Analiza futures na WIG 20 intraday godz. 15.15 Przed zamknięciem Otwarcie kontraktów wypadło dzisiaj poniŝej bariery podaŝowej przebiegającej w zakresie: 1735 1745 pkt. (poprzedni kurs wyniósł 1730 pkt.). Ta sytuacja mogła z pozoru dziwić, gdyŝ biorąc pod uwagę przebieg wczorajszej sesji za oceanem (kontynuacja ruchu wzrostowego), byki oczekiwały na pewno wyŝszego otwarcia. Niestety kontrakty na amerykańskie indeksy nie grzeszyły dzisiaj rano siłą, i to właśnie ten czynniki popsuł graczom nastroje w porannej fazie sesji. Jak się jednak okazało, nie na długo. Kilkanaście minut po otwarciu rynku kasowego byki zaatakowały bowiem ponownie, i w szybkim tempie udało im się wynieść notowania FW20Z08 w rejon znanej nam juŝ strefy oporu: 1735 1745 pkt. Po niewielkim naruszeniu tego zakresu, kupujący zrezygnowali jednak z prowadzenia dalszej walki, oddając inicjatywę niedźwiedziom. Ta sytuacja mogła trochę dziwić, gdyŝ ewidentnie zaczęliśmy podąŝać własną ścieŝką, nie spoglądając na poprawiające się cały czas kwotowania europejskich indeksów. Gdy opracowuję ten komentarz, notowania FW20Z08 ponownie przebiegają jednak w rejonie znanej nam juŝ bariery podaŝowej: 1735 1745 pkt. Technicznie zatem sytuacja nie wygląda najgorzej, gdyŝ trudno powstały dzisiaj ruch spadkowy traktować jako coś innego, niŝ zwykłą korektę wczorajszego, niezwykle silnego uderzenia popytu. Osobiście uwaŝam, Ŝe nawet zejście kontraktów w rejon strefy wsparcia: 1657 1661 pkt. nie popsuje jeszcze układu technicznego. Niemniej jednak bardzo często tak się zdarza, Ŝe po naruszeniu waŝnej strefy oporu Fibonacciego (mam na myśli: 1735 1745 pkt.) wzmocnionej linią Pitchforka, rynek kontynuuje swój marsz we wcześniej zainicjowanym kierunku. Dzisiaj jednak powyŝszy scenariusz nie urzeczywistnił się, dlatego osobiście nie posiadałbym w tym momencie długich pozycji i poczekał na kolejny sygnał transakcyjny. Tak jak podkreślałem wcześniej, ponownie rozwaŝyłbym otwarcie długich pozycji po zanegowaniu strefy oporu: 1770 1773 pkt. O sprzedaŝy kontraktów pomyślałbym natomiast wówczas, gdyby niedźwiedziom udało się zepchnąć kontrakty poniŝej poziomu: 1657 pkt.
Analiza futures na WIG 20 intraday godz. 14.15 Nieudana próba wybicia Początkowy optymizm byków wyraŝający się konsekwentnym wzrostem wartości kontraktów nie przetrwał jednak zbyt długo. Jak widać na załączonym wykresie, kupującym udało się jedynie naruszyć zakres bariery podaŝowej: 1735 1745 pkt. Po tej próbie wybicia, notowania kontraktów powróciły jednak tutaj bardzo szybko. Kolejne fazy tej sesji upłynęły na stabilizacji, choć problematycznym wydawało się to, Ŝe gdy wiodące rynki europejskie umacniały się coraz wyraźniej, my dla odmiany zaczęliśmy wykazywać się coraz większą słabością. Potwierdzeniem tej słabości było ponowne przedostanie się kontraktów poniŝej zielonej median line. PoniewaŜ w tej chwili doszło równieŝ do naruszenia intradayowej strefy wsparcia: 1708 1711 pkt., obecnie nie posiadałbym juŝ długich pozycji. Tak jak bowiem podkreślałem w swoim wcześniejszym komentarzu, tutaj właśnie umiejscowiłbym swoje zlecenie zabezpieczające. Obecnie nadal obserwowałbym bacznie strefę: 1735 1745 pkt., gdyŝ jak widać wymieniony rejon cenowy jest rzeczywiście nieprzypadkowym zakresem oporu. Oczywiście wspomniane naruszenie poziomu: 1745 pkt. mogło wprowadzić sporo zamieszania, jednak w takich sytuacjach jestem zwolennikiem ustawiania bliskich stopów. Po naruszeniu poziomu: 1708 pkt. wyszedłbym zatem z rynku i obecnie czekał na następny sygnał transakcyjny. O kolejnych długich pozycjach pomyślałbym jednak dopiero z chwilą zanegowania przedziału oporu: 1770 1773 pkt. Ten zakres cenowy traktuję bowiem jako swoistego rodzaju filtr cenowy dla naruszonej wcześniej strefy: 1735 1745 pkt. Kolejną, stosunkowo wiarygodną zaporą popytową Fiboancciego jest dopiero zakres: 1657 1661 pkt. Nie twierdzę jednak, Ŝe rynek juŝ dzisiaj musi tutaj bezwzględnie dotrzeć. Wielką niewiadomą pozostają bowiem dzisiejsze odczyty makroekonomiczne z USA. Po ich odtajnieniu na rynkach na pewno pojawi się ogromne zamieszanie, a owe informacje ukształtują w duŝym stopniu popołudniowe nastroje na parkietach.
