DWUJĘZYCZNA POLSKO-ANGIELSKA PRYWATNA SZKOŁA PODSTAWOWA I GIMNAZJUM "NA PIWNEJ" W POZNANIU



Podobne dokumenty
Szkoła Podstawowa nr 10

Koncepcja pracy Gimnazjum im. św. Franciszka z Asyżu w Teresinie

Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 6 w Kielcach

NOWOCZESNA BAZA DYDAKTYCZNA

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Koncepcja pracy Gimnazjum im. Jana Dobrogosta Krasińskiego w Węgrowie na lata

Preambuła. Jesteśmy szkołą gwarantującą równość szans.

O międzyszkolnym projekcie artystycznym współfinansowanym ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej w ramach zadania ŻyjMy z Pasją.

KONCEPCJA PRACY ZESPOŁU SZKÓŁ W PAWŁOWIE NA LATA

Koncepcja pracy. SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 1. w Choszcznie. na lata 2015/ /2019

SZEŚCIOLATEK W SZKOLE

Człowiek jest wielki nie przez to, co ma, nie przez to, kim jest, lecz przez to, czym dzieli się z innymi Jan Paweł II

INFORMATOR DLA GIMNAZJALISTÓW

Bezpieczna i przyjazna szkoła

"Dwójeczka 14" Numer 15 04/17 PROJEKTU

Koncepcja pracy MSPEI

KONCEPCJA PRACY SZKOŁY ZESPÓŁ SZKÓŁ IM. POWSTAŃCÓW WIELKOPOLSKICH W BORKU WLKP.

Gimnazjum Dwujęzyczne. Im. Św. Kingi. w Zespole Szkół Ogólnokształcących nr 2. w Tarnowie

KONCEPCJA PRACY. SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 9 Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Warszawie na lata

BANK DOBRYCH PRAKTYK

KONCEPCJA PRACY W MIEJSKIM PRZEDSZKOLU NR 2 FANTAZJA W SZCZYTNIE

Absolwent Szkoły Podstawowej w Pogorzałkach:

5 LETNI PROGRAM ROZWOJU SZKOŁY

Szkoła Podstawowa nr 222 im. Jana Brzechwy w Warszawie

KONCEPCJA PRACY MIEJSKIEGO PRZEDSZKOLA NR 59 KATOWICE

XLVII LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE Łódź, ul. Czernika 1/3 tel./fax www:zso8.edupage.org

KONCEPCJA FUNKCJONOWANIA I ROZWOJU NIEPUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ IM. JANA PAWŁA II W BRZEGACH. Na lata

Rok Szkolny 2016/2017. ( Protokół nr 10 z r.)

Marcin Budnicki. Do jakiej szkoły uczęszczasz? Na jakim profilu jesteś?

W roku szkolnym 2013/2014 edukację w naszej szkole w klasie I rozpoczęło 15 uczniów, w tym 11 sześciolatków.

WPŁYW CZYTANIA NA ROZWÓJ DZIECI I MŁODZIEŻY

Program adaptacyjny. dla klasy I. Jestem pierwszakiem. w Szkole Podstawowej nr 28

KONCEPCJA PRACY. SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 9 Społecznego Towarzystwa Oświatowego w Warszawie na rok szkolny 2013/2014

KONCEPCJA PRACY MIEJSKIEGO PRZEDSZKOLA NR 9 W SIEDLCACH

SZKOLNE KOŁO CARITAS. Gimnazjum nr 17 im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia w Gdańsku- Zaspie

I. Realizacja Szkolnego Programu Profilaktyki i Szkolnego Programu Wychowawczego

GIMNAZJUM NR 15 ul. Sowińskiego 50/ Łódź

KONCEPCJA PRACY PRZEDSZKOLA NIEPUBLICZNEGO Nr 1 Pod Topolą w Szczytnie. Kochać dziecko, to służyć mu, jak daleko jest to tylko możliwe. M.

Nie mów dziecku, jak bardzo je kochasz, pokaż to, poświęcając mu czas.

Gimnazjum im. Jana Pawła II w Iwanowicach

KONCEPCJA PRACY SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 18 IM. WŁADYSŁAWA BRONIEWSKIEGO W DĄBROWIE GÓRNICZEJ NA LATA

Program Rozwoju Przedszkola Samorządowego w Jednorożcu na lata 2015/2020

Koncepcja pracy Szkoły Podstawowej nr 4 w Jarocinie na lata

Publiczne Gimnazjum Nr 35. Łódź, ul. Czernika 1/3 tel./fax www:zso8.edupage.org.pl

Pomagam mojemu dziecku wybrać szkołę i zawód

Podziękowania naszych podopiecznych:

NAUKA JAK UCZYĆ SIĘ SKUTECZNIE (A2 / B1)

30-dniowe #FajneWyzwanie Naucz się prowadzić Dziennik!

Sześciolatki w Szkole Podstawowej nr 11 im. Żołnierzy Armii Krajowej w Nowym Targu

WZAJEMNY SZACUNEK DLA WSZYSTKICH CZŁONKÓW RODZINY JAKO FUNDAMENT TOLERANCJI WOBEC INNYCH

10 SEKRETÓW NAJLEPSZYCH OJCÓW 1. OKAZUJ SZACUNEK MATCE SWOICH DZIECI 2. DAJ DZIECIOM SWÓJ CZAS

SPRAWOZDANIE Z KURSU METODYCZNO- JĘZYKOWEGO W WIELKIEJ BRYTANII

GAZETKA SZKOŁY PODSTAWOWEJ im. ŻOŁNIERZY BOHATERÓW ARMII KRAJOWEJ W KRĘŻNICY JAREJ Strona 1

Raport z ewaluacji wewnętrznej Zespół Szkół w Jemielnie rok szkolny 2015/2016

SZKOŁA PODSTAWOWA NR 9 ZAPRASZA SERDECZNIE DO WSPÓLNEJ NAUKI I ZABAWY WSZYSTKIE DZIECI SZEŚCIO I SIEDMIOLETNIE

PUBLICZNA SZKOŁA PODSTAWOWA W RZĄŚNIKU WŁOŚCIAŃSKIM KONCEPCJA PRACY PUBLICZNEJ SZKOŁY PODSTAWOWEJ W RZĄŚNIKU WŁ. W LATACH

Podsumowanie projektu

Nasza szkoła Twój LOgiczny Wybór!

Wymaganie nr 2 - Procesy edukacyjne są zorganizowane w sposób sprzyjający uczeniu się

Raport z ewaluacji wewnętrznej przeprowadzonej w Zespole Szkół PSP PG w Rudzie Wielkiej w roku szkolnym 2014/2015

Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych

Program wychowawczy Gimnazjum nr l im. Powstańców Styczniowych w Pińczowie na rok szkolny 2014/2015

PROGRAM DZIAŁAŃ EDUKACYJNYCH

Mądrość rodzi się nie z wieku, lecz z duszy. (Źródłem mądrości jest wnętrze człowieka, niezależnie od jego wieku.)

KONCEPCJA PRACY GMINNEGO PRZEDSZKOLA W WĄSEWIE MISJA:

Strona 1 z 7

PROGRAM WYCHOWAWCZY SAMORZĄDOWEJ SZKOŁY MUZYCZNEJ I STOPNIA. w JEŻOWEM

KONCEPCJA PRACY SZKOŁY PODSTAWOWEJ FUNDACJI ELEMENTARZ W GŁĘBOKIEM na lata szkolne

KONCEPCJA PRACY SAMORZĄDOWEGO PRZEDSZKOLA W KOCHANOWICACH

KONCEPCJA PRACY PRZEDSZKOLA NR 7 W ŁOWICZU

RAPORT Z EWALUACJI WEWNĘTRZNEJ

Koncepcja Pracy Szkoły Podstawowej nr 63 im. Ksawerego Zakrzewskiego w Poznaniu na lata

Szkolny Klub Wolontariatu. Zespół Szkół Mechanicznych

Podsumowanie projektu

PLAN DZIAŁAŃ WYCHOWAWCZYCH. Rok szkolny 2014/2015

Rozwiązywanie problemów wychowawczych wymiar praktyczny i metodologiczny

Strona 1. SZKOŁA PODSTAWOWA nr 143 im. STEFANA STARZYŃSKIEGO w WARSZAWIE PROGRAM WYCHOWAWCZY. Warszawa 2015/16

KONCEPCJA PRACY SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 37 IM. GEN. MARIUSZA ZARUSKIEGO W BIELSKU BIAŁEJ w roku szkolnym 2016/2017

JAK POMÓC DZIECKU WYBRAĆ SZKOŁĘ I ZAWÓD?

Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku w Wadowicach, małym mieście niedaleko Krakowa. Już od młodych lat był wzorem wiary. Zaprowadziło go to na

GRAŻYNA KOWALCZYK. Zadanie finansowane ze środków Narodowego Programu Zdrowia na lata

Witamy w Szkole Podstawowej nr 2

WITAMY W SZKOLE PODSTAWOWEJ NR 357 ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEGO SPACERU PO SŁONECZNEJ SZKOLE

Autorefleksja Budzącej się szkoły Wersja dla nauczycieli

W Zespole Szkół w Mętowie im. JANA PAWŁA II

KONCEPCJA PRACY GMINNEGO PRZEDSZKOLA W WĄSEWIE

1. Analizowanie informacji o efektach działalności szkoły w wybranym obszarze. 2. Sformułowanie wniosków służących podniesieniu jakości pracy szkoły.

PROGRAM PROFILAKTYKI DLA UCZNIÓW SZKOŁY PODSTAWOWEJ nr 8 im. MIKOŁAJA KOPERNIKA w MALBORKU BEZPIECZNA I PRZYJAZNA SZKOŁA

KLASA INŻYNIERSKA profil matematyczno-fizyczny. Innowacja pedagogiczna Liceum Ogólnokształcące Nr I im. D. Siedzikówny Inki we Wrocławiu

to SZKOŁA SUKCESU Gimnazjum im. Czesława Miłosza w Topoli Królewskiej

Podsumowanie projektu. Dobry zawód otwiera drzwi do Europy PL01-KA

Z matematyką i programowaniem za pan brat. Szkoła Podstawowa im. A. Fiedlera w Połajewie

Koncepcja pracy Bursy Szkolnej Nr 3. w Radomiu

Gimnazja. Małopolskiego Centrum Edukacji. Kraków Katowice Nowy Targ Bochnia Krościenko

Szkoła Podstawowa Nr 132 im. Sándora Petöfiego ul. Grabowska Warszawa. tel. (22) fax.: (22)

Dzień Otwarty Szkoły pod hasłem BĄDŹ ZDRÓW 20 lutego 2016r. (sobota) w godz NABÓR 2016

Szkoła Podstawowa nr 373 im. I. J. Paderewskiego

Koncepcja pracy Zespołu Szkolno Przedszkolnego w Maniowie

Świetlica szkolna w opinii rodziców ze Szkoły Podstawowej Nr 8 w Tarnowie w roku szkolnym 2010/2011( drugi okres)

PROGRAM WYCHOWAWCZY SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 15 W KROŚNIE

Transkrypt:

DWUJĘZYCZNA POLSKO-ANGIELSKA PRYWATNA SZKOŁA PODSTAWOWA I GIMNAZJUM "NA PIWNEJ" W POZNANIU www.szkolapol-ang.pl

ZAPRASZAMY NA PIWNĄ. JESTEŚMY SZKOŁĄ, KTÓREJ SZUKAŁEŚ. Nie ma edukacji i wychowania bez wymagań; tych wymagań, które otwierają nowe perspektywy, uczą jak sprostać wyzwaniom, jak nie ulegać trudnościom, jak urzeczywistniać małe i wielkie cele. Dwujęzyczna Polsko Angielska Prywatna Szkoła Podstawowa i Gimnazjum to 20 lat tradycji, wykorzystanych na zbudowanie szkoły, której wyróżnikami są: Profil szkoły: Uczymy i wychowujemy dla przyszłości - Rozszerzony program języka angielskiego - Rozszerzony program nauk matematyczno przyrodniczych - Lekcje szachów jako obowiązkowe zajęcia w klasach 1-3 - Liczne koła zainteresowań i sekcje naukowe Wysoki poziom nauczania, który osiągamy stawiając wysokie wymagania w życzliwej dla uczniów atmosferze - Certyfikat NAJWYŻSZA JAKOŚĆ W EDUKACJI - Certyfikaty SZKOŁA Z KLASĄ 2.0 w 2010/2011 i 2011/2012 - Najwyższe lokaty w sprawdzianie szóstoklasistów i egzaminie gimnazjalnym - Absolwenci kontynuujący naukę w najlepszych poznańskich liceach i prestiżowych kierunkach studiów - Laureaci i finaliści wojewódzkich konkursów przedmiotowych, ogólnopolskich olimpiad dla gimnazjalistów, konkursów w okręgu i kraju - Nauczyciele z pasją, z innowacyjnym nastawieniem do swoich zadań, stale podnoszący swoje kwalifikacje Rozwój społeczny uczniów - Szkolny Wolontariat - Przejrzysty system wartości - Liczne imprezy szkolne - Rodzinne imprezy integracyjne w szkole - Sport troska o sprawność ruchową uczniów i umożliwianie im uprawiania różnych dyscyplin sportowych. - Projekty edukacyjne - Rodzinna i przyjazna dla uczniów atmosfera Baza i wyposażenie szkoły - Dwa budynki dla młodszych i starszych uczniów - Dziennik elektroniczny - Tablice interaktywne i dostęp do Internetu w każdej klasie - Oddzielna sala szachowa, artystyczna, fizyko-chemiczna, muzyczna - Dwie pracownie informatyczne i kawiarenka internetowa - Biblioteka - Sala gimnastyczna dla najmłodszych dzieci - Hala sportowa - Plac zabaw - Dwa boiska do piłki nożnej - Boisko do piłki koszykowej - Boisko do piłki siatkowej - Duży parking dla rodziców Opieka i organizacja pracy spełniająca oczekiwania rodziców i dzieci - Dbałość o bezpieczeństwo uczniów aktywni nauczyciele i monitoring - Całodzienna opieka medyczna - Śniadania dla wszystkich uczniów - Możliwość zjedzenia obiadu - Świetlica czynna od godz. 7.00 do 17.00 - Autokary dowożące i odwożące uczniów

Piwna to miejsce współbrzmienia dwóch języków: języka nauki i języka wzajemnego szacunku uczniów i nauczycieli to właśnie ta dwujęzyczność jest harmonijną podwaliną naszych wspólnych sukcesów, to właśnie tę dwujęzyczność cenimy sobie najbardziej. Danuta Matczuk, Joanna Dziwanowska To już 20 lat od podjęcia decyzji o założeniu prywatnej szkoły na Piwnej. W ustronnym i przyjaznym, a dzisiaj dla wielu magicznym miejscu. Magia tego miejsca to nie tylko starodrzew otaczający parterowe budynki, to przede wszystkim twórcza i przyjazna atmosfera. Atmosfera zgodna z intencją jej twórców, zakładających, że nie ma prawdziwej edukacji i wychowania bez wymagań stawianych w życzliwej dla uczniów atmosferze. Takie jest założenie ideowe szkoły, tym przesłaniem kierują się nauczyciele na Piwnej. Starają się z powodzeniem pogodzić wysoko ustawioną poprzeczkę wymagań z życzliwością wobec uczniów. Udało się. Dzieci z Piwnej lubią swoją szkołę i czują się w niej dobrze. Czują się w niej dobrze także nauczyciele jako świadomi współtwórcy jej sukcesu. Mamy prawo w takich kategoriach oceniać rezultaty naszej pracy. Takie prawo dają nam wyniki sprawdzianów i egzaminów zewnętrznych, osiągnięcia naszych absolwentów na kolejnych etapach kształcenia, wyniki wielu konkursów, a także liczne grono laureatów i finalistów wojewódzkich konkursów przedmiotowych. Kolejnym powodem do satysfakcji jest bogata oferta programowa m. in. intensywna nauka języka angielskiego, przedmiotów matematyczno-przyrodniczych oraz liczne sekcje i koła zainteresowań. Sukcesem szkoły okazało się także wprowadzenie obowiązkowej nauki szachów w klasach 1-3. Szachy wpływają pozytywnie na poziom nauczania wszystkich przedmiotów: rozwijają umiejętności logicznego myślenia, koncentracji, a liczne sukcesy w turniejach szachowych, mistrzowskie tytuły i medale pozytywnie motywują wszystkich uczniów. Jednak nie tylko wyniki nauczania stanowią powód do satysfakcji. Szkoła na Piwnej jest przede wszystkim bezpiecznym miejscem dla uczniów. Funkcjonujemy bowiem w zamkniętym terenie, z monitoringiem oraz z aktywnie dyżurującymi nauczycielami. Szkoła na Piwnej to także liczne i atrakcyjne zajęcia sportowe. Nie tylko na lekcjach wychowania fizycznego. W ramach zajęć pozalekcyjnych dzieciaki uczestniczą m.in. w nauce tańca, uprawiają Fitdance, ćwiczą karate i grają w piłkę nożną. Stąd też liczne indywidualne i dru-

