To samoêçikontrola
Harrison C.White To samoêç i kontrola Jak wyłaniajà si formacje społeczne Przeło yła Agnieszka Hałas Zakład Wydawniczy»NOMOS«WSPÓŁCZESNE TEORIE SOCJOLOGICZNE
Tytuł oryginału: Identity and Control. How Social Formations Emerge. Second edition Copyright 2008 by Princeton University Press Copyright for the Polish translation by Zakład Wydawniczy»NOMOS«2011 Wszelkie prawa zastrzeżone. Książka ani żadna jej część nie może być przedrukowywana, ani w jakikolwiek inny sposób reprodukowana czy powielana mechanicznie, fotooptycznie, zapisywana elektronicznie lub magnetycznie, ani odczytywana w środkach publicznego przekazu bez pisemnej zgody wydawcy. Podręcznik akademicki dotowany przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Komitet redakcyjny serii Współczesne teorie socjologiczne: Janusz Mucha przewodniczący Michał Kaczmarczyk Aleksander Manterys Grażyna Skąpska Redakcja naukowa tomu: Elżbieta Hałas Redakcja i korekta: Magdalena Pawłowicz II korekta: Jadwiga Nagły Redakcja techniczna: Dariusz Piskulak Projekt okładki serii Współczesne teorie socjologiczne: Paweł Bigos ISBN 978-83-7688-063-1 Kraków 2011 Wydanie I Zakład Wydawniczy»NOMOS«31-208 Kraków, ul. Kluczborska 25/3u; tel./fax 12 626 19 21 e-mail: biuro@nomos.pl; www.nomos.pl Objętość: ark. wyd. 34, nakład: 1000 egz.
Spis treści Elżbieta Hałas, Sieci społeczne i znaczenia: Harrisona C. White a teoria procesów socjokulturowych... XIII Radosław Sojak, Zobaczyć różnorodność styl badawczy Harrisona C. White a... XLI Harrison C. White, Jorge Fontdevila, María Pilar Opazo, Znaczenia z przeskoków. Wstęp do wydania polskiego... LI Podziękowania... 3 Prolog: Przegląd tematyki... 5 Horyzonty... 6 Poziomy... 7 Wskazówki od i w stronę lingwistyki... 8 Kontekstualizacja kontekstów... 9 Co robić i jak... 10 Rozdział 1: TOŻSAMOŚCI DĄŻĄ DO KONTROLI... 11 (współpraca: Anna Mitschele i Frédéric Godart) Tożsamości poszukują oparcia celem uzyskania kontroli wśród chaosu, poprzez wsparcie społeczne, generując w ten sposób znaczenie. 1.1. Tożsamości wynikające ze zdarzeń w kontekście... 12 1.2. Plac zabaw jako ilustracja... 14 1.3. Kontrola i jej strukturalna równoważność... 17 1.4. Siećdomy, sieci i dyscypliny... 18 1.5. Ogólny zarys: Tożsamości wynikające z niedopasowań w obrębie kontekstów kontroli... 19 1.6. Znaczenia biorą się z przeskoków: naukowi prekursorzy... 22 1.7. Kultura podczas zabawy i podczas nieprzewidzianych wypadków... 24 1.8. Rzucenie wyzwania obu ekstremom... 25 1.9. Kontrola a przestrzeń społeczna: naukowi prekursorzy.... 26 1.10. Dokąd zmierzać... 28
VI Spis treści Rozdział 2: SIECI I OPOWIEŚCI... 33 (współpraca: Haiko Lietz i Sabine Wuerkner) Opowieści zaznaczają więzi w obrębie wyłaniających się sieci. 2.1. Wyłanianie się i prześledzenia... 34 2.1.1. Polaryzacja polityczna poprzez sieć staccato... 34 2.1.2. Prześledzenia w obrębie Małego Świata... 35 2.1.3. Populacja sieci jako proces... 38 2.2. Jak więzi i opowieści przeplatają się w sieciach... 40 2.2.1. Opowieści i więzi... 42 2.2.2. Siatka: sytuacyjna czy wpisana?.... 44 2.2.3. Siatka: ogólna czy wyspecjalizowana?... 44 2.2.4. Źródło i różnorodność w opowieściach.... 44 2.2.5. Repertuary dla opowieścio-więzi... 45 2.2.6. Inne drogi do typów opowieści... 47 2.2.7. Więzi okrężne oraz przechodniość... 48 2.3. Sieci sortują się w typy więzi... 50 2.3.1. Przyłączanie i odłączanie... 50 2.3.2. Dynamiki kontroli... 52 2.3.3. Triady MAN oraz inne podsieci... 53 2.3.4. Umieszczanie w czasach społecznych poprzez opowieści... 54 2.4. W jaki sposób jest to istotne... 55 2.4.1. Profile Rapoporta... 55 2.4.2. Więzi Granovettera i więzi średnie... 58 2.4.3. Spędzanie czasu w zespołach... 60 2.4.4. Stratyfikacja... 62 2.4.5 Więzi i jaźnie... 63 2.4.6. Współczesne bycie osobą... 65 2.5. Modelowanie wyłaniania się nowych poziomów... 67 2.5.1. Kliki i katsieci... 67 2.5.2. Równoważność strukturalna oraz komplementarność... 69 2.5.3. Blokmodelowanie... 70 2.5.4. Role i pozycje w życiu codziennym, wyłaniające się z blokmodeli... 72 2.6. Kompromisy dotyczące niepewności... 73 2.6.1. Niejednoznaczność a pokrętność... 73 2.6.2. Dyfuzja... 75 Rozdział 3: TRZY DYSCYPLINY... 79 (współpraca: Rozlyn Redd i Don Steiny) Zdroworozsądkowe ilustracje prowadzą do trzech prototypów. 3.1. Wyłanianie się... 82 3.1.1. Porządek oceniania a narratyw... 83 3.1.2. Dynamiki więzi a dyscypliny... 85
