26.08.2013 Wizimir. Co mówią źródła o legendarnym królu lechickim? Autor: Wieczorna Image not found http://wieczorna.pl/index.php/uploads/photos/middle_ Wizymir (także: Wizimierz[1]) to postać pół-legendarna, syn (lub wnuk) Lecha, legendarnego protoplasty Polan. W źródłach Wisimar lub Visimar (zm. 335) jest uznaną postacią historyczną. Był to wandalski władca Hasdingów (Wandalowie są dośc jednoznacznie identyfikowani z
kulturą przeworską w polskiej archeologii). Według relacji Jordanesa poległ w bitwie która rozegrała się nad brzegiem rzeki Marisia. Równorzędny bój nie trwał długo. Wnet sam Wisimar, król Wandalów, i większa część jego ludzi leżeli pokotem w prochu ziemi. Rys. Wizymir, cc wikimedia Wizimir w źródłach Wisimar lub Visimar (zm. 335) to wandalski władca Hasdingów w czasach, gdy plemię to siedziało nad wschodnimi dopływami Cisy. Jordanes podaje, że Wandalowie wtedy żyli na ziemiach, gdzie teraz siedzą Gepidowie. Według relacji wspomnianego pisarza Wandalowie- Hasdingowie zawiązali już wcześniej sojusz z Gepidami wymierzony w Wizygotów, którego celem były zapewne ziemie dzisiejszego Siedmiogrodu: Jak podaje gocki kronikarz: Geberyk (król Wizygotów)... na początku panowania pragnie rozszerzyć władzę na szczep Wandalów. Rusza więc przeciw ich królowi imieniem Wisimar, pochodzącemu z domu Asdingów, który znaczeniem przyćmiewa inne domy wandalskie i poczytuje się za najbardziej wojowniczy. i dalej: Bitwa rozegrała się nad brzegiem rzeki Marisia. Równorzędny bój nie trwał długo. Wnet
sam Wisimar, król Wandalów, i większa część jego ludzi leżeli pokotem w prochu ziemi. Królestwo Wizimira Władca ten jest oznaczony jako jeden z pierwszych władców Wandali. Ich tradycyjne terytoria obejmowały obecne ziemie polskie. Terytorium jego królestwa zawierało część dawnej rzymskiej prowincji Dacja (Siedmiogród i Wschodnie Węgry), a także niektóre z terytoriów współczesnej Ukrainy Zachodniej. Vizimar najprawdopodobniej zmarł w roku 335 w wielkiej bitwie z Wizygotami. Kronika Wizimira Nakorsz Warmisz miał być autorem jednej z zaginionych kronik z czasów lechickich, ale przypisywana była Wyzymirowi. Okryto ją w 1574 roku na polach, w słowiańskim, pogańskim grobie koło Gnierzna. Kronika ta przypisywana była Wyzimirowi. przez poewien czas była najcenniejszym obiektem Bibl. Załuskich, po czym zaginęła. Wizymir w legendzie Według legendy przytoczonej przez Marcina Bielskiego, Wizymir był bezlitosny dla Duńczyków, o których ziemie chciał powiększyć swoje państwo aż do Bałtyku. Udało mu się to i odebrał im wyspy m.in. Rugię oraz Fionię. Następnie miał rozgromić wojów duńskiego króla Sywarda, po czym zostawić Duńczykom ledwie mały kawałek podbitego królestwa, a Syward został zobowiązany regularnie składać mu hołd. Dla przypieczętowania układu Wizymir zabrał na swój dwór dzieci króla duńskiego syna Jameryka oraz jego dwie córki, które uczynił swoimi nałożnicami. Gdy Syward umarł, syn jego uciekł z niewoli, aby objąć tron duński. Jako władca zaprzestał składania hołdu Wizymirowi, czym spowodował kolejną wyprawę tego ostatniego na Danię. Źródła