KOLEJARZ ISSN 1505 0998 małopolski BIULETYN REGIONALNEJ SEKCJI KOLEJARZY NSZZ Zgodnie z podpisaną w 2012 r. Umową Społeczną w PKP PLK S.A., od 1 czerwca 2014 r. nastąpi podwyżka wynagrodzeń dla pracowników tej Spółki, wynagradzanych na podstawie Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy (ZUZP). W przywołanej wyżej umowie określono mechanizm wyliczenia wysokości podwyżki (wysokość inflacji w roku poprzednim + 1%), który okazał się w tym roku delikatnie określając, mało efektywny. 17 czerwca br. po kolejnych rozmowach z przedstawicielami Spółki, związki zawodowe (w tym Sekcja Zawodowa Infrastruktury Kolejowej NSZZ Solidarność ) podpisały porozumienie, na mocy którego w ww. terminie podwyżka wyniesie średnio 37,52 zł w wynagrodzeniu zasadniczym. Łącznie z pochodnymi podwyżka wynagrodzenia wyniesie średnio 64,81 zł na pracownika. Strony określiły w porozumieniu, że wysokość podwyżki w wynagrodzeniu zasadniczym wyniesie dla pracownika czerwiec 2014 r. Nr 236 Podwyżka w PKP PLK S.A. nie mniej niż 25 zł, z wyłączeniem m.in. pracowników pozostających w skutkach kar porządkowych, zatrudnionych po dniu 31.05.2014 r., znajdujących się w okresie wypowiedzenia (również w ramach PDO). Szczegółowe zasady przeprowadzenia podwyżki z zakładach zostaną uzgodnione z organizacjami zakładowymi. W powyższym porozumieniu znalazł się również zapis: W przypadku osiągnięcia przez Spółkę w okresie 11 miesięcy br. wyniku finansowego, korzystniejszego niż zatwierdzony w Planie działalności Spółki na 2014 r., zarząd Spółki przeznaczy dodatkowe środki finansowe, stanowiące równowartość 8% kwoty uzyskanej poprawy tego wyniku, na nagrody dla pracowników, które będą wypłacane w uzgodnieniu z partnerami społecznymi do końca 2014 r. (ew. jednorazowa wypłata, podobnie jak miało to miejsce w 2013 r.). Równocześnie z podpisaniem porozumienia, parafowano protokół dodatkowy nr 10 do ZUZP, który zawiera m.in. Nadzór Rady nad PKP S.A. 2 Pocztówka z wakacji 2 Człowiek od wszystkiego 3 Śladem naszych interwencji 4 Powrót pociągów na trasie Kraków Zakopane 5 Prosto z mostu 7 Pikieta kolejowej Solidarności 8 Zagraj z nami. Zaproszenie na turniej 5.09.2014 r. 8 zmiany tabeli zaszeregowania, pozwalający na uzyskanie maksymalnego awansu o 125 zł dla osób, które były zamknięte w najwyższym szczeblu i były w ubiegłym roku pozbawione możliwości uczestniczenia w podwyżce. Jeszcze o PDO Kilka miesięcy temu w PKP PLK S.A. ogłoszono hucznie Program Dobrowolnych Odejść (PDO). Uzgodniono ze związkami zawodowymi odejście na PDO w 2014 r. 1200 pracowników, w podziale na grupy zawodowe. Pracodawca zrobił jednak po swojemu. Przekazał na zakłady pracy limity odejść w ramach PDO, z których wynika, że z programu będą mogli skorzystać przede wszystkim pracownicy z administracji. Z takim rozdziałem nie zgadza się Solidarność. Domaga się rozdziału podpisanego wcześniej limitu PDO na wszystkie grupy zawodowe. Pracodawca twierdzi, że nie będzie wypłacał dodatkowych (bo jak twierdzi każdy ma wypłacaną odprawę emerytalną z ZUZP) pieniędzy z PDO dla pracowników z zespołów, w których są braki i dokonuje się przyjęć osób z zewnątrz. H.S. Regionalne dyskusje W dniu 13 czerwca br. odbyło się posiedzenie Rady Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie. Wśród wielu tematów poruszanych przez członków Rady była m.in. aktualna sytuacja w spółkach kolejowych, które stoją przed problemem zmian organizacyjnych narzucanych przez Centrale spółek PKP Cargo S.A. i PKP PLK S.A. W trakcie zebrania doszło do spotkania Rady z przewodniczącym Regionu Małopolskiego NSZZ Solidarność Wojciechem Grzeszkiem, który pogratulował wszystkim obecnym wyboru do władz statutowych związku i przedstawił obecną sytuację Regionu Małopolskiego (którego stan liczebny wynosi obecnie ponad 47 tys. członków), problemy oraz zadania czekające nas w kadencji 2014 2018. Przewodniczący W. Grzeszek zwrócił też uwagę na zbyt małą reprezentację kolejarzy na Walne Ze- DOKOŃCZENIE NA STR. 3 W spotkaniu Rady RSK w Krakowie uczestniczył przewodniczący Regionu Małopolskiego NSZZ S Wojciech Grzeszek. KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 1
Nadzór Rady nad PKP S.A. Na posiedzeniu Rady Nadzorczej PKP S.A. 28 maja 2014 r. Zarząd PKP S.A. przedstawił sprawozdanie z działalności Spółki oraz skonsolidowane sprawozdanie Grupy PKP za rok 2013, którym zostały objęte następujące spółki: PKP S.A., PKP Cargo S.A., PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa Sp. z o.o., PKP Intercity S.A., PKP Szybka Kolej Miejska w Trójmieście Sp. z o.o., PKP Energetyka S.A., PKP Informatyka Sp. z o.o., TK Telekom Sp. z o.o., PS Trade Trans Sp. z o.o. Rada zapoznała się z opinią biegłego rewidenta (z KPMG Audyt Sp. z o.o.). W dyskusji nad sprawozdaniami padło wiele pytań m.in. o podział zysku, prezentowanie kosztów i przychodów w rozdziale na różne rodzaje działalności Spółki. Korzystając z obecności niezależnych biegłych rewidentów, zapytałem o ich stanowisko na temat rzetelności odpisów na Fundusz Własności Pracowniczych w wysokości 15% od wartości sprzedanych przez PKP S.A. akcji i udziałów w spółkach zależnych. PKP S.A. dokonuje odpisów wyłącznie ze sprzedaży spółek