Centrum handlowe to tutaj punkt zborny, to tutaj dobierają do butów torby, temat paznokcia pozornie pozorny, jej twarz to miraż jak makijaż upiorny.

Podobne dokumenty
GIMNASTYKA DLA JĘZYKA

Ćwicz język. teksty pochodzą z książki Małgorzaty Strzałkowskiej Wierszyki łamiące języki

PIĘKNE CZYTANIE I PISANIE ZACZYNA SIĘ OD PIĘKNEGO MÓWIENIA

Gimnazjum im. J. I. Kraszewskiego w Wilnie III międzyszkolny konkurs Trzeszczą trzciny

Logopedyczne wyliczanki i wierszyki

SCENARIUSZ WARSZTATÓW Realizacja filmików poklatkowych. Uczestnicy: młodzież. Uczniowie tworzą docelowo kilka grup 2-4 osobowych

II Konkurs Recytatorski. Zemsta logopedy czyli wierszyki łamiące języki

GIMNASTYKA DLA JĘZYKA

Szkolenie pt. Jak zachęcać uczniów do czytania? E. Witos B. Skowron

Nowatorskie metody rozwijania kompetencji czytelniczych i promocji czytelnictwa wśród uczniów szkół podstawowych

Kwartalnik dla Rodziców i Dzieci nr 1/ 2013/2014 z Przedszkola Samorządowego nr 46 w Białymstoku (wrzesień, październik, listopad)

Herbatka dla dwojga. Pantoflarz niesie pocztę. Knajpka na peryferiach. Pierwsza i ostatnia próba. Poranne wiadomości. Upłynął termin przydatności

WARIANT I. rekwizyty:

Echo Szkoły. Nr 2 (2016/2017) Wszystkiego najlepszego dla Naszych Czytelników!!! Nasza redakcja

1) Do krzyżówki należy wpisać nazwy materiałów, z jakich zrobione są rzeczy na obrazkach.

Gazetka szkolna, kwiecień 2016 r. KOSZAŁEK OPAŁEK. Nasza szkoła..

Projekt współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. Zapis w dzienniku:

1. TYP SPOD SOPOTU 2. CHRZĄSZCZ

Szkoła Podstawowa im. Kazimierza Wielkiego w Żukowie Żuków 104A , Sochaczew Numer 5 11/13. Żuczek

MIĘDZYNARODOWY DZIEŃ LICZBY PI

Poradnik Krasomówcy i Recytatora

Gazetka SP 113 im. A. Dygasińskiego

Scenariusz lekcji dla klasy III gimnazjum

ZADANIE I JAK TO POWIEDZIEĆ?

III Konkurs Recytatorski Zemsta logopedy czyli wierszyki łamiące języki

Teksty na konkurs dla przedszkola

GAZETKA SZKOLNA Nr /2016. W tym numerze: 1. Kartka z kalendarza. 12. Kącik angielski

Najnowsza literatura polska dla dzieci wybór. ciąg dalszy

Szkolny Patrol. Mikołajki. "Święty Mikołaj" Numer 13 11/15

W numerze: 3/2012/2013 Cena 2zł

Tajniak. GAZETKA SZKOLNA XXIII LO im. Nauczycieli Tajnego Nauczania

Maj 2015/2016 4p Pliszki Ścieżka edukacyjna: Polska moja ojczyzna. Dzień mamy i taty. Na majowej łące.

WSTĘPNE ĆWICZENIA TEATRALNE (wiek minimalny - uczniowie gimnazjum)

Akademia Młodego Ekonomisty. Komunikacja interpersonalna kluczem do sukcesu w biznesie. Na czym polega skuteczna komunikacja? dr Renata Nestorowicz

Teksty na konkurs dla szkoły podstawowej kl. I - III

BIULETYN SZKOLNY Nr 3 Rok szkolny 2014/2015 Zespół Szkół w Rogóżu www. zespolszkolwrogozu.info

NUMER V-STYCZEŃ 1. Dzieo Bezpiecznego Internetu 2. Łamaoce językowe 3. Humor 4. SKC 5. Krzyżówka 6. Łamigłówki 7. Mały odkrywca-ciekawostki

Przez wiele lat szłam bezdrożami Nie znając lepszych w życiu dróg Widziałam smutne serca I płynące strugi łez Przyszedłeś Ty i wyschły wszystkie łzy

ŁAMAŃCE JĘZYKOWE. Szpak

W tym numerze: PDF stworzony przez wersję demonstracyjną pdffactory Pro Czasopismo uczniów Szkoły Podstawowej w Grudnej Górnej

Nowinki z Jedynki. w numerze: Szkoła Podstawowa nr 1 im. H. Sienkiewicza w Czarnkowie. Rok szkolny 2009/2010 grudzień 2009 Nr 11 CZASOPISMO SZKOLNE

projekt kreacja / tolerancja tekst z podziałem na role

Wybór wierszy dla uczniów klas IV VI

Serdeczne gratulacje dla Mateusza Galusa z kl. 3 b, który został laureatem Małopolskiego Konkursu Geograficznego.

