BIULETYN. informacyjny BOLESŁAW

BIULETYN informacyjny BOLESŁAW nr 1/1/08 maj 2008 ISSN: 1233-1040 ROZDAWANY BEZPŁATNIE Z zadowoleniem i dumą oraz w poczuciu sumiennie wykonywanych obowiązków - w dobrych nastrojach obchodzono hutnicze święto Anno Domini 2008 w Zakładach Górniczo-Hutniczych Bolesław S.A. W sobotnie popołudnie do hali sportowej MOSiR w Bukownie przybyli pracownicy hutniczego pionu ZGH, Zarząd spółki, przedstawiciele Rady Nadzorczej oraz zaproszeni goście. Okazją świętowania był dzień św. Floriana, patrona hutniczej braci. Świątecznie i optymistycznie NIECH ŻYJE NAM HUTNICZY STAN! Dzień Hutnika wchodzi w poczet ważnych świąt w Bukownie i okolicy. ZGH Bolesław S.A., największe przedsiębiorstwo północno-zachodniej części Małopolski, jest wielce istotnym pracodawcą powiatu. Kondycja górniczo-hutniczego zakładu wpływa na tutejsze nastroje społeczne. Hutnicze święto roku 2008 stało się zatem doskonałą okazją, aby o firmie rozmawiać, definiować jego rolę, zapoznawać się z planami rozwojowymi spółki. Hutnicze święto jest ważnym dniem dla olkuskiego powiatu. Hutnicza profesja jest związana z tutejszą okolicą od stuleci i zaświadcza o bogactwie jej mieszkańców. Tradycje zawodu wytapiacza metalu, zajęcia patronowanego przez św. Floriana, sięgają wieków średnich i uchodzą za najstarsze w naszym kraju. Dzisiejsi hutnicy są kolejnym ogniwem w długim łańcuchu mistrzów pozyskiwania i przeróbki olkuskich kruszców. W trakcie uroczystej akademii prezes Zarządu i dyrektor naczelny Bogusław Ochab przedstawił strategię rozwoju przedsiębiorstwa na najbliższe lata. Mówił o planach inwestycyjnych i zagrożeniach stojących przed przedsiębiorstwem. (Tekst wystąpienia prezesa Ochaba przedstawiamy na kolejnych stronach biuletynu). Ważnym punktem świętowania Dnia Hutnika była dekoracja najbardziej zasłużonych pracowników przedsiębiorstwa odznaczeniami państwowymi oraz odznakami zakładowymi i związkowymi. Pełną listę uhonorowanych drukujemy wewnątrz biuletynu informacyjnego. Życzenia - dla kierownictwa i załogi górniczohutniczego przedsiębiorstwa - były końcowym akordem uroczystości. Poseł na Sejm RP Andrzej Ryszka przekazał na ręce prezesa ZGH Bogusława Ochaba okolicznościowy list gratulacyjny dla hutniczej braci od ministra skarbu państwa Aleksandra Grada. Życzenia wielu sukcesów dla ZGH złożyli także parlamentarzyści: Andrzej Adamczyk i Jacek Osuch. Sukcesów produkcyjnych życzyli Zakładom Górniczo-Hutniczym Bolesław przedstawiciele zaprzyjaźnionych hut z Miasteczka Śląskiego i Szopienic. W gronie gości zaproszonych na uroczystość Dnia Hutnika znaleźli się również przedstawiciele nauki, którzy od lat współpracują z przedsiębiorstwem z Bukowna. Prof. Zbigniew Śmieszek z Instytutu Metali Nieżelaznych z Gliwic (otrzymał odznakę Zasłużony dla Huty ), prof. Danuta Krupka reprezentująca Wydział Inżynierii Materiałowej i Metalurgii Politechniki Śląskiej oraz prof. Czesław Malinowski - dziekan Wydział Inżynierii Metali i Informatyki Przemysłowej Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie życzyli ZGH Bolesław S.A. zrealizowania ambitnych planów inwestycyjnych. Wśród składających gratulacje i życzenia dalszych sukcesów dla załogi nie mogło braknąć przedstawicieli olkuskiego ZOZ, który nierzadko korzysta z finansowego wsparcia przedsiębiorstwa z Bukowna. Dyrektor Mariusz Łaskawiec życzył załodze spokojnej i bezpiecznej pracy. W uroczystej akademii z okazji Dnia Hutnika wzięli udział samorządowcy Ziemi Olkuskiej. Członek Zarządu Powiatu Olkuskiego Jerzy Górnicki przekazał dokończenie na str. 5 >>> Szanowni Czytelnicy! Zarząd Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław S.A. postanowił o przekształceniu i rozszerzeniu formuły Biuletynu Informacyjnego przedsiębiorstwa. Periodyk ZGH Bolesław S.A. będzie od tej pory ukazywać się regularnie w odstępach co dwa miesiące i przynosić informacje o najistotniejszych sprawach spółki, o produkcji, o planach rozwojowych, o działalności socjalnej. Zgodnie z zamysłem wydawcy łamy Biuletynu Informacyjnego winny stać się także forum dyskusji nad ważkimi sprawami ZGH Bolesław S.A i jej załogi. Prezentujemy pierwsze wydanie Biuletynu i życzymy przyjemnej lektury. redakcja Nowe oblicze huty, czyli 100 tys. ton cynku rocznie rozmowa z Mirosławem Indyką Zakłady Górnic z o - H u t n i c z e Bolesław S.A. w Bukownie oczekują na wielką modernizację. Przedsiębiorstwo, w którym po raz pierwszy uzyskano cynk elektrolityczny w 1955 roku, wymaga gruntowego liftingu. Aby udanie konkurować na światowych rynkach cynku, spółka ZGH Bolesław S.A. winna unowocześnić procesy produkcyjne. Efektem inwestycyjnych zamierzeń będzie zwiększenie produkcji i poprawa sprawności procesów technologicznych, co zaowocuje zwiększeniem efektywności przedsiębiorstwa oraz poprawi warunki pracy w najtrudniejszym miejscu huty. W ZGH zapowiadają się wielkie i kosztowne inwestycje. Wkrótce teren huty stanie się wielkim placem budowy. O szczegółach zamierzeń modernizacyjnych opowiada Mirosław Indyka członek Zarządu ZGH i dyrektor ds. rozwoju górniczo-hutniczego przedsiębiorstwa. dokończenie na str. 2 >>>

>>> dokończenie ze str. 2 W opracowanym nowym planie strategicznym na lata 2007-2016 zakładamy dwa główne cele. W części górniczej zamierzamy zwiększyć bazę surowcową i eksploatować nowe złoża po roku 2013. Dotychczasowe plany zakładały bowiem wygaszanie wydobywania rud cynkowych po 2013 roku, zgodnie z obecna koncesją. W części hutniczej najważniejszym celem strategicznym jest zwiększenie zdolności produkcyjnej do 100 tys. ton cynku elektrolitycznego rocznie. Aktualnie wytwarzamy 75 tys. ton cynku rocznie, czyli będzie to zwiększenie de facto o jedną trzecią. W okresie obchodów Dnia Hutnika skupmy się jedynie na inwestycjach w hutniczej części ZGH. Gruntowna modernizacja produkcji cynku jest przedsięwzięciem o wielkiej skali. Składa się z trzech zadań. Pierwszym jest budowa węzła odchlorowania i odfluorowania tlenku cynku, w którym przygotowuje się wsad do ługowni. Tlenki cynku pochodzą z recyklingu odpadów cynkonośnych, a Nowe oblicze huty, czyli 100 tys. ton cynku rocznie Zależność jest oczywista: żeby efektywność elektrolizy poprawić, musimy uzyski cynku zwiększyć. Można rzec, że w procesie jarozytowym znajdują się duże pieniądze. Pamiętać warto, że z roku na rok będzie spadać zawartość cynku w rudach i będziemy zmuszeni do kupowania koncentratów z zewnątrz. W tym roku pierwszy raz kupiliśmy koncentraty z Irlandii, żeby przetestować możliwość zastosowania materiałów innych niż własne. Jak wypadł test? do zdzierania cynku, ale okazało się, że nie była to technologia gwarantująca całkowitą eliminację występujących utrudnień na hali wanien. Modernizacja obecnej hali wanien jest możliwa? Ponieważ hala jest stara, nie da się jej zautomatyzować. Jak wynika z obliczeń, dostosowanie istniejącej