utworzonych na podstawie ustawy z dnia 8 września 2000 r. o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji p.p. PKP. (np. zbycie akcji spółki Polskie Koleje Linowe S.A. nie skutkowało odpisem 15% ich wartości na Fundusz Własności Pracowniczych). Rewidenci potwierdzili zgodność działań PKP S.A. z obowiązującym stanem prawnym. Zarząd poinformował również, że sprawa funkcjonowania funduszu była przedmiotem badań Najwyższej Izby Kontroli, która w swoim wystąpieniu pokontrolnym, nie stwierdziła żadnych nieprawidłowości. Po uzyskaniu dodatkowych informacji i wyjaśnień Zarządu, Rada pozytywnie oceniła sprawozdanie finansowe PKP S.A. za rok ubiegły (zysk w wysokości ok. 232 mln zł) oraz sprawozdanie Zarządu z działalności spółki PKP S.A. w 2013 r. Pozytywną opinię uzyskał również wniosek Zarządu w sprawie przeznaczenia zysku netto, osiągniętego przez spółkę w 2013 r. Rada podjęła uchwałę, w której pozytywnie oceniła skonsolidowane sprawozdanie finansowe Grupy PKP za 2013 r. oraz sprawozdanie z działalności Grupy PKP w ubiegłym roku, w celu zatwierdzenia go przez Walne Zgromadzenie PKP S.A. Przyjęte zostało sprawozdanie Rady Nadzorczej za rok ubiegły oraz udzielono KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 2 absolutorium członkom Zarządu i Rady, z wykonywania obowiązków w omawianym okresie. Kolejnym punktem obrad była informacja na temat sytuacji finansowej spółek Grupy PKP. W przewozach towarowych po wynikach przewozów na początku bieżącego roku, można wywnioskować, że nasz giełdowy potentat PKP Cargo ma się dobrze, podobnie jak PKP LHS (większe przewozy niż w pierwszym kwartale 2013 r.). W przewozach pasażerskich jedyną stabilną tendencją wydaje się być regularny spadek przewożonych pasażerów w spółce PKP Intercity S.A. Od stycznia do marca 2013 r. spółka przewiozła 7,4 mln pasażerów, a w trzech pierwszych miesiącach bieżącego roku 6 mln pasażerów. To wynik o 1,4 mln gorszy od ubiegłorocznego, ale również gorszy od i tak okrojonego planu na rok bieżący. W innych parametrach (paskm i pockm) bieżący wynik również pokazuje trudny początek roku i to, że odwoływanie kolejnych połączeń (głównie TLK), nie jest lekarstwem na uzdrowienie spółki. W kontekście sytuacji w PKP Intercity poruszono problemy wynikające z realizacji umowy z firmą Alstom, na zakup pociągów Pendolino. Stanowisko Zarządu PKP S.A. jest takie, że pociągi o niższych parametrach niż zapisane w umowie, bez odpowiedniej homologacji (dopuszczenie na polską infrastrukturę do prędkości 260 km/h), nie zostaną odebrane. W dalszej części obrad, Rada uzyskała informację na temat m.in. : innowacyjnych dworców systemowych (projekt przewiduje, w 4 wybranych lokalizacjach, zastąpienie istniejących dworców nowymi, poprzez wyburzenie starych i wybudowanie nowych obiektów dworcowych nowoczesnych, funkcjonalnych i uwzględniających aktualne potrzeby, co do wielkości dworca i powierzchni komercyjnej), małych projektów deweloperskich, (to pilotażowy projekt dotyczący komercyjnego zagospodarowania nieruchomości o dotychczas niewykorzystanym potencjale inwestycyjnym, pod kątem budowy małych obiektów handlowych, projektowane dworce to: Włocławek, Konin, Warszawa Włochy, Mińsk Mazowiecki, Katowice, Oświęcim, Dębica. Obecnie trwają analizy kolejnych 40 dworców, które mogłyby zostać objęte projektem), zmiany podmiotu zarządzającego Funduszem Własności Pracowniczych (nowym zarządzającym ma być TFI ING, co ma zmniejszyć koszty funkcjonowania funduszu ponoszone przez PKP S.A. i podnieść jego efektywność poprzez wyższy wzrost wartości jednostki uczestnictwa funduszu). W końcowej części obrad, przedstawiciel Komisji Wyborczej przedstawił wyniki procedury wyboru przedstawicieli pracowników do Rady Nadzorczej PKP S.A. Na trzy miejsca przewidziane dla przedstawicieli pracowników w Radzie, trzej kandydaci zebrali wymagającą ilość podpisów i na mocy regulaminu wyborów uznano ich, za wybranych na nową kadencję Rady Nadzorczej PKP S.A. (ostatecznie powołuje Walne Zgromadzenie PKP S.A. Minister Infrastruktury i Rozwoju Regionalnego), są to: Zenon Kozendra (SKK NSZZ S ), Leszek Miętek (ZZM) i Jan Lalik (Federacja ZZ p. PKP). Henryk Sikora Pocztówka z wakacji Zapraszamy kolejarzy, do wzięcia udziału w II edycji Pocztówki z wakacji i podzielenia się z czytelnikami Kolejarza Małopolskiego zdjęciami z ciekawych miejsc, do których dotarli pracownicy kolejowych spółek. Prosimy o przesyłanie zdjęć z wakacyjnych wyjazdów, podróży czy wypraw. Z miejsc, do których udało się dotrzeć w okresie wakacyjnych urlopów, począwszy od maja do końca września bieżącego roku. Zdjęcia wraz z opisem (być może też z ciekawą relacją) należy przesłać na adres e-mail: rsk@solidarnosc.krakow.pl Wszyscy uczestnicy akcji Pocztówka z wakacji otrzymają w nagrodę album zawierający fotografie z pontyfikatu Świętego Jana Pawła II oraz koszulkę RSK. Najciekawsze zdjęcia opublikujemy w biuletynie KM. Termin przesyłania zdjęć upływa w dniu 01.10.2014 r. W ubiegłym roku takie pocztówki od kolejarzy wpłynęły do redakcji m.in. z: podróży do Brukseli, pielgrzymki do Medziugorje, wspinaczki związkowców z S na Ludwigshöhe w Alpach Włoskich oraz wjazdu na rowerze na Turbacz w Gorcach.
