Tygodniowy Komentarz Rynkowy 30 maja 2008

Transkrypt

1 Tygodniowy Komentarz Rynkowy 30 maja 2008 Zagraniczne rynki finansowe Rynek walutowy EURUSD W tym tygodniu dolar zyskał do euro ponad 2 centy, umacniając się z poziomu 1,5750 do 1,5520. We wtorek zostały opublikowane dane, z których wynika, że sprzedaż domów na rynku pierwotnym w USA nieoczekiwanie wzrosła w kwietniu o 3,3 procent do Do umocnienia dolara przyczynił się też spadek cen ropy. Natomiast dane makro ze strefy euro rozbudziły obawy o kondycję europejskiej gospodarki. Nastroje francuskiego biznesu spadły w maju do najniższego poziomu od 2,5 roku, a wyprzedzający indeks Gfk wskazał na pogorszenie nastrojów niemieckich konsumentów w czerwcu. Dane te rozbudziły wątpliwości, czy Europejski Bank Centralny rozważy w tym roku podwyżkę stóp, by walczyć z inflacją. Dolara wsparły również lepsze od oczekiwań dane o zamówieniach na dobra trwałe w USA, a także dane wskazujące, że amerykańska gospodarka rozwijała się w pierwszym kwartale szybciej, niż poprzednio szacowano. Tempo wzrostu PKB wyniosło w pierwszym kwartale 2008 roku 0,9 procent. Wyższy od oczekiwań poziom zamówień wspiera pogląd części inwestorów, że Rezerwa Federalna raczej nie będzie już obniżać stóp procentowych, a może nawet je podwyższyć. Indeks sporządzany przez instytut Conference Board, obrazujący nastroje amerykańskich konsumentów, spadł w maju do 57,2 punktu, najniższego poziomu od 16 lat, jednak wynik ten nie zdołał zaszkodzić dolarowi. Wykres 1. Notowania EURUSD - 1 -

2 Rynek stopy procentowej USD i EUR W tym tygodniu obserwowaliśmy kontynuację spadku cen obligacji, szczególnie tych z krótkim terminem do wykupu. Od najniższego poziomu z 17 marca 2008, kiedy to 2-letnie US Treasuries zanotowały rentowność 1.25%, rentowności wzrosły już ponad dwukrotnie. W porównaniu z sytuacją, jaką mieliśmy w marcu tego roku, wśród inwestorów wzrósł apetyt na ryzyko, zmniejszyły się obawy związane z problemami rynków finansowych oraz po serii nie najgorszych danych makroekonomicznych obawy o recesję w USA. Te czynniki oraz obawy o inflację w obliczu szalejących cen ropy pozwalają na wzrost rentowności obligacji amerykańskich. W perspektywie całego tygodnia rentowności obligacji z krótkiego końca krzywej wzrosły o ponad 25pb - z 2.44% na koniec ubiegłego tygodnia do 2.70% w piątek. Podobnie wygląda sytuacja na rynku obligacji denominowanych w EUR. Od marcowego dołka na 3%, rentowności 2-letnich niemieckich bundów wzrosły do ponad 4.30%. Piątkowe dane o wyższej niż oczekiwano inflacji HICP w strefie euro stanowią kolejne wsparcie dla tego trendu. Rynek akcji S&P500 Krótszy tydzień na amerykańskich parkietach (4 sesje, brak sesji w poniedziałek z uwagi na święto w USA) przyniósł wzrosty. Każda z czterech sesji zakończyła się na plusie, a piątkowe otwarcie na amerykańskich parkietach wskazuje na szansę zamknięcia tygodnia blisko 2% wzrostem. Spadek cen ropy złagodził obawy inwestorów przed inflacją, spadkiem zysków firm i wydatków konsumentów. Zwyżkowały akcje spółek budowlanych, ponieważ Departament Handlu podał, że liczba domów sprzedanych na rynku pierwotnym w kwietniu nieoczekiwanie wzrosła. Dane o lepszym od oczekiwań poziomie zamówień na dobra trwałe w USA wywołały zwyżkę notowań przede wszystkim firm komputerowych, jak IBM czy Hewlett-Packard oraz producentów sprzętu ciężkiego, jak Caterpillar czy Deere. Rewizja w górę danych o Produkcie Krajowym Brutto (PKB) USA w pierwszym kwartale, którą rynek poznał w czwartek rozbudziła nadzieje, że być może amerykańskiej gospodarce uda się uniknąć recesji. Ostatnie dobre dane makro z USA pozwalają na delikatny optymizm w ocenie perspektyw rynku akcji. Wykres 2. Rynkowe stopy procentowe USD i EUR Wykres 3. Notowania indeksu S&P

