o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF



Podobne dokumenty
WOJNA DOMOWA W HISZPANII

LAT WOLNOŚCI. Szkoła Podstawowa nr 14 w Przemyślu

6 VIII 1926 roku prezydent wydał pierwszy dekret tworzący Generalny Inspektorat Sił Zbrojnych

HISTORIA klasa VII - wymagania edukacyjne na poszczególne oceny

o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF

Autor: Błażej Szyca kl.vii b.

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ BS/14/11/95 GROŹNIE W GROZNYM KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 95

POWSTANIE WARSZAWSKIE

1 marca Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Ponieważ żyli prawem wilka, historia o nich głucho milczy Zbigniew Herbert

Wymagania edukacyjne na poszczególne oceny z przedmiotu historia klasa VII

Temat: Konstytucja marcowa i ustrój II Rzeczypospolitej

225. Rocznica Uchwalenia Konstytucji 3 Maja

POLSKA W LATACH WALKA O WŁADZĘ. Łukasz Leśniak IVti

ZAKŁADANE OSIĄGNIĘCIA UCZNIÓW W KLASIE VII

SCENARIUSZ LEKCJI. Klasa: V a Przedmiot: historia i społeczeństwo Nauczyciel: mgr Małgorzata Borowska. Temat lekcji: Wielkie religie średniowiecza.

Droga Czytelniczko! Drogi Czytelniku!

Anatolij Łunaczarski. Wychowanie a Nowa Polityka Ekonomiczna

B8-0700/2016 } B8-0724/2016 } B8-0728/2016 } B8-0729/2016 } RC1/Am. 1

POLSKIE PAŃSTWO PODZIEMNE

2014 rok Rok Pamięci Narodowej

II ETAP KONKURSU O JÓZEFIE PIŁSUDSKIM

KONSTYTUCJA RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ z dnia 2 kwietnia 1997 r. (wyciąg)

Żołnierze Wyklęci Źródło: Wygenerowano: Piątek, 8 stycznia 2016, 02:46

Odrodzenie Państwa Polskiego w listopadzie 1918 roku. Teksty źródłowe

USTRÓJ POLITYCZNY: PARLAMENT:

STOSUNKI PAŃSTWO - KOŚCIÓŁ W POLSCE

SZKOŁA PODSTAWOWA W OSIELSKU IM. POLSKICH OLIMPIJCZYKÓW

Powstanie Warszawskie. Anna Strus 6a

1. Wybuch rewolucji w Rosji

SPIS TREŚCI Przedmowa Wprowadzenie: Próba konceptualizacji rosyjskiego procesu rewolucyjnego Rozdział 1. Rewolucje a rewolucja rosyjska

SPIS TREŚCI. Słowo wstępne 11

, , PREFERENCJE WYBORCZE W PAŹDZIERNIKU 96 WARSZAWA, PAŹDZIERNIK 96

o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF

Zarządzenie nr 3/2016 Prezydenta Miasta Starachowice z dnia 4 I 2016 r. w sprawie organizowania obchodów rocznic, uroczystości i świąt państwowych.

Mao Tse-tung. Dwojaki los Chin

B8-0481/2018 } B8-0482/2018 } B8-0483/2018 } RC1/Am. 1

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ PREFERENCJE PARTYJNE W STYCZNIU BS/7/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, STYCZEŃ 2004

Polskie Państwo podziemne Przygotowała: Katarzyna Kossakowska Klasa III A

B8-0146/2016 } B8-0169/2016 } B8-0170/2016 } B8-0177/2016 } B8-0178/2016 } RC1/Am. 2

11 listopada 1918 roku

Harcmistrz Ostatni Prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski

Zakres rozszerzony - moduł 36 Prawa człowieka. Janusz Korzeniowski

Spis treści. Część I. Dawne państwo polskie (do 1795) Rozdział 1. Państwo patrymonialne (połowa X w. 1320)

Przedmiot: HISTORIA. Uczyć się z historii. Niepodległość historia i pamięć po 90 latach.

Prawda i kłamstwo o Katyniu

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ UDZIAŁ POLSKICH ŻOŁNIERZY W EWENTUALNEJ MISJI NATO W KOSOWIE BS/151/151/98 KOMUNIKAT Z BADAŃ

DOKTRYNY POLITYCZNE. XIX i XX wieku. i Wiesława Kozuba-Ciembroniewicza. pod redakcją: Krystyny Chojnickiej

Kilka słów o autorze. Józef Mackiewicz (ur r., zm. 31 stycznia 1985) polski pisarz i publicysta.

BADANIE DIAGNOSTYCZNE

Wpisany przez Redaktor niedziela, 20 listopada :10 - Poprawiony niedziela, 20 listopada :24

Konstytucja Marcowa - 17 III 1921 roku

HISTORIA USTROJU POLSKI. Autor: Marian Kallas

2. Związek Socjalistycznych Republik Sowieckich został utworzony 30 grudnia 1922 roku.

KOMU ZAWDZIĘCZAMY TO, ŻE POLSKA WYBIŁA SIĘ NA NIEPODLEGŁOŚĆ?

SOLIDARNOŚĆ Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność"

Kalendarz roku szkolnego 2013/2014

GRUPA A. a) odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. do wybuchu powstania warszawskiego.

Spis treści. Dział I Kształt terytorialno-administracyjny i ludność Polski. Do Czytelnika Przedmowa... 13

Sprawdzian nr 2. Rozdział II. Za wolną Polskę. 1. Przeczytaj uważnie poniższy tekst i zaznacz poprawne zakończenia zdań A C.

Podczas uroczystości przypomniano, że Legionowo było jedynym miastem w województwie mazowieckim, w którym wybuchło Powstanie Warszawskie.

Narodziny monarchii stanowej

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Od początku okupacji przygotowywano się do wybuchu powstania Zdawano sobie sprawę z planów Stalina dotyczących Polski 27 października 1943 r. gen.

Ideologie, doktryny i programy polityczne

o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ WZROST NASTROJÓW ANTYWOJENNYCH BS/51/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MARZEC 2003

CRISTIADA - FILM, KTÓRY POBUDZA DO DUCHOWEJ WALKI

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Pamiętamy! 1 marca Narodowym Dniem Pamięci Żołnierzy Wyklętych

Przedmowa. Część 1 TEORIE POLITYCZNE. 1. Co to jest polityka? 2. Rządy, systemy i ustroje. 3. Ideologie polityczne XIII

musimy zatem wiedzieć policzyć dokładnie zawołać po imieniu opatrzyć na drogę Zbigniew Herbert

Medytacja chrześcijańska

Rozkład materiału do historii w klasie III A

Przedmowa. E. Siepak, Ojciec Józef Andrasz SJ, krakowski kierownik duchowy św. Siostry Faustyny, Orędzie Miłosierdzia, 73 (2010), s. 6.

KOMUNIKATzBADAŃ. Polacy wobec obietnic wyborczych PiS NR 139/2016 ISSN

ZWIĄZEK WETERANÓW I REZERWISTÓW WOJSKA POLSKIEGO DOLNOŚLĄSKI ODDZIAŁ WOJEWÓDZKI imienia 2 Armii Wojska Polskiego DRUGA ARMIA WOJSKA POLSKIEGO

Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie

Warszawa, kwiecień 2011 BS/47/2011 POLACY O SYTUACJI W LIBII

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo NIEDOSTETECZNY

WYMAGANIA EDUKACYJNE Z HISTORII KLASA VI - SP nr 1 w Szczecinku

Prawa i obowiązki człowieka

Warszawa, czerwiec 2015 ISSN NR 84/2015 O KONFLIKCIE NA UKRAINIE I SANKCJACH GOSPODARCZYCH WOBEC ROSJI

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK

, , INTERNET: POLACY O LUSTRACJI

Agresja ZSRR na Polskę zbrojna napaść dokonana 17 września 1939 przez ZSRR na Polskę, będącą od 1 września 1939 w stanie wojny z III Rzeszą.

Autor: Zuzanna Czubek VIB

Spis tresci. Wykaz 11 Wstçp 13

WYBORY DO PARLAMENTU W 1922 ROKU: pierwsze wybory do parlamentu odbyły się w 1919 roku; pełnoprawnymi można

Temat: Ojczyzna zawsze bliska memu sercu tworzenie kompozycji graficznych.

STOSUNEK DO USTAWY O POWSZECHNYM UWŁASZCZENIU WARSZAWA, SIERPIEŃ 2000

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIE O WYJEŹDZIE POLSKICH ŻOŁNIERZY DO AFGANISTANU I DZIAŁANIACH ANTYTERRORYSTYCZNYCH NATO BS/4/2002

Antoni Guzik. Rektor, Dziekan, Profesor, wybitny Nauczyciel, Przyjaciel Młodzieży

TESTY I KARTY PRACY DLA UCZNIÓW CUDZOZIEMSKICH Z PRZEDMIOTU

GENERAŁ WŁADYSŁAW EUGENIUSZ SIKORSKI

Dział I Kształt terytorialno-administracyjny i ludność Polski

To najważniejszy dokument w każdym kraju. Okresla on główne zasady panujące w państwie oraz obowiązki i prawa jego obywateli. konstytucja grunnloven

