Janusz Korwin-Mikke. Oficyna Liberałów Warszawa 1991 NIE TYLKO O ŻYDACH

Wielkość: px
Rozpocząć pokaz od strony:

Download "Janusz Korwin-Mikke. Oficyna Liberałów Warszawa 1991 NIE TYLKO O ŻYDACH"

Transkrypt

1 Janusz Korwin-Mikke NIE TYLKO O ŻYDACH artykuły o sprawach narodowych z posłowiem Antoniego Zambrowskiego Oficyna Liberałów Warszawa 1991? rojekt okładki: Jerzy Masłowski Zdjęcie na okładce: Michał Masłowski Korekta: Małgorzata Szmit, Maciej Wnuk ŻYDZI Opracowanie techniczne, skład: Wydawnictwo CSS WarSawa, Warszawa, ul. Chłodna 35/37, tel

2 Copyright by Janusz Korwin-Mikke 1991 Jestem człowiekiem starszym - nie na tyle jednak, by pamiętać międzywojnie. Znam je zatem jedynie z przekazów i dokumentów. Mimo wyraźnych wysiłków - nie tyle cenzury, co pamętnikarzy - anty-semityzm jest na tym obrazie bardzo wyraźnie widoczny. Sądzić należy, że powstał on przede wszystkim jako odprysk nacjonalizmu - typowego dla narodów uzyskujących świeżo tożsamość. Należałby do tej kategorii zjawisk, co anty-polo-nizm Litwinów. Nie tłumaczy to jednak całości zjawiska. Anty-semityzm można z grubsza podzielić na: - instynktowny (widok lub zapach Żyda jest mi wstrętny) - wszczepiony (niechęć do Żydów jest naśladownictwem obserwowanego w dzieciństwie odruchu starszych) - ekonomiczny (racjonalny: zajmują najlepsze stanowiska i wyzyskują nas) - narodowy (dla utrzymania czystości charakteru narodowe-go trzeba się od nich separować) - kulturalny (jest to kultura niższa, oparta na wzajemnej adoracji) - barbarzyński (jest to kultura starsza, wyższa, bardziej wyrafinowana) - intelektualny (umysły raczej odtwórcze, pasożytujące na pomysłach innych) Dwa pierwsze motywy działają na podświadomość. Pierw- szy (odruch bezwarunkowy) de facto nie istnieje i służy tylko do racjonalizacji motywu drugiego. Istnieją bowiem całe społeczności nie przejawiające bezwarunkowego odruchu niechęci do Żydów. Tyczy to zresztą bardzo wielu form rasizmu. 3 Drugi jest faktem. Obrazowo rzec można, że jeśli pra-ojciec Lech skrzywił się z niechęcią na widok starozakonnego -jego dzieci mogą naśladować ten gest do dziś. Dla jego utrzymania, a nawet wzmocnienia w kolejnych pokoleniach wystarczają drobne motywaje: zapach cebuli u Żyda będzie pamiętany lepiej niż takiż zapach u Polaka. Konkurent Żyd będzie wyraziściej wspominany (jeśli wygryzł z posady lub zmusił do obniżenia cen w sklepiku) - bo istniejejuż sztanca! Przypuśćmy, że w awansie wyprzedziło nas kolejno trzech zielo-no-okich - nawet tego nie zauważymy, choć kolor oczu może być wyrazistszy niż kształt nosa. Ten anty-semityzm może istnieć, choćby człowiek w ogóle w życiu nie widział Żyda! Ludzkość bowiem potrafi myśleć kategoriami abstrakcyjnymi. Dość kuriozalnie egzystuje więc i obecnie w Polsce, stanowi nawet część naszego dziedzictwa kulturowego. W pewnym sensie nawet się pogłębia: dawniej człowiek nie lubił Żydów - ale przyjaźnił się z Mojżeszem Zamościskierem i sypiał z Sarą Rotbaum. Dziś Żyd jest katego-rią abstrakcyjną i łatwiej na Żydów zwalić winę za np. niepowodzenie ekonomiczne. Trzeci motyw jest bardziej złożony. Składają się nań dwa elementy. Jeden omówię przy kolejnych punktach; drugi zaś nie ma nic wspólnego z rasą. Używają go ci sami nieudacznicy, którzy pomstują na badylarzy i twierdzą, że ajenci zarabiają ich kosztem miliony; gdy wszakże zaproponować, by sami zostali ajentami-zaczynają się wykręcać, twierdzić, że są za starzy, mają ważniejsze sprawy (np. zaopatrywanie ludności w okólniki zamiast świeżej marchewki) itd. Innymi słowy ludzie niezdolni, mający pretensje do całego świata. Ataki na Żydów są dla nich wygodnym samousprawiedliwieniem się; z tego samego po-wodu socjalizm właśnie w Polsce przyniósł tak tragiczne owoce.

3 Czwarty jest wysoce racjonalny - napisałbym nawet wy-myślny. W czystej formie nie jest on właściwie nawet anty-semityzmem. Prowadzi co najwyżej do apartheidu (ich kultura jest być może znakomita, ale trzymajmy się osobno). 4 Praktycznie jednak właśnie ta racjonalizacja pozwala z czys-tym umysłem dawać folgę podświadomej irracjonalnej nie-chęci - stąd ekscesy anty-żydowskie przybierały tak ostre formy na uniwersytetach, co tak dziwi zwolenników tezy o prymitywiźmie intelektualnym anty-semitów i zaniku an-ty-semityzmu w miarę wzrostu wykształcenia społeczeństwa. Piąty jest bezwzględnie uzasadniony w części dotyczącej wzajemnej adoracji. Nie ma to jednak nic wspólnego z semityzmem! Proszę popatrzeć na rubrykę Polacy na Świe-cie - facet, który został profesorem w Uniwersytecie na Gwadelupie, jest wychwalany pod niebiosa! Ba, publicyści narzekający na protekcjonizm u Żydów publicznie wyrzekają, gdy rodak rodakowi za granicą takiejż protekcji nie udzieli! Żydzi od tysięcy lat żyją w diasporze - i trudne warunki musiały u nich wykształcić to, co wykształciły: dużą bystorść i instynkt wzajemnej pomocy (będący zresztą, o ile wiem, w znacznej mierze mitem). Czy ich kultura jest niższa? Na miejscu naczelnika tiurmy, któremu Kuzniecow (ten porywacz samolo-tu w latach 70-tych) oświadczył Wyście jeszcze po drzewach chodzili, gdy Żyd leżał na baranicy i myślał o Bogu nieco bym się wstrząsnął - ale dyskusja nad niższością tak starej kultury jest doprawdy bezsensem - jej starość jest dowo-dem, że znakomicie umożliwia przetrwanie narodu. Motyw ostatni też jest po części uzasadniony. Bystrość umysłu zazwyczaj okupowana jest głębią - niezależnie od rasy. Prymitywni anty-semici stalinowscy i hitlerowscy o wiele mądrzej zrobiliby, wskazując, że teoria Einsteina w gruncie rzeczy jest prostym wnioskem z filozofii Poincare ego i trans-formacji Lorentza - zamiast twierdzić, że jest ona niepraw-dziwa! Przypomina to wprawdzie chwalenie autora teorii gotowania oraz wynalazcy rury - natomiast zapomiţania o facecie, którywpadł na pomysł, że rurę można zjednego końca zasklepić i postawić na ogniu; ale czego tojuż nie robiono wtej dziedzinie! Nie dziwię się więc Żydom, że wzajemnie wychwalają mniejsze lub większe osiągnięcia członków swego narodu, i nie potępiam ich za to. Jest wszakże faktem, że bywa to dla 5 I innych irytujące - a dla zawodowców stanowi wręcz nieucz-ciwą konkurencję ekonomiczną. Gdy w Assamie wybuchły rozruchy przeciwko Bengalczykom, to przecież z tego samego powodu: imigranci, wzajemnie się wspierając, zajęli najlepsze stanowiska. Tu nie mogę pominąć mego konika. Anty-semityzm rośnie wraz z etatyzmem. Gdy każdy ma to, co zarobi lub odziedziczy - zawiść jest ukryta: gdy jednostka uzyskuje możność skiero-wania państwowych pieniędzy do jednej lub drugiej kieszeni - zawiść wypływa swobodnie na wierzch. Przypuśćmy, że urzędnik nazwiskiem Mościskier może-dla zbudowania szkoły - wywłaszczyć Kowalskiego albo Gołdbauma. Jak wiadomo w PRL koszt placu budowlanego był pięcio-

4 dziesięciokrotnie wyższy od ceny płaconej oficjal-nie. Jeśli Mościskier wywłaszczy Goldbauma - narazi się na zarzut skrzywdzenia rodaka; jeśli wywłaszczy Kowalskiego-pojawi się antysemityzm. Ba! Mościskier może zadać sobie wielki trud i obliczyć, że w województwie jest 12 % Żydów i przy wywłaszczeniach skru-pulatnie pilnować, by dotknęły ich one w takim-ż procencie. Nic mu to nie pomoże! Oskarżenia pozostaną, a jedynym realnym efektem będzie nie-optymalna lokalizacja, gdyż kryterium narodowości właściciela gruntu przy rozmieszczaniu żłobków trudno uznać za rozsądne. W etatyźmie tworzą się więc idealne warunki do pasożytowania - robi to półinteligencja, w znacznej mierze żydowska. Usunąć to podłoże może wyłącznie powrót do liberalnego kapitalizmu. Gdy kapitaliści żydowscy bogacili się w XIX wieku budując fabryki - nie odczuwali anty-semityzmu; gdy przez stosunki uzys-kiwali koncesje rządowe - i owszem! W skład polskiego anty-semityzmu wchodzţ te - i inne, niewymienione - motywacje. Są one ze sobą sprzeczne, co daje czasem wynik zadziwiający: narodowcy zwalczający Żydow w kraju chętnie zniszczyliby państwo Izrael, zamiast 6 marzyć o wysłaniu wszystkich Żydów do Palestyny (a przecież ś.p. Roman Dmowski niewątpliwie wysłałby wojsko dla wspomagania Izraela przeciwko Arabom!). Z kolei Żydzi popełnili w ostatnim półwieczu ogromny błąd, stawiając na lewicę - w złudzeniu, że anty-semityzm zniknie (tak było w programie!), a etatyzacja życia stworzy szanse dla ludzi o zbliżonym typie umysłowości. W rzeczywistości naród żydowski drogo zapłacił za to doświadczenie - zarówno klientela lewicy, jak i prawicy, okazała się być nastawiona anty-semicko; jedynie wolno-konkurencyjny kapitalizm, gdzie nikt przy zawieraniu interesu nie pyta o pochodzenie, a jedynie o zysk -jest ustrojem zapewniającym współżycie. Etatyzm-niezależnie od ideologicznego podkładu - prowadzi albo do anty-semityzmu, albo apartheidu (jak w feudaliźmie, gdzie Żydzi mieli odrębne prawa - w Polsce jak widać tak korzystne, że ściągali z całej Europy). Obecnie, tj. po 1968 roku realny (nie: psychologiczny) problem semicki w Polsce istnieje - ale w sensie ujemnym. To znaczy - pozostała próżnia po Żydach, którzy zostali wymor-dowani podczas wojny lub wyemigrowali. Kto pamięta po-ziom dowcipów politycznych przed Marcem i porówna go z obecnymi witzami zrozumie, o co chodzi. Po prostu brakuje nam inteligencji - a Żydzi stanowili dawniej (czy się to komu podoba, czy nie) znaczną jej część. Mam tu na myśli prawdziwą inteligencję, ludzi takich jak np. Antoni Słonimski. Narodowcy twierdzą wprawdzie - i mają rację - że w to miejsce wyrośnie nasza, swojska - tylko strasznie długie jest to czekanie w obecnych warunkach społeczno-gospodar-czych... A i same warunki wzrostu są wysoce niezdrowe. Prawdziwy jest też zarzut narodowców, że właśnie błyskot-liwość Żydów pozwoliła im udawać, że w doktrynach typu Dia-Mat jest jakiś głęboki sens. Faktem jest, że najgłupszy słuchacz obecnych wykładowców dialektyki jasno widzi, że jest to stek bzdur - dawna kadra umiała stwarzać pozory... Jednakże ci sami ludzie, widząc zmianę trendu światowego, w ciągu jednej nocy umieliby zmienić front i z ulgą szerzyliby rozsądne poglądy - natomiast właśnie w środowisku np. 7

