Copyright by individual Authors, 2017 Komitet naukowy konferencji: Jacek Gackowski, Bogusław Gediga, Radosław Janiak, Maciej Kaczmarek, Elżbieta M. Kłosioska, Marcin S. Przybyła Komitet organizacyjny konferencji: Justyna Baron, Barbara Krukiewicz, Radosław Kuźbik, Dagmara Łaciak, Marcin Maciejewski, Kamil Nowak Recenzja tomu: Prof. UWr dr hab. Justyna Baron Redakcja tomu: Dagmara Łaciak, Marcin Maciejewski, Kamil Nowak Skład i korekta: Dagmara Łaciak, Marcin Maciejewski, Kamil Nowak Projekt okładki: Nicole Lenkow, Marcin Maciejewski Adres kontaktowy: pola.popielnicowe.2017@gmail.com ISBN: 978-83-61416-02-9 DOI 10.23734/22.17.037 Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław Druk: WIELAND DRUKARNIA CYFROWA ul. Senatorska 37, 60-326 Poznao
Program konferencji 20 września 2017 (środa) Obrady odbywać będą się w budynku Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego przy ulicy Szewskiej 48 we Wrocławiu. 8.00-9.00 Rejestracja uczestników 9.00-9.15 Rozpoczęcie obrad i przywitanie uczestników Maciej Kaczmarek Słowo wstępne 9.15-9.30 Kinga Alina Langowska Działalność naukowa Hugo Conwentza nad problematyką s. 11 kultur pól popielnicowych w latach 1880-1910 9.30-9.45 Karol Dzięgielewski Pomorskie peryferia świata pól popielnicowych s. 12 9.45-10.00 Katarzyna Ślusarska Schyłek epoki brązu i początek epoki żelaza na Pobrzeżu s. 13 Szczecińskim 10.00-10.15 Kamil Niedziółka Przemiany osadnicze na Pomorzu Wschodnim na przełomie epoki s. 13 brązu i żelaza z perspektywy analiz przestrzennych 10.15-10.30 Bartłomiej Kaczyński Kontakty ludności kręgu pomorsko-kloszowego z terenami s. 14 nadłabskimi na przykładzie wybranych typów szpil 10.30-10.45 Maciej Kaczmarek Wczesna epoka żelaza w Wielkopolsce dotychczasowe wizje versus współczesna potrzeba ich weryfikacji s. 15 10.45-11.00 przerwa kawowa 11.00-11.15 Jacek Górski Trzciniecko-łużyckie fazy przejściowe. Problemy interpretacyjne i zróżnicowanie regionalne 11.15-11.30 Jacek Górski Podkrakowska enklawa wczesnej kultury łużyckiej w świetle wyników najnowszych badań terenowych na trasie autostrady A4 11.30-11.45 Justyna Baron, Marcin Bohr, Kamil Nowak Kotlina Kłodzka w czasach pól popielnicowych - tranzyt czy stabilna strefa osadnicza? 11.45-12.00 Paweł Konczewski, Magdalena Konczewska, Jacek Szczurowski Relacje przestrzenne osadnictwa kultury łużyckiej do paleośrodowiska Pieńskiej Doliny Nysy Łużyckiej 12.00-12.15 Joanna Jędrysik Rozwój i charakter osadnictwa na obszarze Jury Polskiej w późnej epoce brązu i wczesnej epoce żelaza 12.15-12.45 dyskusja s. 16 s. 17 s. 18 s. 19 s. 20 12.45-14.00 przerwa obiadowa 14.00-14.15 Jerzy Trzebiński Możliwości interpretacji funkcji grodów kultury łużyckiej s. 20 o zorganizowanej zabudowie wewnętrznej 14.15-14.30 Marcin Ignaczak Wschodni sąsiedzi za szczelną (?) granicą. Grodziska wczesnego s. 21 okresu epoki żelaza na obszarze Podola 14.30-14.45 Elżbieta M. Kłosińska Z badań nad zagadnieniem wschodniego zasięgu kultury s. 22 o popielnicowym charakterze (z uwzględnieniem kluczowych problemów odnoszących się do Lubelszczyzny i przyległych terenów Ukrainy Zachodniej) 14.45-15.00 Karolina Zagrabińska Osadnictwo kultury łużyckiej na Lipiu w Starym Sączu s. 24
15.00-15.15 przerwa kawowa 15.15-15.30 Grzegorz Szczurek Pleszewski mikroregion osadniczy w późnej epoce brązu s. 25 i we wczesnej epoce żelaza zarys koncepcji badawczej 15.30-15.45 Błażej Muzolf Rozplanowanie przestrzenne osad i cmentarzysk środkowopolskiej s. 26 grupy łużyckich pól popielnicowych na przykładzie wybranych obiektów z okresu HaA-D 15.45-16.00 Marcin S. Przybyła, Joanna Jędrysik Osiedle z późnej epoki brązu i wczesnej epoki s. 26 żelaza w Maszkowicach przyczynek do badań nad kontynuacją miejsc obronnych 16.00-16.15 Aneta Buchner Socjotopografia halsztackiej osady w Starym Śleszowie, stan. 17 s. 27 16.15-16.30 Małgorzata Markiewicz Wizualizacja 3D halsztackiej osady ze Starego Śleszowa - nowa forma narracji w archeologii s. 28 16.30-16.45 przerwa kawowa 16.45-17.00 Tomasz Gralak Sztuka pól popielnicowych próba rozpoznania zasad stylu s. 29 17.00-17.15 Michał Mazur Zabawka, przedmiot kultu czy narzędzie pracy rozważania s. 29 na temat przęślików odkrywanych na stanowiskach z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w południowej Polsce 17.15-17.30 Paulina Kowalczyk-Matys Naczynia w kształcie rożka ze stanowisk grupy s. 30 górnośląsko-małopolskiej kultury łużyckiej 17.30-17.45 Kinga Alina Langowska Elementy stroju kultury pomorskiej na Pomorzu Gdańskim s. 30 w okresie halsztackim i lateńskim 17.45-18.15 dyskusja 20.00-... wieczorne towarzysko-naukowe panele dyskusyjne 21 września 2017 (czwartek) Obrady odbywać będą się w budynku Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego przy ulicy Szewskiej 48 we Wrocławiu. 9.00-9.15 Radosław Janiak Ucieczka do podziemi? Miejsce pochówku głównego w kurhanach cyklu łużycko-pomorskiego na Pojezierzu Kaszubskim 9.15-9.30 Radosław Kuźbik Dyskontynuacja podkurhanowego obrządku pogrzebowego w epoce pól popielnicowych na przykładzie Dolnego Śląska i terenów ościennych 9.30-9.45 Anna Gawlik, Marcin M. Przybyła Nagroda czy kara - pochówki szkieletowe na osiedlach kultury łużyckiej w Zachodniej Małopolsce 9.45-10.00 Katarzyna Sielicka Najnowsze odkrycia cmentarzysk kultury łużyckiej w dorzeczu Kaczawy ujawnione podczas badań wyprzedzających związanych z budową S3 10.00-10.15 Armand Zyzman Cmentarzysko wczesnołużyckie i osada z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza na stanowisku 4/8 w Szymanowicach, pow. legnicki 10.15-10.30 Marta Korczyńska, Michał Borowski, Magdalena Moskal del-hoyo, Anita Szczepanek, Klaus Cappenberg, Jakob Ociepka Long ago, far away... Cmentarzysko ciałopalne z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w Janowicach, gmina Pleśna, stanowisko 44 (AZP 106-65/103) na tle janowickiego mikroregionu osadniczego s. 31 s. 31 s. 32 s. 32 s. 33 s. 34
10.30-10.45 Martyna Niemczyk Cmentarzysko birytualne ludności kultury łużyckiej Wilkowiczki stanowisko 1, pow. gliwicki s. 35 10.45-11.00 przerwa kawowa 11.00-11.15 Kamila Gaczorek Cmentarzysko ciałopalne przy ul. Bagiennej w Legnicy s. 35 11.15-11.30 Maciej Nowak, Żenia Demczuk, Barbara Musiał-Łaczek Wyniki ratowniczych badań s. 36 archeologicznych na cmentarzysku kultury łużyckiej w Łętowicach, stan. 5 (AZP 104-65/6), pow. tarnowski 11.30-11.45 Jan Chochorowski Depozyt szkieletów ze schyłku epoki brązu na stan. 33 s. 36 w Kornicach, gm. Pietrowice Wielkie 11.45-12.00 Ilona Baranowska Masowy grób ciałopalny z kościanymi grotami strzał s. 37 na stanowisku w Łęgowie (gm. Wągrowiec). Analiza funkcjonalna 12.00-12.15 Anna Józefowska Halsztacki model funeralny grobów komorowych z Domasławia s. 37 12.15-12.30 Monika Dzierlińska Określenie stopnia fragmentacji szczątków w analizie s. 38 pochówków ciałopalnych 12.30-12.45 Janusz Piontek Czy cechy niemetryczne zębów pozwolą na poznanie zróżnicowania s. 39 biologicznego ludności kultury łużyckiej? 12.45-13.00 Agata Hałuszko Bioarcheologia ciałopalnych szczątków ludzkich na przykładzie s. 40 cmentarzyska w Legnicy 13.00-13.30 dyskusja 13.30-15.00 przerwa obiadowa 15.00-15.15 Agata Sady, Dominika Kofel Rola kręgu kultur pól popielnicowych w rozwoju rolnictwa na ziemiach polskich 15. 15-15.30 Dagmara Łaciak Proces halsztatyzacji południowo-zachodnich terenów Polski z perspektywy studiów nad wytwórczością ceramiczną 15.30-15.45 Magdalena Przymorska-Sztuczka Przęśliki i ciężarki tkackie niedoceniane źródła archeologiczne do poznania włókiennictwa społeczności łużyckich 15.45-16.00 Tomasz Purowski Badania fizykochemiczne tworzyw szklistych odkrytych w Polsce na stanowiskach archeologicznych z II-V okresu epoki brązu 16.00-16.15 Szymon Pawlikowski, Anna Maślak Produkcja soli w późnej epoce brązu i wczesnej epoce żelaza na podstawie materiałów łużyckich pochodzących ze stanowiska 112 w Wieliczce s. 41 s. 42 s. 43 s. 44 s. 45 16.15-16.30 przerwa kawowa 16.30-16.45 Wojciech Blajer Skarby wyrobów metalowych w kręgu łużyckim na tle sąsiednich stref kulturowych wybrane problemy 16.45-17.00 Marcin Maciejewski Perspektywy badań nad skarbami z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza 17.00-17.15 Julia Orlicka-Jasnoch Skarb przedmiotów brązowych z Nowego Kramska, gm. Babimost, pow. zielonogórski, woj. lubuskie 17.15-17.30 Julia Orlicka-Jasnoch Skarb przedmiotów brązowych i żelaznych, znaleziony w miejscowości Kumiałtowice, gm. Brody, pow. żarski, woj. lubuskie, w aspekcie wydarzeń z pogranicza kultur s. 46 s. 46 s. 47 s. 48
17.30-17.45 Dawid Sych Życie rzeczy: analizy traseologiczne militariów i narzędzi wiązanych ze społecznościami kręgu Kultur Pól Popielnicowych 17.45-18.00 Jacek Gackowski, Łukasz Kowalski, Aldona Garbacz-Klempka Nowy głos w dyskusji na temat zabytków o stylistyce stepowej z Kujaw i ziemi chełmińskiej. Perspektywa archeometalurgiczna 18.00-18.15 Kamil Nowak, Katarzyna Sielicka Skarb z Paszowic, pow. jaworski. Analiza śladów użytkowania oraz technologia produkcji sierpów ze sztabą do rękojeści 18.15-19.00 dyskusja i zakończenie obrad 22 września 2017 (piątek) s. 49 s. 50 s. 51 Zwiedzanie osady obwarowanej we Wrocławiu-Osobowicach. Spotykamy się w budynku Instytutu Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego przy ulicy Szewskiej 48 we Wrocławiu o godzinie 9.00.