DOKOŃCZENIE ZE STR. 1 Regionalne dyskusje branie Delegatów Regionu Małopolskiego, nie adekwatną do potencjału jaki posiadają kolejarze. Kolejnym tematem omawianym przez zebranych była sytuacja w Południowym Zakładzie Spółki PKP Cargo S.A. w Nowym Sączu i planowane zmiany organizacyjne, które przewidują podział tego zakładu na część, która ma być dołączona do Śląsko-Dąbrowskiego Zakładu Spółki w Katowicach (Nowy Sącz) i część, która ma wejść w skład Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie (Przemyśl, Żurawica). Informacje z działalności Sekcji Krajowej Kolejarzy i sytuacji w spółkach kolejowych przedstawił przewodniczący RSK Henryk Sikora. Omówione zostały przygotowania do pikiety (23 czerwca br.) przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju i organizacja loterii charytatywnej, która przeprowadzona będzie w Barcicach podczas XV Turnieju Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego RSK w dniu 5 września br. Rada rozpatrzyła wnioski złożone przez zakładowe organizacje związkowe, o nadanie odznaki Zasłużony dla NSZZ Solidarność na kolei i przyjęła w tej sprawie stosowną uchwałę. Wolne wnioski zgłaszane przez członków Rady zakończyły czerwcowe posiedzenie. Człowiek od wszystkiego Z Bogdanem Ostrowskim etatowym pracownikiem Regionu Małopolskiego NSZZ S zatrudnionym w Regionalnej Sekcji Kolejarzy w Krakowie rozmawia Stanisław Waligóra. SW.: Bardzo proszę o przybliżenie naszym czytelnikom swojej osoby i zadań które Pan realizuje. B.O.: Zarząd Regionu Małopolskiego NSZZ S, 13 lat temu, oddelegował mnie do pracy w Okręgowej Sekcji Kolejarzy z siedzibą na Pl. Matejki 12. Zakres moich obowiązków można opisać krótko, pomagać i wspierać pracę sekcji i organizacji zakładowych wchodzących w jej skład. Ale tak naprawdę jest on więcej niż rozległy, od prowadzenia księgowości, pisania artykułów do Kolejarza Małopolski poprzez pracę asystenta (sekretarza) przewodniczącego RSK, kończąc na pracach fizycznych. Przez 13 lat pracy, miał Pan niebywałą okazję obserwować zmiany na kolei. Jak je Pan ocenia. Na przestrzeni minionych lat faktycznie obserwowałem jak zmieniała się kolej, poddawana ciągłym eksperymentom organizacyjnym. Jednocześnie obserwowałem jak dostosowywał się do tych zmian związek poprzez komisje zakładowe, OSK a później RSK, skończywszy na Sekcji Krajowej Kolejarzy. Gdy rozpoczynałem pracę w OSK, liczyła ona 5 tys. członków z kolejowych zakładów pracy Małopolski i Podkarpacia, obecnie jest ich ponad 3 tys. Złożyły się na to ciągłe zwolnienia pracowników na kolei, zmiany organizacyjne w związku np. nasi koledzy z Podkarpacia, którzy byli w OSK Kraków utworzyli Międzyzakładową Sekcję Kolejarzy w Przemyślu, w której znalazły się komisje zakładowe z zakładów kolejowych z Podkarpacia (Żurawica, Przemyśl, Rzeszów). W obecnej chwili pracownicy PKP Cargo S.A. z Żurawicy znowu są członkami RSK w Krakowie (w ramach wcześniejszych zmian organizacyjnych są częścią Zakładu Południowego PKP Cargo S.A. DOKOŃCZENIE NA STR. 6 Rada Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie zgodziła się, że najważniejszymi problemami występującymi w większości spółek, które powinny znaleźć się wśród postulatów NSZZ Solidarność kierowanych do zarządów spółek są: wstrzymanie zmian organizacyjnych w spółkach kolejowych, polegających na centralizacji i wdrażaniu pionowego (w zamian za obszarowy) sposobu zarządzania, co prowadzi do zniszczenia dotychczasowych struktur i chaosu organizacyjnego (zamiar utworzenia Centrum Usług Wspólnych w PKP PLK S.A., tworzenie pionów w PKP Cargo S.A., likwidacja zakładów pracy), wycofanie planów likwidacji, łączenia zakładów i ograniczania ich kompetencji oraz utrzymania statusu pracodawców wielozakładowych (wielu pracodawców w jednej spółce np. PKP PLK S.A., PKP Cargo S.A., PKP S.A., PKP Intercity S.A., PKP S.A.), wstrzymanie niekontrolowanego rozrostu central spółek (w PKP S.A. w Centrali zatrudnienie w 2013 r. wzrosło dwukrotnie, w PKP PLK S.A. działa już 28 biur z dyrektorami i zastępcami, w spółkach mnożone są stanowiska pełnomocników, dyrektorów zarządzających, dyrektorów projektów i innych), ograniczenie wydatkowania przez zarządy spółek znacznych środków finansowych na usługi firm doradczych i konsultingowych, które powinny być wykonywane przez istniejące komórki organizacyjne spółek, oddłużenie spółki Przewozy Regionalne i powstrzymania jej ciągłej degradacji polegającej na dalszemu podziałowi, tworzeniu następnych spółek samorządowych odbierających prace przewozową i likwidację kolejnych połączeń regionalnych, wstrzymanie planów zwolnień pracowników, co wynika z przygotowywanych zmian centralizacyjnych (w PKP PLK S.A., PKP S.A., PKP Cargo S.A., PKP Intercity S.A.), zaprzestanie wymiany kadr kolejowych, na osoby z innych branż, często z nadania polityczno towarzyskiego, nie znających specyfiki kolejowej, ślepo wdrażających metody zarządzania, które się nie sprawdzają (występuje we wszystkich spółkach kolejowych), przestrzeganie trybu opiniowania i uzgadniania ze związkami zawodowymi, spraw określonych w ogólnych przepisach, wewnętrznych porozumień zawartych w spółkach oraz ustaleń zespołu trójstronnego ds. kolejnictwa, w zakresie zawarcia Paktów Gwarancji Pracowniczych przed prywatyzacją spółki (TK Telekom), zaprzestanie nękania pracowników spółek poprzez ciągłe groźby wprowadzenia zmian zapisów w zakładowych układach zbiorowych pracy, godzących w prawa pracownicze a nawet ich wypowiedzenia (PKP PLK S.A., PKP Intercity S.A.). KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 3