żynowe sukcesy sportowe. Dziesiątki pucharów wystawionych w sekretariacie szkoły świadczy nie tylko o sukcesach, ale ilustruje także znaczenie, jakie przywiązujemy do rozwoju wychowania fizycznego. Dowodem na to jest także nowy budynek sali sportowej. Sukcesy szkoły byłyby niemożliwe bez rozwoju jej infrastruktury i stałego wzbogacania w nowoczesne narzędzia i pomoce naukowe. W ostatnich latach jesteśmy w czołówce szkół korzystających z technologii cyfrowych. W każdej klasie i w każdej pracowni w naszej szkole znajduje się tablica interaktywna z dostępem do Internetu. Prezentacje, lekcje multimedialne, zdalne prowadzenie lekcji, zadania i testy na platformie - to chleb powszedni dla całej społeczności szkolnej. Jesteśmy jednak świadomi tego, że złotym środkiem jest łączenie nowoczesności i tradycji, a najważniejszy jest i zawsze będzie bezpośredni kontakt z uczniem. (Małgorzata Knobel, Ilona Lech- Przybyszewska) Nauczyciele włożyli wiele wysiłku, aby sprostać rewolucji cyfrowej i uczynić nowe technologie informacyjno-komunikacyjne skutecznymi narzędziami pracy dydaktycznej. Praca całego zespołu została doceniona i dwukrotnie w roku 2011 i 2012 Polsko Angielskie Prywatne Gimnazjum zostało wyróżnione przez Centrum Edukacji Obywatelskiej zaszczytnym tytułem i Certyfikatem Szkoły z Klasą. Na zakończenie chciałbym z okazji 20-lecia szkoły podziękować rodzicom naszych uczniów za to, że nam zaufali i zapisują na Piwną swoje dzieci. Również za to, że zaufanie do szkoły przenoszą na swoje rodziny i znajomych polecając im naszą szkołę. Chciałbym podziękować Rodzicom za współpracę, szczególnie z wychowawcami klas i z nauczycielami. Szczególne wyrazy podziękowania kieruję do naszych nauczycieli i pracowników nastawionych innowacyjnie do swoich zadań, podnoszących kwalifikacje, realizujących z pasją swoje autorskie pomysły, o czym piszą na następnych stronach. Na koniec pozdrawiam wszystkich naszych uczniów oraz absolwentów. Nie zapominajcie o Piwnej. Andrzej Ryfa dyrektor szkoły

Na ulicy Piwnej... Na ulicy Piwnej w Warszawie stoi kościół pod wezwaniem św. Marcina, ufundowany jeszcze w IX wieku, pełen majestatu i harmonii, pamiętający czasy, kiedy historia pisała swoje burzliwe dzieje. Na ulicy Piwnej w Gdańsku mieściła się w XVII wieku wielka zbrojownia pełniącą funkcję arsenału, dziś to uroczy staromiejski deptak. Kraków ma swoją ulicę Piwną tuż przy Wiśle, na zabytkowym Kazimierzu. Na ulicy Piwnej w Poznaniu stoi Szkoła. Szkoła, która od 20 lat wpisuje się w obraz miasta, tworząc kolorową atmosferę tego zakątka. Szkoła, która już 20 lat temu- położyła nacisk na kwestię nauczania języka angielskiego. Język angielski w dobie dzisiejszych czasów to tak naprawdę drugi język, a niektórzy wręcz mówią, że to już nie język, że jego znajomość powinna być taka sama, jak znajomość języka ojczystego. Polsko Angielska Prywatna Szkoła Podstawowa i Gimnazjum to absolutny prekursor w tej dziedzinie. Pomysł założycieli szkoły, ośmielę się rzec, trochę górnolotnie, był iście proroczy. Do dziś Szkoła działa ucząc języka angielskiego autorskim programem, zatrudniając najlepszych specjalistów, dla których język angielski to nie tylko obowiązek nauczania, ale przede wszystkim pasja. Ta pasja, zaangażowanie, powodują, że wielu nauczycieli pracuje w szkole od wielu lat, nauczając już kolejne pokolenia. Szkoła na Piwnej w Poznaniu to przede wszystkim ludzie! Ludzie szkoły, jej założyciele, nauczyciele, pedagodzy, personel administracyjny i medyczny. Ci wszyscy ludzie osobowości nieprzeciętne, wymagające, ale zarazem sympatyczne i życzliwe tworzą atmosferę przyjaźni i zaufania, bez której Szkoła nie mogłaby istnieć. No i uczniowie, ci, bez których Szkoła też nie mogłaby istnieć, beztroscy na początku swojej edukacji, stający się z czasem ludźmi dojrzałymi i odpowiedzialnymi. Parę lat temu było mi dane zapukać do drzwi tej szkoły, kiedy trzeba było wybrać miejsce edukacji dla dziecka. Przemiła Pani Magda po oprowadzeniu i pokazaniu szkoły, umówiła nas na rozmowę z Dyrekcją i psychologiem. Pierwsze wrażenie wiadomo bardzo ważne było sympatyczne i na długo pozostawało w naszej pamięci. Odetchnęliśmy z ulgą, gdy otrzymaliśmy informację, że Dominika została przyjęta w poczet uczniów klasy I B. Był rok 2000. Antek ukończył szkołę w 2011 roku, do dziś do szkoły uczęszczają Agata i Ignacy. Kameralność szkoły, jej niesamowita rodzinna atmosfera, życzliwość, wieloraka współpraca z rodzicami, a przede wszystkim przeświadczenie Dyrekcji i całego Zespołu, że trzeba kształtować dzieci na dobrych, odpowiedzialnych i dojrzałych ludzi, sprawia, że Dwujęzyczną Polsko-Angielską Szkołę mogę polecić każdemu, kto nie wie, gdzie edukować swoje dzieci. Dawno temu Prymas Tysiąclecia powiedział: Zapotrzebowaniem dzisiejszego społeczeństwa jest zapotrzebowanie na ludzi dobrych. Wzorce bycia po prostu dobrym człowiekiem daje ta Szkoła. Sama, gdybym miała jeszcze większą gromadkę dzieci ;), bez wahania wybrałabym tę szkołę po raz kolejny. Szkołę z sercem, szkołę, która wymaga, ale też kocha. Na ulicy Piwnej w Warszawie stoi kościół, na ulicy Piwnej w Gdańsku stał arsenał, na ulicy Piwnej w Poznaniu stoi szkoła. Małgorzata Kowalska mama Dominiki, Antka, Agaty i Ignacego uczniów i absolwentów Piwnej

