Paweł Wojdyła Terapeuta ds. Uzależnień Nie rzeczy tego świata pochłaniają duszę i wyrządzają krzywdę, ponieważ to nie one do niej wkraczają; to raczej nasza chęć i pragnienie tych rzeczy". św. Jana od Krzyża Czym jest uzależnienie? Uzależnienie to przewlekłe i nawracające zaburzenie obejmujące procesy psychiczne, wegetatywne i somatyczne. Zasadniczą cechą uzależnienia jest utrata kontroli nad zachowaniami popędowymi, co prowadzi do kompulsywnego poszukiwania kontaktu z substancją uzależniającą i silną potrzebą jej używania. Przyjmuje się, że o problemie związanym z używaniem substancji psychoaktywnych można mówić wtedy, gdy danej osobie trudno jest kontrolować ich używanie, gdy zdobywanie, przyjmowanie oraz regeneracja po ich używaniu zajmują osobie nieproporcjonalnie dużo czasu oraz, gdy kontynuuje ona przyjmowanie substancji mimo pojawienia się problemów, co do których jest świadoma, że wynikają właśnie z tego powodu. Kolejnym przejawem rozwoju uzależnienia jest wzrost tolerancji na przyjmowane substancje, czyli w celu osiągnięcia pożądanego efektu potrzebne są coraz większe dawki, a nagłe odstawienie używek często prowadzi do wystąpienia objawów odstawiennych. Wiele uzależnionych osób doświadcza również innych dolegliwości psychicznych i somatycznych oraz towarzyszącym im niejednokrotnie destrukcyjnym wpływem na relacje interpersonalne. Najczęściej uzależnienie określamy jako IV fazy uzależniania Pierwsza faza to faza eksperymentowania, czyli poznawania stanu odurzenia. Rozpoczyna się ona w momencie pierwszego kontaktu z substancją psychoaktywną. Następuje odkrycie, że odurzanie jest szybkim sposobem m.in. na poprawę samopoczucia, osiągnięcie dobrego nastroju, odprężenie czy ułatwienie kontaktów interpersonalnych. W tej fazie, dzięki niskiej tolerancji bardzo łatwo uzyskać stan odurzenia bez większych pozostałości w postaci negatywnych skutków. Osoba następnie szuka kontaktu z używką. Towarzyszy temu skłonność do izolowania się, wzrost dystansu psychicznego, niechęć do tzw. szczerych rozmów oraz nadmierne chronienie własnej prywatności. Druga faza tzw. fascynacji, w której następuje świadome dążenie do zmiany nastroju. Następuje stan odurzenia przyjemnością prowokujący zaplanowane działania, mające na celu zakup oraz użycie substancji psychoaktywnej, niejednokrotnie w samotności. Następuje nawiązanie kontaktu z innymi biorącymi i brak reakcji najbliższego otoczenia na pierwsze eksperymenty. Głównymi symptomami tej fazy są ogólne zaniedbanie i zmian rytmu życia, utrata kontaktu z bliskimi, zamknięcie się w sobie, huśtawka nastrojów, manifestowanie własnej dorosłości i niezależności oraz pierwsze przerwy w życiorysie. Pojawia się wtedy duma z fałszywego poczucia kontroli nad użyciem środków psychoaktywnych, doświadczenie stanów maksymalnej euforii i odurzenia. Po odstawieniu środka pojawiają się pierwsze symptomy dyskomfortu. W tej fazie tolerancja na zażywany środek może się zwiększać. Fazę trzecią, w której stan odurzenia staje się celem nadrzędnym, kiedy osoba uzależniona podporządkowuje wszystko swojemu nałogowi uznaje się za wyraźny początek choroby, niejednokrotnie zaawansowane uzależnienie. Faza ta charakteryzuje się wysoką tolerancją na przyjmowany środek psychoaktywny, coraz częstszymi ekscesami związanymi z nadużywaniem, wstydem, poczuciem winy oraz chronicznym niezadowoleniem z siebie. Etap ten wypełnia ciągła potrzeba uniknięcia cierpienia związanego z brakiem środka odurzającego. Obniżona samoocena
