WIENIAWA QUOMODO MMXI

Podobne dokumenty
N U N T I U S. Demokracja czy ochlokracja? B I U L E T Y N F U N D A C J I Q U O M O D O

Wojciech Edward Leszczyński

Konstytucja 3 maja 1791 roku

11 listopada 1918 roku

Sprawdzian IV. Rozbiory i upadek Rzeczypospolitej

De publicis BIULETYN FUNDACJI QUOMODO. im. Króla Stanisława Leszczyńskiego. Vol. I (VI) 2012 wydanie cyfrowe periodyk w formacie PDF

Kalendarz roku szkolnego 2013/2014

Rozkład materiału do historii w klasie III A

Wojciech Edward Leszczyński

3 Religie Rola Rzymu Ośrodki kulturowe po upadku Rzymu 4 Schemat społeczeństwa Pojęcia

N U N T I U S. P o s ł a n i e c. Vol. II (II) 2011 wydanie cyfrowe periodyk w formacie PDF

KONSTYTUCJA 3 MAJA 1791

Konstytucja 3 Maja z 1791 roku była jedną z najważniejszych ustaw w Polsce. Była ona drugą konstytucją w świecie - po Konstytucji Stanów

KONSPEKT Z HISTORII DO KLASY II Nauczyciel prowadzący: Monika Dąbrowska. TEMAT: Konfederacja barska i pierwszy rozbiór Polski.

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2017/2018 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE

Spis treści. Wstęp... DZIAŁ PIERWSZY. USTRÓJ POLSKI DO 1795 R... 1

KONFEDERACJA BARSKA I PIERWSZY ROZBIÓR POLSKI

B Ó G M I Ł O Ś Ć H O N O R O J C Z Y Z N A W I A R A O J C Z Y Z N A P A M I Ę Ć S Z L A C H E T N O Ś Ć W O L N O Ś Ć

TESTY I KARTY PRACY DLA UCZNIÓW CUDZOZIEMSKICH Z PRZEDMIOTU

Etap Centralny III Olimpiady Historycznej Gimnazjalistów Rok szkolny 2018/2019 MODEL ODPOWIEDZI I SCHEMAT OCENIANIA

B I U L E T Y N F U N D A C J I Q U O M O D O

Co w 4 szeleści WYDANIE SPECJALNE MAJ Polska

O s p r a w a c h p u b l i c z n y c h. Vol. V (V) 2011 wydanie cyfrowe periodyk w formacie PDF. Wojciech Edward Leszczyński

EGZAMIN KLASYFIKACYJNY 2015/16 KLASA III. Imię:... Nazwisko:... Data:...

D O C T U M. S z t u k a e d u k a c j i. Nr 1 (1) 2009 wydanie cyfrowe kwartalnik - w formacie PDF

225. Rocznica Uchwalenia Konstytucji 3 Maja

KONSTYTUCJA 3 MAJA 1791

1. Kto powiedział te słowa: Przybyłem, zobaczyłem, Bóg zwyciężył. a) Jan III Sobieski b) Stanisław August Poniatowski c) Henryk Walezy

To najważniejszy dokument w każdym kraju. Okresla on główne zasady panujące w państwie oraz obowiązki i prawa jego obywateli. konstytucja grunnloven

SPIS TREŚCI. Słowo wstępne 11

BADANIE DIAGNOSTYCZNE

221 rocznica KONSTYTUCJI 3 MAJA

E L E C T U M. Vol. II (VI) Fundacji QUOMODO w formacie PDF WYBORY DO PARLAMENTU AD 2011

Emigranci i spiskowcy

90. ROCZNICA ODZYSKANIA NIEPODLEGŁOŚCI

O r ę d z i e. Vol. I (I) MMXII wydanie cyfrowe periodyk jako e-biuletyn w formacie PDF

To najważniejszy dokument w każdym kraju. Określa on główne zasady panujące w państwie oraz obowiązki i prawa jego obywateli. konstytucja grunnlov

KOMU ZAWDZIĘCZAMY TO, ŻE POLSKA WYBIŁA SIĘ NA NIEPODLEGŁOŚĆ?