Dobre praktyki w ramach organizowania wydarzeń kulturalno-społecznych

Chrzest. 1. Dziękuję za uczestnictwo w Sakramencie Chrztu Świętego

GAZETKA SAMORZĄDU UCZNIOWSKIEGO# NR SPECJALNY 2015

PIOSENKA: PIOSENKA: Prawa ręka, lewa ręka To jest bardzo zgodna para. Prawa ręka ładnie stuka Lewa także się postara.

Zajęcia z doradztwa zawodowego

Pieśni i piosenki religijne dla przedszkolaków

PORADNIA PSYCHOLOGICZNO PEDAGOGICZNA. tel./fax

I Komunia Święta. Parafia pw. Bł. Jana Pawła II w Gdańsku

W ydarzenia przedszkolne

GIMNASTYKA BUZI I JĘZYKA (1)

Przysłowia: Prawda może być trudna, ale jej skutki bywają chwalebne. W czerwcu się pokaże, co nam Bóg da w darze.

Emisja i higiena głosu Informacje Podstawowe. Ćwiczenia Praktyczne Dla Nauczycieli

Wolontariat. Igor Jaszczuk kl. IV

Na skraju nocy & Jarosław Bloch Rok udostępnienia: 1994

KÓŁKO GRANIASTE. Kółko graniaste, czworokanciaste Kółko nam się połamało, Cztery grosze kosztowało, A my wszyscy BĘC!

WIERSZ "Na wakacje ruszać czas" Za dni kilka o tej porze będę witać polskie morze. Bo najbardziej mi się marzy żeby bawić się na plaży.

Przykładowe wiersze na konkurs recytatorski Dorota Gellner dzieciom każdy kolor to inny wiersz

Cena 1 zł. W numerze:

Biuletyn Szkolny. Nr 1 ROK SZK. 2017/2018 SZKOŁA PODSTAWOWA IM. MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO W ROGÓŻU

Teksty. dla. kl. I - III

GIMZETKA NUMER VII-KWIECIEŃ

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

LATO I DZIECI Lato do nas idzie, Zatrzyma się w lesie. Jagody i poziomki W dużym koszu niesie. Słoneczka promienie Rozrzuca dokoła. - Chodźcie się pob

GIMZETKA NUMER VI-MARZEC

Przygody Jacka- Część 1 Sen o przyszłości

Pomyślności i radości, Szczęścia w kartach i miłości, W dzień słoneczny i po zmroku Chcę Ci życzyć w Nowym Roku.

1. Mój Pan 1. Mój Pan, mój Bóg Mój jedyny życia król. Mój Zbawca, mój Jezus Mój jedyny życia dar.

Ulubione zabawki. "Pluszowy miś" Ola Szulejko. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut. "Mój misiaczek" Karolina Parzybut

PLAN PRACY DLA GRUPY: DELFINKI. Środki transportu na świecie Bezpieczne wakacje

SCENARIUSZ Z UROCZYSTOŚCI Z OKAZJI DNIA MATKI I OJCA

Scenariusz uroczystości z okazji Dnia Mamy i Taty

Neumünster

Sprawdzian kompetencji trzecioklasisty 2014

Wesołych Świąt Wielkiej Nocy życzy redakcja

Łąka. Zwariowany poranek

Szkoła Podstawowa nr 9 im. Władysława Jagiełły. w Bydgoszczy

VIII TO JUŻ WIESZ! ĆWICZENIA GRAMATYCZNE I NIE TYLKO

Cena 1 zł. W numerze:

Notatnik Przybysza. Żyj, najpiękniej jak potrafisz... Stopka. redakcyjny: wszystkim małym i dużym dzieciom. życzy redakcja. zespół

Lekcja 1. A jak alfabet. Ą ą książka, wąsy, gąska Ę ę język, mięso, księżyc

1. Wyjątkowy osioł. Raz osiołek skarżył się. Że taki nijaki jest. Czemu nie jest wielki tak jak słoń. Czemu nie jest tak jak lew

I Komunia Święta. Parafia pw. Św. Jana Pawła II Gdańsk Łostowice

SZKOLNY KONKURS RECYTATORSKI Wierszyki łamiące języki

Tego się uczymy. JESIENIĄ Piosenki: Wierszyki: Jestem sobie przedszkolaczek

Rozumiem, że prezentem dla pani miał być wspólny wyjazd, tak? Na to wychodzi. A zdarzały się takie wyjazdy?

Obalamy mity szkolne!

Stenogram Nr 10 VN :22 6:38:30 MAMA SYLWIA KINGA TATA

Nasza szkoła wczoraj i dziś

ŚPIĄCA KRÓLEWNA. Występują: Narrator 1. Narrator 2. Narrator 3. Królewna Shimonna. Kryształowa wróżka. Bursztynowa wróżka.

Spis treści. Klucz do ćwiczeń 117. Dzień dobry! Co słychać? 6. Przepraszam, gdzie jest hotel? 16. Co lubisz jeść? Co lubisz pić?

