"Posłannictwem moim jest rozprzestrzenianie przyjaźni i braterstwa na całym świecie." - Robert Baden-Powell Wspaniałych przyjaciół życzą zuchy ze 141 GZ Słoneczne Promyki ze Szkoły Podstawowej Nr 10 z O.I. w Zamościu DZIEŃ MYŚLI BRATERSKIEJ 22.02.2012
Scenariusz zbiórki zuchowej przeprowadzonej w Harcerskim Klubie Wiking w Zamościu Temat: Praca w gromadzie zuchowej- Dzień Myśli Braterskiej Prowadzące:, phm. Marta Geneja, pwd. Bożena Pulikowska Cele: - uświadomienie zuchom znaczenia przyjaźni w życiu codziennym - zapoznanie zuchów z jednym ze świąt harcerskich- Dzień Myśli Braterskiej - przyjaźń, radość, zabawa- wizualizacja - pokazanie wspólnych zainteresowań zuchów, ale i zaznaczenie że każdy zuch jest odrębną jednostką, jest niepowtarzalny i niezastąpiony Metody: - podające: opis, objaśnienia prowadzących - praktyczne- ćwiczenia praktyczne - aktywizujące Formy pracy: - indywidualna, zbiorowa, grupowa Pomoce: - papier, ołówki, klej, nożyce - markery, długopisy, kredki - materiały (ksero) - opaski- chustki do zawiązania oczu - świeczowisko Przebieg zbiórki 141 Gromady Zuchowej Słoneczne Promyki - powitanie gości przez zuchów - piosenka Ogień - rozpalenie świeczowiska - obrzędowe rozpoczęcie zbiórki -Krąg Parady, pieśń powitalna (Czuj zuchy piosenką.)
- Krąg Rady- - gawęda A największe szczęście znajdziemy wśród szczerych przyjaciół... Moc człowieka Dawno, dawno temu w górach Tybetu zebrali się mędrcy tego świata znający tajemnicę mocy człowieka. Wiedzieli, że czasami ludzie robią rzeczy straszne i wykorzystują ową potęgę przeciwko sobie. Postanowili więc ukryć moc człowieka przed nim samym. Długo medytowali, dyskutowali, szukając najlepszego miejsca na świecie. Jeden z mędrców powiedział: - Ukryjmy tę moc w najgłębszej kopalni świata, zasypmy ją kamieniami i ogromnymi głazami. Człowiek tam jej nie znajdzie. Ale inni kręcili głowami mówiąc: - Człowiek to arcyciekawe stworzenie, lubi badać głębokie pieczary, z pewnością ją znajdzie. Drugi mędrzec powiedział: - Ukryjmy moc człowieka na dnie najgłębszego oceanu, postawmy na straży żarłoczne ryby i niebezpieczne prądy, nie znajdzie jej. Ale inni stwierdzili: - I tam zagoni człowieka ciekawość i chęć przeżycia przygody - znajdzie ją. Następny radził, aby moc człowieka umieścić na szczycie najwyższej góry, zasypać ją śniegiem, zakuć w wiecznym lodzie, na straży postawić wicher i mróz - ale i te przeszkody zdawały się być zbyt małym wyzwaniem dla nieposkromionej żądzy zdobywania, od wieków mieszkającej w ludziach. I kiedy zdawało się, że nie ma już takiego miejsca, gdzie można by ukryć ludzką moc, najstarszy z mędrców powiedział: - Ukryjcie tę moc w samym człowieku, tam na pewno nie będzie jej szukał. Do głowy mu nie przyjdzie, że wszystko co najwspanialsze ma właśnie w sobie! Tak też i uczynili... "Posłannictwem moim jest rozprzestrzenianie przyjaźni i braterstwa na całym świecie." - Robert Baden-Powell
- rozmowa na temat przedstawionej historii, oraz idei Dnia Myśli Braterskiej obchodzonego 22 lutego na pamiątkę urodzin twórcy skautingu generała Roberta Baden Powela -gry i ćwiczenia Pląs- Każdy z nas się postara "Prowadzenie Ślepca" - ćwiczenie w parach. Jeden zuch zamyka oczy, a zadaniem drugiego jest bezpieczne jego przeprowadzenie. Zmiana ról. "Zuchowy pilot" - Jednemu zuchowi zakładamy opaskę na oczy, zadaniem drugiego jest przeprowadzenie go bezpiecznie przez teren z wieloma kałużami, mówiąc mu w którą stronę i ile kroków powinien zrobić w określonym kierunku, aby dojść do wylosowanego wcześniej punktu. PUNKT 1 Życie bez przygód byłoby strasznie głupie (Robert Baden-Powell) PUNKT 2 Wszystko w porządku, bombardowanie trwa 4 godziny, jeden pies nie żyje. (meldunek z Mafekingu) PUNKT 3 Oto klucz do szczęścia; nie brać rzeczy zbyt tragicznie, robić co możecie najlepszego w danej chwili, życie uważać za grę, a świat za boisko. PUNKT 4 Nie jesteśmy klubem, ani szkółką niedzielną, ale szkołą puszczaństwa. PUNKT 5 Każdy osioł potrafi być dobrym skautem podczas pogody. -majsterka tworzenie plakatów DMB; zuchy odrysowują swoje dłonie na kartonie, wycinają, następnie naklejają je na kartonie tak, aby dłonie tworzyły promienie słońca. W środku zuchy rysują to co lubią wspólnie, a na promieniu, który podpisują swoim imieniem, to co każdy lubi oddzielnie. Całość dopełniają ilustracjami, przygotowanymi cytatami. (Ma na celu pokazanie wspólnych zainteresowań, ale i zaznaczenie, że każdy zuch jest