GRUPA A. a) zniesienie stanu wojennego w PRL-u b) obrady Okrągłego Stołu / 2

, , DYMISJA PREMIERA JÓZEFA OLEKSEGO I OCZEKIWANIA WOBEC PRZYSZŁEGO RZĄDU WARSZAWA, STYCZEŃ 96

Sprawdź Swoją wiedzę na temat Żołnierzy Wyklętych

Transkrypt:

o. prof. Dr hab. Piotr Liszka CMF 51-611 Wrocław, ul. Wieniawskiego 38 www.piotr-liszka.strefa.pl + Palenie klasztorów popierał Gómez Caminero, gdy był gubernatorem wojskowym w mieście Malaga na południu Hiszpanii w roku 1934. Gómez Caminero popierał palenie klasztorów, gdy był gubernatorem wojskowym w mieście Malaga na południu Hiszpanii. Republika hiszpańska II roku 1935. Dnia 1 lutego 1935 roku wykonano wyrok śmierci na Jesús Argüelles ( Pichilatu ), który w napadzie furii zabił siedem kobiet. Wraz z nim wykonano wyrok na krwawym sierżancie Diego Vázquez (J. Arrarás, Historia de la Segunda República Española, t. 3, wyd. 2, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 74). Dnia 15 lutego sądzony był Gonzáles de la Peña, który planował i kierował rewolucją z października 1934 roku. Wszyscy inni byli mu ślepo posłuszni. Jego prawą ręką był Francisco Dutor, który zdołał zbiec do bolszewickiej Rosji (tamże, s. 76). W tym czasie rozwija się już nowy front lewicowy, rozpoczęty 31 grudnia 1934 roku na zebraniu w redakcji czasopisma la Libertad w Madrycie. Uczestnikami zebrania byli: Martínez Barrio, Barcia, Albornoz, Gordón Ordas, Botella Asensi i Franchy Roca. Do nich dołączyli się Miguel Maura i Cirilio del Río. Barrio proponuje przyjąć do wspólnego frontu republikanów, którzy są wobec Republiki nastawieni krytycznie, aby nadać jej prawidłowy kształt (Tamże, s. 77). Socjaliści w roku 1935 krytykowali rząd hiszpański, potępiając go za stłumienie rewolucji z października 1934 roku i za fanatyczny klerykalizm. CNT publikuje czasopismo Revolución Social, Regionalny Komitet Partii Komunistycznej w Madrycie czasopismo Frente Rojo, Partia komunistyczna Bandera Roja, Młodzież Socjalistyczna U.H.P.. Socjaliści jawnie głosili, że przygotowują się do nowej rewolucji, zgodnie ze wskazaniami Lenina i rosyjskich bolszewików. Rząd był wobec tych wystąpień bezsilny, socjaliści byli więc coraz bardziej pewni siebie /Tamże, s. 78). W tym samym czasie trwała infiltracja masonów we wszystkich strukturach państwa. Masoneria zagraniczna aktywnie uczestniczyła w szkalowaniu Hiszpanii (Tamże, s. 80). W Hiszpanii od czasu powstania II Republiki (1931) do roku 1935 były tylko 23 dni bez stanu nadzwyczajnego, stanu wojennego, lub lokalnych zamieszek. Dnia 15 w obradach sejmu poruszono sprawę piastowania wysokich urzędów przez masonów. Gil Robles, w obawie przed kryzysem rządowym, doprowadził do wygaśnięcia dysputy. Na zarzut posła Cano, że armia jest opanowana przez Masonerię, której rozkazy są ważniejsze od rozkazów wojskowych, Gil Robles odpowiedział, że rząd troszczy się o to, aby armia była apolityczna /Tamże, s. 83). Poseł Royo Villanova przypomniał, że Generał dywizji Gómez Caminero, mason, popierał palenie klasztorów, gdy był gubernatorem wojskowym w mieście Malaga na południu Hiszpanii (Tamże, s. 84). + Palenie konwentów krytykował José Ortega y Gasset. Sejm Republiki hiszpańskiej II roku 1932 obradował 1 października oraz 14 października. Sąd nad byłymi rządami. Osądzono już uczestników zamachu stanu z roku 1923. Oskarżenia ostatecznie zredukowano do osoby króla. Teraz sądzono za niemoralność, skandale i korupcję w okresie siedmiu lat dyktatury. Naród hiszpański był już zmęczony dwudziestoma miesiącami rządów republikańskich i nie wyrażał zainteresowania toczącą się aktualnie sądową 1

sprawą. Comisión de Responsabilidades zgromadziła się w pomieszczeniach senatu 22 listopada (J. Arrarás, Historia de la segunda república española, T. 2, wyd. 3 (wyd. 1 Madrid 1964), Editora Nacional, Madrid 1970, s. 60). Oskarżeni zostali wszyscy generałowie tworzący pierwszy Dyrektoriat wojskowy oraz osoby cywilne i wojskowe sprawujące urzędy ministerialne we wszystkich rządach czasów dyktatury. Obrońcy twierdzili, że generałowie nie brali udziału w przewrocie. Przewrót był dokonany wyłącznie przez jedną osobę. Tym człowiekiem był Primo de Rivera. Nie było przewrotu zbrojnego a tylko ogłoszenie nowej władzy, zatwierdzonej przez króla i przyjętej z entuzjazmem przez opinię publiczną. Nie określono, w czym konkretnie przewinił Primo de Rivera i wszyscy uczestniczący później w rządach (Tamże, s. 61). Jednym z obrońców był José Antonio Primo de Rivera, syn byłego Dyktatora. Bronił on czci swego ojca, którego niesłusznie oczerniano (Tamże, s. 62). Wyrok zapadł 8 grudnia. Wiele osób zostało skazanych na sześć do ośmiu lat zesłania lub wygnania z kraju (Tamże, s. 63). Opinia publiczna pozostała wobec tych informacji całkowicie obojętna. Generałowie przebywający w więzieniach zostali zwolnieni, w tym również generał Dámaso Berenguer uwięziony z powodu wydarzeń w Jaca w roku 1930 (Tamże, s. 64). Ossorio y Gallardo nie był zadowolony z tak niskich wyroków. Prawdą jest, że przestępując prawo kierowali się wzniosłymi ideami służenia społeczeństwu, ale tak mówią wszyscy tyrani (Artykuł Juricidad w czasopiśmie Ahora z 15 listopada 1932). Rektor uniwersytetu w mieście Salamanka, José Ortega y Gasset zadeklarował, że nie jest republikaninem, tylko Hiszpanem. Skrytykował palenia konwentów i rozwiązanie Towarzystwa Jezusowego z powodu składania przez jezuitów czwartego ślubu: szczególnego posłuszeństwa ojcu świętemu. Uznał, że są to niesprawiedliwe represje i taki sposób postępowania kończy się zawsze krwawymi prześladowaniami. Prawo zwane Defensa de la República jest według niego syntezą arbitralności rewolucyjnego rządu. Trwa wszystko, co było złego w dawnym systemie. Nie obchodzi mnie to, że będą mnie uważać za zwolennika prawicy, gdyż nikt nie wie tego, co to jest prawica ani lewica, terminy niezrozumiałe, których nikt nie zna ani rozumie (Tamże, s. 66. + Palenie kościołów 1 maja 1936 roku w całej Hiszpanii przetoczyły się manifestacje, strajki i rozruchy. Jak zwykle, spalono wiele kościołów. Była to zapowiedź totalnego rozprawienia się z przeciwnikami komunizmu J. Arrarás, Historia de la Segunda República Española, t. 4, wyd. 1, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 154. Generał Franco, wiernie służący państwu hiszpańskiemu, w tym czasie zrezygnował z działalności politycznej (Por. Indalecio Prieto, Cartas a un escultor, Editorial Losada, Buenos Aires, 1961, s. 94). Prieto był przekonany, że Franco miał zdolności wrodzone do tego, aby przeciwstawić się bolszewickiej rewolucji. Prieto był zaniepokojony przygotowaniami socjalistów do zniszczenia II Republiki. Largo Caballero głosił, że żadna siła nie zdoła ich powstrzymać. Prieto wyrażał nadzieje, że taka siła może się jednak znaleźć J. Arrarás, Historia, s. 156. Obawiał się jednak rewolucji niszczącej Hiszpanię, która nie ma nic wspólnego z socjalizmem ani z demokracją. Wiedział on, że rewolucyjny chaos przeradza się w stan trwały, w którym nie ma miejsca nawet na realizację idei anarchistów Tamże, s. 157. Dnia 1 maja 1936 roku w Saragossie rozpoczął się nadzwyczajny kongres związku zawodowego anarchistów CNT (Confederación Nacional del Trabajo), 2

