Już dziś w środowiskach polskich archeologów wyrażane są powszechnie opinie, że reprezentowana przez nich dyscyplina badań zmieni w znacznym stopniu swoje oblicze po wielkim epizodzie badań autostradowych. Tak potocznie nazywa się ratownicze prace wykopaliskowe prowadzone na ogromną skalę głównie na trasach budowy autostrad, ale też na innych, tzw. liniowych inwestycjach, jak na przykład rurociąg jamalski, modernizacje dróg, budowy obwodnic itp. Są one realizowane zgodnie z zasadami ochrony i ratowania archeologicznego dziedzictwa kulturowego, rozumianego jako wspólne dobro europejskiego dorobku cywilizacyjnego 1. Ta szansa, a równocześnie wielkie wyzwanie organizacyjne i merytoryczne, pojawiła się wraz z następującym w Polsce po przełomie politycznym skokiem cywilizacyjnym, którego istotnym elementem jest między innymi modernizacja, a w zasadzie stworzenie nowej infrastruktury komunikacyjnej kraju. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce zasadami prawnymi 2, obowiązek finansowania archeologicznych prac wykopaliskowych spoczywa w tym wypadku na inwestorze. Przewidywane i oczekiwane w archeologii zmiany wyrażą się przy tym zgodnie z powszechnym oczekiwaniem nie tylko skalą badań i zwykłym przyrostem liczby znalezisk archeologicznych, źródeł o pradziejach, średniowieczu czy nawet czasach VIA ARCHAEOLOGICA nowożytnych naszego kraju. W grę wchodzi tu również a może przede wszystkim szeroki wachlarz nieznanych wcześniej doświadczeń metodycznych oraz ujawnienie się nowych perspektyw metodologicznych i refleksji merytorycznej, służącej lepszemu zrozumieniu i wyjaśnieniu odległej przeszłości. Archeolodzy z Uniwersytetu Jagiellońskiego pierwsze doświadczenia tego typu, choć na małą skalę, zebrali jeszcze w latach 70., w czasie budowy gierkowskiej autostrady Katowice Kraków, kiedy to przeprowadzono poprzedzające inwestycję ratownicze prace wykopaliskowe na kompleksie stanowisk, głównie z epoki kamienia, w rejonie Brzoskwini 3. Odkryty wówczas zespół kopalni i pracowni obróbki krzemienia z późnego paleolitu (15 12 tys. lat temu) stał się przedmiotem różnorodnych działań badawczych, których rezultatem były liczne publikacje oraz stopnie i tytuły naukowe. Skala i tempo prac przewidywanych w związku z budową autostrady A-4 na terenie województwa małopolskiego w latach 90. ubiegłego wieku wymagały jednak specjalnego podejścia i przyjęcia odpowiednich rozwiązań organizacyjnych 4. Tereny, przez które będzie przebiegać autostrada, szczególnie na wschód od Krakowa aż po rzekę Rabę, należą do szczególnie bogatych w znaleziska archeologiczne. W trakcie przygotowawczych prac inwentaryzacyjnych obejmujących kwerendy archiwalne, analizę Lokalizacja obszarów przebadanych podczas ratowniczych badań archeologicznych prowadzonych w latach 1996 2007 na trasie autostrady A-4, 44 ALMA MATER
