Lipiec 2016 w Polsce Czas na podsumowanie minionych miesięcy letnich, poczynając od lipca. Miało być razem wszystko, ale uznałem że post by się za bardzo roztył, więc będzie w kawałkach. Ponieważ było już o tym wspomniane, to nie powinno być dla nikogo żadnym zaskoczeniem, że tegorocznego lata nie odnotowano (znowu) miesięcy chłodnych w stosunku do wielolecia 1961-1990. Na wstępie chciałbym powiedzieć co nieco o normie 1961-1990 w naszym kraju. Wiele osób narzeka, że jest to norma archaiczna i nie ma sensu jej stosowanie. Otóż chciałbym tym osobom powiedzieć, że norma ta jest niemal równa normie z całego XX wieku w przypadku średnich temperatur rocznych różni się od niej zaledwie o 0.04K (w latach 1901-2000 było przeciętnie chłodniej, niż w latach 1961-1990). Średnia temperatura lata w latach 1961-1990 była zaś zaledwie o 0.14K niższa, niż w całym XX wieku. W poszczególnych miesiącach różnice mogą być wyższe styczeń był w latach 1901-2000 przeciętnie o 0.27K cieplejszy, niż w latach 1961-1990, a lipiec o 0.36K. Z drugiej strony październik w latach 1901-2000 był przeciętnie o 0.39K chłodniejszy, niż w latach 1961-1990, a listopad był chłodniejszy o 0.41K. Tak naprawdę dla wyliczanych trendów nie ma większego znaczenia, jaki okres referencyjny preferujemy, jednak wydaje się co najmniej dziwne, że niektórzy chcą przeforsować znacznie cieplejszy okres 1981-2010, czy nawet nieukończony 1991-2015. A dziwne z tego powodu, że przez znaczną część okresu instrumentalnego mierzone temperatury były znacznie niższe, niż w tych najświeższych okresach i bardziej naturalnym dla minionych 200 lat był właśnie okres 1961-1990. A jeżeli ktoś ma fetysz jeszcze dłuższych okresów bazowych, to śpieszę donieść, że w Polsce XX w. był wg rekonstrukcji w Europie najprawdopodobniej najcieplejszym wiekiem co najmniej od 2000 lat (Fig. 2 z tego artykułu w
Nature) i zbliżonym do maksimum ocieplenia średniowiecznego. W tym świetle ostatnie 30 lat z pewnością nie jest reprezentatywne dla co najmniej ostatnich dwóch tysiącleci. Nie mniej jednak zgodnie z zaleceniami WMO, jeżeli obecną serię będę prowadził dalej, po roku 2020 okres bazowy zostanie zmieniony na 1991-2020. Lipiec 2016 Pierwsze dwa dni lipca 2016 były bardzo ciepłe, z anomaliami temperatury dobowej przekraczającymi drugiego lipca na wschodzie +6.0K. Temperatura maksymalna w tych dniach 32 C, osiągając w Kozienicach 32.5 C.
Autor: Jarek Lewandowski
Analiza DWD, 02.07.2016, 12UTC W kolejnych dniach nadeszło spore ochłodzenie, a temperatury maksymalne spadły nawet poniżej 20 C. Kolejne upały pojawiły się dopiero 10 i 11 lipca. Tego ostatniego dnia w Kaliszu notowano 34.9 C.
Autor: Jarek Lewandowski
Analiza DWD, 11.07.2016, 12UTC Upały trwały krótko, w kolejnych dniach od zachodu postępowało ochłodzenie. 14 lipca miejscami na zachodzie kraju temperatura maksymalna spadła poniżej 15 C, a anomalia temperatury dobowej wyliczona w stosunku do wielolecia 1981-2010 spadła niemal do -5.0K.
Autor: Jarek Lewandowski.
Analiza DWD, 14.07.2016, 12UTC Do 20 lipca włącznie panowały (w uśrednieniu dla całego kraju) ujemne anomalie dobowej temperatury powietrza. Od 21 lipca już do końca miesiąca panowały anomalie dodatnie, co skutkowało (wbrew obiegowym opiniom) stosunkowo wysoką anomalią miesięczną. Poniżej: dobowe anomalie temperatury powietrza w lipcu 2016 (okres bazowy 1981-2010):
Poniżej: Anomalie temperatury w lipcu 2016 (okres bazowy 1981-2010):
Opady Lipiec był niemal na obszarze całego kraju miesiącem wilgotnym. Prawdopodobnie właśnie to zaważyło na tym, że w opinii wielu był on miesiącem nieszczególnym i mało letnim.
Powyże j: suma miesięczna oraz procent normy opadu w lipcu 2016. Źródło: IMGW-PIB. Szczególnie anomalne opady notowano w okolicy Zatoki Gdańskiej, gdzie 14 lipca odnotowano szczególnie wysokie dobowy sumy opadu. Lokalnie przekraczały one 150 mm, osiągając maksimum 170.2 mm w gdańskiej Oliwie. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj. Dane pomiarowe lipiec 2016 Anomalia temperatury lipca wyliczona w stosunku do okresu referencyjnego 1961-1990 osiągnęła +1.63K (+0.52K w stosunku do wielolecia 1981-2010 i -0.01K w stosunku do wielolecia 1991-2015). Był to więc lipiec co najmniej ciepły w skali
całego kraju (lub w normie, jeśli weźmiemy ostatni, niepełny okres referencyjny 1991-2015). Był on przy tym zaledwie o 0.23K chłodniejszy od lipca 2015.
Przy czym warto tu zauważyć, że na południu naszego kraju różnice pomiędzy tymi lipcami były znaczne. Znacznie cieplejszy lipiec wystąpił w 2014 (+3.43K), zaś niekwestionowanym liderem w całej serii pomiarowej 1781-2016 w dalszym ciągu pozostaje lipiec 2006 z anomalią równą +4.76K (wszystkie anomalie odniesione do okresu referencyjnego 1961-1990).
W ostatnich latach próżno byłoby szukać lipca chłodnego w stosunku do wielolecia 1961-1990, a ten rok nie przyniósł w tej materii żadnej zmiany, choć w początkowych dniach miesiąca mogło się wydawać, że tak właśnie będzie. Bardzo chłodny jak na nasze realia był lipiec 2004, mimo to nadal powyżej średniej z lat 1961-1990 (+0.07K).
Żeby znaleźć lipiec naprawdę zimny, trzeba się cofnąć aż do 2000, czyli o 16 lat. Tego roku anomalia lipca w stosunku do okresu bazowego 1961-1990 wyniosła -1.14K (-2.78K w stosunku do 1991-2015).
Jeszcze chłodniej było w 1996 (-1.40K).
Po roku 1900 najzimniejszy lipiec przypadł na 1979 (-2.62K). Był to najzimniejszy lipiec od 1844 (-3.19K).
Najzimniejszy lipiec w całej serii pomiarowej przypadł na rok 1832 (-3.44K). Seria pomiarowa lipiec 1781-2016:
Kwantylowa charakterystyka termiczna lipca 2016 Okres bazowy: 1951-2010
W żadnym z województw lipiec 2016 nie zapisał się ani jako chłodny, ani nawet jako normalny. Najcieplejszy był w województwach opolskim i dolnośląskim, gdzie został scharakteryzowany jako bardzo ciepły. W województwach lubuskim, wielkopolskim i zachodniopomorskim był to miesiąc lekko ciepły, a na pozostałym obszarze ciepły.
W skali
całego kraju lipiec zapisał się jako ciepły (a jak zapewne już widzicie, sierpień w normie).