Emil L. Fackenheim Holocaust

Podobne dokumenty
Nauka & Wiara. DSW Wrocław 27 kwietnia 2013

SPIS TREŚCI. Wstęp 3.

Pomyślny los, o traf szczęśliwy. W takim znaczeniu, i tylko w takim, przysłowie mówi o szczęściu, że łut jego więcej wart niż funt rozumu.

ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE. Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych

IMMANUEL KANT ETYKA DEONTOLOGICZNA

WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW

MATERIAŁY Z KURSU KWALIFIKACYJNEGO

Etyka Tożsamość i definicja. Ks. dr Artur Aleksiejuk

Warszawa, marzec 2013 BS/25/2013 CO ZROBIĆ Z WRAKIEM PREZYDENCKIEGO TUPOLEWA, KTÓRY ROZBIŁ SIĘ POD SMOLEŃSKIEM

Immanuel Kant: Fragmenty dzieł Uzasadnienie metafizyki moralności

3. Zasady moralne są obiektywnie prawdziwe. Musi istnieć ich stwórca. Jest nim bóg.

SPIS TREŚCI. Część pierwsza KRYTYKA ESTETYCZNEJ WŁADZY SĄDZENIA

Wychowanie ku pełni człowieczeństwa wyzwaniem dla edukacji

Fundacja Pro Memoria Problemy współczesności

70. rocznica zakończenia II Wojny Światowej

Filozofia, ISE, Wykład X - Filozofia średniowieczna.

Wiesław M. Macek. Teologia nauki. według. księdza Michała Hellera. Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Spór o poznawalność świata

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH

FILOZOFIA POZIOM PODSTAWOWY

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Zagadnienia antropologii filozoficznej

ZADANIE 3. Dział III. Małe ojczyzny i wspólne państwo. Prawidłowe odpowiedzi zaznaczono w tekście przez podkreślenie.

Koncepcja religii w tomizmie konsekwentnym. Mieczysław Gogacz

UJĘCIE SYSTEMATYCZNE ARGUMENTY PRZECIWKO ISTNIENIU BOGA

WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW

Wiek XVIII wiek oświecenia, wiek rozumu. Sapere aude! Miej odwagę posługiwać się swym własnym rozumem tak oto brzmi hasło oświecenia (I. Kant).

MICHEL DE MONTAIGNE ( )

Chcę poznać Boga i duszę. Filozofowie o Absolucie

KLUCZ PUNKTOWANIA ODPOWIEDZI

Rewolta egzystencjalna. Søren Kierkegaard i Friedrich Nietzsche

Religijność w psychoterapii. Tomasz Wyrzykowski

Wymagania edukacyjne dla uczniów klasy VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo

Geneza holocaustu. Przygotowywanie Żydów do wywozu do obozu zagłady

ŚWIATOPOGLĄD NEW AGE

Albert Camus ( ) urodził się w Algierii w rodzinie robotniczej, zginął w wypadku samochodowym pod Paryżem w 1960 roku;

Na temat cierpienia możemy przeczytać w słownikach i encyklopediach; istnieją liczne psychologiczne opracowania tego problemu; bogata jest również

Kobiety i mężczyźni o sytuacji w Polsce

FILOZOFOWIE UMYSŁU. Angielskie oświecenie

Chrześcijanin a Przykazania Dekalogu

Bicie dzieci po polsku... czyli postawy społeczne wobec przemocy w wychowaniu. Raport Rzecznika Praw Dziecka 2014


Klasyfikacja światopoglądów

DZIESIĘĆ jakże nowoczesnych PRZYKAZAŃ

Mieczysław Gogacz. Przedmowa

SZCZEGÓŁOWE KRYTERIA OCENIANIA

Wiara nadawanie dużego prawdopodobieństwa prawdziwości twierdzenia w warunkach braku wystarczającej wiedzy.

wiecznie samotny, bo któreż ze stworzonych serc mogłoby nasycić Jego miłość? Tymczasem Bóg jest całą społecznością w wiecznym ofiarowywaniu się z

Religioznawstwo - studia I stopnia

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

Hugo Grotius ( ) Franciszek Suarez ( ) Samuel Pufendorf ( )

MĄDROŚCI NIEPRZEMIJAJĄCE

Bóg a prawda... ustanawiana czy odkrywana?

