Rewitalizacja w województwie opolskim



Podobne dokumenty
Rewitalizacja w województwie opolskim

Uchwała Nr LX/660/10. Rady Miasta Kędzierzyn-Koźle z dnia 1 września 2010 r.

Gminny Program Rewitalizacji. II spotkanie konsultacyjne

Instrumenty wsparcia przedsiębiorstw w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego

Wsparcie małej i średniej przedsiębiorczości w ramach WRPO założenia programowe

REGIONALNY PROGRAM OPERACYJNY WOJEWÓDZTWA LUBELSKIEGO NA LATA

Regionalny Program Operacyjny Województwa Mazowieckiego. Założenia perspektywy finansowej

Wsparcie dla przedsiębiorstw w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Śląskiego na lata

Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka

Środki strukturalne na lata

Opracowanie Lokalnego Programu Rewitalizacji dla zdegradowanej części Miasta Stawiszyna. Gmina i Miasto Stawiszyn

Konferencja inaugurująca nowy Regionalny Program Operacyjny Województwa Podlaskiego

Konsultacje społeczne projektu Lokalnego Programu Rewitalizacji m.st. Warszawy na lata

Dobre praktyki w zakresie współpracy między instytucjami naukowymi a otoczeniem

PRZEGLĄD PRASY 9 kwietnia 2014 roku

KONFERENCJA Infrastruktura wiejska drogą do sukcesu gospodarczego regionów

Cele i Priorytety Regionalnych Programów Operacyjnych.

Wsparcie przedsiębiorców w latach możliwości pozyskania dofinansowania w nowej perspektywie unijnej

WSTĘP. Program rewitalizacji jako narzędzie realizacji polityki rozwoju miasta

Źródła finansowania badań przemysłowych i prac rozwojowych oraz wdrożeń innowacji

Programowanie perspektywy finansowej w Wielkopolsce. Oś Priorytetowa I- Innowacyjna i konkurencyjna gospodarka

Gorąca dyskusja na konsultacjach w Łomży

Punkt Informacyjny Funduszy Europejskich w Koninie

WPROWADZENIE I OBSŁUGA INWESTORÓW NA RYNKU POLSKIM

Projekt dofinansowany ze środków Unii Europejskiej oraz Funduszu Europejskiego Pomoc Techniczna

Komisja Transportu i Turystyki. w sprawie budżetu ogólnego Unii Europejskiej na rok budżetowy 2016 wszystkie sekcje (2015/XXXX(BUD))

UCHWAŁA NR XII/134/11 RADY MIASTA KRAKOWA. z dnia 13 kwietnia 2011 r.

Dostęp p do informacji naukowej i jej rozpowszechnianie w kontekście konkurencyjności ci oraz innowacyjności

Założenia Regionalnego Programu Operacyjnego na lata w kontekście wsparcia szkolnictwa wyższego oraz infrastruktury B+R

KONKURENCYJNOŚĆ FIRM REGIONU ŁÓDZKIEGO NA RYNKACH MIĘDZYNARODOWYCH.

WIELKOPOLSKI REGIONALNY PROGRAM OPERACYJNY NA LATA Oś Priorytetowa I Innowacyjna i konkurencyjna gospodarka

Perspektywy rozwoju Aglomeracji Wałbrzyskiej i współpracy z pracodawcami w 2014 roku"

Tekst listu Elżbiety Bieńkowskiej, Komisarz UE ds. Rynku Wewnętrznego, Przemysłu, Przedsiębiorczości i MŚP

TURYSTYKI DO 2020 ROKU. Warszawa, 17 września 2015 r.

Podstawy procesu programowania perspektywy finansowej Konsultacje społeczne Gliwice, 24 maja 2013 r.

Finansowanie efektywności energetycznej w budynkach z funduszy europejskich w ramach perspektywy finansowej Katowice, 11 czerwca 2015 r.

STRATEGIA ROZWOJU MIASTA PUŁAWY DO 2020 ROKU Z PERSPEKTYWĄ DO ROKU 2030

LOKALNY PROGRAM REWITALIZACJI MIASTA RUDA ŚLĄSKA DO ROKU 2030

- w ramach projektu Razem Blisko Krakowa zintegrowany rozwój podkrakowskiego obszaru funkcjonalnego

Harmonogram naborów wniosków o dofinansowanie w trybie konkursowym dla RPO WK-P na lata na 2016 rok

Nauka- Biznes- Administracja

Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Dynów na lata

3,47 2,87 2,45. śląskie małopolskie wielkopolskie

unijnych i krajowych

ŹRÓDŁA I METODY FINANSOWANIA PROJEKTÓW SMART

Organizacje pozarządowe jako potencjalni beneficjenci w MRPO Jakub Szymański Dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej

Finansowanie przedsiębiorstw ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w perspektywie finansowej

Lokalny Program Rewitalizacji dla Gminy Rymanów na lata Warsztat projektowy nr 2. Rymanów, 19 kwietnia 2017 r.

Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości

Regionalne Inwestycje Terytorialne (RIT) jako instrument wsparcia polityki rozwoju w kontekście rewitalizacji

Działanie 1.2 Działalność badawczo - rozwojowa przedsiębiorstw, typ projektu: Tworzenie lub rozwój zaplecza badawczo-rozwojowego.

Lokalny Program Rewitalizacji Gminy Bukowsko na lata

Wsparcie przedsiębiorczości jako jeden z głównych priorytetów NSRO. Opole, 7 marca 2008

Lublin, 21 września 2016 r. Wspieranie jednostek samorządu terytorialnego w zakresie działań rewitalizacyjnych

WSTĘP MISJA I CELE KLASTRA

Priorytety ZWM w zakresie polityki regionalnej na rzecz rozwoju gospodarczego

Działanie 1.2 Działalność badawczo - rozwojowa przedsiębiorstw, typ projektu: Tworzenie lub rozwój zaplecza badawczo-rozwojowego.

FINANSOWANIE INNOWACJI REKOMENDACJE DLA DOLNEGO ŚLĄSKA

Polityka innowacyjna Województwa Mazowieckiego

Żabia Wola, 19 maja 2016 r. Beata Ostrowska.

Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata rok

Ogólne zasady współfinansowania rewitalizacji Żarowa ze środków UE w okresie programowania Przygotowanie do aplikowania o dofinansowanie.

SPIS TREŚCI. Wprowadzenie... 9

Finansowania projektów w nowej perspektywie w ramach I i II Osi priorytetowej RPO WŁ czerwca 2015 r., Tomaszów Mazowiecki

Lokalna Polityka Energetyczna

POWIĄZANIA Z INNYMI DOKUMENTAMI

ŚRODA Z FUNDUSZAMI FUNDUSZE EUROPEJSKIE NA LATA DLA PRZEDSIĘBIORCÓW. EFRR 8,6 mld euro. Cel szczegółowy:

UCHWAŁA NR XXVI/494/2017 RADY MIEJSKIEJ W ELBLĄGU. z dnia 27 kwietnia 2017 r. zmieniająca uchwałę w sprawie przyjęcia Strategii rozwoju Elbląga 2020+

SPRAWOZDANIE ZARZĄDU 2017

WIELKOPOLSKA IZBA BUDOWNICTWA

Współpraca pracowników naukowych z parkami technologicznymi na przykładzie Finlandii - propozycja implementacji rozwiązań dla Polski

III Europejski Kongres Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Katowice, września 2013 roku III EDYCJA PROGRAMU SAMORZĄD, KTÓRY WSPIERA MŚP

Wystąpienie Pana Cezarego Grabarczyka, Ministra Infrastruktury Inauguracja EDM maja 2011 r. Gdańsk, Sala Filharmonii Bałtyckiej

Projekt Europejski Wymiar Łodzi Wsparcie przedsiębiorców z Łodzi środkami Unii Europejskiej

Kierunki i zadania do Strategii Rozwoju Gminy Zgierz na lata

Samorząd lokalny a Unia Europejska konferencja w Golubiu-Dobrzyniu

Nowe podejście do rewitalizacji co zmieniło się od 18 listopada 2015 r.

Projekty Unijne realizowane przez Uniwersytet Zielonogórski w latach

WPROWADZANIE INWESTORÓW POLSKICH NA RYNKI OBCE

Harmonogram naborów wniosków o dofinansowanie w trybie konkursowym dla RPO WK-P na lata na 2016 rok

Witamy w Biurze Obsługi Inwestora i Promocji Gospodarczej

Planowane kierunki instrumentów wsparcia dla MŚP w ramach Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata

Wsparcie dla przedsiębiorców w nowej perspektywie finansowej

Konferencja inaugurująca Zintegrowany Program Operacyjny Rozwoju Regionalnego w Województwie Śląskim Katowice, 18 maja 2004 Materiały konferencyjne

KRYTERIA DOSTĘPU Działanie 1.2 Działalność badawczo - rozwojowa przedsiębiorstw, typ projektu: Tworzenie lub rozwój zaplecza badawczo-rozwojowego.

RADY GMINY CYCÓW. z dnia.

Rozwój inteligentny Rozwój zrównoważony Rozwój sprzyjający włączeniu społecznemu

Lokalny Program Rewitalizacji dla Gminy Lutowiska na lata Warsztat konsultacyjny. Lutowiska, 12 kwietnia 2017 r.

Kliknij, aby dodać tytuł prezentacji

Innowacje i Inteligentny Rozwój. Iwona Wendel Podsekretarz Stanu, Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju Szczecin, 10 czerwca 2015 r.


Wydatkowanie czy rozwój

Wparcie społeczeństwa informacyjnego i e-biznesu

Fundusze unijne dla przedsiębiorców wdrażane przez PARP, ze szczególnym uwzględnieniem dofinansowania na tworzenie i świadczenie e-usług

Konferencja prasowa podczas XIV Forum Edukacyjnego dla Małych i Średnich Przedsiębiorstw

WSTĘP DO REWITALIZACJI OBSZAROWEJ CENTRUM ŁODZI

Archiwa państwowe a nowa perspektywa finansowa UE na lata

UCHWAŁA NR RADY MIEJSKIEJ W GŁOGÓWKU. z dnia...

Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Płocka

Komplementarność w ramach RPO WO jako narzędzie zwiększania efektywności realizacji celów

Transkrypt:

nr 76 2012 rok VIII Polska dwudziestym piątym członkiem Unii Europejskiej ISSN 1733-6236 Rewitalizacja w województwie opolskim Józef Sebesta marszałek województwa opolskiego Priorytety Opolszczyzny (czyt. str. 6) Zagospodarowanie terenów wzdłuż Odry w Opolu Wiadukt w Opolu Ratusz w Grodkowie Wieża ratuszowa w Strzelcach Opolskich Miejska Biblioteka Publiczna w Opolu Pałac w Tułowicach