,,DZIEŃ HUMANISTYCZNY WŚRÓD MICKIEWICZOWSKICH ŻAKÓW

Przepraszam, nie mogę teraz rozmawiać

Sztuka poprawnej wymowy, czyli o be³kotaniu i faflunieniu

MAŁY, ALE WAŻNY. Gdy ciemno, szaro i ponuro, Gdy wiatr przygania burym chmurom, Kierowca stara się i trudzi, Aby Cię dostrzec w tłumie ludzi.

KONSPEKT ZAJĘĆ RUCHOWYCH W GRUPIE 4 LATKÓW

WYCIECZKA DO ZOO. 1. Tata 2. Mama 3. Witek 4. Jacek 5. Zosia 6. Azor 7. Słoń

Transkrypt:

Artykuł pobrano ze strony eioba.pl Łamańce językowe Zbiór zdań, których wypowiedzenie sprawi Ci niemałą trudność. B Biorąc pod uwagę wizualny aspekt tego zagadnienia, jest ono zbyt specyficzne w swojej strukturze obiektywnej, i wobec tego w ramach szowinizmu i abstrakcjonizmu absolutnie nie wchodzi w rachubę. No bo jeżeli ktoś komuś coś, a nikt nikomu nic, to po cóż i na cóż. A co się tyczy względem tego to i owszem, gdyż z punktu patrzenia na punkt widzenia, kwintesencja omawianego zagadnienia jest nam bardzo dobrze znana. Lecz jeśli o mnie chodzi, to nie wiem o co chodzi. Bzyczy bzyg znad Bzury zbzikowane bzdury, bzyczy bzdury, bzdurstwa bzdurzy i nad Bzurą w bzach bajdurzy, bzyczy bzdury, bzdurnie bzyka, bo zbzikował i ma bzika! Było sobie trzech Japońców: Jachce, Jachce Drachce, Jachce Drachce Drachcedroni. Były sobie trzy Japonki: Cepka, Cepka Drepka, Cepka Drepka Rompomponi. Poznali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi. Pokochali i pobrali się: Jachce z Cepką, Jachce Drachce z Cepką Drepką, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi. Mieli dzieci: Jachce z Cepką mieli Szacha, Jachce Drachce z Cepką Drepką mieli Szacha Szarszaracha, Jachce Drachce Drachcedroni z Cepką Drepką Rompomponi mieli Szacha Szarszaracha Fudżi Fajkę. Kto powtórzy całą bajkę? Bezczeszczenie cietrzewia cieszy moje czcze trzewia. Baba bada baobaby. Baba dba o oba baobaby. Blichtr trwa. Boa ma omamy, a emu nie ma. Boss ssie sok. C Byle jakie bile Billa. Centrum handlowe to tutaj punkt zborny, to tutaj dobierają do butów torby, temat paznokcia pozornie pozorny, jej twarz to miraż jak makijaż upiorny. Cecylia czyta cytaty z Tacyta. Cesarz często czesał cesarzową. Chłop pcha pchłę, pchłę pcha chłop. Chodzi, przychodzi, a gdy ona zachodzi, to on odchodzi, bo nie o to chodzi... Chrząszcz brzmi w trzcinie w Szczebrzeszynie, W szczękach chrząszcza trzeszczy miąższ, Czcza szczypawka czka w Szczecinie, Chrząszcza szczudłem przechrzcił wąż, Strząsa skrzydła z dżdżu, A trzmiel w puszczy, tuż przy Pszczynie, Straszny wszczyna szum... Chrząszcz z dżdżownicą. Córka cesarza całuje piekarza! Cóż potrzeba strzelcowi do zestrzelenia cietrzewia drzemiącego w dżdżysty dzień na strzelistym drzewie. Czekanie na czkanie. Cześć Czesiek! Czeszesz się częściej często, czy częściej czasem? Czy Maja majaczy, czy ja? Czy się Czesi cieszą, gdy się Czesio czesze?

