Wiersze Juliana Tuwima z muzyk~ Lesława L1 'a i Haliny Staszek-Jędrzejkowskiej (/)F-emie1<a. 20 p,aidmr.nika <. ppp d L-15

Transkrypt

1 Wiersze Juliana Tuwima z muzyk Lesława L1 'a i Haliny StaszekJędrzejkowskiej... (/)Femie1<a 20 p,aidmr.nika <. ppp d L15

2 "V"'.rvVV...,,...,,..,."""'"V"'v"V'"""'l"V"VVV..,...,..V"V"""'""'"""""""',,..,,VV'"V"'"""""' r'"" : :: ::: ==::::.. ;;;; " " "'"""""" " " l ( l (. ł 'i [!l li f f SCENARUSZ REŻYSERA TADEUSZ RYŁKO SCENOGRAFA KOSTUMY JACEK ZAGAJEWSK CHOREOGRAFA MARTA BOCHENEK, JULAN HASEJ KEROWNCTWO MUZYCZNE HAU:NA STASZEK JĘDRZEJKOWSKA ASYSTENT REŻYSERA l\oman WAWRECZKO ASYSTENT SCENOGRAF A ANNA POMORSKA ASYSTENT CHOREOGRAFA ZABELA POPLUCCHW ASTECKA NAGRANA MUZYCZNE orkiestra Teatru Rozrywki pod kierunkiem Katarzyna Biegańska, Urz ula JERZEGO JAROSKA OBSADA: Beata Jajczyk, Wiesława Jarosz, Kamysz, Jolanta Krzystkiewicz, Mariola Kubik, Grażyna Michno, Elżbieta Okupska, zabela P o plucchwastecka, Joanna Toman, Elżbieta Toporowska, Małgorzata Żródlak, Tom3SZ Brońka, Andrzej. Celil'1 ski, Stani s ław Cichocki, Wie s ław G awałek, Artur Kocięcki, Piotr Kołodziejczyh, Janusz Krzy pkowski, Adam Rakoczy, Marek Ro só ł, K azimierz \ ' iola Rt, man Wawreczko, Marek Wi.nkel W siódmym dębowe stoły i szafy, W ósmym słoń, niedźwiedź i dwie żyrafy, W dziewątym same tuczone świnie, W dziesiątym kufry, paki i skrzynie, A tych wagonów jest ze czterdzieści, Sam nie wiem, co się w nich jeszcze mieści. Lecz choćby przyszło tysiąc atletów każdy zjadłby tysiąc kotletów, każdy nie wiem jak się wytężał, To nie udźwigną, taki to ciężar. Nagle gwizd! Nagle świst! Para buch! Koła w ruch! Najpierw powoli jak żółw ociężale, Ruszyła maszyna po szynach ospale, Szarpnęła wagony i ciągnie z mozołem, kręci się, kręci koło za kołem, biegu przyspiesza, i gna coraz prędzej, dudni, i stuka, łomoce i pędzi. A dokąd? A dokąd? A dokąd? Na wprost! Po torze, po torze, po torze, przez most, Przez góry, przez tunel, przez pola, przez spieszy się, spieszy, by zdążyć na czas, Do taktu turkoce i puka, i stuka to: Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to. Gładko tak, lekk:> tak toczy się w dal, Jak gdyby to była piłeczka, nic stal, Nie ciężka maszyna, zziajana, zdyszana, Lecz fraszka, igraszka, zabawka blaszana. A skądże to, jekż e to, czemu tak gna? A co to to, co to to, kto to tak pcha, Że p ędz i, że wali, że bucha buch, buch? To para gorąca wprawiła to w ruch, To para, co z kotła rurami do tłoków, A tłoki kołami ruszają z dwóch boków. gnają, i pchają, i pociąg się toczy, Eo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy, koła turkocą, i puka, i stuka to: Tak to to, tak to to, tak to to, tak to to!.. ( l 'll"h 11., p tt lłl"l li' ' łłl"łł' w u r n11w p tP r ' , ;: '"'"'VVVV'V.:.J.J "'"A \A.\JVV;.J las,

