Relacje drewno-człowiek w dziejach 1
W historii leśnictwa można wyróżnić trzy etapy: Pierwszy trwał do XV, czy nawet do XVI w., gdy z zasobów leśnych korzystano w sposób wolny. Drugi, trwający do połowy, a nawet i końca wieku XVIII, cechowało powstanie i rozwój towarowej gospodarki leśnej, jednak jeszcze nie towarzyszyło jej perspektywiczne urządzanie lasu. Początki etapu trzeciego, trwającego do dziś, sięgają tego właśnie okresu, gdy rozwinęło się nowoczesne użytkowanie i zagospodarowanie lasu. 2
Już budowniczowie grodów sprzed naszej ery, jak Biskupin czy Trzcinica, zużywali na ich budowę po kilka tysięcy metrów sześciennych drewna. Co oznaczało konieczność eksploracji nawet kilkuset hektarów lasu. Źródło: http://www.karpackatroja.pl; www.biskupin.pl 3
Jeszcze większe ilości drewna zużyto na budowę sieci grodów w czasach piastowskich. Na budowę kilkudziesięciu grodów wykarczowano tysiące drzew. Źródło: K. Olejnik, Grody i zamki w Wielkopolsce, Poznań 1993. 4
We wczesnym średniowieczu lasy były własnością panującego, ale nie wiązało się to z istotnymi ograniczeniami w korzystaniu z nich przez poddanych. Jeszcze według statutu mazowieckiego z 1260 r. jawny wyrąb drewna nie był uważany za przestępstwo, ale już statut wiślicki z 1347 r. przewidywał za to wysokie kary. Źródło: Archiwum Państwowe w Gdańsku, 300, MP 479. 5
Rozwój osadnictwa doprowadził do tego, że już w XIV w. udział lasów w ogólnej powierzchni dwóch najbardziej rozwiniętych dzielnic Polski: Śląska i Wielkopolski, wynosił według szacunków tylko około 50%. O intensywności wylesień może świadczyć przykład województwa poznańskiego, gdzie oblicza się, że w XIV w. lasy i bagna zajmowały ok. 58%, w XVI - ok. 50%, zaś w XVIII - już tylko 39%. Opierając się na obliczeniach Stanisława Staszica, dzisiejsze urzędowe statystyki określają, że w r. 1772, lasy zajmowały ok. 32 mln ha, co dawało powierzchnię 317 tys. km 2, a więc obszar większy od dzisiejszej Polski. 6
Bardzo wcześnie notujemy pierwsze świadectwa handlu drewnem. Już najstarsza taryfa celna z obszarów polskich z 1159 r., wymienia drewno spławiane Parsętą do Kołobrzegu właśnie w tym celu. W późnym średniowieczu i na początku nowożytności to właśnie drewno i produkty drewnopochodne były - rzecz jasna obok zboża głównymi surowcami eksportowymi Królestwa Polskiego, a od 1569 r. Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Według wyliczeń Józefa Brody maksymalny eksport popiołu drzewnego, będącego pewnym miernikiem wywozu wszystkich surowców drzewnych i drewnopochodnych przechodzących przez Gdańsk (na podstawie ceł sundzkich), przypadał na lata sześćdziesiąte XVI w. W połowie XVI w. eksport drzewa dochodził do 2/5 całego handlu gdańskiego, ale pod koniec XVI wieku to już tylko 1/6, a w 1660 - jedynie 1/7 obrotów. 7
Oprócz eksploatacji lasów na codzienne potrzeby gospodarcze wielkich spustoszeń dokonywano też przy okazji szeroko pojętej działalności przemysłowej. Przed okresem wzmożonego eksportu drewna, kiedy wzrosła jego wartość i starano się chronić najlepszy surowiec, czyli praktycznie do XVI w., wyrąb drewna na opał dla wytwórczości przemysłowej miał znaczny wpływ na kurczenie się obszarów leśnych. Zwłaszcza w XIV i XV w. wydobycie i przetwórstwo rudy żelaza, w mniejszym stopniu także srebra i ołowiu, zużywało znaczne ilości drewna. Źródło: www.wigry.pl 8
Od drugiej połowy XV w. coraz większe znaczenie ma eksport surowców drzewnych na zachód Europy. O wielkości tego zapotrzebowania świadczy kilka liczb. Na budowę średniej wielkości okrętu zużywano drewno dębowe z powierzchni 30 ha. Pod koniec XVII w. Francuzi zużyli 326.200 drzew, po to by zbudować flotę złożoną ze 120 okrętów liniowych, 30 fregat i 44 mniejszych jednostek. Jeżeli uwzględni się odrzuty, straty w transporcie oraz odpady konstrukcyjne, to można szacować, że całkowita liczba pozyskanych w tym celu drzew dochodziła do 1,2 mln sztuk. Źródło: www.admiraltyshipmodels.co.uk 9
Warto jedynie wspomnieć, że drewno dzielono wówczas na trzy kategorie: drewno okrągłe, do którego zaliczyć możemy dłużyce sosen na maszty, czy mniej lub bardziej przerobione różnego rodzaju kłody i bale dębowe; surowiec tartaczny tu na eksport przeznaczano zwłaszcza klepki i wańczosy dębowe oraz wszelkie drewno opałowe. Bywało ono cennym surowcem, zwłaszcza jako paliwo dla węglarni, smolarni oraz różnego rodzaju hut (jak choćby szkła), a w XVIII w. - także dla browarów i gorzelni. Drewno opałowe nie było natomiast surowcem, na którym oprzeć można by popielarstwo, ponieważ wymagało ono tyle drewna, że poświęcano na nie nawet najlepsze gatunki. Źródło: A. Chętnik, Spływ na Narwi, Warszawa 1935. 10
11
12
Jednak już wtedy, na początku nowożytności rozpoczęły się działania mające na celu ochronę lasu jako rezerwuaru surowców drzewnych. Proces ten rozpoczął się we Francji, a chyba najważniejszym dokumentem XVII w. dotyczącym leśnictwa w Europie jest kodeks leśny, wydany właśnie tam w r. 1669. Kodeks ten był wynikiem wprowadzania założeń merkantylistycznych przez Jeana- Baptiste Colberta, ministra Ludwika XIV. W Polsce pierwsze tego typu akty pojawiają się już w XVI wieku, acz obejmują jedynie lasy królewskie. Na Pomorzu systemowej próby ochrony lasów przed rabunkową przemysłową eksploatacją dokonał król Zygmunt III około 1623 roku. Działania te jednak przerwała wojna ze Szwedami w latach 1626-1628. 13
Źródło: Archiwum Państwowe w Gdańsku, 300, MP 518. 14
15
Kargul M., Abyście w puszczach naszych szkód nie czynili Gospodarka leśna w województwie pomorskim w latach 1565-1772, Gdańsk 2012. 16
Źródło: Archiwum Państwowe w Gdańsku, 1126, 578. 17
Dziękuję bardzo 18