Zamek pro publico bono arch. Jerzy Adamiczka, współpraca: Bartosz Wokan Rewitalizacja zespołów pałacowych to proces wymagający dużych nakładów finansowych, ale też wiedzy projektowej, prawnej i wyobraźni architektonicznej. W przypadku Zamku Międzylesie założono, że funkcja i projekt powinny z jednej strony pozwolić na realizację biznesowego charakteru obiektu, a z drugiej przywracać miastu historyczną przestrzeń. Ta rewitalizacja ma nadawać nowe znaczenie zabytkowemu obiektowi, podnosić jakość życia lokalnego społeczeństwa i stworzyć ważny dla lokalnej wspólnoty ośrodek kulturotwórczy. Międzyleski zamek usytuowany jest przy samym rynku tego niewielkiego, 3-tysięcznego miasteczka położonego w Kotlinie Kłodzkiej. To obiekt ważny dla mieszkańców całej gminy, próżno bowiem szukać w niej budowli o podobnej skali. Inwestor od początku zdawał sobie sprawę, że zamek musi w przyszłości pełnić jednocześnie kilka funkcji, dlatego głównym zadaniem, które postawił przed projektantami było pogodzenie trzech celów: społeczno-kulturalnego pokazanie, że architektura może podnieść jakość życia społeczności lokalnej i stać się centrum kulturotwórczym, ekonomiczno-biznesowego stworzenie możliwości uzyskiwania dochodów z działalności zamku, które pozwolą pokryć koszty związane z jego utrzymaniem, rewitalizacyjnego przywrócenie obiektu miastu i regionowi w sposób mądry, zgodny ze sztuką i wytycznymi konserwatora. Trochę historii Historia zamku w Międzylesiu jest długa i burzliwa. Najstarsze wzmianki o grodzie obronnym w miejscu dzisiejszego miasta sięgają drugiej połowy IX wieku. Złoty okres dla obiektu nastał po 1653 roku, kiedy to magnat austriacki Michael Ferdynand hrabia von Althann, rozpoczął odbudowę miasta, po zniszczeniach spowodowanych Potopem Szwedzkim i dobudował dwa skrzydła barokowego pałacu. Projektantem nowych części był włoski architekt Jacobo Carove. W tej formie i prawie niezmienionym stanie zamek przetrwał aż do 1945 roku. W 19 r. przejęty przez skarb państwa zabytek odrestaurowano, a jego wnętrza zaadaptowano na cele kolonijnowczasowe. W roku 1972 w wyniku pożaru miasta spłonęła część renesansowego zamku, co spowodowało zamknięcie go dla zwiedzających i ponowny remont. Później zarządzała nim m.in. katowicka Elektrociepłownia i Żegluga Polska. W latach 2008-2009 nowy właściciel przeprowadził remont jednego skrzydła barokowego. Przedmiotem tego artykułu są działania dotyczące rewitalizacji pozostałych dwóch skrzydeł zamku i całego zespołu