Rewitalizacja w Kędzierzynie-Koźlu Tomasz Paweł Wantuła Prezydent Kędzierzyna-Koźla Przywrócić dawny blask (czyt. str. 8) foto: Michał Chloupek Koźle Port dzisiaj Koźle Port jutro, wizja foto: Piotr Chrobak foto: Piotr Chrobak foto: Maja Ogonowska Podzamcze foto: Krystyna Król Podzamcze wizualizacja foto: Sebastian Gałosz Strefa Rekreacyjna Park Pojednania foto: Sebastian Gałosz

od redakcji Szanowni Czytelnicy! Ster rządów w Unii Europejskiej dzierży Dania, która przejęła przewodnictwo po Polsce. Po Duńczykach przyjdzie w lipcu kolej na Cypryjczyków. Każde z państw tylko przez pół roku przewodzi unijnej rodzinie. Polska po raz kolejny stanie na czele Wspólnoty w 2025 roku. Warto przypomnieć te dość oczywiste informacje, bo z wiedzą na temat Unii Europejskiej, jej funkcjonowania, ciągle jeszcze w naszym kraju nie jest najlepiej. Wyniki ostatnich badań to potwierdzają, a przedstawia je nasza stała felietonistka poseł do Parlamentu Europejskiego Lidia Geringer de Oedenberg. Wnioski jakie płyną z tego materiału nie napawają optymizmem. Pani Poseł przekazuje nam także kolejne informacje n.t. batalii, którą toczy część europosłów, by zmniejszyć ilość siedzib PE. Jest szansa, że posłowie i urzędnicy już niedługo przestaną krążyć między Brukselą, Strasburgiem i Luksemburgiem, co od dawna było postrzegane przez część eurodeputowanych i część społeczności wspólnotowej, jako wyrzucanie pieniędzy w błoto. Ja sama po wizycie w Strasburgu, kiedy mogłam zapoznać się bliżej z funkcjonowaniem unijnych instytucji w tym mieście, byłam zdumiona skutecznością przede wszystkim francuskich europosłów, którzy tak efektywnie potrafili siedziby Parlamentu Europejskiego w Strasburgu bronić. Napisałam o tym w swoim materiale kilka miesięcy temu. Może więc kryzys finansowy, który obiegł Europę, wymusi także lepsze zarządzanie Unijna kasą? Jedna siedziba PE w Brukseli byłaby dużym krokiem we właściwym kierunku. Aby wzbogacić swoją wiedzę na temat UE warto także czytać regularnie materiały zamieszczane na stronach Biura Regionalnego Województwa Śląskiego w Brukseli. W tym miesiącu artykuł o ciekawej konferencji. Te informacje z pierwszej ręki pozwalają nam zdobyć rzetelną wiedzę na temat tego, co w Unii Europejskiej się dzieje. W bieżącym numerze Euro 25, chciałabym zarekomendować także naszym Czytelnikom materiał Gabrieli Łęckiej o Wisławie Szymborskiej. W swoim artykule dzieli się z nami własnymi wspomnieniami o noblistce miłej i ciepłej osobie, którą w tym roku pożegnaliśmy. Oczywiście to nie wszystkie propozycje. Mam nadzieje, że także pozostałe materiały przeczytają Państwo z zaciekawieniem. Zapraszam do lektury. Ilona Saft Redaktor naczelna Magazynu Wspólnoty Europejskiej Euro 25 3

w numerze: 3 6 8 10 11 12 13 14 16 17 18 19 20 22 24 26 27 28 29 30 31 32 33 34 36 38 40 od redakcji priorytety opolszczyzny przywrócić dawny blask II Forum Nowej Gospodarki nauka uczniów przy mistrzu unia dla Polaków... GOMBROWICZE z notatnika reportera Euro 2012 czyli po co nam to było? jaki będzie następny budżet unijny? świat w XXI wieku Leśna po modernizacji mali i średni o zmianach z ludzką twarzą relacja z URBAN FORUM duńska prezydencja nowa filozofia finansowania ekoaktywność nagrodzona! coraz większe dopłaty do recyklingu pojazdów na targach BioFach o energetyce wiatrowej w Szczecinie są pieniądze na audyty Wisława Szymborska brała telefon do ręki jak jeża... na prolog dwa razy Dziady rozmaitości kulturalne (nie)oczekiwana zmiana miejsc szlakiem Funduszy Europejskich nowa lista pomników historii proponujemy pod redakcją Redaktor naczelna Ilona Saft, tel. 603 665 620, e-mail: ilonasaft@op.pl Z-ca redaktor naczelnej Grażyna Kurowska, tel. 692 591 539, e-mail: dzik@krzem.pl Zespół: Krzysztof Łęcki, Robert Fiałkowski, Elżbieta Jezierska, Jolanta Pieczka, Urszula Serafińska, Hanna Smolańska, Ireneusz Maciąg Redakcja: 40-004 Katowice, Al. Korfantego 18/12 Wydawca: Katowicka Agencja Wydawnicza, 40-055 Katowice, ul. Poniatowskiego14b/1 tel./fax +48 32 251 86 02 Layout: Katarzyna Gawrych-Olender Strona internetowa: www.euro25.pl Druk: Centrum Usług Drukarskich Henryk Miler, 41-709 Ruda Śląska-Nowy Bytom, ul. Szymały 11 4

wybrane z numeru: Nie ulega wątpliwości, że w tym roku będziemy świadkami ostrej walki o wielkość unijnego budżetu na lata 2014 2020. Ostatnie lata pokazały, jak ważne są to decyzje dla polskich planów rozwoju kraju i modernizacji wielu obszarów życia społecznego. Przebieg dyskusji w gronie unijnych ministrów i wypowiedzi przywódców kilku krajów są co najmniej niepokojące. W trakcie ostatniej debaty unijnych ministrów na temat kolejnego budżetu unijnego siedem państw płatników netto zażądało cięć w budżecie. Chcą jego redukcji nawet o 100 mld euro. Oroli pracowników w procesie zmian w firmie, rodzinnych i korporacyjnych sposobach zarządzania oraz o powodach, dla których partnerska relacja szefa z pracownikiem może okazać się skuteczniejsza niż metoda kija i marchewki, przedstawiciele małego i średniego biznesu dyskutowali w Katowicach z ekspertami. Spotkanie pod hasłem Zmiany w firmie z ludzką twarzą, odbyło się w ramach projektu Liderzy zmian Cykl spotkań informacyjnych dla firm w okresie zmian, realizowanego przez Górnośląską Agencję Rozwoju Regionalnego. Zazwyczaj osoby starsze uważa się za tę grupę społeczną, która potrzebuje naszego wsparcia. Młodsi czują się zobowiązani do podania im pomocnej dłoni zarówno w tych prostych codziennych sprawach jak i w tych bardziej skomplikowanych kwestiach. To oczywiście bardzo dobrze. Jesteśmy członkami tego samego społeczeństwa i powinniśmy czuć się odpowiedzialni za siebie nawzajem. Żyjemy w rodzinach mniejszych i większych, kiedy byliśmy mali babcie gotowały nam obiady, a dziadkowie zabierali na spacery. Teraz nasza kolej i powinniśmy oddać im dobre serce, które zawsze nam okazywali. Nie zawsze jednak tak jest Długoletnie starania jedenastu zabytkowych pałaców z Kotliny Jeleniogórskiej i Muzeum Papiernictwa w Dusznikach Zdroju dobiegły końca! Podczas uroczystości w pałacu prezydenckim marszałek Rafał Jurkowlaniec oraz wicemarszałek Radosław Mołoń otrzymali od prezydenta Bronisława Komorowskiego rozporządzenie o uznaniu ich za Pomnik Historii. Wyróżnione instytucje zapowiadają teraz walkę o wyższe cele, zarówno dusznickie Muzeum, jak i Dolina Pałaców i Ogrodów będą starać się o wpisanie na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 5

Józef Sebesta Priorytety Opolszczyzny Rozmowa z Józefem Sebestą, Marszałkiem Województwa Opolskiego Miejska Biblioteka Publiczna w Opolu przed i po rozbudowie Województwo opolskie zawsze było liderem w wykorzystywaniu środków unijnych, otrzymało specjalną nagrodę z Ministerstwa Rozwoju Regionalnego za korzystanie z unijnej kasy. Dalej tak jest, panie Marszałku? W ministerialnym konkursie o krajową rezerwę wykonania, który trwał do końca 2010 roku, narzuciliśmy sobie dobre tempo wydatkowania funduszy europejskich, będących w dyspozycji Zarządu Województwa Opolskiego. Nie ukrywam, że od początku trwania tego konkursu naszym celem było zwycięstwo i zdobycie dodatkowych funduszy dla regionu, co nam się udało zrealizować. Skutkiem przyjęcia tego założenia było z jednej strony efektywne rozdysponowanie przed końcem okresu programowania niemal wszystkich środków z podstawowej puli programu, z drugiej natomiast zyskanie dodatkowych pieniędzy niemal 64,3 mln euro. Według aktualnego stanu realizacji regionalnych programów operacyjnych opolskie znajduje się w gronie czterech województw, które zawarły już umowy na ponad 80% wartości swoich programów, a jeśli chodzi o płatności, to z uwzględnieniem KRW mamy już zaplanowane nabory wniosków z nagrodowych pieniędzy aż do końca roku 2012 i konsekwentnie nasz plan realizujemy, co mam nadzieję pozwoli nam utrzymać wysoką pozycję w gronie liderów w wydatkowaniu funduszy unijnych. Lokalne Programy Rewitalizacji, opracowywane w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007 2013, zawierały obszerną diagnozę sytuacji miast w regionie. Jakie potrzeby zostały określone, które przedsięwzięcia uznano za priorytetowe? Rewitalizacja śródmieścia Prudnika Głównym celem Lokalnych Programów Rewitalizacji było przeciwdziałanie marginalizacji społecznej, gospodarczej i przestrzennej wybranych miejskich obszarów zdegradowanych. Poszczególne miasta w ramach swoich programów przedstawiały diagnozę i sposoby rozwiązywania problemów w sferze zagospodarowania przestrzennego i gospodarki. Główne problemy miast związane ze sferą przestrzenną wynikały najczęściej z degradacji historycznej zabudowy, dewastacji terenów zielonych, a także niszczejących obszarów poprzemysłowych lub powojskowych. Celem samorządów lokalnych było zatem do- prowadzenie do ładu przestrzennego i co za tym idzie poprawa estetyki miast. Efektem podejmowanych działań ma być także rozwój gospodarki. Inwestycje w odnowienie historycznych dzielnic i obszarów problemowych powinny stworzyć warunki do rozwoju różnych sektorów gospodarki, zwłaszcza związanych z turystyką czy sferą usług. Mamy zatem nadzieję, że inwestycje w ramach lokalnych programów wpłyną na ożywienie gospodarcze i rozwój małych firm, a także na stworzenie nowych miejsc pracy. Rewitalizacja najbardziej zniszczonych terenów miejskich i nadawanie im nowych funkcji i to także przeciwdziałanie marginalizacji i wykluczeniu społecznemu, a co za tym idzie patologiom i przestępczości. O tym też nie możemy zapominać. I wreszcie nie bez znaczenia są korzyści, jakie w wyniku realizacji Lokalnych Programów Rewitalizacji odniesie cała społeczność lokalna, związane z poczuciem przynależności do wspólnoty i dumy z własnego miasta, co powinno sprzyjać rozwojowi postaw obywatelskich i prospołecznych. Które samorządy najlepiej wykorzystały szansę, przygotowały najsensowniejsze wnioski, najsprawniej zrealizowały projekty? W ramach działania dotyczącego rewitalizacji obszarów miejskich wsparcie uzyskało w sumie 15 miast z naszego regionu. Znalazły się wśród nich: Opole jako miasto wojewódzkie, ośrodki ujęte w Koncepcji Polityki Przestrzennego Zagospodarowania Kraju, takie jak Nysa, Brzeg, Kędzierzyn Koźle oraz Kluczbork oraz 10 innych miast powyżej 5000 mieszkańców. Trudno wartościować złożone projekty, gdyż każdy z Lokalnych Programów Rewitalizacji zawiera diagnozę i pomysł na rozwiązanie problemów, z którymi boryka się konkretna lokalna społeczność. Dla jednych miast problemem nadrzędnym będzie 6