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy

Zdzisława Piątek. o śmierci. seksie. i metodzie in vitro. universitas

Wymagania do przedmiotu Etyka w gimnazjum, zgodne z nową podstawą programową.

Antony Polonsky. Stosunki polsko-żydowskie od 1984 roku: Refleksje uczestnika

Wstęp i lista uproszczonych przykazań

Sytuacja zawodowa pracujących osób niepełnosprawnych

Lekcja 2 na 14 października 2017

Filozofia, Pedagogika, Wykład I - Miejsce filozofii wśród innych nauk

Etyka pomiędzy teorią a praktyką. Dr Mariusz Szynkiewicz Instytut Filozofii UAM, ZFTiRC

, , REKLAMA W GOSPODARCE OKRESU TRANSFORMACJI WARSZAWA, SIERPIEŃ 1993

Wymagania edukacyjne z historii do klasy I dopuszczający

Dzień Judaizmu w Chmielniku. Dzień Judaizmu w Chmielniku stycznia 2018

COACHING dla każdego

Warszawa, maj 2010 BS/67/2010 OPINIA PUBLICZNA O ZBRODNI KATYŃSKIEJ I JEJ ZNACZENIU DLA STOSUNKÓW POLSKO-ROSYJSKICH

OGÓLNA CHARAKTERYSTYKA FILOZOFII XIII WIEKU

Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie

Ateizm. Czy ateista może być zbawiony?

AMERYKAŃSKIE WIZY DLA POLAKÓW

WYPADANIE WŁOSÓW. Wybrane zagadnienia z badania przeprowadzonego na zlecenie firmy Dr Kurt Wolff GmbH & Co. KG Styczeń/Luty 2016

Scenariusz zajęć dla uczniów gimnazjum OKUPACJA NIEMIECKA ZIEM POLSKICH

Badania opinii publicznej na temat politycznej reprezentacji kobiet 1.

Rodzaje argumentów za istnieniem Boga

Egzamin maturalny na poziomie. i właściwie je uzasadnić?

UŻYWKI PRZYJEMNOŚĆ NIOSĄCAZA KONSEKWENCJE

KARTA INFORMACYJNA UCZESTNIKA XIV GIMNAZJALNEGO KONKURSU FILOZOFICZNEGO

Gra piłką Ocena odbicia piłki. Warszawa,

Jerzy Lukierski NAUKA I RELIGIA CZY MOŻNA POGODZIĆ?

Lekcja 7 na 17. listopada 2018

Czy więc zakon unieważniamy przez wiarę? Wręcz przeciwnie, zakon utwierdzamy (Rzymian 3:31)

AsertywnoŚĆ. Elżbieta Wojnowicz psycholog/doradca zawodowy

ZJAZD KOŚCIOŁA W JEROZOLIMIE

Czym jest religia i czy filozofia może ją badać. Problem wiary, rozumu i logiki Definicja religii

Zachowania organizacyjne. Ćwiczenia V

Profesora Mieczysława Gogacza ujęcie etyki. Dawid Lipski Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Spór o filozofię chrześcijańską

Tolerancja (łac. tolerantia - "cierpliwa wytrwałość ) termin stosowany w socjologii, badaniach nad kulturą i religią. W sensie najbardziej ogólnym

POCZUCIE TOŻSAMOŚCI W KONTEKŚCIE SPOŁECZNOŚCI NARODOWO - PAŃSTWOWEJ

PROJEKT NAUKOWEJ ETYKI ETYKA OSIEMNASTEGO WIEKU

Filozofia, Germanistyka, Wykład IX - Immanuel Kant

Proszę bardzo! ...książka z przesłaniem!

Ekonomiczny Uniwersytet Dziecięcy. Wartości w wychowaniu

Filozofia, Historia, Wykład IX - Filozofia Kartezjusza

WSTĘP. Ja i Ojciec jedno jesteśmy (J 10, 30).

