Sporą część tej zasługi można przypisać Radosławowi Szulcowi, którego poprzedniego dnia zaczepiłem w windzie NFM, gratulując mu znakomitego koncertu

Podobne dokumenty
Na koncercie 22 czerwca muzycy wykonali II Sekstet smyczkowy G-dur op. 36 Johannesa Brahmsa i Sekstet smyczkowy d-moll op. 70 Souvenir de Florence

Zanim przejdę do gwiazdy tego wieczoru, jaką bez wątpienia okazał się zwycięzca Konkursu Chopinowskiego Seong-Jin Cho, poświęcę kilka słów temu, czy

Popularności Brucknera za życia nie pomogło też to, że opowiedział się po stronie Wagnera w sławnym konflikcie zwolenników Brahmsa i muzyki absolutnej

EGZAMIN MATURALNY Z HISTORII MUZYKI

Akustyka muzyczna. Wykład 10 Zespoły muzyczne. Orkiestra symfoniczna. dr inż. Przemysław Plaskota

Scenariusz lekcji muzyki do klasy VI

Wymagania podstawowe. Uczeń*: - wyjaśnia znaczenie terminu akcent - rozpoznaje miarę taktu w zapisie nutowym - śpiewa piosenkę w grupie

Koncert rozpoczęła Uwertura do opery Wesele Figara KV 492.

Bardzo lubię prapremiery utworów. Mam wtedy słuszne wrażenie, że biorę udział w chwili historycznej, choć oczywiście nie wiadomo, jak dalej będzie

Turniej wiedzy muzycznej

Rozkład materiału z muzyki dla kl. VI

Pałac myśliwski Radziwiłłów w Antoninie jest budowlą unikatową w swoim charakterze. Wzniósł go w latach wyjątkowo z drewna jeden z

Koncert został złożony z kilku długich i bogatych improwizacji. Dominował ECMowski nastrój oddalenia, nostalgii, pewnego chłodu a nawet pustki.

Cały koncert Marsalisa był tym razem poświęcony aranżacjom kompozycji Theloniousa Monka, legendarnego pianisty jazzowego i kompozytora, szokującego

Relacja z koncertu MUZYKA w PARKU "Fatto per la notte di Natale"

ROK SZKOLNY 2008/2009. Część 1

Wpisany przez bluesever Niedziela, 28 Czerwiec :18 - Zmieniony Niedziela, 28 Czerwiec :31

TERMINARZ SZKOLNY 2015/2016

Organizator: Zamek Książąt Pomorskich w Szczecinie

Dziś grała orkiestra symfoniczna NFM Filharmonia Wrocławska

REGULAMIN MŁODZIEŻOWEJ ORKIESTRY DĘTEJ W ZESPOLE SZKÓŁ MECHANICZNYCH CENTRUM KSZTAŁCENIA PRAKTYCZNEGO NR 2. im. Św. Józefa w Białymstoku

WITOLD LUTOSŁAWSKI. kompozytor i dyrygent. Pragnę znaleźć tych, którzy czują tak samo, jak ja.. W. Lutosławski

TERMINARZ SZKOLNY 2015/2016

Nasza muzyczna podróż zaczęła się od Bohuslava Martinů

OFERTA EDUKACYJNA. Miłosz Konarski. Konarscy Factory. Regularne zajęcia. Koncerty. Cennik. Regularne zajęcia Warsztaty Koncerty

Drużyna Skolmowskiego przygotowała repertuar pełen gwiazd

Antonio Vivaldi. Wielki kompozytor baroku

R E P E R T U A R W Y M A G A N Y O D K A N D Y D A T Ó W N A E G Z A M I N W S T Ę P N Y D O S Z K O Ł Y M U Z Y C Z N E J I I S T O P N I A

Tomasz Momot i Przyjaciele

IV Ogólnopolski Konkurs z Zasad Muzyki

Konkursu Centrum Edukacji Artystycznej

I Międzynarodowy Konkurs Muzyki Kameralnej im. Ludwiga van Beethovena

ZASADY ORGANIZACJI. Ogólnopolskiego Konkursu Muzycznego Centrum Edukacji Artystycznej. 1 Postanowienia ogólne

Test z muzyki. Małe olimpiady przedmiotowe. Imię i nazwisko

Test z muzyki. Małe olimpiady przedmiotowe. Imię i nazwisko

Kariera. Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. im. M. Karłowicza. w Zielonej Górze

Przedmiotowy system oceniania z Muzyki w Gimnazjum św. Wojciecha w Staniątkach.

