza. Jest to niejako przyczynek do spojrzenia na kondycję miejscowego piśmiennictwa na tym terenie. Po krótkim przeglądzie materiałów zawartych w publikacji chciałbym zwrócić uwagę na trzy zagadnienia, które można przenieść na tereny ziem polskich. Słusznie zwrócił uwagę Michal Slivka, w swym tekście na temat przenikania chrześcijaństwa na Spisz, na niewystarczający stan badań, w tym archeologicznych. Przy braku źródeł pisanych historycy muszą posiłkować się ustaleniami m.in. archeologów. Pod tym względem również nasz najbliższy obszar jest bardzo słabo zbadany. Niestety na szeroko rozumianym Podhalu badania koncentrowały się głównie na spektakularnych założeniach obronnych (por. J. Poleski 2006; E. Śmigas-Kudzia 2007). W związku z tym prawie nic nie wiemy o przenikaniu religii chrześcijańskiej na teren Podhala. Jedynie wzmianka u Długosza o nieudanej fundacji klasztoru cystersów w Ludźmierzu, w latach 30. XIII wieku (J. Poleski 2006, s. 36; Roczniki Długosza 1973, s. 337-338) pozwala na przypuszczenie o próbach chrystianizacyjnych w tym czasie górskich terenów południowej Polski. Kolejnym niezwykle ciekawym artykułem jest praca Miroslava Števíka o zaniku miejscowości na terenie Spisza. Wskazuje on na kilka czynników, które powodują ten 465
proces. Być może na najbliższym nam obszarze również możemy mówić o pewnych wyludnieniach. Chodzi tu o osady Rusinów w Szlachtowej i Jaworkach, gdzie w XV-XVI w. osiedliła się ludność przybyła ze wschodu. Zaludnili oni wsie, które wcześniej zajęte były przez miejscową ludność (zob. B. A. Węglarz 2011, s. 213). W związku z tym rodzi się pytanie, czy przed osadnictwem rusińskim nie doszło na tym terenie do jakiegoś wyludnienia? Teza ta może być jednakże potwierdzona badaniami historycznymi i archeologicznymi. W swym tekście o osadnictwie walońskim na Spiszu Miloš Marek posłużył się m.in. nazwami miejscowości wskazujących na tę grupę ludności. Wydaje się, że tego typu zabieg, czyli badania nad toponomastyką mogą dać dobre rezultaty (zob. J. Batko 1990). Nazewnictwo miejscowe przetrwało w tradycji językowej grup zamieszkujących dany teren od średniowiecza. W związku z tym przy studiach historycznych (i archeologicznych) nad tym okresem można posługiwać się tymi wskazówkami (M. Wawrzczak 2009). Na koniec należy przyjrzeć się samej publikacji. Książka jest ładnie wydana, a teksty są przejrzyste. Wydaje się jednak, że należy zwrócić uwagę redaktorowi na pewną niekonsekwencję, która w sposób niewielki, acz moim zdaniem istotny, zaburza tę harmonię. Chodzi o streszczenia zamieszczone po każdym tekście. Czasami są one w wielu językach np. angielskim, niemieckim, francuskim. Po niektórych tekstach brak jest streszczeń w języku polskim. Myślę, że jest to odczuwalny brak. Dlatego też część osób może nie sięgnąć po książkę ze względu na brak zrozumienia, przez co moim zdaniem naprawdę dobra pozycja, może nie trafić do czytelnika polskiego. Pomijając ten drobny mankament chciałbym wszystkich zachęcić do przeczytania tekstów zawartych w tej publikacji. Maciej Wawrzczak Szczawnica Literatura: Batko J. 1990 Słownik toponimii pienińskich, Szczawnica. Poleski J. 2006 Przyczynek do poznania wczesnośredniowiecznego osadnictwa w polskiej części Karpat Zachodnich dolina Dunajca i Raby, [w:] J. Gancarski (red.), Wczesne średniowiecze w Karpatach polskich, Krosno, s. 33-75. Roczniki Długosza 1973 Jana Długosza Roczniki czyli kroniki sławnego Królestwa Polskiego. Księga siódma. Księga ósma, tłum. J. Mrukówna, oprac. K. Pieradzka, t. IV, Warszawa. Śmigas-Kudzia E. 2007 Stan badań archeologicznych nad zamkami średniowiecznymi w południowo-zachodniej Małopolsce, [w:] J. Gancarski (red.), Późne średniowiecze w Karpatach polskich, Krosno, s. 183-207. Wawrzczak M. 2009 Sztolnie w Jarmucie. Historia, domysły, fakty, Prace Pienińskie, t. 19, s. 23-40. Węglarz B. A. 2011 Spacerkiem po starej Szczawnicy i Rusi Szlachtowskiej, Pruszków. 466