Zestaw Autor: czwarty - 2006/07/02 13:46 Co powiecie na temat wydumki kolegi(r100)?? http://www.bikepics.com/pictures/624259/ On mo e co powiedziec o sprzêg³ach w BMW nie nadaj± siê do ekstremalnej jazdy:evil: A tu zdjêcie jak to siê skoñczy³o http://www.bikepics.com/pictures/624260/ Pracuje jeszcze nad wklepaniem filmiku z jazdy tym potworem!!! Pozdrawiam czwarty Autor: ron - 2006/07/02 20:06 a tego akurat nie rozumiem... powiedzialbym raczej ze rusek predzej padnie niz beemkowe sprzeglo... Autor: czwarty - 2006/07/06 15:25 Czasami wybuchnie obudowa dyfra;) zmieli tryby w ruskiej skrzyni ale i tak wiêksz± awaryjno c ma sprzêg³o.wszyscy którzy maj± R2V i w³±czaj± bieg na swiat³ach wiedz± o co chodzi;) Poprostu rozgrzane sprzêg³o BMW nie dzia³a a w takich warunkach.a w tym zestawie ok³adziny mo na wygarniac z bloku a tarcz z nitami zostaje na miejscu:evil: Autor: Irek R1100RS - 2006/07/06 16:58 Mysle, ze glowny problem przy hybrydach typu silnik BMW - skrzynia ruska polega na zlym wycentrowaniu walka sprzeglowego skrzyni wzgledem osi walu silnika. Postaly mimosrod fatalnie dziala na sprzeglo. W motocyklach BMW jedynym w zasadzie utrapieniem ze sprzeglem suchym jest jego zapapranie przez olej ze skrzyni lub silnika wskutek zjechanych uszczelnien. A co do wlaczania "1" przy postoju moto: to kwestia konstrukcji skrzyni, a nie sprzegla. Sprzeglo "puchnie", a i owszem, pod wplywem temperatury, ale mimo wszystko rozlacza calkowicie naped (no, chyba ze jest zle ustawione). Autor: czwarty - 2006/07/06 21:09 Masz Irek racje z tym centrowaniem ale gdyby tak by³o to ten zestaw nigdy by z Gniezna do Drawska czy do Polanowa nie dotar³ a na trasie nic siê nie dzieje.ostatni najlepszy wynik w terenie to 15 minut ywota nowego sprzeg³a!:evil: Autor: Irek R1100RS - 2006/07/06 22:00 Czyli mam racje, ale jej nie mam... Z przytoczonego zgrubnego opisu wynika, ze na trasie "nic" sie nie dzieje. Ale teren to juz dziala na "wyobraznie" sprzegla. Coz... Roznica jest taka, ze w jezdzie na szosie rzadko wysprzeglasz. W terenie - przeciwnie. Czyli innymi slowy tarcza jest w stanie przezyc dluzsza droge na asfalcie niz w terenie.