HISTORIA KLASA II GIMNAZJUM SZKOŁY BENEDYKTA

Autor: Zuzanna Czubek VIB

Małopolski Konkurs Tematyczny:

Rozkład materiału. kl. III/podręcznik :Poznać, zrozumieć, WSiP 2009/

Recenzent: prof. UW dr hab. Stanisław Sulowski. Projekt okładki Jan Straszewski. Opracowanie redakcyjne Joanna Paszkowska ISBN

Spis treści. Część I. Dawne państwo polskie (do 1795) Rozdział 1. Państwo patrymonialne (połowa X w. 1320)

Marek Wąsowicz. Historia. ustroju państw Zachodu. zarys wykładu. wydanie 1

Autor: Błażej Szyca kl.vii b.

HISTORIA klasa VII - wymagania edukacyjne na poszczególne oceny

SCENARIUSZ LEKCJI. Temat lekcji: Próby naprawy państwa w XVIII wieku ( temat zgodny z podstawą programową rozporządzenia MEN z dnia r.

EGZAMIN GIMNAZJALNY W ROKU SZKOLNYM 2012/2013

Wymagania edukacyjne na poszczególne oceny z przedmiotu historia klasa VII

JOW to Polak z każdego powiatu!

BADANIE DIAGNOSTYCZNE

HISTORIA ADMINISTRACJI W POLSCE Autor: Wojciech Witkowski

NOWA TOŻSAMOŚĆ NIEMIEC I ROSJI W STOSUNKACH MIĘDZYNARODOWYCH

Pierwsze lata rządów Stanisława Poniatowskiego. Aby mieć pewność, trzeba rozpocząć od wątpienia Stanisław August Poniatowski

Podróż w świat politologii. Jerzy Pilikowski

Wystawa plenerowa Powstała, by żyć w 100. rocznicę odzyskania niepodległości Warszawa, 29 maja 20 czerwca 2018

WOLNOŚCI! DĄŻENIA NASZYCH PRZODKÓW BYŁY UKIERUNKOWANE NA ODZYSKANIE NIEPODLEGŁOŚCI, POPRZEZ:

Przedmiot: Dzieje ustroju i administracji na ziemiach polskich (XIX w.)

Rzeczypospolita w dobie Sejmu Wielkiego

Spis treści. Wstęp... V Podstawowa bibliografia... XVII

PRZEKLEŃSTWO GEOPOLITYKI EUGENIUSZ SMOLAR POLSKA ROSJA 2

PRÓBNY EGZAMIN GIMNAZJALNY Z NOWĄ ERĄ 2016/2017 HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE

ZAKŁADANE OSIĄGNIĘCIA UCZNIÓW W KLASIE VII

2. Czas wielkich zmian

Księgarnia PWN: Wojciech Witkowski - Historia administracji w Polsce

HISTORIA USTROJU POLSKI. Autor: Marian Kallas

Andrzej Jezierski. Cecylia Leszczyńska HISTORIA

Andrzej Pułło ZASADY USTROJU POLITYCZNEGO PAŃSTWA

Ocena porozumień Okrągłego Stołu i zmian po 1989 roku

PAŃSTWA NIEMIECKIE A ROZBIORY RZECZYPOSPOLITEJ

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2015/2016 CZĘŚĆ 1. ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ ARKUSZ GH-H8

Sprawdzian nr 1. Rozdział I. W obronie upadającej Rzeczypospolitej. 1. Uzupełnij poniższe zdania, podkreślając właściwe wyrażenia spośród podanych

1.*Roman Dmowski był jedną z dwóch najważniejszych postaci II RP. Jednak sprawował tylko jedno ważne stanowisko. Które?