zdjęć lotniczych, powierzchniową prospekcję terenową i wykopaliska sondażowe, w pasie 300 metrów wzdłuż osi planowanej autostrady, od zachodniej granicy dawnego województwa krakowskiego aż po Tarnów, wykryto 169 stanowisk archeologicznych, tj. miejsc, gdzie stwierdzono występowanie znalezisk na powierzchni lub obiektów archeologicznych ukrytych pod powierzchnią terenu. Wiadomo też było, iż szczególnie w rejonach występowania żyznych gleb przedmiotem badań będą wielkie kompleksy stanowisk potwierdzające intensywne osadnictwo pradziejowe, z ogromnym nagromadzeniem obiektów zabytkowych i znalezisk ruchomych. Nie ulegało więc wątpliwości, że wyzwaniom tym nie podoła w pojedynkę żadna z działających w środowisku krakowskim instytucji archeologicznych. Oczywiste też było, iż wysiłek ten w sposób w pełni odpowiedzialny i satysfakcjonujący merytorycznie mogą podjąć tylko duże instytucje, dysponujące przede wszystkim odpowiednim potencjałem intelektualnym, szerokim zapleczem kadrowym i technicznym, zdolne nie tylko do zrealizowania w oczekiwanym tempie badań terenowych, ale i do merytorycznego opracowania wyników badań oraz wprowadzenia ich do krajowego i międzynarodowego obiegu naukowego. Istotnym czynnikiem potencjału wykonawczego były też możliwości bezpiecznego przechowania, zgodnie z zasadami muzealnymi, uzyskanych w trakcie badań licznych zespołów zabytków, które w wyniku wykopalisk stają się istotnym elementem narodowej i europejskiej skarbnicy dóbr kultury, o wielkim potencjale poznawczym i ekspozycyjnym. Z propozycją wspólnego działania w tym zakresie wystąpił w 1996 roku prof. Janusz Kruk, kierujący krakowskim oddziałem Instytutu Archeologii i Etnologii PAN. W następstwie tej inicjatywy trzy najważniejsze krakowskie placówki archeologiczne: Instytut Archeologii UJ, Instytut Archeologii i Etnologii PAN (Oddział w Krakowie) i Muzeum Archeologiczne w Krakowie zawarły porozumienie w sprawie wspólnego przeprowadzenia badań archeologicznych na trasie budowy autostrady A-4, a następnie powołały spółkę cywilną pod nazwą Krakowski Zespół do Badań Autostrad, Wykopaliska archeologiczne na trasie autostrady A-4 (Wieliczka Bochnia). Widok od Zakrzowa w kierunku Brzezia wanie i realizacja całego przedsię- której zadaniem było zorganizowzięcia 5. Działalnością KZdBA kieruje zarząd, który tworzą z równym prawem decydowania upełnomocnieni przedstawiciele poszczególnych instytucji za- od dawnej granicy województwa krakowskiego do Tarnowa. Oprac. grafi czne W. Sawicz ALMA MATER 45
łożycielskich, aktualnie: prof. Janusz Kruk (IAiE PAN), dr Jacek Rydzewski (MAK) i prof. Jan Chochorowski (IA UJ) 6. Koordynatorami prac w terenie z ramienia zarządu są: prof. Sławomir Kadrow (IAiE PAN), mgr Ryszard Naglik (MAK), który kieruje również biurem KZdBA, mieszczącym się w Muzeum Archeologicznym w Krakowie, i mgr Barbara Drobniewicz (IA UJ). Decyzją zarządu powołany został też zespół stałych konsultantów naukowych, który tworzą: prof. prof. Marek Gedl, Bolesław Ginter, Piotr Kaczanowski, Michał Parczewski, Jacek Poleski i Jan Machnik 7. Mają oni głos doradczy w sprawach dotyczących poziomu metodycznego prac wykopaliskowych i wartości merytorycznej opracowań naukowych wyników badań 8. Istotnym elementem działania w zakresie przygotowania i przeprowadzenia prac wykopaliskowych przez KZdBA na trasie autostrady A-4 było nawiązanie roboczej współpracy z Ośrodkiem Ratowniczych Badań Archeologicznych, powołanym w 1995 roku przez ówczesne Ministerstwo Kultury i Sztuki 9. Zadaniem Ośrodka 10, działającego w tym zakresie we współpracy z inwestorem, tj. Agencją Budowy i Eksploatacji Autostrad, było: opracowanie, organizacja i wdrożenie systemu działań ochronnych w stosunku do zabytków