zamkowo-pałacowego. Agora na ziemi kłodzkiej Bez zamku, Międzylesie byłoby zapewne tylko kolejnym malowniczo położonym górskim miasteczkiem. Dlatego projektując zamkowe funkcje postanowiono wykorzystać zarówno potencjał turystyczny jak i centrotwórczy budowli. Turystyka to w zasadzie główna droga rozwoju dla miasteczka a układ pomieszczeń zamku (duży dziedziniec i kameralny zaniedbany park położone w ramach siedziby Althannów) predestynuje go do pełnienia funkcji greckiej agory lub rzymskiego forum. Dzięki zamkowi wszelkie imprezy kulturalne takie jak koncerty, pokazy, spotkania, zabawy i inne wydarzenia ważne dla miasta i gminy można będzie organizować w atrakcyjnej oprawie. Dlatego projektanci zaproponowali inwestorowi funkcję łączącą walory turystyczne i społeczne historycznego obiektu. Najpierw badania Zespół zajmujący się projektem rewitalizacji składał się jednak nie tylko z architektów. W jego skład weszli także rzeczoznawcy majątkowi, analitycy i doradcy rynku nieruchomości. Pierwszym krokiem było przeprowadzenie badań poszukujących HABU (Highest and Best Use optymalnego sposobu wykorzystania) dla zabytkowej nieruchomości. Podstawowe założenie tego typu analiz mówi, że HABU musi być: fizycznie możliwy, prawnie dopuszczalny i ekonomicznie opłacalny, a w tym przypadku również społecznie pożądany. Właściciele zdawali sobie sprawę, że tylko funkcja społecznie przydatna czyli potrzebna miastu i akceptowana przez lokalną społeczność, może przynieść sukces najpierw społeczny, a w dalszej perspektywie także finansowy. Wzięto pod uwagę położenie, stan zagospodarowania i stan prawny (w tym możliwości zagospodarowania wynikające z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego). Sprawdzono natężenie ruchu na drodze międzynarodowej przebiegającej przez rynek, natężenie ruchu turystycznego w okolicy, rodzaj budownictwa i ewentualną konkurencję w ramach różnych funkcji dopuszczalnych przez prawo i możliwych do umieszczenia w obiekcie. Dzięki zebraniu interdyscyplinarnego zespołu i wykorzystaniu wiedzy i doświadczenia poszczególnych jego członków udało się dokonać szerokiej analizy najpierw popytowej, a następnie opłacalności inwestycji, która pozwala 46 Z:A _06_2011
fot. Jolanta Bork Sgraffito i zabytkowe okno na małym wewnętrznym dziedzińcu renesansowej części zamku Z:A _06_2011 47
