Dziedzictwo stu lat kontaktów kulturowych polsko-niemieckich w słownictwie łódzkim



Podobne dokumenty
W obrębie polskiego języka narodowego należy wydzielić dwa systemy:

Wpływ języka niemieckiego na polszczyznę (w XII-XIII w. oraz w okresie międzywojennym)

projekt Fundacji Zawsze Warto w ramach Programu Narodowego Instytutu Dziedzictwa Wolontariat dla dziedzictwa

Lekcja II I.3.5) I.3.4) I.3.6)

Materiały wypracowane w ramach projektu Szkoła Dialogu - projektu edukacyjnego Fundacji Form

PROGRAM WYCIECZEK PO ŁODZI Z EDUKACJĄ O REGIONIE DLA UCZESTNIKÓW PROJEKTU ZABIERAMY DZIECI Z BRAMY! W ROKU 2016

Genealogia żydowskich nazwisk rodowych. (Uwagi ogólne)

Zapożyczenia. Zapożyczenia. Wstęp

Bohaterowie są wśród nas. Dziewczyna z murala bohaterką września

ARTYKUŁY PRZEGLĄDOWE, NOTATKI, SPRAWOZDANIA

Zagłębie Ruhry jak to mówią Niemcy Ruhrpott, jest mieszaniną wszystkiego i wszystkich. Jest położone nad rzeką Ruhrą, a także w pobliżu rzeki Ren.

śledzi tok lekcji, zapamiętuje najważniejsze informacje;

Wykonały: Ania Jankowska Karolina Kolenda Dominika Łubian

Nowa funkcja w starych murach rewitalizacja terenów fortecznych jako szansa na rozwój i promocję regionu (na wybranych przykładach)

NaCoBeZu na co będę zwracać uwagę. Wymagania do cyklu lekcji dotyczących składni

I. DLACZEGO I DLA KOGO NAPISAŁEM TĘ KSIĄŻKĘ? II. JĘZYK OSOBNICZY A JĘZYK SYTUACYJNY...

Aktualności rolnicze r.

Kolonie józefińskie: Barcice. Biczyce Dolne. Biegonice. Chełmiec. Dąbrówka. Gaboń. Gaj. Gołkowice. Juraszowa. Kadcza. Łącko. Mokra Wieś.

SZKOLNY KONKURS REGIONALNY

Spis treści. Przedmowa Wstęp... 9

Ewelina Kwapień Kształtowanie się zasobu leksykalnego polszczyzny XIX wieku rzeczowniki (na podstawie danych leksykograficznych)

Wymagania programowe na poszczególne oceny z języka niemieckiego w klasie I

Projekt edukacyjny Szkoła dziedzictwa

Niech śmierć tak nieludzka nie powtórzy się więcej ". 74 rocznica spalenia więźniów Radogoszcza

Ewa Frączkowska Publiczna Szkoła Podstawowa im. J. A. Grabowskiego w Nowym Dworze Scenariusz lekcji przeprowadzonej w gimnazjum

Droga do wymarzonej pracy w Niemczech. 3 NAJLEPSZE SPOSOBY ZNALEZIENIA PRACY W BRANŻY MEDYCZNEJ W NIEMCZECH.

PROJEKT Kształtowanie i pielęgnacja terenów zieleni szansą dobrej pracy na rynku europejskim

Klasa IV. zna elementy serii "der, die, das neu" do klasy IV, PSO z języka niemieckiego oraz

PLAN PRACY PIN INSTYTUTU ŚLĄSKIEGO W OPOLU na 2016 rok

Ruchy migracyjne akcentowane w obu landach niemieckich, przyrost naturalny po polskiej stronie

PRZEDMIOTOWY SYSTEM OCENIANIA JĘZYK KASZUBSKI

Zwalczanie dyskryminacji i uprzedzeń: rola obywateli i organizacji pozarządowych. Michał Bilewicz

AKCENT - w językoznawstwie wyróżnienie jednej z sylab w wyrazie lub jednego z wyrazów w zdaniu przez mocniejsze, dłuższe lub

RECENZENT Krzysztof Broński. SKŁAD KOMPUTEROWY Kamil Kowalski, Andrzej Pieczewski. PROJEKT OKŁADKI Barbara Grzejszczak

polski ENCYKLOPEDIA W TABELACH Wydawnictwo Adamantan

Księgarnia PWN: Wojciech Witkowski - Historia administracji w Polsce

Sąsiedzi. Warszawa, październik 2004 r.

