PSYCHOGERIATRIA POLSKA 2010;7(3):91-98 artykuł oryginalny original article Poczucie koherencji a depresyjność u osób z chorobą nowotworową Sense of coherence and depression in patients with neoplastic disease Krystyna Kurowska, Sylwia Dahms, Mariola Głowacka, Beata Haor Katedra i Zakład Pedagogiki i Dydaktyki Pielęgniarskiej, Wydział Nauk o Zdrowiu UMK CM w Bydgoszczy Słowa kluczowe: poczucie koherencji (SOC), depresja, choroba nowotworowa Key words: sense of coherence (SOC), depression, cancer disease Streszczenie Wstęp Poczucie koherencji (SOC) spełnia kluczową rolę w relacji człowieka z wydarzeniami życiowymi poprzez wpływ na przeżywanie stresu. Niewątpliwie bardzo trudnym wydarzeniem w życiu człowieka jest diagnoza choroby nowotworowej. Umiejętność funkcjonowania w tej trudnej sytuacji w oparciu o wykorzystywanie zasobów środowiska wewnętrznego i zewnętrznego, umożliwia osobie z chorobą nowotworową podjęcie walki o zdrowie, a niejednokrotnie walki o życie. Celem pracy było określenie poziomu SOC i stopnia depresji oraz ustalenie czy zachodzą związki między składowymi SOC a depresyjnością u osób z chorobą nowotworową. Materiał i metoda badawcza: Grupę badawczą stanowiły 104 osoby z rozpoznaniem choroby nowotworowej hospitalizowane w Oddziale Radioterapii Centrum Onkologii w Bydgoszczy, które oczekiwały na rozpoczęcie leczenia promieniami jonizującymi (średnia wieku osób biorących udział w badaniu 60,9). W badaniu wykorzystano Kwestionariusz Orientacji Życiowej Aarona Antonowsky`ego (SOC - 29) oraz Skalę Depresji Becka. Wyniki Analiza statystyczna danych wykazała, że u osób z chorobą nowotworową istnieje silny związek między SOC a depresyjnością. Im wyższe SOC, tym niższy poziom depresji i odwrotnie, wysoki poziom depresji obserwowano u osób z niskim SOC. Wnioski Poziom SOC i depresyjność wyraźnie różnicuje się w zależności od sytuacji materialnej oraz ogólnego stanu zdrowia osoby chorej na nowotwór. Wiek, płeć, stan cywilny, miejsce zamieszkania i zatrudnienie nie różnicują poziomu SOC oraz stopnia depresji u osób z chorobą nowotworową. PGP 138 Adres do korespondencji: Krystyna Kurowska Katedra i Zakład Pedagogiki i Dydaktyki Pielęgniarskiej, Wydział Nauk o Zdrowiu UMK CM w Bydgoszczy; 85-801 Bydgoszcz; ul Techników 3; telef. 052/585-21-94 mail: krystyna_kurowska@op.pl Copyright 2010 Fundacja Ochrony Zdrowia Psychicznego
92 Abstract Introduction The sense of coherence (SOC) influences people s abilities to manage stressful life events. Undoubtedly, diagnosis of neoplastic disease is a very stressful event. Ability to function in a difficult situation based on resources of external and internal environment enables patients with neoplastic disease to fight for health and even life. The aim of the study was to assess the level of SOC and degree of depression and find relationships between SOC components and depression in patients with neoplastic disease. Material and method The study included 104 patients with neoplastic disease, hospitalised on the radiotherapy ward in the Oncological Centre, Bydgoszcz, who were scheduled for radiotherapy treatment (mean age of the patients 60.9). Antonovsky s life orientation questionnaire (SOC-29) and BDI were used in the study. Results Statistical analysis of the data shows that there is a strong relationship in patients with neoplastic disease between SOC and depression. Patients with high SOC level were less depressed than patients with low SOC level Conclusions The SOC level and depression are influenced by the financial situation and general condition of the patient with neoplastic disease. Age, gender, marital