5 narodowców wyraźnie widać, że zdrowym poglądom nie musi niestety towarzyszyć wysoki poziom intelektualny. Półinteligencja jest warstwą dającą się kupić - jest jednak warstwą potrzebną. Kto na przykład (poza skrajnymi anarchis-tami i liberałami) nie potrzebuje bezideowych, a inteligentnych urzędników! (Nasi władcy już zaczynają zgłaszać to zapot-rzebowanie, jednak jest to błędne koło: inteligentny urzędnik nie chce pracować wśród sprzecznych przepisów - a nie ma komu ich zmienić, gdyż ludzie inteligentni nie docierają właśnie wskutek tego na szczyt hierarchii). Otóż tej właśnie inteligencji i pół-inteligencji nam brakuje. Byli to - po-wtarzam - ze względów historycznych bardzo często Żydzi (Ale w Katyniu i Sonder-akcjach wyniszczano planowo i aryjską inteligencję). Brakuje nam również warstwy kupieckiej - choć to od-rodzić można w ciągu roku. Jednak z braku tradycji trudno Kowalskiemu zamienić wegetację urzędnika na pozycję ajenta. Żydzi prędzej orzekliby, że pieniadzjestpieniţdz i przestaliby przysparzać rządowi kłopotu życiem za państwowe pieniądze - gdy tylko stwierdziliby, że są to pieniądze marne. Czy istnieje psychologiczny anty-semityzm? Jest to zjawis-ko, które trwać będzie wiele jeszcze pokoleń - gdyż nie wyruguje się go zakazami. W gruncie rzeczy będzie on jednak coraz bardziej sprowadzał się do opowiadania żydowskich kawałów - o ile nie zostanie sztucznie podsycony. Natomiast autentyczny, instynktowny antysemityzm zniknąć musi po prostu z powodu zbyt wielkiej rzadkości Żydów w populacji. Jako przykład przytoczę tu - cynicznie opublikowanewspomnienia wyborów do przedwojennej Akademii Literatury w 1933 r. Sama instytucja jest najoczywiściej bzdurna - ale my zawsze wzorowaliśmy się na etatystycznej Francji, za jej wzorem postanowiono więc pisarzy usadzić na stołki. Rozpisano ankietę wśród czytelników, jednak odpowiedzi wpłynęło mało - a, co gorsze, nie były one zgodne z upodobaniami twórców ankiety. W szczególności publika nie doceniała sympatycznego skądinąd poety, Bolesława Leśmiana. Sfałszowano więc wyniki ankiety! Czy fakt, że prawdziwe nazwis- 8 ko bajkopisarza brzmi Lesman odegrał tu rolę? Zapewne nie-ale choć cała sprawa jest śmieszna, wiele osób traktuje rozmaite akademie poważnie - i dezynwoltura, z jaką opisuje ten incydent pamiętnikarka (też pochodzenia żydowskiego...) jest znakomitym pretekstem do wzniecenia antysemickich nastrojów wśród mistrzów pióra. Sądzę, że o pewnych problemach trzeba pisać i mówić otwarcie - by nie pozostawić ich na pastwę kanapowych plotek. Mówi się - a podsyca to umiejętnie sterowana propaganda - że wielkie zgęszczenie osób pochodzenia żydowskiego wystąpiło w okolicy KKS KOR. Wysoko cenię sobie inteligencję żydowską - witam więc to z radością jako symptom bliskiego upadku obecnego reżimu. Gdyby miał on przed sobą przyszłość, osoby te strałyby się raczej o posady rządowe. Rozumowanie to nie jest posądzeniem o koniunk-turalizm - największą przyszłość ma strategicznie rzecz biorąc doktryna mająca za sobą rozsądek i uczciwość. Z drugiej strony w KORze razi mnie jego lewicowe od-chylenie. Po prostu nie jestem w stanie zrozumieć, jakim cudem skompromitowane dziewiętnastowieczne idee socjali-styczne można serio

6 propagować w naszym kraju? Jednym wytłumaczeniem jest niewytłumaczalna sympatia Żydów dla tego kierunku. Piszę niewytłumaczalna (choć parędziesiąt wierszy uprzednio podawałem rozsądną motywację) dlatego, że niektórzy bankierzy żydowscy finansowali nawet narodowy socjalizm! Natomiast świetnie rozumiem narodowców. Ludzie ci po prostu nie są w stanie sobie wyobrazić, że znakomite umysłya byli wśród nich i lauraci Nobla! - potrafią proponować tak szkodliwe rozwiązania społeczne, w czym popiera ich niemal jednogłośnie mediakracja *. Jedynym wytłumaczeniem jawi im się teoria spiskowa: tajemne siły (np. mędrcy Syjonu) chcą zniszczyć naszą cywilizację. Jeśli nie jest to Żyd - to musi być mason. Przyznać trzeba, że taka teoria stanowi proste wyjaś- 9 nienie, dlaczego np. wybitny uczony całkiem dobrowolnie głosuje za urawniłowką - choć dziecko zrozumiałoby, że skutki społeczne i gospodarcze będą tragiczne. Wyjaśnienie rzeczywiste jest o wiele trudniejsze i bardziej złożone - nie tu jednak miejsce na rozważania historyczne. Kończę tę garść uwag wyrażając przekonanie, że udawanie iż antysemityzm jest całkiem irracjonalnym i nie ma ku niemu żadnych podstaw, jest - jak każde chowanie głowy w piasek - najgorszym sposobem podejścia do zaganienia. art. nie drukowany, odrzucony przez Bratniaka w 1978 r. * mediakracja - termin Philiona ( Mediacracy, NY,1975) CO NAS DZIELI? (list liberała do narodowców) Zastanówmy się - bez etykietek i demagogii - nad różnicami ideologii narodowej (w stylu propagowanym przez Samoobronę ) i liberalnej (w sensie XIX-wiecznym - a nie zupełnego pobłażania występkom jednostek, co Wy nazywa-cie ideologią masonerii). Zacznijmy od tego, co nas łączy. Odrzucamy socjalizm, komunizm i kolektywizm. Odrzucamy etatyzm? My - tak. Chcemy tę plagę wykorzenić. Wy cytujecie wprawdzie Konecznego, przypisującego inklinację ku.ingerencji państwa we wszystkie dziedziny życia społecznego, gospodarczego, rodzinnego etc...wpływom żydowstwa - ale czy wolni jesteście od chęci wykorzystania aparatu państwa dla realizacji Waszych celów? Np. PRL prowadziła aktywną 10

7 politykę ateizacji - czy (w przekonaniu, z którymi gotowi jesteśmy się zgodzić, że podzielanie ideałów chrześcijańskich korzystne jest dla większości społeczeństwa polskiego) po ewentualnym zdobyciu władzy nie zechcecie - może nie przymuszać, ale: delikatnie nakłaniać bodźcami ekonomicz-nymi ku wierze katolickiej? Podejrzewam, że tak. Zwracam przy tym uwagę, że fenomen renesansu katolicyzmu zaistniał częściowo właśnie wskutek represji - natomiast przedwojenne aktywne popieranie Koś-cioła wzbudziło ku Niemu niechęć. Dziś sam Kościół nie życzy sobie owego poparcia... Przykład Kościoła jest ważny, ale nie charakterystyczny. Czy nie chcielibyście popierać - powiedzmy - polski przemysł w walce z kapitałem obcym? Np. drogą ustanawiania ceł protekcyjnych? Ustalmy: nam też zależy na rozwoju polskiego przemysłu, ale wierzymy, że jedyną drogą ku temu jest swobo-dna konkurencja z przemysłem światowym. Nie miejsce tu na dyskusję podstaw ekonomii, odwołam się do przykładu: dziec-ko najlepiej rośnie biegając - a nie dzięki rozciąganiu na siłę! A że się przy tym wywraca i nabija sobie guza - trudno, to są właśn ie koszty rozwoj u! Łączy nas sprzeciw wobec anty-natalistycznej polityki pań-stwa. Wy jednak chyba chcielibyście zastąpić ją aktywnymi działaniami na rzecz prokreacji, my natomiast wierzymy, że naród sam te sprawy znakomicie - jak zdrowy organizm-reguluje i wołamy: Łapy precz od rodziny! Łączy nas sprzeciw wobec morderstw popełnianych, a legalizowanych dzięki ustawie o przerywaniu ciąży. My wszakże sprzeciwiamy się im, gdyż sądzimy, że jednostka ma prawo do ochrony swego życia - w szczególności tyczy to kobiet i dzieci od poczęcia do dojrzałości. Wam - pode-jrzewam - chodzi raczej o siłę narodu: masową rzeź niewinią-tek potępiacie, ale czy nie bylibyście skłonni zaakceptować skały Tajgetu? Nie jestem pewien! Gdyby Was przekonano, że dzięki temu Naród będzie zdrowszy, prężniejszy...wiem, jes-teście katolikami - ale czy nie istnieją endecy-ateiści? 11 Łączy nas sprzeciw wobec eutanazji - ale my raczej nie mamy nic przeciwko temu, by lekarz (jak w Szwajcarii) mógł choremu pragnącemu umrzeć zostawić truciznę. Nie tylko choremu zresztą. Jeśli przyznaje się dojrzałej jednostce prawo do życia i dysponowania nim - to konsekwentnie musi to być prawo do skończenia z nim. Sţdzę, że w tej akurat sprawie głosy w obu obozach byłyby rozbite - wskazuję tylko na generalną tendencję! My wierzymy w wolny wybór jednostki, skrępowanej mini-malnymi tylko ograniczeniami (np. Nie zabijaj, Nie krad-nij ). Wierzymy też - i owszem! - w rozwój ludzkości. Jednak z naszego przynajmniej punktu widzenia - nie ma tu między nami różnicy, gdyż rozwój ludzkości następować może tylko przez zdrowo rozwijające się narody, a zdrowy naród składa się z wolnych jednostek. Powtarzam: Wy możecie wymyślać nam od masonów, nie zmieni to faktu, że my nie widzimy tu żadnej sprzeczności. W teorii. A w praktyce? Gdyby np. Słowińcy, Kaszubi czy Łemkowie zaczęli domagać się-na wzór Basków - narodowej autonomii - zezwolilibyście na nią? My - w ramach federacji, z zabezpieczeniem strategi-cznych interesów państwa - tak. A Wy? Czy nie pragnęlibyście ich spolonizować? Tylko - kto tu jest wtedy wyznawcą idei narodowej? Czy nie awansujecie wówczas na państwow-ców-szowinistów? My jesteśmy konsekwentnie antyetatys-tami - ale w silne państwo wierzymy. Używać jego potęgi chcemy jednak raczej wobec wrogów zewnętrznych oraz w służbie owego podstawowego prawa i porządku. Być może niektóre z tych supozycji są krzywdzącymi Was insynuacjami. Z góry przepraszam - ale podstawową zasadą polityki jest szczere ukazanie celów. Bardzo dobrze więc byłoby, gdyby opinia

8 publiczna mogła zapoznać się z auto-rytatywnym wyjaśnieniem Waszego stanowiska w w/w kwestiach. Dla nas jest to tym ważniejsze, że poza nimi różnice naszych programów są raczej niewielkie... (Zeszyty Prawica-Liberalizm-Konserwatyzm 1979 r.) PRAWICA, CENTRUM P. JACEK KUROŃ List Otwarty p. Kuronia pozostawia czytelnika w nie-świadomości: materii pomieszanie z konieczności rzutowało i na odpowiedzi zespołu redakcji Bratniaka - kilka spraw zasadniczych prosi się więc o wyjaśnienie. Pojęcia lewicy i prawicy, skorumpowane nowo-mową, tracą w powszechnej świadomości społeczny sens. Funkc-jonuje jedynie syndrom cech przypisywanych lewicowemu ethosowi. Skutki upowszechnienia tego ethosu są społecznie doniosłe - warto więc, by Autor wyjaśnił, na ile zgodne z nim są Jego poglądy. Dedukcja z Jego Zasad Ideowych może bowiem okazać się zawodną; również one cierpią na brak spójności wynikający- mym zdaniem -z ewolucji poglądów Autora. Z przykrością stwierdzam, że poziom ścisłości dyskusji społecznych jest - niezależnie od środowiska - bardzo niski. Efektowana demagogia i uproszczenia zabijające problem... W tym stanie rzeczy trudno dziwić się konkluzjom Autora, iż racja może być po obu stronach. Jest to nic innego, jak przyznanie się do logicznej bezradności. Przykład: można wiele miesięcy dyskutować, czy dobro Narodu winno być ważniejsze od dobra Jednostki. Jednak chwila refleksji, iż zdrowa jednostka dziś to zdrowy naród jutro i odwrotnie: silny naród dziś to usatysfakcjonowanie jednostki jutro - pozwala ujrzeć zagadnienie nie jako spór między Narodowcem a Masonem, lecz o wiele głębiej. Powiedzmy inaczej: prasa codzienna bardzo lubi psioczyć na motorniczych zamykających pasażerowi drzwi przed nosem i ruszających z przystanku. Czy komunikacja jest dla pasażera, czy pasażer dla komunikacji? - grzmi nieodmiennie retorycz-ne pytanie. Zagadnienie jest absurdalne w swym demagogiźmie: w dobrze działającej komunikacji motorniczy ma ruszać w do kładnie określonej sekundzie nie dla dobra Komunikacji lecz w interesie innych jednostek kwadransami wyczekujących na opóźnione pojazdy. Jest to dokładnie ten sam problem: dobro tej oto staruszki, którą akurat widzimy podbiegającą do przy-stanku vs. dobro dziesiątków tysięcy, których na razie nie widać. Wróćmy do poprzedniego problemu, który narodowcom można teraz przedstawić jako wybór między dobrem Narodu dziś a dobrem Narodu jutro - zaś Masonowi zamieniając odpowienio Naród na Jednostkę. Oba ujęcia są formalnie poprawne i w ramach obu można dojść do poprawnych rozwiązań - spór ideologiczny jest tu nieistotny. Kłopot w tym, że terminologia narodowa jest po prostu łatwiejsza w użyciu, bardziej adekwatna do problemu. Lewicowcy zaś - zazwyczaj ethos lewicowy właściwy jest kobie-