Dlaczego piszę o przestrzeniach? Cóż w architekturze mówimy czasem o czasie architektonicznym. Tworzą go na przykład rytmy

1. Jaki to taniec? 1:03 a) walc angielski b) cza-cza c) tango d) krakowiak 2. Jaki głos słyszysz? 1:44

Harmonogram wydarzeń w roku szkolnym 2017/2018

ANDRZEJ PODREZ kompleksowa oprawa muzyczna imprez

Wywiad z Janem Lisieckim

Konkursu Centrum Edukacji Artystycznej

Pieśni Ballady 24 Etiudy

apassionata apassionat a

Andrzej Kosendiak. Dyrektor Narodowego Forum Muzyki. Wrocław r. Szanowni Państwo! Narodowe Forum Muzyki. Dyrektor Andrzej Kosendiak

Informacja koncertowa KWIECIEŃ 2018

, piątek, godz. 19:00 Medytacje na Górze Atos Narodowe Forum Muzyki Program , piątek, godz. 19: urodziny Sibeliusa Program

OCENA BARDZO DOBRA Odbiór wypowiedzi i wykorzystanie zawartych z nich informacji (wiedza o muzyce)

PLAN EGZAMINÓW WSTĘPNYCH. na Wydział Instrumentalny studia I stopnia

estetyką jazzową partiach. Moś prowadził zespół bardzo dynamicznie, ale też elegancko. Miało się wrażenie, że ma w rękach kulę ognia.

Uniwersytet Rzeszowski

Dyrekcja Polskiej Orkiestry Sinfonia Iuventus ogłasza przesłuchania dla

Utwory obowiązkowe: I część z dowolnego koncertu W. A. Mozarta z kadencją dwie kontrastujące części z dowolnej partity lub sonaty J. S.

DYRYGENT - REZYDENT II EDYCJA WPROWADZENIE DO PROGRAMU

PLAN EGZAMINÓW WSTĘPNYCH na Wydział Instrumentalny studia I stopnia

Działalność koncertowa Stowarzyszenia Orkiestra Miasta Pruszcz Gdański

Japońska tancerka tańcząca do słowiańskich dźwięków - niedługo w Polsce!

Klasa pierwsza. Realizacja zadań techniczno - wykonawczych:

Raz Dwa Trzy. oraz ELBLĄSKA ORKIESTRA KAMERALNA

we Wrocławiu Wiesław Małucha Wrocław Stolica Muzyki

Szanowni Państwo, Z poważaniem, Tomasz Radziwonowicz Dyrektor Orkiestry

Warunki i tryb rekrutacji na studia I i II stopnia w Akademii Muzycznej imienia Feliksa Nowowiejskiego w Bydgoszczy w roku akademickim 2014/2015

AKADEMIA MUZYCZNA W KRAKOWIE

Przedmiotowy system oceniania z edukacji muzycznej dla klasy III szkoły podstawowej

Warszawy. Był to pierwszy tego typu koncert zorganizowany poza granicami Polski. Po sześciu latach uchodźstwa powrócił do Polski i w 1945 roku

SZCZEGÓŁOWE WYMAGANIA Z PRZEDMIOTU -MUZYKA- NA POSZCZEGÓLNE OCENY

PROGRAM NR 5 (9)/M/2015. Program Dyrygent - rezydent. III edycja. Departament Muzyki IMIT 13 listopada 2014

PREFERENCJE MUZYCZNE UCZNIÓW III KLAS GIMNAZJUM

SYMFONIKA ROMANTYCZNA. Scenariusz lekcji powstały w oparciu o film pt. Precz z filharmonią dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych, odcinek 4

UNIWERSYTETU MUZYCZNEGO FRYDERYKA CHOPINA

Nowe siedziby wrocławskich muzyków

Plan pracy szkoły w roku szkolnym 2016/2017

EDUKACJA KULTURALNA NAJMŁODSZYCH ROK SZKOLNY 2014/2015 OBORNICKI OŚRODEK KULTURY

Autor scenariusza: Marzena Klimaszewska. Blok tematyczny: W świecie muzyki. Scenariusz nr 6

Kolory lata oraz Concertino Janusza Bieleckiego w Operze i Filharmonii Podlaskiej w wykonaniu Kwartetu im. Aleksandra Tansmana.