Wymagać życzliwie, czyli No pain, no gain mówi angielskie przysłowie by jednak ból nie przyćmił chęci osiągania wyników, uważamy, że wymagać trzeba w życzliwej atmosferze. To motto zawiera wizję szkoły, bo tak rozumiemy niezbędny, według nas, warunek i edukacji, i wychowania. Ale jak opanować trudną sztukę balansowania między wychowawczym liberalizmem a autokracją ze świadomością, że tak naprawdę nie ma gotowych recept na sukces w tak delikatnej i wrażliwej dziedzinie? Co to tak naprawdę znaczy życzliwa atmosfera? Jeżeli uzna się na serio, a nie tylko w deklaracjach, że dobra komunikacja, bliski kontakt, akceptacja i szacunek wobec dziecka to wartości podstawowe, wymagania w zakresie edukacji i zachowania nie będą bolesne dla tych, którzy te wymagania muszą spełniać. Przecież skuteczność wszelkich szkolnych oddziaływań zależy od jakości relacji nauczyciel dziecko, nauczyciel rodzice, a nie od dobrych intencji, którymi piekło jest wybrukowane. Szanse na sukces wzrastają, jeżeli mamy świadomość celów, do których dążą wszyscy dorośli zajmujący się dzieckiem, a zatem: określamy granice, bo droga, którą dziecko kroczy, musi być dobrze oznakowana, by bezpiecznie dotarło do celu, a jasno określone zasady zapewniają bezpieczeństwo, pomagamy w radzeniu dziecku z jego emocjami, akceptując wyrażanie przeżyć, ale nie dając przyzwolenia na działanie pod ich wpływem, uczymy współpracy z innymi, co wiąże się również ze stawianiem ograniczeń, jasno wyrażamy, jakie zachowania akceptujemy, a jakie są dla nas nie do przyjęcia i odpowiednio je nagradzamy lub wyciągamy konsekwencje, zachęcamy do samodzielności, by dzieci miały odwagę podejmować coraz trudniejsze zadania, odnalazły wiarę we własne możliwości i poznały swoje ograniczenia. Pomiędzy wierszami idealistycznie brzmiących zdań uważny czytelnik dostrzeże szkolną rzeczywistość, w której nikt nie lubi ograniczeń, krzyżują się pragnienia, pojawia się zmęczenie, uciążliwe zachowanie czy próby sprawdzania, jak daleko można przekroczyć reguły obowiązujące w szkole. Powszechnie jednak wiadomo, że choć na Piwnej obowiązują zasady proste, to trudne w praktycznym stosowaniu. Najważniejsze, że wiemy, jakie znaki zostały ustawione na drodze naszych dzieci do dojrzałości. Czy takie działania przynoszą efekty? Tak. Dzięki temu, że szkoła istnieje już 20 lat, możemy, często z niekłamanym wzruszeniem, śledzić losy absolwentów gimnazjum na Piwnej ludzi empatycznych, otwartych na świat, rozumiejących, że uczenie się przez całe życie to nie wyrok, lecz źródło niezwykłej satysfakcji. Grażyna Olechnowicz zastępca dyrektora, język polski

Nie tylko wiedza się liczy Kiedy, dwadzieścia lat temu; szkoły niepubliczne raczkowały dopiero na rynku oświatowym, obiegowe opinie o jakości ich nauczania nie zawsze były pochlebne, a uczniom, których rodzice płacą za szkołę, z góry przypinano łatkę egoistów i snobów. Jeśli nawet były czy są takie szkoły, to na pewno nie ta na Piwnej. A jakie są dzieci i młodzież w naszej szkole? Z pewnością ambitne i mądre, co doskonale weryfikuje życie świetne wyniki sprawdzianów i egzaminów, osiągnięcia w konkursach, udany start w dorosłość. Ale liczy się nie tylko wiedza. Nieoceniony, choć w żaden sposób niemierzalny jest też bagaż doświadczeń, wartości, postaw, nawyków, w które dzieci przez lata nauki szkolnej wrastają i które towarzyszą im nieodłącznie w drodze do wiedzy. Ten swoisty klimat, styl życia na Piwnej nasi absolwenci z perspektywy czasu, cenią najbardziej. I chyba nie można się temu dziwić, bo w dzisiejszym cyfrowym świecie, przy nieograniczonym wręcz dostępie do wiedzy, znacznie łatwej być mądrym niż dobrym. Na Piwnej zawsze liczyło się jedno i drugie. Niełatwo znaleźć dzieciaki równie dobre i wrażliwe jak nasze. Tu się nie tylko uczy i życzliwie wymaga. Te dzieci potrafią i chcą się dzielić. Przez cały rok szkoła wręcz kipi akcjami na rzecz potrzebujących. I nie chodzi tu wyłącznie o modne zbiórki świąteczne czy masowe akcje nagłaśniane w mediach, ale działania podejmowane spontanicznie, z potrzeby serca, które wypływają od samych uczniów czy ich rodziców. Funkcjonujący w szkole od dwóch lat Klub Wolontariusza wszystkie te działania rejestruje i wspiera, ale angażują się wszyscy. Zasięg i zakres podejmowanych akcji jest naprawdę ogromny. Pamiętamy o najuboższych z sąsiedztwa, Domach Dziecka i Ośrodkach Wychowawczych. Od lat mają w nas niezawodnych przyjaciół Hospicjum Domowe dla dzieci i Dom Samotnej Matki. Na stałe współpracujemy z Fundacją Dr Clown i sierocińcem prowadzonym przez siostry Serafitki. Nie da się wymienić wszystkiego, co dla szczytnego celu zbieraliśmy: były ołówki i czapki dla dzieci z Afryki, bandaże i środki opatrunkowe dla Papui Nowej Gwinei, pluszaki dla sierot w Afganistanie. Z pozyskanych w zbiórkach środków nasi uczniowie spełniali marzenia dzieci z Ugandy, kupili np. wymarzoną krowę czy rower. W innej znowu akcji zebraliśmy środki na budowę pompy w Kenii, gdzie woda oznacza zdrowie i życie. Zbieranie nakrętek plastikowych, które przekazujemy jako cenną formę wsparcia na rzecz konkretnych osób niepełnosprawnych, czekających na sprzęt rehabilitacyjny weszło już wszystkim z Piwnej w nawyk. Także ci, którzy sami nie

mogą wołać o pomoc bezdomne zwierzaki na Piwnej się nie zawiodą. Nie raz czy dwa, ale zawsze, gdy jest potrzeba, hojnie obdarowujemy schroniska. Znalazła się nawet klasa, która zaadoptowała konia Kacperka, ratując mu w ten sposób życie. Najbardziej podziwu godne są jednak te akcje, w których oprócz niezbędnych środków młodzież przekazuje potrzebującym swoją uwagę, czas i zainteresowanie. Doświadczenia wyniesione z wizyt i zajęć prowadzonych w sierocińcu z niepełnosprawnymi rówieśnikami, spotkania z seniorami czy przygotowanie szlachetnej paczki pozostają w pamięci uczniów na całe życie. Zgłaszanych potrzeb nikt nie wartościuje, każda jest na dany moment najważniejsza i każda spotyka się z równie dużym zaangażowaniem. To naprawdę nieczęste i budujące móc kibicować i wspierać dzieci, które są wrażliwe na potrzeby innych, potrafią bezinteresownie dzielić się radością własnego szczęśliwego dzieciństwa, zarażają się wzajemnie potrzebą pomagania i czerpią z tego satysfakcję. Bez wątpienia właśnie takie doświadczenia w codziennej rzeczywistości szkolnej ukazują dorastającym na Piwnej młodym ludziom, /cytując za Janem Pawłem II/, Jak być człowiekiem naprawdę. Małgorzata Juszczak zastępca dyrektora, edukacja wczesnoszkolna

