Kijów chce, ale się boi

Podobne dokumenty
Miejsce Ukrainy jest w Unii

Ukraina liczy na Polskę

Seminaria europejskie

PROJEKT OPINII. PL Zjednoczona w różnorodności PL 2014/0086(NLE) Komisji Handlu Międzynarodowego. dla Komisji Spraw Zagranicznych

PROGRAM V BALTIC BUSINESS FORUM 2013 Gość Honorowy: Federacja Rosyjska października 2013 Świnoujście Heringsdorf

Spis treści: WYKAZ SKRÓTÓW WSTĘP

VIII FORUM ENERGETYCZNE

Partnerstwo Wschodnie

Środkowoeuropejskie debaty o rozszerzeniu UE o Turcję i Ukrainę. Piotr Kaźmierkiewicz 5 grudnia 2005

Obietnice wyborcze wobec krajów Partnerstwa Wschodniego i Rosji: Kampania wyborcza do Sejmu i Senatu przed wyborami 9 października 2011

Integracja europejska

Obietnice wyborcze wobec krajów Partnerstwa Wschodniego i Rosji: Kampania wyborcza do Sejmu i Senatu przed wyborami 25 października 2015 r.

AKTY PRZYJĘTE PRZEZ ORGANY UTWORZONE NA MOCY UMÓW MIĘDZYNARODOWYCH

Szczyt UE-Ukraina: taktyczna przerwa czy strategiczna porażka?

A8-0298/12

NEGOCJACJE W SPRAWIE PRZYSTĄPIENIA BUŁGARII I RUMUNII DO UNII EUROPEJSKIEJ

INWESTYCJE ZAGRANICZNE W POLSCE

U Z A S A D N I E N I E

Każde pytanie zawiera postawienie problemu/pytanie i cztery warianty odpowiedzi, z których tylko jedna jest prawidłowa.

Forum Małych i Średnich Przedsiębiorstw

Arkadiusz Domagała. ntegracia. olski. z Unią Europejską

Uwarunkowania historyczne, polityczne i ekonomiczne stosunków UE-Rosja. 1.Rosyjskie zasoby surowców energetycznych oraz zarys historyczny odkryć

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0062/9. Poprawka. Louis Aliot w imieniu grupy ENF

Bariery i potencjał współpracy małych i dużych przedsiębiorstw

Polska w Onii Europejskiej

Polska motoryzacja przyspiesza :20:30

STOSUNKI ZEWNĘTRZNE UE Z INNYMI KLUCZOWYMI PODMIOTAMI GOSPODARKI ŚWIATOWEJ

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ NADZIEJE I OBAWY ZWIĄZANE Z INTEGRACJĄ BS/110/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, CZERWIEC 2003

Zimowa prognoza na lata : do przodu pod wiatr

*** PROJEKT ZALECENIA

Spis treści. Wstęp... 15

Wniosek OPINIA RADY. w sprawie programu partnerstwa gospodarczego przedłożonego przez SŁOWENIĘ

KOMISJA WSPÓLNOT EUROPEJSKICH. Zalecenie ZALECENIE RADY. mające na celu likwidację nadmiernego deficytu budżetowego w Zjednoczonym Królestwie

MIEJSCE ROLNICTWA POLSKIEGO W UNII EUROPEJSKIEJ

8874/16 ap/lo/mm 1 DGG 1A

Jesienna prognoza gospodarcza na 2014 r.: powolne ożywienie i bardzo niska inflacja

Obietnice wyborcze wobec krajów Partnerstwa Wschodniego i Rosji: Kampania wyborcza do Sejmu i Senatu przed wyborami 25 października 2015 r.

KIERUNKI WSPÓŁPRACY GOSPODARCZEJ ZE WSCHODEM

"Plan Junckera szansą na inwestycyjne ożywienie w Europie. Korzyści dla Polski."

DZIEŃ DOSTAWCY. Perspektywa strategiczna rozwoju GAZ-SYSTEM. TOMASZ STĘPIEŃ Prezes Zarządu GAZ-SYSTEM S.A.

Wszyscy zapłacimy za politykę klimatyczną

Wniosek OPINIA RADY. w sprawie programu partnerstwa gospodarczego przedłożonego przez Maltę

WSPÓŁPRACA ZAGRANICZNA

Rada Unii Europejskiej Bruksela, 11 lipca 2016 r. (OR. en)

KOMISJA WSPÓLNOT EUROPEJSKICH. Wniosek ROZPORZĄDZENIE RADY

KOMUNIKAT KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO. na podstawie art. 294 ust. 6 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej. dotyczący

EUROPEJSKA PERSPEKTYWA UKRAINY REZOLUCJA STOWARZYSZENIA PASOS

MINISTERSTWO FINANSÓW S P R A W O Z D A N I E

Zalecenie ZALECENIE RADY. mające na celu likwidację nadmiernego deficytu budżetowego w Chorwacji. {SWD(2013) 523 final}