Panorama etyki tomistycznej

Chrześcijaństwo chińskie. Szanse i zagrożenia

Filozofia I stopień. Dokumentacja dotycząca opisu efektów kształcenia dla programu kształcenia dla kierunku Filozofia dla I stopnia studiów

Transkrypt:

Emil L. Fackenheim Holocaust Wydarzenia puszczone w ruch w roku 1933 wpłynęły na mój sposób myślenia od samego początku. Zrazu wydawały się jednak tylko kolejnym, choć skrajnym przejawem ludzkiej niegodziwości, nienawiści wobec Żydów i żydowskiego dramatu. Oczywiście sprawa była na tyle poważna, że nie dało się jej traktować wyłącznie jako wyłomu w postępie nowoczesnego oświecenia. Wydawało się jednak, że poddawano ją odpowiedniej analizie, obejmującej między innymi krytykę samej nowoczesności. Nazizm i wszystkie jego dokonania postrzegano jako przypadek demonicznego lub radykalnego zła i nic ponadto. Myśl, że Holocaust może być wyjątkowym i bezprecedensowym złem w żydowskiej, a także powszechnej historii, zacząłem poważnie rozważać dopiero ponad dwadzieścia lat po upadku Trzeciej Rzeszy. Bez wątpienia na tak wielką zwłokę wpłynęły uwarunkowania natury psychologicznej zarówno indywidualne, jak i ogólne między innymi syndrom zaprzeczenia, któremu specjaliści słusznie poświęcają tak wiele uwagi. Jeśli chodzi o dziedzinę myśli, to z perspektywy czasu wyróżniam w niej trzy czynniki. Po pierwsze, trudno uwierzyć, że do wyjątkowo katastroficznego wydarzenia może dojść za naszego życia, tym bardziej kiedy dotyka nas ono osobiście; rozsądniej jest przypuszczać, że poczucie jego wyjątkowości wynika jedynie z naszych urazów psychicznych. Po drugie, jeśli mimo wszystko trzeba temu wydarzeniu stawić czoło, to wydaje się, że można tego dokonać za pomocą odpowiedniej kategorii pojęciowej radykalnego zła w filozofii czy też demonicznego zła w teologii; rozum z przyzwyczajenia nie dopuszcza myśli, że jeśli wydarzenie to jest naprawdę wyjątkowe, to owe pojęcia dlatego właśnie, że są kategoriami rozumu nie są odpowiednim narzędziem, by się z nim zmierzyć, lecz

342 Emil L. Fackenheim jedynie środkiem ucieczki od niego. Po trzecie zaś, pozostaje jeszcze dobrze znany problem, czy o wyjątkowości wyjątkowości wszelkiego rodzaju w ogóle można mówić. Co jednak, jeśli Holocaust jest wyjątkowy? Po raz pierwszy stanąłem wobec tej kwestii wiosną 1967 roku, gdy uległszy moralnej presji, postanowiłem wziąć udział w sympozjum na jego temat. W pierwszym odruchu sformułowałem wtedy 614. przykazanie, zakazujące Żydom obdarzać Hitlera kolejnym, pośmiertnym zwycięstwem. Zdecydowanie wolałbym wówczas zawrzeć swą reakcję w ramach tradycyjnych 613 przykazań. Wstrętem napawała mnie też konieczność użycia przeklętego nazwiska Hit lera miast starego symbolu Amaleka. Jeżeli jednak Holocaust był wyjątkowy, to nie miałem wyboru. Jak się bowiem okazało, jakiś czas potem pogląd ten podzielał już cały naród żydowski, gdy wobec groźby kolejnego Holocaustu, w tygodniach poprzedzających wojnę sześciodniową, musiał w końcu po długim okresie wyparcia stawić czoło także pierwszemu. Tym samym 614. przykazanie to mój jedyny pogląd, który stał się słynny. Choć jednak stanowisko to podzielał naród żydowski, to ogólnie mówiąc nie dało się już tego powiedzieć o profesorach. Filozofowie po dziś dzień zachowują się tak, jakby nie było żadnej filozoficznej różnicy między sześcioma milionami a jednym dzieckiem umierającym na raka, teolodzy zaś tak, jakby sprawa Auschwitz została już teologicznie załatwiona przez odpowiednio Wielki Piątek i Tisza Be Aw. Większość filozofów i teologów uważa po prostu, że nie ma Holocaustu, lub też że nie ma jednego, lecz jest ich wiele takich jak Hiroszima, Wietnam, Biafra czy Kambodża. Taka jest ich postawa i takie są ich argumenty. Ich prawdziwy pogląd wychodzi na jaw przy okazji ich krytycznych uwag pod adresem teologów Holocaustu, oskarżanych o wyolbrzymianie tego wydarzenia, a tym samym szkodzenie stosunkom żydowsko-chrześcijańskim, oraz i tu dochodzimy do punktu kulminacyjnego zastępowanie symbolu Synaju symbolem Auschwitz. Czy wyolbrzymianie Holocaustu jest jednak w ogóle możliwe? I jeśli stosunki żydowsko-chrześcijańskie ulegają pogorszeniu, to czy nie dzieje się tak właśnie na skutek tej tragedii? Czyż naprawić ich nie można właśnie przez wspólny żydowsko-chrześcijański wysiłek zmierzenia się z Holo-