HISTORIA ADMINISTRACJI W POLSCE Autor: Wojciech Witkowski

OPIS MODUŁU (PRZEDMIOTU)

Wiadomości. Pożegnaliśmy "Muzeum na kółkach"

Cześć ich pamięci! Rocznica spalenia więźniów Radogoszcza i zakończenia okupacji niemieckiej w Łodzi

Wskazówki pomocne w samodzielnym uczeniu się języka niemieckiego

Początki rodziny Schönów w Sosnowcu

OPIS PRZEDMIOTU, PROGRAMU NAUCZANIA ORAZ SPOSOBÓW WERYFIKACJI EFEKTÓW KSZTAŁCENIA. CZEŚĆ A * (opis przedmiotu i programu nauczania)

I. DLACZEGO I DLA KOGO NAPISAŁEM TĘ KSIĄŻKĘ? II. JĘZYK OSOBNICZY A JĘZYK SYTUACYJNY...

Wymagania edukacyjne na poszczególne oceny z języka niemieckiego dla klasy I

Dwie rodziny, jeden dom: rodzina wielopokoleniowa

Copyright by Wydawnictwo Lingo sp. j., Warszawa 2014 ISBN:

R-PEARSONA Zależność liniowa

5. Struktura narodowościowa i wyznaniowa w Polsce. Grupy etniczne

PRZYGOTOWANIE PEDAGOGICZNE

PLAN PRACY PIN INSTYTUTU ŚLĄSKIEGO W OPOLU na 2015 rok

KOREKTA PLANU PRACY PIN INSTYTUTU ŚLĄSKIEGO W OPOLU na 2015 rok

Czy wiesz co to znaczy być Ślązakiem?

JĘZYK NIEMIECKI POZIOM ROZSZERZONY

Aktywność zawodowa społeczności wiejskich Pomorza dawniej i dziś między indywidualistyczną konkurencją a wspólnotową kooperacją

GETTO LUBELSKIE. Podzamcze i Majdan Tatarski

Pani Krystyna Szumilas Minister Edukacji Narodowej al. Szucha Warszawa

WYMAGANIA EDUKACYJNE NA POSZCZEGÓLNE OCENY dla uczniów klasy III Gimnazjum nr 47 sportowego w Krakowie opracowany: przez zespół polonistów gimnazjum

Program kształcenia Studia międzykulturowe Polacy i Niemcy w Europie

j. niemiecki klasa 5, kurs podstawowy

Historia szkoły w Jerzykowie

Synagoga chasydzka w Dąbrowie Tarnowskiej została wybudowana w latach odpowiadając na potrzeby rosnącej populacji żydowskiej, która

Załącznik nr 7 OPIS PRZEDMIOTU/MODUŁU KSZTAŁCENIA (SYLABUS)

Plan terapii logopedycznej. Cele terapii logopedycznej

Matura z języka polskiego 2015 Jak przygotować ucznia do nowej formuły egzaminu ustnego? karty pracy

Słowa jako zwierciadło świata

Dopuszczający Dostateczny Dobry Bardzo dobry Celujący. Osiągnięcie uczeń rozumie wszystkie komunikaty i wypowiedzi nauczyciela ;

Znalezione w internecie. Niech ten tekst posłuży za komentarz do zdjęć poniżej.

Temat 19: Kaszubi w statystyce (cz. II).

Integracja czy zatarcie warstw pamięci? Tablice (nie)pamięci w krajobrazie miejskim Poznania

W wyniku ewaluacji Wewnątrzszkolnego Systemu Oceniania dokonałyśmy uszczegółowienia rocznej oceny opisowej.

Ocenę wyższą otrzymuje uczeń, który spełnia wszystkie wymagania pozytywnych ocen niższych.

Temat zajęć: Zajęcia są wprowadzeniem do edukacji o języku jidysz i jego wpływie na język polski..