Na Zachodzie lepiej niż u nas w Rosji - Rosjanie o Rosji, Polsce i Niemczech

PROGRAM V BALTIC BUSINESS FORUM 2013

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0341/1. Poprawka. Gianluca Buonanno w imieniu grupy ENF

Postawy przedsiębiorstw z Małopolski. Dr Małgorzata Bonikowska

TENDENCJE ZMIAN I DYNAMIKA HANDLU ROLNO- SPOŻYWCZEGO PO AKCESJI DO UNII EUROPEJSKIEJ

KOMUNIKAT KOMISJI DO PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY, EUROPEJSKIEGO KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO I KOMITETU REGIONÓW

Zalecenie ZALECENIE RADY. w sprawie wdrażania ogólnych wytycznych dotyczących polityki gospodarczej państw członkowskich, których walutą jest euro

Prognoza z zimy 2014 r.: coraz bardziej widoczne ożywienie gospodarcze

Czy i w jaki sposób trzeba zmienić polski system bankowy?

Otwarty Świat. Atrakcyjność Inwestycyjna Europy Raport Ernst & Young 2008

Perspektywy rozwoju polskiego eksportu do krajów pozaunijnych. Autor: redakcja naukowa Stanisław Wydymus, Bożena Pera

Obietnice wyborcze wobec krajów Partnerstwa Wschodniego i Rosji: Kampania wyborcza do Sejmu i Senatu przed wyborami 25 października 2015 r.

PODSTAWY FUNKCJONOWANIA PRZEDSIĘBIORSTW

Czy PiS wyprowadza Polskę z Unii Europejskiej?

Projekt. ROZPORZĄDZENIE KOMISJI (UE) nr /.. z dnia [ ]r.

ZAŁOŻENIA POLITYKI PAŃSTWA W OBSZARZE NAUKI DO 2020 ROKU

POMOC PUBLICZNA ogólne wytyczne dla Instytucji Pośredniczących

Reforma czy status quo? Preferencje państw członkowskich wobec budżetu rolnego po 2020 roku

Dostęp p do informacji naukowej i jej rozpowszechnianie w kontekście konkurencyjności ci oraz innowacyjności

6052/16 mkk/gt 1 DG C 2A

B8-0025/2014 } B8-0029/2014 }

1. Delegacje otrzymują w załączeniu konkluzje Rady w sprawie Partnerstwa Wschodniego, przyjęte

Wniosek ROZPORZĄDZENIE PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO I RADY. w sprawie obniżenia lub zniesienia ceł na towary pochodzące z Ukrainy

Rozwój obszarów wiejskich i rolnictwa

Deficyt demokracji, deficyt w kasie. Cornelius Ochmann

Nowa perspektywa finansowa założenia do nowego okresu programowania.

RADA UNII EUROPEJSKIEJ. Bruksela, 28 marca 2011 r. (OR. en) 7770/11. Międzyinstytucjonalny numer referencyjny: 2011/0042 (NLE)

ZAŁĄCZNIKI SPRAWOZDANIA KOMISJI DLA PARLAMENTU EUROPEJSKIEGO, RADY, EUROPEJSKIEGO KOMITETU EKONOMICZNO-SPOŁECZNEGO I KOMITETU REGIONÓW

PARLAMENT EUROPEJSKI

Klimat, energia, zasoby

PARLAMENT EUROPEJSKI

Współpraca ze wschodnimi partnerami Polski jak działać pomimo trudnej sytuacji politycznej

Integracja europejska w okresie przemian. Aspekty ekonomiczne

Pierwsza polska prezydencja w Unii Europejskiej

Polacy o Unii Europejskiej i Traktacie Konstytucyjnym

Wniosek DECYZJA RADY

PL Zjednoczona w różnorodności PL A8-0482/3. Poprawka. Sven Giegold, Jordi Solé, Tilly Metz, Bas Eickhout w imieniu grupy Verts/ALE

Bogusław Kotarba. Współpraca transgraniczna w świetle założeń umowy partnerstwa Polska Unia Europejska

PODSTAWA PRAWNA ZWYKŁEJ PROCEDURY USTAWODAWCZEJ. Podstawa prawna Przedmiot Elementy procedury 1. w ogólnym interesie gospodarczym

Europejski Fundusz Społeczny

PARLAMENT EUROPEJSKI

Stosunki handlowe Unii Europejskiej z USA. Tomasz Białowąs

Jacek Szlachta. Panel 2 Rola współpracy transgranicznej dla rozwoju województwa podlaskiego. Białystok 20 luty 2014 roku

EBA/GL/2015/ Wytyczne

Działanie 1.1 Projekty badawczo-rozwojowe przedsiębiorstw

Informator uro w Polsce w roku 20.?.?. Ekonomiczne, polityczne i społeczne aspekty rezygnacji z waluty narodowej

Informacja podsumowująca Badanie organizacji pozarządowych prowadzących działania poza granicami kraju

Integracja gospodarcza UE z Ukrainą: czego oczekiwać w przyszłości?