9 tom, dzieciom, humanistom itp., myślącym raczej sercem niż rozumem, istotom - mają kłopot w ustawieniu proporcji; jednostka będąca aktualnie w polu widzenia przesłania im cały świat. Jest to stanowisko dobre w życiu jednostkowym, ale nie w kierowaniu państwem - i dlatego w wyniku ewolucji przeżyły społeczeństwa powierzające rządy dojrzałym męż-czyznom. Przykład: lewicowiec będzie występował przeciwko budowie elektrowni atomowej, gdyi grożą wypadkiem. To, że statystycznie licząc, w elektrowniach klasycznych i przy wydo-bywaniu dla nich węgla ginie pięć razy tyle osób - zupełnie umyka jego uwadze i trudno go o tym przekonać: w ostatecz-ności oświadczy, że cała statystyka, to jedno wielkie oszust-wo, ie jeśli mnie żona nie zdradza - a sąsiada dwa razy na tydzień - to... itd. - że, jednym słowem, wszystko można udowodnić. Na takie dictum można wzruszać ramionami i wyrazić żal, iż demokracja zmusza do wyjaśnień na poziomie siódmej klasy szkoły podstawowej. Pan Kuroń - zalecając kompromisy - proponuje realizację programów wszystkich stronnictw politycznych. Rozumiałbym, gdyby z propozycją taką wystąpiła gospodyni przyjęcia, na którym powaśnieni adwersarze braliby się za łby- chóralny 14 śmiech rozładowałby niewątpliwie atmosferę. Ale w poważnej dyskusji? Czy kompromisy są niemożliwe? To zależy. Niţ sposób wyobrazić sobie kompromisu między zwolennikami lewo-i prawostronnego ruchu drogowego (a może w dni parzyste jeździć lewą, a w parzyste prawą stronę?). Czasem są koniecz-ne: nie można stopy inwestycji ustawić tak, by obywatele dziś zmarli z głodu, ani tak, by przeżerali cały dochód narodowy. Tu nie jest potrzebna doktryna - lecz zdrowy rozsądek i wyczucie sytuacji. W takim sensie lewicowiec, z reguły wyczuciem aktualnych potrzeb obdarzony, jest w rządzie cennym part-nerem. Ale - w moim przekonaniu - nie powinien być niczym więcej. Oto inny przykład nieporozumień (z omówienia książki Wasiutyńskiego): interes ludzkości ważniejszy jest od in-teresu państwa. Ta teza ma ponoć charakteryzować ethos masoński. Nie miejsce tu na dłuższy wykład i proponuję Czytelnikom samodzielne przemyślenie tezy W interesie ludz-kości leży istnienie zdrowych odrębych narodów. Jako punkt wyjścia zalecam biologiczne wyradzanie się jednolitych popu-lacji. Jeśli ta teza jest prawdziwa, to ów punkt charakterystyki po prostu traci sens. Podobnie i polemiczne zdanie Kuronia Program zwrócony przeciwko innej narodowości jest antylu-dzki, a więc głęboko niemoralny i to wystarczy aby go zdyskwalifikować bez względu na jego polityczne zalety, mimo aż dwóch (!) klasycznych błędów non sequitur, nie może być uznane za fałszywe, gdyż jest po prostu bez realnego sensu - niezależnie od tego, czy antyludzki rozumieć jako zwrócony przeciwko człowiekowi czy...ludzkości! Oto jak nieprecyzyjne stwierdzenie wywołuje nieprecyzyjną re-plikę! Nie rozumiem też odpowiedzi p. Halla: W dzisiejszym świecie uniwersalizm wciąż j e s z c z e (podkr.j R ) budowany jest przede wszystkim w narodach i przez narody. Dlaczego jeszcze??? Czy Autor nie widzi, jak zagrożenie uniwersalizmem wywołuje reakcję narodów - nawet tak wydawało- 15

10 I by sig pogrzebanych jak Jurajczycy lub Walijczycy? Kto jak kto, ale p. Kuroń po przejściu przez Dia-Mat-His powinien dostrzegać to zjawisko. Właśnie naród - a nie państwo -jest najwyżsżą formą organizacji społecznej. P. Hall nie pomylił się i p. Kuroń niepotrzebnie go poprawia. Być może myli mu się organizacja formalna z nieformalną. Jednak w najbardziej formalnej or-ganizacji więcej - daleko więcej - zachowań generowanych jest niepisanym zwyczajem niż formalnym regulaminem, wię-cej informacji przechodzi kanałami nieformalnymi niż na urzędowych druczkach. Jeśli Pan nawiązuje znajomość z kobietą, czy więcej wagi przywiązuje Pan do słów, czy do wyrazu oczy, kąta ułożenia głowy, tonu głosu, pozycji ciała? No właśnie - a ta postawa generowana jest zwyczajami narodowymi i środowiskowymi. Również ryarodowym chyba urazem generowana jest reakcja p. Halla na wymienienie jednym tchem nazwiska Józefa Kępy i Leszka Moczulskiego (cytat luźny). U licha, nawet Jezus Chrystus i Adolf Hitler mieli na pewne sprawy wspólne poglądy (np. jaroszostwo) i nie ma w tym nic ubliżającego! Na zakończenie sprawa centralna. Pojęcia narodowca i prawicowca są całkiem odrębne i łączy je jedno: oba używane są z całkowitym brakiem jednoznaczności. W Polsce zawiniła ewolucja poglądów Romana Dmowskiego, który pod koniec życia nie widząc możliwości przekonania większości do zdrowych poglądów z rozpaczy chyba postawił na dokładnie przeciwną kartę: zamiast populizmu, elitarny faszyzm korporacyjny. Być może, gdyby wiedział, że w 1978 roku Kalifornia w d e m o k r a t y c z n y m głosowanu odrzuci su-per-socjalne idee, wytrwałby w swych liberalnych przekona-niach. Wówczas jednak wiedza społeczna była własnością elity naukowców. To samo nieporozumienie tyczy polityki zagranicznej. Ze szkolarskiego punktu widzenia jedynie federacyjna koncepcja Piłsudskiego zasługuje na miano narodowej ; aneksjonizm, negujący prawa innych narodów, jest zupełnie czym innym. Z powodów mogących interesować już tylko badacza krętych 16 szlaków myśli ludzkiej akurat tę koncepcję przyjęli wodzowie grupy zwącej się Narodową Demokracją; nie ma powodu, by obowiązywało to dziś człowieka, pragnącego zwać się narodowcem! Hitler był nacjonalistą żądając Sudetów, Górnej Adygi i Gdańska - gdy zrezygnował z Adygi, a zajął Czechy i Morawy, był już tylko zaborcą. Podobnie z prawicą. Na jej ethos składają się: poszano-wanie Prawa i dążność do skupienia dyspozycji w elicie. Lewicowiec domaga się równego głosu dla kucharki i profeso-ra uniwersytetu oraz uwzględnienia dobra społecznego przed literą prawa. Sądzę, że w walce paragraf dopuszczający odejście od przepisów na rzecz owego mniemanego dobra p. Kuroń byłby po tej samej stronie barykady, co reżimowi prawnicy. Tamże zapewne znalazłaby się część duchowieństwa... Czy w tej sprawie możliwy jest kompromis? To zależy. W prawie karnym - tak (niczym innym nie jest instytucja łaski, amnestii i nadzwyczajnego złagodzenia kary). Do pewnego, rzecz jasna, stopnia i nie na niekorzyść przestępcy. W prawie cywilnym - absolutnie nie - z tych samych

11 powodów, dla jakich nie wolno zmieniać reguł gry w szachy w trakcie partii, choć, być może, słuszniejsze byłoby, by hetman mógł skakać jak konik! Możliwy jest też kompromis w sprawie pierwszej: kucharka może mieć 0,9 (0,5 lub 0,1) głosu profesora uniwersytetu. Takie systemy (np. kurialny w Galicji) istniały i sprawowały się wcale nieźle. Na szczęście do swego Listu Otwartego p. Kuroń zdążył dopisać zdania świadczące, że mimo wszystko odróżnia Prawi-cę typu Ligi Narodowej od Prawicy typu Obozu Narodo-wo- Radykalnego (choć liberalizm starej endecji umieszcza w cudzysłowie...). Postawmy jednak kropkę nad i: między tymi ideologiami zionie przepaść o wiele większa niż między socjaliz-mem a chadecją lub między naszym feudalizmem państwowym (od chwili, gdy przedsiębiorstwa zamiast sprzedaży wymieniają swoje towary i usługi, nasz ustrój przestał być kapitalizmem państwowym), a nazi-klerykalizmem Hlinki lub Piaseckiego. 17 I, I; ţ Ten typ Prawicy dzieli od Lewicy sposób, w jaki chcą użytkować potęgę państwa względem obywateli. Jest to jednak różnica drobna wobec stanowiska reprezentowanego w różnych wersjach przez liberałów (ale nie tych, co za prze-stępstwa głaszczą po głowie, lecz klasycznych: żądających ograniczenia praw i ścisłego ich przestrzegania), anarchistów i radykałów - tych, jednym słowem, którzy wierzą, że Kowalski lepiej od urzędnika wie, co mu do szczęścia potrzebne i sam powinien decydować, na co winny iść jego pieniądze. Szcząt-kowa administracja, silna armia i - być może -część kosztów infrasturuktury - i to już winien być koniec podatków. To stanowisko nie mieści się w schemacie: Lewica-Prawi-ca-Centrum. Jednak sposób myślenia szkoły z Chicago, u-wieńczony Noblem dla p. prof. Friedmana, upowszechnia się w świecie: Korea, Hong-Kong, Singapur, Cejlon, Chile, USA, Indie, Wlk. Brytania - oto początki tryumfalnego pochodu tych idei przez świat. Indywidualny przedsiębiorca, rzemieśl-nik, robotnik, a nie monopol, wszystko jedno jaki: państwowy, prywatny czy zwiţzkowy: oto przyszłość świata na najbliższe dziesięciolecia. Koło historii obróciło się po raz któryś już z rzędu i problem polega obecnie na tym, czy zdołamy u-świadomić o tym ludzi tak, by przyjęcie tej formy gospodarki odbyło się z takim entuzjazmem jak w XIX-wiecznej Ameryce czy też jak w Chile, gdzie w odpowiedzi na skompromitowaną lewicowość Allende p. gen. Pinochet wprowadza liberalizm-siłą! Nie łudźmy się - nasza zjednoczona i robotnicza też z chęcia chwyciłaby wiatr w żagle - o ile jednak zdolna jest do przerzucania się cynicznie od lewicy do prawicy i na odwrót, to ta forma ustroju jest poza jej zasięgiem, gdyż wymaga rozmon-towania całego aparatu partyjnego i prawie całej administracji. Nawet najbardziej dalekowzroczni ideolodzy padną w walce z własnymi aparatczykami (jeśli w ogóle są tacy w PZPRze). Oni jednak stawiają opór nie z pozycji. ideowych, lecz dla interesu. Stanowią typowe centrum, bagno, balansując między lewicą i prawicą, starajţc się (podobnie jak sanacja) unikać skrajności. Natomiast p. Kuroń reprezentuje ideologię i gotówjest nadal zaludniać Polskę urzędnikami przydzielający- 18

12 mi ulgowe wczasy, ulgowe żłobki i tym podobne dobrodziejst-wa (za pieniądze ukradzione uprzednio po cichu robotnikowi). Może to być ponętne dla ćwierć-inteligenta marzącego o karierze czynownika - dla mnie p. Kuroń, niezależnie od osobistej sympatii, zgodności poglądów co do potrzeby plura-lizmu etc., pozostaje ideowym przeciwnikiem. Jeśli zaś ten program przypomina mu (niesłusznie!) coś, co go niepokoi, to proponuję by zastanowił się jeszcze: czy przypadkiem nie myli etykiety z zawartością. Jeśli i ta refleksja nie pomoże - nic na to nie poradzę. JR - używałem pseudonimu Janusz Ryszard,.Bratniak 1979 NARÓD I PAŃSTWO W szkicu: Teoria Narodowości Jan Emeryk Edward von Dalberg, katolicki myśliciel lepiej znany jako lord Acton of Aldenham, napisał: To, by narodowość stanowiła państwo, jest przeciwne naturze nowoczesnej cywilizacji (Wiara i Wolność, Warszawa 1985, s. 30). Teza ta szokuje dzisiejszego czytelnika, który przywykł był do frazesów z epoki Woodrow Wilsona o wkraczaniu w epokę państw narodowych. Należą te frazesy do złudzeń i mitów tak bezlitośnie demaskowanych przez Romana Dmow-skiego w Jego Myślach Nowoczesnego Polaka. Najlepiej nam smakują sądy, którym rzeczywistość zadaje kłam na każdym kroku. Jeśli bowiem rozejrzeć się po świecie, to łatwo się przeko-nać, że państw narodowych prawie nie ma; można je policzyć na palcach! Przede wszystkim nie jest narodowym żadne z nowo powstających państw Afryki, gdzie sztuczne granice przecinają się z naturalnymi etnicznymi i - UWAGA! - istnieje wyraźny 19 zakaz uznawania racji narodowych, przyjęty przez wszystkie Argentynie czuje się swobodniej, niż Wielkopolanin na Pod- państwa - podobnie jak w dyplomacji Austro-Węgier istniał lasiu. zakaz podejmowania dyskusji na tematy narodowe. Nie są Każdy naród - podobnie jak gatunek - ma swoje centrum, narodowymi państwa Ameryki Północnej: przy najlepszych swój rdzeń. Oprócz tego ma on swoje obrzeża, gdzie jego chęciach trudno uznać za członków jednego narodu Murzyna właściwy charakter jest słabszy, gdzie miesza się z innymi z Missouri i Kantończyka z Chinatown lub Eskimosa z Alaski. Z narodami gdzie podlega zmianom... Te właśnie obrzeża są kolei Latynosi podzielili się na państwa dość sztucznie - i często kulturowo najbardziej płodne, ale gdyby zginęło owo narody dopiero zaczynają się tam wytwarzać; wyjątkiem jądro zginąłby i naród; i jedno i drugie jest niezbędnie byłaby Brazylia, gdyby nie to, że sami Brazylijczycy z dumą potrzebne: jądro, do stabilizacji, kresy do wprowadzania zmian

