Jak Internet wpływa na nasze życie? 1. Część I Ewelina- zrobiłaś zadanie z historii? Ania- Nie, bo nie było Internetu. Ewelina- A książka...? Ania- Ale są tam zadania gotowe i w ogóle fejs, nk. To jest część mojego życia... Ewelina- Chyba trochę przesadzasz... faktycznie, Internet rozwinął się w ciągu ostatnich lat do tego stopnia, że dziś niemal każdy może korzystać w jakiś sposób z tego wynalazku, jaki oferuje nam współczesna cywilizacja, ale nie zmienia to jednak faktu, że stała obecność Internetu w naszym życiu wpływa na niektóre funkcje umysłowe, kształtując nowe wartości, potrzeby, emocje. Już dawno zaobserwowano niszczące oddziaływanie Internetu na ludzką psychikę w sytuacjach, kiedy jest on nadużywany... Ania- Bla, bla, bla. Co mi się może stać? Ewelina- Mhmm, wiesz nadużywanie Internetu porównywane jest do takich zaburzeń, jak pracoholizm czy patologiczny hazard. Według większości psychologów można wyodrębnić kilka kryteriów świadczących o uzależnieniu się od Internetu. Taka osoba jest przede wszystkim zaabsorbowana Internetem, spędza przed monitorem komputera praktycznie cały dzień, jej myśli skupione są wyłącznie wokół Internetu. Odczuwa przygnębienie i poirytowanie oraz ogólny niepokój, kiedy musi odejść od komputera, by zająć się czymś innym. Ania- A czy wpływa to np. na więzi międzyludzkie? Ewelina- No, tak. Osłabia więzi społeczne z innymi ludźmi, wywiera wręcz destrukcyjny wpływ na relacje międzyludzkie. Sprawia, że dana osoba powoli wycofuje się z życia społecznego i izoluje się. Staje się również podejrzliwa w stosunku do innych, traci do nich zaufanie. Przejawia postawy antyspołeczne. Ania- Ale Internet daje nam ludziom przede wszystkim możliwość nieograniczonego dostępu do każdych informacji, jakie tylko mogą sobie wymarzyć, jako że obecnie każda prawie gazeta, ma nawet swoje wydania internetowe. W Internecie można znaleźć także te materiały które są konieczne do szkoły, a więc dzieci i młodzież mają dzisiaj z nim wielką wygodę, jako że nie muszą już biegać po bibliotekach, jak to trzeba było robić jeszcze kilka lat temu, ale wystarczy, że wklepią określone hasło w wyszukiwarkę internetową i wszystko mają, bez wysiłku, podane jak na tacy. Sieć internetowa także pozwala na poznawanie nowych ludzi, którzy są do nas podobni, ponieważ mają na przykład takie same zainteresowania, czy też słuchają tej samej muzyki. Mnóstwo jest portali społecznościowych fejs, nk jak już wcześniej wspomniałam, na których można właśnie zawierać nowe znajomości, co jest bardzo dobrym zjawiskiem, szczególnie dla ludzi, którzy maja wielkie problemy z zawieraniem kontaktów w realnym świecie, ponieważ na przykład są nieśmiali.
Ewelina- Okej, ale po prostu nie chce żeby dla ciebie Internet pozostał dziś jedynym "oknem na świat". Faktycznie, jest cennym źródłem informacji ze świata kultury, polityki, nauki, a dla niektórych nawet niezbędnym narzędziem pracy. Jednak powinnaś ograniczać czas spędzony przed komputerem. Ania- Ale w Internecie można znaleźć niemal wszystko. Jak mam z tego zrezygnować? Ewelina- Nie rezygnuj. Tylko ogranicz to. Czasami skorzystaj z tradycyjnej metody, poszukaj czegoś w encyklopedii. Ania- Wiesz, a w sytuacji, gdy kontaktujemy się z kimś przez Internet, jesteśmy zwykle mniej uwrażliwieni na oceny innych osób, w związku z czym nasze poczucie wartości wzrasta. Stać nas więc na bardziej odważniejsze zachowania i na większą szczerość. Ewelina- Ale z drugiej jednak strony, rozmowa z drugą osobą przez Internet nigdy nie zastąpi prawdziwych relacji międzyludzkich, które dają początek wielu emocjom, pozwalają na tworzenie realnych więzi uczuciowych. Pamiętaj o tym, że stres i poczucie niepokoju, które często towarzyszą korzystaniu z Internetu, nasilają się w momencie zaprzestania jego używania, powodują choroby niedokrwienne serca, wrzody, choroby nowotworowe, zaburzenia snu, zwiększają również podatność na inne choroby... Ania- To ja nie wiem już co mam robić? Czy z czasem każde spotkanie z nowymi ludźmi czy nawet zwykłe wyjście na ulicę staje się dla osoby uzależnionej problemem, powoduje stres? Ewelina- Tak. Taki człowiek ma również trudności związane z poznawaniem samego siebie, z rozumieniem własnych emocji i potrzeb, z samoświadomością. Człowiek uzależniony od Internetu nie potrafi też wykonywać swobodnie zwykłych czynności zawodowych ani wypełniać obowiązków np. rodzinnych. Wszystkie te czynniki sprawiają, że codzienne sytuacje życiowe są dla takiej osoby źródłem stresu, negatywnych stanów emocjonalnych. Woli więc spędzać cały czas przy komputerze, co pozornie ją uspokaja. Ania- Dobra tam, idę na telewizor. Ewelina- Czekaj, czekaj. Internet, podobnie jak telewizja zawiera zbyt dużo treści agresywnych, przyczyniając się pośrednio do szerzenia się fali przemocy, szczególnie wśród młodych ludzi. Ania- Należy również zwracać większą uwagę na prowadzenie zdrowszego stylu życia, poświęcać więcej czasu na zajęcia sportowe, ruch na świeżym powietrzu oraz spotkania z przyjaciółmi, czy tak? Ewelina- Wreszcie zajarzyłaś! Z pewnością pierwszym krokiem umożliwiającym nam większą samokontrolę jest uświadomienie sobie uzależniającego wpływu Internetu na naszą psychikę. Ania- A w ogóle skąd Ty wiesz tyle o tym wszystkim? Ewelina- Z Internetu. ; D
2. Część II Przeprowadzono ankietę, ile procent osób i z jaką częstotliwością korzysta z Internetu. Oto wyniki. Zgodzisz się?