programy unijne Rewitalizacja Kluczborka więc rewitalizacja zabytkowych murów obronnych czy budynków użyteczności publicznej, a dla innych remont dróg, kanalizacji deszczowej, parku miejskiego czy zdewastowanych budynków mieszkalnych. Za wcześnie również na ocenę sprawności realizacji złożonych wniosków. Większość z nich bowiem to przedsięwzięcia obliczone na dłuższą perspektywę czasową, których realizacja nie została jeszcze zakończona. Jednakże nie przewiduję tutaj większych problemów, gdyż samorządy od początku wdrażania Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007 2013, należą do najaktyw- z beneficjentami i rozdysponowanie prawie w 100% pierwotnej kwoty, jaką województwo otrzymało na realizację RPO WO 2007 2013 (bez pieniędzy z krajowej rezerwy wykonania). Warto również podkreślić, że znaczną część bo ponad 37% (najwięcej w kraju) środków pochodzących z RPO WO 2007 2013 przeznaczyliśmy na rozwój przedsiębiorczości, innowacyjności oraz sektora badań i rozwoju, co ma ogromny wpływ na gospodarczy rozwój regionu. Działania, jakie podjęliśmy w ramach programu regionalnego na rzecz wzrostu konkurencyjności i podniesienia atrakcyjności województwa, sprawiły, że Opolszczyzna jest miejscem coraz bardziej przyjaznym dla swoich mieszkańców, ale także dla inwestorów i turystów. Inwestujemy bowiem zarówno w strefy aktywności gospodarczej, jak i w całoroczną infrastrukturę turystyczną, zarówno w drogi, jak i w infrastrukturę społeczną, tak aby region stał się miejscem jeszcze bardziej otwartym dla wszystkich, którzy chcą tu mieszkać, inwestować i wypoczywać. Potrzeby są z pewnością jeszcze większe. Jakie ciekawe projekty czekają na swoją kolej? Zarówno przy rozdysponowaniu pieniędzy z krajowej rezerwy wykonania, jak i przy planowaniu priorytetów wsparcia po roku 2013 musieliśmy brać pod uwagę cele zawarte w nowej strategii rozwoju Unii Europejskiej Europa 2020. Dodatkowe środki w ramach i sieci transportowe. Dzięki dodatkowym pieniądzom mamy kolejną szansę na podniesienie konkurencyjności i tempa wzrostu gospodarczego naszego regionu. Wiem, że przywiązując bardzo dużą wagę do innowacyjności bardzo duże pieniądze skierowaliście do uczelni opolskich. Czego się Pan spodziewa w zamian? Opolskie uczelnie odgrywają istotną rolę w rozwoju całego regionu. Kwoty przeznaczone na działania badawczorozwojowe w ramach RPO WO 2007 2013, z których wyższe uczelnie mogą korzystać, stanowiły i cały czas stanowią spory odsetek dostępnych środków. Ale nie są to działania oderwane od innych programów oprócz inwestycji rozwój infrastruktury, czyli w nowe budynki czy laboratoria, stwarzamy warunki do starania się o fundusze na rozwój kapitału intelektualnego opolskich szkół wyższych. To m.in. pieniądze na stypendia doktorskie czy rozwój badań. Jak już wspominałem, inwestycje w badania i rozwój, w innowacje są priorytetem, na który Unia Europejska kładzie szczególny nacisk w perspektywie do 2020 r. Zarówno w Polsce, jak i na Opolszczyźnie są spore zapóźnienia w tych dziedzinach, dlatego też, dzieląc dodatkowe środki, ujęliśmy ten cel w obszarach rekomendowanych do wsparcia. Uczelnie mają do odegrania dużą rolę w podniesieniu poziomu innowacyjności opolskich przedsiębiorstw. Należy przede wszystkim skoncentrować się na prak- Firma Narzędziownia Bogdan Pszenica niejszych i najsprawniej rozliczających wnioski beneficjentów Programu. Celem głównym RPO WO 2007 2013 jest zwiększenie konkurencyjności i podniesienie atrakcyjności Opolszczyzny jako miejsca do inwestowania i zamieszkania. Udaje się osiągać ten cel? Osiągnięcie zamierzonego celu najlepiej niech zobrazują konkretne liczby, przedstawiające stan realizacji naszego programu regionalnego. To chociażby niemal 1000 umów podpisanych RPO WO 2007 2013 przeznaczymy więc na działania wspierające rozwój gospodarki opartej na wiedzy i innowacji, przyjaznej środowisku i bardziej konkurencyjnej, o wysokim poziomie zatrudnienia. Po uzgodnieniach z Komisją Europejską postanowiliśmy, że dofinansowaniem objęte zostaną takie dziedziny, jak wsparcie instytucji otoczenia biznesu, zapewnienie finansowania przedsiębiorczości, badań i innowacji, rozwój społeczeństwa informacyjnego, inwestycje w odnawialne źródła energii Laboratorium Biotechnologii, Uniwersytet Opolski tycznym wykorzystaniu efektów badań naukowych, na zbudowaniu pomostu łączącego sferę nauki ze sferą gospodarki. Niezwykle istotna jest więc ścisła współpraca pomiędzy uczelniami, przedsiębiorstwami i instytutami naukowymi. Jednym słowem należy zrobić wszystko, aby w naszym województwie skrócić i uprościć drogę od pomysłu do przemysłu. Temu właśnie celowi służyć mają podejmowane przez nas działania. Rozmawiała: Hanna Smolańska Projekt finansowany jest z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach pomocy technicznej Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007 2013 7

Tomasz Paweł Wantuła foto: Bronisław Makowiecki Przywrócić dawny blask Rozmowa z Tomaszem Pawłem Wantułą, prezydentem Kędzierzyna-Koźla Lokalny Program Rewitalizacji na lata 2007 2015, przyjęty jeszcze w 2009 roku, zawierał obszerną diagnozę sytuacji w mieście. Jakie potrzeby zostały określone w tym dokumencie, które przedsięwzięcia uznano za priorytetowe? Może na początek kilka słów o tym czym jest ten program. Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Kędzierzyn-Koźle na lata 2007 2015, realizowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007 2013, ma na celu przeprowadzenie kompleksowego, skoordynowanego procesu przemian przestrzennych, technicznych, społecznych i ekonomicznych na wskazanym w programie obszarze, w celu wyprowadzenia go ze stanu kryzysowego. Już pod koniec 2008 roku władze miasta podjęły działania polegające na przebadaniu 16 osiedli naszego miasta pod kątem ustalenia liczby osób długotrwale bezrobotnych, korzystających z zasiłków i pomocy społecznej i w wieku poprodukcyjnym. Ustalono również ilość przestępstw na tym terenie. Badania te jednoznacznie wskazały, że osiedlem na którym należy podjąć działania naprawczo rewitalizacyjne jest obszar Starego Miasta w Koźlu. Plac Rady Europy, w tle budynek Urzędu Miasta Kędzierzyn-Koźle z lotu ptaka 8 Do programu włączono również teren po byłych koszarach wojskowych w rejonie ul. Synów Pułku oraz teren Koźla Port. Do Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Kędzierzyn-Koźle poza Gminą Kędzierzyn-Koźle przystąpiły min: Starostwo Powiatowe, wspólnoty mieszkaniowe, Szkoła Muzyczna I st nr 2, Rzymskokatolicka Parafia pw. Św. Zygmunta i św. Jadwigi Śląskiej, RSM Chemik, MZBK, Fundacja Fort Kultury, Nauki i Przedsiębiorczości, Wyższa Szkoła Ekonomii i Administracji z siedzibą w Bytomiu. Każdy z podmiotów uczestniczący w tym programie, składając projekty zadań, które chciałby realizować w tej części miasta, miał szanse pozyskać dofinansowanie na planowane przez siebie przedsięwzięcia. Nasza Gmina zaangażowała się w projekt: Rewitalizacja Starego Miasta w Kędzierzynie-Koźlu Etap I: monitoring Starego Miasta, uzupełnienie i modernizacja oświetlenia wraz z przebudową ulic w rejonie Starego Miasta. Wartość tego zadania wynosiła 4.234.674,06 PLN z czego otrzymaliśmy 3.453.329,15 PLN dofinansowania (tj.: 85% kosztów kwalifikowanych). Główny cel, który gmina chciała osiągnąć poprzez realizację tego zadania to: poprawa bezpieczeństwa miasta poprzez zainstalowanie kamer, nowego oświetlenia ulicznego, a także uporządkowanie zdegradowanej przestrzeni, poprawienie komfortu korzystania z ciągów pieszych, polepszenie komunikacji oraz dostępu do targowiska miejskiego. Wyremontowanie ulic Targowej, Smolenia, Dunajewskiego i Lwowskiej przyczyniło się do osiągnięcia zakładanego celu. Minęło kilka lat. Co udało się już zrealizować? Trzeba zaznaczyć, że nie wszystkie podmioty, które składały karty udziału w programie złożyły wnioski w naborze o dofinansowanie. Wśród beneficjentów, którzy pomyślnie przeszli procedurę konkursową są: a) Starostwo Powiatowe: Odrestaurowanie budynku I Liceum Ogólnokształcącego w Kędzierzynie-Koźlu wartość 1.785.812,29 zł, dofinansowanie 942.223,38 zł. b) Rzymskokatolicka Parafia pw. św. Zygmunta i św. Jadwigi Śląskiej: Remont Kościoła pw. Wniebowzięcia NMP oraz przebudowa zaplecza dla potrzeb kulturalnooświatowych integracji młodzieży w Kędzierzynie-Koźlu wartość 2.898.046,77 zł, dofinansowanie 2.277.168,19 zł. foto: Bronisław Makowiecki Foto: Grzegorz Stępień

programy unijne foto: Piotr chrobak Podzamcze c) Szkoła Muzyczna I st nr 2: Wymiana pokrycia dachowego i zagospodarowanie strychu na cele dydaktyczne w PSM nr 2 w Kędzierzynie-Koźlu wartość 951.995,53 zł, dofinansowanie 769.665,25 zł. d) Gmina Kędzierzyn-Koźle: Rewitalizacja Starego Miasta w Kędzierzynie-Koźlu Etap I: monitoring Starego Miasta, uzupełnienie i modernizacja oświetlenia wraz z przebudową ulic w rejonie Starego Miasta wartość 4.234.674,06 zł, dofinansowanie 3.453.329,15 zł. Spacerując dziś po Starym Mieście wyremontowanymi uliczkami można wejść do Kościoła pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, czy powspominać szkolne lata spędzone w I LO. Obiekty te odzyskują właśnie dawny blask. Jakie środki zostały przeznaczone na te inwestycje? Skąd pochodziły? W ramach podziału środków alokacja dla miasta wynosiła blisko 12.680.000 zł. Środki nie zostały niestety w pełni wykorzystane, ponieważ nie wszyscy zainteresowani złożyli wnioski o dofinansowanie planowanych przez siebie inwestycji. Ogólna wartość projektów realizowanych w naszym mieście w ramach tego programu to 9.870.528,65 zł, z czego dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego 7.442.385,97 zł. Program nie jest jeszcze zakończony. Co jest w trakcie realizacji i jakie są plany na najbliższą przyszłość? Tak, program jest w toku realizacji. Część zadań została już zakończona, część jest na ukończeniu. Nie mamy informacji o tym, aby był planowany jeszcze jeden konkurs w ramach tego działania. Trzeba zatem przyjąć, że Ci którzy nie uzyskali dofinansowania nie będą mieli raczej możliwości starać się City Walk w tym okresie programowania o dodatkowe środki pieniężne na realizacje swoich planów i zamierzeń związanych z remontem obiektów, tworzeniem nowych miejsc pracy, czy innymi przedsięwzięciami, których celem jest rozwiązanie problemów społeczno-gospodarczych na obszarze wskazanym do rewitalizacji. Nasza gmina myśli już o kolejnych działaniach w ramach tego programu. Do LPR-u mamy wprowadzoną kartę zadania pt.: Rewitalizacja Starego Miasta w Kędzierzynie-Koźlu Etap II : monitoring ulic, uzupełnienie i modernizacja oświetlenia wraz przebudową ulic i budową ścieżek rowerowych, adaptacja budynku RK i SM na Gminne Centrum Reagowania Kryzysowego, wykonanie kładki nad potokiem Sukowickim (Linetą) oraz zagospodarowanie Rynku w Koźlu i przestrzeni miejskiej w rejonie ulicy Zamkowej. W tym kierunku chcielibyśmy prowadzić kolejne prace zmierzające do rewitalizacji tego terenu. Na sercu leży nam również problem zabytkowego Podzamcza. foto: sebastian gałosz Rewitalizacja ma swój aspekt społeczny podniesienie jakości życia mieszkańców, pobudzenie aktywności, wykorzystanie potencjału gospodarczego czy turystycznego. Jak to się sprawdza w Kędzierzynie- Koźlu? Park Pojednania Aby wyciągnąć ten obszar z sytuacji kryzysowej nie wystarczą tylko działania podejmowane przez władze miasta. Koniecznym jest współdziałanie na różnych płaszczyznach. Zrobiliśmy bardzo dużo aby zainteresować i poinformować mieszkańców, instytucje, przedsiębiorców z naszego miasta o możliwości ubiegania się o środki na remont wielorodzinnych budynków mieszkalnych, roboty budowlane w obiektach użyteczności publicznej, czy porządkowanie historycznych centrów miast wraz z nadaniem zabytkowym obiektom funkcji gospodarczych, społecznych, edukacyjnych, turystycznych lub kulturowych. Z możliwości tej na jedenaście podmiotów, które złożyły karty zadań do Lokalnego Programu Rewitalizacji, wnioski w ramach ogłoszonego naboru złożyło 5 podmiotów, a 4 podpisały ostatecznie umowę o dofinansowanie. Lokalny Program Rewitalizacji to tylko jedna z wielu osi działania w ramach RPO WO 2007 2013 i jeden z kilku Programów Operacyjnych realizowanych dzięki przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej. Z naszych obserwacji wynika, że na rozwój przedsiębiorczości, turystyki czy infrastruktury, środki pozyskiwane są z różnych źródeł, nie tylko z Lokalnego Programu Rewitalizacji. Przykładem może być choćby projekt: Miejskie trasy turystyczne zintegrowanym produktem turystycznym polsko-czeskiego pogranicza realizowany przez naszą gminę w ramach Programu Operacyjnego Współpracy Transgranicznej Republika Czeska Rzeczpospolita Polska 2007 2013. Wytyczenie 3 tras turystycznych na terenie miasta, ustawienie 40 tablic informujących o zabytkach oraz udostępnienie audioprzewodników, to działania mające na celu pobudzenie turystyki miejskiej w naszym mieście i podkreślenie, że Kędzierzyn- Koźle to miasto nie tylko wielkiej chemii ale i pięknej, często nieznanej historii. Projekt ten w ubiegłym roku otrzymał nagrodę Opolskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej za najlepszy szlak turystyczny. Rozmawiała: Hanna Smolańska foto: Bronisław Makowiecki 9