Czy poczciwy poczmistrz z Tczewa często tańczy czaczę? Czy tata czyta cytaty z Tacyta? Tata to czyta cytaty z Tacyta. Czy trzy cytrzystki grają na cytrze? Czy druga chrzan trze, a trzecia łzy trze? Czarna krowa w kropki bordo gryzła trawę kręcąc mordą. Czarny dzięcioł z chęcią pień ciął. Czy rak trzyma w szczypcach strzęp szczawiu, czy trzy części trzciny? Cesarz czesał włosy cesarzowej, cesarzowa czesała włosy cesarza. Czesał czyżyk czarny koczek, czyszcząc w koczku każdy loczek. Po czym przykrył koczek toczkiem, lecz część loczków wyszła boczkiem. Ć Czemu cieniu odjeżdżasz, ręce złamawszy na pancerz, przy pochodniach, co skrami grają około twych kolan? Miecz wawrzynem zielony i gromnic płakaniem dziś Polan rwie się sokół i koń twój podrywa stopę jak tancerz... Ćma ćmę ćmi. D Ćma ma nać, nać ma ćma. Dom z powybijanymi oknami. Drabina z powyłamywanymi szczeblami. Dziewięćsetdziewięćdziesięciodziewięciotysięcznik. Dzięcioł z chęcią pień ciął. Dżdżystym rankiem gżegżółki i piegże, zamiast wziąć się za dżdżownice, nażarły się na czczo miąższu rzeżuchy i rzędem rzygały do rozżarzonej brytfanny. E G Dezoksyrybonukleinowy Ej, lej olej Gadki Agatki zagadki dla tatki. Gąszcz trzcin. Gdzie my idziemy? Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk. Gdy Pomorze nie pomoże, to pomoże może morze, a gdy morze nie pomoże to pomoże może las. Grzegorz Brzęczyszczykiewicz. Chrząszczyżewoszczyce, powiat Łękołody. Gruby chód, czy chudy grób? Gżegżółka grzała grzańca, gdy grzmiący grzmot gromko grzmiał grożąc grzesznikom. H Głupi Jasiu, głupi Jasiu, jeśliś nas się nie przestraszył idź przed siebie ścieżką na sam szczyt. Hasał huczek z tłuczkiem wnuczka i niechcący huknął żuczka. Ale heca... wnuczek mruknął i z hurkotem w hełm się stuknął. Leży żuczek, leży wnuczek, a pomiędzy nimi tłuczek. Stąd dla huczka jest nauczka by nie hasać z tłuczkiem wnuczka.

I I cóż, że ze Szwecji? I cóż, że ze Swarzędza? I cóż, że cesarz ze Szwecji? I cóż, że się cieszysz, że się czeszesz w Szwecji? I jakże iść tak w dal jak dal jest daleka gdy jest daleko! I lęk przed snem, bo w czasie snu bat rytm swój zmienia. Idę trę nos, a tu lis ma norę. Idę nos trę, kra krę mija, tu lis ma norę, sarna tor mija. Idzie Idzi i Idzi nie widzi, że za Idziem idzie Idzi. Idzie Jerzy i nie wierzy, że na wieży jest sto jeży i pięćdziesiąt jeżozwierzy. Idź z dżdżownicą nocą na ryby. I ma mama mamałygę. J Intelektualistyczna Konstantyna Konstantynopolitańczykowianeczka. Jam jest poczmistrz z Tczewa. Jazgarzewszczyzna. Jerzy nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży. Jeszcze deszcze chłoszczą leszcze, jeszcze leszcze pieszczą kleszcze! Jolanta lata lojalnym latawcem lejąc jajka. Jola lojalna, Jola nielojalna. Jola lojalna, lojalna Jola. Jola lojalna z nielojalną Jolą łajają jowialnego lokaja. Jestem ze Szwecji. Cóż że ze Szwecji? Jeż Jerzy leży na wieży i nie wierzy, że leży. Jerzy nie wierzy, że na wieży jest 50 jeżozwierzy i 100 jeży. K Jak Pomorze nie pomoże to pomoże może morze a jak morze nie pomoże to pomoże może Gdańsk. K jak kajak Karolina dryluje kolorowe mirabelki. Kiedy susza szosa sucha. Kobyła ma mały bok. Konstantynopolitańczykiewiczówna. Konstantynopolitańczykowianeczka. Koszt poczt w Tczewie. Król Karol kupił królowej Karolinie korale koloru koralowego. Król królowi tarantulę włożył czule pod koszulę! Krnąbrną Brdą brną drwa. Kra krę mija. Lis ma norę Kret ma ryja. Idę i nos trę. Omijam tę krę. Nie idę tym torem, bo tu lis ma norę.

Kra krę omija. Kret ma ryja. Tu lis ma norę. Ominę ten tor. A ja nos trę. Ktoś w porę włożył pora w pory. Kurkiem kranu kręci kruk, kroplą tranu brudząc bruk, a przy kranie, robiąc pranie, królik gra na fortepianie. L Kuropatwa z kuropatewiątkami. Lepszy wyż niż niż. Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na drugiej wieży leży drugi Jerzy. Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że leży na wieży. Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży dużo jeży. Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży stado jeżozwierzy. Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży od pisków nietoperzy. Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży na tej wieży na której leży. Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy. Leży Jerzy obok wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden leży Jerzy. Leży Jerzy koło wieży i nie wierzy, że na wieży leży jeszcze jeden Jerzy. Lojalna Jola, Jola lojalna. Lojalna Jola lubi lojalnego jelenia. Lola lojalna, Jola nielojalna. Jerzy nie wierzy, że na wieży jest sto jeży. M Leży Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży Jerzy. Ma mama mamałygę. Maja w maju ma omamy, a mama Mai ma je nie w maju, miewa je w Omanie. Masło maślane masłem masłowane w maślanej maselniczce. Matka tka, Katka tka, kaczka czka tak jak tka. Matka tka tak jak tkaczka tka, a tkaczka tka tak jak matka tka! Matka tka i tatka tka, a tkaczka czka i też tam tka. Mąż gżegżółki w chaszczach trzeszczy, W krzakach drzemie krzyk... A w Trzemesznie straszy jeszcze Wytrzeszcz oczu strzyg... Mała Małgosia szła na służbę do Głuszyna przez gładką kładkę. Mała muszka spod Łopuszki chciała mieć różowe nóżki różdżką nóżki czarowała, lecz wciąż nóżki czarne miała. Po cóż czary, moja muszko? Ruszże móżdżkiem, a nie różdżką! Wyrzuć wreszcie różdżkę wróżki i unurzaj w różu nóżki! Mi nie minie mina mima. Michał małpkę miał, którą mu ją Paweł dał. Małpka Michała gryzła, skakała i za kudły łba targała. Mina Eli wyeliminowanej z eliminacji... Może morze może, a może morze nie może. Może morze może morze zalać. Mówić poprawnie to mówić ze zwracaniem uwagi na przestrzeganie zachowania dbałości o stosowanie zasad poprawnego wyrażania się.