legendy o Wizymirze Już Wincenty Kadłubek zapisał w swej kronice historię o bliżej nieznanych walkach Polaków z Duńczykami. Walki te zaczęli Polanie, a to z powodu chęci wypróbowania swej dzielności. Jak dalej zanotował kronikarz mieli oni zdobyć całe "Wyspy Duńskie" (Danomarchicas insulas[2]) wpierw wybijając w bitwach morskich "potężne zastępy" Duńczyków, po czym mieli podejść do "samego środka wysp" i poddać sobie całość szlachty (omnem clientulorum), a króla duńskiego Kanuta wtrącić do więzienia[3]. Zwycięscy Polanie dali Duńczykom możliwość wyboru sposobu w jaki chcą zostać zniewoleni: albo mieli płacić daninę, albo upodobnić się do niewiast i w ten sposób pomnożyć swoją hańbę. Jak dalej notuje Kadłubek skoro wśród pokonanych nie było zgody, którą możliwość wybrać, nałożono na nich obie powinności. Mistrz Wincenty notuje jeszcze potem, że wnuk wyżej wspomnianego Kanuta[4] miał "pomścić krzywdę dziada". Skoro jednak nie mógł się odegrać na wrogach bo jak podaje kronikarz Duńczycy[5] źle walczyli z Polanami a potem jeszcze z Bastarnami[6], zdecydował się ukarać
własnych poddanych. Mianowicie za każdym razem kiedy kładli się spać mieli oni "kłaść głowy na miejscu nóg i posługiwać żonom tak długo, jak one przedtem posługiwały mężom", aż zmyją hańbę, która towarzyszy im od czasu wspomnianych walk. Wizymir analfabetą? Postać Wizymira, przedstawionego jako analfabeta, przywołuje Ignacy Krasicki w swej satyrze zatytułowanej Do króla[1]: Żaden się naród księgą w moc nie przysposobił: Mądry przedysputował, ale głupi pobił. Ten, co niegdyś potrafił floty duńskie chwytać - Król Wizimierz - nie umiał pisać ani czytać. Opr. A. Fularz na podst. Wikipedii. Ilustracja tytułowa: Carta Marina - wydana w r. 1539. Przypisy Ignacy Krasicki, Satyry, Kraków 2003, s. 9. Oficjalna tytulatura monarchii duńskiej w XII wieku; zob. M. Plezia, S. M. Szacherska, Zawartość Kodeksu tzw. Eugeniuszowskiego Kroniki Mistrza Wincentego, Warszawa 1976. Istnieją też poglądy, że miało tu chodzić o wyspy dalmackie lub Dację; o wyspach już A. Bielowski: Magistri Wincentii Chronicon, ed. A. Bielowski, [w:] Monumenta Poloniae Historica, t. 2, Lwów 1872, s. 244; o Dacji H. Łowmiański, Poczatki Polski, t. V, Warszawa 1973, s. 317. Ma to być recepcja walk tegoż władcy z Pomorzanami lub Wagrami i Obodrzycami; zob. H. Łowmiański, op. cit. Inne zaptrywanie daje G. Labuda, który podnosi dawny pogląd A. Gutschmida i identyfikuje tegoż władcę jako Kanuta Lavarda i uważa legendę za recepcję zdarzeń XII-wiecznych; zob. A. Gutschmid, Kritik der polnischen Urgeschichte des Vincentius Kadlubek, Archiv für österreichische Geschichte 17 (1857), s. 295 326; G. Labuda, Studia nad poczatkami państwa polskiego, t. II, Poznań 1988, s. 34, uw. 43. Według innej teorii opis porwania duńskiego króla u Kadłubka był odbiciem historii ojca Kanuta Wielkigo Swena Widłobrodego który został porwany pod koniec X wieku (według Thietmara przez Normanów, według Adama z Bremy przez Słowian); S. Zakrzewski, Bolesław Chrobry Wielki, wyd. 2, Kraków 2000, s. 159; por. A. Brückner, Córka