Spis treści VII 3.1.3. Inne perspektywy... 86 3.1.4. Niepewność jest kształtowana przez odłączanie oraz przygodności... 87 3.2. Wbudowywanie... 90 3.2.1. Wbudowywanie z odłączaniem.... 92 3.2.2. Wbudowanie w środowisko operacyjne... 93 3.2.3. Inwolucja, zróżnicowanie i zależność.... 95 3.3. Interfejsy... 97 3.3.1. Zwierzchność a tożsamości... 99 3.3.2. Rynek produkcyjny i porządek jakości.... 100 3.3.3. Wbudowywanie profilu... 102 3.3.4. Inne przykłady i profile kontroli... 103 3.4. Rady... 105 3.4.1. Mediacja poprzez prestiż... 106 3.4.2. Frakcje i autokracja... 107 3.4.3. Praktyka prawnicza Lazegi... 109 3.4.4. Niejednoznaczność w dyscyplinach o charakterze rady... 112 3.5. Areny... 114 3.5.1. Taneczny wieczorek zapoznawczy... 115 3.5.2. Gibson o przejmowaniu głosu w dyskusji... 116 3.5.3. Rynki o charakterze areny i rynki produkcyjne... 118 3.5.4. Sława i przypadek... 120 3.5.5. Areny jako puryfikatory... 120 3.5.6. Niejednoznaczność a luz w dyscyplinach o charakterze areny... 123 3.6. Gospodarstwa domowe, rodzina i płeć w połączonym ujęciu.... 124 3.6.1. Konglomerat wszystkich trzech dyscyplin.... 125 3.7. Spis dyscyplin... 125 3.7.1. Katsieć jako pozostałość dyscyplin... 127 3.7.2. Z mojego własnego doświadczenia.... 128 3.7.3. Turnieje i liminalność... 130 Rozdział 4: STYLE... 133 (współpraca: Frédéric Godart i Larissa Buchholz) Wychodząc od stochastycznego życia w codziennych sieciach, styl tworzy wrażliwość wspólnego znaczenia z profilu przeskoków. 4.1. Wrażliwość... 135 4.1.1. Styl jako faktura dynamik społecznych... 136 4.1.2. Styl a konwersacje......................................... 138 4.1.3. Odcień interpretacyjny wokół znawstwa: moda i sztuka wojenna... 140 4.1.4. Kobiety w dziewiętnastowiecznej Ameryce w książkach Market Sentiments oraz Protecting Soldiers and Mothers... 142
VIII Spis treści 4.2. Handel urasta do rangi stylu... 144 4.2.1. Handel brytyjski w rejonie Indii Wschodnich... 145 4.2.2. Rozwój handlu w basenie Morza Śródziemnego średniowieczna Genua... 146 4.3. Osoba urasta do rangi stylu... 148 4.3.1. Etiologie osób... 149 4.3.2. Tożsamości i osoby... 151 4.3.3. Wyuczona bezradność... 152 4.3.4. Osoby jako tożsamości u Waltera Mischela i Ronalda Burta... 153 4.3.5. Osoby jako style... 156 4.4. Racjonalność... 157 4.4.1. Konteksty dla teorii racjonalnego wyboru.... 157 4.4.2. Profesjonalizm a rejestry mowy... 159 4.4.3. Racjonalność jako styl... 160 4.5. Przestrzenie społeczne, granice i profile... 163 4.5.1. Style wokół supłów i prądów strumieniowych... 164 4.5.2. Triage... 165 4.5.3. Percepcje i obserwatorzy... 166 4.5.4. Przestrzenie społeczne... 168 4.5.5. Mieszanina dyscyplin oraz przeskoki między nimi... 169 4.5.6. Otoczka z profili... 171 4.6. Ogólne jaźnie: aktorzy, osobistości, świadomość osobowa... 173 4.6.1. Wolne od skali style osobiste... 173 4.6.2. Osobistość: strategia i zażyłość... 175 4.6.3. Świty... 177 4.6.4. Tworzenie historii... 178 4.6.5. Świadomość osobowa... 179 4.7. Wspólnoty... 180 4.7.1. Nakładanie się wspólnot... 182 4.8. Wyłanianie się i zmiany... 184 4.8.1. Berlin i Vermont... 185 4.8.2. Style muszą się krzyżować, żeby się zmieniać... 187 4.8.3. Historia rock n rolla... 187 4.9. Styl jako kontrola... 189 4.9.1. Styl hieratyczny... 189 4.9.2. Style komitetów: nowe szaty dla hieratyki... 191 4.9.3. Styl segmentarny... 192 4.9.4. Kolonializmy, stare i nowe... 192