powoduje wzmożenie myśli samobójczych. W tej fazie włączają się mechanizmy obronne, które odcinają uzależnionego od jego własnych emocji i pozwalają lepiej o sobie myśleć mimo coraz bardziej nieodpowiedzialnych zachowań. Osoby znajdujące się na tym etapie nie są w stanie dostrzec destrukcyjnych zmian, które w nich zachodzą, gdyż tracą zdolność właściwej oceny swojego postępowania i przestają panować nad swoimi uczuciami i zachowaniami. Tutaj pojawiają się pierwsze próby zmniejszenia dawek, rzucenia nałogu oraz pierwsze przedawkowania. Faza czwarta, w której odurzenie jest normą, kiedy substancja psychoaktywna staje się potrzebna jak jedzenie i picie i przyjmowana jest regularnie tylko po to, by zachować sprawność. Jest to ostatni, najsilniejszy stopień uzależnienia, kiedy używanie substancji jest już zupełnie poza kontrolą. Uzależnienie jest tak głębokie, że jednostka nie potrafi funkcjonować bez odurzania, jednocześnie jednak potrzebuje coraz większych dawek. Przyjmowanie danego środka nie sprawia już przyjemności, chodzi tylko o to, żeby zapanować nad fizjologią, zredukować ból fizyczny, dojść do siebie, usilnie i bezskutecznie próbując redukować zespół abstynencyjny. W tej fazie człowiek wymaga intensywnej pomocy medycznej i psychologicznej, a brak podjęcia leczenia oznacza śmierć z przedawkowania lub wyniszczenia organizmu. Zespół uzależnienia według ICD-10 Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) traktuje uzależnienia, w tym uzależnienie od alkoholu jako chorobę, którą można zidentyfikować rozpoznając charakterystyczne objawy. Rozpoznanie symptomów jest o tyle istotne, że pozwala odróżnić nadużywanie od uzależnienia ma to swoje konsekwencje odnośnie dalszego zachowania wobec alkoholu i sposobu ewentualnej pomocy dla zdiagnozowanej osoby. Poniżej obowiązujące (zgodne z klasyfikacją WHO) kryteria diagnozowania, na przykładzie uzależnienia od alkoholu. Stwierdzenie występowania trzech lub więcej wyżej wymienionych objawow pozwala na postawienie rozpoznania uzależnienia. Objawy te muszą występować łącznie przez pewien czas w ciągu ostatniego roku.: 1. Silne pragnienie lub poczucie przymusu przyjęcia substancji alkoholowej. 2. Upośledzona zdolność kontroli nad zachowaniem związanym z piciem alkoholu, tj. nad jego rozpoczynaniem, kończeniem oraz poziomem użycia, potwierdzona przyjmowaniem substancji w dużych ilościach lub przez czas dłuższy niż zamierzony, albo uporczywym pragnieniem picia alkoholu, albo nieskutecznością wysiłków zmniejszenia lub kontrolowania jej używania. 3. Fizjologiczne objawy stanu abstynencyjnego pojawiające się, gdy użycie alkoholu jest ograniczane lub przerywane, potwierdzone wystąpieniem charakterystycznego dla alkoholu zespołu abstynencyjnego albo piciem alkoholu (lub spożywaniem substancji o podobnym skutku) w celu uwolnienia się od objawów odstawienia lub ich uniknięcia. 4. Potwierdzenie tolerancji wobec działania alkoholu, tj. konieczności przyjmowania istotnie wzrastających jego ilości, w celu osiągnięcia działania lub pożądanego efektu, albo znaczenie zmniejszonego efektu w przypadku dalszego picia dotychczasowych ilości alkoholu. 5. Silne pochłonięcie sprawą picia alkoholu przejawiające się istotną zmianą dotychczasowych zamiłowań i zainteresowań porzucanych lub ograniczanych z powodu picia alkoholu, albo przeznaczeniem większości czasu na działania konieczne do uzyskania lub picia alkoholu, bądź uwolnienia się od następstw jego działania.