aby dokonać oceny udziału anarchistów w rewolucji październikowej w roku 1934 i określić sposób wprowadzania komunizmu libertariańskiego. W kongresie uczestniczyli delegaci AIT (Asociación Internacional de Trabajadores). Wyrazili oni zaniepokojenie łączeniem się anarchistów z socjalistami pod przewodnictwem Largo Caballero, hiszpańskiego Lenina. Mogło to doprowadzić do likwidacji anarchistycznych ideałów i wydania CNT socjalistom i komunistom, aby mogli uczynić z anarchistycznego związku zawodowego narzędzie swej gry politycznej. Manuel Azaña, przywódca socjalizującego radykalizmu republikańskiego, został określony jako cyniczny, zimny, bezwzględny i okrutny gracz polityczny. Obietnica walki o dyktaturę proletariatu, składana przez socjalistów jest grą zmierzającą do zdobycia przychylności robotników /Tamże, s. 158). Sekretariat Międzynarodówki anarchistycznej wyznaczył trzy osoby: Müller, Schapiro i Eusebio C. Carbó, dla oceny zaangażowania CNT w rewolucję październikową. Według ich opinii, akcja nie udała się z powodu małej rewolucyjności socjalistów i komunistów. Postanowiono zniszczyć aktualny ustrój polityczny (pomimo tego, że od lutego 1936 rządziła lewica). W tym celu postanowiono zjednoczyć swoje siły z innymi ugrupowaniami lewicowymi Tamże, s. 159. + Palenie kościołów bezkarne w Hiszpanii od początku Republiki hiszpańskiej II (rok 1931) w ciągu kilku lat, co budziło oburzenie i rozpacz znaczniej większości narodu, ale czemu żadna siła społeczna nie była w stanie się skutecznie przeciwstawić. Jestem przekonany, że gdyby powstanie było wyraźniej dziełem współpracy armii z wielkim ruchem politycznym, istniejącym w społeczeństwie cywilnym błędy te nie byłyby popełnione i powstanie zakończyłoby się zwycięstwem już w ciągu niewielu dni. Jestem zresztą najmocniej przekonany, że gdyby istniał w Hiszpanii ruch narodowy, równie mocno ogarniający cały kraj i cały naród, jak np. ruch, uosobiony w Stronnictwie Narodowe w Polsce, albo jak hitleryzm w Niemczech armia hiszpańska nie byłaby sięgała po władzę we własnym imieniu, ale byłaby się temu właśnie ruchowi oddała pod rozkazy. Ale właśnie rzecz w tym, że takiego ruchu w Hiszpanii nie było. Istniały w szerokich masach społeczeństwa niewątpliwie w jego znacznej większości mocne instynkty narodowe, ale ruchu, któryby te instynkty w całej pełni zorganizował, nie było /J. Giertych, Hiszpania Bohaterska, Ossolineum Nowy Świat, Warszawa 1937, s. 306/. Nacjonalizm hiszpański organizował się w kilku odrębnych, niepowiązanych z sobą organizacjach (przede wszystkim karliści i Falanga), a ponadto w wielu środowiskach w Hiszpanii nie było siły politycznej, która by się mogła rewolucji skutecznie przeciwstawić. Dowodem na tego jest choćby fakt że w ciągu kilku lat bezkarnie płonęły w Hiszpanii kościoły, co budziło oburzenie i rozpacz znaczniej większości narodu, ale czemu żadna siła społeczna nie była w stanie się skutecznie przeciwstawić. [ ] Nacjonalizm hiszpański, mimo potężnej sił duchowych, które w nim tkwiły, oraz mimo organizacji, zwłaszcza karlistowskiej, w niektórych punktach (np. w prowincji Nawarra), nie tylko dobrej, ale wyśmienitej, był wobec ogromu zadania dokonania politycznego przewrotu bezradny. To też armia która go w spełnieniu tego zadania wyręczyła, która stworzyła materialne ramy, w których energia narodowa Hiszpanii mogła się wyładować, która wreszcie skoordynowała poczynania karlistów, Falangi i innych organizacji, stwarzając warunki do zgodnego współdziałania, odegrała 3

rolę wprost opatrznościową /Tamże, s. 307/. To armia poprowadziła Hiszpanię na drogę ratunku. Ona zdobyła się na odwagę decyzji, ona wzięła na siebie brzemię odpowiedzialności. [ ], gdyby inicjatywa armii nie została podchwycona i poparta przez ruchy polityczne przede wszystkim przez karlistów w Nawarze inicjatywa armii byłaby się zakończyła niepowodzeniem. Gdyby nie chłopskie powstanie karlistów nawarskich zapewne już po kilku dniach walk przewrót lipcowy byłby się zakończył katastrofą. Tak, jak katastrofą zakończyły się powstania wojskowe w Barcelonie, Maladze, koszarach Moncada (ña) w Madrycie itd., a właściwie też i w Toledo i Oviedo, gdzie powstańcy zdołali się wprawdzie obronić, ale nie mogli przedsięwziąć działań zaczepnych /Tamże, s. 308. + Palenie kościołów celem socjalistów hiszpańskich roku 1934. Na prowincji były nieliczne próby powstania. W Villanueva y Geltrú proklamowano Republikę Iberyjską socjalistyczno-komunistyczną. Spalono tam kościół. W Lerida napadnięto na klasztor franciszkanów i zraniono trzech zakonników. W tamtejszym ratuszu ogłoszono niepodległe państwo Katalońskie Estat Catalá. W wielu miejscowościach władzę próbowali przejść anarchiści. W miejscowości Navas podpalono kościół i zamordowano proboszcza (J. Arrarás, Historia de la segunda república española, T. 2, wyd. 3 (wyd. 1 Madrid 1964), Editora Nacional, Madrid 1970, s. 510). W przygotowaniach do rebelii udział brał były premier hiszpańskiego rządu Azaña, wraz ze swoją partią Acción Republicana. W ten sposób zerwali oni łączność z instytucjami aktualnego rządu Hiszpanii. Przybył on do Barcelony 27 września aby brać udział w pogrzebie ministra gospodarki Julio Carner. Dnia 4 października spotkał się z szefem rządu katalońskiego, którym był Companys. Zdecydowali oni rozpocząć strajk generalny /Tamże, s. 511/. W książce Mi rebelión en Barcelona zaprzeczył temu, że był jednym z głównych organizatorów powstania. Azaña skorzystał wiele. Wykorzystał powstanie, nawet nieudane. Wykorzystał platformę rewolucji październikowej, aby ponownie narodzić się na scenie politycznej, aby odnaleźć nową szansę historyczną. Rewolucja asturyjska stała się z czasem banderą przyszłego Frontu Ludowego (E. Barco Teruel, El golpe socialista (octubre 1934), Ediciones Dyrsa, Madrid 1984, s. 206). León. Bez przeciągającej się i twardej obronie rewolucji październikowej w Asturii roku 1934, nie były możliwy Front Ludowy w roku 1936. Nie byłoby bowiem tak silnego zjednoczenia lewicy hiszpańskiej /Tamże, s. 211). Jeśli powstanie w Madrycie i w Barcelonie można uznać za niewypał, to powstanie górników w Asturii był epickim czynem proletariatu. Raymond Carr jest zdania, że rewolucja październikowa 1934 roku jest bezpośrednim źródłem wojny domowej (R. Carr (red.), Estudios sobre la Rapública y la guerra civil españolas, Ed. Ariel, Barcelona 1973, s.24.25). + Palenie kościołów chrześcijańskich celem masonerii. List okólny Wielkiego Wschodu Francji uznawał, że Franciszek Ferrer y Guardia jest idealnym masonem i wyraża najwyższy ideał masoński, gdyż zamierza w Hiszpanii znieść wszelkie prawa, zniszczyć wszystkie wspólnoty zakonne, zburzyć kościoły, aresztować wszystkich uznawanych za wrogów anarchizmu i wykonać egzekucję wtedy, gdy zostanie wykazana ich wina, zakazać wszystkim obywatelom opuszczania terytorium kraju itp. /M. Carlavilla, Anti-España. Autores, complices y encubridores del comunismo, ed. NOS, 4

Madrid 1959, s. 309/. Absolwenci założonej przez niego Escuela Moderna wykazali się w licznych akcjach terrorystycznych, a zwłaszcza w akcji wymordowania kilku tysięcy duchownych i wielkiej masy chrześcijan w latach 1936-1939. Dziś wielu pseudokatolików, pod wpływem masonerii, za prawdziwych chrześcijan uważa anarchistów a nie ich ofiary /Tamże, s. 310/. Egzegeza kabalistyczna, gnostyczna, neoplatońska itp. reprezentowana przez żydowską kabałę i Filona z Aleksandrii głosi, że już św. Paweł zniekształcił pierwotne chrześcijaństwo. Idealizm niemiecki tę linię interpretacji Nowego Testamentu kontynuował. Renan uważał, że czyste chrześcijaństwo reprezentowali ebionici, którzy pojawili się w Betanii, a następnie zachowali się w rycie syro-chaldejskim. Do tej idei nawiązuje rewolucja francuska. Morelly uważał Jezusa za wcielenie ideału komunisty, Baboeuf mówił o Jezusie z sympatią i entuzjazmem, Cabet czcił go jako Księcia komunistów /Tamże, s. 315/. Dziś czynią tak moderniści i progresiści, którzy stanowią swoistą formę i neoebionitów /Tamże, s. 319. + Palenie kościołów hiszpańskich roku 1937 Nienawiść ludu hiszpańskiego do religii; palił kościoły, mordował księży, ostentacyjnie stawał pod sztandarami bezbożnictwa. Wprawdzie lud hiszpański w niektórych prowincjach (w Asturii, w Katalonii, w Andaluzji itd.) został w ostatnich latach ogarnięty potężnym paroksyzmem rewolucyjnym. Jak mi opowiadano, rok temu komunistyczne pozdrowienie (przez wzniesienie do góry zaciśniętej pięści) było w rozległych połaciach Hiszpanii tak powszechnie przyjęte, jak u nas uchylenie kapelusza /J. Giertych, Hiszpania Bohaterska, Ossolineum Nowy Świat, Warszawa 1937, s. 281/. Lud hiszpański w rozległych prowincjach odwrócił się od religii, palił kościoły, mordował księży, ostentacyjnie stawał pod sztandarami bezbożnictwa. Odwrócił się również od tradycyjnych zasad moralnych: trudno wyobrazić sobie większe rozprzężenie moralne od tego, które panowało w milicjach, do których razem z mężczyznami należały kobiety i w ogóle ogarnęło zrewolucjonizowane odłamy ludności Barcelony, Madrytu, Walencji itd. /Tamże, s. 282/. Natomiast Hiszpania ma nie tylko lud, ale zdrową warstwę górną, podczas gdy my mamy warstwę górną wyjątkowo marną, zdegenerowaną i rozłożoną. Nasza szlachta., dość już zresztą w XVIII wieku zgnuśniała i zmarniała, w ciągu XIX wieku w dużej mierze wyginęła, bądź (głównie w powstaniu styczniowym) fizyczne wytępiona bądź wysadzona z siodła ekonomicznie i rozproszona wśród innych warstw. Jej resztki siedzące na roli, w ogromnej części zamieniła się na warstwę producentów rolnych, wiejską burżuazję, mającą wszystkie wady plutokracji /Tamże, s. 283/. Jeszcze w zeszłym pokoleniu mieliśmy warstwę inteligencji bardzo wartościową, - stojącą wysoko intelektualnie i moralnie, ofiarną, pełną charakteru, pełną idealizmu. Dzisiaj nasza inteligencja, to (poza wyjątkami), najgorsza warstwa w narodzie, - istna hołota umysłowa i moralna. Arystokracji właściwie w ogóle nie mamy. Polska rdzenna nigdy arystokracji nie miała (dawne piastowskie możnowładztwo zanikło już w początkach ery jagiellońskiej), poza garścią rodów kniaziowskich litewskich i ruskich, to co nazywamy dziś polską arystokracją, to są właściwie przeważnie rodziny dorobkiewiczów szlacheckich, lub nawet mieszczańskich, obdarzonych tytułami przez państwa obce, lub nawet (po rozbiorach) przez państwa zaborcze. Tych cech i zalet, którymi się odznacza autentyczna, zachodnioeuropejska arystokracja pochodzenia 5

