Stefaniuk T., Islam i muzułmanie w Polsce, [w]: Kusek R., (red.), W stronę nowej wielokulturowości, Kraków 2010, s. 166-187. Tomasz Stefaniuk Islam i muzułmanie w Polsce 1. Islam i muzułmanie ku rzeczywistemu obrazowi. Niewątpliwie potoczny obraz islamu i muzułmanów przedstawiany i utrwalany obecnie na Zachodzie szczególnie w masmediach najczęściej nie ma wiele wspólnego z prawdą. 1 Wyjąwszy opracowania naukowe, z którymi spotykają się nieliczni, przyzwyczajeni jesteśmy do funkcjonowania niesłychanie krzywdzących i z gruntu fałszywych uproszczeń na temat tejże religii i jej wyznawców. Islam prezentowany bywa często jako religia irracjonalna 2 i z natury agresywna, zaś muzułmanin jako fanatyk nie liczący się w ogóle z innymi ludźmi; nie zwraca się przy tym uwagi na to, że ekstremiści stanowią mniej więcej 1 procent wspólnoty muzułmańskiej. Bodaj najbardziej rozpowszechnione obecnie przykłady wspomnianych uproszczeń odnajdziemy w języku; dość wspomnieć o określeniach takich jak islamski terrorysta czy też islamista w znaczeniu: fanatyk dokonujący aktów terroru w imię własnej, skrajnej, wywodzącej się jakoby z islamu ideologii 3. Co więcej, w ostatnim czasie odnotować można było kolejne próby poszerzenia terminologii swoistej nowomowy początków XXI wieku, odnoszącej się do islamu i muzułmanów, o określenia dżihadyzm (ang. jihadism) 4, a nawet islamo-faszyzm (islamo-fascism) 5 ; nowo ukute pojęcia nie wykroczyły jednak pomimo 1 Tematyka omówiona w tym artykule została wcześniej poruszona przeze mnie w tekście przygotowanym dla katolickiego czasopisma Teofil ; zob. T. Stefaniuk Czy istnieje «polski islam»? O islamie i muzułmanach w Polsce [w:] Teofil. Pismo Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Dominikanów, nr 2 (24) 2006, s. 125-135. 2 Ukazywanie na Zachodzie w kulturze, sztuce, a nawet nauce. islamu jako irracjonalnej religii Wschodu ma zresztą w Europie dość długą tradycję, omówioną dokładniej przez Edwarda Saida w znakomitej monografii pt. Orientalizm; zob. tenże, Orientalizm, Poznań 2005. 3 W języku polskim, jak słusznie zauważa m.in. K. Górak-Sosnowska, określenie islamista oznacza osobę naukowo zajmującą się islamem; zob. K. Górak-Sosnowska, Co wiemy o islamie? Polacy wobec islamu i muzułmanów [w:] Teofil, dz. cyt., s. 160, przyp. 17. 4 Przykładowo zob. witryna internetowa New York Times a : URL = <http://www.nytimes.com/2005/08/29/opinion/29iht-edtibi.html?_r=1>. 5 Sformułowanie użyte przez byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych George a W. Busha; nt. owego określenia, jak i krytycyzmu w stosunku do niego, zob. np.: 1
usilnych starań ich twórców poza amerykańskie kręgi rządowe, ośrodki propagandy etc. Warto przy tej okazji odnotować, iż niestety masmedia upowszechniając owe neologizmy bardzo często pełnią rolę zwyczajnej tuby propagandowej, wzbudzając (w tym przypadku) nienawiść do określonej grupy społecznej czy wyznaniowej co ma prowadzić do uzasadnienia i usprawiedliwienia agresywnych działań kół rządowych, pewnych grup politycznych etc., zaangażowanych w konflikty międzynarodowe. W takich warunkach w warunkach informacyjnego chaosu, wykluczających się wzajemnie komunikatów (czy islam jest religią terrorystów czy też religią pokoju?), szerzenia propagandy etc. przeciętnemu Europejczykowi, często niedysponującemu wystarczającą ilością wolnego czasu oraz niezbędnymi możliwościami, niezmiernie trudno jest poznać prawdę. Tym bardziej należy docenić inicjatywy wydawnicze, edukacyjne etc. przekazujące rzeczywistą wiedzę oraz zachęcające do dalszego jej zdobywania. W rzeczywistości zamachy samobójcze czy akty terroru nie są nigdy islamskie podobnie jak niesprawiedliwe wojny nigdy nie były i nie będą zgodne z nauką pozostawioną przez Jezusa Chrystusa, głoszącego miłosierdzie i zachęcającego do wzajemnego przebaczania sobie win. Z drugiej strony rzeczywiście możemy odnotować w dziejach, dawniejszych i nowszych, przykłady instrumentalnego wykorzystywania idei muzułmańskich, chrześcijańskich czy innych do realizowania doraźnych celów politycznych. W istocie każdą wartościową, wzniosłą ideę można uczynić narzędziem służącym do realizacji własnych, niekiedy nie najpiękniejszych celów; dlatego właśnie należy uzmysłowić sobie, jaka jest prawda, co w rzeczywistości głoszą islam, chrześcijaństwo czy judaizm, sięgnąć do objawionych tekstów owych religii etc. Islam powinien być odczarowany. Warto w tym kontekście wspomnieć opinie K. Górak-Sosonowskiej, trafnie konstatującej, iż słowo «islam» często funkcjonuje [w powszechnym dyskursie przyp. T.S.] w sąsiedztwie słowa «terroryzm», tworząc już niemalże swojskie zbitki słów «islamski fundamentalizm», «islamiści», «islamscy radykałowie», czy wreszcie «islamski terroryzm». 6 W rzeczywistości nawet pobieżne zapoznanie się z podstawami islamu ukazuje jasno i wyraźnie, że islam jest religią, której Księga (Koran), tradycja (sunna) i system prawny (szariat) wyraźnie zabraniają zarówno pozbawiania życia niewinnych istot ludzkich oraz samobójstwa, jak również nakładają na swych wyznawców obowiązek przestrzegania prawa państwa, w którym muzułmanin przebywa. URL = < http://en.wikipedia.org/wiki/islamofascism >. 6 K. Górak-Sosnowska, dz. cyt., s. 159-160. 2