archeologicznych zagrożonych planowaną inwestycją 11. Jednym z najważniejszych problemów, jaki pojawił się już na etapie organizacji badań, wobec planowanej ich skali i tempa, było wypracowanie ściśle określonych standardów eksploracji i dokumentacji objętych wykopaliskami stanowisk i obiektów archeologicznych. Musiały one bowiem nie tylko odpowiadać współczesnym wymogom nauki, ale również zapewniać porównywalność uzyskiwanego obrazu wykopalisk, utrwalonego w dokumentacji. Zadanie to było niezwykle Wykopaliska archeologiczne na trasie autostrady A-4 (Wieliczka Bochnia). Widok od Szarowa w kierunku Targowiska istotne zwłaszcza wobec konieczności masowego wręcz zatrudniania specjalistów wywodzących się z różnych szkół, o odmiennych nieraz tradycjach zachowań metodycznych, lub ewentualnie archeologów o zbyt małym jeszcze doświadczeniu w tym zakresie. Świadomość istnienia takich potrzeb spowodowała, iż KZdBA wypracował własne zasady metodyczne dla prowadzonych przez siebie badań. Stawiają one bardzo wysokie wymagania metodyczne ekipom wykopaliskowym, realizującym z ramienia KZdBA prace wykopaliskowe na poszczególnych stanowiskach archeologicznych. Obszary, na których przeprowadzono ratownicze badania wykopaliskowe w obrębie przebudowywanej i budowanej autostrady. Oprac. graficzne W. Sawicz 46 ALMA MATER
Pierwszym etapem realizacji powierzonego przez ABiEA 12 zadania było przeprowadzenie przez KZdBA, w latach 1997 1998, kompleksowych badań wykopaliskowych na terenie budowanego w Aleksandrowicach (w pobliżu portu lotniczego w Balicach) Miejsca Obsługi Podróżnych (MOP). Objęły one obszar 4,15 hektara w obrębie 3 stanowisk archeologicznych i stanowiły swoisty poligon, na którym testowane były zarówno metody i organizacja prac, jak i organizacyjne formy współpracy wszystkich instytucji i stron zaangażowanych w badania: głównie inwestora (ABiEA, później GDDKiA), nadzoru merytorycznego (ORBA, później OODA i służb konserwatorskich reprezentowanych przez Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Krakowie) oraz wykonawcy KZdBA. Kolejnym zadaniem były badania wykopaliskowe na południowej obwodnicy Krakowa (1999 2000), głównie w obrębie Kurdwanowa i w rejonie węzła bieżanowskiego (Bieżanów, Rżąka), które objęły teren 10 stanowisk archeologicznych (łączna powierzchnia wykopów: 9,96 ha). Największym wyzwaniem były jednak prace wykopaliskowe na odcinku pomiędzy węzłem bieżanowskim aż po rzekę Rabę, realizowane w latach 2000 2007. Objęły one 70 stanowisk archeologicznych i doprowadziły do przebadania w linii rozgraniczenia autostrady aż 139,06 hektara powierzchni terenu objętego ochroną konserwatorską. W tym samym czasie realizowano ponadto wyprzedzające badania wykopaliskowe na odcinku planowanej autostrady A-4 Bochnia Brzesko (1,74 ha powierzchni na 8 stanowiskach), a także podobne prace ratownicze na obwodnicy Wojnicza (3 stanowiska powierzchnia 5,80 ha) i Biecza (2 stanowiska 1,53 ha), oraz niewielkie prace wykopaliskowe przy modernizacji drogi E-4 w rejonie Brzezia (2 stanowiska 0,24 ha). Skalę tych badań w jakiś sposób ilustruje też fakt, iż w czasie największego nasilenia prac (2004 2005) w terenie działało kilkadziesiąt ekip (ekspedycji) wykopaliskowych, których prace koordynowało ponad 130 archeologów. Zatrudniały