Wymagania edukacyjne dla uczniów klas VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo NIEDOSTETECZNY

1

PROJEKT EDUKACYJNY Irena Sendlerowa pro memoriam. Dialog międzykulturowy

WYMAGANIA EDUKACYJNE Z HISTORII- KLASA VI DOSTOSOWANE DO INDYWIDUALNYCH MOŻLIOWŚCI UCZNIA

Planowanie w przestrzeni z perspektywy urzędu

Janusz Siatkowski Studia nad słowiańsko-niemieckimi kontaktami językowymi

2. Nabieramy umiejętności korzystania ze słowników

WOJEWÓDZKI KONKURS HUMANISTYCZNY DLA SZKÓŁ PODSTAWOWYCH POZNAŃ 2011/2012 ETAP SZKOLNY

VI Konkurs Translatorski dla uczniów szkół gimnazjalnych oraz siódmych i ósmych klas szkół podstawowych

Wiadomości uczniów szkół ponadgimnazjalnych na temat historii Polski XX wieku Informacja prasowa

OCENĘ DOBRĄ OCENĘ DOSTATECZNĄ

1. Społeczeństwo polskie w dwudziestoleciu międzywojennym

Scenariusz warsztatów dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych

4. INWENTARYZACJA OBIEKTÓW HISTORYCZNYCH I KULTUROWYCH GMINY KOLONOWSKIE

WIZERUNEK KRAKOWA W POLSKIM SPOŁECZEŃSTWIE

Moja mała Ojczyzna Program ścieżki - edukacja regionalna - dziedzictwo kulturowe w regionie rawskim.

Demografia nie zna granic. Bezrobotni 50+ charakterystyka grupy oraz źródła trudności osób bezrobotnych 50+ na niemieckim rynku pracy

W Mordorze na Domaniewskiej. Raport TNS Polska. W Mordorze na Domaniewskiej

Praca dla fizjoterapeutów we Francji

Na krawędzi pamięci rzecz o zagładzie kutnowskich Żydów

PAŁAC DZIEDUSZYCKICH W ZARZECZU WCZORAJ I DZIŚ. mała wystawa o wielkiej rzeczy

PLAN PRACY PIN INSTYTUTU ŚLĄSKIEGO W OPOLU na 2018 rok

OPINIE LUDNOŚCI Z KRAJÓW EUROPY ŚRODKOWEJ O IMIGRANTACH I UCHODŹCACH

Wielkanocne przygotowania trwają!

3 sem. ćw.lab./ćw.prow. w jęz. obcym/ semin.dypl. ECTS w. ćw. ćw. A. Moduły przedmiotowe kształcenia ogólnego

Transkrypt:

25 GRAŻYNA HABRAJSKA Dziedzictwo stu lat kontaktów kulturowych polsko-niemieckich w słownictwie łódzkim Łódź zajmuje szczególne miejsce wśród wielkich miast Polski. Do XIX wieku nic nie znacząca osada w ciągu jednego stulecia stała się centrum regionu przemysłowego. Nastąpił w tym czasie niemal sześćsetkrotny wzrost liczby ludności. Możliwe to było dzięki napływowi osadników zarówno z innych regionów kraju jak i z zagranicy. Znaczną grupę stanowili Niemcy. Pierwsi z nich przybyli tu na krótko przed rozbiorami, ale planowa kolonizacja miała miejsce dopiero na początku XIX wieku. Władze pruskie sprowadziły wówczas około 350 rodzin niemieckich głównie z Prus, Austrii i Saksonii 1, które zakładały osady 2 wokół Łodzi. Sama Łódź liczyła około 300 mieszkańców. Nowo powstające miejscowości miały być zasiedlone tylko przez kolonistów niemieckich. Nigdy jednak zamierzenie to nie zostało do końca zrealizowane. Znaczenie przełomowe dla rozwoju miasta miała decyzja administracyjna z 1820 r. o lokalizacji w Łodzi osady sukienniczej. W założeniu władz, tworzone wówczas kolonie prządków miały się składać wyłącznie z osadników imigrantów 3, głównie Niemców. Wyłączności tej wprawdzie nie udało się zachować, ale bywały w XIX wieku okresy, kiedy liczba Niemców i Polaków mieszkających w Łodzi była prawie taka sama 4. Niemcy nigdy nie izolowali się od ludności polskiej (inaczej niż Żydzi, którzy byli skoncentrowani w jednej dzielnicy). Nie było odrębnych szkół. Wzajemne stosunki układały się dobrze. Zawierane były liczne małżeństwa mieszane. Rodziny łódzkie, jak wspominają starzy mieszkańcy miasta, cechowała duża tolerancja językowa. Według ich relacji bywało tak, że jedno z małżonków mówiło na co dzień po polsku, drugie po niemiecku i nie przeszkadzało to w normalnym funkcjonowaniu rodziny. Dzieci wychowywane w takim domu mieszały słowa i konstrukcje językowe polskie z niemieckimi. Przyswajanie ich odbywało się spontanicznie, na gruncie mowy potocznej pozbawionej sztywnych reguł i ograniczeń. Tak ukształtowane stosunki sprzyjały asymilacji ludności niemieckiej. Wśród łódzkich rodzin mieszkających tu od pierwszych lat dziewiętnastego stulecia, trudno byłoby znaleźć taką, która nie miałaby w przeszłości krewnych pochodzenia niemieckiego. Nawet wyznanie nie stanowiło istotnego problemu. Przed ślubem ustalano, w jakim kościele zawarty zostanie związek małżeński. Czasem Polacy zostawali