Warto też wspomnieć, iż szacunek do życia wynika w islamie z szacunku do stworzenia Bożego: każda żywa istota na ziemi, w tym człowiek, została powołana do istnienia przez Boga, a zatem życie ludzkie nigdy nie powinno być lekceważone. W Koranie czytamy między innymi: ( ) Ten, kto zabił człowieka, który nie popełnił zabójstwa i nie szerzył zgorszenia na ziemi, czyni tak, jakby zabił wszystkich ludzi ( ). (Koran 5:32). 7 Dopiero spotkanie się z prawdziwym islamem umożliwia udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy za akty przemocy odpowiada religia jako taka, czy też raczej odpowiadają za nie pewne jednostki i grupy, które błędnie zrozumiały przekaz Koranu, bądź też (mimo odwoływania się do islamskiej nomenklatury) zupełnie go pominęły? Studiując czysto islamskie źródła religijne można dojść do słusznego skądinąd wniosku, iż terroryzm po prostu nie może być częścią islamskiego sposobu postrzegania świata ani, tym bardziej, formą prawidłowych, akceptowalnych z religijnego punktu widzenia działań muzułmanina. Wszystkie zamachy terrorystyczne należałoby określić jako godne pogardy akty kryminalne, zaś ich autorów jako odwołujących się bezprawnie i bezzasadnie do islamskich idei, pojęć, terminologii etc. 2. Muzułmanie w Europie i w Polsce. Jak wiadomo, islam jest obecnie najszybciej rozwijającą się religią: około 23 procent ludności świata (tj. około 1.57 miliarda osób) to muzułmanie. Około 20 proc. muzułmańskiej ummy czyli przekraczającej granice państw i narodów wspólnoty wiernych stanowią Arabowie. Nie sposób o tym nie wspomnieć biorąc pod uwagę fakt, że jednym z bodajże najczęściej powtarzających się w potocznym myśleniu przesądów jest przekonanie, że każdy Arab jest muzułmaninem, a każdy muzułmanin Arabem. W rzeczywistości islam, podobnie jak chrześcijaństwo, jest religią uniwersalistyczną, a więc taką, którą przyjąć i praktykować może każdy, niezależnie od pochodzenia etnicznego, społecznego etc. Dość wspomnieć, iż w krajach arabskich odnajdziemy również chrześcijan, na przykład w Egipcie, Jordanii czy Syrii. Wśród pięciu 7 Zob. Koran w tłum. Bielawskiego, Warszawa 1986. Liczby podane w nawiasie oznaczają kolejno: numer sury, tj. rozdziały Koranu, werset podanej sury (czyli ajat). Tłumaczenie Bielawskiego jest niedoskonałe i nie pozbawione błędów, tym niemniej jest to obecnie najpopularniejsze tłumaczenie w obszarze języka polskiego. 3
największych pod względem liczebności ludności muzułmańskiej krajów znajduje się (na piątym miejscu) tylko jeden kraj arabski 8. Około 60 procent wspólnoty muzułmańskiej zamieszkuje Azję, tym niemniej w ostatnim czasie odnotowujemy powiększenie się liczby wyznawców islamu zamieszkujących kontynent europejski. Ich obecność w rozwiniętych krajach Europy zachodniej należy powiązać między innymi z podobijaniem i kolonizowaniem krajów muzułmańskich w czasach minionych (nawiasem mówiąc część terytoriów podbitych i kolonizowanych przez Europejczyków wybiła się na niepodległość stosunkowo niedawno, bo dopiero po II wojnie światowej). Po uzyskaniu przez dawne kolonie niepodległości kraje zachodnioeuropejskie doświadczyły, i nadal doświadczają, masowej imigracji z byłych kolonii, a także z obszarów biedniejszych, mniej rozwiniętych. Warto też wspomnieć, iż niekiedy państwa zachodnie same zabiegały o nowych imigrantów: w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych rządy Wielkiej Brytanii, Niemiec, Francji, Belgii, Holandii czy też niektórych państw skandynawskich starały się o sprowadzenie pracowników pochodzących zza granicy. Niejako przy okazji należy zwrócić uwagę na fakt, iż obecność islamu i muzułmanów na kontynencie europejskim nie zamyka się bynajmniej w historii ostatnich dziesięcioleci, czy też nawet ostatnich dwóch stuleci, silnie powiązanych z niemal absolutną dominacją Europejczyków na płaszczyźnie militarnej, politycznej, gospodarczej, ich działaniami kolonizatorskimi etc. Warto wspomnieć chociażby o państwach muzułmańskich funkcjonujących przez około 800 lat na Półwyspie Iberyjskim (dzisiejsza Hiszpania i Portugalia), szczególnie emiratu, następnie zaś kalifatu Kordoby; cywilizacja muzułmańska stała wówczas na nieporównanie wyższym poziomie niż cywilizacja Europejczyków: wiedza, i technologia, wypracowane przez uczonych różnych wyznań działających pod panowaniem muzułmańskim, zostały następnie przekazane Europie. 