Śladem naszych interwencji Finansowanie regionalnych przewozów pasażerskich i modernizacja linii kolejowych Finansowanie regionalnych przewozów pasażerskich i modernizacja linii kolejowych o znaczeniu regionalnym na terenie województwa małopolskiego to tematy, które podniosła Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie w swoim piśmie skierowanym do Marszałka Województwa Małopolskiego Marka Sowy. RSK przekazała w nim stanowisko nr 1, przyjęte przez delegatów w dniu 22.04.2014 r., podczas XIII Walnego Zebrania Delegatów RSK w Krakowie. Delegaci domagają się w nim zarezerwowania i przeznaczenia na działalność kolejową w roku 2014 i latach następnych (w tzw. nowej perspektywie budżetowej), środków finansowych pozwalających na utrzymanie dotychczasowych kolejowych połączeń regionalnych i większe zaangażowanie samorządu w działania na rzecz kolei. Z dużym zaniepokojeniem przyjęli sytuację w kolejowych przewozach regionalnych w Małopolsce (brak wystarczającej dotacji, spadek przewożonych pasażerów, wydłużenie czasów przejazdów na niektórych liniach, nie zawsze spełniający oczekiwania mieszkańców rozkład jazdy). Postulują aby środki finansowe z Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO) i innych funduszy celowych, przeznaczone były na modernizację linii kolejowych, poprawę stanu technicznego torów, co spowoduje skrócenie czasów przejazdów pociągów, zwiększenie konkurencyjności kolei z przewoźnikami drogowymi i zwiększenie zainteresowania dojazdami koleją. Zwrócili uwagę, że pozyskanie i zabezpieczenie przez samorząd środków finansowych na ten cel jest konieczne, gdyż tylko część linii kolejowych w Małopolsce, ma szansę na modernizację z programu centralnego POIiŚ (m.in. Trzebinia Oświęcim, Skawina Sucha Beskidzka Chabówka Zakopane). W odpowiedzi przesłanej przez Wicemarszałka Województwa Małopolskiego Romana Ciepielę (zajmującego się sprawami infrastruktury) do Regionalnej Sekcji Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie, możemy przeczytać m.in., że zgodnie z zapisami ustawy z dnia 16 grudnia 2010 r. o publicznym transporcie zbiorowym Województwo Małopolskie realizuje zadania, o których mowa w piśmie RSK. Informuje też, że zgodnie z art. 38 ust. 1 ustawy z dnia 28 marca 2003 r. o transporcie kolejowym, koszty przygotowania i realizacji inwestycji, obejmujące linie kolejowe o znaczeniu państwowym, finansowane są z budżetu państwa, mogą też być finansowane ze środków zarządcy i jednostek samorządu terytorialnego oraz innych źródeł, jednak ustawa nie nakłada na samorząd województwa obligatoryjnego obowiązku finansowego wspierania tych inwestycji. Dlatego też Województwo Małopolskie nie planuje finansowania modernizacji linii kolejowych ze środków Regionalnego Programu Operacyjnego (RPO). Modernizacja linii nr 117 W kolejnym piśmie skierowanym do Marszałka Województwa Małopolskiego, Regionalna Sekcja Kolejarzy poruszyła sprawę modernizacji linii kolejowej nr 117 Kalwaria Lanckorona Wadowice Andrychów. RSK przypomniała w nim o deklaracji Wicemarszałka Romana Ciepieli o Rehabilitacji linii kolejowej nr 117 na odcinku Wadowice granica województwa zapisanej w projekcie Kontraktu Terytorialnego dla Małopolski (wstępnej listy przedsięwzięć rekomendowanych, do objęcia kontraktem terytorialnym 2014 2020, w ramach KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 4 realizacji przedsięwzięcia Modernizacja i rehabilitacja linii kolejowych ). Zdaniem RSK, kłóci się to ze stanowiskiem przyjętym w tej sprawie przez Spółkę PKP PLK S.A. RSK otrzymała bowiem informację z Centrali PKP PLK S.A., w którym zarządca infrastruktury kolejowej powołuje się w nim na stanowisko Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, które zakłada ewentualne środki na modernizację linii nr 117 wyłącznie ze źródeł krajowych, co zdaniem PKP PLK S.A. stawia pod znakiem zapytania możliwość realizacji ww. inwestycji w perspektywie budżetowej 2014 2020 (przy jednoczesnej deklaracji UM Województwa Śląskiego, o planowaniu tej linii do rewitalizacji ze środków RPO). Zdaniem Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego (UMWM) nie ma w tym sprzeczności. W odpowiedzi nadesłanej do RSK przez Wicemarszałka R. Ciepielę możemy przeczytać, że zadanie Rehabilitacja linii kolejowej nr 117 na odcinku Wadowice granica województwa zostało zawarte w projekcie Kontraktu Terytorialnego dla Małopolski wstępna lista przedsięwzięć rekomendowanych do objęcia Kontraktem Terytorialnym 2014 2020 z dnia 6 sierpnia 2013 r. Kontrakt ten będzie m.in. ustalał zasady finansowania przedsięwzięć priorytetowych, w tym źródła finansowania w ramach Europejskich Funduszy Strukturalnych i Inwestycyjnych, a także źródła finansowania w ramach instrumentów krajowych. Zdaniem UMWM modernizacja linii kolejowej nr 117 na odcinku Wadowice granica województwa została również uwzględniona w ramach priorytetu Zwiększenie dostępności transportowej obszarów o najniższej dostępności w regionie, działaniu Budowa nowych oraz rozbudowa istniejących szlaków kolejowych (w tym również turystycznych tras kolejowych) i drogowych. Urząd poinformował również o zmianie, od nowego rozkładu jazdy pociągów, nastąpi zmiana sposobu organizacji przewozów na linii kolejowej nr 117. Aktualnie na podstawie porozumienia z Województwem Śląskim, linia ta obsługiwana jest przez dwóch operatorów, co powoduje konieczność przesiadek pasażerów. W rozkładzie jazdy 2014/2015 całość przewozów na ww. linii przejmie Województwo Małopolskie. Dokonana zostanie przebudowa siatki połączeń, w tym uruchomienie codziennych bezpośrednich kursów w relacji Kraków Bielsko Biała. Z kompleksowych badań ruchu wykonywanych w województwie małopolskim w 2012 r. ma wynikać, że mieszkańcy powiatu wadowickiego, w porównaniu do mieszkańców pozostałych powiatów Małopolski, najczęściej wybierają w codziennych podróżach transport zbiorowy, co w przyszłości (przy podwyższeniu parametrów linii kolejowej) ze względu na duży potencjał transportowy tego regionu przyczyni się do zwiększenia udziału kolei w codziennych podróżach. Przeciwko podziałowi zakładu PKP Cargo w Nowym Sączu W związku z napiętą sytuacją w PKP Cargo S.A. Zakład Południowy w Nowym Sączu i powołaniu w nim Komitetu Protestacyjno-Strajkowego, Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ Solidarność w Krakowie przesłała list do Prezesa PKP Cargo S.A. Adama Purwina, w którym zaprotestowała przeciwko nowym zmianom organizacyjnym w spółce, które powodują zagrożenie wybuchem konfliktu społecznego.
