Przekład: Bartłomiej Kotarski
Tytuł oryginału: Catching the Big Fish Redaktor prowadząca: Aneta Bujno Redakcja: Małgorzata Szewczyk Korekta: Ewa Kosiba Projekt okładki: designpartners.pl Zdjęcie na okładce: Kateryna_Mostova (depositphotos.com) Skład: skladigrafika@gmail.com Copyright 2006 by Bobkind, Inc. Copyright 2017 for Polish edition by ILLUMINATIO Łukasz Kierus Copyright for Polish translation by Bartłomiej Kotarski Wszelkie prawa do polskiego przekładu i publikacji zastrzeżone. Powielanie i rozpowszechnianie z wykorzystaniem jakiejkolwiek techniki całości bądź fragmentów niniejszego dzieła bez uprzedniego uzyskania pisemnej zgody posiadacza tych praw jest zabronione. Wydanie I Białystok 2018 ISBN: 978-83-65170-91-0 Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku: www.facebook.com/samsarapl WYDAWNICTWO SAMSARA E-mail: wydawnictwo@illuminatio.pl Dział handlowy: zamowienia@illuminatio.pl Pełna oferta wydawnictwa jest dostępna na stronie www.illuminatio.pl
Spis treści Wstęp... 11 Pierwsze nurkowanie... 13 Krępujący gumowy kostium klowna... 17 Początki... 19 Życie artysty.... 21 Nocny ogród... 23 Kurtyna w górę... 25 Kino... 27 Interpretacja... 29 Krąg... 31 Pomysły... 33 Pragnienie... 35 Świadomość... 37 Przekład idei... 39 Los Angeles... 41 Głowa do wycierania... 43 Tempo życia... 45 Jogini... 47 5
Bob s Big Boy... 49 Najbardziej wkurzony pies na świecie... 51 Muzyka... 53 Intuicja... 55 Jednolite pole... 57 Czwarty stan... 59 Podróż... 61 Nauka współczesna i starożytna... 63 Gdziekolwiek, kiedykolwiek... 65 Tożsamość... 67 Wersja reżyserska... 69 Terapia... 71 Sny... 73 Angelo Badalamenti... 75 Dźwięk... 77 Casting... 79 Próba... 81 Strach... 85 Wszyscy razem... 87 Miasteczko Twin Peaks... 89 Ciągłość historii... 91 Czerwony pokój... 93 Pytanie o pomysł... 95 Pokaz próbny... 99 Uogólnienia... 101 6
Mrok... 103 Cierpienie... 105 Światło jaźni... 109 Złota wieża... 111 Religia.... 113 Narkotyki... 115 Włącz światło... 117 Symfonia przemysłowa nr 1... 119 Zagubiona autostrada.... 121 Ograniczenia... 123 Mulholland Drive... 125 Skrzynia i klucz... 127 Świadomość miejsca... 129 Piękno... 131 Faktura... 133 Praca z drewnem... 135 Uwarunkowanie... 137 Ogień... 139 Światło w filmie... 141 Prosta historia... 143 Bohaterowie świata filmu... 145 Fellini... 147 Kubrick... 149 INLAND EMPIRE... 151 Tytuł... 155 7
Nowy tryb pracy... 157 Komentarz reżysera... 159 Śmierć taśmy filmowej...161 Cyfrowe video a młodzi filmowcy... 165 Cyfrowa jakość... 167 Przyszłość kina... 169 Zdrowy rozsądek... 171 Dobre rady... 173 Sen... 175 Nie poddawajcie się... 177 Sukces i porażka... 179 Znowu na rybach... 181 Współczucie... 183 Edukacja oparta na świadomości... 185 Prawdziwy pokój... 189 Zakończenie... 191 Wybrana filmografia... 193 Źródła cytatów... 195 Informacje o autorze... 197
Z dedykacją dla jego świątobliwości Maharishiego Yogi
WSTĘP Pomysły są jak ryby. Jeżeli chcecie łowić płotki, możecie brodzić w płytkiej wodzie. Jeśli jednak zapragniecie upolować grubą rybę, musicie wejść głębiej. Na głębokich wodach ryby są bardziej dorodne i szlachetniejsze. Większe i bardziej abstrakcyjne. A także piękniejsze. Szukam określonego, istotnego dla mnie typu ryb takiego, który da się przełożyć na język kina. W głębokiej wodzie znaleźć można różne ich rodzaje. Są tam ryby odpowiednie dla biznesu i dla sportu. Ryby na każdą okazję. Wszystko, co ma znaczenie, bierze się właśnie z głębin. Współcześni fizycy nazywają ten wymiar jednolitym polem. Im bardziej rozszerza się nasza świadomość, tym bardziej zbliżamy się do tego źródła i tym większe ryby możemy złowić. Trzydziestotrzyletnie osobiste doświadczenie z programem medytacji transcendentalnej wywarło bardzo istotny wpływ na moje filmy, obrazy oraz wszystkie aspekty mojego życia. Dzięki niej mogłem zanurkować głębiej i poszukiwać grubych ryb. W swojej książce chciałbym się podzielić z wami doświadczeniami z tej przygody. 11