Mistrz z Tczewa. Mistrz trzyma smycz. N My indywidualiści wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu, który oklaskiwał przeintelektualizowane i przeliteraturalizowane dzieło. Nabuchodonozoreczka Na cacy tacy cykuta z cytatą Tacyta. Na ulicy Żyła, żyła sobie żyła, żyle pękła żyła i żyła nie żyła. Na peronie w Poroninie pchła pląsała po pianinie. Przytupnęła, podskoczyła i pianino przewróciła. Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz wieprza pieprzem. Na półce stoją butelki oetykietkowane i nieoetykietkowane. Na ulicy Żyła żyła żyła i tej żyle pękła żyła i ta żyła już nie żyła. Na stole leży rozrewolwerowany rewolwer. Na wyrewolwerowanym wzgórzu przy wyrewolwerowanym rewolwerowcu leży wyrewolwerowany rewolwer wyrewolwerowanego rewolwerowca. Na wyścigach wyścigowych wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę o numerze sześć. Na wyścigach wyścigowych wyścigówek wyścigowych wyścigówka wyścigowa wyścignęła wyścigówkę wyścigową numer sześć. Nasza pani prosi pani żeby pani naszej pani pożyczyła klucz. Nasza pani, proszę pani, prosi panią aby pani, pożyczyła naszej pani kredę. Neandertalczyk usatysfakcjonował rozentuzjazmowany tłum. Niania Ani danie z bani niesie w dani pani Mani! Nie ma w Omanie ani mnie, ani Ani. Nie będę dłużej prowadziła z tobą konwersacji, ponieważ nie stoisz w brodziku moich potrzeb intelektualnych, a to koliduje z moją wysublimowaną erudycją. Nie będę z Tobą konwersować, ponieważ egzystujesz w dołku intelektualnym, co aktualnie koliduje z moimi imperatywami. Nie pieprz Pietrze wieprza pieprzem, bo przepieprzysz pieprzem wieprza. Nie pieprz wieprza pieprzem Pietrze, bo bez pieprzu wieprz jest lepszy. Niech Jadzia trzyma Jadzię, bo tramwaj jedzie i Jadzię przejedzie. Nie wiem, czy cietrzewie w dżdżysty dzień siadają na drzewach. Noraminofenazonummetanosulfonikumnatrium Niech pan jedzie na Pomorze jak Pomorze nie pomoże to pomoże może morze a jak morze nie pomoże to pomoże może las. Na kaloryferze leży rozrewolwerowany rewolwerowiec. Na wyścigach wyścigowych wyścigówek wyścigowych, wyścigówka wyścigowa wyścignęła wyścigową wyścigówkę wygrywając wyścig wyścigówek wyścigowych. Nie wiem czy mogę odpowiedzieć na tak tendencyjne pytanie, bowiem moja wysublimowana delikatność, połączona z niezaprzeczalnym wdziękiem i urokiem osobistym oraz nietuzinkowa elokwencja i erudycja oraz niebanalne poczucie humoru, mogłoby wywołać u audytorium syndrom zaniemówienia, a tego chciałabym uniknąć. Kwintesencją mojej wypowiedzi niech będzie fakt iż wynik dzisiejszej uroczystości nie będzie miał wpływu na pozytywną aurę i moje wyśmienite samopoczucie.

