ELEKTROENERGETYKA W POLSCE 2010 WSTĘPNE OCENY ROKU Autor: Herbert Leopold Gabryś ( Energetyka Cieplna i Zawodowa nr 12/2010) Oceniając 2010 rok w wynikach elektroenergetyki w Polsce wstępnie, bo na te precyzyjne oceny przyjdzie czas po zamknięciu bilansów rocznych przypomnijmy, że rok 2009 to rok kryzysu gospodarczego świata. W Polsce nie tak dotkliwy jak w otoczeniu zewnętrznym, a więc i dla podmiotów gospodarczych elektroenergetyki łaskawszy niż dla innych. Zatem w porównaniach wyników z roku 2010 pamiętać należy, iż odnoszą się do mniej korzystnych miesięcy roku ubiegłego. Gdyby przywołać najistotniejsze z uwarunkowań: z gospodarczego ożywienia zwiększona konsumpcja i produkcja energii elektrycznej; zmiany w strukturze produkcji z większą dynamiką na węglu kamiennym; zwiększający się import węgla kamiennego na skalę do tej pory nie- spotykaną; wyraźne obniżenie cen energii elektrycznej w obrocie hurtowym; niższe ceny energii elektrycznej dla odbiorców finalnych na wysokim i średnim napięciu, i ich wzrost dla odbiorców na niskim napięciu; zwiększone ceny usług dystrybucyjnych;... Tylko z tych powodów zauważmy mniej korzystną, niż w roku 2009 sytuację, która przekłada się na gorszy wynik przede wszystkim dla wytwórców energii elektrycznej. Dodajmy istotne zdarzenia i procesy: debiut giełdowy Grupy TAURON S.A.; procesy prywatyzacyjne grup ENEA S.A. i ENERGA S.A.; konsolidacja kopalń węgla brunatnego i wytwórców energii elektrycznej grupy PGE S.A. w funkcjonujący dziś kształt PGE Górnictwo i Energetyka Konwencjonalna S.A.; sygnały wycofywania się inwestorów zagranicznych z Polski z weryfikacją programów inwestycyjnych w elektroenergetyce; nowe akcenty problemów ochrony klimatycznej świata zarówno z raportu IEA WEO 2010 (z 09 listopada 2010) oraz konferencja klimatyczna w Cancun;... Wiele zmian w porównaniach do roku ubiegłego w wewnętrznych uwarunkowaniach gospodarczych i jeszcze więcej z zewnętrznych, zarówno otoczenia gospodarczego polskiej elektroenergetyki, jak i strategicznych wyzwań "polityk klimatycznych"! 1
Ożywienie gospodarcze w otoczeniu zewnętrznym Polski, tym unijnym, jak i dalej, spowodowało zwiększoną konsumpcję paliw i energii. Konsumpcja energii elektrycznej wyraźnie większa (pamiętajmy w odniesieniu do roku spowolnienia gospodarek świata), znamienna sięgnięciem do źródeł jej wytwarzania przede wszystkim z paliw konwencjonalnych. W krajach OECD, w pierwszym półroczu 2010 roku w porównaniu do analogicznego okresu roku 2009, produkcja energii elektrycznej zwiększyła się o około 3,2%, w krajach OECD Europa o 2,7%, a w Polsce, w tych samych porównaniach o 3,9% przy zużyciu w kraju większym o 4,6%. Warto zwrócić uwagę, że we wszystkich wymienionych porównaniach produkcja energii elektrycznej zwiększyła się w elektrowniach konwencjonalnych. RYS.1. PRODUKCJA ENERGII ELEKTRYCZNEJ PRZEZ KRAJE OECD ŁĄCZNIE WG RODZAJU PALIWA [TWh] RYS.2. PRODUKCJA ENERGII ELEKTRYCZNEJ PRZEZ KRAJE OECD EUROPA WG RODZAJU PALIWA [TWh] 2
