Białystok, 2015-05-26 Pani Maria Wasiak Minister Infrastruktury i Rozwoju Interpelacja w sprawie realizacji działań zmierzających do likwidacji białych plam w dostępie do internetu szerokopasmowego i dumpingu przy realizacji tych działań z dotacją unijną Aby uzupełnić znaczące braki w dostępie do Internetu obywatelom Polski, a tym samym zmniejszyć w tym względzie dystans cywilizacyjny do krajów rozwiniętych (zwłaszcza najbardziej zaawansowanych krajów Unii Europejskiej) rząd przyjął Narodowy Plan Szerokopasmowy. Plan ten, przygotowany przez Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji, jest programem rozwoju, którego celem jest zapewnienie bardzo szybkiego dostępu do Internetu, a tym samym wyrównanie różnic na terenie kraju. Zakłada się, że Plan ma doprowadzić do wyrównania różnic w możliwości dostępu do szerokopasmowego Internetu w naszym kraju i w praktyce przyczynić się do zapewnienia dostępu do bardzo szybkiego internetu 16 milionom Polaków. Przewiduje nie tylko znaczne zwiększenie dostępności usług, ale i prędkości sieci, stąd planowane są w całym kraju inwestycje w rozwój sieci szerokopasmowych, umożliwiających obywatelom i firmom korzystanie z Internetu o wysokiej przepustowości. Plan ambitnie określa cele inwestycyjne oraz wymienia korzyści, jakie ma przynieść upowszechnienie szerokopasmowego dostępu do Internetu (m.in. poprawa jakości życia, szerszy dostęp do dóbr kultury i rozrywki, ułatwieniu korzystania z zasobów edukacyjnych, rozwój obecnych i nowych przedsiębiorstw, usprawnienie administracji, rozwój usług świadczonych drogą elektroniczną, większe bezpieczeństwo obywateli). Aby cele te mogły być zrealizowane, przyjęto system dofinansowania inwestycji ze środków unijnych. Jak informuje Urząd Komunikacji Elektronicznej, np. w województwie podlaskim działanie te realizowane są w II osi priorytetowej Infrastruktura Społeczeństwa Informacyjnego w ramach Programu Operacyjnego Rozwój Polski Wschodniej 2007 2013. Za konkursy na budowę infrastruktury organizowane w ramach Działania II.1 Sieć
Szerokopasmowa Polski Wschodniej odpowiada Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości i to ona podejmuje decyzje w sprawie przyznania dofinansowania i realizacji projektów w ramach Działania II.1. Chodzi o budowę tzw. sieci NGA (Next Generation Access) czyli sieci dostępu nowej generacji tam, gdzie mamy do czynienia z tak zwanymi białymi plamami w podaży usług internetowych. Z informacji Prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej wynika, że w 2012 r. została przeprowadzona inwentaryzacja dostępu do Internetu w Polsce (wedle stanu na 2011 r., a w praktyce nawet wcześniej a więc danych bardzo nieaktualnych w sytuacji, gdy każdy rok może powodować wielkie zmiany na danych obszarze w sprzedaży usług) i, jak wynika z tej inwentaryzacji, na wielu obszarach województwa podlaskiego nie zidentyfikowano usług NGA. Wiarygodność tych danych jest mocno kwestionowana. Znajduje to także potwierdzenie w bardzo dużej ilości uwag jakie do 15 maja 2015 r. złożyli operatorzy telekomunikacyjni, podczas ostatnich konsultacji dot. sieci NGA i obszarów w dalszym ciągu błędnie zakwalifikowanych jako "białe plamy", gdyż w szybkim tempie postępowały zmiany. Spotykam się z opiniami przedsiębiorców branży internetowej, że faktyczna sytuacja wygląda zupełnie inaczej, że tylko w niewielu i to małych miejscowościach brakuje możliwości dostępności usług Internetu szerokopasmowego. Nie dotyczy to miast i miasteczek, a jednak wedle Planu, wciąż prowadzone są tam działania w ramach wypełniania białych plam. Proponowanie wyższej jakości internetu (poprzez internet szerokopasmowy) to jedna kwestia, ale czym innym jest twierdzenie, że wypełnia się białe plamy, a więc tworzenie nieprawdziwego