Spis treści Wstęp...? Przedmowa... II Twój największy wróg: presja... 21 #merodav....... 39 Krok 1: Zaprojektuj ścieżkę swoich cełów... 55 Krok 2: Naucz się pokory... 79 Krok 3: Wypracuj zdrowe nawyki... 95 Krok 4: Trenuj, trenuj i jeszcze raz trenuj... l09 Krok 5: Zdefiniuj swój punkt odniesienia... I25 Krok 6: Wizualizuj swoje decydujące momenry... I37 Krok 7: W decydujących momentach zachowaj obojętność... 151 Krok 8: Radź sobie z presją i planuj nowe wyzwania...!?! Zakończenie... 183 Klucze do #metody V... 187
Presja żywi się strachem przed porażką. To dwie twarze tego samego zjawiska. -------- ----- Każde wyzwanie w pewnym stopniu wymaga presji, a każdy człowiek radzi sobie z nią inaczej, zgodnie ze swoim charakterem i doświadczeniem. Ja czuję presję przed każdą nową próbą i sądzę, że będzie tak już zawsze. 189 KUJCl.E DO IMEmllVV
W moim przypadku nowatorskie jest to, że udało mi się osiągnąć optymalną wydajność organizmu (i dzięki temu zrealizować swoje cele), instruując umysł, aby,lekceważył" presję, "przezwyciężał" ją i zmniejszał. W życiu każdego z nas pojawiają się decydujące momenty -ja nazywam je w skrócie DM. Nas, sportowców, którzy w swoich dyscyplinach stali się mistrzami, dotyczy to o wiele bardziej niż przeciętnego człowieka. Miałem niespełna 20 lat, gdy zdecydowałem, i był to już mój własny cel. Chciałem całkowicie poświęcić się futbolowi i grać w Primera División. 190 VfcroR V.unts
Jeśli zawiedziesz, miecz spadnie, a na Ciebie posypie się grad krytyki ze strony kibiców, niektórych trenerów i kolegów z drużyny, którzy nie solidaryzują się z Tobą i mogą uznać Cię winnym niepowodzenia. Bramkarz żyje w samotności i czasami bywa nierozumiany. Zawodników z pola ta sytuacja nie dotyczy. Ta determinacja na stałe zakorzeniła się w moim charakterze. Zyskałem motywację, aby przezwyciężyć samego siebie: zademonstrować moją wartość całemu światu, a zwłaszcza trenerowi. Musisz zawsze być gotowy na zmierzenie się z czekającą Cię próbą, ale nie rozmyślaj o tych, które nadejdą później. 191 Kwcn: oo IMcronrV
---- http://grzbiet.pl/ksiazki/victor-valdes-samotnosc-bramkarza Trzeba wyeliminować nadmierny ciężar. lm większy bagaż dźwigasz, tym większą presję czujesz, gdy nadchodzi decydujący moment. A to bardzo niekorzystne. Bardzo ważne, aby uprościć swoją drogę do tego, co kluczowe, zdawać sobie sprawę. że nie można ominąć wyrastających na niej kamieni. i pracować, by pewnego dnia móc przez nie przeskoczyć. Pamiętaj, im bardziej boisz się straty. tym więcej przegrywasz. lecz gdy wyeliminujesz tę obawę. na szali nie stawiasz już nic i zwyciężasz.