Widok z wieży kościoła na część renesansową z tzw. Czarną Wieżą (w przyszłości główna część hotelowa) Główny dziedziniec Zamku z odnowioną barokową elewacją restauracji i części hotelowej fot. Patryk Chmielewski fot. Sławek Kruz fot. Honorata Czapniewska fot. Jolanta Bork Zabytkowy barokowy piec w części barokowej od strony Rynku Paradna barokowa klatka schodowa projektu Jacobo Carove (tędy podobno hrabia jeździł konno) zarządzać szeroko rozumianym projektem inwestycyjnym. Rozważano różne funkcje, gdyż pozwalał na to miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Brano pod uwagę m.in. dom spokojnej starości w różnych wariantach, prywatną klinikę chirurgiczną, ciche, spokojne i ekskluzywne centrum leczenia uzależnień i wiele innych. Ostatecznie okazało się jednak, że funkcja, która odpowiada na zapotrzebowanie rynku i ma szansę połączyć wszystkie założone cele to hotel z centrum konferencyjnym, SPA i podziemnym basenem. Warunek: obiekt musi posiadać publicznie dostępny dziedziniec zamkowy i park przy murach obronnych. Dwie zamkowe strefy Po przeprowadzeniu badań i podsumowaniu wyników do pracy przystąpił zespół projektowy. Projekt rewitalizacji objął najciekawsze historycznie części zamku skrzydło barokowe usytuowane od strony rynku (znajduje się tutaj sala balowa oraz zamknięta galeria zaprojektowana przez Carovę) i skrzydło renesansowe (w podziemiach są nawet elementy gotyckie) z charakterystycznym niewielkim, wewnętrznym dziedzińcem. Inwestor zdawał sobie sprawę, że nie będzie w stanie za jednym zamachem zrobić wszystkiego stąd takie właśnie wyznaczenie zakresu prac. Architekci kierując się tym planem wydzielili dwie strefy integrującą środowisko lokalne i turystów oraz intymną, zapewniającą spokój i ciszę hotelowym gościom. Wejście główne do obiektu od strony rynku prowadzi nad suchą fosą przez most i XVIIIwieczne drewniane wrota a dalej przez obszerną sień przejazdową, przez którą wchodzi się na zamkowy dziedziniec. Ta właśnie sień, znajdująca się w barokowej części pałacu, pełni też funkcję przedsionka, strefy wspólnej pozwalającej na dostęp do poszczególnych części kompleksu i pomieszczeń. Stąd wchodzi się do skrzydła barokowego, które stanowić będzie główną strefę integrującą (zatem także społeczną i centrotwórczą), dzięki której wydzielone zostaną przestrzennie i akustycznie pozostałe strefy funkcjonalne zespołu. W podziemiach tego reprezentacyjnego, barokowego skrzydła zaprojektowano bar i dyskotekę, dostępne dla wszystkich od strony rynku. Dojść do baru można także z zamkowego dziedzińca i korzystając z korytarzy części hotelowej (np. gdyby goście chcieli wziąć udział w zabawie lub gdyby