W krajach OECD, w porównaniach jak wyżej, produkcja energii elektrycznej z elektrowni konwencjonalnych (przede wszystkim na węglu) zwiększyła się o 3,9% i odpowiednio w krajach OECD Europa o 2,2%, a w Polsce o 3,5%. To uproszczone porównanie elektroenergetyki w Polsce z otoczeniem zewnętrznym potwierdza, iż naszej elektroenergetyce ze specyfiki paliwowej bliżej do zjawisk odległych od obszaru Unii Europejskiej z wszystkimi wynikającymi z tego konsekwencjami (przede wszystkim w kosztach ograniczania emisji CO 2 ). Ogląd bilansu energii elektrycznej za trzy kwartały 2010 roku pozwala zauważyć charakterystyczne zmiany w stosunku do 2009 roku, choć niebawem precyzyjniejszy może być bilans za cały 2010 rok. Zauważmy wyraźnie zwiększoną produkcję o 4,04%, import mniejszy o nieco ponad 6%, zaś eksport o prawie 17,5% mniejszy. Inaczej też, niż w 2009 roku, kształtuje się porównanie produkcji energii elektrycznej na węglu kamiennym i węglu brunatnym. Przy zwiększonej produkcji w elektrowniach zawodowych łącznie o 3,17% produkcja z węgla kamiennego była większa o 5,57%, zaś z węgla brunatnego mniejsza o prawie 3,2%. Relacje odwrotne niż te sprzed roku. RYS.3. PRODUKCJA ENERGII ELEKTRYCZNEJ ZA TRZY KWARTAŁY 2010 ROKU [GWh] W strukturze produkcji nie wystąpiły istotne zmiany, choć warto zwrócić uwagę na zwiększającą się z roku na rok - nieznacznie, ale ze stałą tendencją - produkcję energii elektrycznej z elektrowni przemysłowych. 3
RYS.4. STRUKTURA PRODUKCJI ENERGII ELEKTRYCZNEJ ZA TRZY KWARTAŁY [%] W kontekście przyjętych zobowiązań Polski co do produkcji energii elektrycznej z OŹE warto spojrzeć na poszczególne jej części w horyzoncie nieco dłuższym. Zauważmy po pierwsze zwiększający się, ze znaczną dynamiką, udział produkcji z elektrowni wiatrowych oraz z jeszcze ostrzejszą dynamiką i większym udziałem, ze współspalania biomasy w elektrowniach zawodowych. RYS.5. PRODUKCJA ENERGII ELEKTRYCZNEJ Z OŹE W POLSCE W LATACH 2003 DO 2009 [GWh] 4
Jeśli kwalifikowane do odnawialnych źródeł energii współspalanie biomasy leśnej stanowi (szacując także tendencje z półrocza 2010) 52% całości OŹE, to wartym jest, aby pochylić się nad dwoma co najmniej problemami: efektywności wspierania inwestycji w OŹE i oszacowania kosztów całkowitych w konsumpcji tej energii; zagrożeń dla realizacji przyjętych przez Polskę do 2010 roku zobowiązań co do udziału produkcji energii elektrycznej z OŹE do produkcji ogółem, gdy decyzją UE zweryfikowane zostanie dotychczasowe kwalifikowanie współspalanie biomasy leśnej. Przypomnijmy, że wszelkie porównania wyników 2010 roku odnoszone są do analogicznych okresów 2009 roku, w którym trzy kwartały obarczone były skutkami kryzysu gospodarczego - w Polsce nie tak dotkliwym jak w otoczeniu zewnętrznym, ale powodującym mniejszą konsumpcję energii elektrycznej. RYS.6. KONSUMPCJA ENERGII ELEKTRYCZNEJ W POLSCE W LATACH 2007 DO 2010 W UKŁADZIE MIESIĘCZNYM [TWh] Gdyby szacować bilans energii elektrycznej za rok 2010 w porównaniach do roku poprzedniego (po 11 miesiącach z danych PSE-Operator S.A. na podstawie opomiarowania w trakcie prowadzenia ruchu w KSE), to: 5 produkcja energii elektrycznej większa - o 3,4%: z elektrowni zawodowych większa - o 2,8%; wyraźnie większa z elektrowni wodnych - o prawie 19%; z elektrowni na węglu kamiennym większa - o nieco ponad 5%; z elektrowni na węglu brunatnym mniejsza - o nieco ponad 3%; z elektrowni wiatrowych większa - o prawie 48%. krajowe zużycie łącznie większe - o nieco ponad 4%