Czwarty, zasiegnij opinii innych uzytkownikow BMW (tych, ktorzy maja rowniez skrzynie BMW). Zobaczysz, ze zywot sprzegla w BMW jest do momentu zapaprania przez olej. To jest ok. 80-90k km (tu bywa roznie - wieksze znaczenie ma raczej wiek simmeringu niz jego przebieg). I nie zalezy to od trasy - teren czy szosa. Autor: WOjtek - 2006/07/06 22:41 Pogadaj z Czarnym (http://www.redmotorz.studioo.pl/technika/bmw-mt/bmw-mt11.htm) Te mia³ problem ze sprzêg³em, i z tego co wiem, przyczyn± by³o to o czym wspomina Irek. Jaki czas teu w Bieszczadach zar n±³ dwie tarcze. Czy siê upora³ - nie wiem. P.S. Mam w ofercie nowa tarcze :P P.S.2 Nie kombinuj z nitowaniem tarcz samochodowych, sprzêg³o BMW ma 5,5 mm, (samochodowe 8 mm) i wbrew pozorom to precyzyjny mechanizm. Z drugiej strony grzebanie z elazie to chleb codzienny usera rusa - wiêc nic mnie nie zdziwi. Autor: Gummikuh - 2006/07/07 08:23 Je li sprzêg³o tak ma³o wytrzymuje to mo e sintermetal z Touratecha? Kosztuje niema³o ale du o wytrzymalszy. Tarcza niby do extremu i sportu p. Autor: Lula - 2006/07/07 08:40 Cze æ Wojtek, dziêki za ofertê sprzeda y sprzêg³a ale oryginalne BMW to zbyt du y wydatek na tak krótki okres eksploatacji. Poza tym jako mieszkaniec Gniezna, przeje d aj±c dwa tygodnie temu przez Swarzêdz chcia³em nabyæ u Ciebie uszczelkli pod pokrywy zaworowe wieæ zjecha³em na os.raczyñskiego 8 w Swarzêdzu w godzinach otwarcia sklepu (oko³o godz. 13.00). I CO??? Jajco stojê przed zwyk³ym blokiem, adnych szyldów poprostu NIC. Nie wiem gdzie masz ten sklep ale na pewno nie pod tym adresem, poniewa spenetrowa³em obie klatki schodowe oraz piwnice i NIC. Po wykonanym do Ciebie telefonie poinformowa³e mnie, e trzeba siê wcze niej umówiæ. TO po jakiego grzyba piszesz o jakis godzinach otwarcia? Masz na my li swój dom? Choæ na spisie mieszkañców tego bloku nie widnieje nazwisko Olejniczak. Ogólnie to jaka ciema czy co? Dlatego wiernie zakupuje potrzebne czê ci w BMW Smorawiñski u pana Rysia Rybczyñskiego bez adnych zapowiedzi, poprzez maila z dostaw± do domu. Szerokiej drogi na bemece i udanych interesów!!!!! Autor: WOjtek - 2006/07/07 10:17 A gdzie jest napisane, e prowadzê zwyk³y tradycyjny sklep?? Prowadzê sklep internetowy to raz. Dwa - podane s± godziny kontaktu a nie godziny otwarcia, bo wcze niej ludzie dzwonili bez opamiêtania nawet o 7 lub 22. Sklep jest czynny non-stop 24h/365 dni :) Prowadzê interes jednosobowo - pocz±wszy od programowania sklepu, poprzez wyszukiwanie towaru, zaopatrzenie, fakturowanie i wysy³kê towaru a skoñczywszy na ksiêgowo ci. I nie siedzê na miejscu non stop, bo akurat Ty o 13 bez zapowiedzi przyjedziesz. Je li kto chce koniecznie odebraæ towar osobi cie, to niestety musi siê umówiæ. I niekoniecznie obowi±zuj± sztywne regu³y (9-18). Zwykle miêdzy 11-13 je d ê po towar. Codziennie o 14.30 wychodzê na pocztê nadaæ paczki.