Dlaczego Dwujęzyczna? Niewątpliwie dlatego, że dwadzieścia lat temu, w pewien bardziej lub mniej słoneczny dzień, człowiek, który do życia podchodzi z refleksją, stwierdził, iż najwyższy czas wychowywać obywateli świata, a nie tylko kraju. Z refleksji zrodziło się marzenie, z marzenia plan, a z planu szkoła nauczająca wszystkiego, czego wymaga się od polskiej szkoły, a równolegle wprowadzająca uczniów w tajniki języka angielskiego i kultury krajów anglojęzycznych. To tutaj najmłodsze dzieci finalizują każdy rok szkolny festiwalem teatru Funny Mask odkrywając swe talenty aktorskie i lingwistyczne. To tutaj Walentynki rozbrzmiewają dźwiękami piosenek prezentowanych w wielobarwnych aranżacjach na przeglądzie piosenek Pink Bird. To tutaj wreszcie naleśniki to nie tylko smaczny obiad serwowany w stołówce szkolnej, ale także potężne emocje związane z wyścigami organizowanymi na Pancake Day. Muzyka, teatr, film, ale też wszystko, co oferuje tzw. e świat towarzyszą uczniom nauczania systematycznego i gimnazjalistom w codziennych spotkaniach z anglistami pasjonatami. TV Piwna, Europa na Językach, Moda w Czasach Subkultury to tylko niektóre projekty realizowane podczas zajęć lekcyjnych. The Bear Theatre międzynarodowa grupa teatralna promująca język angielski i kulturę krajów anglojęzycznych, odwiedza nas regularnie włączając widzów w interaktywne, edukacyjne sztuki teatralne. Nasi absolwenci, którzy rozpierzchli się po świecie, by studiować na wymarzonych przez siebie uczelniach wracają z prelekcjami o tym, jak wiele drzwi stoi otworem przed tymi, którzy potrafią wykorzystać wiedzę i umiejętności nabyte na Piwnej. Dwujęzyczność nie sprowadza się jednak tylko do nauczania języka obcego. Dwujęzyczność ma tutaj także inny wymiar może nieco mniej oczywisty, ale dla nas niezmiernie istotny. Piwna to miejsce współbrzmienia dwóch języków: języka nauki i języka wzajemnego szacunku uczniów i nauczycieli to właśnie ta dwujęzyczność jest harmonijną podwaliną naszych wspólnych sukcesów, to właśnie tę dwujęzyczność cenimy sobie najbardziej. Danuta Matczuk/Joanna Dziwanowska nauczycielki języka angielskiego

Dlaczego Piwna kojarzy się z szachami? Gdyby 15 lat temu, kiedy przekroczyłam po raz pierwszy progi Naszej Szkoły, dyrektor Andrzej Ryfa przewidział powstanie szachowej sekty, nie wiem, czy brama byłaby otwarta. Trzeba przecież dużo odwagi, aby przetrzymać to całe szachowe szaleństwo. Ale przecież nikt nie przewidywał, że nasze dzieci tak pokochają szachy, że będziemy startować nie tylko w turniejach szkolnych, ale również w Mistrzostwach Poznania, Wielkopolski, Polski, a nawet Europy, że inne kluby szachowe w Poznaniu i w Wielkopolsce z respektem będą czekać na przyjazd Piwiarzy, a większość medali zdobywanych w Półfinałach Mistrzostw Wielkopolski będzie należeć do naszych uczniów. Hurtem wyjeżdżamy na Finały Mistrzostw Wielkopolski i Mistrzostwa Międzywojewódzkie Juniorów, do których przecież trzeba zdobyć awans. A miłość do szachów zaczyna się już w pierwszej klasie, kiedy to wraz z Kubusiem Puchatkiem poznajemy tajniki królewskiej gry. Miłość trudna, bo niełatwo pogodzić się z pierwszymi porażkami, czy przełamać strach przed pierwszymi startami w turniejach. Czasami w sali szachowej płyną łzy, ale nie musiałam jeszcze kupować pontonu, więc chyba nie jest tak źle. I te zadanka szachowe, coraz trudniejsze, a potem radość, kiedy potrafimy rozwiązać kombinacje szachowe Cieszy mnie też, że aż trzy razy w tygodniu tłum dzieciaków przychodzi na sekcję szachową, gdzie rozgrywamy turnieje i zdobywamy szkolne kategorie szachowe. Nie wiem tylko, czy Rodzice wybaczą mi zajęte na turnieje szachowe soboty i niedziele, czy organizowanie im wakacji na wyjazdy szachowe. Na szczęście (przynajmniej jak się uda) staram się wybierać atrakcyjne miejscowości. Zresztą nie można powiedzieć, że nie byli tego świadomi ostrzegam na pierwszej wywiadówce przed pierwszym startem w turnieju, bo potem jest za późno. Szachowa sekta wciąga i nie puszcza. Wielką radością są sukcesy uczniów, ale szczególnie cieszy rozwój każdego dziecka. Kiedy zaczynam widzieć zrozumienie w jego oczach, widzę, jak coraz łatwiej przychodzi mu rozwiązywać kombinacje szachowe. I kiedy najsłabsze dziecko w klasie przychodzi do mnie i mówi, że szachy to jego ulubiona lekcja. A przecież przegrywa partie szachowe, ale za to jaką ma satysfakcją, kiedy potrafi rozwiązać zadania! Pamiętam moment, kiedy przed wakacjami zimowymi, zapytałam chłopca, który prawie jako ostatni został w szkole, czy cieszy się z ferii. I co usłyszałam? Nie cieszę się, bo nie będzie szachów. Dawniej szachy wydawały mi się takie nudne, a one są takie fascynujące!!! Powiedział to mały człowiek, który kontakt z szachami miał tylko w szkole, nie jeździł nawet na turnieje szachowe. I to są chwile, dla których warto pracować. Kamila Dembecka-Sobierajewicz nauczycielka szachów

Dlaczego fundamenty są najważniejsze? Fundament stanowi najważniejszą część każdej budowli. Podobnie jest z edukacją. Budowę fundamentów rozpoczynają rodzice, którzy są najważniejszymi i pierwszymi nauczycielami dzieci. Ojciec i mama podejmując trud wychowania dzieci, czyli prowadzenia ich przez lata aż do uzyskania pełnej dojrzałości, biorą na siebie odpowiedzialność za ich wszechstronny rozwój i jakość egzystencji. Każdy człowiek "dźwiga" bagaż doświadczeń wyniesionych z domu rodzinnego. Mogą mu one pomóc w rozwiązywaniu różnych życiowych problemów, ale mogą też być balastem utrudniającym czy wręcz uniemożliwiającym normalne funkcjonowanie w świecie. Dziecko potrzebuje prawdziwego uczucia ze strony rodziców, potrzebuje przejawów doceniania go i uznania. Inaczej nie będzie miało pewności, że jest dobre, potrzebne i kochane. Szuka miłości, ale jednocześnie oczekuje pomocy i zapewnienia mu spokoju i szczęścia. Jeśli dziecko, wie, że jest kochane, zapewne jego wyniki w nauce będą lepsze. Fundamentem szkolnej edukacji jest nauczanie poczatkowe. Ten etap nauczania jest najtrudniejszym i jednocześnie najważniejszym okresem w procesie edukacji. Musimy mieć świadomość, że najlepiej budować solidne fundamenty od najmłodszych lat, kiedy dziecko wolne od obowiązków jest chłonne, więc należy właśnie wtedy rozbudzać w nim zamiłowanie do nauki. Kształcenie wczesnoszkolne znacząco wpływa na dalszy stosunek młodego człowieka do nauki, nie wspominając o możliwościach wszechstronnego rozwoju osobowości dziecka, jakie tkwią w początkowym okresie edukacji szkolnej. Dlatego pierwszy etap edukacji stanowi podstawę do dalszego kształcenia, a dobry nauczyciel w klasach 1-3 potrafi znacząco przygotować swojego podopiecznego do wkroczenia w okres dojrzewania, w którym następuje relatywizacja podejścia do reguł społecznego współżycia (Kohlberg, Mayer 1993), a wyznacznikiem właściwego lub niewłaściwego zachowania jest akceptacja ze strony środowiska rówieśników. Nauczanie zintegrowane sprzyja również procesowi wyposażania dziecka w podstawy zasad moralnych i kształtowaniu pożądanych społecznie hierarchii wartości. Nauczyciel-budowniczy fundamentów to człowiek, który wskazuje drogi poznania, uczy jak pokochać wiedzę, kształtuje postawy moralne. Nauczyciel to nie tylko zawód, to powołanie, a nauczanie i wychowanie to misja. W żadnym zawodzie człowiek nie ma tak wielkiego znaczenia jak w zawodzie nauczycielskim. Architekt może być złym człowiekiem i zbudować dom ładny i wygodny. Inżynier, który przebił tunel, przeprowadził wielkie drogi, pobudował mosty mógł być człowiekiem lichym. Już mniej jest to możliwe u lekarza (...) A już nauczyciel zły człowiek jest sprzecznością w samym określeniu, niemożliwością. Nauczyciel taki, może tego lub innego nauczyć, rzeczy oderwanych, przypadkowych, ale pozostanie uczniowi obcy, w życiu jego żadnego wpływu nie odegra. (J.W.Dawid 1961) Nauczyciel, oprócz szczególnych cech osobowości powinien posiadać rzetelną wiedzę powinien być specjalistą w swojej dziedzinie, ale równie ważne jest, by szczególnie w okresie wczesnoszkolnym, potrafił zbudować atmosferę przepełnioną pozytywnymi relacjami, ciepłym stosunkiem do podopiecznych, przejawiającym się w matczynej cierpliwości i miłości, określanej przez Marię Łopatkową jako pedagogikę serca. Izabela Majchrowicz/ Elżbieta Dziadura edukacja wczesnoszkolna