status, address and employment do not differentiate the SOC level or degree of depression in these patients. Wstęp Dla większości współczesnego społeczeństwa choroba jest zjawiskiem, które można uznać za nieuniknione, jednakże to jej ciężkość ma istotny wpływ na zachowanie się człowieka i jego otoczenia. Uniemożliwia ona zaspokojenie licznych potrzeb życiowych, nie pozwala cieszyć się życiem. Możliwość samoakceptacji i kierowania swoim życiem sprawia, że osoba chora może adoptować się do zmieniających się warunków życia, w tym także do choroby - poprzez mobilizację własnych sił i dostępnych zasobów. Ważnym elementem w momencie pojawienia się choroby są osoby z najbliższego otoczenia chorego, które tworzą fizyczną przestrzeń i warunki sprzyjające sytuacji chorowania, mogą one również wywrzeć istotny wpływ na przebieg choroby. Niejednokrotnie pojawiają się takie sytuacje, w których ciężko pogodzić się z chorobą, niepełnosprawnością, czy też nieuniknioną śmiercią. Z takimi sytuacjami spotykamy się szczególnie w przypadku rozpoznania choroby nowotworowej. Na nowotwór złośliwy zachoruje w ciągu swego życia, co czwarty Polak, a co piąty z tego powodu umrze (tak kształtują się dane statystyczne). Dane te również mówią nam, że na nowotwór chorują wszyscy, niezależnie od rasy, płci, wieku, pochodzenia, sytuacji materialnej [1]. Badania ostatnich lat dostarczają nam dowodów przemawiających za związkiem ważnych wydarzeń życiowych, a wystąpieniem chorób lub też istotnych zaburzeń w fizycznym i psychicznym stanie zdrowia człowieka [2]. Rozpoznanie choroby nowotworowej stawia człowieka w sytuacji niepożądanego życiowego doświadczenia. Słowo nowotwór wzbudza różne reakcje, każdy chory reaguje inaczej, indywidualnie. Osoby te jednak łączy coś wspólnego, a mianowicie niepokój, lęk, strach, walka o każdy dzień, o życie. Związany z tą sytuacja stres powoduje, że ta walka u każdego człowieka chorego na nowotwór jest inna, dłuższa bądź też niezwykle krótka. Celem niniejszej pracy było określenie poziomu poczucia koherencji (SOC) oraz stopnia depresji u osób z chorobą nowotworową, jako wyznacznika w walce z chorobą. Materiał i metoda badawcza Badania zostały przeprowadzone w Oddziale Radioterapii Centrum Onkologii w Bydgoszczy, po uprzednim uzyskaniu zgody dyrekcji szpitala i Komisji Bioetyki Collegium Medium w Bydgoszczy (nr KB/636/2005). Badaniem objęto grupę pacjentów z chorobą nowotworową liczącą 104 osób. Grupa tych osób została
93 wytypowana spośród pacjentów przebywających w oddziale, a wyznacznikiem był fakt planowanego leczenia radykalnego promieniami jonizującymi, oraz typ rozpoznania (nowotwór prostaty, piersi, krtani, jelita grubego). Poczucie koherencji ocenione było za pomocą polskiej adaptacji kwestionariusza Aarona Antonovsky ego SOC-29, pomiar stopnia depresji przeprowadzono Skalą Depresji Becka (BDI) oraz zastosowano ankietę zbierającą dane socjodemograficzne. Do opisu zmiennych zastosowano statystyki opisowe, do badania różnic między grupami zastosowano testy istotności różnic (t-studenta, F-Fischera), wykorzystano korelacje nieparametryczne R-Spearmana (współczynnik korelacji rangowej). Za istotne statystycznie uznano wskaźniki spełniające warunek p<0,05. Wyniki badań Analiza danych pokazuje, że mężczyźni to w niewielkim stopniu przeważająca grupa wśród badanych - 56%, średnia wieku respondentów wynosiła 61 lat, większość miała wykształcenie zawodowe (45%) i średnie (26%), pozostawała w związkach małżeńskich (73%), mieszkała w mieście (66%) z rodziną (68,3%), posiadała potomstwo (97%). Z pracy zawodowej utrzymywało się (16%) badanych, z emerytury (51%) i z renty (25%). Tylko 7% badanych swoją sytuację finansową określiło jako dobrą (dotyczy to 4 osób ze 104). W badaniach wzięło udział 13% osób z rozpoznaniem choroby nowotworowej jelita grubego, 23% (z rakiem prostaty), 29% (z rakiem krtani) oraz najliczniejszą grupę stanowiły osoby z z rakiem piersi (35%). Niemal 53% badanych osób zaprzeczyło występowania choroby nowotworowej w rodzinie, a 47% z nich znalazła takie przykłady w swojej rodzinie. Większość badanych, bo ponad 58% dostrzegało, że ich stan zdrowia był zły i ulegał pogorszeniu. Ponad 90% uważało, że rodzina miała zasadniczy wpływ na ich zadowolenie z życia. Badając wpływ czynników socjodemograficznych na poziom poczucia koherencji (SOC) i depresyjność u osób z chorobą nowotworową wykazano, że w zakresie płci i wieku nie odnotowano różnic istotnych statystycznie. Osoby pozostające w związku małżeńskim oraz rozwiedzione, a także samotne wykazały niemal te same wyniki w przypadku zrozumiałości (w związkach małżeńskich 51.01; rozwiedzeni 50.33; samotni 50) natomiast w przypadku zaradności największy wynik osiągnęły osoby rozwiedzione (54.66), zaraz potem osoby stanu wolnego (51.33), a następnie osoby pozostające w związku małżeńskim (51.22). Stąd też możemy powiedzieć, iż stan cywilny nie może być żadnym wyznacznikiem Tab. 1. Statystyka opisowa SOC i depresyjności chorych. Tab. 1 Descriptive statistics of patients sense of coherence and depression. N ważnych N important Średnia Mean Minimum Minimum Maksimum Minimum Odchylenie Standardowe tandard aberration Zrozumiałość Comprehensibility 104 49.89 23 77 11.97 Zaradność Meaningfulness 104 50.59 28 70 9.8 Sensowność Manageability 104 41.59 20 56 8.41 SOC globalny Global SOC 104 142.08 85 203 26.39 Beck BDI 104 12.82 0 43 9.59
94 w poziomie SOC. W sensowności najwyższy poziom osiągnęły osoby stanu wolnego (44.66), potem w związku małżeńskim (42.24), następnie identyczny poziom osiągnęły osoby rozwiedzione (40.5) oraz te, które posiadali stałych partnerów (40.50), w dalszej kolejności osoby owdowiałe (39.55), a następnie osoby samotne (30). SOC globalny zbliżony był dla osób reprezentujących stan wolny (145.66) oraz osób rozwiedzionych (145.5) i w dalszej kolejności pozostających w związku małżeńskim (144.48). Analizując uzyskane wyniki depresyjności można wnioskować, że najniższy poziom osiągnęły osoby deklarujące się jako samotne (10) i rozwiedzione (10.33). Fakt posiadania dzieci nie wpływał na poziom SOC i depresyjność. Biorąc pod uwagę SOC globalny to osoby posiadające dzieci wykazały minimalnie wyższy poziom (142.1). Osiągnięte przez grupę badanych wyniki poziomu depresyjności były niemal identyczne (osoby posiadające dzieci 12.85, osoby bezdzietne 12). Miedzy badanymi biorąc pod uwagę typ zamieszkania nie odnaleziono różnic istotnych statystycznie i tak średnie zrozumiałości (48.11) osób mieszkających na wsi było trochę mniejsze, niż dla mieszkających w mieście (50.79), ale już zaradność (na wsi -50.51/w mieście 50.63), była właściwie niemal identyczna. Nieco mniejsza była sensowność (39.88/42.46) oraz SOC globalny (138.51/143.89) i nieco wyższy poziom poczucia depresyjności (13.31/12.57). Jednakże różnice między tymi wskaźnikami były tak niskie, że nie wykazano istotności statystycznej. Zatrudnienie nie wywierało znaczącego wpływu na poziom SOC i depresyjność. Co prawda osoby identyfikujące się z określeniem inne (najprawdopodobniej na utrzymaniu rodziny) osiągały najwyższy poziom zrozumiałości (56.33), ale podobnie wysoki poziom wykazały osoby pracujące zawodowo (52.64), bądź korzystające ze świadczenia emerytalnego (51.64). Najniższy poziom zrozumiałości