9 Kolejny przykład długotrwałej obecności muzułmańskiej w Europie stanowią polscy Tatarzy 10, od wielu stuleci integrujący się z kulturą zachodnią. Warto ponadto wspomnieć kilka europejskich państw kulturowo i 8 Największe kraje zamieszkiwane przez muzułmanów to obecnie: 1. Indonezja: ok. 202 mln obywateli wyznających islam; 2. Pakistan: ok. 174 mln; 3. Indie: ok. 160 mln; 4. Bangladesz: ok. 145 mln; 5. Egipt: ok. 78 mln. Podaję za: Mapping the Global Muslim Population, stan badań z października 2009; zob. URL = < http://pewforum.org/newassets/images/reports/muslimpopulation/muslimpopulation.pdf >. 9 Należy tutaj uwzględnić rekonkwistę, która (ostatecznie pod koniec XV stulecia po Chr.) zlikwidowała państwowość muzułmańską na Płw. Iberyjskim, a także fakt, że rozwój nauki zachodniej w końcowym okresie Średniowiecza oraz początkowym okresie epoki nowożytnej (Renesans) możliwy był między innymi dzięki spotkaniu z wiedzą przyswojoną przez uczonych muzułmańskich. Przykładowo w historii filozofii dość wspomnieć Awerroesa (Ibn Ruszda), bez którego świat zachodni nie poznałby (na nowo) Arystotelesa. W medycynie prace Awicenny (Ibn Siny) ustanowiły kanon wiedzy jeszcze w pierwszych stuleciach epoki nowożytnej; dalsze przykłady można by mnożyć. 10 Więcej o Tatarach w Polsce w dalszej części. 4
Polski. 16 Należy pamiętać o tym, że islam jest religią uniwersalistyczną (światową). Islam historycznie silnie powiązanych z islamem, zamieszkiwanych przez muzułmanów, są to między innymi Bośnia-Hercegowina, Albania i Czarnogóra. Przyjmuje się, iż Europę zamieszkuje obecnie około 40 milionów muzułmanów, wliczając europejską część Rosji w tym 15 mln muzułmanów napływowych i 25 mln autochtonów. 11 Powoduje to, że obecnie w licznych krajach europejskich islam stanowi drugą najliczniejszą, po chrześcijaństwie, religię. W Wielkiej Brytanii, liczącej ok. 59 mln obywateli, ok. 1.6 mln (a więc 2.8 proc.) stanowią muzułmanie. We Francji jest to odpowiednio 5-6 mln mieszkańców (8-9.6 proc.), w Niemczech ok. 3 mln (3.6 proc), w Hiszpanii ok. 1 mln (2.3 proc.), we Włoszech ok. 0.8 mln (1.4 proc); z dużymi skupiskami muzułmanów spotykamy się również w Szwecji, Danii, Holandii, Danii, Austrii, Belgii i Szwajcarii. 12 Warto też wspomnieć, iż około 20 mln muzułmanów żyje w Rosji, z czego w samej Moskwie ok. półtora miliona. Przewiduje się, że muzułmańska populacja w Europie podwoi się do roku 2020 lub jeszcze wcześniej 13 przede wszystkim z powodu wysokich wskaźników urodzin w rodzinach muzułmańskich i jednocześnie niskich wskaźników (czemu towarzyszy upadek znaczenia tradycyjnie pojmowanej rodziny) w rodzinach nie-muzułmańskich. Jest prawdopodobne, że do 2050 roku co piąty Europejczyk będzie wyznawcą islamu. 14 Sytuacja Polski jest rzecz jasna zupełnie inna niż sytuacja krajów zachodniej Europy. Jest tak przede wszystkim dlatego, że kraj nasz zamieszkuje zaledwie 30 tysięcy muzułmanów 15, co stanowi, jak zauważa P. Kubicki, mniej niż 0.07 proc. mieszkańców uznawany i praktykowany przez polskich muzułmanów nie jest w jakimkolwiek sensie wyjątkowy 17 tak jak nie ma polskiego islamu, tak nie ma również islamu saudyjskiego, islamu tureckiego etc. Muzułmanie w Polsce, tak jak i wszędzie indziej, wyznają te same zasady wiary, a także koncentrują się na tych samych praktykach religijnych 18. Wszyscy 11 Zob. URL = < http://www.wiez.com.pl/islam/index.php?id=25 >. 12 Zob. URL = < http://news.bbc.co.uk/2/hi/europe/4385768.stm >. 13 Zob. URL = < http://www.brookings.edu/opinions/2003/03middleeast_taspinar.aspx?p=1 >. 14 Zob. URL = < http://www.cfr.org/publication/8252/europe.html >. 15 Dane szacunkowe. 16 Zob. tenże, Kim są polscy muzułmanie [w:] Teofil, nr cyt., s. 137. 17 Zob. Stefaniuk T., Czy istnieje polski islam? O islamie i muzułmanach w Polsce, dz. cyt., s. 126-127. 18 Mamy tu na myśli ortodoksyjną wiarę i ortodoksyjne praktyki muzułmańskie, opierające się bezpośrednio na Koranie (Słowo Boże) oraz na Sunnie (przykład proroka Muhammada). 5
muzułmanie uznają, iż filarami islamu są: wyznanie wiary (szachada), 19 codzienna modlitwę salat, 20 post w miesiącu ramadanie, 21 oddawana raz w roku obowiązkowa jałmużna zakat, 22 a także hadżdż pielgrzymka do Mekki, która jest odbywana przynajmniej raz w życiu. Wśród głównych zasad wiary wymienić należy przede wszystkim: ścisły monoteizm (tałhid) 23 ; wiarę we wszystkim proroków Bożych od Adama, poprzez Noego, Lota, Abrahama, Mojżesza, Jezusa etc. do Muhammada (Mahometa) 24 ; wiarę w Boże Księgi 25 ; wiarę w świat niewidzialny 26 ; a także wiarę w Dzień Sądu, po którym nastąpią sprawy ostateczne: raj i piekło. Jeżeli można mówić o jakiejkolwiek wyjątkowości islamu w Polsce, to decyduje o niej głównie zróżnicowanie wspólnoty muzułmańskiej zamieszkującej nasz kraj, którą tworzą trzy najważniejsze grupy: A) polscy Tatarzy, B) imigranci przybyli z krajów muzułmańskich, C) a także Polacy, którzy przyjęli islam. 27 Ad A) Obecnie liczbę polskich Tatarów szacuje się na 3-5 tysięcy. 