Interesującym byłoby szacowanie na podstawie wyników ze źródeł ARE S.A., te jednak w chwili pisania tekstu nie były jeszcze za 11 miesięcy dostępne. Warto jednak przypomnieć, że po korektach ze sprawozdań podmiotów dane z ARE S.A. w odniesieniu do produkcji, jej struktury i konsumpcji energii elektrycznej są nieznacznie różne. Komentując najprościej wyniki z bilansu energii - te po trzech kwartałach i szacowane za cały rok - dla produkcji energii elektrycznej - bo więcej, dla konsumpcji - bo także więcej - to dobry rok! Nie można jednak tego przenieść na wyniki gospodarcze podmiotów elektroenergetyki. Te bowiem z obserwacji pierwszego półrocza, ale także częściowych danych drugiej połowy roku, są wyraźnie inne, przede wszystkim dla wytwórców energii i dla OSD. Dla tych pierwszych przede wszystkim ze zmniejszenia cen energii elektrycznej w obrocie hurtowym nie tak dobre, dla tych drugich wyraźne zwiększenia opłat dystrybucyjnych korzystniejsze. Zwróćmy także uwagę, w aspekcie wyników, na wyraźne zróżnicowanie (tak sądzę) wypracowanych zysków pomiędzy produkcją energii elektrycznej z węgla kamiennego i brunatnego. Jeśli przypomnieć wyniki z pierwszego półrocza 2010 roku, to w elektrowniach na węglu brunatnym, przy przychodach porównywalnych do pierwszego półrocza 2009 roku, koszty wzrosły o prawie 4% (przy mniejszej produkcji), a w elektrowniach na węglu kamiennym przy wyraźnie większych przychodach (z także wyraźnie większej produkcji) koszty zwiększyły się o prawie 6%. Elektrownie węgla brunatnego w paliwie produkcyjnym za 1 GJ płaciły o prawie 6,5% więcej, a elektrownie węgla kamiennego płaciły o zaledwie 3% więcej. W elektrociepłowniach, przy przychodach większych o nieco 2% i porównywalnych kosztach, zwiększyły się koszty paliwa (węgla) za 1 GJ o prawie 8%. Przywołajmy w ogromnym skrócie wyniki z trzech kwartałów (w porównaniu trzech kwartałów roku ubiegłego): do w przedsiębiorstwach obrotu wynik łączny (uwzględniając przychody i koszty z działalności pozaoperacyjnej to 6,67% więcej, niż w trzech kwartałach roku ubiegłego, przy nieznacznie niższych kosztach ich uzyskania i niższych kosztach finansowych, przy wskaźniku rentowności około 3%; u operatorów systemów dystrybucyjnych wyraźnie większy wzrost przychodów w stosunku do trzech kwartałów roku ubiegłego (6,57%), przy mniejszej dynamice zwiększenia kosztów ich uzyskania (1,72%), co dało wynik łączny o prawie 52%, przy średnim wskaźniku rentowności 9,57%; w podsektorze przesyłu przy przychodach wyższych o prawie 4% i kosztach ich uzyskania wyższych o prawie 7%, wynik brutto jest mniejszy o prawie 19%; w podsektorze wytwarzania w elektrowniach cieplnych przychody wzrosły o 1,3% przede wszystkim dzięki wysokiej dynamice zwiększenia przychodów ze sprzedaży świadectw pochodzenia, dodajmy, że także przy około połowie środków na pokrycie kosztów osieroconych. Koszty zmienne wyższe o ponad 8% i stałe o prawie 7,5%. Wyniki wyraźnie różnicują elektrownie na węglu brunatnym i kamiennym. W tych pierwszych, przy przychodach mniejszych o 2% i kosztach wyższych o 1,74%, wynik łącznie był niższy o nieco ponad 22%. Na węglu kamiennym, choć przychody o prawie 4% wyższe, przy kosztach wyższych o 4,7%, dały wynik łączny o 16,58% niższy. W elektrociepłowniach, przy przychodach ze sprzedaży porównywalnych i kosztach większych o 3,88%, wynik łączny był mniejszy o 28%; 6