reprezentowały osoby bezrobotne, z jednoczesnym brakiem prawa do zasiłku (42). Jeśli chodzi o zaradność, to najwyższy poziom osiągnęły ponownie osoby w tej innej sytuacji (59), a następnie prawie, że identycznie - osoby czynne zawodowo (54.29) i osoby bezrobotne bez prawa do zasiłku (54.5). Biorąc pod uwagę również depresyjność to osoby w tej innej sytuacji (7) i osoby bezrobotne (7) miały najniższy poziom depresyjności, zaraz po nich były osoby, które miały pracę zawodową (9.82), natomiast osoby, które korzystały ze świadczeń, osiągnęły znaczne wyższy poziom depresyjności. Analizując kolejne zagadnienie, a mianowicie czy ocena stanu zdrowia różni SOC i depresyjność, dostrzegamy różnice istotne statystycznie w przypadku zrozumiałości (p>0,0291) oraz różnice na granicy trendu statystycznego, dla zaradności (p>0,6291) i sensowności (p>0,0951). Podobnie dla SOC globalnego (p>0,0263) i depresyjności (p>0,0003) na poziomie istotności statystycznej. Osoby w złym stanie zdrowia miały wysoki poziom zrozumiałości (56.41). Im lepszy stan zdrowia, w zasadzie do dobrego (48.08/47.00/41.00) tym niższy poziom zrozumiałości. Jest to zaskakujące, gdyż u osób z dobrym stanem zdrowia, bez dolegliwości nieco się podwyższa (52.25). W przypadku zaradności wykazano bardzo podobną tendencję. Im wyższa wartość zdrowia, tym niższa zaradność (45.25) i przeciwnie, osoby w bardzo złym stanie zdrowia cechowała bardzo duża zaradność (55.04). Sensowność jednak już nie przedstawiała tak jednoznacznej tendencji. Można wnioskować, że osoby w bardzo złym stanie zdrowia posiadały wysoki poziom sensowności (45.45), który obniżał się przy złym stanie (40.49), i jeszcze bardziej przy nienajlepszym, gdy dolegliwości się nasilają (38.84). Jednak, gdy stan zdrowia był dobry, sensowność znowu znacząco wzrastała (44). Analizując globalny SOC zaobserwowano, iż najwyższy poziom osiągnęły osoby w bardzo złym stanie zdrowia (156.91), potem w dobrym stanie zdrowia bez dolegliwości (141.50) i następnie od złego, pogarszającego się stanu zdrowia (138.77) poprzez nienajlepszy (132.38), do w zasadzie dobrego z okresowo pojawiającymi się dolegliwościami ( 129.50). Poziom depresyjności ze względu na ocenę stanu zdrowia średnio najniższy był u osób w bardzo złym stanie zdrowia (7.7), a najwyższy poziom osiągnęly osoby w dobrym stanie zdrowia bez dolegliwości (22.25). Przyczyna tej sytuacji tkwi prawdopodobnie w niepewności i oczekiwaniu, co do dalszego stanu swojego zdrowia u osób poddanych badaniu. W celu uzyskania określenia poziomu SOC i stopnia depresji u osób z chorobą nowotworową przeprowadzono statystykę opisową SOC i depresyjności w wyniku, czego uzyskano dane zawarte w Tabeli I. Najwyższy poziom osiągnęli badani dla zaradności (50.59), zdecydowanie niższy dla sensowności (41.59). Wynika to między innymi z tego, że sensowność ma niższą liczbę itemów, natomiast podobnie jak dla zaradności kształtuje się dla zrozumiałości (49.89) (od 23 do77 punktów), jeśli chodzi o zaradność (od 28 do 70 punktów), dla sensowności (od 20 do 56 punktów). Generalnie SOC u wszystkich osób badanych oscylowało między 85 a 203 punktów, czyli w grupie badanych były osoby, które osiągnęły