KTO SIĘ BOI SZEŚCIOLATKÓW? Wielu dorosłych zadaje sobie pytanie, czy posłanie sześciolatka do szkoły nie jest pomyłką, skróceniem mu dzieciństwa? Czy to jest słuszna decyzja? Pracuję w szkole z dziećmi młodszymi od 20 lat, zwykle były to dzieci siedmioletnie, ale miałam przyjemność pracować z klasami dzieci sześcioletnich. Różnica widoczna jest na początku edukacji, przez pierwsze dwa trzy miesiące. I to wcale nie w możliwościach edukacyjnych, jakby się mogło wydawać dzieci młodsze na początku edukacji w szkole szybciej się męczą, dekoncentrują. Wystarczy jednak umiejętnie zmieniać ich aktywność, aby chłonęły jak "gąbki", wiedzę, zwyczaje, zachowania. Dzieci nie są głupsze od dorosłych, tylko mają mniej doświadczenia. J. Korczak Jeśli weźmiemy te słowa pod uwagę, opuści nas strach. Dzieci boją się ludzie, którzy nie potrafią z nimi rozmawiać. Obawy mają również dorośli, którzy nie traktują dzieci i ich problemów poważnie. Ludzie, którzy zapominają z biegiem lat, jak to jest być dzieckiem. Osoby, którym wydaje się, że zniżenie się do poziomu dziecka pozbawi ich powagi dorosłego. Dzieci nie są głupsze... są chłonne nauki, otwarte, szczere. Wystarczy poddać analizie rozległość wiedzy, jaką zdobywa dziecko od narodzin do etapu edukacji szkolnej, aby docenić, jak potężne są jego możliwości... Uczy się chodzić, mówić, kochać. Dzieci są ufne, żądne bycia w centrum uwagi. Tylko od dorosłych zależy, jakie doświadczenia będą ich udziałem. Pierwszym źródłem doświadczeń jest rodzina jeśli dziecko czuje się kochane i rzeczywiście jest kochane mądrą miłością zdobywa dobre doświadczenia. Jeśli dziecko nie musi realizować marzeń dorosłych, jeśli dorośli pozwalają dziecku być sobą, jeśli dorośli wymagają od dziecka, ale przede wszystkim wymagają od siebie i dają dziecku to, co najlepsze. Jeśli dziecko nie jest dodatkiem do życia, a staje w jego centrum, może sprostać wszelkim wymaganiom. Drugim ważnym środowiskiem jest szkoła. Bez względu na to, czy dziecko trafi do niej mając 5, 6 czy 7 lat, a trafi na nauczycieli, którzy nie mają w sobie pasji i traktują szkołę tylko jak zwykłe miejsce pracy nie nabędą dobrych doświadczeń. W szkole muszą znaleźć się entuzjaści zawodu, którymi kieruje prawdziwe powołanie. Jedynie współpraca domu i szkoły może przynieść pożądane efekty. Bez względu na wiek dziecka, jeśli dorośli otaczający je współpracują ze sobą, tworzą warunki do jego pełnego rozwoju. Dobry wychowawca, który nie wtłacza, a wyzwala, nie ciągnie, a wznosi, nie ugniata, a kształtuje, nie dyktuje, a uczy, nie żąda, a zapytuje przeżyje wraz z dziećmi wiele natchnionych chwil. J. Korczak Musimy zapewnić dzieciom spokojny i pogodny start szkolny. Nie możemy budować wśród dzieci przekonania, że w szkole spotka je krzywda. To od nas, dorosłych zależy, czy dziecko polubi szkołę i czy będzie chciało się uczyć, a wiek dziecka w przyjaznym środowisku traci znaczenie. Lilla Dauksza edukacja wczesnoszkolna

...Frunę na skrzydłach do pracy.. Było to w październiku 1996 roku. Koleje losu spowodowały exodus mojej rodziny z Koszalina do Poznania. Przeprowadzce towarzyszył egzystencjalny niepokój: czy nauczycielka-polonistka znajdzie pracę w jakiejkolwiek szkole już dawno po rozpoczęciu roku szkolnego. W Wydziale Oświaty złożyłam bez większej nadziei ofertę: szukam pracy jako polonistka. Kilka dni później zaskoczenie, jedna ze szkół poszukuje polonistki i... pierwsze emocje związane z Piwną. Okazało się, że to ulica na końcu świata. Jak tam dojechać, nie znam przecież miasta. Znowu zaskoczenie i kolejne emocje. Przyszły szef przez telefon informuje, że odbierze mnie samochodem z miejsca zamieszkania. Co to za szkoła, której szef przyjeżdża po nauczyciela samochodem? Nauczyciel z łapanki zabrany z ulicy Matejki? Albo wpadłam po uszy, albo... i kolejne emocje. Dzisiaj po latach wiem, że nie mogłam lepiej trafić. Znalazłam się w szkole, której dynamiczny rozwój nie tylko obserwuję, ale mogę w nim uczestniczyć. Moje emocjonalne podejście do świata, czym obdarzyła mnie natura, rozwinęło się po wielokroć na Piwnej. Moje pozytywne emocje, taką mam nadzieję, powodują, że lekcje języka polskiego mogą być ciekawe i inspirujące dla uczniów. Pasje i pozytywne emocje nauczyciela związane z każdym dniem na nowo przeżywanych uniesień, fascynacji, sukcesów i porażek nie pozwalają uczniom na bierność i nudę. To pasja i dobre emocje powodują, że co dzień frunę na skrzydłach do pracy, wszystko mnie cieszy i na nic nie narzekam. W dodatku uwielbiam, po prostu, moich uczniów. Wszystkich, bez wyjątku. Znajduję w tym wszystkim głębszy sens i wiem, że to, co robię, dobrze służy moim wychowankom. Malina Pawełczyk nauczycielka języka polskiego

