Selgros rzuca wyzwanie Makro. Decydująca bitwa o sektor HoReCa data aktualizacji: 2016.11.03 Makro Polska rozpoczęło budowę sieci platform dystrybucyjnych, z których będą zaopatrywani klienci z sektora HoReCa. Inwestycja niemieckiego dystrybutora jest mocną odpowiedzią na strategię grupy Transgourmet właściciela sieci hurtowni Selgros - która w połowie października 2015 r. uruchomiła magazyn w Ożarowie Mazowieckim. Centrum dystrybucyjne obsługuje firmy z sektora gastronomicznego w Warszawie i okolicach. Decyzje obu firm pokazują, że rywalizacja hurtowników z rynku tradycyjnego handlu detalicznego przenosi się na mający większy potencjał wzrostu sektor HoReCa. Przez ostatnie lata sieci Makro Cash & Carry Polska i szwajcarski koncern Transgourmet, do którego należy obecnie sieć Selgros Cash & Carry, mocno rywalizowały o klientów w Polsce. Walczyły o niezależnych detalistów, zamówienia z biur, urzędów, czy szkół, a także o klientów z sektora HoReCa. To właśnie rynek gastronomii, cateringu i rynku hotelarskiego będzie tym obszarem, w którym obie sieci w najbliższych latach będą mocno rywalizowały. Transgourmet rzucił wyzwanie Makro, a niemiecki operator podjął rękawicę. Dla firmy Selgros przez wiele lat foodservice był jedynie jednym z wielu segmentów klientów.
Sytuacja diametralnie zmieniła się wraz z przejęciem sieci przez europejski koncern Transgourmet, specjalizujący się w dostarczaniu asortymentu spożywczego i przemysłowego sklepom, ale także z dużym doświadczeniem w obsłudze gastronomii. To dało spółce dodatkowy know-how, dostęp do dedykowanego branży HoReCa asortymentu, a także bezpieczeństwo finansowe, które pozwala firmie się rozwijać. Decyzja obu dystrybutorów o zwiększeniu inwestycji dedykowanych branży HoReCa miała także swoje podstawy w sytuacji na rynku handlowym (który przez długi czas napędzał sprzedaż firm hurtowych). W ciągu ostatnich kilku lat mocno spadła liczba sklepów niezależnych, wzrosły udziały tzw. handlu nowoczesnego (sieci handlowych), a także przyspieszył proces usieciowienia handlu poprzez sieci franczyzowe czy ajencyjne. Według danych Polskiej Organizacji Franczyzodawców spośród 300 tysięcy małych sklepów blisko 1/3 tych najmniejszych, działa na zasadzie franczyzy lub ajencji. Procesy konsolidacji i rozwoju sieci franczyzowych będą postępowały, a kurczący się tort sklepów niezależnych mocno ogranicza możliwości rozwoju dystrybutorów w tym obszarze. Makro i Transgourmet nie bez powodu postawiły na branżę HoReCa. Dzisiaj hotele i restauratorzy oraz firmy cateringowe stają się dla dystrybutorów hurtowych ważniejszymi klientami, niż handel detaliczny. Według danych firmy PMR sektor HoReCa rośnie dynamicznie w 2016 roku ma osiągnąć wartość ponad 26 mld zł, co oznaczałoby wzrost o 5 proc. rok do roku. Systematycznie rośnie liczba Polaków, którzy jedzą posiłki poza domem. A potencjał wzrostu jest wciąż duży na hotele i restauracje wydajemy tylko 3,2 proc. domowego budżetu. Nasi południowi sąsiedzi, których będziemy według ekspertów powoli gonić, znacznie więcej Słowacy 5,4 proc. a Czesi 8,4 proc. domowych budżetów. Transgourmet Foodservice W II połowie 2015 r. koncern Transgourmet, właściciel sieci Selgros poinformował, że wchodzi do Polski z nową usługą dla sektora HoReCa i planuje uruchomić obsługę serwisową klientów z branży restauracyjno-hotelarskiej. Z uruchomieniem nowego kanału dystrybucji wiązało się otwarcie magazynu w Ożarowie Mazowieckim pod Warszawą, skąd pierwsze samochody dostawcze wyjechały do klientów 15 października. Transgourmet w kanale foodservice specjalizuje się w dowozach produktów spożywczych i przemysłowych m.in. do hoteli, gastronomii, firm cateringowych, klientów sieciowych HoReCa i zbiorowego żywienia. Polski oddział firmy poszerzając zakres usług chce uzupełnić lukę na rynku HoReCa.