3 Rynek finansowy w Polsce Rynek walutowy EURPLN i USDPLN Mijający tydzień przyniósł umocnienie złotówki względem euro (z poziomu 3,40 do 3,37) i osłabienie do dolara (z poziomu 2,15 do 2,17), związane z umacnianiem dolara na rynkach światowych. We wtorek GUS opublikował dane, z których wynika, że sprzedaż detaliczna w kwietniu wzrosła o 17,6 procent rok do roku, wobec oczekiwanych 18,7 procent. Z kolei stopa bezrobocia w kwietniu 2008 roku spadła do 10,5 procent z 11,1 procent w marcu. Wynik ten był zbliżony do oczekiwań na poziomie 10,6 procent. Środowa decyzja Rady Polityki Pieniężnej o pozostawieniu stóp procentowych bez zmian, jak i komentarz do niej, zapowiadający kontynuację cyklu podwyżek kosztu pieniądza były również zgodne z oczekiwaniami rynku. W komunikacie uzasadniającym pozostawienie stóp procentowych bez zmian, w tym referencyjnej na poziomie 5,75 procent, napisano, że Rada potrzebuje czasu, by ocenić sytuację gospodarczą na świecie i w Polsce, chce poczekać na nowe dane i projekcję inflacji. Choć wymowa komunikatu sprzyja złotemu, jego umocnienie ogranicza zyskujący na świecie dolar. W perspektywie najbliższego miesiąca potencjał do umocnienia złotego będą ograniczały wypłaty dywidend dla firm zagranicznych - zarobione w Polsce złotówki będą wymieniane na inne waluty, głównie na euro. Rynek stopy procentowej Pomimo wydarzenia, jakim było posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, tydzień na rynku polskiego długu zaliczyć można do spokojnych, a nawet nudnych. RPP zgodnie z oczekiwaniami pozostawiła główną stopę procentową na poziomie 5,75%. Decyzja ta miała raczej neutralny wpływ na rynek. Chwilowym impulsem do wzrostu cen były dane o sprzedaży detalicznej - nieco niższy niż oczekiwany odczyt pozwolił na delikatny spadek rentowności. Ale komunikat po posiedzeniu RPP, w którym wskazano na możliwość dalszego zacieśnienia polityki pieniężnej w średnim okresie, przyniósł wzrost rentowności, w efekcie redukując wzrost cen, który zanotowano po danych o sprzedaży detalicznej. Kontrakty FRA wskazują obecnie na możliwość 25pb podwyżki stóp do września tego roku. Wykres 4. Wykres notowań EURPLN i USDPLN Wykres 5. Wykres rentowności 5-letniej obligacji PLN - 3 -

4 Warszawski rynek akcji WIG20 Do środy na warszawskim parkiecie obserwowaliśmy umiarkowane wzrosty, powodowane poprawą nastrojów na rynkach światowych. Czwartek przyniósł gwałtowne spadki. Nieco niższe od oczekiwań dane o bezrobociu w USA spowodowały osłabienie na rynkach europejskich, co zainicjowało spadki na parkiecie w Warszawie, który zareagował jednak mocniej niż Europa. Negatywnie na nastroje na warszawskiej giełdzie wpłynęły też czwartkowe wypowiedzi ministra skarbu państwa, który uznał za satysfakcjonującą propozycję dywidendy z KGHM Polska Miedź SA na poziomie 9 złotych za akcję oraz zapowiedział dokapitalizowanie stoczni w Gdyni akcjami banku PKO BP i Zakładów Chemicznych Police SA. Pojawiła się negatywna atmosfera wokół akcji PKO BP i Polic, bo stocznia może te akcje sprzedać, co oznaczałoby dodatkową podaż akcji. Rynek miał też nadzieję na wyższą dywidendę z KGHM w wysokości ponad 10 złotych na akcję i teraz jest rozczarowany. Od początku roku WIG20 stracił 15,6 procent. To już piąty miesiąc trendu bocznego, a na horyzoncie trudno dostrzec wyraźne sygnały, które mogłyby wywołać wyraźny wzrost cen akcji. WIG 20 oscyluje w przedziale punktów. Konkurencja ze strony lokat bankowych i zbliżający się okres wakacyjny mogą nie sprzyjać zwyżkom. Sytuacje może zmienić udana duża oferta prywatyzacyjna. Debiut Zakładów Azotowych Tarnów będzie pierwszym z serii dużych ofert prywatyzacyjnych, jest szansa, że oferty mogą przynieść trochę ożywienia. Wykres 6. Wykres indeksu WIG20-4 -