była zorganizowana zamknięta impreza dla gości hotelowych). Nad sienią przejazdową znajduje się sala balowa, do której dostać się można paradną klatką schodową, po której podobno hrabia Althann wjeżdżał na koniu aby wziąć udział w balu (stąd może uszkodzenia kamiennych stopni z piaskowca). Do sali balowej prowadzi zamknięta i przeszklona od strony dziedzińca zamkowego galeria o powierzchni ok. 1 m 2. Wokół renesansowego dziedzińca Do strefy intymnej (ulokowanej w renesansowej części obiektu) czyli hotelu można wejść z dużego dziedzińca zamkowego na mniejszy 48 Z:A _06_2011
-ÿ&$)*!!&,& -ÿ&$!"!!&,%! FIJ!()ÿ""" HR DP @@ J!ÿ%,-!"$%&!ÿ%&'!ÿ""$ CBE!ÿ*'+$ GEE DH HI?T0U' /@%*-</;$\;ÿa;=.8<;ÿ<ÿp;==ÿ '^YTYÿ3:_V2XX2ÿ+@ÿ9;$P@M;-<;ÿ -;ÿco8@[<.ÿÿ<co-<.\n$,%?t0u'ÿv?txv25]6y 'ÿ!$)% QR-J.*ÿ"*;-QS 'ÿ$(% DP BEE S S -ÿ&$)*!!&,& CBE BB @@E DE HHH DIS C;=;ÿ);=@M; ':03V2TÿW02KXV:XY H$% KYZ2K3:ÿ(2TUXUK:ÿ9;).9[<.$9;\;$;.=.%>ÿCO;=>ÿCO8@[*ÿ<CO-<.\N$.A@?T0U'ÿV?TXV25]6Y BFT -.'ÿ&$&&!!&,") 'ÿ!$()!"$%& J 'ÿ!$*)!"$!& 'ÿ$%)!"$+&!ÿ""$ '^YT:ÿU?( K2^X:ÿ_VX20:ZX:ÿÿ Z2`:0YÿW02KXV:X2?T0U'ÿV?TXV25]6Y -;+ÿ[@++;c9.%ÿ!()ÿ""" H$% HI$% 'ÿ($)!"&$&& 0(34&ÿ*%56784)5 $9:ÿ;4<982+<=<47>?)7(=<ÿ@A BC2DEFÿG3<8H5I!"$% &'(")%*ÿ%&+,-./)+0*ÿ1!23.-&)4ÿ/(5)+23(1 6%(2&1,).-7ÿÿ6%)89:;< D&ÿ'0U523TUK:X2ÿd6V:XYÿW1V:^UK2 7ÿKÿU(0c(V2ÿ52WX2`Uÿ:':0T:_2XTaeÿd6V:X3:ÿ1ÿ'^YT `3ÿUÿ`0a(UdVÿDI6_ÿX:ÿ0a?16V2ÿ?T:ZUKY_ÿ1 KY'2^XV2XV2_ÿK2^X]ÿ_VX20:ZX] 7ÿ_VcW1Yÿ04fXY_Vÿ'U3U5:_VÿU0:1ÿKYW1V2Z:5]62 3U0YT:012eÿÿd6V:X3:ÿ1ÿ'^YTÿ`3ÿUÿ`0a(Ud6VÿHI6_ X:ÿÿÿÿÿÿÿ0a?16V2ÿ?T:ZUKY_ÿ1ÿKY'2^XV2XV2_ÿK2^X] _VX20:ZX] 7ÿKÿ3UT^UKXVÿd6V:X3:ÿ1ÿ'^YTÿ`V'?UKU7K^43XUKY6b gh20_:62zzgÿuÿ`0a(ud6vÿdf6_ÿx:ÿ0a?16v2ÿ?t:zuky_ 1ÿKY'2^XV2XV2_ÿK2^X]ÿ_VX20:ZX] 7ÿd6V:XYÿ620:_V61X2ÿU0:1ÿ620:_V61X2ÿKY'2^XV2XV: d6v:xÿ(zu613:_vÿk:'v2xxu7'v:?3uky_vÿg?vz3:gÿu `0a(Ud6VÿDH6_ÿÿU0:1ÿÿDS6_ 7ÿd6V:XYÿU?^UXUK2ÿKÿ?:XVT:0V:T:6bÿ1ÿ'^YTÿ`3ÿX: 0a?16V2ÿÿ?T:ZUKY_ÿYÿKY'2^XV2XV2_ÿ_Vc33] K2^X]ÿÿÿ_VX20:ZX]ÿUÿÿ`0a(Ud6VÿHI6_ÿ'0121X:61UX2 X:ÿÿVX?T:Z:652ÿ?:XVT:0X2 H&ÿÿd6V:XYÿÿV?TXV25]62 7ÿÿ V1UZ:65:ÿ:3a?TY61X:ÿe d6v:xyÿw1v:^uk2ÿkÿ3ux?t0a365vÿ62`z:x25e V1UZUK:X2ÿU?^UXUK]ÿd6V:X3]ÿ1ÿ'^YT `3ÿX:ÿ0a?16V2ÿ?T:ZUKY_ÿ1ÿKY'2^XV2XV2_ Uÿ`0a(Ud6VÿF7DF6_ÿK2^X]ÿ_VX20:ZX] 7V1UZ:65:ÿT20_V61X:e 7ÿd6V:XYÿ12KXcT01X2ÿK2^X]ÿ?3:ZX]ÿUÿ`0a(Ud6VÿDI6_ 7ÿ?T0U'Yÿ'U3U54KÿX:ÿ'UWW:?1aÿU0:1ÿKÿ61cd6V XV2afYT3UK25ÿK:0?TK:ÿK2^XYÿ_VX20:ZX25 Uÿ`0a(Ud6VÿHI6_ G&ÿK:0?TKYÿ'U?:W13UK2e 7`0a(Ud6ÿiDE6_ÿ7K:0?TKYÿ'UW^U`UK2 7`0a(UdjÿkDE6_ÿKY'2^XV2XV2ÿ320:_1YT2_ "K:0?TKYÿÿÿÿ'UW^U`UK2 Q&ÿ)ÿ5=+$-7ÿ("1!-./).