rycerskiego warstwa ta zgoła nie posiada. Ma ona żyłkę do kapitalistycznych interesów, żyje od niepamiętnych czasów w istnej symbiozie gospodarce z Żydami, jest przepojona duchem kosmopolitycznym, jest narodowo obojętna, pozbawiona świadomości, że ma wobec kraju jakieś obowiązki, pozbawiona poczucia odpowiedzialności za rzeczy publiczne i pozbawiona ideałów /Tamże, s. 284. + Palenie kościołów hiszpańskich. Na dzień przed wstąpieniem do milicji ujrzałem w koszarach im. Lenina włoskiego żołnierza milicji /G.Orwell, W hołdzie Katalonii, przeł. Leszek Kuzaj (Homage to Katalonia, 1952; wydanie pierwsze w języku polskim: Oficyna literacka 1985), Wydawnictwo Atest, Gdynia 1990, s. 5/. było to pod koniec grudnia 1936 roku [ ] Przyjechałem do Hiszpanii z zamiarem napisania artykułu do gazety, tymczasem prawie natychmiast wstąpiłem do milicji [ ]. Anarchiści sprawowali faktyczną kontrolę nad Katalonią, a rewolucja znajdowała się w rozkwicie. [ ] wygląd Barcelony był czymś zaskakującym i przytłaczającym. Po raz pierwszy w życiu znalazłem się w mieście, gdzie klasa robotnicza była u władzy /Ibidem, s. 6/. na każdej ścianie nabazgrany sierp i młot z inicjałami rewolucyjnymi partii; większość kościołów zniszczona pożarem, a figury świętych w zgliszczach. W wielu miejscach kościoły demolowane były przez brygady robotnicze. [ ] Na Ramblas, szerokiej centralnej arterii, gdzie tłumy ludzi przepływały tam i z powrotem, głośniki ryczały rewolucyjne pieśni przez cały dzień do późnej nocy. [ ] Niemal wszyscy nosili proste robotnicze ubrania lub niebieskie kombinezony, czy też różne odmiany milicyjnych mundurów [ ] nie zdawałem sobie sprawy, iż wielka liczba zamożnych burżujów przyczaiła się, tylko chwilowo udając proletariuszy /Ibidem, s. 7; jest to język komunisty, tymczasem Orwell znany jest jako antykomunista!/. Brakowało mięsa, mleko stało się faktycznie nieosiąglane, dawały się we znaki niedobory węgla, cukru i benzyny, a najdotkliwiej chleba /Ibidem, s. 8/. Milicjanci utopili w brudzie i pogrążyli w chaosie całe koszary, a także każdy zajmowany przez nich budynek, co można uznać za uboczny produkt rewolucji. We wszystkich kątach natykał się człowiek na stosy połamanych mebli [ ] marnotrawstwo żywności było przerażające, szczególnie chleba. Z samej tylko mojej sali wyrzucano pełen kosz chleba przy każdym posiłku jakaż hańba wobec cywili, którzy cierpieli niedostatek /Ibidem, s. 9/. Dyscyplina nie istniała; jeżeli komuś nie spodobał się rozkaz, występował z szyku i wszczynał kłótnie z oficerem /Ibidem, s. 11/. W całych koszarach im. Lenina nie znalazłby się ani jeden karabin, z wyjątkiem tych, którzy nosili wartownicy /Ibidem, s. 12. + Palenie Kościołów i innych budynków kościelnych podczas rozruchów w roku 1909 w Barcelonie. Hiszpania okupowała teren na północy Afryki, w pobliżu Gibraltaru. Ugoda pomiędzy Anglią i Francją, oraz Francją i Hiszpanią z r. 1904, podzieliły Maroko na dwie strefy. Hiszpania otrzymała mniejszą część, w pobliży Gibraltaru. W roku 1909 powołanie 850 rezerwistów i skierowanie ich na wojnę na tereny mauretańskie wywołało rozruchy w Barcelonie, zwane "la Semana Trágica" (tragiczny tydzień). Radykalni liberałowie, anarchiści i socjaliści współpracowali wtedy ręka w rękę w organizowaniu strajków. Podczas rozruchów spalono około 80 Kościołów i innych budynków kościelnych (Hugh Thomas, La guerra Civil Espanola, Volumen I, Grijalbo Mandadori. Barcelona 1995. Oryginał w języku angielskim: The Spanish civil 6

war, rok wydania 1976, s. 39). Rząd opanował sytuację przy pomocy wojska. Tragiczny tydzień zakończył się krwawym bilansem 120 zabitych. + Palenie kościołów Lewica zorganizowała w dniu 11 maja 1931 roku rozruchy uliczne. Wielu wiernych próbowało ratować płonące świątynie. Pozbawieni dachu nad głową zakonnicy i zakonnice znajdowali schronienie w mieszkaniach gorliwych chrześcijan. Nie było jednak żadnej reakcji wobec podpalaczy. Jak gdyby wola przygnębionych obywateli była sparaliżowana terrorem. Już wtedy dał o sobie znać terror dyktatury proletariatu. Rząd zebrał się o godzinie dziewiątej rano, dnia 11 maja. Ministrowie otrzymywali nieustannie wiadomości o zamieszkach i wiedzieli, który konwent lub kościół w danej chwili podpalano. Ministrowie dyskutowali nad sytuacją, bez chęci przeciwstawienia się, bez podjęcia jakichkolwiek środków zaradczych. Minister spraw wewnętrznych nalegał na wprowadzenie do akcji Guardia Civil. Premier Alcalá Zamora zaproponował głosowanie w tej sprawie. Większość głosowała przeciwko. Najbardziej przeciwstawiał się Manuel Azaña. Wcześniej uważał on ostrzeżenia za pusty żart a obecnie cieszył się, że jezuici pierwsi zapłacili okup władzy ludu. Powiedział on do zgromadzonych na sali ministrów: Wszystkie konwenty Madrytu nie są warte życia jednego republikanina (M. Maura, Así cayó Alfonso XII, Ed. Ariel, Barcelona 1962, s. 250.251). + Palenie kościołów Lewica zorganizowała w dniu 11 maja 1931 roku rozruchy w całej Hiszpanii. Wieczorem, dnia 11 maja 1931, niebo nad Madrytem było przesłonięte chmurą dymu. Kończył się dzień. Zbrodnia została bezkarna. Nad miastem unosiły się kłęby dymu, jak nad Warszawą we wrześniu 1939 i roku 1944. A był to dopiero początek. Pożar rozprzestrzenił się na inne miasta, szczególnie na miasta Andaluzji. Nocą 11 maja tłum opanował ulice Sewilli. Gubernator chciał uspokoić ludzi apelując do rozsądku i poczucia demokracji, oskarżając jednocześnie monarchistów o spowodowanie wypadków w Madrycie. Na próżno. Najpierw spalono szkołę prowadzoną przez Jezuitów, następnie inne szkoły prowadzone przez zakony i świątynie. Niszczono przede wszystkim miejsca, które były najbardziej szanowane przez prostych, ubogich ludzi, aby wyrwać im wiarę z serca. Niszczono zabytki, pamiątki hiszpańskiej kultury J. Arrrarás, Historia de la Cruzada, Vol. I., Tom III, s. 331. + Palenie kościołów Ministrowie Republiki hiszpańskiej II wiedzieli doskonale o przygotowywanych na dzień 11 maja 1931 r. incydentach. Wiedzieli o planach palenia świątyń. Wiadomo było, że minister spraw wewnętrznych był poinformowany o planach już dwa dni wcześniej, jeszcze przed zebraniem monarchistów (J. Arrarás, Historia de la Segunda República Española, T. I, wyd. 5, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 106). Natomiast wieczorem 10 maja kapitan Arturo Menéndez, jeden z wojskowych, którzy się wyróżnili w konspiracji republikańskiej, zakomunikował w sekrecie ministrowi spraw wewnętrznych, że w Ateneum młodzi ludzie, którzy już wcześniej byli w ministerstwie z petycją o rozwiązanie Guardia Civil, przygotowywali na dzień następny palenie budynków kościelnych, jako protest przeciwko powolności rządu w działaniach przeciwko Kościołowi. Już wtedy dzielili oni między siebie pojemniki z benzyną, przygotowane wcześniej dla podpalania budynków. Mieli też przygotowaną listę budynków. Kierował nimi mechanik Pablo Rada, który towarzyszył Ramonowi Franco w jego przelocie nad Atlantykiem w samolocoe Plus Ultra. Maura przekazał wiadomość 7