Koło historyczne 1abc

Spis treści. Dział I Kształt terytorialno-administracyjny i ludność Polski. Do Czytelnika Przedmowa... 13

Wymagania edukacyjne dla uczniów klasy VI na poszczególne oceny z przedmiotu: Historia i społeczeństwo

KOMENDANT NACZELNIK MARSZAŁEK

Dział I Kształt terytorialno-administracyjny i ludność Polski

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2015/2016 CZĘŚĆ 1. ZASADY OCENIANIA ROZWIĄZAŃ ZADAŃ ARKUSZE: GH-HX1, GH-H2, GH-H4, GH-H5, GH-H7

20 kwietnia 2010, godz WYKŁAD INAUGURACYJNY Adam Zamoyski Stanisław August pora na nowe spojrzenie SALA SENATORSKA

WYKAZ SPRAWDZANYCH UMIEJĘTNOŚCI ODNIESIENIE ZADAŃ DO PODSTAWY PROGRAMOWEJ

O s p r a w a c h p u b l i c z n y c h. Vol. VI (VI) 2011 wydanie cyfrowe periodyk w formacie PDF. Wojciech Edward Leszczyński

Piłsudski i Dmowski dwie wizje niepodległej Polski. Debata Lublin, 6 września 2018

Polska, jako państwo etyki, kultury i Prawa Cywilizacji Łacińskiej

Nowy kształt Europy. Historia Polski Klasa VI SP

Spis treści CZĘŚĆ PIERWSZA U ŹRÓDEŁ USTROJU MARCOWEGO. I. Powrót na mapę polityczną Europy. Wstęp... 11

Majowe święta , numer 2 KWIECIEŃ W NUMERZE: Gazetka Gimnazjum Zespół Szkół im. Lotników Polskich w Płocicznie - Tartak. Sejm Wielki...

D I C T U M. B I U L E T Y N F U N D A C J I Q U O M O D O I m. K r ó l a S t a n i s ł a w a L e s z c z y ń s k i e g o S E N T E N C J E

Temat: Konstytucja 3 Maja ocena zjawiska historycznego

Konkursy Przedmiotowe w roku szkolnym 2017/2018

Załącznik nr 8. Etap rejonowy

Lata nadziei, lata mroku. Droga Polaków do wolności

1. Przemiany religijne i polityczne w Europie od średniowiecza do. a. Historia polityczna, kultura polityczna i ideologia wczesnego

224. rocznica uchwalenia

Konstytucja 3 Maja - najstarsza ustawa zasadnicza w Europie i druga na świecie

EGZAMIN W KLASIE TRZECIEJ GIMNAZJUM W ROKU SZKOLNYM 2017/2018 CZĘŚĆ 1. HISTORIA I WIEDZA O SPOŁECZEŃSTWIE

Dlaczego? O przyczynach uchwalenia Konstytucji 3 maja

B Ó G H O N O R O J C Z Y Z N A. Wojciecha Edwarda Leszczyńskiego Marszałka Sejmu Walnego Konfederacji Generalnej Niepołomickiej AD 2015

Transkrypt:

C I V I T A S B I U L E T Y N F U N D A C J I Q U O M O D O i m. K r ó l a S t a n i s ł a w a L e s z c z y ń s k i e g o Vol. II (XIV) styczeń 2011 wydanie cyfrowe jako @-biuletyn w formacie PDF pro publico bono Polityk czy politykier? WIENIAWA QUOMODO MMXI

II Motto Byłoby pożądane, aby ludzie posiadający władzę, posiadali stosowną do tego wiedzę. Ale gdyby im brakło szczegółów w zakresie nauk, sztuk, historii, języków, sąd o rzeczach stały i wytrawny i poznanie rzeczy zarazem wielkich i ogólnych, jednym słowem summa rerum (główna treść rzeczy) mogłaby wystarczyć. I tak jak cesarz Augustus posiadał zestawienia dotyczące sił i potrzeb państwa, które nazywał breviarium imperii (skrót spraw państwowych), można by mieć skrót interesów ludzkich zasługujący na miano enchiridion sapientiae (podręcznik mądrości), gdyby ludzie chcieli się troszczyć o to, co jest dla nich najważniejsze. G.W.Leibniz Nowe rozważania dotyczące rozumu ludzkiego.