PROJEKT OPINII. PL Zjednoczona w różnorodności PL. Parlament Europejski 2016/0308(COD) Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi

Partnerstwo Wschodnie przez pryzmat szans

Transkrypt:

WSCHODNI PARTNERZY Kijów chce, ale się boi Paweł Wołowski Z punktu widzenia ukraińskich elit długoterminowe i niepewne zyski oferowane przez Unię Europejską nie są warte rezygnacji z szybkich i konkretnych korzyści płynących z nieprzejrzystych schematów gospodarczych. Niektóre działania Kijowa każą wręcz postawić pytanie, czy negocjacje z Unią są prowadzone w dobrej wierze. Wraz z rozpoczęciem w 2007 roku negocjacji Umowy Stowarzyszeniowej obejmującej pogłębioną strefę wolnego handlu pomiędzy Unią Europejską a Ukrainą, a następnie przyjęciem w 2009 roku inicjatywy Partnerstwa Wschodniego, przewidującej dla Ukrainy rolę jednego z kluczowych partnerów Unii na Wschodzie, wydawać się mogło, że projekt zbliżenia Ukrainy do Unii obejmujący integrację gospodarczą i współpracę polityczną nabrał kształtów. Zgodnie z oficjalną unijną wykładnią, podpisanie i wprowadzenie w życie Umowy Stowarzyszeniowej ma się stać impulsem modernizacyjnym dla Ukrainy, która przyjmując stopniowo unijne standardy funkcjonowania państwa i gospodarki, dokona cywilizacyjnego awansu i zbliży się pod względem poziomu życia obywateli do państw unijnych. Proces ten, zdaniem ekspertów, ma zająć od dziesięciu do piętnastu lat. Tak zarysowany scenariusz transformacji Ukrainy, aczkolwiek możliwy, wcale nie musi się spełnić. Kluczowym problemem jest wola ukraińskich władz zaangażowania się w proces transformacji i modernizacji państwa, zgodnie z modelem unijnym. Obecne władze, zdominowane przez Partię Regionów, wysyłają niezbyt jasne sygnały w tej sprawie. Koncentracja ukraińskich elit polityczno-biznesowych na osiąganiu szybkich korzyści ze współpracy z partnerami zagranicznymi osłabia ich determinację w dążeniu do realizacji długofalowych projektów. Kolejną przeszkodą może okazać się niezdolność Unii Europejskiej do zaoferowania Ukrainie wsparcia potrzebnego przy wdrażaniu skomplikowanego i kosztownego projektu integracyjnego.

Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi Publicystyka i analizy 75 Wreszcie ważnym czynnikiem mogącym opóźnić lub wręcz zahamować projekt integracji Ukrainy z Unią jest polityka Rosji. Negocjacje w sprawie nowego porozumienia mającego zastąpić wygasającą w 2008 roku Umowę o Partnerstwie i Współpracy między Ukrainą a Unią rozpoczęły się na początku 2007 roku. We wrześniu 2008 roku Unia zgodziła się nazwać dokument Umową Stowarzyszeniową. Umowa obejmuje dwie części: polityczną i związaną z pogłębioną strefą wolnego handlu. Stanowią one Czynnikiem mogącym całość, jednak są negocjowane przez różne zespoły. zahamować projekt Tempo negocjacji było wyjątkowo wolne, zwłaszcza w przypadku rozmów o pogłębionej strefie wolnego handlu. Podczas jest polityka Rosji. integracji Ukrainy z Unią trzynastu rund negocjacyjnych (ostatnia odbyła się w październiku w Kijowie) zdołano wstępnie uzgodnić i zamknąć zaledwie cztery z piętnastu rozdziałów umowy. Powodem był nieustanny konflikt polityczny na szczytach władzy pomiędzy prezydentem Wiktorem Juszczenką a premier Julią Tymoszenko w latach 2007-2009. Unijni przedstawiciele skarżyli się nieoficjalnie na częste zmiany składu zespołów negocjatorów ukraińskich oraz na ich niedostateczne kompetencje w kwestiach dotyczących funkcjonowania Unii i wspólnego rynku. Strona unijna liczyła, że wybór nowego prezydenta i powstanie rządu (luty-marzec 2010 roku) wywodzącego się z tej samej opcji politycznej, czyli z Partii Regionów, pozwoli przerwać impas decyzyjny i przyspieszy rozmowy. Prezydent Wiktor Janukowycz zapowiadał szybkie podpisanie umowy, w tym zakończenie negocjacji w 2010 roku. Jednak kolejne rundy negocjacyjne nie przynosiły przełomu, a poziom przygotowania negocjatorów ukraińskich oraz ich taktyka były nieoficjalnie negatywnie oceniane przez stronę unijną. Dopiero ostatnia runda spotkała się z nadspodziewanie dobrą oceną przewodniczącej zespołu unijnych negocjatorów Ewy Synowiec choć trudno na razie stwierdzić, czy zwiastuje to trwały postęp. Kijów domaga się Część polityczna umowy jest właściwie uzgodniona. Jedynym znanym punktem spornym jest ukraiński postulat zapisania w dokumencie perspektywy członkostwa Ukrainy w Unii Europejskiej, zgodnie z artykułem 49. Traktatu Rzymskiego. Wydaje się jednak, że punkt ten traktowany jest przez Kijów przede wszystkim jako argument przetargowy. Główny spór dotyczy warunków, na jakich Ukraina przystąpi do przyszłej pogłębionej strefy wolnego handlu. Do spraw kluczowych Kijów zalicza: zakres koniecznego dostosowania ustawodawstwa; długość okresów przejściowych na obniżenie czy likwidację taryf celnych; zakres rzeczywistego otwarcia rynku unijnego dla ukraińskiego handlu i usług; zakres i długość okresu ochrony poszczególnych segmentów