wszystkim ministrom. Azaña odpowiedział mu, aby w to nie wierzył, że są to bzdury. Lecz jeśli byłaby to prawda, to byłby to pokaz udzielania przez lud swej sprawiedliwości (M. Maura, Así cayó Alfonso XII, Ed. Ariel, Barcelona 1962 s. 247). + Palenie kościołów podczas rozruchów w Barcelonie w roku 1909. Dnia 8 sierpnia 1909 prawicowy "Comité de Defensa Social" (Komitet Obrony Społecznej) opublikował w czasopiśmie "La Vanguardia" manifest, w którym wskazał na anty chrześcijańskie motywy rozruchów w Barcelonie (E. Comin Colomer, La masoneria en España. Apuntes para una interpretación masónica de la historia de la patria, Ed. Nacional, Madrid 1944 s. 323). Czasopisma "La Internacional" zaproponowało zwołanie 2 sierpnia Narodowego Kongresu Stowarzyszeń Robotniczych. Zebranie zostało zrealizowane już 23 lipca, 26 lipca rozpoczął się strajk a 27 rozruchy w Barcelonie. Strajk już w dniu 26 lipca posiadał rewolucyjne oblicze. W dniu następnym budowano barykady na ulicach miasta. Rozpoczęto palenie kościołów i domów zakonnych, profanowano cmentarze, napadano na zakonników. W niektórych miejscowościach Katalonii proklamowano republikę (Tamże, s. 325). + Palenie kościołów przez anarchistów podczas wojny domowej hiszpańskiej 1936-1939, i wcześniej, nie przeszkadza dziś, by demo-chrześcijanie przyjmowali ich poglądy. Człowieczeństwo i boskość, humanizm i przebóstwienie są czynnikami kształtującymi ducha hiszpańskiego, geometrycznie uformowanego przez krzyż: horyzontalność ludzka i wertykalność Boga. Oświecanie mocą Chrystusa i Ducha Świętego dokonuje się w cierpieniach spowodowanych czterema przewrotami niszczącymi chrześcijaństwo: islam, reformacja, rewolucja i marksizm. M. Carlavilla jest zdania, że Hiszpania nie przystąpiła do II wojny światowej, gdyż walczyły ze sobą dwie potęgi bezbożne. Gdyby jedna ze stron broniła chrześcijaństwa, Hiszpania przyłączyłaby się do niej, gdyż marksizm i tak prędzej czy później zaatakowałby Hiszpanię /M. Carlavilla, Anti-España. Autores, complices y encubridores del comunismo, ed. NOS, Madrid 1959, s. 264/. Religia (religere, na nowo jednoczyć) jednoczy: ludzi z Bogiem i ludzi między sobą, z Bogiem i dla Boga. Religia jest mocą dla tworzenia narodu, który jest jednoczeniem. Religia jest czymś realnym i fundamentem Hiszpanii. Katolik zawsze będzie bronił wolności i integralności Hiszpanii. Dlatego M. Carlavilla krytykuje demo- chrześcijan odrzucających konkordat zawarty między rządem hiszpańskim a Stolicą Apostolską. Ktoś, kto nie broni jedności i katolickości nie jest ani prawdziwym patriotą ani prawdziwym katolikiem /Tamże, s. 265/. Centroprawica złożona z kapitalistów, arystokratów i burżuazji, nie troszczy się o dobro narodu i o dobro religii. Tragedią jest taka sama postawa demo- chrześcijan. Pomagają oni zabijać dusze, pomagają bezbożnikom tworzyć Antyhiszpanię /Tamże, s. 267/. Herrera Oria, reprezentant hiszpańskich demo- chrześcijan na tajnym zebraniu z reprezentantami anarcho-syndykalizmu stwierdził, ze prawdziwy chrześcijanin powinien myśleć tak samo jak anarchista z CNT i głosić Ewangelię polityczno-społeczną nowej Hiszpanii. Tymczasem anarchiści zabili w latach 1936-1939 tysiące osób duchownych oraz kilkaset tysięcy obywateli tylko za to, że byli chrześcijanami, profanowali najświętszy sakrament, spalili setki kościołów. Pod dyktatem masonerii szerzyli terror przez kilkadziesiąt lat /Tamże, s. 269. 8

+ Palenie kościołów przez anarchistów w roku 1933. Republika hiszpańska II. Nowy sejm rozpoczął obrady 8 grudnia 1933 roku. Marszałkiem sejmu został wybrany Santiago Alba. Jednym z wicemarszałków został socjalista Luis Jimenez Asua (J. Arrarás, Historia de la segunda república española, T. 2, wyd. 3 (wyd. 1 Madrid 1964), Editora Nacional, Madrid 1970, s. 250). Od pierwszych dni listopada rozpowszechniała się pogłoska, że zbliża się rewolucja. Hiszpania żyła w ustawicznym lęku. Policja znajdowała liczne składy amunicji i wytwórni broni (Teruel, Barcelona, Ermua, Jaca). Gubernator w Huesca alarmował 26 listopada, że na podstawie przechwyconych dokumentów i agentów włączonych w spisek wynika, że powstanie anarchistyczne jest już przygotowane. Dyrekcja Generalna Bezpieczeństwa nakazała rozwiązanie anarchistycznego związku zawodowego CNT, kluby libertariańskie a także Circulo Tradicionalista i biura Falangi, niedawno otwarte w Madrycie. CNT 28 listopada wydała odezwę: Alarm, robotnicy! Umocnijmy nasze szeregi i bądźmy gotowi do powstania kiedy kierownictwo konfederacji wam to powie. Dnia 6 grudnia wydano apel: Robotnicy przygotowujcie się. Rewolucja społeczna nie czeka i nie oczekuje na uzasadnienie. Dnia 7 grudnia minister de la Gobernación (spraw wewnętrznych) wysyła do gubernatorów odezwę: Ruch rewolucyjny, który przygotowują elementy ekstremistyczne, jest już przygotowany, aby wybuchnąć tej nocy, prawdopodobnie w godzinach porannych Nakazuje minister postępować z całą energią, lecz humanitarnie, bez okrucieństwa. Telegram ten został odczytany w parlamencie dnia 17 stycznia 1934 roku (Tamże, s. 251). Planowano zbrojne powstanie dla zaprowadzenia w Hiszpanii komunizmu libertariańskiego. Miała być zniesiona wszelka władza, własność prywatna itp. Najpierw miały być wysadzane tory, palone składy ropy naftowej i benzyny oraz zdobywane magazyny prochu. Następnie miały być opanowane urzędy i koszary. Archiwa miały być zniszczone. Dnia 8 grudnia odkryto w Barbastro (!) arsenał bomb do zamachów terrorystycznych. Doszło do potyczki z anarchistami. Jeden anarchista został zabity a drugi ranny. W tym samym dniu odkryto składy broni w miastach: Saragossa, Huesca, Almeria, Logroño, Gijon i Hospitalet. Wśród zatrzymanych w Barcelonie znajdował się Buonaventura Durutti, jeden z liderów anarchistów. Już wcześnie przebywał w więzieniu za zbrojne wystąpienia przeciwko republice. Oprócz wymienionych wyżej miast ogniskiem anarchistycznych wystąpień stała się Granada, gdzie anarchiści skierowali wysiłek przede wszystkim do grabienia, niszczenia i palenia kościołów (Tamże, s. 253). W obronie miasta wystąpiło republikańskie wojsko. + Palenie kościołów przez bolszewików hiszpańskich roku 1934. W Bilbao rebelia rozpoczęła się strajkiem generalnym rankiem 5 października. Rząd mianował komendantem garnizonu w Kraju Basków pułkownika Joachima Ortiz de Zárate, w miejsce dowódców sprzyjających rebelii. Socjaliści byli dobrze przygotowani. Mieli dobrze zorganizowany Komitet Rewolucyjny. W mieście było dwa tysiące dobrze uzbrojonych ludzi przygotowanych do walki przeciwko republice hiszpańskiej. Broń kupowały socjalistyczne związki zawodowe, za pieniądze robotników. W większości kupowano broń w Niemczech, za pośrednictwem bogatego socjalisty Indalecio Prieto. Walki rozpoczęły się 7 października (J. Arrarás, Historia de la segunda república española, T. 2, wyd. 3 (wyd. 1 Madrid 1964), Editora Nacional, Madrid 1970, 9