Szyld jest na drzwiach (lokalu u ytkowego w slangu spó³dzielni) dla kurierów g³ównie, ale trzeba go znale¼æ, jak kto ma trafiæ to go pokierujê (wcze niejszy telefon). Nie zale y mi na rozg³osie w ród loklanej, postronnej, gawiedzi, bo po co?? A na koniec - w tym roku wys³a³em 400 paczek, moim priorytetem jest niezw³oczna wysy³ka towaru, bo jak na wstêpie - mam sklep internetowy. Autor: Irek R1100RS - 2006/07/07 11:05 Ceramiczne tez nic nie da. Zadne ekstrema nie przewiduja nieumiejetnego korzystania. To cos jakby miec pretensje do klockow, ze piszcza. Potem je posmarowac i narzekac, ze cos hamulce nie dzialaja (ale chociaz juz nie piszcza). Zle wycentrowanie walkow to podstawa problemow. Cierpi nie tylko tarcza, lecz rowniez ulozyskowanie walka sprzeglowego w skrzyni. Przy dluzszym traktowaniu walka sprzegla tak wytworzonym mimosrodem mozna doprowadzic do jego uszkodzenia (czyt. zniszczenia) zmeczeniowego. Autor: Lula - 2006/07/07 11:43 Cze æ Irek, dziêki za twoje wyt³umaczenie problemu. Chcia³bym troszkê z Tob± popolemizowaæ. 1. Gbybym wg Twojej teorii mia³ niecentrycznie ustawiony wa³ek atakuj±cy skrzyni bieów to po pierwsze mia³bym utrudniony monta (poniewa nie by³oby w osi i trudno by³oby w³o yæ skrzyniê biegów, prê y³aby na jedn± ze stron). Po drugie w my l Twojej teorii przy ka dym roz³±czeniu sprzêg³a tarcz ustawia³aby siê w innym miejscu czyli docisk powinienem mieæ wytarty równie na brzegu. Niestety u mnie z uwagi na to e tarcz jest o 1 mm mniejsza niz docisk to mam nawet ma³ rancki wskazuj±cy na to e tarcz tam nie pracuje. 2. Ogólnie sprzêg³ó BMW to syf poniewa nie jest to mój pierwszy i jedyny motocykl tej marki to mam wyrobione zdanie na ten temat. Problemy braku zapasu mo liwo ci przenoszenia momentu obrotowego oraz notoryczny brak odporno ci na rozgrzewanie siê. Nawet turystycznie eksploatuj±c K1100LT to ze sprzêg³a nie jestem zadowolony z w/w powodów. Dobrym przyk³adem jest inna europejska firma czyli MOTO GUZZI, które podesz³o do sprawy konkretnie. Motocykle do 650 CCM maj± sprzêg³o jednotarczowe, a powy ej ju dwutarczowe. I to jest sposób na rozwi±zanie dwóch w/w problemów. Zreszt± BMW w motocyklach z koszem z czasów II wojny stosowa³o dwutarczowe sprzêg³a a te same modele solo mia³y sprzêg³o jednotarczowe. Co jest dla mnie wskazówk±, e nale y zaadoptowaæ sprzêg³o z ruska. Ale na razie jest gor±co wiêc nie mam mocy by to zrobiæ i udaje siê dzi do warsztatu po nowobit± tarcz sprzêg³ow± ale z now± koncepcj± zast±pienia techniki nitowania - klejeniem. Zobaczymy na ile wytrzyma! Autor: WOjtek - 2006/07/07 12:19 A nie mówi³em - grzebanie w elazie to namiêtno æ ;) ps. Dwie tarcze = wiêksza masa wiruj±ca ps2. jak wyrze¼bisz to sprzêg³o dwutarczowe to koniecznie pochwal siê jaki ma ywot (najlepiej w motogodzinach, bo km s± niemiarodajne przy pracy takiego zaprzêgu) B) Autor: Irek R1100RS - 2006/07/07 22:16 Czesc. Ogólnie sprzêg³ó BMW to syf poniewa nie jest to mój pierwszy i jedyny motocykl tej marki to mam wyrobione zdanie na ten temat. Problemy braku zapasu mo liwo ci przenoszenia momentu obrotowego oraz notoryczny brak odporno ci na rozgrzewanie siê. Nawet turystycznie eksploatuj±c K1100LT to ze sprzêg³a nie jestem zadowolony z w/w powodów. Zgodze sie, ze moze Ci nie odpowiadac charakterystyka "brania" sprzegla. Poprosze jednak o rozwiniecie mysli o