wynik finansowy całego sektora jest mniejszy o 11%, z czego wyraźnie lepszy w OSD i mniej korzystny niż w trzech kwartałach 2009 roku w podsektorze wytwarzania. Szacując po pierwszym półroczu i trzech kwartałach wyniki finansowe całego sektora elektroenergetycznego za 2010 rok będą łącznie wyraźnie gorsze, przy czym należy zauważyć tendencję odwrotną w grupie przedsiębiorstw OSD. Jednym z najistotniejszych problemów elektroenergetyki w Polsce jest obszar inwestycji. Tyczy się to zarówno inwestycji sieciowych z szeroko rozumianą infrastrukturą, ale także, a może przede wszystkim inwestycji w wytwarzanie. Z ożywienia gospodarczego świata, globalnych przemieszczeń kapitałów i mobilności inwestycyjnej w obszary odległe od Unii Europejskiej, wynikają i będą się pogłębiać istotne utrudnienia dla inwestycji w elektroenergetykę w Polsce. Warto dodać, że prognozy zwiększonej konsumpcji energii pierwotnej, a wężej energii elektrycznej dotyczą obszarów i gospodarek krajów nieprzyjmujących, jak do tej pory, zobowiązań z wyzwań ekologicznych UE. Tam - przede wszystkim w Chinach i Indiach - wysoka dynamika zwiększonej konsumpcji energii elektrycznej po 2030-2035 roku przede wszystkim z paliw konwencjonalnych bez obciążeń (jak do tej pory) kosztami ograniczenia emisji CO 2. W tym kontekście warto zwrócić uwagę na najnowszy (z 09 listopada 2010) raport IEA WEO 2010, w którym projekcje rozwoju gospodarczego, w tym zmian konsumpcji energii elektrycznej z nową strategią" po 2035 rok. W nim zróżnicowanie obciążeń krajów OECD w strategii ograniczenia efektu cieplarnianego z wyraźną obawą o gotowość rządów poszczególnych krajów do ponoszenia kosztów nie tylko z wyzwań dotychczasowych, ale z tych także kreślonych na nowo. To także wyraźniejsza, niż do tej pory, obawa o stabilność ożywienia gospodarczego. Jakże charakterystyczna wobec tego staje się Konferencja Ekologiczna w Cancun pod egidą ONZ. Tam właściwie po pierwszych informacjach podtrzymano na dobrą sprawę brak porozumień w sprawie ograniczenia emisji CO 2 z konferencji w Kopenhadze w roku ubiegłym, przedkładając nadzieję na podpisanie nowego międzynarodowego porozumienia na miarę Protokołu z Kioto na przyszłoroczną konferencję klimatyczną w RPA. No cóż! Poczekajmy! Rok 2010, w ocenach wstępnych, dla podmiotów gospodarczych elektroenergetyki w Polsce dobry - ze zwiększenia produkcji i konsumpcji energii elektrycznej, z rozbabraną" prywatyzacją ENERGI Gdańskiej i Poznańskiej ENEI i z sukcesem w konsolidacji górnictwa węgla brunatnego i elektrowni w ramach grypy PGE. A wyniki gospodarcze? Poczekajmy na możliwość ich oszacowania za cały rok, bo po pierwszym półroczu rokowania nie są najlepsze (z wyjątkiem OSD)! W artykule wykorzystano materiały: 1.Zbiory własne HLG 2.ARE S.A. 3.PSE-Operator S.A. 4.Internet 5. Word Energy Outlook IEA - z 09 listopada 2010 7