-7 '+5>+$ÿ%ÿ1+)23=!1-/ÿ)%(',)ÿ=(%?: F&ÿKÿU3X:6bÿ`W1V2ÿ':0:'2Tÿ1X:5W2ÿ?VcÿX:ÿKY?U3Ud6V _XV25?125ÿXVfÿSF6_ÿX:Z2fYÿ1:?TU?UK:jÿ'U0c612!XV2ÿWUTY61Yÿ'01Y1V2_V:& E&ÿ&<(&'%(-&()%(ÿ'=&(-%"'+@=+"(ÿ23=+'A"ÿ"'2ÿ& '+6+-4ÿ=+&"%4&)%ÿ2.23(6+"($+ÿB%=6.ÿC'=+63C,!<ÿC=+-1"++,CÿÿÿD=(%ÿE:F.!)/1M H;IJÿ51LO=7O &ÿk?1y?t3v2ÿ2z2_2xtyÿw02kxv:x2ÿ1:v_'02`xuk:j '02'2:0:T2_ÿU`XVU6b0UXXY_ÿVÿ(VU(4561Y_ÿWU?TU'XV:ÿT0aWXU1:':ZXUd6Vÿ1`UWXV2ÿ1ÿVX?T0a365] V_'02`X:65Vÿ'0UWa62XT:!ÿ"(+ S&ÿ1`UWXV2ÿ1ÿ'0:K2_ÿ(aWUKZ:XY_ÿX:Z2fYÿ?TU?UK:j )'(*$% KY^]61XV2ÿ_:T20V:^Yÿ'U?V:W:5]62ÿ620TYhV3:TÿX:ÿ1X:3 (21'V2612l?TK:mÿW23Z:0:65cÿ1`UWXUd6Vÿ1ÿ'XÿZa(ÿ1 :'0U(:T]ÿT26bXV61X] J&ÿK?12Z3V2ÿaK:`VmÿÿK]T'ZVKUd6VÿVÿ1_V:XY 1:'0U523TUK:XY6bÿ?Y?T2_4Kÿa1`UWXVjÿ1 '0U523T:XT2_ 058()ÿJ4K?L)7(I784 $9:ÿJ7(8M<87>?)5ÿ@E BN2EBOÿG3<8H5I '!)/ÿ1o H;IJÿL117O!ÿ."*!"DI$%& %%./..!ÿ*$* 5 M 0R = E@>54Bÿ>6H4>:;I@: E@>54Bÿ38ÿ9BD701:4>5 E@>54Bÿ<08;:=H8954: J@:05?>@14:K E@>54Bÿ<08;:=H8954: J<LBH5ÿC/=/K <81>8?ÿ<86531=>ÿ38@:A89B C07D8EFÿ38354B@Gÿ96H9 012345ÿ67089:;ÿ<86531=> 5.89,ÿ:+;%<$9/; 5;$./ÿ69NCO/<.M<$9 *=>ÿ?9@=$70@a@9<bc/<.a@ÿde *=>ÿ6<.$p@$<bc/;ÿdi FG7HIJÿK8@$L;M FQ7IFÿK8@$L;M.!)//1O H;IJÿ5L=R7O ÿhÿ5k ORK QQO 0QM ORM M=R!ÿ+%+ ))+*"%!ÿ"(+ )'(*$% Mÿhÿ5K 5Q1 +,*, +,*,ÿ15 H;IJÿKLMN7O!ÿ'") )'(*+( '!)/ÿf&2d$2(&ÿ1o '!)/10 H;IJÿL117O '9C+($2& 4.!9CF,9( H;IJÿ51L107O NQN QK1 ONO +,*, +,*,ÿ1o H;IJÿKL117O O0R Q1R " 5R=Q N!ÿ"$'!ÿ"$% )'(*(+ Qÿhÿ P,2*(($ P,2*(($ H;IJÿOQL1Q7O )'(*(" P,2*(($ W^\_Z\<^ÿTk551ÿ67.!)/15 H;IJÿ0L5=7O NKN >,($&.,ÿ15 H;IJÿML007O "!ÿ"$'!ÿ"&' )'(*)& 00R >,($&.,ÿ1o H;IJÿMLNK7O +,G, *9([-(&$, 9&.9&,2CP, +'!9F!B& H;IJÿO5LR07O =K0 1 O - Kÿhÿ5N L0 Q1N ",9&.49&2&'2P, ",9 H;IJÿNLK17O!ÿ%"(!ÿ+&& )'-*)'.,B$,9&., H;IJÿMOL0Q7O )'&*-%!ÿ%)+ (,+C',$&ÿ+2D!-EB,-ÿ.FE9C)$,ÿ',9F&9(&ÿ'9(&"$&:,ÿD,GG '!)/15 H;IJÿQRL=17O KK1 =1 1 QNK MMQ LDVBLHIWNPÿKCMLHBBPÿME>ÿFJF>FGP &!"$%&$& '!($!)* '!+,-(.$!./ÿ01ÿ2)!ÿ+') )'&*)&!ÿ%&' 5 =5R!ÿ+(& )'-*,' 0RM RÿhÿL0 5== 511 5Q0!ÿ%"( R 0 5M K1 =N 5MO =ÿ+,( ))+*&&./01203ÿ24562789:;<!"$%&$& '!($!)* '9!:* 3;</ÿ=5678 0 51N +,$F,9$,FC H;IJ51LMO7O R 55M!ÿ'%% OQQ 1!ÿ'(& 5 5 5QQ!ÿ""& O0R )'&*+' 0ÿhÿ5RLR.!)/1M H;IJ5MLN07O == R0Q & 5 R1O =N MK +,G,ÿ15 H;IJQML557O 510 5Q1 0ÿhÿLQ M5K ON5 5 510 O5K!ÿ'(& )'$*,' 1 5=5 Q1N j6_^y<^ÿu;ÿivs/ Oÿ67 OM MMK RR1 O51 =O 1 Q5M =R M 1 '!)/1Q H;IJÿLQK7O 5M N0 1 '!)/1M H;IJÿNLM=7O!ÿ'+).!)/1O H;IJONL5K7O )',"+!ÿ,(% )',)+!ÿ)-% )',(+!ÿ)$% 5 '!)/ÿf&2d$2(&ÿ15 '!)/F&2D/15 H;IJÿ=L7O +!G,9$*) H;IJÿRLMO7O -!ÿ+,+ $+F$&P[2& +2D!-Cÿ-! '9(&"*-!BC +,G,ÿ1O H;IJLOM7O 5Q NN =Q 5N1 P 5Q11 P i!ÿ)%- 5==1 5K00 5M O51 1 M M M M OQM!ÿ)%- 0=1 Q1 0=1 N1 1 M GHBV*ÿMHNU*ÿ%,+Y(, JF?