Holocaust 343 caustem? A zmierzyć się trzeba oczywiście nie z symbolem Auschwitz, lecz z samym Auschwitz. Podejmując ów wysiłek, nie uprawia się teologii Holocaustu, ponieważ dyscypliny takiej być nie może. Jest tylko teologia zagrożona Holocaustem, która odtrącając eskapizm, stawia mu czoło, zachowując tym samym własną uczciwość. Mutatis mutandis, wobec filozofii zastosowałbym także to, co Irving Greenberg rzekł o judaizmie i chrześcijaństwie: Holocaust jest najbardziej radykalnym świadectwem przeciw judaizmowi i chrześcijaństwu [ ] Okrucieństwo i zabijanie wymuszają bowiem pytanie, czy nawet tym, którzy po takim wydarzeniu zachowali wiarę, wystarczy odwagi, by mówić o miłującym i troskliwym Bogu, nie kpiąc jednocześnie z tych, którzy cierpieli. Teolodzy, a także filozofowie, którzy unikają tej kwestii, szukają jedynie schronienia przed niespotykanym skandalem w nierzeczywistym świecie myśli abstrakcyjnej. Choć bowiem wyjątkowość Holocaustu jest złożoną kwestią, wymagającą w niniejszej pracy wiele miejsca, to podstawowe fakty są tak oczywiste, że nie ulegają żadnej dyskusji: 1. Wymordowano jedną trzecią narodu żydowskiego; a ponieważ zbrodnia ta dotknęła między innymi najbardziej żydowskich z Żydów, czyli Żydów wschodnioeuropejskich, to stawia ona pod wielkim znakiem zapytania żydowski byt jako całość. 2. Zbrodnia ta była eksterminacją w dosłownym znaczeniu tego słowa; nie miał przeżyć nikt ani jeden mężczyzna, kobieta czy dziecko i nikt by też nie przeżył z wyjątkiem tych niewielu, którzy dobrze się ukryli lub których przeoczono, gdyby Hitler wygrał wojnę. 3. Winą skazującą na mękę i śmierć było żydowskie urodzenie; gdy bowiem zbrodnią Polaków i Rosjan była ich zbyt wielka liczebność, to zbrodnią Żydów a także Romów było samo ich istnienie. 4. Ostateczne Rozwiązanie nie było projektem pragmatycznym, służącym władzy politycznej czy też żądzy bogactwa. Nie było również negatywną stroną pozytywnego fanatyzmu religijnego bądź politycznego. Było celem samym w sobie, a w końcowym stadium rządów Trzeciej Rzeszy (gdy Eichmann kierował pociągi do Auschwitz z frontu rosyjskiego) jedynym już takim celem.