26 ewangelikami, ale znacznie częściej Niemcy przechodzili na katolicyzm. Elastyczność w tym względzie umożliwiała szybką integrację. Takie zgodne współżycie, ukształtowane w pierwszych dziesięcioleciach dynamicznego rozwoju miasta przy budowaniu od podstaw łódzkiego przemysłu, przetrwało do pierwszej wojny światowej. Wtedy wielu Niemców opuściło Łódź. Pozostali głównie najbogatsi. W wolnej Polsce stosunki polsko-niemieckie nie układały się już tak przyjacielsko. Niemcy byli właścicielami fabryk, dyrektorami, majstrami, a Polacy robotnikami i służbą. Pojawiły się silne antagonizmy społeczne utożsamiane w tym wypadku z narodowościowymi. Zamożni Niemcy odizolowali się od polskiej biedoty. Utworzono osobne szkoły dla niemieckich dzieci. Po dojściu do władzy w Niemczech faszystów izolacja jeszcze się pogłębiła. Ostatecznie wszelkie więzi przyjaźni Polaków z Niemcami zostały zerwane wraz z wybuchem wojny, po której Niemcy w większości zmuszeni byli opuścić Łódź. Ci, którzy pozostali przez długie lata nie przyznawali się do swego pochodzenia. Kontakty językowe polsko-niemieckie, nie narzucane instytucjonalnie przez szkołę i urzędy, ale ukształtowane w procesie dynamicznego rozwoju miasta, rzutowały zarówno na zakres przyswajanych wyrazów jak i na ich trwałość w zasobie leksykalnym użytkowników. Ze względu na fakt, że to właśnie Niemcy asymilowali się do Polaków, a nie odwrotnie, nie obserwujemy w Łódzi niemieckich wpływów w zakresie fonetyki czy morfologii, lecz mamy do czynienia głównie z leksykalnymi zapożyczeniami właściwymi. Tematycznie wiążą się one przede wszystkim z dwiema sferami życia codziennego: gospodarstwem domowym i pracą. W późniejszym okresie, kiedy stosunki obu społeczności nie układały się już tak pomyślnie, wielu wyrazów niemieckich używano dla nazywania negatywnych zjawisk życia społecznego albo jako przezwisk. Pokolenie łodzian urodzone po wojnie, które nie miało bezpośredniego kontaktu z ludnością niemiecką, wychowywane w atmosferze wrogości do Niemców, utożsamianych wyłącznie z okupantem, dbało szczególnie o czystość języka polskiego. W leksyce młodych łodzian pozostały te pożyczki niemieckie, w których nie wyczuwają obcego pochodzenia, znane nie tylko w Łodzi, często stare, ogólnopolskie, takie jak: dykta (niem. die Dickte), kapsel (niem. der Kapsel), knedel (der Knödel), peklować (pökeln), regał (das Regal), rynsztok (der Rinnstein), szlaban (der Schlagbaum), szlafrok (der Schlafrock), fachowiec ale nazwy fach (das Fach) młodzież nie używa, felerny uszkodzony, niepełonowartościowy ale feler błąd (das Fehler) pojawia się bardzo rzadko, popularny jest lufcik ale luft powietrze (das Luft) jest zupełnie nie znany, powszechnie funkcjonują nazwy kartoflanka, placki kartoflane, ale młodzież wyraźnie unika rzeczownika kartofel (die Kartoffel) używając nazwy ziemniak. Świadome unikanie w edukacji młodzieży słów, co do których zachodziło podejrzenie, że mogą być pochodzenia niemieckiego, skazało na zapomnienie wiele bardzo dawnych zapożyczeń, często również ogólnopolskich, używanych na co dzień do dziś tylko przez starszych łodzian, na przykład: flaszka (die Flasche) zastąpiona w młodszym pokoleniu nazwą butelka, też obcą, ale nie niemiecką, durszlak (der Durschlag) zastąpiony przez cedzak lub sito, brytwanna (die Bratpfanne) zastąpiona nazwą blacha, antaba (das Handhabe) dziś klamka, gajgi (die Geige) dziś skrzypce, klajster (der Kleister) dziś klej, faryna (das Farin) dziś cukier, cug (der Zug) dziś przeciąg, itd. Wyrazów tych jest bardzo dużo. Utrzymują się one, również tylko wśród starszych, w gwarach podłódzkich.