odrębną jednostką, jest niepowtarzalny i niezastąpiony.) - podsumowanie Krąg Rady podsumowanie zbiórki, dokończenie zdania "przyjaciel powinien..." - uroczyste zakończenie zbiórki Krąg Przyjaźni - pieśń pożegnalna ( Bratnie słowo ) Opracowała phm. Marta Geneja
ZAŁĄCZNIKI "Posłannictwem moim jest rozprzestrzenianie przyjaźni i braterstwa na całym świecie." - Robert Baden-Powell
PUNKT 1 Życie bez przygód byłoby strasznie głupie (Robert Baden-Powell) Wszyscy pewnie kojarzycie człowieka ze zdjęcia obok. To sir Robert Baden-Powell, człowiek dzięki któremu spotykamy się dziś na zbiórkach, zakładamy mundury, możemy się dobrze bawić i wyjeżdżać na obozy - założyciel skautingu. Autorzy każdej biografii, jaką czytacie w szkole zaczynają pewnie od tego kiedy ktoś się urodził, gdzie się uczył i kim byli jego rodzice. Ale harcerstwo to nie szkoła, a z resztą Bi- Pi (pseudonim Baden-Powella), najlepiej przedstawić przez to, co mówił. I robił. A zatem... PUNKT 2 Wszystko w porządku, bombardowanie trwa 4 godziny, jeden pies nie żyje. (meldunek z Mafekingu) Bi-Pi był brytyjskim generałem. W 1899 wsławił się brawurową obroną zajętego przez Anglików miasta Mafeking przed Burami (potomkami holenderskich osadników w Afryce). To wtedy po raz pierwszy postanowił powierzać niezwykle odpowiedzialne zadania chłopcom w Waszym wieku - zostawali oni wartownikami i łącznikami. Coś Wam to przypomina? Tak, tak - to właśnie w tej twierdzy, w głowie B-P narodził się skauting! PUNKT 3 Oto klucz do szczęścia; nie brać rzeczy zbyt tragicznie, robić co możecie najlepszego w danej chwili, życie uważać za grę, a świat za boisko. Baden-Powell napisał książkę pt. "Wskazówki do wywiadów". Oczywiście nie była to lektura dla dziennikarzy, tylko młodych żołnierzy - wywiadowców. Szybko jednak okazało się, że książka bardziej niż adresatów interesuje członków organizacji młodzieżowych. Czyżby początki leśnych gier, w których sami bierzecie teraz udział? PUNKT 4 Nie jesteśmy klubem, ani szkółką niedzielną, ale szkołą puszczaństwa. W 1907 roku B-P zorganizował pierwszy doświadczalny obóz dla nastoletnich chłopców. Jego podopieczni byli podzieleni na mniejsze grupy - zastępy, którym przewodził zastępowy. Dlaczego tak? Baden-Powell obserwował po prostu wielodzietne rodziny, w których okazywało się, że najstarszy brat jest świetnym przewodnikiem i pomocnikiem dla młodszego rodzeństwa. Sam z resztą także wychowywał się w podobnej - miał w sumie piątkę rodzeństwa, któremu przewodził najstarszy brat -
Warrington. Pod jego kierunkiem rodzeństwo brało udział w niebezpiecznych wyprawach i morskich regatach. PUNKT 5 Każdy osioł potrafi być dobrym skautem podczas pogody. Kiedy Bi-Pi już wiedział, że to co wymyślił będzie dobrze działać, napisał prawdziwy podręcznik do skautingu - "Skauting dla chłopców". Wyobraźcie sobie, że już 3 lata po jej wydaniu w Wielkiej Brytanii było 100 tys. skautów! Kiedy dołączyły do nich dziewczyny? Już w 1909 roku Bi-Pi poprosił o pomoc swoją siostrę, a później też żonę, które na dobre rozkręciły ruch skautek.
PUNKT 1 Życie bez przygód byłoby strasznie głupie. (Robert Baden-Powell) PUNKT 2 Wszystko w porządku, bombardowanie trwa 4 godziny, jeden pies nie żyje. (meldunek z Mafekingu)
PUNKT 3 Oto klucz do szczęścia; nie brać rzeczy zbyt tragicznie, robić co możecie najlepszego w danej chwili, życie uważać za grę, a świat za boisko. PUNKT 4 Nie jesteśmy klubem, ani szkółką niedzielną, ale szkołą puszczaństwa.
PUNKT 5 Każdy osioł potrafi być dobrym skautem podczas pogody.