W liście, które otrzymał prezes A. Purwin, znalazła się informacja, że Rada RSK na posiedzeniu w dniu 12 maja br. przyjęła stanowisko nr 3, w którym popiera działania zakładowej organizacji związkowej oraz organizacji podzakładowej w zakładzie, które przeciwstawiają się podziałowi zakładu, łączenia go z innymi (część, Nowy Sącz, Tarnów do Zakładu Śląsko- Dąbrowskiego w Katowicach, a część Przemyśl, Żurawica do Zakładu Wschodniego w Lublinie). RSK przypomniała w swoim piśmie, że dotychczas głównym argumentem projektowanych zmian w organizacji zakładu, było zarządzanie procesem eksploatacyjnym na całej linii E-30, od Katowic do granicy wschodniej, w Medyce. A dzisiaj z niezrozumiałych przyczyn, dorabia się sztuczne argumenty uzasadniające podział zakładu i połączenie jego części z innymi zakładami. Ponadto zmiany w organizacji spółki, pozbawione są zdrowego rozsądku i nie mają nic wspólnego z dobrem PKP Cargo S.A. Brakuje w nich uzasadnionych podstaw ekonomicznych oraz lepszej organizacji pracy eksploatacyjno-przewozowej na terenie zakładu. W odpowiedzi Prezes PKP Cargo S.A. Adam Purwin przesłał do RSK pismo, w którym zaznaczył, że działania podejmowane przez Spółkę są w pełnej zgodności z zawartymi z organizacjami związkowymi porozumieniami bądź układami. Podkreślił, ze wdrożenie zmian organizacyjnych będzie miało istotne znaczenie dla funkcjonowania Spółki, umożliwi oszczędności w wysokości kilkunastu milionów zł oraz zmiany w zakresie organizacji procesów technologicznych, co usprawni proces przewozowy i zmniejszy jego koszty. Oznacza to, że w ramach jednej dyspozytury ruch pociągów będzie prowadzony w oparciu o środki i drużyny trakcyjne oraz organizację przewozów w jednym zakładzie. Umożliwi również elastyczne wykorzystanie zasobów ludzkich w zakładach, w których zgodnie z wykonywana pracą przewozową występują nadwyżki w zatrudnieniu przy zachowaniu postanowień wynikających z Paktu Gwarancji Pracowniczych. W odniesieniu do Południowego Zakładu Spółki uwzględniono fakt, iż zakład ten jest obszarowo położony wzdłuż linii tranzytowej z obszaru Śląska w kierunku granicy wschodniej, co generuje ścisłą zależność w organizacji pracy przewozowej i procesów technologicznych z nią związanych, ze Śląsko-Dąbrowskim Zakładem Spółki. Aż 4 z 5 Sekcji Przewozów jest zlokalizowanych na szlaku wschód zachód (Tarnów, Rzeszów, Żurawica, Medyka). Dodatkowo zmiana granic Południowego Zakładu, polegająca na przeniesieniu sekcji w Żurawicy Medyce do Wschodniego Zakładu Spółki w Lublinie umożliwi ulokowanie wszystkich czynnych przejść granicznych z Ukrainą w obrębie jednego zakładu (umowy graniczne obsługiwał będzie jeden zakład). Powrót pociągów na trasie Kraków Zakopane Spółka PKP PLK od 15 czerwca 2014 r. wprowadziła kolejną zmianę rozkładu jazdy pociągów pasażerskich, która będzie obowiązywać do 31 sierpnia 2014 r. Wprowadzane zmiany wynikają z kontynuacji prac modernizacyjnych i naprawczych prowadzonych na sieci kolejowej. Zmiany dotyczą większości pociągów na terenie województwa małopolskiego. Największe zmiany czekają podróżnych na trasach Kraków Zakopane oraz Kielce/ Sędziszów Katowice i Kraków Gł. Sędziszów/Kielce. Na trasę Kraków Zakopane na okres letni przywrócona zostanie przejezdność odcinka Stryszów Sucha Beskidzka. W związku z tym wszystkie pociągi w relacji Kraków Sucha Beskidzka będą na całej trasie obsługiwane pociągiem, co wymiernie wpłynie na czas przejazdu pomiędzy tymi miejscowościami. Jednocześnie przywrócone zostaną do kursowania 3 pary pociągów Kraków Zakopane w pełnej relacji. Będą to następujące połączenia: 30507/6 Kasprowy Kraków Gł. (odj. 7 40 ) Zakopane (przyj. 11 40 ) kursujący codziennie, 30509/8 Kraków Gł. (odj. 12 20 ) Zakopane (przyj. 16 31 ) kursujący codziennie oprócz niedziel i oprócz 16 sierpnia, 30513/2 Kraków Gł. (odj. 16 35 ) Zakopane (przyj. 20 34 ) kursujący codziennie oprócz sobót i oprócz 15 sierpnia, 30534/5 Zakopane (odj. 5 25 ) Kraków Gł. (przyj. 9 19 ) kursujący codziennie oprócz niedziel i oprócz 16 sierpnia, 30540/1 Zakopane (odj. 14 52 ) Kraków Gł. (przyj. 18 54 ) kursujący codziennie, 30542/3 Kasprowy Zakopane (odj. 17 13 ) Kraków Gł. (przyj. 21 05 ) kursujący codziennie oprócz sobót i oprócz 16 sierpnia. Wraz z powrotem pociągów do Zakopanego obniżce ulegną również ceny biletów na tej trasie. W ramach oferty Połączenie w Dobrej Cenie będzie można nabyć promocyjne bilety w relacjach: Kraków Zakopane w cenie 14 zł (taniej o 4 zł), Kraków Rabka Zdrój w cenie 10 zł (taniej o 2 zł), Nowy Targ Rabka Zdrój w cenie 3,50 zł (taniej o 4,10 zł). Dla obsługi mniejszych potoków podróżnych w ruchu lokalnym na odcinku Zakopane Sucha Beskidzka uruchomiona zostanie dodatkowa para połączeń kolejowej komunikacji autobusowej kursująca codziennie oprócz niedziel i oprócz 16 sierpnia: BUS 30501 Sucha Beskidzka (4 15 ) Zakopane (6 50 ), BUS 30536 Zakopane (8 12 ) Sucha Beskidzka (10 47 ) skomunikowany z pociągiem do Krakowa Sucha Beskidzka (odj. 10 57 ) Kraków Gł. (przyj. 12 40 ). Ponadto jako uzupełnienie oferty przewozową w okresie wakacyjnym pojawią się także 2 dodatkowe pary połączeń kolejowej komunikacji autobusowej Kalwaria Zebrzydowska Lanckorona Wadowice skomunikowane z pociągami na linii zakopiańskiej w i z kierunku Krakowa: BUS 33330 Wadowice (4 18 ) Kalwaria Zeb. Lanck. (4 43 ) skomunikowany z poc. 30530 Kalwaria Zeb. Lanck. (4 48 ) Kraków Gł. (5 58 ), BUS 30538 Wadowice (14 20 ) Kalwaria Zeb. Lanck. (14 45 ) skomunikowany z poc. 30538 Kalwaria Zeb. Lanck. (14 50 ) Kraków Gł. (przyj. 15 58 ), BUS 33305 Kalwaria Zeb. Lanck. (7 06 ) Wadowice (7 33 ) skomunikowany z poc. 30505 Kraków Gł. (5 48 ) Kalwaria Zeb. Lanck. (7 02 ), BUS 33333 Kalwaria Zeb. Lanck. (8 58 ) Wadowice (9 25 ) skomunikowany z poc. 30507/6 Kasprowy Kraków Gł. (7 40 ) Kalwaria Zeb. Lanck. (8 53 ). na podstawie strony internetowej: www.rynek kolejowy.pl KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 5