28 Tatarów, którzy początkowo byli uchodźcami politycznymi ze Złotej Ordy oraz Krymu, zwano również Muślimami lub Lipkami. Początki ich bytności na terenach Rzeczypospolitej to XIV wiek; najpierw osiedlani byli na Litwie, 29 następnie także i w Koronie. 30 Za panowania Jana III 19 Każdy, kto z wiarą i przekonaniem wypowiada islamskie, monoteistyczne wyznanie wiary, szechedę arab. La illacha illa Allach, Muhammad rasulu Allach (Nie ma innych bóstw poza samym Bogiem, Muhammad jest wysłannikiem Boga) jest (staje się) muzułmaninem. 20 Pięciokrotną w ciągu dnia, oprócz tego muzułmanie mogą odmawiać liczne modlitwy nadobowiązkowe. 21 Inaczej saum 29 lub 30-dniowy post polegający na powstrzymywaniu się (od brzasku do zachodu słońca) od spożywania pokarmów, napojów, a także od współżycia płciowego. 22 Raz w roku wypłacana przez zamożniejszych muzułmanów; istnieje również jałmużna nadobowiązkowa, dobrowolna, zwana sadaką. 23 Największym grzechem wg. nauki islamskiej jest czczenie kogokolwiek lub czegokolwiek poza samym Bogiem (uczynieniem kogokolwiek poza Bogiem adresatem kultu religijnego etc.), a wiec zanegowanie monoteizmu. 24 Imię Muhammad jest bardziej zbliżone do oryginalnego brzmienia. 25 Z których ostatnią jest Koran. 26 Np. wiarę w aniołów Boga. 27 Należy jeszcze wspomnieć o następujących grupach: dzieci imigrantów z krajów muzułmańskich, przybyłych do Polskich pod koniec XX wieku (pokolenie muzułmanów dorastających i kształcących się w kraju), dyplomaci z krajów muzułmańskich, turyści przybywających do Polski etc. 28 Historii osadnictwa tatarskiego na terenach Rzeczypospolitej, jak również ich sytuacji prawnej, tatarskiej kulturze, obyczajom etc., poświęcono wiele opracowań; wśród nich m.in.: Borawski P., Dubiński A., Tatarzy polscy. Dzieje, obrzędy, legendy, tradycje, Warszawa 1986; Sobczak J., Położenie prawne ludności tatarskiej w Wielkim Księstwie Litewskim, Warszawa-Poznań 1984; Tyszkiewicz J., Z historii Tatarów polskich 1794-1944, Pułtusk 2002; Warmińska K., Tatarzy polscy: tożsamość religijna i etniczna, Kraków 1999. 29 W okolicach Wilna, Grodna, Kowna i Trok. 6
Sobieskiego nadano im osady, z których do dzisiaj na terenie Polski przetrwały dwie: Kruszyniany i Bohoniki. Jako nowi obywatele Rzeczypospolitej Tatarzy korzystali z licznych swobód i przywilejów, 31 w zamian niemal zawsze okazując wielką lojalność wobec przybranej ojczyzny. 32 Warto wspomnieć między innymi o ich uczestnictwie w walkach z zakonem krzyżackim 33, udziale w wyprawach króla Stefana Batorego, jak również w walkach z potopem szwedzkim (1655-1660) czy na Ukrainie. Uczestniczyli także w wojnie polskorosyjskiej 1792 r., w insurekcji kościuszkowskiej, mieli swój udział w działalności niepodległościowej. 34 Przypuszcza się, w okresie świetności Rzeczypospolitej na jej ziemiach mogło zamieszkiwać nawet 100 tysięcy wyznawców islamu pochodzenia tatarskiego. W Polsce w okresie międzywojennym funkcjonowało 17 meczetów oraz 2 domy modlitwy; w roku 1935 liczbę muzułmanów szacowano około 5 tysięcy osób. Podczas swej obecności na ziemiach Rzeczypospolitej Tatarzy najczęściej cieszyli się pełnią swobód religijnych i politycznych. 35 W przedwojennej Polsce społeczność tatarska prowadziła bogatą działalność: funkcjonował między innymi Związek Kulturalno-Oświatowy Tatarów RP, w roku 1929 zostało powołane w Wilnie Tatarskie Muzeum Narodowe, zaś w roku 1931 Tatarskie Archiwum Narodowe. Były i są wydawane czasopisma podejmujące problematykę tatarskoislamską, takie jak m.in. Życie Tatarskie, Przegląd Islamski czy obecnie Rocznik Tatarów Polskich (wcześniej Rocznik Tatarski ). Wkład Tatarów w kulturę polską to także przypisywane Janowi Tarakowi Murzie Buczackiemu (zm. 1857) przygotowanie pierwszego polskiego przekładu Koranu, wydanego w 1858 roku. Znak wielowiekowej obecności islamu i muzułmanów na terenie Polski stanowią cmentarze muzułmańskie, tzw. mizary; obecnie istniejące znajdują się w Bohonikach (dwa), Kruszynianach, Lebiedziewie, Studziance oraz Warszawie (dwa). 36 Wspólne losy polskich Tatarów i Rzeczypospolitej uzmysławiają, iż integracja wspólnoty muzułmańskiej ze społeczeństwem europejskim, z jego kulturą etc., nie tylko nie jest niemożliwa, lecz również może przynieść wymierne korzyści obu stronom. 30 Przede wszystkim na Wołyniu, Podolu i Suwalszczyźnie; zob. Kołodziejczyk A., Rozprawy i studia z dziejów Tatarów litewsko-polskich i islamu w Polsce w XVII-XX wieku, Siedlce 1997, s. 9-35. 31 Tatarzy (w różnych okresach) mogli m.in. wybierać swojego imama, dysponowali sądem religijnym, na czele którego stał kadi etc.; por. Kołodziejczyk, dz. cyt., s. 15-16. 32 Wyjątkiem zdrada Tatrów-Lipków z 1672 r., znana z powieści Pan Wołodyjowski H. Sienkiewicza. 33 M.in. w 1320 r., w bitwie pod Grunwaldem 1410, w latach 1520-1521. 34 Por. Kołodziejczyk A., Józef Piłsudski a Tatarzy polscy [w:] Życie Muzułmańskie, 1989, nr 1-2. 35 Rzadkie odstępstwa od tej reguły to m.in. prześladowania Tatarów na początku XVII stulecia, spowodowane m.in. ideami kontrreformacji. 36 Większość z nich związana z historią osadnictwa tatarskiego na terenach polskich (wyjąwszy Muzułmański Cmentarz Kaukaski w Warszawie). 7