Spis treści IX Rozdział 5: INSTYTUCJE I RETORYKI... 197 (współpraca: Victor Corona i Matthias Thiemann) Instytucje kierują, ale nie muszą być łagodne. Mogą się wyłaniać z trwających stylów i stawać się częścią reżimów, wykorzystując retoryki zbudowane celem kontroli i wokół niej, tak przez starszych plemienia, jak przez oratorów rzymskich. 5.1. Początki i konteksty... 198 5.1.1. Od statusu do kontraktu?... 199 5.1.2. Konteksty w naukach przyrodniczych... 201 5.1.3. Sytuacje, opowieści, sieci i zaimki.... 202 5.2. Retoryki i dziedziny... 203 5.2.1. Podejście Luhmanna teoria systemów... 204 5.2.2. Skuteczne retoryki pochodzące od hierarchii publik.... 205 5.2.3. Rytuał jako rachunek... 207 5.2.4. Dysputy i opowieści Boltanski i Thévenot... 208 5.2.5. Paczkowanie wyjaśnień... 209 5.2.6. Wyłanianie się retoryk... 210 5.2.7. Retoryki, dyscypliny i kolejki... 211 5.3. Kariery... 212 5.3.1. Rozwój i opowieści... 213 5.3.2. Wątki opowieści dla tożsamości w sensie czwartym... 214 5.3.3. Pozycje, fabuły i wydarzenia... 217 5.3.4. System karier... 217 5.3.5. Łańcuchy przygodności... 220 5.3.6. Kariera i antykariera... 222 5.3.7. Projektowanie rzeczywistości... 223 5.3.8. Wady systemów awansowania według kryterium kompetencji... 224 5.4. Stratyfikacja na przestrzeni dziedzin.... 225 5.4.1. Blokowanie działań... 226 5.5. Ekonomia produkcji jako system instytucjonalny... 227 5.5.1. Wcześniejsza ewolucja... 228 5.5.2. Początki systemów nakładczych... 229 5.5.3. Wbudowania w rynki produkcyjne... 230 5.5.4. Dystrykty przemysłowe... 232 5.5.5. Odłączanie i fenomenologia... 233 5.5.6. Odwrotna strona... 236 5.5.7. Na obrzeżach... 237 5.6. Organizacje... 239 5.6.1. Imitacja i chwilowa moda... 241 5.7. Ewolucja retoryk: sprzedajność a korupcja... 242 5.7.1. Smith o mieszkańcach Triestu i mieszkańcach Istrii... 244 5.8. Rozbieżności w retorykach gładkiej kontroli.... 245 5.8.1. Model stochastyczny Padgetta.... 246 5.8.2. Porównywanie opowieści o budżetach.... 248
X Spis treści Rozdział 6: REŻIMY KONTROLI... 251 (współpraca: Matthias Thiemann i Millie Su) Reżimy, które wbudowują dyscypliny, generalizują ich uporządkowania ocen. Role w pokrewieństwie, podobnie jak role codzienne, wywołują retorykę, podczas gdy system pokrewieństwa powołuje do życia reżim z narratywem. 6.1. Mobilizacje wokół wartości... 253 6.1.1. Narratyw wokół kontrastu wartości... 254 6.1.2. Reżim kontroli wokół narratywu... 257 6.1.3. Typy więzi... 258 6.1.4. Ewolucja reżimów kontroli... 259 6.2. Teorie wartości... 261 6.2.1. Reżim, odłączanie i sprawozdania... 261 6.2.2. Wartości i konteksty... 263 6.2.3. Paczkowanie i Parsons... 264 6.2.4. Podwójna hierarchia, jak pomiędzy Kościołem a państwem... 266 6.2.5. Filaryzacja... 268 6.3. Podsystemy funkcjonalne... 269 6.3.1. Ogólne sformułowanie Luhmanna... 269 6.3.2. Prawo u Luhmanna... 271 6.3.3. Sztuka u Bourdieu... 273 6.3.4. Gospodarka jako podsystem funkcjonalny... 274 6.4. Korporacjonizm... 277 6.4.1. Korporacjonizm jako blokada... 278 6.4.2. Praca zawodowa... 279 6.4.3. Konsensus w miastach-państwach... 280 6.4.4. Fronda... 281 6.5. Klientelizm... 283 6.5.1. Blokowanie działań... 285 6.5.2. Semi-peryferie w systemie światowym... 286 6.5.3. Zagnieżdżanie... 288 6.6. Profesjonalizm... 289 6.6.1. Riposty... 290 6.7. Feudalizm u Normanów... 291 6.7.1. Gangi pokrewieństwa... 292 6.7.2. Przesunięcie retoryki... 293 6.8. Wspólny szablon dla kasty i nauki... 295 6.8.1. Kasta i pokrewieństwo na przestrzeni wiosek hinduskich... 295 6.8.2. Reżimy plemienne w świecie akademickim... 299 6.8.3. Szablon... 300 6.8.4. Amerykańska nauka akademicka... 302 6.8.5. Zastosowania efektywności i wydajności.... 304 6.8.6. Zastosowania kontroli... 305
Spis treści XI 6.9. Ewolucja szablonu dla reżimów handlu... 306 6.9.1. Styl i instytucja wzajemnie wbudowują się w siebie.... 307 6.9.2. Ewolucja reżimu w stronę kapitalizmu poprzez sprzężenie zwrotne stylu z instytucją... 309 Rozdział 7: UZYSKIWANIE DZIAŁAŃ... 313 (współpraca: Larissa Buchholz i Haiko Lietz) Przebijanie się przez skorupę zdrowego rozsądku narosłą w wyniku dążeń tożsamości do kontroli: uzyskiwanie kontroli nad kontrolą. 7.1. Mobilizacja... 314 7.1.1. Odłączanie... 314 7.1.2. Uzyskiwanie działań... 316 7.1.3. Mobilizowanie dla prawdy... 319 7.1.4. Mische o Brazylii; Walder o Chinach... 320 7.1.5. Zażyłość i więź Leifera... 321 7.2. Interwencje mające na celu kontrolę.... 324 7.2.1. Interwencja poprzez dyscypliny... 324 7.2.2. Styl i kontrola... 326 7.3. Sprawczość a kontrola... 327 7.3.1. Mechanizmy... 328 7.3.2. Agenda dla sprawczości... 329 7.4. Cztery ogólne twierdzenia i trzy kąty... 332 7.4.1. Dosięganie... 335 7.4.2. Sięganie w dół... 337 7.4.3. Sięganie w górę... 341 7.4.4. Głasnost a system karier... 