one około 2000 pracowników fizycznych, co w niektórych rejonach oznaczało faktyczną likwidację bezrobocia, w tamtym czasie dotkliwego problemu na terenie większości gmin. Merytorycznym rezultatem badań było odkrycie kilkudziesięciu tysięcy obiektów archeologicznych i wydobycie ponad dwóch milionów znalezisk Zagórze, stanowisko 2, gm. Niepołomice. Relikty tzw. długiego domu z wczesnego neolitu (2. poł. VI 1. poł. V tys. przed Chr.), po usunięciu humusu, ze śladami słupów wyznaczających zarysy naziemnych budowli oraz z przydomowymi jamami budowlanymi i obiektami gospodarczymi ALMA MATER 47
ruchomych (zabytków). Używając obrazowych porównań, można też stwierdzić, iż pod względem powierzchni przebadanego obszaru prace te dorównują sumie wszystkich badań wykopaliskowych podejmowanych na terenie Małopolski od początku wdrożenia metod archeologii do procesu naukowego poznawania przeszłości. Prace wykopaliskowe nie wyczerpują zakresu działań przewidzianych procedurami badawczymi, określonymi zarówno przez wymogi konserwatorskie, jak i przez warunki kontraktu między inwestorem a wykonawcą badań. Należy do nich również naukowe opracowanie wyników badań, w postaci umożliwiającej wprowadzenie ich do obiegu naukowego. Prace te są realizowane na bieżąco, a przyjęte warunki umowy zakładają zakończenie tego zadania do 2010 roku. Dla publikowania wyników badań w zwartej formie zarząd KZdBA utworzył specjalną serię wydawniczą pod nazwą Via Archaeologica 13. Dopiero opublikowanie pozyskanych w trakcie prac wykopaliskowych źródeł archeologicznych i wprowadzenie wyników badań do obiegu naukowego będzie wypełnieniem etycznej powinności badaczy względem społeczeństwa. Nie sposób w tym miejscu scharakteryzować wszystkich merytorycznych wyników badań wykopaliskowych, przeprowadzonych do tej pory przez KZdBA na trasie budowy autostrady A-4. Poza globalnym doświadczeniem badawczym o nieosiągalnej dotąd w archeologii randze ujawniono wiele nowych faktów o podstawowym znaczeniu dla znajomości najstarszych dziejów tego regionu. Należy do nich na przykład ujawnienie reliktów obozowisk i pracowni obróbki narzędzi krzemiennych, datowanych na różne fazy od Targowisko, stanowisko 11, gm. Kłaj. Jamy budowlane (miejsca pobierania gliny na budowę ścian) tzw. długiego domu z wczesnego neolitu, w trakcie eksploracji schyłku ostatniego zlodowacenia po początek holocenu (od 15 po 8 tys. lat temu), a pozostawionych przez społeczności łowiecko-zbierackie, które egzystowały tu w warunkach zmieniającego się stopniowo, z tundrowego na leśne, środowiska. Prawdziwą rewelacją było odkrycie wielkiego kompleksu osiedli z VI V tysiąclecia przed Chrystusem, związanych z najstarszymi na ziemiach polskich społecznościami o gospodarce wytwórczej, rolniczo-hodowlanej, które przywędrowały z południa i zajęły żyzne tereny północnej krawędzi Pogórza Bocheńskiego o lessowo-wyżynnym krajobrazie. Zlokalizowany w rejonie Brzezia, Szarowa i Targowiska zespół osadniczy o wielkości nieznanej dotąd na ziemiach polskich może być porównywany z największymi tego typu zgrupowaniami osadnictwa wczesnoneolitycznego w Europie. Zakładane wówczas w środowisku puszczańskim stałe osiedla zabudowywane były wielkimi domami o konstrukcji słupowej, tworzącymi wraz z obiektami gospodarczymi (paleniskami, spichlerzami, itp.) i produkcyjnymi zespoły mieszkalno-gospodarcze zagrody, użytkowane wspólnie przez duże rodziny (rody?, klany?). Stopniowo otaczały się one polami uprawnymi, wydzieranymi lasom i łęgom pastwiskami, znamionując nie tylko zmiany w trybie życia i sposobie gospodarowania, ale też powodując istotne przekształcenia pierwotnego krajobrazu. Poza nowym modelem gospodarczym społeczności te posiadały wiedzę i umiejętności technologiczne (jak umiejętność gładzenia i nawiercania kamienia, wykonywania naczyń ceramicznych), nieznane dotąd w tej części Europy. To im Europa środkowa zawdzięcza zasadniczy skok cywilizacyjny, który w ocenie Targowisko, stanowisko 12, gm. Kłaj. Zespół tzw. długich domów z V tys. przed Chr.; widoczne rzędy negatywów po słupach tworzących konstrukcje nośne ścian domów (od kilkunastu do 50 m długości) oraz przydomowe jamy budowlane i obiekty gospodarcze J. Dąbrowski prehistoryków zyskał wręcz miano rewolucji neolitycznej. Skala badań oraz 48 ALMA MATER
liczba odkrytych obiektów (ponad 100 wielkich domów, nie licząc tysięcy innych reliktów zabudowy) pozwolą na wnikliwą ocenę zmian zachodzących z czasem w modelu zachowań kulturowych i gospodarczych pierwszych rolników i hodowców, przyczyniając się w znacznym stopniu do odkrycia i zrozumienia wielu tajemnic tego nieznanego bliżej świata. Wielką wagę poznawczą posiadają też odkrycia zespołów osadniczych z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza (od przełomu III/II tys. po czasy po połowie I tys. przed Chr.). Tworzą one rozległe strefy osadnicze (np. Bieżanów, Kokotów, Targowisko), nasycone pozostałościami osiedli i cmentarzysk, potwierdzającymi intensywne zasiedlenie tego obszaru, zwłaszcza w późnej epoce brązu i we wczesnej epoce żelaza. Na niektórych z nich stwierdzono masową obecność znalezisk ceramicznych, dowodzących funkcjonowania w tym okresie całych stref produkcyjnych, w których wytwarzano naczynia pojemniki ceramiczne używane w solowarstwie. Niewątpliwie wielka atrakcyjność obszarów wielicko-bocheńskich, stymulująca rozwój osadnictwa w tych czasach, związana była z produkcją soli. Odkrycie w ramach tych stref osadniczych wielkich, długotrwałych cmentarzysk, z typowymi dla ówczesnych społeczności grobami ciałopalnymi, potwierdza stabilność struktur osadniczych i gospodarczych, których żywotność gwarantowała między innymi produkcja soli. Tereny podkrakowskie przyciągały wówczas przybyszów z odległych stron (wędrownych kupców?, wytwórców-metalurgów?), o czym świadczy unikatowe znalezisko skarbu brązowych i żelaznych przedmiotów z Aleksandrowic, o bardzo wczesnej jak na ziemie polskie chronologii (VIII w. przed Chr.). Zawiera on przedmioty o proweniencji północnej nordyjskiej i południowej (bałkańskiej?), wyznaczając swoistą pradziejową Via Nordica, na której szlaku następowało w tym czasie stopniowe rozprzestrzenianie się ku północy znajomości metalurgii żelaznej. Kapitalne znaczenie w zakresie historycznej analizy dziejów ma ujawnienie na stanowiskach, głównie w rejonie Podłęża, Aleksandrowic, Zagórza, Zakrzowca, nowych licznych dowodów na trwałą obecność Celtów w regionie podkrakowskim, w trzech ostatnich wiekach przed Chrystusem. Rozległe osiedla, specyficzne obiekty grobowe, a zwłaszcza efektowne i