Należy jednak również zaznaczyć, że asymilacja ze środowiskiem nie-muzułmańskim, chrześcijańskim, miała ostatecznie w przypadku znacznej części Tatarów polsko-litewskich swoistą cenę: utratę własnego języka, licznych obyczajów, części religijnej tradycji etc. 37 Ad B) Na przełomie XVIII i XIX stulecia rozpoczęła się imigracja do Polski muzułmanów innych niż Tatarzy. Byli to przede wszystkim kupcy z krajów arabskich i muzułmańskich, jak również dyplomaci. Zamieszkali w większych skupiskach miejskich, przede wszystkim w Warszawie. Na 1917 rok datujemy początki napływu uchodźców z ogarniętych rewolucją terenów rosyjskich. 38 W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych dwudziestego stulecia do Polski zaczęło przybywać wielu studentów z krajów arabskich, a ponadto przedsiębiorcy z krajów muzułmańskich. Z czasem spotykamy się również z uchodźcami: najczęściej z Kosowa, Bośni i Hercegowiny, Somalii, Afganistanu, Czeczenii oraz niektórych krajów arabskich, np. Palestyny. Dla części z nich Polska stanowi kraj tranzytowy. 39 Rozważając obecność wspólnoty muzułmańskiej w Polsce należy podkreślić, iż większość muzułmanów z drugiej generacji napływowej (przynajmniej jeden rodzic jest muzułmaninem-imigrantem) jest dobrze zintegrowana ze społeczeństwem polskim; osoby te poznały dobrze, na przykład poprzez związki rodzinne, język polski, kulturę, obyczaje etc. Ten stan rzeczy, zdaniem niektórych badaczy, wynika przede wszystkim z faktu, że liczba wyznawców islamu w Polsce jest marginalna. 40 Obecnie liczba imigrantów z krajów muzułmańskich i ich potoków nie przekracza 20 tysięcy osób. Ad C) Należy również wspomnieć o Polakach, którzy czy to dzięki zdobytej wiedzy o islamie (np. tłumaczenie Koranu), czy też dzięki kontaktom z żyjącymi w Polsce muzułmanami zdecydowali się przyjąć islam. Postawy, przekonania i wybory polskich konwertytów nie stanowią niestety, jak się wydaje, wystarczająco interesującego przedmiotu badań dla socjologów i innych naukowców 41 ; grupę tę można zatem opisać głównie dzięki własnym kontaktom, obserwacjom etc. Przykładowo wspomniany już artykuł P. Kubickiego Kim są polscy muzułmanie?, skądinąd wartościowy, wspomina Polaków-konwertytów 37 Do praktyk religijnych Tatarów, a także do ich zespołu wierzeń, przeniknęły elementy chrześcijańskie, takie chociażby jak obcy islamowi kult świętych, sporządzanie bogatych nagrobków, chowanie ciał w trumnach etc. Ograniczono lub nie przestrzegano w pełni niektórych praktyk religijnych, np. obowiązkowej pięciokrotnej modlitwy, pielgrzymki do Mekki czy postu w ramadanie (stanowiących nienaruszalne fundamenty islamu). Zob. m.in. Miśkiewicz A., Tatarzy polscy 1918-1939: życie społeczno-kulturalne i religijne, Warszawa 1990, s. 96-98; Kołodziejczyk A., Obrzędy pogrzebowe i kult zmarłych [w:] tenże, Rozprawy i studia, dz. cyt., s. 15, 27-28, 175-186. 38 Głównie uchodźcy z Kaukazu i Krymu. 39 Zob. Kubicki, dz. cyt., s. 137. 40 Zob. tamże. 41 Za wyjątkiem być może pewnych znanych postaci historycznych, np. gen. Józefa Bema (1794 1850). 8
jednym zaledwie zdaniem: Ostatnią grupę stanowią Polacy, którzy przeszli na islam w liczbie od 3 do 5 tysięcy (dane liczbowe nie poparte w tym przypadku żadnymi badaniami naukowymi przyp. T.S.) 42. Swego czasu w prasie polskiej formułowane były nieuzasadnione opinie, wedle których konwersje etnicznych Polaków na islam stanowią zjawisko przejściowe lub swoistą modę. Stanowiska tego nie sposób utrzymać z kilku powodów. Po pierwsze o przejściowości danego zjawiska można orzekać dopiero po jego wygaśnięciu oraz upływie pewnego czasu (tj. po zamknięciu się pewnego, rozważanego okresu). Z kolei hipoteza o panującej modzie na islam jest zaskakująca, by nie powiedzieć niepoważna, jak bowiem wiadomo, moda nosi znamiona zjawiska, w którym partycypują masy (znaczna część społeczeństwa); moda jest ponadto elementem kulturowego main stream u. Nie można również mówić o modzie w sytuacji, gdy bycie muzułmaninem w Polsce najczęściej wiąże się z brakiem zrozumienia i akceptacji ze strony rodziny czy środowiska zawodowego. Z jednej strony przyjęcie islamu wzbogaca duchowo i intelektualnie, umożliwia również uczestnictwo w ummie wiernych muzułmańskich etc.; z drugiej strony wypowiedzenie szachady, czyli muzułmańskiej deklaracji wiary stawia w obliczu ciężkich prób, takich jak ograniczenie czy wręcz zerwanie kontaktów ze strony rodziny, dawnych przyjaciół etc., a nawet (w skrajnych przypadkach) wyrzucenie z domu. Polacy, którzy przyjęli islam, stanowią, jak się wydaje, najmniej liczną grupę muzułmanów zamieszkujących