343 7.4.5. Samobójstwo jako otoczka... 345 7.5. Zarządzanie na szczeblu generalnym... 346 7.5.1. Styl Eisenhowera.......................................... 347 7.5.2. Działalność gospodarcza na Zachodzie... 348 7.5.3. Retoryki organizacji... 350 7.6. Reżimy w kryzysie... 351 7.6.1. Formy dwoistości... 355 7.6.2. Katolik i komunista jako strukturaliści... 356 7.6.3. Elita służebna... 359 7.6.4. Temperatury kolonializmu... 360 7.7. Hartowanie wynikające z przeskoków... 362 7.7.1. Fluktuacja zarządzania funduszami emerytalnymi w Wielkiej Brytanii... 365 7.7.2. Kontrola łup-łup między firmami a rynkiem... 367 7.7.3. Lemat dotyczący zmian stylu... 369
XII Spis treści Rozdział 8: PRZEGLĄD CAŁOŚCI ORAZ KONTEKSTY... 373 (współpraca: Frédéric Godart i Victor Corona) Składanie fragmentów oraz aspektów w jedną całość. 8.1. Co wynika z zazębiających się kontekstów.... 373 8.1.1. Podstawowe pytanie i cztery odpowiedzi.... 373 8.1.2. Kontekst... 375 8.1.3. Kontekstualizacja... 377 8.1.4. Wynalezienie organizacji... 378 8.1.5. Zarys rozdziałów... 378 8.1.6. Inne punkty widzenia... 381 8.1.7. Progi językowe... 382 8.2. Modelowanie wokół kontekstu... 384 8.2.1. Granica jako teoria... 385 8.2.2. Mosiężne pinezki... 387 8.2.3. Modele ilustrujące, według kolejności rozdziałów... 389 8.2.4. Trzecia Fala w modelowaniu w naukach społecznych... 391 8.3. Modelowanie w oparciu o środowisko operacyjne... 393 8.3.1. Wbudowania o trzech wymiarach... 394 8.3.2. Rozprzestrzenienie w obrębie oraz na obszarze przypadków... 398 8.3.3. Inne miary i poziomy dla modeli... 398 8.3.4. Teoria kontroli w inżynierii daje w efekcie styl... 399 8.4. Kontekst wyciekający w przestrzeń... 401 8.4.1. Okolice... 402 8.4.2. Strukturalistyczne versus atomowe... 405 8.4.3. Zdarzenia... 407 8.4.4. Pragmatyka czasoprzestrzeni... 408 8.5. Kontekst wyciekający do kultury... 410 8.5.1. Role codzienne i paradoks Nadela... 411 8.5.2. Pokrewieństwo w wiosce syngaleskiej... 413 8.5.3. Kultura jako podstawa nauk społecznych... 415 Bibliografia... 419 Indeks... 459
LI Harrison C. White Jorge Fontdevila María Pilar Opazo Znaczenia z przeskoków Wstęp do wydania polskiego 1 Zdrowy rozsądek, wraz z dobrze nam znanymi teoriami, okazuje się zwodniczy, gdy chodzi o dynamiki socjokulturowe. Twierdzimy, wspierając to argumentami, że i dynamiki społeczne, i dynamiki kulturowe wyłaniają się przeplecione w stochastycznych procesach, które składają się na znaczenia. Wielki teoretyk społeczny, Niklas Luhmann, już dawno temu argumentował błyskotliwie, że znaczenie stanowi centralny konstrukt w socjologii. Zgadzamy się z tym, jednakże nasz schemat procesów stochastycznych ewoluował na przestrzeni wielu lat, a Tożsamość i kontrola przedstawia argumenty pokazujące, że przeskoki między naprzemiennie ułożonymi kawałkami sieci społecznych i domen kulturowych stanowią rdzeń tych procesów znaczeń. Będziemy je odtąd określać jako przeskoki między siećdomami. Odrzucamy centralny empiryczny argument Luhmanna, głoszący, że współczesne społeczeństwo zbudowane jest z odizolowanych od siebie, odmiennych podsystemów funkcjonalnych (jak np. ekonomia, nauka, prawo, a nawet sztuka). Wskutek ustanowienia wyraźnej granicy między działaniem i komunikacją, mającej uzasadnić semiotyczne samozamknięcie podsystemu, Luhmann, naszym zdaniem, ugrzązł w nieindeksalnych rozumieniach znaczenia. Znaczenie staje się wówczas binarne, napędzane regułami i autoreferencyjne (np. legalność/nielegalność w przypadku prawa; prawomocność/nieprawomocność w przypadku polityki; prawda/fałsz w przypadku nauki). W zamian argumentujemy, że znaczenie w ostatecznym obrachunku jest pragmatyczne, a więc napędzane przez rozwiązywanie problemów. Znaczenie generowane jest przez tożsamości walczące o kontrolę. Podczas gdy Luhmann odróżnia działanie społeczne (np. interakcje, organizacje, instytucje) od komunikacji, my zamiast tego argumentujemy, że komunikacja semiotyczna jest zawsze indeksalnie pragmatyczna, a nie tylko autoreferencyjna. 1 Na podstawie: J. Fontdevila, M.P. Opazo, H.C. White. 2011. Order at the Edge of Chaos: Meanings from Netdom Switchings Across Functional Systems, Sociological Theory nr 29, s. 178-198.