Dlaczego chciałam pracować na Piwnej? Przyznać muszę szczerze, że tegoroczni szóstoklasiści ułatwiają odpowiedź na pytanie zawarte w tytule. Szkoła Podstawowa na Piwnej znowu uzyskała najlepszy wynik sprawdzianu w okręgu. Lecz przecież szkoła to nie tylko wyniki sprawdzianów czy egzaminów. Szkoła to atmosfera, uczniowie, nauczyciele, rodzice, współpraca, której owoce mogą prowadzić do sukcesu lub porażki. Wybierając zawód nauczyciela miałam głowę pełną ideałów, przekazywanych przez wykładowców mojej uczelni. Edukacja i wychowanie stawiane były jako misja, którą nauczyciel z powołania powinien realizować. Wszystko wydawało się oczywiste i proste odpowiedni warsztat i wiedza, oraz umiejętność jej przekazywania miały zapewnić powodzenie w pracy. A potem rozpoczęłam pracę w szkole i ideały powoli gasły. Marzyłam o szkole, w której ambitni uczniowie ochoczo podejmują wyzwania, a nauczyciel jest jedynie drogowskazem, który pomaga w drodze do sukcesu. To co spotkałam na początku drogi zawodowej w niczym nie przypominało tego, czego się spodziewałam. Pomyślałam wtedy o pracy w szkole prywatnej mając nadzieję, że tam odnajdę ten ideał, który nadal tkwił w mojej głowie. Starając się w 2009 roku o pracę na Piwnej, nie miałam pojęcia o atmosferze w szkole, nie wiedziałam nic o uczniach, ich rodzicach i nauczycielach. Usłyszałam tylko radę koleżanki, trochę bardziej zorientowanej w środowisku poznańskich szkół. Kiedy dowiedziała się, że staram się o pracę w szkole na Piwnej oświadczyła, że powinnam zrobić wszystko, żeby tam pracować. A gdy się udało, szybko przekonałam się, że miała rację. Piwna okazała się być wymarzoną szkołą, w której nauczyciel może realizować nie tylko swoje pomysły w kwestii edukowania młodzieży, ale również rozwijać siebie, podejmując stawiane mu nowe wyzwania. Każdemu nauczycielowi należy życzyć pracy w takiej właśnie szkole. Katarzyna Gusztaf nauczycielka jezyka angielskiego

Wiem, czego chcę dla moich dzieci Chcę zapewnić taką edukację, która w przyszłości pozwoli robić im to, czego zapragną, da im podstawy do dalszego, już samodzielnego, rozwoju. Edukacja to nie tylko wiedza, którą wyniosą ze szkoły, ale to też umiejętność współpracy z innymi ludźmi, wiara w siebie, zdolność obrony własnego zdania z szanowaniem poglądów innych. Oprócz tego, oczekuję od szkoły zapewnienia dzieciom bezpieczeństwa niezbędnego do obdarzenia innych ludzi zaufaniem, bez którego najlepsze nawet wykształcenie na niewiele się przyda. Szkoła moich dzieci przede wszystkim ma doskonałą kadrę. To ludzie z pasją, którzy nie znaleźli się tutaj przypadkowo. Realizują swoje powołanie, lubią pracować z dziećmi i zapewniają im indywidualne podejście. Zauważają i reagują na ich zróżnicowane potrzeby. W pierwszym etapie edukacji szczególnie ciepło otaczają dzieci opieką i ściśle współpracują z rodzicami. Wszyscy pracownicy szkoły znają uczniów od pierwszej klasy i nie ma tutaj miejsca na anonimowość. To oznacza, że maluchy nie wymkną się ze szkoły bez czapki i rękawiczek, starsi nie pomyślą nawet o potajemnym zapaleniu papierosa, a prowodyrzy bójek wiedzą, że nie uciekną od odpowiedzialności za swe czyny. Nie ma tu dealerów narkotyków, wyłudzania pieniędzy, zastraszania młodszych, wulgaryzmów i wyzwisk. Nie bez znaczenia jest też wyposażenie szkoły, które ułatwia dzieciom przyswojenie wiedzy w jak najbardziej atrakcyjny i zróżnicowany sposób. W każdej klasie znajdują się tablice interaktywne wykorzystywane prawie na każdej lekcji. Są dwie pracownie komputerowe, niedawno oddana do użytku sala gimnastyczna. Kiedy robi się ciepło, dzieci po lekcjach bawią się na bezpiecznym placu zabaw pod okiem opiekunów. Fani piłki nożnej korzystają z boiska ze sztuczną trawą. Wybór szkoły, w której jestem nauczycielką, był dobrą decyzją. Magdalena Kustosz nauczycielka języka angielskiego

Na Piwnej pracuję od 1997 roku. Od pierwszych dni mogłam obserwować, z jaką pasją oraz zaangażowaniem pracują moi koledzy, prześcigając się w pomysłach na uatrakcyjnienie zajęć, a także dbając o rozwój każdego ucznia. Przez kolejne lata szkoła piękniała i rozrastała się. Zaczynałam pracę w jednej małej sali gimnastycznej i na piaszczystym boisku. Dzisiaj możemy korzystać z boiska ze sztuczną nawierzchnią, utwardzonego boiska do koszykówki, no i oczywiście last but not least z pięknej hali sportowej. Motorem tego rozwoju są właściciele, których pomysły i solidność sprawiły, że szkoła nie tylko stała się znana na rynku oświatowym ale należy do najlepszych. Udało się im zbudować coś więcej niż nowoczesną placówkę. Wraz z nauczycielami oraz pozostałymi pracownikami stworzyli instytucję, która pozwala dzieciom na doskonały start w przyszłość. Kiedy moja córka dorosła do wieku szkolnego, wybór był dla mnie oczywisty. Wybieramy dla naszych dzieci to co najlepsze, a "Piwna" to w moim przekonaniu najlepsza szkoła w Poznaniu. Julka jest teraz w piątej klasie i kocha swoją szkołę. Pewnie, że narzeka, kiedy trzeba się przygotować do klasówki z matematyki, czy wkuć kolejne słówka z angielskiego, jednak kiedy opowiada komuś o szkole zawsze widzę w jej oczach dumę. Wie, że nauczyciele są tutaj wymagający, ale jednocześnie potrafią wszystko wytłumaczyć i każdego traktują życzliwie oraz z należytym szacunkiem. Kiedy w przyszłym roku mój młodszy syn wyruszy do szkoły, oczywiście dotrze na Piwną. Iwona Głowska nauczycielka wychowania fizycznego

Moja przygoda z tablicą interaktywną Pewnego dnia obudziłam się około trzeciej nad ranem miałam sen. Śniła mi się piękna tablica pełna kolorowych znaczków. Przyjechałam do pracy i jest! Tablica interaktywna w mojej klasie sen się spełnił. Tak zaczęła się moja ciekawa przygoda. Każdy kolejny dzień przynosił coś nowego. Zaprzyjaźniłam się z tablicą interaktywną. Była to przyjaźń wymagającą poświęcenia, ale tylko z jednej strony. Warto było! Uwierzyłam, że praca z takim narzędziem w czasie lekcji daje satysfakcję, dzięki której nauczanie jest efektywniejsze i bardziej ciekawe. Szybki rozwój nowych technologii stawia przed nauczycielem nowe, niespotykane wcześniej w pracy z uczniem wyzwanie, a łatwy dostęp do informacji nowe podejście do edukacji. Wykorzystanie komputerów, tablic interaktywnych to dziś konieczność. Tak upływały kolejne dni mojej pracy nad: sprawnym posługiwaniem się komputerem, umiejętnością podłączania i uruchamiania tablicy interaktywnej, wyszukiwaniem w Internecie odpowiednich materiałów i ćwiczeń, poznawaniem narzędzi zawartych w oprogramowaniu tablicy interaktywnej, pozbywaniem się stresu towarzyszącego posługiwaniu się nowoczesnymi narzędziami pracy. Po całym tygodniu ciężkiej pracy nadchodził odpoczynek spędzony w towarzystwie komputera i na odkrywaniu nowych możliwości tablicy interaktywnej. Za zdobycie tak cennego doświadczenia chciałabym bardzo podziękować Dyrekcji, Koleżankom i mojej córce Natalii. Przygoda trwa nadal Leokadia Nowak edukacja wczesnoszkolna