cenne poznawczo znaleziska, jak złote celtyckie monety, najliczniejszy w Polsce zespół szklanych ozdób celtyckich czy zespoły z ceramiką malowaną, toczoną na kole, zostały tu odkryte w sposób kompletnie zadokumentowany, w pełnym kontekście archeologicznym. Kompleksowy charakter badań, obejmujących w linii rozgraniczenia autostrady rozległe połacie stanowisk archeologicznych, ma też istotne znaczenie dla całościowej oceny odkrywanych faktów kulturowych. Ewenementem jest na przykład odkrycie w Aleksandrowicach reliktów całego osiedla z okresu wpływów rzymskich i wędrówek ludów (pierwsze pięć wieków po Chrystusie), dające możliwość odtworzenia nie tylko form budownictwa, struktury poszczególnych zagród itp., ale i organizacji całego osiedla i jego przestrzennego rozwoju. Tego typu obserwacje rzadko stają się udziałem archeologów w trakcie realizacji nawet ambitnych programów badawczych, kiedy z uwagi na wiele czynników, jak niedostatek środków czy czas realizacji badaniami wykopaliskowymi obejmowany jest tylko wycinek stanowiska, swoista statystyczna próba badanego zjawiska. Tak się zresztą składa, że Targowisko, stanowisko 12, gm. Kłaj. Ślady zagrody z V tys. przed Chr. Dwa tzw. długie domy połączone płotami Targowisko, stanowisko 12, gm. Kłaj. Rekonstrukcja zagrody z V tys. przed Chr. badania na trasie budowy autostrady A-4 w obrębie województwa małopolskiego wniosły też rozległy zasób źródeł do znajomości dziejów tego regionu u schyłku starożytności i w początkach średniowiecza. Z uwagi na newralgiczny charakter procesów dziejowych w tym okresie (wymiana etnosu i pojawienie się Słowian w V VI w.), każde nowe odkrycie rzutujące na ich charakter i chronologię ma tu kapitalne znaczenie. Rzadkie w normalnych warunkach odkrycia, jak na przykład znaleziska licznych studni z drew- Ł. Wójcik ALMA MATER 49
Podłęże, stanowisko 17, gm. Niepołomice. Osady z epoki neolitu (V IV tys. przed Chr.) i okresu lateńskiego (IV I w. przed Chr.); widoczne negatywy jam i rowów po zakończeniu eksploracji nianymi cembrowinami na terenie osiedli z okresu rzymskiego i wczesnego średniowiecza, dzięki zastosowaniu metody dendrochronologicznej pozwolą na precyzyjne datowanie tak lokalnych, jak i ogólnych epizodów w przemianach osadniczo-kulturowych w tym regionie. Merytoryczna ocena wyników badań i wprowadzanie ich do obiegu naukowego to proces długotrwały, który stopniowo będzie wpływał na kumulowanie się i wzbogacanie wiedzy o przeszłości oraz lepsze rozumienie naszych kulturowych korzeni. Sprawą niecierpiącą zwłoki i wymagającą bieżącego działania jest konieczność muzealnego opracowania setek tysięcy pozyskanych w trakcie badań zabytków, wykonania podstawowych zabiegów konserwatorskich, uporządkowania zbiorów i zdeponowania ich w odpowiednich warunkach. Zgodnie z przyjętymi przez zarząd KZdBA ustaleniami, znaleziska autostradowe wejdą w skład zbiorów Muzeum Archeologicznego w Krakowie i znajdą się pod jego opieką. W tym celu na terenie należącym do Muzeum, w Branicach pod Krakowem, KZdBA zbudował kompleks laboratoryjno-magazynowy o powierzchni użytkowej 1000 metrów kwadratowych. Będzie on pełnił rolę środowiskowego ośrodka archiwalno-studyjnego 14, zapewniającego właściwe warunki nie tylko dla przechowywania, ale również naukowego opracowywania