wizerunku o znaczących obszarach bez Internetu. Jednocześnie w sposób należyty nie podejmuje się tematu faktycznego wykluczenia internetowego osób ubogich, zagrożonych wykluczeniem czy mieszkających na terenach wiejskich. Ponieważ w wielu miejscach dane o znaczących obszarach białych plam dostępu do Internetu okazały się nieprawdziwe, nowi operatorzy, realizujący programy ze wsparciem unijnym, za wszelką cenę próbują przejąć klientów innych operatorów. Dochodzi do przejmowaniu lub podkupowaniu klientów, mających już dostęp do Internetu, aby wykazać się liczbą zrealizowanych podłączeń. Odbywa się to w majestacie prawa, bo nikt nie sprawdza tego, czy na danym terenie był dostęp do Internetu. Instytucja pośrednicząca - PARP, ani UKE nie reagowały i nie zweryfikowały informacji od operatorów telekomunikacyjnych, którzy wskazywali na nieprawidłowości związane z przyznaniem dofinansowania. Są przypadki, gdzie po przekazaniu informacji i przeprowadzeniu kontroli dokonanej przez UKE, cofnięto przyznane już dofinansowanie (np. na projekt w miejscowość Mońki). Obszary, na których przedsiębiorcy
dostali dofinansowanie, pokrywają się z terenem, na którym mieli oni już własne sieci internetowe od blisko 10 lat i świadczyli usługi dostępu do Internetu o przepustowości ponad 30 Mbit/s. Za pieniądze ze wsparcia publicznego na likwidację "białych plam" dokonali modernizacji istniejących już, własnych sieci telekomunikacyjnych. Z pewnością nie było to z ich strony przeoczenie, a celowe działanie. Dlaczego takich rzeczy nie zweryfikowały instytucje pośredniczące? Sytuacja ta potwierdza także kolejny raz małą wiarygodność danych, jakimi dysponował Urząd Komunikacji Elektronicznej odnośnie ustalania obszarów "białych plam". Drugim bardzo poważnym problem jest kwestia cen za usługi w wyniku nowych inwestycji ze wsparciem unijnym, w sytuacji konkurowania z istniejącymi już operatorami. Operatorzy, realizujący inwestycje ze wsparciem środków unijnych (polegające na budowaniu nowych sieci światłowodowych), sprzedają usługi za dumpingowo niską cenę. W opinii innych operatorów, już wcześniej tam działających, jest to działanie celowe, nastawione na wyrugowanie konkurencji. Na terenach, gdzie firmy, które uzyskały dotację i nie zrealizowały jeszcze prac związanych z projektem, oferują zamiennie ludziom korzystającym z usług lokalnych operatorów, dostęp do internetu mobilnego. Abonament za dostęp do takiej sieci wynosi u nich ok. 1 zł za miesiąc i jest rażąco niski. Jednocześnie potwierdza to dodatkowo fakt, że obszar, na który dostali dofinansowanie nie jest z pewnością "białą plamą", a oprócz dotychczasowego operatora internetowego są jeszcze inni operatorzy, którzy mogą świadczyć usługę dostępu do Internetu. Można więc powiedzieć, że środki unijne pozwalają na stosowanie dumpingu cenowego, choć na pewno nie taki był cel Narodowego Planu Szerokopasmowego. Wskazuje się miejscowości np. województwa podlaskiego, gdzie już działa kilku operatorów usług internetowych, ale i tak wchodzi nowy, bo dzięki wsparciu środkami unijnymi może znacznie obniżyć ceny usług i wyrugować konkurencję, a następnie dość dowolnie te ceny kształtować. Z informacji jakie do nas docierają, wynika, iż problem ten nie dotyczy tylko i wyłącznie województwa podlaskiego, a ma zakres ogólnopolski. Czy na tym miała polegać realizacja Narodowego Planu Szerokopasmowego? Mając powyższe na uwadze, uprzejmie proszę o wyjaśnienie: 1. W ramach jakich programów realizowane jest wdrażanie w Polsce internetu szerokopasmowego? Jaki jest zakres tych inwestycji i jak harmonogram najważniejszych działań w tym zakresie? 2. Jakie kwoty przeznaczone są na realizację tego zadania w Polsce (w tym ile w woj. podlaskim)? Ile w tym stanowią środki unijne?