III natłoku spraw, mimowolnie dajemy sobie wmówić oczywiste W niedorzeczności. Warto więc przez chwilę zastanowić się nad daną kwestią, zanim przejdziemy nad nią do porządku dziennego. Chodzi mi w tym miejscu o powszechne używanie (raczej nadużywanie) słowa: polityk jako określenie osoby zajmującej się polityką. Obecne słowo polityk jest nadużywane i deprecjonowane przez uzurpatorów tj. najczęściej przez szeregowych członków partii politycznych, którym mylnie wydaje się, że zapisując się do danej partii politycznej, nabywają automatycznie status polityka. To tak jakby wchodząc do kancelarii adwokackiej (zawodu zaufania publicznego), stawać się od razu adwokatem itp. Uzurpatorzy ci, są utwierdzani przez media i innych tego samego pokroju polityków, że są prawdziwymi politykami, co w większości przypadków jest kreowaniem pseudopolityka. Proces pompowania szeregowego członka partii na pseudopolityka, czyli na polityka (w cudzysłowiu), wiedzie dość szybko do katastrofy. W pewnym bowiem momencie, takiemu napompowanemu politykowi powierza się prawdziwą polityczną funkcję publiczną. Fakt, ze król jest nagi (tzn., że polityk nie jest prawdziwym politykiem) szybko wychodzi na jaw, z fatalnymi skutkami dla państwa i Narodu. Wydaje się więc słuszne, by obecnych polityków nazywać po imieniu i adekwatnie do prawdy politykierami, odróżniając tym samym cechowych mistrzów z doświadczeniem i kwalifikacjami od partaczy - wg dawnej, staropolskiej terminologii. Nota bene zawód polityk to jedyny zawód w Polsce, który nie wymaga obecnie żadnych kwalifikacji. Właśnie tacy niezawodowi politycy amatorzy nami rządzą od wielu lat (!!!). Aż prosi się więc o ustawową profesjonalizację partii politycznych, by polityk stał się zawodem zaufania publicznego z określonymi kwalifikacjami, potwierdzonymi egzaminem państwowym.

IV Oczywiście wiadomą rzeczą jest, że wartości moralne polityka czy jego patriotyzm nie podlega ocenie egzaminacyjnej, a właśnie te walory decydują przede wszystkim o tym, czy dany polityk przeistacza się w męża stanu czy w politykiera. Nie można jednak pozwolić, by politykiem był kompletny ignorant. Używając obecnie określenia "polityk" mamy na myśli członka partii politycznej, czyli tak naprawdę partacza politycznego (amatora) - politykiera. By uchronić słowo "polityk" od całkowitej deprecjacji zacznijmy właściwie nazywać członków partii poprzez słowo politykier jako synonim osoby amatorsko zajmującej się polityką i nie mającej odpowiednich kwalifikacji, by wykonywać profesjonalnie zawód polityka. Politykiem powinien być ktoś, kto zna m.in.: historię i geografię Polski i świata, prawo konstytucyjne i międzynarodowe, zawarte traktaty, ustroje państw, formy rządów, zasady etykiety i zwyczaje dyplomatyczne, języki obce itd. Taka osoba winna wykazać się umysłem analitycznym (analiza rzeczywistości politycznej) oraz umiejętnością logicznego myślenia i prognozowania. Osoba taka winna stawiać interes narodowy wyżej niż interes partyjny, osobisty lub jakikolwiek inny interes partykularny. Winna to być osoba materialnie niezależna. Faktem jest, że historycznie rzecz biorąc, odzyskawszy w roku 1918 niepodległość nie byliśmy jako państwo polskie przygotowani na wprowadzenie ustroju partyjnego na wzór Francji, co jednak uczyniliśmy stając się czystą republiką. Pod zaborami, co naturalne, nie mogły wykształcić się narodowe, patriotyczne elity zdolne do rządzenia w demokracji partyjnej (obieralnej). Tym samym od samego początku, mimo szumnej nazwy republiki, przyjęliśmy ustrój nie demokracji (rządy światłego społeczeństwa) ale ustrój ochlokracji (rządy tłumu, który różnymi sposobami zdobywa opuszczoną władzę). Ochlokracja jako ustrój Rzeczypospolitej (kto rządzi w państwie) trwa do dzisiaj. Szczytem ochlokracji były lata komunizmu gdy ideologicznie motłoch (klasa robotniczo-chłopska) rządziła całym Narodem. Mało tego, motłoch ten niszczył resztki narodowych elit pozostałych po zaborach, rugując je z majątków i pozbywając własności prywatnej. Po okresie szczytowej ochlokracji gdzie politykami byli zwykli robotnicy i chłopi (rządy robotniczo-