w Polsce. Z powodu braku dostępnych badań ilościowych nie można dokładne określić ich liczby, nie wydaje się jednak, aby przekraczała ona pięć tysięcy osób. Warto przy tym zwrócić uwagę na fakt, iż konwersje etnicznych Polaków na islam stanowią zjawisko wciąż obecne w życiu religijnym kraju: każdego roku pewna liczba Polaków przyjmuje islam. Co interesujące, ich wiara i akty czci religijnej nie są zapośredniczone w tradycjach rodzinnych, obyczajach kraju pochodzenia etc. jest to zatem zawsze wybór islamu dla samego islamu, nie zaś wybór ze względu na tradycję narodową czy historię, oddziaływanie rodziny etc. 3. Organizacje muzułmańskie w Polsce i ich działalność. Na obraz islamu w Polsce wpływa także działalność muzułmańskich organizacji i związków wyznaniowych 43 ; jest tak pomimo tego, że znakomita większość polskich muzułmanów nie jest członkami żadnych 42 Zob. tenże, dz. cyt., s. 143. 43 Przez związek wyznaniowy rozumiemy organizację mającą liczne prawa (m.in. prawo do organizowania kultu religijnego, świąt religijnych, nauczania etc.); są to prawa teoretycznie odpowiadające prawom, jakie przysługują kościołom chrześcijańskim. 9
organizacji. Obecnie funkcjonują dwa związki wyznaniowe: Liga Muzułmańska w RP 44, na której czele stoi Samir Ismail, oraz Muzułmański Związek Religijny 45, której przewodniczącym jest Tomasz Miśkiewicz. Funkcjonują również liczne stowarzyszenia i organizacje muzułmańskie, m.in. Stowarzyszenie Studentów Muzułmańskich, Muzułmańskie Stowarzyszenie Kształcenia Kulturalnego, Związek Muzułmanów Polskich, Stowarzyszenie Kultury Muzułmańskiej w RP. Jedyną zarejestrowaną w Polsce organizacją szyicką jest Stowarzyszenie Jedności Muzułmańskiej, której przewodniczy Mahmud Taha Żuk. Na terenie Polski funkcjonują muzułmańskie gminy wyznaniowe, które zrzeszają niewielką liczbę wiernych i które skupione są zwykle wokół meczetów, centrów islamu bądź domów modlitwy 46. Wspólnoty muzułmańskie spotkać można między innymi w miastach takich jak Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Gorzów Wielkopolski, Katowice, Kraków, Lublin, Łódź, Poznań Warszawa czy Wrocław, a także we wspomnianych już miejscowościach na Podlasiu: Bohonikach i Kruszynianach. 47 Centra islamskie i meczety służą przede wszystkim jako miejsca wspólnej modlitwy, zarówno codziennej, jak i szczególnie ważnej modlitwy piątkowej (arab. salat al-dżumu a). Umożliwiającą także organizowanie spotkań w czasie muzułmańskich świąt religijnych, lekcji religii dla dzieci muzułmańskich, edukacyjnych spotkań dla dorosłych (np. wspólne czytanie Koranu) etc. W centrach islamu dostępna jest zwykle literatura poświęcona tematyce islamskiej; w niektórych ośrodkach prowadzone są również kursy wiedzy o islamie dla niemuzułmanów, lekcje i pogadanki dla uczniów szkół, spotkania kulturalne niekiedy w ramach imprez cyklicznych, jak na przykład Dni Kultury Muzułmańskiej we Wrocławiu etc. Muzułmanie w Polsce prowadzą również działalność wydawniczą. Warto wspomnieć o czasopismach takich jak As-Salam. Muzułmański Magazyn Społeczno-Kulturalny, który jest od pewnego czasu dostępny w salonach EMPIK, Świat Islamu, Al-Hikmah czy Al- Umma ; do życia powoływane są nowe tytuły. Dzięki Wydawnictwu Stowarzyszenia Studentów Muzułmańskich możemy się spotkać z wieloma opracowaniami poświęconymi 44 W działalność której jest zaangażowane od kilkuset do nawet kilku tysięcy osób, choć w rzeczywistości liczba zdeklarowanych członków jest znacznie mniejsza. 45 Liczący około 5 tysięcy członków; w rzeczywistości dane te mogą być co najmniej dwukrotnie zawyżone (zob. Kubicki, dz. cyt., s. 145-146). Np. jak słusznie zauważa Kubicki, specyficzny punkt statutu MZR orzeka, iż dziecko z rodziny muzułmańskiej, zamieszkałej na terenie gminy wyznaniowej MZR, po osiągnięciu pełnoletniości zostaje automatycznie uznane za członka Związku (zob. tamże, s. 145). 46 Zgodnie z muzułmańskim punktem widzenia właściwie każde miejsce modlitwy określane jest jako meczet (arab. masdżid oznacza właśnie miejsce, w którym oddaje się Bogu cześć poprzez oddawanie Mu pokłonów arab. sudżud). 47 Meczety funkcjonują w Gdańsku, Bohonikach i Kruszynianach, zaś Centra Islamskie m.in. w Białymstoku, Lublinie, Warszawie i Wrocławiu. 10