DOKOŃCZENIE ZE STR. 3 Człowiek od wszystkiego w Nowym Sączu), ale żeby było ciekawie, nikt nie wie na jak długo. Ponieważ szykowane są nowe zmiany organizacyjne. Powiem szczerze, nie rozumiem ciągłych zmian na kolei, ich celu i sensu. Każda nowa ekipa wpadająca na chwilę, by porządzić na PKP wprowadza swoje koncepcje zarządzania, które po kilku miesiącach czy roku zostają wrzucone do kosza, bo zmieniła się obsada kierownicza spółek. Tu nie ma jakiejś ciągłości, jest natomiast poczucie tymczasowości. No, może poza jednym, że kolejarzy jest coraz mniej, za to cały czas rośnie liczba np. dyrektorów. Niestety, w związku, nie wiadomo dlaczego, też postanowiono dokonać zmian organizacyjnych. Zapominając, że większa i silniejsza struktura może więcej. Żeby nie być gołosłownym uważam, że podział silnej i doskonale działającej (najlepszej moim zdaniem w Polsce) OSK w Krakowie na Międzyzakładową Sekcję Kolejarzy w Przemyślu i Regionalną Sekcję Kolejarzy w Krakowie było dużym błędem członków Solidarności. Panie Bogdanie, pamiętam wywiad z przewodniczącym Bronisławem Beńko, który mówił o tym, że pomiędzy powstałymi organizacjami będzie ścisła współpraca. Współpraca ta miała dotyczyć również Kolejarza Małopolskiego. Wszyscy czytelnicy KM (swojego rodzaju kronice działalności kolejarskiej S w Polsce południowo-wschodniej) mogą przejrzeć archiwalne numery pod kontem istnienia takiej współpracy. Tylko wg mnie to strata czasu, bo na jej temat nie napisano ani jednego artykułu, z powodu oczywistego, nie było jakiejś większej, stałej współpracy pomiędzy tymi organizacjami. Z drugiej strony spadek ilości członków S winien oznaczać dla Pana mniej pracy. Paradoksalnie, pomimo zmniejszenia ilości członków, ilość wykonywanej pracy w RSK nie uległa zmniejszeniu. Wręcz przeciwnie, z każdym rokiem i z każdą reorganizacją jest jej coraz więcej. Wynika to z przybywających lawinowo problemów związanych z niekończącymi się zmianami organizacyjnymi w spółkach kolejowych. Z prędkością porównywalną z szybkostrzelnością karabinu maszynowego, są tworzone nowe koncepcje zarządzania, które przekładają się bezpośrednio na pracowników i sytuację Solidarności stającej w obronie ich miejsc pracy i wynagrodzenia. W spółkach kolejowych mamy do czynienia z obdzieraniem pracowników z socjalnej skóry. Tak jest w przypadku: ZUZP, porozumienia ws. ulg przejazdowych dla kolejarzy, ich rodzin i emerytów, rencistów. Działania te są coraz bardziej wyrafinowane, pracodawcy zatrudniają specjalnie przeszkolone osoby do prowadzenia negocjacji ze związkami zawodowymi, dlatego trzeba cały czas nadążać by im się skutecznie przeciwstawiać, w obronie interesu pracowników. W RSK jest toczona nieustanna walka, często ludzie nie zdają sobie sprawy ile trzeba pracy (oraz siły, by nie ulec presji) by na końcu udało się wywalczyć np. podwyżkę pensji, utrzymanie stanowiska pracy lub w ostateczności odpowiednio wysoką odprawę. Pamiętajmy, że pracodawcy lubią wykazywać się dużymi zyskami a nie kosztami, w których zawarte są m.in. wynagrodzenia dla pracowników. Każdego roku zwiększa się znacznie ilość interwencji (najczęściej niestety dotyczących zwolnień pracowników). Liczba pism którymi w obronie miejsc pracy zasypywaliśmy naszych adresatów począwszy od dyrekcji zakładów, urzędów, instytucji po ministrów, a nawet premierów stale rośnie. Zwiększyła się znacznie liczba protestów, strajków, blokad torów, pikiet, demonstracji. To wszystko wymaga odpowiedniej koordynacji, przygotowania tzw. zaplecza, działań organizacyjnych. Oczywiście motorem tych działań jest przewodniczący RSK i on wykonuje główną pracę. Proszę również nie zapominać, ze Sekcja oprócz spraw bieżących uczestniczy w akcjach ogólnokrajowych dotyczących branży oraz całego związku. Tak było np. w sprawie nowej ustawy emerytalnej. Oprócz wizyty w biurze poselskim, gdzie posłowie byli namawiani do odrzucenia tej ustawy, wzięliśmy udział w organizacji wyjazdu na demonstracje do Warszawy podczas tzw. Dni Protestu. Miałem przyjemność z czytania Pana artykułów w Kolejarzu Małopolskim, szczególnie ciekawa była rubryka Z prac Komisji Zakładowych. Od dłuższego czasu rubryka ta przestała się ukazywać. Pisanie do KM to moje hobby. Rubryka Z prac KZ wydawała się strzałem w dziesiątkę. Wszyscy przewodniczący KZ mogli przekazać swoje osiągnięcia oraz problemy w pracy związkowej. Jednak od samego początku większość komisji zakładowych współpracowała w jej redagowaniu z dużymi oporami. Nie jestem w stanie wyjaśnić powodów braku współpracy ze strony KZ. Mimo wszelkich starań, tak moich jak i redakcji KM, nie udało się ich przezwyciężyć i rubryka przestała istnieć. Może teraz po wyborach uda się ją reaktywować. Moim zdaniem członkowie związku mają prawo wiedzieć jak swoją działalność prowadzą KZ. Ogólnie podejście przewodniczących KZ do konieczności przekazywania informacji o swojej pracy dla członków związku nie jest jednoznaczne. Każdy przewodniczący lub zastępca KZ od razu powie jaką wspaniałą i ważną rolę odgrywa np. Kolejarz Małopolski. Ale, gdy przyjrzymy się np. sponsorowaniu wydawania tego bardzo ważnego biuletynu od razu zorientujemy się, że tylko nieliczne KZ są gotowe wspomóc RSK w jego wydawaniu. Jeszcze gorzej wygląda współpraca przy ewentualnym przekazywaniu materiałów do publikacji. Wiem o tym, bo pracując w RSK pełnię nieoficjalnie stanowisko sekretarza redakcji i bezpośrednio