95 minimalne wartości, ale również te, które osiągnęły wyniki bardzo wysokie, przy czym przeciętny poziom SOC dotyczący grupy badanej wyniósł 142 punkty. Jeśli spojrzymy na normy Antonovsky`go obserwujemy, że osoby badane nie różnią się od przeciętnej populacji. Analizując przeciętny poziom depresyjności to średnia depresyjności wskazywała na łagodną depresję, gdyż wynik osiągnięty przez populację badaną to niespełna 13 punktów. Wśród grupy badanej były osoby, które w ogóle nie wskazywały na depresyjność, lecz również takie osoby, które miały bardzo wysoki poziom depresyjności, gdyż osiągnęły 43 punkty, co świadczy w tym przypadku o dużo większym zróżnicowaniu. Rozkład SOC u osób z chorobą nowotworową przedstawia się następująco: 120-140 punktów reprezentuje najwięcej przypadków, 80-100 punktów uzyskały 4 osoby, 100-120 punktów niespełna 15 osób, 160-203 punkty nieco więcej osób. Należy wnioskować, że osoby z chorobą nowotworową posiadały generalnie wysoki poziom SOC. Typ choroby nowotworowej nie różnicował istotnie ani SOC ani depresyjności. Uzyskane wyniki niemal te same były dla zrozumiałości w nowotworze prostaty (52.83) i nowotworze krtani (50.20), dla nowotworu piersi (47.77) i jelita (49.64) były one zdecydowanie niższe i podobna tendencja powielała się w przypadku zaradności. Znajduje to również pewne odbicie w przypadku sensowności. Zdecydowanie różnicuje się dla SOC globalnego, gdzie wyniki, jakie osiągnęły osoby z nowotworem prostaty (147.04) były zbliżone do wyników osiągniętych przez osoby z nowotworem krtani (145.66), a zarazem wyższe od wyników osiągniętych przez osoby z nowotworem piersi (138.16) i jelita (136). Jeśli spojrzymy na wyniki uzyskane dla depresyjności, to osoby z nowotworem prostaty (10.66) reprezentowały najniższą depresyjność, prawie jednakowy poziom dotyczył osób z nowotworem jelita (12.92) i krtani (12.7), a najwyższy poziom w skali Becka reprezentowały osoby z nowotworem piersi (14.33). Wykształcenie badanych nie miało istotnego wpływu na poziom SOC, ponieważ poziom istotności nie przekraczał p>0,05 (dla zrozumiałości p>0,3688; dla zaradności p>0,5262; dla sensowności p>0,4165; SOC globalnego p>0,5714; depresyjności p>0,5633). Co prawda w przypadku zrozumiałości, to osoby z wyższym wykształceniem osiągały najwyższy poziom (56.55), ale osoby te miały niższy poziom zaradności (51.66), niż osoby z wykształceniem podstawowym (52.45). Również osoby z wyższym wykształceniem osiągały najwyższy poziom sensowności (43.55), ale nie było to jednoznaczne z tym, że wykształcenie odzwierciedlało poziom sensowności, gdyż osoby z podstawowym wykształceniem osiągnęły wyższy poziom sensowności (40.83), od osób z wykształceniem zawodowym (39.7). W przypadku globalnego SOC - to najwyższy poziom uzyskały osoby z wykształceniem wyższym (151.77), zaraz po nich osoby z wykształceniem podstawowym (143.19), potem ze średnim (141.87), a na końcu z zawodowym wykształceniem (137.37), co kształtuje nam pewną anomalię. Jeśli przeanalizujemy osiągnięte wyniki dla depresyjności, to zauważymy, że dla wykształcenia podstawowego (13.19), zawodowego (13.45) i średniego (13.15) była ona niemal identyczna, natomiast zdecydowanie się różniła od depresyjności osób z wyższym wykształceniem (8.44), gdzie była ona dużo niższa, właściwie minimalna. Sytuacja materialna różnicowała poziom zrozumiałości p>0,0431 na poziomie trendu statystycznego, czyli między 0,5 a 1,0 globalnego poziomu SOC p>0,6091. W pozostałych przypadkach nie wystąpiła różnica. Gdy analizujemy zrozumiałość to obserwujemy, iż osiągnięte wyniki wyższe dotyczą osób, które były w najlepszej sytuacji materialnej 64, i odpowiednio niższe z obniżającą się sytuacją materialną: 54.14/52.94/47.84/48.66. Podobną tendencję wskazuje nam globalny poziom SOC, gdyż najwyższy poziom osiągnęły osoby w bardzo dobrej sytuacji materialnej (174). Podobna tendencja uwidacznia się w przypadku zaradności i sensowności, tylko grupa najbardziej uboga czasem się jej wymyka. Depresyjność w tym przypadku wyraźnie różnicuje się w zależności od sytuacji materialnej.