s. 522). Policja republikańska zatrzymała sześćset sześćdziesiąt rewolucjonistów: socjalistów, komunistów, anarchistów i nacjonalistów. Od dnia 9 października rewolucja zaczęła chylić się ku upadkowi. Po kilku dniach została stłumiona. Zarekwirowano między innymi trzy tysiące karabinów, dwa tysiące granatów (Tamże, s. 523). W miejscowości Barruelo do grupy zakonników wychodzących z zagrożonego budynku strzelała milicja komunistyczna, zabijając na miejscy zakonnika, który był w Barruelo kierownikiem szkoły (Tamże, s. 524). Spalono też kościół parafialny oraz ratusz. Największe nadzieje zwycięstwa mieli socjaliści w León. Furia rewolucji swoim wandalizmem zaznaczyła się wokół miasta, podobnie jak w całej prowincji Asturias. Palono kościoły, niszczono klasztory, profanowano najświętszy sakrament. Działały grupy ludzi uzbrojonych w dynamit. Wysadzano co tylko było możliwe. Wszystko podobno w obronie republiki /Tamże, s. 527). Organizowano oddziały według wzorów sowieckich. Podobnie miała być zorganizowana władza cywilna. Obok socjalistów z UGT organizatorami i uczestnikami rewolucji październikowej 1934 roku w Hiszpanii byli komuniści z partii PCE, zwolennicy Izquierda Comunista Andreasa Nina oraz anarchiści z CNT. Hasłem łączenia sił było wspólnota braci proletariuszy (Unión de Hermanos Proletarios). Te siły nazywa F. Ryszka rewolucyjnymi robotnikami a wojska republikańskie nazywa reakcją i faszystami. Przywódcami powstania zostali szefowie UGT i PSO: Bellarmino Tomás i Gonzales Peña ( Bellarmino Tomás Alvarez (1882-1950), sekretarz związku górników UGT, członek Comité Nacional. W czasie wojny domowej minister sprawiedliwości w gabinecie Negrina (1938). Ramón Gonzáles Peña (1887-1952), przewodniczący UGT w czasie wojny domowej po ustąpieniu Larga Caballero. Komisarz wojsk lotniczych Republiki 1938 ; (F. Ryszka. W kręgu zbiorowych złudzeń. Z dziejów hiszpańskiego anarchizmu 1868-1939, T. 2, Ośrodek Badań Społecznych, Warszawa 1991, s. 519). Podczas powstania dopuszczano się wielu okrucieństw. F. Ryszka mówi o kilkunastu przypadkach i podaje, że tylko w jednym z takich przypadków, w miejscowości Sama, rozstrzelano 30 policjantów z Guardia Civil oraz 40 z Guardia de Asalto /Tamże, s. 194.481.519). + Palenie kościołów Republika hiszpańska II roku 1934. Rewolucjoniści zburzyli Oviedo, z licznymi zabytkami bezcennej wartości. Nie mieli litości dla zabytków sztuki i architektury, nie mieli litości dla ludzi (E. Barco Teruel, El golpe socialista (octubre 1934), Madrid 1984. s. 239 nn). Czynili to z premedytacja, według wcześniej ustalonych planów, zgodnie z przyjętą przez nich ceremonią szatańskiego święta zniszczenia. Spalono kościoły, wraz z katedrą, doszczętnie zburzono gmach uniwersytetu. Spłonęła biblioteka z licznymi dziełami z pierwszego tysiąclecia po Chrystusie. Dnia 13 października rewolucjoniści podpalili dom handlowy i strzelali do wszystkich ludzi, którzy wychodzili z płonącego budynku na ulicę. Nie oszczędzano nawet sierocińców. Według informacji republikańskiego rządu z dnia 3 stycznia 1935 r., zburzono wtedy 730 budynków użyteczności publicznej, pięćdziesiąt osiem kościołów i wielką liczbę domów mieszkalnych. Dla niektórych rewolucjonistów idealistów powstanie to było wzorem postępowania etycznego (Tamże, s. 242). Gonzáles Peña sprzeciwiał się podczas hiszpańskiej rewolucji październikowej w roku 1934 rabowaniu sklepów i samosądom. Uważał jednak za słuszne zrabowanie funduszy 10

Banco de España w Oviedo. To samo w skali całego kraju uczyniono na początku wojny domowej, roku 1936. Wielu uczestników rebelii uważało rabowanie domów i sklepów za realizację sprawiedliwości społecznej, zgodnej z ideą walki klas /Tamże, s. 244). Podczas wojny domowej, na początku wywieziono złoto do Rosji, natomiast pod koniec wojny wywieziono wiele hiszpańskich skarbów do Meksyku gdzie miały być oddane w ręce Negrina. Jednak inny socjalista, wielki przemysłowiec Indalecio Prieto, przekonał prezydenta Meksyku, żeby skarby dał jemu (Tamże, s. 247. Po nieudanej rewolucji październikowej w roku 1934 w Asturias grupy rebeliantów ukryły się w górach. Na tereny objęte walkami przybyły tłumy dziennikarzy, którzy informują naród o zaistniałych faktach. Ogrom popełnionych zbrodni wywołał powszechne oburzenie i domaganie się sprawiedliwego ukarania winnych. Wojska wyzwoleńcze były wychwalane przez cały kraj (J. Arrarás, Historia de la Segunda República Española, t. 3, wyd. 2, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 7). W Oviedo tłumy wiwatowały na cześć armii. W całej Hiszpanii odkrywano wiele dobrze ukrytych składów broni i amunicji, których rewolucjoniści nie zdążyli wykorzystać. Rewolucja była starannie przygotowana (Tamże, s. 8). + Palenie kościołów rozpoczęte od początku republiki hiszpańskiej II w maju 1936 roku kontynuowane ze wzmożoną siłą przez satanizm zorganizowany hiszpański roku 1936. Cóż było głównym przedmiotem czerwonej akcji niszczycielskiej? Przede wszystkim to wszystko, co ma jakikolwiek związek z kultem katolickim. Jest rzeczą widoczną, że czerwoni władcy Hiszpanii postanowili przerobić Hiszpanię z kraju katolickiego na kraj bezbożniczy, przy czym cel ten pragnęli osiągnąć nie drogą misjonarskiego nawracania na swoją wiarę (anty-wiara też jest swojego rodzaju wiarą), ale drogą narzucania krajowi nowych wierzeń, względnie wytępienia starych, drogą przymusu państwowego /J. Giertych, Hiszpania Bohaterska, Ossolineum Nowy Świat, Warszawa 1937, s. 198/. czerwoni władcy Hiszpanii, z chwilą objęcia rządów, przystąpili z całą systematycznością i energią do wytępienia wiary katolickiej, przede wszystkim przedsiębiorąc wymordowanie duchowieństwa i w ogóle ludzi, przywiązanych do religii, oraz zburzenie kościołów, klasztorów i innych miejsc i przedmiotów kultu. Najwidoczniej, postawili sobie za zadanie wytępienie tych elementów, dzięki którym wiara mogłaby się w masach ludności przechować przez zniszczenie tego wszystkiego co mogło by dawną wiarę przypominać, na to aby można było wychować nowe pokolenie w zupełnej już nieświadomości o wierze ojców /Tamże, s. 199/. Obok wymordowania księży - wszędzie systematycznie niszczono kościoły, klasztory kaplice, krzyże, obrazy. Bardzo się myli ten, kto sądzi, że wandalizmy popełniane przez czerwonych w Hiszpanii, były tylko wynikiem rozbestwienia niepoczytalnego motłochu: wandalizmy te były organizowane zupełnie planowo /Tamże, s. 200/. Jeśli zaś przypominamy sobie, że Hiszpania była zawsze najbardziej katolickim ze wszystkich krajów na świecie, że wszystko, co jest dorobkiem cywilizacyjnym w Hiszpanii szkoły, uniwersytety, biblioteki, szpitale, malarstwo, rzeźba, architektura nierozerwalnie związane z katolicyzmem, to zrozumiałe, że tępienie katolicyzmu, w Hiszpanii równoznaczne jest z przerabianiem jej na kulturalną pustynię. Zwłaszcza, że obok rzeczy kościelnych niszczone są tam też i rzeczy burżujskie : pałace królewskie (na szosie do Walencji wojska narodowe znajdowały w rowach całe stosy tysiącletnich arabskich 11

manuskryptów, wywiezionych z bibliotek Escorialu), siedziby arystokratyczne i. t. d. To są wszystko szkody nie do odrobienia. Za pieniądze się ich nie naprawi. [ ] Hiszpania jest straszliwie zniszczona, ale nie przez wojnę, tylko przez rewolucję. Propaganda masońska, komunistyczna i żydowska chce nieszczęścia Hiszpanii przypisać wojnie, to znaczy, pośrednio, tym którzy ją wszczęli: narodowym powstańcom. Ale propaganda ta mówi nieprawdę. Trzeba sobie z tego zdawać sprawę /Tamże, s. 201. + Palenie Kościołów rozpoczęte w maju 1931 nasiliło się w sierpniu 1936. W Hiszpanii lat 1936-39 starły się wszystkie najważniejsze prądy politycznoideowe, rozdzierające Europę lat 30. Za Pirenejami walczyli socjaliści, komuniści, anarchiści, katolicy, faszyści [czyli socjaliści narodowi], tradycjonaliści [ ] Przez całe dziesięciolecia obowiązywała interpretacja wojny jako starcia faszyzmu z siłami postępu i demokracji, bezinteresownie wspieranymi przez Związek Radziecki i ochotników z Brygad Międzynarodowych. [ ] Wystarczy przypomnieć toczący się na początku lat 90. Spór wokół odebrania uprawnień kombatanckich dąbrowszczakom polskim ochotnikom z Brygad Międzynarodowych. [ ] książka Marka Chodakiewicza, napisana z pozycji prawicowych, [ ] W hiszpańskiej wojnie widzi paradygmat starcia między konserwatyzmem i rewolucja, jednego z kluczowych konfliktów współczesnej cywilizacji. [ ] Linie podziału istniejące w Hiszpanii lat 30. Są aktualne i w Polsce lat 90. [ ] Wojna domowa nie toczyła się między antydemokratyczną hiszpańską armią i prawicą a demokratyczną Republiką, co było jądrem komunistycznej propagandy, na ogół przyjmowanej za dobrą monetę przez europejską liberalno-lewicową opinię. [ ] ta część Hiszpanii, której nie zdołali w pierwszym uderzeniu zdobyć zbuntowani wojskowi, znalazła się pod władzą socjalistycznych i anarchistycznych milicji i komitetów, dokonujących masowych samosądów wobec duchowieństwa i przedstawicieli klas wyższych (to pojęcie było w praktyce bardzo rozciągliwe), palących i bezczeszczących kościoły, kolektywizujących niemal wszystko poczynając od ziemi, poprzez warsztaty rzemieślnicze, do wielkich fabryk. Chodakiewicz [ ] Powtarza argument ukuty przez narodową propagandę w początkach wojny: lewica planowała rewolucyjny zamach stanu, dzięki któremu i tak przejęłaby pełnię władzy, a armia tylko w ostatniej chwili zdołała uprzedzić ten złowrogi plan [jest wiele argumentów świadczących za tym!], Szkopuł jednak w tym, że nikt ani sami frankiści, ani sprzyjający im historycy nie zdołali przedstawić ani skrawka [?] dowodu (poza buńczucznymi wypowiedziami lewicowych przywódców) na poparcie tej fundamentalnej tezy [a np. tzw. rewolucja październikowa w roku 1934, Asturias]. [ ] Terror po obu stronach frontu był porównywalny co do skali. [ ] Po klęsce Francji Franco złożył Hitlerowi kilkakrotnie później ponawianą ofertę przystąpienia do wojny. Niemcy jednak odmówili, uważając, że przystąpienie słabej Hiszpanii do wojny nałoży na Niemcy kolejny ciężar. [ ] nie jest wcale pewne, jak pisze Chodakiewicz, że powstałaby komunistyczna, totalitarna dyktatura /P. Machcewicz, Wojna hiszpańska trwa, Gazeta Wyborcza, środa 26 listopada 1997, s. 21. + Palenie kościołów w Hiszpanii od początku Republiki hiszpańskiej II Lewica zorganizowała w dniu 11 maja 1931 roku rozruchy uliczne. Wielu redaktorów nie ukrywało swego zadowolenia z tego, co się stało. W głębi serca chwalili podpalaczy, byli po ich stronie. Radny Madrytu, Pedro Rico, członek Wielkiej 12