76 Publicystyka i analizy Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi ukraińskiego rynku. Wszystkie te kwestie wiążą się z konkretnymi interesami gospodarczymi państwa i biznesu, oznaczają zyski (lub ich brak) liczone w setkach milionów euro, mają istotne konsekwencje dla ukraińskiego rynku pracy. Dlatego negocjacje w tych sprawach będą trudne. Ukraina nie zgadza się na przykład na przyjęcie części norm i standardów unijnych, w tym dotyczących ekologii, norm fitosanitarnych czy praw własności intelektualnej uznając, że ich wprowadzenie byłoby kosztowne dla gospodarki. Kijów domaga się też zwiększenia dostępu do unijnego Pytanie o polityczną wolę Kijowa rynku dla towarów swojego przemysłu rolno-spożywczego, przeprowadzenia w tym istotnego zwiększenia bezcłowych kwot na produkty głębokich reform stanowiące główne towary eksportowe w tej branży. Ukraińscy negocjatorzy argumentują, że kwoty dotychczas propo- pozostaje bez jednoznacznej nowane przez Unię nie uwzględniają obecnych możliwości eksportowych w tych grupach produktów, nie mówiąc już odpowiedzi. o potencjale wzrostu eksportu w najbliższych latach. Ukraińcy domagają się też szerokiego dostępu do unijnego rynku usług. Unia zgadza się na otwarcie rynku w sektorach transportu morskiego, usług pocztowych, telekomunikacji i usług finansowych, kategorycznie odmawia jednak dostępu do rynku przewozów samochodowych, obawiając się dumpingu. Kolejnym punktem spornym jest długość okresu ochronnego dla niektórych gałęzi przemysłu, między innymi samochodowego. Ukraińcy nie zgadzają się na bezcłowy import samochodów produkowanych w Unii, gdyż spowodowałoby to utratę dziesiątek tysięcy miejsc pracy w miejscowych zakładach, których produkcja stałaby się niekonkurencyjna. Bez szybkich korzyści Zdaniem strony ukraińskiej, obecne propozycje Brukseli są niekorzystne także dla dużej części małych i średnich przedsiębiorstw, które w pierwszej kolejności byłyby wystawione na konkurencję towarów z Unii. Jeśli nie wykorzystają one przewidywanych w Umowie okresów przejściowych na dostosowanie się do konkurencji, efektem mogą być liczne bankructwa i wzrost bezrobocia. Ponadto ewentualne przyjęcie wszystkich europejskich standardów produkcji w ukraińskich przedsiębiorstwach wiązałoby się z wielkimi kosztami. W krótszej perspektywie nie byłyby one zrekompensowane zyskami z eksportu, gdyż wytwarzane przez ukraińskie firmy towary są z reguły niekonkurencyjne na rynku unijnym. Umowa o pogłębionej strefie wolnego handlu nie przyniesie też bezpośrednich korzyści przedstawicielom wielkiego biznesu mającym wpływ na ukraińskie władze (branża metalurgiczna, częściowo chemiczna), gdyż już obecnie dysponują oni wystarczającymi kwotami eksportowymi.

Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi Publicystyka i analizy 77 Bez wątpienia jednak w okresie długoterminowym Umowa Stowarzyszeniowa obejmująca strefę wolnego handlu niesie ze sobą perspektywę modernizacji ukraińskiej gospodarki, między innymi dzięki otwarciu na nowoczesne technologie oraz napływowi kapitału i inwestycji. Prawdopodobnie jednak ukraińskie władze oceniają, że wstępny bilans krótkoterminowych kosztów i strat oraz długoterminowych korzyści dokonywany na podstawie obecnych propozycji unijnych nie jest jeszcze dostatecznie zachęcający. Można się zatem spodziewać, że negocjacje będą trudne i potrwają jeszcze co najmniej rok. Mimo to szefowa unijnych negocjatorów stwierdziła ostatnio z optymizmem, że dostrzega wyraźną wolę polityczną zawarcia porozumienia. W jej ocenie, zakończenie negocjacji i podpisanie Umowy jest możliwe do końca 2011 roku. Ratyfikacja porozumienia przez państwa członkowskie Unii potrwa co najmniej następny rok. Oznacza to, że istnieją szanse na wejście w życie Umowy Stowarzyszeniowej Ukrainy z Unią w roku 2013. Otwarte pozostaje pytanie, czy Umowa spełni pokładane w niej nadzieje, stając się kluczowym instrumentem modernizacji Ukrainy i jej systemowego zbliżenia z Unią Europejską. Czy Ukraina zamierza się reformować Powodzenie projektu zbliżenia a w perspektywie także integracji z Unią Europejską zależy w decydującej mierze od Ukrainy. Kluczowa jest wola elit politycznych i biznesowych, ich poparcie ze strony społeczeństwa oraz zdolność struktur państwa do wprowadzenia reform. Tymczasem fundamentalne pytanie o polityczną wolę przeprowadzenia głębokich reform pozostaje bez jednoznacznej odpowiedzi. W ostatnich latach władze ukraińskie nie dokonały znaczących reform postulowanych przez Brukselę, które przyczyniłyby się do poprawy standardów rządzenia państwem i funkcjonowania gospodarki. Najważniejszą przyczyną tego stanu rzeczy wydaje się obawa ukraińskich decydentów przedstawicieli grup polityczno-biznesowych że długoterminowe i niepewne dobrodziejstwa oferowane przez Unię nie są warte rezygnacji z szybkich i konkretnych zysków związanych z udziałem w nieprzejrzystych schematach funkcjonowania gospodarki, których najlepszym przykładem jest sektor energetyczny. Jednocześnie wykonanie zaleceń unijnych wiązałoby się z poważnymi kosztami, związanymi z wprowadzeniem zwiększonej konkurencji i przejrzystości w działalności gospodarczej. To z kolei oznaczałoby konieczność rezygnacji z zysków osiąganych dzięki protekcjonistycznym rozwiązaniom prawnym oraz wsparciu politycznych patronów. Pod znakiem zapytania stoi też przyszły kurs polityczny obozu Partii Regionów. Nie wiadomo, czy obecnie realizowany przez obóz rządzący projekt konsolidacji władzy oraz powrotu do modelu rządów prezydenckich, opartego na Konstytucji z 1996 roku,

78 Publicystyka i analizy Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi jest celem samym w sobie, czy ma służyć również zwiększeniu efektywności rządzenia państwem i przeprowadzeniu reform. W przypadku pierwszym przejęcia władzy celem czerpania z niej zysków politycznych i biznesowych prawdopodobne nasilenie tendencji autorytarnych na Ukrainie wywołałoby pogorszenie relacji z Unią i mogłoby nawet zahamować proces implementacji Umowy Stowarzyszeniowej. W przypadku drugim pojawia się pytanie o zakres reform: czy będą Wiele państw unijnych, to jedynie niezbędne reformy okołobudżetowe mające na celu w tym Polska, sprzeciwia sanację finansów państwa, czy też głębokie reformy systemowe, rzeczywiście zbliżające Ukrainę do unijnych standardów się zbytniemu otwarciu wspólnego rynku dla funkcjonowania państwa i gospodarki. ukraińskich produktów Ponadto niektóre działania obecnych władz każą postawić i usług. pytanie, czy negocjacje z Unią są prowadzone rzeczywiście w dobrej wierze; czy ich celem nie jest może w pierwszym rzędzie wzmocnienie pozycji przetargowej w negocjacjach z Rosją? Stosunek społeczeństwa do proeuropejskich reform również jest kwestią otwartą. Część zmian na pewno spotka się z dużym poparciem dotyczy to takich kwestii jak przeciwdziałanie korupcji w sądach i w szkolnictwie, osiągnęła ona już bowiem rozmiary plagi społecznej. Można jednak wątpić, czy bardziej kosztowne dla społeczeństwa reformy strukturalne, oznaczające drastyczne ograniczenie dotacji budżetowych i urealnienie cen na usługi komunalne, spotkają się z pozytywnym przyjęciem. Badania socjologiczne Centrum Razumkowa przeprowadzone w sierpniu, czyli już po podwyżce cen na gaz dla odbiorców indywidualnych, będącej elementem programu reform uzgodnionego z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, pokazują znaczące pogorszenie nastrojów ludności: ponad 50 procent społeczeństwa oceniło, że sytuacja w kraju rozwija się w złym kierunku, tylko 26 procent było przeciwnego zdania (oznacza to odwrócenie tendencji z czerwca, gdy ponad 41 procent uważało, że sytuacja ulega poprawie, a 32 procent było przeciwnego zdania). Taki wynik może być odebrany przez władze jako przestroga i jeśli okaże się trwałą tendencją stać się argumentem na rzecz spowolnienia czy zaniechania najbardziej kosztownych społecznie reform. Jednym z najpoważniejszych wyzwań jest zdolność państwa do wprowadzenia w życie głębokich reform, co w praktyce musiałoby oznaczać zdolność ukraińskich struktur biurokratycznych do zreformowania samych siebie. Ukraińska kultura biurokratyczna nosi wszelkie cechy biurokracji poradzieckiej, z jej posłuszeństwem wobec władzy zwierzchniej, brakiem inicjatywy, brakiem odpowiedzialności przed obywatelami i podatnością na korupcję. Implementacja tak skomplikowanego projektu modernizacyjnego, jakim ma być strefa wolnego handlu, jest nie do wyobrażenia bez docelowego zaangażowania efektywnej machiny biurokratycznej państwa. Tymczasem podczas z górą dekady coraz ściślejszej współpracy z Unią Ukraina wykształciła zdaniem

Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi Publicystyka i analizy 79 ekspertów około sześciuset pięćdziesięciu urzędników zajmujących się kwestiami unijnymi (dodatkowo około dwustu trzydziestu pracuje w administracji regionalnej), nie licząc urzędników dorywczo uczestniczących w programach i szkoleniach. To może nie starczyć dla zapoczątkowania i skutecznego kontynuowania proeuropejskich zmian na Ukrainie. Wydaje się zatem, że z jednej strony aktualna konstelacja interesów polityczno-biznesowych ekipy rządzącej, z drugiej zaś brak pewności co do społecznego poparcia reform oraz niedostateczna kompetencja struktur biurokratycznych stanowią czynniki mogące hamować tempo implementacji Umowy Stowarzyszeniowej. Unia nie lubi się dzielić Po stronie Unii Europejskiej można wskazać jedną zasadniczą kwestię oraz ważne problemy mogące spowolnić i zakłócić proces zbliżenia z Ukrainą. Kwestię zasadniczą można ująć w formie pytania: czy Unia, w niedalekiej przyszłości złożona z ponad trzydziestu państw o często rozbieżnych interesach, coraz bardziej skoncentrowana na problemach wewnętrznych, zachowa wolę i zdolność wspierania procesów transformacyjnych w sąsiedztwie? Od odpowiedzi na to pytanie zależą szanse europejskiego projektu modernizacyjnego dla Ukrainy. Przy założeniu pozytywnej odpowiedzi, do ważnych problemów, które wpłyną na kształt współpracy z Ukrainą w najbliższych latach, należą: protekcjonizm ekonomiczny Unii; brak hojnej oferty na rzecz wsparcia implementacji przyszłej Umowy Stowarzyszeniowej; brak oferty członkostwa w Unii Europejskiej dla Ukrainy oraz brak jasnej perspektywy wprowadzenia ruchu bezwizowego dla obywateli Ukrainy. Oferowany obecnie Ukrainie model współpracy znacznie odbiega od formuły byłego szefa Komisji Europejskiej Romano Prodiego, który państwom objętym Europejską Polityką Sąsiedztwa obiecywał udział w czterech unijnych swobodach: swobodnym przepływie dóbr, usług, pracowników i kapitału. Obecnie polityka protekcjonizmu państw unijnych nie daje Komisji Europejskiej, negocjującej strefę wolnego handlu, zbyt dużego pola manewru. Wiele państw unijnych, w tym Polska, sprzeciwia się zbytniemu otwarciu wspólnego rynku dla ukraińskich produktów rolnych, powszechny jest sprzeciw wobec dopuszczenia do rynku usług ukraińskich przewoźników samochodowych. Prawdopodobnie w dalszej fazie negocjacji lobby gospodarcze państw unijnych będą strzec dostępu do różnych segmentów wspólnego rynku, zmniejszając tym samym potencjalne korzyści Ukrainy i skłonność do ustępstw ukraińskich negocjatorów. Kolejnym problemem jest brak znaczących środków na wprowadzenie na Ukrainie kosztownych dostosowań do norm i standardów Unii. Ukraina nie będzie w stanie sama sfinansować kosztów takiej adaptacji; pamiętajmy, że w przypadku bogatszych