*AFO*K>*ÿ!%*-" )$&P+2, BC'!2(C.!B&!ÿ,$( :>?"!.!@A 167 D,GGÿ15 H;IJÿ5NL=M7O 4S6T;UVÿNL0R7O!ÿ)%( +*+(,9.$ i 3&B/)$&P+2&,ÿB$-?8 M $&2., ",+&* H;IJN0L117O '!)/:!+'!-,92(& H;IJONL=Q7O ÿhÿ5rln L0 R1 1 $&2.,ÿ",+&*!ÿ,"" )'+++!ÿ$,% :>?"!.!@A 51067.!)*$.,2P,ÿ"/ H;IJÿ5MRLRM7O O5K 01 K 5NK Q1 0=1 Q1 R Q1 O=K RR1 O0 MON 5KN Q O=K 0!ÿ)%( R Q1 K K5R,F9C+.$ÿ15 +(,F$, H;IJÿ=LQO7O )?+., H;IJÿ55LMN7O!ÿ'%& )'(*%' MR1 MR1!ÿ'(& ",9 H;IJO=L7O NRM ONO 0 5111 M=Q 5M M5R 5M QRO 5Q M R1 5KN R1 Q00 M N5 0R0 NQ NO N=Q 00 N11 5g 0R1!ÿ"$- OQ5 OO=O 0=1 O01 J>FIHKVFGCBPÿME>HKÿFJF>FGP Q 5R0R ON 1 1 =N 5MOR 0K1 +(,F$, -,)+., H;IJÿ55LMN7O M!ÿ'%& )'(*%'.!)/15 H;IJO5LOR7O KM R1 1 OMO 0=1 O01 M5K R1 0R1 ORM Kg 0 O0O B2ÿ15 H;IJÿML=57O B2ÿ1O H;IJÿML=57O O0O M GHBV*ÿMHNU*ÿ"++Y(, JF?*AFO*K>*ÿ!%*-" Nÿhÿ O=K 511,F9C+.$ÿ1O H;IJÿ5ML0=7O 5=K MMK R =1 M 1 0 K N O5R 551 51ÿhÿ OM M 510 1 OO0 OO0 5M 511 5 '!)/F&2D/1O H;IJÿRL1N7O 1 OO0 BC"*9(&$& 2(?@2$ +2D!-EB!ÿ",-!ÿ)%- O=0 5M ON= 1Q +,$F,9$,FC 10 '!)/:!+'/ 1R.!)/15 1N.!)/1O 1K.!)/1M.!9/4+2D!-C.!9/4+2D!-C +2D!-C Q 5 O O O 5 +* STUDIUM PRZYPADKU elewacja od strony parku DSGJ DISG FE QHS DG GQ DIH HGI DGF QH QGS H FQD HF HI HQJ HEI QH GJ GS QI DEH GQE DSI GI F GH DIG FE DSGI Przekrój C-C '0U523Tÿ(aWUKZ:XYÿ'012(aWUKYÿ X:ÿbUT2Zÿ1:_3aÿKÿ_VcW1YZ2?Vaÿ Mÿhÿ5K '( O5K MO 551 OMQ O5K 551 MO K 0 O 0O ORR 5MN 0O = MKQ MKQ 51hÿ5= 5=O 5=O OMN 5== 5 5MM 5Q0 5QK 5MM Q0 KRMQR 55ÿhÿ5RL5 55N0 5N1 Q1 R Q1 0 O R11 0 Nÿhÿ5RL5 MOR 0 OM M M O51 RMK O=Q 1 Q5Q?T0U'?T0U' '0123045ÿ676 )*+,-./ÿ( 0RO 0OR 51ÿhÿ SPA 5MQ K OO0 basen Nÿhÿ5NL5 L0 CEE BE @BE CEE BE BE DBE BE DB @ED DBE DNA 121 Przekrój F-F $%&'()ÿ*!+,-.+/0ÿ121!" Rzut piwnicy RQQ dyskoteka 5R0= 00Q 510 5111 =ÿhÿ5rlr ÿhÿ5rlr 1 OOQ 1 M=O Qÿhÿ =1 KQ 5NO Q5 elewacja od strony rynku Przekroje i rzut poziomy Rzut poziomy na wysokości piwnic, widoczne mury zamku, dyskoteka, strefa SPA i projektowany basen Przekrój C-C przez część barokową: sień przejazdową i arkady na parterze oraz salę balową na piętrze Przekrój F-F przez projektowany basen z widokiem na sadzawkę (dawną fosę) oraz w tle część renesansowa owalny, który po przekryciu szklanym dachem pełnił będzie funkcje lobby hotelowego z recepcją, kominkiem i windą dla gości. Wnętrza tutaj są obszerne i nieco tajemnicze, z zachowanymi wątkami kamiennymi w ścianach i sklepieniach. W korytarzach można się zgubić, a w podziemiach są wnętrza doskonale nadające się np. na kawiarnię z piwnicą win. Strefy funkcjonalne zostały zaprojektowane w taki sposób, że