Rady Federalnej Symbolicznej, organu kierowniczego Wielkiego Wschodu Hiszpańskiego, głosił 11 maja słuszność postępowania przeciwko monarchistom (F. Ferrari Billoch, La masonería al desnudo, Ed. Bergua, Madrid 1936 s. 419). Dziennik republikański Crisol pisał, że to lud wyraża swe niezadowolenie i pali przede wszystkim klasztory Jezuitów. Podpalacze z dnia 11 maja uczynili wielką przysługę tym, którzy następnego dnia chcieli odnowienia Konkordatu. Roberto Castrovido w El Liberal stwierdził, że wydarzenia potwierdzają niewątpliwy postęp w moralności i humanitarności ludu: nie mordowano mnichów, nawet nikogo nie zranili (J. Arrarás, Historia de la Segunda República Española, T. I, wyd. 5, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 127). + Palenie kościołów w Hiszpanii przez masonów po rewolucji 1868. W roku 1836 premier Juan Mendizábal, reprezentujący w Hiszpanii masonerię angielską, zamknął szkoły religijne i klasztory. Zbił na tym olbrzymią fortunę osobistą. Doprowadził też kraj do olbrzymiego długu. W roku 1868 masoni zorganizowali rewolucję, zdobywając na nowo władzę nad Hiszpanią. Juan Prim chciał przywrócić monarchię. Zamordowano go z inspiracji Wielkiego Mistrza masonerii Práxedes Mateo Sagasta. Nowe prześladowania Kościoła rozpoczął Francisco Serrano, w roku 1869. Masoneria rozwijała się dobrze, gdy krajem rządzili kolejno Emilio Castelar, Francisco Pi y Margall, Nicolás Salmerón. Palenie świątyń i mordowanie kapłanów trwało wiele lat /A. A. Rottjer, La masoneria en la Argentyna y en el mundo (Historia de los Hermanos tres puntos), wyd. 4 (wyd. 1 w roku 1957), Ed. Nuevo Orden, Buenos Aires 1973, s. 54/. Od roku 1873 praca masońska realizowana jest w Hiszpanii pod kierownictwem Wielkiego Wschodu Francji. Laicyzacja kraju w tym czasie narasta. Agent masonów francuskich Francisco Ferrer Guardia, zorganizował w roku 1909 rozruchy w Barcelonie. Spalono wtedy ponad sto budynków, w tym czterdzieści kościołów i domów zakonnych. Zabito ponad stu niewinnych ludzi /Tamże, s. 55/. Ferrer za swoje zbrodnie został skazany na karę śmierci. 13 października 1931 kataloński rząd masońsko marksistowski odsłonił w Barcelonie pomnik ku jego czci. W roku 1922 utworzono Wielkie Loże Regionalne, zależne od Wielkiej Rady Federalnej Symbolicznej, której przewodniczył Diego Martínez Barrio, oraz od Najwyższej Rady Stopnia 33, której przewodniczył Augusto Barcia Trelles. W roku 1931 masoni objęli rządy w całym kraju. W roku 1936 Barrio został ministrem oraz marszałkiem sejmu. Po upadku II Republiki udał się na emigrację, obejmując urząd prezydenta republiki na wygnaniu. Pierwszorzędnym celem II Republiki było zniszczenie Kościoła, doszczętne zniszczenie wiary katolickiej w Hiszpanii. Po objęciu rządów przez masonów, król Alfons XIII musiał uciekać z kraju. Gdyby był masonem, mógłby pozostać i nadal być królem Hiszpanii /Tak jest obecnie, po śmierci Franco/. W sejmie było ponad 150 masonów /Tamże, s. 56. + Palenie kościołów w Hiszpanii roku 1936 przez cały mój pobyt w Hiszpanii widziałem niewiele walk. Przebywałem na aragońskim froncie od stycznia do maja /1937/, a w okresie pomiędzy styczniem a marcem, z wyjątkiem zmagań w Teruelu, nie wydarzyło mi się nic lub prawie nic /G. Orwell, W hołdzie Katalonii, przeł. Leszek Kuzaj (Homage to Katalonia, 1952; wydanie pierwsze w języku polskim: Oficyna literacka 1985), Wydawnictwo Atest, Gdynia 1990, s. 25/. Flagi POUM i PSUC były czerwone, anarchistów 13

czerwono-czarne; faszyści najczęściej wywieszali flagę monarchistyczną (czerwono-zółto-czerwoną), lecz bywało, że powiewał nad nami sztandar Republiki (czerwono-żółto-fioletowy) /Ibidem, s. 26/. Rola żołnierzy milicji nie ograniczała się tylko do walki z Franco, byli oni równocześnie pionkami w potężnym starciu dwóch politycznych koncepcji. [ ] kiedy wreszcie uciekałem z Hiszpanii mając na karku policję to działo się tak dlatego, że służyłem w milicji POUM, a nie w oddziałach PSUC. Jakaż ogromna różnica dzieli te dwa skróty! [ ] trudno było porównywać Franco z Hitlerem, czy Mussolinim. Jego pucz wojskowy, wspierany przez arystokrację i kościół, był w swym głównym nurcie, nie tyle próbą wprowadzenia faszyzmu, co miał na celu przywrócenie feudalizmu. Oznaczało to, że w gronie oponentów Franco znalazła się nie tylko klasa robotnicza, ale tez różne odłamy liberalnej burżuazji, czyli te grupy społeczne, które udzielają poparcia faszyzmowi, kiedy pojawia on się w bardziej nowoczesnej formie /czyli, według słów Orwella, II Republika od samego początku popierała faszyzm/. Ważniejszą jeszcze sprawą był fakt, że hiszpańska klasa robotnicza nie występowała przeciw Franco jak wyobrażano sobie w Anglii jedynie w imię demokracji i utrzymanie status quo; walce tej towarzyszył o ile nie był nawet jej istotą otwarty wybuch rewolucji /Ibidem, s. 50/. kościoły zostały zniszczone, a księży wypędzono lub wymordowano. Gazeta Daily Mail, nie szczędząc słów otuchy dla katolickiego kleru, posunęła się do kreowania Franco na patriotę który ratuje kraj przed zalewem zesłanych przez szatana hord czerwonych /Ibidem, s. 51. + Palenie kościołów w Hiszpanii roku 1936; spalono setki fabryk, domów prywatnych, zabito wielu ludzi. Republika hiszpańska II roku 1936. Front Ludowy dla uproszczenia dyskryminowania przeciwników identyfikował ich wszystkich jako faszystów. Polowanie na faszystów jest chwalonym przez rewolucjonistów sportem. Więzienia w Hiszpanii po lutym 1936 roku zapełniały się wrogami ludu, a lista zamordowanych lub zranionych falangistów rosła z dnia na dzień. Przywódca falangistów, José Antonio de Rivera przebywał w więzieniu Modelo, w Madrycie. Według niego, to bolszewicka Rosja wygrała wybory do parlamentu hiszpańskiego w lutym 1936. Komunistów w sejmie było tylko 15, ale wszelkie demonstracje i zachowanie się na nich są typowo komunistyczne. Komunizm rządzi ulicą. W maju 1936 spalono w Hiszpanii setki fabryk, kościołów i domów prywatnych, zabito wielu ludzi. Dlatego José Antonio wezwał falangę do walki. (Falange Española de las J.O.N.S.). Komuniści dążący do zniszczenia II Republiki oskarżyli go o zamiar zbrojnego przewrotu. Takiego zamiaru nie miał /J. Arrarás, Historia de la Segunda República Española, t. 4, wyd. 1, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 163. Sejm hiszpański postanowił unieważnić wybory w miastach Granada i Cuenca, gdzie prawica miała większość głosów. Mogłoby się okazać, że w całości również wygrała prawica, dlatego w kampanii wyborczej, podczas wyborów i później lewica dokonała wiele nadużyć, na zgubę Hiszpanii. Rząd lewicowy zorganizował w tych miastach nowe wybory, w atmosferze komunistycznego terroru /Tamże, s. 165. Dwa dni przed wyborami do miasta Cuenca przybyły wielkie grupy milicji socjalistycznej, wiele kompanii lewicowej formacji policyjnej guardias de Asalto i wiele zwyczajnej policji. Podpalono wiele domów sympatyków prawicy, podpalono hotel, w którym mieszkali kandydaci prawicy, podpalono teatr podczas zebrania przedwyborczego prawicy. Zniszczono 14