II Forum Nowej Gospodarki 23 i 24 kwietnia br. w budynkach Uniwersytetu Śląskiego oraz Parku Naukowo- Technologicznego Euro-Centrum w Katowicach odbędzie się II Forum Nowej Gospodarki. Kongres będzie okazją do dyskusji o technologii i innowacji w kontekście unijnej strategii Europa 2020 oraz form współpracy Śląska i Małopolski w ramach regionu Polski Południowej. Dwa dni II Forum Nowej Gospodarki upłyną pod znakiem energetyki i przemysłu medycznego. Na przeszło dwadzieścia punktów obrad przewidziano następującą tematykę: energetyka rozproszona, odnawialne źródła energii, efektywność energetyczna, inteligentne sieci energetyczne (smart grids), inteligentne systemy pomiarowe (smart metering), lokalne inteligentne sieci energetyczne (micro-grids), budynki aktywne/inteligentne, robotyka, inżynieria materiałowa, nowe technologie materiałowe medycyny, implanty, protezy inteligentne, biopomiary i biomechanika. Organizatorem kongresu jest Marszałek Województwa Śląskiego wspólnie z Uniwersytetem Śląskim, Uniwersytetem Ekonomicznym w Katowicach, Politechniką Śląską, Śląskim Uniwersytetem Medycznym, Parkiem Naukowo- Technologicznym Euro-Centrum oraz Euro InnoParkiem. Partnerami przedsięwzięcia są Województwo Małopolskie, miasto Katowice, Krajowa Izba Gospodarcza, Regionalna Izba Gospodarcza w Katowicach oraz Izba Przemysłowo- Handlowa w Krakowie. Podczas forum odbędzie się dyskusja panelowa Polska Południowa centrum gospodarcze o znaczeniu globalnym. Jej uczestnicy przedstawiciele administracji, naukowcy i przedsiębiorcy z województw śląskiego i małopolskiego zastanowią się nad kierunkami działania u progu nowej perspektywy finansowej Unii Europejskiej. Na tej podstawie powstaną rekomendacje dla władz państwowych. W ramach Forum młodzi innowacyjni przedsiębiorcy, studenci oraz absolwenci pragnący prowadzić własny biznes będą mogli zaznajomić się z trendami tworzenia firm w branżach nowych technologii, szansami na znalezienie kapitału oraz partnera technologicznego. Pierwsza edycja Forum, która odbywała się w dniach 14 15 listopada 2011 r. w Krakowie pomogła w zacieśnianiu współpracy województw śląskiego i małopolskiego. Podczas obrad powołano do istnienia Klub Nowej Gospodarki, w którym przedstawiciele nauki, biznesu i administracji wypracowują założenia współpracy i wspólnego rozwoju regionów. Patronat honorowy nad krakowską edycją Forum objął Prezydent RP Bronisław Komorowski. Ponadto Kongresowi patronowali prof. Jerzy Buzek, pełniący wówczas funkcję Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego, Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, Ministerstwo Infrastruktury, Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Więcej informacji i rejestracja na: www.forumng.pl 10

Michał Bożek www.globaleconomy.pl Nauka uczniów przy mistrzu Rozmowa z prezesem Ustronianki, Michałem Bożkiem Często mówimy o globalizacji i globalnej gospodarce, dyskutujemy o dzisiejszych problemach oraz zagrożeniach ze strony globalnego świata... Jaki jest dzisiaj ten świat globalnej gospodarki spoglądając nań z dużego dystansu, z pozycji Pana doświadczeń? Nie będzie żadnym odkryciem jeśli powiem, że dzisiejszy świat jest przede wszystkim światem globalnej konkurencji. Konkurują na nim wszyscy, w prawie każdej dziedzinie życia społecznego. Konkurują ludzie między sobą i reprezentujący ich politycy, konkurują zespoły i firmy, konkurują międzynarodowe koncerny, kraje i grupy krajów. Konkurencja w biznesie to rywalizacja rynkowa, a jej celem jest osiągnięcie jak największych korzyści związanych z prowadzoną działalnością. W tym miejscu dodam coś tylko z pozoru oczywistego, o czym się niekiedy zapomina, że działalność biznesowa ma sens tylko wówczas, gdy umożliwia osiągnięcie zysku, gwarantującego dalszy rozwój. Koncepcja działalności biznesowej bez zdolności do spełniania tego podstawowego warunku stosunkowo szybko eliminuje taki podmiot gospodarczy z rynku. W tym współczesnym świecie to właśnie globalny rynek weryfikuje konkurencyjność i funkcjonowanie każdej firmy stwarzając warunki dla kontynuacji jej działania i dalszego rozwoju tylko wtedy, gdy to podstawowe wymaganie jest spełnione, a skutecznie eliminuje tych, którzy nie spełniają go. Aby w tym świecie udanie funkcjonować każdy z nas musi czynić wysiłki, by jak najlepiej rozumieć na czym polega konkurowanie w otoczeniu rynkowym, w którym sam zamierza osiągnąć sukces, powinien starać się być konkurencyjnym i powinien umieć wykorzystać swoją konkurencyjność do odnoszenia sukcesów w rynkowej rywalizacji. Dlatego w moim przekonaniu podstawowym zadaniem każdej firmy jest opanowanie umiejętności sprawnego poruszania się po już dziś coraz bardziej globalnym rynku, zauważania zachodzących na nim zmian (w tym potencjalnych tak zagrożeń jak i możliwości), rozumienia ich istoty i działających mechanizmów. Zatem globalizacja to przede wszystkim wyzwanie wymagające nieustannego poznawania otaczającego nas świata oraz dużej zdolności do ciągłego gromadzenia, selekcjonowania, weryfikowania, aktualizowania i hierarchizowania informacji o rynkach, o całym biznesowym otoczeniu firmy. Globalizacja wymaga umiejętności nieustannego uczenia się tego świata, korygowania swoich dotychczasowych umiejętności i zdobywania nowych oraz sprawnego łączenia ich ze starymi, już zweryfikowanymi na rynku. Wymaga także skutecznego lokalizowania w rozpoznanym już, globalnym rynku swoich obecnych i przyszłych możliwości. Mówi się że, że współczesna gospodarka jest gospodarką oparta na wiedzy, a nawet coraz częściej słyszy się, że współczesny biznes jest przede wszystkim działalnością intelektualną. Co to Pana zdaniem oznacza w praktyce, jakie wynikają z tego wnioski dla firmy i dla menedżera? Jeśli mówimy, że firma zalicza się do gospodarki opartej na wiedzy mamy na myśli to, że jej podstawowym zasobem jest zaawansowana i szeroko rozumiana wiedza biznesowa wspierana sprawną wyobraźnią, a także umiejętność ich efektywnego stosowania i poprzez produkty oferowania na rynku. W takim pojmowaniu współczesnej gospodarki mieści się też jedna z definicji współczesnej firmy mówiąca, że istotą przedsiębiorstwa jest jego idea, a produkty firmowe są jej nośnikami na drodze do realizacji potrzeb klienta. Konsekwencją takiego pojmowania działalności biznesowej we współczesnej gospodarce jest to, że tworzenie tej wysokiej klasy wiedzy, zaawansowane umiejętności jej stosowania, a także wysokiej jakości technologie wymagane do działalności produkcyjnej stanowią dziś główny składnik kosztów przygotowania konkurencyjnego produktu. Zatem zdolność do tworzenia, ale też pozyskiwania takiej wartościowej wiedzy i zaawansowanych umiejętności decyduje dziś o rynkowej konkurencyjności teamu lub firmy, a skuteczne wykorzystywanie tych atutów w oferowanych przez firmę produktach stwarza realną szansę uzyskania przewagi konkurencyjnej na rynku, umożliwiając odniesienie biznesowego sukcesu. Jakie wnioski wynikają z tego dla współczesnego menedżera? Jest ich kilka. Przede wszystkim menedżer musi posiadać umiejętność kierowania procesem tworzenia i pozyskiwania z zewnątrz, ale też rozwoju i stosowania wiedzy. Musi też być jej integratorem wokół specyficznych osi, jakimi są produkty rynkowe. Drugi oczywisty wniosek prowadzi do stwierdzenia, ze współczesny rozwój i rynkowa rywalizacja mają charakter innowacyjny. Wprowadzany na rynek nowy, konkurencyjny produkt musi być produktem innowacyjnym wobec tego, który już jest na rynku. Mówiąc o innowacyjnym charakterze rywalizacji rynkowej nie można zapominać, że głównym parametrem jest tu czas. Zwracam na to uwagę, bo nawet bardzo dobra i konkurencyjna koncepcja produktowa zaoferowana rynkowi później niż to uczynił któryś z globalnych konkurentów, w krańcowym przypadku może przyczynić się do znacznej redukcji oczekiwanych efektów, a nierzadko staje się to też przyczyną strat, a nawet upadku firmy... Użył Pan pojęcia idea firmy. Prosiłabym o rozwinięcie tego fragmentu wypowiedzi... W pewnym uproszczeniu można powiedzieć, że współczesne przedsiębiorstwo to w pierwszej kolejności jakaś idea, której nośnikiem są firmowe produkty (towary lub usługi) oferowane klientowi. Taka firmowa idea przede wszystkim wyznacza kierunek działania i rozwoju tak produktów, jak i bazy wytwórczej przedsiębiorstwa, jest osią, wokół której musi koncentrować się działalność ludzi firmy. Jednak trzeba mieć świadomość, że taka idea firmowa nie trwa wiecznie, jej czas rynkowej atrakcyjności jest ograniczony i na obecnie coraz bardziej globalnym rynku ten czas jest coraz krótszy. Moment utraty atrakcyjności przez firmę jest trudny do przewidzenia, niekiedy pojawia się nagle, wywołując zagrożenie, niebezpieczeństwo, a nierzadko upadek firmy. Długość życia nie tylko produktów, ale i samych przedsiębiorstw jest obecnie na ogół krótsza niż to wynika z oczekiwania i nadziei ich twórców. Żywotność firmy zależy w pierwszej kolejności od zdolności firmy do ciągłego odnawiania się. Celem tego odnawiania się jest dostosowanie swoich możliwości do zmieniających się potrzeb w tym nieustannie zmieniającym się otoczeniu biznesowym. Ale też celem tym jest takie wpływanie na zmiany w otoczeniu, by tworzyły jak najkorzystniejsze dla aktualnych możliwości firmy. Mówi się, że współcześnie biznesowe sukcesy mają prawie zawsze charakter zespołowy. Często słyszy się o zespołowości w biznesie. Co Pana zdaniem należy rozumieć przez to pojęcie? Dynamika przemian w każdej branży jest tak duża, że praktycznie nie ma możliwości, by firma sama mogła zrealizować proces przygotowania produkcji, wytworzenia produktu i dostarczenia go klientowi. Zatem sukces biznesowy takiego przedsięwzięcia jest możliwy tylko pod warunkiem właściwego doboru jego realizatorów i odpowiedniego sposobu kierowania tym zespołem. Jedynym sposobem potwierdzającym jakość procesu integracji wiedzy oraz umiejętności realizacyjnych partnerów i sposobu ich wykorzystania. Mówiąc o zespołowym realizowaniu przedsięwzięć spotykamy się z pojęciem synergia, a co jest rezultatem szeroko rozumianego łączenia sił i możliwości tak wewnątrz firmy, z możliwościami znajdującymi się na zewnątrz, a mam tu na myśli mądre łączenie sił z aliantami partnerami biznesowymi. To łączenie sił w coraz większym stopniu zachodzi dziś na globalnym rynku, praktycznie na każdym etapie działalności biznesowej. W dobie globalizacji to łączenie możliwości w coraz większym stopniu nie uznaje granic politycznych między krajami. Jeśli zatem uznać, że firma to przede wszystkim idea, której nośnikiem jest oferowany przez nią produkt, to rolę menedżera należy postrzegać jako integratora sił i możliwości zawartych w kierowanej przez niego firmie, na rynku klientów i w gronie aliantów firmy-jej partnerów biznesowych. Dziękuję za rozmowę Rozmawiała: Magdalena A. Kolka 11