27 Dziś już wyłącznie najstarsi przechowują w pamięci całe bogactwo słownictwa przedwojennej Łodzi. Wraz z nimi odchodzi powoli w przeszłość dziedzictwo leksykalne stuletnich kontaktów niemiecko-polskich w naszym mieście. Młodzież łódzka nie zna już wielu dziewiętnastowiecznych zapożyczeń zarówno ogólnopolskich, jak i tych, które upowszechniły się głównie na terenach o nasilonych wpływach niemieckich, ani takich, które poza Łodzią nie były notowane. Do dziewiętnastowiecznych form ogólnopolskich, używanych tylko przez starszych należą: między innymi: lanszaft (die Landschaft) namalowany krajobraz wieszany na ścianie, zydel (der Sidel) stołek, taboret, pucować (putzen) czyścić, rajchowiec Niemiec itd. Wśród zapożyczeń regionalnych są wspólne dla Łodzi i Śląska, takie jak: freblówka przedszkole (od nazwiska Fröbel F. pedagog niemiecki 1782 1852), nudle kluski (die Nudel), halpka pół litra wódki (die Hälfte połowa ), szmajsnąć odrzucić, wyrzucić (schmeissen), bauor gospodarz (der Bauer), metka mielona kiełbasa wieprzowa, surowa, wędzona (die Mettwurst) itd. Są też wyrazy wspólne dla mieszkańców Poznania i starszych łodzian, np. tytka torebka papierowa w kształcie stożka (die Tüte), ryczka stołeczek (dial. die Ritsche), sznytka kromka chleba (die Schnitte), leberka rodzaj wędliny podrobowej (die Leberwurst), pokrychać 5 rozdrobnić, heklować (häkeln) robić na szydełku, sztrykować (stricken) robić na drutach, i inne. Wśród ciekawszych zapożyczeń związanych z życiem codziennym, niewymienianych w literaturze charakteryzującej tereny o szczególnie silnych wpływach niemieckich 6, znajdują się znane starszym łodzianom między innymi takie formy jak: gilda stowarzyszenie kupców (die Gilde), szajsban siajsban (konny) wóz do wywożenia nieczystości (Scheisse + Vagen), szlauch gumowy wąż używany głównie w ogrodnictwie (der Schlauch), sznaps kieliszek wódki (der Schnaps wódka ), sztuba stuba rodzaj hotelu robotniczego (die Stube izba ), szuwaks pasta do butów (die Schuhwichse), szwajnputer trucizna na karaluchy (Schwein + Pulver), szynkwas lada w karczmie (schenken + Fass), waksa maść (wachsen woskować ), wurzupa zupa gotowana na wodzie, w której wcześniej gotowano kiełbasę (die Wurst kiełbasa ) itd. W wielu przypadkach trudno jest określić jednoznacznie źródło zapożyczenia. Poza Polakami i Niemcami trzecią dużą grupę mieszkańców Łodzi stanowili Żydzi. Trzeba zatem brać pod uwagę również możliwość pośrednictwa jidysz w przyswajaniu słownictwa. Trudne do ustalenia jest na przykład pochodzenie takich wyrazów jak: borg kredyt, borgować kredytować (SWO podaje źródło niemieckie borgen, tak samo G. Korbut 7 i L. Moszyński 8, a M. Brzezinowa 9 zalicza te wyrazy do leksyki wywodzącej się z jidysz), fajny, -a, -e (według SWO niem. fein, według M. Brzezinowej z jidysz), geszeft interes, geszefciarz człowiek robiący interesy (według SWO niem. Geschäft, według M. Brzezinowej i G. Korbuta z żargonu żydowskiego); przykładów takich jest wiele. Najliczniejszą grupę słownictwa charakterystyczną głównie dla Łodzi stanowią zapożyczenia związane z pracą w przemyśle włókienniczym. Szybka modernizacja tego przemysłu przypadała na początek XX wieku. Niemieccy właściciele fabryk sprowadzali coraz nowocześniejsze maszyny, a z nimi upowszechniane były ich nazwy, nazwy ich części, nazwy wykonywanych na tych maszynach czynności, nazwy wykonawców tych czynności, i nazwy pomieszczeń, w których odbywała się praca na tychże maszynach. Z nowym sprzętem zapoznawali robotników kierownicy i majstrowie, a byli to najczęściej Niemcy, stąd i terminologia niemiecka, np. cwinerka cwinerok maszyna do skręcania nici (die Zwirnmaschine), cwinerować skręcać nici (zwirnen), cwener robotnik obsługujący