Szanowne Badaczki, Szanowni Badacze, ostatnie dwie dekady zaowocowały niezwykłym, zarówno pod względem ilościowym jak i jakościowym, przyrostem danych pozwalających lepiej poznać życie społeczności zamieszkujących ziemie polskie w czasie trwania kultur pól popielnicowych, a dostępność nowych metod od zdjęć lotniczych po analizy mikrośladów pozwoliła na sformułowanie nowych problemów badawczych. Wydaje się jednak, że wymiana informacji na temat prowadzonych badań jest niewystarczająca i stąd pomysł na spotkanie we Wrocławiu. Niniejszy tom jest zbiorem pięćdziesięciu jeden abstraktów wystąpień przedstawionych podczas konferencji Ziemie polskie i ich sąsiedzi w czasach pól popielnicowych, która odbyła się w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego w dniach 20-22 września 2017. Mamy nadzieję, że wrocławska konferencja zapoczątkuje cykliczne spotkania, w trakcie których możliwa będzie dyskusja nad rozmaitymi aspektami badań społeczności pól popielnicowych. Nasze spotkanie poświęcamy pamięci Profesor Ireny Lasak. Z poważaniem, w imieniu Komitetu Organizacyjnego, Justyna Baron
Działalność naukowa Hugo Conwentza nad problematyką kultur pól popielnicowych w latach 1880-1910 Kinga Alina Langowska LVR-Archäologischer Park Xanten / LVR-Römer Museum, Bahnhofstr. 46 50, 46509 Xanten, kingalangowska@gmail.com Dzień 18 września 1880 roku był dniem szczególnym i w znaczący sposób wpisał się w historię Gdańska. Tego właśnie dnia przy okazji 53. Ogólnokrajowego Zjazdu Niemieckich Przyrodników i Lekarzy w Gdańsku nastąpiło uroczyste otwarcie Westpreußisches Provinzialmuseum czyli Muzeum Prowincji Zachodniopruskiej. Zaledwie 9 miesięcy wcześniej, dnia 4 stycznia 1880 roku, mając zaledwie 24 lata, Hugo Conwentz objął stanowisko dyrektora Muzeum Prowincji Zachodniopruskiej. Urząd ten piastował do roku 1910, z czego do kwietnia 1882 roku jako dyrektor komisaryczny. Ten oto gdański archeolog i przyrodnik wydał ponad 300 publikacji w ciągu swojego życia, przebadał około 100 stanowisk archeologicznych, z czego większość z nich stanowią stanowiska archeologiczne kultur pól popielnicowych, uratował grodzisko w Sopocie oraz Puszczę Białowieską w czasie I wojny światowej. Stał się dzięki temu jedną z najbarwniejszych postaci naukowego świata przełomu XIX i XX wieku. Był to człowiek niezwykły pod wieloma względami, osobowością wszechstronną, badaczem wykraczający swym myśleniem i postępowaniem poza ramy epoki, w której przyszło mu żyć, co udowadniają wyżej wymienione osiągnięcia. Bez ogromu pracy jaką Hugo Conwentz wykonał wraz z innymi pracownikami Muzeum Prowincji Zachodniopruskiej, nasza wiedza na temat zwyczajów nosicieli kultur pól popielnicowych z terenów dzisiejszej północnej Polski byłaby znacznie uboższa, dlatego w moim referacie chciałabym przedstawić historię i działalność tego niezwykłego naukowca. 11
Pomorskie peryferia świata pól popielnicowych Karol Dzięgielewski Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, karol.dziegielewski@uj.edu.pl Tradycyjnie ujmowana wizja kultury późnej epoki brązu na Pomorzu, na którą przemożny wpływ wywarła monografia J. Kostrzewskiego z 1958 r., kładła nacisk przede wszystkim na podkreślanie podobieństw tego regionu do pozostałych części zajmowanych przez rozumianą jako makrostruktura organizacyjna kulturę łużycką. Służyło temu m.in. wydzielenie lokalnych grup kultury łużyckiej. Różnice, na przykład w zakresie form kultury materialnej, takich jak wyroby brązowe, starano się bagatelizować, co miało jednoznacznie wymiar historycznopolityczny (w takich kategoriach rozpatrywano m.in. analizowanie podobieństw do wzorców nordyjskich). Nowsze studia nad przemianami społeczno-gospodarczymi zachodzącymi na wschód od Parsęty i Drawy oraz na północ od Noteci u schyłku epoki brązu i w początkach wczesnej epoki żelaza wskazują, że wspomniane różnice w stosunku do obszarów Wielkopolski czy Śląska wykazywały daleko mniejszy czy większy stopień pokrewieństwa form kultury materialnej do tego czy innego kręgu kulturowego. Pomorskie społeczności różniły się od typowych rolniczych ugrupowań z kulturą w typie pól popielnicowych przede wszystkim bardziej ekstensywnym, mobilnym typem gospodarki i odpowiednio dopasowanym do niego modelem organizacji społecznej. Jedynie pochodną tych różnic były odmienności rytu grzebalnego czy sposobów manifestowania statusu, widocznych w rytuałach deponowania przedmiotów metalowych. Kluczową rolę odegrało nadmorskie położenie regionu, które z jednej strony sprzyjało utrzymywaniu innej, niż w przypadku reszty niżowych społeczności popielnicowych, wokółbałtyckiej sieci kontaktów, a z drugiej umożliwiało dostęp do unikalnego lokalnego surowca bursztynu. Odkrycie tej kopalnej żywicy u schyłku epoki brązu i wynikające z tego faktu ponadregionalne konsekwencje, przyczyniły się do ugruntowania we wczesnej epoce żelaza różnic dzielących Pomorze od reszty świata będącego przedmiotem zainteresowania niniejszego sympozjum. 12
Schyłek epoki brązu i początek epoki żelaza na Pobrzeżu Szczecińskim Katarzyna Ślusarska Instytut Archeologii i Etnologii Uniwersytetu Gdańskiego, ul. Bielańska 5, 80-001 Gdańsk, hisksl@ug.edu.pl Przełom epok brązu i żelaza w całej strefie południowobałtyckiej wiąże się ze zmianami zachodzącymi w wielu aspektach ludzkiego życia. Najbardziej oczywista, z perspektywy archeologii, jest ta zachodząca w obrządku pogrzebowym, związana z zanikiem kurhanów, nakrywających groby ciałopalne i pojawieniem się grobów płaskich, niejednokrotnie kolektywnych. Redefinicji uległa także sama forma pojemnika na prochy: proste, wazowate naczynia zastąpione zostały pojemnikami wykazującymi różny stopień antropomorfizacji, co może być rozpatrywane także jako manifestacja przemian w ogólnej wizji człowieka i jego pośmiertnego losu. Modyfikacjom obrządku pogrzebowego towarzyszy słabiej rozpoznana zmiana struktur osadniczych i strategii gospodarowania, związana zapewne z wahnięciem klimatu i w konsekwencji przekształceniami środowiska w 1 poł. I tysiąclecia BC. Przełom epoki brązu i żelaza w tej strefie Pobrzeża Szczecińskiego ma nieco odmienną dynamikę. Przemiany w zakresie obrządku pogrzebowego nie są w tej strefie tak widoczne, jak na obszarze Pomorza Wschodniego. Silniejsze modyfikacje czytelne są w zakresie strategii osadniczych. Podstawowym celem prezentowanego studium jest próba oceny rozwoju sieci osadniczej pod kątem danych środowiskowych. Przemiany osadnicze na Pomorzu Wschodnim na przełomie epoki brązu i żelaza z perspektywy analiz przestrzennych Kamil Niedziółka Instytut Archeologii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, ul. Wóycickiego 1/3, bud. 23, 01-938 Warszawa, k.niedziolka@wp.pl Przełom epoki brązu i żelaza na Pomorzu Wschodnim (Gdańskim) to okres łączony - zgodnie z tradycyjnym ujęciem kulturowo-historycznym - z genezą zespołów kultury pomorskiej powstałych na bazie starszego podłoża lokalnego odłamu kultury łużyckiej (grupy kaszubskiej). O ile w dotychczasowej literaturze problemy związane z przemianami kulturowymi zostały dość dokładnie opisane, przede wszystkim w oparciu o materiały sepulkralne, to zupełnie inaczej sytuacja przedstawia się w odniesieniu do ówczesnego osadnictwa. Zagadnienie to było i jest nadal rzadko poruszane w piśmiennictwie, a syntetyczne prace obejmujące cały omawiany tutaj obszar pochodzą jeszcze z lat 80. XX wieku. Celem tego wystąpienia będzie więc próba omówienia zmian w strukturach osadniczych u schyłku epoki brązu i na początku epoki żelaza na Pomorzu Wschodnim. Do tego celu wykorzystano wybrane metody analiz przestrzennych zrealizowanych przy pomocy oprogramowania GIS. Przy ich przeprowadzaniu oparto się w dużej mierze na zestawach danych cyfrowych stanowiących modelowe odzwierciedlenia określonych aspektów lokalnego środowiska geograficznego. Jak się okazuje wykonane badania, poza wskazaniem na szereg domniemanych trendów w obrębie analizowanych struktur osadniczych, zwróciły również uwagę na interesujące uwarunkowania, które mogą stanowić przyczynek do dyskusji na temat poprawności archeologicznych rekonstrukcji minionego osadnictwa. 13
Kontakty ludności kręgu pomorsko-kloszowego z terenami nadłabskimi na przykładzie wybranych typów szpil Bartłomiej Kaczyński Ośrodek Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, Krakowskie Przedmieście 32, 00-927 Warszawa, bartłomiej.kaczynski@yahoo.com Proces formowania się i rozwoju tzw. kultury pomorskiej sensu largo (ujętej przez autora adekwatniejszym terminem jako pomorsko-kloszowy kręg kulturowy) odbywał się pod naciskiem oddziaływań z czterech głównych prowincji kulturowych: 1. strefy nordyjskiej; 2. obszarów kultur środkowoniemieckich z terenów dorzecza Łaby, Haweli oraz Soławy; 3. południowej i centralnej strefy kręgu pól popielnicowych (głównie terenów Wielkopolski i Śląska), objętymi w HaC silnymi wpływami ze strony wschodniohalsztackiej (uznawanej także za prowincję kultury halsztackiej); 4. tzw. strefy leśnej, obejmującej wpływy scytyjskie z obszarów ukraińskiego lasostepu i Kotliny Karpackiej. Wyjątkowo interesujące i mające silny wpływ na wykształcenie się przewodnich atrybutów omawianej jednostki kulturowej są oddziaływania z terenów nadłabskich. Świadectwem tych relacji są zbieżności w obrządku pogrzebowym, zaobserwowane przed wojną przez Ernsta Petersena oraz Wolfganga La Baume a a opisane szczegółowo w serii prac przez Tadeusza Malinowskiego. Kontakty te potwierdzają również niektóre z wytworów metalowych odkrywanych na stanowiskach pomorsko-kloszowego kręgu kulturowego. Szczególne znaczenie nad badaniami tych, jak i innych powiązań mają szpile kategoria zabytków występująca najpowszechniej w inwentarzach grobów skrzynkowych i kloszowych. Głównym celem referatu będzie wskazanie i określenie skali kontaktów w poszczególnych fazach chronologicznych okresu halsztackiego i lateńskiego, między kręgiem pomorsko-kloszowym a terenami nadłabskimi na podstawie wybranych typów szpil. 14
Wczesna epoka żelaza w Wielkopolsce dotychczasowe wizje versus współczesna potrzeba ich weryfikacji Maciej Kaczmarek Instytut Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicz w Poznaniu, ul. Umultowska 89D, 61-614 Poznań, kaczmac@amu.edu.pl Przypadający w Europie Środkowej na połowę VIII w. p.n.e. proces przekształcania się lokalnych ugrupowań społeczności pól popielnicowych w nową jakość krąg halsztacki ogarnął swoimi oddziaływaniami także ziemie położone nad górną i środkową Odrą. Wielkopolska w zaistniałym wówczas układzie kulturowym, jako wcześniejsza, istotna część nadodrzańskiej strefy łużyckich pól popielnicowych, będącej być może rodzajem pewnej wspólnoty terytorialnej, niejako siłą kontynuacji znalazła się w roli bezpośredniego partnera-sąsiada śląskich struktur halsztackich, będących najdynamiczniejszym nośnikiem nowych treści kulturowych uformowanych w środowisku dunajsko-alpejskim. Dzięki temu głównie do zachodniej części dorzecza środkowej Warty zaczęły masowo napływać nowe, halsztackie wzorce oraz ich regionalne, śląskie adaptacje i przetworzenia, wzniecając proces halsztatyzacji całego regionu. W dotychczasowych, mocno już postarzałych ujęciach syntetyzujących na temat okresu halsztackiego w zachodniej strefie ziem polskich dominuje, najogólniej rzecz ujmując, dychotomiczny obraz zachodzących wtedy przemian kulturowych, w którym rozkwitowi stylu wczesnohalsztackiego z ceramiką malowaną na Śląsku przeciwstawiona została obecność ceramiki inkrustowanej w stylu późnohalsztackim w Wielkopolsce, natomiast obserwowanemu rozproszeniu i załamaniu struktur osadniczych na Śląsku w Ha D bujny rozkwit osadnictwa grodowego w Wielkopolsce tamtego czasu. Badania ostatnich lat, w tym zwłaszcza oznaczenia dendrochronologiczne grodzisk wielkopolskich, a także studia źródłoznawcze stwarzają obecnie solidną podstawę do całkowitej rewizji utrwalonego w starszej literaturze przedmiotu modelu oblicza kulturowego Wielkopolski we wczesnej epoce żelaza i podjęcia próby nowej konceptualizacji tego zagadnienia. Konfrontacji starych wizji z nowymi ustaleniami źródłowymi tudzież perspektywom ich wykorzystania do budowy bardziej aktualnych koncepcji poświęcone zostało to wystąpienie. 15
Trzciniecko-łużyckie fazy przejściowe. Problemy interpretacyjne i zróżnicowanie regionalne Jacek Górski Muzeum Archeologiczne w Krakowie, ul. Senacka 3, 31-002 Kraków, jacekgorski1500@gmail.com Teza o ukształtowaniu się wschodniego odłamu kultury łużyckiej w wyniku ewolucyjnych zmian, jakie zaszły w środowisku kultury trzcinieckiej liczy ponad 70 lat. Koncepcję fazy przejściowej, nazwanej z czasem łódzką, w formie najbardziej dojrzałej i rozbudowanej przedstawił Aleksander Gardawski. Od tego czasu można zauważyć wyraźną tendencję do regionalizacji studiów nad tą problematyką, ale nie jest negowane, że społeczności kultury trzcinieckiej, po przejściu określonej ewolucji pod wpływem nowych prądów kulturowych, stały się kulturą łużycką. Podstawowe problemy dotyczą głównie kwestii przyporządkowania i datowania konkretnych materiałów, mających wyznaczać zjawiska przejściowe, co wynika z natury samej archeologii, nie aspirującej na ogół do opisu krótkotrwałych i dynamicznych procesów morfogenetycznych, również z powodu braku narzędzi opisu. Natomiast liczne studia regionalne prowadzone nad tym zagadnieniem w ostatnich latach wskazują, że nie istniał jeden uniwersalny sposób dochodzenia do kultury w typie pól popielnicowych przez społeczności późnej fazy kultury trzcinieckiej. Świadczy o tym porównanie lepiej rozpoznanych obszarów dorzecza Sanu, zachodniej Małopolski, Kielecczyzny, wschodniej Lubelszczyzny, czy środkowej Polski. Ważne i inspirujące dla omawianych zagadnień są również ostatnio opublikowane ważne serie źródeł z Polesia, pow. łęczycki i ze Szczepidła, pow. koniński. Celem referatu będzie próba zaprezentowania przemian na linii późna faza kultury trzcinieckiej wczesna faza kultury łużyckiej z punktu widzenia analizy regionalnej zwróceniem uwagi na cechy wspólne i terytorialne odrębności w obrządku pogrzebowym i kulturze materialnej. 16
