ks. Mieczysław Maliński i Ty jesteś biznesmenem POLSKIE TOWARZYSTWO EKONOMICZNE Kraków 2007
Poprzednie wydania książki: Wydanie I, II, III: Wydawnictwo "Biblos", Tarnów 1994, 1998,2001 Wydanie IV: Wydawnictwo "M" - Prodoks, Kraków-Nowy Sącz 2002 Wydanie V: Polskie Towarzystwo Ekonomiczne - Prodoks, Kraków-Nowy Sącz 2002 Koordynacja Artur Pollok wydania Projekt okładki i stron tytułowych Mirosław Krryszkowski Opracowanie redakcyjne i korekta Katarzyna Gorzalowna Copyright by Mieczysław Maliński, Kraków 2007 ISBN 978-83-922045-3-4 ISBN 978-83-922045-7-2 (oprawa miękka) (oprawa twarda) Polskie Towarzystwo Ekonomiczne, Oddział w Krakowie ul. Lubelska 21, 30-003 Kraków tel.: 0-12 634-32-59, fax: 0-12 634-03-81 http.z/www.pte.pl, e-mail: krakow@pte.pl Skład i łamanie MELES-DESIGN Mirosław Krryszkowski ul. Raciborska 13/3 I, 30-384 Kraków Druk i oprawa TECHNET Sp. z 0.0. ul. Biskupińska 3A, 30-732 Kraków Wydanie VI rozszerzone Objętość 4, I ark. wyd.
Wstęp Ideałem biznesmena nie jest oszołom, który lubi mieszkać w bałaganie, nie zwracając na to uwagi, jako że on "do wyższych rzeczy jest stworzony" niż robienie pieniędzy. Ideałem biznesmena nie jest również człowiek przepadający za wystawnymi przyjęciami, ubierający się u najlepszych krawców krajowych i zagranicznych, jeżdżący luksusowymi samochodami, spędzający wiele czasu na odpoczynku w bardzo znanych kurortach krajowych czy zagranicznych. Ideałem biznesmena jest człowiek, który ma się w co ubrać, je przyzwoicie, mieszka w miarę wygodnie. A wszystko po to, żeby mógł dać z siebie jak najwięcej: aby mógł twórczo pracować, rozwijając swoją osobowość i służąc ludziom. Niewątpliwie istnieje niebezpieczeństwo, że ze środka zrobi cel i będzie się starał bez końca o to, żeby mieć jeszcze lepszy samochód, wspanialszy dom, bogatsze wyposażenie tego domu, większe konta w bankach - i tak bez końca, pod pozorami, że to wszystko jest potrzebne do pracy zawodowej, albo i bez pozorów. Wtedy jest to katastrofa. Innymi słowy, ten człowiek dał się opętać pieniądzom. Ale jeżeli za pomocą zaoszczędzonych pieniędzy rozwija działalność w tym kierunku, aby na przykład produkować jak najlepsze wyroby, aby stwarzać nowe miejsca pracy, to jest w porządku. Bywa też, że idziemy zygzaczkiem. Oczywiście jest to chodzenie po linie. Trzeba się pilnować, bo człowieka kusi góra pieniędzy, zazdrość, że tamten ma więcej, że tamtego stać aż na tyle.
6 Wstęp Z drugiej strony, nie wolno popaść w inną skrajność: w pogardę pieniądza i uważanie go za zło konieczne. Innymi słowy, trzeba oczyścić się z głupoty, z przesądów, które głosiły, że bieda jest ideałem prawdziwie uczciwego człowieka. Trzeba wyprostować się, podnieść głowę. Nie chodzić przegranym, zamartwionym: nie wstydzić się tego, że się ma pieniądze. Wstydzić się należy tylko jednego: robienia pieniędzy dla pieniędzy. Człowiek musi wyrosnąć ponad dom, daczę, wakacje za granicą i sięgnąć bezinteresowności. A więc nie pracować dlatego, by na przykład otrzymywać coraz większe zyski, ale pracować dla pracy. Czyli dla twórczości, również dla służenia ludziom. Krótko mówiąc: trzeba żyć, a nie zbierać. Bo można być nawet ubogim, mieć niewiele rzeczy materialnych i pieniędzy, a widzieć w tym treść swojego życia, utożsamiać się ze swoim majątkiem i żyć dla niego. Taka postawa znajduje wyraz chociażby w stwierdzeniu wypowiedzianym z rozżaleniem: "Całe życie ciężko pracowałem, a niczego się nie dorobiłem". A można mieć bardzo wiele rzeczy i pieniędzy, i pozostać wolnym, niezależnym, a majątkiem swoim posługiwać się jako narzędziem do realizacji wyższych celów. I nie robić tragedii nawet wtedy, gdy wszystko przepadnie. W tej książeczce takie stanowisko jest przyjęte. Z tej pozycji proponuje ona konkretne rozwiązania. * * * Koncepcja biznesmena przedstawiona w tej książeczce jest bardzo prosta: Podstawowym warsztatem mojej pracy, czyli podstawowym biznesem, jest moja osoba. Należy więc odnaleźć swoje uzdolnienia, zainteresowania, pasję życiową. I konsekwentnie kształcić się, wykorzystywać zwłaszcza czas młodości na pokończenie szkół odpowiadających swoim zainteresowaniom. Ale i później, w czasie pracy zawodowej, wciąż dokształcać się po to, żeby pracować konstruktywnie i twórczo.
Wstęp 7 Ta książeczka ma być między innymi ostrzeżeniem, żebyśmy nie byli programowo beztroskimi naiwniakami w sprawach materialnych. Abyśmy nie uważali, że ponieważ jesteśmy ludźmi - a człowiek to brzmi dumnie - to tylko zupełnie przypadkowo i z musu zajmujemy się sprawami przyziemnymi, jak budowanie, hodowla, prowadzenie przedsiębiorstwa, kupowanie, sprzedawanie. A w każdym razie nie wolno wkładać w tę pracę wszystkich swoich sił, z definicji beztrosko gospodarować pieniędzmi, traktować je prawie jak śmieci, nie troszczyć się o to, na co wydajemy. A więc na pewno to nie jest właściwe myślenie i właściwa droga. Ale równocześnie nie proponuje ta książeczka postawy pracoholika. Wprost przeciwnie, postuluje postawę człowieka, który rozwija swoją osobowość przez pracę, ale i przez wypoczynek, a również przez świętowanie. A świętowanie to na przykład narty, piłka, tenis, pływanie - innymi słowy: sport albo nawet kibicowanie. To również malowanie obrazów, rzeźbienie, gra na instrumencie - albo tylko zwiedzanie galerii obrazów czy rzeźby, słuchanie muzyki, to filharmonia, płyty, teatr, kino. Jak również Msza święta niedzielna. Ale i Wigilia, i śniadanie wielkanocne. Ale i imieniny, urodziny, rocznice. Bo to wszystko pomaga nam dorastać do pełni człowieczeństwa. Gwarantuje również, że praca nasza będzie lepsza.
Spis treści Wstęp 5 l. Kapitalizm 9 2. Ty biznesmen........................................... 15 3. Twój zawód, twoje umiłowanie, twoja służba 21 4. Inwestuj w siebie 27 5. Twoja uczciwość 33 6. Odpoczynek i czas dla siebie 43 7. Świętowanie 49 8. Dziesięć przykazań biznesmena 57 9. Twoja wizytówka 71 10. Wybory 77 Zakończenie 95