13 podkreślają, że stanowią państwo nie tylko wielonarodowe, i eksperymentowania nie szkodzącego centrum, które może te lecz i wielorasowe. W Azji za państwa narodowe można od modyfikacje przyjąć lub zignorować. biedy uznać Japonię, Syjam, Kambodżę Izrael (gdyż mniej- Słowo państwo należy zdecydowanie odróżniać od an- szość arabska nie ma pełni praw politycznych) oraz Turcję. gielskiego the state. State - to aparat państwa: legis- Wreszcie w Europie mamy Węgry, Portugalię, Włochy, po latura, judykatura i administracja. Brytyjczyk żyje w kraju, części Francję, Holandię - i, niestety, Polskę. Zapewne da się a nie w państwie! Do państwa należy budynek ministerst- tu doliczyć takie nacje, jak Luxemburczycy, Bhutańczycy lub wa i koszary - ale już ulica w mieście jest komunalna! Samoańczycy - ale nie byłbym tego pewien. W związku z tym Anglosasi na ogół przez nationality Takie wyliczenie wręcz wymaga wyjaśnienia: Co należy rozumieją przynależność - w naszym sensie - państwową: uważać za naród? są mieszkańcami kraju, a obywatelami bywają tylko przy Dokładnej definicji - jak zawsze, poza matematyką - wyborach (Brytyjczykjestzresztąpoddanym Królowej- Bri- podać się nie da. Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że - tish subject - a nie citizen, obywatelem!). przynajmniej w języku polskim - narodowość i obywatel- Po polsku przez państwo rozumie się raczej aparat wraz stwo państwa to dwie różne rzeczy. Takie rozróżnienie z obsługiwanym przezeń terytorium i jego mieszkańcami, figuruje na szczęście nawet w oficjalnych kwestionariuszach mającymi pewne prawa i obowiązki polityczne. Ta różnica - a gdyby nie istniało, to cały ten artykuł nie miałby, rzecz pojęć nie prowadzi zazwyczaj do nieporozumień - i w tekście jasna, sensu. Naród stanowi pewną wspólnotę kulturową, a jako państwo będę czasem po angielsku określał sam zatem powiązaną przede wszystkim językiem. aparat, by uwyraźnić tytułowy temat. Z całą stanowczością podkreślam, że - tak jak między Wypadki, gdy narody tworzą państwa, zdarzają się gdyż populacjami biologicznymi - granice między narodami nie są państwem jedno-narodowym łatwiej jest administrować. Czę- ostre. Narody pączkują, mutują, przechodzą specjację. Podob- sto też na bazie państw wytwarzają się narody - jak wspo-

14 nie istnieją np. dwa odrębne gatunki zięb, fizycznie identyczne mniałem będziemy ten proces obserwować przez paręset lat - ale nie krzyżujące się, gdyż... mają odmienną pieśń miłosną! w Ameryce Łacińskiej. Dlaczego jednak państwa narodowe są Z czasem zapewne w obydwu gatunkach rozwiną się inne taką rzadkością? różnice. Gdy zatem Australijczykowi będzie równie trudno Przyczyna jest zasadnicza: państwo i naród to dwa osobne poderwać Angielkę jak Niemcowi, to powiem, że specjacja byty, pełniące odrębną funkcję, mające zupełnie inne potrzeby Australijczyków w odrębny naród została zakończona. Chwi- i inny charakter. lowo trwa. Natomiast Kolumbijczyk - choćby i patriota - w Naród jest jednostką naturalną, a więc nieostrą; np. można 20 czuć się w ¼ Francuzem. Naród, jak każdy byt dąży do ekspansji. Jednak ekspansja ta nie ma nic wspólnego z wojną! Od ćwierć wieku obserwujemy np. inwazję na Polskę turec-kich synogarlic, które w niektórych miastach wypierają swojs-kie gołębie. Mimo to nikt chyba nie widział synogarlicy tłukącej gołębia. Podobnie było np. z granicą między Królest-wem Polskim a Cesarstwem Niemieckim, która po ustabilizo-waniu się była jedną z najspokojniejszych granic przez 500 lat! Tym niemniej przez nią szedł nie planowany ani nie kierowany przez nikogo (na szczęście Cesarstwo było całkowicie zdecen-tralizowane) Drang nach Osten, przynoszący na te tereny zachodnią kulturę - a potem z kolei zaczął się Ostflucht: całkiem możliwe, że bez wysiedleń po II wojnie światowej za 200 lat liczba Niemców na ich kresach wschodnich byłaby minimalna. Nikt przy tym takich przemieszczeń nie rozpatruje w kategoriach agresji: czy przybycie do Krakowa Wita Stwosza (Stuosa? Stossa?) to była agresja na Polskę - czy ob-rabowanie Niemiec z utalentowanego rzeźbiarza? Proszę zauważyć, że gdy dziś Polacy emigrują do R FN to nie przychodzi nam do głowy, że jest to polska agresja na Niemcy ; traktujemy to raczej jako osłabienie Polski (co raz jeszcze wskazuje, że myślenie państwowe dominuje u nas obeţnie nad narodowym ). Kultury narodowe mogą najspokojniej w świecie żyć przez stulecia obok siebie, we wzajemnym przemieszaniu lub w pe-wnym wyodrębnieniu. Mogą sie też na obrzeżach mieszać i zapładniać. Konkurencja różnych zasad etycznych przynosi takie same skutki jak walka synogarlic z gołębiami: zwycięża lepszy. Z tym, że ludzie, jako obdarzeni świadomością, potrafią dostrzegać zalety innych kultur - i adaptować je, przy-wracając równowagę. Nie zawsze tak się dzieje: niektóre narody pomalutku wymierają (przed 10 laty umarł np. ostatni Dalmatyńczyk - a nikt nie uparł się ich wybijać) - inne zaś powoli się tworzą; tak, jak to w życiu... Nie widzimy tego, gdyż proces ten trwa powoli: przez wiele pokoleń. Zupełnie inaczej wygląda konkurencja państw. Państwo ostro wyodrębnia zarówno swoje terytorium, jak kompetencje 22 i obywateli. W państwie nie rozważa się kwestii etycznych - lecz literę prawa. Konsekwencją tej ostrości jest również to, iż ewentualny konflikt jest zazwyczaj zbrojny i krwawy.

15 Zaznaczam w tym miejscu, że tradycyjnie wojnę taką wiodły ze sobą wyłącznie aparaty państwowe, tj. władcy i ich najemni żołnierze. Poddanych to w ogóle nie obchodziło - chyba że nieprzyjaciel wdarł się na terytorium, którego nie zamierzał zawłaszczyć: wówczas pozwalano żołnierzom gwałcić, mor-dować i rabować. Po skończonej wojnie państwa układały się między sobą- i poddani ewentualnie zwalniani byli z przysię-gi jednemu władcy, a składali ją drugiemu. * * * Pora na ukazanie wzajemnego stosunku państw i narodów. Któryś z marksistów zdefiniował państwo jako aparat ucisku. Może nieco lepiej byłoby użyć tu słowa: pasożyt. Państwo czerpie wszelkie soki żywotne ze społeczności, którymi włada - a samo w sobie jest całkowicie jałowe i nietwórcze. Błędem byłoby jednak sądzić, że istnienie państwa musi być dla społeczności szkodliwe. Na przykład szkielet człowieka też jest nietwórczy i wymaga zasilania przez aktywne komórki - jednak jest bardzo potrzebny. Również rozmaite gatunki współżyją ze sobą pasożytniczo - np. rybka pilot z wielo-rybem - i jest to dla wieloryba bardzo korzystny układ! Nieszczęście powstaje wówczas, gdy interes państwa za-czyna się - jak mawiają marksiści - alienować. Gdyby mój szkielet zaczął domagać się coraz więcej kości, a potem tarczek kostnych ( dla ochrony mego ciała przed wrogiem ) - to w końcu nie mógłbym go unieść. Coś podobnego obser-wujemy we współczesnej ewolucji państw: wysysają one w swoim egoistycznym interesie większość soków ze społe-czeństwa. Z kolei sprawne, nie nadmiernie rozbudowane, państwo zapewnia swemu społeczeństwu - w więc i narodowi, narodom, lub fragmentom narodów - lepsze warunki życia, narzucając sprawną jego organizację i ochronę zewnętrzną. 23 Ochronę-to prawda - nie przed innymi narodami, lecz przed państwami. Na tej podstawie anarchiści i kosmopolici próbo-wali przeczyć roli państw, postulując zastąpienie ich jednym, światowym - lub też żadnym. Byłby to poważny błąd. Wybitny teoretyk z Kalifornii, zbliżony zresztą do anarchiz-mu, p. prof. Robert Nozick, w Swej pracy Anarchia, Państwo i Utopia przekonująco wywodzi, że powstawanie państw terytorialnych jest procesem naturalnym i nieuniknionym. 0 ich użyteczności dla rozwoju decyduje - moim zdaniem - argument, że tylko wielość państw o różnych systemach gwarantuje konkurencję; państwo musi walczyć również o do-bro swych podopiecznych, gdyż boi się ich utracić - a poza tym żaden rozsądny pasożyt nie dopuszcza do nadmiernego osłabienia swego żywiciela. Przed przejściem do analizy niebezpieczeństw wynikają-cych z pomieszania idei państwowej z narodową raz jeszcze zilustruję ich różnicę. Na dyskusji zorganizowanej przez ks. Józefa Maja z war-szawskiej parafii św. Katarzyny nt. dziejów Litwy p. prof. Henryk Samsonowicz bardzo energicznie odrzucił przedsta-wioną tu terminologię - i w Swym zaperzeniu gotów był zaakceptować wszelkie nonsensy terminologii państwowej.

16 Twierdził np., że w wieku XIV przez naród polski rozumieć należy wyłącznie wąską grupę dworzan, mających świadomość narodową!!! Jeśli pominąć już zdumiewający u historyka anachronizm (wówczas raczej nie funkcjonowało pojęcie obywatelstwa państwa ; było się poddanym Korony - i jej ślubowało się posłuszeństwo) to jasnym jest, że p. Profesorowi chodziło o świadomość państwową. P. prof. Samsonowicz konsekwentnie mówił o narodzie belgijskim - cóż, kiedy akurat nazajutrz gazety doniosły o poważnych tarciach na tle narodowym w Brukseli... Spór, oczywiście, dotyczy słów, a nie faktów - i kłopot tylko w tym, że po przyjęciu terminologii p. Samsonowicza owych tarć w Królest-wie B e I g ó w (sic!) nie ma jak nazwać? Bójki plemienne? Jeszczejedna ilustracja. Państwo Krzyżaków przywędrowa-ło na Pomorze w postaci parudziesięciu rycerzy-zakonników. (W dobie największego rozkwitu owo państwo nie liczyło ich więcej niż 1000!). Państwo to było ideą organizacji życia, systemu praw i hierarchii, która okazała się bardzo żywotna (do chwili wyczerpania się jej racji bytu, tj. pogan-sąsiadów). Narodowo natomiast ponad 60% owych rycerzy było Niemcami (byli wśród nich i Polacy - ale nikomu nie przychodziło do głowy oskarżać ich o zdradę sprawy narodowej jeśli walczyli przeciwko Jagiellonom pod Grunwaldem!) i nie tylko język, ale i obyczaj Zakonu był niemiecki. Co w niczym nie znieniało faktu, że Cesarstwo Niemieckie było w sporze Zakonu z Polską całkowicie neutralne. Tak więc legendarny Eneasz mógł założyć Rzym, a Pizarro, gdybyzdradził był Króla Hiszpanii, mógłby na miejscu państwa Inków założyć inne. Takie nowe państwo mogłoby prosperować przy identycznym składzie ludnościowym i narodowym jak państwo Inków (sam Pizarro i towarzysze mogliby w rok po jego ustanowieniu umrzeć na ospę) - ale byłoby to inne państwo. Zupełnie słusznie Karol de Gaulle wprowadzając nową konstytucję ogłosił we Francji obalenie IV Republiki i powołanie V-tej!! Hymn, sztandar, terytorium, ludność i godło pozostały bez zmian - ale państwo było inne. Bo państwo - to sposób organizacji. Z powyższego wynika, że obalenie państwa i zastąpienie go innym może być dla społeczeństwa korzystne lub niekorzyst-ne. Dlatego jestem zdecydowanym przeciwnikiem utrzymy-wania kary śmierci za zdradę państwa (nazywaną tradycyjnie zdradą stanu ). Natomiast pojęcie zdrady interesu narodo-wego uważam za trudne do zdefiniowania - np. wyjazd do Niemiec, wmówienie dzieciom, że nigdy nie były Polakami, a Polacy to obrzydliwy naród? - i kwalifikujące się najwyżej do odmowy podawania ręki i przyjmowania w polskim towa-rzystw i e. Po tych roztrząsaniach pora na konkluzje. Uważny Czytelnik bowiem spostrzegł na pewno, że z wyodrębnienia istot państwa i narodu nie wynika, że nie mogą się one pokrywać. Na przykład czym innym jest dom jako budynek, a czym innym dom jako siedlisko rodziny - a mimo to właśnie w Anglii, 24 25