O No cóż, że ze Szwecji? Ołdrzychowice Kłodzkie. P Ominę ten tor, bo tu lis ma norę, kra krę omija, a ja nos trę. Pchła pchłę pchała, pchła płakała. Pchła pchłę pchła, pchła przez pchłę płakała, że pchła pchłę pchała. Pchła pchłę pchła do wody a pchła płakała bo ją pchła popchała Pchła pchłę pchła i ta pchła była zła, że ta pchła ją pchła. Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig. Pies śni pieśni, pieści pięści... Piętnastu rewolwerowców jest zarewolwerowanych ale jeden rewolwerowiec jest niezarewolwerowany. Placek Placka huknął plackiem. Pleciesz bez sensu jak morda spod kredensu. Płynie buk przez Bug, dałby Bóg żeby buk nie wpadł w Bug. Poczmistrz z Tczewa, rotmistrz z Czchowa. Powiedziała pchła pchle, pchnij pchło pchłę, pchła pchła pchłę i po pchle. Pod kaloryferem leży wyrewolwerowany rewolwerowiec. Połóż rewolwer na kaloryferze. Pop Popadii powiada że chłop pobił sąsiada. Pora relaksu. Powiedziała pchła pchle: pchnij, pchło, pchłę pchłą. Pchła pchnęła pchłę pchłą i po pchle! Pójdźże, kiń tę chmurność w głąb flaszy. Proszę pani, nasza pani, prosi panią, aby pani, naszej pani, pożyczyła rondla, bo nasza pani jest taka flądra, że nie ma nawet własnego rondla. Ptak na pniak, ptak pod pniak. Przygwoździ Bździągwa gwoździem źdźbło, to pobździ źdźbłko. Przejedźże przez Przasnysz Przeleciały trzy pstre przepiórzyce przez trzy pstre kamienice. Przyszedł Herbst z pstrągami, słuchał oszczerstw z wstrętem patrząc przez szczelinę w strzelnicy. Przeszła susza szosą suchą. Pan Potocki popchnął piłkę. Piłkę pana Potockiego potoczyło prosto pod pociąg. Pociąg przejechał piłkę. Piłka pękła. Pan Potocki przeraźliwie płakał. Pojedziemy na pomorze, jak pomorze nie pomoże to pomoże może morze, a jak morze nie pomoże to pomoże może Hel. Popłakuje Paula w auli, że koala łka w Australii. Piórnik obrósł mnóstwem piór. Polska Pijana Poloczyna pije piwsko po południu pod PUB'em paląc powoli papierosy "Popularne"

R Rewolwer wyrewolworował się w rękach rewolwerowca. Remineralizacja zdemineralizownego szkliwa. Raz w szuwarach się zaszywszy w jednym szyku wyszły trzy wszy. Po chwili się rozmnożywszy ruch w szuwarach stał się żywszy. Raz w szynelu się zaszywszy w biegu szybszym wyszły trzy wszy, a gdy wszy się dogoniwszy bieg w szynelu stał się szybszy. Remineralizuje nawet zdemineralizowane szkliwo. Rotmistrz z Tczewa i poczmistrz z Czchowa. Rozregulowany kaloryfer. Rozrewolwerowany kaloryfer. Rozrewolwerowany rewolwer. Rozrewolwerowany rewolwerowiec zrewolwerowywał się na rewolwerowisku przy zrewolwerowanych rewolwerowcach. Rozrewolwerowany rewolwer połóż na kaloryferze. Rozrewolwerowany rewolwerowiec przestrzelił wypolerowany kaloryfer. Rozrewolwerowany rewolwerowiec rozrewolwerował urewolwerowanego rewolwerowca. Rozrewolwerowany rewolwer rozrewolwerował się Rozrewolweryzowany rewolwerowiec z rozrewolweryzowanym rewolwerem rozrewolweryzował rewolwer rozrewolweryzowanego rewolwerowca. Rozrewolweryzowany rewolwerowiec wyindywidualizował się z rozentuzjazmowanego tłumu. S Rzęsa w rzece rzadka rzecz. Sasza szedł suchą szosą. Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży jeszcze jeden Jerzy leży. Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży jest gniazdo jeży i sto jeżozwierzy. Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że na wieży leży gniazdo nietoperzy. Siedzi Jerzy na wieży i nie wierzy, że włos mu się jeży. Siedzi Jerzy w wieży i nie wierzy, że ktoś uwierzy, że Jerzy siedzi w wieży. Siedziała małpa na płocie i żarła słodkie łakocie. Siedzila malpa na plocie, jadla slodkie lakocie. Skarykaturalizowany prestidigitator. Słów kształty krztuszą krtanie. Spadł bąk na strąk, a strąk na pąk. Pękł pąk, pękł strąk, a bąk się zląkł. Spirytusik najwydestylowaniuchniejszy. Spis poczt Tczewskich. Spod czeskich strzech szło Czechów trzech. Stół z powyłamywanymi nogami. Strzelec Strzałkowski wystrzelił nie celując lecz strzaskał gałąź nie ustrzeliwszy cietrzewia. Suchą szosą Sasza szedł do Szwecji.