hali do przynajmniej średnich standardów wymagałoby potężnych nakładów inwestycyjnych. Poprawa stanu technicznego hali wanien bez osiągnięcia standardu światowego kosztowałaby około stu milionów złotych. Trzeba wiedzieć, że stara hala wanien stoi na górotworze kawernistym powstałym w wyniku pięćdziesięcioletniej eksploatacji, czyli samo tylko podsadzanie podłoża byłoby wielce kosztowne. Zdecydowano się na wybudowanie nowej hali od podstaw. Tak. Zbudujemy halę w pełni zautomatyzowaną, w której pracować będą tylko 24 osoby. Dzisiaj łącznie ze ściągaczami pracuje tutaj ponad sto ludzi. Plan strategiczny ZGH Bolesław na lata 2007-2016, zaopiniowany przez Radę Nadzorczą w czerwcu 2007 roku, zakłada m.in. zwiększenie zdolności produkcyjnych cynku elektrolitycznego do 100 tys. ton. W ramach tego zadania przewidziano budowę nowej hali wanien, co pozwoli na obniżenie jednostkowego kosztu produkcji (z tytułu kosztów osobowych, zużycia energii oraz kosztów remontowych), poprawę warunków pracy i oddziaływania na środowisko oraz stworzy perspektywy dalszego rozwoju huty. Ponadto planowana jest budowa instalacji odchlorowania i odfluorowania surowego tlenku cynku z pyłów stalowniczych oraz modernizację ługowni. Co oznacza zwrot: w pełni zautomatyzowana? Automatyczne zdzieranie cynku. Proces ten będzie sterowany automatycznie. Suwnica wyciągać będzie katody, przewozić je do maszyn do zdzierania, po ściągnięciu cynku z powrotem je ułoży w wannach. Wbudujemy większe wanny, tak zwane jumbo, gdzie powierzchnia katod będzie w granicach 3,4 metra kwadratowego, czyli praktycznie dwukrotnie większa, niż aktualnie. Również anody będą czyszczone automatycznie. Inwestycja ta pozwoli na zwiększenie produkcji do 100 tys. ton rocznie. Proszę powiedzieć: na jakim etapie jest ta inwestycja? dokładnie z przerobu pyłów stalowniczych. Z roku na rok udział tlenków w procesie produkcji cynku wzrasta, a co za tym idzie zwiększa się zapotrzebowanie na tego typu przerób. W perspektywie kilku, kilkunastu lat przerobione w procesie recyklingu pyły staną się materiałem konkurencyjnym do blendy produkowanej na bazie rud cynku i ołowiu. Ich udział w produkcji cynku elektrolitycznego będzie wzrastał i zakładamy, że docelowo będzie stanowił około 30 procent wsadu. Zadanie to kosztować będzie około 45-50 mln. zł. Drugim zadaniem jest modernizacja ługowni. Na dzisiaj mamy ługownię klasyczną, w oparciu o którą po wyługowaniu blendy prażonej powstaje rocznie około czterdziestu tysięcy ton szlamów, które przerabia recykling. Szlamy te zawierają jeszcze około siedemnastu procent cynku. O wiele za dużo. Na bazie tych szlamów produkowany jest tlenek cynku. Ponieważ zawiera znaczne ilości różnego rodzaju zanieczyszczeń, pierwiastków szkodliwych, jest nieprzydatny do naszej produkcji. Sprzedawany jest na zewnątrz, a głównym odbiorcą tlenku jest Huta Miasteczko Śląskie. Modernizacja ługowni ma na celu przejście na tak zwane głębokie ługowanie. Zastosowany zostanie proces jarozytowy, co zwiększy uzysk na ługowni o około pięciu sześciu procent. Powstaną wówczas odpady jarozytowe, które po przekształceniu w jarofixy są obojętne dla środowiska. Inwestycja pozwoli dostosować naszą ługownię do standardów światowych. Dzisiaj ponad 90 % elektroliz w świecie pracuje na procesie jarozytowym. Tak na dobrą sprawę w Europie zostały już tylko dwie elektrolizy starego typu: w ZGH i w Datteln w Niemczech. Nowa ługownia poprawi efektywność produkcji? Obiecujące doświadczenie. Koncentrat, o bardzo podobnym składzie chemicznym, zawierał jednak zanieczyszczenia inne niż te, z którymi mamy do czynienia na co dzień. Był bardziej kłopotliwy do przerobu. Nowe technologie, które zostaną w naszym przedsiębiorstwie wdrożone, będą już przystosowane do przerobu materiałów pochodzących z innych źródeł. Myśmy dotychczas posiłkowali się blendą z kopalni Trzebionka, ale ponieważ Trzebionka w przeciągu najbliższych dwóch lat zakończy eksploatację, przyjdzie nam niekiedy uzupełniać wsad z zasobów zagranicznych. Trzecia część wielkiego modernizacyjnego przedsięwzięcia to budowa nowej hali wanien. Należy stwierdzić, że hala wanien była i jest zawsze największym problemem naszej huty. Zastosowana technologia jest przestarzała. Do niedawna pracowała jeszcze w technologii z lat dwudziestych XX wieku. Na przełomie wieku XX i XXI zmodernizowaliśmy technologię ługowania: przeszliśmy z układu kaskadowego zasilania wanien do układu indywidualnego zasilania wanien, co umożliwiło nam wytwarzanie praktycznie 100 procent cynku najwyższej jakości Z-1. Wcześniej produkcja cynku Z-1 stanowiła ledwie kilka procent. Zmiana technologii z układu kaskadowego na indywidualny pozwoliła ZGH zarejestrować cynk na giełdzie londyńskiej. To ważne osiągnięcie. Mamy dzisiaj cynk zarejestrowany i możemy go sprzedawać nie tylko odbiorcom krajowym czy zagranicznym, ale w okresie, gdy np. załamie się rynek, możemy dostarczać go do magazynów giełd. Modernizacja technologii, o której mowa powyżej, pozwoliła nam wytwarzać cynk najwyższej jakości. Ale nie udało nam się poprawić znacząco warunków pracy, ani nie udało się do końca zautomatyzować całego procesu. Nadal cynk ściągany jest ręcznie. W hali wanien pracuje siedemdziesięciu trzech ściągaczy. To bodaj najtrudniejsza praca w całym zakładzie? To prawda. Praca wymaga wysiłku fizycznego każdy ściąga ręcznie około pięciu ton cynku i dodatkowo wykonuje się ją w trudnych warunkach. Na hali wanien występuje mgła kwasu siarkowego. Były czynione próby zautomatyzowania tego procesu poprzez zastosowanie półautomatów Opracowane zostało studium wykonalności budowy hali wanien. Zarząd i Rada Nadzorcza ZGH Bolesław S.A. zatwierdziły dokument. Obecnie czekamy na zgodę ministra skarbu, właściciela spółki, na uruchomienie tego zadania inwestycyjnego. W tej chwili daleko zaawansowane są również rozmowy z dwoma firmami z Finlandii i Hiszpanii, które chcą dostarczyć nam tak zwany Basic Engineering i Know- How, czyli projekt procesowy przedsięwzięcia. W którym miejscu na terenie ZGH powstaną trzy omawiane przedsięwzięcia? Ługownia będzie modernizowana w ramach istniejącego budynku, przy czym węzeł jarozytowy zostanie wybudowany od podstaw obok istniejącego budynku ługowni. Z kolei węzeł odchlorowania prawdopodobnie będzie stawiany w pobliżu Recyklingu, na terenie naszej spółki-córki. Hala wanien będzie usytuowana na placu manewrowym między budynkiem laboratorium a odlewnią cynku. Czas realizacji trzy lata. W ciągu trzech lat oddacie inwestycję i osiągniecie zdolność produkcyjną? Tak. W połowie 2011 roku, najpóźniej na początku 2012 roku Całkowity koszt omawianych inwestycji wyniesie około 400 mln zł. Zakładamy, że będzie finansowana w połowie z własnych środków i w połowie z kredytu bankowego. - Dziękuję za rozmowę. (JN) 2 BIULETYN INFORMACYJNY ZGH BOLESŁAW S.A.