Firma Transgourmet będzie specjalizowała się w dowozie produktów dla nowej grupy klientów, których Selgros nie był w stanie wcześniej obsłużyć. - Chodzi o klientów systemowych, m.in. sieci hoteli. Dzięki temu projektowi zdobędziemy nową grupę klientów - wyjaśniał Cezary Furmanowicz, dyrektor działu marketingu Selgros. Co ważne, dzięki zapleczu Grupy Transgourmet polski odział firmy ma teraz dostęp do produktów z własnych zakładów produkcyjnych, świeżych ryb oraz owoców i warzyw, co przekłada się na jakość towarów i ceny, które firma może zaproponować klientom. Spółka już działa i dysponuje własną flotą samochodową i zapleczem logistycznym. Działa także pierwsze centrum dystrybucyjne w Ożarowie pod Warszawą. Magazyn obsługuje w promieniu 150 km podmioty z branży gastronomicznej na terenie województwa mazowieckiego i części województwa łódzkiego. Jednocześnie przedstawiciel firmy Selgros poinformował, że koncern Transgourmet zainwestuje w nowy projekt dość duże pieniądze. Nie chciał jednak zdradzić wartości planowanych inwestycji. Dotychczas firma zainwestowała w Polsce ponad 2 mld zł. Sieć centrów dystrybucji dla branży gastronomicznej będzie dalej rozwijana, a kolejne centra dystrybucyjne mogą powstać w lokalizacjach o dużym natężeniu ruchu turystycznego. To może sugerować, że kolejne obiekty mogą powstać w okolicach Krakowa, Trójmiasta, Wrocławia lub Poznania, czyli miastach w których mocno rozwija się branża gastronomiczna. Wiadomo już, że w 2017 r. może ruszyć na Śląsku drugi magazyn firmy Transgourmet, z którego firma będzie obsługiwać podmioty z branży HoReCa i ośrodki opieki społecznej w całej aglomeracji. Firma chce także nadal rozwijać obecną sieć hurtowni Selgros. Przedstawiciele Transgourmet przez ostatnie lata deklarowali, że chcą mieć przynajmniej 20 obiektów w Polsce. Jednak ostatnio pojawił się pomysł na otwieranie mniejszych hal (ok. 4000 mkw. powierzchni), co daje szansę na dalszy
rozwój sieci hurtowni. Nowy projekt Transgourmet może zaostrzył konkurencję na rynku hurtowym i powinien mieć wpływ na ceny i na marże pozostałych graczy rynkowych, szczególnie że właściciel sieci Selgros jest jednym z największych operatorów hurtowych w Europie, z dużym doświadczeniem w branży. Selgros ma w Polsce 17 hurtowni, które są zlokalizowane w: Białymstoku, Bytomiu, Gdańsku, Gliwicach, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi (2 hale), Poznaniu (gdzie mieści się także Centralne Biuro Firmy), Radomiu, Szczecinie, Warszawie (3 hale) i we Wrocławiu (także 2 hale). Teraz władze spółki skupiają się m.in. na na modernizacji tychże obiektów. Remonty przeprowadzono już w kilkunastu halach. W ramach zmian dokonano reorganizacji przestrzeni hurtowni oraz zmian w wizualizacji i ekspozycji towarów, dzięki czemu zakupy w odnowionej hurtowni będą prostsze i przyjemniejsze. W hurtowni powiększony został asortyment i pojawiło się nowe stoisko ze świeżymi rybami i owocami morza. Grupa Selgros na świecie zarządza siecią ponad 85 hal hurtowych typu Cash&Carry, które działają w Polsce, Niemczech, Rumunii i Rosji. Firma zatrudnia ponad 10 tys. pracowników. Makro stawia na sektor HoReCa Ostatnie kilkanaście miesięcy w przypadku sieci Makro to czas krytycznych decyzji dotyczących strategii firmy w Polsce, ale także na rynkach międzynarodowych. Firma poinformowała w maju o planowanej restrukturyzacji biznesu. Makro Cash & Carry poinformowało o planach zamknięcia hali w Szczawnie Zdroju oraz 10 z 11 hal działających w małym formacie tzw. "satelitów", za wyjątkiem obiektu w Słupsku. Firma podjęła także decyzję o zwolnieniach grupowych, które objęły nie tylko pracowników 11 wspomnianych hal, ale również osoby zatrudnione w pozostałych obiektach firmy w Polsce. Tym samym liczba hurtowni Makro spadła w Polsce do ok. 30. Restrukturyzacja biznesu była jednym z pierwszych etapów odbudowy pozycji Makro na polskim