Suchą szosą szła szczypawka susząc sobie szczypce. Suponuję, iż konglomerat twojej wiedzy jest cokolwiek wyalienowany, aczkolwiek truizmem byłoby twierdzić, że animozja, jaką czuję do twojej aparycji, implikuje przypadek. Szablistą Polszczyzną tnie świszcze i chrzęści. Szałaławia grał na bałałajce, połykając ser półtłusty. Szczebiot dzieci i skrzypienie drzwi przeszkadzało nieszczęsnej skrzypaczce w głośnym ćwiczeniu gry na skrzypcach. Szczegóły przestępstw w Pszczynie. Szczęk szczęk... Szedł Mojżesz przez morze, jak żniwiarz przez zboże, a za nim przez morze trzy cytrzystki szły. Paluszki cytrzystek nie mogą być duże gdyż w strunach cytry uwięzłyby. Szedł Polak po lak i wrzucił dowody do wody. Szedł Sasza suchą szosą, aż się szosa wysuszyła. Szedł Sasza suchą szosą susząc sobie szorty. Szedł Sasza suchą szosą szurając sandałami. Szedł Sasza suchą szosą w czasie suszy kiedy szosa była sucha. Szedł Sasza suchą szosą niosąc suche szaszłyki. Skrzypce ze smyczkiem. Szła pchła pchnęła pchłę i pchła płakała, że pchła pchłę popchała. Szły pchły koło wody, pchła pchłę pchła do wody i ta pchła płakała, że ją tamta pchła popchała. Szedł Sasza szosą podczas suszy suchą stopą. Szedł Sasza szosą szosa była sucha i się wysuszyła jeszcze bardziej gdy szedł nią Sasza i suszył szorty suszoną suszarką z suszarni i była wysuszono wysuszona. Szły pchły po linie. Pchła pchłę pchała, a pchła płakała, że pchła pchłę pchała. Szła pchła koło wody pchła pchłę pchła do wody tamta pchła płakała że ją tamta pchła popchała. Szedł Mojżesz przez morze, jak żniwiarz przez zboże. Szedł Sasza suchą szosą. Stół z powyłamywanymi nogami. T Sztukmistrz z Tczewa. Tamta tapeta tu tamta tapeta tam. Tata, czy tata czyta cytaty Tacyta? Tata kupi taki kawał czekolady smakowitej. Tetraoksomonomanganian monopotasu Tracz tarł tarcicę tak takt w takt, jak takt w takt tarcicę tartak tarł. Traktat TAK! Trąbka trębacza nie trąbi gdy trębacz siedzi na trąbie. Trzeba trzcinę trzepać trzcinową trzepaczką. Trzech Czechów szło ze Szczebrzeszyna do Szczecina. Trzódka piegży drży na wietrze, chrzęszczą w zbożu skrzydła chrząszczy, wrzeszczy w deszczu cietrzew w swetrze drepcząc w kółko pośród gąszczy.

Trzynastego, w Szczebrzeszynie chrząszcz się zaczął tarzać w trzcinie. Wszczęli wrzask Szczebrzeszynianie: Cóż ma znaczyć to tarzanie?! Wezwać trzeba by lekarza, zamiast brzmieć, ten chrząszcz się tarza! Wszak Szczebrzeszyn z tego słynie, że w nim zawsze chrząszcz BRZMI w trzcinie! A chrząszcz odrzekł nie zmieszany: Przyszedł wreszcie czas na zmiany! Drzewiej chrząszcze w trzcinie brzmiały, teraz będą się tarzały. Trzy pstre przepiórzyce przefrunęły przez trzy pstre kamienice. Trzy wszy w szwy się zaszywszy szły w szyku po trzy wszy. Trzy wszy zaszywszy się w szwy szły w szyku po trzy wszy. Turlał goryl po Urlach kolorowe korale, rudy góral kartofle tarł na tarce wytrwale, gdy spotkali się w Urlach góral tarł, goryl turlał chociaż sensu nie było w tym wcale. Twe ekstremalne imponderabilia egzemplifikują w mym ego dyrambiczną akronimiczność w aspekcie gnostycznym. Twój sposób konwersacji jest nieadekwatny, gdyż pływasz w zbyt płytkim basenie słów, by ze mną poprawnie konwersować. U W Twa twarz to potwarz. Ulu, ululaj Eulalię. Warszawa w żwawej wrzawie, w Wawrze wrze o Warszawie. Warzy żaba smar, pełen smaru gar, z wnętrza gara bucha para, z pieca bucha żar, smar jest w garze, gar na żarze, wrze na żarze smar. W czasie suszy szosa sucha. W czasie suszy suchą szosą Sasza szedł. W czasie suszy szosą suchą Sasza szusował na szyszce. W czasie suszy suchą szosą szedł Sasza i suszył suszarką suchy susz. W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu klaszczą kleszcze na deszczu, szepcze szczygieł w szczelinie, szczeka szczeniak w Szczuczynie, piszczy pszczoła pod Pszczyną, świszcze świerszcz pod leszczyną, a trzy pliszki i liszka taszczą płaszcze w Szypliszkach. W grząskich trzcinach i szuwarach kroczy jamnik w szarawarach, szarpie kłącza oczeretu i przytracza do beretu, ważkom pęki skrzypu wręcza, traszkom suchych trzcin naręcza, a gdy zmierzchać się zaczyna z jaszczurkami sprzeczkę wszczyna, po czym znika w oczerecie w szarawarach i berecie... Wiesz, że tam gdzie Bangladesz jest, jest też i deszcz? Wiesz z czego to cytat? Więź z zoo i oazą. Wikt tkacza. Wlej olej w lej. Wśród wrót śrut, brud i lód. W pewnym tunelu się zaszywszy. W pierwszym rzędzie siadły trzy wszy. Gdy te wszy się rozmnożywszy ruch w tunelu stał się żywszy. Wpadł ptak do wytapetowanego pokoju. W krzakach rzekł do trznadla trznadel: Możesz mi pożyczyć szpadel? Muszę nim przetrzebić chaszcze, bo w nich straszą straszne paszcze. Odrzekł na to drugi trznadel: Niepotrzebny, trznadlu, szpadel! Gdy wytrzeszczysz oczy w chaszczach, z krzykiem pierzchnie każda, paszcza! W Pszczynie na szynie maszyna przejechała mysz. W Pszczynie na szynie przejechało mysz, aż zazgrzytało.