LII Harrison C. White, Jorge Fontdevila, María Pilar Opazo Zgadzamy się z opinią Luhmanna w kwestii centralności znaczenia w życiu społecznym, lecz nie zgadzamy się z jego quasi-strukturalistyczną logiką opozycji oraz różnic w ramach samozamknięcia systemów. Przeskakiwanie z siećdomu do siećdomu na przestrzeni formacji socjokulturowych przynosi z sobą liczne głosy (heteroglosje) oraz wskazówki kontekstualizujące (metapragmatykę), radykalnie zmieniające reguły gry komunikacyjnej w dowolnym konkretnym podsystemie, który pozostaje zatem otwarty na wpływy indeksalności pochodzących z innych kontekstów. Chociaż wspólne jest nam zogniskowanie uwagi na znaczeniu, kwestionujemy ontologiczne rozróżnienie Luhmanna między komunikacją a działaniem. Argumentujemy, że rozumienie komunikacyjne nie tylko nie jest autoreferencyjne, lecz ustanawiane jest w wyniku działania poprzez zwrotne przeskoki między siećdomami. Tożsamości od jednostek po organizacje walczą o kontrolę zwrotną. Kontrola jest zwrotna, gdyż niekoniecznie musi łączyć się z dominacją nad innymi tożsamościami. Kontrola dotyczy przede wszystkim znajdowania oparć wśród innych tożsamości. Takie oparcie to pozycja, z której wynika stanowisko, pociągające za sobą orientację w stosunku do innych tożsamości. Argumentujemy, że tożsamości osiągają realne oparcia właśnie dlatego, że wchodzą jednocześnie w skład różnych siećdomów. Przeskoki w rozmowach, dotyczące na przykład kodu i rejestru, pomiędzy odrębnymi domenami, to zarazem przeskoki, w toku których określone więzi społeczne i związane z nimi opowieści różnego rodzaju ulegają aktywacji i dezaktywacji. Podczas staczanych walk o kontrolę, tożsamości muszą sobie radzić z niepewnością, przez co niepewność staje się kluczowa dla ich wyłaniania się i rozwoju. Tak więc niepewność dostarcza podstaw zarówno dynamikom społecznym, jak i lingwistycznym, które dają początek opowieściom znaczenie pojawia się wraz z indukcją oraz opanowywaniem niejednoznaczności poprzez przeskoki między siećdomami. Opanowywanie nie musi tu oznaczać minimalizowania niejednoznaczności, lecz raczej jej podtrzymywanie i wykorzystywanie. Tożsamości poszukujące zwrotnych oparć na przestrzeni siećdomów tworzą opowieści uwzględniające niejednoznaczność oraz transponowalne polisemie, które utrzymują ich więzi w stanie elastyczności, w oczekiwaniu na zmiany. Nasze centralne twierdzenie głosi, że życia nie da się przeżyć w sposób prosty i jednoznaczny, tak więc niejednoznaczność jest sprawą kluczową. Język żyje w dyskursie jest animowany dyskursywnie zarówno przez sieci społeczne, jak i przez domeny kulturowe. Nasz pogląd pokrywa się z wizją M.A.K. Hallidaya, który głosił, że rejestry mowy oraz znaczenia lingwistyczne biorą swój początek z przeskoków między zestawami alternatywnych opcji, w niewytłumaczalny sposób powiązanych z aktywnościami oraz układami społecznymi. Tak więc język rodzi się zwrotnie, z przejść między domenami, które z konieczności są powiązane z przejściami od sieci do sieci.