28 cwinerkę, cwenernia pomieszczenie, w którym skręcano nici (die Zwirnerei), webernia tkalnia (die Weberei), weber tkacz (der Weber), weberka kobieta-tkacz, szpinerka przędzarka (die Spinnmaschine), flajerka prządka (die Fleierin), nuperka pęczkarka (die Nopperin), szteperka cerowaczka (die Stopferin), kjeta osnowa (die Kette), szus wątek (der Schuss), szica sica czółenko (die Schütze), itd. Do ulubionych wyrazów należały te, które określały zakończenie pracy: fajrant (der Feierabend), fertik (fertig), forbaj (vorbei obok, mimo ), szlus (der Schluss). Wraz ze słownictwem włókienniczym utrwalona została leksyka właściwa rzemiosłom towarzyszącym rozwojowi przemysłu, przede wszystkim z zakresu ślusarstwa i ciesielstwa, np. bormaszyna wiertarka do metalu (die Bohrmaschine), drajfus żelazna podstawa (das Dreifuss), fuchszfanc ręczna piła z trójkątnym zakończeniem (der Fuchsschwanz), lochajza przyrząd do wybijania otworów (das Locheisen), mesel przecinak (das Messer nóż lub der Meissel dłuto ), szlagbor przyrząd do wybijania dziur (der Schlagbohr), szramcjer śrubokręt (schräm + ziehen lub schraubenzieher), sztamajza dłuto (das Stammeisen), śrubsztak imadło (der Schraubstock), itd. Słownictwo zawodowe, w naszym przypadku głównie włókiennicze, jest przykładem zapożyczania wyrazów uzasadnionego potrzebą nazwania czegoś nowego, co pojawia się po raz pierwszy. Ciekawy przykład stanowią tu nazwy weber i tkacz. Starsza nazwa tkacz pozostała dla nazwania rzemieślnika tkającego ręcznie, a nowsza weber oznaczała tkacza pracującego w fabryce przy maszynie. Terminologia włókiennicza wprowadzona przez Niemców przetrwała tak długo w leksyce specjalistycznej, jak długo używane były stare maszyny. Powojenne próby zastąpienia nazw niemieckich polskimi tłumaczeniami nie udały się. Proponowanych form takich jak krzyżować zamiast krajcować (kreuzen), nitkować zamiast cwinerować, sukiennik zamiast tuszmacher (der Tuchmacher) itp. robotnicy nie przyswoili sobie. Znaczną część leksyki, jaką posługują się starsi łodzianie, choć nie ograniczoną wyłącznie do naszego miasta, stanowią wyrazy zapożyczone z języka niemieckiego o nacechowaniu emocjonalnym lub nabierające takiego nacechowania na gruncie polskim. Z nacechowaniem ekspresywnym przyswojone zostały na przykład takie wyrazy jak: bumelować obijać się, wałęsać się (bummeln), hochsztapler oszust (der Hochstapler), fandzolić pleść głupstwa (frensen), faul leniwy (człowiek) (faul), fertyczny z wigorem, umiejący znaleźć się w każdej sytuacji (fertig gotowy ), fuszer partacz (der Pfuscher), fuszerka byle jaka praca (die Pfuscharbeit), huncfot kuncfot pieszczotliwie: niedobre, rozpuszczone dziecko (der Hundsfott niegodziwiec, kanalia ), plądrować przeszukiwać cudze rzeczy (plündren zabierać bezprawnie cudzą własność, myszkować ), szacher, szachermacher, szachrajka kanciarz, spekulant (schachern spekulować, der Schacher spekulacja, der Schacherer spekulant ), szajbus zachowujący się głupio, szajbnięty, odbiła komuś szajba (Er hat eine Scheibe brak mu piątej klepki ), szmugler przemytnik (der Schmuggler), szmuglować szmuchlować przemycać (szmuggeln), szmugiel przemyt (der Schmuggel), szwindel świndel oszustwo (der Schwindel), itd. Na gruncie polskim ekspresiwami stały się: bigiel fason, werwa : chłopak/panna z biglem, tańczyć z biglem lub deptak : u nas nie ma ciekawych bigieli; odbiglować się wystroić się (bügeln prasować ), mieć blik mieć błyszczące oczy pod wpływem alkoholu (der Blick spojrzenie ), bubek zarozumialec (der Bube łobuziak, łajdak ), fachman specjalista od złego wykonywania jakiejś czynności (der Fachman fachowiec, znawca ), figurant osoba nie mająca władzy, ale firmująca coś (der Figurant statysta ), grajfnąć ukraść (greifen