kontaktuję się z KZ. Co Pana zdaniem należałoby uczynić aby praca związkowa na terenie RSK w Krakowie była jeszcze bardziej efektywna? Powiedziałem już, że moim zdaniem, nasza RSK jest najlepsza w Polsce. Ale oczywiście może być jeszcze lepiej. Do tego konieczne jest zrozumienie przez związkowców, jak i (a może przede wszystkim) przez ich reprezentantów, że to my sami tworzymy tę organizację. Na tyle będzie ona bardziej efektywna w swoim działaniu, na ile energii i aktywności jej dostarczymy. Potrzebą chwili jest rozszerzenie kręgu osób biorących udział w działalności sekcji, dotyczy to też samych komisji zakładowych. Bardzo często w pracach czy akcjach związkowych biorą udział ciągle te same osoby, zdarza się, że na pikietę, z kilkusetosobowej organizacji związkowej przychodzi tylko... sam przewodniczący. Jeśli do pracy w Solidarności nie zostaną przyciągnięte nowe osoby to niebawem związek w takich organizacjach zakładowych upadnie, bo nie będzie komu zastąpić odchodzących na emeryturę związkowców. Czego życzyłby Pan S w ciągu rozpoczętej kadencji? Więcej wiary i optymizmu w to co robimy, siły i wytrwałości w działalności związku. Dla każdego chętnego związkowca pracy związkowej z pewnością wystarczy. Obserwując to co się w Polsce dzieje, będzie jej jeszcze przybywać. Dlatego musimy być razem, na dobre i na złe. Dziękuje za rozmowę. Dziękuję. OFE czy ZUS? Czas na decyzję tylko do 31 lipca br. Oświadczenie znajdziesz na: www.zus.pl i możesz je wysłać do dowolnego Oddziału ZUS KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 6
Tani jak Polak, to powód do dumy dla rządu Donalda Tuska, czym chwali się poza granicami naszego kraju. Rządowa Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych jakiś czas temu, opublikowała spot promujący nasz kraj wśród zagranicznych inwestorów. Nie byłoby w tym nic dziwnego, wszak reklama ma zachęcać do inwestowania w Polsce, gdyby nie fakt, że kluczowym elementem spotu jest wychwalanie... niezwykle niskich kosztów pracy w Polsce. Rządowa agencja niemalże wprost stwierdza, że Polacy są tanią siłą roboczą. Płace dla polskich pracowników faktycznie pozostają jednymi z najniższych w Europie. Według amerykańskiego serwisu finansowego Bloomberg, który niedawno przygotował zestawienie godzinowej stawki za pracę na podstawie średnich miesięcznych zarobków wynika, że nasze zarobki wydają się być żenująco niskie, gdy porównujemy je z innymi krajami. Średnia stawka godzinowa w Polsce, to ok. 25 zł. Dla porównania liderzy rankingu Szwajcarzy zarabiają średnio ponad 180 zł na godzinę. Niemcy 144 zł, a Francuzi 125 zł. Niestety blado wypadamy także na tle mniej rozwiniętych krajów i to z b. RWPG. Więcej od nas zarabiają już Węgrzy, Słowacy, Czesi kolejno 28, 35,5 i 37,5 zł na godzinę oraz nawet Estończycy (z kraju przez kilkadziesiąt lat wchodzącego w skład ZSRR) 32 zł. Jednym słowem Polska Bangladeszem Europy! Nadchodzą lepsze czasy dla kolei. Kadra menedżerska w dwóch spółkach PKP wzmocniona została kolejnymi fachowcami, b. współpracownikami niedawnego zbawcy kolei ministra Sławomira Nowaka. Pomimo, że nie roztacza on już swojego blasku nad PKP (ostatnio zrezygnował z członkostwa w PO albo właściwie PO zrezygnowała z niego), to wrażenie z przejazdu pociągiem Pendolino tak mocno utkwiło w jego pamięci, że pozostawiło mu ogromną sympatię dla naszej branży. Władze PKP przyjęły właśnie od niego w darze, i to z przyklękiem (bez konkursu) działacza młodzieżówki PO. Ten fachowy 24-latek ulokowany został w Spółce PKP Energetyka S.A., w biurze komunikacji i promocji. Natomiast fachowa 27 latka, b. szefowa biura ministra Nowaka, miękko wylądowała w PKP Cargo S.A., gdzie będzie nadal szefować, w biurze marketingu. Jak widać etaty na kolei cały czas czekają na fachowców. W tym przypadku chciałoby się przypomnieć dawne powiedzenie Masz w głowie olej to idź na kolej. Wielkimi krokami zbliżamy się do inauguracji uruchomienia przewozów pasażerskich przez spółkę samorządową Koleje Małopolskie. Czy to dobra wiadomość dla podróżnych? Po znanych już perypetiach z uruchomieniem Kolei Śląskich, które skończyły się ogromnym skandalem, czas przyjrzeć się jak wygląda to dzisiaj. Rok 2013 Koleje Śląskie zamknęły z 60 mln zł stratą. W dodatku, jak wynika ze statystyk przedstawionych przez Urząd Transportu Kolejowego z usług przewoźnika z województwa śląskiego w ciągu pierwszych czterech miesięcy tego roku skorzystało pół miliona podróżnych mniej niż w analogicznym czasie w 2013 r. Zdaniem podróżnych pociągi jeżdżą zbyt rzadko (tylko w godzinach szczytu są dwa na godzinę), co w konsekwencji powoduje, że w niektórych z nich panuje tłok, a ceny biletów poszły w górę. Nie ma już biletów strefowych czy taniej możliwości przewożenia roweru. Jednym z gorących orędowników powoływania kolei samorządowych był minister Sławomir Nowak, który gorąco zachęcał do tego władze wojewódzkie. Tego ministra już nie ma a zostały po nim długi do spłacenia i pogłębiające się straty (na przykładzie województwa śląskiego). A miało żyć się lepiej. I to w dodatku wszystkim. A skoro była mowa o Pendolino to nagle okazało się, że PKP Intercity zapłaciło prawie 80% wartości kontraktu związanego z ich zakupem, wiedząc że jest on niemożliwy do zrealizowania. Pociągi, których 8 szt. stoi na Grochowie w Warszawie nie mają homologacji, o którą Alstom (producent pociągów) jeszcze nie wnioskował. Bez niej pociągi nie będą mogły jeździć szybciej niż 160 km/h. Nowa p. minister specjalistka od klimatu na kolei, stanowczo potwierdziła, że zgodnie z umową pociągi w grudniu wyjadą na tory. Pytanie czy poruszać się na nich będą z prędkością znaną już nam od kilkudziesięciu lat? Po