- Naszą firmę zalicza się do energochłonnych zarówno w części górniczej, jak i hutniczej mówił prezes ZGH Bogusław Ochab w trakcie uroczystości Dnia Hutnika. - Gros energii pochłania zarówno pompowanie wody z kopalni, jak i proces elektrolizy cynku w hucie. Rocznie spółka zużywa 500 gigawatogodzin energii elektrycznej, co stanowi ponad 20 procent jej produkcyjnych kosztów. Na energię wydajemy ponad 110 mln. zł rocznie. Obecne ceny energii elektrycznej są wyższe w stosunku do ubiegłorocznych o 18 procent. Na tym nie koniec. Prognozy wskazują, iż w roku 2009 należy się liczyć z kolejnymi podwyżkami nawet od 20 do 30 procent. Nowe taryfy energii zawyżą koszty produkcji ZGH o 40 mln. zł rocznie. Musimy robić wszystko, aby skutki tych negatywnych zjawisk minimalizować... Drożej, coraz drożej Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław S.A. są Spółką Akcyjną Skarbu Państwa, której przedmiotem działania jest wydobywanie rud cynkowoołowiowych, ich przerób na koncentraty oraz produkcja cynku elektrolitycznego. Ponieważ udział kosztów ponoszonych na energię elektryczną w kosztach ogólnozakładowych, znacznie przekracza 20%, ograniczenie zarówno jej zużycia, jak i kosztów zakupu stało się w ZGH Bolesław S.A. celem priorytetowym. Do połowy lat dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia o kosztach, związanych z energią elektryczną mówiono rzadko. Jednak z czasem, gdy ceny jednostkowe elektryczności zaczęły rosnąć i równocześnie bilansowy efekt ekonomiczny zastępować zaczął wskaźniki ilościowe, zaczęto się zastanawiać, co robić, aby koszty energii zmniejszać. Załamanie się cen cynku na rynkach światowych w 2001 roku wymusiły w ZGH Bolesław decyzje mające na celu istotne ograniczenie kosztów i poprawę rentowności przedsiębiorstwa. W tymże roku stworzono komórkę Pełnomocnika Zarządcy Zakładu ds. Zarządzania Energią Elektryczną. Został nim Henryk KALIŚ. W ZGH rozpoczyna się intensywny proces redukowania zużycia energii oraz poszukiwania różnych sposobów pozyskiwania energii po obniżonych cenach. Pierwszym zadaniem pełnomocnika stało się doprowadzenie do spełnienia, przez ZGH Bolesław, warunków formalnych i technicznych umożliwiających uczestnictwo w rynku bilansującym energii elektrycznej oraz zawieranie kontraktów na zakup energii elektrycznej na zasadach rynkowych. Równolegle Henryk Kaliś zaczął tworzyć reguły gospodarowania energią elektryczną, mające na celu ograniczenie i optymalizację zużycia energii elektrycznej w ramach przedsiębiorstwa oraz podjął się opracowywania strategii postępowania ZGH Bolesław, w warunkach ciągłych zmian zachodzących na rynku energii elektrycznej, mającej na celu minimalizowanie kosztów zakupu i przesyłu energii elektrycznej. Redukcja zużycia energii Począwszy od roku 1996 podjęto w ZGH program restrukturyzacji przedsiębiorstwa i oszczędności energii. W części górniczej: likwidacja kopalni Bolesław, której złoża zostały wyeksploatowane, likwidacja Działu Przeróbki Mechanicznej Bolesław, wymiana pomp głównego odwadniania kopalni Pomorzany, wymiana parku maszyn samojezdnych na maszyny o wysokiej sprawności i wydajności, eliminacja sprężonego powietrza do robót wiercąco-kotwiących. W hucie: modernizacja całego ciągu technologicznego Elektrolizy Cynku. W ramach działań ekonomicznych odstąpiono od zakupów energii na zasadach taryfowych, i wykorzystując posiadane uprawnienia do sieci przesyłowej zastąpiono dotychczasową umowę sprzedaży energii elektrycznej, umową przesyłową w wersji dla odbiorców uprawn i o n y c h. Uzyskano w ten sposób możliwość zakupu energii elektrycznej w oparciu o kontrakty rynkowe zawierane z oferującymi najlepsze warunki partnerami handlowymi. Przeprowadzone przez kilka ostatnich lat przedsięwzięcia dały wymierne efekty w postaci rocznego zmniejszenia zużycia energii elektrycznej o około 100 000 MW h oraz ograniczenia kosztów jej zakupu, odniesionych do cen taryfowych, o 4 mln zł w 2003 r. i 7 mln zł w 2004 roku. Prawda o dzisiejszej energetyce - Z końcem roku 2007 minął czas w miarę niskich i stabilnych cen energii w Polsce. Przedstawiciele firm energetycznych zgodnie zapowiedzieli na rok 2008 znaczące podwyżki cen energii, oświadczając równocześnie, że wzrosty będą kontynuowane także w latach następnych. Kiedy zawierano pierwsze umowy na dostawy energii w roku 2008, ich cena hurtowa kształtowała się na poziomie nieco powyżej 140 zł za 1 MWh. Na przełomie listopada i grudnia 2007 roku ceny czarnej energii w kontraktach na dostawy w roku 2008 wahały się od 141 do 145-146 zł za 1 MWh, czyli więcej o 13-14 proc. w stosunku do roku 2007 (125 zł za 1 MWh). Trudno marzyć o możliwościach obniżenia tych cen w sytuacji, gdy energia dla odbiorców przemysłowych nie będą taryfowane i nie będzie mechanizmu ograniczającego wzrost cen - uważa Henryk Kaliś, pełnomocnik zarządu ds. zarządzania energią elektryczną w Zakładach Górniczo-Hutniczych Bolesław, jednego z największych krajowych odbiorców energii. - Wzrost cen energii jest wymuszany kilkoma czynnikami tłumaczy Henryk Kaliś. - W 2008 roku na wzrost cen energii elektrycznej bezpośredni wpływ będą miały głównie wyższe ceny jej zakupu od wytwórców. Droższy jest węgiel. Do tego dochodzą jeszcze koszty zakupu uprawnień do emisji dwutlenku węgla. Na wzrost cen energii wpłyną ponadto rosnące obowiązki związane z promowaniem wytwarzania energii elektrycznej w odnawialnych źródłach energii (OZE) oraz w kogeneracji (wzrost obowiązku umarzania praw majątkowych wynikających ze świadectw pochodzenia energii z OZE oraz energii wytworzonej w kogeneracji). Te elementy, niezależne przecież od strategii spółek obrotu, skutkują łącznie wzrostem cen zakupu energii elektrycznej na poziomie około 20 proc. - Kolejne przyczyny wzrostu cen energii informuje pełnomocnik Kaliś - wyniknie z dyrektywy unijnej dyrektywy LCP (nie wiadomo kiedy wejdzie w życie), nakładającej bardzo ostre ograniczenia na emisję zanieczyszczeń z instalacji o mocy powyżej 50 MW. Dla takich źródeł trzeba wybudować albo bardzo kosztowne instalacje oczyszczania spalin, albo też wyłączyć je z eksploatacji po przepracowaniu 20 tys. godzin od 1 stycznia 2008 roku. A zatem do drożenia energii może przyczynić się także podział limitów pozwoleń na emisję CO2. Następny powód podnoszenia się cen energii w Polsce wynika z tworzenia się regionalnego rynku energii, obejmującego m.in. Polskę, Czechy i Niemcy. Jeśli będziemy budować w UE jeden wspólny rynek energii, to wystąpią naturalne tendencję