29 chwytać ), rajza włóczęga (die Reise podróż ), szamać szybko, niechlujnie jeść (schamen wstydzić się ), szwajnoga niechluj, szfajfy skarpety (Schweissfüsse pocące się nogi ), itd. Tych wyrazów jest bardzo dużo. Dla wielu trudno jest ustalić pierwowzór, bo prawdopodobnie często przejmowane one były z nieliterackiego niemieckiego zasobu leksykalnego. Trudno wskazać podstawę dla form fleja niechluj, szlaja dziewczyna lekkiego prowadzenia, kuncman kompan do picia wódki i inne. Ponad sto lat współżycia Niemców i Polaków pozostawiło po sobie ślady również w onomastyce, wśród łódzkich nazw obiektów topograficznych i nazwisk. Z najstarszych nazwisk niemieckich, znanych w Łodzi już na początku XIX wieku 10 do dziś przetrwało około jednej trzeciej. Wśród nich są bardzo licznie reprezentowane takie jak: Krauze, Majer, Szmit, Szwarc, Werner, Zajdler; i pojedynczo poświadczone, np. Amer, Berg, Grossman, Mejer, Schneider, Szpigiel, Zeydler Zejdler, Zonenberg. Z nazwisk niemieckich, które pojawiły się w Łodzi w II połowie XIX wieku 11 przetrwało do dziś tylko około jednej piątej, co świadczy o słabszym związku z miastem przybywających tu nowych fabrykantów. Z tego okresu mamy do dzisiaj zachowane takie nazwiska jak: Berger, Birke, Bucholtz, Heinzel, Hiller, Hofmann, Kittel, Meisner, Rothe, Vogel, Wagner. Nazwiska niektórych Niemców zachowały się w pamięci starszych łodzian także jako części składowe nazw obiektów topograficznych, np. Rynek Geyera (od nazwiska właściciela Ludwika Geyera) dziś: Plac Reymanta, Plac Boernera (Börnera) dziś Plac Barlickiego 12. W nazewnictwie łódzkich obiektów topograficznych znalazły odbicie także niemieckie nazwy pospolite. Starsi mieszkańcy miasta dalej używają dawnych określeń: Bretla, Kwela, Grymbach. Bretla (niem. Brett deska, deski sceniczne, scena ) dziś: Park J. Słowackiego, Kwela (niem. Quell źródło, zdrój ) dziś: Park Zródliska, Grymbach (niem. grün zielony + Bach strumień ) dawne osiedle na Widzewie. Odchodzące powoli pokolenie starszych łodzian zabiera ze sobą na zawsze znaczną część dziedzictwa leksykalnego ukształtowanego w ciągu stu lat (1820 1939) intensywnych kontaktów Polaków z Niemcami na terenie jednego miasta. Miasta położonego w centrum Polski, w historii którego zaborca pruski nie odegrał istotnej roli, a mimo to wpływy niemieckie były tu znaczne, tym silniejsze, że przez długie lata wsparte na przyjaźni i wspólnocie interesów. Przypisy 1 Dane pochodzą z tabel zamieszczonych w tekstach źródłowych opracowanych przez Annę Rynkowską. Por. A. Rynkowska, Początki rozwoju kapitalistycznego miasta Łodzi (1820 1864), Warszawa 1960, s.86. 2 Były to: Nowosolna (Sulzfeld vel Salzfeld), która miała być w przyszłości niemieckim miastem powiatowym; oraz Olechów, Karkoszka, Antoniew, Augustów, Stoki, Sikwa, Bedoń i Chojny, gdzie skoncentrowani byli pierwsi osadnicy niemieccy. Por. Łódź, Dzieje miasta. t. I, Warszawa 1980. 3 A. Rynkowska, Początki..., s.64. 4 G. Missalowa, Studia nad powstaniem łódzkiego okręgu przemysłowego 1815 1870, Łódź 1967, s.80, tab.14. 5 Czasownik krychać i jego pochodne: pokrychać, ukrychać, poza Łodzią znany jest także w Poznaniu i gwarach wielkopolskich (Por. J. Karłowicz, Słownik gwar polskich, t. II, s.489). Autorki monografii Mowa