są oddzielone od siebie a jednocześnie istnieje miedzy nimi wewnętrzna komunikacja, co widać m.in. na rzucie piwnic (rysunek powyżej). Mieszkaniec hotelu może dojść do wszystkich miejsc rozrywki a także do restauracji nie wychodząc na zewnątrz budynku, ale z drugiej strony wszystkie sfery życia bardziej społecznego odbywają się w innych niż hotel skrzydłach zamku, zatem nikt nie zakłóci zatem spokoju gościom hotelowym, gdy nie będą sobie tego życzyli. Całe projektowane założenie uzupełnione jest przez funkcjonujący już teraz hotel urządzony w trzecim odrestaurowanym częściowo skrzydle pałacowym (dawna stajnia z zachowanymi oryginalnymi kamiennymi poidłami dla koni), gdzie na parterze ulokowano restaurację. Nad nią znajdują się nieduże, ale komfortowe pokoje hotelowe, które w odróżnieniu od nowoprojektowanych pozwalają na pobyt w zamku również mniej zamożnym klientom. Z galerii na basen Działania kulturotwórcze i prospołeczne w międzyleskim zamku już zostały zapoczątkowane pomimo, że rewitalizacja obiektu nie została jeszcze w pełni ukończona. Powstała otwarta Letnia Galeria i wystawa miejska, na potrzeby której, zaadoptowane zostało kilka barokowych pomieszczeń w skrzydle od strony rynku. To wynik wspólnego działania Gminy i biblioteki publicznej, wolontariuszy i właścicieli obiektu. Strefę integrującą uzupełni też podziemny basen ze SPA, zaprojektowany pod dziedzińcem zamkowym i w zabytkowych piwnicach barokowych, renesansowych i gotyckich. Z basenu można będzie wyjść bezpośrednio przez mury obronne do parku ze stawem, stanowiącym pozostałość po dawnej fosie. Kamienne mury obronne zamku wymagają miejscami rekonstrukcji i wzmocnienia. Właśnie konstrukcja wejścia i szklanych ścian basenu ma wzmocnić elementy murów obronnych i pewnie dlatego udało się przeforsować u konserwatora pomysł stworzenia pływalni pod dziedzińcem. Będą z niej mogli korzystać zarówno goście zamku jak i lokalna społeczność, a jednocześnie działania budowlane, z tym związane, pomogą ratować średniowieczne mury obronne. Ludzie zamku Podczas prac rewitalizacyjnych współpraca z konserwatorem wojewódzkim przebiegała bez większych problemów. Jedną kwestią sporną była kwestia ocieplenia. Projektanci zaproponowali ocieplenie zewnętrzne stwierdzili, że istnieje możliwość wysunięcia portali Z:A _06_2011 49