80 Publicystyka i analizy Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi od niej państw środkowoeuropejskich przechodzących podobny proces operacje te były finansowane przede wszystkim z funduszy unijnych. Dlatego niezwykle ważne byłoby zagwarantowanie środków na ten cel w budżecie Unii na lata 2014-2020. Brak realnej perspektywy członkostwa to bodaj najważniejszy problem w relacjach Unia-Ukraina. Ma on znaczenie o wiele głębsze niż tylko symboliczne zamknięcie przed Kijowem drzwi do elitarnego klubu pięknych, młodych i bogatych. Wśród proeuropejsko nastawionych Ukraińców niebezpiecznie utrwala się syndrom rozczarowania i frustracji, wyrażający się w przekonaniu: Europie jesteśmy niepotrzebni. Dla decydentów stanowi to wygodne usprawiedliwienie niespełnienia zobowiązań wobec Unii i podważa wiarygodność Unii jako organizacji respektującej ustalone przez siebie prawa (zgoda na aplikowanie o członkostwo przez każde państwo europejskie stanowi element unijnego acquis communautaire). Z kolei Rosja zyskuje znaczący argument na rzecz lansowanych przez nią projektów integracyjnych jako realistycznej alternatywy wobec pozbawionego jasnego celu projektu unijnego. Możliwa taktyczna rezygnacja władz ukraińskich z postulatu uzyskania perspektywy członkostwa nie rozwiązuje problemu, a jedynie odsuwa go w czasie. Wreszcie problem wiz, najbardziej przyziemny i najbardziej dotykający przeciętnych Ukraińców. Z powodu niechęci ważnych państw unijnych, między innymi Niemiec i Francji, Bruksela odmawia Kijowowi przyjęcia wspólnej mapy drogowej dokładnie określającej konieczne działania Ukrainy (i ich harmonogram), prowadzące docelowo do ruchu bezwizowego z Unią Europejską. Niedawna liberalizacja reżimu wizowego, acz ważna, nie uwzględnia aspiracji ukraińskiego społeczeństwa ani władz. Przeciąganie negocjacji i brak oferty ruchu bezwizowego może osłabić prounijne postawy na Ukrainie. Podsumowując, ograniczenia w unijnej ofercie wobec Ukrainy są postrzegane w Kijowie jako istotne przeszkody w rozwoju współpracy. Konieczne wydaje się określenie rozmiaru możliwego wsparcia unijnego na rzecz wprowadzenia na Ukrainie norm i standardów europejskich, jak również określenie przez Unię horyzontu i warunków do wprowadzenia ruchu bezwizowego. Obie kwestie są traktowane jako wyznaczniki wiarygodności zaangażowania Brukseli na Ukrainie. W dalszej perspektywie jednoznaczne uznanie przez Unię możliwości członkostwa Ukrainy wydaje się niezbędne dla podtrzymania zainteresowania Kijowa kontynuacją procesów integracyjnych. Rosyjska gra o Ukrainę Ukraina pozostaje tym większym wyzwaniem dla Unii Europejskiej, że na terytorium tego kraju Wspólnota wchodzi w konkurencję z innym graczem o ambicjach regionalnych, to jest z Rosją. O ile strategicznym celem Unii jest ukształtowanie swego sąsiedztwa w oparciu o zasady demokracji, rządów prawa, dobrego rządzenia i gospodarki rynkowej, o tyle strategiczny cel Rosji można określić jako utrwalenie

Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi Publicystyka i analizy 81 dominacji w Europie Wschodniej, w tym na Ukrainie. Dążąc do jego realizacji, Rosja stara się przeszkadzać integracyjnym projektom Zachodu na obszarze poradzieckim, traktując je jako zagrożenie dla własnych interesów. Rosyjskie projekty integracyjne spełniają podwójne zadanie utrwalania własnych wpływów i blokowania konkurencyjnych projektów zachodnich. Jako przykłady torpedowania unijnego projektu strefy wolnego handlu Unia-Ukraina można przywołać lansowanie przez Moskwę, zwłaszcza w latach 2003-2004, projektu Wspólnej Przestrzeni Gospodarczej Rosji z Ukrainą, Białorusią i Kazachstanem oraz podejmowane w 2010 roku próby przekonania Ukrainy do Wśród proeuropejsko przystąpienia do Unii Celnej Rosji, Kazachstanu i Białorusi. Póki co próby te okazały się nieskuteczne. nastawionych Moskwa torpeduje również konkretne projekty reform, w tym Ukraińców uzgodnione przez Kijów z Unią. Najlepszym przykładem jest niebezpiecznie los unijno-ukraińskiej Deklaracji Brukselskiej z marca 2009 utrwala się syndrom roku, przewidującej liberalizację, zgodnie z prawem unijnym, rozczarowania ukraińskiego sektora gazowego oraz finansowy udział Unii i frustracji. w modernizacji sieci ukraińskich magistrali przesyłowych. Deklaracja spotkała się z natychmiastową krytyką Rosji, argumentującej, że modernizacja sieci, którymi do Europy płynie gaz rosyjski, jest niemożliwa bez udziału Rosji. W rezultacie do tej pory, mimo przyjęcia przez Kijów w 2010 roku zgodnej z zapisem Deklaracji Brukselskiej ustawy o utworzeniu niezależnego operatora tranzytu gazu, inwestycja ta nie została zrealizowana, gdyż stoi w sprzeczności z interesami Rosji oraz prorosyjskiego lobby w ukraińskich elitach władzy. Problemem nie do pominięcia jest też obecność we władzach ukraińskich silnej polityczno-biznesowej grupy wpływu o orientacji prorosyjskiej i powiązaniach biznesowych z Rosją (grupa Firtasza-Lowoczkina). Ze względu na swoje interesy grupa ta może lobbować przeciwko wprowadzaniu na Ukrainie europejskich standardów prowadzenia biznesu. Model działania oparty na osiąganiu korzyści ze współpracy zarówno z Rosją, jak i z Unią, bez ponoszenia ekonomicznych i politycznych kosztów związanych z integracją z którymkolwiek z partnerów, cieszy się największą popularnością wśród ukraińskich elit. Wprowadzenie strefy wolnego handlu wiąże się ze zwiększeniem konkurencji i przejrzystości w gospodarce, zaś ceną integracji z Rosją mogłaby być utrata kontroli nad gazociągami tranzytowymi lub nawet utrata samodzielności w polityce wewnętrznej i zagranicznej. W tej sytuacji utrzymanie status quo, określanego dawniej jako polityka wielowektorowa, a obecnie jako strategiczne balansowanie, wydaje się być opcją preferowaną przez część elity rządzącej. Wydaje się zatem, że Rosja będzie mniej lub bardziej bezpośrednio przeciwdziałać projektom integracji Ukrainy z Unią. W tym celu nadal będzie zachęcać Ukrainę

82 Publicystyka i analizy Paweł Wołowski, Kijów chce, ale się boi do udziału w projektach integracyjnych pod egidą rosyjską, oferując w zamian szybkie korzyści dla ukraińskiego biznesu. Będzie też stosować własne reguły gry, nie do pogodzenia z unijnymi zasadami przejrzystości i konkurencji. Bruksela musi pomóc Stosunki Unii z Ukrainą w najbliższej przyszłości będą kształtowane w ramach procesu negocjacji, a następnie wprowadzania w życie Umowy Stowarzyszeniowej, stanowiącej najbardziej kompleksowy i zaawansowany projekt modernizacji państwa ukraińskiego. Powodzenie tego przedsięwzięcia może zadecydować o cywilizacyjnym awansie Ukrainy i wprowadzić ją na drogę integracji z Unią Europejską, jednak jego realizacja jest obarczona wieloma elementami ryzyka. Podstawowe pytanie dotyczy rzeczywistej woli władz ukraińskich Rosyjskie projekty integracyjne mają do podjęcia projektu transformacji państwa oraz determinacji w jego przeprowadzeniu. Scenariusz, w którym interesy na celu utrwalanie własnych wpływów polityczno-biznesowe skłaniają ekipę rządzącą do czerpania i blokowanie zysków ze współpracy z Unią i traktowania jej zarazem jako konkurencyjnych przeciwwagi dla Rosji, nie daje się wykluczyć. Dodatkowo brak silnych aktorów społecznych zdolnych wesprzeć proces integracji oraz brak silnych interesów gospodarczych stojących za projektów zachodnich. projektem integracji z Unią zmniejsza nadzieje na efektywne i szybkie reformy. Dla powodzenia negocjacji konieczne są ustępstwa obu stron. Szczególnie istotne wydaje się uwzględnienie ukraińskich postulatów szerszego dostępu do unijnych rynków ukraińskiej produkcji rolnej i wyrobów spożywczych oraz dłuższych okresów ochronnych w sektorach szczególnie wrażliwych. Jeśli negocjacje się powiodą i umowa zostanie zawarta do końca 2011 roku, Unia będzie współodpowiedzialna za wprowadzenie jej w życie. Kompleksowy projekt dostosowania ustawodawstwa, norm i standardów ukraińskich do unijnych będzie trudny, jeśli nie niemożliwy, bez znaczącego wsparcia ze strony Unii. Kluczowe wydaje się więc zadbanie o dodatkowe środki na ten cel w budżecie Unii Europejskiej na lata 2014-2020. Paweł Wołowski jest analitykiem zajmującym się polityką wschodnią. W latach 2001-2010 kierował zespołem Ukrainy, Białorusi i państw bałtyckich w Ośrodku Studiów Wschodnich.