Lidia Geringer de Oedenberg Unia dla Polaków... Jesteśmy na półmetku obecnej VII. kadencji Parlamentu Europejskiego (2009 2014), niedawno dobiegła końca pierwsza polska prezydencja w Radzie UE (na kolejną szansę objęcia unijnych sterów przyjdzie nam czekać aż do 2025 r), nadszedł zatem czas na krótką refleksję jak Unia Europejska jest postrzegana w naszym kraju. Wydawać by się mogło, że okres prezydencji był czasem najlepszym z możliwych na poszerzanie wiedzy o funkcjonowaniu Wspólnoty, kiedy wszystkie euronewsy były po części nasze i na wyciągnięcie ręki. Trudno uwierzyć, że spora grupa Polaków po prostu przegapiła to historyczne wydarzenie A jednak świadczą o tym badania TNS OBOP opublikowane. Okazuje się, że tylko nieco ponad połowa Polaków wiedziała, że w drugiej połowie 2011 r. kraj nasz pełnił ważną funkcję w Unii Europejskiej, 16% coś słyszało, ale dokładnie nie wiedziało o co chodziło z tą Unią, 30% w ogóle nie dostrzegło tego faktu Większość zorientowanych z ankietowanych pozytywnie oceniła naszą prezydencję, ponad 30% nie miało zdania, 10% oceniło ją negatywnie. Polacy wypowiedzieli się również na temat naszego dokładania się do rozwiązywania finansowych problemów Unii. 36% pytanych uznało, że nasz wkład jest wystarczający, 34% było zdania, iż w ogóle nie powinniśmy zasilać unijnej kasy, 15% uznało, że dajemy za dużo (na razie to UE się do nas dokłada, ok. 100 mld euro na 7 lat), wg 1% badanych nasz wkład jest za mały. W sondażu zapytano także jak jesteśmy postrzegani i traktowani przez inne kraje Europy. Okazuje się, że 53% ankietowanych uważa, że nie jesteśmy traktowani na równi z innymi. 37% stwierdza, że inni jednak się z nami liczą, zaś 10% nie miało zdania na ten temat. 56% Polaków uważa nasze członkostwo w UE za korzystne dla naszego kraju, 11% jest odmiennego zdania, 29% nie dostrzega żadnych zmian, zaś pozostali nie mają zdania... Sondaż TNS OBOP został przeprowadzony pod koniec stycznia. Co prawda kryzys, w jakim znalazła się ostatnio Unia Europejska nie napawa zbytnim optymizmem, jednak nie możemy zapominać, ile korzyści czerpiemy z naszego członkostwa we Wspólnocie. Chyba nikt z nas nie wyobraża sobie życia bez swobody przekraczania granic, prawa do studiowania i legalnej pracy za granicą, czy też bez unijnych dotacji, które umożliwiają budowę autostrad, stadionów, filharmonii, rozwój firm, regionów i całego kraju. Coś słabo ze spostrzegawczością badanych. Poseł do Parlamentu Europejskiego Lidia Geringer de Oedenberg Rewolucja w Europarlamencie Niedawno głosowaliśmy przyszłoroczny budżet Parlamentu Europejskiego, skromniejszy bo zamrożony, ale najwięcej emocji budziła poprawka nr 2 (do sprawozdania brytyjskiego posła z mojej grupy S&D Dereka Vaughan) o siedzibach Parlamentu. Jak pewnie wszyscy wiedzą mamy aż 3 w Brukseli, Strasburgu i Luksemburgu. Dla jednej siedziby do tej pory nie było większości w Parlamencie teraz jest. 329 posłów w tym i ja zagłosowało za tą historyczną poprawką, 223 było przeciw, 23 się wstrzymało. Jak kto głosował można sprawdzić na www.europarl.europa.eu (Raport Derek Vaughan, poprawka 2, str. 8). W ubiegłym tygodniu także Przewodniczący Parlamentu, którym jest obecnie Martin Schulz po raz pierwszy opowiedział się publicznie za jedną siedzibą. Może nareszcie i kraje członkowskie pójdą po ekonomiczny rozum do głowy, w dobie kryzysu i przychylą się do naszego zdania. Sami nie możemy niestety zmienić Traktatu, gdzie jest mowa o siedzibach, a właśnie o taką interwencję tutaj chodzi. Dzisiejsze głosowanie to tylko ważny sygnał, a nie realna zmiana. Przygotowuję większy tekst na ten temat, dzisiaj na gorąco dodam tylko, że poza wędrującymi pomiędzy Strasburgiem i Brukselą posłami mamy przede wszystkim trzy tysiące urzędników, którzy praktycznie każdego tygodnia podróżują pomiędzy Luksemburgiem, gdzie oficjalnie pracują (nie wiedzieć czemu), a Brukselą i Strasburgiem, co kosztuje prawie 30 mln euro rocznie (koszty podróży, diety, dodatki za rozłąkę itp.). Gdy jako kwestor chciałam się spotkać z urzędnikiem np. w sprawie organizacji wystawy w Brukseli i wyobrażałam sobie, że pojawi się za chwilę on przyjeżdżał następnego dnia z Luksemburga. Wydaje mi się, że tym razem coś naprawdę osiągniemy. Zawiązała się nawet nieformalna grupa posłów wojowników o jedna siedzibę (jestem w tej grupie). Będziemy próbować teraz, przy uzyskanej większości wpłynąć na budżet w sposób naprawdę znaczny, np. zablokować budowę nowego budynku KAD w Luksemburgu, którego koszt jest szacowany na 800 mln euro. Urzędnicy podróżujący mogliby po prostu przenieść się do swoich biur w Brukseli, a nie zajmować po trzy w pełni wyposażone w trzech miejscach pracy. Jest na czym oszczędzać. (L.G.) 12

eurofelieton Wstępowaliśmy do Unii Europejskiej jako 25 kraj Wspólnoty GOMBROWICZE Witold Gombrowicz wielkim pisarzem był. Pisarzem polskim, europejskim, pisarzem o klasie światowej. Inaczej z Gombrowiczami, osobnikami którzy Gombrowiczem się posługują (dokładnie o to chodzi: Gombrowicze nie interpretują Gombrowicza, a właśnie starają się go wykorzystać; dla skrupulantów pierwsi interesują Umberta Eco, drudzy zajmowaliby raczej Richarda Rorty ego). Z Gombrowiczów natrząsał się już dawno temu Jan Zbigniew Słojewski, w latach 60-tych i 70-tych znany jako popularny felietonista Hamilton z warszawskiej Kultury. A miał do tego Słojewski pełne prawo w latach 50-tych stracił pracę w szkole, bo przeczytał uczniom kawałek Ferdydurke. W III Rzeczpospolitej Gombrowicz stał się symbolem spektakularnego sporu o kształt polskiej edukacji. Minister Giertych chciał go usunąć z kanonu lektur szkolnych, co wywołało falę medialnego oburzenia. Kiedy ci, którzy z Giertychem o Gombrowicza walczyli wreszcie wygrali, Gombrowicz stracił jakoś na znaczeniu. Podobnie jak cała edukacja. Interpretować Gombrowicza, posługiwać się nim może każdy. Jednak niewielu tylko przyjęło na siebie funkcję bycia Gombrowiczem. No cóż, sobowtór, a tym bardziej tandetna podróbka oryginału, zbliżają się zwykle do granicy karykatury, a bywa, że mocno ją przekraczają. I tak Witold Gombrowicz miał wielu literackich naśladowców żadnemu z nich bycie literackim Gombrowiczem-bis na dobre jednak nie wyszło. Ich dziełom tym bardziej. Jeszcze bardziej karykaturalne postaci przyjmuje bycie Gombrowiczem, czy chociażby tylko próba pełnienia funkcji Gombrowicza w życiu publicznym. Jak wiadomo Gombrowicz oddziaływał na ludzi przez swoje pisarstwo jego wpływ bezpośredni, jako człowieka był mikry. Sam pisarz, zresztą wyznawał, że on Gombrowicz jest niewolnikiem Gombrowicza, postaci, którą stworzył w swoim dziele, głównie w Dzienniku. Po latach pojawiły się próby opisania specyficznie Gombrowiczowskiej postawy wobec siebie i innych ludzi, wobec świata. Odwoływano się tu do figury Błazna opisanej w jednym z esejów Leszka Kołakowskiego. Pisał Kołakowski Błazen jest tym, który wprawdzie obraca się w dobrym towarzystwie ale nie należy do niego i mówi mu impertynencje; tym, który poddaje w wątpliwość wszystko to, co uchodzi za oczywiste; nie mógłby tego uczynić, gdyby sam do dobrego towarzystwa należał wtedy najwyżej mógłby być gorszycielem salonowym; błazen musi być na zewnątrz dobrego towarzystwa, oglądać je z boku, aby wykryć nie-oczywistość jego oczywistości i nie-ostateczność jego ostateczności; Krzysztof Łęcki zarazem musi się w dobrym towarzystwie obracać, aby znać jego świętości i mieć okazję do mówienia mu impertynencji. No właśnie figura Błazna w czasach gomułkowskiej małej stabilizacji lat sześćdziesiątych wydawać się musiała niezwykle atrakcyjna. Ale też Błazen według Kołakowskiego, to nie trefniś, nie klown. Błazen bawi się, ale myśli, niekiedy stroi miny, ale nie zamyka oczu na tragizm doczesnego świata. A co ze stosunkiem Błazna do religii? Gombrowicz spierał się z katolicyzmem, ale katolicyzm, o czym pisał wyraźnie, pod wieloma względami był mu bliski, tak jak bliskie były jego twórczości podstawowe ludzkie dylematy, które rozważał bez błazeńskich grymasów. Dlatego Dziennik Gombrowicza pozostaje nie tylko wybitną literaturą, ale dziełem par excellence intelektualnym. To zabawne, to nieprzyjemny chichot historii, że za współczesne wcielenia Gombrowicza uchodzą Jerzy Urban i Janusz Palikot. Ten ostatni Gombrowiczowskie korzenie swojej życiowej postawy mocno podkreślał. No jeśli tak, to może warto przypomnieć, jak Gombrowicz wykpiwał postępowe mody, w tym swobodę seksualną i antyklerykalizm. Warto przypomnieć, bo zapisał to Gombrowicz w mniej znanym i czytanym dziele zatytułowanym Wędrówki po Argentynie. Pisze Gombrowicz: Wchodzi dwu młokosów w wieku lat siedemnastu. Pan jest pisarzem? Tak. Pan jest w kłopotach finansowych? Tak. Pan jest Europejczyk postępowy? Dobrze. Tu jest sto pezów zadatku. Wypłacimy panu tysiąc za napisanie książki przeciw kobiecie argentyńskiej żeby ją wyśmiać, zniszczyć, napiętnować jej tchórzostwo, konwencjonalizm, małostkowość! I znajdziemy panu wydawcę!... Byli bardzo rozczarowani gdym odmówił kończy Gombrowicz, wydrwiwając ideologiczną rewolucję seksualną. Bo młodym Argentyńczykom chodziło o to, by wykpione przez pisarza kobiety zrozumiałe swoją niepostępowość i były, no cóż No, bardziej nowoczesne, a więc łatwiejsze Dalej pisarz wykpiwa pełne pasji antyklerykalne wystąpienie pewnego mędrka, który domagał się likwidacji nauki religii w szkołach. Zapytany przez Gombrowicza o przyczyny nienawiści do Kościoła i kleru mrugnął okiem, trącił pisarza pod żebro i powiedział tylko jedno słowo dziewczynki. Gombrowicz nie wierzył, by była to przyczyna jedyna, ale konkluduje I tutaj [w Argentynie] jak wszędzie, rozmnożył się typ wybitnie dla mnie denerwujący, półinteligenta z potwornym bigosem pseudonaukowości w głowie, który we własnym przekonaniu już wyrósł z przesądów. Tak, Palikot jako współczesny odpowiednik autora Ferdydurke, to tylko smutny żart, to łatwy (może nawet zbyt łatwy) temat dla Gombrowiczowskiej drwiny. Krzysztof Łęcki, socjolog, felietonista, komentator, konserwatysta, autor m.in. Perspektyw socjologii kultury artystycznej (z Aleksandrem Lipskim), Dogmatów i herezji (z Witoldem Izdebskim), Komunikacji interpersonalnej (z Andrzejem Szóstakiem), rozprawy Św. Gombrowicz, zbioru felietonów Widma wolności. Pracuje na Wydziale Nauk Społecznych w Instytucie Socjologii Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Autor ponad stu publikacji głównie w pracach zbiorowych i czasopismach specjalistycznych. 13