do wyrównywanie się cen. Dojście do równowagi cenowej, która obecnie w Europie kształtuje się w przedziale 55-60 euro za 1 MWh, (w porównaniu do ok. 34 euro w Polsce) Witalny problem O kosztach energii elektrycznej powinno - w przypadku hurtu zająć 3-4 lata. Na tym nie koniec niepokojących wiadomości. Na energetycznym rynku naszego kraju jest obowiązek (od grudnia 2007 roku) zatwierdzania przez spółki obrotu taryfy dla indywidualnych odbiorców (grupa G). Ta decyzja wśród przedsiębiorstw energetycznych i przemysłowych odbiorców energii budzi spore kontrowersje. Wydaje się, że obszar regulowany powinien obejmować jedynie działalność sieciową (operatorską), natomiast działalność wytwórcza i cały obszar obrotu energią elektryczną powinien odbywać się na rynku konkurencyjnym. Fakt, iż sprzedaż energii odbiorcom z grup G będzie taryfowana, rodzi niebezpieczeństwo, że dla tych grup ceny energii będą niższe, a wszyscy pozostali odbiorcy będą je subsydiować. UE nie straszna Jak energochłonne przedsiębiorstwa w państwach zachodniej Europy radzą sobie w trudnych warunkach konkurencji w kontekście rosnących cen energii. Okazuje się, że nie jest tam aż tak drogo. W Hiszpanii koszt energii elektrycznej w wytworzeniu tony cynku wynoszą ok. 380 zł, a w ZGH Bolesław to ok. 500 zł - przy porównywalnej technologii. Oznacza to, że mimo nominalnie wysokich cen taryfowych w starej Unii duże zakłady przemysłowe mają koszty związane z energią elektryczną niższe niż w Polsce. Czyli przemysłowi odbiorcy energii na zachodzie kontynentu korzystają bądź z systemów wspierania dużych, energochłonnych odbiorców, bądź funkcjonują tam specjalny systemy redukcji cen dla dużych spółek. (JN) MAJ 2008 3

Bogusław Ochab Prezes Zarządu i dyrektor naczelny Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław S.A. w Bukownie. (10 maja) wystąpienie w trakcie uroczystej akademii z okazji Dnia Hutnika Szanowni Państwo! Rok 2007 mamy za sobą. Był to najlepszy rok w historii Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław S.A. w Bukownie pod względem efektów gospodarczo-ekonomicznych; rok, który pozwolił nam odłożyć środki finansowe na przyszłą likwidację kopalni Pomorzany bez względu na to, czy ta likwidacja nastąpi za siedem, czy może piętnaście lat. W roku 2007 odprowadziliśmy ponad 250 mln. zł w formie różnych podatków i opłat, z czego 65 mln. zł podatku od osób prawnych oraz 45 mln. zł dywidendy, którą skarb państwa na bieżąco sobie odbierał od naszej spółki. Zwieńczeniem roku 2007 w ZGH będzie podział zysków. Mam nadzieję, że znaczna ich część zostanie przekazana na kapitał zapasowy i na dalszy rozwój naszej spółki. Jestem przekonany, że minister skarbu uwzględni wniosek Zarządu ZGH, zaopiniowany pozytywnie przez Radę Nadzorczą, i maksymalną kwotę, na jaką pozwalają przepisy skarbu państwa, przeznaczy na nagrody dla naszej załogi. Szanowni Państwo! W grudniu 2007 roku został opracowany i zatwierdzony przez Zarząd nowy strategiczny plan. Dokument zatwierdziła Rada Nadzorcza. To podstawowy dokument, na podstawie którego będziemy prowadzili działalność w najbliższych latach. Zapisane plany Zarząd i dyrekcja będzie konsekwentnie wdrażać, zaś społeczność ZGH Bolesław S.A., rząd i samorząd będą nas z tempa i sposobu realizacji rozliczać. Strategia nasza sprowadza się do czterech podstawowych działań: Maksymalne wydłużenie pracy kopalni Pomorzany, Poprawa efektywności pracy huty, Rozbudowa recyklingu tak, aby stał się bazą surowcową do produkcji cynku, Rozwój przerobu cynku. Baza surowcowa jest niewątpliwie naszym dużym atutem, nasza perspektywą. Rok 2007 pokazał jednoznacznie, że jedyne zasoby rud cynku, na które możemy liczyć, to złoża w rejonie Olkusza. A więc racjonalne gospodarowanie tymi zasobami jest dla nas strategicznym wyzwaniem. W roku 2007 wydobyliśmy 2 650 tys. ton rudy, a przyrost zasobów wyniósł niemal 1 600 tys. ton. A więc, mimo wyczerpywania się złoża, w dalszym ciągu identyfikujemy nowe zasoby. Drugim ważnym elementem działalności górniczej jest udostępnienie złoża Klucze. Od ponad dwóch lat spółka czyni starania o koncesję. Mamy zgodę Pana ministra na wydatkowanie 50 mln. zł na udostępnienie tego złoża. Jestem przekonany, że w połowie 2008 roku otrzymamy niezbędne dokumenty i rozpoczniemy drążenie złoża Klucze jednocześnie z dwóch oddziałów: pierwszego i szóstego Pomorzan. Perspektywą dla naszej kopalni są także złoża Laski, zalegające opodal złoża Pomorzany. Zawierają kilkanaście milionów ton cynku. Prawda, że rudy te są ubogie w kruszec o symbolu Zn. Ale są!. Aktualnie staramy się uzyskać prawa do gruntu, będziemy wnosić o zmianę planu zagospodarowania przestrzennego gminy Bolesław, uzyskamy koncesję i jestem przekonany, że jak nie całość, to przynajmniej część zasobów Laski uda nam się wyeksploatować. Kolejnym ważnym elementem rozwoju górnictwa rud w rejonie olkuskim są prowadzone przez ZGH prace poszukiwawcze nowych zasobów cynku. Od z górą trzech lat prowadzimy badania geooporowe. W roku 2008 zamierzamy wywiercić ponad 20 otworów, aby udokumentować kolejne złoża. Mam nadzieję, że w północno-zachodniej części złoża Pomorzany uda nam się odkryć nowe zasoby. Drugim elementem strategicznym rozwoju ZGH Bolesław jest poprawa efektywności części hutniczej. Przypomnę, że hutę naszą modernizowaliśmy pod koniec lat dziewięćdziesiątych XX stulecia. Rezultatem był wzrost produkcji cynku o 10 procent oraz podniesienie jego jakości do najwyższych światowych wzorów. Pozwoliło nam to przetrwać trudny okres w historii branży metali kolorowych, z którym mieliśmy do czynienia u progu obecnego stulecia. Dotychczasowa modernizacja, choć owocna, jest niewystarczająca. Aby skutecznie konkurować na światowych rynkach cynku, musimy obniżyć koszty jednostkowe produkcji. Zamierzamy: zwiększyć produkcję, poprawić uzyski, zwiększyć wykorzystanie tlenków cynku, pozyskanych z recyklingu, do produkcji produktu finalnego. Aby sprostać wyznaczonym celom, musimy wybudować nową halę dla elektrolizy cynku z wannami typu jambo, z automatycznym układem suwnic, z automatycznym zdzieraniem cynku oraz automatycznym czyszczeniem i prostowaniem anod. W nowej hali wanien będziemy produkować 100 ton cynku rocznie (zwiększenie produkcji o 25 %). Równocześnie wdrożymy technologię głębokiego ługowania. Dziś przy produkcji powstaje około 50 tys. ton szlamów zawierających około 16 procent czystego cynku. Szlamy te są na bieżąco utylizowane w spółce BOLESŁAW RECYCLING. Tlenek powstały z tych