5 Rynek surowców Ropa naftowa WTI Mijający tydzień przyniósł przecenę ropy o blisko 4% ( USD/bbl w piątek popołudniu względem USD/bbl na koniec ubiegłego tygodnia). Po dużych wzrostach, jakie rynek zanotował w ostatnich tygodniach, przecena była w opinii analityków nieunikniona. Przyczyną największego od 10 tygodni tygodniowego spadku ceny ropy był wzrost wartości dolara i spekulacje, że wysokie ceny surowca przyniosą spadek popytu. Kwotowana w dolarze ropa stała się mniej atrakcyjna dla inwestorów, gdy wzrósł koszt amerykańskiej waluty. Przekonanie, że konsumenci mają coraz większe problemy z radzeniem sobie z rosnącymi cenami paliw, przyniosło obawy o popyt. Popyt na surowiec w USA i innych krajach wysoko uprzemysłowionych już znalazł się pod presją i pojawiły się sygnały, że może to dotknąć także Azję, gdzie lokalne rządy zaczęły wycofywać się z subsydiów. Ceny ropy wzrosły już w Tajwanie, Indonezji i na Sri Lance, a wkrótce mają wzrosnąć również w Indiach. Złoto XAU Spadające ceny ropy oraz wzrost wartości dolara spowodowały, że złoty kruszec zanotował pierwszy tygodniowy spadek ceny w tym miesiącu. W porównaniu do mocnego zamknięcia ubiegłego tygodnia ceną USD/oz, cena po jakiej kupowano złoto w piątek była o blisko 50USD niższa (878 USD/oz). Oznacza to 5% przecenę złotego kruszcu, którego cena w ubiegłym tygodniu wywindowana została aż do USD/oz za sprawą rekordowej ceny ropy ( USD/bbl). Wysokie ceny ropy powodują wzrost obaw o inflację, podnosząc tym samym zainteresowanie złotem, które uważane jest za aktywo antyinflacyjne

6 Wykres 7. Notowanie ceny Ropy Naftowej WTI Wykres 8. Notowanie ceny Złota XAU - 6 -

7 Biuro Produktów Strukturyzowanych Piotr Bułkowski Specjalista ds. Produktów Strukturyzowanych Andrzej Bojanowski Dealer Katarzyna Łukjanow Junior Dealer Piotr Kazimierski Dyrektor Sprzedaży Produktów Skarbowych CitiHandlowy Senatorska Warszawa Niniejsze wykresy i analizy mają jedynie charakter informacyjny. Dostępność i warunki transakcji należy potwierdzić każdorazowo ze Specjalistą Departamentu Produktów Skarbowych SBD. Produkty inwestycyjne są dostępne wyłącznie dla posiadaczy Konta Osobistego Citibank. Produkty inwestycyjne są obarczone ryzykiem inwestycyjnym włącznie z możliwością utraty części zainwestowanego kapitału. Inwestycje w dłużne papiery wartościowe nie są depozytem, nie są zobowiązaniem ani nie są gwarantowane przez Bank Handlowy w Warszawie SA. Fundusze nie są gwarantowane przez Skarb Państwa lub jakiekolwiek instytucje rządowe. Dotychczasowe stopy zwrotu z dłużnych papierów wartościowych nie stanowią gwarancji ich przyszłych wyników. Ponadto Bank nie odpowiada za wyniki wykorzystania przedstawionych analiz