Znaczenia z przeskoków. Wstęp do wydania polskiego LIII Momentem kluczowym, gdy chodzi o rozumienie zwrotności, ram i kontekstu w języku, było wysunięcie przez Peirce a indeksalnego wymiaru znaku lingwistycznego na plan pierwszy. Indeksy lingwistyczne, w przeciwieństwie do symboli referencyjnych, są znakami bądź aspektami znaków, które nie reprezentują, lecz pragmatycznie wskazują na świat, aby tworzyć lub reprodukować konteksty społeczne, w których są wypowiadane. Poczynając od słów dokonujących przesunięcia w przestrzeni czy w czasie (np. to, tamto, teraz), zaimków osobowych (np. ja, ty, oni) i czasów, a kończąc na przeskokach między rejestrami profesjonalnymi, stylami humoru lub tonami głosu, indeksy zakotwiczają kod lingwistyczny w realnych kontekstach jego użycia. Indeksy są mniej lub bardziej skodyfikowanymi elementami lingwistycznymi lub strategiami wytyczającymi parametry kontekstualne, w obrębie których zachodzą interakcje pozalingwistyczne, sygnalizujące lub składające się na samą naturę relacji społecznych, o których mowa. Tak więc indeksy czynią język w pełni operatywnym w praktyce komunikacyjnej. Co więcej, język jest unikatowy w swoim potencjale, gdy chodzi o zwrotność. Jest wykorzystywany do mówienia o nim samym, do opisywania jego własnej struktury i zastosowań, do relacjonowania czy to bezpośrednio, czy pośrednio wcześniejszych wypowiedzi innych mówców, do sygnalizowania, że role mówców się zmieniają, a wreszcie do tego, żeby zwrotnie oznaczać mutowalną egzystencję skonwencjonalizowanych bytów poprzez używanie nazw własnych. Jednakże we wszystkich podanych przykładach, dzięki swej uporczywej zwrotności, sam język dostarcza wskazówek dla mówiących w toku interakcji, pozwalających tym mówcom skutecznie interpretować i ujmować w ramy ich własne wypowiedzi lingwistyczne. Większość potencjału języka, gdy chodzi o zwrotność, jest zasadniczo metapragmatyczna innymi słowy, większość aktywności metalingwistycznych nie dotyczy rozumienia semantycznego (tzn. objaśniania), lecz przede wszystkim pragmatycznego wykorzystania języka w interakcjach. W różnym stopniu, świadomie zdając sobie z tego sprawę, zawsze wykorzystujemy język metapragmatycznie, innymi słowy zwrotnie, żeby kultywować z jego pomocą nasze więzi społeczne. Podsumowując, mówcy nie dekodują pasywnie swoich bieżących wypowiedzi na tle zreifikowanych kulturowo kontekstów, lecz raczej zwrotnie wykorzystują swoje własne interakcje społeczne jako indeksy metapragmatyczne, aby organizować i tworzyć ich zmienne konteksty interpretacyjne. Znaczenie w języku jest przede wszystkim osiągnięciem interpretacyjnym. Przynajmniej trzy szerokie perspektywy eksplorują naturę komunikacji semiotycznej lub sygnifikacji w życiu społecznym. Jedna z tych perspektyw twierdzi, że sygnifikacja zachodzi, kiedy znaki odpowiadają ich obiektom denotacyjnym (semantyczna lub referencyjna teoria znaczenia). Sygnifikacja zachodzi również z innej perspektywy, kiedy znaki odnoszą się do siebie nawzajem poprzez kontrasty i różnice w obrębie zamkniętego systemu (syntaktyczna lub autoreferencyjna
LIV Harrison C. White, Jorge Fontdevila, María Pilar Opazo teoria znaczenia). Wreszcie, trzecia perspektywa argumentuje, że sygnifikacja zachodzi wtedy, kiedy znaki wytwarzają efekty interakcyjne lub zmiany dotykające tych, którzy korzystają ze znaków (pragmatyczna lub indeksalna teoria znaczenia). Znaki indeksalne nadają procesom semiotycznym zarówno lingwistycznym, jak i nielingwistycznym pełną operacyjność w komunikacji społecznej, dostarczając koniecznych redundancji oraz wskazówek informacyjnych pozwalających interpretować i dekodować wiadomości. Tak naprawdę, w komunikacji w życiu społecznym chodzi przede wszystkim o radzenie sobie ze wspomnianymi indeksalnościami metakomunikacyjnymi, dla których typowe jest, że cechuje je olbrzymia niejednoznaczność i otwartość, bowiem zakotwiczone są w niezliczonych przeskokach między siećdomami na przestrzeni rozmaitych czasów i zasięgów społecznych. Koncepcja refleksyjności przewijająca się w pracach Luhmanna ma w sobie element rekurencyjności, który wydaje się bardziej iść w parze z autoreferencyjnymi lub strukturalistycznymi rozumieniami znaczenia, aniżeli z indeksalnością. Dla Luhmanna, komunikacje obracają się wokół podstawowych kodów binarnych, które wydają się quasi-algorytmicznie sterowane w ramach samozamknięcia systemu, w toku wysiłków zmierzających do zredukowania złożoności wynikającej ze środowiska. Jest to zasadniczo podporządkowany regułom syntaktyczny model komunikacji. Twierdzimy, że komunikacje nie generują tak po prostu innych komunikacji w oparciu o autoreferencyjne algorytmy i abstrakcyjne kody