V chłopskie), często analfabeci, po roku 1990 doczekaliśmy się nowej odmiany ochlokracji w postaci rządów rewolucjonistów-opozycjonistów czyli rządów opozycji komunistycznej, gdzie znów, wielu z nich to ludzie prości (zwykli robotnicy). Zamieniono więc okrzepłych fundamentalistów rewolucjonistów komunistycznych lat 1945-1956 na nowych rewolucjonistów - opozycjonistów lat 1980-1990, którym zawdzięczamy wolność po 1990 roku ale którzy nie mają żadnego pojęcia o rządzeniu. Zmienili się więc ludzie, ochlokracja pozostała do dzisiaj. Dygresja: burzyć jest zawsze łatwiej niż budować. Analizując naszą historię ostatnich stu lat można dojść do smutnego wniosku, że w 1918 roku oddano nam traktatem wersalskim niepodległość tylko po to, by 21 lat później hitlerowskie Niemcy i stalinowska Rosja napadły na swoje dawne ziemie rozbiorowe (Austria nie mogła tego uczynić, bo sama wcześniej padła łupem Niemców), czyli jakby w celu zalegalizowania złupienia i eksterminacji Narodu Polskiego, co pod zaborami było utrudnione. Wojna 1939 roku stanowiła jakby pseudolegalną formę wyniszczenia i złupienia Narodu Polskiego, wcześniej zniewolonego na przeciąg 123 lat. Traktatem jałtańskim po 1945 roku wpadliśmy wraz z Niemcami wschodnimi w orbitę wpływów Rosji sowieckiej, co zdecydowanie osłabiło militarystyczne, zjednoczone za Bismarcka Niemcy (elektoraty niemieckie). Stacjonowanie wojsk amerykańskich w Niemczech póki co, skutecznie pacyfikuje Niemcy od naszej strony zachodniej. Rosja, tracąc w 1990 roku jakby swoje wpływy w Polsce, nie ukrywa ciągot militarystycznych i swoich obszarów zainteresowań, tym bardziej, że nikt do dzisiaj nie renegocjował traktatów jałtańskich. Zachód Europy domyślnie godzi się więc na powolne przejmowanie Polski pod swoje wpływy przez oligarchiczną Rosję (również z ustrojem ochlokracji od 1917 roku). Ochlokracja jest idealnym ustrojem z punktu widzenia naszych wrogów, w tym szczególnie Rosji, poprzez łatwość wpływania na naszych polityków miernoty intelektualne. Rosja od czasów Piotra I traktowała polityków Rzeczypospolitej - ówczesną szlachtę - spauperyzowaną przez saskich króli, jak potencjalnych swoich agentów wpływu. W czasie okresu upadku Rzeczypospolitej (okres ciemnoty saskiej) mało który Poseł Rzeczypospolitej nie siedział w kieszeni rosyjskiej jako jurgieltnik, a