sprywatyzowaniu sprzedaniu przez PKP S.A. 100% akcji w Spółce Polskie Koleje Linowe S.A. w Zakopanem i zakupie ich przez Spółkę Polskie Koleje Górskie S.A. (główny akcjonariusz to europejski fundusz inwestycyjny MiD Europa Partners) nie dzieje się nic dobrego. Transakcja ta spowodowała (jak się zresztą spodziewaliśmy) niepewność i zagrożenie o byt wśród pracowników Spółki. Prywatyzację zrobiono bez Paktu Gwarancji Pracowniczych, a na to wszystko wypowiedziano Zakładowy Układ Zbiorowy Pracy. Cała ta niekorzystna sytuacja pracownicza scala i determinuje działania zakładowej Solidarności, która stara się nie tylko dbać o bieżące sprawy pracownicze ale również zabezpieczyć interesy pracownicze w dłuższej perspektywie czasowej. Co na to właściciel i pracodawca? Rozmawia, a jakże, nie bezpośrednio lecz za pośrednictwem pełnomocnika, który w imieniu i z upoważnienia PKL i PKG prowadzi negocjacje. Jest to p. Henryk Dziubiński (znany m.in. z restrukturyzacji dogorywającej firmy RUCH S.A.) - który jest specjalistą ds. związkowych i...pracowniczych. Specjalista specjalnie wynajęty (wyszkolony) do rozmów ze związkami zawodowymi. Do czego to doszło, żeby pracodawca zatrudniał specjalistów do (określając wprost), walki ze związkami zawodowymi za pomocą najróżniejszych, często bardzo perfidnych narzędzi. Pikieta kolejowej Solidarności Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ Solidarność 23 czerwca br. zorganizowała pikietę protestacyjną przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju w Warszawie. Związek przekazał ministrowi petycję z postulatami dotyczącymi najważniejszych spraw i problemów, które występują w spółkach kolejowych. SKK domaga się pilnego spotkania z panią premier, celem omówienia sytuacji na kolei i realizacji postulatów sekcji. Jednocześnie związek zapowiedział, że jest to początek protestów, a w razie braku reakcji ze strony ministerstwa na zgłaszane problemy, podejmie bardziej radykalne formy protestu, w najbliższych tygodniach i miesiącach. Więcej o postulatach, przebiegu pikiety i atmosferze wśród protestujących kolejarzy z Małopolski oraz materiał zdjęciowy zostanie zamieszczony w następnym numerze Kolejarza Małopolski (lipiec/sierpień). KOLEJARZ MAŁOPOLSKI 7
ZAGRAJ Z NAMI! ZAPROSZENIE NA TURNIEJ 5.09.2014 r. Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ Solidarność przy Regionie Małopolskim wraz z organizacjami związkowymi wchodzącymi w jej skład oraz Region Małopolski NSZZ Solidarność zapraszają na:: XV Turniej Piłki Nożnej o Puchar Przewodniczącego RSK NSZZ Solidarność pod patronatem Sekcji Krajowej Kolejarzy NSZZ Solidarność który odbędzie się w dniu 5 września 2014 r. Całodniowy turniej ma charakter pikniku z wieloma atrakcjami, gdzie każdy z uczestników znajdzie coś dla siebie. Miejscem imprezy będzie stadion LKS Barciczanka w Barcicach k. Starego Sącza. Zapraszamy drużyny piłkarskie, zawodników, kibiców i wszystkich kolejarzy. Oprócz rozgrywek piłkarskich, odbędzie się: charytatywna loteria fantowa z możliwością wylosowania ciekawych nagród, spotkanie integracyjne, połączone z degustacją potraw kuchni regionalnej, zabawa taneczna przy kapeli muzycznej. Zapisy i dodatkowe informacje w zakładowych organizacjach związkowych NSZZ Solidarność. Z ostatniej chwili Solidarność w walce przeciwko niszczeniu kolei i planowanym zwolnieniom Ponad 1 000 kolejarzy z NSZZ Solidarność protestowało 23 czerwca br. przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju (MIiR) w Warszawie, która zabezpieczona była metalowymi barierkami i oddziałami policji. Wśród protestujących była ok. 200 osobowa grupa kolejarzy z organizacji związkowych NSZZ Solidarność, należących do Regionalnej Sekcji Kolejarzy przy Regionie Małopolskim. Kolejarze przyjechali aby wyrazić swoje niezadowolenie z sytuacji w spółkach kolejowych, gdzie kontynuowany jest demontaż dotychczasowych struktur (Centrum Usług Wspólnych, łączenie sekcji, likwidacja i dzielenie zakładów itp.), oszczędzanie na bezpieczeństwie i na pracownikach, dodawanie im nowych zadań, ignorowanie podstawowych praw pracowniczych i związkowych. Solidarność z Małopolski uzbrojona była w trzy transparenty: Dość eksperymentów na kolejarzach, Pracy i godnej płacy, Akcja protestacyjna Solidarności, gwizdki, koszulki związkowe i petardy hukowe, które odpalane co kilka minut, przypominały, że jest to nasz protest przeciwko draństwu, które dzieje się na kolei. Sekcja Krajowa Kolejarzy NSZZ Solidarność przygotowała petycję z postulatami zawierającymi żądania związku. Niestety delegacja SKK została przyjęta na... recepcji budynku MIiR, ponieważ nikt z urzędujących ministrów nie raczył wyjść do ludzi, cokolwiek powiedzieć i przyjąć petycję, a przez to uszanować kolejarzy, którzy przyjechali ze swoimi problemami, z różnych części Polski. To kolejny przykład ignorowania przedstawicieli pracowników, ale przede wszystkim aroganckiego i bezczelnego stosunku do ludzi, który jak doświadczyli pikietujący, staje się normą działań tego Rządu. Miejmy nadzieję, że kolejarze wystawią tej władzy wyborczy rachunek. Chciałbym również aby przynajmniej część naszych postulatów zostało zrealizowanych. To będzie wymagało jeszcze większej determinacji i działań, nie tylko związkowców ale całego środowiska kolejarskiego, po to aby się wspólnie obronić i przetrwać. Henryk Sikora WYDAWCA: Regionalna Sekcja Kolejarzy NSZZ Solidarność przy ZR-M. ADRES WYDAWCY I REDAKCJI: PL. MATEJKI 12, KRAKÓW, tel.: 12-393-36-43. Redakcja, skład i korekta zespół w składzie: B. Kaszowska, Z. Lis, H. Sikora, S. Waligóra. Druk: Drukarnia Kolejowa Kraków Sp. z o.o., 32-086 Węgrzce ul. Forteczna 20A, tel.: 12-298-04-20.