rynku dystrybucyjnym i próbą dostosowania modelu biznesowego do nowych, szybko zmieniających się warunków rynkowych. Wrześniowa informacja o tym, że Makro Polska rozpoczęło budowę sieci platform dystrybucyjnych w kluczowych dla sektora HoReCa lokalizacjach kraju jest nowym otwarciem, a jednocześnie wskazaniem priorytetowego kierunku rozwoju biznesu niemieckiego dystrybutora w Polsce. Jak zapewniają przedstawiciele Makro projekt budowy sieci magazynów zaopatrujących klientów z sektora HoReCa i rozwój aktywnych dostaw do tej grupy klientów jest elementem długofalowej strategii rozwoju kanału dostaw B2B. Obok istniejących już hal Makro powstanie zupełnie nowa sieć platform dystrybucyjnych zlokalizowanych w miejscach kluczowych pod kątem sektora gastronomicznego. Firma nie chce zdradzić potencjalnych lokalizacji. Umowa najmu pierwszego magazynu została podpisana z firmą MLP Group. Budowa obiektu już ruszyła, centrum dystrybucyjne powstaje w okolicach Warszawy na terenie parku logistycznego MLP Pruszków II. Jego powierzchnia wyniesie 10,1 tys. mkw. MLP Group zbuduje także dwa kolejne magazyny dla sieci hurtowni Makro Cash & Carry w Polsce. Firmy podpisały właśnie nowe umowy, zgodnie z którymi powstaną dwa kolejne obiekty magazynowe w Czeladzi oraz we Wrocławiu. Ich łączna powierzchnia wyniesie 17,2 tys. mkw. Wszystkie zakontraktowane przez Makro Cash & Carry Polska obiekty będą wyposażone w najnowocześniejsze rozwiązania technologiczne, w tym system chłodnictwa oparty na technologii C0 2, zapewniające m.in. niskie zużycie energii oraz wysoki poziom ochrony środowiska naturalnego. Przekazanie gotowych magazynów planowane jest w pierwszym półroczu 2017 roku. - Rozwijamy model wielokanałowy poprzez połączenie usług dystrybucji żywności i formatu Cash & Carry, które dopasowujemy do lokalnych potrzeb rynkowych komentuje Eric Porier, prezes zarządu Makro Cash & Carry Polska. Makro, podobnie jak zakłada to strategia Selgrosu, inwestuje w magazyny dostosowane do potrzeb sektora HoReCa. Wielkość obiektów dostosowana będzie do wymogów lokalnych rynków. Jak zapewniają przedstawiciele Makro platformy dystrybucyjne zagwarantują klientom HoReCa stałą dostępność, najszerszy wybór oraz najwyższą jakość produktów. Oferta Makro dostosowywana jest do potrzeb najbardziej wymagających klientów HoReCa, podczas gdy nasze siły sprzedaży pracują nad wzmacnianiem relacji z sektorem. W dystrybucji liczy się przede wszystkim niezawodność. Regionalne platformy pozwolą nam skrócić czas realizacji zamówień przy zachowaniu najwyższej jakości produktów tłumaczy Eric Poirier. I dodaje: - Najwyższy standard wyposażenia nowoczesnych platform dystrybucyjnych pozwoli nam jeszcze bardziej poprawić jakość usług świadczonych dla sektora HoReCa, w którym już osiągnęliśmy wiodącą pozycję na rynku. Konsekwentnie dążymy do zwiększenia satysfakcji naszych klientów. Makro Cash & Carry inwestuje także w modernizację posiadanego portfela hurtowni. Firma zakończyła przebudowę hal w Kaliszu i Zielonej Górze. To jeden z elementów ogłoszonej niedawno przez sieć hurtowni nowej strategii rozwoju w Polsce. W obiektach wprowadzono nową politykę cenową, dostosowano ofertę do potrzeb lokalnych rynków oraz wdrożono rozwiązania poprawiające komfort zakupów. Asortyment w halach przeszedł proces optymalizacji i dostosowania do potrzeb klientów na rynkach lokalnych. - Przygotowując się do tych inwestycji, spędziliśmy dużo czasu na rozmowach z klientami. W ich rezultacie zmieniliśmy się w naszej polityce cenowej, komunikacji, układzie hal oraz merchandisingu komentuje Eric Poirier.