Podkrakowska enklawa wczesnej kultury łużyckiej w świetle wyników najnowszych badań terenowych na trasie autostrady A4 Jacek Górski Muzeum Archeologiczne w Krakowie, ul. Senacka 3, 31-002 Kraków, jacekgorski1500@gmail.com Kilka lat temu zakończono wielkie prace wykopaliskowe, poprzedzające budowę autostrady A4 w rejonie Krakowa. Wśród wielu stanowisk rozpoznanych szerokoprzestrzennie są również osady i cmentarzyska ciałopalne z wczesnej fazy kultury łużyckiej. Do najważniejszych należy zaliczyć częściowo opracowane i opublikowane kompleksy źródeł z osad i nekropoli w Krakowie-Bieżanowie i w Targowisku oraz osiedle w Zagórzu. Szerokopłaszczyznowe badania wykopaliskowe wzbogaciły naszą wiedzę o wielkości i strukturach osiedli, obrządku pogrzebowym i organizacji cmentarzysk oraz dostarczyły dużej ilości nowych źródeł archeologicznych i przyrodniczych. Pochodzą one wyłącznie z obszaru prawego brzegu Wisły (lessy wielicko-bocheńskie), co stanowi istotne uzupełnienie, ponieważ dotychczas dominowały stanowiska badanie na lewym brzegu tej rzeki (lessy proszowicko-miechowskie). W świetle tych źródeł, w nawiązaniu do już opublikowanych materiałów, zwłaszcza z obszaru Nowej Huty, zostanie przedstawione syntetyczne ujęcie grupy zachodniomałopolskich stanowisk przyporządkowanych taksonomicznie do podgrupy krakowskiej grupy śląskiej kultury łużyckiej. Zachodnia geneza tego zjawiska w okolicach Krakowa nie budzi wątpliwości. Warto jednak zwrócić uwagę na rolę oddziaływań zakarpackich, których początek jest związany z kulturą pilińską. Opracowane cmentarzysko w Targowisku, liczące prawie 700 grobów, wraz z dwiema równolegle użytkowanymi osiedlami dostarczyło interesujących wyników w odniesieniu do wielkości osad i populacji użytkującej mikroregion. Znaczna liczba zanalizowanych próbek botanicznych pozwala także odnieść się do zagadnień gospodarczych. Dokonane zostanie również podsumowanie wiedzy o kulturze materialnej, zwłaszcza ceramice i przedmiotach brązowych. 17
Kotlina Kłodzka w czasach pól popielnicowych - tranzyt czy stabilna strefa osadnicza? Justyna Baron 1, Marcin Bohr 2, Kamil Nowak 3 Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław. 1. justyna.baron@uwr.edu.pl; 2. marcin.bohr@gmail.com; 3. akinakesy@gmail.com Głównym celem prowadzonych od kilku lat badań jest próba odpowiedzi na pytanie, czy Kotlina Kłodzka była tak słabo zasiedlona jak sugerują dane z dotychczasowej literatury, w których przewija się przede wszystkim koncepcja traktowania tego obszaru jako terenu wyłącznie tranzytowego, pozbawionego własnych walorów osadniczych i nie zachęcającego do stałego osadnictwa. Pozorna, naszym zdaniem, peryferyczność względem np. obszarów położonych bardziej na północ, a także trudne warunki środowiska naturalnego powodowały, że zjawiska kulturowe zachodzące w Kotlinie Kłodzkiej mogły być jedynie mniej atrakcyjnym poznawczo, słabym echem tego, co rozgrywało się na bardziej żyznych i atrakcyjniejszych osadniczo obszarach. Takie postrzeganie Kotliny Kłodzkiej wynika przede wszystkim z oczywistego faktu, że jest ona otoczona górami (Góry Stołowe, Góry Bardzkie, Góry Złote, Góry Bystrzyckie i Masyw Śnieżnika), co z jednej strony znacznie utrudniało prospekcję archeologiczną, a z drugiej a priori nasuwało założenia o słabym zasiedleniu, a co za tym idzie powodowało niezwykle niskie zainteresowanie większości archeologów tym terenem. W rejonie będącym przedmiotem niniejszego opracowania rzadko prowadzono prace wykopaliskowe, szczególnie o szerszym zasięgu, zaś liczba znalezisk powierzchniowych nigdy nie należała do imponujących. Mimo tego, z Kotliny Kłodzkiej znane są spektakularne znaleziska, do których należą m.in. osada z budynkiem halowym w Kłodzku Książku z epoki brązu, groby halsztackie z Kłodzka Jurandowa Skiby (Glatz Scheibe), grób lateński z Bożkowa koło Nowej Rudy, czy wreszcie dziesiątki(!) neolitycznych toporów kamiennych. Hipoteza badawcza jaką postawiliśmy jako zespół po wynikach wstępnej kwerendy archiwalnej zakłada, że Kotlina Kłodzka jest niezwykle interesującym i równie słabo poznanym pod względem archeologicznym regionem i z całą pewnością jej zasiedlenie w pradziejach nie ograniczało się do niewielkich, krótkotrwałych osad, charakterystycznych dla stref tranzytowych, pozbawionych własnych walorów osadniczych. Odnalezienie, dokładne zlokalizowanie i częściowe przebadanie za pomocą rozmaitych, interdyscyplinarnych metod, tak nieniszczących jak i inwazyjnych, wybranych stanowisk z czasu trwania kultur pól popielnicowych z terenu Kotliny Kłodzkiej pozwoli na pokazanie, że mamy tam do czynienia nie z wyludnioną lub efemerycznie zasiedloną strefą tranzytową, ale ze stałym, długotrwałym osadnictwem, tak charakterystycznym dla innych obszarów historycznego Dolnego Śląska. 18
Relacje osadnictwa kultury łużyckiej do paleośrodowiska Pieńskiej Doliny Nysy Łużyckiej Paweł Konczewski 1, Magdalena Konczewska 2, Jacek Szczurowski 3 1. Katedra Antropologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, ul. Kożuchowska 5, 51-631 Wrocław, pawelkonczewski71@gmail.com; 2. Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław, magdalena.konczewska@uwr.edu.pl; 3. Katedra Antropologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, ul. Kożuchowska 5, 51-631 Wrocław, jacek.szczurowski@upwr.edu.pl Obszar Natura 2000 Pieńska Dolina Nysy Łużyckiej obejmuje wschodnią część doliny Nysy Łużyckiej na odcinku od Zgorzelca do Przewozu. Jest to fragment mezoregionu Borów Dolnośląskich chroniony z uwagi na obecność siedlisk rzadkich zwierząt i roślin. Najcenniejszy przyrodniczo jest odcinek doliny Nysy pomiędzy miejscowościami Bielawa Dolna a Sobolice, z położoną centralnie zanikłą wsią Prędocice (Tormersdorf/Toporów). Poza walorami przyrodniczymi, odcinek ten skrywa mało znane dziedzictwo archeologiczne, w tym 13 lub 14 stanowisk kultury łużyckiej (2 osady, 3 punkty osadnicze lub ślady osadnictwa, 2 groby pojedyncze, 6-7 cmentarzysk), z których 10 datowanych jest na okres halsztacki. Po przeciwległej, niemieckiej stronie rzeki posiadamy informacje o co najmniej 38 stanowiskach o analogicznej proweniencji kulturowej. Znikomy stan wiedzy o stanowiskach położonych po polskiej stronie rzeki skłonił autorów do działań służących ich lepszemu poznaniu, a w szczególności do zbadania relacji z dawnym środowiskiem przyrodniczym. W tym celu przeprowadzono kwerendę i re-analizę archiwaliów, map, fotografii lotniczych i satelitarnych. Wykonano także numeryczny model terenu wg danych z lotniczego skaningu laserowego (ALS) oraz podjęto badania powierzchniowe, geofizyczne i wykopaliskowe. Wstępne wyniki badań wskazują, że po obu stronach rzeki aktywność ludzka koncentrowała się w strefie granicznej wysoczyzn i doliny. Obserwujemy wyraźne koncentracje różnych form osadnictwa kultury łużyckiej w pasach o szerokości kilkuset metrów od przeciwległych krawędzi doliny Nysy. W oparciu o wyrywkowe, jak dotychczas, informacje o morfologii gleb na wysoczyźnie po zachodniej stronie rzeki poczyniono pewne spostrzeżenia. Na całości badanego obszaru występują generalnie gleby bielicowe. Ich budowa różni się lokalnie, między innymi z powodu zróżnicowania fitocenotycznego dawnych zbiorowisk leśnych, co być może przekładało się na zróżnicowanie form ich wykorzystania przez lokalną społeczność kultury łużyckiej. W miejscach gdzie odkryto cmentarzyska stwierdzono obecność bielic ze słabo wykształconymi poziomami próchniczymi i poziomami zhumifikowanej materii organicznej w spągu profilów glebowych. Taki typ gleby powstaje w długim przedziale czasowym w borach suchych z ubogim podszytem, złożonym głównie z wrzosów. W miejscu funkcjonowania osady kultury łużyckiej w profilu gleby bielicowej obserwowano pokład dobrze wykształconej próchnicy. Prawdopodobnie jest to świadectwo pierwotnej obecności w tym miejscu boru mieszanego. Żadnych śladów aktywności twórców kultury łużyckiej nie odkryto w obszarach lasów, gdzie w profilach glebowych obserwowano poziom glejowy charakterystyczny dla borów bagiennych i podmokłych. Powyższe sugestie co do rekonstrukcji zbiorowisk leśnych i zróżnicowanego ich wykorzystywania przez ludność kultury łużyckiej oparte są o obserwacje jednostkowe i wymagają weryfikacji poprzez dalsze badania terenowe i analizy laboratoryjne. Badania realizowane są od 2014 r. przez Katedrę Antropologii Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu we współpracy z Lasami Państwowymi Nadleśnictwami Ruszów, Wymiarki i Pieńsk, w ramach projektu Mieszkańcy, kultura i środowisko przyrodnicze Górnych Łużyc na przykładzie mikroregionu osadniczego Tormersdorf-Toporów. Projekt jest finansowany ze środków Narodowego Centrum Nauki, przyznanych na podstawie decyzji nr DEC- 2013/10/E/HS3/00368. 19
Rozwój i charakter osadnictwa na obszarze Jury Polskiej w późnej epoce brązu i wczesnej epoce żelaza Joanna Jędrysik Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, joajedrysik@gmail.com Obszar Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej położony jest na południu Polski, pomiędzy Wyżyną Śląską a lessami Zachodniej Małopolski. Charakteryzuje go krasowa rzeźba terenu oraz niekorzystne dla rozwoju stabilnego osadnictwa uwarunkowania środowiskowe - region ten można określić mianem marginalnej strefy ekonomicznej. W związku z tym dotychczas Jura pozostawała także na marginesie zainteresowań badawczych. Wieloaspektowe studia i badania terenowe, prowadzone przez autorkę w ostatnim czasie, pozwoliły na dokonanie periodyzacji osadnictwa i na jego zsynchronizowanie z obszarami sąsiednimi. W rezultacie wykazano, iż obszar ten od momentu kolonizacji w późnej epoce brązu był zamieszkany nieprzerwanie do wczesnego okresu lateńskiego. Celem wystąpienia jest zaprezentowanie zjawisk i przemian społeczno-kulturowych dotyczących obszaru Jury Polskiej w pierwszym tysiącleciu BC, które doprowadziły do wytworzenia się specyficznego systemu osadnictwa. Wyraźnym manifestem opisywanego fenomenu w skali mikroregionalnej były m.in. niewielkie osady usytuowane w miejscach o charakterze obronnym czy w okolicach jaskiń. Istotnym elementem rozważań będzie również kwestia procesu adaptacji populacji zamieszkujących region do tamtejszych warunków środowiskowych i krajobrazowych, której najważniejszym wyrazem było wprowadzenie lokalnej innowacji gospodarczej. Możliwości interpretacji funkcji grodów kultury łużyckiej o zorganizowanej zabudowie wewnętrznej Jerzy Trzebiński Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, jurektrzebinski@gmail.com Spośród osiedli obronnych, wznoszonych przez społeczności kultur pól popielnicowych, zdecydowanie wyróżnia się grupa grodów, charakteryzująca się zwartą i ściśle rozplanowaną zabudową wewnętrzną. Najlepiej znanym przykładem jest stanowisko w Biskupinie. Większość odkrytych grodów tego rodzaju znajduje się w odległości do kilkudziesięciu kilometrów od niego. Ich forma wskazuje, że prawdopodobnie pełniły one inne funkcje od pozostałych znanych osiedli obronnych, funkcjonujących w środowisku kultur pół popielnicowych. Dzięki nowym badaniom wykopaliskowym, geofizycznym, oraz przyrodniczym baza źródłowa dotycząca stanowisk tego typu znacznie się powiększyła. Pozwala ona podjąć nowe próby interpretacji funkcji, jaką pełniły te grody w strukturze osadniczej. Sposób zagospodarowania wewnętrznego sugeruje, że mamy do czynienia z zupełnie innym rodzajem osiedla od stanowisk typowych dla tamtego okresu. Nasuwa się pytanie, czy można ten typ osadnictwa uznać za przejaw wstępnej fazy procesów urbanizacyjnych. Aby udzielić odpowiedzi na to zagadnienie konieczne jest zestawienie ze sobą wszystkich typów osad, zamieszkałych przez ludność kultur pól popielnicowych i podjęcie próby określenia roli, jaką pełniły w środowisku osadniczym. Należy również zastanowić się czy do pojawienie się nowych rodzajów osiedli mogły przyczynić się obce wpływy, na przykład z obszaru śródziemnomorskiego. Teoria ta była już brana pod uwagę, trzeba ją jednak ponownie rozważyć w świetle nowych źródeł, szczególnie w kontekście datowań metodami przyrodniczymi. 20
Wschodni sąsiedzi za szczelną (?) granicą. Grodziska wczesnego okresu epoki żelaza na obszarze Podola Marcin Ignaczak Instytut Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicz w Poznaniu, ul. Umultowska 89D, 61-614 Poznań, ignaczak@amu.edu.pl Studia nad systemem grodów na obszarze Podola są realizowane od roku 2008 pierwotnie z funduszy Instytutu Archeologii NAN Ukrainy oraz Instytutu Prahistorii UAM, a od roku 2013 w oparciu o grant NCN (Fortece Ukrainy Projekt jest w chwili obecnej finansowany ze środków NCN, jak grant o nr. UMO-2012/07/B/HS3/01917). W chwili obecnej, po siedmiu sezonach badań, wiadomo już, że uzyskane informacje na temat osadnictwa obronnego na tych obszarach, realizowane w skali mikro dają bardzo szczegółowe informacje dotyczące chronologii, zasiedlenia, sposobów budowy oraz zasobów przyrodniczych osadnictwa. Pierwszym i podstawowym problemem podjętych studiów było określenie zasięgu przestrzennego wczesnożelaznego osadnictwa grodowego. Dyspersja punktów fortyfikowanych dała wskazówki do ich prawidłowej interpretacji funkcjonalnej, głównie poprzez odpowiedź na pytanie, czy tworzyły one układ szlakowy ( faktoryjny ), czy też może strefowy, stanowiący granicę zasięgu osadnictwa powiązaną z możliwym zróżnicowaniem kulturowo-społecznym. Na obecnym etapie nie można wykluczyć żadnej z interpretacji, lecz bardziej prawdopodobna jest pierwsza z nich. Kolejny problem wiąże się z faktem, iż rejon badań można uznać za istotny punkt etapowy na dniestrzańskim i wołyńskim odcinku szlaku tranzytowego, łączącego od IV tys. przed Chr. tereny zlewni Bałtyku i Morza Czarnego. Znajduje się on w strefie pogranicza Europy Wschodniej i Zachodniej, rozumianego jako teren krzyżowania się wpływów środkowoeuropejskich społeczności agrarnych i tradycji leśnostepowych/stepowych. Wychodząc od tak zdefiniowanych celów badawczych wytyczono zakres prac wykopaliskowych w obrębie grodziska Severinivka (traktowanego jako punkt reperowy), co pozwoliło rozszerzyć wachlarz możliwych interpretacji, a także dać wstępną odpowiedź na temat funkcji tego rodzaju obiektów. Badania realizowano w trzech etapach, z których dwa pierwsze przypadały na rok 2008, natomiast trzeci jest wykonywany w chwili obecnej. W latach 2009 2014 rozpoczęto eksplorację niszczonych partii stanowiska, koncentrując się na odsłoniętym profilu wału oraz licznych osuwiskach piasku w obrębie majdanu. Odkryte na stanowisku zabytki pozwalają datować grodzisko pomiędzy końcem VII, a połową VI w BC. Odpowiadałoby to w zarysie chronologii procesów związanych z aktywizacją czynnika koczowniczego na obszarze Europy Środkowej. Współczesne opisywanym procesom osadniczym są m.in. zniszczenia osiedli obronnych nad środkowym Dnieprem (Trachtemiriv), na terenie Słowacji (Smolenice), a także na obszarach Niżu Polskiego (Wicina; Kamieniec). Pozwala to traktować badane grodzisko jako fragment większej całości, której funkcjonowanie w znacznym stopniu określały kontakty z koczowniczymi ludami stepowymi. 21