17 gdzie istnieją na to odrębne słowa, ogromna większość domów rodzinnych znajduje się w domkach jedno- lub dwurodzinnych. Byłoby całkiem naturalne, gdyby podobnie państwa tworzyły się na podstawach narodowych, jak tego domagał się Adolf Hitler, ziejący nienawiścią do swojego państwa - tj. Austro-Węgier - za zdecydowane negowanie tej plemiennej zasady. Otóż nie - gdyż istotą państwa jest konkurencja z innymi. Czynnikami w tej konkurencji jest ludność, narodowość - i geopolityka. Aby konkurencja była efektywna, państwa niezdolne do życia powinny być pochłaniane przez inne lub też pączkować w inne (tak, jak państwo Aleksandra Wielkiego rozpadło się na liczne monarchie). Wzrost lub kurczenie się państwa zależy od wielu czynników i byłoby niedopuszczalnym ograniczanie tej konkurencji; a tak by było gdyby sprawy narodowe były barierą nieprzekraczal-ną! Cóż stąd, że istnieje sobie gdzieś naród, całkiem zwarty, spoisty i w pełni dojrzały - gdy warunki zewnętrzne nie pozwalają skonstruować stabilnego układu sojuszów zapewniającego równowagę? Takie państwo byłoby nieustannym zagrożeniem, właśnie przez swoją słabość (co niekoniecznie oznacza biedę lub małą liczbę obywateli: Polska przed roz-biorami była ludna i bogata!) i ewokowałoby obawę sąsiadów, że inny sąsiad może to terytorium i ludność zagarnąć, a po wprowadzeniu tam własnych instytucji państwowych zagrozi i im. Również zbyt silne państwo może być takim zagrożeniem. Cała polityka zagraniczna to sztuka szukania takich układów, które w aktualnym układzie państw zapewniałyby równowagę. Czasem nie udaje jej się osiągnąć. Czasem się udaje: równowaga w Europie Środkowej XVIII wieku została na ponad 100 lat zapewniona - ale na trupie Polski. Lord Acton (op. cit., s.40) pisał przed stu laty, że szlak nacjonalizmu będzie napiętnowany zarówno materialną, jak moralną ruiną, nieuniknioną, by nowy wymysł mógł zatryumfować nad dziełami Boga i interesem ludzkości. Teoria nacjonalizmu: Zapobiega nie tylko podziałowi, ale i wzrostowi państwa - i nie pozwala na zakończenie wojny podbojem ani na uzyskanie gwarancji pokoju. Jest to bardzo trzeźwa obserwacja. Przypuśćmy, że prężne państwo narodowe ma obok sąsiada, którego ludność darzyje nawet przychylnością, ale samo państwo jest wrogie. Wybucha wojna - i co dalej? Zwycięzca, gdyby chciał zachować ideę narodową, może tylko albo wyrżnąć doszczętnie ludność przeciwnika u ryzykujac za rok nowţ agresję! albo... zostawić go w spokoj, Warto zauważyć, że najbardzej typowy przedstawieciel idei państwa narodowego stanął przed tym dylematem w 193g roku. Bez wahania zdemaskował się, jako wróg nacjonalizmu - gdyż przyłączenie Czech i Moraw było zaprzeczeniem głoszonej przezeń idei! Prawdziwy nacjonalista powinien wskazywać, że Hitler był nacjonalistą fałszywym, wysiadł z nacjonalizmu na przystanku Państwo. Naród niemiecki znakomicie rozwijał się przez ponad 1000 lat podzielony na liczne szczepy, państwa, konfederacje, a nawet cesarstwa

18 - natomiast dwie kolejne tragedie przeżywał właśnie po zjednoczeniu się w państwo. Poddaję to pod rozwagę zwolen-nikom państwa narodowego. Hitler chciał mieć sprawny aparat państwowy - a idea narodowa była tylko chwytliwą propagandą (w którą sam wierzył - i to przeszkodziło mu właściwie widzieć sprawy). Przy okazji doprowadził do katastrofy państwo, podejmując działania absurdalne z punktu widzenia polityki państwa (np. odmowa zawierania sojuszów z państwami narodowo wrogi-mi). Trzeba dodać, że państwo Hitlera miało być jednością nie tylko narodową, ale i ideologiczną. Był to nacjo-socjo-eta-tyzm. Brakowało jeszcze jedności religijnej - ale i o tym zamyślał: chciał wprowadzić neopoganizm germański. To jeszcze pogłębiłoby izolację Niemiec. Natomiast dla rozwoju narodu - a i państwa - korzystna jest raczej różnorodność, niż jedność. Jednolitość - to zabójcza nuda. Jednym z najbardziej udanych państw jest Szwajcaria: cztery narody (jak ktoś chce mówić o narodzie szwajcarskim, to niech by powiedział Hitlerowi w oczy 26 o istnieniu narodu austro-węgierskiego!), cztery języki, trzy religie, różne systemy szkolnictwa, różne nawet prawa wybor-cze... a jakoś to działa. Obecną religijną i narodową jednolitość PRL uważam więc za wielkie zagrożenie i obiążęnie. W podobnej sytuacji znaj-duje się Izrael. Na jego szczęście niemal idealnie równy podział polityczny na socjalistów i antysocjalistów zapobiega prze-kształceniu się tamtejszej demokracji w faszyzm, która to perspektywa w czasach p. Goldy Meir była całkiem realna. Również Niemcy są obecnie podzieleni między kilka państw - i stanowczo odrzucam stwierdzenie, że Niemcy są z tego powodu pokrzywdzeni. Utrudnienia w swobodnym porusza-niu się - a tak: to jest krzywda. Dla ludzi zresztą, a nie narodu (gdyby np. wszyscy Irlandczycy opuścili Szmaragdową Wy-spę i kompletnie wynarodowili się w USA - to mielibyśmy przykład, że dobro jednostki nie całkiem zgodne jest z cokol-wiek mitycznym dobrem narodu ). Gdyby Niemcom prze-szkadzano mówić po niemiecku, uczyć dzieci języka i kultury niemieckiej - to byłoby to odmawianie im praw narodowych. Ale wśród tych praw nie mieści się prawo do posiadania państwa narodowego! Jestem, oczywiście, konsekwentny: tragediţ Polaków pod rozbiorami nie polegała na podziale, lecz na tym, że okresami z Berlina i z Petersburga wydawano walkę z polskością. Trzeba jednak zauważyć, że wielu Rosjan oficjalnie deklarowało, iż chętnie dadzą Polakom takie same prawa narodowe, jakie mają Finowie, Estowie czy Łotysze (którzy nb. bez żadnych powstań propaństwowych zachowali nie gorszą od nas sub-stancję narodową!) - cóż, kiedy Polacy od razu zaczynają przez prawa narodowe rozumieć państwowe. Lord Acton słusznie zauważa, że po morderstwie Polski duch tego państwa trwał - i to on generował powstania. Duch ten - moim zdaniem - umarł przed stu laty, i II Rzeczpospolita była już zupełnie innym państwem, podob-niejszym do Republiki Francuskiej z r.1795 niż do Najjaśniejszej z 1595 (tak nawiasem: w złotym wieku Rzeczpospolita była wielonarodowa, wielowyznaniowa, a nawet miała różne systemy wyborcze - zupełnie jak Szwajcaria dziś...). 28 Oczywiście, mimo absurdalności i szkodliwości łączenia idei państwowej z narodową, może się zdarzać, że pewne państwa przypadkiem uformują się na bazie narodu. Stan ten może się czas

19 jakiś utrzymywać. Nawet wówczas jest to groźne dla narodu, gdyż... znika wówczas pojęcie rodaka! Polakiem czuć się można widząc tylko wokół Niemców, Żydów, Litwinów, Kaszubów i innych. Proszę sobie wyobrazić, że nagle z powierzchni Ziemi znikają wszyscy ludzie, poza Polakami; jasne, że wówczas pojęcie Polak w ogóle straci sens? Bratem jest Polak Polakowi, gdy spotka go w Tanganice. W PRL przy braku przedstawicieli innych nacji, Polak Polakowi jest konkurentem. Tak więc właśnie nacjonaliści we własnym interesie powinni optować za państwem wielonarodowym. Osobiście w sporze nacjonalistów z etatystami jestem po stronie tych pierwszych. Prawa narodowe mają pierszeństwo przed państwowymi. Natomiast wszelkie roszczenia nacjona-listów przekraczajţce te naturalne prawa - uważam za groźne. Ten artykuł jest właściwie propozycją terminologiczną. Pozwala uporządkować sprawy budzące zbędne emocje. Na przykład niektórzy chcą odmawiać Kaszubom prawa do nazy-wania się narodem, bo obawiają się, że w ślad za tym pójdzie domaganie się - bo ja wiem: niepodległości? Tymczasem Kaszubi narodem są, powinni mieć prawo do własnych książek, radia i telewizji (ale za własne pieniądze, a nie dofinansowywanych ze Skarbu Państwa! - w każdym razie: nie bardziej niż polskie) - ale co to ma wspólnego ze sprawami państwowymi? Nic. Nie mylmy tych pojęć - a jest to niestety, od czasów Wilsona tak popularne... Trzeba też wspomnieć o stanowisku p. prof. Klemensa Szaniawskiego, który na zebraniu w Dziekanii powiedział, że myśl państwa wielonarodowego podoba Mu się - ale jak to wprowadzić w życie, by nie prowokować konfliktów? Jest to istotnie trudne (a raczej niemożliwe) gdy demokracja jest suwerenna i nie rządzą nią zasady moralne. Gdy uznaje się, że większość ma prawo narzucić mniejszości dowolne ograniczenia - to najspokojniejszy kraj przemienić się może w 29 piekło. Przykład Libanu - ongiś Szwajcarii Bliskiego Wscho-du - jest dostatecznie wymowny. Sapientii sat. Zakończę słowami lorda Actona: Nacjonalizm (...) jest to najbardziej zaawansowana forma rewolucji i zachowuje swą siłę do końca okresu rewolucyjnego, którego jest zwiastunem. (...) Aczkolwiek więc teoria nacjonalizmu jest bardziej absur-dalna i bardziej zbrodnicza niż teoria socjalizmu, ma do spełnienia ważną misję w świecie: zaznacza ostateczny kon-flikt - a więc i koniec - dwóch sił, które są najgorszymi wrogami cywilnej wolności: monarchii absolutnej i rewolucji. Druk. WPROST 19./l.1989 roz. 8

20 MARZEC 81- I CO DALEJ? (...)Nieoczekiwanie wypłynęła znów sprawa żydowska. Ktoś chce powtórzyć Marzec 68?,lJważam jednak, że nie można tego problemu przemilczeć,.jak czynią to niektórzy intelektualiści. Jeśli bowiem proporcja osób związanych ze środowiskiem żydowskim w np. KOR-ze przekracza kilkadzie-siąt razy średnią krajową, jeśli prasa ( wielka prasa ) wolnego świata drukuje z zadziwiającą jednomyślnością pewne za-stanawiające tezy (jak np. inteligentny człowiek może serio potraktować marksizm, zwłaszcza w sowieckim wydaniu? Jak może intelektualista broniący wolności słowa publikować oświadczenia w obronie wewnętrznej polityki ZSRS? - a robili to laureaci NOBLA!) - to sprawa wymaga wyjaśniena. Trudne warunki sprzyjają rozwojowi. Żyjący w diasporze i często prześladowani Żydzi stali się rasą bardzo inteligentnąi umiejącą politykować. Interes zaś inteligencji (zwłaszcza zaś pół-i ćwierć-inteligencji!) leży w tłumieniu liberalizmu, w rozwoju machiny państwowej - gdyż wówczas oni - z natury rzeczy - zajmą stanowiska urzędnicze i żyć będą z 30 pracy robotnika. Np. wzajemne odwiedziny delegacji miast bliźniaczych to po prostu darmowe wycieczki na koszt podatnika; inny skandal: ponad połowę budżetu FAO (agencji ONZ do pomocy głodujacym krajom!) pochłaniają koszty administracyjne... Sprawami psychologii Żydów w powojennej Polsce zajął się w swym znakomitym wykładzie na UW Jacek Kuroń - nie będę wchodził na Jego podwórko. Odpowiem tylko na pytanie, czemu Żydzi grupują się wokół KOR-u, a nie np. Officyny Liberałów? Otóż Żydzi, jak każdy naród, mają wśród siebie zwolenników etatyzmu - i liberalizmu (tych drugich o tyle mniej, o ile więcej jest wśród nich zdradzieckich kler-ków ). Żydzi polscy również. Jednak nastąpiła ostra selekcja, Żydzi z Polski wyjeżdżali - i po prostu wszyscy zwolennicy wolnego geszeftu pojechali do Wolnego (w miarę) $wiata - a pozostali ci, co lubią i umieją łowić ryby w mętnej wodzie lub siedzieć na karku robotnika i nim powodować. Tak więc to nie żydowstwo tych ludzi jest odpowiedzialne za cechy, o jakie mają do nich pretensje prawica i liberałowie. Teoria światowego spisku też upada: po prostu tzw. intelektualiści mają w takim postępowaniu interes klasowy-byt określa świadomość... Biuletyn Dolnośląski nr 21, 1981 rok. JAKA ENDECJA? W leżącym przede mną słowniku polsko-francuskim i fran-cusko-polskim opracowanym przez 0. Callier z r.1935 słowo narodowiec przełożone jest przez liberal. 31 Mało kto pamięta już dziś, że u zaraniaţţdziejów obóz narodowy wyznawał ideologię zbliżoną do dzisiejszego reaga- mieckość i granica na Odrze-Nysie, reforma rolna i oddanie

Składa się on z czterech elementów:

Składa się on z czterech elementów: Asertywność umiejętność powiedzenia nie, odmowy lub obrony własnych postaw, granic, psychologicznych w taki sposób, aby z jednej strony nie odczuwać wyrzutów sumienia, że sie powidzialo nie, kiedy ktoś

Bardziej szczegółowo

PRÓBNY EGZAMIN GIMNAZJALNY Z NOWĄ ERĄ 2016/2017 HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE

PRÓBNY EGZAMIN GIMNAZJALNY Z NOWĄ ERĄ 2016/2017 HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE PRÓBNY EGZAMIN GIMNAZJALNY Z NOWĄ ERĄ 2016/2017 HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ Copyright by Nowa Era Sp. z o.o. Zadanie 1. (0 1) 6. Dziedzictwo antyku. Uczeń: 1) charakteryzuje

Bardziej szczegółowo

WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW

WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW ĆWICZENIA IV WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW POJĘCIE RELIGII I KULTURY RELIGIA to zespół wierzeń dotyczących ludzkości i człowieka, związanych z nim zagadnień oraz form organizacji

Bardziej szczegółowo

Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem

Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem Odzyskajcie kontrolę nad swoim losem Mocno wierzę w szczęście i stwierdzam, że im bardziej nad nim pracuję, tym więcej go mam. Thomas Jefferson Czy zadaliście już sobie pytanie, jaki jest pierwszy warunek

Bardziej szczegółowo

Wymagania edukacyjne na poszczególne oceny z przedmiotu historia klasa VII

Wymagania edukacyjne na poszczególne oceny z przedmiotu historia klasa VII Wymagania edukacyjne na poszczególne oceny z przedmiotu historia klasa VII ( wg programu Wczoraj i dziś nr dopuszczenia 877/4/2017 ). Rok szkolny 2017/2018 Ocena dopuszczająca : - zna datę i postanowienia

Bardziej szczegółowo

Wymagania edukacyjne dla uczniów klasy VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo

Wymagania edukacyjne dla uczniów klasy VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo Wymagania edukacyjne dla uczniów klasy VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo Dopuszczający -Posługuje się następującymi pojęciami: rewolucja przemysłowa, romantyzm, pozytywizm,

Bardziej szczegółowo

WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY

WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY KOD UCZNIA: Drogi Uczestniku! WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP REJONOWY Dialog to budowanie wzajemności ks. prof. Józef Tischner Test zawiera pytania z kilku

Bardziej szczegółowo

Etyka kompromisu. Zbigniew Szawarski Komitet Bioetyki przy Prezydium PAN Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego -PZH z.szawarski@uw.edu.