klasztor paulistów, wraz z biblioteką. Również w Granadzie zapanowała pełna anarchia Tamże, s. 167. Kandydaci prawicy musieli się wycofać. Władze, albo pomagały w rozruchach, albo pozostawały bierne. Front Ludowy stawał się coraz silniejszy Tamże, s. 168. W wielu miejscowościach lokalne władze lewicowe przed wyborami aresztowały kandydatów prawicy, aby nie mogli brać udziału w głosowaniu Tamże, s. 169. + Palenie kościołów w Hiszpanii w latach 1833-1834. Prześladowanie Kościoła niedługo po pojawieniu się pierwszej loży masońskiej (1717). W Hiszpanii otwarto pierwszą lożę roku 1728. Znaczną rolę odegrał książę de Aranda, minister Karola III, współpracujący z markizem de Pombal, Wielkim Mistrzem masonerii w Portugalii. Pombal był motorem prześladowań Kościoła. Towarzyszyli mu Aranda oraz Choiseul. Pierwszy atak skierowany był na Jezuitów. Pierwsza niezależna Wielka Loża Hiszpańska powstała w roku 1760, pierwsza loża Wielkiego Wschodu Hiszpańskiego powstała 24 czerwca 1780 roku. W roku 1809 istniały w Hiszpanii trzy grupy masońskie: Wielki Wschód Hiszpański Niezależny oraz dwie Najwyższe Rady, jedna zależna od Anglii a druga od Francji. Wielkim Mistrzem Wielkiego Wschodu był król Józef Bonaparte /A. A. Rottjer, La masoneria en la Argentyna y en el mundo (Historia de los Hermanos tres puntos), wyd. 4 (wyd. 1 w roku 1957), Ed. Nuevo Orden, Buenos Aires 1973, s. 52/. Hiszpania została wydana Francji przez masonów, istotną rolę odegrał minister Godoy. Mason Miguel de Azanza zredagował projekt konstytucji Hiszpanii pod protektoratem Francji. W roku 1812, po zwycięstwie Anglii nad Francją, została ogłoszona konstytucja Hiszpanii (w Kadyksie), pod patronatem masonerii angielskiej. W lożach hiszpańskich pod patronatem angielskim czynny udział brali również kapłani, którzy walczyli o wyzwolenie ojczyzny spod okupacji francuskiej. Z kolei w Ameryce Łacińskiej wielu Kreolów przyłączyło się do masonerii walcząc o uwolnienie Ameryki Łacińskiej od Hiszpanii. Hiszpania była nadal rujnowana podczas rządów lewicy masońskiej w latach 1820-1823. Premierem był wielki mistrz Augustyn Argüelles, a prezydentem Evaristo San Miguel. Król Ferdynand VII wydał dekret rozwiązujący wszystkie loże masońskie. Być masonem oznaczało wtedy zbrodnię obrazy majestatu króla. Po śmierci króla w roku 1833 loże zorganizowano na nowo. W latach 1833-1834 trwało prześladowanie Kościoła, liczne zabójstwa kapłanów i osób zakonnych oraz palenie świątyń i klasztorów, profanowanie grobów, nawet grobów bohaterów narodowych /Tamże, s. 53. + Palenie kościołów w Hiszpanii w roku 1931 Lewica zorganizowała w dniu 11 maja 1931 roku rozruchy w całej Hiszpanii. Jeden ze współpracowników gubernatora w mieście Malaga poinformował go o decyzjach rządu, o stanie wojennym, o poleceniu wprowadzenia wojska do obrony miast przed terrorystami. Gubernator jednak wziął całą władzę w swoje ręce. Zebrała się Rada Autorytetów i oddała mu władzę nad całą prowincją. Gubernator był masonem wysokiego stopnia (J. Arrarás, Historia de la Segunda República Espańola, T. I, wyd. 5, Editora Nacional, Madrid 1970, s. 116). Gubernator cywilny, który przyjechał właśnie z Madrytu Antonio Jaén, był tego świadkiem. Polecił on gubernatorowi rozwiązać konflikt bez publicznego ogłaszania stanu wojennego. Postanowili ramię w ramię razem wyjść naprzeciw tłumu. Wygłosili przemowę do zebranego tłumu. Wynikało z niej, że demonstranci mogą sobie spalić dla uspokojenia jakąś kaplicę i rozejść się 15

do domów. By dać satysfakcję tłumowi osobiście wzięli udział w podpaleniu. Tłum szalał z zachwytu. Obwołał ich swoimi przywódcami, ogłosił, że prawdziwie są on reprezentantami władzy ludowej. Niestety po spaleniu kaplicy tłum się nie rozszedł. Skoro władza jest po ich stronie, to wszystko wolno. Podpalali oni po kolei wszystkie kościoły, w obecności gubernatora wojskowego i gubernatora cywilnego. Spalono dwadzieścia jeden kościołów (M. Maura, Así cayó Alfonso XII, Ed. Ariel, Barcelona 1962, s. 261). + Palenie kościołów w Sewilli roku 1932 Republika hiszpańska II roku 1932 Dnia 29 listopada pozwolono na ukazywanie się katolickiego dziennika ABC, który został zamknięty po nieudanym przewrocie zorganizowanym przez generała Sanjurjo 10 sierpnia. Społeczeństwo masowo kupowało ten dziennik a lekceważyło dzienniki republikańskie, zwłaszcza popierane bezpośrednio przez premiera. W kilku regionach wzrastał zapał do otrzymania autonomii na wzór Katalonii. Autonomię chciał otrzymać region Walencji, gdzie mówiono językiem podobnym do języka katalońskiego. Mieszkańcy Walencji uważali się za region odrębny od terenów języka kastylijskiego i od terenów języka katalońskiego. Podobnie było w Galicji. Dnia 17 grudnia miało miejsce w Santiago de Compostela zebranie galicyjskich separatystów dla przedyskutowania redakcji Statutu. Burmistrz miasta powiedział wtedy: Jest to moment wyzwolenia Galicji. Dnia 23 listopada na ratuszu w Sewilli po raz pierwszy zawieszono flagę Andaluzji: dwa pasy poziome zielone a w środku pas biały. Utworzono również hymn regionalny. Nie było regionu w Hiszpanii, który by nie chciał zdobyć autonomii (J. Arrarás, Historia de la segunda república española, T. 2, wyd. 3 (wyd. 1 Madrid 1964), Editora Nacional, Madrid 1970, s. 68). Pod koniec roku minister rolnictwa zredagował projekt prawa według którego właściciele ziemscy powinni sprzedać ziemię, która znajdowała się w dzierżawie. Dzierżawca miał prawo kupić uprawianą przez siebie ziemię. Tereny znajdujące się w dzierżawie mogły też kupić stowarzyszenia robotników rolnych. Jednocześnie minister rolnictwa dał 28 grudnia w sejmie pod głosowanie projekt prawa, pozbawiający ziemi na korzyść funduszu Reformy Rolnictwa tych wszystkich, którzy zawładnęli gospodarstwami rolnymi siłą, którzy kradną lub niszczą produkty rolne, wycinają drzewa, wycinają bydło albo niszczą maszyny rolnicze (Tamże, s. 68). Minister sprawiedliwości wysłał na emeryturę wszystkich urzędników państwowych, którzy zostali mianowani w okresie Dyktatury. Premier Manuel Azaña utracił wiarę w siebie. Z słów jego osobistego dziennika wynika, że odczuwał zmęczenie, pesymizm oraz niepewność co do przyszłości republiki, co było dla niego torturą. Nie mam narodowego zapału. Całkowicie, jedynym moralnym uzasadnieniem na tym stanowisku jest oddanie się pracy dla przyszłości Hiszpanii. Przyszłość Hiszpanii! Straszliwa tajemnica! (Tamże, s. 69). Rozwój rewolucji anarchistycznej. Częste ostrzeżenia rządu, że nie będzie tolerował wszczynania zamieszek nie wywierały wrażenia na anarchistach i komunistach. Anarchistów nie powstrzymało nawet zamknięcie central ich związku zawodowego. Częste były starcia z policją, wskutek tego byli zabici i ranni. W Toledo związki zawodowe anarchistów zorganizowały strajk przeciwko związkowi zawodowemu socjalistów UGT. Ze szczególną furią niszczono kościoły i wszystko to, co miało związek z wiarą chrześcijańską. W końcowych miesiącach roku 1932 spalono kościoły w Sewilli, Kordobie (Tamże, s. 72. 16

+ Palenie kościołów we Francji roku 1870, Komuna Paryska. Napoleon Bonaparte cieszył się sympatią masonerii. Wielki Wschód złożył mu hołd w roku 1801. W roku 1804 Józef Bonaparte został Wielkim Mistrzem i trwał na tym stanowisku do roku 1814. Masonami wysokiej rangi byli Joachim Murat i Jan Cambacerés /A. A. Rottjer, La masoneria en la Argentyna y en el mundo (Historia de los Hermanos tres puntos), wyd. 4 (wyd. 1 w roku 1957), Ed. Nuevo Orden, Buenos Aires 1973, s. 42/. W roku 1804 we Francji Wielki Wschód miał sto lóż, w roku 1814 tysiąc. Masonem był król Ludwik XVIII (1814-1824). W roku 1847, generalny kongres masonerii w Strasburgu postanowił doprowadzić w Europie do rewolucji, która miała miejsce w roku 1848 /Tamże, s. 44/. Lucjan Murat, syn Joachima Murata, był Wielki Mistrzem w latach 1852-1861. Jego następcą został Bernardo Mangan, pozostał nim aż do śmierci w roku 1865. Jego następcą, w latach 1865-1860 był generał Mellinet, który brał udział z zjednoczeniu Niemiec oraz Italii /Tamże, s. 45/. Republika była narzędziem masonerii. Prawdziwą republiką, ukrytą, była masoneria. Znanymi masonami z końca wieku XIX byli Ernest Renán, Leon Gambetta /Tamże, s. 46/. 7 lipca 1904 roku zamknięto 14.000 kolegiów katolickich. W sumie Trzecia Republika zamknęła 20.000 szkół katolickich i wygnała z kraju 60.000 kapłanów, zakonników i zakonnic /Tamże, s. 47/. Dziełem masonerii była Komuna Paryska w roku 1871. Palono kościoły, zamordowano tysiące katolików, których jedyną winą była wiara w Jezusa Chrystusa. Spalono lub zburzono wiele gmachów świeckich o wielkiej wartości historycznej /Tamże, s. 49. 17