binarne w obrębie pojedynczego podsystemu. Przykładowo, dyskursy dotyczące imigrantów we współczesnych państwach-narodach uwidoczniają przenikalność oraz relatywną autonomię podsystemów. Debaty prawne, czynniki ekonomiczne, naciski polityczne oraz problemy społeczne muszą być rozpatrywane jako jedno złożone zagadnienie, gdy rozważa się kwestię imigrantów. Co więcej, tożsamości w swej walce o zyskanie oparć nawigują i przeskakują pomiędzy różnymi retorykami instytucjonalnymi, często wytwarzając w tym procesie złożone retoryki hybrydowe. Retoryki kierują tożsamościami w toku przeskoków z siećdomu do siećdomu poprzez odwoływanie się do szerszych znaczeń, które upraszczają chaotyczność życia społecznego. W taki oto sposób retoryki wyznaczają granice szerokich kontekstów interpretacyjnych, stając się ważnym elementem składowym systemu instytucjonalnego. Pomimo to argumentujemy, że w luźno powiązanych ze sobą siećdomach charakterystycznych dla współczesnego społeczeństwa, w których występują krytyczne liczby dziur strukturalnych, tożsamości mogą uwzględniać rozmaite i zróżnicowane retoryki w wyniku ekspozycji na heterogeniczne głosy oraz mnogie adresowania. Te złożone heteroglosyjne oraz hybrydowe retoryki powiązane z nieredundantnymi więziami mogą żonglować różnymi punktami widzenia, umożliwiając jednostkom zwrotne ujmowanie w ramy niejednoznaczności w obliczu odłączeń od siećdomów oraz gwałtownych zmian. Wobec tego powiązania, tożsamości dysponujące żywotnymi i trwałymi oparciami mogą nie tylko dekonstruować retoryki instytucjonalne innych tożsamości,
Znaczenia z przeskoków. Wstęp do wydania polskiego LV lecz również uświadamiać sobie zwrotnie swoje własne konstrukcje, kiedy przeskakują z powrotem do swoich rdzeni. W istocie, złożone przeskoki tam i z powrotem pomiędzy różnymi poziomami obserwacyjnymi, rdzeniami i peryferiami, insiderami i outsiderami, powodują przygody nacechowane zwrotnością. Istnienie złożonych retoryk hybrydowych czy też repertuaru retoryk umożliwia tożsamościom dokonującym przeskoków pomiędzy podsystemami instytucjonalnymi ujmowanie niejednoznaczności w ramy oraz unikanie indeksalnego zawężania znaczenia systemowego do ograniczonego zestawu kontekstów. Okazuje się to kluczowe dla podtrzymania istnienia granic między gwałtownie różnicującymi się podsystemami mimo ich złożoności, gdyż utrzymuje te granice w stanie przepuszczalności i porowatości, umożliwiającym przenikanie nowych znaczeń, co pozwala uniknąć zawalenia się systemu. Przeanalizujmy dziennikarstwo i modę jako przykłady zwrotnych praktyk generowania znaczeń. Dziennikarstwo, dla przykładu, stanowi antytezę podsystemów funkcjonalnych Luhmanna, gdyż pozostaje w sprzeczności z ich twierdzeniami dotyczącymi binarnych kodowań, które kierują ich autonomią i zwiększają ją, względnie ignoruje te twierdzenia. W tym sensie uważamy dziennikarstwo za typowe ucieleśnienie naszego argumentu: produkcja znaczeń jako przeskakiwanie między siećdomami, nie zaś jako wewnętrzna koherencja i trwałość systemów. Można jednakże wygłosić twierdzenia prezentujące dziennikarstwo jako profesję, a więc coś, co w pewnym stopniu przypomina podsystem funkcjonalny. Specjalny system rynków poza gospodarką złożoną z przepływów produkcyjnych i wymiany barterowej może się wyłonić wokół praktyk kulturowych, których przykładem jest dziennikarstwo, a także moda. Dziennikarstwo i moda to dwa wyłaniające się z biegiem historii gatunki, biorące swój początek z plotek. Jako zwrotne gatunki generowania znaczeń, zarówno dziennikarstwo, jak i moda wywołują publikę jako odrębną, wyraźnie wyróżniającą się nadrzędną dziedzinę, powodując tym samym erozję takich specjalnych dziedzin, jak te, o których pisał Luhmann. Przeskakiwanie między siećdomami w obrębie publiki tworzy znaczenie. Jednakże wszystko jest podporządkowane naddziedzinie codziennej rzeczywistości, którą tak wyraziście sportretował Erving Goffman. Realne, istniejące tożsamości produkują zwrotne sprawozdania i opowieści na temat swoich więzi siećdomowych, które pozostają indeksalnie otwarte mimo zmieniających się przygodności oraz ram uczestnictwa. W istocie, twierdzimy wbrew temu, co deklaruje Luhmann że nawigowanie przez niepewność w życiu społecznym w mniejszym stopniu obraca się wokół stabilizacji oczekiwań wchodzących w interakcje diad, że uda im się wybrnąć z ich podwójnej przygodności, a w większym wokół zręcznego i otwartego żonglowania zestawami oczekiwań na przestrzeni mnogich przygodności stwarzanych przez zmieniające się konfiguracje siećdomów. Innymi słowy, argumentujemy, że zamknięcie systemu nie rozwiązuje problemu niepewności. W istocie, brak niepewności jest problemem samym w sobie.