Etyka kompromisu. Zbigniew Szawarski Komitet Bioetyki przy Prezydium PAN Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego -PZH z.szawarski@uw.edu. Etyka kompromisu Zbigniew Szawarski Komitet Bioetyki przy Prezydium PAN Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego -PZH z.szawarski@uw.edu.pl 20.IX.2013 Struktura problemu Ład społeczny Konflikt Kompromis Ład

Bardziej szczegółowo

Aby móc mówić o prawach człowieka, należy najpierw rozróżnić kilka aspektów słowa "prawo".

Aby móc mówić o prawach człowieka, należy najpierw rozróżnić kilka aspektów słowa prawo. Aby móc mówić o prawach człowieka, należy najpierw rozróżnić kilka aspektów słowa "prawo". W ujęciu przedmiotowym rozumiane jest ono jako system norm prawnych, czyli ogólnych, które powstały w związku

Bardziej szczegółowo

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem

Jesper Juul. Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Jesper Juul Zamiast wychowania O sile relacji z dzieckiem Dzieci od najmłodszych lat należy wciągać w proces zastanawiania się nad różnymi decyzjami i zadawania sobie pytań w rodzaju: Czego chcę? Na co

Bardziej szczegółowo

Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie

Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie KOMUNIKAT Z BADAŃ ISSN 2353-5822 Nr 49/2018 Wiedza o powstaniu w getcie warszawskim i jego znaczenie Kwiecień 2018 Przedruk i rozpowszechnianie tej publikacji w całości dozwolone wyłącznie za zgodą. Wykorzystanie

Bardziej szczegółowo

ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE. Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych

ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE. Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych ARGUMENTY KOSMOLOGICZNE Sformułowane na gruncie nauk przyrodniczych O CO CHODZI W TYM ARGUMENCIE Argument ten ma pokazać, że istnieje zewnętrzna przyczyna wszechświata o naturze wyższej niż wszystko, co

Bardziej szczegółowo

Pojęcie myśli politycznej

Pojęcie myśli politycznej Myśl polityczna Pojęcie myśli politycznej Myśl polityczna obejmuje całość zagadnień odnoszących się bezpośrednio do działalności politycznej stanowi zbiór wyobrażeń dotyczących organizacji państwa oraz

Bardziej szczegółowo

rząd idzie obecnie w dobrą stronę? Jeśli uwielbiacie PiS, nie gardzę Wami, nie uważam Was za gorszych ludzi, a siebie za lepszą.

rząd idzie obecnie w dobrą stronę? Jeśli uwielbiacie PiS, nie gardzę Wami, nie uważam Was za gorszych ludzi, a siebie za lepszą. Trwa walka o demokrację. W jej bardzo podstawowej części, jaką jest niezależność sądów. Jeśli sądy będą zależne od rządu, będziemy mieli dyktaturę, a nie demokrację. Jak widzicie, to poważna sprawa. Jednak

Bardziej szczegółowo

Przedmowa. Część 1 TEORIE POLITYCZNE. 1. Co to jest polityka? 2. Rządy, systemy i ustroje. 3. Ideologie polityczne XIII

Przedmowa. Część 1 TEORIE POLITYCZNE. 1. Co to jest polityka? 2. Rządy, systemy i ustroje. 3. Ideologie polityczne XIII Przedmowa XIII Część 1 TEORIE POLITYCZNE 1. Co to jest polityka? Definiowanie polityki 4 Polityka jako sztuka rządzenia 6 Polityka jako sprawy publiczne 10 Polityka jako kompromis i konsensus 11 Polityka

Bardziej szczegółowo

PRZYKŁADOWE TEMATY / ZAGADNIENIA

PRZYKŁADOWE TEMATY / ZAGADNIENIA PRZYKŁADOWE TEMATY / ZAGADNIENIA 1. Rozwój idei demokratycznych w czasach starożytnych 2. Historyczno-doktrynalne źródła europejskich procesów integracyjnych 3. Platońska koncepcja państwa idealnego jako

Bardziej szczegółowo

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo. Niedostateczny

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo. Niedostateczny Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo Niedostateczny - Nie zna pojęć: faszyzm, zimna wojna, stan wojenny, demokracja. - Nie potrafi wymienić

Bardziej szczegółowo

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo NIEDOSTETECZNY

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo NIEDOSTETECZNY Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo NIEDOSTETECZNY Nie zna pojęć: faszyzm, zimna wojna, stan wojenny, demokracja. Nie potrafi wymienić

Bardziej szczegółowo

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży.

Ankieta. Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży. Ankieta Instrukcja i Pytania Ankiety dla młodzieży www.fundamentywiary.pl Pytania ankiety i instrukcje Informacje wstępne Wybierz datę przeprowadzenia ankiety w czasie typowego spotkania grupy młodzieżowej.

Bardziej szczegółowo

Czy jesteśmy zwycięzcami? Polacy o przeszłości i o II wojnie światowej. Czy jesteśmy zwycięzcami? TNS Maj 2015 K.034/15

Czy jesteśmy zwycięzcami? Polacy o przeszłości i o II wojnie światowej. Czy jesteśmy zwycięzcami? TNS Maj 2015 K.034/15 Polacy o przeszłości i o II wojnie światowej Informacja o badaniu Obchody 0. rocznicy zakończenia II wojny światowej rozpoczną się maja na Westerplatte, czyli w symbolicznym miejscu jej rozpoczęcia. Z

Bardziej szczegółowo

PRAWA DZIECKA. dziecko jako istota ludzka wymaga poszanowania jego tożsamości, godności prywatności;

PRAWA DZIECKA. dziecko jako istota ludzka wymaga poszanowania jego tożsamości, godności prywatności; PRAWA DZIECKA "Nie ma dzieci - są ludzie..." - Janusz Korczak Każdy człowiek ma swoje prawa, normy, które go chronią i pozwalają funkcjonować w społeczeństwie, państwie. Prawa mamy również my - dzieci,

Bardziej szczegółowo

BADANIE DIAGNOSTYCZNE

BADANIE DIAGNOSTYCZNE Centralna Komisja Egzaminacyjna BADANIE DIAGNOSTYCZNE W ROKU SZKOLNYM 2011/2012 CZĘŚĆ HUMANISTYCZNA HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI GRUDZIEŃ 2011 Numer zadania 1. 2.

Bardziej szczegółowo

WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI ODNIESIENIE ZADAŃ DO PODSTAWY PROGRAMOWEJ

WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI ODNIESIENIE ZADAŃ DO PODSTAWY PROGRAMOWEJ WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI ODNIESIENIE ZADAŃ DO PODSTAWY PROGRAMOWEJ Poniżej zapisano ogólne i szczegółowe wymagania podstawy programowej kształcenia ogólnego z historii na III etapie kształcenia,

Bardziej szczegółowo

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej:

POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: POLITYKA SŁUCHANIE I PISANIE (A2) Oto opinie kilku osób na temat polityki i obecnej sytuacji politycznej: Ania (23 l.) Gdybym tylko mogła, nie słuchałabym wiadomości o polityce. Nie interesuje mnie to

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2018/2019 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2018/2019 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2018/2019 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEZA O SPOŁECZEŃSTWIE ZASAY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZAAŃ ARKUSZE: GH-HX1, GH-H2, GH-H4, GH-H5, GH-H7 KWIECIEŃ 2019 Zadanie

Bardziej szczegółowo

BADANIE DIAGNOSTYCZNE

BADANIE DIAGNOSTYCZNE Centralna Komisja Egzaminacyjna BADANIE DIAGNOSTYCZNE W ROKU SZKOLNYM 2011/2012 CZĘŚĆ HUMANISTYCZNA HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI GRUDZIEŃ 2011 Numer zadania 1. 2.

Bardziej szczegółowo

Wymagania edukacyjne z historii do klasy I dopuszczający

Wymagania edukacyjne z historii do klasy I dopuszczający Wymagania edukacyjne z historii do klasy I dopuszczający wymagania w zakresie wiadomości omawia najważniejsze postanowienia i konsekwencje traktatu wersalskiego definiuje pojęcie totalitaryzmu omawia główne

Bardziej szczegółowo

3 Religie Rola Rzymu Ośrodki kulturowe po upadku Rzymu 4 Schemat społeczeństwa Pojęcia

3 Religie Rola Rzymu Ośrodki kulturowe po upadku Rzymu 4 Schemat społeczeństwa Pojęcia Klasa I ZS Temat Lp. Zakres treści Lekcja organizacyjna 1 Program nauczania System oceniania Źródła wiedzy o przeszłości i teraźniejszości 2 Epoki historyczne Źródła historyczne Dziedzictwo antyku Kształtowanie

Bardziej szczegółowo

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze.

Dzięki ćwiczeniom z panią Suzuki w szkole Hagukumi oraz z moją mamą nauczyłem się komunikować za pomocą pisma. Teraz umiem nawet pisać na komputerze. Przedmowa Kiedy byłem mały, nawet nie wiedziałem, że jestem dzieckiem specjalnej troski. Jak się o tym dowiedziałem? Ludzie powiedzieli mi, że jestem inny niż wszyscy i że to jest problem. To była prawda.

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN GIMNAZJALNY W ROKU SZKOLNYM 2012/2013

EGZAMIN GIMNAZJALNY W ROKU SZKOLNYM 2012/2013 EGZAMIN GIMNAZJALNY W ROKU SZKOLNYM 2012/2013 CZĘŚĆ HUMANISTYCZNA HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI Numer zadania Wymagania ogólne (z podstawy programowej) 1. II. Analiza

Bardziej szczegółowo

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych

nego wysiłku w rozwiązywaniu dalszych niewiadomych. To, co dzisiaj jest jeszcze okryte tajemnicą, jutro może nią już nie być. Poszukiwanie nowych Od Autora Rozwój jakiejkolwiek dziedziny wiedzy polega na umiejętności rozwiązywania jej niewiadomych i wyjaśniania często zawiłych zagadek. Cieszy nas pokonywanie kolejnych barier i zdobywanie coraz to

Bardziej szczegółowo

TEORIA POWSTANIA KAPITALIZMU

TEORIA POWSTANIA KAPITALIZMU TEORIA POWSTANIA KAPITALIZMU Kliknij, wg. Karla aby Polanyi edytować styl wzorca podtytułu Karl Polanyi Urodził się 25 października 1886,a zmarł 23 kwietnia 1964 - intelektualista węgierski. Znany głównie

Bardziej szczegółowo

FINANSOWY BAROMETR ING: Wiedza finansowa

FINANSOWY BAROMETR ING: Wiedza finansowa FINANSOWY BAROMETR ING: Wiedza finansowa Międzynarodowe badanie ING na temat wiedzy finansowej konsumentów w Polsce i na świecie Wybrane wyniki badania przeprowadzonego dla Grupy ING przez TNS NIPO Maj

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2015/2016 CZĘŚĆ 1. ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ ARKUSZE: GH-HX1, GH-H2, GH-H4, GH-H5, GH-H7

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2015/2016 CZĘŚĆ 1. ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ ARKUSZE: GH-HX1, GH-H2, GH-H4, GH-H5, GH-H7 EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2015/2016 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ ARKUSZE: GH-HX1, GH-H2, GH-H4, GH-H5, GH-H7 KWIECIEŃ 2016 Zadanie

Bardziej szczegółowo

WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW

WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW WPŁYW RELIGII I KULTURY NA ROZWÓJ WSPÓŁCZESNYCH PAŃSTW POJĘCIE RELIGII I KULTURY RELIGIA to zespół wierzeo dotyczących ludzkości i człowieka, związanych z nim zagadnieo oraz form organizacji społecznych

Bardziej szczegółowo

Podróż w świat politologii. Jerzy Pilikowski

Podróż w świat politologii. Jerzy Pilikowski Podróż w świat politologii Jerzy Pilikowski Wydawnictwo WAM Kraków 2009 Spis treści Wstęp, czyli o potrzebie dobrego oprogramowania obywatelskiego komputera... 5 I. POLITOLOGIA: NAUKA O POLITYCE... 11

Bardziej szczegółowo

Dyrektor szkoły, a naciski zewnętrzne

Dyrektor szkoły, a naciski zewnętrzne 2.2.2. Dyrektor szkoły, a naciski zewnętrzne Niezwykle trudno mówić jest o wpływie dyrektora szkoły na funkcjonowanie i rozwój placówki bez zwrócenia uwagi na czynniki zewnętrzne. Uzależnienie od szefa

Bardziej szczegółowo

Państwo narodowe w Europie.