Z badań nad zagadnieniem wschodniego zasięgu kultury o popielnicowym charakterze (z uwzględnieniem kluczowych problemów odnoszących się do Lubelszczyzny i przyległych terenów Ukrainy Zachodniej) Elżbieta M. Kłosińska Instytut Archeologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, Plac M. Curie-Skłodowskiej 4, 20-031 Lublin, elem.klosinska@poczta.umcs.lublin.pl Terytoriom, rozciągającym się na wschód od środkowej Wisły, objętym osadnictwem w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza, poświęcano niejednokrotnie uwagę na marginesie szerszych studiów nad problematyką pradziejowych stosunków kulturowych i osadniczych na ziemiach polskich. W opracowaniach tych pojawiały się stosunkowo liczne, często różniące się między sobą koncepcje, odnoszące się do najważniejszych zagadnień kultury łużyckiej na Lubelszczyźnie genezy, zasięgu terytorialnego, periodyzacji, inwentarza kulturowego, osadnictwa, czy kultury duchowej; sporo miejsca poświęcano również kwestiom nomenklaturowym. Hipotezy te rodziły się z konieczności zapełnienia luki istniejącej w rozpoznaniu tego terenu na tle innych obszarów zajętych przez kulturę łużycką i wydaje się, iż główną przyczynę rozbieżności sądów stanowił niedostatek źródeł oraz ich słabe opracowanie. Jednym z najczęściej poruszanych problemów było zagadnienie wykształcenia się na Lubelszczyźnie kultury o popielnicowym charakterze. W najbardziej pionierskim okresie pozyskiwania źródeł, odkrywcy relacjonowali tylko znaleziska urn, żalów pogańskich i wazonów z popiołem, bez określania ich chronologii i przynależności kulturowej. Po raz pierwszy miano kultura łużycka odnośnie materiałów z Lubelszczyzny, pojawiło się w 1924 roku w artykule Jana Bryka, relacjonującym m.in. znalezisko naczynia z Hrebennego; dziś formę tą możemy bez wątpienia określać jako trzciniecką. Jednak o obecności ludności kultury łużyckiej na omawianym terenie zaczęto szerzej mówić dopiero po badaniach wykopaliskowych w Kosinie, Topornicy i Strzyżowie. Zdaniem niektórych badaczy pierwsze cmentarzyska łużyckie na terenie słabo zaludnionego Wschodu powstawały w wyniku powolnej kolonizacji, używano również terminu ekspansja, a nawet inwazja, a zjawisko to łączono z żywiołem słowiańskim, z którym utożsamiano wówczas kulturę łużycką. Sformułowano także, nie popartą źródłowo, koncepcję, jakoby łużycka ekspansja aż do dorzecza Bugu i Sanu wywołana została wówczas przez nacisk plemion germańskich. W latach 20., 30., a nawet 40., teoria o przemieszczaniu się kultury łużyckiej z zachodu na wschód zyskała ugruntowaną pozycję w literaturze przedmiotu. W świetle starszych opracowań, największą rolę w tej wędrówce na wschód miała odgrywać ludność grupy środkowopolskiej; oprócz niej wymieniano także grupę brandenbursko-wielkopolską. Ekspansja kultury łużyckiej na wschód od linii Wisły miała docierać na słabo zaludnione terytoria, a idąc dalej napotykała na osadnictwo kimmeryjskie o neolitycznym (!) charakterze. Z tych kulturowych aliaży miały się wykształcić nowe grupy, czy kultury hrubieszowska i ulwówiecka. Sformułowanie w początku lat 30. koncepcji grupy/kultury ulwówieckiej (ulwóweckiej), jako zespołu o mieszanym, szkieletowociałopalnym rytuale pogrzebowym, lokalizowanego pomiędzy środkowopolską grupą kultury łużyckiej a kulturą wysocką, na długie lata zaciążyło na postrzeganiu charakteru kultury łużyckiej na Lubelszczyźnie. Wydaje się dzisiaj, iż u źródeł powstania tej nazwy i zakreślania zasięgu, czy też wpływów grupy/kultury ulwóweckiej w głąb terytorium Wołynia, leżało przekonanie o dalekiej ekspansji kultury łużyckiej w kierunku wschodnim, lansowane przez badaczy okresu międzywojennego, którzy swoje badania opierali na określonym zbiorze zabytków, pochodzącym z ówczesnych Kresów Rzeczpospolitej Polskiej. To właśnie koncepcja wędrówki na Wschód, którą dobrze oddają starsze zwłaszcza ujęcia kartograficzne, stała się przyczyną późnego datowania zespołów kultury łużyckiej na Lubelszczyźnie. Ludność łużycka miała przekroczyć Wisłę dopiero w IV okresie epoki brązu lub nawet w okresie V. Istotne zmiany w poglądach 22
na pochodzenie i datowanie początków kultury łużyckiej nastąpiły w momencie zaakceptowania tezy o ukształtowaniu się jej na miejscowym trzcinieckim podłożu. Od końca lat 40. ubiegłego stulecia szczególną rolę w ugruntowaniu tej tezy odegrali badacze rozpatrujący zagadnienia genezy kultury łużyckiej na ziemiach polskich. Genetyczną łączność kultury trzcinieckiej z łużycką wielokrotnie podkreślał w swoich pracach Aleksander Gardawski. Niemałe znaczenie w kształtowaniu się wschodniego odłamu kultury łużyckiej miały odegrać oddziaływania południowe, zarówno w zakresie garncarstwa, jak i metalurgii. Kolejne generacje badaczy zasadniczo akceptowały te wnioski, choć nie bez szczegółowych zastrzeżeń. W szerszej skali, kształtowanie się kultury łużyckiej postrzegano jako proces rozciągnięty w czasie i dopuszczano przy tym możliwość przesunięć ludnościowych. Zwracano także uwagę, że obecność cech drugorzędnych w ceramicznym materiale źródłowym i istnienie pustek, względnie stref rozrzedzonego osadnictwa w międzyrzeczu Wisły i Bugu, nie pozwala jednak traktować kultury łużyckiej jako monolitu. Warto dodać, iż obecnie w kwestii genezy kultury łużyckiej na terenach na wschód od Wisły nie notuje się już tak radykalnych jak poprzednio postaw i panuje rodzaj kompromisu pomiędzy koncepcją allochtoniczną i autochtoniczną oraz gotowość do dyskusji. Odzwierciedla to zwłaszcza, odnosząca się do materiałów z Mazowsza, trafna konkluzja Jana Dąbrowskiego o możliwości kształtowania się kultury łużyckiej wedle odrębnych modeli na nieodległych od siebie terytoriach. Problematyka kształtowania się formacji o popielnicowym charakterze na terenie Lubelszczyzny i zasięgu tej formacji w kierunku wschodnim nie zajmuje obecnie już tyle uwagi badaczy co ongiś. Na czoło wysuwa się bowiem szereg innych zagadnień, wśród których szczególne miejsce mają tzw. wschodnie oddziaływania, czy też istnienie rubieży kulturowej pomiędzy kulturą łużycką i wysocką. 23
Osadnictwo kultury łużyckiej na Lipiu w Starym Sączu Karolina Zagrabińska Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, zagrabinska.karolina@gmail.com Lipie to wyróżniające się wzgórze znajdujące się w południowej części Starego Sącza, gdzie dotychczas odkryto 2 stanowiska archeologiczne (Stary Sącz 1 i 40) oraz skarb przedmiotów brązowych. Prace archeologiczne na Lipiu prowadzone były kilkukrotnie (1956-1957, 1985-1986, 2016), w trakcie których natrafiono na szereg obiektów o zróżnicowanej chronologii. Ponowna analiza dokumentacji oraz materiału ceramicznego pochodzącego ze stanowisk znajdujących się na Lipiu rzuciła nowe światło na dotychczasowe ustalenia badaczy. Najstarsze oraz najbardziej czytelne ślady osadnictwa na Lipiu należy utożsamiać z zasiedleniem wzgórza przez ludności kultury łużyckiej. W trakcie badań natrafiono na obiekty o charakterze osadowym, a także obiekty, które dotychczas interpretowano jako groby popielnicowe oraz jamowe. Odkryto także ślady, które wskazują na prowadzoną działalność związaną z produkcją soli (paleniska oraz tzw. briquetage). Tę fazę zasiedlenia Lipia należy datować na HaB. Ponadto problematyczny jest bogaty skarb brązowy znaleziony w roku 1884, składający się z ponad 100 przedmiotów. Nikłe źródła opisujące miejsce znalezienia tego skarbu spowodowały włączenie przez badaczy w ten zespół kolejnego przedmiotu, a mianowicie szpili brązowej. Analiza artefaktów pozwala wysnuć hipotezę, że szpilę należy traktować jako osobne znalezisko oraz datować na III OEB, natomiast resztę przedmiotów jako zwarty zespół i datować go na okres halsztacki. Najnowsze prace wykopaliskowe prowadzone od roku 2016, poprzedzone były badaniami geomagnetycznymi, które wykazały szereg anomalii. W trakcie tych wykopalisk natrafiono jednak na obiekt wczesnośredniowieczny. Badania zatem pozwoliły na wyznaczenie kolejnego horyzontu osadniczego na Lipiu datowanego na XI do XII w. (faza przedlokacyjna Starego Sącza). W trakcie prezentacji zostaną zaprezentowane wyniki analizy zabytków pochodzących ze stanowisk znajdujących się na Lipiu oraz reinterpretacja charakteru obiektów archeologicznych. Zostanie także przedstawiona propozycja nowej chronologia osadnictwa na Lipiu. 24
Pleszewski mikroregion osadniczy w późnej epoce brązu i we wczesnej epoce żelaza zarys koncepcji badawczej Grzegorz Szczurek Instytut Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicz w Poznaniu, ul. Umultowska 89D, 61-614 Poznań, grzegorz.szczurek@cwm.pl Społeczności łużyckich pół popielnicowych (ŁPP) w południowo-wschodniej Wielkopolsce nie były jak dotąd przedmiotem odrębnych, szczegółowych studiów, pomimo obszernej bazy źródłowej przyrastającej od połowy XIX w. Liczne badania wykopaliskowe, prowadzone przede wszystkim przez kaliski ośrodek archeologiczny, nie zaowocowały dotychczas syntezą tego interesującego subregionu. Przyczyn tej sytuacji można upatrywać między innymi w katastrofalnym wręcz stanie opracowania materiałów pozyskanych zwłaszcza w ostatniej ćwierci XX w. Rozpoznane wykopaliskowo stanowiska, głównie o charakterze sepulkralnym, trafiły do obiegu naukowego jedynie w formie popularno-naukowej czy krótkich sprawozdań podsumowujących kolejne sezony badań. Okolice Pleszewa zajmują na mapie archeologicznej tej części Wielkopolski miejsce szczególne. Dla okresu rozwoju ŁPP dysponujemy stąd obszernym i zróżnicowanym korpusem źródeł. Z obszaru o powierzchni około 70 km 2, położonego w dorzeczu dopływu Prosny rzeki Ner i przyległego odcinka lewobrzeżna Prosny, znane są z dotychczasowych, wieloletnich badań trzy nekropolie (Pleszew stan. 2 i 7, Brzezie stan. 29, Pacanowice stan. 6), obejmujące łącznie 740 zespołów grobowych, osada obronna w Grodzisku, znany skarb ozdób złotych z Brzezia oraz liczne punkty osadnicze zarejestrowane podczas badań AZP. W ostatnich latach w ramach przygotowywanej pracy doktorskiej opracowano wszystkie dostępne materiały z dawnych badań wykopaliskowych, przeprowadzono rozległe, nieinwazyjne prospekcje archeologiczne oraz zainicjowano projekt badań paleoekologicznych w rejonie osady obronnej w Grodzisku, gm. Pleszew. W świetle dotychczasowych ustaleń wyróżnione pleszewskie skupisko osadnicze zajmuje szczególną pozycję w rozwoju nadodrzańskich społeczności łużyckich, stanowiąc strefę kontaktową ugrupowań zachodniowielkopolskich, górnośląsko-małopolskich i środowiska środkowopolskiego, a od początków wczesnej epoki żelaza jawi się jako rubież północno-wschodniej prowincji halsztackiej. W wystąpieniu uwaga zostanie skoncentrowana na zagadnieniu kultywowania przez lokalne społeczności tradycji kurhanowej aż do schyłku późnej epoki brązu oraz prospekcji geofizycznej osady obronnej w Grodzisku i wstępnych wyników badań paleoekologicznych jej bezpośredniego otoczenia. 25
Rozplanowanie przestrzenne osad i cmentarzysk środkowopolskiej grupy łużyckich pól popielnicowych na przykładzie wybranych obiektów z okresu HaA-D Błażej Muzolf Muzeum Archeologiczne i Etnograficzne w Łodzi, plac Wolności 14, 90-001 Łódź, blazej.muzolf@maie.lodz.pl Tematem wystąpienia jest zaprezentowanie na wybranych przykładach kilku stanowisk funeralnych i osadowych z obszaru Polski Środkowej o chronologii od BrD po HaC-D, propozycji ich rozplanowania przestrzennego. Jest to temat który, zwłaszcza w ostatnich latach, znajduje coraz szersze odbicie w literaturze archeologicznej. Wybrane stanowiska zostały poddane szerokim badaniom wykopaliskowym, co pozwala przyjąć, że odkryto ich całość lub też znaczną większość ich powierzchni. Są to stanowiska archiwalne, jak również rozpoznawane w ostatnich latach w trakcie badań związanych z wielkimi inwestycjami. Z obiektów archiwalnych ponownej analizie przestrzennej poddano m.in. prezentowane obecnie pięć cmentarzysk z: Słowika, pow. Łódź, Stobnicy, pow. Piotrków Trybunalski, Mastkek stan. 2, pow. Łowicz, Zakrzówka Szlacheckiego 5, pow. Radomsko i Charłupi, pow. Sieradz. Natomiast wśród osad są to obiekty badane m.in. na złożu Szczerców Kopalni Węgla Brunatnego w Bełchatowie oraz na przebiegu autostrad A1 i A2 z takich stanowisk jak: Grabek 11, gm. Szczerców, Zgórze 2-4, pow. Kutno, Chrząstów, pow. Zgierz, Gózd, pow. Zgierz. Analiza wewnętrznego rozplanowania osad będzie miała na celu ukazanie tworzenia się skupisk i zgrupowań obiektów o wspólnym charakterze, które w przypadku osad wyznaczają strefy mieszkalne z podziałem na hipotetyczne zagrody oraz wydzielone obszary o przeznaczeniu gospodarczym. Natomiast w odniesieniu do środkowopolskich cmentarzysk, że również na nich mamy do czynienia ze skupiskami i zgrupowaniami grobów, które tworzą wydzielające się pola grzebalne, których charakter wymaga dalszych badań. Ostatecznie w oparciu o analizę tychże stanowisk chcemy wskazać, że obiekty o odmiennym charakterze wykazują wiele podobieństw w rozplanowaniu przestrzennym. Osiedle z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w Maszkowicach przyczynek do badań nad kontynuacją miejsc obronnych Joanna Jędrysik 1, Marcin S. Przybyła 2 Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków. 1. joajedrysik@gmail.com; 2. mszprzybyla@gmail.com Przedmiotem referatu jest prehistoryczne osiedle w Maszkowicach (Karpaty Zachodnie). Naszym głównym celem jest stwierdzenie w jakim stopniu pozostałości wczesnobrązowych fortyfikacji mogły być zaadaptowane w trakcie młodszej fazy osadnictwa na tym stanowisku, datowanej na późną epokę brązu i wczesną epokę żelaza. Nasze ustalenia opieramy na wynikach dawnych badań oraz na obserwacjach dokonanych w trakcie nowych prac, realizowanych w latach 2010-2016. W szczególności bazujemy na wynikach analiz przestrzennych (rozmieszczeniu nawarstwień i obiektów zagłębionych), konfrontując je z ustaleniami dotyczącymi zmian w strategiach zdobywania pożywienia, sposobu deponowania odpadków oraz relacji stanowiska w Maszkowicach do sieci osadniczej w regionie. 26
Socjotopografia halsztackiej osady w Starym Śleszowie, stan. 17 Aneta Buchner Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Ośrodek Badań nad Kulturą Późnego Antyku i Wczesnego Średniowiecza, ul. Więzienna 6, 50-118 Wrocław, aneta.buchner@gmail.com W ciągu ostatniej dekady podczas ratowniczych badań terenowych przy modernizowanej autostradzie A-4 odkryto wiele nowych źródeł archeologicznych, które znacząco zmieniły obraz epoki brązu, a w szczególności wczesnej epoki żelaza na Śląsku. Odnosi się to nie tylko do sfery sakralnej, widocznej w bogato wyposażonych grobach, ale także charakterystycznych dla kultury halsztackiej osadach z ogrodzeniami palisadowymi, których przykładem jest prezentowana w niniejszym wystąpieniu osada w Starym Śleszowie, stan. 17. Badania nad socjotopografią tego założenia przebiegały w kilku etapach. W pierwszej kolejności źródła opracowane zostały pod kątem kulturowo-chronologicznym i funkcjonalnym. Kolejny etap badań dotyczył analiz przestrzennych w Systemach Informacji Geograficznej, których celem była weryfikacja założeń dotyczących struktury przestrzennofunkcjonalnej osady. W następnym etapie pogłębiono analizy GIS, z uwagi na powstałe w poprzedniej fazie nurtujące pytania badawcze dotyczące funkcji obiektów w obrębie osady palisadowej. 27