szlamów nie może być wykorzystany w ZGH i musi być sprzedawany na zewnątrz. Trzeba państwu wiedzieć, że wszystkie nowoczesne elektrolizy cynku posiadają obecnie tzw. głębokie ługowanie. Powstających w tym procesie szlamów jest mniej, cynku zawierają ledwie 4 procent i zaliczają się w poczet odpadów ekologicznie obojętnych, możliwych do składowania. Kolejnym, ważnym elementem poprawy efektywności huty jest budowa instalacji do oczyszczania tlenku cynku powstałego w procesie recyklingu. Ponad połowa cynku w świecie trafia do ocynkowni, gdzie wykonuje się powłoki konstrukcji stalowych. Z czasem coraz więcej tych elementów trafia do ponownego przerobu w piecach elektrycznych w przemyśle stalowniczym. Po odpowiednim zagęszczeniu pyły z tych procesów mogą zawierać do 20 procent cynku, zaś spółka BOLE- SŁAW RECYCLING może z tych stalowniczych pyłów wyprodukować koncentrat zawierający blisko 60 procent cynku. W kolejnym procesie w naszej hucie z koncentratu powstaje cynk elektrolityczny o najwyższej próbie. Abyśmy mogli używać pyłowych koncentratów w większej ilości i podawać je bezpośrednio na ługownie, winniśmy wybudować instalację do głębokiego oczyszczania z chloru i z fluoru. Tlenek ten jest tańszy od naszego kopalnianego koncentratu i w perspektywie będzie stanowił 30, a nawet 40 procent wsadu. Cała modernizacja poprawiająca efektywność huty będzie kosztować niemal 400 mln zł. Zostanie sfinansowana zarówno ze środków własnych, jak i z kredytu. Trwać będzie trzy lata. Trzeba mieć nadzieję, że nasze wnioski modernizacyjne, pozytywnie zaopiniowane przez Radę Nadzorczą ZGH, zaakceptuje minister skarbu państwa. Gdy tylko to się to stanie ruszamy z inwestycją. Trzecim elementem strategicznym rozwoju grupy kapitałowej Bolesław w Bukownie jest powiększenie możliwości produkcyjnych spółki BO- LESŁAW RECYCLING. Pierwszy etap modernizacji zakład zakończył dwa lata temu. Dziś przerabia niemal 40 tys. ton pyłów stalowniczych. Inwestycję sfinansowaliśmy ze środków własnych oraz pożyczki z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Zważywszy plany zwiększenia produkcji cynku w ZGH Bolesław S.A. do 100 tys. ton rocznie oraz deklaracje elektrostalowni o stałym zwiększeniu produkcji pyłów stalowniczych nie pozostało nam nic innego, jak rozwijać możliwości przerobowe spółki Recykling. Obecnie rozpatrujemy trzy warianty modernizacji. Decyzje muszą zapaść wkrótce. BOLESŁAW RECYCLING stanie się jednym wielkim placem budowy. Czwartym kierunkiem strategii rozwojowej naszego przedsiębiorstwa jest tworzenie wartości dodanej w spółce Boloil. Przedsiębiorstwo to, oprócz kamienia i poliuretanów, produkuje wyroby cynkowe. Zużywa aktualnie 7 tys. ton czystego metalu, z czego 3 tys. do produkcji pyłu cynkowego, który jest wykorzystywany na ługowni ZGH do oczyszczania elektrolitu. Ponadto Boloil produkuje anody cynkowe wykorzystywane w przemyśle galwanizerskim do elektrochemicznego pokrywania cynkiem stalowych detali. Anody odlewane produkowane są jako kule o średnicy 40 lub 50 mm lub jako płyty odlewane. Dodatkowym produktem Boloil są anody walcowane. W najbliższy czasie spółka zamierza zwiększyć produkcję stopów odlewniczych (znal, zamak). W roku ubiegłym w Boloil zainstalowana została nowa linia technologiczna do produkcji kul o zdolności produkcyjnej 5 tys. ton rocznie. Jestem przekonany, że bliski jest czas wykorzystywania pełnych jej możliwości produkcyjnych. Aktualnie Boloil modernizuje walcarkę, aby trzykrotnie zwiększyć produkcję anod walcowanych. Dodatkowo modernizacja wytwarzania zamaku pozwoli zwiększyć jego produkcję z dwóch do sześciu tys. ton rocz- 4 BIULETYN INFORMACYJNY ZGH BOLESŁAW S.A.

nie. Mam nadzieję, że w najbliższym czasie podejmiemy decyzję o budowie w Boloil dużej instalacji do produkcji stopów cynkowo-aluminiowych (tzw. znale zamaki) o zdolności produkcyjnej 15 tys. ton i ograniczymy import tych wyrobów z Belgii. Planujemy, aby Boloil zużywał w najbliższym czasie 30 tys. ton cynku, produkował wyroby przetworzone i przysparzał dodatkowych zysków grupie kapitałowej ZGH Bolesław S.A.. Szanowni Państwo. Przedstawiłem pełną, kompleksową strategię rozwoju ZGH. Musicie mieć świadomość, że ten pełen optymizmu plan przyjdzie nam realizować w okresie trudnym, w czasie płynących z różnych stron zagrożeń. Trzeba je identyfikować, analizować, uwzględniać w rozwojowych planach, starać się neutralizować i minimalizować. Pierwszym czynnikiem negatywnie wpływającym na efekty ekonomiczne ZGH Bolesław S.A. jest słabość dolara amerykańskiego w świecie i Polsce. Warto wiedzieć, że firma, którą kieruję, prawie 95 procent wyrobów sprzedaje w oparciu o Giełdę Londyńską i rozlicza się w dolarach USA. Od kilkunastu miesięcy kurs dolara w stosunku do euro i polskiej waluty spada. Jeszcze kilka lat temu dolar był na poziomie 4 zł. W zeszłym roku wartość waluty amerykańskiej wynosiła 2,77 zł, obecnie zaś kształtuje się na poziomie 2,2 zł. Dla ZGH deprecjacja dolara w ubiegłym roku o 20 procent skutkuje zmniejszeniem przychodów o 100 mln. zł., czyli sumę porównywalną z naszym rocznym funduszem płac. Drugim elementem negatywnym dla bilansu ZGH jest istotny wzrost cen energii elektrycznej. Naszą firmę zalicza się do energochłonnych zarówno w części górniczej, jak i hutniczej. Gros energii pochłania zarówno pompowanie wody z kopalni, jak i proces elektrolizy cynku w hucie. Rocznie spółka zużywa 500 gigawatogodzin energii elektrycznej, co stanowi ponad 20 procent jej produkcyjnych kosztów. Na energię wydajemy ponad 110 mln. zł rocznie. Obecne ceny energii elektrycznej są wyższe w stosunku do ubiegłorocznych o 18 procent. Na tym nie koniec. Prognozy wskazują, iż w roku 2009 należy się liczyć z kolejnymi podwyżkami nawet od 20 do 30 procent. Nowe taryfy energii zawyżą koszty produkcji ZGH o 40 mln. zł rocznie. Reasumując: słaby dolar amerykański i stale rosnące ceny energii stanowią zagrożenie dla rozwoju naszej firmy. Musimy robić wszystko, co w naszej mocy, aby skutki tych negatywnych zjawisk minimalizować. Szanowni Państwo! Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław S.A. w Bukownie dopracowały się przemyślanej, kompleksowej strategii rozwoju. Pomyślna kondycja finansowa pozwala na realizację ambitnych planów. Decyzja, czy i kiedy rozpoczniemy wspomniane przeze mnie inwestycje, zależy od właściciela spółki skarbu państwa; od decyzji Pana Ministra o pozostawieniu wypracowanych przez zysków w spółce. Drodzy Hutnicy! W dniu Waszego święta składam Wam najserdeczniejsze życzenia: zdrowia, szczęścia, wszelkiej pomyślności. Życzenia składam także Waszym kolegom w pracy oraz Waszym rodzinom. Chciałem także, przy okazji dzisiejszego święta, podziękować za trud i wysiłek w wykonywaniu codziennych pracowniczych obowiązków. Dziękuję tym wszystkim z Was, którzy w roku bieżącym odchodzą na emeryturę. Gratuluję wszystkim odznaczonym w tym szczególnym, świątecznym dniu. Życzę, aby nam się dobrze żyło w tej naszej górniczo-hutniczej rodzinie. NIECH ŻYJE NAM HUTNICZY STAN! NIECH ŻYJE NAM HUTNICZY STAN! Odznaczenia i wyróżnienia Zarząd Spółki ZGH wyróżnił długoletnich i wzorowych pracowników odznaką Zasłużony Pracownik Zakładów Górniczo-Hutniczych Bolesław. Ten ceniony przez naszych pracowników tytuł otrzymują Panowie: Franciszek Duraj, Sławomir Goc, Ryszard Kasperkiewicz, Bogdan Pieczonka, Stanisław Wyciślik, Robert Zawodziński Doceniając trud hutniczej pracy Zarząd Spółki, wyróżnił długoletnich pracowników - odznaką Zasłużony Pracownik Huty. Odznakę otrzymują: Leszek Król, Zdzisław Gołąb, Marek Turski, Roman Tomalczyk, Krzysztof Lekstan, Urszula Maciągowska, Bogusława Skubis, Mieczysław Szlęzak, Jan Kruszak, Mieczysław Duda, Tadeusz Cierocki, Jan Kowal, Tomasz Poczęsny, Arkadiusz Kocot, Stanisław Pasternak, Andrzej Wencek, Marek Łogiewa, Zdzisław Kochan, Kazimierz Noga, Kazimierz Barzycki, Danuta Krupka, Stanisław Wolff, Janusz Jasiński dokończenie na str. 6 >>> >>> dokończenie ze str. 1 na ręce prezesa Ochaba okolicznościowy adres podpisany przez starostę Leszka Konarskiego. Zakłady Górniczo-Hutnicze Bolesław czytamy w dokumencie - są dumą Olkuskiej Ziemi. Przedsiębiorstwo uchodzi za firmę wzorową w skali kraju. W ostatnich latach podejmowaliście w ZGH wiele działań, które zapewniają rozwój na miarę oczekiwań XXI wieku oraz stabilizują pozycję przedsiębiorstwa w branży górniczo-hutniczej i w środowisku powiatu olkuskiego. Myśląc o przyszłości staraliście się wykorzystywać wszelkie rezerwy organizacyjne i najnowsze technologie dla procesów produkcyjnych. Pomni na własne doświadczenia przedsięwzięliście wielki plan inwestycyjno-modernizujący elektrolizy cynku, aby zwiększyć możliwości produkcyjne Bolesławia i równocześnie ulżyć pracy ludzi na najtrudniejszych stanowiskach pracy. Z okazji dnia Hutnika życzę pracownikom ZGH opieki św. Floriana. Niech patron hutników, rzymski legionista, strzeże Was przy stanowisku pracy i wskazuje drogę w codziennym życiu napisał olkuski starosta. Końcowym akordem uroczystości były życzenia od władzy terenowej. Wiele serdeczności życzyli hutnikom z okazji ich święta wójt Bolesławia Ryszard Januszek i burmistrz Bukowna Mirosław Gajdziszewski. MAJ 2008 5

>>> dokończenie ze str. 5 Składamy serdeczne gratulacje pracownikom, którzy z hutnictwem i pracą w hucie związali prawie całe swoje życie zawodowe. Są wśród nas jubilaci z 40-to, 35-cio i 30-to letnim stażem pracy w hutnictwie, których szczególnie chcemy zaprezentować i uhonorować. 40 lat w hutnictwie przepracował Pan: Wojciech Sajdak Jubileusz 35-cio lecia pracy w hutnictwie obchodzą Panowie: Waldemar Osiewacz, Mirosław Curyło, Wojciech Dębciuch, Zdzisław Leś, Jan Kowal, Marek Turski, Zdzisław Barczyk, Leszek Czarnota, Zdzisław Kochan, Kazimierz Antonik, Stanisław Pasich, Stanisław Stankiewicz, Zbigniew Pielka, Henryk Kołaczyk, Krzysztof Piputa, Marian Ślęzak, Zbigniew Czarnecki, Albin Galicki, Janusz Miernik Jubileusz 30 lat pracy w hutnictwie obchodzą Panowie: Jarosław Zub, Waldemar Mucha, Henryk Kaszuba, Zofia Wójcikowska, Ryszard Kowal, Mirosław Molęda, Teresa Dębska, Mieczysław Klich, Ryszard Płotnikowski, Jarosław Barczyk, Andrzej Kołomański, Jan Kluza, Waldemar Mazur, Jan Wójcik, Adam Swędzioł, Marek Dąbrowski, Kazimierz Szymczyk, Stanisław Gamrat, Czesław Zbieg, Dariusz Tyrka, Stanisław Zygadło, Krzysztof Danecki, Izabela Śliwińska, Ryszard Roszkowski Pan Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej - za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków zawodowych nadał Krzyże Kawalerskie Orderu Odrodzenia Polski. Otrzymują je Panowie: Mirosław Indyka, Andrzej Trepka Decyzją Międzyzakładowej Komisji Związkowej Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Solidarność przyznano okolicznościowe statuetki za pracę związkową Panom: Ryszard Kasperkiewicz, Kazimierz Sobera, Jerzy Gudzowski, Janusz Bujalski, Jerzy Hermanowicz Sekcja Krajowa Rud Cynku i Ołowiu wyróżniła okolicznościowymi statuetkami Panów: Bogusław Ochab, Leszek Stencel, Kazimierz Grajcarek Zarząd Międzyzakładowego Niezależnego Związku Zawodowego Górników przyznał Honorowe Kordziki. Wyróżnieni zostali: Krystyna Kondek, Dariusz Czekaj, Jerzy Czyż, Andrzej Druzgała, Marian Józefiak, Szczepan Kosmala, Rafał Kucyper, Ireneusz Kwieciński, Piotr Kiełtyka, Ireneusz Leś, Paweł Łabuz, Ryszard Tomasik Spór o deputat węglowy Emeryci kontra ZGH Chcemy węgla lub ekwiwalentu pieniężnego! wykrzykiwali członkowie Stowarzyszenia Emerytów i rencistów byłych pracowników ZGH Bolesław. Pod budynkiem dyrekcji ZGH zebrali się 24 kwietnia najbardziej aktywni członkowie stowarzyszenia, aby zademonstrować swoje stanowisko w kwestii węglowego deputatu. Wiecowa atmosfera nie sprzyja dialogowi, nadmierne emocje utrudniają rozmowę. Pomny na tę regułę prezes Zarządu ZGH Bolesław S.A. Bogusław Ochab zaprosił reprezentantów stowarzyszenia byłych pracowników na rozmowę. Do spotkania kierownictwa spółki z przedstawicielami emerytów i rencistów doszło 8 maja w sali konferencyjnej przedsiębiorstwa. Byli górnicy z Zakładów Górniczo-Hutniczych w Bukownie protestują, bowiem ich zdaniem pozbawiono ich należnych deputatów. Dyrekcja wyjaśnia, że spółka nie jest adresatem ich żądań. Byli pracownicy otrzymują deputat węglowy wliczony do emerytury wypłacanej z kasy ZUS. Stowarzyszenie nie myśli słuchać prawnych i ekonomicznych wyjaśnień. Prezes organizacji Mariusz Marczewski, który w kopalni przepracował 32 lata i pod koniec zawodowej kariery przewodniczył Związkowi Zawodowemu Górników, rolę ZZ postrzega jasno: związki są od tego, by bronić ludzi i basta! Z kolei Zarząd i dyrekcja Bolesławia przytaczają argumenty następujące: najważniejsze dla nas są przepisy prawne, reguły zapisane w ustawach i rozporządzeniach. A ponadto dodaje prezes Ochab jesteśmy tu po to, aby bronić kondycji przedsiębiorstwa, rozwijać górniczo-hutniczy kombinat, tworzyć warunki dla prosperity firmy. O co chodzi w tym sporze? Emeryci, którzy kiedyś pracowali w ZGH, walczą o nie wypłacany od