SZKOLNIACZEK PISEMKO ZESPOŁU SZKÓŁ W WOŁOMINE ul. Miła 22 2010 / 2011 NUMER 6 zss-wolomin.edl.pl
8 marca 2011 roku w naszej szkole, jak co miesiąc,odbyło się czytanie w ramach akcji Cała Polska czyta dzieciom. Tym razem naszą szkołę odwiedziła tancerka, która brała udział m.in. w Tańcu z Gwiazdami Pani Anna Głogowska. Przeczytała zebranym uczniom baśń o Warsie i Sawie, odpowiadała na pytania a na koniec pokazała ciekawy taniec i wspólnie z uczniami tańczyła. Nie obyło się bez rozdawania autografów. Nasze pisemko tez dostało autograf od Pani Anny Głogowskiej z pozdrowieniami dla czytelników. A oto krótka relacja zdjęciowa ze spotkania.
Marzanna Marzanna, zimowa panna, w słomianej sukience rozpostarła ręce. W lęku drżąca cała, topić się nie chciała. Z rozwichrzonym włosem ognie ją poniosą. Niechaj śnieg i mrozy wiośnie się ukorzą I porą radosną zawitaj nam wiosno! Morena, Marzaniok to określenia, jakie nadawano kukle Marzanny. Stanowiła uosobienie zimy i śmierci. Wyprowadzenie jej poza granice wsi i utopienie lub spalenie było konieczne, aby przywołać wiosnę. Począwszy od XIX wieku zwyczaj ten stopniowo zmieniał się w zabawę, w której brały udział przede wszystkim dzieci i młodzież. Współcześnie łączymy go z początkiem kalendarzowej wiosny (21 marca), kiedy to uczniowie, topiąc Marzannę, wrzucają wraz z nią do wody szkolne niepowodzenia. Obrzęd topienia lub też palenia Marzanny zimy różnił się w zależności od regionu Polski do dziś jego ślady zachowały się w zachodniej i południowo zachodniej części naszego kraju. PANI WIOSNA Idzie pierwsza pora roku, nagle przyspieszyła kroku. Kwiatami nas obsypała, do ogrodów zawitała. Śmieje się do wszystkich dzieci, z jej rękawa motyl leci, kolorowy, jak to wiosną a na drzewach pąki rosną. Cieplej jakoś dookoła. mama bardziej dziś wesoła. Tata wcześniej z pracy wrócił, gruby kożuch w szafę rzucił. Moja babcia z dziadkiem w parku choć szesnasta na zegarku. A ja krzyczę wciąż od rana: Pani Wiosna jest kochana!
WIOSNA przynosi nadzieję na nowe życie - należało się o nie troszczyć i otoczyć je opieką. Kiedyś świętowanie wiosenne rozpoczynało się wielkim postem i Wielkanocą, a kończyło w dzień św. Jana. Szczególną rolę w podejmowanych wówczas zabiegach magicznych odgrywały woda i ogień - żywioły o mocy oczyszczania i dawania życia. Ptaki powracające z dalekich stron były najbardziej oczekiwanymi zwiastunami wiosny. Ten, kto pierwszy zobaczył przylatującą jaskółkę, miał zapewnione powodzenie w życiu, ale ciekawski, podpatrujący ptaka wlatującego do gniazda, mógł stracić wzrok. Wyrządzenie krzywdy jaskółce groziło srogimi karami w postaci różnych dolegliwości i chorób. Bociany powinny powrócić do swoich gniazd najpóźniej do 25 marca. Jeśli nie pojawiły się tego dnia - zapowiadał się nieurodzajny rok. Ptaki te darzono szacunkiem. Ten, kto pierwszy zobaczył przylatującego bociana, miał zapewnione szczęście, jednak, jeśli ptak siedział - był to zły znak. WIOSENNE ZAGADKI
Niedługo zima pryśnie śnieg już przebiłem, bo jestem... Żabki zje na śniadanie, na jednej nodze stanie, witaj panie... Co to za kotki na drzewach siedzą, myszy nie łowią, ptaszków nie jedzą?. Śpią zielone pióreczka pod białą pierzyną. Będą znowu rosły, kiedy mrozy miną. Słońce mocniej dziś przygrzewa, w pierwsze listki stroi drzewa. Więc weselej jest na świecie, gdy króluje miesiąc... Nie smaży ich mama na smalcu, nie masz co lizać palców! Bo one zielone wiosną na drzewach rosną.. Dźwięczy pod niebem Jak srebrny dzwonek. Tak śpiewa mały, szary... W marcu się zaczyna, gdy się kończy zima.przyjdzie z wiatru ciepłym wiewem, z pięknem kwiatów, z ptaków śpiewem.. Tu cytrynek, tam bielinek, wszędzie piękne, kolorowe. Lekko unoszą się nad łąką, gdy tylko zaświeci słonko..