niedźwiedzia, "Przegląd Polski", t. 129, 1898, s. 12-14. Inaczej jeszcze A. Bielowski, który doszukiwał się w zapisie kroniki (Canuto) Aminty II, króla macedońskiego; zob. A. Bielowski, op. cit., s. 254. Według A. Bielowskiego w zapisie kroniki "Canuti nepos" (pl. wnuk Kanuta) ukrywa się "Amyntae nepos" czyli Aleksander Wielki, wnuk Aminty IV (op. cit., s. 254). Według Gutschmidta tym wnukiem miał być Waldemar I Wielki (op. cit.). G. Labuda uważa, że był nim Kanut VI (op. cit.). Kronika teraz wyraźnie podaje "Daci prius cum Polonis deinde cum Bastarnis male pugnavernat" co wskazywałoby, że jednak koncepcje A. Bielowskiego z łączeniem tej opowieści
z jakimiś wydarzeniami na południu Europy są poprawne. Tak też Polacy walczyć mieli z Dakami, jednym z ludów podległych Macedonii; zob. niżej. Informację o takich zdarzeniach Kadłubek wziął ze źródeł antycznych; zob. Justyn, Zarys dziejów powszechnych według Pompejusza Trogusa, tłum. L. Lewandowski, Warszawa 1988. Tam też można znaleźć ustęp o walce Bastarnów i Daków z Rzymem. Wygląda na to, że Kadłubek połączył tę informację ze swoim wcześniejszym wywodem przez zwyczajne podobieństwo nazw "Danów/Duńczyków" (łac. Dani) i "Daków" (łac. Daci) jak i to później czyni; zob. M. Wincenty, op. cit, s. 9, s. 22 23; G. Labuda, op. cit., s. 48 49. Boguphali Chronicon Poloniae, ed. A. Maciejowski, [w:] Monumenta Poloniae Historica, t. II, Lwów 1872, s. 477. Ibidem, s. 480. Kr. Wielkopolska rozwinęła tutaj podanie Kadłubka o 20 synach Lestka. Niektórzy badacze (Łowmiański, Labuda) kwestionują prawidłowość: imię założyciela nazwa grodu. Uważają bowiem, że nazwy grodów i krajów wytworzone z topografii okolicy dają potem imię ich mitycznym założycielom. Takie tworzenie się eponimów szczególnie jest nasilone w XII-XIV wieku w kronikach czeskich (Kosmas, Pulkava) jak i polskich (Kadłubek, Kr. Wielkopolska); zob. przede wszystkim H. Łowmiański, Wątki literackie i tradycja historyczna w Kronice Kadłubka (I księga), Studia Źródłoznawcze 14 (1971), s. 22-27. Inaczej S. Urbańczyk, który uważa za pierwotną właśnie prawidłowość: imię nazwa grodu; zob. S. Urbańczyk, Nazwy naszych stolic, Kraków 1965. Saxo Grammaticus, Gesta Danorum, wyd. J. Olrik, H. Raeder, Kopenhaga 1931, ks. XIV, rozdz. 20; Saxo pisze o zemście za krzywdy ponoszone od słowiańskich piratów. Ibidem; Saxo notuje, że liczba ludności miała się zmniejszyć o 1/3. Jak pisze nieco dalej Saxo Waldemar miał odzyskać za pomocą floty wyspę Masnet (Masnedø: część Vordingborga) co oznaczałoby, że Słowianie rzeczywiście byli dość blisko centrum wysp duńskich. Niektórzy badacze uznają wyraźny wpływ Saxa na Kadłubka; zob. S. M. Szacherska, Mistrz Wincenty a Saxo Gramatyk, Studia Źródłoznawcze 20 (1976), s. 46 55. Ogólnie tezę o recepcji współczesnych wydarzeń przez Kadłubka sformułował już hiperkrytyczny A. Gutschmid, op. cit., jak wyżej. Jerzy Strzelczyk, Wandalowie i ich afrykańskie państwo, PIW 2005, ISBN 83-06-02964-X Geary, Patrick J. Readings in Medieval History. (Orchard Park: Broadview Press, 2003) p. 91. Dahn, Die Könige der Germanen I, 1860. S. 140