tematyce islamskiej, wydanymi w języku polskim; w większości są to tłumaczenia z języków angielskiego i arabskiego. Od czasu do czasu organizowane są również publiczne, otwarte wykłady, mające za zadanie prezentować prawdziwy wizerunek islamu, co wydaje się szczególnie istotne zważywszy na częste upraszczanie czy wręcz zniekształcanie owego obrazu w masmediach. Islam obecny jest również w polskim Internecie: funkcjonują liczne witryny i fora internetowe informujące o islamie, umożliwiające dyskusję oraz swobodne wyrażanie opinii, powiadamiające o bieżących wydarzeniach mających związek z islamem etc. 48 Swoje witryny internetowe mają ważniejsze organizacje muzułmańskie (na przykład Liga Muzułmańska w RP: WWW.islam.info.pl), niektóre centra islamskie (np. lubelskie: WWW.islamlublin.dzs.pl), niektóre czasopisma muzułmańskie (np. As-Salam : WWW.assalamnet.wordpress.com) etc. 49 Warto wspomnieć również o tym, że w Polsce organizowane są rozmaite muzułmańskie zjazdy i imprezy okolicznościowe, wśród których wymienić należy przede wszystkim ogólnopolskie Letnie Zjazdy Muzułmanów, czy też Dni Ramadanowe w Warszawie 50. Organizowane są także kolonie dla dzieci, zjazdy młodzieży muzułmańskiej, spotkania mniejszości tatarskiej etc. Muzułmanie w Polsce prowadzą dialog między-religijny, zwłaszcza ze wspólnotą chrześcijańską. W związku z tym należy wspomnieć, iż począwszy od 2001 roku obchodzony jest Dzień Islamu w Kościele Katolickim jest to dzień 26 stycznia. Związane z nim spotkania i uroczystości organizowane były dotychczas w miastach takich jak Warszawa, Kraków i Lublin. Dzień Islamu w Kościele ustanowiony został decyzją Konferencji Episkopatu Polski na prośbę Rady Wspólnej Katolików i Muzułmanów, powołanej w 1997 roku. Muzułmańscy naukowcy i intelektualiści uczestniczą ponadto w konferencjach naukowych oraz imprezach o charakterze kulturalno-oświatowym. Omawiając muzułmańską aktywność związaną z nauką, edukacją etc. nie sposób również nie wspomnieć o założonym niedawno Instytucie Studiów nad Islamem (ISNI) z siedzibą we Wrocławiu, który stawia sobie za zadanie szerzenie wiedzy o islamie i muzułmanach poprzez publikacje, 48 Część z nich związana jest z działalnością wspomnianych wyżej muzułmańskich organizacji i związków wyznaniowych. 49 O formie obecności islamu w polskojęzycznym Internecie decydują, rzecz jasna, również witryny internetowe prowadzone przez nie-muzułmanów, podejmujące szeroko pojmowaną tematykę muzułmańską; najbardziej znaną i najbardziej profesjonalną jest niewątpliwie portal Arabia.pl. 50 Na które zapraszani są przedstawiciele administracji państwowej oraz korpusu dyplomatycznego 11
organizowanie konferencji naukowych etc; jest to pierwsza poważniejsza instytucja naukowa założona (między innymi) przez środowisko muzułmańskie w Polsce. 51 Muzułmanie żyjący i działający w Polsce, zrzeszając się w organizacjach i związkach wyznaniowych, unikają wikłania się w szeroko pojmowaną politykę, koncentrując się na działalności sensu stricte religijnej. Tym niemniej środowisko muzułmańskie w Polsce nie uchyla się od zabierania głosu w sprawach szczególnej wagi moralnej, takich jak na przykład cierpienia ludności cywilnej w Palestynie, publikacja karykatur proroka Muhammada, porwania polskich obywateli w krajach muzułmańskich etc. Wydarzenia te podobnie jak np. akty terrorystyczne były wielokrotnie potępiane przez polskie organizacje muzułmańskie. 4. Zakończenie. Jak już zostało wspomniane, w porównaniu z bardziej rozwiniętymi krajami Europy zachodniej w Polsce żyje i funkcjonuje znacznie mniejsza wspólnota muzułmańska. Polscy obywatele, poza mieszkańcami większych miast, prawdopodobnie nie mają zbyt wielu okazji do spotkania emigrantów z krajów muzułmańskich, tradycyjnie odzianych muzułmanek, jak również do zapoznania się z religią, kulturą i stylem życia etc. różniącymi się niekiedy od ogólnie przyjętych. Prawdopodobnie tym można wytłumaczyć okazjonalne negatywne reakcje na obecność wyznawców islamu, począwszy od agresji słownej, skończywszy zaś na zrywaniu muzułmankom chust z głowy bądź też próbach dewastacji czy wręcz podpalenia muzułmańskich miejsc modlitwy w Polsce. W tym kontekście wspomnieć można chociażby o przypadku lubelskim nieudanej, chuligańskiej próbie podpalenia Centrum Islamu w Lublinie, o której pisała lokalna prasa 52. Niestety oprócz licznych, zwykłych obywateli Lublina próby podpalenia meczetu nie potępiły publicznie w zasadzie żadne instytucje czy organizacje z wyjątkiem, rzecz jasna, organizacji muzułmańskich. Prasa informowała również o dewastacji muzułmańskiego domu modlitwy w Białymstoku w sierpniu 2007. 53 Wspomniane wydarzenia należy mimo wszystko uznać za marginalne, nieprzekreślające tradycyjnej polskiej tolerancji wobec odmiennych wyznań 54. Z 51 Poza tym przy zakładaniu ISNI aktywni byli przedstawiciele polskiego środowiska naukowego. 52 M.in. Kurier Lubelski z dn. 15.11.2005. Ów niegroźny na szczęście incydent zbiegł się czasowo z głośnymi rozruchami we Francji, gdzie tamtejsi chuligani-imigranci m.in. podpalili lub usiłowali podpalić kościół katolicki. Znamienne, że prasa francuska nie określała bynajmniej tamtejszych incydentów jako islamskich, podczas gdy polskie masmedia bez wyjątku w ten czy w inny sposób łączyły je z islamem. 53 O wydarzeniu tym pisała m.in. Gazeta Białystok z dn. 29.08.2009; profanację meczetu w Białymstoku powiązano z lokalnym środowiskiem neonazistów, którzy wcześniej zniszczyli również m.in. cmentarz żydowski w Białymstoku, tamtejszy pomnik ofiar getta etc. 54 Jak wiadomo, Polskę oprócz zdecydowanej większości katolickiej od stuleci zamieszkują mniejszości: prawosławna, protestancka, żydowska i muzułmańska. 12