6. Uporczywe picie alkoholu, pomimo oczywistych dowodów występowania szkodliwych następstw, potwierdzone ciągłym dalszym jego piciem, choć charakter i rozmiar szkód są już danej osobie znane lub można oczekiwać, że są znane. W klasyfikacjach ICD-10 i DSM-IV zespoł uzależnienia jest zdefiniowany jako kompleks zjawisk fizjologicznych, poznawczych, behawioralnych wśrod ktorych dominuje przyjmowanie substancji psychoaktywnych nad innymi zachowaniami. Tolerancja Regularne przyjmowanie subastancji odużającej wymusza przystosowanie się organizmu do coraz bardziej zmiennych, odbywa się to w drodze rozwoju tolerancji, ktora pozwala na utrzymanie rownowagi neuroprzekaźnikowej mozgu. Z kolei odstawienie lub zmniejszenie ilości narkotykow ponownie zmienia tę rownowagę, co wyraża się w występowaniu objawow abstynencyjnych. Zespół abstynencyjny - często nazywany też odstawiennym, charakteryzuje się występowaniem grupy objawow psychicznych i somatycznych specyficznych dla danej substancji. Pojawia się on jako wyraz niedoboru przyjmowanego dotychczas narkotyku, ktory może być spowodowany odstawieniem lub zmniejszeniem dawki, jednoczesnym przyjmowaniu leku, ktory przyspiesza metabolizm narkotyku lub działa antagonistycznie do receptorow, w stosunku do ktorych rozwinęła się tolerancja. Upośledzenie kontroli przyjmowania substancji psychoaktywnej - Osoba uzależniona zazwyczaj ma trudności w postawieniu sobie granicy co do ilości przyjmowanej substancji psychoaktywnej, np. alkoholik wypija cały dostępny mu alkohol; kokainista zużywa cały swoj zapas kokainy, nie potrafi odłożyć narkotyku na poźniej. Upośledzenie kontroli nad ilością przyjmowanej substancji psychoaktywnej jest objawem częściej spotykanym u osob uzależnionych od alkoholu, kokainy, lekow uspokajających i nasennych, rzadziej u uzależnionych od opioidow, nikotyny, kanabinoli, amfetaminy, lotnych rozpuszczalnikow. Silne pragnienie, poczucie przymusu przyjęcia substancji psychoaktywnej, nazywane głodem psychicznym, mieści się w kręgu zaburzeń funkcji poznawczych, emocjonalnych i motywacyjnych. Głod psychiczny jest uważany za podstawowy objaw uzależnienia, za siłę napędową rozwoju i trwania uzależnienia. Poczucie przymusu jest porownywane do myśli natrętnych (charakteryzują się one uporczywością występowania i powracania). Myślom tym towarzyszy dyskomfort psychiczny, fizyczny. Często jest odczuwany niepokoj psychoruchowy z objawami pobudzenia układu wegetatywnego. Przygnębienie, smutek, drażliwość, złość z reguły towarzyszą głodowi psychicznemu narkotyku. Podział narkotyków na miękie i twarde? Trzeba raz na zawsze zapamietać, że taki podział to mit, który od wielu lat pokutuje wśród społeczeństwa, a szczególnie wśród młodych ludzi.. Nie da się wyznaczyć żadnej granicy między rodzajami narkotyków, nie ma jednolitych zasad podziału. Najczęściej mianem narkotyków twardych określa się te, których używanie prowadzi do silnego uzależnienia, przede wszystkim biologicznego. Jako miękkie określa się te substancje, które uzależniają w mniejszym stopniu (marihuana, haszysz, halucynogeny). Nieprawdą jest stwierdzenie, że narkotyki miękkie nie uzależniają. Jedyna różnica między rodzajami narkotyków polega na szybkości uzależnienia. Ale uzależniają wszystkie. I nie ma tu żadnego wpływu silna wola czy odporność na uzależnienie. Coś takiego nie istnieje!!! Nie można jednoznacznie określić substancji jako silnej lub słabej. Każdy organizm reaguje inaczej. Dla jednej osoby wypalenie pierwszego w życiu skręta będzie zarazem ostatnim doświadczeniem tego typu, dla innej- Narkotyki są chorobą zakaźną. Mało, która osoba