z notatnika reportera Opolszczyzna jednym z najbardziej przyjaznych dla inwestorów regionów Od 2004 ulokowało się w województwie 620 nowych firm zagranicznych, wartość poniesionych w regionie nakładów inwestycyjnych to 450 mln euro i 3 tysiące nowych miejsc pracy. Potrzebny jest wam jeden kryształ mówił na konferencji zorganizowanej przez Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki, Piotr Wojaczek, prezes Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Problem w tym, jak go zdobyć. O swoich doświadczeniach związanych z inwestowaniem na Opolszczyźnie mówili ci, którzy już zaryzykowali i prowadzą działalność, a także ludzie zajmujący się pozyskiwaniem kapitału i samorządowcy. Gospodarz spotkania, marszałek województwa Józef Sebesta, przypomniał, że w 2011 roku wartość krajowych inwestycji zagranicznych wyniosła 14 mld dolarów (o 4 mld więcej niż rok wcześniej). Idzie o to, by z tego tortu pozyskać dla nas jak najwięcej. 120 tysięcy ludzi pracuje za granicą. A to oznacza, że u nas nie znaleźli satysfakcjonującej pod względem zawodowym i finansowym pracy. Jeśli nie potrafimy ich zatrudnić w regionie, to nie poprawimy bardzo niepokojących wskaźników depopulacji. Trzeba się zastanowić, co może w tej sytuacji zrobić centrum, co region, a co władze lokalne? Mirosław Odziemczyk, pełnomocnik Zarządu Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych ds. specjalnych stref ekonomicznych, zapytany o silne strony Opolszczyzny w pozyskiwaniu inwestorów, wymienia wysoką fachowość pracowników OCRG, obecność na terenie województwa dwóch największych stref specjalnych katowickiej i wałbrzyskiej (to w sumie 40 proc. potencjału wszystkich stref), dobrze przygotowaną ofertę i strategię rozwoju. Jego zdaniem pojawienie się owego kryształu, to kwestia czasu. Niedługiego czasu. Mirosław Gieras z firmy Deloitte, dorzuca, że trzeba być stale obecnym w obiegu komunikacyjnym. Inwestorzy muszą o nas usłyszeć i mieć przekonanie, że opolskie to dobre miejsce do inwestycji. Prezydenta Opola, Ryszarda Zembaczyńskiego, recepta na sukces, to absolutna niezawodność, perfekcyjne odpowiedzi na pytania i próba zafascynowania inwestora oferowanym miejscem. W Nysie samorząd postawił najpierw na zagospodarowanie nieczynnych koszar wojskowych. Zaoferowano je małym i średnim firmom. Potem przyszedł czas na specjalną strefę. Pojawili się w niej Włosi, za nimi dwóch innych inwestorów. Jeden z nich Tadeusz Zając z firmy Alsecco (producent stolarki otworowej) mówi, iż zaczynali działalność na terenie dawnych Zakładów Urządzeń Przemysłowych, ale firma dzięki unijnej pomocy prężnie się rozwijała, potrzebny był większy teren. Wybór padł na strefę. Budowali zakład, a jednocześnie pojawiała się w strefie infrastruktura techniczna. W Kluczborku inwestorzy zaufali, że gmina szybko uzbroi teren. Efekt? Kilku poważnych inwestorów, 400 nowych miejsc pracy i już tylko 7 wolnych hektarów. Burmistrz Jarosław Kielar zwraca uwagę, że inwestor zagraniczny często też pyta o możliwość wypoczynku. Dlatego gmina postawiła na modernizację kampusu sportowo-rekreacyjnego i rewitalizację parku. U wójta Andrzeja Pulita w Skarbimierzu zaczęło się od Cadbury, które wykupiło 400 ha. Wójt jest pewien, że zadecydowały względy finansowe. Podwrocławskie Bielany sprzedawały metr powierzchni za 190 złotych, Skarbimierz za 5 złotych. Inwestor miał tu gotową infrastrukturę, dostęp do gazu i energii oraz sąsiedztwo autostrady. Koreańczyk, Richard Park z Pearl Stream ulokował firmę w Strzelcach Opolskich, bo miał dwóch kooperantów we Wrocławiu i Ostrawie. Uznał, że Strzelce leżą pośrodku, a poza tym blisko jest do autostrady. Urszula Solińska Marek, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, jest przekonana, że województwo opolskie ma bardzo duży potencjał. Atutem też jest bliskość do południowej granicy. Po zapełnieniu się podstrefy gliwickiej, przyjdzie czas na Opole przekonuje. W Krakowie otwarto Konsulat Honorowy Republiki Łotwy Z okazji otwarcia nowej placówki dyplomatycznej do stolicy Małopolski przyjechał prezydent Łotwy Andris Berzinš. W uroczystości wziął udział wicemarszałek Wojciech Kozak, a wcześniej w spotkaniu z prezydentem w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha wziął udział marszałek Marek Sowa. Na otwarciu nowej placówki w Krakowie zjawili się m.in.: Ambasador Łotwy w Polsce Einars Semanis, Konsul Honorowy Rafał Brzoska, wraz z małżonką, wojewoda Małopolski, z-ca prezydenta Krakowa, wicewojewoda Podkarpacia, a także członkowie delegacji z regionu Latgalii. Obowiązkiem nowego konsulatu będzie udzielanie pomocy obywatelom Łotwy przebywającym w Polsce. Placówka ma być łącznikiem pomiędzy Małopolanami a Republiką Łotwy. Będzie również pomocna w nawiązywaniu kontaktów pomiędzy przedsiębiorcami oraz ludźmi kultury i nauki z obu krajów. Władze Małopolski nie mają wątpliwości, że zbliży to Polaków i Łotyszów i pozwoli zbudować wzajemną sympatię i przyjaźń. Tuż przed otwarciem nowego konsulatu w Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggha odbyło się spotkanie prezydenta Łotwy z przedstawicielami władz Małopolski i Podkarpacia. Wzięli w nim udział Ambasador Łotwy, Konsul Honorowy Łotwy, przedstawiciele Latgalii, Wojewoda Małopolski, Marszałek Marek Sowa, z-ca Prezydenta Miasta Krakowa oraz Wicewojewoda Podkarpacia. Marszałek Województwa Mazowieckiego na sesji plenarnej Komitetu Regionów Podczas 94. sesji plenarnej w Brukseli Marszałek Adam Struzik oraz członkowie Komitetu Regionów dyskutowali nad projektem rezolucji dotyczącym Traktatu o stabilności, koordynacji i zarządzaniu w unii gospodarczej i walutowej, który ma zostać przedstawiony na Radzie Europejskiej wiosną br. 30 stycznia 2012 r. przywódcy państw UE osiągnęli porozumienie w sprawie podjęcia pilnych działań służących zmniejszeniu bezrobocia wśród młodzieży i wspieraniu małych przedsiębiorstw. W trakcie obrad członkowie Komitetu Regionów podkreślili, że popierają wysiłki na rzecz lepszej koordynacji oraz sprawniejszego zarządzania w unii gospodarczej i walutowej z myślą o pokonaniu recesji poprzez zagwarantowanie solidnych i zrównoważonych finansów publicznych, a także opowiedzieli się za tym, by w nowym traktacie znalazło się jasne odniesienie do poszanowania zasad pomocniczości i proporcjonalności. Wnioskowali także o uznanie prawnych kompetencji władz regionalnych i lokalnych w kwestiach dotyczących zarządzania gospodarczego. Gościem 94. sesji plenarnej Komitetu Regionów był Przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, który w swoim wystąpieniu podkreślił zasadni- 14

notatnik czą rolę, jaką odgrywają władze regionalne i lokalne w gospodarce europejskiej w kontekście przyszłego Traktatu o stabilności, koordynacji i zarządzaniu w unii gospodarczej i walutowej oraz wskazał kluczową rolę MŚP w gospodarce regionalnej i lokalnej. Przewodniczący Barosso powiedział, że na szczycie Unii Europejskiej, która ma się odbyć 1 marca br., będą omawiane nowe, dodatkowe rozwiązania sprzyjające rozwojowi europejskich firm sektora MŚP, zwłaszcza jeśli chodzi o dostęp tych spółek do kapitału. Komitet Reginów przedyskutował oraz poddał pod głosowanie szereg opinii, które dotyczyły miedzy innymi wspólnego systemu podatkowego od transakcji finansowych, dyrektyw w sprawie hałasu w środowisku, modernizacji szkolnictwa wyższego oraz reformy wspólnej polityki rybołówstwa, gdzie swoje wystąpienie miała Komisarz Unii Europejskiej ds. gospodarki morskiej i rybołówstwa Marii Damanaki. Marszałek Adam Struzik uczestniczył także, na zaproszenie Minister Biznesu i Technologii Dolnej Austrii dr Petry Bohuslav, w seminarium na temat dobrych praktyk i znaczenia klastrów gospodarczych w Dolnej Austrii. Spotkanie, zorganizowane przez Regionalną Agencję Biznesu EcoPlus, odbyło się w Biurze Przedstawicielskim Dolnej Austrii (NÖVBB) w Brukseli. Odbyło się również posiedzenie Prezydium Komitetu Regionów, w którym udział wziął Marszałek Województwa Mazowieckiego. Chwalą astrobazy za granicą O realizowanym w Kujawsko-Pomorskim, wyjątkowym w skali Polski i Europy projekcie budowy sieci 14 ogólnodostępnych obserwatoriów astronomicznych informują strony internetowe zagranicznych gazet oraz serwisów informacyjnych. Artykuły poświęcone są działalności astrobazy w Jabłonowie Pomorskim oraz promują region jako ojczyznę Mikołaja Kopernika. Ukazały się na wielu portalach informacyjnych poświęconych między innymi nauce oraz bieżącym wydarzeniom, a także na stronach internetowych zagranicznych gazet. Wśród nich są: <!--[if!supportlists]--> <!--[endif]-->francuski tygodnik L Express (artykuł tutaj http://www.lexpress.fr/ actualites/1/monde/la-pologne-se-cherche-un-nouveau-copernic-grace-a-desobservatoires-scolaires_1067408.html), <!--[if!supportlists]--> <!--[endif]-- >dziennik Le Parisien (artykuł tutaj http:// www.leparisien.fr/flash-actualite-monde/ la-pologne-se-cherche-un-nouveau-copernic-grace-a-des-observatoires-scolaires-03-01-2012-1794708.php ). Artykuł w języku angielskim tutaj http://www.physorg.com/news/2012-01- poland-pins-starry-eyed-students.html. Materiał filmowy Francuskiej Agencji Prasowej (AFP) można obejrzeć tutaj http://video.journaldesfemmes. com/220381/la-pologne-a-la-recherchede-son-nouveau-copernic/. Pomalowane na niebiesko i biało obiekty mają wszystkie cechy prawdziwego obserwatorium: kopułę, która otwiera się na niebo, dwa teleskopy z których jeden służy do oglądania słońca, a drugi, większy do obserwacji gwiazd w nocy oraz komputery ze specjalistycznym oprogramowaniem czytamy w artykule. Więcej o budowie Astrobaz Kopernik tutaj http://www.kujawsko-pomorskie. pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20529&itemid=126 Kolejna Astrobaza Kopernik przy Gimnazjum nr 1 im. Mikołaja Kopernika w Kruszwicy zostanie oficjalnie otwarta na początku marca. W szkole już od kilku lat aktywnie działa kółko astronomiczne, a uczniowie i miłośnicy astronomii korzystają z części sprzętu, w który będzie wyposażone obserwatorium. Uczniowie uczestniczą w Wojewódzkim Konkursie z Fizyki i Astronomii zdobywając tytuły laureatów i finalistów, biorą także udział w międzynarodowych projektach takich jak Star Count i Globe at Night. W szkole trzykrotnie organizowane były konferencje popularnonaukowe dotyczące zagadnień astronomicznych. W Kruszwicy działa także aktywnie grupa lokalnych miłośników astronomii, którzy swoją wiedzę przekazują młodzieży. Uczniowie obserwowali już między innymi obiekty Układu Słonecznego oraz fotografowali obiekty głębokiego nieba. Samodzielnie wykonują też proste przyrządy astronomiczno-pomiarowe. Młodzież korzysta z przenośnego teleskopu Celestron CPC 800 XLT i teleskopu słonecznego Coronado PST oraz wyposażenia dodatkowego, między innymi lornetek, aparatu fotograficznego i kamery CCD. Do dyspozycji uczniów jest też biblioteczka astronomiczna. Nauczyciele i uczniowie są dobrze przygotowani do korzystania z tego sprzętu. Szkolenia dla pedagogów trwają już od trzech lat (więcej na ten temat tutaj http://www.kujawsko-pomorskie. pl/index.php?option=com_content&task=view&id=19668&itemid=126 ). Więcej o projekcie astrobaza w artykule na temat otwarcia astrobazy w Inowrocławiu tutaj http://www.kujawsko-pomorskie.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=20529&itemid=126. Czytaj też: Chwalą astrobazy za granicą http://www.kujawsko-pomorskie.pl/ index.php?option=com_frontpage&itemid=1 Na Sejmiku Województwa Śląskiego uczczono Józefa Kiedronia Przyjęciem oświadczenia w sprawie uczczenia Józefa Kiedronia, wybitnego i zasłużonego działacza ruchu narodowego i oświatowego na Śląsku Cieszyńskim, ministra przemysłu i handlu w rządzie Władysława Grabskiego w 80. rocznicę jego śmierci rozpoczęły się lutowe obrady Sejmiku Województwa Śląskiego. Społeczność Śląska Cieszyńskiego jest bardzo dumna ze swoich tradycji i stara się je pielęgnować. To bardzo ważne, by przypominać o takich postaciach jak Józef Kiedroń, kultywować ich pamięć i przypominać o ich dokonaniach. Kongres Polaków w Republice Czeskiej ustanowił rok 2012 właśnie rokiem Józefa Kiedronia i w związku z tym na terenie Śląska Cieszyńskiego, Zaolzia będą organizowane konferencje, spotkania i obchody związane z tą wybitną osobą tłumaczył Janusz Buzek, pomysłodawca oświadczenia. Sejmik oddał w ten sposób hołd wybitnemu człowiekowi, współtwórcy sukcesu gospodarczego II Rzeczypospolitej. Radni podjęli też decyzję o przyznaniu pomocy finansowej w kwocie 600 tys. złotych Gminie Kuźnia Raciborska na realizację projektu pn. Południowo- Zachodni Szlak Cysterski. Gmina, na terenie której znajdują się Cysterskie Kompozycje Rud Wielkich, jest odpowiedzialna za budowę parkingu i punktu informacji turystycznej wraz z wyposażeniem. Projekt, w którym uczestniczą cztery województwa: śląskie, dolnośląskie, opolskie i małopolskie, organizacje turystyczne oraz gminy, realizowany jest w ramach działania 6.4 Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka 2007 2013 Inwestycje w produkty turystyczne o znaczeniu ponadregionalnym. Główne cele projektu zakładają podniesienie atrakcyjności turystycznej kraju i województw w nim uczestniczących, ale przede wszystkim promocję pocysterskiego dziedzictwa kulturowego. Sejmik zatwierdził też zmiany związane z przystąpieniem Województwa Śląskiego do Europejskiego Ugrupowania Współpracy Terytorialnej TRITIA tworzonego wspólnie z Województwem Opolskim, Krajem Morawsko-Śląskim (Republika Czeska) oraz Samorządowym Krajem Żylińskim (Republika Słowacka), przyjmując jednocześnie projekt Konwencji i Statutu oraz upoważniając Marszałka do ich podpisania i zgłoszenia ugrupowania do właściwego rejestru. Europejskie Ugrupowanie Współpracy Terytorialnej TRITIA zostało powołane w celu ułatwienia i wspierania współpracy między regionami oraz wzmocnienia spójności gospodarczej, ekonomicznej i społecznej poprzez realizację programów i projektów współpracy terytorialnej. Siedzibą ugrupowania będzie Cieszyn. (bp UM) 15