bogatego zasobu źródeł archeologicznych pozyskanych na trasie budowy autostrady A-4 prawdziwej Via Archaeologica. Jan Chochorowski Barbara Drobniewicz Stanisławice, stanowisko 9, gm. Kłaj. Studnia z III w. po Chr. T. Rodak Targowisko, stanowisko 11, gm. Kłaj. Neolityczne gliniane naczynie z przedstawieniem kobiety M. Doktor Kraków Kurdwanów, stanowisko 9. Pozłacana sprzączka do pasa (IV w. po Chr.) Podłęże, stanowisko 17, gm. Niepołomice. Półziemianka ze słupową konstrukcją naziemną (obiekt 35), z odsłoniętym plastycznie poziomem klepiska na jej dwóch ćwiartkach wczesny okres rzymski (I II w. po Chr.) K. Dzięgielewski Kraków Kurdwanów, stanowisko 9. Piec o kamiennej konstrukcji służący do wypału ceramiki (okres rzymski III w. po Chr.) B. Roczkalski 50 ALMA MATER
1 Idee te zostały zawarte [w:] Europejskiej Konwencji o ochronie dziedzictwa archeologicznego (poprawionej), sporządzonej w La Valetta 16 stycznia 1992 r. (DzU z 9 października 1996 r.). 2 Zgodnie z Ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami z 23 lipca 2003 r. (DzU Nr 162, poz. 1568), art. 31.1.: Osoba fizyczna lub jednostka organizacyjna, która zamierza finansować roboty budowlane przy zabytku nieruchomym wpisanym do rejestru lub objętym ochroną konserwatorską na podstawie ustaleń miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, jest obowiązana pokryć koszty badań archeologicznych oraz ich dokumentacji, jeżeli przeprowadzenie tych badań jest niezbędne dla ochrony zabytków archeologicznych. 3 Badania te realizował w latach 1974 1978 zespół badaczy z Instytutu Archeologii UJ i w części z Muzeum Archeologicznego w Krakowie, kierowany przez prof. dr. hab. Bolesława Gintera i dr. Krzysztofa Sobczyka. 4 Podstawy prawne kreowania programu budowy autostrad w Polsce stworzyła uchwalona przez Sejm 27 października 1994 r. ustawa o autostradach płatnych, zakładająca budowę sieci autostrad o łącznej długości 2300 km. Organizacyjna strona przedsięwzięcia znalazła się w gestii utworzonej wówczas Agencji Budowy i Eksploatacji Autostrad. 5 Powołanie Krakowskiego Zespołu do Badań Autostrad nastąpiło 17 kwietnia 1996 r. (porozumienie wstępne 15 kwietnia 1996 r.), zaś jego rejestracja miała miejsce 19 czerwca 1996 r. W roku 2001, z mocy prawa, KZdBA przekształcił się w spółkę jawną (nowa umowa z 14 grudnia 2001 r.), zarejestrowaną 23 stycznia 2002 r. jako Instytut Archeologii i Etnologii PAN + Muzeum Archeologiczne w Krakowie + Uniwersytet Jagielloński: Krakowski Zespół do Badań Autostrad. 6 Od 1998 r.; wcześniej IA UJ reprezentował w KZdBA prof. Michał Parczewski. 7 Do zespołu stałych konsultantów KZdBA należała również śp. prof. Helena Zoll-Adamikowa. 8 W określonych sytuacjach, wymagających zasięgnięcia opinii lub sporządzenia recenzji opracowania, powoływani są również jednorazowo specjaliści w danej dziedzinie spoza stałego grona konsultantów. 9 Porozumienie między KZdBA a ORBA, kierowanym przez prof. Zbigniewa Bukowskiego, z 21 czerwca 1996 r. 10 Przekształconego później (2002) w: Ośrodek Ochrony Dziedzictwa Archeologicznego. 11 R. Maciszewski, Autostradą w przeszłość, Archeologia Żywa, nr 1 2/2004, s. 14. 12 Funkcję inwestora po likwidacji ABiEA przejęła później Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. 