może powiedzieć, że swój pierwszy raz z narkotykami przeżyła w samotności. Z reguły do takiego kontaktu dochodzi w grupie rówieśników lub innych osób, których opinia jest ważna. Bierze się, bo inni częstują. Bierze się ze strachu przed odrzuceniem. Bierze się z ciekawości, bo inni opisują wspaniałe doznania po zażyciu. Najczęściej pierwszy raz kończy się rozczarowaniem. Część osób w tym momencie rezygnuje z dalszych prób. Ale część osób odnajduje przyjemność z przebywania w stanie odurzenia. Bycie pod wpływem narkotyków staje się atrakcją samą w sobie. Głównym motywem do brania jest wtedy poszukiwanie przyjemności. Prawidłowe funkcjonowanie, pozytywny nastrój, dobra zabawa coraz bardziej zależą od faktu zażycia środka odurzającego. Rosnąca tolerancja organizmu powoduje konieczność przyjmowania większych dawek lub mocniejszych środków. Złe samopoczucie po wyzwala chęć przyjęcia kolejnej porcji. Zażycie narkotyku przestaje być przypadkowe, a staje się zaplanowanym działaniem. Już nie jest ważne towarzystwo, a jedynie własne dobre samopoczucie. Kolejnym mitem ważnym pośrdód młodych ludzi jest Marihuana, często uważna według młodego pokolenia za bezpieczną. Częste opinie, które głoszą, że marihuana jest całkowicie bezpieczna, biorą pod uwagę tylko aspekt medyczny. Marihuana nie wywołuje trwałych zmian w organizmie, marihuana nie zabija Czy aby na pewno? Od czasu do czasu można usłyszeć o historiach osób, które na haju skakały z okna. W formie żartów przytacza się halucynacje o robakach czy stany nasilonego lęku i przerażenia. Marihuana nasila doznania bodźców zewnętrznych, ale robi to selektywnie. Dlatego też niektóre osoby po upaleniu źle się czują, ponieważ doszło u nich do intensyfikacji tylko negatywnych bodźców płynących z otoczenia (tzw. stanu muła ). Czasem dopiero po kilku godzinach od zapalenia pojawia się negatywny nastrój. Nie ma reguły, czy po zapaleniu skręta dana osoba dozna wrażeń przyjemnych czy przeżyje jeden z najgorszych koszmarów swojego życia. Marihuana nie uszkadza komórek nerwowych, ale istotnie wpływa na ich funkcjonowanie. Główna substancja odpowiedzialne za działanie marihuany- tetrahydrokanabinol (THC) spowalnia przekazywanie impulsów nerwowych. Wywołuje to wrażenie spowolnienia czasu, osłabiona jest pamięć i zdolność do wykonywania skomplikowanych zadań. Przy systematycznym zażywaniu marihuany, wskutek kumulowania się THC w tkance mózgowej, dochodzi do uzależnienia psychicznego. Wszelkie procesy myślowe (m.in. zapamiętywanie i koncentracja) stają się wtedy, bez zażycia narkotyku, bardzo utrudnione. Stąd krążące fałszywe opinie, iż marihuana rozjaśnia umysł. Podobne podejście prezentują rastafari. Palenie marihuany jest rodzajem aktu religijnego, który, zdaniem wyznawców, oczyszcza ciało i umysł i rozszerza świadomość, często odnosząc się do Bilbii w swoich przekonaniach. Jednak w kontekście szkodliwości tej rośliny warto przypomnieć sobie, o kilku fragmentach z Pisma Świętego mówiących że, Chrześcijanie są powołani do trzeźwości (List św. Pawła do Efezjan 5:18). Pismo Święte potępia pijaństwo i to, co z niego wynika (Księga Przysłów 23:29-35). Chrześcijanie są też powołani do tego, by nie pozwolić, aby ich ciało ulegało jakiemukolwiek nałogowi (1 List św. Pawła do Koryntian 6:12; 2 List św. Pawła 2:19). Pismo Święte zakazuje też chrześcijanom działania prowadzącego do najmniejszego nawet zgorszenia innych wierzących lub do ich zagłuszającemu sumienie upadku (1 List św. Pawła do Koryntian 8:9-13). W świetle tych zasad niezmiernie trudno