Analiza futures na WIG 20 intraday godz. 10.30 Próba przełamania waŝnej zapory podaŝowej Nadal mamy do czynienia z niezwykle interesującą sytuacją na FW20Z08. Niedźwiedziom bowiem nie udało się ostatecznie sprowadzić kontraktów w rejon pierwszej, zgrupowanej strefy zniesień wewnętrznych występującej w rejonie: 1688 1692 pkt. Po tak silnym uderzeniu popytu z jakim mieliśmy do czynienia podczas wczorajszej sesji, taka okoliczność przemawia naturalnie za kontynuacją ruchu wzrostowego. ZagroŜeniem dla tak zarysowanego scenariusza jest na pewno czynniki, o którym wspominałem juŝ w swoim komentarzu przedsesyjnym. Indeks S&P500 przetestował bowiem wczoraj zakres waŝnej bariery podaŝowej: 860 868 pkt., w związku z czym moŝe się tak zdarzyć, Ŝe byki nie zdołają dzisiaj pokonać tutaj podaŝy. Dodatkowym zagroŝeniem mogą równieŝ okazać się dzisiejsze dane o PKB. Odnosząc się jednak do samej techniki, przełamanie strefy: 1735 1745 pkt. powinno umocnić stronę popytową i doprowadzić do kontynuacji ruchu wzrostowego. Gdy opracowuję ten komentarz, byki są właśnie na dobrej drodze do wygenerowania takiego sygnału. Jeśli zatem kontrakty przedostaną się powyŝej poziomu: 1745 pkt. i wskazana strefa zacznie następnie wpływać stabilizująco na notowania, rynek powinien wejść wówczas w kolejną fazę wzrostów. Oczywiście jeśli doszłoby tylko do chwilowego wybicia, po którym notowania kontraktów zaczęłyby z powrotem przebiegać poniŝej linii Pitchforka, to taka sytuacja byłaby naturalnie oznaką słabości rynku.
Analiza futures na WIG 20 intraday godz. 9.30 Ocena układu technicznego i strategia gry Otwarcie kontraktów uplasowało się poniŝej zapory podaŝowej Fibonacciego: 1735 1745 pkt. Jak widać na załączonym wykresie, w wymienionym rejonie cenowym przebiega takŝe górna linia zielonego Pitchforka. Osobiście wydawało mi się, Ŝe kupujący zdołają na juŝ na samym wstępie notowań przełamać tak zdefiniowany opór, który automatycznie przemieni się w zaporę popytową i będzie wpływać stabilizująco na notowania FW20Z08. ZniŜkujące coraz bardziej kontrakty na amerykańskie indeksy popsuły jednak poranne nastroje inwestorom. Osobiście, po przełamaniu intradayowej strefy wsparcia: 1688 1692 pkt., zamknąłbym część długich pozycji i poczekał na dalszy rozwój sytuacji rynkowej. Wydaje się, Ŝe nie byłoby błędem zamknąć kontrakty juŝ na samym otwarciu. Nie da się bowiem ukryć, Ŝe strefa: 1735 1745 pkt. odznacza się sporą wiarygodnością i byki mogą mieć obecnie problem z jej sforsowaniem. Tak jak podkreślałem wcześniej, jej zanegowanie wygeneruje jednak kolejny sygnał kupna. Taki wariant równieŝ musimy brać powaŝnie pod uwagę, gdyŝ na rynku utrzymuje się od pewnego czasu stosunkowo niewielka presja podaŝowa i strona popytowa moŝe to w dalszym ciągu wykorzystywać. W przypadku kontynuacji ruchu wzrostowego zwróciłbym uwagę na strefę oporu: 1770 1773 pkt., a docelowo na zakres cenowy: 1805 1813 pkt. Ten ostatni przedział charakteryzuje się ogromnym znaczeniem, gdyŝ na wykresie w skali dziennej przebiega równieŝ tutaj wiarygodna wewnętrzna linia trendu. Wsparciem pozostaje natomiast wspomniany juŝ przedział: 1688 1692 pkt. i czerwona, znana nam juŝ doskonale, WLT. O pozycjach krótkich pomyślałbym jednak dopiero z chwilą wybicia się rynku poniŝej środkowej median line (kolor zielony). Gdy kończę to opracowanie kontrakty stabilizują się w dość wąskim zakresie cenowym, poniŝej bariery podaŝowej: 1735 1745 pkt. Nie moŝna zatem wykluczyć, Ŝe ostatecznie niedźwiedziom uda się w ramach korekty wczorajszej fali wzrostowej sprowadzić kontrakty w okolice strefy: 1688 1692 pkt.