13 Do tej pory ukazały się 3 tomy tej serii: Przyroda i człowiek. Materiały do studiów, Kraków 2001, ss. 211; Południowe obejście Krakowa. Materiały z epoki kamienia i z wczesnego okresu epoki brązu, Kraków 2002, ss. 252; Kraków-Bieżanów, stanowisko 27 i Kraków-Rżąka, stanowisko 1. Osada kultury łużyckiej, Kraków 2003, ss. 289 + opis źródeł na nośniku cyfrowym. 14 Zespół magazynowo-studyjny KZdBA w Krakowie Branicach przy ul. Deszczowej 6a oficjalnie otwarto 27 czerwca 2007 r. DOM ŻYWYCH I UMARŁYCH SPRZED SIEDMIU TYSIĘCY LAT dorzeczach Odry i Wisły pierwsi rolnicy pojawili się około W połowy VI tysiąclecia p.n.e. Przybyli znad środkowego Dunaju, wykorzystując w swej wędrówce naturalną arterię, wiodącą przez Bramę Morawską. Od dawna zwracano też uwagę na rolę przejść karpackich, a także sudeckich, w kontaktach ówczesnych społeczności, wskazując na wschodnie przełęcze takie jak Dukielska i Łupkowska 1. Centralna część Karpat Zachodnich z wałem Niskich, a następnie Wysokich Tatr i Beskidów wydawała się zbyt trudna do pokonania przez pieszych wędrowców ponad siedem tysięcy lat temu. Była to ludność gospodarczo zainteresowana niemal wyłącznie glebami brunatnymi i czarnoziemami, a więc żyznymi i łatwymi do uprawy metodą kopieniaczą. Nie bez znaczenia musiała być też łatwa dostępność do złóż odpowiedniej gliny, gdyż mowa tu o pierwszych społecznościach, które wytwarzały naczynia ceramiczne. Także inne surowce, a wśród nich krzemionkowe skały, pospolicie zwane krzemieniami lub w jakże wymownej przenośni stalą epoki kamienia, wszędzie tam, gdzie występowały, przyciągały uwagę ówczesnych ludzi. W kreśleniu dróg wędrówek pierwszych rolników przez wiele lat nie brano pod uwagę znaczenia jeszcze innego szlaku. Ostatnie odkrycia na Pogórzu Wiśnickim z jednej i na Spiszu w północnej Słowacji z drugiej strony pokazują, że była nim dolina Dunajca z Popradem. Na kulminacji garbu Pogórza Wiśnickiego, na wododziale pomiędzy Dunajcem i Uszwicą, przy zachodnim skraju Lasu Koziara, w pobliżu granicy Łoniowej z miejscowościami Żerków i Biesiadki, tarnowscy archeolodzy znaleźli w 1994 roku na świeżo zaoranych polach pierwsze zabytki neolityczne 2. Pochodziły one z naruszonych pługiem resztek warstw, które powstały tu ponad siedem tysięcy lat temu. Zaskoczenie było znaczne. Relikty takiego osadnictwa rejestrowano dotychczas bez względu na to, czy mówimy o Basenie Paryskim, dorzeczu Renu, Wisły czy Dniestru niemal wyłącznie na łagodnie nachylonych zboczach, w dolnych ich partiach, blisko rzek i strumieni 3. W Łoniowej i w sąsiednim Żerkowie jest odwrotnie. Prehistoryczne wioski założono niemal dokładnie na wierzchowinie potężnego garbu pogórskiego. Zanim do tego odkrycia doszło, sądziliśmy, że Dolina Dunajca na granicy Progu Czchowskiego i Pogórza Wiśnickiego najwcześniejsza kolonizacja rolnicza ominęła Karpaty, lokując swe osiedla na granicy tych gór. Upewniały w tym dawniejsze odkrycia dokonane w rejonie Zatok Gdowskiej i Rzeszowskiej, a także na lessowych terenach koło Przemyśla. Ślady kolonizacji z początku neolitu na wysoczyźnie Pogórza Wiśnickiego są dowodem odejścia od północnej rubieży Karpat i zasiedlenia ich wnętrza. Już w pierwszych dniach wykopalisk stało się jasne, że pod warstwą ziemi ornej znajdują się ślady halowych domów słupowych, ALMA MATER 51