Wizualizacja 3D halsztackiej osady ze Starego Śleszowa - nowa forma narracji w archeologii Małgorzata Markiewicz Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Ośrodek Badań nad Kulturą Późnego Antyku i Wczesnego Średniowiecza, ul. Więzienna 6, 50-118 Wrocław, mma@arch.pan.wroc.pl Trójwymiarowa wizualizacja osady z wczesnej epoki żelaza odkrytej na stanowisku 17 w Starym Śleszowie, gm. Żórawina została wykonana w ramach projektu pt.: Struktury przestrzenno-funkcjonalne osad we wczesnej epoce żelaza na Śląsku w aspekcie społecznym realizowanego ze środków Narodowego Centrum Nauki przez Zespół Archeologicznych Badań Ratowniczych Instytutu Archeologii i Etnologii PAN we Wrocławiu. Badania archeologiczne na stanowisku w Starym Śleszowie podjęte zostały w 2000 roku w związku z modernizacją autostrady A-4. W wyniku przeprowadzonych prac wykopaliskowych odkryto relikty osady wyróżniającej się rozplanowaniem zabudowy. Na jej terenie została wydzielona strefa otoczona regularnie okrągłą konstrukcją w postaci palisadowego ogrodzenia. W obrębie tego założenia znajdowały się budynki słupowe. Była to zamieszkała, wyraźnie oddzielona część osady. Osiedla z ogrodzeniem palisadowym, należą do zjawisk dość powszechnych we wczesnej epoce żelaza. Określane są w literaturze mianem: Herrensitze dwory pańskie, czyli założenia należące do osób o wysokim statusie społecznym i majątkowym. Zjawisko to jest zbieżne z tendencjami obserwowanymi w całej kulturze halsztackiej, gdzie doszło do znaczących przemian w strukturze społecznej. Wizualizacja 3D osady w Starym Śleszowie stanowi prezentację zgromadzonych podczas prac wykopaliskowych danych. Metoda ta wspomaga interpretację i weryfikację wyników badań na każdym etapie procesu badawczego. Wirtualna rekonstrukcja osady powstała na podstawie analizy i interpretacji materiałów źródłowych, zgodnie z wytycznymi zawartymi w Karcie Londyńskiej (Karta Londyńska. Zasady dotyczące komputerowych metod wizualizacji dziedzictwa kulturowego). Wykonano ją za pomocą oprogramowania służącego do tworzenia grafiki 3D - Autodesk 3ds Max silnikiem renderującym V-ray (Chaos Group). Trójwymiarowa wizualizacja jest nową formą poznania, badania i doświadczania przeszłości. Technika cyfrowej rekonstrukcji skierowana jest do szerokiego grona odbiorców, zwłaszcza tych, którzy nie są zainteresowani przeszłością udostępnianą głównie w postaci narracji opisowej (werbalnej). Taki przekaz wymusza posiadanie określonej wiedzy z zakresu terminów specjalistycznych oraz wyobraźni, zwłaszcza tzw. wyobraźni historycznej. Wizualizacja 3D stanowi zatem nową formę narracji w archeologii, która uzupełnia przekaz opisowy. We współczesnym społeczeństwie, w którym dominującą rolę zaczyna odgrywać obraz w procesie poznania, popularyzowanie przeszłości za pomocą cyfrowej rekonstrukcji jest niezwykle istotne. Należy jednak zadbać o to, aby treści przekazywane w tych obrazach były opatrzone odpowiednim komentarzem. 28
Sztuka pól popielnicowych próba rozpoznania zasad stylu Tomasz Gralak Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław, tomasz.gralak11@gmail.com Ekspresja plastyczna ludności kręgu pól popielnicowych była całkowicie odmienna w wypadku przedmiotów z brązu oraz ceramiki. Zdobnictwo obiektów metalowych operowało przede wszystkim motywami krzywolinijnymi koła, spirale, elipsy, linie faliste, etc. W wypadku naczyń ceramicznych dominowały natomiast zdobienia motywami triangularnymi i rektangularnymi. Co charakterystyczne podobne zróżnicowanie stylistyki w zależności od zastosowanego materiału było już czytelne we wcześniejszych okresach epoki brązu. W przygotowywanym wystąpieniu zjawisko to będzie szczegółowo analizowane, przedstawione też będą jego domniemane przyczyny. Kolejną kwestią dotyczącą ekspresji plastycznej ludności kręgu pół popielnicowych jest pojawienie się wyobrażeń figuralnych. Zjawisko to jest o tyle ważne, że wcześniejsze okresy epoki brązu były niemal całkowicie aikoniczne. Zabawka, przedmiot kultu czy narzędzie pracy rozważania na temat przęślików odkrywanych na stanowiskach z epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w południowej Polsce Michał Mazur Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, mihal.mazur@uj.edu.pl Tematem rzadko pojawiającym się w literaturze przedmiotu jest problem zdefiniowania funkcji krążków ceramicznych z otworem w partii środkowej znajdowanych często podczas badań na stanowiskach osadowych (choć próby takie były podejmowane, dawniej sporadycznie: np. M. Gedl, E. Szydłowska, a w ostatnich latach coraz częściej: por. np. T. Chmielewski). Nader często ad hoc przyjmuje się, że tego typu przedmioty są po prostu przęślikami wykorzystywanymi w produkcji przędzalniczej. Ponieważ przęśliki jako takie miały postać niewielkiego krążka z otworem, łatwo jest w ten sposób zaklasyfikować zwykle fragmentarycznie zachowane zabytki. Wydaje się oczywiste, że przynajmniej część tak określonych znalezisk miała inną funkcję. Mogły to być choćby pozostałości kółek od niezachowanych modeli wozów czy to o charakterze kultowym czy też w bardziej świeckim wymiarze pochodzące z dziecięcych zabawek. Niniejsza prezentacja będzie próbą spojrzenia na problem przęślików w zbiorze krążków glinianych i znalezienia odpowiedzi na pytanie czy możliwe jest określenie cech, które w sposób nie budzący wątpliwości pozwolą na zdefiniowanie tego typu zabytków. Impulsem i podstawą wystąpienia jest zaobserwowanie na stanowisku nr 11 w Krakowie-Bieżanowie (woj. małopolskie) z osadnictwem łużyckim datowanym w sposób ramowy na III-V okresu epoki brązu (HaA-HaB) obecności przęślików, które swą formą, rozmiarami i innymi cechami szczególnymi sugerują taką właśnie odmienną interpretację. 29
Naczynia w kształcie rożka ze stanowisk grupy górnośląsko-małopolskiej kultury łużyckiej Paulina Kowalczyk-Matys Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, paulinab.kowalczyk@interia.pl Naczynia gliniane w kształcie rożka pojawiają się w środowisku kultury łużyckiej od IV okresu epoki brązu. Największa ich koncentracja to głównie tereny Śląska, Moraw i Wielkopolski. Prezentacja przedstawia tego typu zabytki z terenów zajmowanych przez ludność grupy górnośląsko-małopolskiej kultury łużyckiej, datowane na tak zwaną klasyczną fazę, czyli przełom epoki brązu i żelaza (V OEB-HaC). Uwzględnione zostaną również najnowsze znaleziska z terenu Małopolski. Ponadto przedstawione zostaną zagadnienia związane z kontekstem znalezisk i ich interpretacją. Elementy stroju kultury pomorskiej na Pomorzu Gdańskim w okresie halsztackim i lateńskim Kinga Alina Langowska LVR-Archäologischer Park Xanten / LVR-RömerMuseum, Bahnhofstr. 46 50, 46509 Xanten, kingalangowska@gmail.com Dnia 2 stycznia 1743 roku 9 znamienitych osobistości ówczesnego największego portu Rzeczypospolitej zebrało się pod przewodnictwem burmistrza Gdańska Dawida Gralatha, aby zainicjować powstanie, jak się później okazało, najważniejszego towarzystwa naukowego w dziejach ziem pomorskich. Zdecydowano, że właściwą nazwą dla towarzystwa będzie nazwa Societas physicae experimentalis, czyli Towarzystwo Przyrodnicze. Jednym z głównych zainteresowań badawczych stowarzyszenia była odległa przeszłość zamieszkiwanych przez nich ziem. Aby pogłębić zasób posiadanej wiedzy członkowie Towarzystwa Przyrodniczego prowadzili szeroko zakrojone badania archeologiczne na terenie całego Pomorza. Częstym rodzajem stanowiska archeologicznego, na jakie natrafiali były groby skrzynkowe zawierające urny z wizerunkami ludzkich twarzy przyozdobione biżuterią. Nie znali oni jeszcze terminu kultura pomorska, jednak w znaczący sposób przyczynili się do zapoczątkowania badań nad tą jednostką kulturową, która była i jest kontynuowana przez kolejne pokolenia naukowców. Podobnie jak członków Towarzystwa Przyrodniczego, również mnie w szczególny sposób zainteresowały charakterystyczne elementy stroju nosicieli kultury pomorskiej na terenie Pomorza Gdańskiego i temu zagadnieniu chciałabym poświęcić swój referat. 30
Ucieczka do podziemi? Miejsce pochówku głównego w kurhanach cyklu łużycko-pomorskiego na Pojezierzu Kaszubskim Radosław Janiak Instytut Archeologii Uniwersytetu Łódzkiego, ul. G. Narutowicza 65, 90-131 Łódź, radjan@poczta.onet.pl Badania nad kurhanami związanymi z cyklem kultura łużycka faza wielkowiejska kultura pomorska wykazały, iż wraz z upływem czasu następowały zmiany położenia pochówku głównego w obrębie przestrzeni nasypu. Zjawisko to wyraźnie widoczne było już w obiektach przyporządkowanych kulturze łużyckiej. W obrębie najstarszych założeń tego typu pochówki umieszczane były w obrębie nasypu, by w przypadku młodszych kurhanów pojawić się na powierzchni ówczesnego gruntu, stanowiącego poziom budowy kurhanu. W kulturze pomorskiej pochówek główny, któremu zwykle nadano formę grobu skrzynkowego został wkopany w podłoże, a tym samym umieszczony poniżej poziomu, na którym wzniesiono założenie. Choć zmiany zachodzące w położeniu pochówku głównego wydają się zachodzić zbieżnie ze zmianami w środowisku przyrodniczym (subatlantyzacja klimatu), to przyczyn jak należy przypuszczać doszukiwać się należy w sferze przemian wierzeń ludności cyklu łużycko-pomorskiego. Dyskontynuacja podkurhanowego obrządku pogrzebowego w epoce pól popielnicowych na przykładzie Dolnego Śląska i terenów ościennych Radosław Kuźbik Archeoreplica, ul. Oławska 7, 55-200 Stary Górnik, radoslaw.kuzbik@gmail.com Szeroko dyskutowana problematyka dotycząca obrządku pogrzebowego ludności kultury łużyckiej przyczyniła się na przestrzeni kilku ostatnich dziesięcioleci do powstania licznych publikacji, niekiedy wręcz o fundamentalnym znaczeniu. Wiele z nich poruszało zagadnienia grobu kurhanowego w kontekście początków epoki pól popielnicowych na ziemiach polskich. Zwracano przy tym uwagę na istotną rolę społeczności mogiłowych (przedłużyckich) w procesie kreowania niektórych praktyk sepulkralnych nowej jednostki kulturowej. Cmentarzyska kurhanowe znajdujące się na Dolnym Śląsku w przeważającej większości są datowane na wczesną fazę kultury łużyckiej. Jedynie nieliczne obiekty pochodzą z późniejszych okresów i to właśnie one będą przedmiotem rozważań. W niniejszym referacie skupię się przede wszystkim na kwestii nieciągłości w praktykowaniu budowy grobów kurhanowych w późnej epoce brązu. Przykłady obrazujące powyższe zjawisko rekrutują się przede wszystkim z terenu północno-zachodniej i zachodniej części Dolnego Śląska. 31
Nagroda czy kara - pochówki szkieletowe na osiedlach kultury łużyckiej w Zachodniej Małopolsce Anna Gawlik 1, Marcin M. Przybyła 2 1. Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, a.gawlik@uj.edu.pl; 2. Pryncypat Marcin Przybyła, ul. E. Serkowskiego 8/3, 30-512 Kraków, megzyk@poczta.onet.pl Prezentowany materiał ma za zadanie przybliżenie problematyki pochówków szkieletowych na osiedlach społeczności pól popielnicowych w rejonie Zachodniej Małopolski. Nie jest to zjawisko o charakterze masowym, ale widać wyraźnie dwa horyzonty występowanie tego rodzaju traktowania zwłok początek i późne fazy rozwoju kultury łużyckiej. Analizując tą problematykę trzeba rozpocząć od definicji pochówku jako takiego, a dopiero potem podjąć dyskusję nad zaliczeniem tego rodzaju obiektów do form obrządku pogrzebowego. Istnieją dwie główne i skrajne interpretacje tego rodzaju zachowań: kara i wykluczenie, czyli odmowa pochówku zgodnego z obowiązującym powszechnie rytuałem, albo wręcz odwrotnie, wyróżnienie i niechęć do rozstania się z wyjątkowym członkiem społeczności. Znaleziska z Witowa, Bobina, Modlniczki i Jakuszowic zostaną szczegółowo omówione na tle obiektów znanych już wcześniej z literatury np. z Krakowa Nowej-Huty, czy jeszcze nie publikowanych znalezisk. Najnowsze odkrycia cmentarzysk kultury łużyckiej w dorzeczu Kaczawy ujawnione podczas badań wyprzedzających związanych z budową S3 Katarzyna Sielicka Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław oraz Muzeum Regionalne w Jaworze, ul. Klasztorna 6, 59-400 Jawor, sielicka.katarzyna86@gmail.com W latach 2015-2016 zostały przeprowadzone archeologiczne badania ratownicze na obszarach wytyczonych pod budowę drogi S3 na odcinku Legnica-Bolków. Natrafiono wówczas na dwa cmentarzyska kultury łużyckiej, tj. stanowisko Dunino 6 (k. Legnicy) oraz Paszowice 23, oddalone o ok. 25 km w linii prostej, w kierunku Bolkowa. W Duninie wyeksplorowano 287 ciałopalnych grobów popielnicowych oraz 4 pochówki podkurhanowe, natomiast w Paszowicach przebadano 560 grobów popielnicowych oraz 12 kurhanów. Obecność tych dwóch typów pochówków, a także wydobyte z nich zabytki poświadczają użytkowanie cmentarzysk jeszcze przez przedstawicieli kultury mogiłowej. Opracowanie całości materiału pozwoli wykazać czy między tymi dwiema fazami użytkowania była ciągłość. Na cmentarzysku w Paszowicach przeprowadzono także badania nieinwazyjne, które wykazały, że jego zasięg może być nawet dwukrotnie większy od przebadanej powierzchni. Oba stanowiska dostarczyły klasycznego dla kultury łużyckiej materiału zabytkowego, w tym, charakterystycznej dla jej późnej fazy, ceramiki malowanej. Z jednego z pochówków podkurhanowych wydobyto natomiast brązowy czekan. W jego tulei zachował się fragment drzewca, z którego uzyskano datę absolutną 1426 p.n.e. Badania na obu stanowiskach wnoszą nowe informacje na temat osadnictwa w dorzeczu Kaczawy w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza, ponieważ dotychczas nie przebadano na Pogórzu Kaczawskim żadnego tak dużego stanowiska kultury łużyckiej. 32
Cmentarzysko wczesnołużyckie i osada z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza na stanowisku 4/8 w Szymanowicach, pow. legnicki Armand Zyzman Badacz niezależny, armand_zyzman@o2.pl Badania archeologiczne na stanowisku 4/8 w Szymanowicach prowadzono w związku z budową trasy S3. Odkryto relikty cmentarzyska z III i IV okresu epoki brązu oraz osadę z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. Z cmentarzyskiem można wiązać 49 zróżnicowanych obiektów, jak groby popielnicowe (w tym wielopopielnicowe), groby jamowe, cenotafy oraz (prawdopodobnie) kurhany. Na tym samym stanowisku wyróżniono także osadę kultury łużyckiej z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza. Z tą fazą zasiedlenia można łączyć około 100 obiektów archeologicznych oraz relikty 4 budowli słupowych. 33