Państwo narodowe w Europie. Janusz Ostrowski Państwo narodowe w Europie. Zmierzch czy walka o przetrwanie? 2 Wydawnictwo MEDIA POLSKIE & e-bookowo Copyright by Janusz Ostrowski 2011 ISBN 978-83-7859-042-2 3 Spis treści Wstęp... 6

Bardziej szczegółowo

TRANSATLANTIC TRENDS POLAND

TRANSATLANTIC TRENDS POLAND TRANSATLANTIC TRENDS POLAND P.1 Czy uważa Pan(i), że dla przyszłości Polski będzie najlepiej, jeśli będziemy brali aktywny udział w sprawach światowych, czy też jeśli będziemy trzymali się od nich z daleka?

Bardziej szczegółowo

Plan wynikowy z historii poziom podstawowy na rok szkolny 2016/2017 dla klasy I a

Plan wynikowy z historii poziom podstawowy na rok szkolny 2016/2017 dla klasy I a Plan wynikowy z historii poziom podstawowy na rok szkolny 206/207 dla klasy I a Nauczyciel prowadzący: Jacek Foszczyński Liczba tygodni nauki: 38 Liczba godzin w tygodniu: 2 Liczba godzin do wypracowania

Bardziej szczegółowo

Zmiana przekonań ograniczających. Opracowała Grażyna Gregorczyk

Zmiana przekonań ograniczających. Opracowała Grażyna Gregorczyk Zmiana przekonań ograniczających Opracowała Grażyna Gregorczyk Główny wpływ na nasze emocje mają nasze przekonania na temat zaistniałych faktów (np. przekonania na temat uprzedzenia do swojej osoby ze

Bardziej szczegółowo

Zasady etyczne dotyczące relacji ludzi ze zwierzętami w badaniach naukowych. dr Beata Płonka

Zasady etyczne dotyczące relacji ludzi ze zwierzętami w badaniach naukowych. dr Beata Płonka Zasady etyczne dotyczące relacji ludzi ze zwierzętami w badaniach naukowych dr Beata Płonka PRAWO I ETYKA Prawo europejskie: ocena etyczna jest obowiązkowym i nieodłącznym składnikiem doświadczeń na zwierzętach

Bardziej szczegółowo

Filozofia przyrody - Filozofia Eleatów i Demokryta

Filozofia przyrody - Filozofia Eleatów i Demokryta 5 lutego 2012 Plan wykładu 1 Filozofia Parmenidesa z Elei Ontologia Parmenidesa Epistemologiczny aspekt Parmenidejskiej filozofii 2 3 4 Materializm Ontologia Parmenidesa Epistemologiczny aspekt Parmenidejskiej

Bardziej szczegółowo

Spis treści. Wstęp Rozdział I Systemy polityczne problemy ogólne Rozdział II Historyczne systemy polityczne. Rewolucje demokratyczne..

Spis treści. Wstęp Rozdział I Systemy polityczne problemy ogólne Rozdział II Historyczne systemy polityczne. Rewolucje demokratyczne.. Spis treści Wstęp... 7 Rozdział I Systemy polityczne problemy ogólne... 11 Rozdział II Historyczne systemy polityczne. Rewolucje demokratyczne.. 27 Rozdział III Demokracja i totalitaryzm. Kryzys polityczny

Bardziej szczegółowo

1. Czy uważasz się za osobę tolerancyjną?

1. Czy uważasz się za osobę tolerancyjną? Czy z tolerancją nam po drodze? Ankietę przeprowadzono w związku z Tygodniem Tolerancji obchodzonym 13-17 listopada 2017 r. w I Liceum Ogólnokształcącym im. Obrońców Westerplatte w Mrągowie. W badaniu

Bardziej szczegółowo

W centrum uwagi Roczny plan pracy. Liczb a godzi n lekcyj nych. Punkt z NPP

W centrum uwagi Roczny plan pracy. Liczb a godzi n lekcyj nych. Punkt z NPP W centrum uwagi Roczny plan pracy Jednostka tematyczna 1. Życie zbiorowe i jego reguły 2. Socjalizacja i kontrola społeczna Zagadnienia Klasa II I. Społeczeństwo socjologia formy życia społecznego normy

Bardziej szczegółowo

PODSTAWOWE ZASADY USTROJU RZECZYPOSPOLITEJ

PODSTAWOWE ZASADY USTROJU RZECZYPOSPOLITEJ PODSTAWOWE ZASADY USTROJU RZECZYPOSPOLITEJ PODSTAWOWE ZASADY USTROJU W SYSTEMATYCE KONSTYTUCJI RP Pierwszy rozdział Konstytucji RP, zatytułowany Rzeczpospolita, określa podstawowe zasady ustroju RP. Pozostałe

Bardziej szczegółowo

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo. Niedostateczny.

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo. Niedostateczny. Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo Niedostateczny - Nie zna pojęć: faszyzm, zimna wojna, stan wojenny, demokracja. - Nie potrafi wymienić

Bardziej szczegółowo

UMCS, Lublin 28 listopada 2016 r. Stanisław Koziej PAŃSTWO JAKO PODMIOT BEZPIECZEŃSTWA: CIĄGŁOŚĆ I ZMIANA

UMCS, Lublin 28 listopada 2016 r. Stanisław Koziej PAŃSTWO JAKO PODMIOT BEZPIECZEŃSTWA: CIĄGŁOŚĆ I ZMIANA UMCS, Lublin 28 listopada 2016 r. Stanisław Koziej PAŃSTWO JAKO PODMIOT BEZPIECZEŃSTWA: CIĄGŁOŚĆ I ZMIANA POJĘCIE BEZPIECZEŃSTWA BEZPIECZEŃSTWO W SENSIE STATYCZNYM - JAKO STAN BRAKU ZAGROŻEŃ DLA PODMIOTU,

Bardziej szczegółowo

Immanuel Kant: Fragmenty dzieł Uzasadnienie metafizyki moralności

Immanuel Kant: Fragmenty dzieł Uzasadnienie metafizyki moralności Immanuel Kant: Fragmenty dzieł Uzasadnienie metafizyki moralności Rozdział II Pojęcie każdej istoty rozumnej, która dzięki wszystkim maksymom swej woli musi się uważać za powszechnie prawodawczą, by z

Bardziej szczegółowo

, , ROCZNICE I ŚWIĘTA WAŻNE DLA POLAKÓW WARSZAWA, KWIECIEŃ 96

, , ROCZNICE I ŚWIĘTA WAŻNE DLA POLAKÓW WARSZAWA, KWIECIEŃ 96 CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT ZESPÓŁ REALIZACJI BADAŃ 629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET:

Bardziej szczegółowo

Wady i zalety starego i nowego systemu

Wady i zalety starego i nowego systemu TNS 014 K.08/14 Informacja o badaniu Jedni twierdzą, że za komuny było lepiej", inni wręcz przeciwnie mówią, że nigdy nie było tak dobrze, jak teraz. Co denerwowało nas w poprzednim systemie, a co denerwuje

Bardziej szczegółowo

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

KOMUNIKATzBADAŃ. Stosunek do przyjmowania uchodźców w Polsce i w Czechach NR 54/2016 ISSN

KOMUNIKATzBADAŃ. Stosunek do przyjmowania uchodźców w Polsce i w Czechach NR 54/2016 ISSN KOMUNIKATzBADAŃ NR 54/2016 ISSN 2353-5822 Stosunek do przyjmowania uchodźców w Polsce i w Czechach Przedruk i rozpowszechnianie tej publikacji w całości dozwolone wyłącznie za zgodą CBOS. Wykorzystanie

Bardziej szczegółowo

Stosunek Polaków do reklamy

Stosunek Polaków do reklamy 1 Stosunek Polaków do reklamy Rzeczowo o reklamie Celem reklamy jest przekazywanie informacji o produktach i rozwiązaniach ułatwiających nam życie. Dzięki reklamie można dowiedzieć się co, po co i za ile

Bardziej szczegółowo

Wymagania do przedmiotu Etyka w gimnazjum, zgodne z nową podstawą programową.

Wymagania do przedmiotu Etyka w gimnazjum, zgodne z nową podstawą programową. Wymagania do przedmiotu Etyka w gimnazjum, zgodne z nową podstawą programową. STANDARDY OSIĄGNIĘĆ: Rozwój osobowy i intelektualny uczniów wynikający z ich uczestnictwa w zajęciach etyki podążając za przyjętymi

Bardziej szczegółowo

Warszawa, październik 2009 BS/140/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O DEMOKRACJI

Warszawa, październik 2009 BS/140/2009 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O DEMOKRACJI Warszawa, październik 00 BS/0/00 ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA O DEMOKRACJI CBOS, wspólnie z ośrodkami badania opinii społecznej z innych państw, uczestniczy w programie World Public Opinion. Jest to program

Bardziej szczegółowo

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym.

Zatem może wyjaśnijmy sobie na czym polega różnica między człowiekiem świadomym, a Świadomym. KOSMICZNA ŚWIADOMOŚĆ Kiedy mowa jest o braku świadomi, przeciętny człowiek najczęściej myśli sobie: O czym oni do licha mówią? Czy ja nie jesteś świadomy? Przecież widzę, słyszę i myślę. Tak mniej więcej

Bardziej szczegółowo

Wrocląw 80/97/2010 SOLIDARNOŚĆ: REAKTYWACJA 3 listopada 2010, na terenie wystawy Solidarny Wrocław na temat dziedzictwa Solidarności rozmawiali prof. Adam Chmielewski, dr Dariusz Gawin, prof. Jan Waszkiewicz,

Bardziej szczegółowo

Ewa Kurek: Gdyby to Żydzi mieli ratować Polaków, to nie ocalałby ani jeden Polak Paweł Kopeć

Ewa Kurek: Gdyby to Żydzi mieli ratować Polaków, to nie ocalałby ani jeden Polak Paweł Kopeć Żydzi Ewa Kurek: Gdyby to Żydzi mieli ratować Polaków, to nie ocalałby ani jeden Polak Paweł Kopeć Spotkanie z dr Ewą Kurek w Krakowie. (Paweł Kopeć) 1 ZDJĘCIE 36 - Od początku lat 90. Żydów w Polsce nosi

Bardziej szczegółowo

ŚWIATOPOGLĄD NEW AGE

ŚWIATOPOGLĄD NEW AGE ŚWIATOPOGLĄD NEW AGE ŚWIATOPOGLĄD względnie stały zespół sądów (często wartościujących), przekonań i opinii na temat otaczającego świata czerpanych z rozmaitych dziedzin kultury, głównie z nauki, sztuki,

Bardziej szczegółowo

Filozofia, ISE, Wykład V - Filozofia Eleatów.

Filozofia, ISE, Wykład V - Filozofia Eleatów. 2011-10-01 Plan wykładu 1 Filozofia Parmenidesa z Elei Ontologia Parmenidesa Epistemologiczny aspekt Parmenidejskiej filozofii 2 3 Ontologia Parmenidesa Epistemologiczny aspekt Parmenidejskiej filozofii

Bardziej szczegółowo

Religia. wolność czy zniewolenie? Odrzuć wszystko, co sprzeciwia się wolności i poznaj to, co najbardziej człowiekowi potrzebne.

Religia. wolność czy zniewolenie? Odrzuć wszystko, co sprzeciwia się wolności i poznaj to, co najbardziej człowiekowi potrzebne. ks. Zbigniew Paweł Maciejewski Religia wolność czy zniewolenie? Odrzuć wszystko, co sprzeciwia się wolności i poznaj to, co najbardziej człowiekowi potrzebne. Wydawnictwo NATAN Lublin 2013 Copyright by

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2016/2017 CZĘŚĆ 1. ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ ARKUSZ GH-H8

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2016/2017 CZĘŚĆ 1. ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ ARKUSZ GH-H8 EGZMIN W KLSIE TRZECIEJ GIMNZJUM W ROKU SZKOLNYM 2016/2017 CZĘŚĆ 1. HISTORI I WIEDZ O SPOŁECZEŃSTWIE ZSDY OCENINI ROZWIĄZŃ ZDŃ RKUSZ GH-H8 KWIECIEŃ 2017 Zadanie 1. (0 2) 4. Cywilizacja grecka. Uczeń: 3)

Bardziej szczegółowo

Wiedza o społeczeństwie zakres rozszerzony

Wiedza o społeczeństwie zakres rozszerzony Wiedza o społeczeństwie zakres rozszerzony Tematy i zagadnienia z WOS semestr trzeci( klasa II) Dział I. Społeczeństwo 1. Życie zbiorowe i jego reguły socjologia formy życia społecznego normy społeczne

Bardziej szczegółowo

629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 REKLAMA W GOSPODARCE OKRESU TRANSFORMACJI WARSZAWA, SIERPIEŃ 1993

629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 REKLAMA W GOSPODARCE OKRESU TRANSFORMACJI WARSZAWA, SIERPIEŃ 1993 CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT ZESPÓŁ REALIZACJI BADAŃ 629-35 - 69, 628-37 - 04 621-07 - 57, 628-90 - 17 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET:

Bardziej szczegółowo

PRACA Z PRZEKONANIAMI

PRACA Z PRZEKONANIAMI PRACA Z PRZEKONANIAMI Czym są przekonania i jak wpływają na Ciebie? Przekonania są tym, w co głęboko wierzysz, z czym się identyfikujesz, na czym budujesz poczucie własnej wartości i tożsamość. Postrzegasz

Bardziej szczegółowo

KOMUNIKATzBADAŃ. Poczucie wpływu na sprawy publiczne NR 95/2017 ISSN

KOMUNIKATzBADAŃ. Poczucie wpływu na sprawy publiczne NR 95/2017 ISSN KOMUNKATzBADAŃ NR 95/2017 SSN 2353-5822 Poczucie wpływu na sprawy publiczne Przedruk i rozpowszechnianie tej publikacji w całości dozwolone wyłącznie za zgodą CBOS. Wykorzystanie fragmentów oraz danych