Wypracowanie zdrowych nawyków opiera się na utrzymywaniu porządku w życiu, zarówno wewnętrznym, jak i zewnętrznym. Traktuj temat nawyków bardzo serio. Parniętaj o wystarczającej ilości snu, stosowaniu odpowiedniej diety i uporządkowaniu życia. W tym kryje się istota życia: każdy człowiek codziennie stara się robić wszystko, co w jego mocy, aby być najlepszym, przygotować się na czekające go wyzwania. Wiadomo bowiem, że w końcu nadejdzie moment działania, sprzedaży, omówienia projektu, konstruowania, egzaminu, publicznego wystąpienia, meczu. 193 Kwcu DO IMETODVV
Trening pomaga Ci z większą łatwością radzić sobie w każdej sytuacji. Trenowałem na maksa po to, by być przygotowanym, gdy nadejdzie moja kolej. Jeśli zdołam przenieść swoje nastawienie z treningów na mecze, moja wydajność wzrośnie. Najpierw zastanów się, co w życiu liczy się dla Ciebie najbardziej i na czym możesz się oprzeć, gdy w decydującym momencie poniesiesz porażkę. 194 VfcroR V.unts
W miarę jak będziesz pokonywał kolejne odcinki swojej drogi i osiągał wyznaczone cele, zdobędziesz szereg sprawnosci, będą mogły służyć jako Twój punkt odniesienia. Wiadomo, większość naszych lęków ma swoje źródło w obawie przed nieznanym i niepewności, co przyniesie los. Dlatego odtwarzanie w głowie czekających nas wyzwań sprawi, że pewne rzeczy będziemy w stanie przewidzieć i nasz niepokój minie. Przeżyj w swojej głowie również momenty po DM, wyobraź sobie, jak żyjesz dalej, snując nowe plany oparte na Twoim punkcie odniesienia. 195 KluCZE DO #METODYV
Może wydaje Ci się to niemożliwe, ale po ponad 20 latach rywalizacji na najwyższym poziomie nadal denerwuję się przed każdym spotkaniem. W dalszym ciągu traktuję je jak egzamin do zaliczenia, w dodatku przed szerokim audytorium, które będzie mnie oceniać. Postawa,.dystansu", wbrew logice, pomaga mi grać dobrze, oczywiście pod warunkiem że łączę ją z treningiem, aby być fizycznie przygotowanym do meczu. To odkrycie było przełomem w moim życiu. Musisz jasno określić swoje oczekiwania. Nawet jeśli bardzo czegoś pragniesz, w decydującym momencie musisz przekonać sam siebie, że tak naprawdę niczego Ci nie brakuje i możesz żyć, ciesząc się tym, co masz (to jest Twój punkt odniesienia). 196 VICTOR VALots
Gdy coś pójdzie źle, musisz wesprzeć się na swoim punkcie odniesienia, by móc iść dalej i poradzić sobie z przegraną, planować nowe wyzwania i ponownie starać się osiągnąć ten sam cel. Jeśli dzięki porażkom możemy się uczyć na swoich błędach, to sukcesy czynią nas lepszymi osobami i pomagają nam robić postępy na drodze do realizacji zamierzeń. Aby zarządzać sukcesem, trzeba powrócić do pierwszego kroku metody i powtórzyć raz jeszcze całą sekwencję.
Narastającej presji towarzyszyła chęć, żeby ro, co robię, robić dobrze, nie tylko dla siebie, ale także dla kolegów i rodziców. Wszystko to sprawiło, że zamiast postrzegać futbol jako zabawę i rozrywkę, od dzieclca widziałem w nim źródło cierpień. Ktoś mógłby powiedzieć, że przesadzam, ale prawda jest taka, że wtedy nie cieszyłem się z życia. Stało się ono dla mnie drogą krzyżową, która ciągnęła się od poniedziałku do piątku i osiągała apogeum w dniu meczu. Oczywiście, w końcu ten wysiłek przyniósł mi pewne korzyści, dzisiaj jestem zamożny i mam wspaniałą rodzinę. W tym sensie, nie przeczę, mam wielkie szczęście. Jednak osiągnąłem je dopiero w ciągu ostatnich kilku lat. Na samym początku futbol wręcz zawładnął moim życiem. Nie odpoczywałem od niego nawet na wakacjach. Byłem na przykład na piłkarskich koloniach organizowanych przez szkółkę TARR z Barcelony. Wted~ teżtońode la Cruz, niegdyś piłkarz Barcelony i członek sztabu szkoleniowego, zobaczył mnie w akcji. Wysłał do moich rodziców list, w którym zasugerował, abym przeszedł testy na obozie pelias. Nie pamiętam, czy poszło mi dobrze, czy ile, zachowałem zaledwie kilka wspomnień z tamtego dnia, ale wybrali mnie do gry w pelii Cinco Copas. 30 Vlcroa V.uoa