Henryk. S. Tuszyński Euro 2012 czyli po co nam to było? Zadaję to pytanie mimo, że wiem jak popularna jest w naszym kraju piłka nożna, ale też nie uważam tego za dowód nadzwyczajnej odwagi. Zadaję moim czytelnikom to pytanie mając świadomość, że być może będzie to uznane za prowokację i mogę się narazić wielu z Was. Uważam jednak, że na nie powinni sobie odpowiedzieć także moi czytelnicy, bo pojęcie racjonalność nie zniknęło z języka polskiego i coraz bardziej cały świat zaczyna zaczyna rozumieć to, co kryje się pod pojęciem racjonalność w gospodarowaniu środkami publicznymi. Na początku przyznam, że z zainteresowaniem oglądam mecze piłkarskie rozgrywane przez dobre zespoły. Podziwiam umiejętności techniczne zawodników z Ameryki Południowej i waleczność (gra do ostatniej minuty meczu) drużyn z wysp brytyjskich. Mam też uznanie dla hiszpańskich zespołów i reprezentacji tego kraju za to, że w ostatnich latach najlepiej (ale też bardzo skutecznie skutecznie) łączą te dwie cechy wygrywając ważne imprezy. Oglądam też spotkania polskiej reprezentacji widząc, jaki dystans dzieli nas od poziomu drużyn liczących się na Starym Kontynencie. Ubieganie się o organizację EURO 2012, a następnie otrzymanie jej przyjąłem z mieszanymi odczuciami. Wynika to nie tylko stąd, że polska piłka nożna jak dotąd jest bardzo słaba. Miałem też pojęcie o potencjalnych kosztach i wiedziałem, że przy jak zawsze ograniczonych środkach w kasie tak państwa, jak i miast, wydając kilka miliardów na stadiony, równocześnie nie będzie można sfinansować innych przedsięwzięć, na pewno tak samo lub nawet bardziej wartościowych. Teraz analizując wykonane już budżety miast budujących stadiony na EURO 2012 można zauważyć w jakim stopniu te koszty miały wpływ na realizację innych potrzeb... Nie będę ukrywał, że patrząc na kilkuletnie przygotowania do piłkarskiego święta w tym roku nie mogłem wymazać z pamięci informacji, że przez kilka lat, kilka setek uczestników tego piłkarskiego cyrku (z licznym udziałem jego zaplecza organizacyjnego) oszukiwało kibiców płacących za widowiska piłkarskie, w wyniku czego byli zmuszeni do kontaktowania się z wymiarem sprawiedliwości. Otrzymaniu organizacji tej imprezy towarzyszyły w naszym kraju liczne, nawet napuszone wypowiedzi polityków i działaczy sportowych o korzyściach z organizacji tej imprezy. Jest prawdą, że będzie to jakaś forma promocji naszego kraju, chociaż trudno zakładać, że przełoży się to na jakieś znaczące,trwałe efekty. Także nie podzielałem i nie podzielam z patosem wypowiadanych opinii (także, a nawet przede wszystkim) polityków, że jest to szansa na przyspieszenie rozwoju cywilizacyjnego. Upraszczając nieco problem uważam, że drogi i hotele powstawałyby i tak, niezależnie od tej piłkarskiej imprezy, bo jest to warunek dalszego rozwoju kraju i dołączania do czołówki europejskiej. Jednak zafundowanie sobie czterech stadionów kosztem prawie 5 mld zł to w naszej sytuacji gospodarczej i przy naszych licznych potrzebach dotyczących sfery potrzeb społecznych, wydaje mi się wątpliwym przedsięwzięciem. Mógłbym podać kilka sensownych zastosowań tych kilku miliardów złotych, które okazałyby się lepszymi i trwalszymi inwestycjami w naszą przyszłość, ale zostawiam to moim czytelnikom... Jest jeszcze jeden problem: co będzie z tymi stadionami po EURO 2012? Roczny koszt utrzymania każdego z tych stadionów to 10 30 mln zł. Warto zastanowić się, czy wykorzystanie ich dla impres sportowych i estradowych będzie wystarczające. Doświadczenia z ostatnich imprez tego typu nie nastrajają optymistycznie, te obiekty nie są w stanie utrzymać się wyłącznie jako areny piłkarskie. Portugalskie doświadczenia wskazują, że tylko 3 stadiony na 10 zarabiają na siebie, dlatego wymagają subwencji, a nawet planuje się wyburzenie niektórych z nich. Być może u nas uda się organizacją koncertów i widowisk zapewnić zdobycie środków na utrzymanie obiektów. Pewne możliwości będą związane z dzierżawy pomieszczeń biurowych i komercyjnych. Oznacza to, że kluczem do finansowego sukcesu jest skuteczna realizacja koncepcji biznesowej obiektów. zdjęcia: wikipedia PS Uważam tu za celowe dodać, że budowanie boisk piłkarskich dla dzieci i młodzieży (tzw. orlików) uważam za bardzo sensowne. Służy to nie tylko ich rozwojowi fizycznemu, ale jest oczywistym, że uprawianie sportu służy też kształtowaniu specyficznych cech charakteru, co ma znaczenie w dorosłym życiu. 16

Magdalena A. Kolka www.globaleconomy.pl Jaki będzie następny budżet unijny? Nie ulega wątpliwości, że w tym roku będziemy świadkami ostrej walki o wielkość unijnego budżetu na lata 2014 2020. Ostatnie lata pokazały, jak ważne są to decyzje dla polskich planów rozwoju kraju i modernizacji wielu obszarów życia społecznego. Przebieg dyskusji w gronie unijnych ministrów i wypowiedzi przywódców kilku krajów są co najmniej niepokojące. W trakcie ostatniej debaty unijnych ministrów na temat kolejnego budżetu unijnego siedem państw płatników netto zażądało cięć w budżecie. Chcą jego redukcji nawet o 100 mld euro. Przedstawiona w połowie 2011 roku przez Komisję Europejską koncepcja budżetu na lata 2014 2020 przewidywała wydatki na poziomie 972 mld euro. Propozycja ta jest o ok. 5 proc. wyższa od budżetu na lata 2007 2013, który wynosił 925 mld euro. Także w tym nowym projekcie podobne jak poprzednio największe kwoty przeznaczono na politykę rolną (ok. 370 mld euro, w tym ok. 280 mld euro na dopłaty bezpośrednie) oraz na fundusze spójności (ok. 376 mld euro). Pozytywne zmiany w porównaniu z poprzednim budżetem dotyczą badań i innowacyjności oraz polityki sąsiedzkiej i imigracyjnej. Ostatnio, podczas pierwszej debaty ministerialnej na temat wielkości budżetu, siedem krajów płatników netto zażądało zmniejszenia tej kwoty przynajmniej o 100 mld euro w stosunku do propozycji KE. Jak pamiętamy przed rokiem taką propozycję złożyły Wielka Brytania, Niemcy, Francja, Finlandia i Holandia. Teraz do tej grupy dołączyła też Szwecja i Austria. Jednak w tym gronie nie ma wspólnej koncepcji, gdzie dokonać cięć. Propozycje w tym zakresie są rozbieżne. Wiele krajów wskazuje na Wspólna Politykę Rolną jako przeżytek wymagający zasadniczych korekt, czemu zdecydowanie przeciwstawia się Francja broniąca dopłat bezpośrednich dla rolników. Podobnie postępuje Wielka Brytania opierająca się przeciw zmianom w zakresie własnego rabatu. Jak dotąd w tej wymianie poglądów niewiele mówi się o cięciach w polityce regionalnej, co powinno nas cieszyć. W kształcie kolejnego budżetu unijnego Polska ma żywotne interesy. Naszym celem jest nie tylko utrzymanie wydatków budżetowych na kolejne 7 lat na poziomie zaproponowanym przez Komisję Europejską, ale też utrzymanie z tego budżetu nie mniejszej kwoty, niż otrzymaliśmy na politykę spójności na lata 2007 13. Liczymy na ok. 300 mld zł z kasy unijnej. Zgodnie z propozycją KE powinniśmy otrzymać ok. 80 mld euro. Według ekspertów realne jest otrzymanie 72 78 mld euro. Ostatnio w dyskusjach nad kształtem projektu budżetu pojawiły się nowe argumenty. Warto zwrócić uwagę na to, że do dotychczasowej argumentacji opartej na tym, że: kryzys gospodarczy powinien także odbić się na wysokości budżetu i winien on być mniejszy niż dotąd, a KE powinna do swojej dotychczasowej propozycji wprowadzić cięcia w wydatkach, tak wysoki poziom wydatków na Wspólna Politykę Rolną jest przeżytkiem i należy go zmniejszyć przenosząc środki na rozwój innowacyjnej gospodarki teraz dołączono nowy argument, że z funduszy unijnych powinny w większym stopniu skorzystać kraje, których gospodarki są ogarnięte kryzysem. zdjęcia: stock Na pewno dyskusje na temat budżetu będą trudne, a w tym roku przewiduje się w tej sprawie cztery kolejne spotkania ministerialne. Nie ulega wątpliwości, że w tej dyskusji poważną rolę odegrają kraje unijne płatnicy netto do kasy unijnej, co jest naturalne. 17