3. Z jakich programów unijnych wspierana jest finansowo budowa sieci szerokopasmowej w Polsce? Kiedy i przez kogo były przeprowadzone konkursy w tej sprawie w odniesieniu do woj. podlaskiego? Jakie środki unijne są przeznaczone na ten cel w woj. podlaskim? 4. Czy warunkiem realizacji programu (NPS i in.) był brak dostępu do internetu szerokopasmowego, czy też internetu sieciowego w ogóle na danym obszarze (w danej miejscowości)? 5. Na jakiej podstawie stwierdzono, w których miejscowościach nie są dostępne usługi internetowe (w tym usługi szerokopasmowe)? 6. Czy program tak samo traktuje miejscowości, gdzie znajdują się sieci internetowe z tymi, gdzie są faktyczne białe plany dostępu do Internetu? 7. Zdaniem operatorów Internetu w województwie podlaskim nie ma znaczących obszarów na terenie miast i miasteczek, stanowiących białe plamy dostępności do Internetu. Czy przy realizacji programu (NPS) nie miało znaczenia to, że istniały (nieraz bardzo rozbudowane) sieci internetowe? Czy na etapie określania obszarów budowy sieci dla usług NGA, nie należało brać pod uwagę działających tam już biznesowych podmiotów internetowych i istniejących już sieci internetowych? Czy kwestia faktycznego dostępu do Internetu nie była możliwa do sprawdzenia? Do kogo należało rozpoznanie tej sytuacji? Czy dla koordynatorów programu nie było jasne, że nie mają do czynienia z białymi plamami obejmującymi miasteczka, a są one głównie na terenach wiejskich? Czy posiadali rzetelne dane, kwalifikując te obszary do programu? Jakie to były dane? Uprzejmie proszę o ich kopię.? 8. Dlaczego zdecydowano się wprowadzić konkurencję dla istniejących już podmiotów biznesowych, operatorów internetu, angażując w to środki unijne? Czy kwestia ta nie jest w sprzeczności z prawem i nie stanowi nadużycia? 9. Czy kwestia ta była przedmiotem kontroli i czy zweryfikowano informacje odnośnie nieprawidłowości w przyznaniu dotacji, zgłaszane przez operatorów telekomunikacyjnych? Jeśli tak, to jakich organów i jakie są wyniki tych kontroli? 10. Jeśli kwestia ta nie była przedmiotem kontroli, to czy Ministerstwo (lub inny organ) zamierza taką kontrolę przeprowadzić? Jeśli tak, to kiedy? 11. Czy kwestia ta podlega kontroli Komisji Europejskiej lub innej agendy Unii Europejskiej?
12. Czy Ministerstwo jest w stanie określić, dla ilu odbiorców dostarczenie usługi dostępu internetu szerokopasmowego w ramach dotacji unijnej nie wymagało budowy nowej infrastruktury, a jedynie wykorzystania już istniejącej sieci? 13. Czy stosowanie dumpingu cenowego na sprzedaż usług (dostępu do Internetu) przy wykorzystaniu środków unijnych jest zgodne z prawem europejskim i założeniami dotacji w postaci środków unijnych? 14. Czy dzięki środkom unijnym jedni operatorzy internetu zostali uprzywilejowani wobec innych, działających na tym samym rynku? Skoro usługi internetowe już były świadczone na określonych obszarach (miejscowościach), to czy nowi operatorzy Internetu (mający znacznie większe możliwości działania dzięki środkom unijnym), doprowadzili do osłabienia innych operatorów, działających na tym samym obszarze? Jeśli tak, to czy jest to zgodne z założeniami Narodowego Plan Szerokopasmowego? Czy jest to zgodne z założeniami projektu, dofinasowanego ze środków unijnych i w ogóle dotacji unijnych? 15. Kiedy i jak zostanie przeprowadzona ocena tego, w jakim stopniu został wykonany Narodowy Plan Szerokopasmowy, a przede wszystkim tego, w jakim stopniu tzw. białe plamy (tam, gdzie faktycznie nie było dostępu do Internetu), zostały pokryte? 16. Czy ocena ta zostanie przeprowadzona na tyle szczegółowo i skrupulatnie, że bardzo w pełni wykaże, gdzie nadal dostępu do Internetu (w tym internetu szerokopasmowego) nadal nie ma? 17. Czy samorządy gminne będą włączone w przygotowanie takiej oceny? 18. Czy w tej ocenie zostanie szczegółowo zbadane zjawisko wykluczenia internetowego, wynikającego z ubóstwa, bezrobocia itp. przyczyn leżących w obszarze zagrożenia wykluczeniem społecznym? 19. Które kraje UE korzystają ze środków unijnych w programach rozwoju podaży usług internetu szerokopasmowego? Jaka jest skala unijnego wsparcia w tych krajach? Z poważaniem Dariusz Piontkowski Poseł na Sejm RP