jedenastu lat deputat węglowy. Ubezpieczalnia twierdzi z kolei, że nalicza byłym górnikom należny ekwiwalent. W czym więc problem? Otóż Zakładowy Układ Zbiorowy jasno precyzuje, że wartość przysługujących deputatów i ekwiwalentów węglowych dla byłych pracowników będących emerytami, rencistami oraz członków ich rodzin pobierających renty rodzinne zostaje uwzględniona w podstawie wymiaru emerytur lub rent. I jest. Ale z innych przepisów wynika równie klarownie, że nie można otrzymać większej emerytury niż 250 procent najniższej pensji krajowej. Tu leży istota problemu. Emerytury górników należą do wysokich. Przed kilku laty wielu z górników-emerytów złożyło w sądzie pozwy przeciwko ZUS-owi. Skarżyli ubezpieczyciela o deputat. Przegrali tak w sądzie rejonowym w Olkuszu, jak i okręgowym w Krakowie. Teraz mimo braku nowych argumentów znów chcą się prawować. Czy mają szansę wygrać? Czas pokaże. Istnieje jednak obawa, że ten rewindykacyjny zapał kilkunastu działaczy Stowarzyszenia Emerytów i Rencistów byłych pracowników ZGH Bolesław wywoła początkowe wielkie nadzieje, a następnie w razie braku satysfakcjonujących rezultatów może doprowadzić do rozczarowania i rozgoryczenia. Na pewno zaś poróżni dwa pokolenia: starych i młodych. Zasady wynagradzania w branży górniczej i w ZGH Bolesław S.A. a deputat węglowy Na wniosek Zarządu Zakładowego Związku Zawodowego Kadra przy ZGH Bolesław S.A. Porozumienie Związków Zawodowych w Katowicach przyznało honorowe odznaczenia. Honorową Złotą Odznakę Zasłużony dla Kadry Inżynieryjno-Technicznej otrzymuje: Zbigniew Błachut. Srebrną Odznakę otzrymuje: Sławomir Kulanty Honorową Odznaką XV-lecia Porozumienia Związków Zawodowych Kadra wyróżnieni zostali: Andrzej Barczyk, Dariusz Furman, Donard Wąs Honorowym Kordzikiem Górniczym Związku Zawodowego Kadra wyróżniony został Pan: Sławomir Goc * * * Generał bryg. Jerzy Wójcik dowódca 6. Brygady Desantowo-Szturmowej im. Stanisława Franciszka Sosabowskiego wręczył szablę oficerską prezesowi Bogusławowi Ochabowi z podziękowaniami za wsparcie brygady. KARTA GÓRNIKA Rozporządzenie usankcjonowało fakt przyznawania węgla, ale nie ustaliło wymiaru deputatu art.79 Kodeksu Pracy Zasady wynagradzania za pracę oraz przyznawania innych świadczeń związanych z pracą określa Minister Pracy i Polityki Socjalnej po porozumieniu z ogólnokrajową organizacją międzyzwiązkową. 19.1. Rozporządzenia Rady Ministrów z 30.12.1981 w sprawie szczególnych przywilejów dla pracowników górnictwa - KARTA GÓRNIKA. 1. Pracownikom objętym przepisami rozporządzenia przysługuje deputat węglowy w naturze i w ekwiwalencie pieniężnym lub tylko w ekwiwalencie pieniężnym. 2. Emerytom i rencistom uprawnionym do deputatu węglowego w okresie ich zatrudnienia w jednostkach organizacyjnych objętych przepisami rozporządzenia oraz wdowom (wdowcom) i zupełnym sierotom po nich przysługuje bezpłatny węgiel opałowy lub ekwiwalent pieniężny za ten węgiel. 3. Właściwi ministrowie...określą szczegółowe zasady przyznawania świadczeń... UCHYLENIE KARTY GÓRNIKA Z chwilą zawarcia w zakładowym układzie zbiorowym pracy przepisów o węglu dla emerytów, nie stosuje się Karty Górnika. Ustawa o zmianie Kodeksu Pracy z 2 lutego 1996 r.: Art. 1 pkt 74 wykreślenie art. 79 Kodeksu Pracy Art. 11 ust. 1 Obowiązujące do dnia wejścia w życie ustawy przepisy określające zasady wynagradzania za pracę oraz przyznawania innych świadczeń związanych z pracą, wydane na podstawie art. 79 Kodeksu pracy (np. Karta Górnika), zachowują moc do czasu objęcia pracowników, których te przepisy dotyczą i w zakresie przedmiotu w nich normowanego postanowieniami układu zbiorowego pracy. UKŁADY ZBIOROWE ministerialne W ZGH Bolesław układ zbiorowy dla pracowników obowiązuje od 29.09.1993 roku Układ Zbiorowy Pracy dla pracowników zakładów górniczych (wprowadzony 21.12.1991r) Protokół dodatkowy Nr 4 do Układu Zbiorowe- 6 BIULETYN INFORMACYJNY ZGH BOLESŁAW S.A.

go Pracy dla pracowników zakładów górniczych (wprowadzony 29.09.1993 r) 2 W Załączniku Nr 1 pkt. 179 dopisane zostały Zakłady Górnicze Bukowno ZASADY WYNAGRADZANIA W ZGH BOLESŁAW Od chwili zarejestrowania Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy wszelkie świadczenia finansowe, rzeczowe zależą od wewnętrznych ustaleń między związkami zawodowymi a Dyrekcją ZGH Bolesław nie zależą od żadnych zewnętrznych przepisów branżowych, oprócz Kodeksu Pracy w latach 1975-1994 Układ Zbiorowy dla Przemysłu Hutniczego Układ Zbiorowy dla Górnictwa Rud 2. od 1.01.1994 roku do listopada 1994 roku Zakładowa Umowa Zbiorowa Pracy od 26.11.1994 roku zmiana nazwy na Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy na podstawie Art.5 Ustawy z 29.09.1994 roku...zakładowa umowa zbiorowa... przekształca się, z mocy prawa, w zakładowy układ zbiorowy pracy. Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy został zarejestrowany i wpisany do Rejestru Zakładowych Układów Zbiorowych Pracy w Okręgowym Inspektoracie Pracy w Katowicach dnia 6.09.1995 roku Węgiel a: Układ Zbiorowy Pracy dla pracowników zakładów górniczych, Układ Zbiorowy Pracy dla pracowników zakładów górniczych: Art. 22 ust. 1 i ust.2 ust.1....emerytom, rencistom i innym osobom nie będącym pracownikami przysługuje bezpłatny węgiel w naturze..., ust.2....uprawnienia do bezpłatnego węgla w naturze przysługują zamieszkałym w kraju emerytom i rencistom w wymiarze 3 ton. Zakładowa Umowa Zbiorowa Pracy i Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy dla pracowników ZGH Bolesław w Bukownie 26 ust. 6 uprawnienia emerytów, rencistów i innych osób nie będących pracownikami określa art. 22 Układu Zbiorowego. Zmiany w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy dla pracowników ZGH Bolesław W ramach zmian Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy dla pracowników ZGH Bolesław obniżono deputat do 2,5 tony I. Protokół dodatkowy Nr 9 z 1.12.1995 roku wprowadza 26 pkt. 6 do zakładowego układu zbiorowego:...6. Emerytom, rencistom i innym osobom nie będącym pracownikami zamieszkałym w kraju przysługuje deputat węglowy w naturze lub w ekwiwalencie pieniężnym na zasadach ustalonych poniżej. 6.1. Emerytom, rencistom, którzy do czasu odejścia na emeryturę lub rentę wynagradzani byli jak pracownicy części górniczej, przysługuje węgiel w naturze w wymiarze 2,5 tony rocznie po przepracowaniu co najmniej 10 lat wg cen nie wyższych niż ustalone dla pracowników. 