Załącznik nr 1 do Zarządzenia Nr 180/2017/2018 z dnia r. Osiągnięcia naukowe i twórcze. Lp. Nazwa parametru. punktów

jednej strony jest bardzo różnorodnie, z drugiej strony napięcie nie słabnie, nie ma tu dźwięków zapychaczy, każda nutka albo buduje przestrzeń, albo

PLAN PRACY ZESPOŁU SZKÓŁ MUZYCZNYCH im. Karola Szymanowskiego rok szkolny 2015/2016

Kryteria Oceniania z Muzyki dla klasy IV Ocenę celującą otrzymuje uczeń, który:

SPOTKANIE MUZYCZNE DLA DZIECI ( r.) 4. Współpraca z przedszkolem nr 37 w Opolu

Romantyzm to nurt dominujący w muzyce europejskiej przez większą część XIX wieku, choć trudno jest wyznaczyć ścisłe daty graniczne.

Przedmiotowe zasady oceniania z muzyki- rok szkolny 2018/2019

MUZYKA - KLASA VI I półrocze

Szczegółowe wymagania stawiane uczniom na poszczególne oceny z muzyki w klasie IV

Program Dyrygent-rezydent

Sfera Muzyki : Stanisław Soyka Sonety Shakespeare - koncert w Planetarium w EC1

LEKCJA 17: Lekcję zacznijmy jednak od przypomnienia tego, czego dowiedzieliśmy się podczas wszystkich dotychczasowych lekcji:

Jednakże od strony wokalnej nie było w tym koncercie żadnej skromności. Mieliśmy do czynienia z wielkim głosem, z

Zaproszenie na Dni Puław 2018

KRYTERIA WYMAGAŃ Z MUZYKI ZGODNE Z NOWĄ PODSTAWĄ PROGRAMOWĄ

Regulamin corocznego Wojewódzkiego Turnieju Muzycznego Pro Sinfoniki

Wymagania edukacyjne na poszczególne stopnie z muzyki Klasa IV - ocena śródroczna

P R O G R A M PRZESŁUCHAŃ REGIONALNYCH 2015

Kryteria oceny osiągnięć ucznia na zajęciach sztuki (muzyki) dla 6 stopniowej skali ocen.

Wiadomości. Jubileuszowe kolędowanie z CANTICUM IUBILAEUM!

Podczas każdego ze swoich występów spotyka się z niezwykłym uznaniem wśród publiczności i krytyków muzycznych.

Życie ze sztuką Galeria Samorządowa

repertuar koncerty abonamentowe wrzesień - grudzień 2014

im. Wojska Polskiego w Przemkowie

Transkrypt:

23 czerwca 2017 roku w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu miał miejsce znakomity koncert. NFM Filharmonia Wrocławska, skrzypek Julian Rachlin i dyrygent Radosław Szulc wykonali I Koncert skrzypcowy a-moll op.77 Dymitra Szostakowicza, I Symfonię g-moll Zimowe marzenia op. 13 Piotra Czajkowskiego i Magik Week uwertura Radoslava Lazarova. Nie dawno skarżyłem się na Wrocławskich Filharmoników po wykonaniu IX Symfonii Brucknera snując przypuszczenia, że w czerwcu ta jedna z trzech najlepszych orkiestr w Polsce (czasem najlepsza, czasem druga, czasem trzecia) sobie nieco odpuszcza. Chodziło wtedy o część sekcji dętej, gdyż pozostali muzycy orkiestry grali jak zwykle świetnie. Ten koncert, będący już przedostatnim koncertem sezonu, zaprzeczył moim narzekaniom. Zarówno Szostakowicz jak i Czajkowski wykonani byli wspaniale i wielka w tym zasługa sekcji dętej wspaniałych rogów, rewelacyjnych trąbek, znakomitej tuby, dokładnych, błyskotliwych puzonów etc. Od razu też, nieco nie po kolei, muszę wspomnieć nieziemskie wręcz drewno cóż za solówki fletu, klarnetu i fagotu w Czajkowskim!