LVI Harrison C. White, Jorge Fontdevila, María Pilar Opazo Działanie rozumiane tutaj jako przeskoki między siećdomami nie tylko podrażnia czy wywołuje zmiany (używając terminologii Luhmanna) w obrębie zestawu form komunikacyjnych dyktowanych przez podsystem. Jest zupełnie inaczej działanie może zmieniać metareguły operacji systemu poprzez metapragmatykę, funkcje poetyckie, heteroglosje oraz retoryki. Wysuwamy hipotezę, że systemy mają porowate granice, i że działanie odgrywa podstawową rolę w radzeniu sobie indeksalnie oraz zwrotnie z takimi granicami. Systemy są konstruowane za pośrednictwem metapragmatycznych działań, zaś znaczenie generowane jest przez przeskoki na przestrzeni tych systemów. Tak więc przeskoki na przestrzeni systemów dostarczają elementów składowych tych samych metareguł, które definiują system. Argumentujemy też, że niejasne jest, jak Luhmann podchodzi do problemów przygodności i znaczenia na przestrzeni podsystemów. Kładąc silny nacisk na autopojezę i samoprodukcję systemów społecznych, Luhmann zarazem pozostawił na marginesie komunikację występującą w rzeczywistym życiu a więc także metakomunikację która zachodzi w obrębie oraz na przestrzeni sieci złożonych z istot ludzkich, która jest z konieczności otwarta i indeksalna. W teorii Luhmanna na temat samoreprodukujących się systemów, język jest przyjmowany jako coś oczywistego, zaś jego istotność, gdy chodzi o wyjaśnianie działania społecznego, niknie ukryta za abstrakcyjnym i oderwanym pojęciem komunikacji systemowej. Twierdzimy, że utrzymywanie niejednoznaczności jest istotne dla ustanawiania realnych oparć na przestrzeni raptownie różnicujących się podsystemów (otwierających lub zamykających przygodność na rozmaitych metapoziomach oczekiwań). Po tej linii, żonglowanie mnogimi przygodnościami, aby uzyskać świeże działanie za pośrednictwem przeskoków między siećdomami, tworzy silne oparcia na przestrzeni licznych zróżnicowanych systemów, a ostatecznie prowadzi do stworzenia jakiegoś zwrotnego metaporządku. W istocie, radzenie sobie z niejednoznacznością w toku odłączania zróżnicowań jest inherentnie i zwrotnie czymś wewnętrznie sprzecznym, powiązanym ze skróconymi logikami, których w ogóle nie cechuje metaspójność w zakresie ich licznych konsekwencji i właśnie to umożliwia nowe przeskoki oraz znajdowanie nowych oparć. Dzięki temu mogą się wyłonić realne formacje społeczne. Konieczny jest porządek, lecz zawsze będzie to porządek na krawędzi chaosu. Tożsamości uwięzione w nadmiernie uporządkowanych siećdomach nie są w stanie odpowiadać na przeskoki, a więc są niezdolne do zwrotnego reagowania. Oczywiście bez niejednoznaczności nie istnieje znaczenie. Stosownym terminem jest tutaj polifonia, nie zaś harmonia; raczej heteroglosja siećdomów aniżeli autoreferencja systemów. Nasze analizy muszą oferować możliwość przekazywania nierównej, zniekształconej i niedokończonej percepcji. W życiu społecznym tym, co tworzy ciągłość, a zarazem wolność od przygodności, jest zdolność do zwrotnego transponowania i ponownego składania w ca-
Znaczenia z przeskoków. Wstęp do wydania polskiego LVII łość indeksalnych opowieści, gatunków, stylów oraz retoryk na przestrzeni sieci złożonych z więzi i domen. Przejściowe fazy składające się z niedokończonych narratywów o więziach społecznych, o jaźni, opowieści i racjonalizacje, jak również mnogie ramy wszystko to jest materiałem, który oferuje wystarczająco wiele redundancji znaczeniowych i złożoności metakomunikacyjnych, aby popchnąć system społeczny na krawędź chaosu nie na tyle zakrzepłego, by nie dało się przewidywać zmian systemowych. Dalekie od autoreferencyjnego znaczenia i zamknięcia, systemy funkcjonalne zawdzięczają swoją giętką egzystencję tożsamościom tkającym niekompletne siatki indeksalnych niejednoznaczności w trakcie przeskakiwania między siećdomami w toku walk o kontrolę. Tradycyjne ognisko zainteresowania historii, jakim jest szczelina między tym, co istnieje w skali mikro i tym, co istnieje w skali makro, zostaje zepchnięte na bok jako marginalne, podobnie jak skupianie się tylko na poziomach i wbudowaniach. Dla tych przeskoków horyzontalność jest lepszą metaforą niż wertykalność. Tożsamość i kontrola stanowi pod tym względem krok do przodu, gdy chodzi o teorię, wykorzystując koncepcje reżimów kontroli, retoryk instytucjonalnych oraz dyscyplin, spośród których wszystkie składają się na zwrotne aranżacje, łączące ze sobą różnicowanie się systemów, działanie i język. Powiązaliśmy analitycznie zwrotność, przeskoki, opowieści oraz heteroglosję, powracając znów do naszych celów, którymi są niejednoznaczność oraz różnicowanie funkcjonalne, ujęte w połowie drogi między harmonią a polifonią na przestrzeni systemów. Dominacja nierozerwalnie wiąże się z habituacją.
LVIII