96 Tab. 2 Związek między SOC a depresyjnością. Tab. 2 Relationship between SOC and depression. Poczucie koherencji (SOC) Sense of coherence (SOC) Depresyjność Depression Zrozumiałość Comprehensibility -0,64* Zaradność Meaningfulness -0,57* Sensowność Manageability -0,43* SOC globalny Global SOC -0,64* * p<0,05 I tak też osoby w bardzo dobrej sytuacji materialnej osiągnęły najniższy poziom depresyjności (4.25), i im ta sytuacja materialna była gorsza, tym poziom depresyjności automatycznie wyższy (10/11.21/13/18.22). Nie stwierdzono istotnych statystycznie różnic ze względu na zamieszkiwanie. Osoby, które zamieszkiwały z rodziną wykazywały najniższy poziom zrozumiałości (49.55), w stosunku do pozostałych (samotnie 50.8, inne 57, w instytucji 59). Osoby, które mieszkały w instytucji osiągały najwyższy poziom zaradności (70). W przypadku sensowności to wszyscy poddani badaniu posiadali ją porównywalną. SOC globalny najwyższy był dla osób przebywających w instytucji (167) i innych miejscach (145). Podobnie przedstawiały się wartości dla depresyjności, gdzie osoby te, osiągały niższy poziom: (inne -7, w instytucji 8.) natomiast te, które mieszkały samotnie (11.6) lub z rodziną (13.16) zdecydowanie wyższy. Do określenia związku między SOC a depresyjnością posłużono się współczynnikiem korelacji liniowej (Tabela II). Im bardziej rósł poziom zrozumiałości, zaradności, sensowności, globalnego SOC, tym niższa była depresyjność. Przy czym ten najsilniejszy związek, gdzie można już mówić o bardzo silnym dotyczył zrozumiałości (r=-0,64), zaradności (r=-0,57) i globalnego SOC (r=0,64), czyli w tym przypadku możemy stwierdzić, ze był to związek bardzo silny, pomiędzy wysokim poziomem zrozumiałości a niską depresyjnością, a w przypadku sensowności (r=-0,43) mieliśmy do czynienia ze związkiem, którego cechowała przeciętna siła. Określono związek między SOC, depresyjnością a oceną poziomu szczęścia i poczucia choroby. Im wyższe poczucie szczęścia, tym wyższa zrozumiałość (r=0,39), zaradność (r=0,28) i sensowność (r=0,29) oraz SOC globalny (r=0,37). Choć możemy to zinterpretować odwrotnie, iż wyższe poczucie zrozumiałości, zaradności, sensowności, SOC globalny powoduje osiąganie wyższego poziomu szczęścia, ale co ciekawe związek ten zaznacza się z chorobą (zrozumiałość r=0,22; zaradność r=0,21; sensowność r=0,26; SOC globalny r=0,26). Im wyższa depresyjność, tym niższe poczucie choroby (r=-0,33) i zdecydowanie niższe poczucie szczęścia (r=-0,46). Siła tych związków była słaba, bądź też przeciętna, także nie było tak, że wprost SOC przekładało się na poczucie szczęścia u tych chorych, czy też na poczucie choroby. Podobnie w przypadku depresyjności, która wprost na poczucie choroby i szczęścia się nie przekładała. Zapewne na poczucie szczęścia i choroby większy wpływ mają obiektywne objawy choroby, natomiast szczęście będzie zależało od wielu innych czynników.