Bardziej szczegółowo

PRAWA CZŁOWIEKA W BIOMEDYCYNIE. ks. Artur Aleksiejuk

PRAWA CZŁOWIEKA W BIOMEDYCYNIE. ks. Artur Aleksiejuk PRAWA CZŁOWIEKA W BIOMEDYCYNIE ks. Artur Aleksiejuk Pojęcie praw człowieka Przez prawa człowieka rozumie się te prawa, które są bezpośrednio związane z naturą człowieka jako istoty rozumnej i wolnej (osoby)

Bardziej szczegółowo

Antony Polonsky. Stosunki polsko-żydowskie od 1984 roku: Refleksje uczestnika

Antony Polonsky. Stosunki polsko-żydowskie od 1984 roku: Refleksje uczestnika Antony Polonsky Stosunki polsko-żydowskie od 1984 roku: Refleksje uczestnika Stosunki polsko-żydowskie od 1984 roku: Refleksje uczestnika Antony Polonsky Stosunki polsko-żydowskie od 1984 roku: Refleksje

Bardziej szczegółowo

ZAKŁADANE OSIĄGNIĘCIA UCZNIÓW W KLASIE VII

ZAKŁADANE OSIĄGNIĘCIA UCZNIÓW W KLASIE VII ZAKŁADANE OSIĄGNIĘCIA UCZNIÓW W KLASIE VII Zakładane osiągnięcia uczniów to wiadomości i umiejętności, którymi uczeń powinien się wykazywać po zakończeniu nauki w szkole podstawowej. Dzięki przyporządkowaniu

Bardziej szczegółowo

Rozmowa ze sklepem przez telefon

Rozmowa ze sklepem przez telefon Rozmowa ze sklepem przez telefon - Proszę Pana, chciałam Panu zaproponować opłacalny interes. - Tak, słucham, o co chodzi? - Dzwonię w imieniu portalu internetowego AmigoBONUS. Pan ma sklep, prawda? Chciałam

Bardziej szczegółowo

Etyka Tożsamość i definicja. Ks. dr Artur Aleksiejuk

Etyka Tożsamość i definicja. Ks. dr Artur Aleksiejuk Etyka Tożsamość i definicja Ks. dr Artur Aleksiejuk 1. ETYKA A FILOZOFIA PYTANIA PROBLEMOWE: Czy etyka musi być dyscypliną filozoficzną? Czy etyka może być wolna od filozoficznych założeń? Czy i jak dalece

Bardziej szczegółowo

Powrót do Europy Opinia społeczna po 20 latach demokracji

Powrót do Europy Opinia społeczna po 20 latach demokracji Konferencja prasowa Powrót do Europy Opinia społeczna po 20 latach demokracji Projekt realizowany we współpracy z: Projekt finansowany przez: Partnerem strategicznym Instytutu Spraw Publicznych jest Telekomunikacja

Bardziej szczegółowo

Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi.

Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów. i przyjęcia kandydatów do tej posługi. SŁUŻYĆ JEDNEMU PANU. Kazanie na uroczystość ustanowienia nowych animatorów i przyjęcia kandydatów do tej posługi. Katowice, krypta katedry Chrystusa Króla, 18 czerwca 2016 r. "Swojemu słudze Bóg łaskę

Bardziej szczegółowo

PODSTAWA PROGRAMOWA (zakres podstawowy)

PODSTAWA PROGRAMOWA (zakres podstawowy) 2016-09-01 HISTORIA PODSTAWA PROGRAMOWA (zakres podstawowy) SZKOŁY BENEDYKTA IV etap edukacyjny zakres podstawowy Cele kształcenia wymagania ogólne I. Chronologia historyczna. Uczeń porządkuje i synchronizuje

Bardziej szczegółowo

Fundacja Pro Memoria Problemy współczesności

Fundacja Pro Memoria Problemy współczesności Problemy współczesności Obecnie przeżywamy okres, w którym ludzkość znalazła się w stadium dotychczas nieznanych, wielkich problemów cywilizacyjnych. Jesteśmy świadkami nagromadzenia się przeróżnych trudności,

Bardziej szczegółowo

3 największe błędy inwestorów, które uniemożliwiają osiągnięcie sukcesu na giełdzie

3 największe błędy inwestorów, które uniemożliwiają osiągnięcie sukcesu na giełdzie 3 największe błędy inwestorów, które uniemożliwiają osiągnięcie sukcesu na giełdzie Autor: Robert Kajzer Spis treści Wstęp... 3 Panuj nad własnymi emocjami... 4 Jak jednak nauczyć się panowania nad emocjami?...

Bardziej szczegółowo

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIA PUBLICZNA NA TEMAT SONDAŻY BS/55/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MARZEC 2004

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ OPINIA PUBLICZNA NA TEMAT SONDAŻY BS/55/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, MARZEC 2004 CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

Wprowadzenie do socjologii. Barbara Szacka. Spis treści

Wprowadzenie do socjologii. Barbara Szacka. Spis treści Wprowadzenie do socjologii Barbara Szacka Spis treści CZĘŚĆ PIERWSZA. PROLEGOMENA Rozdział I. CHARAKTER SOCJOLOGII I HISTORYCZNE WARUNKI JEJ POWSTANIA 1. Przedsocjologiczna wiedza o społeczeństwie Przedsocjologiczna

Bardziej szczegółowo

Ankieta, w której brało udział wiele osób po przeczytaniu

Ankieta, w której brało udział wiele osób po przeczytaniu 3 WSTĘP 5 Wstęp Ankieta, w której brało udział wiele osób po przeczytaniu książki pt. Wezwanie do Miłości i zawartego w niej Apelu Miłości objawia tym, którzy tego nie wiedzieli, iż książka ta, wołanie

Bardziej szczegółowo

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POSTRZEGANY STOSUNEK KRAJÓW UE DO POLSKI BS/25/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LUTY 2004

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ POSTRZEGANY STOSUNEK KRAJÓW UE DO POLSKI BS/25/2004 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LUTY 2004 CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

HISTORIA klasa VII - wymagania edukacyjne na poszczególne oceny

HISTORIA klasa VII - wymagania edukacyjne na poszczególne oceny HISTORIA klasa VII - wymagania edukacyjne na poszczególne oceny - wymienia datę kongresu wiedeńskiego, cele i główne państwa - wie, na czym polegała rewolucja przemysłowa - potrafi wymienić nowe idee polityczne

Bardziej szczegółowo

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH

Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH Kościół Boży w Chrystusie PODSTAWA PROGRAMOWA DLA SZKÓŁ PONADPODSTAWOWYCH CHARAKTERYSTYKA: Program przeznaczony jest dla uczniów szkół ponadpodstawowych: liceum, technikum oraz szkół zawodowych. Katechezy

Bardziej szczegółowo

Lawrence W. Reed. Czy Jezus był Socjalistą? Rendering Unto Caesar: Was Jesus a Socialist? Wydawnictwo: MESODECOR Jakub Kozieł

Lawrence W. Reed. Czy Jezus był Socjalistą? Rendering Unto Caesar: Was Jesus a Socialist? Wydawnictwo: MESODECOR Jakub Kozieł Lawrence W. Reed Czy Jezus był Socjalistą? Rendering Unto Caesar: Was Jesus a Socialist? Wydawnictwo: MESODECOR Jakub Kozieł Oryginał angielski: Rendering Unto Caesar: Was Jesus a Socialist? Copyright

Bardziej szczegółowo

rodzica można usłyszeć słynne zdanie:,,moje dziecko działa mi na nerwy!.

rodzica można usłyszeć słynne zdanie:,,moje dziecko działa mi na nerwy!. Gdy agresja wybucha Agresja zaczyna się, gdy zostaje zablokowany spokojny przepływ interakcji między ludźmi i jedna ze stron nagle traci poczucie bycia wartością dla drugiej. Może przy tym chodzić o jakiś

Bardziej szczegółowo

11 listopada 1918 roku

11 listopada 1918 roku 11 listopada 1918 roku 92 lat temu Polska odzyskała niepodległość Europa w II połowie XVII wieku Dlaczego Polska zniknęła z mapy Europy? Władza szlachty demokracja szlachecka Wolna elekcja Wojny Rzeczpospolitej

Bardziej szczegółowo

Polacy myślą o uchodźcach podobnie jak reszta Europy

Polacy myślą o uchodźcach podobnie jak reszta Europy Polacy myślą o uchodźcach podobnie jak reszta Europy Grzegorz Lindenberg Z wielkich badań, przeprowadzonych w ubiegłym roku na 18 tysiącach osób w 15 krajach Europy wynika, że opinie o tym, jakich uchodźców

Bardziej szczegółowo

BADANIE DIAGNOSTYCZNE

BADANIE DIAGNOSTYCZNE Centralna Komisja Egzaminacyjna BADANIE DIAGNOSTYCZNE W ROKU SZKOLNYM 2012/2013 CZĘŚĆ HUMANISTYCZNA HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI ARKUSZ GH-H1-125, GH-H4-125, GH-H5-125,

Bardziej szczegółowo

HENRYK SIENKIEWICZ

HENRYK SIENKIEWICZ HENRYK SIENKIEWICZ 1846-1916 Wczesne lata Urodzony w Woli Okrzejskiej Rodzina zubożała szlachta Jeden z sześciorga dzieci Od 1861 roku w Warszawie Gimnazjum w Warszawie Posada guwernera Studia: medycyna

Bardziej szczegółowo

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2017/2018 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2017/2018 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2017/2018 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEZA O SPOŁECZEŃSTWIE ZASAY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZAAŃ ARKUSZE: GH-HX1, GH-H2, GH-H4, GH-H5, GH-H7 KWIECIEŃ 2018 Zadanie

Bardziej szczegółowo

116. Czy są Duchy, które wiecznie pozostaną na niższych stopniach rozwoju?

116. Czy są Duchy, które wiecznie pozostaną na niższych stopniach rozwoju? Rozwój Duchów Bóg stworzył wszystkie Duchy prostymi i nie posiadającymi wiedzy. Każdemu z nich wyznaczył misję, by mógł się uczyć i krok po kroku osiągać doskonałość poprzez poznawanie prawdy i zbliżanie

Bardziej szczegółowo

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT W A R S Z A W A TELEFAX

CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT W A R S Z A W A TELEFAX CBOS Vilmorus Lt SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-58 - 95, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89

Bardziej szczegółowo

, , WYSUWANIE WZAJEMNYCH OSKARŻEŃ - GRA WYBORCZA CZY PRZEJAW PATOLOGII ŻYCIA POLITYCZNEGO?

, , WYSUWANIE WZAJEMNYCH OSKARŻEŃ - GRA WYBORCZA CZY PRZEJAW PATOLOGII ŻYCIA POLITYCZNEGO? CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT ZESPÓŁ REALIZACJI BADAŃ 69-35 - 69, 68-37 - 04 61-07 - 57, 68-90 - 17 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.4 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 69-40 - 89 INTERNET: http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

Asertywność E M I L I A L I C H T E N B E R G - K O K O S Z K A

Asertywność E M I L I A L I C H T E N B E R G - K O K O S Z K A Asertywność E M I L I A L I C H T E N B E R G - K O K O S Z K A Asertywność To umiejętność pełnego wyrażania siebie w kontakcie z inną osobą czy osobami To bezpośrednie, uczciwe i stanowcze wyrażenie wobec

Bardziej szczegółowo

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ DEZAPROBATA EWENTUALNEJ INTERWENCJI ZBROJNEJ W IRAKU BS/31/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LUTY 2003

CBOS CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ DEZAPROBATA EWENTUALNEJ INTERWENCJI ZBROJNEJ W IRAKU BS/31/2003 KOMUNIKAT Z BADAŃ WARSZAWA, LUTY 2003 CENTRUM BADANIA OPINII SPOŁECZNEJ SEKRETARIAT OŚRODEK INFORMACJI 629-35 - 69, 628-37 - 04 693-46 - 92, 625-76 - 23 UL. ŻURAWIA 4A, SKR. PT.24 00-503 W A R S Z A W A TELEFAX 629-40 - 89 INTERNET http://www.cbos.pl

Bardziej szczegółowo

Warszawa, grudzień 2009 BS/161/2009 PRAWO MIĘDZYNARODOWE W OPINII LUDNOŚCI 21 KRAJÓW

Warszawa, grudzień 2009 BS/161/2009 PRAWO MIĘDZYNARODOWE W OPINII LUDNOŚCI 21 KRAJÓW Warszawa, grudzień 2009 BS/161/2009 PRAWO MIĘDZYNARODOWE W OPINII LUDNOŚCI KRAJÓW , wspólnie z ośrodkami badania opinii społecznej z innych państw, uczestniczy w programie World Public Opinion. Jest to

Bardziej szczegółowo

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK

BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK BĄDŹ SOBĄ, SZUKAJ WŁASNEJ DROGI - JANUSZ KORCZAK Opracowała Gimnazjum nr 2 im. Ireny Sendlerowej w Otwocku Strona 1 Młodzież XXI wieku problemy stare, czy nowe, a może stare po nowemu? Co jest największym

Bardziej szczegółowo

Scenariusz lekcji patriotycznej. Zakres treści tematu : Kształtowanie postawy patriotycznej u młodzieży. Wyjaśnienie Kim jest patriota?

Scenariusz lekcji patriotycznej. Zakres treści tematu : Kształtowanie postawy patriotycznej u młodzieży. Wyjaśnienie Kim jest patriota? Scenariusz lekcji patriotycznej Szkoła: Gimnazjum Czas: 45 min. Temat: Co to znaczy być patriotą? Zakres treści tematu : Kształtowanie postawy patriotycznej u młodzieży. Wyjaśnienie Kim jest patriota?

Bardziej szczegółowo