Wskrzesić. W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie i Szczebrzeszyn z tego słynie, że chrząszcz właśnie brzęczał w trzcinie. Wszczniesz. W trzęsawisku trzeszczą trzciny, trzmiel trze w Trzciance trzy trzmieliny a trzy byczki znad Trzebyczki z trzaskiem trzepią trzy trzewiczki. W wysuszonych sczerniałych trzcinowych szuwarach sześcionogi szczwany trzmiel bezczelnie szeleścił w szczawiu trzymając w szczękach strzęp szczypiorku i często trzepocąc skrzydłami. Wydatki Agatki na datki, podatki i szmatki. Wydezodorantowany. Wyeliminowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu. Wyemancypowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu. Wyindywidualizowaliśmy się z rozentuzjazmowanego tłumu prestidigitatorów, który czytał przekarykaturalizowaną i przeliteraturalizowaną literaturę. Wyindywidualizowany indywidualista wyindywidualizował się z tłumu wyindywidualizowanych indywidualistów. Wylaminowana i wyemaliowana iluminacja. Wyrewolwerowany rewolwerowiec z wyrewolwerowanym rewolwerem wyrewolwerował wyrewolwerowanego rewolwerowca z wyrewolwerowanym rewolwerem. Wyszczerzyła się szczeżuja raz na lepszą paszczę..., po czym czmychnęła w chaszcze. Wyścigowa wyścigówka wyścignęła wyścigową wyścigówkę numer sześć. W czasie suszy szosa sucha. Suchą szosą Sasza szedł. Z Wróbelek Walerek miał mały werbelek, werbelek Walerka miał mały felerek, felerek werbelka naprawił Walerek, Walerek wróbelek na werbelku swym grał. Zagadki Agatki to gratki dla tatki. Zakopany na pokaz. Za parkanem wśród kur na podwórku kroczył kruk w purpurowym kapturku, raptem strasznie zakrakał i zrobiła się draka, bo mu kura ukradła robaka. Zamień kamień w krzemień, przemień krzemień w kamień. Ząb zupa zębowa, dąb zupa dębowa. Z etymologicznego punktu widzenia, dochodząc do konkluzji, iż aprobata owych tendencji absolutnie dezorganizuje elementy abstrakcji, przebywanie w Twoim płytkim basenie intelektualnym jest awykonalne. Z czeskich strzech szło Czechów trzech. Gdy nadszedł zmierzch, pierwszego w lesie zagryzł zwierz, bez śladu drugi w gąszczach sczezł, a tylko trzeci z Czechów trzech osiągnął marzeń kres. Zdemitologizowane i zdemistyfikowane niezidentyfikowane obiekty latające. Zmiażdż dżdżownicę na czczo. Z rozentuzjazmowanego tłumu wyindywidualizował się niezidentyfikowany prestidigitator, który wyimaginował sobie samounicestwienie. Zażółć gęślą jaźń. Ząb zupa zębowa dąb zupa dębowa. Zupa dębowa z dębu robiona no a zębowa z zębów robiona. Zrewolwerowany rewolwer.

Ż Żyła sobie Żyła a w tej Żyle żyła żyła jak tej Żyle pękła żyła to ta Żyła już nie żyła. Żyły były trykitajki: Cyp, Cypka dryp, Cypka drypka drympampoń Żyli, byli trykitajcy: Jach, Jachce drach, Jachce drachce droń Pożenił się Jach na Cypkę, Jachce drach na Cypkę drypkę, Jachce drachce droń na Cypkę drypkę drympampoń. Żółta żaba żarła żur. Żubr żuł żuchwą żurawinę. Żółć. Źródło: http://pl.wikiquote.org. Tekst udostępniany na licencji Creative Commons: uznanie autorstwa, na tych samych warunkach. Autor: WikiQuote Przedruk ze strony: http://pl.wikiquote.org/wiki/%c5%81ama%c5%84ce_j%c4%99zykowe Artykuł pobrano ze strony eioba.pl