97 Dyskusja W ostatnich latach systematycznie wzrasta liczba osób borykających się z chorobą nowotworową. Intensywny rozwój medycyny umożliwia stosowanie najnowocześniejszych standardów leczenia oraz wysokospecjalistycznej aparatury, co wpływa na komfort życia tych osób, ale przede wszystkim na wygranie walki ze śmiertelną chorobą. Jednak wiadomo, że to nie wszystko. Potrzebne jest jeszcze coś, co sprawi, iż osoby te podejmą walkę, zmobilizują dostępne im zasoby, aby osiągnąć najwyższy cel, którym jest wytrwanie w chorobie oraz walka o zdrowie, niejednokrotnie walka o życie. Tym czymś zapewne jest poczucie koherencji, gdyż ono, jak to zostało potwierdzone w przeprowadzonych badaniach pozostaje w związku z depresyjnością, która to wpływa niekorzystnie na przebieg leczenia choroby nowotworowej. W badaniach nad rolą poczucia i zachowań zdrowotnych u przewlekle chorych autorzy wnioskują, że SOC jest właśnie tą właściwością, która jest istotnym czynnikiem wywołującym powstawanie choroby, ale również odpowiada za jej przebieg [3]. Badania prowadzone u pacjentów zakwalifikowanych do operacji z powodu nowotworu przez Szymczak, w celu ustalenia czy zachodzą związki między SOC a jego składnikami: zrozumiałością, zaradnością, sensownością a nasileniem symptomów depresyjnych umożliwiły wysunąć wnioski, iż u chorych przed operacją zlokalizowanych na kontinuum zdrowie choroba w miejscu bliższym bieguna choroby SOC traci funkcję ochronną, która polega na przeciwdziałaniu szkodliwym skutkom stresu i może mieć istotny wpływ na zaadoptowanie się do choroby oraz jej leczenia [4]. W badaniach naszych zostało potwierdzone, że u osób z chorobą nowotworową mamy do czynienia z silnym związkiem pomiędzy poziomem SOC a depresyjnością. Im wyższe SOC, tym niższy poziom depresji i odwrotnie. Wysoki poziom depresji obserwowano u osób z niskim poziomem SOC. Generalnie SOC u wszystkich badanych oscylowało między 85 a 203 punktów, czyli w grupie badanych były osoby, które osiągnęły minimalne wartości, ale również takie, u których poziom SOC osiągnął bardzo wysokie wartości. Grupa osób badanych reprezentuje średni poziom depresji, jednakże w grupie tych osób spotykamy się z osobami, które reprezentują bardzo wysoki poziom depresyjności, ale również takie, które w ogóle nie wskazują na depresyjność. Należy zwrócić uwagę na fakt, iż objawy nasilenia depresji w mniejszym stopniu przejawiały się wśród mężczyzn niż wśród kobiet. Badania przeprowadzone przez Mezz i in. wśród chorych z nowotworem płuca pozwoliły autorom na uzyskanie danych w oparciu o które stwierdzili, że w grupie badanych osób występowały objawy depresyjne o średnio nasilonym stopniu, natomiast grupa kobiet w większym stopniu przejawiała objawy nasilenia depresji niż grupa mężczyzn [5]. Nowicki i Rządkowska prowadzili badania na temat depresji i lęku u chorych z nowotworami złośliwymi, które wskazały na zależność nasilenia depresji i lęku od takich czynników jak posiadanie partnera, dzietność i wykształcenie, a nie wykazano związku między miejscem zamieszkania [6]. Z analizy wyników badań własnych wynika jednoznacznie, że płeć, wiek, stan cywilny, dzietność, miejsce zamieszkania i zatrudnienie nie różnicują poziomu SOC, oraz stopnia