zapasie przenoszonego momentu i braku odpornosci na rozgrzewanie sie, bo zupelnie nie wiem o co chodzi. O ile nie zaczniesz zasilac silnika jakims nitrometanem, to badz pewien, ze sprzeglo jest konstrukcyjnie w stanie przeniesc maks. moment silnika + ok. 30% tej wartosci. Tak po prostu konstruuje sie sprzegla, ktorych mechanizm wylaczania nie posiada automatycznej korekcji wielkosci skoku jalowego spowodowanej zuzyciem okladzin, wyciaganiem sie linki napedu tego mechanizmu, itp. Daje sie konstrukcyjnie pewien naddatek, ktory powoduje, ze nawet majac srogo zjechana tarcze od czasu ostatniej regulacji skoku jalowego sprzeglo nie bedzie mialo poslizgu. Rozumiem, ze K1100LT doposazales w jakas sprezarke dajaca kopa silnikowi, ktory z jej uzyciem rozwijal o 50% wiekszy maks. moment obrotowy w porownaniu do wersji fabrycznej, czy tak? Bo jak inaczej rozumiec ten "niedosyt" momentu przenoszonego przez sprzeglo? A co z tymi "termicznymi" wlasciwosciami sprzegla? Jechales na polsprzegle przez dluzszy czas i wachales kiedy pojawi sie pierwszy smrod ze sprzegla? --------- Fakty: sprzegla suche sa uzywane Z POWODZENIEM od juz wielu pokolen motocykli BMW. Nikt nie ma problemu z nimi przez przynajmniej 80k km (lub min. 7 lat od nowosci) eksploatacji. Prawdziwe problemy zaczynaja sie w momencie kombinacji inny silnik-inna skrzynia; mam tu na mysli roznice diametralne, czyli przez kogo zostaly wyprodukowane. Sprzeglo mozesz przypalic za dlugo jezdzac na polsprzegle, ale do takiego ekstremum jakie Wy zaliczyliscie daleko jest "zwyklym" uzytkownikom BMW. Zwroc ponadto uwage, ze wieeeelu uzytkownikow GS-ow w roznych jego odmianach naprawde nie oszczedza sprzegla w terenie. Ale zeby az tak rozpierdaczyc tarcze jak Wy to zrobiliscie... No, brak mi tu slow... Autor: czwarty - 2006/07/08 09:47 Mam pro be do admina eby stworzy³ k±cik z mo liwosci± wysy³ania krótkich filmików (oczywiscie o tematyce motocyklowej:laugh: )troche by to wyja ni³o np. ten problem;) Autor: czwarty - 2006/07/19 00:08 http://video.google.com/videoplay?docid=-5201059498441867674 Autor: ron - 2006/07/19 09:30 ale zabawa! czad :) Autor: czwarty - 2006/07/19 09:34 Z napêdem na kosz naprawde sprzêg³a nie daj± rady;) Autor: ron - 2006/07/21 10:35 ciekawe biorac pod uwage podobienstwo do samochodowego. nie ma sposobu na wzmocnienie i zabezpieczenie sprzegla w zaprzegu...?
Autor: WOjtek - 2006/07/21 12:12 Ron, problem twi zupe³nie gdzie indziej. Tam gdzie nie ma patentów - nic siê nie rozlatuje i wytrzymuje sporo. Ale, jak sprzêg³o centrowane jest na oko, ok³adziny nitowane z taczy od Cienkocienko i toczone toto jest na tokarce, eby grubo c pasowa³a (albo i nie toczone, co jeszcze gorzej, bo wtedy tarcza nie pracuje pe³nymi powierzchniami), to co siê dziwiæ e siê rozpieprza. Ale jak sprzêg³o wytrzyma, to bêdzie siê rozlatywaæ skrzynia albo ukrêcaæ Kardan, urywaæ szprychy i tak w ko³o Macieju. Ale w³asciciele rusów maj± grzebanie w elazie we krwi i im wiêcej tym lepiej, w koñcu to hardcorowe maszyny s±. Zatem - nie ma siê czym emocjonowaæ.