Sporą część tej zasługi można przypisać Radosławowi Szulcowi, którego poprzedniego dnia zaczepiłem w windzie NFM, gratulując mu znakomitego koncertu kameralnego z sekstetami Brahmsa i Szostakowicza. Wrocławscy Filharmonicy grali pod jego batutą inaczej niż zazwyczaj orkiestra była podzielona na wyraźnie zarysowane sekcje, fale romantycznych uniesień (które skądinąd bardzo lubię u Wrocławskich Filharmoników) zostały zastąpione wyraźnie zarysowanymi płaszczyznami brzmienia. Przypominało to styl gry niemieckich orkiestr, co nie dziwne, gdy wiemy, że Radosław Szulc jest dyrektorem artystycznym Kammerorchester des Bayerischen Rundfunk, oraz założycielem i szefem orkiestry Camerata Europeana ze Stuttgartu. W 2011 roku dla wytwórni Deutsche Grammophon wraz z pianistką Helene Grimaud i Kammerorchester des Bayerischen Rundfunk nagrał mocno intrygującą krytyków muzycznych płytę z koncertami Mozarta. Każda płyta Helene Grimaud to wielkie wydarzenie muzyczne, ta Kanadyjka, opiekująca się wilkami, po latach burzy i naporu oraz naśladowania Glenna Goulda stała się być może najbardziej

oryginalną pianistką naszych czasów i jak znam życie, to ona zdecydowała o udziale tej orkiestry i tego dyrygenta w swoim projekcie. Jeśli koncerty Radosława Szulca zawsze tak wyglądają, to wypada oczekiwać, że jeszcze kilka lat i stanie się on naprawdę jednym z bardziej znanych europejskich dyrygentów. Koncert jednakże zaczął się niepozornie, gdyż od Magik Week uwertura Radoslava Lazarova. Utwór ten przypominał mi muzykę filmową. Szukałem w sieci, o co w tym chodzi (bo może rzeczywiście jakiś film był podłożem jego powstania), ale nie znalazłem. Początkowa część było to coś opartego na quasi rockowym czy też popowym rytmie, następnie dzieło stało się zorkiestrowaną balladą, nieco w stylu irlandzkim. Była to muzyka prosta, nie za dobrze zinstrumentowana (w pierwszej części zbyt gęsty i prosty rytm perkusji przesłaniał smyczki). Uśmiechnąłem się natomiast widząc, iż Lazarov jest Bułgarem ten kraj był odcięty od cywilizacji europejskiej przez wieku okupacji Imperium Otomańskiego, więc dopiero po wyzwoleniu tradycje symfoniczne mogły się zacząć w nim rozwijać. Choćby w tym sensie warto wspierać bułgarskich kompozytorów.

Następny był I Koncert Szostakowicza. Jeden z najpiękniejszych w literaturze skrzypcowej, łączący w sobie elegijną melancholię a nawet rozpacz, z elementami groteski, momentami wręcz wulgarnej i makabrycznej. Pejzaże dźwiękowe tej kompozycji można porównać z ateńskim Partenonem atakowanym przez grupę niezbyt sympatycznych i uzbrojonych w kałasznikowy cyrkowców. Znając historię Związku Radzieckiego ciężko nie odnieść dzieł Szostakowicza do terroru i irracjonalizmu tego państwa. Wśród dzieł, które wołają do nas z tego kraju Gułagów, I Koncert skrzypcowy Szostakowicza wydaje się być jednym z tym, które zwracają się do nas najbardziej wyrazistym i przyciągającym tonem. Koncert powstał w epoce stalinowskiej, kompozytor został wtedy wyklęty za swój formalizm, co oznaczać mogło wyrok wiecznego milczenia a nawet śmierci. A i bez tego Szostakowicz był człowiekiem dziwacznie wręcz nerwowym znane są zdjęcia i filmy z nim, gdy pali papieros za papierosem, lub po kilka papierosów na raz, oraz gdy wkłada papieros odwrotną stroną i zapala filter (wierzcie mi, to paskudne, co wtedy wpada do płuc). Temu wszystkiemu towarzyszą nerwowe gesty, oraz kwadratowe okulary z grubymi soczewkami. Pod koniec PRL po Polsce krążyła w drugim obiegu fałszywa biografia Szostakowicza. Przedstawiała go jako mężnego i zaszczutego dysydenta. Takie przypuszczenia nasuwały się same każdemu, kto słyszał muzykę wielkiego kompozytora. A jak było naprawdę? Tego nie wiemy. Może Szostakowicz wychodził w swoich muzycznych lękach, nadziejach i sarkazmach dużo dalej, poza XX wiek, poza Stalina i jego następców, poza politykę. Ja prywatnie sądzę, że tak i obecnie, gdy ZSRR już nie istnieje, warto szukać tych innych odniesień. Szostakowicz napisał swój koncert dla jednego z największych skrzypków wszechczasów Dawida Ojstracha. Jest to zatem dzieło niezwykle trudne i wirtuozerskie. Julian Rachlin, uważany przez wielu za jednego z największych skrzypków