byłoby chrześcijanom powiedzieć, że piją alkohol na chwałę Boga (1 List św Pawła do Koryntian 10:31). Wracając do tematu marihuany, THC wpływa także na ośrodek przyjemności w mózgu. Codzienne doznania, bez działania narkotyku, stają się blade i dużo mniej interesujące niż kiedyś, co wywołuje chęć ponownego zażycia marihuany. Poza najsilniej działającym THC, w dymku pochodzącym z przetworzonych konopi znajduje się około 2000 szkodliwych związków, które działają bardziej rakotwórczo od tych, zawartych w dymie papierosowym. Długotrwałe zażywanie pochodnych konopi wywołuje tzw. zespół amotywacyjny. Związany jest on z chroniczną apatią, brakiem chęci i motywacji do działania, zanikiem zainteresowań, rozkojarzeniem i pasywnością. Powoduje to stopniowe wykluczenie osoby z życia społecznego i
zaburzenie kontaktów z innymi. U osób z zespołem amotywacyjnym częściej dochodzi także do współistnienia stanów depresyjnych i lękowych. W związku z łatwym kumulowaniem się THC w tkance mózgowej, samo zaprzestanie palenia nie jest równoznaczne z brakiem dalszego wpływu marihuany na organizm ludzki. Potrzeba kilkukilkunastu tygodni bez zażywania marihuany czy haszyszu, żeby organizm pozbył się resztek THC z komórek mózgowych. Do tego czasu, narkotyk nadal wpływa na percepcję danej osoby, osłabiając jej siłę działania, motywację, niszcząc kontakty społeczne. Bardzo ważna jest wtedy cierpliwość. Ci, dla których proces oczyszczania jest zbyt długi, często sięgają po kolejną porcję narkotyku lub zaczynają zastępować go alkoholem. Dlatego także przy odzwyczajaniu się od zażywania marihuany warto skorzystać z pomocy terapeutycznej. Marihuana to zioło lecznicze? Palacze marihuany powołują się często na jej medyczne zastosowanie. Owszem - są próby zastosowania THC do celów medycznych (np. do tworzenia preparatów powodujących wzrost apetytu u osób chorych na raka i AIDS). Ale czego to ma właściwie dowieść? Warto też wiedzieć, że badania farmakologiczne dotyczą syntetycznego THC. Ziele psychoaktywnej marihuany nie przestaje być przez to narkotykiem. Dlatego ważna jest świadomość że w medycynie stosowany jest tylko i wyłącznie składnik marihuany. Psychologiczne metody uzależnień Psychologiczne metody leczenia tych osob powinny być zrożnicowane i dostosowane do przyczyn używania narkotykow, okresu życia, w jakim występuje, stopnia uwikłania używania narkotykow w inne problemy zdrowia psychicznego czy nawet fizycznego. Stąd termin psychoterapia jest tutaj rozumiany szeroko i może nawet nie powinien być używany dla nazywania niektorych form pomocy psychologicznej. Trzeba zacząć używać, poza psychoterapią, także innych bardziej adekwatnych nazw, takich jak: poradnictwo, psychoedukacja, terapia grupowa, terapia rodzin i par, interwencja kryzysowa, wsparcie społeczne. Poradnictwo profesjonalna pomoc w rozwiązywaniu kryzysow rozwojowych. Kryzysy rozwojowe to zespoł reakcji emocjonalnych, poznawczych i behawioralnych występujących w sytuacjach, kiedy osoba zdrowa nie radzi sobie z rozwiązywaniem zadań właściwych dla danego okresu rozwoju (por. Brzezińska, Appelt i Ziołkowska, 2008). Psychoedukacja dostarczanie wiedzy i umiejętności, ważnych dla radzenia sobie z zadaniami rozwojowymi, ze stresem i trudnymi doświadczeniami życiowymi. Odbywa się to w warunkach wzbudzających określony poziom pozytywnych emocji, takich jak nadzieja na zmianę, zrozumienie ze strony innych, wsparcie społeczne i instytucjonalne. Terapia grupowa metoda osiągania pożądanych zmian przez słowne i niesłowne oddziaływania na członka grupy, z wykorzystaniem elementow