Henryk S. Kolka-Tuszyński świat w XXI wieku zdjęcie: stock Słowo postęp jest jednym z tych uniwersalnych słów, które często (choć nie zawsze słusznie) są używane dla scharakteryzowania procesu zmian w naszym otoczeniu. Spotykamy się z nim w opisie zmian praktycznie w każdej dziedzinie życia społecznego. Mam jednak wrażenie, że w ostatnich dekadach bardzo często było ono nadużywane, bo jest oczywistym, że nie każda zmiana zasługuje na takie określenie. Wydaje się też, że do zdeprecjonowania tego hasła w codziennym naszym języku w dużym stopniu przyczynili się politycy (także nasi). Bardzo często chcieli dotąd i w dalszym ciągu chcą nam wmawiać, że cokolwiek dzieje się z ich udziałem i jakiekolwiek są tego skutki, to są one dla nas korzystne i jest to postęp w stosunku do tego, co dotąd było. Myślę, że ostatnie kryzysowe lata i narastające nowe zagrożenia w dużym stopniu ograniczyły pole do określania zachodzących zmian tym hasłem. Chcę w tym (z konieczności krótkim) komentarzu podzielić się z moimi czytelnikami refleksją dotyczącą specyfiki przemian w świecie, zawężając rozważania do procesów zachodzących na pograniczu polityki i gospodarki. Tak często używane hasło postęp, albo inaczej progres to zgodnie z encyklopedycznymi definicjami pojęcie pochodzące z filozofii, a określające rozwój, udoskonalenie, przejście od niższego do wyższego etapu. Przyznaję, że obserwując tak europejską, jak i światową gospodarkę mam sporo wątpliwości co do tego, które z obecnie zachodzących procesów można nazwać postępem, bo rozwój technologiczny przemysłu łączy się z niszczeniem naturalnego środowiska, a bogacenie się jednych łączy się z wieloma niekorzystnymi zjawiskami, w tym z ubożeniem się innych. Żartobliwie można powiedzieć, że w okresie obecnych trudności wprowadzane oszczędności spowodowały też skrócenie słowa postęp do post i w naszym języku dla określenia obecnego etapu rozwojowego, do określenia naszych czasów używa się teraz takich pojęć jak postpolityka, postdemokracja, czy gospodarka postindustrialna. Społeczeństwo postindustrialne (inaczej społeczeństwo poprzemysłowe, którego inną nazwą jest też społeczeństwo usługowe) to społeczeństwo, którego głównym źródłem utrzymania nie jest tradycyjna produkcja przemysłowa, polegająca na wytwarzaniu przedmiotów. Jest to społeczeństwo, w którym istotnym obszarem stało się wytwarzanie i przetwarzanie informacji. To społeczeństwo, w którym dominuje zatrudnienie w sferze usług, a nie jak dotąd praca w sektorze przemysłowym. Inną cechą jest także to, że w coraz większej ilości przypadków w społeczeństwie postindustrialnym następuje przejście od masowej produkcji dla anonimowego klienta do produkcji dla klienta indywidualnego. Procesom tych przemian w sferze gospodarczej towarzyszą szeroko rozumiane przemiany w życiu społecznym, często też określane jako postpolityka, czy postdemokracja. Nie jest jednak moim zamiarem kontynuowanie rozważań w powyższym duchu. Proponuję w tym komentarzu (z konieczności krótkim) zwrócić uwagę na dwa problemy: 1. Już w końcu XX wieku powszechnie było wiadomym, że mija epoka dominacji siły militarnej, a siła gospodarki i jej potencjał rozwojowy stają się w światowej polityce głównym atutem. Jednak między świadomością, a jej zastosowaniem w decyzjach politycznych jest zawsze pewna odległość, dystans czasowy. Dopiero teraz, pod presją konsekwencji wynikających z wysokości długu publicznego czynione są cięcia w budżetach, w tym także w wydatkach zbrojeniowych. Mówiąc to mam na myśli Stany Zjednoczone i europejskie państwa NATO. Według planów tylko armia amerykańska zmniejszy stan liczebny o 100 tys. żołnierzy, a Amerykanie wycofają z Europy dwie brygady (ok. 10 tys. żołnierzy). Wydatki budżetowe USA na zbrojenia zmniejszą się o 487 mld USD w ciągu obecnej dekady. Podobne cięcia w wydatkach wojskowych planują kraje europejskie. Wielka Brytania planuje zmniejszenie ilości wojsk o ok. 20 proc. Niemcy odwołują zamówienia na myśliwce, helikoptery i inne rodzaje broni. Włochy, Podobnie czynią Włochy. Rządy krajów starają się przywrócić równowagę w finansach publicznych, a równocześnie czynią wysiłki, aby nadać swoim gospodarkom dynamizm w tworzeniu, wdrażaniu innowacyjnych rozwiązań i oferowaniu innowacyjnych produktów. 2. W ostatnich dekadach zmianie uległo rozłożenie się sił w światowych ośrodkach realnej władzy. Globalizacja przyczyniła się do tego, że głównym ośrodkiem, skąd wypływa bardzo wiele wytycznych, a nawet decyzji, które potem są realizowane przez rządy oraz instytucje ponadnarodowe (np. unijne) stało się środowisko finansowe. Jak niewiele innych jest ono silnie powiązane siecią wspólnych interesów. Jego siłę można było poznać, analizując przyczyny pierwszego etapu kryzysu w latach 2007-8. To wówczas banki i globalne instytucje finansowe oraz ich kierownictwa, których polityka była jedną z głównych przyczyn tego kryzysu poniosły najmniejsze straty. Koszty kryzysu i straty w instytucjach finansowych wzięły na siebie rządy, zwiększając dług publiczny. Teraz rządy mają problem z niedoborem środków na realizację zadań i obsługę długów. Są więc zależne od świata finansów czyli od tych, którzy mają pieniądze. Mam więc wrażenie, że jeśli II połowa XX wieku charakteryzowała się dużymi wpływami krajowych środowisk przemysłowych (w tym przemysłu zbrojeniowego) na politykę rządów, tak teraz nastąpiła zamiana i globalne instytucje finansowe wpływają dziś na ogólnoświatową politykę. Jest jeszcze druga różnica, bo dziś globalne centra finansowe wpływają na politykę rządów w znacznie większym stopniu, niż to robili poprzednicy. 18

dobra firma Leśna po modernizacji W Zabrzu zdrowsza woda To była bardzo ważna inwestycja dla Zabrza. Dzięki przebudowie Stacji Uzdatniania Wody Leśna w Mikulczycach, mieszkańcy otrzymują lepszej jakości wodę. Modernizacja kosztowała 4 mln złotych, ale jak wszyscy podkreślają było warto, bo z kranów leci nie tylko smaczna woda, ale i stacja działa bardziej wydajnie czyli oszczędnie. Nic więc dziwnego, że na uroczystości zakończenia tej inwestycji było wielu gości, w tym władze miasta. To pokazuje jak w Zabrzu docenia się wagę tego przedsięwzięcia. Eksploatację obiektu Leśna rozpoczęto w 1998 roku. W ciągu kilkunastu lat jego działalności wiele urządzeń zdążyło się zużyć, a technologia, w po- równaniu z tą, zastosowaną przed laty w Stacji, znacznie poszła do przodu. Aby więc inwestycja była jak najbardziej nowoczesna i efektywna, wymieniono w Leśnej całą linie technologiczną. Zastosowana nowa technologia (autorstwa prof. Waldemara Sawiniaka z Politechniki Śląskiej) jest bardziej proekologiczna pozwala stosować Gościom przedstawiono nowe rozwiązania technologiczne zastowane w stacji Leśna W spotkaniu prezentującym zakres prac modernizowanego obiektu uczestniczyła Małgorzata Mańka-Szulik, Prezydent Zabrza mniejsza ilość środków chemicznych, co oznacza również oszczędności. Są także inne korzyści ekonomiczne mniejsze zużycie energii elektrycznej. Jeżeli do tego dodamy nowoczesny system automatyki i monitorowania, który zapewnia precyzyjne utrzymanie wszystkich parametrów procesu technologicznego wykluczający ewentualne pomyłki ludzi to otrzymamy obraz nowoczesnego obiektu, który pracuje sprawnie, oszczędnie, oferując wysokiej jakości produkt czyli zdrową wodę. Hala filtrów Sprężarki i dmuchawy Chlorownia dwa zestawy dozujące 19

Grażyna Kurowska Mali i średni o zmianach z ludzką twarzą O roli pracowników w procesie zmian w firmie, rodzinnych i korporacyjnych sposobach zarządzania oraz o powodach, dla których partnerska relacja szefa z pracownikiem może okazać się skuteczniejsza niż metoda kija i marchewki, przedstawiciele małego i średniego biznesu dyskutowali w Katowicach z ekspertami. Spotkanie pod hasłem Zmiany w firmie z ludzką twarzą, odbyło się w ramach projektu Liderzy zmian Cykl spotkań informacyjnych dla firm w okresie zmian, realizowanego przez Górnośląską Agencję Rozwoju Regionalnego. Radą i doświadczeniem, między innymi w temacie z jakich dotacji korzystać, a także kiedy i dlaczego warto pytać pracownika o zdanie, służyli debatującym Elżbieta Bieńkowska, Minister Rozwoju Regionalnego, szef legendarnej rodzinnej firmy, prof. Jerzy Blikle, ekspert z zakresu zarządzania strategicznego Luk Palmen oraz Daniel Binda, socjolog pracy. Działamy na rynku, gdzie 99 proc. firm stanowią biznesy należące do sektora MŚP. Nie sposób zatem nie rozmawiać o tym, w którym kierunku powinny pójść przekonania, a co więcej, decyzje osób zarządzających tymi przedsiębiorstwami, tak aby funkcjonowały one możliwie jak najlepiej. Rozwój przedsiębiorstw w ujęciu ekonomicznym może postępować szybko, ale powinno za nim nadążyć Elżbieta Bieńkowska, Minister Rozwoju Regionalnego, szef rodzinnej firmy, prof. Jerzy Blikle, ekspert z zakresu zarządzania strategicznego Luk Palmen a wręcz wyprzedzać go właściwe zarządzanie firmą, tak, aby zapobiec w przyszłości lukom kompetencyjnym. Stąd pożądane jest uświadamianie potrzeb szkoleniowych oraz doradczych i między innymi w tym właśnie zakresie Górnośląska Agencja Rozwoju Regionalnego już od 20 lat wspiera śląskie biznesy mówi Bożena Rojewska, Prezes Zarządu GARR. Jednym z aktualnie realizowanych przez GARR projektów są Liderzy zmian ( ). Adresowany do kadry menadżerskiej i właścicieli śląskich firm projekt, przyniósł rezultaty. Trzydziestu trzech jego uczestników, na co dzień stojących na czele firmy, przez kilkanaście miesięcy czerpało z wiedzy i doświadczeń ekspertów, uświadamiając sobie, jak ważną rolę w procesie rozwoju działalności pełnią szkolenia i korzystanie z doradztwa zarówno na poziomie kadry zarządzającej, jak i pracowniczej. Zakończyliśmy półtoraroczny cykl spotkań informacyjnych dla firm w okresie zmian. Za chwilę przyjdzie czas na podsumowania, jednak już teraz uczestnicy dostrzegli, po jak wiele narzędzi, w postaci szkoleń czy projektów dofinansowanych ze środków unijnych, mogą sięgać, a na co wcześniej nie zwracali uwagi mówi Ilona Waluga-Burek z GARRR, nadzorująca realizację projektu. Jak dodaje Prezes GARR to dojrzałe podejście. Przejście od postawy wiem najlepiej do wiem, że nie wiem, a w końcu chcę się dowiedzieć, więc poradzę się eksperta zależy od poziomu uświadomienia, który rośnie dzięki podobnym projektom. Jeśli w danych obszarach nie mamy pewności, co będzie najlepsze dla naszej działalności, skorzystajmy z doradztwa. To dojrzała postawa, dojrzałego przedsiębiorcy a przecież taki właśnie rynek chcemy budować i na nim działać mówi Bożena Rojewska. 20