6.2. Deputat w naturze... przysługuje emerytom i rencistom górnikom posiadającym mieszkania bez centralnego ogrzewania i gazu. Uprawnienia do węgla w naturze przysługują również wdowom i pełnym sierotom, którzy spełniają warunki do otrzymania renty rodzinnej po pracownikach. 6.3. Emerytom, rencistom którzy do czasu odejścia na emeryturę lub rentę wynagradzani byli jak pracownicy części hutniczej oraz pozostałym emerytom i rencistom przysługuje ekwiwalent pieniężny w wymiarze: w części hutniczej za 2 tony dla pozostałych emerytów za 2,5 tony... Zmiany w Zakładowym Układzie Zbiorowym Pracy dla pracowników ZGH Bolesław Z dniem 1 stycznia 1997 r świadczenie dotyczące ekwiwalentu za węgiel dla emerytów i rencistów przekazano do ZUS II. Protokół dodatkowy Nr 12 z dnia 4.06.1996 roku: 1. 8. Na podstawie art. 10 Rozdział III Ustawy z dnia 29 września 1994 roku... wartość przysługujących na podstawie dotychczasowych układów zbiorowych świadczeń w zakresie deputatów i ekwiwalentów węglowych dla byłych pracowników będących emerytami, rencistami oraz członków ich rodzin pobierających renty rodzinne zostaną uwzględnione w podstawie wymiaru emerytury lub renty. 8.1. Dla pracowników odchodzących na emerytury lub renty po 1 lipca 1996 świadczenia z tytułu deputatów węglowych zostaną włączone do podstawy wymiaru emerytury lub renty. 8.2. Dla byłych pracowników którzy nabyli uprawnienia emerytalne lub rentowe przed 1 lipca 1996 roku lub członków ich rodzin, świadczenia z tytułu deputatów zostaną włączone do podstawy wymiaru emerytur lub rent począwszy od 1 stycznia 1997. 8.3. Za okresy które emeryt lub rencista nie uzyska świadczenia emerytalno rentowego uwzględniającego wartość wliczonego do podstawy wymiaru świadczenia deputatowego, zakład ureguluje należności za deputat w wymiarze proporcjonalnym do tego okresu. 2. Dotychczasowe pkt. 6-6.7 określone w 26 dotyczą byłych pracowników emerytów i rencistów lub członków ich rodzin którym świadczenia nie zostały ujęte w podstawie emerytalnej lub rentowej do czasu ich uwzględnienia. Aspekt ekonomiczny dotyczący węgla dla emerytów Od węgla zakład płacił i płaci na bieżąco składki ZUS, co oznacza, że powinna ona wchodzić do podstawy wyliczenia emerytury przed 1 stycznia 1997 łącznie od funduszu wynagrodzeń (w tym węgla) 48,2%, aktualnie pracodawca 19,34% w tym: składka emerytalna 9,76%, Składka rentowa 4,5%, fundusz pracy 2,45%, fundusz świadczeń gwarantowanych 0,10%, składka wypadkowa 2,53%, aktualnie pracownik 13,71% w tym: składka emerytalna 9,76%, składka rentowa 1,5%, składka chorobowa 2,45%. Proporcje pracowników i emerytów w roku 1996 załoga ZHG liczyła około 4800 pracowników oraz 2600 emerytów, w roku 2008 w ZGH pracuje około niespełna 1900 ludzi, a emerytów jest 6 tys. Aspekt finansowy utrzymywania deputatu dla emerytów i rencistów Przywrócenie deputatu węglowego dla emerytów i rencistów jest nierealne ze względów prawnych i ekonomicznych: brak możliwości nie odprowadzania ZUS od części wynagrodzeń, brak możliwości zwrotu z ZUS wcześniej wypłaconych składek, nieuzasadnione ekonomicznie dublowanie świadczeń, możliwość zarzutu niegospodarności w zarządzaniu zakładem. 6.000 emerytów x 2,5 tony węgla po 464 zł/ tonę = ok. 7 mln zł. Aby zrównoważyć wydatki z tytułu deputatu wynagrodzenia pracowników zakładu należałoby obniżyć o ponad 300 zł na pracownika miesięcznie. Rokrocznym zwyczajem Rzeczpospolita ogłasza listę największych przedsiębiorstw w naszym kraju. Spośród firm z Listy 500 tradycyjnie już kapituła nagrody wybiera te najlepsze i najefektywniejsze. Laureaci otrzymują statuetkę Orła Rzeczpospolitej. Jurorzy brali pod uwagę wskaźniki określające efektywność firm, ich stabilność oraz zdolność do rozwoju, a także: rentowność kapitałów własnych, marżę EBITDA, dynamikę przychodów na jednego zatrudnionego. Lista 500 największych firm Rzeczpospolitej ZGH blisko Orła Lista 500 wskazuje siłę przedsiębiorstw, regionów, branż. Na liście reprezentowanych jest ledwie 29 przedsiębiorstw z Małopolski. W tym elitarnym gronie znalazło się ZGH Bolesław S.A. jedyny reprezentant powiatu olkuskiego oraz jedna z pięciu firm Małopolski Zachodniej. Podobnie jak w latach poprzednich, Orły przyznane zostały w trzech kategoriach firm: produkcyjnych, handlowych, infrastrukturalnych i usługowych oraz finansowych. Kapituła nagrody Orzeł Rzeczpospolitej postanowiła przyznać tytuł w kategorii przedsiębiorstw produkcyjnych firmie Stalprodukt z Bochni. Gratulujemy naszym przyjaciołom i partnerom z zaprzyjaźnionej spółki. Równocześnie z największą satysfakcją informujemy, że w gronie pięciu nominowanych do nagrody znalazło się ZGH Bolesław S.A. obok tak znaczących na polskim rynku firm, jak: Cersanit- Kielce, Mahle-Krotoszyn i Pfleiderer-Grajewo. ZGH Bolesław S.A. została sklasyfikowana na 313 miejscu listy największych polskich przedsiębiorstw (w roku 2006 ZGH zajmowało 358 pozycję awans o 45 miejsc). Zysk netto firmy za rok 2007 wyniósł 239 706 tys. zł. W ZGH zdołano w roku 2007 uzyskać wskaźnik rentowności aktywów (ROA) na poziomie 27,61 procent oraz wskaźnik zwrotu z kapitału własnego (ROE) na poziomie 48,63 procenta. Oba wskaźniki zaświadczają obiektywnie o dobrej finansowej kondycji spółki i jej zdolnościach kredytowych. W specjalnym wydaniu Rzeczpospolitej ZGH Bolesław S.A. poświęca się sporo miejsca. Spółka z Bukowna znalazła się w czołówce firm o największej ekonomicznej wartości dodanej (EVA economic value addend opracowana przez firmę Stern Stewart & Co). W swej istocie EVA jest miernikiem wyników działalności przedsiębiorstwa różniącym się od większości innych tym, że potrąca z zysku koszty całego kapitału zainwestowanego przez firmę. Stanowi szkielet kompleksowego zarządzania finansami i stymulującego systemu wynagrodzeń. W koncepcji EVA koszt kapitału to stopa zwrotu, jakiej mogliby oczekiwać inwestorzy lokując pieniądze w portfelu składającym się z akcji innych firm oraz obligacji o porównywalnym ryzyku, i z której rezygnują jako właściciele papierów wartościowych danego przedsiębiorstwa. EVA minimalizuje ryzyko pominięcia w gronie najlepszych autentycznego lidera pod względem prawdziwej rentowności. Dodatnie EVA jak firma z Bukowna roku 2007 mają tylko te przedsiębiorstwa, które wypracowały zyski wyższe od tych, jakich racjonalnie można oczekiwać na alternatywnych inwestycjach w danej klasie ryzyka. Fakt, iż w trzech klasyfikacjach EVA (wielkość, z jednostki kapitału, w stosunku do roku 2006) ZGH Bolesław S.A. uzyskała czołowe lokaty, najlepiej zaświadcza o jakości zarządzania w spółce z Bukowna. MAJ 2008 7