procesow grupowych w celowo zorganizowanej grupie. Najważniejsze czynniki prowadzące do zmiany to: zaszczepienie nadziei, udzielanie informacji, rozwoj umiejętności społecznych, naśladowanie, uczenie się interpersonalne, doświadczanie spojności grupy (por. Yalom i Leszcz, 2006). Terapia grupowa ma rożne cele. Zazwyczaj lecznicze i wtedy nazywa się ją psychoterapią grupową. Jest także stosowana dla wsparcia społecznego, uczenia umiejętności życiowych, rozwoju i doskonalenia własnej osoby. Terapia rodzin i par, nazywana często terapią systemową najczęściej używana forma psychoterapii, ktora ma na celu zmianę struktury i zasad funkcjonowania rodziny w takim kierunku, aby zagrożona zachwianiem homeostazy nie musiała dla jej utrzymania delegować jednego ze
swoich członkow do roli chorego. Terapia rodzin i par odwołuje się nie tylko do teorii systemowych. Znane jest poradnictwo dla rodzin i par, znane są formy terapii bazujące na innych założeniach teoretycznych, np. behawioralnych (por. O Farrell i Fals-Stewart, 2008). Interwencja kryzysowa pomoc osobie doświadczającej sytuacyjnego kryzysu psychicznego w usuwaniu przyczyn emocjonalnych, poznawczych i behawioralnych, uniemożliwiających stosowanie dotychczasowych przystosowawczych sposobow radzenia sobie z traumatycznymi doświadczeniami życiowymi, a w konsekwencji pomoc w odzyskaniu zdolności do samodzielnego pokonywania trudności. Wsparcie społeczne polega na tworzeniu warunkow do otrzymywania pomocy socjalnej i interpersonalnej w sytuacjach ograniczonych możliwości radzenia sobie z zadaniami życiowymi i na podtrzymaniu w sytuacjach trudnych. Leczenie uzależnień w Polsce. Oprócz terapeutów i jednostek oferujących leczenie odpłatne, funkcjonuje szeroka sieć placówek oferujących bezpłatną ofertę leczenia - zarówno w przypadku osób uzależnionych, jak i ich bliskich. Na mocy artykułu 21 ust. 1 Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, leczenie odwykowe osób uzależnionych od alkoholu odbywa się wyłącznie w publicznych bądź niepublicznych zakładach opieki zdrowotnej i jest bezpłatne - również dla osób nieubezpieczonych... Zarówno osoba bliska jak i sama osoba uzależniona może w zgłosić się do poradni leczenia uzależnień, gdzie na etapie pierwszego kontaktu może porozmawiać i przybliżyć sobie formę leczenia lub interwencji. Wtedy ma ona większe szanse powodzenia. Podjęcie leczenia jest również dobrowolne, z wyjątkiem sytuacji zobowiązania do leczenia wydanego przez sąd, zasady zobowiązania sądowego regulują przepisy ustawy. Leczenie prowadzą stacjonarne i niestacjonarne zakłady lecznictwa odwykowego oraz inne zakłady opieki zdrowotnej, w których zatrudnieni są specjaliści i instruktorzy psychoterapii uzależnień wymagane jest posiadanie certyfikatu nadanego przez Państwową Agencję Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Metody leczenia opierają się głównie o psychoterapię uzależnienia. Polega ona na różnorakich działaniach, mających na celu dokonanie głębokich i trwałych zmian u osoby leczącej się. Dotyczą one zmiany postaw, zachowań, relacji z innymi jak również sposobów reagowania i przeżywania. Do głównych celów psychoterapii uzależnień należy: zachowanie trwałej abstynencji, poprawa zdrowia psychicznego i fizycznego, nabycie umiejętności potrzebnych do rozwiązywania problemów emocjonalnych i społecznych. Czas niezbędny do przeprowadzenia skutecznej terapii uzależnienia od alkoholu to 18 24 miesiące i obejmuje: Program podstawowy, trwający od 6 do 8 tygodni w oddziałach całodobowych dziennych lub ok. 6 miesięcy w placówkach ambulatoryjnych. Ma on na celu rozpoznanie uzależnienia, zbudowanie motywacji do leczenia i podjęcia nauki życia na trzeźwo,