PIERWSZE NURKOWANIE Ten, którego szczęście pochodzi z jego wnętrza, którego radość płynie z wnętrza, którego światłość bierze się z wewnątrz, ten jogin, będący jednością z brahmanem, zyskuje wieczną wolność w boskiej świadomości*. Bhagawadgita Usłyszawszy po raz pierwszy o medytacji, nie zainteresowałem się nią w najmniejszym nawet stopniu. Ten temat w ogóle mnie nie pociągał. Uważałem, że to strata czasu. Zaintrygowało mnie jednak zdanie: Prawdziwe szczęście bierze się z wnętrza. Na początku sądziłem, że to trochę pokrętne, ponieważ nie wiadomo, gdzie szukać tego wnętrza ani jak się do niego dostać. Ale zdanie to miało w sobie jakąś prawdę. Pomyślałem, że być może sposobem na dotarcie do wnętrza jest medytacja. Przyjrzałem się zagadnieniom związanym z medytacją, zadałem kilka związanych z nią pytań i zacząłem badać różne jej rodzaje. Wówczas zadzwoniła do mnie moja siostra i oznajmiła, że od sześciu miesięcy ćwiczy medytację transcendentalną. Wy- * Przekład własny przyp. tłum. 13
czułem w jej głosie coś niezwykłego jakąś zmianę i pewien rodzaj szczęścia. Pomyślałem, że tego właśnie pragnę. I tak w lipcu 1973 roku udałem się do ośrodka medytacji transcendentalnej w Los Angeles, gdzie poznałem instruktorkę, która przypadła mi do gustu. Wyglądała jak Doris Day. To ona nauczyła mnie techniki medytacji. Zademonstrowała mi mantrę, czyli kombinację dźwięku, wibracji i myśli. Jest to bardzo specyficzny typ medytacji, gdyż medytując, nie skupiamy się na znaczeniu samej mantry. Instruktorka zaprowadziła mnie do niewielkiego pokoju, w którym miałem odbyć swoją pierwszą sesję medytacyjną. Usiadłem, zamknąłem oczy, rozpocząłem mantrę i nagle poczułem się tak, jakbym stał w windzie, w której ktoś odciął wszystkie podtrzymujące ją liny. Bum! Znalazłem się w stanie czystego błogostanu. Po prostu w nim trwałem. Usłyszałem głos instruktorki: Czas już wracać, minęło dwadzieścia minut, ja zaś zapytałem z niedowierzaniem: MINĘŁO DWADZIEŚCIA MINUT?. Uciszyła mnie, gdyż poza mną medytowały tam jeszcze inne osoby. Doznane uczucie wydawało mi się znajome, a jednocześnie tak świeże i silne. Po zajęciach oświadczyłem jej, że słowo niepowtarzalny powinno być zarezerwowane wyłącznie dla tego doświadczenia. Wpadamy do oceanu czystej świadomości, czystej wiedzy. Ale czujemy się jak w domu to wciąż my. Natychmiast pojawia się poczucie szczęścia nie chodzi mi tu o narkotyczne otępienie, lecz o skoncentrowane przeżycie piękna. Od trzydziestu trzech lat nigdy nie opuściłem żadnej medytacji. Medytuję dwadzieścia minut rano i tyle samo po 14
południu. Później zajmuję się swoimi codziennymi sprawami. Odkryłem, że dzięki temu czerpię więcej przyjemności z tego, co robię. Mam wyostrzony zmysł intuicji. Odczuwam więcej radości i mniej negatywnych emocji.
KRĘPUJĄCY GUMOWY KOSTIUM klowna Łatwiej byłoby zwinąć całe niebo do postaci niewielkiej szmatki, niż osiągnąć prawdziwe szczęście bez uprzedniego poznania samego siebie. Upaniszady Na początku mojej przygody z medytacją dręczyły mnie obawy i niepokój. Czułem w sobie przygnębienie i gniew. Zdarzało mi się wyładowywać ten gniew na swojej pierwszej żonie. Po upływie dwóch tygodni medytowania żona podeszła do mnie i zapytała: Co się dzieje?. Przez chwilę milczałem, a w końcu zacząłem się dopytywać, co ma na myśli. Odparła: Gdzie się podział twój gniew?. Nawet nie zdałem sobie sprawy z tego, że już go nie ma. Ów gniew oraz przygnębienie można porównać do krępującego, gumowego, negatywnie oddziałującego kostiumu klowna. Duszę się w nim, a guma, z której jest wykonany, cuchnie. Wraz z rozpoczęciem medytacji i zanurzania się w głąb siebie kostium zaczyna się rozpuszczać. Razem z gniewem znika też cały ten odór, w końcu uświadamiamy 17
sobie, jak bardzo był odrażający. Pozbywszy się tego balastu, nareszcie możemy się cieszyć wolnością. Gniew, przygnębienie i smutek to ciekawe elementy jakiejś opowiadanej historii, ale dla artystów, a zwłaszcza dla filmowców, są niczym trucizna. Działają jak imadło ograniczające kreatywność. Jeżeli tkwimy w tym imadle, to zaczynamy mieć kłopoty nawet ze wstaniem z łóżka, a co dopiero z doświadczaniem nurtu kreatywności i nowych idei. Jeżeli chcemy tworzyć, musimy mieć czysty umysł. Pomysły trzeba łowić niczym ryby.
spodobał ci się fragment który przeczytałeś? Zamów książkę w pogoni za wielką rybą w księgarni Illuminatio sprawdź pełną ofertę wydawnictwa na www.illuminatio.pl Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku: www.facebook.com/illuminatiopl Książki wydawnictwa Illuminatio znajdziesz również w Magicznej Galerii www.czarymary.pl