W małej bibliotece dzieją się wielkie rzeczy Biblioteka, a w niej bibliotekarka, która zazdrośnie strzeże swoich zbiorów, nie chcąc się z nimi rozstawać nawet na kilka sekund. Od czasu do czasu zmuszona widokiem ucznia błagającego o wypożyczenie lektury, utyskując na niechlujstwo żaków, wyciąga grube, zakurzone tomisko z niedostępnej półki. Strwożony uczeń, który ośmielił się wkroczyć do świątyni książki, pospiesznie umyka, unikając zabójczego wzroku strażniczki świątyni i ściskając pod pachą zdobytą księgę. Uff, oj nie te czasy, nie to miejsce. Natalka uwielbia przychodzić na długich przerwach, żeby porysować. Nikodema nie można oderwać od książek i muszę go niestety wyrzucać, żeby spędził choć pięć minut na świeżym powietrzu. Ola dopytuje się, kiedy będą ogłoszone wyniki konkursu bibliotecznego, w którym brała udział. Jaś przychodzi po kolejne części swojej ulubionej serii i gotów jest siłą wydzierać upragnione książki od przetrzymujących je czytelników. Weronika i Wiktoria zjawiają się, aby dokończyć swoje zadania na platformie edukacyjnej lub szukają zacisznego miejsca, w którym mogłyby kontynuować czytanie książki, od której nie mogą się wprost oderwać. Dziewczyny z trzeciej gimnazjum uznały, że biblioteka to najlepsze miejsce na ostatnie gorące powtórki przed sprawdzianami. Mogłabym podać jeszcze mnóstwo przykładów tego, co robią nasi uczniowie w bibliotece. A więc co tu się właściwie dzieje? Dużo. Wypożyczam, polecam, zamawiam nowości, organizuję konkursy dla wszystkich poziomów nauczania i lekcje biblioteczne, np. zapoznanie pierwszoklasistów z biblioteką. Mamy już kilka cyklicznych konkursów, np. Konkurs Pięknego Czytania, Turniej Drużyna Tuwima, ale co roku staram się zorganizować coś nowego tak, aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Uczniowie wykonują prace plastyczne ilustrujące ulubionych bohaterów literackich, zdjęcia swoich domowych biblioteczek, biorą udział w konkursach ze znajomości popularnych książek dla dzieci i młodzieży, piszą recenzje i listy. Co roku odbywa się także uroczyste Pasowanie Pierwszoklasistów na Czytelników naszej biblioteki połączone z przedstawieniem przygotowywanym przez szkolne kółko teatralne lub starszych kolegów. Przede wszystkim dbam, aby nie było to miejsce, do którego uczniowie przychodzą jedynie po lektury. Zjawiają się, gdyż można tu także poznać nowości wydawnicze, uzyskać pomoc przy przygotowywaniu projektów oraz porozmawiać i to nie tylko o książkach. Staram się, aby czytanie sprawiało naszym uczniom przyjemność i kojarzyło się z miło spędzanym czasem, a nie z przykrym obowiązkiem. Rabindranath Tagore, indyjski filozof, poeta, prozaik, laureat Nagrody Nobla, napisał: "Biblioteka jest wielka przez swoją gościnność, a nie przez swoje rozmiary" Myślę, że ten cytat doskonale ilustruje działalność naszej biblioteki i ideę, która jej przyświeca. Monika Bernaś bibliotekarka

Nowe technologie, ale... Od współczesnej szkoły wymaga się dużo przede wszystkim stosowania nowych technologii w nauczaniu. Dzisiejsza szkoła to przecież szkoła cyfrowa. My, nauczyciele z Piwnej, jesteśmy tego świadomi. Uważamy jednak, że sukcesy dydaktyczne to nie tylko technologie informacyjno komunikacyjne na lekcjach. Codziennie zastanawiamy się, czy atrakcyjność nowych technologii idzie w parze z efektywnością dydaktyczną i próbujemy na to pytanie odpowiedzieć. Staramy się, aby narzędzia informatyczne były przede wszystkim środkiem do celu, który sam w sobie ma charakter edukacyjny. Blended learning metoda, którą wykorzystujemy w codziennej pracy z uczniami, pozwala na zastosowanie nowoczesnych technologii w zakresie akceptowalnym zarówno przez nauczyciela jak i przez ucznia. Dzięki licznym narzędziom informatycznym pracujemy z naszymi uczniami w bardzo różnorodny sposób, a metody pracy modyfikujemy, aby podążały za szybkim rozwojem elektroniki i sprzętu, który pojawia się w salach lekcyjnych. Nasze lekcje nieustannie udoskonalamy, pamiętając, że istotą nauczania jest wykorzystanie instrumentów zarówno tradycyjnej edukacji jak również nowoczesnych narzędzi i technologii komputerowych. Lekcje nie wyglądają tak, jak te 20 lat temu, kiedy dysponowano kredą (świetnie, gdy była kolorowa) i tablicą miło, gdy miała zamykane boki. Później pojawiły się nowoczesne" białe tablice z pisakami łatwo ścieralnymi i jeden rzutnik mobilny. Lekcje z rzutnikiem to było coś z reguły nauczyciel dysponował jeszcze filmami. Dla nas jest to przeszłość, jednak dla wielu nauczycieli to jeszcze codzienność. W każdej klasie naszej szkoły znajduje się tablica interaktywna i Internet, co umożliwia nam atrakcyjnie przeprowadzać lekcje. Cyfrowe narzędzia, wykorzystujemy na wszystkich lekcjach również na lekcjach szachów. Prezentacje, lekcje multimedialne, zdalne prowadzenie lekcji, zadania i testy na platformie to chleb powszedni dla całej społeczności szkolnej. Jesteśmy jednak świadomi tego, że złotym środkiem jest łączenie nowoczesności i tradycji, a najważniejszy jest i zawsze będzie bezpośredni kontakt z uczniem. Małgorzata Knobel Ilona Lech Przybyszewska nauczycielki gimnazjum

Nauczyciele z Piwnej nie czerpią satysfakcji z naszych potknięć... Kiedy kończyłam trzecią klasę gimnazjum w 2006 roku, liczba 20 wydawała mi się ogromna. Teraz, kiedy zarówno wiek Piwnej jak i mój zbliżają się do niej, wspomnienia z pierwszych lat nauki wracają, a wracając, naznaczone poważną liczbą 20, pokazują swoje nowe oblicze. Czwórka nastolatek pracująca nad pierwszym autorskim filmem o wiele mówiącym tytule Vanessa i Antonio. Projekt, który z początku wydawał się prosty, stale się komplikuje nieskończone ilości dubli, duża doza improwizacji i adaptacji scenariusza składają się w końcu na dzieło o wątpliwych walorach artystycznych. Mimo to, uczucie po skończonej premierowej projekcji filmu przeprowadzonej w malutkiej klasie podczas lekcji angielskiego, jest jednym z najlepszych w życiu uczuciem sukcesu i spełnienia. Gdyby szukać źródeł mojej obecnej ambicji i wiary w swoje możliwości, to możliwe, że właśnie tam się je znajdzie. Stąd bierze się pogoń za nowymi wyzwaniami, która przywiodła mnie najpierw na rok do amerykańskiego liceum, obecnie na studia w Szanghaju (a moje koleżanki na wymagające studia prawnicze). Sala informatyczna pełna, do komputerów kolejki tego dnia mija termin oddania zadania domowego, a ja jeszcze go nie zrobiłam. W końcu siadam do komputera i słyszę dzwonek na koniec przerwy. Zdesperowana kopiuję czyjąś pracę z serwera. Ogarnia mnie uczucie porażki i wstydu, lecz także strachu przed przyznaniem się do tego, co zrobiłam. Zapamiętam je na długo, gdyż kiedy zamiast spodziewanej kary otrzymałam szansę pozostania po lekcjach i rozwiązania zadania od nowa, zrozumiałam, że uczciwość promuje, a nauczyciele (przynajmniej w tej szkole) nie czerpią satysfakcji z naszych potknięć, a z ujrzenia naszego rozwoju i sukcesu. Przerwa, ciepło słońca na plecach i ogarniający nas harmider. Siedzimy na ławce, jak co dzień, i plotkujemy. Ale nie o naszych koleżankach i kolegach (przynajmniej nie przez cały czas), a o bohaterach powieści i najnowszych filmów Woody Allena. Wymienianie się książkami, najpierw polskimi, potem angielskimi, zaszczepiło w nas miłość do sztuki, obcą wielu naszym rówieśnikom. Ta pasja, rozwinięta w przyjaznych warunkach szkoły, w nas pozostała i dotąd powieści towarzyszą naszym życiom. Siła tych trzech wycinków z mojego pobytu na Piwnej tkwi w tym, że wciąż wywierają na mnie wpływ. Oby tak pozostało jak najdłużej. Alicja Jąder absolwentka gimnazjum 2006