Program pogłębiony, trwający od czasu ukończenia programu podstawowego12 do 18 miesięcy. Celem jego jest nauka zapobiegania nawrotom czynnego uzależnienia, nauka radzenia sobie z emocjami, relacjami i zadaniami życiowymi. System leczenia osób uzależnionych od alkoholu zorganizowany jest odrębnie od systemu leczenia osób uzależnionych od innych substancji psychoaktywnych, choć w ramach obu systemów możliwe jest leczenie osób uzależnionych od kilku substancji (uzależnienia mieszane).jak już napisaliśmy, cały proces terapii w dużej mierze oparty jest na psychoterapii uzależnień, natomiast postępowanie medyczne ma wymiar wspomagający psychoterapię i nakierowane jest na usuwanie powikłań spowodowanych szkodliwym używaniem alkoholu (w tym leczenie alkoholowych zespołów abstynencyjnych) orazfarmakologiczne wsparcie oddziaływań psychoterapeutycznych. Warto wiedzieć, że stosowanie wyłącznie środków farmakologicznych, bez względu na ich skład chemiczny i profil działania, nie może być traktowane jako leczenie uzależnienia od alkoholu. Przez wiele lat, w lecznictwie odwykowym w Polsce, powszechną a często jedyną metodą, było "leczenie uczulające" lub "leczenie awersyjne" polegające na wymuszaniu abstynencji poprzez podawanie pacjentom disulfiramu w formie doustnej (Anticol, Antabus) lub w formie implantu ( Esperal, Disulfiram). Przy obecnych możliwościach korzystania z nowoczesnych metod leczenia uzależnienia od alkoholu, proponowanie disulfiramu jako "metody leczenia" należy traktować jako działania nieprofesjonalne, a w niektórych przypadkach nawet nieetyczne i wręcz szkodliwe. Z uwagi na niepożądane działania uboczne disulfiramu, jego produkcja w Polsce została wstrzymana. W formie implantu w ogóle nie powinien być stosowany. Niestety, obok placówek spełniających odpowiednie standardy, oferują swoje usługi "kliniki", "lecznice" i "ośrodki", a także osoby podające się za specjalistów od leczenia zarówno uzależnienia od alkoholu jak i wielu innych przypadłości. W swojej ofercie proponują leczenie z alkoholizmu i innych uzależnień przy pomocy wielu zagadkowo brzmiących metod. Proponowane są również kilkudniowe wyjazdy "terapeutyczne" do atrakcyjnych miejscowości turystycznych, powtarzane co parę miesięcy, (nie dające ciągłości opieki terapeutycznej koniecznej w leczeniu uzależnień) albo same tylko "odtrucia " zakończone "wszyciem" esperalu, który jak wiadomo nie leczy choroby, a tylko odwleka moment podjęcia leczenia. Badania dowodzą, że indywidualna skuteczność leczenia odwykowego zależy w dużym stopniu od nieprzerwanego zaangażowania pacjentów w trwające do 24 miesięcy programy terapeutyczne. Nie tylko czas trwania, ale przede wszystkim obszary pracy terapeutycznej decydują o kompleksowości i ciągłości opieki. Bardzo cennym uzupełnieniem, zarówno stacjonarnych jak i ambulatoryjnych form terapii, jest Program Dwunastu Kroków Anonimowych Alkoholików. Ruch Anonimowych Alkoholików od lat 70-tych XX w. w Polsce stał się najbardziej ugruntowaną i odnoszącą sukcesy w rozwiązywaniu problemów alkoholowych organizacją samopomocową. Wspólnota AA w swoim działaniu opiera się na programie Dwunastu Kroków program ten pomaga poznać istotę uzależnienia, umożliwia analizę siebie i swoich relacji z innymi, wspiera w poznawaniu i wzbogacaniu możliwości własnego rozwoju oraz przekazuje wskazówki, jak osiągnąć trzeźwość, rozumianą szerzej, niż sama tylko abstynencja. Jest dostępny dla każdego bez względu na wiek, wykształcenie, poglądy i status społeczny. Zachowaniu jedności wspólnoty służy Dwanaście Tradycji. Za przykładem wspólnoty AA zaczęły rozwijać się w oparciu o zaadaptowane 12 kroków i 12 tradycji wspólnoty grupy Al-Anon (dla rodzin alkoholików), grupy Alateen (przeznaczone dla