3 r.. rvvv.,.rv""v"'v"'.,...,"""',...,.""'...,.."""...,..,"'"""""',...,."'""...,...,...,,"""""'"""""'rvvv...,..vv"'v".rv''"",..,..""'"v"""'""""""'rv"" "',,...,"""V"".,...,."""'rvv...,..vv"V"".rv"""'rv""''"V"VV"'V"'.,...,...,...,,,.,,..,..,..,..,,..,,..,..,...,..,..,....,.,,,....,..,..,,,. 1 d;,':z C:;eś {jzei ;:7.ka:z:unek Qdzie! i ::e,!s:iesie :i:,::jb!:!abi:ga czarna, Sypie się za Grzesiem Piasku mmej Nosić lżej!" Cieszy się głuptasek Do domu wrócił Worek zrzucił Ale gdzie ten piasek? Wraca Grześ przez wieś Zbiera piasku ziarnka Pomaluśku Powoluśku Zebrała się miarka. N a spotkanie tym kaczuszkom Dwie znajome wyszły: Pierwsza z krzaków, druga z sieni, Trzecia prosto z Wisły. Aż tu jeszcze jedna idzie Bardzo wesolutka, dzie sobie, podskakuje, A ta druga smutna. Siadły wszystkie na ławeczce, Wtem dziewiąta krzyczy: Pięć nas było, a jest osiem! Kto nas wreszcie zliczy?" dzie Grześ przez wieś Worek piasku niesie A przez dziurkę Piasek ciurkiem Sypie się za Grzesiem. Na to mówi jej ta trzecia: Sprawa bardzo trudna! Wyszłam pierwsza, przyszłam szósta, Teraz jestem siódma!" i!l nie mogły się doliczyć Nic nie wyszło z tego, Więc do domu, choć to kaczki, Wróciły gęsiego. li ' t.e. (,;,"' f 1 r.,. VV:J'V..;,,J".;.J!.... """"""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""'""'"'""'"""""""""""""""""""'"'""""""""""""""'"'""""""""""""""""""""""""""""""""""""'"'""""""""""'"""""""""J

4 !"'""""'""""""""'""""''"""'"'""''"" """"""""""""""'" """"""""""'""'""""""""'"""'""'""'l" '",.....,.,,,"' " "' " """''"""'"' " '""" " ""''""'"'''"""""'''"""'"'''"'""'' " " "' " '''"' "" ''""''"!l i O (Łanu 'V1<alalińs>1Um J;!fiłl;i5w.eście, Miauczy kotek miau! Coś ty, kotku, miał? Miałem ja miseczkę mleczka, Teraz pusta już miseczka, A jeszcze bym chciał. Wzdycha kotek: o! Jego żona Tralalona o Jego córka Tralalurka, i ("' Jego synek Tralalinek,._ 11 No, a kote:::::i:s::tek, Tralalesek.! Kotek zwie się Tralalotek. t Oprócz tego jest papużka, Co ci, kotku, co? Bardzo śmieszna Tralalużka. i: Śniła mi się wielka rzeka, Wielka rzeka pełna mleka, Aż po samo dno. Pisn' ął kotek: piii... Pij, koteczku, pij!... Skulił ogon, zmrużył ślipie, Śpi i we śnie mleczko chlipie, Bo znów mu się śni. Stoi na stacji lokomotywa, Ciężka, ogromna i pot z niej spływa, Tłusta oliwa. Stoi i sapie, dyszy i dmucha, Żar z rozgrzanego jej brzucha bucha. Buch Uch Puff Uff Co dzień rano po śniadaniu, = Zbiera się to zacne grono, i i_ By powtórzyć na cześć mistrza, ł = Jego pi::isnkę ulubioną. : % Gdy podniesie pan Tralisław i Swą pałeczkę tralaleczkę, == Wszyscy milkną, a po chwili Śpiewa cały chór piosneczkę: i l Trala trala tralala c. = Tralala trala trala" i Tak to pana Tralisława Jego świetny chór wychwala i Wyśpiewują, tralalują, ł ' ' A sam mistrz batutę ujął. sam w śpiewie się rozpala: tlj.trala trala tralalala!" ł już w kuchni, i w garażu, = 5 Słychać pieśń o gospodarzu, Już śpiewają domownicy przechodnie na ulicy: E Jego szofer Tralalofer, kucharka Tralalarka, = =:=== Już ledwo sapie, już le d wo z1p1e,. o= Pokojówka T Tralalówka, 1 1 A jeszcze palacz węgiel w nią sypie, gkalzeckarz Tra al elc;kiarz, c Wagony do niej podoczepiali T t T 1 r t s ep1 arz ra a i arz, _= ====! =====:_:== 1 1 ::::. Wielkie i cięż óe, z że aza, s t a 1 i, l. ==:::"'_ m1 d ic Jan k t T r a 1 a 1 ic k Jan t '==:;::) a wo a ra a o a,, :_:::. ) pan doktór Tralalolztór. pełno ludzi w każdym wagonie, A w jednym krowy, a w drugim konie, Nawet mała myszka, ==:_ A w trzecim siedzą same grubasy, Szara Tralaliszka, Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy, Choć się boi kotka, == Kotka Tralalotka, ł A czwarty wagon pełen bananów, Siadła sobie w kątku, <' :,:{;:'aa:eść rjt: ::iirnt! i't.c;e;.:; ;{!!= _ Pod każdym kołem żelazna belka! ł Trala trala trala tralale11ko... ", r1, it"'""'"" " """""" ''"'"'""'"'"'"''"Jl,,,,....,..,...J \..,/'>..;.,v.;.:./v'..;jl'"v t

5 ================================= J.uun 1987/88 1 DYREKTOR KEROWNK ARTYSTYCZNY DARUSZ MLKOWSK KEROWNK MUZYCZNY JERZY JAROSK ZCA DYR DS EKONOMCZNYCH JANUSZ KROLK ZCA DYR. DS TECHNCZNYCH LECH POLCK BURO OBSŁUG WDZÓW telefon: do 5 wew. %61, 2n =========================================== _;5u