2 KWIETNIA minie 6 rocznica śmierci Papieża Jana Pawła II 1 maja 2011 roku będziemy przeżywali Jego Beatyfikację. Jan Paweł II będzie Błogosławionym Byłeś, Jesteś i Będziesz.. Na zawsze w Naszych Sercach
DEKALOG ZDROWEGO ODŻYWIANIA 1. Codziennie przed wyjściem do szkoły jedz śniadanie. 2. Spożywaj urozmaicone posiłki 5 razy dziennie. 3. Przynajmniej raz dziennie zjedz ciepły posiłek. 4. Raz dziennie wypij jedną szklankę mleka. 5. Jedz codziennie owoce i warzywa. 6. Posiłki spożywaj regularnie. 7. Kolację spożywaj przynajmniej godzinę przed snem. 8. Podczas spożywania pokarmów przestrzegaj przyjętych zasad i dobrych obyczajów. 9. Przy przyrządzaniu posiłków zachowaj właściwą higienę. Jedz owoce i jarzyny, W nich mieszkają witaminy. Kto je sobie lekceważy, Musi chodzić do lekarzy. Świeże owoce, surowe jarzyny, Ważne dla zdrowia witaminy
Czy jesteś odważny? - psychozabawa Jak zachowasz się w przedstawionych sytuacjach? Pokoloruj prawidłowe odpowiedzi. 1. Zostaję sam w domu o zajmuję się lekcjami lub zabawą. o wciąż wyglądam przez okno, czy wracają rodzice. o siedzę w kącie i nasłuchuję, sam nie wiem czego. 2. Budzę się w nocy o przypominam sobie, że północ to godzina duchów i zaczynam dzwonić zębami ze strachu. o na wszelki wypadek od razu wołam, aby ktoś do mnie przyszedł. o przekręcam się na drugi bok i myślę o czym przyjemnym, np. o wakacjach. 3. Oglądam film, który napawa mnie lękiem o zmieniam kanał. o wchodzę pod koc i trzęsąc się ze strachu, oglądam dalej. o drżącym głosem wołam rodziców, żeby przyszli do pokoju i oglądali razem ze mną. 4. Jadę na kolonie. Podczas podróży o wyobrażam sobie wszystko, co najgorsze, np. że nikt się ze mną nie zaprzyjaźni, i zaczynam płakać. o rozpoczynam rozmowę o swoim hobby z kolegą, który siedzi obok mnie. o Przypominam sobie pożegnanie z rodzicami, smutną minę babci, zaczynam tęsknić i odechciewa mi się kolonii.
Do Kubusia Puchatka przychodzi Prosiaczek i mówi: - Puchatku, Krzyś dał nam dziesięć słoiczków miodu, czyli po osiem dla każdego. Ależ Prosiaczku mówi zbulwersowany Puchatek jeśli Krzyś dał nam dziesięć słoiczków, to dla każdego będzie po pięć! - A myśl sobie co chcesz, ja już swoje osiem zjadłem! Wychowawca pyta: - Jaka waszym zdaniem powinna być szkoła? - Zamknięta! - odpowiada Jaś. Nauczyciel pyta Jasia: - Dlaczego codziennie spóźniasz się na lekcje? - Bo ile razy idę rano do szkoły, mijam znak drogowy ograniczenia prędkości. - Panie doktorze! Ile razy piję herbatę, boli mnie nos. - To wyjmij łyżeczkę ze szklanki! - Przepraszam pana, jak trafić do filharmonii? - Trzeba ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. - Czy ty nauczyłeś papugę brzydkich słów? pyta ojciec syna. - Nie... Ja jej tylko powiedziałem, których nie powinna używać. Syn wraca ze szkoły. - Tato, nawet sobie nie wyobrażasz, jakie dzisiaj miałem szczęście! - Dostałeś szóstkę? - Nie... Nauczyciel chciał mnie postawić do kąta, ale wszystkie już były zajęte! - Babciu, daj mi proszek przeciwbólowy prosi wnuczek. - Co się stało? Co cię boli? pyta zdenerwowana babcia. - Jeszcze nic, ale tata ogląda mój dzienniczek...