A zdaniem specjalisty- naszej szkolnej Pani Pedagog? 3. Część III 1. Czy uzależnienie od Internetu jest ciężką chorobą? Z całą pewnością uzależnienie od Internetu jest chorobą bo wiąże się ze znaczną ingerencją w sprawnie działający organizm. Oprócz znacznego ograniczenia funkcji życiowych dochodzi również do zaburzeń w sferze społecznej. Jak każde uzależnienie, jest ono trudne do leczenia ze względu na konieczność oddziaływania terapeutycznego. 2. Jak można się uzależnić? Jednym z najistotniejszych powodów pojawienia się i rozwoju uzależnienia jest utrata kontaktu człowieka z własnym organizmem. To oznacza, że nie otrzymuje on informacji o istniejącym zagrożeniu dla jego organizmu. Uzależnienie jest procesem, który u każdego człowieka może przebiegać inaczej, w innym tempie. Przebiega ono w trzech inni podają, że w czterech etapach. Faza zaangażowania: Przejawia się w zainteresowaniu i dużą fascynacją tematem. Człowiek odczuwa przypływ sił po kontakcie internetowym. Sprawiają one, że znika nuda, poczucie osamotnienia. Może się pojawić poczucie euforii, zadowolenia i spokoju. Faza zastępowania: Uzależniony zaczyna odczuwać konieczność utrzymywania znajomości przez Internet. Zaczyna rezygnować z kontaktu z dotychczasowymi przyjaciółmi i kolegami. Rezygnuje również ze swoich dotychczasowych zajęć. Myśli są pochłonięte przez sieć nawet w momencie gdy z niej nie korzysta. Faza ucieczki: Uzależnienie pogłębia się prowadząc do silnej i coraz większej potrzeby i chęci korzystania z Internetu. Sieć staje się miejsce ucieczki od świata realnego i codziennych spraw. Pogłębia się depresja i poczucie samotności. Uzależniony odczuwa wyrzuty sumienia z powodu zaniedbywania codziennych spraw. Po próbach zrezygnowania z Internetu odczuwa poirytowanie, niepokój, panikę. Internet jest dla niego ważniejszy od zaspakajania czynności fizjologicznych takich jak: sen, jedzenie. Nie jest ważna nauka i kontakty z kolegami w realu. 3. Czy duża liczba młodzieży uzależnia się od Internetu? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Nie spotkałam się ze statystykami obejmującymi liczbę osób leczących się w ośrodkach. Nie są prowadzone szczegółowe badania w tym zakresie. W 2011 roku polscy naukowcy przebadali 519 przypadkowych osób ( gimnazjaliści, licealiści, studenci) w wieku od 13 do 24 lat. Do badania posłużył specjalny test. Z grupy badanej, 3,5% osób uznano za uzależnione, 34% to osoby zagrożone Wśród 352 kobiet, 2,6 % uznano za uzależnione, 22% to kobiety zagrożone Wśród 167 mężczyzn, 6% uznano za uzależnionych, 57% to mężczyźni zagrożeni
4. Czy miała Pani kiedyś do czynienia z osoba uzależnioną? Tak, znam osobę, która ma zdiagnozowane uzależnienie od Internetu i gier komputerowych. Wiem jak bardzo trudne jest zmotywowanie takiej osoby do podjęcia leczenia. Znam również osoby, które bardzo dużo czasu spędzają przy komputerze i myślę, że są w grupie osób zagrożonych 5. Czy Internet w czymś pomaga? Zdecydowanie tak. Daje nieograniczone możliwości poszukiwania wiedzy. Sprzyja również nawiązywaniu i podtrzymywaniu kontaktów zwłaszcza tych, gdzie przeszkodą jest pokonywanie dużych odległości. Moim zdaniem najdoskonalszą forma kontaktu z drugim człowiekiem jest wspólna rozmowa. Jest ona o wiele bogatsza w przeżycia ze względu na wielość bodźców, które na nas działają a tego nie zrekompensuje nam Internet. 6. Ile razy dziennie powinno się korzystać z Internetu? Człowiek nie ma potrzeby korzystania z Internetu, tak jak ma potrzebę jedzenia, snu, miłości czy samorealizacji. Internet może być tylko narzędziem w osiąganiu celów. Dlatego jest to bardzo indywidualna sprawa jeśli chodzi o częstotliwość korzystania z niego. Na pewno trzeba zachować zdrowy rozsądek aby Internet nie zdominował życia człowieka. Życie byłoby bezbarwne, bez smaku i zapachu. Jesteś uzależniony? Projekt wykonały: Ewelina Trojan Ania Viola