drugiej strony nie sposób ich całkowicie pominąć, kiedy należy się do jednej z zamieszkujących Polskę mniejszości religijnych. Jako pozytywne należy określić kontakty instytucji państwowych z mniejszością muzułmańską w Polsce: uznana jest muzułmańska potrzeba zachowania własnej odrębności wyznaniowej, współorganizowane są przez owe instytucje lekcje religii dla muzułmańskich dzieci etc. Wspólnota muzułmańska w Polsce bardzo pozytywnie odebrała stanowisko rządu wyrażone w sprawie karykatur proroka Muhammada, opublikowanych przez jedno z wydawanych Polsce czasopism w lutym 2006 roku. Jak wiadomo, premier rządu polskiego oraz minister spraw zagranicznych 55 potępili karykatury oraz wyrazili ubolewanie z powodu obrazy uczuć religijnych na terenie Rzeczypospolitej. 56 Z drugiej strony w polskich masmediach wciąż pokutuje obraz islamu jako religii terrorystów, często łączony z Huntingtonowską 57 tyleż nieprawdziwą, co szkodliwą tezą o (koniecznym) zderzeniu cywilizacji. 58 Niestety, poza grupą badaczy, wyspecjalizowanych w tematyce islamskiej dziennikarzy etc. islam wciąż stanowi w Polsce swego rodzaju terra incoginta. Kreowany przez masmedia obraz rzeczywistości to wizerunek zawsze skrajnie uproszczony: w polskich publikatorach zatem o islamie najczęściej wspomina się w związku z zamachami czy konfliktami zbrojnymi, np. na Bliskim Wschodzie; zdecydowanie rzadziej lub też prawie nigdy w związku ze zjawiskami pozytywnymi. Wyjątek stanowiła pomoc udzielona przez saudyjskiego następcę tronu, Abdullaha bin Abdulaziza, polskim bliźniętom syjamskim, Oldze i Darii Kołacz. Środowiska opiniotwórcze w Polsce muszą zatem jeszcze wiele uczynić, aby największa obecnie religia światowa przestała być przedstawiana w powszechnym dyskursie jako (jedynie) dodatek do terroryzmu a tak niewątpliwie jest. Jak zauważa K. Górak-Sosnowska, zgodnie z wynikami badań w świadomości Polaków islam jest kojarzony przede wszystkim z religią, zaś kolejne skojarzenia to «Arabowie» i «terroryzm» 59. Ocenianie całej wspólnoty poprzez pryzmat działań pewnych jednostek stanowiących jej część jest niesprawiedliwie, należy więc dążyć do zmiany publicznego wizerunku islamu i muzułmanów w Polsce. 55 Publikację karykatur potępili również liczni politycy z partii opozycyjnych. 56 Publikację karykatur potępiły także władze kościelne, między innymi arcybiskup Sławoj Leszek Głodź. 57 Zob. Huntington S.P., Zderzenie cywilizacji, Warszawa 2007. 58 Historia kontaktów między różnymi kręgami cywilizacji w tym również między światem chrześcijańskim a islamem ukazuje alternatywne (poza prowadzeniem działań zbrojnych) sposoby komunikowania się. Warto wspomnieć chociażby o wspólnym uprawianiu nauki przez uczonych muzułmańskich i chrześcijańskich działających w państwach Ummajadów i Abbasydów. Nie można również zapominać o historycznie udokumentowanej tolerancji religijnej, żywionej przez islam wobec ludów Księgi (chrześcijanie i Żydzi), a także o towarzyszącym jej postulacie współpracy ludzi wyznających odmienne religie skutecznie realizowanym m.in. w muzułmańskiej Andaluzji etc. 59 Zob. Górka-Sosnowska K., Co wiemy o islamie? Polacy wobec islamu i muzułmanów, dz. cyt., s. 151. 13
Bibliografia Bielawski J., Islam, religia państwa i prawa, Warszawa 1973 Danecki J. (red.), Mahomet mądrości Proroka (Hadisy), Warszawa 1993 Danecki J., Podstawowe wiadomości o islamie, Warszawa 2002 Dziekan M., Symbolika arabsko-muzułmańska. Mały słownik, Warszawa 1997 Górak-Sosnowska K., Co wiemy o islamie? Polacy wobec islamu i muzułmanów [w:] Teofil. Pismo Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Dominikanów, nr 2 (24) 2006, s. 149-164 Kołodziejczyk A., Rozprawy i studia z dziejów Tatarów litewsko-polskich i islamu w Polsce w XVII-XX w., Siedlce 1997 Koran, przekład Bielawskiego, Warszawa 1986 Kubicki P., Kim są polscy muzułmanie? [w:] Teofil. Pismo Kolegium Filozoficzno- Teologicznego Dominikanów, nr 2 (24) 2006, s. 137-148 Mahomet o małżeństwie, kupcach i dobrym wychowaniu. Wybór hadisów, Kozłowska J. (red.), Warszawa 1999 Muzułmanie w Europie, A. Parzymies (red.), Warszawa 2005 Oblicza Wschodu. Religia - ideologia - polityka - gospodarka, M. Broda, M. Dziekan (red.), Warszawa 2004 Oblicza współczesnego islamu, E. Machut-Mendecka (red.), Warszawa 2003 Stefaniuk T., Czy istnieje polski islam? O islamie i muzułmanach w Polsce [w:] Teofil. Pismo Kolegium Filozoficzno-Teologicznego Dominikanów, nr 2 (24) 2006, s. 125-136 Stefaniuk T., Islam, Zachód, wartości [w:] Islam i obywatelskość w Europie, Górak-Sosnowska K., Kubicki P., Pędziwiatr K. (red.), Warszawa 2006, s. 48-63 Tyszkiewicz J., Z historii Tatarów polskich 1794-1944, Pułtusk 2002 14