30 mieszkańców Poznania wymieniają ten czasownik wśród germanizmów (por. M. Gruchmanowa, M. Witaszek- -Samborska, M. Żak-Swięcicka, Mowa mieszkańców Poznania, Poznań 1986). Takie jego pochodzenie odczuwane jest też przez starszych mieszkańców Łodzi. Brak jednak bezpośredniej korelacji znaczeniowej tego wyrazu w języku polskim i niemieckim. Przypuszczam, że nastąpiło tu nałożenie na niemiecką formę kriechen płaszczyć się przed kimś, pełzać znaczenia rodzimego kruszyć (lit. kr(i)uszti roztłukiwać, por. A. Brückner, Słownik etymologiczny języka polskiego, s.271). F. Sławski czasownik krychać opatruje kwalifikatorem: dialektalny i wskazuje na jego związek z kruszyć, zaznacza jednak, że brak dokładnych paraleli morfologicznych, które by przemawiały za tym, że krychać to pierwotne iteratiwum z wzdłużeniem samogłoski rdzennej, (por. F. Sławski, Słownik etymologiczny języka polskiego, t.3) 6 K. Nitsch, Dialekty polskie Śląska, Kraków 1939; S. Bąk, Teksty gwarowe z polskiego Śląska, Kraków 1939; S. Bąk, Mowa polska na Śląsku, Wrocław, 1974; M. Gruchmanowa... op. cit.; J. Siatkowski, Interferencje językowe na Warmii i Mazurach, SFPS 1983. 7 G. Korbut, Wyrazy niemieckie w języku polskim, Warszawa 1893. 8 L. Moszyński, Geografia niektórych zapożyczeń niemieckich w staropolszczyźnie, Poznań 1954. 9 M. Brzezina, Polszczyzna Żydów, Warszawa 1986. 10 J. Mączyński, Nazwiska łodzian (XV XIX wiek), Łódź 1970 11 Materiały do historii miast, przemysłu i klasy robotniczej w okręgu łódzkim, Warszawa 1960, t. III, s. 484. 12 D. Bieńkowska, Nazwy niektórych obiektów topograficznych Łodzi, RKJ ŁTN 1988.