fot. Alicja Malczewska Widok od strony restauracji na dziedziniec główny, część renesansową (w głębi) oraz galerię (po lewej) i położenia tam izolacji. Konserwator nie wyraził jednak zgody i konieczne będzie wykonanie mniej skutecznego ocieplenia wewnętrznego. Poza tym jednak zaproponowane rozwiązania kolorystyczne, renowacyjne i rewitalizacyjne (wspomniany basen w podziemiu) zostały zaakceptowane. Otrzymano decyzję o zatwierdzeniu projektu budowlanego i pozwoleniu na budowę. Rewitalizacja w Międzylesiu jest obecnie na etapie rozpoczęcia prac renowacyjnych odebrano niedawno dziennik budowy i rozpoczęto renowację elewacji na dziedzińcu. Udało się również rozpocząć prace na wspomnianych wcześniej barokowej galerii i sali balowej. Zamek ma także wielu przyjaciół-zapaleńców, którzy z własnej tylko potrzeby poświęcają mu czas. Jako wolontariusze pomagają w renowacji mieszkańcy Międzylesia i okolic. Pomocą służy też Piotr Romiński z Akademii Sztuk Pięknych z Wydziału Ceramiki i Szkła oraz jego studenci, którzy społecznie pracowali nad renowacją zabytkowych pieców w szczególności tego w sali balowej. Ponadto uzgodniona została kolorystyka sali balowej i galerii (projektu Carovo), a wcześniej nowa, inna niestety niż w pozwoleniu na budowę, kolorystyka elewacji na dziedzińcu, w czym społecznie, bardzo czynnie pomagała konserwator dzieł sztuki Joanna Zajączkowska-Kłoda. Wszystkie te uzgodnienia to pokłosie dobrze, choć nie bez trudnych chwil, rozwijającej się współpracy z konserwatorem Barbarą Nowak-Obelindą, która od razu zastrzegła, że zamek to jeden z najważniejszych zabytków Ziemi Kłodzkiej i wszelkie pomysły i działania związane z jego projektowaniem i renowacją będą szczegółowo badane. *** Wykonanie rewitalizacji to za każdym razem inne wyzwanie. Na ile można i powinno się ingerować w starą, zabytkową substancję? Gdzie kończy się odtwarzanie, a zaczyna tworzenie? Twórcza dyskusja projektantów, konserwatora ZESPÓŁ PROJEKTOWY: Architektura: mgr inż. arch. Jerzy Adamiczka, mgr inż. arch. Karol Pietrucha Sprawdzający: mgr inż. arch. Krzysztof Mroziuk Konstrukcja: mgr inż. Tomasz Kulczycki Sprawdzający: mgr inż. Tomasz Wójcik i właścicieli może dać efekty, choć nie zawsze bywa, mówiąc metaforycznie, usłana różami. Zatem owszem można i trzeba proponować śmiałe koncepcje, należy jednak zawsze mieć na względzie szacunek dla zabytkowego obiektu. Jerzy Adamiczka architekt > napisz do autora: jerzy@adamiczka.pl Z:A _06_2011
Więcej fotografii zamku i okolic Międzylesia: www.strykowski.net/miedzylesiezamek.html, www.strykowski.net/miedzylesiekraj.html fot. Sławek Kruz Zamknięta galeria barokowa projektu Jacobo Carove Z:A _06_2011 51