Long ago, far away... Cmentarzysko ciałopalne z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w Janowicach, gmina Pleśna, stanowisko 44 (AZP 106-65/103) na tle janowickiego mikroregionu osadniczego Marta Korczyńska 1, Michał Borowski 2, Magdalena Moskal del-hoyo 3, Anita Szczepanek 4, Klaus Cappenberg 5, Jakob Ociepka 6 1. Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, martakorczynska@poczta.onet.pl; 2. Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, michal.borowski@uj.edu.pl; 3. Instytut Botaniki im. W. Szafera Polskiej Akademii Nauk, ul. Lubicz 46, 31-512 Kraków, m.moskal@botany.pl; 4. Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Ośrodek Archeologii Gór i Wyżyn, ul. Sławkowska 17, 31-016 Kraków oraz Katedra Anatomii Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. M. Kopernika 12, 31-034 Kraków, anita.szczepanek@uj.edu.pl; 5. Historisches Seminar, Ur- und Frühgeschichte Universität Leipzig, Ritterstr. 14, Raum 405, 04109 Leipzig, klaus_cappenberg@gmx.de; 6. Institut für Ur- und Frühgeschichte, Universität zu Köln, Weyertal 125, 50931 Köln, jakob.ociepka@uni-koeln.de Stanowisko w Janowicach 44 (AZP 106-65/103), badane w latach 2011-2014 w ramach polsko-niemieckiego projektu Studien zum neolithischen und bronzezeitlichen Siedlungs- und Wirtschaftswesen im Vorfeld der polnischen Westkarpaten jest jednym z nielicznych cmentarzysk ciałopalnych z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza w podgórskiej strefie Małopolski. Powszechne przekonanie o niewielkich rozmiarach nekropoli kultury łużyckiej na terenach górzystych jest w znacznej mierze konsekwencją podatności tego typu stanowisk na oddziaływanie erozji stokowej, postępującej wraz z intensyfikacją gospodarki rolniczej. Przykład Janowic pokazuje, iż odpowiednia metodyka, zastosowana podczas badań terenowych oraz w trakcie opracowywania materiałów pozwala nie tylko na oszacowanie minimalnej liczby pochówków, ale także umożliwia uzupełnienie liczby grobów, odkrytych in situ, o zrekonstruowane inwentarze obiektów zniszczonych przez bioturbacje oraz inwentarzy grobów, postdeponowanych wskutek powstawania wykrotów. W przypadku prezentowanego przez nas obszaru, położonego na rubieży trzech (tradycyjnie rozumianych) ugrupowań kultury łużyckiej: grupy górnośląsko-małopolskiej, tzw. tarnobrzeskiej kultury łużyckiej oraz grupy słowackiej, każdy dodatkowy obiekt, prowadzący do podwyższenia poziomu istotności badanego zbioru nabiera szczególnego znaczenia. Zakładając, iż prawidłowości obserwowalne w materialnych reliktach rytuału pogrzebowego można porównać do unikalnej sygnatury populacji użytkującej cmentarzysko (regional ritual fingerprint), a ich wariancja jest odzwierciedleniem historii poszczególnych jednostek (biographical fingerprint), w referacie porównamy dane o funeralnej proweniencji z materiałami osadzonymi w kontekście osadniczym, interpretowanym jako wspólna przestrzeń o charakterze przede wszystkim funkcjonalnym (private, public i economical space). Uzyskane zestawienie będzie punktem wyjścia do rozważań na temat specyfiki społeczności, zamieszkujących Pogórze Rożnowskie w czasach pól popielnicowych. 34
Cmentarzysko birytualne ludności kultury łużyckiej Wilkowiczki stanowisko 1, pow. gliwicki Martyna Niemczyk Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław, niemczyk.martyna.mn@gmail.com Stanowisko 1 w Wilkowiczkach, pow. gliwicki, woj. śląskie znane jest już od okresu międzywojennego (wg M. Gedla już od XIX w.). Początkowo badania prowadzili tam niemieccy badacze, następnie od lat 50 tych cmentarzysko zainteresowało polskich archeologów. Dokumentacja z prowadzonych na stanowisku badań wykopaliskowych dostępna jest w Muzeum Górnośląskim w Bytomiu. Pochodzące z nich zabytki należą do zbiorów wcześniej wymienionej placówki, jak również do zbiorów Muzeum w Gliwicach. Są to głównie fragmenty ceramiki, z których znaczna część nie została nigdy odnaleziona po II wojnie światowej. Cmentarzysko birytualne kultury łużyckiej zostało określone jako stanowisko archiwalne, które próbowano zwery kować przez badania powierzchniowe w 1956 r. i regularne prace wykopaliskowe w 1969 r. Te pierwsze nie przyniosły zamierzonego efektu, natomiast w trakcie drugich, prowadzonych pod kierownictwem E. Tomczaka, natrafiono na skupiska ceramiki i zabytki krzemienne. Wszystkie artefakty pochodzące z wykopalisk z 1969 r. przechowywane są we wcześniej już wspomnianym Muzeum w Gliwicach. Zabytki pochodzące z tych badań stanowią bazę źródłową do określenia chronologii i charakteru stanowiska, pozwalają na analizę wytwórczości ceramicznej w tym regionie, jak i rzucają światło na cały obszar współczesnego pow. gliwickiego. Cmentarzysko ciałopalne przy ul. Bagiennej w Legnicy Kamila Gaczorek Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław, kamila.gaczorek@poczta.onet.pl Celem pracy jest opracowanie materiałów archeologicznych z cmentarzyska ciałopalnego kultury pól popielnicowych mieszczącego się w Legnicy przy ul. Bagiennej, w północno-wschodniej części miasta, na zachód od rzeki Czarna Woda. Na stanowisku wyeksplorowano pięć grobów popielnicowych (w tym dwa mocno zniszczone), grób jamowy oraz obiekt zawierający węgiel drzewny, które dostarczyły łącznie 25 wyrobów ceramicznych oraz 3 zabytki brązowe - zapinkę oraz dwie szpile. Analizie poddano typologie oraz chronologie artefaktów. Najważniejszym zabytkiem datującym jest zapinka typu Wojszyce wskazująca na koniec okresu halsztackiego, a nawet początki okresu lateńskiego. Podjęto także próbę ukazania cmentarzyska na tle innych stanowisk Równiny Legnickiej oraz sąsiednich mezoregionów, zamieszkiwanych przez ludność grupy śląskiej kultury łużyckiej. Groby z ul. Bagiennej są prawdopodobnie częścią większego cmentarzyska, w którego skład wchodzą również stanowiska z ul. Platanowej, Jarzębinowej oraz Słubickiej. 35
Wyniki ratowniczych badań archeologicznych na cmentarzysku kultury łużyckiej w Łętowicach, stan. 5 (AZP 104-65/6), pow. tarnowski Maciej Nowak 1, Żenia Demczuk 2, Barbara Musiał-Łaczek 3 1. Pracownia Archeologiczna Maciej Nowak, ul. Krakowska 128, 32-088 Przybysławice, archeomaciek@gmail.com; 2. Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków; zenia.demczuk@gmail.com; 3. Badaczka niezależna, b.musial_laczek@vp.pl W 2015 roku w miejscowości Łętowice w pow. tarnowskim, w sąsiedztwie stanowiska Łętowice 5 (AZP 104-56/6), w związku z budową stacji transformatorowej Bogumiłowice (prace realizowano na zlecenie PKP Energetyka) prowadzono nadzór archeologiczny. Obszar przeznaczony pod budowę znajdował się na przedłużeniu dość szerokiego pasa kumulującego cenne i wartościowe stanowiska archeologiczne z różnych okresów, których istnienie potwierdzono podczas badań związanych z budową autostrady A4. Już pierwszego dnia nadzorów rozpoznano obiekty związane z osadnictwem pradziejowym i średniowiecznym i dalsze prace kontynuowano jako wyprzedzające ratownicze badania wykopaliskowe. W wyniku przeprowadzanych prac odkryto 37 groby popielnicowe kultury łużyckiej. Odkryte groby grupują się w pasie o szerokości około 20 m, który ciągnie się z północnego-zachodu na południowy-wschód. Północny zasięg nekropoli ograniczony jest przez trakcję kolejową. Od południa cmentarzysko ucieka w obszar zalesiony oraz nieużytki. W niniejszym referacie zostaną zaprezentowane wyniki prac terenowych wraz z opisem pozyskanego materiału ceramicznego oraz analizą antropologiczną. Depozyt szkieletów ze schyłku epoki brązu na stan. 33 w Kornicach, gm. Pietrowice Wielkie Jan Chochorowski Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, j.chochorowski@uj.edu.pl W trakcie badań wykopaliskowych w 2009 roku, na stan. 33 w Kornicach, gm. Pietrowice Wielkie, w obiekcie osadowym datowanym na fazę stylistyczną HaB 2 -HaB 3, odkryto dobrze zachowane szkielety dwóch młodych osobników. Kontekst archeologiczny wyklucza uznanie tego znaleziska za postmortalny pochówek, wyrażający standardowe dla ówczesnych społeczności zasiedlających Płaskowyż Głubczycki normy rytuału grzebalnego. Ocena antropologiczna jednoznacznie wskazuje, że obydwaj mężczyźni zostali zdeponowani w jamie z zastosowaniem środków fizycznej przemocy i uśmierceni intencjonalnie. Datowanie radiowęglowe depozytu przypadające na pierwszą połowę IX w. p.n.e., łączy epizod zdeponowania uśmierconych osobników z przejawami kryzysu kulturowego (w tym ideologicznego), społeczności kultur pól popielnicowych w środkowym dorzeczu Dunaju. 36
Masowy grób ciałopalny z kościanymi grotami strzał na stanowisku w Łęgowie (gm. Wągrowiec). Analiza funkcjonalna Ilona Baranowska Instytut Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicz w Poznaniu, ul. Umultowska 89D, 61-614 Poznań, ilonabaranowska@wp.pl Wystąpienie ma na celu przedstawienie wyników opracowania grobu nr 51 z cmentarzyska w Łęgowie stan. 9 (gm. Wągrowiec). Niewątpliwie wyróżnia się on spośród pozostałych obiektów na tym stanowisku. W jamie grobowej odkryto bowiem 36 naczyń ceramicznych, z których dwa pełniły funkcję popielnic, trzy kościane groty strzał oraz kilka zabytków metalowych. Analizie typologiczno-chronologicznej poddano zabytki archeologiczne naczynia ceramiczne, przedmioty metalowe i kościane. Szczątki kostne przekazano do badań antropologicznych. Ponadto groty zostały zbadane pod kątem badań archeozoologicznych. Na podstawie przeprowadzonych analiz określono chronologię zespołu grobowego wiązanego z ludnością łużyckich pól popielnicowych na początek okresu halsztackiego. Odkrycie grobu nr 51 ma istotne znaczenie dla poszerzenia wiedzy na temat obrządku pogrzebowego ludności łużyckich pól popielnicowych. Charakteryzuje się bowiem współwystępowaniem cech typowych dla obrządku pogrzebowego ludności łużyckich pól popielnicowych i elementów sporadycznie obserwowanych na tych cmentarzyskach. Halsztacki model funeralny grobów komorowych z Domasławia Anna Józefowska Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Ośrodek Badań nad Kulturą Późnego Antyku i Wczesnego Średniowiecza, ul. Więzienna 6, 50-118 Wrocław, annajozefowska@interia.pl Analiza dobrze zachowanych grobów komorowych z Domasławia pozwala przyjrzeć się wnikliwiej zwyczajom funeralnym społeczności halsztackich. Ich światopogląd, wierzenia, tradycje narzuciły matematyczny i estetyczny schemat pochówków, co obserwowane jest w budowie grobów, zestawach wyposażenia wraz z ich lokalizacją, ilością i zdobieniami poszczególnych przedmiotów. Jednocześnie dostrzegamy dużą indywidualność w ornamentyce i pojawianie się wyjątkowych darów, odstępstwa w ich ustawianiu i traktowaniu. W tym dobrze funkcjonującym zespole funeralnym możemy próbować uchwycić komunikat rytuału i ukazać model pochówku, reguły jego wyposażania, doboru, układu i funkcji rzeczy w nim zgromadzonych, ukazujących porządek świata halsztackiego i zapewniających wypełnienie obrzędu przejścia. 37
Określenie stopnia fragmentacji szczątków w analizie pochówków ciałopalnych Monika Dzierlińska Ośrodek Badań nad Antykiem Europy Południowo-Wschodniej Uniwersytetu Warszawskiego, Krakowskie Przedmieście 32, 00-927 Warszawa oraz Instytut Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego, Krakowskie Przedmieście 26/28, 00-001 Warszawa, mdzierlinska@student.uw.edu.pl Szczątki ciałopalne pochodzące z grobu zbiorowego kultury trzcinieckiej ze stanowiska w Białej, stan. 2, gm. Zgierz, woj. łódzkie charakteryzują się zaskakująco dobrym stanem zachowania. Pomimo mocnego przepalenia znaczną część materiałów stanowią fragmenty przekraczające 1/2 długości kości kończyn. Wyjątkowo niewielki stopień fragmentacji kości z grobów zbiorowych kultury trzcinieckiej skłonił mnie do postawienia pytania: dlaczego są one tak dobrze zachowane? A co za tym idzie jakie czynniki oraz w jaki sposób wpływają na rozdrobnienie kości ciałopalnych? W literaturze przedmiotu wskazuje się różne przyczyny fragmentacji, choć zakres wpływu poszczególnych czynników nie został zbadany i wciąż pozostaje nieznany. Przyjmuje się, że największe znaczenie mają procesy zachodzące w kości pod wpływem wysokiej temperatury. Nie jest to jednak prosta zależność, gdyż zdarza się, że szczątki słabo przepalone są bardziej rozdrobnione niż te całkowicie utlenione. Zagadnienie to samo w sobie nie zostało do tej pory szczegółowo zbadane i opisane. W świetle wspomnianych materiałów wydaje się, że dotychczasowe spojrzenie na kwestię fragmentacji szczątków ciałopalnych może być niewystarczające. Wygląd kości z Białej zmusza do postawienia pytania, czy stan zachowania szczątków ciałopalnych nie kryje w sobie więcej informacji niż zwykliśmy dotąd przypuszczać. Jeśli tak jest, wypada zapytać, czego dotyczą te informacje oraz czy i w jaki sposób możemy je interpretować? Wystąpienie ma na celu przedstawienie i porównanie wyników badań powyższego zagadnienia, które przeprowadziłam na szczątkach z grobów zbiorowych kultury trzcinieckiej (woj. łódzkie) oraz ze stanowiska wielokulturowego z okresu wpływów rzymskich w Brudnicach st. V (gm. Żuromin, woj. mazowieckie). Ukazana zostanie struktura rozdrobnienia kości wraz z prezentacją jakie możliwości poznawcze daje tego typu analiza. Autorka podejmie próbę odpowiedzi na pytanie, czy przedstawione materiały odsłaniają nowy problem badawczy. 38
Czy cechy niemetryczne zębów pozwolą na poznanie zróżnicowania biologicznego ludności kultury łużyckiej? Janusz Piontek Instytut Antropologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, ul. Umultowska 89, 61-614 Poznań, piontek@amu.edu.pl Badania antropologiczne dotyczące zróżnicowania biologicznego (genetycznego) ludności zamieszkującej dorzecze Odry i Wisły w epoce brązu i w epoce żelaza są bardzo utrudnione z powodu ciałopalnego obrządku pogrzebowego. Jednak w przypadku badań antropologicznych kości z grobów ciałopalnych, w szczególności z grobów popielnicowych dzieci, możliwe jest wyselekcjonowanie zawiązków zębów stałych, na których można zbadać cechy niemetryczne zębów wykorzystywane w badaniach zmienności biologicznej człowieka. Pierwsze badania cech niemetrycznych zębów wykonali antropolodzy amerykańscy w latach 20. XX wieku. Badania te pozwoliły na stwierdzenie, że rdzenni Amerykanie wykazują wysokie podobieństwo biologiczne do Azjatów oraz, że obie te grupy wykazują odmienny wzór zmienności cech niemetrycznych zębów w stosunku do Europejczyków. Późniejsze badania cech niemetrycznych zębów koncentrowały się na zagadnieniach metodycznych, ocenie stopnia dziedziczenia tych cech i zróżnicowania międzygrupowego. Wyniki tych badań dowodzą, że cechy niemetryczne zębów wykazują wysoki stopień determinacji genetycznej oraz, że na ich zmienność międzyosobniczą i międzygrupową nie wpływa wiek i płeć badanego osobnika. Zdaniem wielu autorów fenotypowa zmienność tych cech może być wykorzystana do analiz zróżnicowania genetycznego osobników i populacji. W Polsce pierwsze badania cech niemetrycznych zębów wyselekcjonowanych z dziecięcych grobów ciałopalnych wykonała w latach 80. XX wieku Maria Kaczmarek. Autorka ta zbadała zawiązki zębów 52 osobników zmarłych w wieku dziecięcym analizując aż 779 grobów ciałopalnych pochodzących z 226 cmentarzysk ludności kultury pomorskiej, w większości odkrytych w Wielkopolsce. Późniejsze badania dotyczyły oceny cech niemetrycznych zębów pochodzących z dwóch cmentarzysk ludności kultury łużyckiej (cmentarzyska w Wicinie 29 osobników dziecięcych i Sobiejuchach 19 osobników dziecięcych), które następnie analizowane były na tle porównawczym ukazującym zmienności cech niemetrycznych zębów ludności zamieszkującej dorzecze Odry i Wisły w starożytności i czasach średniowiecznych. W badaniach tych wskazano na bliskie podobieństwo ludności kultury łużyckiej do ludności kultury pomorskiej oraz, że populacje ludności kultury łużyckiej i kultury pomorskiej wykazują wysokie ogólne podobieństwo, we wzorze zmienności tych cech, do populacji ludności kultury wielbarskiej, czerniachowskiej i słowiańskich populacji średniowiecznych. Wyniki przedstawionych powyżej badań cech niemetrycznych zębów wykonane przez różnych autorów dowodzą, że cechy niemetryczne zębów mogą być dobrym narzędziem badawczym w analizach zróżnicowania biologicznego (genetycznego) grup ludzkich w pradziejach, w czasach historycznych i współcześnie. Mogą być także wykorzystane w badaniach zmienności biologicznej populacji ludzkich, po których pozostały jedynie pochówki ciałopalne. Jednak takie badania mają szansę powodzenia tylko w sytuacji gdy antropolodzy analizujący groby ciałopalne będą rejestrowali dane o zmienności cech niemetrycznych zębów, nawet w przypadku pojedynczych grobów, stosowali jednakową metodykę opisu cech i podobnie jak biolodzy molekularni kolekcjonowali wyniki badań cech niemetrycznych zębów w ogólnodostępnych bazach danych. 39