depresji u osób z chorobą nowotworową. Jedynie sytuacja materialna zdecydowanie różnicowała poziom depresji. Analizując globalny poziom SOC należy zwrócić uwagę, iż najwyższy poziom osiągnęły osoby w bardzo złym stanie zdrowia, potem w dobrym stanie zdrowia bez dolegliwości i następnie od złego, pogarszającego się stanu zdrowia poprzez nienajlepszy do w zasadzie dobrego, z okresowo pojawiającymi się dolegliwościami. Podobnie kształtował się poziom depresyjności, ze względu na ocenę stanu zdrowia. Średnio najniższy był u osób w bardzo złym stanie zdrowia, a najwyższy poziom osiągnęły osoby w dobrym stanie zdrowia, bez dolegliwości. Prawdopodobnie też niepewność, co do dalszego stanu swojego zdrowia oraz oczekiwanie na kontynuację leczenia wpłynęła na uzyskane wyniki. Podobnie Kozak w swoich badaniach prowadzonych wśród kobiet chorych na raka jajnika dowodzi, iż związek natężenia SOC wiąże się z nasileniem objawów somatycznych, wyższe natężenie poczucia zrozumiałości współwystępuje z mniejszym nasileniem objawów [7]. Podsumowując przedstawione powyżej badania można jednoznacznie stwierdzić, że potwierdza się związek SOC i depresyjności u osób z chorobą nowotworową. Również należy powiedzieć, że stan zdrowia tych chorych, odczuwane dolegliwości somatyczne i związane z nimi negatywne odczucia co do przyszłego stanu zdrowia wpływają na uzyskiwany przez nich poziom SOC oraz stopień depresji.
98 Wnioski: 1. Badana grupa nie różniła się poziomem SOC od przeciętnej populacji, a wyniki poziomu depresyjności wskazywały jedynie na większe zróżnicowanie w tym zakresie. SOC u badanych oscylowało między 85 a 203 pkt, przy czym przeciętny poziom SOC wyniósł 142 punkty. 2. Średnia depresyjności wskazywała na łagodną depresję (13 pkt). Wśród grupy badanej były osoby, które w ogóle nie wskazywały na depresyjność, lecz również takie osoby, które miały bardzo wysoki poziom depresyjności (43 punkty), co świadczy o dużym zróżnicowaniu w zakresie grupy objętej badaniem. 3. U osób z chorobą nowotworową wykazano silny związek między poziomem SOC a depresyjnością. Im wyższe SOC, tym niższy poziom depresji i odwrotnie. Wysoki poziom depresji obserwowano u osób z niskim poziomem SOC. Pismiennictwo: [1] Kordek R, Jassema J, Krzakowski M, Jeziorski A: Onkologia Podręcznik dla studentów i lekarzy. Gdańsk. Press. 2003; 126-128. [2] Sęk H, Pasikowski T: Zdrowie - Stres Zasoby o znaczeniu poczucia koherencji dla zdrowia. Poznań. Wydawnictwo Fundacji Humaniora, 2001; 33-37. [3] Kurowska K: Rola poczucia koherencji i zachowań zdrowotnych u przewlekle chorych. Zdrowie Publiczne 2005; 115(3), 385-390. [4] Szymczak J: Poczucie koherencji a depresja u chorych zakwalifikowanych do operacji z powodu nowotworu płuca i u osób zdrowych. Psychoonkologia 2001; 8, 35-46. [5] Mess E, Palewicz M Lisowska A, Dybko J, Bąk T: Występowanie depresji u pacjentów z nowotworem płuc. Onkologia Polska 2006; 9 (4), 154-157. [6] Nowicki A, Rządkowska B: Depresja i lęk u chorych z nowotworami złośliwymi. Współczesna Onkologia 2005; 9 (9), 396-403. [7] Kozak J: Jakość życia a poczucie koherencji kobiet chorych na raka jajnika. Psychoonkologia 2002; 6(1),13-19. Zrecenzowano/Reviewed 19. 10. 10 Zatwierdzono do druku/accepted 04. 11. 10