naszych czasów, dowiódł, że te słowa zachwytu nie są na wyrost. Dawno już nie słyszałem tak znakomitego skrzypka na żywo! Cóż za ekspresja, cóż za piękny, bezbłędny dźwięk, jak pięknie i precyzyjnie rzeźbione frazy! Byliśmy świadkami wielkiej muzycznej chwili, zaś jej twórcami byli też świetni Wrocławscy Filharmonicy i Radosław Szulc. Niektóre frazy koncertu, gdy groteska ściera się z elegijnością, zmuszają skrzypka, aby wręcz piłował skrzypce smyczkiem. We wspaniałej, wstrząsające kadencji jest taki moment skrzyyyp, skrzyyyyp, skrzyyyyp i trzask nagle pękła struna stradivariusa Juliana Rachlina. Rachlin wziął zatem skrzypce od koncertmistrza i grał dalej, gdyby ktoś to nagrywał, mało kto w ogóle zauważyłby tę przerwę. Koncertmistrz też jest oczywiście potrzebny w trakcie koncertu, więc sztafeta podawanych sobie skrzypiec poszła dalej w głąb orkiestry. Ktoś musiał założyć Rachlinowi strunę w kuluarach, gdyż solowy bis zagrał już na swoich skrzypcach.

Gdy pomyślę o koncercie z poprzedniego dnia, kiedy Rachlin zasiadł z pokorą w gronie pozostałych członków sekstetu, nie mogę się nadziwić jego skromności i zamiłowaniu do muzyki kameralnej. O ile jeszcze w trio te skrzypce dobrze słychać, to w sekstecie skrzypek staje się niemal członkiem kameralnej orkiestry, zwłaszcza, że na przykład sekstet Brahmsa eksponował nieco bardziej wiolonczele. W gronie kameralistów siedział też wtedy dyrygent Radosław Szulc, zatem koncert symfoniczny miał miejsce po istnym festiwalu kameralnej skromności (ale jak grali!). Jeśli chodzi o Czajkowskiego, to kiedyś nie lubiłem jego symfonii. Są inne na tle swoich romantycznych sióstr, mają zupełnie odwróconą tektonikę, architekturę płaszczyzn dźwiękowych. W największych dziełach symfonicznych Czajkowskiego jest też trudny do zniesienia depresyjny nastrój, nie jest to być może wcale przyjemna muzyka, choć z pewnością jest piękna i bardzo oryginalna. W pierwszej symfonii Czajkowski nie jest jeszcze tak załamanym człowiekiem. Nie jest też aż tak oryginalny, jakim się stał w swoich dojrzałych utworach. Tym niemniej pierwsza symfonia zawiera już w sobie wszystkie niemal elementy języka muzycznego wielkiego rosyjskiego romantyka i jest dziełem skończonym, pięknym, sugestywnym i pełnym wyrazu. Utwór daje też okazję do popisu poszczególnym sekcjom orkiestry, drewnu, smyczkom etc Wrocławscy Filharmonicy wykorzystali tę możliwość popisania się i wyszedłem z NFM oczarowany. Choć już zaczęło się lato, przez moment wydawało mi się, że pada śnieg, tak jak u Czajkowskiego. A gdy ocknąłem się nieco, stwierdziwszy, że jednak nie pada śnieg, ani nawet deszcz, zacząłem się zastanawiać nad tym, skąd Szostakowicz wziął swoje elegijne melodie. Wydają się one stare jak świat, co też jest ich siłą, a jednak nie kojarzą mi się z żadną poprzedzającą neurotycznego geniusza tradycją muzyczną