Środowe popołudnie w typowym bytomskim domu. Do kuchni wpada Zuzia, która jak zwykle przypomniała sobie o zadaniu domowym. Mamo, tato! Pani w przedszkolu prosiła, żebyśmy się w domu zastanowili jak Internet zmienia życie. Podrzućcie jakiś pomysł prooooooszę!!! Od Internetu to jest tata, jego pytaj. On ciągle siedzi na komputerze. Siedzę, ale dzięki temu oszczędzam czas, np. płacę wszystkie rachunki przez internetowe konto. Ostatnio przez Internet zamawialiśmy świąteczne prezenty a to oszczędność nie tylko czasu, ale i pieniędzy. 1
No i właśnie przez tą elektroniczną bankowość to Franek od Joli stracił pracę w takim zwykłym, stacjonarnym banku. Ale dzięki umieszczeniu swojego CV na internetowych portalach dla szukających pracy szybko znalazł nową, lepiej płatną w firmie logistycznej. Tej samej, z której kurierzy dostarczyli nam większość świątecznych zamówień. 2 Za to siedzenie na portalach randkowych to była specjalność cioci Iwony. Ale dzięki temu poznała wujka Wojtka. Dobrze, że zdjęcia ze ślubu zamieścili w internetowej galerii, bo chyba zapchaliby nam skrzynkę. Przy okazji proszę sprawdź moją pocztę czekam na maila od Kaśki z przepisem na sernik.
Zaraz sprawdzę. Ciocia Iwona szaleje teraz na forach dla młodych mam i jeszcze ma czas na prowadzenie bloga. To Internet rzeczywiście sporo zmienił w jej życiu. W naszym też trochę pozmieniał dzięki Internetowi tata znalazł pracę, znaleźliśmy najlepszą ofertę kredytową i kupiliśmy mieszkanie, potem samochód. A później na internetowej aukcji Twoje pierwsze 4 kółka. W tym momencie do dyskusji w kuchni włączył się młodszy brat Zuzi - Tomek. Mój wózek? Nasz wózek! Tak, tak, wasz wózek. Widzisz sama, że korzystanie z Internetu jako źródła informacji to naprawdę duże ułatwienie. Kiedy tata pracował za granicą to, mimo dzielącej nas odległości, internetowe komunikatory umożliwiały nam codzienny kontakt. Czyli widzisz Zuziu Internet też skraca odległość i zbliża ludzi. 3
Niektórych nawet za bardzo. Pamiętasz jak Heniek znalazł na jednym portalu swoją szkolną miłość? Niezła afera z tego była. A propos poczty sprawdziłeś już moją? Zaraz sprawdzę. No tak, internetowe mapy satelitarne też się czasami przydają. A teraz nadrabia zaległości z żoną co tydzień rezerwuje przez Internet bilety na weekendowe seanse albo koncerty, jak jedzie w delegację, to przesyła bukiety pocztą kwiatową. Heniek teraz szuka miejsca na dom i namiętnie korzysta z fotoplanu na stronie Bytomia, by namierzyć jakąś fajną działkę. 4 Tata, a pamiętasz jak mama miała jechać autem do Zabrza? HIHI! HAHAHA! HAHA! Oczywiście, że pamiętam. Całą drogę pokonała najpierw wirtualnie na komputerze, z włączoną opcją streetview. Śmiejcie się, śmiejcie. Jak chce się coś zrobić dobrze, to warto korzystać ze wszystkich możliwych wskazówek. A pamiętasz Zuzia jak uczyłyśmy się robić wyplatanki z gumek oglądając internetowe filmiki? HIHIHI! 5 razy! Tak, nawet ładnie to wyszło.
A ciocia Jadzia to nawet sprzedaje takie rękodzieło przez Internet. Podobno ma zbyt nawet za granicą! Noo żeby robić takie cuda jak ciocia, to ja muszę jeszcze trochę poćwiczyć. Wszystkiego się nie da zrobić wirtualnie. Czasami trzeba się pomęczyć jak najbardziej realnie. Ale to chyba dobrze. To może teraz pójdziemy wszyscy na niewirtualne sanki na całkiem realny śnieg?!klik! Co Wy na to? H URR RAAA! Przy wyjściu przyszła refleksja 5 Myślisz, że jej pomogliśmy w tym zadaniu? Myślę, że tak. Zawsze to lepiej jeśli pyta nas, a nie wujka Gugla albo ciocię Wiki.
A jak tam moja poczta i przepis na sernik? Hmmm? PAC! Całe szczęście, że mam Internet w telefonie. Zaraz sprawdzę maila i wszystkie składniki na sernik kupimy po drodze. Jakby Zuzia spytała mnie to od razu bym jej powiedział Ups Zapomniałem sprawdzić Może po spacerze? Obojętnie czy jesteś starym czy młodym internautą. 6 Siostra, Internet to narzędzie, tak jak sieć rybacka. Jeśli kumasz bazę, to złowisz grubą rybę albo nawet grubą złotą rybkę. Jeśli nie, to w tą sieć wpadniesz i możesz utknąć na dobre. KONIEC!