VI niepokornych Posłów Rzeczypospolitej (Kajetan Sołtyk, Józef Andrzej Załuski, Wacław Rzewuski, Seweryn Rzewuski), poseł i minister pełnomocny Rosji w Warszawie Nikołaj Riepnin porwał wywiózł do Kaługi. Tego typu tyrania nad polskimi posłami w celu uczynienia z nich polskich posłów zaczęła się od Sejmu Niemego w 1717 roku; poprzez Sejm Repninowski (Radomski) 1767-1768; Sejm Rozbiorowy 1773-1775 (zwołany przez... ambasadora rosyjskiego Otto Magnusa von Stackelberga) z opozycją Tadeusza Rejtana, Samuela Korsaka, Stanisława Bohuszewicza; a skończyła na Sejmie niemym Grodzieńskim rozbiorowym w roku 1793. Naszymi, więc polskimi rękami (polskimi politykami ) rozebrano nas pozbawiając niepodległości i państwowości na 123 lata. Czas wyciągnąć wnioski z lekcji, jaką dała nam historia! W XVIII wieku zaczęto dostrzegać powstawanie nowego zajęcia-zawodu tj. przekształcanie się dworzan i szlachty wiszącej u klamki magnata w polityków czyli osób wpływających na bieg politycznych i gospodarczych wydarzeń. W monarchiach absolutnych proces ten nie miał, co logiczne, miejsca (istniały więzienia stanu) ale w wolnej Rzeczypospolitej od zawsze istniały fakcje i partyje, rozumiane jako polityczne odłamy, oddziały, z odrębnymi interesami niektórych magnatów, stojących w opozycji do króla lub wykorzystujących okres interregnum (bezkrólewia); stąd w naszej tradycji wolnościowej częste są rokosze, konfederacje itd. W czasach ciemnoty saskiej tzn. czasów dwóch królów Niemców na tronie Rzeczypospolitej tj. Augusta II Wiarołomnego i Augusta III Gnuśnego demokracja szlachecka została zastąpiona rządami absolutnymi niemieckich (saskich) króli uzurpatorów z wszechwładnymi pierwszymi ministrami (Flemming, Brühl). Polską opozycję pod koniec panowania Augusta III stanowiły dwie główne rodowomagnackie fakcje (dzisiaj napisalibyśmy partie) tj. prorosyjskich Czartoryskich i prowolnościowych-patriotycznych Potockich. Niestety dla Rzeczypospolitej, wygrała podczas elekcji 1764 roku partia Czartoryskich ze Stanisławem Poniatowskim stolnikiem, jako królem frontmenem interesów rodu Czartoryskich, kochankiem carycy Katarzyny II. Nie można Stanisławowi Poniatowskiemu odmówić oświeconego umysłu ale od młodości był kształtowany na usłużnego dworzanina. Nigdy bowiem Poniatowscy nie byli rodowymi magnatami. Ojciec Stanisława Poniatowskiego króla, również

VII Stanisław był usłużnym dworzaninem na dworze króla Stanisława Leszczyńskiego, rezydentem u boku króla Szwecji Karola XII, dworzaninem Augusta II i Augusta III (z przerwą na powtórną służbę u boku Stanisława Leszczyńskiego w latach 1733-1736). W dobie upadku Rzeczypospolitej (koniec XVIII wieku), pierwszy raz możemy mówić o prawdziwych, niezależnych politykach, nazywanych wówczas statystami, a dzisiaj nazywanych mężami stanu. Byli to: Stanisław Konarski, Hugo Kołłataj, Adam Kazimierz Czartoryski, Julian Ursyn Niemcewicz, Stanisław Staszic, Stanisław Małachowski. Po odzyskaniu niepodległości statystami-mężami stanu byli: Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, Ignacy Daszyński. A kto dziś jest statystą-mężem stanu? Statystą - mężem stanu jest ten, kto skutecznie wykorzystuje instrumenty polityczne wyłącznie dla dobra Narodu i państwa polskiego. Rządzenie Polakami - Narodem to zaszczyt dla polityka i szansa by stać się mężem stanu zasłużonym dla historii narodu i państwa. Niestety, jako naród, w ochlokracji powierzamy władzę (co wynika z wadliwej ordynacji wyborczej) nad nami politykierom, swoistym politycznym znachorom, którzy próbują nas leczyć swoimi znachorskimi metodami. W ten sposób kompromitują siebie ale przy okazji Naród - Polaków. Nie pozwólmy, by motłoch nami rządził! Domagajmy się profesjonalizacji zawodu polityka, by historia opisana wyżej się nie powtórzyła. Partie polityczne winny być dobrowolnymi organizacjami niezależnych polityków na wzór kancelarii adwokackich. W wyborach parlamentarnych równe, bierne prawo wyborcze wini mieć, tak politycy niezależni, jak należący do partii politycznych, traktowanych jako dobrowolne zrzeszenia polityków. styczeń 2011 Wojciech Edward Leszczyński Fundacja QUOMODO KONIEC

VIII MoŜna wesprzeć naszą statutową działalność dowolną wpłatą na nasze konto: Nasze konto bankowe: PNB Paribas Fortis Bank O/Poznań nr 81 1600 1084 0004 0501 7361 1001 Wydawnictwo WIENIAWA QUOMODO ISBN 978-83-926157-0-5 wydanie cyfrowe PDF 2011 Copyright: Fundacja im. Króla Stanisława Leszczyńskiego QUOMODO