Nowy układ hal w Zielonej Górze i Kaliszu zwiększa komfort zakupów i usprawnia klientom profesjonalnym poruszanie się po obiekcie. Wejście do hal znajduje się teraz obok działu Ultra Fresh, kluczowego dla klientów z sektora tradycyjnego handlu i HoReCa. Równolegle do kas i tuż obok wejścia znajdują się informacje o ofertach specjalnych, prezentowane na masowo ustawionych paletach. Wprowadzono również niższe regały, które zapewniają lepszą widoczność produktów. - Do tej pory zainwestowaliśmy w przebudowę dwóch hal, dostosowując je lepiej do potrzeb lokalnych rynków i profesjonalnych klientów. Moim celem jest stworzenie organizacji otwartej na zmiany i informację zwrotną od klientów. To pozwoli nam nieustannie udoskonalać nasz model biznesowy do potrzeb profesjonalnych klientów - podkreśla szef Makro Cash & Carry Polska. Jednocześnie Makro szuka pomysłu na rozwój sieci sklepów franczyzowych OdiDo. Obecnie sieć liczy ok. 2000 placówek i od kilkunastu miesięcy jej rozwój stoi w miejscu. Wydaje się, że bez stworzenia własnej, szerokiej sieci dystrybucji detalicznej pod znakiem zapytania stanie przyszłość ok. 30 hurtowni C&C, które Makro ma w swoim portfelu. Niemiecki operator musi więc znaleźć na nie nowy pomysł. Ma na to jeszcze trochę czasu, ponieważ rynek sklepów tradycyjnych nie zniknie z dnia na dzień. A przecież hurtownie Makro obsługują także inne grupy klientów. Makro ma także wsparcie niemieckiej centrali, która mocno rozwija innowacje, m.in. w obszarze nowych technologii, które mają wspierać biznesy klientów. To ważny element, który pozwoli firmie wyprzedzić ruchy konkurencji i mocniej związać ze sobą odbiorców. Przykładem jest nowa aplikacja mobilna Makro połączona z kartą klienta. Karta w telefonie daje klientom szybki dostęp, m.in. do wybranych nowości produktowych i promocji oraz elektronicznej listy zakupowej. Od wielu lat Makro jest liderem w obsłudze klientów z sektora HoReCa. Firma oferuje fachowe doradztwo i usługi dla przedsiębiorców prowadzących lokale gastronomiczne. Makro mocno rozwijało dedykowane marki własne, które w halach Selgros pojawiły się w ciągu ostatnich kilkunastu miesięcy, w dość ograniczonym zakresie. Makro rozwijało także systematycznie serwis i obsługę klientów HoReCa. HoReCa - decydujące starcie Inwestycje Makro i Selgrosu (Transgourmet) pokazują w jakim kierunku będą ewoluowały strategie części firm hurtowych w Polsce. Obie firmy widząc coraz mniejsze możliwości rozwoju na rynku detalicznym, chcą zbudować mocną pozycję na rynku gastronomicznym. Wydaje się, że będzie to o tyle łatwe, że rynek HoReCa w Polsce systematycznie rośnie, zmieniają się wzory konsumowania wśród Polaków, którzy coraz częściej korzystają z restauracji, barów czy kawiarni. Należy oczywiście podkreślić, że Polsce jest jeszcze daleko do etapu na jakim jest konsument i rynek gastronomiczny np. we Francji, czy we Włoszech. Jednak obecna sytuacja daje potencjał do dalszego wzrostu. Problem w tym, że firmy będą musiały przetrwać jeszcze kilka lat zanim nasz rynek nabierze odpowiedniej skali, a tym samym pozwoli zarabiać. Obu firmom sprzyja także dość ograniczona konkurencja. Rynek dystrybucji dla branży HoReCa jest mocno rozdrobniony. Dla lidera hurtu w Polsce, czyli Grupy Eurocash (ma spółkę dedykowaną branży HoReCa), a także dla polskich graczy, takich jak Grupa Specjał, priorytetem obecnie jest rynek detaliczny. To się jednak może zmienić. Źródło: https://www.wiadomoscihandlowe.pl/drukujpdf/artykul/9344