Bioarcheologia ciałopalnych szczątków ludzkich na przykładzie cmentarzyska w Legnicy Agata Hałuszko Fundacja Archeolodzy.org, Wrocław oraz Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław, agata.antropo@gmail.com Przepalone szczątki ludzkie stanowią dla każdego antropologa wyzwanie zarówno na poziomie samych analiz, jak i interpretacyjnym. Jednak nie zwalnia to badaczy z obowiązku dążenia do poznania specyfiki obrządku ciałopalnego i uchwycenia jego przemian. Cmentarzyska ciałopalne nie należą do rzadkości, dlatego wprowadzanie nowych technik badawczych (np. CT) i testowanie ich jest ogólnodostępne. Przeprowadzenie analiz wykraczających poza podstawowe metody jest niezwykle efektywne uwidaczniając procesy niezauważalne w trakcie standardowej, mechanicznej eksploracji. Jednakże przy oględzinach materiałów już wyeksplorowanych i pochodzących z wcześniejszych badań archeologicznych, ich interpretacja może okazać się równie fascynująca. Przykładem antropologicznych dociekań stały się kości ze zbiorów Muzeum Miedzi w Legnicy, pochodzące z badań wykopaliskowych z lat 70. XX w. Materiały te ówcześnie przebadał dr Brunon Miszkiewicz. W ramach ponownie przeprowadzonych analiz dokonano oceny bezwzględnej masy przepalonych szczątków, stopnia przepalenia kości, najmniejszej liczby osobników (MNI), wieku w chwili śmierci, płci osobników, przyżyciowej wysokości ciała, występowania cech epigenetycznych oraz identyfikacji zmian o charakterze paleopatologicznym. Określono również typy spękań. Nie oceniano jedynie stopnia rozdrobnienia kości. W przypadku, kiedy wśród kości ludzkich znajdowały się kości zwierzęce, określano ich masę oraz stopień przepalenia. Ponadto określona została kondycja i dynamika populacji opisywana w oparciu o współczynnik reprodukcji potencjalnej (Rpot) oraz wskaźnik stanu biologicznego (Ibs). Modelowo założony został zastojowy stan populacji, a częstość zgonów dzieci obliczana była dla Uc=6 i Uc=7. Strukturę populacji żyjącej odtwarzano na podstawie tablicy wymieralności. Porównań statystycznych natomiast dokonywano w oparciu o test ᵡ2, a przy wykazaniu korelacji między zmiennymi, siłę tego związku mierzono zarówno współczynnikiem kontyngencji C-Pearsona, jak i statystyką V-Cramera. Pomimo zastosowania, wydawać by się mogło, standardowych metod antropologicznych na poziomie interpretacyjnym uchwycono przemiany społeczno-kulturowe, a także przeobrażenie praktyk grzebalnych w V OEB. 40
Rola kręgu kultur pól popielnicowych w rozwoju rolnictwa na ziemiach polskich Agata Sady 1, Dominika Kofel 2 1. Muzeum Śląskie w Katowicach, ul. T. Dobrowolskiego 1, 40-205 Katowice, a.sady@muzeumslaskie.pl; 2. Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, al. Solidarności 105, 00-140 Warszawa, dmnkkster@gmail.com Na przełomie epoki brązu i epoki żelaza następowały dość znaczące zmiany w gospodarce roślinnej. Dominujące od wczesnego neolitu pszenice oplewione ustąpiły miejsca pszenicom nagim, nastąpiła więc wyraźna reorganizacja struktur uprawnych. Do Europy Środkowej, a tym samym na tereny dzisiejszej Polski pszenice nagie trafiły z Azji południowozachodniej przez Bałkany i następnie wzdłuż Dunaju wraz z najstarszymi kulturami rolniczymi. Pierwsze ślady pszenicy zwyczajnej i twardej odnaleziono na stanowiskach związanych z kulturą ceramiki wstęgowej rytej. Na podstawie badań archeobotanicznych ustalono, że początkowo pszenice te nie były uprawiane w monokulturach, a jedynie stanowiły domieszkę w zasiewach innych zbóż, a pierwsze samodzielne uprawy pszenicy zwyczajnej pojawiły się na terenie Polski dopiero w okresie halsztackim. Wyraźny wzrost znaczenia tego zboża następuje we wczesnym średniowieczu i praktycznie od tego momentu staje się najważniejszym zbożem uprawianym do dziś na całym świecie. Stanowisko nr 3 w Grzybianach to osada datowana na późną epokę brązu i wczesną epokę żelaza. Należy ono do jednego z najbardziej unikatowych stanowisk archeologicznych datowanych na ten okres, rozpoznanych na terenie Śląska. O jego wyjątkowości decyduje m.in. położenie na cyplu Jeziora Koskowickiego, gdzie wilgoć i bliskość wód jeziora sprawiła, że zachowała się tu znaczna liczba zabytków pochodzenia organicznego. Podczas wielu lat badań pozyskano bogaty zestaw materiałów botanicznych, a ich analiza dostarczyła szeregu cennych informacji na temat użytkowania roślin przez ludność kultury łużyckiej. Wyniki tych analiz dały podstawę do twierdzenia, że jest to pierwsze w Polsce stanowisko, na którym (już w latach 80-tych XX w.) stwierdzono dominację w zasiewach pszenicy zwyczajnej i ustępowanie pszenicy płaskurki, tym samym uzyskano dowód na to, że w tym czasie następowały zmiany w strukturach zasiewów, dzięki czemu możemy mówić o początkach ważnych przemian gospodarczych, w wyniku których następuje wyraźna zmiana w ukierunkowaniu upraw pszenicy, poprzez odejście od dominującej od neolitu na naszych ziemiach pszenicy płaskurki i wprowadzenie pszenicy zwyczajnej. 41
Proces halsztatyzacji południowo-zachodnich terenów Polski z perspektywy studiów nad wytwórczością ceramiczną Dagmara Łaciak Instytut Archeologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, ul. Umultowska 89D, 61-614 Poznań, daglac@amu.edu.pl Celem wystąpienia będzie prezentacja rezultatów badań otrzymanych w ramach projektu Proces halsztatyzacji południowo-zachodnich terenów Polski z perspektywy studiów nad wytwórczością ceramiczną. Studiom podlegał fenomen akulturacji, wybranych elementów związanych z kulturą halsztacką na terytorium południowo-zachodniej Polski. Głównym zamierzeniem była korelacja wybranych cech wyrobów ceramicznych i kontekstów ich występowania ze zmianami społeczno-kulturowymi, które miały miejsce we wczesnej epoce żelaza. Wprowadzenie stylu halsztackiego prowadziło do znaczących zmian przejawiających się w wytwórczości ceramicznej włącznie z organizacją warsztatu garncarskiego. Datowanie względne ustalone na podstawie stylistyki naczyń, zostało skonfrontowane z wynikami datowania bezwzględnego (określenie wieku metodą radiowęglową). Diagnostyczne kategorie ceramiki dla okresu halsztackiego zostały poddane badaniom archeoceramologicznym zmierzającym do określenia proweniencji. Badania zmierzały do określenia rozmiarów recepcji elementów kultury halsztackiej w południowozachodniej Polsce widzianej z perspektywy wytwórczości ceramicznej: w jaki sposób doszło do pojawienia się tego fenomenu, czy był on innowacyjny, w jaki sposób zaobserwowane zjawiska oddziaływały na społeczeństwo. 42
Przęśliki i ciężarki tkackie niedoceniane źródła archeologiczne do poznania włókiennictwa społeczności łużyckich Magdalena Przymorska-Sztuczka Instytut Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Szosa Bydgoska 44/48, 87-100 Toruń, m.przymorska@gmail.com W swojej pracy badawczej skupiam się na poznaniu rzemiosła włókienniczego społeczności zamieszkujących tereny obecnej Polski w późnej epoce brązu i wczesnej epoce żelaza. Wobec braku zachowanych tkanin (poza nielicznymi wyjątkami) z interesującego mnie okresu, jedynymi dostępnymi zabytkami archeologicznymi do poznania dawnego włókiennictwa są przęśliki i ciężarki tkackie. Praktycznie w każdej publikacji z badań opisanie tej kategorii źródeł zajmuje zaledwie 3 linijki. Opisuje się tylko ich wygląd, kształt i barwę, zupełnie pomijając ich wagę, która jest nadrzędnym parametrem. A są to zabytki, dzięki którym można uzyskać o wiele więcej informacji. Od założenia na wrzeciono przęślika o odpowiedniej wielkości i wadze otrzymywano przędzę o różnych właściwościach (grubą, cienką, mocniej bądź mniej skręconą). Zastosowanie ciężarków tkackich o odpowiedniej wadze w pionowym krośnie również uzależnione było od użytych w osnowie nici o określonych parametrach (do nici silnie skręconych i cienkich użyjemy ciężarków o innej wadze niż do nici grubych i mniej skręconych). Dzięki przeprowadzeniu prac eksperymentalnych polegających na użyciu w procesie przędzenia przęślików odkrytych podczas badań na stanowiskach archeologicznych, można odtworzyć wygląd przędzy wełnianej, która była przy ich pomocy wytwarzana. Tego typu prace badawcze od dłuższego czasu prowadzone są m.in. w duńskim Centre for Textiles Research na Uniwersytecie w Kopenhadze oraz holenderskim Textile Research Centre w Lejdzie, a także w wiedeńskim Muzeum Historii Naturalnej. W odniesieniu do włókiennictwa społeczeństw późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza zajmujących dawniej obszar obecnej Polski, badania te dopiero ruszają. W sytuacji, gdy brak jest tkanin do analiz, takie prace eksperymentalne dają możliwość przynajmniej częściowego odtworzenia wyglądu wyrobów włókienniczych wykonywanych w pradziejach. 43
Badania fizykochemiczne tworzyw szklistych odkrytych w Polsce na stanowiskach archeologicznych z II-V okresu epoki brązu Tomasz Purowski Instytut Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk, Ośrodek Interdyscyplinarnych Badań Archeologicznych, al. Solidarności 105, 00-140 Warszawa, puro74@tlen.pl Znaleziska przedmiotów wykonanych z tworzyw szklistych datowanych na II-V EB pochodzą z 44 stanowisk archeologicznych. Większość z nich (36) wiązana jest z ludnością kultury łużyckiej, mniej liczne z ludnością kultur trzcinieckiej (4) lub mogiłowej (3); na cmentarzysku w Kietrzu odkryto zaś paciorki szklane zarówno w grobach osób łączonych z kulturą mogiłową, jak i z kulturą łużycką. Na wspomnianych stanowiskach ujawniono łącznie około 3100 przedmiotów, przeważnie ze szkła, sporadycznie z fajansu lub szklistego fajansu. Przeprowadzone badania wykazały, że w epoce brązu na obszary Polski docierały przedmioty wykonane z tworzyw szklistych zarówno w Egipcie, Mezopotamii, jak i Italii. Większość szkieł wysokomagnezowych (tzw. HMG) wytopiono najprawdopodobniej w Mezopotamii, a przynajmniej jedno w Egipcie. Niewątpliwie na obszarach wschodnionadśródziemnomorskich wykonano również niektóre paciorki fajansowe znane z Kietrza. Szkło mieszanoalkaliczne (tzw. LMHK) wytopiono w Europie, najprawdopodobniej w północnej Italii (w późnej epoce brązu warsztaty szklarskie funkcjonowały w pobliżu dzisiejszych miejscowości Frattesina, Mariconda di Melara oraz Montagnana). Niektóre różnice w składzie chemicznym szkieł z Polski wskazują, że wykonano je z nieco odmiennych surowców, być może w kilku ośrodkach produkcyjnych. Paciorki zrobione z HMG pojawiają się na obszarze dzisiejszej Polski w fazie BrB oraz BrB-BrC i spotykane po fazę HaA1; tylko dwa przedmioty datowane są później. Większość znalezisk szkieł LMHK z dorzecza Odry i Wisły pochodzi z HaA2-HaB2, a nieliczne z HaB3. 44
Produkcja soli w późnej epoce brązu i wczesnej epoce żelaza na podstawie materiałów łużyckich pochodzących ze stanowiska 112 w Wieliczce Szymon Pawlikowski 1, Anna Maślak 2 Muzeum Żup Krakowskich Wieliczka, ul. Zamkowa 8, 32-020 Wieliczka. 1. szym72@op.pl. 2. annamaslak@gmail.com Wielokulturowe stanowisko nr 112 w Wieliczce jest badane wykopaliskowo od 2004 roku, a jego kompleksowe opracowanie jest planowane w najbliższym czasie, po zakończeniu obecnie trwającego, prawdopodobnie ostatniego sezonu badań. W naszym wystąpieniu chcielibyśmy zaprezentować jedynie wybrane materiały związane przede wszystkim z użytkowaniem tego terenu przez ludność kultury łużyckiej. Materiały pozyskane ze stanowiska w ubiegłych sezonach mogą wnosić kolejne dane do prowadzonej w ostatnich latach, głównie pod wpływem przygotowywania opracowań szerokopłaszczyznowych badań autostradowych, dyskusji dotyczącej rekonstrukcji procesu warzelniczego w pradziejach. Mimo nagromadzenia tak znacznej ilości zabytków, kwestia wielu szczegółów metodyki pozyskiwania soli wydaje się nie być ostatecznie rozwiązana. Archeolodzy zainteresowani tą tematyką starają się dopasowywać formy ceramiczne znane z różnych okresów do powszechnego, potwierdzonego analogiami archeologicznymi i etnograficznymi modelu omawianego procesu. Został on już wielokrotnie omówiony zarówno w polskiej, jak i światowej literaturze. Kolejne etapy pozyskiwania soli z solanki miałyby polegać przede wszystkim na stopniowym zagęszczaniu roztworu w naczyniach ceramicznych o coraz mniejszej pojemności oraz pod wpływem coraz wyższej temperatury. Problemem blokującym możliwość pełnej rekonstrukcji tego procesu dla warunków epoki brązu i późnej epoki żelaza w wielicko-bocheńskim pasie solonośnym jest fakt, że wśród opracowanej do tej pory ceramiki o technologii charakterystycznej dla naczyń solowarskich udawało się zazwyczaj wyróżnić jedną formę dla każdego okresu. Dla późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza potwierdzone jest upowszechnienie się tzw. kieliszków lub pucharków solowarskich, którym przypisuje się zastosowanie brykietaży pojemników do formowania gotowych porcji soli. Większe naczynia szerokootworowe, które mogły być wykorzystywane do wcześniejszych etapów odparowywania solanki, łączy się zazwyczaj ze wcześniejszymi fazami kultury łużyckiej, a nawet kulturą trzciniecką. Pełną rekonstrukcję procesu produkcji soli mogłoby umożliwić opracowanie uniwersalnej metody klasyfikowania naczyń solowarskich (także wśród egzemplarzy nie posiadających ewidentnych cech tego typu ceramiki, takich jak wtórne przepalenie) lub potwierdzenie współwystępowania wcześniej wspomnianych naczyń szerokootworowych w zwartych kontekstach wraz z kieliszkami solowarskimi. W prezentowanym referacie przedstawimy opracowanie wybranych ruchomych materiałów łużyckich oraz charakteru zawierających je obiektów odkrytych na stanowisku 112 w Wieliczce, z którego mogą wynikać przesłanki mające wpływ na postrzeganie omówionego wyżej problemu. 45