dzieci i młodzieży do 18 lat, na które wpłynął alkoholizm któregoś z rodziców lub innej bliskiej osoby), Alatot (dla dzieci alkoholików w wieku 7-8 do 12 lat) oraz grupy Dorosłych Dzieci Alkoholików (DDA). Większość ośrodków terapeutycznych zaleca swoim pacjentom uczestniczenie w spotkaniach grup wspólnoty AA, a ich bliskim udział w spotkaniach grup dla współuzależnionych. Ponadto wiele materiałów pomocnych w terapii uzależnień opiera się na doświadczeniach Wspólnoty AA. Należy jednak mieć świadomość, że samo uczestnictwo w ruchach samopomocowych nie zastępuje psychoterapii uzależnienia. Inną formę organizacji samopomocowych działających w Polsce stanowią Stowarzyszenia i Kluby Abstynenta. Umożliwiają one swoim członkom korzystanie z różnych form aktywności (zajęcia edukacyjno informacyjne, terapię grupową, zajęcia sportowe, koła zainteresowań). Część organizacji prowadzi również interwencje w przypadkach przerwania abstynencji, poradnictwo dla rodzin lub też poradnictwo prawne. Podkreślić należy działalność Kościoła Katolickiego w dziedzinie propagowania trzeźwości i pomocy osobom uzależnionym. W ramach duszpasterstwa trzeźwości działają m. in. katolickie ruchy i stowarzyszenia trzeźwościowe przy parafiach. Prowadzą one aktywną działalność edukacyjno informacyjną oraz cały szereg działań nastawionych na rozwój duchowy uczestników. Osoby uzależnione znajdują tu bardzo cenne, wręcz niezbędne wsparcie swojej terapii, w której rozwój duchowy stanowi jeden z najistotniejszych elementów. Samorządy terytorialne oraz większość wyżęj wymienionych organizacji prowadzą punkty konsultacyjne dla osób uzależnionych i ich rodzin. Zadaniem tych jednostek jest udzielanie porad, kierowanie do profesjonalnej i nieprofesjonalnej pomocy, motywowanie do podjęcia działania oraz udzielanie wsparcia psychologicznego. Gromadzą również aktualne informacje na temat dostępnych miejsc pomocy i kompetencji poszczególnych służb i instytucji z terenu gminy, które są włączone w systemową pomoc dla uzależnionych i ich rodzin. Lecznictwo uzależnień w Polsce oparte jest na następujących podstawach prawnych: Ustawa z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi (Dz.U.82.35.230 z późn. zm., tekst jednolity - Dz.U.02.147.1231), Sprawy organizacji, kwalifikacji personelu, zasad funkcjonowania zakładów lecznictwa odwykowego reguluje rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 31 grudnia 1999 r. w sprawie organizacji, kwalifikacji personelu, zasad funkcjonowania i rodzajów zakładów lecznictwa odwykowego oraz udziału innych zakładów opieki zdrowotnej w sprawowaniu opieki nad osobami uzależnionymi od alkoholu (Dz.U.00.3.44), wydane na podstawie art. 22 ust. 2 pkt 1 i 2 ustawy.
Na podstawie: 1. Materiały Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych 2. dr Bohdan T. Woronowicz - Uzależnienia - wyd. PARPAMEDIA 2009 3. Rekomendacje do realizowania i finansowania gminnych programów profilaktyki i rozwiązywania problemów alkoholowych w 2010 roku wyd. PARPAMEDIA 2009 4. System lecznictwa odwykowego i leczenie uzależnień www.bip.mz.gov.pl 5. Uzależnienie od narkotyków, podręcznik dla terapeutów - Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii 6. Biblia Tysiąclecia Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu wyd. Pallottinum 2007