344 Emil L. Fackenheim 5. Tylko niewielka liczba sprawców tej zbrodni była sadystami i dewiantami. Większość była zwykłymi pracownikami wykonującymi niezwykłą pracę. Ci zaś, którzy nadawali ton, byli zwykłymi idealistami, choć ich ideałami były katusze i zbrodnia. Spoglądając na tę listę (którą można by jeszcze rozszerzyć), uświadamiamy sobie, że trudno jest wskazać inną zbrodnię, która spełniałaby choćby jedną z wymienionych cech. (Na myśl przychodzi sprawa ormiańska). Znalezienie takiej zaś, która spełniałaby je wszystkie, jest wręcz niemożliwe, co jest prawdą, patrząc zarówno z wewnątrz, jak i spoza żydowskiej historii. Żadną miarą nie zaprzecza to oczywiście istnieniu innych katastrof równie bezprecedensowych i na swój sposób wyjątkowych. Także nimi trzeba się zająć dla nich samych. Łącząc bowiem Auschwitz z Hiroszimą, nie pogłębiamy ani nie poszerzamy swojej troski o ludzkość i jej przyszłość. Uchylamy się tylko od problemu oraz istoty zarówno jednej, jak i drugiej tragedii. Skoro jednak Holocaust był wyjątkowym i radykalnym świadectwem przeciw judaizmowi i chrześcijaństwu (a także filozofii), to skąd bierze się przykazanie, by opierać się jego niszczącym konsekwencjom, nie mówiąc już o sile i chęci do jego przestrzegania? Czyż judaizm i chrześcijaństwo (a mutatis mutandis także filozofia) nie powinny być mimo wszystko c a ł- kowicie odporne na wszelkie groźby, bo jeśli nie będą, to czyż nie zniszczy ich ta groźba? Kiedyś nie zawahałem się wyrazić rzekomo paradoksalnego poglądu, że wiarę religijną da się empirycznie potwierdzić, lecz żadne fakty empiryczne nie są w stanie jej obalić. (Pogląd ten nawet wówczas wymagał dokładnego wyjaśnienia). Niewątpliwie największa doktrynalna zmiana w mojej karierze dokonała się, gdy uświadomiłem sobie, że przynajmniej religia żydowska nie jest mimo wszystko całkowicie odporna na wszelkie wydarzenia empiryczne 1. Co jednak z tego wniosku wynika? Pytanie to stało się dla mnie kluczowym zagadnieniem wszelkiej żydowskiej i poholocaustowej myśli tak bardzo, że od tego, jak się z nim uporamy, zależy wszystko inne. Sam od tego pytania pewnie bym się uchylił, gdybym nie odkrył, że choć w dziedzinie myśli pada ono bardzo rzadko, to znajduje odpowiedź w dziedzinie żydowskiego życia sporadyczną

Holocaust 345 i często nieświadomą, ale stanowczą. Niewyraźne ślady próby takiej odpowiedzi znaleźć można nawet pośród bezpiecznej i burżuazyjnej diaspory Zachodu, która z religijnym zapałem realizuje takie świeckie cele, jak bezpieczeństwo Izraela czy pomoc Żydom syryjskim. Dowód na istnienie odpowiedzi znaleźć można wśród Żydów Rygi, Leningradu, Mińska czy Moskwy, którym odmówiono prawa wyjazdu, a którzy ograbieni ze swej żydowskiej przeszłości stawiają wszystko na żydowską przyszłość. Dowód ten osiąga historyczne rozmiary w państwie żydowskim, rodzącym się tuż po Holocauście. Izrael nie potrzebuje usprawiedliwienia poprzez powiązanie z Holocaustem. Powiązanie to czyni zeń jednak moralną konieczność i niemal ontologiczną niemożliwość. Izrael jest moralną koniecznością trwające dwa tysiące lat powiązanie potwornej nienawiści wobec Żydów z ich bezsilnością, zawsze uciążliwe, stało się teraz wręcz n i e m o ż- liwe do zniesienia. (Dlatego też wrogowie Izraela muszą uciekać się do oszczerstw: Izraelici są nazistami ). Izrael jest też niemal ontologiczną niemożliwością wiara i odwaga potrzebne do założenia, utrzymania i zbudowania tego państwa, wielkie w każdych okolicznościach, są wręcz niepojęte w tych okolicznościach po katastrofie obliczonej na zniszczenie wszelkiej wiary i odwagi, nie tylko wśród kuzynów ofiar, lecz wszędzie tam, gdzie dotrą wieści o tej zbrodni. A ponieważ zarówno owa wiara, jak i odwaga są najzupełniej rzeczywiste, to Izrael stanowi drogowskaz dla wszelkiej myśli żydowskiej i poholocaustowej. Te rozważania przywiodły mnie w końcu do dwóch wniosków. Po pierwsze, żydowskie życie wyprzedza dziś żydowską myśl. Po drugie zaś, żydowskie życie sporadycznie i często nieświadomie, ale stanowczo stawia czoło i reaguje na epokowe wydarzenia. przełożył Adam Musiał