Skarby wyrobów metalowych w kręgu łużyckim na tle sąsiednich stref kulturowych wybrane problemy Wojciech Blajer Instytut Archeologii Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ul. Gołębia 11, 31-007 Kraków, wojblajer@gmail.com Próba charakterystyki gromadnych depozytów łużyckiego kręgu kulturowego w porównaniu z południowoniemiecką i środkowodunajską kulturą pól popielnicowych prowadzi do szeregu interesujących spostrzeżeń. Przy pewnym ogólnym podobieństwie (przewaga wyrobów gotowych, zwłaszcza ozdób obręczowych, siekierek i sierpów) szczegółowe cechy typologiczne i dobór przedmiotów wchodzących w skład zespołów (np. udział złomu i odpadków odlewniczych) w znacznej części przypadków wyraźnie wskazują na związek skarbów z kulturami, tradycyjnie wyodrębnianymi przez archeologów na podstawie cech ceramiki i obrządku pogrzebowego. Jest to dobrze widoczne w strefach pogranicznych, jak np. wschodnie Czechy czy Morawy i zachodnia Słowacja. Do zagadnień, które zachęcają do stawiania pytań także o uwarunkowania zjawiska deponowania wyrobów brązowych należą znaczne dysproporcje w rozmieszczeniu skarbów albo ich brak w niektórych regionach, dynamika zmian częstotliwości występowania skarbów oraz różnic i podobieństw między nimi, a także prawie całkowity zanik tej kategorii źródeł w kulturze halsztackiej, przy kontynuacji na terenach przypisywanych kręgowi łużyckiemu. Perspektywy badań nad skarbami z późnej epoki brązu i wczesnej epoki żelaza Marcin Maciejewski Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław, marcin.maciejewski@uwr.edu.pl Charakterystyczne dla epoki brązu i wczesnej epoki żelaza skarby przedmiotów metalowych, których z ziem polskich znanych jest ponad tysiąc, są jedną z najbardziej enigmatycznych kategorii znalezisk archeologicznych. Systematyczne badania nad tymi zespołami prowadzone w prahistoriografii polskiej w ostatnich dekadach, stanowią dobry punkt wyjścia dla poszerzenia zakresu ich analizy. Chodzi tutaj o zastosowanie nowego zestawu metod oraz skoncentrowanie się na większej liczbie zagadnień badawczych. Wymienić można: analizy relacji miejsc składania skarbów z lokalnymi sieciami osadniczymi, badania inwazyjne i nieinwazyjne w miejscach ich składania, analizy metaloznawcze i mikroskopowe analizy stopnia i sposobu użytkowania wytworów wchodzących w skład tych zespołów. Badania tego typu mogą poszerzyć naszą wiedzę na temat specyfiki miejsc składania skarbów, ich pozycji w krajobrazie kulturowym różnych regionów, mikrohistorii tych znalezisk, specyfiki wykorzystania przedmiotów metalowych, ich biografii, charakteru zjawiska fragmentaryzacji wytworów metalowych i wielu innych zagadnień. Wszystko to powinno zmierzać do lepszego zrozumienia tego zjawiska, a tym samym kultury społeczności żyjących w czasach, gdy tak powszechnie składano w ziemi i wodzie przedmioty metalowe. Potencjał takiego podejścia ilustrują badania prowadzone w ostatnich latach między innymi w Kozowie/Witaszkowie, Nętnie, Gdyni-Karwinie czy Rosku, jak też projekty realizowane w innych częściach Europy. Podjęcie takiej refleksji wydaje się bardzo ważne z racji gwałtownego przyrostu liczby znalezisk, które zazwyczaj nie dostarczają nam większego zakresu informacji niż te znane z końca XIX i początku XX wieku. 46
Skarb przedmiotów brązowych z Nowego Kramska, gm. Babimost, pow. zielonogórski, woj. lubuskie Julia Orlicka-Jasnoch Muzeum Archeologiczne Środkowego Nadodrza w Świdnicy, ul. Długa 27, 66-008 Świdnica, orlicka@wp.pl W 2015 roku do Muzeum Archeologicznego Środkowego Nadodrza przekazano znaleziony przypadkowo skarb przedmiotów brązowych kultury łużyckiej, składający się z 330 elementów, o łącznej wadze 14 kg. Według relacji odkrywcy przedmioty zalegały na powierzchni pola ornego, na znacznej przestrzeni, tworząc smugę zaczynającą się w miejscu zalegania partii przydennej naczynia glinianego. Miejsce odkrycia zlokalizowane jest na południe od miejscowości Nowe Kramsko. W trakcie badań AZP ani na działce na której dokonano odkrycia, ani w bezpośrednim sąsiedztwie nie odnotowano stanowiska archeologicznego, jednak podczas wizji lokalnej odnajdywano także fragmenty ceramiki nie pochodzące z naczynia, w którym zdeponowano skarb. Obecnie stanowisko oznakowane jest jako Nowe Kramsko, st. 21, AZP 58 16/46. Chronologicznie depozyt związany jest z osadnictwem kultury łużyckiej w młodszym okresie epoki brązu. Można go uznać za kolejny tzw. skarb metalurga, w jego inwentarzu znajduje się wyposażenie całego warsztatu brązowniczego: formy odlewnicze, gotowe wyroby siekierki, sierpy, groty oszczepów, a także złom brązowy, półprodukty i odpadki produkcyjne. Niektóre przedmioty uszkodzone już podczas produkcji stanowią swojego rodzaju braki produkcyjne. Produkty wadliwe, niedolane, lub z nieobrobioną powierzchnią czy krawędziami można zaobserwować w obrębie niemal każdej z wydzielonych kategorii przedmiotów. Znalezisko jest wyjątkowe nawet na tle wielu podobnych z rejonu Wielkopolski ze względu na ilość przedmiotów wchodzących w jego skład, jak i na ich asortyment. Najcenniejszymi elementami składowymi skarbu są brązowe formy odlewnicze dwudzielna forma do odlewania siekierek tulejkowatych i dwie niezależne części form do odlewania sierpów. Brązowa forma do odlewania sierpów jest pierwszą, znalezioną do tej pory na terenie Polski. Jej wypukły kształt sugeruje, że stanowiła swojego rodzaju matrycę, służącą do tworzenia kolejnych form odlewniczych z innych surowców. Poziom wykonania pozostałych przedmiotów jest bardzo zróżnicowany, co pozwala przypuszczać, że część przedmiotów stanowiła wzorce dla wykonywania kolejnych, nie zawsze udanych egzemplarzy. 47
Skarb przedmiotów brązowych i żelaznych, znaleziony w miejscowości Kumiałtowice gm. Brody, pow. żarski, woj. lubuskie, w aspekcie wydarzeń z pogranicza kultur Julia Orlicka-Jasnoch Muzeum Archeologiczne Środkowego Nadodrza w Świdnicy, ul. Długa 27, 66-008 Świdnica, orlicka@wp.pl W lutym 2016 roku w pobliżu Kumiałtowic został odnaleziony depozyt przedmiotów brązowych i żelaznych. Obecnie całość znajduje się w Muzeum Archeologicznym Środkowego Nadodrza. Według relacji odkrywcy przedmioty zalegały na powierzchni pola. Wraz z metalami odnaleziono fragmenty niewielkiego naczynia glinianego. Podczas wizji lokalnej odnaleziono także inne fragmenty ceramiki łużyckiej (oprócz fragmentów naczynia, w którym znajdowały się drobne przedmioty brązowe) oraz ślady osadnictwa z epoki kamienia i nowożytne. Obecnie stanowisko oznakowane jest jako Kumiałtowice, st. 10, AZP 64 07/62. W skład skarbu wchodzą 94 przedmioty brązowe, 1 przedmiot żelazny oraz częściowo zrekonstruowane naczynie gliniane (łącznie 96 pozycji). Jest to depozyt związany z tzw. grupą (lub kulturą) białowicką kultury łużyckiej, funkcjonującą na początku epoki żelaza w rejonie Dolnego Śląska, Łużyc oraz w znacznej części na terenie Saksonii i Brandenburgii. Pod względem inwentarza należy do tzw. skarbów mieszanych, zawiera ozdoby (bransolety, naszyjniki, zapinkę), elementy rzędu końskiego (żelazne wędzidło, ozdobne tarczki brązowe, brązowe owijki rzemienia), oraz przedmioty związane z metalurgią brązu (sztabkowate grzywny brązowe, zwitki brązowej blachy). Część brązowych owijek rzemieni było przyklejonych do wewnętrznej strony naczynia. Prawdopodobnie więc w naczyniu ukryto drobne elementy skarbu, pozostałe, większe przedmioty były ukryte osobno, np. zawinięte w tkaninę. W chwili odkrycia brązowe bransolety były nawinięte na naszyjniki. Depozyt kumiałtowicki wpasowuje się idealnie w ciąg burzliwych wydarzeń związanych prawdopodobnie nie tylko chronologicznie z upadkiem osady obronnej w Wicinie pod koniec okresu HaD. Teren na którym dokonano odkrycia, usytuowany pomiędzy Nysą Łużycka, Bobrem i równoleżnikowym odcinkiem Odry, był rejonem wzajemnego przenikania się grupy białowickiej z grupą górzycką. Jednocześnie do Bobru dochodziła ekspansja ludności związanej z kulturą pomorską. Sytuację dodatkowo komplikowały napady scytyjskie. Po odkrytym niedawno skarbie z Bieszkowa w gminie Jasień, jest to kolejny depozyt z tego rejonu, zawierający jednocześnie elementy rzędu końskiego i przedmioty związane z metalurgią. Znamienna jest już sama lokalizacja znaleziska, mniej więcej w połowie drogi między grodziskiem w Wicinie, zamieszkałym przez ludność tzw. grupy białowickiej kultury łużyckiej, a grodziskiem w Starosiedlu, które w tym samym czasie zamieszkiwała ludność grupy górzyckiej. Związki skarbu z Kumiałtowic z materiałami grupy białowickiej z ostatnich faz jej trwania widać najwyraźniej w przypadku ozdób. Z kolei naczynie, w którym zdeponowano drobniejsze elementy skarbu, to forma, co prawda spotykana w materiałach białowickich, jednak sposób opracowania powierzchni i naniesienia ornamentu przypomina ceramikę górzycką. 48
Życie rzeczy: analizy traseologiczne militariów i narzędzi wiązanych ze społecznościami kręgu Kultur Pól Popielnicowych Dawid Sych Badacz niezależny, dawid.sych@gmail.com Z czasów Kultur Pól Popielnicowych pochodzą liczne znaleziska przedmiotów brązowych. Do tej pory badane były one głównie pod kątem zmian morfologicznych oraz technologii produkcji, nie poświęcano natomiast zbyt wiele czasu i uwagi analizie funkcjonalnej. Coraz częściej jednak pośród archeologów podnoszony jest temat śladów produkcji i użytkowania obecnych na militariach i narzędziach datowanych na epokę brązu. Analiza traseologiczna umożliwia stwierdzenie czy dany przedmiot był używany, a jeżeli tak, to jak intensywnie. Informacje te pomocne są nie tylko do interpretacji poszczególnych znalezisk, ale pozwalają także na formułowanie wniosków dotyczących gospodarki, życia społecznego oraz wierzeń religijnych. 49
Nowy głos w dyskusji na temat zabytków o stylistyce stepowej z Kujaw i ziemi chełmińskiej. Perspektywa archeometalurgiczna Jacek Gackowski 1, Łukasz Kowalski 2, Aldona Garbacz-Klempka 3 1. Instytut Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Szosa Bydgoska 44/48, 87-100 Toruń, jacek.gackowski@umk.pl; 2. Instytut Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, Szosa Bydgoska 44/48, 87-100 Toruń, lukaszkowalskipl@gmail.com; 3. Centrum Badań Nawarstwień Historycznych AGH Akademii Górniczo-Hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie, ul. W. Reymonta 23, 30-059 Kraków, aldona.garbacz-klempka@wp.pl Dyskusja na temat obecności zabytków o stylistyce stepowej w środowisku wspólnot kulturowych kręgu popielnicowego w Europie Środkowej doczekała się już bogatej literatury. Kwestia ta nie została jednak wyczerpująco naświetlona. Wypracowano dotychczas dwa modele tłumaczące dynamikę tego zjawiska: (1) model ekspansji militarnej ugrupowań stepowych i (2) model akulturacyjny. Przyjęło się uważać, że zabytki o stylistyce stepowej, które są rejestrowane w strefie Kujaw i ziemi chełmińskiej w okresie HaD (m.in. trójgraniaste grociki, aplikacje, tarczki - falery, zausznice gwoździowate), mają dokumentować militarną ingerencję ludów stepowych. Miała ona odegrać istotną rolę w zainicjowaniu horyzontu katastrof osadniczych, dokumentowanych w tej strefie m.in. zniszczeniem osad typu obronnego (Biskupin, d. Kamieniec, Kruszwica). Zgromadzony dotychczas materiał zabytkowy i najnowsze wyniki badań nie pozwalają na przyjęcie tak jednoznacznej oceny, bowiem w przypadku Kujaw i ziemi chełmińskiej oba modele należy uznać za kompatybilne. Świadczą o tym m.in. znaleziska zausznic gwoździowatych, np. z cmentarzysk w Małej Kępie i Brześciu Kujawskim (model akulturacyjny) czy brązowe elementy sztyletów (akinakesów) z Bodzanowa i Płonczynka (model ekspansji militarnej). Wydaje się, że zaproponowane modele nie wyczerpują w pełni dynamiki zjawisk, których konsekwencją było pojawienie się wyrobów o stylistyce stepowej w środowisku łużyckim. W świetle ostatnich wyników badań pracowni brązowniczej w d. Kamieńcu ustalono, że trójgraniaste grociki były wykonywane na miejscu. Analogiczne zjawisko rozpoznano już wcześniej w przypadku zausznic gwoździowatych z pracowni metalurgicznej kultury tarnobrzeskiej. Pozwala to rozbudować model akulturacyjny o mechanizmy kulturowe regulujące tzw. modę na pewne zachowania, które mogły owocować importowaniem obcych stylistycznie przedmiotów oraz ich lokalne naśladowanie. Wyniki badań metaloznawczych akinakesów z Bodzanowa i Płonczynka wskazują jednak, że pewne kategorie przedmiotów nie podlegały tym mechanizmom i mogą wspierać model ekspansji militarnej. Pomimo swej złożoności, problematyka obecności zabytków o stylistyce stepowej w środowisku KP z Kujaw i ziemi chełmińskiej nie była ogniskowana wokół kwestii związanych z metalurgią brązu. Wydaje się, że przyjęcie perspektywy archeometalurgicznej może dostarczyć nowych argumentów, które będą w stanie ożywić tę dyskusję. 50
Skarb z Paszowic, pow. jaworski. Analiza śladów użytkowania oraz technologia produkcji sierpów ze sztabą do rękojeści Kamil Nowak 1, Katarzyna Sielicka 2 1. Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław, akinakesy@gmail.com; 2. Instytut Archeologii Uniwersytetu Wrocławskiego, ul. Szewska 48, 50-139 Wrocław oraz Muzeum Regionalne w Jaworze, ul. Klasztorna 6, 59-400 Jawor, sielicka.katarzyna86@gmail.com Skarb przedmiotów brązowych został odkryty jesienią 2015 roku na polach uprawnych przyległych do wsi Paszowice, pow. jaworski, woj. dolnośląskie. Przedmioty zostały przekazane do Muzeum Regionalnego w Jaworze. Inwentarz skarbu stanowią 34 przedmioty, m.in. siekierki z tulejką, sierpy ze sztabą do rękojeści, grot oszczepu oraz grudki surowca. Podczas wystąpienia zaprezentowana zostanie charakterystyka typologiczno-chronologiczna zabytków wchodzących w skład depozytu. Część przedmiotów wyróżnia się zachowanymi śladami produkcyjnymi w postaci nieusuniętych kanałów wlewowych, nadlewów oraz szwów odlewniczych. W depozycie znajdują się również przedmioty zachowane fragmentarycznie i z błędami odlewniczymi. Podczas opracowania wykonana została obserwacja mikroskopowa przedmiotów siekierek i sierpów, która dostarczyła informacji na temat śladów zachowanych na powierzchniach narzędzi. Zachowane na kilku narzędziach pozostałości działań metalurgicznych w postaci nadlewów, pozwalają na przeprowadzenie analizy technologii produkcji tych przedmiotów. W oparciu o te obserwacje wykonana została rekonstrukcja odlewu sierpów w dwudzielnych glinianych formach odlewniczych. 51